co to za tajemniczy panel na oknie?
HTML-код
- Опубликовано: 17 окт 2024
- Pod ostatnim postem pytaliście mnie o panel, który wisi na oknie na przyssawkach. Oto trochę więcej o nim. Ale nie za dużo, bo tak naprawdę to nie jest nowy moduł. Pokazywałem go już tutaj: • elastyczny panel fotow...
----------
Jeśli ten i/lub inne filmy Wam się spodobały, możecie mnie wesprzeć przekazując drobny datek tutaj: buycoffee.to/d...
----------
#doświadczalnik #wrocław #mieszkanie #fotowoltaika #panel #epever #landstar #LS3204B #dokio #elastyczny
Przyjemnie się ciebie słucha ;) pozdrawiam i czekam na nastepny odcinek ;)
Kup sobie taśmę dwustronną tessa i przyklej panel do szyby, a jako zabezpieczenie przed odklejeniem się od szyby to do oczka przywiąż tasiemkę lub jakiś sznureczek, przełóż przez okno i zamknij je, ale tessa jest tak mocna ze trzyma jak komornik szafę.
Ta dwustronna taśma, o której mówiłeś z taką tak jakby gąbką w środku, jest naprawdę mocna. Mam na to przyklejony haczyk, na którym wieszam ręcznik i daje radę. Ale rozumiem, że obawiasz się, że przyjdzie taki dzień kiedy to puści i wtedy panel poleci. A druga sprawa to nie wiem jak ta taśma znosi zewnętrzne warunki, bo jednak w pomieszczeniu warunki są bardziej stabilne, pozdrawiam
Wstawka z Gretą bezcenne 😂
👌👍👍
Cudów nie ma. Panel ma jakąś sprawność. Dajmy na to 20% Nasłonecznienie to ~1000W na metr kwadratowy. Więc znając wymiar można dość dobrze oszacować jego moc. Mój 50W ma wymiar 99x45
50W to chyba w warunkach laboratoryjnych mam na balkonie 3x po 100W, we wrześniu miałem max 150W z nich. tyle ze mam regulator 10A. ładuje mały aku lifepo4 50AH i a z niego ładuje hulajke która jeżdżę codziennie do pracy.
Też mam takie wrażenie, że wartość nominalna jest nieosiągalna. Zresztą chińczycy są dobrzy w zawyżaniu parametrów. Aczkolwiek akurat Dokio jest pod tym względem raczej uczciwe. Mimo wszystko, 50W i tak jest raczej zarezerwowane dla lokalizacji bliżej równika.
podłączyłem swojego soyosource do baterii 48V z limiterem i wszystko pięknie ładnie działa produkuje energii tyle ile trzeba, a po wyłączeniu limitera jedzie z pełną mocą 900W. Tu trzeba uważać żeby w nocy nie oddało bo będzie jazda, a ja jestem prosumentem. Niestety jest to zbyt piękne mam ustawione na działanie zał 53V odłączenie 52V żeby baterii w zimę nie marnować, ale kiedy inwerter odłączy produkcje po sprawdzeniu miernikiem cęgowym pobierał 1,8-2A z baterii !!!! szok... dzisiaj przełączyłem na bezpośrednio z paneli. Zobacz ile prądu Tobie pobiera z aku jak nie wysyła do sieci..... zrób filmik
Praktycznie nie pobiera mi nic. Monitoruję to w ten sposób, że inwerter nie podłączam bezpośrednio pod akumulator, tylko pod wyjście regulatora ładowania. Dlatego mam po pierwsze monitoring poboru, a po drugie dodatkową kontrolę.
@ w sumnie nie głupie co prawda mój 60A epever nie ma wyjścia load ale ma sterowanie (przekaźnik) load, a jakiś stycznik na 48V też się znajdzie. Co prawda martwi mnie częste takie załączenie inwertera żeby jakieś kondensatory nie walnęły 🤔
Ja mam to ustawione podwójnie. Na regulatorze napięcie odłączenia jest niższe, niż na inwerterze. Czyli inwerter sam się pierwszy wyłączy. W tym czasie regulator ładowania wciąż będzie dawał do niego prąd, przez co kondensatory inwertera będą w pełni naładowane. Dopiero jeśli napięcie na akumulatorze spadnie jeszcze bardziej, bo np będę pobierał gdzieś prąd inną ścieżką, to wtedy regulator odłączy prąd całkowicie.
Nie steruję w pierwszej kolejności regulatorem, bo to ma jedną wadę - inwerter po podłączeniu DC musi naładować swoje kondensatory. One mają dużą pojemność i przez ułamek sekundy siorbią tyle prądu, że regulator ładowania myśli, że jest zwarcie i odłącza wyjście. Muszę tak tykać po kilka razy. Każda taka "szpilka" ładuje kondensatory o kilka woltów i w pewnym momencie wszystko samo startuje.
Mozemy popisać
zapodaj te przebarwienia z panela na kamerkę termowizyjną i będziesz wszystko wiedział.
DUO LIGHT - dwustronna taśma do membran