Nie prawda, główne zarzuty poza stabilnością to brak jakiegokolwiek AI. Tam dosłownie jak coś działa to tylko dlatego że jest oskryptowane. Wszystko poza szynami misji nie działa mechanicznie. To nie są bugi tylko brak zaimplementowania rozgrywki, ona jest po prostu niezaimplementowana.
@@pedronpavon w tej grze najtrudniejszy zwiększa tylko ilosc hp i zadawane obrażenia, wiem bo gram na najtrudniejszym. Ciezko o zwiększenie poziomu AI bo nie jest ono w ogóle zaimplementowane. Powiedz mi, skąd twój argument się wziął, bo na pewno go nie weryfikowales.
Z całym szacunkiem NRGeeku, ale glitche i błędy to najmniejszy problem tej gry. Ona designersko leży, kwiczy i błaga, żeby ją dobić. Świat jest kompletnie nieinteraktywny, NPC to manekiny z jedną kwestią dialogową, AI nie istnieje, policja spawnuje się za plecami, samochody jeżdżą po z góry wyznaczonych ścieżkach, żadne przedmioty nie są interaktywne, nie ma żadnych aktywności pobocznych, sklepów z duperelami, fryzjera, nic. Ten świat to bardzo ładnie pokolorowana wydmuszka. Nawet do sąsiada nie możesz zagadać. Nawet po poprawieniu bugów ta gra to max 7/10, a obecnie 5 lub 6. To jest najbardziej liniowy open world w jaki grałem w życiu, a nie żadne "next-gen open world experience".
GroundhoppingWLKP Kolega trochę przesadza, aczkolwiek zgodzę się że w kwestii interaktywności świata CB2077 takiemu Red Dead Redemption 2 do pięt nie dorasta i tu nie ma co dyskutować.
Jeśli chodzi o kwestię akcjonariuszy i sprzedawania akcji - wynika to z tego, że w dniu premiery banieczka z reguły pęka i akcje zaczynają lecieć na łeb na szyję. Po jakimś czasie mamy hossę i akcje znowu zaczynają nabierać na wartości. Dlatego najbardziej akcje opłaca kupować się w dołku, a potem sprzedawać zaraz przed wydaniem danego oczekiwanego produktu. Tak właśnie zrobili ci ogarnięci akcjonariusze, którzy wiedzieli, co robią, za to sieroty, które skoczyły po jednorazowy zysk bez podstawowej znajomości giełdy, wyrżnęły przez własne sznurówki. Nie ma to nic wspólnego z jakością produktu, po prostu tak to działa. W przypadku Wiedźmina 3 sytuacja była taka sama.
No co Ty Panie... jeśli chodzi o spadek cen akcji, to wynika on po prostu z realizacji zysków, czyli planowanej sprzedaży. Nie ważne jaka by była sytuacja po premierze, akcje by spadły ponieważ "inwestorzy" czekali na apogeum, które wiadomo przypada zawsze na dzień premiery, żeby sprzedać i zrealizować zysk. Innymi słowy akurat spadek cen akcji wynika tylko ze zwykłej gry giełdowej, przynajmniej na razie. Inna sprawą jest "marka" CDP Red, która moim zdaniem bardzo mocno ucierpiała.
@@patrxgt9691 według mnie w pierwszym Watch Dogs brakowało dronów bo te paczenie się przez kamery było i jest fajne ale nie raz no przy skradaniu nie mogliśmy przeskanować wszystkich przeciwników w obiekcie. Ale fabuła w Watch Dogs piękna, no poza tymi wstawkami co stracił córkę
Jest rok 2020, a ludzie wciąż nie rozumieją, że nie należy poddawać się hype'owi. Z drugiej strony jest CD Projekt, który im większy, tymbardziej chyba robi się taki jak inne korporacje -- konsument płaci pełną cenę, a dostaje niedokończony produkt. Moim zdaniem to nie jest dobre działanie, skoro gry często nie da się przejść.
@@firedandxd Błędy utrudniające rozgrywkę powinny być niedopuszczalne skoro płacę pełną cenę za produkt. Nie mów o "płakaniu jak baba" bo: 1) to dziecinne; 2) takie sytuacje się nie skończą jeśli będziemy na to pozwalać. Chyba że masz w nosie wartość pieniądza.Co mnie obchodzi brak DLC?
Ale ta gra kwiczy, sztuczna inteligencja nie działa albo jej niema, samochody i npc jak napotka przeszkodę to przez nią przenika. Na konsolach gra nie grywalna. Jak by gra wyglądała jak kupa ale wszystko działo a cdp powiedział by sort stare konsole to by było ok ale nie jest
Z każdym cyklem hype'u pojawiają się nowi młodzi naiwniacy. Kto się naciął raz, to raczej drugi raz się nie da, ale co chwila pojawia się nowy Jasiu, któremu właśnie znudził się Fortnite i który właśnie dostał kieszonkowe.
Wkońcu ktoś mówi szczerze jak to wygląda masz suba ziomek . A teraz na temat: ja ogólnie nie mam jakiś dużych błędów póki co ale co mnie razi do konstrukcja świata który miał żyć a jest to według mnie tylko makieta która służy do opowiedzenia historii zero immersji przez brak aktywności typu pójście poprostu do baru na piwo (nie w oskryptowanej misji) albo zwykle granie na automatach a tu nic zero interaktywności ze światem poza miejscem sjami, systemu kradzieży nie ma npc nie reagują, policja nie jedzi radiowozami, respawnuje się za plecami gracza ta gra polega na ubijaniu przeciwników na różne sposoby i tyle, na trudnym poziomie grając po cichu że skradaniem gra jest za łatwa póki co(polega na odwracaniu uwagi i cichej eliminacji i tak w kółko) gameplay jest taki sobie poprostu. AI npc i przeciwników to dramat, dziwne że nikt nie jeździ na motorze oprócz mnie wogule to gangi i policja nie jeżdżą pojazdami poza misjami, ciężko się wczuć w ten świat i najlepsze jak mówili że z pierwszej osoby będzie większa immersja a nie ma najprostszych animacji picia jedzenia (oprócz oskryptowanych misji) gra moim zdaniem nie jest warta swojej ceny i nie chodzi mi tu o bugi i glitche
W punkt. I tu jest problem. Bo konsolowcy raz dostali to co PC dostaje regularnie od 10 lat XD ja już w sumie na niczym nie gram bo praca ale fajnie jest popatrzeć jak CD projekt wydymał pół świata XD
Zaufałem im i wydałem 269zl za produkt który nie działa, mam prawo czuć sie oszukany i rzucać ku***** na prawo i lewo. Gdybym kupil lodówkę i nie działał zamrażalnik a sprzedawca powiedziałby że no spoko ciesz sie ze w ogóle chłodzi a majster kiedys przyjdzie i naprawi reszte to bym mu zaj**** w ryj.
W punkt. NRGeek odpierdala tu takie fikołki, że głowa mała. Porównanie osoby kupującej towar do dziecka, które nie dostało od ojca kolejki? Rly? Kolejna kwestia "zaufanie". Nie żeby klient kupujący preorder w ciemno tym samym nie zaufał firmie, że dostanie pełnoprawny, dopracowany produkt. Zwłaszcza, że jak autor wcześniej wspomniał przekaz był sztywno kontrolowany, gameplaye pokazywane głównie na PC, leaki z bugami na PS4 dementowane. Na żadnym etapie potencjalny klient nie miał prawa wiedzieć, co kupuje. Zaufał firmie która wydała świetnego Wiedźmina 3 i liczył na podobną przygodę. Ale nie kurwa, zły klient, bo chcę zagrać od razu na premierę, nie chcę dać devom niewiadomo ile czasu na poprawienie. Nie mówiąc już o ludziach, którzy nie śledzą branży, tylko przejdą raz obok pudełka i coś im zaświta i kupią, bo słyszeli w telewizji czy w internecie, że to może być najlepsza gra roku. Odpala i chuj, widzi grę która jest niedopracowana, niedokończona, niezoptymalizowana i ten biedny człowiek który wydał swoje zarobione pieniądze, ma jeszcze wykazać się empatią, że został wyruchany, odłożyć grę na półkę i cierpliwie czekać, aż w końcu łaskawi developerzy sprawią, że gra będzie grywalna. A lemingi jeszcze przyklaskują, że konsument ma prawo być ruchany bez wazeliny i jeszcze się czegoś od niego oczekuje XD A wystarczyło po prostu być fair, powiedzieć, że gra na PS4 i One wyjdzie z opóźnieniem, bo wstydzimy się wydać takie gówno, bo szanujemy swoich fanów. Tylko tyle i aż tyle.
Taka też polska mentalność, po prostu boimy się prawdy, bo jak nawet słabe gry robimy, to już Polska jest niczym więcej jak zwykłym rozwijającym się krajem Europy środkowej, w którym nie ma nic ciekawego. Dla mnie Polska jest państwem bezpłciowym pod prawie każdym względem a premiera cyberpunk okrutnie przypieczętowała moje podejście.
@@mentlegen1632 Nie do końca się zgadzam, Polska jest pięknym krajem, z potencjałem, ale nie znalazła do końca swojego miejsca - dziedziny w której może być dobra, bo wiadomo, że we wszystkim nie da się być dobrym. W grach komputerowych w naszym kraju jest potencjał, ale Redzi zjebali trochę w kwesti CP2077.
Gra jest pełna bugów - Jak dla mnie 9/10 . Technicznie jest czas do doszlifowania ale fabularnie świetnie i to się liczy . Przetrwałem Fallouty to przetrwam wszystko :)
Nie przeżyjesz cyberpunka. Gra jest pustą wydmuszką bez contentu. Poza wątkiem głównym i może 4 pobocznymi nic w tej grze nie ma. 30h grania i zobaczysz już wszystko co dało się zobaczyć.
@@szero876 Nie chodzi mi o znaki zapytania bo tych jest na prawdę dużo, 5 czy 6 potrafi na siebie nachodzić w jednym miejscu. Chodzi mi o kontent fabularny czyli misje które nie kończą się na "idź, zabij, weź loot" bo takich jest sporo.
Cyberpunk 2077 w obecnej postaci jest jak bardzo fajnie zapowiadany i wcale nietani samochód, zamiast którego dostaliśmy coś z ładną karoserią, niby mocnym silnikiem, fajną skórzaną tapicerą, jednak bez jednego koła, z kierownicą skręcającą tylko w jedną stronę, bez przedniej szyby i ze światłami, które włączają się kiedy mają na to ochotę. Niby docelowo będzie nie najgorzej bo producent obiecuje, a przez najbliższy rok (?) będą do nas wpadać mechanicy co kilka dni i to wstawią brakującą szybę, to dokręcą brakujące koło, ale to chyba nie powinno tak wyglądać... Ja się zawiodłem bo co klika minut jakieś babole psują mi imersję, a sama gra sprawia wrażenie jakby wyszła właśnie z alfa testów bo jest już grywalna, można ją ukończyć (ponoć) i nie wysypuje się co 10 minut. Jednak teraz to ona powinna trafić na dogłębne beta testy, a nie na rynek. Nie w takim stanie.
Wypowiem się na temat cyberpunka 2077 w wersjach na PS5 oraz PS4 (pro). Jak dotąd (do 12.12.2020r.) wyszły dwa patche, jeden 50gb, drugi 18gb. Tyle mam do powiedzenia jeśli chodzi o specyfikacje, dlatego że w kwestii fps na przykład to jestem totalnym ignorantem, nie widzę, albo może nie zwracam uwagi na różnice między 30fps, a 20. Jak na razie jestem na początkowym etapie, lecz już zapoznałem się z Johnnym. Gra według mnie pod względem fabularnym, a nawet graficznym jest bardzo dobra. Bugi typu auto lata, wybucha, t-pose, czy dziwne zachowania martwych npc na PS5 nie istnieją w mojej grze, ale są one na PS4, bo gram na 2 konsolach dla testów. Mówię na razie to co sam zauważyłem, ale oczywiście mam inne bugi na PS5 np tekstury które nie chcą się doczytać, powiadomienia które nie chcą zniknąć itp. Zapewne spotkanie innych błędów na PS5 to kwestia czasu, ale jak na razie jedyne co mi przeszkadzało w immersji świata to wywalanie mnie z gry. Na PS5 zdążyło mnie 8 razy wywalić z gry, nawet podczas zwykłego parkowania samochodu. Wiedźmin też miał bugi, ale nie na tym poziomie, bo tego nawet nie ma co porównywać. Ale ostatecznie moje zdanie jest takie, że gra jest wspaniała. Gameplay, fabuła, system rpg, wszystko mi się podba. Bugi u mnie są na tyle nie inwazyjne, że mogę grać spokojnie (nielicząc crashów których jest za dużo). Opisuje sytuację jaka ma u mnie miejsce, też przyznaje się że nie szukam błędów, a nawet mogę ich nie zauważać, bo to moje pierwsze przejście gry. Też jak są jakieś mniejsze to nie zwracam na nie uwagi specjalnie lub wmawiam sobie że to wady wszczepów V. Dobre podejście, czy nie to i tak twierdzę że cyberpunk 2077 za pół roku/rok powinien dostać drugą szansę jak No Man's Sky, a w tym momencie po prostu trochę wyrozumienia. Gracze sami chcieli pograć i żadnych obsów premiery. W przypadku no man's sky sprawa jest taka że oni sami nie dotrzymali obietnic, a cyberpunk stał się ofiarą hypeu
Po sluchaniu ciebie jak mowiles o błędach itp. doszedłem do konkluzji że największym plot twistem twojego kanału byłoby Zagrajmy w crapa : Cyberpunk 2077 XDD nie no zart
1 Reakcja: Wooow, super stellbook (z preorderu), klimatyczna mapka, krótkie - ale treściwe - kompendium do świata gry, naklejki i pocztówki. CDP I love U
Możesz zwrócić i kupić za pół roku. Chyba ten pakiet dodatków będzie przez cały czas. Sam się zastanawiam nad takim rozwiązaniem, bo te 20 fps to żenada.
@@marcelhalas8396 Niby tak, ale nie wiem czy musiałbym go zwracać wraz ze steelbookiem, który bardzo mi się podoba, bo jeśli tak to mógłbym za te pół roku go już nie dostać. Głupi argument, ale jeśli już go mam to mi go strasznie szkoda xd No cóż, traktuję to teraz jakbym kupił preorder i czekał na grę ( w tym przypadku na jej naprawnienie...) XD
Według mnie najlepsze co mogli byli zrobić to od razu przełożyć premiere, ale nie o miesiąc czy dwa, ale no chociaż o ten rok, wiadomo, że ludzie by bluzgali ale CDP nie podciąłby sobie skrzydeł tak jak przy wielokrotnym przenoszeniu premiery, gdy dochodziło już do jakiś gróźb w stronę deweloperów. Też myślę, że ludzie często przesadzają wystawiając jakieś totalnie zwariowane oceny typu 1/10 bo o ile wiadomo, że obecnie gra wymaga wielu poprawek i to nawet poza bugami CDP będzie musiał dodać jeszcze różne usprawnienia, np. przełącznik chodzenia na PC czy możliwość zmiany fryzury, to gra zdecydowanie nie jest na poziomie jakiegoś maluch racer no szanujmy się. By nie było to oceny 100/100 też są nieuzasadnione no bo jak tu cieszyć się grą jak czasami nawet się nie odpali. Niemniej mam nadzieję, że CDP jak najszybciej to ogarnie i gra wskoczy chociaż na te 9/10 bo gra sama w sobie zła nie jest, ale to co wokół niej i jej problemów technicznych się dzieje to już wystrzeliło w kosmos. No i jeszcze ludzie, którzy oczekiwali od gry za dużo, rzeczy pokroju unikalne rozmowy z każdym npc na ulicy...no bez przesady, to totalnie nierealne i wątpię by w kolejnych 10 latach powstała gra, która by takie coś umożliwiała. Mam wrażenie, że sporo ludzi po prostu oczekuje od tej gry by była wszystkim i na wszystko pozwalała-RPG, gra akcji, symulator życia, wyścigówka i nie wiadomo co jeszcze.
Uwielbiam Cię słuchać, zawsze konkretnie i z sensem - widać jednym słowem, że znasz się doskonale na tym, o czym mówisz, a to wcale nie tak oczywista cecha dziś w Internetach
Dokładnie -NIE kupuje pre orderów a nawet nowości z zasady - a jednak mam jeden wyjątek od tej reguły :) Jest to gra w erly akcesie na Epic Games.... SATISFACTORY i powiem tak ; to co widzę i słyszę o cyberpunk a to co gram w Satisfactory to niebo i ziemia, cyber wygląda jak alfa alfy a Satisfactory jak gotowa pełnoprawna gra, zastanawiam się o co tu chodzi, skąd taka różnica, co się tu podziało ???
Nareszcie ktos kto mówi prawde a już straciłem wiare w media w sieci i ich wiarygodność , Dla ciebie ogromny szacunek ze mówisz jak jest . Skad ci recenzenci wzieli te oceny typu 10 ja również nie mam zielonego pojecia nawet pomijajac fakt stanu technicznego to jest gra na 7 na 10 maksymalnie, nie wiem ile pieniedzy redzi wydali by uzyskać taka przychylność tych wszystkich recenzentów z portali ale napewno nie mało. nie wiem czym oni zostali przekupieni czy tymi wszystkimi gratisami zaproszeniami do studia tak im głowe zamydlili czy poprostu sypneli mamoną. poprostu wiekszość tych wszystkich recenzji które mozna obejrzeć nie ma nic wspolnego z praca recenzenta. jak ubi albo bethesda coś takiego odwala to suchej nitki sie na nich nie zostawia a tu nagle nikt nie zwraca na to uwagi, dajac przyzwolenie i pochlebne opinnie na takie gry możemy sie liczyć w przyszłości ze wiekszośc bedzie w takim stanie a może i gorszym trafiac do odbiorcy koncowego i już nikt nie bedzie widział zadnego problemu dlatego uważam ze nie powinnio być przyzwolenia i aprobaty na takie praktyki Gra na pc również ma swoje problemy bo podane wymagania sprzetowe to jest jakiś nieśmieszny zart ,a wydajność nawet na mocarnym sprzecie też nie jest taka jak byc powinna i do jakiej gracze sa przyzwyczajeni, a to co dostali gracze konsolowi na past geny to zart jakiego nie widziałem juz dawno , również widziałem wersje na ps4 czysto z płyt bez żadnej aktualizacji kto to zatwierdził i wypuścił do tłoczni nie mam zielonego pojecia bo to nawet wersją Alpha nie można nazwać Mnie osobiście Najbardziej boli ze pomimo takiego szamba jakie sie zrobiło nikt tych zwykłych szarych graczy tak po ludzku nie przeprosił ze dostali gre w takim stanie a wszedzie pokazywane sa tylko artykuły jak to prezes spółki mówi ile to gra juz zarobiła i ile zarobi , Tyle zostało z z dawnego pro-konsumenckiego podejscia firmy którą za to właśnie ceniliśmy i szanowaliśmy. ps NRGeek mam do ciebie pytanie o to w jakim stanie ogrywałeś tę gra ostatnim razem na pokazie na którym nie można było filmować . a dokładnie o to czy jej stan znacząco sie poprawił od tego momentu czy tez pogorszył ? jak to pamiętasz
@@rickerto prawda, ale nie widzę cyberpunka jako kolejnego mesjasza erpegów, nawet po łatkach. Nie to, że te elementy są złe, ale nie są też dobre, ani tym bardziej mistrzowskie. Są po prostu ok, może nawet średnie, nic tutaj rewolucyjnego w tej materii redzi nie wymyślili. Gra będzie pewnie grana dla fabuły, jeśli ta też okaże się dobra. Nie miałem okazji sprawdzić bo gra mi się crashuje na jednym z pierwszych questów.
@@dawa3328 oczywiście, możesz mieć rację, ja tylko zgodziłem się z analogią obszernej gry, która była cholernie zabugowana na premierę, a potem została naprawiona - czy to przez samych fanów (Wampir Maskarada) czy przez tytaniczną pracę devów (No Man Sky).
Lepiej żeby nie. Studio Troika padło niedługo po premierze Bloodlines właśnie ze względu na stan gry i małą sprzedaż. Teraz może sobie to odbijają, wtedy niezbyt.
Ta gra ma 9/10. Nie potrzebuje żadnych patchy ;D Recenzenci, którzy dali tej grze więcej niż 7/10 to chyba się cieszyli, że mimo błędów mogli ją ukończyć. Dostaliśmy produkt, który jest niespójny z instrukcją. Uważam, że Cd Projekt Red oszukał swoich klientów, bo wiedząc, że produkt jest wadliwy, zapewniał, że wszystko jest ok i zachęcał do jego kupna. Gra się bardzo dobrze sprzedała i tego najbardziej się boję, że Cd Projekt Red nie naprawi tej gry, a jedynie poprawi, by dało się ją przejść bez nadmiernego bólu oczu.
Gram na kilku letnim PC (GTX 1050 Ti, 8GB DDR3, i5 2500k) i działa nad wyraz dobrze (powyżej oczekiwań). 20 godzin i się nie zawiesiła. Glitche owszem się zdarzają ale bugi niekoniecznie.
@@rosozlewaka1753 też to miałem detal warty uśmiechu do płotki galopujacej zadem do góry nie ma startu, ja natomiast miałem problem z pierwszą wizytą u Viktora, gra crashowala. Sprawę załatwiła reinstalacja sterów. Poza tym jeden tbug i jakieś pierdoly jak auto pół metra nad ziemią.
I tu bym upatrywał problem - CDPR najwyraźniej chciał zrobić najpiękniejszą grę z otwartym światem, jaka dotychczas wyszła na PC. I moim zdaniem, to się udało. Przy włączonym ray traycingu i z wymaksowanymi innymi ustawieniami, gra zachwyca. Inna sprawa to konsole, gdzie grafika jest obcięta, rozdzielczość zmniejszona, a klatkarz nienajlepszy (na PS4, w trakcie jazdy po mieście - jak pokazała analiza Digital Foundry - fpsy mogą zlecieć i do 16 klatek na sekundę). Może studio po prostu nie radzi sobie z wersjami na konsole? Może przy tak wyśrubowanej grafice ta gra po prostu nie może chodzić na konsolach dobrze? Sam mam dość dobrą maszynę (i9-9900KF | RTX 2080Ti | 32GB DDR4) i na ultra z ray traycingiem z DLSS na quality mam 60-70 fps-ów.
10/10 w kwestiach technicznych to poza God of War zdecydowanie bym dodał The last of Us 2. Przez 30 godzin gry nie miałem ani jednego glitcha, gra była idealnie dopracowana, animacje, aktorzy, mechanika, no wszystko. Co więcej, to gra przez 2 miesiące nie otrzymała ani jednego patcha, bo tam nie było co naprawiać tak naprawdę.
Na konsolach z 2014 roku (już 7 letnich!) wcale mnie nie dziwi że ta gra działa bardzo słabo... Konsole w czasie premiery były już wydajnościowo co najwyżej średnie. A dobija je dysk HDD i to baaardzo wolny. Ta gra nie ma prawa na nich doczytywać się prawidłowo (i NRGeeku dlatego na nowym Xboxie zajmuje prawie połowę mniej - na starych konsolach z dyskami HDD dane są umieszczane po kilka razy, po to aby głowica dysku bez przeskakiwania odczytała wsyzstkie potrzebne dane od razu a nie przeskakiwała jak głupia). Przy szybszej jeździe tekstury/modele nie nadążają się doczytywać - i poprawić to optymalizacją programistyczną będzie bardzo trudne. W tej grze centrum miasta ma kilka poziomów - w takim Wiedźminie 3 był jeden poziom. Dlatego też wersja PC ma w wymaganiach zalecany dysk SSD. Druga sprawa: recenzenci mieli dostęp do wersji PC i siadali do niej na bardzo mocnych konfiguracjach. I na nich, z RayTracingiem - ta gra wygląda pięknie. Konsole tego nie osiągną. Trzecia sprawa: premiera była przesuwana 3 razy. W mojej opinie - powinna zostać przesunięta jeszcze raz. Ale tu też jest problem - jeśli przesunęliby premierę o min pół roku - o tyle trzeba było - to musieliby już zrobić legitną wersję na nowe konsole... Więc przesunąć premierę o DODATKOWE 3-6 miesięcy, więc do grudnia 2021! A po poprzednich przesunięciach widzieliście jaka była reakcja rynku i graczy - nie za miła... Ogólnie to ta gra trafiła bardzo źle czasowo w wydanie: jeśli trafiłaby przed nowymi konsolami - programiści mogliby się skupić na wersjach na konsole i bugach. A tu trafili na przełom last/middle/next gen - i musieli postarać się aby gra w każdej wersji wyglądała dobrze. Czyli 3x więcej pracy... A co do bugów w stylu Jackie przechodzi przez drzwi - ostatnie opóźnienie 6 tygodniowe było na poprawienie działania na starych konsolach... Oni pewnie mają zgłoszoną listę bugów do poprawienia, tylko półtora miesiąca siedzieli nad tym żeby zmusić grę do lepszego działania na starych konsolach zamiast na łataniu bugów. A co do recenzji userów na meta - pewnie ze starych konsol. I im się nie dziwię. Jeśli ktoś ma PCta który jest w stanie udźwignąć tę grę w wysokiej jakości grafiki - to nie będzie narzekał. CDP stał się ofiarą terminów, 2 lata temu powinni powiedzieć: when it's done - i wydać kiedy uznają że jest OK.
Moim zdaniem cdprojekt niepotrzebnie pokazał pierwszy trailer w 2013 roku który napompował balonik przez co ludzie myślą że ta gra powstawała tyle lat. W tamtych latach prawie cały zespół pracował nad wiedźminem 3 a nad CP2077 raptem kilka osób. Redzi powinni iść w jednym kierunku który im najlepiej wychodzi czyli gry z perspektywy 3 osoby. Naughty dog czy rockstara robią swoje silniki z myślą o tytułach w których gra się w 3 osobie (tryb pierwszoosobowy w grach R to tylko dodatek).
Japitolee, jak spoko się tego słucha. Zajebisty film i komentarz Man ✌️ Edit: No Man Sky dostało nagrodę, albo było w czymś nominowane w Game Awards 2020 Postedit:przyznaje - nie było dotychczas, więc daje Suba 🤟 Edit dwa: ja mam ps4 slim i czuję się rozdarty. Opinie w sieci, tak jak mówiłeś, turbo podzielone. Mam jakieś wewnętrzne poczucie, albo naiwnie wierzę, że za 3 miechy będzie cudownie, serio,doslownie cudownie. Swoją drogą znam siebie i jesli kupię za tydzień, a wiem że się skusze, to historia przyćmi mi mi to, że co kilkadziesiat minut musze3 wczytać grę, czy coś w tym stylu. Grałem w Elexa w tym roku i wcale mi to nie przeszkadzało XD Moj fumfel stwierdził, że CYBERPUNK 2077 to już nie jest gra, tylko PRODUKT NA SKALĘ GLOBALNĄ, w sensie... Logo, protagonista, klimat, Keeanu, który "wizualna Idea przyszłości" wychodzą poza, koniec końców system RPG napisany od A do Z. I fajnie! Ci co teraz kręcą nosem za rok, półtora będą mówić, że "nooooooo, na początku to mi się nie podobało, ale później to cedepy to ogarnęli i JEZUS MARIA, ciągle w to gram i robię NG+7 XD"
No smutne ale myślałem że Cyber 2077 będzie hitem ale pomijając wszechobecne błędy , glitche.. gra jest przeciętna pod względem zastosowanych mechanik typu: strzelanie, crafting, jazda pojazdami itd. ( jak dla mnie to duży kawałek mięcha ktore sprawia mega frajde i uzupełnia doswiadczenie obcowania z mega fabułą) Night City jest piękne, fabula przedstawiona bardzo filmowo ale niestety dla mnie takie solidne 7/ 10 , nie więcej nie mniej .. szkoda myslalem że będzie 11/ 10.. jechalem tym hypetrainem do końca aż wykoleił się, zrobił fikołka i wyjebal sie na garba .. szkoda wielka szkoda PS: gram na RTXie 3080 więc w 1440p ultra z RTX ON
Gra trafiła do tłoczni w okolicy 5 Października a potem przesuneli premiere na 10 Grudnia, czyli przez 2 miesiące szykowali patche łatające tylko widocznie coś nie poszło w trakcie premiery i sam patch wyszedł dzień po
Rocznik 88, gracz od pegasusa przez psx i n64 po aktualizowane PC - czekałem i jarałem się samą koncepcją tworzenia gry od pierwszych zapowiedzi jednocześnie nie poddając się hypowi. Istniały zapowiedzi, że Cyberpunk 77 pojawi się w 2021 roku i w 2021 roku wydana być powinna chociaż zgodnie z tym co powiedział NRGEEK hype na gre był tak duży, że co by nie wydali dzieci by płakały. Grze można dać spokojnie 7/10 jako rozbudowanej produkcji mającej jednak błędy na tyle złośliwe aby stracić te 2-3 mocne punkty. Dostaniemy na pewno poprawki, dostaniemy darmowe dlc jak i rozbudowane dodatki a pamiętać trzeba że ma pojawić się wersja online. Tylko spokój może nas uratować a gra ma duży potencjał i myślę, że redów nie można tu porównywać do bethesdy, która robiła ewidentny skok na kasę bezczelnie opierając swoje produkcje na userpatchach i mając totalnie wywalone nośniki materiału genetycznego na swoich klientów co już najlepiej uwidoczniła przy produkcji F76. Rozumiem konsolowców i ich racjonalny gniew ale stronię od zarówno bronienia redów jak i graczy konsolowych, gdyż obecnie interesuje mnie jedynie rynek gier PC, także ten komentarz proszę uwzględnić jako odnośnik do wersji na PC. Pozdrawiam NRGEEKA oraz społeczność Dziękuję Czytał Tomasz Knapik
W całej tej sprawie jak zwykle najbardziej bawią fanboje Redów xD Jak Redzi trzy razy przekładali premierę, to ich narracja była typu "No i bardzo dobrze, co narzekacie, przynajmniej gra będzie dopracowana na premierę" (xDDDDD). Jak pojawiły się informacje o zmuszeniu pracowników do crunchu to oczywiście również Redowa husaria się wykazała "Bardzo dobrze, niech pracują więcej, a coś się nie podoba to niech się zwolnią". Gra wyszła i jest pełna błędów, które mogą nawet uniemożliwić jej ukończenie? - nie martwcie się, na to Drużyny Redów również mają wytłumaczenie: "No przecież wiadomo że gra będzie zbugowana na premierę, teraz z każdą grą tak jest, o co wam chodzi?". Do tego ostatniego warto się odnieść trochę bardziej: po pierwsze przecież CD Projekt Red to takie wyjątkowe studio co to szanuje graczy, nie to co Activision, EA czy Ubisoft. I co, nagle obniżamy im poprzeczkę? Po drugie pokażcie mi choć jedną grę, która miała ostatnio premierę i była zabugowana w takim stopniu jak Cyberpunk 2077, przecież przy nim każdy nowy tytuł to dopracowana do perfekcji perełka. Co bystrzejsi to jeszcze nawet zaczęli się dopieprzać do graczy konsolowych, że śmią mieć pretensje, że gra im nie działa w takim stopniu, w jakim powinna xD I nic to, że samo studio otwarcie zapowiadało, że wersje na PS4 i Xbox One będą działały bardzo dobrze. Nie popieram bombardowania Metacritica ocenami 0 i 1 za same bugi, ale doskonale rozumiem graczy i mam nadzieję, że skończy się to wielbienie Redów jako jakiegoś bożka branży growej, którego nie wolno skrytykować nawet, jak otwarcie pluje ci w twarz.
6:35 Tak jest zawsze na polskim gamedevie. Chodzi o to, że spółki nie wypłacają dywidendy i jak chcesz zarobić to kiedyś sprzedać musisz - to 'kiedyś' dla ludzi którzy mają do wywalenia kupę akcji następuje przy ważnych dla spółki wydarzeniach, takich jak premiera gry albo ogłoszenie dobrych wyników. Cyberpunk jest dalej wielkim sukcesem jeśli chodzi o sprzedaż.
Chciałbym się wypowiedzieć jako reprezentant dużej grupy PCtowców, których procesory nie obsługują AVX. Możecie sobie znaleźć wątek na reddicie czy na innych forach dotyczący buga - blockera, który crashuje grę za każdym razem, kiedy np. w Corpo ścieżce macie usiąść na krześle na samym początku, by zobaczyć, jak dużej części graczy problem dotyczy. Disclaimer: ja rozumiem, że mój sprzęt jest stary i nie spełnia minimalnych wymagań. Mimo wszystko, jestem w stanie odpalić wszystkie współczesne gry i grać w nie w sensownych klatkach na medium detalach w 1080p. W CP2077 wygląda to tak, że gra się odpala, działa i to nie najgorzej (szczególnie, co zauważył NRgeek, gra wcale nie wygląda tak świetnie, by wyciskać ze sprzętu siódme poty). Mogę pograć do momentu, w którym skrypt nie wymaga od procesora obsługi AVX. Wtedy gra się crashuje za każdym razem (we wszystkich 3 ścieżkach początkowych dzieje się to prędzej lub później). Co jest tak wyjątkowego w CP2077, że gra dostaje 10/10 pomimo tych wszystkich błędów? Pomimo tego, że cała rzesza graczy została wykluczona z grania w tę grę przez błąd z AVX? Czym jest i czym się zajmuje QA w CDPR? Co do QA widzę dwie możliwości - albo są to ludzie, którzy wykonali syzyfowe ilości pracy, by jako tako poprawić jakość tej gry, ale lista błędów była tak olbrzymia, że developer nie był w stanie ich zaadresować; albo są to ludzie, którzy kompletnie nie znają się na swojej pracy i tak naprawdę nie tetowali niczego (bo blockery ze 100% repro na samym początku gry to jest kuźwa żenada). Drugą opcję uważam za mało prawdopodobną. Jak można dać grze 10 lub 9 na 10, jeśli jest w niej tak dużo błędów, i to nawet nie głupich glitchy że coś lewituje albo się nie doczytuje - nawet recenzenci, których oglądałem przed premierą, dawali grze 9/10 POMIMO TEGO, że kilkukrotnie musieli resetować save'y do poprzedniego stanu, bo napotykali blokery. Nie wiem, co się stało ze społecznością graczy. Na Metacriticu w sekcji user review oceny w przeważającej większosci to albo 9-10/10 albo 1-3/10. Ze skrajności w skrajność. Tym, którzy są w stanie grać w grę i się nią cieszyć, pomimo glitchy i bugów, do pewnego stopnia zazdroszczę. Ale nie zazdroszczę im klapek na oczach, które każą im oceniać grę na 9 albo 10. To jest żenada. I tu z NRGeekiem pełna zgoda. Gdybym był zwolennikiem teorii spiskowych, to głosiłbym tezę, że ci wszyscy ludzie zostali opłaceni przez studio, ale ponieważ nie jestem, to dopatruję się w tym wszystkim niesamowitego mechanizmu socjo-psychologicznego, który sprawił, że po tak olbrzymim hypie, ludzie jak fanatycy oceniają grę 10/10, pomimo tego, że muszą ją resetować, żeby w ogóle w nią grać.
Zapomniałem jeszcze dodać: bardzo dziękuję NRGeeku za racjonalne, spokojne podejście do problemu CP2077. Jesteś jednym z nielicznym głosów w czołówce polskich recenzentów, którzy w ten sposób podeszli do sprawy.
Jestem zajebiscie zadowolony z tej gierki. Sztos na maksa. Oczywiście nie na pudełku od zapałek z HDD za 1200zl xD. Ogólnie fabuła to 1/5 gry i płaczki nie pojmują ile oferuje tylko skupili się na błędach, których za chwilę nie będzie. Tzn grają w grę przez forum, youtub mam rację?
Z pochwalnymi recenzjami pism branżowych dla gier AAA jest tak od dawna. Szczególnie wielkie redakcje stały się tubą marketingową wydawców. Można ufać tylko mniejszym zespołom recenzenckim, pojedynczym youtuberom, dobrze uargumentowanym rozpisanym opiniom samych graczy. Jedynki od graczy są może infantylne, lecz jednocześnie są jedyną formą nacisku na wydawcę. Szczególnie masowe niezadowolenie dobrze motywuje do poprawy. Pojedyncze głosy, uczciwie oceniające np. 5/10, dobrze opisane nie zostaną zauważone albo ledwo co. Zresztą o zaniżonych ocenach mowa, to i egzaltowane dziesiątki (mowa o graczach teraz) są szkodliwe. Chociaż u uśrednionego konsumenta treści tendencja sprowadzania do lubię/nie lubię jest normalnym zjawiskiem. Nie ma porównania, nie wie na co patrzyć, za mało doświadczenia, żeby silić się na próbę wystawienia obiektywnej oceny. Przyznam się szczerze, iż podejrzewałem, że i Ty Enerdżiku dołączyłeś do kółka adoracji branżowych piewców zachwytu. Wiele Twoich recenzji wydawało mi się za łagodnych. Teraz sobie myślę: pewnie kwestia gustu. Na szczęście dzisiejsza pogadanka pokazała, że jesteś człowiekiem rozsądnym. Też praktycznie nie uznaję not 10/10 oraz jestem za uczciwym stawianiem sprawy tu i teraz. Gra ma niedoróbki? Nie dawajmy dyspensy za obietnice co będzie w przyszłości. Szacun za szczerość.
Co Ty tam wiesz, jesteś górnikiem :D a tak serio- święta racja, a do tego będzie tańsza i bogatsza pewnie o jakieś dlc w ramach rekompensaty. Tylko spoilerów unikać i będzie dobrze :)
moja teoria spiskowa idzie jeszcze dalej - ta gra była przygotowywana pod mocnego peceta i w pewnym momencie świetnie z tego zaczęli sobie zdawać sprawę, nie mogli wydać gry w kwietniu bo dobrze wiedzieli, że zostaną zlinczowani za wydanie na PS4/X1, ale wciskali ściemę, że muszą przełożyć, bo chcą dostarczyć jak najlepszą grę na konsolach. z bijącym sercem czekali na premierę nextgenów, bo na tych konsolach gra jakoś tam się broni. gdyby nextgeny nie ukazały się teraz, jestem pewien, że gra byłaby przełożona po raz kolejny. najciekawsze jest dla mnie to, że Redzi tak naprawdę w ogóle nie dowieźli żadnej przyzwoitej wersji gry na konsole - na starą generację to jest padaka, a na nową generację nie ma takiej wersji (ciekawe czy w ogóle powstanie) bo gramy przecież we wstecznej kompatybilności. o wzroście i spadku cen akcji i ich sprzedaży, nawet nie chcę wspominać, bo to chyba pachnie zwykłym kryminałem. Uważam, że Redzi świadomie nie dopuszczali przecieków z konsol, bo od dłuższego czasu wiedzieli o tym jak słaby jest to produkt. czytam też czasami opinie jaka to wspaniała immersja jest tego świata i tego też nie kupuję - npc-e którzy maja kilka standardowych odzywek, co trzeci ma tę samą twarz, potrafią chodzić jak manekiny po ulicach, ale najlepsza jest immersja z policją :) zacznij rozrabiać na ulicy, pojawi się patrol, który gubisz po dwóch trzech zakrętach w pierwszej lepszej uliczce - no imersja pełną gębą. i na koniec - mnie tez Jackie przeszedł przez zamknięte drzwi windy, z tego wniosek , że jak nic grę testował Stevie Wonder (przepraszam Steve'a)
Bo steam nie jest patologia jak meta gdzie każdy janusz może dodać ocenę 1/10 albo 0/10 tam jest masa tej patologi na steam musisz mieć grę i każdy widzi ile grałeś.
Metacritic CP2077 past geny (krytycy) -BRAK RECENZJI I OCEN! Tych klientów jest najwięcej i zasługują na rzetelne informacje przed wydaniem 270zł. Przecież klientów z nowymi rtxami jest promil
"ja wiem, że będzie dobrze, bo będzie dobrze". Uczulony jestem na takie konstrukcje. Tezy przedstawiane należałoby jednak uzasadnić. Z ogólnym przesłaniem filmu zgadzam się. Gry nie kupiłem, pierwsze recenzje nakręciły hype, byłem już bliski zakupu, ale ostatecznie sobie darowałem. Kupiłem sobie w końcu Wieśka za to. Coś kupić musiałem, haha. Wiesiek już zbugowany nie jest, można grać. A CP2077 kupię jak połatają i zagram na Geforce Now, bo nie widzę sensu, żeby męczyć się na gtx960, a wydawanie 2k na kartę mi się nie kalkuluje - głownie gram w starsze tytuły, bądź retro. A abonament Geforce Now to 25pln.
Nie powinni jej wypuszczać po prostu. Powinni przy drugim przełożeniu powiedzieć w myśl "wyjdzie jak bedzie skonczone" ze nie dają daty bo muszą to połatać bo ma to być cacy.
Cieszę się że W KOŃCU mogę posłuchać kogoś ze zrównoważonym zdaniem. Osobiście jedyny raz kiedy miałem zalew bugów to ten raz kiedy mój komputerek pracował tyle że miał zawaloną pamięć praktycznie na maxa. Poza tym regularnie mam mniejsze błędy, przechodnie respiący się częściowo w moim samochodzie, nie wczytujące się tekstury, lewitujące karabiny z hogwartu, niechcęcy zabiłem jednego gościa kładąc go na ziemii bo ściana rozerwała go na strzępy. No i w sumie nie jestem zadowolony z tego jak zachowuje się SI tak w wypadku tłumów jak i oponentów. Osobiście, jako że nie mam dużych wymagań odnośnie grafiki, dałbym tej na PC grze 7.5/10 w skali gdzie 5-6 to bolesna przeciętność.
To już nawet nie chodzi o błędy techniczne czy słaba stabilność. Ukończyłem właśnie grę ze wszystkimi wątkami pobocznymi (wciągających i dopracowanych jest może z 4) i sidequestami. Spojrzałem na licznik i zobaczyłem 30h. Jaka gra RPG kończy się w tym czasie? Wiedźmin to się dopiero rozkręcał. Gra jest pustą wydmuszką, poza wątkiem głównym nie ma nic, kompletnie. Miasto ładne, ale zupełnie puste. Widać wiele pustych miejsc po wyciętym contencie a jeśli spojrzymy na obietnice to gra robi się jeszcze bardziej pusta. Po przejściu zostaje niedosyt i pewne poczucie zostania oszukanym. Ta gra jest mniejsza niż drugi dodatek do wiedźmina xD Edit. Jeśli chcieli iść w open world to powinni zrobić go bardziej interaktywnym, jeśli chcieli iść bardziej w rpg to powinni wydłużyć wątek i dodać więcej side questów. Nie zrobili żadnej z tych 2 rzeczy. Świat pusty, historia krótka.
Gówno wpadło do Gangesu,saPoPzapytałem znajomego jak wrażenia po kupnie to ....mruknal i napisał a taki wiedźmin chodzisz zbierasz bla bla.Polecam Ghost of Tshushima albo Valhalle.Te gry mają klimat a tak naprawdę zakochałem się w nich od 1 misji.
@@qbax2000 Nawet się nie będę kłócił pomimo że Wieddzmina 3 tczy toak lekko trawie.Szczerze powiem to jak macie kupować coś to sobie kupcie nowe buty albo coś dla świeta bo ta gra nie jest warta swojej ceny.Chyba skarpetki z logiem cyberpunk 2077 są lepsze bo tak nie śmierdzą na początku :)/maly edit czy nie przypadkiem to hinduskie studio sie zajmowalo?
Dobrą nauczkę miałem po BF4 który wyszedł na jesieni 2013 i po pre orderze grywalny stał się dla mnie dopiero na wiosnę 2014. Nigdy już nie zamówiłem pre orderu. Wiedźmina też dobrze że nie kupiłem zawczasu, dopiero po patchach stał się grywalny. Z CP77 będzie podobnie.
Ja się dziwię tym którzy się dziwią, że CP tak wygląda, jak wygląda. Czy któraś gra REDów wyszła dobrze zoptymalizowana w dniu premiery? Gwint? Thornbreaker (czy Wojna Krwi, nie pamiętam w tym momencie)? Wspomnę tylko akcje na moście z Wiedźmina 2. XD REDzi mistrzami kodu to nie są, no. Ale wszystko połatają i będzie polerowane do CP2077. No ja nie żałuję wycieczki HypeTrainem jaki nam CDP zafundował. :D
@@Thematic2177 Jak zamawiasz podstawową edycję gry w preorderze to masz tam jakieś "smakołyki" drobne. No wiesz typu artbook, komiks, soundtrack, plakaty, naklejki, smyczki, zawieszki, dildosy... XD CP2077 chyba był też w steelboxie w preorderze. Ale mogę się mylić. Ogólnie preorder to bardziej sposób żeby pokazać twórcom, że ich wspierasz. Sprawy mają się inaczej jak robisz preorder wersji kolekcjonerskiej/złotej/platynowej/ultimate/czyjaktamsobietwórcywymyślą. Takich wersji jest, zazwyczaj, ograniczona ilość więc to ma sens, bo sobie zaklepujesz kopię.
Według Mnie wiele osób popełnia naprawę podstawowy błąd mówiąc o tym, że Wiedźmin też był zabugowany na premierę. Nawet jeśli był to nikt nie oczekiwał o tej grze mesjasza branży growej, a i sam CDP też nie był jakimś światowym, ogromnym studiem na miarę największych jak Rockstar, czy Ubisoft. W przypadku Cyberpunka kreowali się na najlepszą z branży i najbardziej uczciwą i pro konsumencką firmę, złożyli niemożliwe obietnice, oszukali ludzi sprzedając bezczelnie kopię gry na konsole na których jest niegrywalna, ale pełną cenę wzięli, bo hej idą święta, nie będzie lepszego momentu na sprzedaż ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zatem takie bronienie CDP-u nie ma według Mnie żadnego sensu. Nie mówię nawet o samej grze i jej elementach, tylko samym podejściu REDÓW do swoich konsumentów, którzy zaufali marce, która miała dotąd nieposzlakowaną opinię i zostali poprostu oszukani. Dzięki takim zachowaniom lemingi tylko pozwalają na kontynuacje tej patologii.
Odpuscilem sobie. Po twoim streamie tylko utwierdzilem sie w swoim zdaniu. Ogram gry z kupki wstydu jak xenoblade 2 torna, luigi mansion 3, astral chain. Jest tego troche.
6:41 Po premierze Wiedźmina 3 akcje też zaczęły spadać. To zwyczajne "zjawisko". Wielu spekulantów skupuje akcje przed premiarą gdy pewny jest wzrost ich wartości. Następnie sprzedają akcje wraz ze zbliżaniem się premiery.
Na PS4 już jest OK jeśli chodzi i płynność? U mnie na Xbox One S gra działa w 20FPS ze spadkami do 15 (na oko) - nie da się w to grać. Przymykam oko na glicze i słabą grafikę, ale brak płynności powoduje że gra jest niegrywalna
Przekleję swój komentarz z gier online jeśli ktoś myśli, że to wina testerów. Sam jestem testerem oprogramowania w branży it i to tak nie działa, że te bugi nie zostały zauważone. Gwarantuje Ci, że te błędy zostały wyklikane przez testy i pewnie nawet były wystawione na nie wysokie priorytety. Nie wiem w czym wystawiają, może w jirze i na pewno nawet jeśli to był critical to programiści mieli tak dużo zgłoszeń, że w końcu doszło do tego, że: a) poprawiamy tylko blockery b) zmieniamy priorytety błędów na niższe c) było zbyt dużo blockerów i na poprawę z niższym prio nie było czasu d) poprawa tego w stosunku do końcowego efektu zajmie za dużo czasu Niestety, ale przy dużych projektach to się zdarza, tutaj dochodzą błędy w szacowaniu, różne inne zdarzenia losowe itp. Nawet jak masz cały dzień to rzadko kiedy spalisz na swoje zadanie 100% czasu pracy, bo zawsze a to spotkanie a to coś ci nie działa, a to komuś pomożesz, a to coś i wszystko się trochę przesuwa. Potem dochodzi intensywna praca po godzinach, ale wiadomo że im bardziej się śpieszysz tym większa szansa, że coś zepsuje się innego.
Jeśli miałbym określić grę w dwóch słowach, to zmarnowany potencjał. Abstrahując od bugów i gliczy, to patrząc na praktycznie każdą mechanikę wydaje się, że jest zrobiona po łebkach. System wszczepów jest żałośnie wręcz ubogi jak na taką grę. Piękne miasto, ale wydaje się sztucznie zapełnione marionetkami. Obiecywane reakcje na wygląd bohatera nie istnieją praktycznie. Teoretycznie pniemy się w półświatku Night City, a jednak w ogóle tego nie czuć. Policja to jakiś kiepski żart. Można tak wymieniać. W zasadzie każdą mechanikę można określić jako "średnią" i widać spore pole do popisu. I jest to przykre. Stawiając CP obok RDR2 wydaje się, że obcujemy z czymś, co mechanicznie jest na poziomie gier sprzed dziesięciu lat. MaxTac? Trauma Team? ikoniczne elementy, a jest tego niewiele. Jedyne co było zadowalające całkowicie to ścieżka dźwiękowa. Tyle czekania w pizdu na dobrą sprawę.
Ja będę ogrywał na PS4 slim i będę podziwiał jak gra przechodzi przez nowe aktualizacje , dla mnie liczy się fabuła ,dobra zabawa , nie potrzebuje. 60 klatek i 4k . Stać mnie na nowe konsole ale czekam jak będą w sprzedaży w sklepach od ręki .
Szukałem odpowiedniej recenzji która może oddać chociaż trochę realia gry i nie pokazywać jej w świetle 10/10 bo pochodzi z Polskiego studia. Przyznaję, że przeszedłem grę dwa razy raz damską a raz męską postacią aby zobaczyć czy coś się różni i powiem szczerze, że nie jest mi szkoda czasu który spędziłem na graniu i przechodzeniu gry. Fabuła wciągające i ciekawa na swój sposób, poboczne misje, wątki które można pociągnąć jako gracz i postacie które patrzą na nas zależnie od wybranej płci stwarzają odczucie, że to miasto żyje i każdy człowiek może być inny. Podczas przechodzenia natknąłem się na masę bugów i niedopracowania ze strony CD Project, takich jak przyklejanie się rzeczy do kciuka postaci, pośmiertne pozowanie na kształt litery T lub przenikanie dronów i przeciwników przez ściany przez co zostajesz zauważony. Jako gracz na PC jestem tylko w tym świetle ocenić grę i stworzyć o niej własną opinię. Analizując te wymienione wyżej sprawy, a może ich być jeszcze więcej przyznaję, że gra jest dobra ale ma sporo do poprawy. Nie wiem jak wygląda na konsoli i czy faktycznie tak jest jak było widoczne na nagraniach z YT ale jeżeli FPS po następnych poprawkach i patchu się nie poprawią to z opinią gry może być ciężko. Nie popadajmy też w skrajne opinie które za bugi wystawią ocenę 1/10 ale nie można tej grze JESZCZE dać 10/10 lub chociaż 9/10.
Jak trzeba to potrafisz być jajcarzem, a jak trzeba być poważnym to też potrafisz być poważny.
Nrgeek nie jest poważny. On się zglitchował
Po prostu Cyberpynk 2077 to najhuczniej rozreklamowany early access w historii:D
czy ktoś to w ogóle tetował?
Powinni zapierdalać na galerach
Nie kurwa sądzę
@@karolwendland3247 haha XD
No! Przez kilka przesuniętych premier!! Efekty widzimy....
Powinni zapierdalać na galerze, po morzu plazmy.
Kiedy zdajesz sobie sprawę, że liczba "2077" w tytule CP to nie rok akcji gry, a liczba patchy w kolejce... :D
Hahah dobre dobre
albo liczba gliczy :D
Rok wydania ostatniej latki
Jak to mówi mój dziadek, obiecują złote góry a wychodzi chuj ponury
mądre słowa :)
A tego nie znałem :D
Genialne
Twoj dziadek byl ministrantem w ⛪? 😉
@@IcekPanNaPolin nope
Kupujcie dalej preordery preorderów :D
Przed chwilą zglichował mi się quest i wszyscy przeciwnicy są dla mnie przyjaźni XD
za mną cały czas chodzi gosciu z gangu, nazywa sie DUM DUM
To jest tryb pacyfisty. Miał być w kwietniu ale widzę już są spoilery
Plus zamiast kraść auto w tym zadaniu wsiadłem do auta jako pasażer XD
@@zbigniew5755 Ten z questa co trzeba było zdobyć robota? XD
@@zbigniew5755 Masz pirata ? :D
Tak na prawdę to nie ma jeszcze cyberpunka na next gena. Jest wsteczna kompatybilność
Na pewno im zależy żeby to poprawić, ale pierwsze wrażenie robi się tylko raz.
Zgadza się, ale zawsze można zmienić płeć i zrobić wrażenie po raz drugi :)
Z wiedźminem było podobnie, a dzisiaj gra wręcz legendarna i nikt o tym nie pamięta.
Zobaczymy co będzie za jakiś czas
@@gerwalt668 ale cp2077 nie będzie legendarny, bo czymże mialby sie wyróżniać?
@@kuba-cg5js A kto powiedział że będzie?
Recenzenci oceniali treść gry, przymykając oko na technikalia
Gracze oceniali WYŁĄCZNIE stabilność gry.
Stąd taki dysonans.
Nie prawda, główne zarzuty poza stabilnością to brak jakiegokolwiek AI. Tam dosłownie jak coś działa to tylko dlatego że jest oskryptowane. Wszystko poza szynami misji nie działa mechanicznie. To nie są bugi tylko brak zaimplementowania rozgrywki, ona jest po prostu niezaimplementowana.
@@dominiqueboy666 Recenzja z zasady jest subiektywna. Nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja.
Jak chcesz mieć AI to na przykład kurwa nie graj na łatwym poziomie. Tak naprawdę to trudny powinien być uznawany za optymalby
@@dominiqueboy666 nawet się z tym zgadzam. Weź pod uwagę, że niektóre recenzje są opłacone i dlatego są jakie są.
@@pedronpavon w tej grze najtrudniejszy zwiększa tylko ilosc hp i zadawane obrażenia, wiem bo gram na najtrudniejszym.
Ciezko o zwiększenie poziomu AI bo nie jest ono w ogóle zaimplementowane.
Powiedz mi, skąd twój argument się wziął, bo na pewno go nie weryfikowales.
Z całym szacunkiem NRGeeku, ale glitche i błędy to najmniejszy problem tej gry. Ona designersko leży, kwiczy i błaga, żeby ją dobić. Świat jest kompletnie nieinteraktywny, NPC to manekiny z jedną kwestią dialogową, AI nie istnieje, policja spawnuje się za plecami, samochody jeżdżą po z góry wyznaczonych ścieżkach, żadne przedmioty nie są interaktywne, nie ma żadnych aktywności pobocznych, sklepów z duperelami, fryzjera, nic. Ten świat to bardzo ładnie pokolorowana wydmuszka. Nawet do sąsiada nie możesz zagadać. Nawet po poprawieniu bugów ta gra to max 7/10, a obecnie 5 lub 6. To jest najbardziej liniowy open world w jaki grałem w życiu, a nie żadne "next-gen open world experience".
+1
To podaj nieliniowy ;) gta5? Rdr2? Praktycznie można im przypisać to co napisałeś.
GroundhoppingWLKP Kolega trochę przesadza, aczkolwiek zgodzę się że w kwestii interaktywności świata CB2077 takiemu Red Dead Redemption 2 do pięt nie dorasta i tu nie ma co dyskutować.
Jeśli chodzi o kwestię akcjonariuszy i sprzedawania akcji - wynika to z tego, że w dniu premiery banieczka z reguły pęka i akcje zaczynają lecieć na łeb na szyję. Po jakimś czasie mamy hossę i akcje znowu zaczynają nabierać na wartości. Dlatego najbardziej akcje opłaca kupować się w dołku, a potem sprzedawać zaraz przed wydaniem danego oczekiwanego produktu. Tak właśnie zrobili ci ogarnięci akcjonariusze, którzy wiedzieli, co robią, za to sieroty, które skoczyły po jednorazowy zysk bez podstawowej znajomości giełdy, wyrżnęły przez własne sznurówki.
Nie ma to nic wspólnego z jakością produktu, po prostu tak to działa. W przypadku Wiedźmina 3 sytuacja była taka sama.
No co Ty Panie... jeśli chodzi o spadek cen akcji, to wynika on po prostu z realizacji zysków, czyli planowanej sprzedaży. Nie ważne jaka by była sytuacja po premierze, akcje by spadły ponieważ "inwestorzy" czekali na apogeum, które wiadomo przypada zawsze na dzień premiery, żeby sprzedać i zrealizować zysk. Innymi słowy akurat spadek cen akcji wynika tylko ze zwykłej gry giełdowej, przynajmniej na razie. Inna sprawą jest "marka" CDP Red, która moim zdaniem bardzo mocno ucierpiała.
*"Watch Dogs uczy"*
Tylko, że Watch Dogs można przejść i czerpać z tego przyjemność, a w CP2077 przymuszasz się do grania, bo ciekawi cię fabuła
@@patrxgt9691 według mnie w pierwszym Watch Dogs brakowało dronów bo te paczenie się przez kamery było i jest fajne ale nie raz no przy skradaniu nie mogliśmy przeskanować wszystkich przeciwników w obiekcie. Ale fabuła w Watch Dogs piękna, no poza tymi wstawkami co stracił córkę
@@MartinTerroR Córkę?
@@patrxgt9691 nie wiem przechodziłem Watch Dogs gdy byłem naćpany
@@patrxgt9691 to była jego kuzynka ale on z nią miał dziecko i to był chłopiec a synem zaopiekowała się jej siostra
Jest rok 2020, a ludzie wciąż nie rozumieją, że nie należy poddawać się hype'owi. Z drugiej strony jest CD Projekt, który im większy, tymbardziej chyba robi się taki jak inne korporacje -- konsument płaci pełną cenę, a dostaje niedokończony produkt. Moim zdaniem to nie jest dobre działanie, skoro gry często nie da się przejść.
CD Projekt jak Arasaka :P
Ty się ciesz że dlc nie ma płatnego w cenie gry. A błędy zawsze da się naprawić i przestańcie płakać jak baby.
@@firedandxd Błędy utrudniające rozgrywkę powinny być niedopuszczalne skoro płacę pełną cenę za produkt.
Nie mów o "płakaniu jak baba" bo:
1) to dziecinne;
2) takie sytuacje się nie skończą jeśli będziemy na to pozwalać. Chyba że masz w nosie wartość pieniądza.Co mnie obchodzi brak DLC?
Ale ta gra kwiczy, sztuczna inteligencja nie działa albo jej niema, samochody i npc jak napotka przeszkodę to przez nią przenika. Na konsolach gra nie grywalna. Jak by gra wyglądała jak kupa ale wszystko działo a cdp powiedział by sort stare konsole to by było ok ale nie jest
Z każdym cyklem hype'u pojawiają się nowi młodzi naiwniacy. Kto się naciął raz, to raczej drugi raz się nie da, ale co chwila pojawia się nowy Jasiu, któremu właśnie znudził się Fortnite i który właśnie dostał kieszonkowe.
Wkońcu ktoś mówi szczerze jak to wygląda masz suba ziomek . A teraz na temat: ja ogólnie nie mam jakiś dużych błędów póki co ale co mnie razi do konstrukcja świata który miał żyć a jest to według mnie tylko makieta która służy do opowiedzenia historii zero immersji przez brak aktywności typu pójście poprostu do baru na piwo (nie w oskryptowanej misji) albo zwykle granie na automatach a tu nic zero interaktywności ze światem poza miejscem sjami, systemu kradzieży nie ma npc nie reagują, policja nie jedzi radiowozami, respawnuje się za plecami gracza ta gra polega na ubijaniu przeciwników na różne sposoby i tyle, na trudnym poziomie grając po cichu że skradaniem gra jest za łatwa póki co(polega na odwracaniu uwagi i cichej eliminacji i tak w kółko) gameplay jest taki sobie poprostu. AI npc i przeciwników to dramat, dziwne że nikt nie jeździ na motorze oprócz mnie wogule to gangi i policja nie jeżdżą pojazdami poza misjami, ciężko się wczuć w ten świat i najlepsze jak mówili że z pierwszej osoby będzie większa immersja a nie ma najprostszych animacji picia jedzenia (oprócz oskryptowanych misji) gra moim zdaniem nie jest warta swojej ceny i nie chodzi mi tu o bugi i glitche
8:56 bez kitu nagraj jako #41 O grach na poważnie
tak!
Galera już powoli płynie do studia CDP Red.
Cyberprank 2020 XD
xDDDD
It's funny cuz it's true
Cieszę się, że nie kupiłem na premierę. Na razie poczekam, może to naprawią.
To kiedy "Zagrajmy w crapa - Cyberpunk 2077" ? xd
Cybercrapa
Cyberbug
Cyberprank
Idealna gra na hitowy odcinek zagrajmy w crapa :D
Recenzje przedpremierowe były na wersji PC, która jest technicznie najlepsza.
W punkt. I tu jest problem. Bo konsolowcy raz dostali to co PC dostaje regularnie od 10 lat XD ja już w sumie na niczym nie gram bo praca ale fajnie jest popatrzeć jak CD projekt wydymał pół świata XD
I tak jest w chujowym stanie technicznym na PC.
@@UrBanLFC no.nie da się ukryć XD wgl ci ludzie co mówią że tam nie ma AI to na serio czy ściema?
@@motherfoca1000 jakieś tam AI jest, ale tragiczne. To już AI na lepszym poziomie w GTA IV było.
Recenzje, były opłacone i to widać gołym okiem
Zaufałem im i wydałem 269zl za produkt który nie działa, mam prawo czuć sie oszukany i rzucać ku***** na prawo i lewo. Gdybym kupil lodówkę i nie działał zamrażalnik a sprzedawca powiedziałby że no spoko ciesz sie ze w ogóle chłodzi a majster kiedys przyjdzie i naprawi reszte to bym mu zaj**** w ryj.
Branża gier wideo to jedyna, która pozwala sobie na sprzedaż nieskończonego produktu. Najwyższa pora, żeby ta bańka pękła.
@Leonid Yandere Servicee yup, święta prawda.
"Mam prawo" powiedział gość co nie przeczytał nawet umowy produktu xD
@@Dziku888 Nie, nie jedyna branża. Nie masz pojęcia jakie regulaminu akceptujesz i czego nie czytasz kupując produkty
W punkt. NRGeek odpierdala tu takie fikołki, że głowa mała.
Porównanie osoby kupującej towar do dziecka, które nie dostało od ojca kolejki? Rly?
Kolejna kwestia "zaufanie". Nie żeby klient kupujący preorder w ciemno tym samym nie zaufał firmie, że dostanie pełnoprawny, dopracowany produkt.
Zwłaszcza, że jak autor wcześniej wspomniał przekaz był sztywno kontrolowany, gameplaye pokazywane głównie na PC, leaki z bugami na PS4 dementowane.
Na żadnym etapie potencjalny klient nie miał prawa wiedzieć, co kupuje. Zaufał firmie która wydała świetnego Wiedźmina 3 i liczył na podobną przygodę.
Ale nie kurwa, zły klient, bo chcę zagrać od razu na premierę, nie chcę dać devom niewiadomo ile czasu na poprawienie.
Nie mówiąc już o ludziach, którzy nie śledzą branży, tylko przejdą raz obok pudełka i coś im zaświta i kupią, bo słyszeli w telewizji czy w internecie, że to może być najlepsza gra roku.
Odpala i chuj, widzi grę która jest niedopracowana, niedokończona, niezoptymalizowana i ten biedny człowiek który wydał swoje zarobione pieniądze, ma jeszcze wykazać się empatią, że został wyruchany, odłożyć grę na półkę i cierpliwie czekać, aż w końcu łaskawi developerzy sprawią, że gra będzie grywalna.
A lemingi jeszcze przyklaskują, że konsument ma prawo być ruchany bez wazeliny i jeszcze się czegoś od niego oczekuje XD
A wystarczyło po prostu być fair, powiedzieć, że gra na PS4 i One wyjdzie z opóźnieniem, bo wstydzimy się wydać takie gówno, bo szanujemy swoich fanów.
Tylko tyle i aż tyle.
Ja czekam na komentarze typu "Cyberpunk ci się nie podoba, to ty prawdziwym Polakiem nie jesteś" XD
Oraz : "oddaj paszport polaka!"
Taka też polska mentalność, po prostu boimy się prawdy, bo jak nawet słabe gry robimy, to już Polska jest niczym więcej jak zwykłym rozwijającym się krajem Europy środkowej, w którym nie ma nic ciekawego. Dla mnie Polska jest państwem bezpłciowym pod prawie każdym względem a premiera cyberpunk okrutnie przypieczętowała moje podejście.
@@mentlegen1632 Nie do końca się zgadzam, Polska jest pięknym krajem, z potencjałem, ale nie znalazła do końca swojego miejsca - dziedziny w której może być dobra, bo wiadomo, że we wszystkim nie da się być dobrym. W grach komputerowych w naszym kraju jest potencjał, ale Redzi zjebali trochę w kwesti CP2077.
prawdziwy Polak gra na stojąco śpiewając cicho Rotę
@@mxm86m17 Każde państwo ma potencjał, ale nie zawsze jest w stanie ten potencjał wykorzystać.
Gra jest pełna bugów - Jak dla mnie 9/10 . Technicznie jest czas do doszlifowania ale fabularnie świetnie i to się liczy . Przetrwałem Fallouty to przetrwam wszystko :)
Fabularnie to se książkę można poczytać.
O ile wierzę, że jak najbadziej poprawią większość bugów to takie rzeczy jak brak AI nie mają szans na poprawę.
@@happyfarmer221 Jak najbardziej jest szansa. Jedna z gier serii Alien miała poważny problem z AI, który został łatwo naprawiony przez modera.
Nie ma to jak sensowna opinia pośród tego chłamu. Propsy.
Już się nie mogę doczekać aż Hed z TVGry nagra " Liczę na Glicze" z Cyberpunka 2077 ;)
Nie wyda bo widać ze redzi rzucili srebrniki na promocje gry xd
reszta internetu niedługo wyczerpie ten temat to nie liczył bym na to
GOL dał tej grze 9/10
Nie nagra bo są opłaceni przez CDPR dla nich to gra stulecia xD
Hed jak zwykle nie zawiódł xD
e tam, bedzie wyborny odcinek glitchmistrza :-D
Więcej rzetelnych informacji niż w niejednej recenzji!
,,Weźcie'' gdzieś udostępnijcie ten film dla zasięgów bo to jest bardzo dobra garść informacji.
Przeżyłem Fallouta New Veags i wiedźmina 2 które były na premierę takim stanie technicznym że na to patrzeć się nie dało to i przeżyje CyberPunka
Nie przeżyjesz cyberpunka. Gra jest pustą wydmuszką bez contentu. Poza wątkiem głównym i może 4 pobocznymi nic w tej grze nie ma. 30h grania i zobaczysz już wszystko co dało się zobaczyć.
@@qbax2000 nawet na to po cichu liczę bo pamiętam jak w W3 było tyle tych znaków zapytania, że do dziś wszystkich nie zebrałem
@@szero876 Nie chodzi mi o znaki zapytania bo tych jest na prawdę dużo, 5 czy 6 potrafi na siebie nachodzić w jednym miejscu. Chodzi mi o kontent fabularny czyli misje które nie kończą się na "idź, zabij, weź loot" bo takich jest sporo.
Cyberpunk 2077 w obecnej postaci jest jak bardzo fajnie zapowiadany i wcale nietani samochód, zamiast którego dostaliśmy coś z ładną karoserią, niby mocnym silnikiem, fajną skórzaną tapicerą, jednak bez jednego koła, z kierownicą skręcającą tylko w jedną stronę, bez przedniej szyby i ze światłami, które włączają się kiedy mają na to ochotę. Niby docelowo będzie nie najgorzej bo producent obiecuje, a przez najbliższy rok (?) będą do nas wpadać mechanicy co kilka dni i to wstawią brakującą szybę, to dokręcą brakujące koło, ale to chyba nie powinno tak wyglądać... Ja się zawiodłem bo co klika minut jakieś babole psują mi imersję, a sama gra sprawia wrażenie jakby wyszła właśnie z alfa testów bo jest już grywalna, można ją ukończyć (ponoć) i nie wysypuje się co 10 minut. Jednak teraz to ona powinna trafić na dogłębne beta testy, a nie na rynek. Nie w takim stanie.
Mam nadzieję że z Dying Light 2 tak nie będzie. Czekam niecierpliwie.
Kiedy w końcu wychodzi ten Dying light?
Nie hypuje się za bardzo
Dying light 2 jak dobrze pamiętam mialo wyjśc już w 2019 ale cos nie poszło.
A tak poza tym to co z dead island 2 halo xD
@@marcopolo6777 Dead Island 2 przejeło inne studio.
@@adrianS005 To to jeszcze ma żyć?
tyle dobrego ze przynajmniej bedzie jakis material na nowego crapa
"Zagrajmy w Punka"
Wypowiem się na temat cyberpunka 2077 w wersjach na PS5 oraz PS4 (pro). Jak dotąd (do 12.12.2020r.) wyszły dwa patche, jeden 50gb, drugi 18gb. Tyle mam do powiedzenia jeśli chodzi o specyfikacje, dlatego że w kwestii fps na przykład to jestem totalnym ignorantem, nie widzę, albo może nie zwracam uwagi na różnice między 30fps, a 20. Jak na razie jestem na początkowym etapie, lecz już zapoznałem się z Johnnym. Gra według mnie pod względem fabularnym, a nawet graficznym jest bardzo dobra. Bugi typu auto lata, wybucha, t-pose, czy dziwne zachowania martwych npc na PS5 nie istnieją w mojej grze, ale są one na PS4, bo gram na 2 konsolach dla testów. Mówię na razie to co sam zauważyłem, ale oczywiście mam inne bugi na PS5 np tekstury które nie chcą się doczytać, powiadomienia które nie chcą zniknąć itp. Zapewne spotkanie innych błędów na PS5 to kwestia czasu, ale jak na razie jedyne co mi przeszkadzało w immersji świata to wywalanie mnie z gry. Na PS5 zdążyło mnie 8 razy wywalić z gry, nawet podczas zwykłego parkowania samochodu. Wiedźmin też miał bugi, ale nie na tym poziomie, bo tego nawet nie ma co porównywać. Ale ostatecznie moje zdanie jest takie, że gra jest wspaniała. Gameplay, fabuła, system rpg, wszystko mi się podba. Bugi u mnie są na tyle nie inwazyjne, że mogę grać spokojnie (nielicząc crashów których jest za dużo). Opisuje sytuację jaka ma u mnie miejsce, też przyznaje się że nie szukam błędów, a nawet mogę ich nie zauważać, bo to moje pierwsze przejście gry. Też jak są jakieś mniejsze to nie zwracam na nie uwagi specjalnie lub wmawiam sobie że to wady wszczepów V. Dobre podejście, czy nie to i tak twierdzę że cyberpunk 2077 za pół roku/rok powinien dostać drugą szansę jak No Man's Sky, a w tym momencie po prostu trochę wyrozumienia. Gracze sami chcieli pograć i żadnych obsów premiery. W przypadku no man's sky sprawa jest taka że oni sami nie dotrzymali obietnic, a cyberpunk stał się ofiarą hypeu
Po sluchaniu ciebie jak mowiles o błędach itp. doszedłem do konkluzji że największym plot twistem twojego kanału byłoby Zagrajmy w crapa : Cyberpunk 2077 XDD nie no zart
To mogłoby być piękne :D
Dla beki można
Okularsy zrobione z płyt CD myślę zrobiłyby robotę 😀
Heh dokładnie tak
Nie kuś losu stary XD
Już widzę jak Internet Historian za rok czy dwa wypuszcza film "CyberJunk 2077" tak jak to było z No Man Sky
Brawo, bardzo dobra ocena całej tej sytuacji.
1 Reakcja: Wooow, super stellbook (z preorderu), klimatyczna mapka, krótkie - ale treściwe - kompendium do świata gry, naklejki i pocztówki. CDP I love U
Możesz zwrócić i kupić za pół roku. Chyba ten pakiet dodatków będzie przez cały czas. Sam się zastanawiam nad takim rozwiązaniem, bo te 20 fps to żenada.
@@marcelhalas8396 Niby tak, ale nie wiem czy musiałbym go zwracać wraz ze steelbookiem, który bardzo mi się podoba, bo jeśli tak to mógłbym za te pół roku go już nie dostać. Głupi argument, ale jeśli już go mam to mi go strasznie szkoda xd No cóż, traktuję to teraz jakbym kupił preorder i czekał na grę ( w tym przypadku na jej naprawnienie...) XD
Mam identycznie tak samo. Pewnie za pół roku gra będzie kosztować z 190zl, ale szkoda tych dodatków😅
Cyberpunk to największy diss na konsolowców
Krzysztof Ibisz był zachwycony Xd
@@devildevil6811 jak dostaje
Forsę za siedzenie na dupie i gadanie to co się dziwisz.
MDR SA@Ja się nie dziwię ale przydałoby się taki Krzysztof do wioseł😂
@@devildevil6811 jako że z roku na rok wygląda młodziej to może wiosłować do końca świata.
To jest zemsta za Batman Arkham Knight
Według mnie najlepsze co mogli byli zrobić to od razu przełożyć premiere, ale nie o miesiąc czy dwa, ale no chociaż o ten rok, wiadomo, że ludzie by bluzgali ale CDP nie podciąłby sobie skrzydeł tak jak przy wielokrotnym przenoszeniu premiery, gdy dochodziło już do jakiś gróźb w stronę deweloperów. Też myślę, że ludzie często przesadzają wystawiając jakieś totalnie zwariowane oceny typu 1/10 bo o ile wiadomo, że obecnie gra wymaga wielu poprawek i to nawet poza bugami CDP będzie musiał dodać jeszcze różne usprawnienia, np. przełącznik chodzenia na PC czy możliwość zmiany fryzury, to gra zdecydowanie nie jest na poziomie jakiegoś maluch racer no szanujmy się. By nie było to oceny 100/100 też są nieuzasadnione no bo jak tu cieszyć się grą jak czasami nawet się nie odpali. Niemniej mam nadzieję, że CDP jak najszybciej to ogarnie i gra wskoczy chociaż na te 9/10 bo gra sama w sobie zła nie jest, ale to co wokół niej i jej problemów technicznych się dzieje to już wystrzeliło w kosmos. No i jeszcze ludzie, którzy oczekiwali od gry za dużo, rzeczy pokroju unikalne rozmowy z każdym npc na ulicy...no bez przesady, to totalnie nierealne i wątpię by w kolejnych 10 latach powstała gra, która by takie coś umożliwiała. Mam wrażenie, że sporo ludzi po prostu oczekuje od tej gry by była wszystkim i na wszystko pozwalała-RPG, gra akcji, symulator życia, wyścigówka i nie wiadomo co jeszcze.
Bethesda ma nowego konkurenta
Uwielbiam Cię słuchać, zawsze konkretnie i z sensem - widać jednym słowem, że znasz się doskonale na tym, o czym mówisz, a to wcale nie tak oczywista cecha dziś w Internetach
Wiesz Geeku, po tym tytule od razu widać który youtuber jest realny a nie sprzedajny. PS: zdechnę prędzej niż zamówię preorder czegokolwiek -.-
I bardzo dobrze
Dokładnie -NIE kupuje pre orderów a nawet nowości z zasady - a jednak mam jeden wyjątek od tej reguły :) Jest to gra w erly akcesie na Epic Games.... SATISFACTORY i powiem tak ; to co widzę i słyszę o cyberpunk a to co gram w Satisfactory to niebo i ziemia, cyber wygląda jak alfa alfy a Satisfactory jak gotowa pełnoprawna gra, zastanawiam się o co tu chodzi, skąd taka różnica, co się tu podziało ???
Nareszcie ktos kto mówi prawde a już straciłem wiare w media w sieci i ich wiarygodność , Dla ciebie ogromny szacunek ze mówisz jak jest .
Skad ci recenzenci wzieli te oceny typu 10 ja również nie mam zielonego pojecia nawet pomijajac fakt stanu technicznego to jest gra na 7 na 10 maksymalnie, nie wiem ile pieniedzy redzi wydali by uzyskać taka przychylność tych wszystkich recenzentów z portali ale napewno nie mało. nie wiem czym oni zostali przekupieni czy tymi wszystkimi gratisami zaproszeniami do studia tak im głowe zamydlili czy poprostu sypneli mamoną. poprostu wiekszość tych wszystkich recenzji które mozna obejrzeć nie ma nic wspolnego z praca recenzenta. jak ubi albo bethesda coś takiego odwala to suchej nitki sie na nich nie zostawia a tu nagle nikt nie zwraca na to uwagi, dajac przyzwolenie i pochlebne opinnie na takie gry możemy sie liczyć w przyszłości ze wiekszośc bedzie w takim stanie a może i gorszym trafiac do odbiorcy koncowego i już nikt nie bedzie widział zadnego problemu dlatego uważam ze nie powinnio być przyzwolenia i aprobaty na takie praktyki
Gra na pc również ma swoje problemy bo podane wymagania sprzetowe to jest jakiś nieśmieszny zart ,a wydajność nawet na mocarnym sprzecie też nie jest taka jak byc powinna i do jakiej gracze sa przyzwyczajeni, a to co dostali gracze konsolowi na past geny to zart jakiego nie widziałem juz dawno , również widziałem wersje na ps4 czysto z płyt bez żadnej aktualizacji kto to zatwierdził i wypuścił do tłoczni nie mam zielonego pojecia bo to nawet wersją Alpha nie można nazwać
Mnie osobiście Najbardziej boli ze pomimo takiego szamba jakie sie zrobiło nikt tych zwykłych szarych graczy tak po ludzku nie przeprosił ze dostali gre w takim stanie a wszedzie pokazywane sa tylko artykuły jak to prezes spółki mówi ile to gra juz zarobiła i ile zarobi , Tyle zostało z z dawnego pro-konsumenckiego podejscia firmy którą za to właśnie ceniliśmy i szanowaliśmy.
ps NRGeek mam do ciebie pytanie o to w jakim stanie ogrywałeś tę gra ostatnim razem na pokazie na którym nie można było filmować . a dokładnie o to czy jej stan znacząco sie poprawił od tego momentu czy tez pogorszył ? jak to pamiętasz
Podobna sytuacja jak kiedyś
Vampire: The Masquerade - Bloodlines.
Och, ta gra (po łatkach fanowskich) jest ostoją komputerowych RPGów.
@@rickerto prawda, ale nie widzę cyberpunka jako kolejnego mesjasza erpegów, nawet po łatkach. Nie to, że te elementy są złe, ale nie są też dobre, ani tym bardziej mistrzowskie. Są po prostu ok, może nawet średnie, nic tutaj rewolucyjnego w tej materii redzi nie wymyślili. Gra będzie pewnie grana dla fabuły, jeśli ta też okaże się dobra. Nie miałem okazji sprawdzić bo gra mi się crashuje na jednym z pierwszych questów.
Cyberpunk 2077 to nie RPG lol. To zwykła przygodówka.
@@dawa3328 oczywiście, możesz mieć rację, ja tylko zgodziłem się z analogią obszernej gry, która była cholernie zabugowana na premierę, a potem została naprawiona - czy to przez samych fanów (Wampir Maskarada) czy przez tytaniczną pracę devów (No Man Sky).
Lepiej żeby nie. Studio Troika padło niedługo po premierze Bloodlines właśnie ze względu na stan gry i małą sprzedaż. Teraz może sobie to odbijają, wtedy niezbyt.
Glos rozsądku nrgeja. Dzięki z material
Masz absolutną racje pozdrawiam :)
To prawda, dobrze gada skubaniec. Takich recenzentów potrzebujemy a nie te Zagrajniki i Tvgry
Akcje zaczęły spadać na jakieś 3 dni przed premierą, nie na premierę, to było chyba najdziwniejsze.
fabuła jest genialna! z błędów się tylko śmieję :) co jednak dodam... wolałbym, żeby ich nie było :(
Ta gra ma 9/10. Nie potrzebuje żadnych patchy ;D
Recenzenci, którzy dali tej grze więcej niż 7/10 to chyba się cieszyli, że mimo błędów mogli ją ukończyć. Dostaliśmy produkt, który jest niespójny z instrukcją. Uważam, że Cd Projekt Red oszukał swoich klientów, bo wiedząc, że produkt jest wadliwy, zapewniał, że wszystko jest ok i zachęcał do jego kupna. Gra się bardzo dobrze sprzedała i tego najbardziej się boję, że Cd Projekt Red nie naprawi tej gry, a jedynie poprawi, by dało się ją przejść bez nadmiernego bólu oczu.
Gram na PC, jak dlamnie to gra daje rade. Fajny klimat. fabula, grafika. Ma niedoskonalosci, ale w ogolnym rozrachunku jest ok.
Mam podobne odczucia. Bugi jestem w stanie znieść ale mam problem z ciągłym wypłaszczaniem się gry. Też tak masz?
Gram na kilku letnim PC (GTX 1050 Ti, 8GB DDR3, i5 2500k) i działa nad wyraz dobrze (powyżej oczekiwań). 20 godzin i się nie zawiesiła. Glitche owszem się zdarzają ale bugi niekoniecznie.
@@rosozlewaka1753 też to miałem detal warty uśmiechu do płotki galopujacej zadem do góry nie ma startu, ja natomiast miałem problem z pierwszą wizytą u Viktora, gra crashowala. Sprawę załatwiła reinstalacja sterów. Poza tym jeden tbug i jakieś pierdoly jak auto pół metra nad ziemią.
no jakoś mało entuzjastycznie to napisałeś. Czyli oprócz bugów gra i tak jest taka 5/10?
I tu bym upatrywał problem - CDPR najwyraźniej chciał zrobić najpiękniejszą grę z otwartym światem, jaka dotychczas wyszła na PC. I moim zdaniem, to się udało. Przy włączonym ray traycingu i z wymaksowanymi innymi ustawieniami, gra zachwyca. Inna sprawa to konsole, gdzie grafika jest obcięta, rozdzielczość zmniejszona, a klatkarz nienajlepszy (na PS4, w trakcie jazdy po mieście - jak pokazała analiza Digital Foundry - fpsy mogą zlecieć i do 16 klatek na sekundę). Może studio po prostu nie radzi sobie z wersjami na konsole? Może przy tak wyśrubowanej grafice ta gra po prostu nie może chodzić na konsolach dobrze? Sam mam dość dobrą maszynę (i9-9900KF | RTX 2080Ti | 32GB DDR4) i na ultra z ray traycingiem z DLSS na quality mam 60-70 fps-ów.
10/10 w kwestiach technicznych to poza God of War zdecydowanie bym dodał The last of Us 2. Przez 30 godzin gry nie miałem ani jednego glitcha, gra była idealnie dopracowana, animacje, aktorzy, mechanika, no wszystko. Co więcej, to gra przez 2 miesiące nie otrzymała ani jednego patcha, bo tam nie było co naprawiać tak naprawdę.
Na konsolach z 2014 roku (już 7 letnich!) wcale mnie nie dziwi że ta gra działa bardzo słabo... Konsole w czasie premiery były już wydajnościowo co najwyżej średnie. A dobija je dysk HDD i to baaardzo wolny. Ta gra nie ma prawa na nich doczytywać się prawidłowo (i NRGeeku dlatego na nowym Xboxie zajmuje prawie połowę mniej - na starych konsolach z dyskami HDD dane są umieszczane po kilka razy, po to aby głowica dysku bez przeskakiwania odczytała wsyzstkie potrzebne dane od razu a nie przeskakiwała jak głupia). Przy szybszej jeździe tekstury/modele nie nadążają się doczytywać - i poprawić to optymalizacją programistyczną będzie bardzo trudne. W tej grze centrum miasta ma kilka poziomów - w takim Wiedźminie 3 był jeden poziom. Dlatego też wersja PC ma w wymaganiach zalecany dysk SSD. Druga sprawa: recenzenci mieli dostęp do wersji PC i siadali do niej na bardzo mocnych konfiguracjach. I na nich, z RayTracingiem - ta gra wygląda pięknie. Konsole tego nie osiągną. Trzecia sprawa: premiera była przesuwana 3 razy. W mojej opinie - powinna zostać przesunięta jeszcze raz. Ale tu też jest problem - jeśli przesunęliby premierę o min pół roku - o tyle trzeba było - to musieliby już zrobić legitną wersję na nowe konsole... Więc przesunąć premierę o DODATKOWE 3-6 miesięcy, więc do grudnia 2021! A po poprzednich przesunięciach widzieliście jaka była reakcja rynku i graczy - nie za miła... Ogólnie to ta gra trafiła bardzo źle czasowo w wydanie: jeśli trafiłaby przed nowymi konsolami - programiści mogliby się skupić na wersjach na konsole i bugach. A tu trafili na przełom last/middle/next gen - i musieli postarać się aby gra w każdej wersji wyglądała dobrze. Czyli 3x więcej pracy... A co do bugów w stylu Jackie przechodzi przez drzwi - ostatnie opóźnienie 6 tygodniowe było na poprawienie działania na starych konsolach... Oni pewnie mają zgłoszoną listę bugów do poprawienia, tylko półtora miesiąca siedzieli nad tym żeby zmusić grę do lepszego działania na starych konsolach zamiast na łataniu bugów. A co do recenzji userów na meta - pewnie ze starych konsol. I im się nie dziwię. Jeśli ktoś ma PCta który jest w stanie udźwignąć tę grę w wysokiej jakości grafiki - to nie będzie narzekał. CDP stał się ofiarą terminów, 2 lata temu powinni powiedzieć: when it's done - i wydać kiedy uznają że jest OK.
Świetny materiał !! W końcu ktoś kto nie boi się powiedzieć jak jest
Moim zdaniem cdprojekt niepotrzebnie pokazał pierwszy trailer w 2013 roku który napompował balonik przez co ludzie myślą że ta gra powstawała tyle lat. W tamtych latach prawie cały zespół pracował nad wiedźminem 3 a nad CP2077 raptem kilka osób. Redzi powinni iść w jednym kierunku który im najlepiej wychodzi czyli gry z perspektywy 3 osoby. Naughty dog czy rockstara robią swoje silniki z myślą o tytułach w których gra się w 3 osobie (tryb pierwszoosobowy w grach R to tylko dodatek).
Japitolee, jak spoko się tego słucha.
Zajebisty film i komentarz Man ✌️
Edit: No Man Sky dostało nagrodę, albo było w czymś nominowane w Game Awards 2020
Postedit:przyznaje - nie było dotychczas, więc daje Suba 🤟
Edit dwa: ja mam ps4 slim i czuję się rozdarty. Opinie w sieci, tak jak mówiłeś, turbo podzielone. Mam jakieś wewnętrzne poczucie, albo naiwnie wierzę, że za 3 miechy będzie cudownie, serio,doslownie cudownie. Swoją drogą znam siebie i jesli kupię za tydzień, a wiem że się skusze, to historia przyćmi mi mi to, że co kilkadziesiat minut musze3 wczytać grę, czy coś w tym stylu. Grałem w Elexa w tym roku i wcale mi to nie przeszkadzało XD
Moj fumfel stwierdził, że CYBERPUNK 2077 to już nie jest gra, tylko PRODUKT NA SKALĘ GLOBALNĄ, w sensie... Logo, protagonista, klimat, Keeanu, który "wizualna Idea przyszłości" wychodzą poza, koniec końców system RPG napisany od A do Z. I fajnie!
Ci co teraz kręcą nosem za rok, półtora będą mówić, że "nooooooo, na początku to mi się nie podobało, ale później to cedepy to ogarnęli i JEZUS MARIA, ciągle w to gram i robię NG+7 XD"
No smutne ale myślałem że Cyber 2077 będzie hitem ale pomijając wszechobecne błędy , glitche.. gra jest przeciętna pod względem zastosowanych mechanik typu: strzelanie, crafting, jazda pojazdami itd. ( jak dla mnie to duży kawałek mięcha ktore sprawia mega frajde i uzupełnia doswiadczenie obcowania z mega fabułą) Night City jest piękne, fabula przedstawiona bardzo filmowo ale niestety dla mnie takie solidne 7/ 10 , nie więcej nie mniej .. szkoda myslalem że będzie 11/ 10.. jechalem tym hypetrainem do końca aż wykoleił się, zrobił fikołka i wyjebal sie na garba .. szkoda wielka szkoda
PS: gram na RTXie 3080 więc w 1440p ultra z RTX ON
Gra trafiła do tłoczni w okolicy 5 Października a potem przesuneli premiere na 10 Grudnia, czyli przez 2 miesiące szykowali patche łatające tylko widocznie coś nie poszło w trakcie premiery i sam patch wyszedł dzień po
Pod względem AI NPCów i interakcji ze światem, działaniem policji to Redzi stoją daleko w tyle za GTA V z PS3 i XBOX 360
@@niesluchamwackow2137 zaryzykuję stwierdzenie że GTA San Andreas było lepsze.
Rocznik 88, gracz od pegasusa przez psx i n64 po aktualizowane PC - czekałem i jarałem się samą koncepcją tworzenia gry od pierwszych zapowiedzi jednocześnie nie poddając się hypowi. Istniały zapowiedzi, że Cyberpunk 77 pojawi się w 2021 roku i w 2021 roku wydana być powinna chociaż zgodnie z tym co powiedział NRGEEK hype na gre był tak duży, że co by nie wydali dzieci by płakały.
Grze można dać spokojnie 7/10 jako rozbudowanej produkcji mającej jednak błędy na tyle złośliwe aby stracić te 2-3 mocne punkty. Dostaniemy na pewno poprawki, dostaniemy darmowe dlc jak i rozbudowane dodatki a pamiętać trzeba że ma pojawić się wersja online. Tylko spokój może nas uratować a gra ma duży potencjał i myślę, że redów nie można tu porównywać do bethesdy, która robiła ewidentny skok na kasę bezczelnie opierając swoje produkcje na userpatchach i mając totalnie wywalone nośniki materiału genetycznego na swoich klientów co już najlepiej uwidoczniła przy produkcji F76. Rozumiem konsolowców i ich racjonalny gniew ale stronię od zarówno bronienia redów jak i graczy konsolowych, gdyż obecnie interesuje mnie jedynie rynek gier PC, także ten komentarz proszę uwzględnić jako odnośnik do wersji na PC.
Pozdrawiam NRGEEKA oraz społeczność
Dziękuję
Czytał Tomasz Knapik
No to...
Kolejne zagrajmy w CRAPA wjeżdża na kanał!
W całej tej sprawie jak zwykle najbardziej bawią fanboje Redów xD Jak Redzi trzy razy przekładali premierę, to ich narracja była typu "No i bardzo dobrze, co narzekacie, przynajmniej gra będzie dopracowana na premierę" (xDDDDD). Jak pojawiły się informacje o zmuszeniu pracowników do crunchu to oczywiście również Redowa husaria się wykazała "Bardzo dobrze, niech pracują więcej, a coś się nie podoba to niech się zwolnią". Gra wyszła i jest pełna błędów, które mogą nawet uniemożliwić jej ukończenie? - nie martwcie się, na to Drużyny Redów również mają wytłumaczenie: "No przecież wiadomo że gra będzie zbugowana na premierę, teraz z każdą grą tak jest, o co wam chodzi?". Do tego ostatniego warto się odnieść trochę bardziej: po pierwsze przecież CD Projekt Red to takie wyjątkowe studio co to szanuje graczy, nie to co Activision, EA czy Ubisoft. I co, nagle obniżamy im poprzeczkę? Po drugie pokażcie mi choć jedną grę, która miała ostatnio premierę i była zabugowana w takim stopniu jak Cyberpunk 2077, przecież przy nim każdy nowy tytuł to dopracowana do perfekcji perełka. Co bystrzejsi to jeszcze nawet zaczęli się dopieprzać do graczy konsolowych, że śmią mieć pretensje, że gra im nie działa w takim stopniu, w jakim powinna xD I nic to, że samo studio otwarcie zapowiadało, że wersje na PS4 i Xbox One będą działały bardzo dobrze. Nie popieram bombardowania Metacritica ocenami 0 i 1 za same bugi, ale doskonale rozumiem graczy i mam nadzieję, że skończy się to wielbienie Redów jako jakiegoś bożka branży growej, którego nie wolno skrytykować nawet, jak otwarcie pluje ci w twarz.
To się nadaje do "Zagrajmy w Crapa" xD
6:35 Tak jest zawsze na polskim gamedevie. Chodzi o to, że spółki nie wypłacają dywidendy i jak chcesz zarobić to kiedyś sprzedać musisz - to 'kiedyś' dla ludzi którzy mają do wywalenia kupę akcji następuje przy ważnych dla spółki wydarzeniach, takich jak premiera gry albo ogłoszenie dobrych wyników. Cyberpunk jest dalej wielkim sukcesem jeśli chodzi o sprzedaż.
19:00 nie glitche, tylko 12 fps na ps4
nie przesadzaj w 15 fps lata 😂
Chciałbym się wypowiedzieć jako reprezentant dużej grupy PCtowców, których procesory nie obsługują AVX.
Możecie sobie znaleźć wątek na reddicie czy na innych forach dotyczący buga - blockera, który crashuje grę za każdym razem, kiedy np. w Corpo ścieżce macie usiąść na krześle na samym początku, by zobaczyć, jak dużej części graczy problem dotyczy.
Disclaimer: ja rozumiem, że mój sprzęt jest stary i nie spełnia minimalnych wymagań. Mimo wszystko, jestem w stanie odpalić wszystkie współczesne gry i grać w nie w sensownych klatkach na medium detalach w 1080p.
W CP2077 wygląda to tak, że gra się odpala, działa i to nie najgorzej (szczególnie, co zauważył NRgeek, gra wcale nie wygląda tak świetnie, by wyciskać ze sprzętu siódme poty). Mogę pograć do momentu, w którym skrypt nie wymaga od procesora obsługi AVX. Wtedy gra się crashuje za każdym razem (we wszystkich 3 ścieżkach początkowych dzieje się to prędzej lub później).
Co jest tak wyjątkowego w CP2077, że gra dostaje 10/10 pomimo tych wszystkich błędów? Pomimo tego, że cała rzesza graczy została wykluczona z grania w tę grę przez błąd z AVX? Czym jest i czym się zajmuje QA w CDPR?
Co do QA widzę dwie możliwości - albo są to ludzie, którzy wykonali syzyfowe ilości pracy, by jako tako poprawić jakość tej gry, ale lista błędów była tak olbrzymia, że developer nie był w stanie ich zaadresować; albo są to ludzie, którzy kompletnie nie znają się na swojej pracy i tak naprawdę nie tetowali niczego (bo blockery ze 100% repro na samym początku gry to jest kuźwa żenada).
Drugą opcję uważam za mało prawdopodobną.
Jak można dać grze 10 lub 9 na 10, jeśli jest w niej tak dużo błędów, i to nawet nie głupich glitchy że coś lewituje albo się nie doczytuje - nawet recenzenci, których oglądałem przed premierą, dawali grze 9/10 POMIMO TEGO, że kilkukrotnie musieli resetować save'y do poprzedniego stanu, bo napotykali blokery.
Nie wiem, co się stało ze społecznością graczy. Na Metacriticu w sekcji user review oceny w przeważającej większosci to albo 9-10/10 albo 1-3/10. Ze skrajności w skrajność.
Tym, którzy są w stanie grać w grę i się nią cieszyć, pomimo glitchy i bugów, do pewnego stopnia zazdroszczę. Ale nie zazdroszczę im klapek na oczach, które każą im oceniać grę na 9 albo 10. To jest żenada. I tu z NRGeekiem pełna zgoda.
Gdybym był zwolennikiem teorii spiskowych, to głosiłbym tezę, że ci wszyscy ludzie zostali opłaceni przez studio, ale ponieważ nie jestem, to dopatruję się w tym wszystkim niesamowitego mechanizmu socjo-psychologicznego, który sprawił, że po tak olbrzymim hypie, ludzie jak fanatycy oceniają grę 10/10, pomimo tego, że muszą ją resetować, żeby w ogóle w nią grać.
Zapomniałem jeszcze dodać: bardzo dziękuję NRGeeku za racjonalne, spokojne podejście do problemu CP2077. Jesteś jednym z nielicznym głosów w czołówce polskich recenzentów, którzy w ten sposób podeszli do sprawy.
Szkoda że żyjemy akurat w tej rzeczywistości, w której Cyberpunk się nie udał :-(
dobrze napisane
Jestem zajebiscie zadowolony z tej gierki. Sztos na maksa. Oczywiście nie na pudełku od zapałek z HDD za 1200zl xD. Ogólnie fabuła to 1/5 gry i płaczki nie pojmują ile oferuje tylko skupili się na błędach, których za chwilę nie będzie. Tzn grają w grę przez forum, youtub mam rację?
Ah jak mnie boli ten patriotyzm, to bycie zaślepionym obietnicami
Z pochwalnymi recenzjami pism branżowych dla gier AAA jest tak od dawna. Szczególnie wielkie redakcje stały się tubą marketingową wydawców. Można ufać tylko mniejszym zespołom recenzenckim, pojedynczym youtuberom, dobrze uargumentowanym rozpisanym opiniom samych graczy.
Jedynki od graczy są może infantylne, lecz jednocześnie są jedyną formą nacisku na wydawcę. Szczególnie masowe niezadowolenie dobrze motywuje do poprawy. Pojedyncze głosy, uczciwie oceniające np. 5/10, dobrze opisane nie zostaną zauważone albo ledwo co. Zresztą o zaniżonych ocenach mowa, to i egzaltowane dziesiątki (mowa o graczach teraz) są szkodliwe. Chociaż u uśrednionego konsumenta treści tendencja sprowadzania do lubię/nie lubię jest normalnym zjawiskiem. Nie ma porównania, nie wie na co patrzyć, za mało doświadczenia, żeby silić się na próbę wystawienia obiektywnej oceny.
Przyznam się szczerze, iż podejrzewałem, że i Ty Enerdżiku dołączyłeś do kółka adoracji branżowych piewców zachwytu. Wiele Twoich recenzji wydawało mi się za łagodnych. Teraz sobie myślę: pewnie kwestia gustu. Na szczęście dzisiejsza pogadanka pokazała, że jesteś człowiekiem rozsądnym. Też praktycznie nie uznaję not 10/10 oraz jestem za uczciwym stawianiem sprawy tu i teraz. Gra ma niedoróbki? Nie dawajmy dyspensy za obietnice co będzie w przyszłości.
Szacun za szczerość.
NRGeeku, udostępnij ostatniego streama. Kochani, proszę o łapki aby Krzysiek zauważył!
On tego nie puści bo mogą mu zdjąć za muzykę.... chyba
nad paczami pracowali miesiącami płyty do tłoczni do gier AAA wysyła się nawet pare mieśięcy przed premierą
A mi to pasuje, bo zanim kupie kompa który to uciągnie, to gra będzie już pewnie połatana :D
Co Ty tam wiesz, jesteś górnikiem :D a tak serio- święta racja, a do tego będzie tańsza i bogatsza pewnie o jakieś dlc w ramach rekompensaty. Tylko spoilerów unikać i będzie dobrze :)
Dobrze godo ziomeczek brawo ty brawo ja🙂
Zanim ja kupię kompa, który to uciągnie, to tę grę będą dodawać za darmo do podkładek pod myszki ;_;
Kolego ja gram na Xbox serues x i gra po około godzinie crashuje mi się i nie da się nic z tym zrobić
@@grzesiekkor3707 Skończył się trial, kup pełną wersję :D
moja teoria spiskowa idzie jeszcze dalej - ta gra była przygotowywana pod mocnego peceta i w pewnym momencie świetnie z tego zaczęli sobie zdawać sprawę, nie mogli wydać gry w kwietniu bo dobrze wiedzieli, że zostaną zlinczowani za wydanie na PS4/X1, ale wciskali ściemę, że muszą przełożyć, bo chcą dostarczyć jak najlepszą grę na konsolach. z bijącym sercem czekali na premierę nextgenów, bo na tych konsolach gra jakoś tam się broni. gdyby nextgeny nie ukazały się teraz, jestem pewien, że gra byłaby przełożona po raz kolejny. najciekawsze jest dla mnie to, że Redzi tak naprawdę w ogóle nie dowieźli żadnej przyzwoitej wersji gry na konsole - na starą generację to jest padaka, a na nową generację nie ma takiej wersji (ciekawe czy w ogóle powstanie) bo gramy przecież we wstecznej kompatybilności. o wzroście i spadku cen akcji i ich sprzedaży, nawet nie chcę wspominać, bo to chyba pachnie zwykłym kryminałem. Uważam, że Redzi świadomie nie dopuszczali przecieków z konsol, bo od dłuższego czasu wiedzieli o tym jak słaby jest to produkt. czytam też czasami opinie jaka to wspaniała immersja jest tego świata i tego też nie kupuję - npc-e którzy maja kilka standardowych odzywek, co trzeci ma tę samą twarz, potrafią chodzić jak manekiny po ulicach, ale najlepsza jest immersja z policją :) zacznij rozrabiać na ulicy, pojawi się patrol, który gubisz po dwóch trzech zakrętach w pierwszej lepszej uliczce - no imersja pełną gębą. i na koniec - mnie tez Jackie przeszedł przez zamknięte drzwi windy, z tego wniosek , że jak nic grę testował Stevie Wonder (przepraszam Steve'a)
Akcje każdej firmy spadają po premierze produktu, przynajmniej tak słyszałam od ludzi będących w temacie.
Ludzie realizują zysk i sprzedają, więc kurs spada.
Spadek 10% czyli żaden spadek, normalne po wydaniu dużego produktu bo ludzie realizują zysk.
Czekam już 11 miesiąc i patrząc po opinii innych graczy chyba lepiej czekać dalej,pozdro
Metacritic (krytycy):
CP2077: 9.0
RDR2: 9.3
Metacritic (użytkownicy):
CP2077: 6.4
RDR2: *5.6*...
Steam:
CP2077: 79%
RDR2: 82%
Bo steam nie jest patologia jak meta gdzie każdy janusz może dodać ocenę 1/10 albo 0/10 tam jest masa tej patologi na steam musisz mieć grę i każdy widzi ile grałeś.
RDR 2 User score na PS4: 8.4 ;)
Metacritic CP2077 past geny (krytycy) -BRAK RECENZJI I OCEN!
Tych klientów jest najwięcej i zasługują na rzetelne informacje przed wydaniem 270zł. Przecież klientów z nowymi rtxami jest promil
"ja wiem, że będzie dobrze, bo będzie dobrze". Uczulony jestem na takie konstrukcje. Tezy przedstawiane należałoby jednak uzasadnić.
Z ogólnym przesłaniem filmu zgadzam się. Gry nie kupiłem, pierwsze recenzje nakręciły hype, byłem już bliski zakupu, ale ostatecznie sobie darowałem. Kupiłem sobie w końcu Wieśka za to. Coś kupić musiałem, haha. Wiesiek już zbugowany nie jest, można grać.
A CP2077 kupię jak połatają i zagram na Geforce Now, bo nie widzę sensu, żeby męczyć się na gtx960, a wydawanie 2k na kartę mi się nie kalkuluje - głownie gram w starsze tytuły, bądź retro. A abonament Geforce Now to 25pln.
Grę powinni wypuścić w Early Access :) Zanim grę połatają, to minie pewnie z pół roku, a sama gra (używka) stanieje pewnie o polowę.
Nie powinni jej wypuszczać po prostu. Powinni przy drugim przełożeniu powiedzieć w myśl "wyjdzie jak bedzie skonczone" ze nie dają daty bo muszą to połatać bo ma to być cacy.
@@kostrzu321 Ale zarząd musi się najeść!
@@stureremil1942 To niestety jest to :)
Po roku spaczowali tego cp2077 i fajnie się w to teraz gra. :)
"patrzcie, on jest nagi" Nowe Szaty Cesarza...
dla mnie to jest beta a nie produkt na sprzedaż panowie Redzi.
Dla mnie Cyberpunk stał się najbardziej przehypowanym Early Accesem w formie pudełkowej w historii gier :D
Bo CD PROJEKT jest najpotężniejszą korporacją w całym Cyberpunk 2077 ;D
Cieszę się że W KOŃCU mogę posłuchać kogoś ze zrównoważonym zdaniem.
Osobiście jedyny raz kiedy miałem zalew bugów to ten raz kiedy mój komputerek pracował tyle że miał zawaloną pamięć praktycznie na maxa. Poza tym regularnie mam mniejsze błędy, przechodnie respiący się częściowo w moim samochodzie, nie wczytujące się tekstury, lewitujące karabiny z hogwartu, niechcęcy zabiłem jednego gościa kładąc go na ziemii bo ściana rozerwała go na strzępy. No i w sumie nie jestem zadowolony z tego jak zachowuje się SI tak w wypadku tłumów jak i oponentów.
Osobiście, jako że nie mam dużych wymagań odnośnie grafiki, dałbym tej na PC grze 7.5/10 w skali gdzie 5-6 to bolesna przeciętność.
Nie czekałem wręcz irytowałem się jak wszędzie widziałem reklamy Cyber 2077
a czułem ze tak będzie :D
Wielki Hype a tu duuuuuupa :)
Tak kurwa dupa dlatego większość recenzji to jebane 9/10 logika godna żuka gnojaka
To jest problem słabych sprzętów bo gra sama w sobie Jest dobra.
Oczywiście moim zdaniem cdp powinno odpuścić old geny.
@Maxpayne2020 Hellknight Tyle że ona tyle właśnie posiada na wersji Pc, oczywiście konsole na chwilę obecną to żart
To już nawet nie chodzi o błędy techniczne czy słaba stabilność. Ukończyłem właśnie grę ze wszystkimi wątkami pobocznymi (wciągających i dopracowanych jest może z 4) i sidequestami. Spojrzałem na licznik i zobaczyłem 30h. Jaka gra RPG kończy się w tym czasie? Wiedźmin to się dopiero rozkręcał. Gra jest pustą wydmuszką, poza wątkiem głównym nie ma nic, kompletnie. Miasto ładne, ale zupełnie puste. Widać wiele pustych miejsc po wyciętym contencie a jeśli spojrzymy na obietnice to gra robi się jeszcze bardziej pusta. Po przejściu zostaje niedosyt i pewne poczucie zostania oszukanym. Ta gra jest mniejsza niż drugi dodatek do wiedźmina xD
Edit. Jeśli chcieli iść w open world to powinni zrobić go bardziej interaktywnym, jeśli chcieli iść bardziej w rpg to powinni wydłużyć wątek i dodać więcej side questów. Nie zrobili żadnej z tych 2 rzeczy. Świat pusty, historia krótka.
Gówno wpadło do Gangesu,saPoPzapytałem znajomego jak wrażenia po kupnie to ....mruknal i napisał a taki wiedźmin chodzisz zbierasz bla bla.Polecam Ghost of Tshushima albo Valhalle.Te gry mają klimat a tak naprawdę zakochałem się w nich od 1 misji.
@@jankespies cyberpunk obok wiedźmina to nawet nie stał. Mam wrażenie że obie te gry robiły dwa różne studia.
@@qbax2000 Nawet się nie będę kłócił pomimo że Wieddzmina 3 tczy toak lekko trawie.Szczerze powiem to jak macie kupować coś to sobie kupcie nowe buty albo coś dla świeta bo ta gra nie jest warta swojej ceny.Chyba skarpetki z logiem cyberpunk 2077 są lepsze bo tak nie śmierdzą na początku :)/maly edit czy nie przypadkiem to hinduskie studio sie zajmowalo?
Kilka lat robili, a wyszla beta. To jest moj ostatni preorder.
Remember...NO PREORDERS :D
Dobrą nauczkę miałem po BF4 który wyszedł na jesieni 2013 i po pre orderze grywalny stał się dla mnie dopiero na wiosnę 2014. Nigdy już nie zamówiłem pre orderu. Wiedźmina też dobrze że nie kupiłem zawczasu, dopiero po patchach stał się grywalny. Z CP77 będzie podobnie.
Ja się dziwię tym którzy się dziwią, że CP tak wygląda, jak wygląda. Czy któraś gra REDów wyszła dobrze zoptymalizowana w dniu premiery? Gwint? Thornbreaker (czy Wojna Krwi, nie pamiętam w tym momencie)? Wspomnę tylko akcje na moście z Wiedźmina 2. XD REDzi mistrzami kodu to nie są, no. Ale wszystko połatają i będzie polerowane do CP2077. No ja nie żałuję wycieczki HypeTrainem jaki nam CDP zafundował. :D
Jaki jest w ogóle sens składania pre-orderów? Poważne pytanie bo sam nigdy tego nie robiłem.
@@Thematic2177 Jak zamawiasz podstawową edycję gry w preorderze to masz tam jakieś "smakołyki" drobne. No wiesz typu artbook, komiks, soundtrack, plakaty, naklejki, smyczki, zawieszki, dildosy... XD CP2077 chyba był też w steelboxie w preorderze. Ale mogę się mylić. Ogólnie preorder to bardziej sposób żeby pokazać twórcom, że ich wspierasz.
Sprawy mają się inaczej jak robisz preorder wersji kolekcjonerskiej/złotej/platynowej/ultimate/czyjaktamsobietwórcywymyślą. Takich wersji jest, zazwyczaj, ograniczona ilość więc to ma sens, bo sobie zaklepujesz kopię.
Nikt nie przebije mistrza sandboxowych produkcji ROCKSTARA
Mi to bardzo przypomina sytuacje z AC Unity.
A mi z Wieśkiem 3, który obecnie na Xbox One, jest grą praktycznie bez błędów.
Liczę na to, że z C2077 będzie podobnie.
Według Mnie wiele osób popełnia naprawę podstawowy błąd mówiąc o tym, że Wiedźmin też był zabugowany na premierę. Nawet jeśli był to nikt nie oczekiwał o tej grze mesjasza branży growej, a i sam CDP też nie był jakimś światowym, ogromnym studiem na miarę największych jak Rockstar, czy Ubisoft.
W przypadku Cyberpunka kreowali się na najlepszą z branży i najbardziej uczciwą i pro konsumencką firmę, złożyli niemożliwe obietnice, oszukali ludzi sprzedając bezczelnie kopię gry na konsole na których jest niegrywalna, ale pełną cenę wzięli, bo hej idą święta, nie będzie lepszego momentu na sprzedaż ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Zatem takie bronienie CDP-u nie ma według Mnie żadnego sensu. Nie mówię nawet o samej grze i jej elementach, tylko samym podejściu REDÓW do swoich konsumentów, którzy zaufali marce, która miała dotąd nieposzlakowaną opinię i zostali poprostu oszukani.
Dzięki takim zachowaniom lemingi tylko pozwalają na kontynuacje tej patologii.
Odpuscilem sobie. Po twoim streamie tylko utwierdzilem sie w swoim zdaniu. Ogram gry z kupki wstydu jak xenoblade 2 torna, luigi mansion 3, astral chain. Jest tego troche.
6:41 Po premierze Wiedźmina 3 akcje też zaczęły spadać. To zwyczajne "zjawisko". Wielu spekulantów skupuje akcje przed premiarą gdy pewny jest wzrost ich wartości. Następnie sprzedają akcje wraz ze zbliżaniem się premiery.
Przynajmniej jest material na "crapa"🤣🤣😉
Żeby było faktycznie crapem
@@grammarnazivelux9495 połataja bedzie dobrze 😉
Uwielbiam takie materiały w Twoim wykonaniu. Sama esencja, rzeczowo i w temacie.
Na PS4 już jest OK jeśli chodzi i płynność? U mnie na Xbox One S gra działa w 20FPS ze spadkami do 15 (na oko) - nie da się w to grać. Przymykam oko na glicze i słabą grafikę, ale brak płynności powoduje że gra jest niegrywalna
Przekleję swój komentarz z gier online jeśli ktoś myśli, że to wina testerów.
Sam jestem testerem oprogramowania w branży it i to tak nie działa, że te bugi nie zostały zauważone. Gwarantuje Ci, że te błędy zostały wyklikane przez testy i pewnie nawet były wystawione na nie wysokie priorytety.
Nie wiem w czym wystawiają, może w jirze i na pewno nawet jeśli to był critical to programiści mieli tak dużo zgłoszeń, że w końcu doszło do tego, że:
a) poprawiamy tylko blockery
b) zmieniamy priorytety błędów na niższe
c) było zbyt dużo blockerów i na poprawę z niższym prio nie było czasu
d) poprawa tego w stosunku do końcowego efektu zajmie za dużo czasu
Niestety, ale przy dużych projektach to się zdarza, tutaj dochodzą błędy w szacowaniu, różne inne zdarzenia losowe itp. Nawet jak masz cały dzień to rzadko kiedy spalisz na swoje zadanie 100% czasu pracy, bo zawsze a to spotkanie a to coś ci nie działa, a to komuś pomożesz, a to coś i wszystko się trochę przesuwa. Potem dochodzi intensywna praca po godzinach, ale wiadomo że im bardziej się śpieszysz tym większa szansa, że coś zepsuje się innego.
Łysy udostępnij ten zapis z cyberpunksa :P
Jeśli miałbym określić grę w dwóch słowach, to zmarnowany potencjał. Abstrahując od bugów i gliczy, to patrząc na praktycznie każdą mechanikę wydaje się, że jest zrobiona po łebkach. System wszczepów jest żałośnie wręcz ubogi jak na taką grę. Piękne miasto, ale wydaje się sztucznie zapełnione marionetkami. Obiecywane reakcje na wygląd bohatera nie istnieją praktycznie. Teoretycznie pniemy się w półświatku Night City, a jednak w ogóle tego nie czuć. Policja to jakiś kiepski żart. Można tak wymieniać. W zasadzie każdą mechanikę można określić jako "średnią" i widać spore pole do popisu. I jest to przykre. Stawiając CP obok RDR2 wydaje się, że obcujemy z czymś, co mechanicznie jest na poziomie gier sprzed dziesięciu lat. MaxTac? Trauma Team? ikoniczne elementy, a jest tego niewiele. Jedyne co było zadowalające całkowicie to ścieżka dźwiękowa. Tyle czekania w pizdu na dobrą sprawę.
Szef CD Projekt Red mówił wczoraj że na nowe konsole , gra będzie w przyszłym roku ,więc to co teraz jest to tylko możliwość zagrania i nic więcej .
Nie od wczoraj wiadomo, że wersja na next-geny będzie w przyszłym roku. I chyba wersje na past-geny dostaną darmową aktualizację na next-gen...
Ja będę ogrywał na PS4 slim i będę podziwiał jak gra przechodzi przez nowe aktualizacje , dla mnie liczy się fabuła ,dobra zabawa , nie potrzebuje. 60 klatek i 4k . Stać mnie na nowe konsole ale czekam jak będą w sprzedaży w sklepach od ręki .
Szukałem odpowiedniej recenzji która może oddać chociaż trochę realia gry i nie pokazywać jej w świetle 10/10 bo pochodzi z Polskiego studia. Przyznaję, że przeszedłem grę dwa razy raz damską a raz męską postacią aby zobaczyć czy coś się różni i powiem szczerze, że nie jest mi szkoda czasu który spędziłem na graniu i przechodzeniu gry. Fabuła wciągające i ciekawa na swój sposób, poboczne misje, wątki które można pociągnąć jako gracz i postacie które patrzą na nas zależnie od wybranej płci stwarzają odczucie, że to miasto żyje i każdy człowiek może być inny. Podczas przechodzenia natknąłem się na masę bugów i niedopracowania ze strony CD Project, takich jak przyklejanie się rzeczy do kciuka postaci, pośmiertne pozowanie na kształt litery T lub przenikanie dronów i przeciwników przez ściany przez co zostajesz zauważony. Jako gracz na PC jestem tylko w tym świetle ocenić grę i stworzyć o niej własną opinię. Analizując te wymienione wyżej sprawy, a może ich być jeszcze więcej przyznaję, że gra jest dobra ale ma sporo do poprawy. Nie wiem jak wygląda na konsoli i czy faktycznie tak jest jak było widoczne na nagraniach z YT ale jeżeli FPS po następnych poprawkach i patchu się nie poprawią to z opinią gry może być ciężko. Nie popadajmy też w skrajne opinie które za bugi wystawią ocenę 1/10 ale nie można tej grze JESZCZE dać 10/10 lub chociaż 9/10.