Żołnierska kołysanka wersja karaoke/instrumentalna bez linii melodycznej

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 7 сен 2024
  • Aranżacja: Aleksandra Kurek
    Bezimienna piosenka nawiązująca bezpośrednio do wybuchu wojny i do kampanii wrześniowej. Lecz mimo że pojawiła się na ulicach okupowanej Warszawy mniej więcej w listopadzie 1939 r., jej rodowód jest znacznie starszy. Jak podaje Bronisław Wieczorkiewicz w książce pt. Warszawskie ballady podwórzowe, kołysanka ta pt. Aj, lu, lu, lu, lu znana już była bezpośrednio po zakończeniu pierwszej wojny światowej. Po upływie bez mała dwudziestu lat przypomniano ją sobie podczas okupacji hitlerowskiej, minimalnie zaktualizowano tekst i błyskawicznie rozpowszechniono. O jej dosyć znacznej popularności w latach 1939-1945 świadczy fakt, że natrafiamy na nią w wielu miejscowościach tzw. Generalnej Guberni oraz na obszarach włączonych przez hitlerowców do Warthegau i Rzeszy. Pieśń ukazała się m. in. w antologii Osoba Grzegorza Załęskiego pt. Publikacja Satyra w konspiracji[1].
    Wariant drugi utworu został nadesłany przez Teresę Siedlicką w ramach konkursu zorganizowanego staraniem Zarządu Głównego Związku Młodzieży Wiejskiej oraz redakcji tygodnika „Nowa Wieś”. Uczestniczka usłyszała pieśń po raz pierwszy w 1944 r. i napisała, iż pochodzi ona z województwa lubelskiego. Niestety, brak jej zapisu nutowego. Podobne teksty zostały przekazane przez Stefanię Balawender oraz Michalinę Czwalik. Trzecia wersja słów ukazała się w śpiewniku dzięki Kazimierze Błaszczak, Teresie Bekus, Annie Strzelczyk, Janinie Szymańskiej i Kazimierzowi Walentek[2].
    archiwum.biblio...)
    1. W suterynie daleko za miastem,
    W suterynie, gdzie nędza i głód,
    Nad niewielką kolebką niewiasta,
    Tuląc dziecię nuciła do snu,
    Ref: Śpij syneczku, śpij laleczko,
    Mama pobiegnie po mleczko,
    Nakarmi i napoi Cię,
    A dobry Pan Bóg w niebie da, że wychowam Ciebie,
    Aj luli, luli synku mój
    2. Lat 20 minęło spokojnie
    Syn jej wyrósł robotnik i zuch
    Po ulicach wieść krąży o wojnie
    A w fabrykach niepokój i ruch
    3. Syn powraca do domu zmęczony,
    Mówi mamo, ja idę na bój,
    A gdy usnął tą myślą dręczony,
    Matka znowu nuciła do snu,
    Ref. Śpij syneczku, śpij sokole,
    Jutro wyruszysz na pole,
    Na krwawą walkę, na bój.
    Ja będę się modliła, żebym Cię nie straciła,
    Aj luli, luli synku mój,
    4. Na cmentarzu wojskowym za miastem,
    Gdzie rząd krzyży czernieje jak las
    Nad żołnierską mogiłą niewiasta
    Tak jak niegdyś modliła się znów:
    Ref. Śpij syneczku, śpij żołnierzu
    Twoi koledzy tu leżą
    Będziesz spokojny już tu
    Na grób Ci krzyżyk dali, virtuti militari,
    Aj luli, luli synku mój
    Na grób Ci krzyżyk dali, a życie odebrali,
    Aj luli, luli synku mój
    Wykorzystane tło:
    • Video

Комментарии •