Ona nie jest skorodowana. Ludzie! Idzie jesień pomału. To naturalne, że zrzuca platki brązowe. Przygotowuje sie do zimy po prostu. Sprawdzić na wiosnę będzie sie pieknie zielenić :)
7 lat temu kupiłem teściowej, troche szukalismy, auto kosztowało 1670 euro, jezdzi do dziś, i nadal zadziwia swoim stanem, jak wiadomo u kobiet, tylko wymiana oleju jak sie przypomni
Moja żona uzyskała taki sam efekt w Polsce parkując Yarisa pod domem czyli z przewiewem po ośmiu latach tylko dodatkowo przegniły progi. Czyli robi się u nas powoli światowo… Nie mamy czego się wstydzić przed północą Europy.
Mam to samo. Tragedia. Swojego Yarisa reklamowałem na korozję podwozia i elementów za zderzakami już po dwóch latach od zakupu. Auto garażowane, używane lokalnie na dojazdy do pracy. Odrzucili bo walory estetyczno użytkowe nie naruszone. Nikt ze znajomych nie chciał wierzyć - co dzieje się z Toyotami. Firma strzela sobie w kolano oszczędnościami na konserwacji. Za kilka lat to się zemści.
@@agrazaj223o tak.. teraz android auto to 50% sukcesu, inaczej wóz się nie nadaje do użytku. Dobrze jeszcze żeby miał dużo ambient lajtów :) Do do hybrydy to akurat jest lux.
Młodsze pokolenie wychowane na telefonach nawet nie wie że podwozie istnieje. Po prostu na zewnątrz samochód ma przykręcone koła a w środku kierownicę i wyświetlacz z aplikacjami @@CynicznyNonkonformista
Mamy taką z szesnastego roku, garażowana ale stan o wiele wiele lepszy. Po prawie dziewięciu latach padł fabryczny akumulator ale klocki z przodu od nowości. Co roku tylko oliwa i filtry...niecała stówa na blacie
Ostatnio kumpel wysłał mi Citroena AX którego upolował za granicą. Po tym filmie zdecydowanie mimo młodego wieku bede szedl w stara motoryzacje😮 Auto pełnoletnie a rudej zero.
Posiadam peugeot 2008 z 2016r. Auto stoi w ciepłym garażu. Więc w zimę śnieg topnieje i jest spora wilgoć. Auto dopiero teraz zaczyna korodować. I to są pierwsze jakieś zalążki korozji, tu kropeczka, tam kropeczka - trzeba tego szukać. Mówię oczywiście o podwoziu, bez elementów zawieszenia. Tutaj auto młodsze a tak wygląda 😮
@@StopTeoriomSpiskowym Przy plastikowych zaślepkach w podłodze, pod konserwacją nic się nie chowa? U mnie Audi A3 ocynk, 2001 rocznik. Wszystko było na pierwszy rzut oka bardzo ładne, do momentu gdy nie zacząłem ruszać tych zaślepek. Skończyło się na niewielkich łatkach w kilku miejscach 😉
@@mm-1965 Znajoma posiada Peugeota 208 z 2014 roku. Po zdjęciu tylnych nadkoli trzeba było potraktować samochód piaskarką. Tyle że tam ma podłużnicach i podłodze przy bagażniku już było delikatnie mówiąc rudo 🙈
@@pawel_pawcioim nowsze auto tym szybciej koroduje , duzo zależy też od klasy auta . Mam dwa Peugeoty, 19 letni 407 mniej koroduje od 12 letniego 308.
Może i niezawodna, ale awarie silnika łatwiej naprawić niż zgnite podłużnice. Jak ktoś takiej toyoty nie zakonserwował to używka w zakupie w ogóle nieopłacalna.
Naoglądałem się tych aut. Przyznam że ten egzemplarz jest wyjątkowo skorodowany. Tak wygląda typowy polski egzemplarz po 12 latach. Plus końcówki progów. A raczej minus:)
Dzień dobry. Pozdrawiam Pana Areczka. Mam nadzieje że nie ochrypł ;-) A może by tak nową barwę palety pigmentów do preparatu anty korozyjnego pt: " norłej tea balance" :-)
Tragedia, miałem 10 letniego Leona z polskiego salonu więc wszystkie zimy na naszych zasolonych drogach i jedynie kilka kropek na zawieszeniu podłoga zdrowituka. Teraz mam Atecę z tego samego rocznika co ten Yaris i wygląda przy nim jak nowe auto. Nie wspomnę o Volvo taty które jest z 2007 roku i korozji na nim nie uświadczysz. Toyota być może jest bardziej niezawodna ale co z tego jak średnio po 10 latach albo cała do piaskowania i spawania podłogi albo na złom bo nie ma co ratować.
To może powinien być jakiś przepis, że diagnosta co roku daje na piśmie takie zalecenie jak konserwacja podwozia jak widzi, że coś sie zaczyna dziać i do podpisu, że klient to widział. Nie każdy sobie umie sam takie rzeczy ocenić. Wtedy co któryś klient sie tym zajmie. Dla porównania dentysta nie czeka na przeglądach, żeby po paru latach powiedzieć pacjentowi, że wszystkie zęby są już do wyrwania.
Może mam pecha, ale u mnie miesiąc po przeglądzie odpadł tłumik. Jakoś pan diagnosta nie raczył wspomnieć, że wisi na rdzy. Myślałem, że po to tam łazi pod spodem z latarką, żeby takie rzeczy wyłapać.
Ja myślę że pomogły by inne przepisy, na poziomie miedzynarodowym- choćby europejskim. Np obowiązkowa 20 letnią gwarancją na perforacje nadwozia i podwozia, minimalne grubości powłoki lakierniczej, zakaz używania soli drogowej itp. Niestety idziemy dokładnie w drugą stronę.
8 rok jego żywota. Do tego pewnie codziennie kondensacja z trawy, krotkie dystanse- no to i wyschnąć nie miało kiedy. Miałem kiedyś przypadek auta, które co prawda samo nie rdzewialo, ale po roku użytkowania w taki sposób np sprężyny OEM zaczęły kończyć swój żywot, a dwie nawet pękły. Dodam że auto miało 400k km, 10 lat i dopóki robiło swoje przebiegi żadnych problemów z korozją.
Na tym etapie można to uratować jeszcze, tylko trzeba wiedzieć jak. Wiadomo jest też taki stan w którym już nie ma czego ratować lub jest to nieopłacalne...
Tak samo jest z niemieckimi autami!! Miałem podobnie z VW Polo z 2015r. Obecnie mam dwa Renault Laguna 2.0Turbo z 2010 i 2.0DCI z 2013, a żona ma Clio 1.2 z 2011r i zero jakiejkolwiek rdzy na nadwoziu i podwoziu, jakieś drobne naloty tylko na elementach zawieszenia, ale to rzeczy wymienne i niezabezpieczone. Ponadto auta całkowicie bezawaryjne, jestem z nich bardzo zadowolony. Renault to mistrz w zabezpieczaniu aut, często jest to nawet...podwójny ocynk
@@andrzejabramczyk3600 Fakt Renatki czyste bardzo. Chyba, że po jakiejś stłuczce to może się zdarzyć zapewne. Miałem Abartha Grande Punto - gnił, miałem Bmw e46 Coupe i sedana - gniły:D A Renatka się trafiła i jest czyścizna. Generalnie francuskie trzymają się lepiej blacharsko
Samochód stał pod niebem w Norwegii tam jest inny klimat, a właścicielka przy zakupie w salonie odmówiła konserwacji podwozia bo niby po co zabezpieczać podwozie nowego auta, no właśnie macie odpowiedź po co jak się jeździ 7 lat i nic nie robi, a tam praktycznie nie ma żadnej powłoki to co się dziwić…
Mamy Corolle tez hybrid z 2020 z 130k nalotu - co prawda do awaryjności nie ma się do czego przyczepić, miał jedna awarię - silniczek spryskiwaczy. Ale za to rdza już wychodzi np przy wnęce tankowania, trzeba będzie to sprzedać w cholerę póki jeszcze przechodzi przeglądy
Tak z czystej ciekawości która firma oferuje teraz najlepsze zabezpieczenie swoich samochodów, albo wszystkie bazują na renomie którą wypracowały w latach 90tych co jest bardzo smutne.
Trza opie....lić "bitexem" i na aukcje. Jako auto używane, idealny stan, starsza Pani do kościoła itp.... Klient GUPI wszystko kupi... Kto parzy na podwozie ważne że miernik lakieru będzie użyty na zewnątrz. Koniecznie promocja na przebieg gdzieś o 40%.
Nie wszystkie tak mocno korodują i trudno znaleźć odpowiedź dlaczego , czynników może być wiele i nie idealizowałbym podwozia opli , fiatów, fordów bo to farsa.
Mam od nowości Opla Corsę 1.4, 2012r. Samochód może i gówniany, ale nigdy się nie zepsuł, a z rdzy to nalot na wydechu i osłonie tlumika środkowego. Chciałbym coś większego, ale jak patrzę na ten lepsze, nowsze samochody, to boję się, że na kardiologa mi nie starczy... A wymagania mam iście hrabiowskie... żeby się nie psuł i nie gnił. Ale to nie przedwojna i takich już nie ma.
@@stasiekpiekarski To prawda wymagam też tego samego , nie wiem dlaczego japońce tak olewają zabezpieczenie podwozia - może byłyby za dobre 🤔 i jest to naprawdę zastanawiające od Suzuki po Subaru , Mitsubishi itd .na etapie produkcji koszt może 1000 zł a tu po kilku latach woła o renowację jakby miało przynajmniej 25 lat.
Toyota Corolla Verso, 2004 rocznik. W tym roku walnęło 20 lat użytkowania. Samochód czasami na zmianę stoi w garażu i na podwórku. Zima nie zima, deszcze, droga bez asfaltu na zadupiu i do dnia dzisiejszego prawie zero korozji w środku i na podwoziu. Jedynie plastiki (maskownice) pod silnikiem pozrywałem i muszę nowe założyć. Oprócz materiałów eksploatacyjnych zero problemów. Będę rżnąć te auto aż do ostatniego momentu, bo nie dość, że nowe modele na UE są beznadziejne (pod wieloma względami, a jeden z przykładów widać na filmie), to dodatkowo ubezpieczenia roczników poniżej 10 lat są absurdalnie gigantyczne. Pozdrawiam tych co mówią, że wcale nie jesteśmy w czarnej dupie świata, a na dodatek producenci z rządami nas niby nie dymają. Takie auto jak na filmie jest co najwyżej warte połowę swojej ceny w PLN. W Chinach dokładnie tak jest, a na dodatek z mojej obserwacji samochody są dziesięć razy bogatsze w wyposażeniu. Popatrzcie sobie kanały Polaków co tam siedzą. Tylko oni mają własny przemysł, a nie na każdym kroku zwalczają i utrudniają ruch samochodowy jak u nas. Więcej podatków i regulacji, także likwidowania własnego biznesu, na pewno będzie lepiej... Oczywiście to satyra dla kumatych.
Na jednym z przegladów mojego Verso (2015), corocznym w autoryzowanym serwisie, po 6 latach eksploatacji dowidziałem się, że jak nie zabezpieczę antykorozyjnie podwozia to będę miał problem.
Też mam Corolle Verso, rocznik 2007/2008, krajówka, niegarażowana. Nie było źle, ale tył po zakupie (2019 rok) wymagał już konserwacji. Zdecydowałem się na piaskowanie, potem odrdzewiacz, podkład, wygłuszenie i na to wosk bursztynowy. Do tego wymiana baku i konserwacja nowego + dojazdówki. I oczywiście konserwacja profili. Całość wyszła wtedy chyba 4,5-5 tys jak pamiętam. Teraz podobna usługa chyba 8-9 tys (znajomy niedawno pytał o taki sam zakres prac). Czy żałuję wydanej kasy na tak stary samochód ? Chyba nie, patrząc co jest obecnie dostępnego na rynku aut używanych. Jedynie dziwi mnie ten wzrost cen za usługę (razem ze środkami oczywiście)
@@pawelh.7529zgadza się, głównie tył. Zakonserwowałem auto 3 lata temu (od razu po zaleceniu przez serwis) i co roku jeżdżę na jego przegląd gwarancyjny. Ostatnio na corocznej wymianie oleju itp, serwis Toyoty przesłał mi wideo z wyglądem podwozia (sam nie zaglądałem). Niektóre miejsca były źle zrobione i korozja znów wyszła spod czarnego bitumu (głównie tylna oś). Musiałem zostawić auto do poprawek podwozia. Wydaje się, że sytuacja do końca i tak nie jest i nie będzie już opanowana, szczególnie, że miejscami jest korozja szczelinowa. Te kilka lat co jeszcze pojeżdżę nogi nie wyjdą może spodem 😂. Gdybym wiedział, ze tak będzie, zabezpieczył bym od razu, szczególnie, że kupując nowe auto można u dealera to zrobic (w poprzedniej Toyocie Auris I, którą jeździłem od nowości przez 8 lat nie było aż takiego problemu).
niewiele lepiej ale lepiej 😂 każdy świadomy jedzie z salonu prosto na konserwę. Każda marka ma słabe strony tu chociaż możemy coś zaradzić nie tak jak na Grubość wiązki w PSA
To jest dzisiiejsza jakość toyoty. Chyba najgorsze obecnie auta na rynku pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego Jadą na mitycznej jakości toyoty a to zwykłe buble za cięzkie pieniądze. Byle do końca gwarancji i koniec, na złom.
Akurat z Japończyków to Toyota ma najlepsze zabezpieczenie podłogi...obok Mazdy. Tutaj najgorzej wypada suzuki, subaru, a na samym końcu niestety Honda.
Loop kurw. mam 21 letnią renowke i ani kropki rdzy😁 ps do zawieszenie silnik lux, jedynie z klimatyzacją miałem duże problemy ze kompresor, chłodnica skraplacz wszystko po kolei wymieniane
Jak srasz tak podcierasz... Ta kobieta juz kupiła auto najprawdopodobniej w takim stanie, wiec co ona ma do tego ze jest zjebana fabryczna blacha i brak konserwa? 😂
Szok w sumie. Właśnie sprawdziłem moja Yaris. 2016 rok 55 tys. Zawsze pod chmurką użytkowana w UK. W zasadzie brak większej korozji. Jest jakiś nalot miejscowy na tylnej belce ale Pozatym to wygląda że kolejne 8 lat mógłbym jeździć.
Tu nie ma co szokowac, nie znamy nawet historii tego pojazdu. Filmik jest wrzucany przez firme ktora zajmuje sie konserwacja. A Ty myslisz ze w jaki sposob reklamowac sie najlepiej? Wiadomo, ze zawsze lepiej wykonac konserwacje, ale nie ma sensu naginania rzeczywistosci. Jestem w posiadaniu 3 roznych modeli i zaden z nich nie wyglada tak jak ten Yaris z filmu. Auris mk1, avensis oraz nowa Corolla. Auris ma 290k nalotu i tylko jakies zwykle male przebrawienia rdza na nim. Taka ciekawostka od wlasciciela pojazdu. Zawsze sprawdzalem bo wlasnie tez balem sie na poczatku. 😁
Mam 25 letnią Skodę Felicję, której podwozie jest w lepszym stanie. - to nie żart. Tzw " Konserwacja" samochodu nowego w większości przypadków równa się utracie gwarancji na blachy.
@Bercik-pb5kt nie rdzewieje ? wadliwe serie się zdarzają . Poszukaj w internecie takich sytuacji - znajdziesz. Najważniejsze to zaaplikować woski w profile, kiedy blacha nie jest napoczęta przez rdze.
@Bercik-pb5kt Niestety na rynku jest masa samochodów z tzw konserwacją, gdzie usługodawca przetarł szczotką drucianą spód i opryskał na czarno. Czas wykonania prac 2 godziny. Dlatego nie kupuje samochodu w którym podwozie jest całe wymalowane, bo tak naprawdę nic tam nie widać. Dla siebie to: zabezpieczenie profili i zabezpieczenie miejsc które faktycznie korodują. Sprawdzać stan podwozia po każdej zimie - łącznie z myciem.
Ona nie jest skorodowana. Ludzie! Idzie jesień pomału. To naturalne, że zrzuca platki brązowe. Przygotowuje sie do zimy po prostu. Sprawdzić na wiosnę będzie sie pieknie zielenić :)
Funkcja automatycznej redukcji masy aktywuje się dopiero po czasie, a najbardziej na wiosnę 😂
Pozdrawiam Pana i Moja Rada Robić Swoje... Robi Pan Bardzo Dobrą PRACĘ... Zdzislaw
@@zdzislawchowaniec1304 Dziękuję. Również pozdrawiam.
Lubie takie filmy . Zawsze porównuje do mojego Chrupka Fiacika Fiata Punto 2 ;)
@@aleksandermacedonski5644 To prawda jak się zadbało to się miało.
7 lat temu kupiłem teściowej, troche szukalismy, auto kosztowało 1670 euro, jezdzi do dziś, i nadal zadziwia swoim stanem, jak wiadomo u kobiet, tylko wymiana oleju jak sie przypomni
Mam corolle 27 lat. Polski salon ;) Jest źle, ale chyba lepiej niż z tym jarkiem.
Słońce świeci, wicher wieje, słychać Toyotę jak rdzewieje
Ciekawe co tam w podłużnicach, poprosimy kilka fotek następnym razem :)
toyotka pięknie pokryła się jesienią
To jeszcze nie jest źle , poczytajcie na forach Suzuki Jimny jak gnije ten nowy model co idzie od 2019 roku , tam ruda szaleje już po dwóch latach 🙉
Moja żona uzyskała taki sam efekt w Polsce parkując Yarisa pod domem czyli z przewiewem po ośmiu latach tylko dodatkowo przegniły progi. Czyli robi się u nas powoli światowo… Nie mamy czego się wstydzić przed północą Europy.
@@GregorNowak-l4n czyli nie jest z nami tak źle. Pozdrowienia dla Żony.
No ja miałem z 2008 przez 11 lat w takich samych warunkach i nawet śladu rudej nie było 🤔
@@whysoseroius1860 I i II generacja do teraz jeżdzą po Norwegii w sporych ilościach bez dziur w progach ale przy III coś już poszło nie tak....
Mam to samo. Tragedia. Swojego Yarisa reklamowałem na korozję podwozia i elementów za zderzakami już po dwóch latach od zakupu. Auto garażowane, używane lokalnie na dojazdy do pracy. Odrzucili bo walory estetyczno użytkowe nie naruszone. Nikt ze znajomych nie chciał wierzyć - co dzieje się z Toyotami. Firma strzela sobie w kolano oszczędnościami na konserwacji. Za kilka lat to się zemści.
@@WojtekMak-h2t ważne żeby był napis hybrid oraz android auto i tutejszy sika przy i po zakupie,
@@agrazaj223o tak.. teraz android auto to 50% sukcesu, inaczej wóz się nie nadaje do użytku. Dobrze jeszcze żeby miał dużo ambient lajtów :) Do do hybrydy to akurat jest lux.
@@CynicznyNonkonformista ślepota kupujących auta na pokaz sąsiadom,bez ledow wstyd, i czarnych albumów,oraz boże broń tylko kija abo jundaja
Młodsze pokolenie wychowane na telefonach nawet nie wie że podwozie istnieje. Po prostu na zewnątrz samochód ma przykręcone koła a w środku kierownicę i wyświetlacz z aplikacjami @@CynicznyNonkonformista
@@agrazaj223 ostatnio słyszałem taki tekst znajomej „ale szef sobie furę sprawił, wielki-wysoki i taaakie wyświetlacze w środku „ :D
Mamy taką z szesnastego roku, garażowana ale stan o wiele wiele lepszy. Po prawie dziewięciu latach padł fabryczny akumulator ale klocki z przodu od nowości. Co roku tylko oliwa i filtry...niecała stówa na blacie
Wszystko spoko puki nie przerdzewieje, a też chwalenie się przebiegiem 100tys. Bezawaryjnie?? To raczej normalne powinno być, toż to nowe auto.
Mam nadzieję, że nastąpi ciąg dalszy
Jeździć i obserwować, kiedy fotel wypadnie przez podłogę, albo sprzedać dla sułtana Bitexu.
Toyota lider niezawodności. Nic nie ma w reklamie że również i biodegradacji 😂😂
Dokładnie w punkt!
Ostatnio kumpel wysłał mi Citroena AX którego upolował za granicą. Po tym filmie zdecydowanie mimo młodego wieku bede szedl w stara motoryzacje😮 Auto pełnoletnie a rudej zero.
Dawniej auta były lepiej zabezpieczone przed korozją . Obecnie tnie się koszty jak tylko jest to możliwe ,zaś ceny aut są o ironio wyższe .
Posiadam peugeot 2008 z 2016r. Auto stoi w ciepłym garażu. Więc w zimę śnieg topnieje i jest spora wilgoć. Auto dopiero teraz zaczyna korodować. I to są pierwsze jakieś zalążki korozji, tu kropeczka, tam kropeczka - trzeba tego szukać. Mówię oczywiście o podwoziu, bez elementów zawieszenia. Tutaj auto młodsze a tak wygląda 😮
Piętnasta letni fiat grande punto wygląda dużo lepiej.
seat z 1999 nie ma rdzy
@@StopTeoriomSpiskowym
Przy plastikowych zaślepkach w podłodze, pod konserwacją nic się nie chowa? U mnie Audi A3 ocynk, 2001 rocznik. Wszystko było na pierwszy rzut oka bardzo ładne, do momentu gdy nie zacząłem ruszać tych zaślepek. Skończyło się na niewielkich łatkach w kilku miejscach 😉
@@mm-1965 Znajoma posiada Peugeota 208 z 2014 roku. Po zdjęciu tylnych nadkoli trzeba było potraktować samochód piaskarką. Tyle że tam ma podłużnicach i podłodze przy bagażniku już było delikatnie mówiąc rudo 🙈
@@pawel_pawcioim nowsze auto tym szybciej koroduje , duzo zależy też od klasy auta . Mam dwa Peugeoty, 19 letni 407 mniej koroduje od 12 letniego 308.
Może i niezawodna, ale awarie silnika łatwiej naprawić niż zgnite podłużnice. Jak ktoś takiej toyoty nie zakonserwował to używka w zakupie w ogóle nieopłacalna.
Dokładnie , masz rację bo z rudą nie wygrasz zawsze wyjdzie .
I tak znajdzie się taki, co zapłaci i to jeszcze powyżej ceny rynkowej, bo "to przecież toyota to się nie psuje i trzyma wartość"
Juz nie tak niezawodna jak kiedyś
O matko!! Dramat. Przecież to auto ma ledwo 7 lat.
Naoglądałem się tych aut.
Przyznam że ten egzemplarz jest wyjątkowo skorodowany.
Tak wygląda typowy polski egzemplarz po 12 latach.
Plus końcówki progów.
A raczej minus:)
To nie rdza platami schodzi tylko farba którą elementy były w fabryce pomalowane..
u mnie w 18 letnim priusie nie było czego skrobać, troche błota i piachu szczotką na wkrętarce sciągłem i połozyłem odrazu środek konserwujacy
Dzień dobry.
Pozdrawiam Pana Areczka. Mam nadzieje że nie ochrypł ;-)
A może by tak nową barwę palety pigmentów do preparatu anty korozyjnego pt: " norłej tea balance" :-)
Jeżeli w srodku podłużnic jest rdza, to ile takie auto wytrzyma, jakby to od dołu wyczyscił i zakonserwował?
Dobrze jest.. widać konserwację woskiem pszczelim !! Kolor się zgadza!
Tragedia, miałem 10 letniego Leona z polskiego salonu więc wszystkie zimy na naszych zasolonych drogach i jedynie kilka kropek na zawieszeniu podłoga zdrowituka. Teraz mam Atecę z tego samego rocznika co ten Yaris i wygląda przy nim jak nowe auto. Nie wspomnę o Volvo taty które jest z 2007 roku i korozji na nim nie uświadczysz. Toyota być może jest bardziej niezawodna ale co z tego jak średnio po 10 latach albo cała do piaskowania i spawania podłogi albo na złom bo nie ma co ratować.
Rozbiórka na elementy i piaskowanie 😉 bez tego ani rusz a to jak wiadomo poważne koszty
Ja też poproszę film z prawdziwym głosem na priv😂
To może powinien być jakiś przepis, że diagnosta co roku daje na piśmie takie zalecenie jak konserwacja podwozia jak widzi, że coś sie zaczyna dziać i do podpisu, że klient to widział. Nie każdy sobie umie sam takie rzeczy ocenić. Wtedy co któryś klient sie tym zajmie. Dla porównania dentysta nie czeka na przeglądach, żeby po paru latach powiedzieć pacjentowi, że wszystkie zęby są już do wyrwania.
Może mam pecha, ale u mnie miesiąc po przeglądzie odpadł tłumik. Jakoś pan diagnosta nie raczył wspomnieć, że wisi na rdzy. Myślałem, że po to tam łazi pod spodem z latarką, żeby takie rzeczy wyłapać.
Ja myślę że pomogły by inne przepisy, na poziomie miedzynarodowym- choćby europejskim. Np obowiązkowa 20 letnią gwarancją na perforacje nadwozia i podwozia, minimalne grubości powłoki lakierniczej, zakaz używania soli drogowej itp. Niestety idziemy dokładnie w drugą stronę.
Ja kupiłem Seata Ibize z 2010 r. Zero korozji na podwoziu czy wycieków przebieg 135tys. kilometrów w benzynie
Jak to co poszło nie tak? za 3 lata minie tej toyotce 10 lat no i już trzeba będzie złomować przecież o to chodziło prawda?
Co na to Włodek Zientarski?
Jaki jest orientacyjnie koszt konserwacji nowej corolli ts kombi? Corolle też tak szybko rudzieją od spodu?
8 rok jego żywota. Do tego pewnie codziennie kondensacja z trawy, krotkie dystanse- no to i wyschnąć nie miało kiedy. Miałem kiedyś przypadek auta, które co prawda samo nie rdzewialo, ale po roku użytkowania w taki sposób np
sprężyny OEM zaczęły kończyć swój żywot, a dwie nawet pękły. Dodam że auto miało 400k km, 10 lat i dopóki robiło swoje przebiegi żadnych problemów z korozją.
To kurde auto do miasta. Gdzie ma stać?
Skoro hala garażowa pod blokiem zima sprzyja korozji to lepiej trzymać zima pod chmurką???🤔
Tak, dokładnie. Oczywiście w niektórych krajach drogowcy nie sypią solą nawet w zimie, np. Finlandia.
Powinni do kazdej w salonie dodać grabie i po 8 latach pograbic i kupić nowa😮
Na tym etapie można to uratować jeszcze, tylko trzeba wiedzieć jak. Wiadomo jest też taki stan w którym już nie ma czego ratować lub jest to nieopłacalne...
,, Odrzuciła ofertę konserwacji '' Czy to oznacza że auto w cale nie ma fabrycznego zabezpieczenia ? Bo za takowe trzeba jeszcze dopłacać ?
Lepiej nawet nie dopłacać za konserwację, bo to będzie fuszerka. Tylko i wyłącznie konserwacja w warsztacie który specjalizuje się w takich usługach.
Mam Renault Thalia 2002 rok 1.4 benzynka 94 tys przebiegu. Porównując do tej Tojoty to Renatka wygląda jak nowa od spodu :o
Tak samo jest z niemieckimi autami!! Miałem podobnie z VW Polo z 2015r. Obecnie mam dwa Renault Laguna 2.0Turbo z 2010 i 2.0DCI z 2013, a żona ma Clio 1.2 z 2011r i zero jakiejkolwiek rdzy na nadwoziu i podwoziu, jakieś drobne naloty tylko na elementach zawieszenia, ale to rzeczy wymienne i niezabezpieczone. Ponadto auta całkowicie bezawaryjne, jestem z nich bardzo zadowolony. Renault to mistrz w zabezpieczaniu aut, często jest to nawet...podwójny ocynk
@@andrzejabramczyk3600 Fakt Renatki czyste bardzo. Chyba, że po jakiejś stłuczce to może się zdarzyć zapewne. Miałem Abartha Grande Punto - gnił, miałem Bmw e46 Coupe i sedana - gniły:D A Renatka się trafiła i jest czyścizna. Generalnie francuskie trzymają się lepiej blacharsko
Mam Toyotę Camry 1995 gdzie nastukane jest 4x tyle bo ma 467 tysięcy i wciąż nie jest tak przerażająco zgnita
Już moja 20 - letnia Ibiza, ma lepszym stanie podłogę. Ale i tak planuje zrobić konserwację podłogi
Samochód stał pod niebem w Norwegii tam jest inny klimat, a właścicielka przy zakupie w salonie odmówiła konserwacji podwozia bo niby po co zabezpieczać podwozie nowego auta, no właśnie macie odpowiedź po co jak się jeździ 7 lat i nic nie robi, a tam praktycznie nie ma żadnej powłoki to co się dziwić…
Serio? Czy to sarkazm?
Mamy Corolle tez hybrid z 2020 z 130k nalotu - co prawda do awaryjności nie ma się do czego przyczepić, miał jedna awarię - silniczek spryskiwaczy. Ale za to rdza już wychodzi np przy wnęce tankowania, trzeba będzie to sprzedać w cholerę póki jeszcze przechodzi przeglądy
dobry czlowiek jestes...tylko nie zapomnij im tego powiedziec jak bedziez sprzedawal ze sprzedajesz im szrot w ktory sam sie wpakowales
@@spajker5720 niewidomym nie sprzedaje, każdy sobie sprawdza samochód w swoim zakresie.
@@spajker5720niech sobie sprawdzają
Tak z czystej ciekawości która firma oferuje teraz najlepsze zabezpieczenie swoich samochodów, albo wszystkie bazują na renomie którą wypracowały w latach 90tych co jest bardzo smutne.
skoda ma zabezpieczone nowe samochody nie wiem jak inne marki
No a żeby popsuć jeszcze humory innym entuzjastą Lex wygląda podobnie ale za to cena wyższa 😂
A nie entuzjastom?
To jaki garaż najlepszy dla samochodu?
Nieogrzewany z dobrą wentylacją. W garażu ma być temperatura otoczenia i jak najmniejsza wilgotność powietrza.
@@marcinbanas2042skoro musi być temp otoczenia to po co w ogóle garażować?
Popackac zrobic przeglad i w zime sprzedac ( szybko sie robi ciemno)
Trza opie....lić "bitexem" i na aukcje. Jako auto używane, idealny stan, starsza Pani do kościoła itp.... Klient GUPI wszystko kupi...
Kto parzy na podwozie ważne że miernik lakieru będzie użyty na zewnątrz.
Koniecznie promocja na przebieg gdzieś o 40%.
jakieś po powodzi
To juz chyba nawet mazdy tak nie gnija szybko od spodu 😂
Witam mam Aygo z 2012r i też zero zabezpieczenia i w dodatku woda podczas mocny ch opadów wlewa się delikatnie przez prog do środka.
jakosc toyoty😂
@Bercik-pb5kt jak go rozwiązać?
@@moo4595 zezłomować 😂
Piękna ta japońska niezawodność 😂😂
Made by Toyota. Toyota WAY ❤
Nie wszystkie tak mocno korodują i trudno znaleźć odpowiedź dlaczego , czynników może być wiele i nie idealizowałbym podwozia opli , fiatów, fordów bo to farsa.
Mam od nowości Opla Corsę 1.4, 2012r. Samochód może i gówniany, ale nigdy się nie zepsuł, a z rdzy to nalot na wydechu i osłonie tlumika środkowego. Chciałbym coś większego, ale jak patrzę na ten lepsze, nowsze samochody, to boję się, że na kardiologa mi nie starczy... A wymagania mam iście hrabiowskie... żeby się nie psuł i nie gnił. Ale to nie przedwojna i takich już nie ma.
@@stasiekpiekarski To prawda wymagam też tego samego , nie wiem dlaczego japońce tak olewają zabezpieczenie podwozia - może byłyby za dobre 🤔 i jest to naprawdę zastanawiające od Suzuki po Subaru , Mitsubishi itd .na etapie produkcji koszt może 1000 zł a tu po kilku latach woła o renowację jakby miało przynajmniej 25 lat.
Toyota Corolla Verso, 2004 rocznik. W tym roku walnęło 20 lat użytkowania. Samochód czasami na zmianę stoi w garażu i na podwórku. Zima nie zima, deszcze, droga bez asfaltu na zadupiu i do dnia dzisiejszego prawie zero korozji w środku i na podwoziu. Jedynie plastiki (maskownice) pod silnikiem pozrywałem i muszę nowe założyć. Oprócz materiałów eksploatacyjnych zero problemów. Będę rżnąć te auto aż do ostatniego momentu, bo nie dość, że nowe modele na UE są beznadziejne (pod wieloma względami, a jeden z przykładów widać na filmie), to dodatkowo ubezpieczenia roczników poniżej 10 lat są absurdalnie gigantyczne.
Pozdrawiam tych co mówią, że wcale nie jesteśmy w czarnej dupie świata, a na dodatek producenci z rządami nas niby nie dymają. Takie auto jak na filmie jest co najwyżej warte połowę swojej ceny w PLN. W Chinach dokładnie tak jest, a na dodatek z mojej obserwacji samochody są dziesięć razy bogatsze w wyposażeniu. Popatrzcie sobie kanały Polaków co tam siedzą. Tylko oni mają własny przemysł, a nie na każdym kroku zwalczają i utrudniają ruch samochodowy jak u nas. Więcej podatków i regulacji, także likwidowania własnego biznesu, na pewno będzie lepiej... Oczywiście to satyra dla kumatych.
Na jednym z przegladów mojego Verso (2015), corocznym w autoryzowanym serwisie, po 6 latach eksploatacji dowidziałem się, że jak nie zabezpieczę antykorozyjnie podwozia to będę miał problem.
Też mam Corolle Verso, rocznik 2007/2008, krajówka, niegarażowana. Nie było źle, ale tył po zakupie (2019 rok) wymagał już konserwacji. Zdecydowałem się na piaskowanie, potem odrdzewiacz, podkład, wygłuszenie i na to wosk bursztynowy. Do tego wymiana baku i konserwacja nowego + dojazdówki. I oczywiście konserwacja profili. Całość wyszła wtedy chyba 4,5-5 tys jak pamiętam. Teraz podobna usługa chyba 8-9 tys (znajomy niedawno pytał o taki sam zakres prac). Czy żałuję wydanej kasy na tak stary samochód ? Chyba nie, patrząc co jest obecnie dostępnego na rynku aut używanych. Jedynie dziwi mnie ten wzrost cen za usługę (razem ze środkami oczywiście)
@@marcinw2838 Pewnie tył jest rudy ?
@@pawelh.7529zgadza się, głównie tył. Zakonserwowałem auto 3 lata temu (od razu po zaleceniu przez serwis) i co roku jeżdżę na jego przegląd gwarancyjny. Ostatnio na corocznej wymianie oleju itp, serwis Toyoty przesłał mi wideo z wyglądem podwozia (sam nie zaglądałem). Niektóre miejsca były źle zrobione i korozja znów wyszła spod czarnego bitumu (głównie tylna oś). Musiałem zostawić auto do poprawek podwozia. Wydaje się, że sytuacja do końca i tak nie jest i nie będzie już opanowana, szczególnie, że miejscami jest korozja szczelinowa. Te kilka lat co jeszcze pojeżdżę nogi nie wyjdą może spodem 😂. Gdybym wiedział, ze tak będzie, zabezpieczył bym od razu, szczególnie, że kupując nowe auto można u dealera to zrobic (w poprzedniej Toyocie Auris I, którą jeździłem od nowości przez 8 lat nie było aż takiego problemu).
Tym sposobem zrobią auta na wynajem te będą mieć 2x ocynk by się nie opłacało mieć auta a wynajmować i te auta będą nie mieć tych problemów
Ruda już zaczyna mieć wigilię.
Mam Rav4 2018r. i zero korozji pod spodem. Tylko że ja myję auto na szczotach i zawsze z myciem podwozia.
Która myjnia opcje podwozia w ofercie ma?
@@POCZYTAJMI Shell
@@andrzej2923jaki koszt mycia podwozia
@@vvvvvv1024 Szczoty z myciem podwozia ok 39 zł.
jakim cudem moja 25 letnia e46 wyglada lepiej od tego?
Możliwe że moje 30 letnie Subaru wyjechało przez tą samą bramę ale u mnie ruda zjadła nadwozie ale podwozie bella grande 😅
Przyjedź Pan do mnie to Panu pokażę co jest po tym gównie pod samochodem.Pokeciały wszystkie zgrzewy . Wszystko.
Sende das doch mal zur Toyota Europe Zentrale 😅
Właśnie dlatego unikam japońskich samochodów . Tam nie ma żadnego zabezpieczenia antykorozyjnego . To jest bardzo niebezpieczne .
Jak w większości innych marek obecnie.
Mazda od chyba 2017 ma wosk kładziony więc jest lepiej
niewiele lepiej ale lepiej 😂 każdy świadomy jedzie z salonu prosto na konserwę. Każda marka ma słabe strony tu chociaż możemy coś zaradzić nie tak jak na Grubość wiązki w PSA
@@CynicznyNonkonformista pokaz mi podobnie zgniłe bmw albo audi z tego roku, popowodziowe lepiej sie trzymają
@@tomtumulec2504 to Yaris steruje teraz w segmencie premium bystrzaku?
Proszę o jakiś kontakt do was strona czy telefon
@@markopolo1970 kontakt@3vz.pl
Czy wiadomo czy auto było garażowane czy trawnik jakiś? Ewentualnie jaki ten garaż?
To jest dzisiiejsza jakość toyoty. Chyba najgorsze obecnie auta na rynku pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego Jadą na mitycznej jakości toyoty a to zwykłe buble za cięzkie pieniądze. Byle do końca gwarancji i koniec, na złom.
jakiej jakości? Plastikoza i wysoka marża. Tym się tylko różnia od vaga i francuzów że dużo zostawisz w serwisie ale rzadko.
Napisano z salonu volkswagena
Akurat z Japończyków to Toyota ma najlepsze zabezpieczenie podłogi...obok Mazdy. Tutaj najgorzej wypada suzuki, subaru, a na samym końcu niestety Honda.
Jakości upatruje w mechanice i elektronice i tam jest, Technologia i tak w Toyocie jest bardzo droga więc muszą gdzieś zaoszczędzić.,.
Dziękuję ale wolę swoje 22 letnie audi które przechodzi przegląd od strzała bo nie ma się do czego przyczepić
Chytry 2x traci
1:18 codziennie stawiane w trawie ale na powietrzu
a czy mozna do pana przyjechac z nowym dusterem na konserwacje?
Zapomnij, tylko Toyoty
Jedz gdzieś ba podnośnik pogadaj z mechanikiem jak nowe auto to wystarczy że baranek zwykły położy i już będzie jakaś konserwacja.
Nie ma dziur więc spokojnie powinien przejść przegląd. Jedź na inną stację.
Przy tak gigantycznej ilości rdzy coś mi się zdaje ze wystarczy podotykać palcem i zaraz będą
Unglaublich wie die Autos bei Euch aussehen 😅🙈
Er diente 7 Jahren in Norwegen ;) Ein ganz anderes Klima.
@@stacja.konserwacja das kann man wohl sagen
Udać się na Ukrainę, przerejstrować na ichnie blachy, wrócić do Polski, jeździć, obserwować. 🤣😂🥲
Kobieta myślała, że uzyska pomoc a facet wziął samochód tylko na podnośnik by mieć co wrzucić na YT
Też to tak odbieram. Szkoda.
@@mohitodrink4919 sam konserwuj coś czego się już nieda, znafco
@@kanciastoporty4593 ty też pomalujesz dziury?
tu juz nie ma co konserwowac, za pozno wlaścielka sie zglosila. Ma malowac te płaty barankiem ?
Przecież moze jej to zrobić za pół wartości samochodu
Jakosc nowszych aut to tragedia , wole stara dobra motoryzację
Przecież stare też gniją…
Wygląda gorzej niż moje stare daewoo, które oddałem na złom…
Nie kumam , 70 % aut tak wyglada nawet te x 2022
Toyota, Mazda, Honda, Suzuki.... Rywalizacja o najszybciej gnijącego japończyka jest bardzo zacięta. 🤣🤣
Hyundai i20 4 lata i 10 miesiecy lat pod chmurką - lekki nalot na rurze wydechowej.
Zmienia ubarwienie na zimę.
Ja pierdziu mój mondek z 2007 r to wygląda od spodu jak nówka przy tym , masakra .
Loop kurw. mam 21 letnią renowke i ani kropki rdzy😁 ps do zawieszenie silnik lux, jedynie z klimatyzacją miałem duże problemy ze kompresor, chłodnica skraplacz wszystko po kolei wymieniane
O ludziska😳 to ja w tym paskudnym aucie z Francji (peugeot 307) mam mniej rdzy🤫
Ja mam 32 letniego Golfa III i zawieszenie jest w o niebo lepszym stanie. Tyle, że progi muszę wymienić, no ale to rocznik 1992
Samochody z Norwegii są zdrowe bo tam nie sypiom solom.
Aygo z tego samego rocznika w dobrym stanie. Jak dbasz tak masz.
Tak zaraz z salonu na konserwację i tak co 2 -3 lata🤔😂😂😂
@@szymth robiłem po 6 latach, nie wiem co kładziecie i po czym jeździcie
Przecież to nie dbanie chodzi, a o gównianą blachę.
@@mk2520 więc przeciwnie jak widać na przykładzie
Jak srasz tak podcierasz... Ta kobieta juz kupiła auto najprawdopodobniej w takim stanie, wiec co ona ma do tego ze jest zjebana fabryczna blacha i brak konserwa? 😂
Zależy od warunków użytkowania. U mnie yarek 3, 2014, 100000km przy wieszakach wydechu miał odrobinę, że pistoletem tylko dotknąłem
Moja auris z 2013 wygląda jak nowa przy tym. Dramat...
U mnie tak samo. 😊
i nadal mowią że toyota niezawodna😂 a bo silnik odpala wciaha olej
Czyli 7 letnie auto na szrot ? Czy inny "pan Henio " zrobi ?
Szok w sumie. Właśnie sprawdziłem moja Yaris. 2016 rok 55 tys. Zawsze pod chmurką użytkowana w UK. W zasadzie brak większej korozji. Jest jakiś nalot miejscowy na tylnej belce ale Pozatym to wygląda że kolejne 8 lat mógłbym jeździć.
Tu nie ma co szokowac, nie znamy nawet historii tego pojazdu. Filmik jest wrzucany przez firme ktora zajmuje sie konserwacja. A Ty myslisz ze w jaki sposob reklamowac sie najlepiej? Wiadomo, ze zawsze lepiej wykonac konserwacje, ale nie ma sensu naginania rzeczywistosci. Jestem w posiadaniu 3 roznych modeli i zaden z nich nie wyglada tak jak ten Yaris z filmu. Auris mk1, avensis oraz nowa Corolla. Auris ma 290k nalotu i tylko jakies zwykle male przebrawienia rdza na nim. Taka ciekawostka od wlasciciela pojazdu. Zawsze sprawdzalem bo wlasnie tez balem sie na poczatku. 😁
Pani wyda 10000zl na konserwację i będzie zrobione 😃
Profile zamknięte są praktycznie nie do zrobienia.
K##wa, trzydziestoletni polonez lepiej wyglada od spodu.
Stop smog..... coś tam coś tam. No tak ekologia
Mój Mercedes z 1965 wygląda dużo lepiej niż to 😃
Tragedia. A na przyklad taki wyśmiewany Renault Thalia nie co do zasady problemów z korozją.
Mam garażowaną honda civic z 2005 r i ja nie mam tyle rdzy masakra 😮😮😮
Mam 25 letnią Skodę Felicję, której podwozie jest w lepszym stanie. - to nie żart. Tzw " Konserwacja" samochodu nowego w większości przypadków równa się utracie gwarancji na blachy.
@Bercik-pb5kt nie rdzewieje ? wadliwe serie się zdarzają . Poszukaj w internecie takich sytuacji - znajdziesz. Najważniejsze to zaaplikować woski w profile, kiedy blacha nie jest napoczęta przez rdze.
@Bercik-pb5kt Niestety na rynku jest masa samochodów z tzw konserwacją, gdzie usługodawca przetarł szczotką drucianą spód i opryskał na czarno. Czas wykonania prac 2 godziny. Dlatego nie kupuje samochodu w którym podwozie jest całe wymalowane, bo tak naprawdę nic tam nie widać. Dla siebie to: zabezpieczenie profili i zabezpieczenie miejsc które faktycznie korodują. Sprawdzać stan podwozia po każdej zimie - łącznie z myciem.
ja pierdole. moja a3 z 2000 roku wyglada lepiej...
A ludzie Toyota by się zesrali z ceną gówno i tyle dodam że zimy kiedyś były bardziej solne
Mam Corolle 2017 stoi w garażu, bez konserwacji na razie nie ma problemu
@@Marcin-xj5qi zajrzyj pod,ostukaj i wtedy mów
Lepiej nie zaczynaj nią jeździć już jak stoi tyle lat.