Likwiduję grządki podwyższone - wnioski, ciekawostki, porady - Ogarnąć ogród 19

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 15 окт 2022
  • Dziękuję za oglądanie i wspieranie kanału "W Szumilesie".
    Pamiętaj że filmy udostępniane tutaj sa bezpłatne i można je zobaczyć za darmo. Jeśli jednak masz ochotę wesprzeć ten projekt, jest na to kilka możliwości. Możesz:
    1. Polubić i skomentować film
    2. Udostępnić go i polecić swoim znajomym na innym portalu
    3. Wcisnąć subskrypcję i dzwoneczek, aby na bieżąco być informowanym o nowych filmach
    4. Obejrzeć reklamy, które pojawiają się przed, po lub w trakcie filmu. Dzięki nim twórcy działający na YT dostają wsparcie finansowe.
    5. Odwiedzić i polubić stronę "W Szumilesie" na Facebooku. Tam zamieszczam poza filmami również zdjęcia z opisem. Link do strony poniżej
    / wszumilesie
    6. Wpłacić na poniższy numer konta dowolną darowiznę:
    Konto bankowe
    Grzegorz Dominiak
    Bank Millenium
    nr konta 50 1160 2202 0000 0002 1435 6712
    koniecznie z dopiskiem "darowizna"
    Przypominam że aby oglądać ten kanał nie musisz tego robić. Wspieraj tylko jeśli czujesz, że chcesz :) Z góry dziękuję :)
    Dla zainteresowanych współpracą kontakt mailowy
    wszumilesie@o2.pl
    Zapraszam również na kanał Agnieszki, gdzie pojawia się więcej tematów o dzieciach i gotowaniu.
    Link do kanału na You Tube
    / szumimama
    Link do strony na Facebooku
    / szumimama
    Do miłego ;)

Комментарии • 314

  • @ogrodpodlasem
    @ogrodpodlasem Год назад +41

    Też podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Swój ogród mam od 8 lat ale całe życie obserwowałam jak babcia i dziadek pielęgnująe ogród .
    Grządki/ rabaty często nie kopane a spulchnianie
    2. Zawsze obornik jesienią
    3 . Zawsze kompost wiosną
    4. Pod młode drzewka kompost i obornik i usuwanie trawy czy perzu w dużym okręgu , ściółkowanie . Po latach już jak drzewo duże, mogła rosnąć sobie trawa ale częściej sadzono między drzewami pojedyncze krzaki porzeczki , agrestu .
    5 . Ja z podwyższonych rezygnuje na konto tradycyjnych grządek "naziemnych " , ściółkuję, nie przekopuje a po obrzeżach ogródka wkopalam / rzuciłam kamienie polne drobne i cegłę, naturalne płytki terakoty ( z pod śmietników pozbierane ) a miejscami nawet border trawnikowy ( tak wiem mało ekologicznie) Działa :-) perz nie przerasta w ogródek .
    6. Dziadkowie ( a babcia dożyła 101 lat zmarła w zeszłym roku i jeszcze w wieku 100 lat nie można jej było wygonić z ogrodu aby się nie przemeczala ) Nigdy nie grabili liści z pod drzew na jesieni aby naturalnie przekompostowaly przez zimę albo tylko te miejsca które były uczęszczane aby nie ślizgać się po nich . Na wiosnę grabiono i na grządki i razem przekopane lub tylko ziemi spulchniona . Latami tak robili i stworzono grubą warstwę humusu na glebie klasy 5.
    Takie tam przemyślenia ogrodowe :-)

    • @renatazbn
      @renatazbn Год назад +2

      Gdyby moja mama chciała w to uwierzyć . Niestety ,cały czas przekopuje mi ziemię 😭

    • @ogrodpodlasem
      @ogrodpodlasem Год назад +3

      @@renatazbn współczuję że nie da się mamy przekonać . Może o coś się założyć i raz zrobić inaczej ? Jak się uda to jakaś nagroda dla niej że odważyła się spróbować :-)

  • @ewa4537
    @ewa4537 Год назад +124

    Skoro pytasz, to proszę:
    Caly teren przeznaczony na grzadki skosilam najnizej jak się dało, gdzie bylo bardzo nierowno, to szpadlem wyrownalam. Na calym terenie rozlozylam kartony. Duzo, bardzo duzo i grubo, nie dwie, ale ze szesc warstw. Dociazylam kamieniami i duzymi butelkami po napojach napelnionymi woda. Zrobilam to wczesna wiosna, zanim ruszyla wegetacja.
    Narywsowalam sobie ksztalt grzadek na tym. W moim przypadku to 4 metry dlugsci i 90 cm szerokosci, bo lubie miec grzadki nad ktorymi jestem w stanie stanac okrakiem albo dac susa i przeskoczyc nad nimi Nie lubie grzadek szerokich, do ktorych trzeba podchodzic z obu stron i sie nachylac do sordka. Przejscia miedzy grzadkami wyznaczylam polmetrowe, bo tyle mi wystarczy, zeby przejechac taczka.
    Na miejsca grzadek kladlam obonik roczny, albo nawet mlodszy, dawalam jaki mialam, jaki w stadninie koni mieli, jaki dali. Na niego sypalam kompost. Obornika z 10 cm, kompostu 10, moze gdzieniegdzie wiecej. Na brzegach grzadek oczywiscie materia nie szla pionowo w gore, tylko lekko po skosie, jak to na grzadkach, wiadomo. Na sciezki wysypywalam grubo, ponad 10 cm zrebki.
    Zrobilam tak z polowa powierzchni pokrytej kartonami, bo tyle mialam czasu i materialow. Na grzadkach od razu sialam i sadzilam Roslo pieknie, nic nie szkodzilo ze obornik byc moze byl za mlody.
    Pozostala powierzchnie zostawilam po prostu przykryta kartonami na caly sezon. Raz deszcz je moczyl, raz slonce suszylo i tak w kolko. Przez te 6 warstw na powierzchni okolo 5x8 metrow przebil sie jeden chwast. Ale powtarzam, nie dwie warstwy, szesc minimum a czesto wiecej, bo zakladki midzy kartonami itd.
    Na powierzchni gotowych grzadek chwasty sie przebijaly i trzeba bylo plewic, ale duzo, duzo mniej niz jakby te grzadki byly tradycyjnie kopane. Powiedzmy ze o 85% mniej.
    Dlaczego goly karton zatrzymal chwasty a karton pod grzadkami mniej? Bo ten pod grzadlami rozlozyl sie po okolo 3 miesiacach i go juz tam po prostu nie bylo. Goly karton wytrzymal caly okragly rok.
    Nastepnej wiosny na golum kartonie, ktory dalej nie puscil chwastow tylko juz zle wygladal, byl poszarpany i poprzerywany, to byla jedyna jego wada, na tym kartonie rozlozylam znowu dla pewnoci kartony, ale juz tylko dwie warstwy, i na tym ukladalam nowe grzadki i sciezki.
    Na tych nowych grzadkach nie pamietam zebym miala jakikolwiek chwast w kolejnym sezonie, moze pojedyncze sztuki (nie licze tych wysianych z nasion), ale generalnie moge powiedzec ze perz i mniszek lekarski oraz trawe ta mtoda pokonala.
    Na pierwszych grzadkach plewie do dzis i dojrzewam do decyzji o rozgrzebaniu ich i przykryciu kartonami i zostawieniu na caly nastepny sezon.
    Mozna to bylo zrobic latwiej, poporstu na caly jeden sezon przykryc ten teren folia. Ale drogo, bo tej folii nie wystarczy jedna warstwa, kto przykrywal folia ten wie, ze chwasty sie przebijaja, wiec to kosztuje, a potem trzeba folie usunac i pozbyc sie. Karton sie kladzie raz i nie rusza.
    Dziekuje za uwage, trzymam kciuki za dalsze jak najlepsze dla was pomysly.

    • @aleksandranowak9616
      @aleksandranowak9616 Год назад +6

      Super, że to tak dokładnie wszystko opisałaś.
      Tylko się tak zastanawiam czy z tych 6 warstw kartonów, które przecież są sklejane jakimiś chemicznymi klejami, nie za dużo szkodliwych substancji wycieknie z opadami do ziemi ?

    • @ewa4537
      @ewa4537 Год назад +8

      @@aleksandranowak9616 Nie wiem. Kartony mialam duze i bez nadrukow. Jedna krawedz byla klejona, klejem ponoc ekologicznym, wg zrodla, z ktorego je mialam, a gora i dol byly klejone tasmami, ktore oczywiscie usuwalam. A niektore z kartonow nie byly klejone na tej jednej krawedzi, tylko zszyte metalowymi zszywkami, ktore tez uzuwalam oczywiscie, wiec nawet nie bylo tam kleju. Aczkolwiek ja bym bardziej od kleju uwazala na to, zeby nie byly zadrukowane, bardziej od kleju balabym sie farby.

    • @mirawm4119
      @mirawm4119 Год назад +5

      Ja układam stare dywany na jesień i mam po kłopocie z perzem, trawą, czy mniszkiem.
      Na następną jesień wyrzucam dywan i dopiero kładę kartony dla przyciągnięcia dżdżownic i dalej ziemia kompostowa.

    • @ewa4537
      @ewa4537 Год назад +4

      @@mirawm4119 A tak, tez mozna. To gdzie mam ogrodek dzialkowy to jest zakazane, bo ludzie tych dywanow nie uzuwali, zapominali o nich, to zarastalo i nastepcy mieli problemy zeby to usunac. Ale tak. Dywan tez dziala.

    • @Majka_Julia
      @Majka_Julia Год назад

      Z tym obornikiem to o tyle lepiej starszy zeby nie bylo robali po zwierzetach. Zazwyczaj 2 lata wystarczy.

  • @reginanicinska5785
    @reginanicinska5785 Год назад +66

    Mi grządki podwyższone zrobił wnuk może miał 11 lat dziś skończył 13 on bardzo lubi coś robić kurnik zawsze posprząta i babciu odpoczniji ja zrobię jakieś plotki robił wszystko z palet z tych dobrych desek i mam niektóre trzeci sezon zięć mi kupił 2 nadstawki paletowe ale są słabsze niż te co wnuk zrobił ja teraz robię kompost z wiórów i resztek i trawy dwa kopce bo kompostowniki 6 zajętych chwasty nawóz kurzy i kaczy na przyszły rok będzie przekompostowany i mąż już stertę z nawozu zrobił bo u kaczek trzeba często sprzątać mam też nawóz od króli pod drzewka go dałam ,porzeczki i jagody kury ładnie rozgrabily w lecie mają wybieg ale w zimie i jesieni biegają po całym terenie i szukają robali

  • @WSzumilesie
    @WSzumilesie  Год назад +48

    Dla małego wyjaśnienia. Likwiduję grządki podwyższone ponieważ się sypią a ja prawdopodobnie będę miał przemeblowanie w ogrodzie. Dlatego też jest to dobry moment aby grządki rozłożyć i wyciągnąć parę wniosków. Nie oznacza to że uznałem grządki za złe rozwiązanie. Wręcz przeciwnie. Uważam że taki rodzaj uprawy ma swoje wielkie plusy. Jest też bardzo prawdopodobne, że jak tylko znajdę dobre rozwiązanie i czas na to by urzeźbić nowe grządki, to to zrobię. Chciałem jedynie pokazać szczerze, jak to wygląda po tych kilku latach uprawy, aby każdy miał świadomość, że co jak co, ale grządki podwyższone z desek, to nie jest rozwiązanie wieczne :)

    • @jansadowski6797
      @jansadowski6797 Год назад +3

      Są metalowe, blacha ocynk.

    • @annak.5720
      @annak.5720 Год назад +11

      Moim zdaniem deski najmniej się nagrzewają i nie przyciągają mrówek. Gdzie jest kawałek kamienia lub betonu to zaraz są mrówki. Mam jedną grządkę z blachy, ale mnie ta blacha jakoś drażni w ogrodzie. Jak deski będą się sypać to zamierzam z zewnątrz zrobić drugą warstwę desek Ale tak bardziej zabezpieczyć. Zamierzam, a co będzie to się okaże. W grządkach warzywa wręcz kipią, A gruncie tak sobie

    • @mariamigacz8566
      @mariamigacz8566 Год назад +6

      Szkoda pracy - myślę, że lepiej zostawić grządki takie jakie są (jak się drewno będzie rozkładało to wzbogaci ziemię) a za to dać coś nowego po zewnątrz . Oczywiście jeżeli ktoś chce zmieniać usytuowanie grządek to nie ma wyjścia. . Nasze betonowe grządki są bardzo trwałe ale mamy 2 drewniane- nic z nimi nie robimy - jak się drewno rozłoży to ziemię w całości wykorzystamy a tam sobie zrobimy ogrodzenie dla kur. (marzą mi się kurki ale muszę mieć bardzo dobrze zabezpieczony teren)
      Pozdrawiam :)

    • @JK-hh7lk
      @JK-hh7lk Год назад +1

      ​@@mariamigacz8566

    • @kamilj2895
      @kamilj2895 Год назад +2

      Też stałem przed takim wyzwaniem. Najtaniej wychodzi przęsło betonowe, wzory z płotów do wyboru do koloru. Na jedną ,,grządkę" 3 lub 4 płyty w zależności czy mają być o szerokości 1m ( wtedy tniemy na pół) czy 2m. Skręcamy kątownikiem w rogach, pod spód dałem na rogach płyty betonowe chodnikowe, siatka na gryzonie i to wszystko, płyta około 30-40 zł, czasem mozna nawet taniej jak producent ma jakieś odpady z wadami. Moim zdaniem tanio i solidnie, raczej w 3 lata sie nie rozpadnie.

  • @tygrysialilia4679
    @tygrysialilia4679 Год назад +31

    My po 3 sezonach zlikwidowaliśmy grządki na rzecz tradycyjnej uprawy 😉 Deski zaczęły próchnieć, to raz. Dwa - podwyższone grządki potrzebują bardzo regularnego, solidnego podlewania, bo szybciej wysychają. To nas zniechęciło, nie mam siły ani czasu biegać i podlewać co parę dni. Mieliśmy robić linie kroplujące, ale przy tym systemie jest to naprawdę kłopotliwe. Trzy - trudno lawirować kosiarką, tu się zgadzam... Faktycznie wypełnienie grządek po 3 latach to dużo lepszej jakości gleba, pulchna i tłusta, wykorzystaliśmy ją do stworzenia jednej dużej tradycyjnej grządki na gruncie. Zasililiśmy kompostem i kurzeńcem i czekamy na wiosnę 😉
    Jeśli rozważacie zrobienie nowych grządek, to rozważcie opcję z paneli betonowych (takie jak się kładzie np. pod ogrodzenia), dość tanie rozwiązanie i pewnie trwałe.

  • @annap.7097
    @annap.7097 Год назад +30

    Ja dochodzę do takich samych wniosków jak Ty' co do tych skrzyń...jeśli moje skrzynie się rozpadną to zrobię jedno poletko i pomiędzy nimi ścieżki że zrebek...podoba mi się i przekonują mnie pomysły Charlesa Dawdinga...pieniądze zamiast na deski lepiej wydać na nasiona...na sadzonki...na szklarnie...
    Dobrze samemu dojść do takich wniosków...Ty Grzesiu masz duży ogród i nic Cię nie ogranicza oprócz braku odpowiedniej ilości czasu...
    Mnie 2 lata zajęło gromadzenie...poszukiwanie źródeł obornika...zrebek...ziemi kompostowej w dużych ilościach . Pierwszym rok mam własną ziemię kompostową...obok tej z wysypiska ale z certyfikatem do warzyw...
    Pierwszy rok zdążyłam z przygotowaniem warzywniaka do wiosennych siewów ...cierpliwość...planowanie...ma sens i daje długofalowe korzyści...
    Serdecznie pozdrawiam fanów tego kanału i Ciebie Grzesiu 👋🥰

  • @reaflor2248
    @reaflor2248 Год назад +34

    Kilka lat temu, do zrobienia podwyższonej grządki zastosowałam krawężniki betonowe (cienkie). Ze strony, gdzie jest lekki spad dołożyłam kratki betonowe ażurowe w celu odpływu nadmiaru wody. Materiał z marketu. Do łączenia krawężników wykorzystałam kantówki ze starego płotu. Wcześniej nie wyłożyłam grząki kartonem, bo dopiero o tym dowiedziałam się od Pana Grzesia, więc dno następnej grządki wyłożę tekturą. Grządka się sprawdza a z gryzoniami jeszcze nikt nie wygrał. Powodzenia wszystkim życzę.

    • @sylwia8033
      @sylwia8033 Год назад +1

      Polecam kanał Ogrodnictwo Intuicyjne -Petmakultura TV. Tak jest dużo filmików, gdzie jest krok po kroku pokazane jak różnicy takie grządki. Jak uprawiać działkę według zasad permakultury.

  • @pawelfiedorczuk
    @pawelfiedorczuk Год назад +19

    U nas to zawsze tak robili: na jesieni dawali obornika, koniem przeorali, wiosno porobili grządki „podwyższone” materiałem ze ścieżek miedzygrzadkowych i tyla. I rosło i elegancko było ;)

  • @ziutkachr322
    @ziutkachr322 Год назад +35

    A ja mam zrobione nieduże poletko z wytyczonymi ścieżkami i jedną grządkę podwyższoną zrobioną z betonowych krawężników na truskawki. Sama myśl, że co 3 lata miałabym rozbierać grządki i robić je od nowa mnie mrozi. Jak tylko mogę to sobie pracę w ogrodzie ułatwiam.

    • @marione.magdalenak.1988
      @marione.magdalenak.1988 Год назад +4

      Tez planuje zrobic z kamieni...jesli deski...to i tak potem je obmurowac....
      Nie ma to jak potem nie zajmowanie sie tego typu sprawami...

    • @anja-em
      @anja-em Год назад +6

      Jakaś firma w Pl ma w sprzedaży betonowe grządki (imitujące drewno)..... pewnie fajna opcja, widziałam ofertę na targach, ale nie pamiętam nazwy tej firmy

  • @magorzata9580
    @magorzata9580 Год назад +13

    Dwa lata temu zakupiłam w internecie metalowe grządki podwyższone, bardzo to delikatne, cienka blacha ale są wzmocnienia i trzyma się kupy W sumie po dwóch latach wyglądają jak nowe Truskawki rosną w nich wyśmienicie myślę że jest to zakup który będzie służył lata. Mam zamiar założyć jeszcze dwie skrzynie na marchewkę i pietruszkę bo to najgorzej rośnie w mojej glebie Kiedy sobie przypomnę ile razy musiałam plewić truskawki rosnące w gruncie to teraz kiedy rosną w skrzyni są po prostu bezobsługowe, pozdrawiam wszystkich serdecznie! Niech wam rośnie!

    • @schmoyer
      @schmoyer Год назад +2

      A czy ta blacha nie nagrzewa się za mocno? U mnie to by się raczej nie sprawdzilo, mam praktycznie cały dzień słońce

  • @Magic.91
    @Magic.91 Год назад +32

    Rad/Porad Pana Grzegorza to zawsze miło i warto posłuchać zawsze się człowiek czegoś nauczy szczególnie jak jest się amatorem ogrodnictwa :) Na pewno skorzystam chociażby z porady dania kartonu 😜

  • @magosiajurkiewicz1124
    @magosiajurkiewicz1124 Год назад +4

    Ja powiem, że przerabialiśmy takie grządki. Teraz mam podwyższone grządki, ale tylko wysokość uzupełniamy kompostem.Przerwy,czyli ścieżka, wyścielona kartonem i zrębką.Zrębka świetnie trzyma wilgoć, więc brzegi grządki nie wysychają. Całość grządek po wschodach ściółkuje skoszoną trawą. Polecam, bardzo dobrze się to sprawdza.całość ma kontakt z gruntem i nie trzeba podlewać, pozdrawiam 🤗

  • @staszekgolab9319
    @staszekgolab9319 Год назад +6

    Po wielu latach uprawiania marchewki w glebie zebralem w tym roku pierwszy raz marchew, ktorej nic nie zjadlo. Zasialem do tanich,plastikowych, czarnych doniczek o pojemnosci 3 gal( 11L) o srednicy 27 cm, wysokosci 25 cm. Zebralem 0.7-1.0 kg marchwi z jednej doniczki. Cze to dobrze czy zle tego nie wiem ale choc cos zebralem!

  • @Legendarny_Ziom
    @Legendarny_Ziom Год назад +19

    Moje grządki podwyższone robiłem po Twoim filmie sprzed kilku lat. Wykorzystałem deski sosnowe, pomalowałem je bejcą a po bokach od środka wyłożyłem folią kubełkową.
    Do dzisiaj nic się z nimi złego nie stało. Na dno tak jak radziłeś dałem karton i wrzucałem ścięte gałęzie z drzew owocowych, trochę liści, jakieś trociny i ziemia rodzima.
    Co prawda u mnie jest czarnoziem, ale nie miałem po prostu czym wypełnić grządek bo to ogródek na RODOS ;) i ciężko było przywieźć ziemię.
    W tym roku przekopałem się do dna aby sprawdzić co z tym całym drewnem i znalazłem jakieś resztki, więc wszystko ładnie się przerobiło :)
    Co do tych długich grządek to fakt, wybrzuszają się. Gdybym o tym pomyślał, to środkowy słupek łączący wkopałbym trochę w ziemię aby to usztywnić, no ale cóż. Człowiek uczy się na błędach ;)

  • @wierzchu666
    @wierzchu666 Год назад +5

    3 lata temu zrobiłem "nagrobki", a było ich 11, takie 2x1m lub mniejsze, więc wyglądało jak mały cmentarz :D ale wyglądało spoko, uprawiało się fajnie, chwasty mało rosły. na drugi rok chwastów inwazja, ciężko się pieliło to blisko desek (bo wrastały korzeniami nawet w deski itp). Ślimaki bardzo polubiły okolice desek - miały tam fajne skrytki po prostu. W tym roku rozwaliłem wszystko doszczędnie, usunąłem chwastów ile mogłem, zrobiłem 3 wielkie zagony podwyższone bez desek (takie podłużne kopce 1x5 m dokładając obornik, ziemię kompostową) i pomiędzy zostawiłem około 0,5-1m ścieżek . na scieżki rzuciłem kartony i na to 10cm warstwe zrębki. liczę na mniejszy problem ze ślimakami (zrębki, trociny raczej trudniej im będzie pełzać) i liczę na mniejsyz problem chwastowy. Skrzynie niby fajne, ale jak dla mnie więcej minusów

  • @znalezioneniekradzione9949
    @znalezioneniekradzione9949 Год назад +12

    ja mam grządki podwyższone z desek dachowych/szalunkowych.3 lata już służą i są w naprawdę dobrej kondycji. Moim szczęściem jest mąż stolarz i to ze w Anglii takie dechy pozyskujemy za darmo ( rozbiórki remontowanych dachów z okolicznych domów). Gdybym miała kupować materiał na grządki to byłby niemaly wydatek. U mnie bez grządek nie ma szans na uprawę czegokolwiek, bo okoliczne koty, wataha wiewiórek i lisów rozkopują mi wszystko. Dzięki grzadkom mam możliwość przykręcenia siatki drucianej do dech a rośliny szanse na wschody i rozrost do etapu zagęszczenia naci/liści, która zniechęca potem zwierzęta do rozgrzebywania czy kopania.
    Widziałam gdzieś grządki podwyższone z cegły rozbiórkowej ( jest dużo ogłoszeń o cegłach z rozbiórki do oddania za darmo). Trochę roboty byłoby przy tym ale może warto rozważyć ?

  • @zofia2706
    @zofia2706 Год назад +12

    Panie Grzesiu, dziękuję za to, że dzieli się Pan doświadczeniem uprawy ogrodu. Zainspirował mnie Pan do posadzenia borówek amerykańskich 8 szt. W przyszłym roku spróbuję też uprawy warzyw na podwyższonej grządce. Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę.🙂

  • @lanntana1387
    @lanntana1387 Год назад +11

    Też mam etap podwyższonych grządek za sobą ;) Zdecydowanie wolę tradycyjne grządki.

  • @stanisawpaczkowski9781
    @stanisawpaczkowski9781 Год назад +7

    skrzynie dają wrażenie porządku w ogrodzie, ale dużo łatwiej Grzesiu jest pracować bez tych ogrodzeń, ewentualnie wały ogrodowe jeszcze nas kuszą, spróbujemy, nie przekopujemy grządek, dokładamy tylko kolejne warstwy kompostu, trawy, słomy, ziemia cudowna, plony wspaniałe, dzięki, za to, co robisz, podziwiamy Was, uściski dla całej rodzinki - babcia Ela i dziadek Staś

  • @piotrwokowycki3540
    @piotrwokowycki3540 Год назад +5

    Mam grządki z desek również od 2 lat i jeszcze dają radę. Widziałem grządki z bloczków betonowych i też dobrze wyglądały. Następne zrobię ze starych cegieł przy użyciu betonu. Powinny wytrzymać dłużej ale jak mówią Górale o nauce jazdy na nartach: Jak się nie przewrócisz to się nie nauczusz. Trzeba próbować

  • @AW-dw2bm
    @AW-dw2bm Год назад +7

    a może najlepsza hybryda tzn na dolną warstwę krawężnik betonowy a na to deska- krawężnik zbierze największa wilgoć a deska wyżej będzie suchsza i bardziej eko

  • @romanosowicki4053
    @romanosowicki4053 Год назад +5

    Panie Grzesiu nigdy pana nie komentowałem, jak na takiego młodego człowieka bardzo duża wiedza,pazdrawjam życzę dużo siły na te hektary, jestem ze wsi i wjem ile to kosztuje, nie chodzi mi o pieniądze ale o czas 🤗🤗🤗

  • @ewapiwowarska3394
    @ewapiwowarska3394 Год назад +8

    Na grządki podwyższane,"na wieczność"polecam obrzeża chodnikowe metrowe,grubość 6cm,wysokość20cm.Cena o dziwo nie jest zabójcza lekko powyżej 10zł za sztukę.Jeśli za niskie to można piętrowo dwie sztuki zamontować.Do umocowania użyć grubych kawałków prętów zbrojeniowych wbitych w ziemię.

    • @annaurbaniak8370
      @annaurbaniak8370 Год назад +2

      Dobry pomysł👍😉

    • @rafals7164
      @rafals7164 Год назад +1

      Jak polaczyc obrzeza, zeby sie nie przewracaly?

    • @martamachalska1801
      @martamachalska1801 Год назад +2

      @@rafals7164 Jak wyżej - wbić po obu stronach grube pręty zbrojeniowe. Ja tak wyłożyłam wokół działkowe szambo pod sławojkę , głębokości 1,5 metra i trzyma już kilkanaście lat.

    • @ewapiwowarska3394
      @ewapiwowarska3394 Год назад +2

      Ja co prawda jeszcze tych grządek podwyższanych nie zrobiłam,mam w planach,bo uprzyjemniają obsługę i porządkują przestrzeń,ale cały czas mam rozterkę bo szkoda mi "marnować"super żyznej,uprawianej i ulepszanej przezemnie bez mała 40lat ziemi na przestrzenie między grządkami😁A zaczynałam od ziemi takiej jak u p.Grzegorza,suchej ,jałowej ,piaszczystej,szóstej klasy.Lata dodawania kompostu,gliny,ściółkowania zrobiły swoje.Te grządki mają największy sens tak jak u p.Grzegorza na początku,gdy startuje się od ugoru i jest to szansa na szybki efekt w postaci przyzwoitego plonu.

  • @lillapiotrowska7060
    @lillapiotrowska7060 Год назад +2

    duzo dobrych rad ,wartych przemyslenia ,pozdrawiam

  • @wotfinowski
    @wotfinowski Год назад +8

    Mur, zasieki, fosa z krokodylami a drutowce i inne ich fumfle ogrodowe mi warzywa zeżarły. Teraz chodzę do kreta i nad kretowiskiem go proszę i przekupiam dżdżownicami żeby porył trochę mi grządki podwyższane ;) Tak że warzywa się udały, szkodniki zadowolone i uśmiechnięte, tłuste jak ludzik michelin. Też mam tą siatkę plastikową i chyba jedyny z niej pożytek to zarobek producenta, pośrednika i trochę ruchu żeby to dziadostwo wyrwać z ziemi i zutylizować... tak że tego ... nie polecam :) Wiem że swoje warzywa smakują najlepiej bo to prawda! mam zasadzone z 300 ząbków czosnku i niewiele mniej cebuli zimowej na wiosnę też będę sadzić wszystko co się da a potem pójdę do biedronki i zobaczę jabłka, śliwki, marchewkę, główkę czosnku itp po 1,99zł / kg i sobie tak myślę że nie wyrobie na pensje dla krokodyli w fosie :) BTW: ocynku bym do spożywczych historii jednak nie mieszał, tak jak impregnatów do drzewa. Jeżeli chodzi o trwałość i cenę to beton ciężko przebić, dlatego skłaniam się ku takiemu rozwiązaniu, może za rok czy dwa: ruclips.net/video/NR2JCdakhXU/видео.html

  • @77.77.7
    @77.77.7 Год назад

    Bardzo praktyczne rady. 👍👍👍Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

  • @magdalenawiatrowska6590
    @magdalenawiatrowska6590 Год назад +8

    Mój ogrod jest "no dig" , ale nie mam grzadek podwyższonych. Całość warzywnika ok 100m2 jest przykryta ściółka z kompostu , a na ścieżkach wyłożona jest gruba warstwa wiórów. Moją największą inspiracją był i jest Charls Dawding , brytyjski ogrodnik , który na RUclips pokazuje różne metody kompostowania i zakładania rabat. On też miał te grzadki z desek ale już z nich rezygnuje , jak robi nawa grzadke to wykłada na ziemi karton i na to gruba warstwę kompostu. Dużo by mówić o jego ogrodzie , jest pełno filmów. Ja staram się robić coś podobnego.

  • @Przyziemni
    @Przyziemni Год назад +18

    To ciekawy temat pamietsmy te odcinki jak pokazywales jakosc braku gleby ;) pozdrawiamy ciepło

  • @mateuszkawalec8782
    @mateuszkawalec8782 Год назад +8

    Grzesiu, chłopie mało masz roboty w koło chałupy? Zrób sobie zwyczajne poletko do koła wkop krawężniki podziel na sektory i z głowy. Jak chcesz to wybierz sobie z tego pola te 30cm wyłóż karton ziemie z tych podwyższonych grządek plus kompost i ziemia z wykopu spowrotem na ten karton w miejsce pola i nic wiecej nie potrzebujesz. W pierwszym roku takiej uprawy sie narobisz jak wół ale później to tylko przekopać uzupelniac kompost i koniec. A jak sie martwisz turkuciem to sie nie martw nie znam nikogo kto z nim wygrał.

  • @mariamigacz8566
    @mariamigacz8566 Год назад +3

    Mój mąż zrobił grządki betonowe - dużo kosztowało go to pracy - sam wszystko robił - boki poskręcał. Te moje grządki są bardzo solidne. (mąż już tak ma, że nie lubi prowizorki :) ) Teraz mówi, że drugi raz już by ich nie robił - za dużo pracy. Ja jednak jestem z grządek bardzo zadowolona!!!!
    Moje grządki jednak wyglądają jak "solidne" wykonane nagrobki - nawet wysokość też podobna ;)

  • @65anetka
    @65anetka Год назад +9

    W Szumilesie zawsze fajnie, ciepło, serdecznie🙂 Mój sezon, pierwszy po dziesięciu latach, udał się bardzo dobrze. Pomidorów było mnóstwo, piękne i pyszne. Masa wszystkich innych warzyw, starczy na całą zimę. W ogóle nie miałam ogórków gruntowych. Trafiły na paskudny kawałek ziemi. W przyszłym roku będzie lepiej. Pozdrawiam serdecznie🙂👍❤️

    • @jaremaw2368
      @jaremaw2368 Год назад +2

      @65anetka Ogórkom warto zrobić stelaż, tak aby się pięły. Zajmują w ten sposób mniej miejsca i są łatwiejsze do podlewania.

    • @65anetka
      @65anetka Год назад +1

      @@jaremaw2368 tak, ale moje bardzo słabo wschodziły, a te co wzeszły, szybko usychały. Tam była ziemia jak skala, nie uprawiana od dziesięciu lat. Ogórkom dostało się najgorsze miejsce. Na wiosnę będzie już lepiej. Całe lato ładowałam skoszona trawę, a teraz poszedł jeszcze krowi obornik. Ziemia już wygląda dobrze, potrzebuje jeszcze wapna. Dzięki, że mi poradziłeś. W sumie to dobry pomysł z tymi podpórkami. 🙂👍❤️

  • @beatasopel3719
    @beatasopel3719 Год назад +17

    Hej Grzesiu 🙂 Ty likwidujesz ,a ja właśnie zrobiłam 😉teraz czekają na wiosnę z zasilanym poplonem.

    • @WSzumilesie
      @WSzumilesie  Год назад +2

      Ja może zrobię kolejne. Te musiałem zlikwidować, bo się rozlatywały, ale to nie oznacza że nie będzie kolejnych. Tego jeszcze nie wiem

    • @martamachalska1801
      @martamachalska1801 Год назад

      @@WSzumilesieGrzesiu, MOŻE poszukaj w okolicy, na obrzeża, parapetów lastrykowych po rozbiórkach - wysokość dobra, ciąć się da kątówką z diamentem, zbrojone to się nie wygnie i trwałe. Tylko ciężkie. Ale jednorazowy wysiłek starczy na długie lata.
      A siatka, jakakolwiek, to tylko przeciw kretom może być skuteczna, żeby nie rozkopywały grządek i nie wyjadały dżdżownic. Gryzonie z betonem sobie poradzą,
      to i z plastikiem nie mają najmniejszych problemów, nie wspominając o ich umiejętności przeciskania się przez mikrootworki.

    • @anianikola6956
      @anianikola6956 Год назад +2

      Jesteś Panie Grzesiu wspaniały Bardzo mądre wskazuwki Dzięki Toruń pozdrawia Was kochani Babcia Ania z Torunia Was pozdrawia Brawo

    • @WiejskiOgrodekDIY
      @WiejskiOgrodekDIY Год назад +3

      ​@@WSzumilesie proponuje z betonowych profili 30x250 niewielki koszt i dożywotnia wytrzymałość, raz a dobrze, są różne wzory tych płyt, cegiełka , gladkie itp

  • @zofiakozie6345
    @zofiakozie6345 Год назад +1

    Witam ♥️ dziękuję za kolejny wspaniały filmik 👍 zgadzam się z Panem bo u mnie też trzeba już zmieniać bo się rozpadają Pozdrawiam serdecznie 😆

  • @aleksandraw7323
    @aleksandraw7323 Год назад +7

    Ja planuje zrobić grządki podwyzszane że względu na to że można sobie na nie rozłożyć deseczke i usiąść, a ani schylać się, ani kucać nie mogę. Stołeczek też się nie sprawdza bo bardzo trzeba się na nim wychylać, a tak będę bezpośrednio nad tym bałaganem.
    Chodzi mi po głowie użycie płyt ogrodzeniowych bo nam zostaly

    • @peonia2104
      @peonia2104 Год назад +3

      Są w sprzedaży specjalne stołeczki ogrodnicze, które można odwrócić na wygodny klęcznik z podpórkami. Rewelacja!

  • @w-a-r-m-i-a-k
    @w-a-r-m-i-a-k Год назад +4

    Mam dwie małe rabatki w ogrodzie przy domu z drewna z recyklingu z palet.
    W przyszłym roku jesienią prawdopodobnie zostaną zlikwidowane a zawartość zostanie przewieziona na działke.
    Zrobiłem je dlatego, że miałem trociny, kore, kilka taczek zielska, pokrzywy po pas i troche darni po przebudowie płotu.
    Nic nie poszło do śmieci a w rabatki i uważam, że gleba w nich obecnie jest bardzo fajna i napewno nie gorsza od tej sklepowej.

  • @alicjaczrodziejka4847
    @alicjaczrodziejka4847 Год назад +5

    ciekawe doświadczenie 😁, pozdrawiam rodzinkę

  • @iwonkas3516
    @iwonkas3516 Год назад +2

    A ja właśnie rozebrałam swoje skrzynie drewniane (wysokość 60 cm ) ale tylko dlatego bo były bezpośrednio na gruncie i mimo agrotkaniny na dnie i dużej warstwy ściółki itp. turkucie i ślimaki sukcesywnie wyjadały mi moje plony ; agrotkanina dziurawa jak ser szwajcarski a pod nią były nory, tunele kretów i nornic i wylęgarnia pomrowów - uwielbiają wilgotne drewno więc postawiłam skrzynki na nogach - deski odzyskane ze starych skrzyń (po trzech sezonach); nogi z kanciaków grubości 6cm a wysokość taka, że na stojąco (mam 178cm wzrostu) sobie będę siać, podlewać, rwać i konsumować :) - mój kręgosłup wreszcie odpocznie. Dodam też, że pod nogami skrzyń nie ma trawy więc koszenie z głowy, teren "warzywny" jest wysypany drobną korą od kilku lat i zielska jakoś nie ma. W moim przypadku nie mogę niestety sadzić warzyw bezpośrednio na ziemi - za dużo gryzoni , szkoda pracy, pieniędzy i nerwów.

  • @t.theress6931
    @t.theress6931 Год назад +3

    Ja obudowałam grządki betonową dachówką z rozbiórki. Wygląda całkiem dobrze 😁. Pozdrawiam

  • @polapietka4839
    @polapietka4839 Год назад +20

    Ja nie zrezygnuję z grządek podwyższonych, w małym ogródeczku sprawdza się to bardzo dobrze 💚

  • @Ela-bw8kp
    @Ela-bw8kp Год назад +4

    U mnie grządki z desek ze starych podłóg, W planach jest zrobienie z betonowych przęseł z płotu, będą odrobinę wyższe i trwalsze. Co w efekcie zaoszczędzi bólu kręgosłupa i pieniędzy. Moje grządki mają 1m na 4 m. Zmienię układ na taki by ewentualnie zrobić nad nimi folie / tunel w przyszłości.

  • @matyldatosia350
    @matyldatosia350 Год назад +4

    Witam, po Twoim ostatnim filmiku o nowym kompostowniku z płyt betonowych doszłam do wniosku, że jest to najlepsze rozwiązanie i może nie koniecznie eko, ale ... biorąc pod uwagę długość użytkowania. Chcę również zrobić taki kompostownik i po kolei grządki. Moje mają trzy lata i są robione z desek grubości 25mm, jeszcze są..., ale jak długo jeszcze wytrzymają, nie wiem. Kolejne były robione z desek grubości 50 mam, pewnie wytrzymają dłużej, ale z czasem również je wymienię na betonowe. Potem beton polać maślanką, zrobią się piękne wykwity i też będzie eko😂😂😂

  • @pawezoty467
    @pawezoty467 Год назад +4

    Ja zrobiłem grządki z deski tarasowej kompozytowej. Niby plastik ale trwały nie próchnieje. Przy dzisiejszych cenach wychodzi podobnie do drewnianej porządnej deski która i tak w ziemi spróchnieje. Siatkę mam taką samą jak u Ciebie, kret obkopuje dookoła ale nigdy nie dostał się do środka , więc raczej działa.

  • @BeeDzej
    @BeeDzej Год назад +25

    Grządki podwyższone fajny i modny pomysł, jednak aby przetrwały dłużej (3lata to moim zdaniem bardzo mało) warto zastosować do ich stworzenia dwa sposoby aby przedłużyć ich żywotność. Opalanie drewna plus olej lniany, druga sprawa- folia budowlana czarna od wewnątrz grządki która ograniczy dostęp wody do drewna. Ktoś może napisać że : dużo zachodu i koszty a czy po trzech latach przerzucanie takiej ilości ziemii oraz kupno drewna i budowanie całkowicie nowych grządek to nie koszty i strata czasu i pracy?
    Piszę z własnego doświadczenia.

    • @aleksandranowak9616
      @aleksandranowak9616 Год назад +7

      Zgadza się, tylko, że nie wszyscy chcą używać jakiejkolwiek folii. Wszędzie tylko folia i folia, to może chociaż we własnym ogródku jej nie używajmy.

    • @ewadorr6635
      @ewadorr6635 Год назад +4

      Też mam tak zrobione grządki i sprawują się super już 5 lat.

    • @stanisawpaczkowski9781
      @stanisawpaczkowski9781 Год назад +2

      folia odpada

    • @adamch1958
      @adamch1958 Год назад +3

      @@aleksandranowak9616 za to używamy plastikowych konewek, węży, zraszaczy, itd... 😉

    • @BeeDzej
      @BeeDzej Год назад +8

      Jeśli ktoś uważa że w warzywniaku folia która ochroni drewno i wydłuży jego żywotność przyczyni się do skażenia warzyw i owoców, to rozumiem że te same osoby stosują drewniane konewki, płócienne węże do podlewania, nie emaliowane narzędzia ogrodowe z prasowanej kaszy gryczanej itd itd.

  • @elazmyslenic5521
    @elazmyslenic5521 Год назад +3

    Pozdrawiam i powodzenia🖐🏼🖐🏼🖐🏼🖐🏼

  • @ewadorr6635
    @ewadorr6635 Год назад +7

    Deski można opalić, w ten sposób kilkakrotnie przedłuża się ich żywotność. Siatki nie dałam, natomiast gałązki i obrzynki drewna są na samym dnie i niech tam sobie próchnieją nawet i 10 lat. Natomiast w pietruszkę wpakowały mi się mrówki, dałam im cynamonu i się wyniosły. Pozdrawiam

    • @WSzumilesie
      @WSzumilesie  Год назад +2

      Niestety samo opalanie nic nie pomoże. Woda dostaje się między szczeliny do drewna nieopalonego w środku i w najsłabszych miejscach po czasie deska pęka. Aby takie zabiegi miały sens to trzeba je połączyć z olejowaniem i musi to być zrobione naprawdę bardzo dokładnie.

    • @ewadorr6635
      @ewadorr6635 Год назад +2

      @@WSzumilesie Pokryłam starannie pokostem x3

  • @Pheriana
    @Pheriana Год назад +3

    Po tym jak wyjechała koparka i zostawiła na górnej warstwie żółty piach pomieszany z iłem (choć wspominaliśmy, gdzie ma być ogród), musiliśmy nawieźć 2 wywrotki ziemi . Klasa może nie jakaś super, ale przesiana i lepsza niż to, co było. Wytaczkowaliśmy prostokąt 10x12m(trochę wyżej niż reszta gruntu, żeby nam ogród nie spłynął), ogrodziliśmy i zrobiliśmy obrzeża betonowe - tematyczne grządki osobno i ścieżki. Bardzo dużo pracy, ale teraz pozostaje mi tylko użyźniać ziemię i ściółkować. 5 kompostów pracuje.

  • @Rafikius
    @Rafikius Год назад +1

    Ja też daje sobie spokój z drewnianymi. 4 lata tylko wytrzymały. Mimo głębokiego opalania, jako zabezpieczenia.
    właśnie kupuję formę silikonową na odlewy betonowe i opracowuje skład mieszanki.
    zimą będę se odlewał po 2 sztuki (bo taka forma to 350 PLN, a wychodzą z niej jedynie 2 "deski")
    Wymywania z betonu przez praktycznie nie ma.
    O wiele szybciej grzybnia wyciągnie wszystkie chemiczne dodatki z plastiku.
    Stad wzdrygam się na myśl o tych wszystkich skrzyniach obitych folią.
    (co - notabene - sprzyja jeszcze szybszemu rozkładowi drewna grządki)

  • @lucynablacha9889
    @lucynablacha9889 Год назад

    Dziekuje Pozdrawiam serdecznie ❤

  • @grzegorzkrajkowski4198
    @grzegorzkrajkowski4198 Год назад +5

    Cześć Grzegorz. Oglądam Twoje filmiki od przeszło roku wiele rad od Ciebie zaczerpnąłem. Moje nou digi mam długości 7 metrów i szerokości 1 metr, grubość 3 cm, wysokość 20 cm, w połowie długości wstawiłem deskę na wkręty i się nie rozchodzi. Taka szerokość jest optymalna według mnie gdyż z każdej strony sięgniesz bez problemy ażeby wykonać jakiekolwiek pracę w nou digu. Deski zaimpregnowałem olejem lnianym, jak na razie nic się nie dzieje. Dla nas nou digi są super , chaczki w tym roku nie miałem w ręce. Plony też były dużo lepsze niż z gruntu. Ja jestem zadowolony i każdemu polecam nou digi. Pozdrawiam. Życzę zdrowia

    • @aleksandranowak9616
      @aleksandranowak9616 Год назад +1

      Ukułeś sobie na swój własny użytek "nou digi", ale tu bardziej chodzi nie o "niekopanie", tylko o podwyższenie poprzez sztuczne ograniczenie powierzchni np. deskami. Bo to, że zastosujemy metodę "bez kopania" jest jasne dla wszystkich, którzy tu piszą.

    • @grzegorzkrajkowski4198
      @grzegorzkrajkowski4198 Год назад

      ​@@aleksandranowak9616 Nic nie "ukułem sobie" . No digi zrobiłem według wskazówek wielu prekursorów tej metody, takich jak: Charles Dowding, Katarzyna Belingham i Jacek Naliwajek. W no digach właśnie chodzi o to żeby nie kopać a wysokość nie ma aż takiego znaczenia, im wyższe tym gorzej. Mylisz powierzchnię z wysokością.Podzieliłem się wyżej własnymi doświadczeniami bo o to tu właśnie chodzi, jak sam Grzegorz mówi dzieli się z nami własnym doświadczeniem i spostrzeżeniami to nie są filmiki instruktażowe. Pozdrawiam

  • @fanpalm
    @fanpalm Год назад +2

    Ja na podobnym piachu jak u Ciebie mam kilka grządek podwyższonych , jedna ma 4x50m inne są mniejsze i nie używam żadnych ścianek , żeby ładnie wyglądało trzeba 2-3 razy w roku skarpy oplewić , szpadlem okrawędziować od trawnika i pod grabić .

  • @wioletatyrna6757
    @wioletatyrna6757 Год назад +2

    Witam i pozdrawiam Szumilas 👍😄🤗

  • @wist112
    @wist112 8 месяцев назад

    Dziękuję za kolejny wspaniały film! Ja zrobiłem grządki z desek o wymiarach 1,5 m x 2,5 m x 0,15 m. Te 1,5 m szerokości jakoś sięgam z dwóch stron. Zaimpregnowałem wszystko olejem lnianym (sąsiedzi z działek przekonywali mnie, żeby impregnować zużytym olejem napędowym... fuu!). Wszystko na wkrętach i na kołkach geodezyjnych jako łączniki. Przez to, że mają 40 cm wysokości i są zaostrzone na końcach łatwo wbijają się w ziemię. Dałem w każdym narożniku i na szerokości 1,5 m 1 sztukę po środku, a na długości 2,5 m 2 sztuki dla usztywnienia. Nie dawałem żadnych siatek i folii tylko na dno karton, potem słomę, a potem ziemię kompostową. Grządki były założone w zeszłym roku i jakoś to jeszcze wygląda. Natomiast zastosowałem system "no dig" na próbę na 4 grządkach i muszę powiedzieć, że w tej wersji chwasty rosną najlepiej. Trawa wyrasta przy deskach z każdej strony. Na pozostałych 4 grządkach było przekopanie zeszłej jesieni widłami amerykańskimi i gwiazdową broną z domieszką słomy oraz przekopanie i przykrycie słomą na zimę. Najlepsza ziemia tej wiosny była tam, gdzie było przykrycie słomą. Ścieżki wokół grządek też mam trawiaste, ale skoszę je na "zero" i położę agrotkaninę z kołkami, wywiniętą na deski grządek. Zawsze jakieś zabezpieczenie desek. Pozdrawiam serdecznie z najwyżej nad poziomem morza położonej działki ogrodniczej w Polsce :)

  • @kambuzela
    @kambuzela Год назад +2

    Co do siatki metalowej, to o ile nie będzie nierdzewna, a wtedy będzie kosztować krocie, zardzewieje szybciej niż rozłożą się deski:) A siatka, jaką widzę, nie jest siatką na gryzonie, tylko siatką na krety, bardzo dobrą i spełniającą swoje zadania, u mnie pod trawnikiem leży od 7 lat, i kreta nie ma. Kret nie jest w stanie tej siatki dobrze położonej przekroczyć. Jeśli na działce nie ma kretów, jeśli się ich nie "zazna", to można mówić, ot, gryzonie, nie ma rady, trzeba się pogodzić. Z kretem pogodzić się nie da, ponieważ niszczy hurtem. Niczego właściwie nie zjada, prócz dżdżownic czy pędraków (niby dobrze:)), ale całą grządkę podniesie do góry, robiąc korytarze żerne. Jeśli nawet rośliny bezpośrednio od razu nie ucierpią, to korytarze takie powodują przesuszenie gleby i następujące więdnięcie szczególnie małych roślin, warzyw, itp. Jest niesamowicie wytrwały, jeśli korytarze się przygniecie i podleje, następnej nocy zrobi nowe. Wybierze zawsze najżyźniejsze miejsca, bo tam ma więcej dżdżownic... i mówię o korytarzach żernych, bo na gniazdo położone znacznie głębiej wybiera miejsca nieurodzajne, przynajmniej u mnie. Dlatego jeśli ktoś ma krety, naprawdę warto założyć siatkę - oczywiście trzeba wówczas zachować pewien reżim, i nie używać narzędzi ostrych:).. i masz rację, wtedy grządka musi być wyższa. Ja stosuję siatkę na dwa sposoby, płytką (mocno przybitą z zabezpieczeniem brzegów) na tereny typu trawnik lub siane rośliny nie posiadające bulw itp i głęboką, 25 cm (nie zdarzyła mi się dłuższa marchewka:)). Kret obchodzi tak zabezpieczone miejsca wokół, ale do nich się nie włamuje, od lat. Jedyny warunek - naprawdę dobrze zabezpieczone brzegi, podniesione do góry, przygniecione deską, kostką itp. Krety górą nie przechodzą:), myszy jak najbardziej. Myszy też rzeczywiście mogą taką siatkę przegryźć, krety nie. Aha, i siatkę na krety dobrej jakości można przekładać, więc jeśli likwiduje się grządkę, siatkę można wysuszyć i wykorzystać ponownie, co jest dużym plusem dla kieszeni. Pozdrawiam

  • @Gamingpro-rn3ys
    @Gamingpro-rn3ys Год назад +1

    Do zobaczenia i pozdrawiam 💕

  • @agnezzzja88
    @agnezzzja88 Год назад +2

    Na naszą piaskownice dla dzieci tez juz niedługo przyjdzie pora. Ma cztery lata, niby byla impregnowana co roku, zamykana od góry deskami co troche jednak deszcz ograniczało, stała na agrowlokninie zeby wiadomo oddzielić piach od ziemi. Ale i tak w tym roku dolne deski trzeba bylo wymienić. Jednak ta wilgoc z piachu i trawy dookoła robi swoje. Mamy ciężką ziemię wilgoc dlugo się trzyma. Byle jeszcze ze dwa lata postała.

  • @slaworow8872
    @slaworow8872 Год назад +5

    Ja mam 200x100x40 i jest git :) Boki wyłożone folią kubełkową. Deski były surowe - sam je strugałem i zabezpieczałem lakierobejcą.

    • @krystynacis2093
      @krystynacis2093 Год назад +2

      Bezpieczniej dla zdrowia jest opalić deski ogniem, ogień zamyka pory drewna i czyni je przez to bardziej odporne na wodę, insekty, można powiedzieć, impregnuje je.

    • @zenonamorawska7076
      @zenonamorawska7076 Год назад

      No raczej za lakierobejcą bym nie była, toż to sama chemia.

  • @jmsmeja8341
    @jmsmeja8341 Год назад +3

    Ja grządek podniesionych nie robię, jak już to równo z ziemią odgradzając od trawy tymi obrzeżami plastikowymi. Ale ostatnio rezygnuje z tego, na te miejsca wsadzam borówki, a ogród warzywny robię na drugiej działce, gdzie mam łatwy dostęp do wjazdu ciągnikiem.

  • @magorzatap.4739
    @magorzatap.4739 Год назад +4

    U Kasi Bellingham podoba mi się patent z wysypywaniem przejść między ramkami zrębkami - nie trzeba się babrać z koszeniem trawy między skrzyniami.

    • @marzennaufniarz3851
      @marzennaufniarz3851 Год назад +2

      Ale musu byc dość grubo tych zrębęk bo tez przerasta zielsko,ale pomysł przedni bo potem na kompost i rabaty.
      Byłam w Zgorzałem i Kasi Bellingham..piękny ogród😉

    • @magorzatap.4739
      @magorzatap.4739 Год назад +1

      @@marzennaufniarz3851 no, ona pod całością ma włókninę, która w środku skrzyń jest wycięta.

  • @marzennaufniarz3851
    @marzennaufniarz3851 Год назад +3

    Dzieki Grzesiu za info,u nas tez 3 rok,jeszcze dają radę,ale sama jyż myslę by zrobic cos takiego jak ma Charles Dowding zobacz na RUclips np 5mcy temu

  • @ack4635
    @ack4635 Год назад +2

    Witam Szumilas. W szklarni skrzynie zrobiłem z deski tarasowej, drugi sezon a zmian nie ma, minus taki że to plastik. Jest plan aby przy przeprowadzce szklarni i grządek podwyższonych częściowo zagłębić się w glebę, tak 50/50 procent. Przy wszystkich zaletach upraw podwyższonych szybsze wysychanie dokłada pracy a z wodą każdego roku coraz większy problem.

  • @ewelonapowiernik4924
    @ewelonapowiernik4924 Год назад +5

    Witam serdecznie. Likwiduje po mały podwyszane grzadki, powodem tej decyzji jest częste podlewanie. W upały letnie to masakra. Pozdrawiam

    • @halinadziedzic9098
      @halinadziedzic9098 Год назад +1

      Wszystko ma swoje plusy i minusy. Owszem, w grządkach podwyższonych jest szybsze parowanie wody, ale są sposoby, żeby to ograniczyć poprzez np. ściółkowanie słomą lub paskami tektury, pomiędzy rzędami wysianych warzyw, które już wzeszły. Stosuję ten sposób z bardzo dobrym skutkiem. Jestem zachwycona takimi grządkami. W ogrodzie jest estetycznie, a moje trzy pieski mogą sobie swobodnie biegać; nie muszę się też schylać do pielenia aż tak, jak w przypadku tradycyjnego użytkowania ziemi. Nasze skrzynie drewniane już zaczynają się rozkładać, postanowiliśmy obudować je cegłami, czerwone z białą zaprawą będą się ładnie prezentować, no i takie podwyższone grządki będą trwałe.

    • @ewelonapowiernik4924
      @ewelonapowiernik4924 Год назад

      @@halinadziedzic9098 Nie neguję podejścia Pani, ja jednak zakochałam się w niziutkich grządkach ograniczonych deską lub tylko ścieżką. Jestem osobą leniwą i plewienie odpada , moj kregoslup mi za to dziekuje, w ruch idą agtlaniny, tektury, sciólka ze słomy, trawy, siana czy liści też dobre w tłumieniu chwastow, sprzyjące dżdżownicą itd. Teraz zimą jemy dynie, ogoreczki, marcheweczki itd przepyszne.
      Pozdrawiam serdecznie 💕

  • @fastt11
    @fastt11 Год назад +2

    Deska tarasowa z kompozytu 6 desek na jedno korytko 4 na boki bez skracania i 2 od czoła cięte na pół wychodzi 2,5m na 1,25 m tanio nie jest,ale praktycznie dożywotnie, raz z dobrze i nie trzeba wracać do tematu.

  • @halaksiezak898
    @halaksiezak898 Год назад +8

    Dużo siły i dobrych pomysłów no i oczywiście kasiorki 😀

  • @jankusio3189
    @jankusio3189 Год назад +6

    Też sobie obiecałem że to ostatni rok z deskami bo ciągłe poprawianie skręcanie itd. W przyszłym sezonie robię poletko.

  • @danutagabryel2220
    @danutagabryel2220 Год назад +4

    Witaj Grzesiu,moje jak sie rozleca to zrobie wał...wiekszosć poletek mam ogrodzone konarami leszczyny,którą wycięlam z ogrodu...

  • @annabendyk9052
    @annabendyk9052 Год назад

    Zaczynam robić grządki podwyższone i bardzo jestem ciekawa co z tego wyjdzie, dlatego oglądam program z ciekawością. Pozdrawiam.

  • @piotrkowalski519
    @piotrkowalski519 Год назад +7

    Cześć Grześ ✋ Widzę że masz poważną robotę. Pozdrawiam serdecznie

  • @elakwiatek9072
    @elakwiatek9072 Год назад +5

    Lepiej uprawiać na wolnej przestrzeni bez ścieżek nawozić kompostem pozdrawiam serdecznie.

  • @irenabushong6494
    @irenabushong6494 Год назад

    Dziękuję 👍

  • @gdanskibursztyn3306
    @gdanskibursztyn3306 Год назад

    Grządki można robić z cegły rozbiórkowej - super pomysł polecam !

  • @hitomisaiko
    @hitomisaiko 4 месяца назад

    Fajne podsumowanie, dziękuję.
    Jako ciekawostkę podpowiem, że istnieje naturalna technika impregnacji drewna w ognisku, nazywa się "Shou Sugi Ban".
    Polega ona na zwęgleniu deski i następnie szorowaniu jej szczotką aż zejdzie popiół, po czym należy drugą stronę potraktować tak samo.
    Proces trzeba powtórzyć dla obu stron.
    Deskę należy położyć na środku ogniska, w ogniu, i przesuwać gdy się zwęgli, aż cała długość będzie opalona.
    Jest to tradycyjna Japońska technika stosowana od stuleci, a drewno staje się wyjątkowo trwałe, odporne na czynniki zewnętrzne oraz na grzyby i owady.
    Choć wykonanie jest dość pracochłonne, to i tak moim zdaniem zasluguje na uwagę, bo nie wymaga stosowania zupełnie żadnych preparatów, które nie są obojętne dla ludzi, zwierząt i środowiska, a jednocześnie jest bardzo skuteczna.
    Na koniec można dodatkowo zabezpieczyć drewno naturalnym olejem.
    Drewno konserwowane metodą Shou Sugi Ban przedłuża swoją trwałość nawet do kilkudziesięciu lat, więc efekt warty wysiłku, zwłaszcza jeśli komuś zależy na możliwie jak najbardziej naturalnym sposobie życia, czy to z troski o zdrowie, czy też o środowisko, korzyść podwójna.
    Planuję przygotować w ten sposób deski do grządek podwyższonych oraz może również do budowy kurnika.
    Pozdrawiam serdecznie. 😊

    • @WSzumilesie
      @WSzumilesie  4 месяца назад

      Znam metodę i stosuję ją od dawna, ale do elementów drewna, które sa w domu lub na przykład słupków do malin, ale tylko jeśli mają dodatkowo kotwę metalową w ziemi i nie stykają się z glebą bezpośrednio. Taka impregnacja pomoże przy deszczu i śniegu, ale nie za wiele da wtedy kiedy deska cały czas dotyka wilgotnej gleby. Jesli u mnie po 2-3 latach zwykłe sosnowe decki calówki są do wyrzucenia w grządkach, to po użyciu tej metody przeżyją maksymalnie 2 lata dłużej i to pod warunkiem że użyto drewna suchego, dobrze opalono i solidnie zaimpregnowano olejem

  • @miroslawapiekarzewska3817
    @miroslawapiekarzewska3817 Год назад +4

    Witam. Grzesiu jesteś Super Facet. Zrobiłam pierwsze podwyższone grządki przy użyciu palisady betonowej 1.5m/4.5m są bardzo fajne. Karton-zrębka że słonecznika- ziemia rodzima-zrębka z drzewa-ziemia-obornik koński-ziemia. Na zimę przykryłam ściętą trawą. W środku jest jakieś 40 cm.materi naturą. Pozdrawiam Mirka.

    • @rafals7164
      @rafals7164 Год назад +3

      W jaki sposob polaczyla pani palisade, aby sie nie przewracala?

    • @miroslawapiekarzewska3817
      @miroslawapiekarzewska3817 Год назад +1

      @@rafals7164Mąż wkopał w ziemię 10 cm wpasowując je połączeniami na ścisk. Młotkiem pod poziomicę. Jest

  • @izabelaczubek3384
    @izabelaczubek3384 Год назад

    Dzięki wielkie! :)

  • @zwroclawia
    @zwroclawia Год назад

    I znów dobre rady, zamierzam zrobić podwyższone grządki, bo tu glina na kilka metrów głębokości, więc biorę poradę z innego twojego filmu i idę do góry. Ale daruję sobie siatkę pod to, właśnie dzięki temu filmowi. We wcześniejszym ogrodzie dawałem od wewnątrz folię kubełkową.

    • @WSzumilesie
      @WSzumilesie  Год назад

      Siatkę można dać tylko dobra byłaby stalowa ocynkowana. Taka plastikowa to raczej nie jest zapora dla gryzoni

    • @zwroclawia
      @zwroclawia Год назад

      @@WSzumilesie wystarczyła by taka heksagonalna? Czy jak już to taką jak do woliery?

  • @kowalskakowalski3260
    @kowalskakowalski3260 Год назад +2

    U nas było ,sporo blachy takiej do wyrzucenia. Ponieważ nie miałam pomysłu mąż zrobił mi grządki ,które od zewnątrz będę obsadzać kwiatami lub obsypię zrębka tak jak ścieżki.😎

  • @corneste7079
    @corneste7079 Год назад +1

    Pozdrawiam mojego ulubionego człowieka na YT

  • @joannapaczkowska2304
    @joannapaczkowska2304 Год назад +1

    Pozdrawiam ❤️

  • @ewaa-stanek4633
    @ewaa-stanek4633 Год назад +4

    Grzegorz, też likwidowałam swoje pierwsze grządki podwyższone, ten super kompost co w nich miałam przelozylam do nowych i większych grządek, jak za kilka lat mi się zniszczą to już nie będę nowych robić, prawdopodobnie, choćby ze względu na koszty drewna..

  • @MrRobson0210
    @MrRobson0210 Год назад +3

    Zrób sobie te grzadki z cegly rozbiórkowej i masz na lata 😉pozdro

  • @zbyszekplaszczyk9619
    @zbyszekplaszczyk9619 Год назад +2

    Witamy i pozdrawiamy👍

  • @Galadrela
    @Galadrela Год назад

    My zbieramy kamienie z pól (na Kaszubach ich jest sporo, ogólnie tam gdzie był lodowiec to zostawiał za sobą kamienie, a w razie czego można też kupić niedrogo na tony czy inne jednostki). Jeśli nasze drewniane się rozłożą to planujemy zrobić murki oporowe z takich kamieni i zamiast drewnianych inspektów mieć takie. Na razie kamienie otaczają i oddzielają zwykłe grządki "kurhaniki" ,jak ja pieszczotliwie nazywamy, i jest ok. Może trudniej skosić niż przy dechach ale funkcję spełniają.

  • @randaras
    @randaras Год назад +1

    Witam ! Ja swoje grządki zrobiłem z nadstawek paletowych . Mają one 19 cm wysokości i można je kłaść jedna na drugą . Stawiam 3 jedna na drugą ,od środka folia i na dno potrójne siatka na krety. Wstawie zdjęcia na Facebooka . Po dwóch latach w środku kompost z 4 dużych kompostowników plony warzyw naprawdę spore. Oczywiście woda i Słońce robią swoje. Serdecznie pozdrawiam. Darek 🧄

  • @leliape7087
    @leliape7087 Год назад

    Dzienki za prawde.

  • @hektorekgd400
    @hektorekgd400 Год назад +1

    Była moda na grządki podwyższone, wszyscy je reklamowali, zakładali, było och i ach. A po 3-4 latach ooooo. Obudowa się rozpada, trzeba podlewać itp. Ja mam 1 grządkę podwyższono już po 2 sezonie czyli od 2020 roku jesień, 1,20x0,8m, wysokość 70 cm, całość w bejcy i folii od środka, siatka na krety od dołu, rok temu (2021) bryndza. W tym ok, marchew późna, piękna, sałata super (2x) cebula-taka sobie, rzodkiewka na początku sezonu super. Koper 2x super. Ja swoją grządkę zostawiam, będzie ok przez najbliższe 2-3 lata. Wymaga pracy, jak wszystko co jest związane z uprawą ziemi. Dziwią mnie przekazy typu grządka podwyższona 15 cm. Chore.

  • @lucynagajda8990
    @lucynagajda8990 Год назад

    Zupełnie tak jak U mnie trzy lata pieczątki podwyższone poszły w niepamięć wszystko mam na poletku i jest fajnie-Nic się nie rozwala nie trzeba nic naprawiać i tyle mniej pracy w ogrodzie a więcej czasu siedzenia i podziwiaj-pozdrawiam pa.

  • @ogroddlaoszczednych
    @ogroddlaoszczednych Год назад +7

    Super wytłumaczyłeś 👍 myślę, że dużo osób skorzysta z twojego doświadczenia.Z tą siatką to mi dałeś do myślenia, czy ma to sens, bo myślałam ją zastosować, ale wtedy musiałabym mieć dużo więcej ziemi i kompostu. Ja dwa lata temu dałam siatkę plastikową na krety, karton i wszystko to co było w kompostownikach, oprócz gałęzi bo ja zrębkuje gałązki i wysypuje na rabaty kwiatowe minus , że taka świerza zrębka podbiera nawóz rośliną .W tym roku trochę zmieniałam rabatę i zobaczyłam bardzo dużo korytarzy pod siatką i również była dziurawa, więc chyba szkoda kasy na to.Miłej niedzieli.

    • @ack4635
      @ack4635 Год назад +5

      Mam nieco inne doświadczenia, w moim ogrodzie mam złośliwą bandę kretów, próbowałem negocjacji, polubownego załatwienia przeprowadzki tych szkodników ale plaga tych ogrodowych destruktorów non stop wracała. Nie chcę stosować chemii, popularne sposoby mają taką sobie skutecznoś.... Miarka przebrała się jak kret zaczął mi buszować po po szklarni i wyjadać dżdżownice zakupione za sporo kasy, w ubiegłym roku pod całość zakopałem siatkę, jest ułożona w formie wanny na głębokości ok 40 cm i krecik już nie pokazuje się w szklarni. Istotna jest głębokość - za płytko to łatwo siatkę uszkodzić przy pracach ogrodowych i też utrudnia korzeniom penetrację gleby. Co do samej siatki - najlepsza z poliamidu i grubszych linkach, nie rozkłada się w gruncie i bardziej wytrzymała niż te popularne w marketach.

    • @ogroddlaoszczednych
      @ogroddlaoszczednych Год назад +2

      @@ack4635 Dziękuję za opinię,z kretami to masz rację, bo koleżanka dawała siatkę i mówiła,że u sąsiadów pełno kopców,a u niej nie ma nic, więc myślę, że na krety to jest to dobry sposób.Ja chciałam dać przeciw nornicy, bo w zeszłym roku wyglądałam jak królik z Kubusia Puchatka 😁😁który się wścieka, że co dzień ma mniej cebuli i pietruszki i tylko liście z dziur wystają😁😁. Nornice mogą przegryźć siatkę i się zastanawiałam czy to ma sens i masz rację, że inne sposoby nie bardzo zdają egzamin bo próbowałam kilku sposobów.

    • @annak.5720
      @annak.5720 Год назад +2

      Złośliwa banda kretów 😂😂😂 królik z Kubusia Puchatka 😂😂😂. Ja dałam siatkę pod grządki i kret zrył dookoła grządki Ale na razie nie dostał się do środka. W tym roku wygrałam. Ciekawe ile siatka wytrzyma. Bo kurczę będę jak ten królik...

    • @ogroddlaoszczednych
      @ogroddlaoszczednych Год назад +2

      @@annak.5720 😁😁😁 Miłego wieczoru życzę 🤗

  • @agaitomekwit9378
    @agaitomekwit9378 Год назад +1

    komentarz dla zasięgu :)

  • @uinf4559
    @uinf4559 Год назад +1

    Turkucia poczęstować ekstraktem z wrotycza, jest też granulat można kupić na aledrogo, albo samemu zrobić.

  • @krystynam3456
    @krystynam3456 Год назад +11

    Ja miałam stare lastrykowe parapety i zrobiłam z nich grządkę jest ok już ze 6 lat. I myślę że przetrwa drugie tyle.

    • @renataniezgodzinska4950
      @renataniezgodzinska4950 Год назад

      Ja mam tradycyjne grządki, ale 2 główne ścieżki też są z lastrykowych parapetów

  • @lucynanitschke1066
    @lucynanitschke1066 Год назад +3

    Moim zdaniem grządki podwyższone są dobrym rozwiązaniem tam gdzie rodzima ziemia słabo nadaje się pod uprawy, bo np jest bardzo piaszczysta, płytko jest glina, lub zanieczyszczona np śmieciami po budowlańcach, to ostatnio plaga, że budują i zakopują śmieci pod cienką warstwą gliny z wykopu i to się nazywa "ogródek". Także tam gdzie ziemia jest często zalewana, długo stoi woda itd. Jednak jak ktoś ma średniej jakości glebę to to rozwiązanie jest jednak mało praktyczne ze względu na koszt budowy skrzyń a także ze względy na trudność z wypełnieniem tych skrzyń, trzeba mieć jakiś dostęp do materii organicznej i konieczność pilnowania podlewania. Na swojej działce w skrzyniach, a raczej obramowaniach mam np rabatki pod bzem i wokół dużych drzew, gdzie ziemia była ubita na kamień i nawet trawa nie chciała tam, skiełkować, tam podwyższam zgodnie z zasadami permakultury, daję na spód gałęzie i zrębki żeby trzymały wilgoć i w tej dodatkowej warstwie świetnie się czują paprocie, funkie, cebulowe itp. Tych rabatek nigdy nie przekopuję tylko ściółkuję. W ten sposób wykorzystałam na ładne rabaty miejsce które było do tej pory smutnym ugorkiem.

  • @barbarab.3062
    @barbarab.3062 Год назад +1

    Na początku wytyczyłam gdzie ma byc warzywniak,nie grządki a jedna duża.Na głebokość szpadla włożyłam obrzeże ogrodowe podkopując niewielkie dołki z zewnętrznej strony , w ktore poukładałam kamienie średnie,powiedzmy średnicy dużego talerza. Efekt,z zewnątrz zielsko nie włazi i jestem zadowolona z tego,to co się posieje z góry to wszędzie się posieje tak myślę.Grządki przez te kamienie są nieco podwyższone😊,ziemi nie wybierałam,tylko na to co było (5 klasa) kupiłam 2 wywrotki dobrej ziemi.Teraz dokarmiam ją kompostownikiem,zielonką,obornikiem i tak już 11 lat jedna część warzywniaka i jakieś 8 lat druga jak mi się potrzeby zwiększyły:) Jestem zadowolona,pozdrawiam

  • @katarzynaoglada2561
    @katarzynaoglada2561 Год назад +1

    Pozdrawiam i 👋😎👍

  • @PiotrPiowelWeltrowski
    @PiotrPiowelWeltrowski Год назад +1

    Pozdrawiam.

  • @mardini8279
    @mardini8279 Год назад +4

    W kwestii plastiku to się tak zastanawiam co wydziela się do wody z beczek plastikowych na deszczówkę pod wpływem nagrzania od słońca? Czy podać w paranoję czy odpuścić sobie? To tak a propo zabezpieczania plastikową siatką dna grzadek przeciw gryzoniom i złego oddziaływania na glebę i warzywa.

    • @WSzumilesie
      @WSzumilesie  Год назад +1

      Nie chodzi o paranoje, tylko o to że niektóre rzeczy można sobie odpuścić. Beczki plastikowej nie bardzo jest czym zastąpić, ale folię w grządce można zastąpić impregnacją desek na przykład olejem lnianym, tyle że jest to trudne do zrobienia dobrze

    • @danutaprorok4043
      @danutaprorok4043 Год назад

      Można beczki metalowe

  • @annawodarczyk7830
    @annawodarczyk7830 Год назад

    Przede mną też rozbiórka grządek.... Mimo to nowe podwyższone grządki już w planach :) Niestety ekonomia wygrywa :( deski mam jeszcze z budowy, a jak o nie nie zadbam, to następne będę musiała już kupić, dlatego jednak od środka folia kubełkowa (też resztki z budowy).Trochę mnie martwi, że ten rodzaj folii na pewno nie jest testowany spożywczo, ale może wystarczy zastosować dystans upraw od krawędzi... Na dnie oczywiście tektura, sprawdza się. Ponieważ mam ziemię ciężką gliniastą, drobne gałązki na dnie, to u mnie mus (bardzo poprawia to drenaż i rośliny są o wiele zdrowsze). W gruncie często mam problem z chorobami grzybowymi, a w skrzynkach nie. Roślinom jest też cieplej :). Osobiście męczy mnie w nich tylko podlewanie. Nie da się tego uniknąć, dlatego niedawno kupiłam mauzer 1000 L, mam nadzieję, że deszczówka z niego grawitacyjnie zasili skrzynie (prądu na działce brak, wody bieżącej brak, studnia na korbę albo deszczówka).
    + dla skrzynek: mniej ślimaków, zero turkucia, nornic, czy kretów :) Nawożenie jest też bardziej skuteczne.

  • @miroslawamarcinkowska1953
    @miroslawamarcinkowska1953 Год назад +1

    no i bardzo dobrze

  • @mariawu1820
    @mariawu1820 Год назад +4

    Grządki podwyższone to super sprawa. Najlepiej, jak się zaczyna zakładać to betonowe z krawężników lub podmurówek do ogrodzeń.Lepsze plony i super wygodne w obsłudze. Nie trzeba nadwyrężać kręgosłupa i wiecznie przekopywać. Mam takie i polecam !!!

  • @jaremaw2368
    @jaremaw2368 Год назад

    Swoją podwyższoną grządkę zrobiłem z drewna ciśnieniowo impregnowanego (4X4 cale). Wyłożyłem ją membraną do izolacji fundamentów, układając w ten sposób (wypustki na zewnątrz), że wilgotna ziemia nie tylko nie ma kontaktu z drewnem, ale także powstała szczelina zapewnia drewnu wentylację. Na dnie takiej grządki umieściłem wyłożoną gąbką miskę do spuszczania oleju z wyprowadzoną na zewnątrz rurką PVC (3/4 cala) W ten sposób pozbywam się nadmiaru wody. Konserwowany (malowanie drewna impregnatorem co trzy lata) system działa już od 12 lat.

  • @mygreenharmony5864
    @mygreenharmony5864 Год назад +6

    Ja zlikwidowałam grzadki podwyzszone, poniewaz nie zdały one u mnie egzaminu. Lepiej warzywa rosly w ziemi niz w tych grządkach. Mimo tego iz byly wypełnione super kompostem, to wysychaly szybciej niz grządki w ziemi. Bez nawadniania nie polecam tego typu uprawy

    • @WSzumilesie
      @WSzumilesie  Год назад +5

      A ja nie podlewałem swoich wcale cały rok. Wystarczyło trochę ściółki wysypać i wilgoć była

  • @Darek229
    @Darek229 Год назад +1

    Miły komentarz