[# 7] Gramy po latach: Tomb Raider Remastered - Cysterna

[@hetsumimiei]

O nie! Kuude serio?! Jak ja nie cierpię tego etapu trochę się w nim gubię bo wszystko wygląda dla mnie tak samo. Jeszcze ten irytujący goguś. Przechodząc ten etap bez Positivum Super Extra Forte się nie obejdzie. 🫤
Jestem ciekawa co to za gatunek szczurkosi bo takie ogromne 😲 a ja się wystraszyłam, że moja Maleńka (świnka morska) jest taka duża jak ją odbierałam.
39:09 Tylko tu jest drobna różnica czyli nie ma efektu pływającego obrazu. Jak ogrywałam ją jakiś czas temu to można było oczopląsu dostać. Grafika strasznie szalał. To chyba chodziło o jakieś przeliczenia obliczenia czy coś. Nie wiem. Nie będę mądrować. 🫤
Mam wścibskie. Bartku ty to ogrywałeś wcześniej bo tyle save'ów jest natrzaskane 🤭.

[@Bartheek_W_1983]

Jeśli chodzi o ostatnie pytanie, to grałem wcześniej w tę grę, bo chciałem nagrać gameplay, lecz programy nagrywające nie lubiły tej gry. 😆 Do Koloseum albo Pałacu Midasa sam grałem, potem mi się odechciało i oglądałem gameplay'e na RUclips u Froda i Deseo żeby sobie mniej więcej przypomnieć jak to wyglądało, ale to nie jest to samo jak się gra samemu. Na pewno w tym etapie była improwizacja po ponad 20 latach.
Jeśli chodzi o te szczury, to przypomniał mi się te memy z Bobrem i brzydkim słowem na k. 🤭😆 Wiem, że to jest tak przewalcowany mem, ale można było użyć tekstu „Jakie bydlę!" Albo coś W tym stylu. 😆
No ja też nie lubię tego etapu. Jak się nie zna tej gry na pamięć, jak w tym przypadku, to potem można się na chwilę zaciąć. Wiedziałem, że trzeba będzie spuścić wodę na środku sali, ale nie pamiętałem w którym momencie. Tak to jest jak się wraca do gier po ponad 20 latach.
Jeśli chodzi o „pływajacy" obraz, to chba pierwsza Sony PlayStation miała z tym problem. Nie pamiętam jak to się fachowo nazywało, ale miała chyba problemy z nakładaniem tekstur na meshe i wychodziły rakie potworki graficzne. 😆