Pytanie, byłbyś w stanie utrzymać taki monokular 10x25 stabilnie w rece patrząc na taką odległość, widziałem że ludzie narzekają ze 10x dla nich się za bardzo trzęsie i wolą 8x jako taki przenośny monokular.
Ja utrzymam ponieważ jeśli nie obserwuję ze statywu to zawsze opieram sprzęt na brwiach. Po drugie, nawet z drganiami wzmocnionymi powiększeniem i tak wbrew opinii innych powiem, że widzę więcej bo robiłem takie testy polegające na odczytywaniu napisów. Natomiast wg mnie bardziej może ludziom chodzić o to, że drgania są denerwujące. Dla mnie z ręki granicą jest 16x, uważam, że do 12x jest dobrze, 10x bardzo dobrze, 8x to rzeczywiście spokojne obserwacje.
Pytanie, byłbyś w stanie utrzymać taki monokular 10x25 stabilnie w rece patrząc na taką odległość, widziałem że ludzie narzekają ze 10x dla nich się za bardzo trzęsie i wolą 8x jako taki przenośny monokular.
Ja utrzymam ponieważ jeśli nie obserwuję ze statywu to zawsze opieram sprzęt na brwiach. Po drugie, nawet z drganiami wzmocnionymi powiększeniem i tak wbrew opinii innych powiem, że widzę więcej bo robiłem takie testy polegające na odczytywaniu napisów. Natomiast wg mnie bardziej może ludziom chodzić o to, że drgania są denerwujące. Dla mnie z ręki granicą jest 16x, uważam, że do 12x jest dobrze, 10x bardzo dobrze, 8x to rzeczywiście spokojne obserwacje.
Tak naprawdę to kwestia tego co kto uzna za stabilnie, stabilnie dla mnie to statyw trzyma, w rękach może być "stabilnie".