Komentarz dla zasięgu :) W dzisiejszych czasach nowovzesnym dieslem cieszy się tylko 1wszy właściciel i to 2 razy. Pierwszy raz zadowolony jest z kilkuletniej bezproblemowej jazdy a drugi gdy w okolicach 200 tys za całkiem przyzwoite jeszcze pieniądze udaje mu się sprzedać przyszłą skarbonkę bez dna :)
Wszystko zależy. Dla dobrego diesla 200 000 km to dopiero 1/3 życia. No ale. Trzeba serwisować. Olej często zmieniać. Nie mieć mocnego dzwona. Plus olej co 10 k z Dobrymi filtrami. Sam mam 1.6 tdci w focusie 2 fl. Obecnie ok 374 000 km. I nie sprzedam. Będę jeździł aż zgnije. Pali 5.5 l na 100 km.
Widzę że dalej jesteśmy motoryzacyjnym śmietnikiem Europy. Nawiasem mówiąc pamiętam jak 20 lat temu kolega poprosił żeby z nim pojechać obejrzeć samochód. W skrócie odradziłem zakup ale kolega stwierdził że i tak go kupi bo jest tani i ma gaz. Oczywiście decyzja się na nim zemściła. Pytanie może mało dyskretne, ale czy mimo negatywnego raportu klienci decydują się na zakup ?
oglądałem takiego topielca Audi A4 ... korozja pod spodem, zaciski hamulca wszystko trup ... a w środku jak wyszło słoneczko to smród niesamowity - ktoś palił fajki dla zabicia ale to i tak nic nie dało
Haha bez problemu jest wart. Meganka z tych lat podobnie kosztuje a co dopiero takie pojemne auto jak Espace. Masa Januszy zatrzymała się na cenach sprzed 3 lat i myślą że auta są tańsze a są droższe.
Raport z oględzin samochodu zamówisz tutaj: motocontroler.com/zamow-usluge/?
Raport z Historii Szkód Pojazdu możesz pobrać tutaj: historiaszkod.pl/
utopce powinny mieć zabierany dowód i zakaz ponownej rejestracji, te auta już nigdy nie będą dobre
Jak nie było ubezpieczenia to kto ma ten dowód zabrać
@@grzegorzszeliga2797 w Niemczech raczej miał, właściciel dostał hajs a auto poszło z ubezpieczalni do jakiegoś Mireczka
po obejrzeniu ogłoszenia trzeba było wcisnąć...escape :)
Jak takiemu typowi co wystawia ogłoszenie poprostu nie wstyd , może kiedyś los się od niego odwróci i trafi kosa na kamień 😁
Bardzo dziękuję 👍
Komentarz dla zasięgu :) W dzisiejszych czasach nowovzesnym dieslem cieszy się tylko 1wszy właściciel i to 2 razy. Pierwszy raz zadowolony jest z kilkuletniej bezproblemowej jazdy a drugi gdy w okolicach 200 tys za całkiem przyzwoite jeszcze pieniądze udaje mu się sprzedać przyszłą skarbonkę bez dna :)
Wszystko zależy. Dla dobrego diesla 200 000 km to dopiero 1/3 życia. No ale. Trzeba serwisować. Olej często zmieniać. Nie mieć mocnego dzwona. Plus olej co 10 k z Dobrymi filtrami. Sam mam 1.6 tdci w focusie 2 fl. Obecnie ok 374 000 km. I nie sprzedam. Będę jeździł aż zgnije. Pali 5.5 l na 100 km.
Widzę że dalej jesteśmy motoryzacyjnym śmietnikiem Europy. Nawiasem mówiąc pamiętam jak 20 lat temu kolega poprosił żeby z nim pojechać obejrzeć samochód. W skrócie odradziłem zakup ale kolega stwierdził że i tak go kupi bo jest tani i ma gaz. Oczywiście decyzja się na nim zemściła. Pytanie może mało dyskretne, ale czy mimo negatywnego raportu klienci decydują się na zakup ?
oglądałem takiego topielca Audi A4 ... korozja pod spodem, zaciski hamulca wszystko trup ... a w środku jak wyszło słoneczko to smród niesamowity - ktoś palił fajki dla zabicia ale to i tak nic nie dało
Panowie zdaję sobie sprawę że takie autka się klikają i macie więcej zamówień a może tak autko które was bardzo miło zaskoczylo
Z Francuskiego to chyba sie czyta Espas
A po angielskiemu Ispejs.
@@quadhelix7749 A to francuskie auto czy angielskie ?
@@AnjinNes marsjańskie.
@@quadhelix7749 Ale z ciebie bambik.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich 😊
Pozdrawiam
53 000 zł za prawie dziesięcioletniego francuskiego diesla z przebiegiem 225 000. To brzmi jak okazja tylko pytanie dla kogo
Ile on powinien kosztować ???
Prawie 10 letni Espace z 230 tysiącami w kołach, nawet nie po powodzi nie jest wart 53000 zł.
A ile jest taki wart ???
@@hypralz 38-40tys max
@@hypralz tak szczerze to ja bym w ogóle tego nie kupił.
Haha bez problemu jest wart. Meganka z tych lat podobnie kosztuje a co dopiero takie pojemne auto jak Espace. Masa Januszy zatrzymała się na cenach sprzed 3 lat i myślą że auta są tańsze a są droższe.
@@Misieq6666 sprzed się pisze...
A co to jest wyszutrowanie karoserii?
Domyślam się że odpryski od kamieni itp głównie maska, zderzak i ew progi.
ogloszenie dziwnym trafem zniklo 🤣
Określenie bezwypadkowy tak naprawdę nic nie mówi. Ważne, czy auto jest bezszkodowe.
Jeżeli stał w wodzie to i tak elementy typu zawieszenie, tłumik itp nie powinny skorodować od powodzi , bo przecież samochód nie stał w wodzie latami
Czyli uważasz że nie był popowodziowy
@@pawemocko2089 może i był , ale napewno nie pod sufit , bardziej do połowy lub tył siedział w wodzie. Pozatym też bym go nie kupił.
I ponownie kogoś uratowaliście przed stratą 53 tyś zł !!!!!
Piećdziesiąt koła w " błoto"...
Sprzedający chyba lubi problemy
Siema
5- ty
6-sty😆🤪😉
II gi
4-ty
3-ci😂
ESPAS, nie ESPEJS
Handlarz dożywotni zakaz handlu autami co on myślał że pewnie trafi na jakiegoś łepka
1wszy😂
I już tego ogłoszenia nie ma ..Hmmm...ciekawe, co?
Masakra tylko huta