Passport odkryty niedawno ale w jakim stylu wbił się w moje serce aktualnie mój ulubiony blend. do tej pory z tych "popularniejszych" wybierałem przeważnie Balantimes'a bądź Red/Black label ale zostaje przy passporciku z Cola na pewno na długo 🤗
Najpierw oglądałem Twoje filmiki bardzo pobieżnie czyli po prostu patrząc jak degustujesz, ale jakiś czas temu samo tak wyszło że zacząłem Cię słuchać i teraz nie wyobrażam sobie pominąć jakiegoś fragmentu opowieści i historii whisky :)
Co nie? Jakoś tak zostaje się dla historii... Byłem święcie przekonany ze moich filmów nikt nie będzie oglądał w całości, a jednak ludziom też podchodzi taka gawęda jako dodatek do konkretów :)
Moja ciężarna Małżonka słysząc z Pana strony zachętę do dzielenia się w komentarzach pomysłami na koktajle, zasugerowała jeden, ale za to bardzo subtelny przepis, cytuję- " Passport - 100ml, sok z kiszonych ogórków 200ml, wstrząsnąć, nie mieszać". Obawiam się, że wie o czym mówi, bo studiowała długo, na szczęście skutecznie. Dziękuję za kolejny interesujący materiał i pozdrawiam serdecznie.
A widzi Pan ja bardzo lubię łączyć whisky z piwem oczywiście broń boże nie mieszając mój zestaw weekendowy to 0.5 litra dobrego singel malta i trzy piwka klasy premium np Budweiser czy Warsteiner i na drugi dzień czuje się super😍🍷🍺
Witam, jak zwykle bardzo konkretnie. Panie Tomaszu czy można prosić o recenzje kolejnego "budżetowca" - Dewar's White Label. Ponoć zdobywca rynku amerykańskiego. Pozdrawiam Seweryn
Stary poczciwy Passporcik :) wypiłem za młodu kilka :) butelek bardzo niedoceniony trunek w swojej cenie zmiata JW i większość blendow z tej samej półki i jeśli chodzi o walory smakowe oczywiście to moja subiektywna opinia ;)
Super wstawki w środku 😅👍 odcinek jak zawsze merytoryczny i rzeczowy 👏👏👏 Tomek ja ostatnio, często pijam w zestawie ze spritem - i powiem szczerze smak jak dla mnie dużo lepszy niż z colą czy pepsi 👍👍polecam
Dzień dobry. Panie Tomaszu czy mógłby pan zaprezentować whisky Scotch Rill ? Miałem okazję degustować ten blend we Włoszech.. w Polsce nie mogę jej namierzyć.. pozdrawiam
To była moja pierwsza wypita z wujkiem z Krakowa whisky z colą. Cóż to był za prestiż. Sentyment pozostal 😀 Dziś delektuje się świeżym nabytkiem a mianowicie Glenmorangie 12 quinta ruban. Zaczyna mi brakować miejsca w barku. Chyba znam winowajcę takiego stanu rzeczy. Tomku co powiesz na swoją obronę? 😂😂😂
Świetnie smakuje z colą kupiłem butelkę i mam zamiar ją pokonać (albo ja ją, albo ona mnie:)),ciekawe czy będzie poranne grzanie rury .Zielona butelka przypomina tę w której sprzedawana jest oliwa z oliwek 😉
Hehehe przez tą szkocką , a dokładnie przez "januszy whisky", którzy mówili , że tylko czysta bez lodu i coli. Unikałem szkockich jak ognia przez 3 lata . Dopiero Chivas Regal 12 mnie przekonał , że szkockie nie są złe. A wszystkie tanie whisky bez coli nie dam rady wypić, więc unikajcie januszy whisky, bo jak ja przez 3 lata nie będziecie mogli się delektować światem whisky. Świetna robota Panie Tomku.
Panie Tomaszu widać ,że pan już myślami na nieznanych wodach :) ,ale proszę pamiętać ,że "Podróżą każda miłość jest Co różą wiatrów znaczy cel Poniesie nas, gdzie - nie wie nikt W jakie noce i dni..." serdecznie pozdrawiam ,super degustacja jak zawsze .
Lata męczę paszporcika i zawsze do niego wracam Wielkiej różnicy od chowasz niema a czy gorsza no niewiem uboższa napewno ale fajnie z cytrynką wchodzi i branżowym cukrem
hej, jako pierwszą whisky zdegustowałem butelkę zwaną connemara (jedynie wiem, że to jakiś single malt, powiedziałem sobie "okej, whisky, podoba mi się" po tym szanownym "zdegustowaniu" spróbowałem wyżej ukazanego passport'a próbując pobudzić te zmysły węchu oraz smaku, które opisywałeś, rzeczywiście dostrzegłem różnicę i mam wrażenie, że jeśli się zagłębię w temat i z poziomu żółtodzioba przejdę na jakiś wyższy poziom, to ta różnica którą poczułem teraz może być jedną z najpotężniejszych jakie będę pamiętał w mojej karierze (a przynajmniej do połowy czyli tak chociaż 110butelek zdegustowanych oczywiście) wdrapywania się po szczeblach tego pięknego imperium jakie tworzy cała paleta wszelakich trunków z rodziny tzw. uisge beatha.
Whisky bardzo fajna w tym zakresie cenowym. Piłem nie raz i polecam. Szkoda, że coraz mniej dostępna w marketach w mojej mieścinie a mianowicie Netto, Biedrona, Kaufland czy Lidl. Jak macie wybierać między tą whisky a wódką to sugeruję Passporta :)
Jak zwykle łapka jest. Nie palę i nigdy nie paliłem, ale chętnie obejrzę zapowiadany odcinek, chociaż dla mnie bardziej klimatyczna jest fajka i gdybym miał coś wybrać to pewnie pykałbym fajkę z jakimś fajnym tytoniem. Jak pisałem przy jasiu, proszę się nie męczyć już tymi tanimi blendami bo całkiem przepalą rurę :-)
Też nigdy nie paliłem, ale w niektórych sytuacjach kiedy w kieliszku jest Laphroaig, Ardbeg albo Lagavulin, to aż się prosi sobie "popykać" z fajki do pary...
podoba mi się podejście z kulturą i elegancją do tak prostego i ostrego alko. Pięknie Pan wybrnął bez krzywienia się i subtelnie opisał ją wyczerpując w sumie temat o niej. Oglądałem wiele degustacji tanich trunków i tam "znawcy" wręcz mieli odruchy wymiotne i praktycznie nic prócz chamski alkohol i nuty brudnych skarpet nie można było od nich usłyszeć.
@@bleble6797 Ale nie jest to coś na co się chce patrzeć i do elegancji trochę brakuje, wiem że to jest normalne i tym bardziej chwalę zachowanie, które nie ukazuje nadymania się przy takich chamskich trunkach.
Jakies ciekawe drinki z whiskey moze Pan polecic? Ja preferuje z sokiem z cytryny i syropem cukrowym. Z sokiem jablkowym tez niezle. Najlepsza zas whiskey jest w Manhatanie, ale chetnie wyslucham jakis sugesti. Moze jakies top 5 drinkow na whiskey w kolejnym odcinku?
Może to chore, ale mnie whisky smakuje lekko rozcieńczona wodą mineralną "Wielka Pieniawa". Cześci osób smakuje, reszta twierdzi, że "obrzydliwa ohyda", ale to z reguły są Ci od "coli z czymkolwiek"😉 Świetny "canal"! Dużo ciekawych informacji. Pzdrwm.
Zdecydowanie mój faworyt z segmentu "niedroga whisky do coli". Wspomniałeś o wizualnym prestiżu butelki i chyba coś w tym jest bo widziałem ostatnio butelkę Passporta w witrynie jednego z bardzo eleganckich sklepów odzieżowych, podejrzewam, że miało to być wyłącznie podniesienie prestiżu sklepu. Oby ich klienci nie znali się na whisky bo w kwestii prestiżu to chyba strzał w kolano :D
Ja z tego segmentu polecam jeszcze William Lawson, swojego czasu 1L butelka była często na promo za bodaj 50-55zł w Żabce, nie wiem jak teraz to wygląda cenowo.
Co Pan sądzi na temat tradycyjnych trunków jak nalewki czy miód pitny? Mam na mysli wyroby domowe a nie przemysłowe. Czy kiedykolwiek podejmował sie takich 'wyzwań'? Pozdrawiam.
Miód pitny to cudo. Tutaj w Szkocji też trochę ludzi się tym zajmuje, ale jednak to nie to samo co w domu. Zupełnie inny miód, więc i smak inny. Zastanawiałem się nad domową produkcją, ale jak się zagłębiłem w temat, to odpadłem na tym jak dużo zachodu wchodzi w produkcję miodu pitnego, myślałem, że to prościzna jest :P
no trzeba miec dojście do zaufanej pasieki aby coś z tego bylo fajnego. Nie tyle pracochłonne co czasochłonne zajęcie. Ja w okolicach Manchesteru to nawet nie szukam miodu:) Trzeba bedzie cos z Polski sobie załatwic.
Na kanale przewija się ten mityczny temat whisky z colą, czyli najbardziej popularnego miksu. A może odcinek o koktajlach z whisky? Np. kilka klasycznych drinków i polecenie jaka whisky by pasowała do każdego z nich żeby nie zbankrutować, a wydobyć z trunku to co w nim dobre i zamaskować wady. Np. ja chętnie piję whisky z amaretto 1:1. W takim drinku czuć aromaty obu alkoholi i ukrywane są nieco ich wady - słodycz amaretto ukrywa nieco alkoholowość whisky, a whisky nieco rozcieńcza i łagodzi tę właśnie przemożną słodycz likieru.
Chodzi o zapobieganie podróbkom. Natomiast sama wygoda użycia według mnie jest niższa - mniejsza precyzja, czasem nie leci i jak widać na video, może się rozlać.
Panie Tomaszu, proszę się nie mieć za złe karafce z Krośnieńskich Hut Szkła, że jest szczelna. Taka to już jakość Szklanego Zagłębia. Jak świat światem karafki szlifuje się tak, aby z nich anioły nie podciągały niczego, bo mają wystarczającą działkę z beczek. Ci co dowodzą czegoś innego pewnie trzymają trunki w karafkach po "Nalewce Babuni".
szczęśliwie się złożyło, że mam Passport Scotch w barku. Szczerze, to myślałem że już więcej podstawowych blendów nie będzie, ale dobrze się myliłem. Niedługo degustacja, Pozdrawian
Panie Tomaszu kolejny super odcinek o whisky super ze opowiada Pan historię danej whisky i szkoda ze zawody żeglarskie zostały przerwane gdy byl Pan na 1 miejscu . pozdrawiam :)
Kupiłem butelkę Passporta jakiś czas temu. Próbowałem w drinkach z colą i schwepsem, żadnego z drinków nie wypiłem, z całej szklanki wypijałem może dwa łyki ,reszta kończyła w zalewie. Smak jak dla mnie zbyt intensywny i nieprzyjemny, przebija się przez wszystko. Nie wiem czy nie jest dobra czy po prostu ja nie lubię whisky. Piłem wędrowniczka i powiem że w sumie mi nawet smakował. Co polecacie na początek przygody z whisky? ( Coś o dobrym stosunku jakości do ceny)
Za takie pieniądze wiele nie można oczekiwać. Odczucia zależne są od tego co piłeś wcześniej i co jesteś w stanie wypić. Ja degustowalem Passport z moim ulubionym Laphroaig four oak więc nic dobrego nie doświadczyłem. Co do materiału w tym odcinku jak i pozostałych to bardzo mi się podoba ta formuła. Moją propozycją na jeden z odcinków jest to kiedy nie należy degustować whisky. Moje odczucia są takie że inaczej smakuje przed posiłkiem, inaczej po, inaczej po papierosie, po torcie, owocach,.... Najlepiej na głodnego i w połączeniu z tytoniem.
Miałem okazję pić ten trunek i muszę przyznać, że o ile Chivas Regal 12 uwielbiam i trafia idealnie w moje kubki smakowe o tyle Passport jest okropna i nawet z Colą nie jest to coś co dawałoby radość. Może nadać się na imprezę gdzie najważniejsze jest towarzystwo i procenty, butelka będzie się ładnie prezentować na stole i na tym zalety się kończą. PS. Bardzo mi się podoba marynarka z tego filmu:)
Świetna z colą, natomiast w ilości powyżej 100ml kacogenna niesamowicie. Na zjawisko kaca jestem wrażliwy bardzo i niektóre alkohole wywołują go niemal natychmiast i w trakcie picia. Jeden chlubny wyjątek to wódka z Łotwy! dostępna w dyskontach Netto. Stolnichnaya :) ta nie wiedzieć czemu nie wywołuje nie tylko zjawiska kaca ale też pragnienie po niej jest prawie niezauważalne, o tyle że herbata rano smakuje wyjątkowo dobrze. Właściwość niewywoływania kaca utrzymuje się praktycznie niezależnie od ilości wypitego trunk. Przynajmniej w tych zakresach ilości do których odważyłem się eksplorować temat. Smak nieporównywalny z niczym co na rynku dostępne, wspomniana Finlandia i kultowy absolut daleko z tyłu zostaje....
Whisky która nie ma się czego wstydzić, serio, piłem na lodzie, jak za 40 zł flaszka, to wiele droższych otrząsających gówien się chowa. Wlałem coli testowo, i niestety, nie smakowało :( Polecam z lodem, jest fajnie.
Warto dodac za pare lat w tyl passport byl rozlewany przez chiwas brothers ltd i butelka przeszedla mały lifting, posiadam ja jeszcze w swojej kolekcji :)
A ja mam takie pytanie, na ile alkohol "smakujemy" oczami? Myślał Pan może aby wybrać kilka butelek z upitymi szyjkami i sprawdzić jeszcze raz nie wiedząc który alkohol się degustuje?
Dużo ludzi smakuje oczami jeśli chodzi o kolor whisky. Dlatego też jest do niej dodawany barwnik, żeby zatrzeć różnice między konkretnymi wypustami, i/lub dodać "bogatego bursztynowego" koloru. Ponoć whisky w kolorze słomkowym się ludziom generalnie nie podoba i to raczej rzecz dla niszowych pasjonatów, niż dla masowego rynku.
Bardziej chodziło mi kształt i kolor butelki, etykiety, nie koniecznie kolor samego trunku, (byłem zmęczony i w sumie wyraziłem się strasznie nie precyzyjnie) ale to fakt, jak sobie popatrzyłem na moją skromną kolekcję to rzeczywiście bursztynowa wydaje się być lepsza od słomkowej, choć znam te smaki i wiem że to nie do końca prawda.
A to oczywiście, że wpływa nawet podświadomie na odbiór danej whisky. Jednak tak samo jak z jedzeniem w dobrej restauracji, najpierw je się oczami :) Niektóre designy butelek kojarzą się z klasą, niektóre z brakiem klasy, niektóre z dziwnością, niektóre z oryginalnością... To wszystko ma jakiś wpływ. Może jak będziemy mieli 20 lat doświadczenia za sobą i tysiące wypitych butelek, to będzie robiło mniejsze wrażenie na nas... Ale póki wszyscy jesteśmy amatorami albo prawie amatorami, to chyba zawsze się trochę sugeruje wyglądem butelki, opakowania, kartonem, etykietami...
Na pewno wizerunek trunku ma jakiś wpływ na jego odbiór - widać to doskonale po wyborach konsumenckich. Butelki "wystawne" sprzedają się dużo lepiej. Natomiast co do ślepych testów blendów ... w tej chwili nie wiem. Sam pomysł niespecjalnie mnie ekscytuje, ALE wiem, że jest na to zapotrzebowanie więc być może coś z tym zrobię.
Czyżbym była jedyną kobietą tutaj? 😉.. Butelka faktycznie kojarzy się z oliwą z oliwek. Nie jest to może zbyt wysokich lotów whisky, ale jak dla mnie dość smaczna. Uważam jednak, że nie powinno się mieszać takich trunków z czymkolwiek! Noo chyba, że smak whisky jest dla kogoś tak paskudny, że inaczej nie da rady 😉 Ale wtedy już nie ma mowy o degustacji i rozkoszowaniu się smakiem.. To oczywiście tylko moje zdanie, ale uważam, że whisky pita sauté dopiero wtedy potrafi łyk za łykiem odkryć swoje prawdziwe oblicze i prawdziwą głębię, które niekoniecznie musi "smakować", ale koniecznie musi być zrozumiane. A tego akurat nie każdy rozumie 😉 Pozdrawiam i dziękuję za miłe opowieści! Będę zaglądać 👍
Dzięki za komentarz i przypominam, że słowo whisky oznacza wiele różnych trunków, z których jedne są wręcz zdumiewające, a inne wołają o colę do nieba :)
Mam znajomego który bardzo ekscytuje się whisky, ja nie, więc kupiłem 1litr spirytusu w lewiatanie, płatki dębowe opiekane mocno. Rozrobiony na około 45% spirytus macerowałem z płatkami dębowymi jakiś czas, potem dodałem kilka owoców suszonych kojarzonych z beczkami po winie hiszpańskim wiadomej nazwy, trochę wanilii i korzeni i macerowałem czas jakiś znowu, potem filtracja filtrem do kawy i leżakuje już kilkanaście miesięcy. Zapach spirytusu zniknął, wyszły suszone owoce i przyprawy i jest tych zapachów tendencja rosnąca, poczekam jeszcze do 30 miesięcy dam fanowi whisky do degustacji, ciekawe co powie. Przyznam się że trochę przyspieszałem macerację przez zmiany temperatury ale tylko na początku teraz dojrzewa w szkle w stałej temp. niskiej, bez dostępu światła słonecznego . Zdrówka
KNUR Konesur, pewnie tylko jeszcze z 18 miesięcy czekać muszę bo kumplowi trzeba pokazać że Polak potrafi i nie musi od Brytyjczyków nic kupować, za to jak traktowali nas w przeszłości i za to jak traktują Polonię na wyspach, zdrówka
Jestem ciekawy tego co z tego wyjdzie. Bo szczerze mój ojciec ekscytuje się passportem bo niby tańsza wersja balentines na imprezy ale szczerze mówiąc. Red label i ten passport są to typowe sikacze do mieszania z colą, i nie mają nic wspólnego z prawdziwym whisky ;)
@@marcinpiatkowski80, whisky to bimber który był robiony na słodzie do piwa, wszystko, a że w smaku był paskudny nikt nie pił tylko szkoci i irlandczycy, potem jak każdy w tamtych czasach przechowywany bimber był w beczkach, tak jak wino, tak jak miody pitne. I z czasem dało się taki bimber wypić i nazwano go whisky bo leżakowany. Większość szkockiej whisky czy amerykańskiej to mieszanki masowe, dla mnie nic specjalnego, co to za alkohol który nadaje się do picia po 10 latach ?? Badziew. To nie to co polskie nalewki czy bimber nawet wódki, każda whisky pójdzie z colą każda wódka też z colą pójdzie. Miód pitny, winko domowe, piwko swoje czy bimber sam czy w formie nalewki to jest To. Wącham ten nastaw niby whisky i robi się pijane ładnie pachnie z czasem lepiej jak to nalewka. Figi i daktyle na początku potem czekolada i z melasy trochę kawy jakby, rodzynek mało czyć chwilowo. Jak kumpel pomyli z whisky bo nie zna receptury wtedy zaczynam produkcję masową będę niemcom i ruskim sprzedawał za dużą kasę i kupię sobie Maseratii albo nową Warszawę a co, trzeba na sąsiadach zarabiać, Polak potrafi, zdrówka
Panie Tomaszu, jak zawsze dobra robota :) czy jest szansa na degustację, któregoś z trunków ze "stajni" Bushmills?. Chyba że już jest na kanale a go pominąłem.
to grzanie rury passporta uratowało mi dupsko podczas zimy stulecia kiedy to wracałem w śniegu za kolana 4h do domu z pracy nadal było zimno ale z łychą za wszystkie drobne jakoś tak znośniej
Conor McGregor , pozwól że streszczę film w kilku zdaniach - jest zajebista, jeżeli macie okazję taniej niż JAsiek, czy Ballantines, to jak najbardziej polecam. A często właśnie bywa nieco tańsza od tych dwóch, bo to jak w ciuchach - płacisz za markę. Także zapewniam, warto. EDIT: Jako że passport ma dozownik, przechylaj od razu pewnie, ostro , bo inaczej ci pocieknie po szyjce.
@@TomaszMiler123 Oczywiście, ja odniosłem się bezpośrednio do passporta, nie do żeglarstwa, czy morza, czy przyjaciół itd. Myślę, że 70 % oglądających interesuje smak Passporta i czy warto kupić, a nie czy warto pływać w ślizgu z prędkością 13 węzłów itp ;) Także powtórzę że warto, jest dobry i konkuruje spokojnie z balantinsem czy jaśkiem
A czy kiedyś zrobisz recenzję Czarnego Belvedera i Czarnej Dębowej?? Pytam ponieważ brakuje mi polskiej sztuki gorzelniczej gdyż przecież wracamy do gry - po czystych wódkach, miodach pitnych, piwie rzemieśniczym, Nalewkach Staropolskich, alkohole destylowane z wyższej półki zaczynamy z Polski sprzedawać. Zdrówka
Kupiłem przedwczoraj w promocji w dyskoncie za 35 zł. Kosztowałem ją na czysto, bez domieszek i powiem ze takiej berbeluchy, mocno alkoholowej, wręcz perfumowej dawno nie piłem. Z Colą znacznie lepiej i tylko w miksie z czymś należy ją pić.
Kiedyś piłem tą whisky i cały czas byłem pewien, że to ziołowa. A to ta potężna pieprzność. Pozdrawiam serdecznie ze Szkocji, gdzie mieszkam i pracuję.
Super. To moja ulubiona Whisky z "taniej półki". Piszę ten komentarz przed obejrzeniem filmu, a to dlatego, że wyczuwam w niej nutkę wanilii i z duszą na ramieniu zobaczę Twoją degustację, czy wspomnisz coś o niej. Jeśli tak to super, jeśli nie to... dziś wieczorem biała wóda z sokiem pomarańczowym, bom nie godny lepszych trunków. ;) Pozdrawiam Tomku i odpalam film... 😊😀
Jackk82, chyba wyczUwasz, a nie wyczÓwasz :P Leo Virago, wydaje mi się, że jak się uprzeć, to (prawie) w każdej whisky można wyczuć wanilię, bo to taki normalny posmak wychodzący z drewna dębowego. Wóda z sokiem pomarańczowym też spoko, nie ma tu nic niegodnego :)
Dla mnie odcinek trochę przewidywalny, tak jak już każdy o blendach. Na początku trochę gadania o innych rzeczach, potem historia marki i na koniec degustacja. Jak smakuje ten blend? W sumie jak wszystkie poprzednie. Można pić z lodem czy jakimś napojem, na czysto raczej ciężko:) Dobrze się słuchało w trakcie jazdy na rowerze, w domu raczej bym nie obejrzał. I chyba z kolejnymi blendami będzie tak samo
Dla wnikliwych oglądających obnaża to także pewną prawdę o blendach - to po prostu przewidywalna kategoria trunków :) Natomiast historie ich marek są jak najbardziej prawdziwe.
Będzie czuć jej smak, ale nie będzie czuć jej "wad". Będzie posmak whisky, ale nie będzie ciężkiej pieprzności, słodowości i dębiny, które (jeśli prawie jedynymi rzeczami wyczuwalnymi w szklance) są mało ciekawe i zwykle średnio przyjemne.
Koneser? :D Co tam było pite, Jasiek Black Label? Posłuchaj co prawidzwy koneser mówi o mieszaniu Whisky z (w tym wypadku) colą. Tomasz Ci wyjaśni co i jak.
Ale my dobrze wiemy, co Tomek mówi o piciu whisky z Colą :) Ja też to mówię :D Nie wiem tylko o co chodzi z tym Black Labelem? Film jest o Passport Scotch.
Strasznie dużo paplaniny, ale ciekawej. Żeby jakoś przez to przejść bez przewijania, trzeba sobie polać PASSPORT SCOTCH, choć to dość żrący trunek jak dla mnie. 😅
Dla mnie jest niepijalna, nawet w coli. Pieprz i grzałka, zamiast skojarzeń z whisky, mam skojarzenia z gorzałą. Lidlowa Queen Margot to przy tym ambrozja :P No ale co kto lubi, jak komuś pieprzność nie wadzi...
Kupiłem kiedyś z ciekawości, i Passport stał się jednym z ulubionych imprezowych blend-ów, smakuje dobrze w rożnego rodzaju miksach.
Te młodzieżowe wstawki w Pana wypowiedziach to czyste złoto
Passport odkryty niedawno ale w jakim stylu wbił się w moje serce aktualnie mój ulubiony blend. do tej pory z tych "popularniejszych" wybierałem przeważnie Balantimes'a bądź Red/Black label ale zostaje przy passporciku z Cola na pewno na długo 🤗
Bardzo chętnie studiuje ten blend w coli lub innym koktajlu.
Najpierw oglądałem Twoje filmiki bardzo pobieżnie czyli po prostu patrząc jak degustujesz, ale jakiś czas temu samo tak wyszło że zacząłem Cię słuchać i teraz nie wyobrażam sobie pominąć jakiegoś fragmentu opowieści i historii whisky :)
Co nie? Jakoś tak zostaje się dla historii... Byłem święcie przekonany ze moich filmów nikt nie będzie oglądał w całości, a jednak ludziom też podchodzi taka gawęda jako dodatek do konkretów :)
Dzięęęki :D
Jak zwykle niezmiernie przyjemnie się słucha Pana opowieści- dziękuję Panie Tomaszu!
Dzięki!
Moja ciężarna Małżonka słysząc z Pana strony zachętę do dzielenia się w komentarzach pomysłami na koktajle, zasugerowała jeden, ale za to bardzo subtelny przepis, cytuję-
" Passport - 100ml, sok z kiszonych ogórków 200ml, wstrząsnąć, nie mieszać".
Obawiam się, że wie o czym mówi, bo studiowała długo, na szczęście skutecznie.
Dziękuję za kolejny interesujący materiał i pozdrawiam serdecznie.
Dawno mnie nie było, ale jak zwykle ciekawy film, masa pracy włożona. Dobrze zacznie się mój dzień Tomku :) pozdrawiam serdecznie :)
Dzięęęki i miłego dnia :D
A widzi Pan ja bardzo lubię łączyć whisky z piwem oczywiście broń boże nie mieszając mój zestaw weekendowy to 0.5 litra dobrego singel malta i trzy piwka klasy premium np Budweiser czy Warsteiner i na drugi dzień czuje się super😍🍷🍺
Na zdrowie!
@@TomaszMiler123
Dzięki😄
Odcinek jak zawsze podany profesjonalnie :) Pozdrawiam
Dzięki!
Witam, jak zwykle bardzo konkretnie. Panie Tomaszu czy można prosić o recenzje kolejnego "budżetowca" - Dewar's White Label. Ponoć zdobywca rynku amerykańskiego. Pozdrawiam Seweryn
Stary poczciwy Passporcik :) wypiłem za młodu kilka :) butelek bardzo niedoceniony trunek w swojej cenie zmiata JW i większość blendow z tej samej półki i jeśli chodzi o walory smakowe oczywiście to moja subiektywna opinia ;)
Dzięki za wyrażenie opinii :D
Super wstawki w środku 😅👍 odcinek jak zawsze merytoryczny i rzeczowy 👏👏👏 Tomek ja ostatnio, często pijam w zestawie ze spritem - i powiem szczerze smak jak dla mnie dużo lepszy niż z colą czy pepsi 👍👍polecam
Polecam z mirindą citrus ;)) na lodzie
Dzień dobry. Panie Tomaszu czy mógłby pan zaprezentować whisky Scotch Rill ? Miałem okazję degustować ten blend we Włoszech.. w Polsce nie mogę jej namierzyć.. pozdrawiam
Czekam na następny 👍👍👍👍
Ostatnii kupiłem passporta , dziś byłem po kolejną butelkę , z cola piękna sprawa w tej cenie.
Jak zawsze coś ciekawego. Pozdrawiam.
Dzięki! :D
To była moja pierwsza wypita z wujkiem z Krakowa whisky z colą. Cóż to był za prestiż. Sentyment pozostal 😀
Dziś delektuje się świeżym nabytkiem a mianowicie Glenmorangie 12 quinta ruban.
Zaczyna mi brakować miejsca w barku. Chyba znam winowajcę takiego stanu rzeczy. Tomku co powiesz na swoją obronę? 😂😂😂
Wygląda na to, że jestem winny. Mogę tylko dodać, że sam problem ten znam doskonale :P
Było słychać na jednym z ostatnich materiałów 😅
Świetnie smakuje z colą kupiłem butelkę i mam zamiar ją pokonać (albo ja ją, albo ona mnie:)),ciekawe czy będzie poranne grzanie rury .Zielona butelka przypomina tę w której sprzedawana jest oliwa z oliwek 😉
To prawda - oliwa z oliwek :D
Hehehe przez tą szkocką , a dokładnie przez "januszy whisky", którzy mówili , że tylko czysta bez lodu i coli. Unikałem szkockich jak ognia przez 3 lata . Dopiero Chivas Regal 12 mnie przekonał , że szkockie nie są złe. A wszystkie tanie whisky bez coli nie dam rady wypić, więc unikajcie januszy whisky, bo jak ja przez 3 lata nie będziecie mogli się delektować światem whisky.
Świetna robota Panie Tomku.
Dzięki za komentarz!
Drogi Panie A co było by dobre na zapijanie Paszporta
Panie Tomaszu widać ,że pan już myślami na nieznanych wodach :) ,ale proszę pamiętać ,że "Podróżą każda miłość jest
Co różą wiatrów znaczy cel
Poniesie nas, gdzie - nie wie nikt
W jakie noce i dni..." serdecznie pozdrawiam ,super degustacja jak zawsze .
Lata męczę paszporcika i zawsze do niego wracam Wielkiej różnicy od chowasz niema a czy gorsza no niewiem uboższa napewno ale fajnie z cytrynką wchodzi i branżowym cukrem
9:10 nalewa,16:35 degustuje xd
Artur Koszowski dzięki 😉
A wącha ?
Eugeniusz Plewiński jak pije to nie wącha :)
Picie to równoczesne wąchanie przecież :P
Dzięki, bo szkoda czasu na bzdety
hej, jako pierwszą whisky zdegustowałem butelkę zwaną connemara (jedynie wiem, że to jakiś single malt, powiedziałem sobie "okej, whisky, podoba mi się" po tym szanownym "zdegustowaniu" spróbowałem wyżej ukazanego passport'a próbując pobudzić te zmysły węchu oraz smaku, które opisywałeś, rzeczywiście dostrzegłem różnicę i mam wrażenie, że jeśli się zagłębię w temat i z poziomu żółtodzioba przejdę na jakiś wyższy poziom, to ta różnica którą poczułem teraz może być jedną z najpotężniejszych jakie będę pamiętał w mojej karierze (a przynajmniej do połowy czyli tak chociaż 110butelek zdegustowanych oczywiście) wdrapywania się po szczeblach tego pięknego imperium jakie tworzy cała paleta wszelakich trunków z rodziny tzw. uisge beatha.
16:00 😂😁👍🤙 zajebiste to bylo😉
;)
Whisky bardzo fajna w tym zakresie cenowym. Piłem nie raz i polecam. Szkoda, że coraz mniej dostępna w marketach w mojej mieścinie a mianowicie Netto, Biedrona, Kaufland czy Lidl. Jak macie wybierać między tą whisky a wódką to sugeruję Passporta :)
BiZZy W ogóle jeśli wybór ogranicza się do taniej wódki i taniej whisky to zawsze lepiej wziąć to drugie i zmieszać z colą :)
Jak zwykle łapka jest. Nie palę i nigdy nie paliłem, ale chętnie obejrzę zapowiadany odcinek, chociaż dla mnie bardziej klimatyczna jest fajka i gdybym miał coś wybrać to pewnie pykałbym fajkę z jakimś fajnym tytoniem. Jak pisałem przy jasiu, proszę się nie męczyć już tymi tanimi blendami bo całkiem przepalą rurę :-)
Też nigdy nie paliłem, ale w niektórych sytuacjach kiedy w kieliszku jest Laphroaig, Ardbeg albo Lagavulin, to aż się prosi sobie "popykać" z fajki do pary...
Dzięki za wsparcie!
podoba mi się podejście z kulturą i elegancją do tak prostego i ostrego alko. Pięknie Pan wybrnął bez krzywienia się i subtelnie opisał ją wyczerpując w sumie temat o niej. Oglądałem wiele degustacji tanich trunków i tam "znawcy" wręcz mieli odruchy wymiotne i praktycznie nic prócz chamski alkohol i nuty brudnych skarpet nie można było od nich usłyszeć.
@@bleble6797 Ale nie jest to coś na co się chce patrzeć i do elegancji trochę brakuje, wiem że to jest normalne i tym bardziej chwalę zachowanie, które nie ukazuje nadymania się przy takich chamskich trunkach.
Nie widziałem nigdy takiego zachowania, ale według mnie świadczyć ono może wyłącznie o braku zrozumienia tematu. Dzięki za miłe słowa :D
Jakies ciekawe drinki z whiskey moze Pan polecic?
Ja preferuje z sokiem z cytryny i syropem cukrowym.
Z sokiem jablkowym tez niezle.
Najlepsza zas whiskey jest w Manhatanie, ale chetnie wyslucham jakis sugesti. Moze jakies top 5 drinkow na whiskey w kolejnym odcinku?
Może nie w kolejnym, ale pomyślę o tym!
Może to chore, ale mnie whisky smakuje lekko rozcieńczona wodą mineralną "Wielka Pieniawa". Cześci osób smakuje, reszta twierdzi, że "obrzydliwa ohyda", ale to z reguły są Ci od "coli z czymkolwiek"😉 Świetny "canal"! Dużo ciekawych informacji. Pzdrwm.
Passport i Old Smuggler to były pierwsze marki, które mi zasmakowały gdy zaczynałem swoją przygodę z whisky.
Zdecydowanie mój faworyt z segmentu "niedroga whisky do coli". Wspomniałeś o wizualnym prestiżu butelki i chyba coś w tym jest bo widziałem ostatnio butelkę Passporta w witrynie jednego z bardzo eleganckich sklepów odzieżowych, podejrzewam, że miało to być wyłącznie podniesienie prestiżu sklepu.
Oby ich klienci nie znali się na whisky bo w kwestii prestiżu to chyba strzał w kolano :D
Ja z tego segmentu polecam jeszcze William Lawson, swojego czasu 1L butelka była często na promo za bodaj 50-55zł w Żabce, nie wiem jak teraz to wygląda cenowo.
Szczerze mówiąc to dziwna koncepcja :P
Jak dla mnie jakoś średnio się prezentuje whisky w zielonej butelce i jak sięgnę pamięcią nigdy nie kupiłem whisky w takim kolorze
Pan od montażu miał przy tym odcinku więcej do zrobienia. Jest szansa na tytuł muzyki z tła nagrania żaglowania?
Pozdrawiam
Niestety nie znam.
codziennie produkuje sie na teamsie i dobija mnie że nigdy nie bede tak sprawnym mówcą jak pan... zazdroszczę
Co Pan sądzi na temat tradycyjnych trunków jak nalewki czy miód pitny? Mam na mysli wyroby domowe a nie przemysłowe. Czy kiedykolwiek podejmował sie takich 'wyzwań'? Pozdrawiam.
Miód pitny to cudo. Tutaj w Szkocji też trochę ludzi się tym zajmuje, ale jednak to nie to samo co w domu. Zupełnie inny miód, więc i smak inny. Zastanawiałem się nad domową produkcją, ale jak się zagłębiłem w temat, to odpadłem na tym jak dużo zachodu wchodzi w produkcję miodu pitnego, myślałem, że to prościzna jest :P
no trzeba miec dojście do zaufanej pasieki aby coś z tego bylo fajnego. Nie tyle pracochłonne co czasochłonne zajęcie. Ja w okolicach Manchesteru to nawet nie szukam miodu:) Trzeba bedzie cos z Polski sobie załatwic.
Powiem szczerze, że piję je praktycznie tylko poczęstowany przez kogoś i to bardzo sporadycznie. Jestem skupiony na piciu leżakowanych destylatów.
Na kanale przewija się ten mityczny temat whisky z colą, czyli najbardziej popularnego miksu. A może odcinek o koktajlach z whisky? Np. kilka klasycznych drinków i polecenie jaka whisky by pasowała do każdego z nich żeby nie zbankrutować, a wydobyć z trunku to co w nim dobre i zamaskować wady. Np. ja chętnie piję whisky z amaretto 1:1. W takim drinku czuć aromaty obu alkoholi i ukrywane są nieco ich wady - słodycz amaretto ukrywa nieco alkoholowość whisky, a whisky nieco rozcieńcza i łagodzi tę właśnie przemożną słodycz likieru.
Dobry pomysł! Może kiedyś taki zrobię :D
Na czym polega bra zaufania? Mi dozownik odpowiada, przyjemniej sie nalewa
Chodzi o zapobieganie podróbkom. Natomiast sama wygoda użycia według mnie jest niższa - mniejsza precyzja, czasem nie leci i jak widać na video, może się rozlać.
Panie Tomaszu, proszę się nie mieć za złe karafce z Krośnieńskich Hut Szkła, że jest szczelna. Taka to już jakość Szklanego Zagłębia. Jak świat światem karafki szlifuje się tak, aby z nich anioły nie podciągały niczego, bo mają wystarczającą działkę z beczek. Ci co dowodzą czegoś innego pewnie trzymają trunki w karafkach po "Nalewce Babuni".
Na to wygląda! :D
Smaki się zmieniają . Blendy ostatnio pijam ze Schwepp' es Russchian😁
szczęśliwie się złożyło, że mam Passport Scotch w barku. Szczerze, to myślałem że już więcej podstawowych blendów nie będzie, ale dobrze się myliłem. Niedługo degustacja, Pozdrawian
Rure grzeje to dobre :D
Panie Tomaszu kolejny super odcinek o whisky super ze opowiada Pan historię danej whisky i szkoda ze zawody żeglarskie zostały przerwane gdy byl Pan na 1 miejscu . pozdrawiam :)
Ja też opowiadam historie wszystkich whisky, które omawiam na kanale :P
Dzięki za miłe słowa i wsparcie :D Cieszę się, że "treści dodatkowe" także są angażujące!
Kupiłem butelkę Passporta jakiś czas temu. Próbowałem w drinkach z colą i schwepsem, żadnego z drinków nie wypiłem, z całej szklanki wypijałem może dwa łyki ,reszta kończyła w zalewie. Smak jak dla mnie zbyt intensywny i nieprzyjemny, przebija się przez wszystko. Nie wiem czy nie jest dobra czy po prostu ja nie lubię whisky. Piłem wędrowniczka i powiem że w sumie mi nawet smakował. Co polecacie na początek przygody z whisky? ( Coś o dobrym stosunku jakości do ceny)
Smack whisky ogólnie przebija przez mixer - to o to chodzi :D Blendy w podobnym przedziale cenowym mają zbliżoną jakość.
Za takie pieniądze wiele nie można oczekiwać. Odczucia zależne są od tego co piłeś wcześniej i co jesteś w stanie wypić. Ja degustowalem Passport z moim ulubionym Laphroaig four oak więc nic dobrego nie doświadczyłem. Co do materiału w tym odcinku jak i pozostałych to bardzo mi się podoba ta formuła. Moją propozycją na jeden z odcinków jest to kiedy nie należy degustować whisky. Moje odczucia są takie że inaczej smakuje przed posiłkiem, inaczej po, inaczej po papierosie, po torcie, owocach,.... Najlepiej na głodnego i w połączeniu z tytoniem.
Warto posłuchać ponieważ jegomość mądrze prawi i ogladającego przyciągnąć swym słowotokiem potrafi aż do końca filmu.
Dobra idę sobie nalać Wild Turkey ☺ w sumie to i żonie poleje ☺ świetny kanał ☺
Dzięki :D
Miałem okazję pić ten trunek i muszę przyznać, że o ile Chivas Regal 12 uwielbiam i trafia idealnie w moje kubki smakowe o tyle Passport jest okropna i nawet z Colą nie jest to coś co dawałoby radość. Może nadać się na imprezę gdzie najważniejsze jest towarzystwo i procenty, butelka będzie się ładnie prezentować na stole i na tym zalety się kończą.
PS. Bardzo mi się podoba marynarka z tego filmu:)
Dzięki za miłe słowa o marynarce :D
Whisky + tymbark jabłko mięta i można się zdziwić :)
Dręczy mnie temat angostury. Czy dodawanie jej, to wyraz jakiegoś prestiżu?
Nie.
mój ulubiony blend :)
Na zdrowie!
@@TomaszMiler123 dzięki,Tobie też 😊śledzę Twojego "floga"-ciekawie opowiadasz,muszę w końcu zajrzeć na Podgórną 😉
Czy będzie Lagavulin w niedalekiej przyszlosci? :)
Będzie na pewno, ale nie wiem za ile odcinków. Następny odcinek to Tullamore Dew...
Świetna z colą, natomiast w ilości powyżej 100ml kacogenna niesamowicie. Na zjawisko kaca jestem wrażliwy bardzo i niektóre alkohole wywołują go niemal natychmiast i w trakcie picia. Jeden chlubny wyjątek to wódka z Łotwy! dostępna w dyskontach Netto. Stolnichnaya :) ta nie wiedzieć czemu nie wywołuje nie tylko zjawiska kaca ale też pragnienie po niej jest prawie niezauważalne, o tyle że herbata rano smakuje wyjątkowo dobrze. Właściwość niewywoływania kaca utrzymuje się praktycznie niezależnie od ilości wypitego trunk. Przynajmniej w tych zakresach ilości do których odważyłem się eksplorować temat. Smak nieporównywalny z niczym co na rynku dostępne, wspomniana Finlandia i kultowy absolut daleko z tyłu zostaje....
Whisky która nie ma się czego wstydzić, serio, piłem na lodzie, jak za 40 zł flaszka, to wiele droższych otrząsających gówien się chowa. Wlałem coli testowo, i niestety, nie smakowało :( Polecam z lodem, jest fajnie.
Warto dodac za pare lat w tyl passport byl rozlewany przez chiwas brothers ltd i butelka przeszedla mały lifting, posiadam ja jeszcze w swojej kolekcji :)
Tak! Zapomniałem o tym - butelka niedawno miała lifting.
Tomasz Miler apropo ostatniej naszej wymiany poglądów grants smoke to jest również voyager sprawdziłem w swojej kolekcji
Paszporcik? Lubię... bardzo. Najbardziej w porcjach 25ml popijanych colą 👍
A ja mam takie pytanie, na ile alkohol "smakujemy" oczami? Myślał Pan może aby wybrać kilka butelek z upitymi szyjkami i sprawdzić jeszcze raz nie wiedząc który alkohol się degustuje?
Dużo ludzi smakuje oczami jeśli chodzi o kolor whisky. Dlatego też jest do niej dodawany barwnik, żeby zatrzeć różnice między konkretnymi wypustami, i/lub dodać "bogatego bursztynowego" koloru. Ponoć whisky w kolorze słomkowym się ludziom generalnie nie podoba i to raczej rzecz dla niszowych pasjonatów, niż dla masowego rynku.
Bardziej chodziło mi kształt i kolor butelki, etykiety, nie koniecznie kolor samego trunku, (byłem zmęczony i w sumie wyraziłem się strasznie nie precyzyjnie) ale to fakt, jak sobie popatrzyłem na moją skromną kolekcję to rzeczywiście bursztynowa wydaje się być lepsza od słomkowej, choć znam te smaki i wiem że to nie do końca prawda.
A to oczywiście, że wpływa nawet podświadomie na odbiór danej whisky. Jednak tak samo jak z jedzeniem w dobrej restauracji, najpierw je się oczami :) Niektóre designy butelek kojarzą się z klasą, niektóre z brakiem klasy, niektóre z dziwnością, niektóre z oryginalnością... To wszystko ma jakiś wpływ. Może jak będziemy mieli 20 lat doświadczenia za sobą i tysiące wypitych butelek, to będzie robiło mniejsze wrażenie na nas... Ale póki wszyscy jesteśmy amatorami albo prawie amatorami, to chyba zawsze się trochę sugeruje wyglądem butelki, opakowania, kartonem, etykietami...
Na pewno wizerunek trunku ma jakiś wpływ na jego odbiór - widać to doskonale po wyborach konsumenckich. Butelki "wystawne" sprzedają się dużo lepiej. Natomiast co do ślepych testów blendów ... w tej chwili nie wiem. Sam pomysł niespecjalnie mnie ekscytuje, ALE wiem, że jest na to zapotrzebowanie więc być może coś z tym zrobię.
Czyżbym była jedyną kobietą tutaj? 😉.. Butelka faktycznie kojarzy się z oliwą z oliwek. Nie jest to może zbyt wysokich lotów whisky, ale jak dla mnie dość smaczna. Uważam jednak, że nie powinno się mieszać takich trunków z czymkolwiek! Noo chyba, że smak whisky jest dla kogoś tak paskudny, że inaczej nie da rady 😉 Ale wtedy już nie ma mowy o degustacji i rozkoszowaniu się smakiem.. To oczywiście tylko moje zdanie, ale uważam, że whisky pita sauté dopiero wtedy potrafi łyk za łykiem odkryć swoje prawdziwe oblicze i prawdziwą głębię, które niekoniecznie musi "smakować", ale koniecznie musi być zrozumiane. A tego akurat nie każdy rozumie 😉 Pozdrawiam i dziękuję za miłe opowieści! Będę zaglądać 👍
Dzięki za komentarz i przypominam, że słowo whisky oznacza wiele różnych trunków, z których jedne są wręcz zdumiewające, a inne wołają o colę do nieba :)
Mam znajomego który bardzo ekscytuje się whisky, ja nie, więc kupiłem 1litr spirytusu w lewiatanie, płatki dębowe opiekane mocno. Rozrobiony na około 45% spirytus macerowałem z płatkami dębowymi jakiś czas, potem dodałem kilka owoców suszonych kojarzonych z beczkami po winie hiszpańskim wiadomej nazwy, trochę wanilii i korzeni i macerowałem czas jakiś znowu, potem filtracja filtrem do kawy i leżakuje już kilkanaście miesięcy. Zapach spirytusu zniknął, wyszły suszone owoce i przyprawy i jest tych zapachów tendencja rosnąca, poczekam jeszcze do 30 miesięcy dam fanowi whisky do degustacji, ciekawe co powie. Przyznam się że trochę przyspieszałem macerację przez zmiany temperatury ale tylko na początku teraz dojrzewa w szkle w stałej temp. niskiej, bez dostępu światła słonecznego . Zdrówka
Kurde, aż chętnie bym spróbował tego... Byłbyś skłonny wysłać próbkę do testowania? :D
KNUR Konesur, pewnie tylko jeszcze z 18 miesięcy czekać muszę bo kumplowi trzeba pokazać że Polak potrafi i nie musi od Brytyjczyków nic kupować, za to jak traktowali nas w przeszłości i za to jak traktują Polonię na wyspach, zdrówka
Jestem ciekawy tego co z tego wyjdzie. Bo szczerze mój ojciec ekscytuje się passportem bo niby tańsza wersja balentines na imprezy ale szczerze mówiąc. Red label i ten passport są to typowe sikacze do mieszania z colą, i nie mają nic wspólnego z prawdziwym whisky ;)
@@marcinpiatkowski80, whisky to bimber który był robiony na słodzie do piwa, wszystko, a że w smaku był paskudny nikt nie pił tylko szkoci i irlandczycy, potem jak każdy w tamtych czasach przechowywany bimber był w beczkach, tak jak wino, tak jak miody pitne. I z czasem dało się taki bimber wypić i nazwano go whisky bo leżakowany. Większość szkockiej whisky czy amerykańskiej to mieszanki masowe, dla mnie nic specjalnego, co to za alkohol który nadaje się do picia po 10 latach ?? Badziew. To nie to co polskie nalewki czy bimber nawet wódki, każda whisky pójdzie z colą każda wódka też z colą pójdzie. Miód pitny, winko domowe, piwko swoje czy bimber sam czy w formie nalewki to jest To. Wącham ten nastaw niby whisky i robi się pijane ładnie pachnie z czasem lepiej jak to nalewka. Figi i daktyle na początku potem czekolada i z melasy trochę kawy jakby, rodzynek mało czyć chwilowo. Jak kumpel pomyli z whisky bo nie zna receptury wtedy zaczynam produkcję masową będę niemcom i ruskim sprzedawał za dużą kasę i kupię sobie Maseratii albo nową Warszawę a co, trzeba na sąsiadach zarabiać, Polak potrafi, zdrówka
@@marcinpiatkowski80 co to jest 'prawdziwa' whisky?
Panie Tomaszu, jak zawsze dobra robota :) czy jest szansa na degustację, któregoś z trunków ze "stajni" Bushmills?. Chyba że już jest na kanale a go pominąłem.
Na pewno będą!
to grzanie rury passporta uratowało mi dupsko podczas zimy stulecia kiedy to wracałem w śniegu za kolana 4h do domu z pracy
nadal było zimno ale z łychą za wszystkie drobne jakoś tak znośniej
Na zdrowie i byle ostrożnie!
Wróciłem z urlopu i nadrabiam wszystkich " subskrybków " :)Tej łyżki jeszcze nie próbowałem ,zresztą jak wielu innych XD . Pozdrawiam
Dzięki za powrót na mój kanał :D
Ja też się cieszę ,no i degustuję :)
Trafiłem teraz na ten odcinek. Mam to cudo ale boję się odtworzyć
Nie ma się czego bać!
Może jakiś filmik z prezentacją buteleczek whisky ? :)
Strasznie polecam ze spritem ! :)
Conor McGregor , pozwól że streszczę film w kilku zdaniach - jest zajebista, jeżeli macie okazję taniej niż JAsiek, czy Ballantines, to jak najbardziej polecam. A często właśnie bywa nieco tańsza od tych dwóch, bo to jak w ciuchach - płacisz za markę. Także zapewniam, warto. EDIT: Jako że passport ma dozownik, przechylaj od razu pewnie, ostro , bo inaczej ci pocieknie po szyjce.
Gratuluję brawury, ale z pewnością nie jest to streszczenie tego co mówiłem :)
@@TomaszMiler123 Oczywiście, ja odniosłem się bezpośrednio do passporta, nie do żeglarstwa, czy morza, czy przyjaciół itd. Myślę, że 70 % oglądających interesuje smak Passporta i czy warto kupić, a nie czy warto pływać w ślizgu z prędkością 13 węzłów itp ;) Także powtórzę że warto, jest dobry i konkuruje spokojnie z balantinsem czy jaśkiem
Dzieki E.Gierkowi "zapijalem zie ta lysenka .Wtedy smakowala wysmienicie .
7:30 zaczyna sie mniej wiecej
A czy kiedyś zrobisz recenzję Czarnego Belvedera i Czarnej Dębowej?? Pytam ponieważ brakuje mi polskiej sztuki gorzelniczej gdyż przecież wracamy do gry - po czystych wódkach, miodach pitnych, piwie rzemieśniczym, Nalewkach Staropolskich, alkohole destylowane z wyższej półki zaczynamy z Polski sprzedawać. Zdrówka
Nie wiem czy zajmę się wódkami. Zobaczymy.
Kupiłem przedwczoraj w promocji w dyskoncie za 35 zł.
Kosztowałem ją na czysto, bez domieszek i powiem ze takiej berbeluchy, mocno alkoholowej, wręcz perfumowej dawno nie piłem.
Z Colą znacznie lepiej i tylko w miksie z czymś należy ją pić.
Dzięki za komentarz!
Kiedyś piłem tą whisky i cały czas byłem pewien, że to ziołowa. A to ta potężna pieprzność. Pozdrawiam serdecznie ze Szkocji, gdzie mieszkam i pracuję.
Pozdrowienia do Szkocji!
Różni się w smaku Passport z biała etykieta od tego z czarną? Bo oba pochodzą od kogo innego :)
Sok jabłkowy do whisky, tylko dobry nie przesłodzony również dobrze smakuje jak ktoś nie lubi czystej
Na zdrowie!
Passport + Sprite, najlepsze połączenie
Zgadzam się, pasuje idealnie
Super. To moja ulubiona Whisky z "taniej półki". Piszę ten komentarz przed obejrzeniem filmu, a to dlatego, że wyczuwam w niej nutkę wanilii i z duszą na ramieniu zobaczę Twoją degustację, czy wspomnisz coś o niej. Jeśli tak to super, jeśli nie to... dziś wieczorem biała wóda z sokiem pomarańczowym, bom nie godny lepszych trunków. ;) Pozdrawiam Tomku i odpalam film... 😊😀
Leo Virago Ja wyczówam posmak miodu wielokwiatowego.
Jackk82, chyba wyczUwasz, a nie wyczÓwasz :P
Leo Virago, wydaje mi się, że jak się uprzeć, to (prawie) w każdej whisky można wyczuć wanilię, bo to taki normalny posmak wychodzący z drewna dębowego. Wóda z sokiem pomarańczowym też spoko, nie ma tu nic niegodnego :)
KNUR Konesur he he, obyś miał rację, obyś miał... 😁 a biała z sokiem wlazła z dużą dawkę niepohamowanej przyjemności. Pozdrawiam 😉 🖐️
Mam nadzieję, że dzisiaj nie wlazł kac po białej :D
U mnie dzisiaj degustacja Bowmore 12YO, może się skusisz? :D
KNUR Konesur No jak nie, jak tak 😊zapraszam na mój FB
m.facebook.com/profile.php
Świetny do marynowania mięsa 😉
W sumie paszporcik i balentaiis idealny na początek picia wiski
Pozdrawiam
Ja również :D
A może proper12
Szukam jej :P
Dla mnie jest ochydna, bez sporej dawki Coli itp, wrecz nie do spożycia na start, to podobnie jak parkowa wśród wódek.
Eeeee wszywka byl ciekawszy I bardziej meski 🙂
Dzięki za komentarz!
Dla mnie odcinek trochę przewidywalny, tak jak już każdy o blendach. Na początku trochę gadania o innych rzeczach, potem historia marki i na koniec degustacja. Jak smakuje ten blend? W sumie jak wszystkie poprzednie. Można pić z lodem czy jakimś napojem, na czysto raczej ciężko:)
Dobrze się słuchało w trakcie jazdy na rowerze, w domu raczej bym nie obejrzał. I chyba z kolejnymi blendami będzie tak samo
Dla wnikliwych oglądających obnaża to także pewną prawdę o blendach - to po prostu przewidywalna kategoria trunków :) Natomiast historie ich marek są jak najbardziej prawdziwe.
Aa ja myślę, że po dodaniu odcinka o cygarach powinien pojawić sie odcinek o paleniu fajki-wybitnie relaksującej czynności o bogatej historii 😉
Też tak myślę :D W najbliższych tygodniach nie mam go w planach, ale potem zobaczymy :D
Piękna marynarka!
Dzięki! Oczywiście Miler Menswear :D
Łycha z sokiem jabłkowym jest gites.
Nawet kolor się nie zmienia :D
Po co mieszać whisky z czymś, po dodaniu czegoś nie będzie czuć nawet jej smaku?
Będzie czuć jej smak, ale nie będzie czuć jej "wad". Będzie posmak whisky, ale nie będzie ciężkiej pieprzności, słodowości i dębiny, które (jeśli prawie jedynymi rzeczami wyczuwalnymi w szklance) są mało ciekawe i zwykle średnio przyjemne.
Koneser? :D Co tam było pite, Jasiek Black Label? Posłuchaj co prawidzwy koneser mówi o mieszaniu Whisky z (w tym wypadku) colą. Tomasz Ci wyjaśni co i jak.
Ale my dobrze wiemy, co Tomek mówi o piciu whisky z Colą :) Ja też to mówię :D Nie wiem tylko o co chodzi z tym Black Labelem? Film jest o Passport Scotch.
Strasznie dużo paplaniny, ale ciekawej. Żeby jakoś przez to przejść bez przewijania, trzeba sobie polać PASSPORT SCOTCH, choć to dość żrący trunek jak dla mnie. 😅
Na zdrowie!
Z 7 UP Bomba ;)
Siema.....może odcinek o furach dla ,, dżentelmenów,,........🤓
Takie rzeczy to u Kruszwila :P
Nigdy nie byłem fanem łychy.. Ale akurat Passport bardziej mi podchodzi od grantsa... Mimo to i tak whisky jest moim zdaniem tandetna
Rozumiem...
ja pije z pepsi :)
Panie Tomaszu, czy Pan te wszystkie informacje o każdej whisky ma w głowie, czy to wynik przygotowania do każdego odcinka?
Większość mam w głowie, natomiast daty lub niektóre informacje o rynku powtarzam przed odcinkiem.
To tym większy szacun! Oglądam regularnie mimo że whisky piję bardzo rzadko :)
"pijcie jak Wam smakuje " olbrzymie uznanie za brak snobizmu tak popularny w cebulandzie
Mi przypomina bardzo mocno jacka danielsa ale może to alkohol zaburza moje zdolności sensoryczne 😂
JD i szkockie blendy różnią się dość znaczni. Proszę koniecznie podejść do tematu jeszcze raz!
Proszę o degustacje Irlandzkich whisky ;-)
Na pewno będzie!
Grzanie w rurę to wiadoma whisky GOLDEN LOCH.
Z sokiem jabłkowym daje radę
Na zdrowie!
Ze Sprite jest miód
Dla mnie jest niepijalna, nawet w coli. Pieprz i grzałka, zamiast skojarzeń z whisky, mam skojarzenia z gorzałą. Lidlowa Queen Margot to przy tym ambrozja :P No ale co kto lubi, jak komuś pieprzność nie wadzi...
Dzięki za komentarz!
Teraz odcinek o bourbon'ie :D
Na pewno coś będzie :D
A ja pije reda i pale cygaro. Wyprzedzam trendy? :-o
Na zdrowie!