Prawda jest taka że te komentarze były opłacane przez Gimpera, Revo miał pomyśleć że to Pasut i można by wtedy przeforce'ować szachoboks na bitej. Sprytnie Tomek, sprytnie.
Tak słucham historii o nocnych jaszczembiach - i trochę mi ulżyło mimo wszystko- bo oglądam Revo Shoty i Zgrzyt i widziałam te komentarze i zgłupiałam, że może ja czegoś nie zrozumiałam, albo źle odebrałam; i serio, zaczęłam się zastanawiać o co chodzi…skąd takie komentarze Dobrze, że zostało to wyjaśnione bo zastanawiałam się czemu nagle widzowie zaczęli cisnąć Revo 🤷♀️
Same! Miałam taki zlasowany mózg po czytaniu tych komentarzy i wgl nie rozumiałam skąd się to brało, byłam pewna że coś mnie ominęło jakaś drama czy coś 😅
Jeśli rzeczywiście w komentarzach ma miejsce żałosna skądinąd nagonka na Revo, to jest to powód do dumy dla Reva, że stał się wrzodem na dupie Boxdela 😉
Te "dziwnie podobne" komentarze o których wspominacie omówił już Konopski w filmie "FAME MMA PRZEKRACZA GRANICE PATOLOGII". W 18 minucie filmu pokazuje, że wszystkie komentarze propsujące zachowanie Boxdela za są z kont założonych tego samego dnia, tj. 8 kwietnia 2024 😆
Szanuję Revo za to, że zawsze podejmuje próbę obrony swojego zdania. Super prowadzący, a te komentarze od dawna mnie denerwowały. Trzymajcie się cieplutko Panowie
Teraz każdy negatywny komentarz pod Zgrzytem będzie osądzany o bycie psem Boxdela. Mnie czasami denerwuje Revo, tym bardziej że czasami gadali o dziedzinach które są moimi zainteresowaniami lub mam wyuczony zawód i jak słucham ich mądrości to się irytuję. Nie lubię osób którzy się nie znajdą, nie wiedzą, ale zdania nie zmienia bo uważają że są nad tobą.
@@ThePajro Nie no, mnie też czasem denerwuje, ale to samo mogę powiedzieć o Gimperze. Właściwie dziwne byłoby, gdyby tego nie robili. Zgadzam się, że często wypowiadają się na tematy, o których nie mają jakiejś super dużej wiedzy, ale taki jest klimat tego podcastu, że dwóch łebków rozmawia sobie o świecie, który nie do końca nawet rozumieją. Jednak mają dobrą manierę czytania komentarzy, które ich poprawiają, gdy powiedzą jakieś głupoty i przytaczają to w następnym odcinku.
Nagonka na Revo przez grupę Boxdela nie powinna dziwić nikogo, ponieważ Gimper wypowiada się o Boxdelu bardzo pobłażliwie" hehe ja tam lubię Boxdela " jak tego słucham to mam wrażenie, jakby mówił o dziecku, który coś przeskrobał, a nie o gościu, który odwalił masę krzywych akcji- pisał do nieletnich, okłamywał wszystkich itd Więc to oczywiste, że Boxdelowi jest to na rękę, że Gimper kanał commentary umniejsza jego złym zachowaniom i dlatego, mimo że to Gimper był inicjatorem tego chata to oberwał Revo. Gimper wyhoduj sobie jaja i przestań legitymizować zachowania Boxdela i umniejszać jego spierdoleniu.
@@Hejterka98 moim zdaniem zarówno z tego co widze twoim również, to pisanie do nieletnich przez baxtona x lat temu jest najmniejszym jego problemem, ale mimo wszystko fakt tego co pisał nawet jeżeli spowodowane to zostało przez jakieś jego kompleksy, było co najmniej niepokojące nawet jak na wiek nastoletni.
Niesamowite to jest Gimper dalej wypowiada się pobłażliwie o Boxdelu, ja nie karze mu go hejtować, no ale wydzwięk ma duże zanczenie, a tutaj taki śmiech, no Boxdel hahaha ja go lubię i zdziwinony że ludzie ten temat traktują pobłażliwie. Jeśli faktycznie ktoś napuszcza ludzi na kogoś to jest to poważna sprawa. Też przykre że ktoś dowartościowuje się sztucznymi komentarzami, sztucznie lubiany
Piszę o tym dosyć często i nie mogę zrozumieć jak oni mogą go traktować z tak dużą sympatią po tym wszystkim co Boxdel zrobił. Nie tylko te wszystkie chore akcje przy Pandorze ale nawet to jak ich wydymał na Zgrzycie i później. Jak lubię ten Podcast, to tutaj mam straszny Zgrzyt.
no ale mimo wszystko nic się nigdy nie zmieni co uż internet nam pokazał wiele razy, boxdel ma grono swoich popleczników więc z internetu nie zniknie, a co do Gimpera no to pewnie czuje do niego swego rodzaju sentyment - zobacz na to że czasami (być moze hujowe porównanie) ale też tak patrzymy na swoich ex - mimo że nas zranili to jednak czuję się taką nostalgię
I co z tego? Każdy ma prawo się wypowiadać w jaki sposób czuje czy chce o ile nie jest to mocna nienawiść. Ty nie masz w gronie znajomych czy w pracy, szkole itd kogoś kto odpierdala, ale dalej ma możliwość na spotkania i rozmowy? Przestańcie tak hejtowac chłopaków za to jakie mają podejście do niektórych osób lub spraw bo to wygląda tak jakbyście chcieli nimi za wszelką cenę sterować i odebrać im wolność wyboru i słowa
Dłuższą chwilę zastanawiałam się co napisać byscie nie posądzili mnie pozniej o przynależenie do grupy czarny jaszczomb XD więc napiszę po prostu, że umilacie mi każdy poniedziałek i czwartek, a Wasze okruchy wypełniają moją dziurę w serduszku po DTP. Mimo, że nie zawsze się zgadzamy, to słuchanie Was to ogromna przyjemność ❤. Jeśli to czytacie - dziękuję chłopaki i trzymajcie się, pozdrowionka
Podłączam się pod DTP Lukę mi zapełniliscie chlopaki Dziękuję ❤ Mimo że jestem od początku to jak DTP się rozpadło to dzięki temu że wcześniej słuchałem Zgrsytu luka została szybko zapełniona Umilacie mi dni I często również spanko Dziękuję jeszcze raz Chłopaki❤
Co do tematu palenia, mogę powiedzieć jako ośmioletni palacz zwykłych szlug. Jak się przeprowadziłam do nowego mieszkania i podpisywałam umowę najmu od razu było pytanie do właściciela czy mogę na balkonie palić i usłyszałam, że jeżeli się z sąsiadami dogadam to nie ma nic przeciwko. Tak więc spytałam się sąsiadów z obu stron balkonu i też nie mieli problemu z tym więc sobie palę na spokojnie na balkonie, chyba że właśnie sąsiad wychodzi na balkon to wtedy od razu gaszę fajkę bo wiem jaki może być dym uciążliwy. Nawet jak jestem ze znajomymi czy coś to zawsze jak gdzieś idziemy to się cofam do tyłu i w odległości od nich palę bo nie chcę nikomu przeszkadzać. Ogólnie chodzi mi o to, że to kwestia dogadania się z ludźmi i trzeba jednak zawsze pójść na ugodę żeby każdemu się dobrze żyło i nie wywoływało niepotrzebnych konfliktów. Często też po prostu palę swojego e-papierosa w mieszkaniu żeby nie smrodzić w mieszkaniu dymem i nawet niektórzy się dziwili dlaczego nie mogę zrezygnować ze zwykłych fajek ale to chyba jest kwestia nałogu i fakt, że z tych iquosów i elektryków po prostu nie czuję że zaspokoiłam swojego "raka płuc".
@@szaptor5069 Jak zaczęłam chodzić do szkoły średniej to koleżanka z którą jeździłam autobusem do szkoły zaczęła palić i jak mnie chciała poczęstować papierosem niestety uległam i wtedy już zaczęło się coraz częstsze palenie nawet samej i już nie potrafię przestać
Tutaj nie chodzi o to, że ktoś specjalnie dmucha innej osobie w okno dymem. Palacze często nie są świadomi tego jak bardzo dym się roznosi. Dla przykładu palenie przez okno czy na balkonie to nie tylko sprawa sąsiadów z obu stron, ale także tych pod, i nad, i po ukośnej i mieszkanie dalej. I nawet tych z zamkniętym oknami. Wentylacja ma w pompie takie rzeczy jak to czy powietrza które wpuszcza do domu jest świeże. U mnie w mieszkaniu jak sąsiad dwa mieszkania obok palił było czuć przy zamkniętych oknach. Tak wiatr wiał że dym znosiło w bok i ciśnienie przez otwory wentylacyjne wszystko pchało do mieszkania. Może to nie był ostry dym ale wciąż uciążliwe dostawać takim zapaszkiem co 30min jak ktoś jest nałogowym palaczem. Pojebane to jest że w tym kraju po 21 muzyki w domu nie można słuchać ale możesz emitować komorą gazową na pół bloku xD
@@kyurenm5334 Zgadzam się że ten dym może być naprawdę uciążliwy, tym bardziej dla osób które po prostu tego zapachu nienawidzą. W moim przypadku po prostu staram się to tak robić by nikomu nie przeszkadzać tym choć wiem że są przypadki które mają to kompletnie w dupie i smrodzą gdzie się da. Gdybym miała tyle silnej woli w sobie bym się przerzuciła chociażby na e-papierosa ale na ten moment nie potrafię po prostu.
Zawsze mi się wydawało, że palenie na balkonie mi nie przeszkadza. Do czasu ... w aktualnym mieszkaniu, balkon sąsiadów jest pod naszym oknem sypialnianym i nienawidzę, kiedy reguralnie w momencie kiedy kładę się spać zamiast się zrelaksować czuję fajki. Nienawidzę tego zapachu ... nie jest to super kiedy zawsze przed snem musisz czuć te wstrętne faje ... otwieram okno na noc, żeby mieć świeże powietrze ... :/
Na razie posłuchałam tylko chwilę, o tych komentarzach, ale chciałam tylko powiedzieć, że chujowe jest, że ludzie (i nie mówię tu tyle o nas - widzach, ale właśnie innych influencerach - jak Boxdel czy Gonciarz) widzą, że Revo ma poczucie własnej wartości i zdrowe podejście do siebie i chcą to na siłę zniszczyć. I to tak okropnie, że Revo jest (myślę) silny psychicznie i to jest (przynajmniej dla mnie, nawet jeśi nie zawsze zgadzam się z opinią) bardzo inspirujące i takie "inne" niż wśród większości YT i mam wrażenie, że tym bardziej osoby, które może i by chciały takie być, atakują go jeszcze agresywniej. Liczę, że to się jakoś nie odbije... Ale szczerze, Revo trzymaj się i dbaj o zdrowie!💕 Jesteś naprawdę mega przykładem zdrowego podejścia i poszucia własnej wartości.
Podejrzewasz Gimper typa, że działa na Waszą szkodę, ale mimo to mówisz, że ogólnie to go kochasz. Wypiął się na Nitro i ten też twierdzi, że nie umie się na niego gniewać. Jeszcze tylko brakuje, żeby Wardęga stwierdził, że te groźby pod jego adresem to nic takiego. Może i Pandora nie udowodniła jego upodobania do małoletnich, ale zdecydowanie naświetliła do czego jest zdolny, żeby utrzymać się na powierzchni
Cieszę sie i dziekuję za odniesienie się do sekcji komentarzy. Mi, mało wtajemniczonej, od dawna rzucały się przedziwne "prawidłowości". Revo powiedział mądrą rzecz, że powtarzalność treści dociera do mózgu i ja złapałam sie na tym, że zaczełam słyszeć wyraźniej i z dziwną irytacją jego śmiech ;) Głupie ale prawdziwe. Co wiecej, gdy odpowiadałam, nawet czasami ostrzej na takie komentarze, nigdy nie dostałam oczekiwanej riposty.
Grupa uderzeniowa "Grzmot" jej celem był by kontr atak na "prostowanie narracji" przez Czarny Jastrzab Grzmot faktycznie by przedstawiał prawdziwa narracje Baxton by się nie pozbierał xD
Super że się odnieśliście, cieszę się że ta sytuacja się wyjaśniła, bo byłam zdziwiona nagłym hejtem na Revo, biorąc pod uwagę, że jego styl mówienia i myślenia nie zmienił się a komentarze nagle się pojawiły w zastraszającej ilości. Miło się Was słucha, jednego i drugiego 😉
Czy tylko ja właśnie sobie przypomniałem o tym, że to Gimper z Klaudia stworzył Natana? Czy ktoś jeszcze pamięta tę narrację, że Natan to brat Klaudii? Tomaszu czy ty się kiedyś do tego odniosłeś? Pamiętam q&a na kanale Klaudii gdzie opowiadali z pełnym przekonaniem w głosie swoje historie z rodzimego domu.
Gdyby nie twój komentarz, nadal żyłabym w przekonaniu, że są rodzeństwem 😮 kiedy się Klaudia wycofała z tego, że Natan jest jej bratem i jak wytłumaczyła, że wcześniej coś innego mówiła? Od dłuższego czasu się zastanawiałam dlaczego jest tak mało ich rodzinnych interakcji i czemu Gimper nie wspiera brata partnerki, ale myślałam, że może nie mają dobrego kontaktu przez to co Natan odwala. A tutaj takie buty, że nie są spokrewnieni xD
A ja tam Revo lubię, lubię jego shoty i zresztą tak samo GImpera i jego comentery. W tym podcaście fajnie się uzupełniacie. Dla mnie to zderzanie takich dwóch światów, Gimpera jeżdżącego po świecie i Revo zamkniętego w piwnicy :) Oczywiście mówię pół żartem, pół serio, ale lubię zgrzyt taki jaki jest. Nie zmieniajcie tego, bo ta dynamika, te rezkmninki, te pogaduchy o lekach, kontuzjach, przeżyciach, są całkiem fajne. Lubię segmenty takie jak są i tak samo jak to, że "trzeba uważać". I tak jak napisałem, lubię wasz wspólny projekt i te osobne też obserwuję. Bawicie i uczycie. Tak trzymać :)
Nigdy, NIGDY nie piszę komentarzy na yt. To chyba mój pierwszy od dobrych kilku lat. Słucham każdego Waszego odcinka od wielu miesięcy (w sumie od października, zaczęłam jak składałam regał w salonie 🤡). Oboje jesteście świetni, kocham to wyważenie między Wami - racjonalny Revo i śmieszkowy Gimper. Czarny jaszczomp niech spitala na drzewo, dalej róbcie swoją robotę, bo dzięki Wam moje poniedziałki nie są takie upierdliwe ❤
Jak chcesz wiecej Revo, to wpadaj na Twitcha. Streamuje po kilka godzin co drugi dzien. Ja go slucham w pracy na sluchawkach i fajnie czas leci. Wg moich obliczen powienien byc jutro (ok 9 zaczyna)
Nigdy nie piszę komentarzy ale jak kolejny odcinek słyszę że cisną po revo to się wypowiem, uwielbiam to że wchodzi w zdanie gimperowi i nawzajem bo dzięki temu widać ta rozmowa jest dynamiczna a nie ma takich głupich przerw że nie nikt nic nie mówi i eee No to kolejny temat. Robicie giga robotę i żaden JASZCZOMB wam nie straszny.🎉
Jak ja Cię Revo szanuję za zostawienie tematu freak fightów. Też rzygam tymi tematami, prawie sama patola poza jakąś pojedynczą walką AJa. Dużo przyjemniej się słucha twoich rozkmin na społeczne tematy czy takie ogólne newsowe nawet jak nie zawsze się z Tobą zgodzę to słucha się przyjemnie 😅
Do niektorych zarzutow w strone Revo faktycznie bym przyznał rację, ale ostatnio tego za dużo bylo w komentarzach i mialem rozkminę. Dobrze, że to poruszyliście. A co do waszej różnorodności to tylko i wylacznie na plus dla podcastu, i kazdy znajdzie sobie jakia punkt widzenia ktory mu bardziej odpowiada
Co do palenia - być może jestem cięta, bo nigdy nie byłam palaczem. Rzecz w tym, że niewiele obchodzi mnie czyjeś uzależnienie, jeśli ta osoba nie chce nic z tym zrobić i mi szkodzi. Gdyby pijany krzyczał za mną na ulicy, byłyby podstawy, żeby zadzwonić na policję. Jak sąsiad obok realnie wpływa na moje zdrowie i ma głęboko moją prośbę o zaprzestanie palenia to luz, szukajmy kompromisów. Ta kwestia z przeniesieniem pokoju dziecka dodatkowo jest nieco absurdalna. Wiem, że wynika to z bezsilności i lepiej po prostu chronić dziecko. Rzecz w tym, że dym w domu dalej będzie i jeśli nie dziecko zachoruje to zostanie wcześniej sierotą. Fakt, że czyjeś złe decyzje wpływają na normalne życie innych osób jest po prostu przykry i tym bardziej rozczarowujące jest to, że czasami dużo łatwiej jest ustąpić. Nawet czekanie na autobus jest często utrudnione, bo ktoś postanowił sobie zapalić w tłumie na przystanku. Pijemy, jemy i nosimy plastik, oddychamy dymem, a potem kupujemy kasetkę na leki przed trzydziestką :P
@@Weronikaa556 Czyli jak mieszkam w miejscu gdzie dużo ludzi pali to mam nigdy nie otwierać okien? Co za fikołek. Moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się czyjeś uzależnienie - no parodia.
@@37racso nie przesadzaj, nie sądzę że ktoś tak trafi że w koło wszyscy palą. Poza tym spalarnie fajki trwa kilka minut, mój sąsiad z dołu pali i ja może kilka razy to poczułam tylko. To się rozlatuje w powietrzu, a nie że on wdmuchuje mi to prosto w twarz
@@Weronikaa556 Nie przesadzam. W poprzednim mieszkaniu nie używałem okien z jednej strony, bo był facet co jarał co godzinę i to czasami po 2-3 naraz jak się kłócił z żoną. Palił jeszcze najtańsze fajki, to już w ogóle nie dało się wytrzymać. Ja serio rozumiem kompromisy itd., ale uwierz - zderzysz się ze ściana 2 czy 3 razy i potem masz w głowie tylko radykalne rozwiązania. Szczególnie w nowym budownictwie w oknie masz nawiewniki, które zaciągają wszystko z zewnątrz i tu już nie bardzo jest nawet co zrobić, bo są tak zaprojektowane, że nie da się ich fizycznie w 100% zamknąć.
Po wątku komentarzy uświadomiłem sobie, jak rzadko się gdziekolwiek udzielam. Tak więc super podcast chłopaki akurat taki, żeby sobie puścić w tle i pograć w jakąś niezobowiązującą gierkę. A co do papierosów to mam podobnie do revo, mega mi przeszkadza jak ktoś pali, zwłaszcza gdzieś w domu. Nie mogę zdzierżyć tego, że ktoś psuje mi zdrowie swoim uzależnieniem.
Jeśli chodzi o koty, nie wiem czy dostanę za to bana czy nie, ale ja się o tym dowiedziałem z kanału Dama Kier. Ona wszystko wytłumaczyła, tu nie chodzi tylko o Chiny. Trzeba obejrzeć jej materiał aby zgłębić temat i wiedzieć o co toczy się "gra".
Pełna zgoda. Nagrania są z całego świata, po prostu w Chinach nawet nie można ich ścigać bo prawo nie reguluje ochrony zwierząt. Skoro influencerzy z ogromnymi zasięgami nie mają mieć wpływu na to, to jak grupy typu feline guardians mają mieć?
Dama Kier dużo tematów porusza też I społecznych Nawet zrobiła ok 1h lub 2h film o Sharentingu jeszcze przed Gimperem Ogólnie to robi ona świetna robotę i miałem jakieś nadzieje ze w temacie kotów to prowadzący wyślą widownie tam by po prostu zachęcić do poznania tematu
Oni nie poswiecili nawet 2 minut by sprawdzic ze feline guardians juz dziala w kilku jezykach i nie tylko w polsce i gadaja cos o tlumaczeniu przez chat gpt
Sama prawda, zawiodłam się że dwa przodujące kanały commentary tak olewczo podeszły do tego tematu, nie robiąc na ten temat jakiegokolwiek reaserchu. Tu nie chodzi już nawet o samą sytuację mającą miejsce w Chinach, tylko o to w jak szybkim tempie to wszystko się rozprzestrzenia. Jest też mowa o odnoszeniu się do komentarzy i chęci dialogu ze społecznością, ale na cały temat kotów poświęcają 3 minuty, omijając całe sedno sprawy? Najwidoczniej dialog będzie występował tylko kiedy będzie on generował wyświetlenia.
Irytuje mnie palenie i dla mnie tu nie ma kwestii wolności jednostki, bo "ma prawo sobie zapalić". Elementem mojej wolności jako jednostki jest to, że nie chcę tego wdychać. To czyjaś wolność rozpycha się w przestrzeni mojej i to ktoś ma to ogarnąć, bo ja nie mam zamiaru tego tolerować.
Mam tak samo. Uważam też że palenie powinno być zabronione we wszystkich przestrzeniach publicznych, jak w Korei. Nie chce być zmuszana do wdychania dymu idąc na ulicy za kimś kogo nie mogę wyminąć albo wchodzić w chmurę dymu wychodząc ze sklepu. Nie wspominając o tym, że większość palaczy rzuca popiół i pety gdzie popadnie jakby były to pestki owoców a nie nasiąknięta toksynami celuloza, która rozkłada się bardzo długo. Całe szczęście palaczy jest coraz mniej.
W temacie balkonowego palenia, jako osoba która paliła prawie 10 lat (tak wiem wstyd), ale rzuciła. 1. Z paleniem na balkonie nie wygrasz póki nie zaproponujesz czegoś co mogłoby zastąpić to, ale zarazem nie będzie zbyt wymagające od ludzi. Przykładem tego np. w krajach azjatyckich (chyba w japonii, ale nie chce skłamać mają takie specjalne strefy palacza przy ulicy gdzie można często zobaczyć specjalne wyciągi, żeby nie śmierdziało. Więc jeżeliby założyć przy nowym budownictwie tak zwany pokoik dla palących na korytarzu, na zasadzie pomieszczenia 2,5m na 2,5 z mocną wentylacją działająca na zasadzie montion sensor, to można teoretycznie zaproponować coś takiego. 2. Ja bardziej ubolewam w dalszym ciągu nad paleniem w pociągach. Jak najbardziej jest to słuszne, że nie pali się w pociągach ale nawet jak paliłam, to przeszkadzało mi w cholkere jak ktoś palił po tych cholernych kiblach. Powodowało to momentalnie, że robiło mi się nie dobrze. Już wolę żeby na końcu każdeego pociągu był jeden wagon dla osób palących i niech tam chodzą palić, bo po prostu się nie da. 3. A co ten Revo znowu pierdoli? xDD (jeżeli ktoś nie zrozumiał its a joke)
Ale dlaczego wszyscy mają się zrzucać na specjalny pokój dla palaczy? Jestem za tym, żeby sami sobie robili takie wyciągi w domu albo po prostu w domu palili, co to za sponsorowanie nałogów
@@daikaza993 no właśnie to nie byłoby sponsorowanie. Bo dosłownie jak chcesz palić to musisz kupić /wynająć sobie mieszkanie z dostępem do tego jeżeli nie chcesz palić w mieszkaniu. Więc dosłownie odwrotność tego. Jak rozmawiamy o wyciągach na ulicy, czy przy knajpach tak jak są w krajach azjatyckich. To przecież zarówno to nie musi być inwestycja z funduszu publicznego, tylko dokładnie takie rzeczy mogą stawiać sobie pojedyncze podmioty jak restauracje czy kawiarnie żeby zachęcić klientele do siebie
Chłopaki jeśli chodzi o temat męczenia kotów dla kontentu to twórczyni Dama Kier nagrała fantastyczny materiał na ten temat plus dodała tam że problem nie dotyczy tylko Chin
@@NicolasTagliafico420 Zależy które. Znajdziesz i takie creepy, i takie paranormalnie, i takie czysto dziennikarskie. Natomiast przez ton i barwę głosu dziewczyny, która je prowadzi mogą być właśnie tak odbierane
@@doprawdywyborne3248 Ona niczego nie pokazuje, tylko opowiada. Tak, żeby być w stanie ogarnąć skalę, ale też nie do przesady obrazowo. Szczegółowego opisu koloru czerwieni zblendowanego kociaka tam nie znajdziesz, nie o to chodzi w tym materiale. Ale skala okrucieństwa tych ludzi wobec zwierząt sama w sobie jest okropna. Może jestem nieobiektywna, bo sama mam kota, ale nie wyobrażam sobie wziąć żywej istoty na ręce, patrzeć jej w oczy, a potem zrobić czegoś takiego
Mieszkam na parterze, mam spory kawałek ogródka, o który bardzo dbamy z mężem. Regularnie znajdujemy pety na naszej trawie, w naszych sadzonkach, na meblach ogrodowych. Buractwo straszne. Apele na grupce bloku nic nie dają...
Strasznie przykro się słucha jak tak wiele osób jadzie po Revo praktycznie za nic Lubie słuchać Waszego podcastu, nie moge się doczekać na następne odcinki! Revo trzymaj się zajebiście się ciebie słucha a twoja perspektywa zawsze jest ciekawa
Tbh niezależnie co ludzie uważają w temacie palenia na balkonach czy też ogólnie na dworze to sam jako osoba paląca chciałbym troche więcej obostrzeń w tym temacie, jako społeczeństwo krok po kroku wydaje mi sie że te prawa które wchodzą coraz bardziej obrzydzają i utrudniają ludziom alkohol i uzależnienie się od niego i pomimo że sam pale to chciałbym coś podobnego, żeby palenie stało się tak uciążliwym procesem że po prostu z wygody musiałbym rzucić, jako społeczeństwo powinniśmy odchodzić od tego typu ślepo uzależniających i wyniszczających używek ale przez to jak uzależniające one są uważam też że sami jako ludzie się ich na stałe nie pozbędziemy i potrzebujemy trochę pchnięcia ze strony prawnej żeby zobaczyć że jak nie wypijesz piwka z rana albo jak nie zapalisz papieroska przez pare godzin to wciąż da się żyć i nawet przyjemniej, nie zawsze ludzie wiedzą że dana zmiana im wpłynie na dobre i będą z nią walczyć dopóki ich do tego troche nie zmusisz i się sami nie przekonają kiedy będą musieli z tą zmianą troche żyć
W temacie fajek: ja jestem astmatykiem mieszkającym na 3 piętrze. Każda fajka wpada mi z dymem na chate. Zaczyna się lato, sąsiedzi z parteru zaczynają pod oknami imprezę fajki + browiec i nie dość, że dra mordy po nocy to mam w sypialni palarnie 2.0. Ostatnio sąsiad z pierwszego piętra też zaczął palić na balkonie - zauważył to podczas trybu paniki jak poczułam dym z kuchni (otwarte okno). Moja aktualne rozwiązanie to powrót do leków przeciwastmatycznych po 5 latach i pogodzenie sie z duszącym kaszlem...
Sama zaczynam mieć dziwne uczucie w gardle (jakby skurcze, ale połączone z łaskotaniem) w gardle, wszyscy dookoła palą nawet w pociągach jak jeżdżę do pracy, ale to już jest w pełni legalne, a ludzie, którzy muszą wdychać ten syf muszą płacić za swoje leki i wdychać to trujące ścierwo. Nienawidzę palaczy, zawsze mają siano w głowie i myślą tylko o sobie. Zatruwają wszystkich dookoła i to normalizują, a nie każdy jest zgorszony i wyprany z mózgu jak oni, ale mamy system demokracji więc tak będzie już zawsze, bo matoły stanowią definitywną większość na tym świecie i już nie raz, nie sto się o tym przekonałam. :)
jeżeli chodzi o komentarze to niekoniecznie wszyscy muszą słuchać was od początku do końca, sam olewam wasz początek i słucham tylko tych co mnie interesują więc tp że skomentował temat godzinę od początku nic nie zmienia
@@MichaWegowski wiadomo że to nie wszyscy bro. Było dużo normalnych komentarzy krytykujących revo odnosząc się do tego co mówił na POPRZEDNICH odcinkach. Napewno jest krucjata baxtona ale są też normalni xD ludzi wkurwia że revo tak jakby to ignoruje i nie ma skruchy nawet jak przeprosi lub powie że nie będzie tego robił to widać że na siłę. Osobiście? Lubię widzieć jak bogaci ludzie siedzący na dupie mając w dupie kanały których ich wybiły dostają krytykę. Niech ten revo kurwa w końcu zrobi coś z swoim kanałem a nie będzie kolejnym streamerem żerującym na video innych. Asmongolda się na oglądał. Tak samo jak gimper wypierdala kanał gamingowy gdzie ludzie się dobrze bawili BO MU SIE NIE CHCE.
Ej, to teraz będziecie usuwać wszystkie nieprzychylne komentarze w waszą strone bo macie wytłumaczenie, że to zorganizowana akcja? Dobry zamysł chyba najlepszy pomysł revo w całej jego karierze.
A przyjrzałeś się tym komentarzom? Bo ja je widziałam i najbardziej lajkowany komentarz był jakiejś osoby, która pod każdym filmem od paru tygodni krytykowała revo, a reszta jakieś gówna typu kopiuj-wklej od niewiadomo kogo
@@ChemicalPaigesama napisałam komentarz odnośnie odklejki z załatwianiem prostych codziennych spraw typu termin ze zmianą opon czy coś tam 😅 ale miałam kilkaset lajków i odpowiedzi, że też to zauważyli, a nie jestem z grupy uderzeniowej 😂
Też widziałam te komentarze, nie były nieprzychylne tylko kopiuj wklej "kiedy się wypowiecie o chińskich grupach śmierci" i imo jako osoba w temacie nie uważam że taki rajd - spam sprawi, że ktoś się o tym wypowie
Temat dymu: Mam chore płuca, jeśli przypadkiem wezmę wdech z papierosa (nie zauważę palacza zza rogu lub wychodząc z np. galerii) kończy się to kilku godzinnym bólem płuc i gardła + zawrotami głowy. Całe życie (problemy zaczęły się 20 lat temu w wieku ok. 5 lat) tak mam i palacze, którzy palą na zewnątrz dla mnie to najgorszy sort ludzi... Zwłaszcza jak nie wieje i cały dym stoi w miejscu. Chodzenie do pracy to KOSZMAR, bo mijam MASĘ przystanków, gdzie każdy olewa zakazy. Nie ma "bezpiecznej" trasy
Pro tip dotyczący rimworlda jak masz więźnia to wycinasz mu nerkę i płuco następnie pobierasz krew, skanujesz go skanerem poddrdzenj (potrzebne dlc biotech) a następnie ripper skanerem poddrdzeni przemieniasz go w robota (mechanoida) np. Mechanoida który pracuje przy stołach warsztatowych, Ciało skórujesz mieśo przerabiasz na bio paliwo a skórę na czapki oczywiście wszystko robi tamten więzień tylko teraz bez własnej woli uwięziony w Stalowej skorupie nie posiadając emocji ani wspomnień kocham świat rim
Zdecydowanie Tomku poszedłeś dzisiaj bardzo w czarno-białą stronę 😀 Jestem palaczem i oczywiście dołączając do dyskusji mam odmienny pogląd. Zgodziłbym się z Twoją retoryką nie palenia na balkonie, kiedy również się do tego dostosujesz i przestaniesz zamawiać fast foody do domu 😂 jak ten kurier je donosi to śmierdzi okrutnie na klatce a ktoś z sąsiadów może mieć otyłość i psychicznie nie wytrzymywać tego zapachu 😀 tak samo chcąc zaczerpnąć świeżego powietrza nie da się oddychać czując fast food na balkonie... Proszę o jedzenie fast foodow w restauracjach do tego przeznaczonych, aby nie robić innym krzywdy 😀 Dzięki za kolejny podcast, idealnie się Was słucha w pracy!
Komentarz wspierajacy dla Reva ❤ prawo do wolnosci slowa nadal jest w PL. Zyczylabym sobie,zeby w internecie wiecej osob wypowiadalo swoje zdanie w taki sposob jak Revo. Mega,ze masz swoje wartosci i jestes wierny im portafisz (moze i z trudnosciami ale jednak) miec refleksje :D
24:15 jeżeli ktoś się chce dowiedzieć więcej na ten temat to Dama Kier zrobiła odcinek na ten temat. Imo warto obejrzeć co tam się tak naprawdę odwala bo jest to naprawdę potężny iceberg.
Gimper, fajnie, że poruszyłeś temat tych grup torturujących zwierzęta w Chinach, ale temat jest bardziej złożony a sam ruch jest międzynarodowy i ma za zadanie uświadomić opinie publiczna i zachecac do protestow pod np ambasadą Chin. Niestety wiele z tych komentarzy nie przedstawialo nalezycie problemu, ale jako widz proszę Cię, abyś kiedyś przynajmniej zachęcił krótko swoich widzów do zainteresowania się problemem i działania, tylko i aż tyle. Jeszcze raz dzięki, pozdrawiam
@@zblazowany5271no dobrze, ale co realnie dał ten filmik damy kier? Widziałam go i ten od rotten mango, ale to trzeba mieć jakiś faktycznie plan. Bo takie filmiki ktoś obejrzy i zrzuci do ciekawostek. Były już jakieś protesty? Jeśli tak to nie w ogóle nie widziałam takiego info a o takich rzeczach powinno być głośno
Dama Kier zrobiła fantastyczny materiał na temat Chin i tego co tam wyprawiają ze zwierzętami. Na końcu mówiła o tym żebyśmy nie mieli takiego podejścia że nas to nie dotyczy. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Prędzej czy później to wjedzie do Europy czy Stanów, tym bardziej że nie jest to trend tylko wstrętny i odrażający biznes.
Co do balkonow i palenia, spojrzcie ze większość osob ma balkon i z niego nie korzysta. Najwiecej krzycza Ci ktorzy i tak na niego nie wychodza. Palenie w oknie czy pod klatka na dworze i tak będzie wlatywac mniej lub bardziej komus do okna tak samo jak palenie w toalecie czy w kuchni i przez kratke wentylacyjna... Natomiast, mieszkajac kiedyś w bloku tez palilam na balkonie, sasiadce jednej mocno to przeszkadzalo mimo, ze z niego nie korzystala tylko raz wyszła na balkon gdzie akurat palilam i nagle jej przeszkadza, nadmienie ze ta sama sasiadka jedynie miala kwiatki na balkonie ktore ciagle kazdemu spadaly na balkon i dziennie musieliśmy sprzatac i nie mielismy z tym problemu ze codziennie mam caly balkon kwiatkow, no ale kiedy ona zaczela zwracac mi uwage na temat palenia to powiedziałam, ze moge przestać palic na balokie bo rozumiem ze jej przeszkadza ale w zamian ona ma sciagnac wszystkie kwiatki z poręczy i włożyć je glepiej na balkon tak abym dziennie nie musiala zamiatac calego balkonu bo to mi przeszkadza. (Bo kwiatki byly za porecza jakby za balkonem powieszone) Na czym sie skonczylo ? Sasiadka nie poszla na kompromis i wolala abym paliła na balkonie bo w sumie ona z balkonu nie korzysta wiec jej to juz nie przeszkadza 😂😂😂😂 i nagle nie byla upierdliwa 😂💁 a chcialam sie dogadac 😂 ja orzestaje palic bo jej orzeszkadza a ona w inne miejsce da kwiatki bo mi przeszkadza codzienne zamiatanie 😂💁
Jejku jak dobrze ze te odcinki wpadają średnio co 3 dni, bo oglądam zgrzyt na kilka razy i ledwo skończę jeden odcinek i wpada od razu drugi ❤️ ciągle z wami, Pozdro chłopaki
odnośnie palenia to gdy pojdziesz i wychylisz sie przez okno, a nie na balkon to dym moze komus wlatywac do kuchni przez otwarte okno, a wgl jak palisz to zatruwasz środowisko, więc nigdy nie znajdziecie rozwiązania tego typu problemu, chyba ze zdelegalizujecie papierosy
Największe zderzenie z uzależnieniem od fajek miałam w trakcie dłuższego lotu, gdzie facet podczas międzylądowania na tankowanie (był zakaz wychodzenia z samolotu, pół godziny i lecimy dalej) to facet się, zaczął strasznie awanturować, że czemu on nie może wyjść i na płycie lotniska zajarać 😂😂😂
6 месяцев назад+20
Dobra zakażemy palenia na balkonach, co to zmieni? Ludzie będą palić przy otwartych oknach lub w mieszkaniach. W pierwszym scenariuszu mam wrażenie, że to wiele nie zmieni. Dym dalej będzie leciał do sąsiadów, dalej będzie mógł wpadać do innych przez okna, czy w niektórych przypadkach na balkony. Co do drugiego scenariusza, w którym ludzie będą palić w mieszkaniach, nie wiem jak w nowych blokach, ale w starych to mam wrażenie, że dym będzie wpadał do sąsiadów przez wentylacje. Jeśli pół bloku wie co gotujesz, to pewnie dym papierosowy też się przedostanie. Czuję, że w tym przypadku co się nie zrobi, ten dym będzie komuś przeszkadzał. Wprowadzenie zakazu palenia na balkonach może to zmniejszy, ale być może w niektórych sytuacjach tylko pogorszy sytuację. Sam nie palę, ale wydaję mi się, że osoba paląca, co by nie robiła, zawsze w jakiś sposób może przeszkadzać sąsiadom.
Mój sąsiad pali na dole w kiblu xd codziennie czuję jak leci do mnie smród szlugensa (chociaż sama palę) to jednak mam podejście ok mieszkam w bloku i trzeba się z tym pogodzić no xd jak chcesz mieszkać samemu to wyprowadź się na wieś postaw chałupę na środku lasu i nikt Ci nie będzie przeszkadzał.. mieszkam w bloku całe życie i mam wrażenie, że spinają się o takie rzeczy ludzie, którzy mieszkali całe życie na wsi lub w domach jednorodzinnych, nagle wprowadzają się do bloku i im wszystko przeszkadza xD klasyk, że rano płaczę dziecko u sąsiadów, a wieczorem jest melanż z drugiej strony i tak to się żyje, przynajmniej jest wesoło i jest do kogo pójść jakby się coś działo xd
@@martynabalbina97 A nie przyszło ci do głowy, że po prostu dla ciebie to nie jest irytujące, bo też palisz? Dla mnie smród papierosów jest obrzydliwy. Nie czaję dlaczego mam znosić uzależnienia innych ludzi. Hałas rozumiem, dogadałem się z sąsiadami, mamy godziny kiedy nie robimy sobie problemów i jest git. Ale papierosy? Mam nawiewniki w oknach - nawet przy zamkniętych zaciąga dym - co mam z tym faktem zrobić? Zrobić sobie hermetyczne okna i się dusić? Bo ktoś tam sobie chce palić? Absurd.
@@37racso no mi też to przeszkadza, bo palę elektryczne fajki i nie lubię smrodu zwykłych szlugów, ale nie mogę zabronić sąsiadowi palenia u siebie w kiblu, jest to jego safe space i uważam, że każdy powinen się czuć u siebie w domu swobodnie, ja po prostu nauczyłam się na to machnąć ręką i tyle, już tego nie przeżywam, trochę trzeba być wyrozumiałym jak się mieszka w bloku, że każdy żyje jednak inaczej, rozumiem, że ktoś nie chce wdychać fajek, niestety trzeba się liczyć kupując mieszkanie w bloku, że są różne zapachy lepsze i gorsze, różne dźwięki, imo takie są wady właśnie mieszkania na „wspólnej przestrzeni”, że nie da się wszystkim dogodzić
Ogólnie co do fajek, problemem jest to, że ludzie paląc, aż się wychylają przez barierki. Pal sobie przy drzwiach balkonowych, puszczaj dym po ścianie albo delikatnie w ziemie, a nie dym przez barierke wszystkim dookoła, bo co z tego, że z balkonu przeniesie się na okno z drugiej strony mieszkania, jak inni też mają tam okna i problem się powtarza. Nie ma idealnego rozwiązania, ale zawsze może być kompromis jakiś, że ty dalej palisz sobie na swoim balkonie, ale ograniczasz możliwie do minimum dyskomfort jaki może to powodować u innych.
Tak szczerze jak was przesłuchalem to coś mnie natknęło i stwierdzam że od dziś rzucam palenie właśnie spaliłem ostatniego papierosa i jutro już jak wstaje bo jest 3 w nocy to już nie mam zamiar nie zapalić , trzymajcie kciuki dam updated za 3 odcinki jak mi idzie 👌
Temat palenia jest ciężki do jednoznacznej oceny, jedni powiedzą że wpływają tylko na siebie mimo iż tak nie jest więc nie będą się przejmować zwróceniem im uwagi za to inni nie palą wcale przy innych. Sam jestem palaczem ale szanuję że inni ludzie nie chcą wdychać tego dymu dlatego zawsze odchodzę kawałek od ludzi którym to przeszkadza bądź po prostu nie palą, co do przykładu z dymem lecącym do pokoju dziecka, na moim balkonie jest zakaz palenia właśnie z powodu małych dzieci w budynku. Według mnie trzeba się liczyć z niechęcią innych ludzi do papierosów i skoro już palisz to musisz zadbać sam o to aby innym nie przeszkadzać.
Ja miałem sytuacje że studenciaki palili i kiepowali nagminnie pety na na mój balkon i do doniczek. To pewnie dnia poszedłem do sklepu kupiłem popielniczkę i zaniosłem im. Zadziałało przestali kiepować mi na balkon, a nawet przeszli palic do innego pokoju
Polecajka stosunkowo świeżych gier od wielkich jak i małych studiów z rewelacyjnymi filozoficznymi, wzruszającymi lub intrygującymi fabułami dla revo, żeby potem nie mówił że nowe gry singleplayer są meh: Nier Automata, Red Dead Redemption 2, Ghost of Tsuhima, Ori and the blind forest, Gris, Doki doki literature club, God of war z 2018 i God of war Ragnarok, Persona 5, seria Yakuza, Alan Wake II, A Plague Tale, Spiritfarer, Final Fantasy 7 remake, Death Stranding, Baldurs Gate 3, The last of us 1 i 2, Dragon Quest XI, Outer Wilds, Hellblade, Prey. I na koniec od serca polecam serię Dark Souls a potem resztę gier of From Software, to są gry które zmieniają podejście do gier, na początku są mega ciężkie ale potem jak się nauczymy grać według zasad twórców nic nie będzie już dawać takiej satysfakcji jak zabicie bossa w tej grze. Warto poszerzać swoje horyzonty zamiast populistycznie dziadersko narzekać że nic ciekawego nie wychodzi, mam nadzieję że tytuły się spodobają :)
Dobrze by było gdybyście odnieśli się do tematu torturowania kotów. Skala tego wszystkiego jest ogromna i nie chodzi tylko o chiny, bo dzieje się to w wielu miejscach na świecie. Nie zaszkodziłoby nagłośnić tę sprawę i odwołać do filmu na kanale Dama Kier, gdzie przedstawia szerzej o co chodzi w całej sprawie i co można z tym zrobić. Szkoda, że spłyciliście tak ten temat.
Jestem osobą niepalącą i mimo to uważam że jak ci przeszkadza że sąsiad pali peta na balkonie i ci dym wlatuje przez okno, to wystarczy że zamkniesz okno xD Ja rozumiem jak mieszkasz koło jakiejś oczyszczali i ci kurwi 24/7 za oknem, to wtedy faktycznie można sie wkurwić. Ale jak ci przeszkadza że ktoś pali na balkonie to zamknij okno i tyle. Nie chce żeby ktoś mi mówił co mogę robić na swoim balkonie a czego nie mogę. Też wiele osób bierze mieszkanie z balkonem właśnie z tą myślą że nie będzie musiał wychodzić na dwór żeby zapalić tylko se stanie i na totalnej esssie zapali na balkonie Porównanie do imprezy u sąsiada też jest nietrafione, bo jak sąsiad jest za głośno to nie możesz nic z tym zrobić, nie możesz go zmutować, ale okno już możesz zamknąc jak ci dym przeszkadza
Siema Gimper.. mija godzina od publikacji odcinka i wiem że to czytasz. Życzę miłego przeglądania komentarzy od grupy uderzeniowej "Czarny Jastrząbek". Serdecznie pozdrawiam i czekam na powołanie do gwardii odwetowej pod kryptonimem "Grzmocik" o7
Revo, nie daj się tym kukiełkom baxtona, czy kogokolwiek innego. W przeciwieństwie do nich, masz coś między uszami i bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. pzdr
Z tym paleniem to mam podobnie jak Revo, nienawidzę tego smrodu. Z doświadczenia wiem że palacze mają głęboko w de że smrodzą. Zawsze trzeba ich poprosić żeby odchodzili w jakieś osobniejsze miejsce.
To uczucie kiedy grasz w Rimworld odpalasz zgrzyt i tam grimper zaczyna gadać o tej grze i w momencie kiedy mówi o ataku na kolonie do twojej koloni przez dach wbijają bandyci kapsułami.... Dzięki teraz muszę iść ogarnąć rannych i wyprawić kilka pogrzebów :/
co do palenia na balkonach - u mnie w domu nikt nie pali, ale mamy z kolei sąsiada który bardzo dużo pali. teraz przyszły bardzo ciepłe/ duszne dni i jak w zimę to nie jest tak uciążliwe bo okna są zamknięte/ zapach tak bardzo się nie unosi, to jak mamy otwarty balkon w te cieplejsze miesiące to w naszym całym mieszkaniu potem śmierdzi i niesamowicie ciężko się wietrzy ten zapach. mamy w mieszkaniu trzy zwierzaki przez co mamy większość czasu otwarty balkon żeby mogły wyjść na świeże powietrze i nie chcemy im zabierać dostępu do „zewnętrznego świata” (szczególnie naszym dwóm kotom które nie wychodzą na zewnątrz i wychodzić nie mogą bo już są za stare na przyzwyczajanie a do balkonu zawsze miały dostęp), poza tym suszymy ubrania na balkonie i to bardzo wchodzi w materiał, gdzie tego nie da się potem pozbyć bez prania ciuchów na nowo. jeden z naszych domowników ma astmę, gdy mieszkaliśmy w Brzeźnie (dzielnica Gdańska) 5 minut od Bałtyku ale przy bardzo ruchliwym skrzyżowaniu, nie było problemu z nagłymi atakami przy których ta osoba nie mogła oddychać, w naszym obecnym mieszkaniu które jest otoczone zielenią z każdej strony i jest zdecydowanie dalej od ruchliwych ulic, samo to jak bardzo ten konkretny sąsiad pali doprowadziło do ataków duszności i do tego że ta osoba musi regularnie przyjmować leki i robić inhalacje codziennie przed snem. było wiele prob rozmawiania o tym, dogadania się - nic to nie pomogło. spółdzielnia też nie może nic zrobić oprócz rozmowy takiej jaką tak naprawdę my wielokrotnie prowadziliśmy z tym sąsiadem, nie mogą mu odebrać prawa do palenia. uważam że społeczeństwo powinno być bardziej wyedukowane w tym jakie skutki mają ich czyny, tym bardziej patrząc na to, że ten sąsiad jest już starszą osobą i teoretycznie powinien być „tym mądrzejszym”. powinny być pewne wytyczne do których każdy musiałby się stosować. nie uważam że to powinien być zakaz, najlepszym rozwiązaniem byłby zapis o tym że można palić na balkonach do momentu gdy to nie przeszkadza innym sąsiadom, a potem powinny być nakładane na taką osobę grzywne. jeżeli to by dalej nie pomogło, powinny być odpowiednie konsekwencje prawne. wszystko jest dla ludzi ale z umiarem i póki swoimi czynami nie krzywdzimy innych.
bardzo rozsądna rozmowa o jaraniu na balkonie- z perspektywy obu stron, z których jedna jest bardziej inwazyjna ale ma też swoje racje. też o tym długo myślałem. wydaje mi się, że dopóki nie wyewoluujemy "społecznie" żeby przestać palić, idealnego rozwiązania nie ma
Moi rodzice mają normalne balkony i za każdym razem jak sąsiad pali czuć dym w mieszkaniu. W ogóle mnie nie przekonuje argument, że ktoś sobie kupił mieszkanie więc na balkonie może robić co chce. Nie jest to prywatna posesja i trzeba się pogodzić z tym, że trzeba dzielić przestrzenie wspólne. Sikanie z balkonu byłoby tak samo niemile widziane. Słuchanie muzyki na pełen regulator również nie powinno mieć miejsca. Podobnie z rozpalaniem grilla. Generalnie uważam, że palenie w miejscach publicznych powinno być zabronione, jak w Korei.
1. Gimper miałam to samo z KFC, czego bym tam nie zjadła to później na toalecie przeżywałam ciężkie chwile xD za pierwszym razem nie połączyłam kropek, za drugim coś mi zaczęło świtać od czego tak mam, za trzecim już miałam pewność i obiecałam sobie już nigdy nic tam nie zjeść. Trzymam się tego od kilku dobrych lat xD 2. Revo z tym jaraniem to wśród zawodowych tancerzy jest to samo, wszyscy tam to nałogowcy którzy co godzinę muszą iść na szluga. I też niby jak tancerzem jesteś to musisz o swoje zdrowie fizyczne dbać a tu ładują w siebie fajka za fajkiem xD 3. Ponawiam wniosek o zaproszenie Bartka Sitka, może się kiedyś przebiję
Jako osoba, która od dziecka dusiła sie od samego zapachu papierosów, powiem że mi bardzo przeszkadza jak mam ptwarte okno i czuje jak ktoś pali na balkone. Wręcz sie dusze i nie jestem w stanie zasnać. Do tego nawet taka minimalna ilość jeśli sie powtarza to jest to nadal bierne palenie i może szkodzic
@@lucys7477 To nie jest żadne rozwiązanie. Ja mam coś robić, bo ktoś jest uzależniony i dymi wszystkim dookoła? Serio, mega mi wszystko jedno czy ludzie sobie palą, ale niech sobie smrodzą w mieszkaniach a nie na zewnątrz. Czy może jednak im przeszkadza dym?
Piszę tu z perspektywy palacza na temat palenia na balkonie. Od dłuższego czasu pale i lubię sobie zapalić szluga lub e papierosa na balkonie. Gdy to robię po mimo ze mieszkam w bliźniakach wiec sytuacja wygląda inaczej ale staram się by nie szło to do sąsiadów. Ważnym aspektem tutaj jest to ze ktoś wystarczająco długo się pali (w moim przypadku) umie kontrolować jak idzie ten dym. Można go wydmuchać w różne sposoby na przykład wszystko od razu lub stopniowo. Jeśli nie chcemy długo trzymać dymu wystarczy również skierować głowa np w druga stronę od wiatru. Jest dużo sposób jak uniknąć przeszkadzania innym tylko zależy to od człowieka i jak bardzo zależy mu na zdaniu osób nie palących
Ja tam lubię słuchać i odklejonego życia z Warszawki 😂i poukładanego Revo, przesłuchałam każdy zgrzyt i uważam, że robicie dobrą robotę, powodzenia chłopaki nie zmieniajcie nic jest super 💪🏼💪🏼❤️
Mkeszkam w Łotwie i tutaj palenie na balkonach jest zakazane. I mimo, że pale i musze zejsc na dol, to calkowicie kumam, bo i tak bym nie paliła na balkonie widząc otwarte okna innym. Mega obciach. Jestem w ogole w szoku, że jest taka dyskusja w Polsce.
6 месяцев назад+1
jako osoba paląca od ok 15 lat, dostrzegam że z czasem jest co raz większe "wykluczenie" osób palących (co wcale nie uważam paradoksalnie za złą rzecz), palenie staje sie co raz mniej akceptowane i jest piętnowane, chociażby nawet na ulicy, czy w parku albo ogródku w knajpie (gdzie teoretycznie popielniczki zawsze są, a jednak prosi się palaczy, żeby odeszli, bo ludzie tu jedzą - co akurat rozumiem i sama zawsze odchodziłam). spotkałam się nawet z prośbami typu "proszę nie palić POD MOIMI OKNAMI", mimo że wychodzą na chodnik czy podwórko (dostępne ogólnie). i serio - uważam, że to dobre, bo wiele razy sprawiło że po prostu NIE zapaliłam (a w domu nie palę dokładnie z tego powodu, że to śmierdzi xd) i myśle, że może być pomocne w jednak ograniczeniu tego nałogu ogólnie i społecznie. ok, jest to frustrujące dla palaczy i jako palacz bywam sfrustrowana, ale moje lepsze ja się z tego nawet cieszy xd pozdrawiam
odnośnie komentarzy to shadowbanujcie od razu niezależnie czy to faktycznie jastrząb czy nie. jeśli ktoś pisze w podobnym tonie co ostatnie komentarze pod zgrzytami, to i tak moim zdaniem lepiej żeby już nic nie pisał.
Toksyczne są zachowania revo. Sam mówił że jest za braku cenzury w komentarzach. Latwo zauważyć tych botów dlatego lepiej zrobić research. Gdy revo nie pierdolił to nie było tych komentarzy.
@@paweave9562 oczywiście, rozumiem, że revo ostatnio mógł podpaść pewnej grupie ludzi, ale nawet jeśli faktycznie by pierdolił, to wciąż nie zniżałbym się do poziomu troglodyty, tylko starałbym się napisać jakąś konstruktywną krytykę. po pierwsze dlatego, że takie, nazwijmy to "patologiczne" komentarze przynoszą odwrotny skutek (powoduje wyparcie, raczej sam nie chciałbyś słuchać gościa co mówi ci, że wyglądasz jak krzyżówka cworda z pwordem), a po drugie nie wnosi absolutnie nic merytorycznego niosąc jedynie te toksyczne emocje przez jednego z komentujących wspomniane. w takim wypadku, moim zdaniem, cenzura jest jak najbardziej uzasadniona, gdyż często przez nią nie przebijają się inne z pewnością merytoryczniejsze komentarze.
@@jera0202 nie wiem czy dobrze zrozumiałem twój komentarz, ale masz rację co do tych uszczypliwości, ale wierzę, że chłopaki byliby w stanie rozróżnić luźny komentarz od wylewu toksyny
co do rimworlda: jeśli nie masz żadnych dlc, to porywaj ludzi z napadów na twoją kolonie, wytnij w tej kolejności: Nerka lewa, płuco prawe oraz Serce BĄDŹ (nie da się 2 naraz) Wątrobę. bardzo łatwa kasa dla koloni :))
ALBO zamiast BĄDŹ będzie lepszym słowem skoro nie da się 2 naraz, ale jedno z nich da się na pewno. Bądź uwzględnia 0-0, albo to zawsze 1-0/0-1, lub uwzględnia możliwość 1-1.
Raz miałem współlokatorkę, która paliła w pokoju, otwierała okno, ale waliło na całe mieszkanie. Zagadałem delikatnie czy nie byłoby dla niej problemem palić na zewnątrz, bo nie palę i nie chcę sobie psuć zdrowia. Miała gdzieś opinie innych, no i musiała się przeprowadzić, bo zagadałem do właścicielki, która już posiadała empatię. Mam wrażenie, że większość palaczy ma gdzieś opinię innych i ich zdrowie. Sam fakt, że rzucają pety gdzie popadnie jest na to dowodem. Oczywiście nie wszyscy tak robią, ale pokusiłbym się o stwierdzenie, że większość.
sama palę (próbuję rzucić z różnym skutkiem), ale nic mnie tak nie wkurwia jak ludzie palący w miejscach publicznych, szczególnie przy dzieciach. jestem w trakcie batalii z właścicielami lokalu obok którego pracuję, którzy z zegarkiem w ręku co pół godziny palą pod drzwiami naszego lokalu jakieś ruskie smrody z przemytu (bo to jak to śmierdzi to nawet najtańsze fajki nie oddają). obok naszych drzwi jest najbliższy śmietnik, ale zaraz obok jest wejście do klatki plus ja muszę mieć otwarte drzwi (wymóg właściciela), a na dodatek jest to lodziarnia, więc przy stolikach przed lokalem często siedzą dzieci. lokal jest mały i zanim go wywietrzę, to oni odpalają kolejnego peta. moje prośby na nic się zdały, ochronie osiedla powiedzieli, że to miejsce publiczne i nara. jestem w trakcie wymiany maili z administracją osiedla o zamontowanie tam znaku zakazu palenia, ale zatrzymało się na tym, że mam przesłać zdjęcia jak ci państwo palą w tym miejscu. zgaduję więc, że nic z tego nie wyniknie, bo nie wyobrażam sobie robić im zdjęć..
Zazwyczaj w ogóle nie piszę komentarzy, ale oglądałam prawie każdy wasz odcinek. Subiektywnie ciężko słuchać Revo od dłuższego czasu i raczej już nie będę zaglądać. Śmiechnęłam przy tekście, że kilka komentarzy jest w stanie budować czyjąś opinie i to jest chore, a tymczasem wydajecie ją co kilka dni xD nie jestem z żadnej komórki boxdela, po prostu R stał się bardzo męczący w swojej nieomylności. Dzięki za ten wspólny czas i prawdopodobnego SB, powodzenia! 🤞🏻
no okej ale ty wiesz ze te komentarze polegają na tym ze jest ich parę a reszta sobie je likuje i one brzmią identycznie i mają zbliżona liczbę lików, wybijają się na sama górę a ludzie czytający komentarze np pod każdym filmem czytają i może im to budować opinie, na tym to polega wirm że mam nowe konto ale musiałem zmienić również jestem od początku zgrzytu ja słuchałem wszysykich odcinków i miło było mieć cie w naszej "wspólnocie "
@@MichaWegowski no czyli robią to samo co kanały commentary, budują jakąś opinie, ale wg nich ta jest chora. W obydwu przypadkach taka władza nad czyimiś poglądami jest niebezpieczna, ale ludzie mają prawo merytorycznie skomentować publiczne słowa. Zwłaszcza, gdy w kanały commentary są tak bardzo opiniotwórcze i wydawanie jedynych słusznych opinii może być w jakiś sposób krzywdzące lub szkodliwe. Świat nie jest zero jedynkowy, a kreując narrację o zorganizowanych grupach przest.. komentujących trochę tworzy taki obraz. Dzięki ✌🏻
Co do Boxdela to ostatnie aferki jeżeli chodzi o ich miniaturę to jest w łudząco podobnym stylu do waszych, aż myślałam, że jakiś bonusowy odcinek wpadł XD
Well, jeśli chodzi o zwierzęta, (tak odniosę się, chociaż zazwyczaj nie komentuje), kwestia leży w tym, że ten "trend" zaczyna zalewać Europę, w tym Polskę. Stąd taka reakcja części ludzi. Sama obserwuje co się obecnie dzieje, więc mam trochę inne zdanie. Nie mówię, żeby robić z tego główny temat odcinka, ale chociaż z 10 minut rozmowy po wcześniejszym researchu byłoby bardzo pomocne, bo zwiększyłoby społeczną świadomość, że taki problem jest, istnieje i się rozrasta D:
temat palenia: Tak się mieszka w bloku i nic z tym nie zrobisz to tak samo jakbyś miał narzekać ,że sąsiad z dołu robi remont albo ktoś słucha głośnej muzyki. Trzeba się przyzwyczaić i tyle. A jeśli chodzi o OF to uważam ,że nagie zdjęcia za które dostają kasę nie różni się za bardzo od pracy w burdelu.
Ja od zawsze mówiłam że Boxdelowi wcale ludzie nie wybaczyli tak szybko. On po poprstu za pomocą botów stworzył takie wrażenie przez co urzeczywistnił to. Dlatego tak mnie wkurzało kiedy mówiliście że mu ludzie już wybaczyli. Boxdel, Stuu i Dubiel powinni być permanetnie na cenzurowanym. Powszechnie powinno im sie przypominać że nia ma dla nich miejsca w interncie.
@@bartekcz4757musisz się nauczyć co znaczy hipokryzja bo to co wymieniłeś nazywa się po prostu oddzielnym zdaniem na różne tematy i jest raczej pozytywną cechą xd
1:43:00 brawo revo. Jak zacząłeś opisywać typowa osobę która żyje swoim życiem i uważa że jest to co najmniej dziwne to aż poczułem że mówisz do mnie. Cieszę się że oprócz analizy samego zjawiska i związanego z konsekwencjami bądź wypadowymi, jest jakiś sygnał że "tak to działa no ale uważam że nie jest to dobry kierunek". A i tak pozatym dobry odcinek chyba będzie trzeba założyć boty świt żeby chwiały odcinki 😏
1:00:02 Moi teściowie byli tacy, że palili normalnie w domu, (mieszkałam z nimi przez jakiś czas). Na początku jeszcze sporadycznie,ale później już cały czas i cały dom śmierdział papierosami, do tego potrafili robić to toalecie,gdzie to było najmniejsze pomieszczenie bez okna. Nawet nie potrafili uchylić okna, czy wywietrzyć w domu. Dodam, że to dom na wsi więc wystarczyło wyjść na podwórko. Potrafiłam się dusić w tym domu. No i ja potrafię przyjąć argument, że to jest ich dom i mogą robić co sobie chcą, ale mają jeszcze córkę, którą trują tymi papierosami, to nie chodzi już tylko o nich. Dla mnie to straszne,a wręcz patologiczne 😢 No i mimo zwracania im uwagi, wciąż palili w domu, czy przy innych osobach, które sobie tego nie życzyły. Teściowa potrafiła nawet zapalić papierosa w aucie mojego chłopaka, gdy ją skądś zabieraliśmy. Co gorsza potrafiła zapytać czy może zapalić i mimo odmowy,potrafiła to zrobić 🥲 Chyba nie muszę jeszcze dodawać, że często mówiła, że ma ostatnie pieniądze i kupowała w pierwszej kolejności piwo? 😅 Głupio jest mi nawet wspominać takie rzeczy, ale robię to tylko dlatego, że sporo krzywdy otrzymałam z ich strony i nigdy tego nie zapomnę.
problem zaczyna się pojawiać w Europie, materiały z torturowania kotów są monetyzowane, sprzedawane i rozpowszechniane w clearnecie. na twitterze viralem stał się film z kotem w blenderze, wiele osób zostało straumatyzowanych. edukacja i kontrola rodziców jest kluczowa, temat jest bardzo ważny
no szkoda, ale czy to że Gimper i Revo o tym powiedzą cokolwiek zmieni czy wręcz przeciwnie tylko więcej ludzi się o tym dowie w tym potencjalnie jacyś zwyrole którzy będą chcieli to obejrzeć?
Panowie - wiem że odcinek już z przed kilku dni. Ale jedna ważna kwestia do palenia na balkonie. Jako administrator nieruchomości powiem: balkon nigdy nie jest własnością właściciela mieszkania. Formalnie jest częścią elewacji czyli częścią wspólna całego bloku (wspólnoty mieszkaniowej) a mieszkaniec ma tylko prawo do użytkowania balkonu. Dlatego można regulować to co robimy na balkonie np regulaminem wspólnoty. Tak jest często zakazywane grilowanie. Wiec nie jest to do końca tak, że sobie mogę tam robić co chcę.
Fajna koncepcja na moderatora, zawsze byłem poza twitch'em, Twitterem, pudelkami, wykopami oraz innymi instagramami. Nigdy nie interesowałem się za bardzo internetem, freakami i całą resztą, ale na tyle pokochałem zgrzyt, że słucham każdy odcinek i w miarę możliwości wolnego czasu bardzo chętnie pomógłbym przy moderowaniu 😊
Kurcze to palenie na balkonie to przekleństwo serio. Osobiście nie palę mieszkam na 2 piętrze i w lecie smród wpadający z okna, osobiście niszcz mi życie sąsiadka stara jędza jak sobie pali to wychodzi na balkonik i u niej git a u mnie okno otwarte i co 2h z podwórka i smród w całej chacie. Szczerze, jedynym rozwiązaniem jest kupno klimatyzacji i w lecie siedzieć w zamknięciu w centrum miasta, ale wiadomo nie każdego stać + na wynajmie nie każdy może. A na balkon najlepiej nie wychodzić ...
Jeśli uważacie, że wasze życie jest bezwartościowe, to uświadomcie sobie, że są ludzie, którzy są botami boxdela XD
😂PRAWDA
XDDDDDD
Cicho bo jastrząby boxdusia siem zlecom :P a krążo już :P
XDDDD
Albo pomyślcie, że jesteście boxdelem i potrzebujecie jaszczembi ;) żeby ratować wizerunek którego uratować się i tak nie da :P
Prawda jest taka że te komentarze były opłacane przez Gimpera, Revo miał pomyśleć że to Pasut i można by wtedy przeforce'ować szachoboks na bitej. Sprytnie Tomek, sprytnie.
Hahahhaha piękny komentarz 😂❤
Tak słucham historii o nocnych jaszczembiach - i trochę mi ulżyło mimo wszystko- bo oglądam Revo Shoty i Zgrzyt i widziałam te komentarze i zgłupiałam, że może ja czegoś nie zrozumiałam, albo źle odebrałam; i serio, zaczęłam się zastanawiać o co chodzi…skąd takie komentarze
Dobrze, że zostało to wyjaśnione bo zastanawiałam się czemu nagle widzowie zaczęli cisnąć Revo 🤷♀️
Ja to samo!
Same! Miałam taki zlasowany mózg po czytaniu tych komentarzy i wgl nie rozumiałam skąd się to brało, byłam pewna że coś mnie ominęło jakaś drama czy coś 😅
Ja również
Jaszczomb Baxton wylądował 😂
no niezle, teraz revo kupił boty żeby się o nim bobrze wypowiadały
Jeśli rzeczywiście w komentarzach ma miejsce żałosna skądinąd nagonka na Revo, to jest to powód do dumy dla Reva, że stał się wrzodem na dupie Boxdela 😉
Dokładnie, to wręcz nobilitujące ;)
Może jest nagonka ale trzeba też przyznać że Revo po prostu zanudza i jest sztywniakiem xddd
Te "dziwnie podobne" komentarze o których wspominacie omówił już Konopski w filmie "FAME MMA PRZEKRACZA GRANICE PATOLOGII". W 18 minucie filmu pokazuje, że wszystkie komentarze propsujące zachowanie Boxdela za są z kont założonych tego samego dnia, tj. 8 kwietnia 2024 😆
Nie oglądali 🫠👍
Bo Baxton to zwykła fajka ;)
@@BestDeal1991 w dodatku miękka 😂
Szanuję Revo za to, że zawsze podejmuje próbę obrony swojego zdania. Super prowadzący, a te komentarze od dawna mnie denerwowały. Trzymajcie się cieplutko Panowie
Teraz każdy negatywny komentarz pod Zgrzytem będzie osądzany o bycie psem Boxdela. Mnie czasami denerwuje Revo, tym bardziej że czasami gadali o dziedzinach które są moimi zainteresowaniami lub mam wyuczony zawód i jak słucham ich mądrości to się irytuję. Nie lubię osób którzy się nie znajdą, nie wiedzą, ale zdania nie zmienia bo uważają że są nad tobą.
@@ThePajro Nie no, mnie też czasem denerwuje, ale to samo mogę powiedzieć o Gimperze. Właściwie dziwne byłoby, gdyby tego nie robili. Zgadzam się, że często wypowiadają się na tematy, o których nie mają jakiejś super dużej wiedzy, ale taki jest klimat tego podcastu, że dwóch łebków rozmawia sobie o świecie, który nie do końca nawet rozumieją. Jednak mają dobrą manierę czytania komentarzy, które ich poprawiają, gdy powiedzą jakieś głupoty i przytaczają to w następnym odcinku.
Nagonka na Revo przez grupę Boxdela nie powinna dziwić nikogo, ponieważ Gimper wypowiada się o Boxdelu bardzo pobłażliwie" hehe ja tam lubię Boxdela " jak tego słucham to mam wrażenie, jakby mówił o dziecku, który coś przeskrobał, a nie o gościu, który odwalił masę krzywych akcji- pisał do nieletnich, okłamywał wszystkich itd Więc to oczywiste, że Boxdelowi jest to na rękę, że Gimper kanał commentary umniejsza jego złym zachowaniom i dlatego, mimo że to Gimper był inicjatorem tego chata to oberwał Revo. Gimper wyhoduj sobie jaja i przestań legitymizować zachowania Boxdela i umniejszać jego spierdoleniu.
Gimper liczy na waleczke w fame.
tak, Gimper bardzo zachowawczo, dla nikogo nie chce źle (nie wiem czy to dobrze)
@@Hejterka98 moim zdaniem zarówno z tego co widze twoim również, to pisanie do nieletnich przez baxtona x lat temu jest najmniejszym jego problemem, ale mimo wszystko fakt tego co pisał nawet jeżeli spowodowane to zostało przez jakieś jego kompleksy, było co najmniej niepokojące nawet jak na wiek nastoletni.
@@Hejterka98 no 19 lat miał to ni chuja nie ledwo xD mi w tym wieku przez myśl by takie coś nie przeszło
@@Hejterka98był pełnoletni i nie pierdol że "ledwo" w wieku 18 lat sobie nie wyobrażam do 14 latki pisać
Niesamowite to jest Gimper dalej wypowiada się pobłażliwie o Boxdelu, ja nie karze mu go hejtować, no ale wydzwięk ma duże zanczenie, a tutaj taki śmiech, no Boxdel hahaha ja go lubię i zdziwinony że ludzie ten temat traktują pobłażliwie.
Jeśli faktycznie ktoś napuszcza ludzi na kogoś to jest to poważna sprawa.
Też przykre że ktoś dowartościowuje się sztucznymi komentarzami, sztucznie lubiany
Piszę o tym dosyć często i nie mogę zrozumieć jak oni mogą go traktować z tak dużą sympatią po tym wszystkim co Boxdel zrobił. Nie tylko te wszystkie chore akcje przy Pandorze ale nawet to jak ich wydymał na Zgrzycie i później.
Jak lubię ten Podcast, to tutaj mam straszny Zgrzyt.
@@bartekcz4757 Lubilem Boxdela mimo wszystko, ale po tym co odstawil z Wargeda to mam w niego wywalone.
no ale mimo wszystko nic się nigdy nie zmieni co uż internet nam pokazał wiele razy, boxdel ma grono swoich popleczników więc z internetu nie zniknie, a co do Gimpera no to pewnie czuje do niego swego rodzaju sentyment - zobacz na to że czasami (być moze hujowe porównanie) ale też tak patrzymy na swoich ex - mimo że nas zranili to jednak czuję się taką nostalgię
Bo nadal chce brać udział w patologii (czytaj Frick Fight) zawsze miał ciągoty do tego (patologii), teraz jedynie ukrywa to pod dobrym PRem ;)
I co z tego? Każdy ma prawo się wypowiadać w jaki sposób czuje czy chce o ile nie jest to mocna nienawiść. Ty nie masz w gronie znajomych czy w pracy, szkole itd kogoś kto odpierdala, ale dalej ma możliwość na spotkania i rozmowy? Przestańcie tak hejtowac chłopaków za to jakie mają podejście do niektórych osób lub spraw bo to wygląda tak jakbyście chcieli nimi za wszelką cenę sterować i odebrać im wolność wyboru i słowa
Bobmel kłamie? nie znałem
Klasyka gatunku
Nowe chyba wyszło dopiero 😂
O, a ciebie to dawno nie widziałem, szacun za wyjaśnianie stoła te x lat temu, pozdro
On nie chcioł
O brutal. Witaj
uwaga oddział czarny jastrząb wylądował na zakolu revo
Plus jest taki że choć na chwilę będzie mógł się cieszyć równą linią włosów 😂
Chciałem przeprosić zainspirował się troszeczkę twoim komentarzem w moim komentarzu
A tak poza tym pozdrawiam
Jeblem stary XD 😂😂😂😂
*yep* w zakole xd
Dłuższą chwilę zastanawiałam się co napisać byscie nie posądzili mnie pozniej o przynależenie do grupy czarny jaszczomb XD więc napiszę po prostu, że umilacie mi każdy poniedziałek i czwartek, a Wasze okruchy wypełniają moją dziurę w serduszku po DTP. Mimo, że nie zawsze się zgadzamy, to słuchanie Was to ogromna przyjemność ❤. Jeśli to czytacie - dziękuję chłopaki i trzymajcie się, pozdrowionka
Może powinniśmy wklejać w komentarzach nasze bingo zgrzytowe żeby poznali że my nie Jastrzębie
I to jest pomysł!
same shit z dtp
Podłączam się pod DTP
Lukę mi zapełniliscie chlopaki
Dziękuję ❤
Mimo że jestem od początku to jak DTP się rozpadło to dzięki temu że wcześniej słuchałem Zgrsytu luka została szybko zapełniona
Umilacie mi dni I często również spanko
Dziękuję jeszcze raz Chłopaki❤
O matko, tak 💚
Oglądam Zgrzyt od pierwszego odcinka z Kasix i właśnie jakoś w tym tygodniu odkryłam, że w sumie to mi trochę zapchało pustkę po DTP
Co do tematu palenia, mogę powiedzieć jako ośmioletni palacz zwykłych szlug. Jak się przeprowadziłam do nowego mieszkania i podpisywałam umowę najmu od razu było pytanie do właściciela czy mogę na balkonie palić i usłyszałam, że jeżeli się z sąsiadami dogadam to nie ma nic przeciwko. Tak więc spytałam się sąsiadów z obu stron balkonu i też nie mieli problemu z tym więc sobie palę na spokojnie na balkonie, chyba że właśnie sąsiad wychodzi na balkon to wtedy od razu gaszę fajkę bo wiem jaki może być dym uciążliwy. Nawet jak jestem ze znajomymi czy coś to zawsze jak gdzieś idziemy to się cofam do tyłu i w odległości od nich palę bo nie chcę nikomu przeszkadzać. Ogólnie chodzi mi o to, że to kwestia dogadania się z ludźmi i trzeba jednak zawsze pójść na ugodę żeby każdemu się dobrze żyło i nie wywoływało niepotrzebnych konfliktów. Często też po prostu palę swojego e-papierosa w mieszkaniu żeby nie smrodzić w mieszkaniu dymem i nawet niektórzy się dziwili dlaczego nie mogę zrezygnować ze zwykłych fajek ale to chyba jest kwestia nałogu i fakt, że z tych iquosów i elektryków po prostu nie czuję że zaspokoiłam swojego "raka płuc".
jeśli można spytać to czemu zaczęłaś palić?
@@szaptor5069 Jak zaczęłam chodzić do szkoły średniej to koleżanka z którą jeździłam autobusem do szkoły zaczęła palić i jak mnie chciała poczęstować papierosem niestety uległam i wtedy już zaczęło się coraz częstsze palenie nawet samej i już nie potrafię przestać
Dla mnie to jest rozsądne podejście
Tutaj nie chodzi o to, że ktoś specjalnie dmucha innej osobie w okno dymem.
Palacze często nie są świadomi tego jak bardzo dym się roznosi. Dla przykładu palenie przez okno czy na balkonie to nie tylko sprawa sąsiadów z obu stron, ale także tych pod, i nad, i po ukośnej i mieszkanie dalej. I nawet tych z zamkniętym oknami. Wentylacja ma w pompie takie rzeczy jak to czy powietrza które wpuszcza do domu jest świeże. U mnie w mieszkaniu jak sąsiad dwa mieszkania obok palił było czuć przy zamkniętych oknach. Tak wiatr wiał że dym znosiło w bok i ciśnienie przez otwory wentylacyjne wszystko pchało do mieszkania. Może to nie był ostry dym ale wciąż uciążliwe dostawać takim zapaszkiem co 30min jak ktoś jest nałogowym palaczem. Pojebane to jest że w tym kraju po 21 muzyki w domu nie można słuchać ale możesz emitować komorą gazową na pół bloku xD
@@kyurenm5334 Zgadzam się że ten dym może być naprawdę uciążliwy, tym bardziej dla osób które po prostu tego zapachu nienawidzą. W moim przypadku po prostu staram się to tak robić by nikomu nie przeszkadzać tym choć wiem że są przypadki które mają to kompletnie w dupie i smrodzą gdzie się da. Gdybym miała tyle silnej woli w sobie bym się przerzuciła chociażby na e-papierosa ale na ten moment nie potrafię po prostu.
Zawsze mi się wydawało, że palenie na balkonie mi nie przeszkadza. Do czasu ... w aktualnym mieszkaniu, balkon sąsiadów jest pod naszym oknem sypialnianym i nienawidzę, kiedy reguralnie w momencie kiedy kładę się spać zamiast się zrelaksować czuję fajki. Nienawidzę tego zapachu ... nie jest to super kiedy zawsze przed snem musisz czuć te wstrętne faje ... otwieram okno na noc, żeby mieć świeże powietrze ... :/
Na razie posłuchałam tylko chwilę, o tych komentarzach, ale chciałam tylko powiedzieć, że chujowe jest, że ludzie (i nie mówię tu tyle o nas - widzach, ale właśnie innych influencerach - jak Boxdel czy Gonciarz) widzą, że Revo ma poczucie własnej wartości i zdrowe podejście do siebie i chcą to na siłę zniszczyć. I to tak okropnie, że Revo jest (myślę) silny psychicznie i to jest (przynajmniej dla mnie, nawet jeśi nie zawsze zgadzam się z opinią) bardzo inspirujące i takie "inne" niż wśród większości YT i mam wrażenie, że tym bardziej osoby, które może i by chciały takie być, atakują go jeszcze agresywniej. Liczę, że to się jakoś nie odbije...
Ale szczerze, Revo trzymaj się i dbaj o zdrowie!💕 Jesteś naprawdę mega przykładem zdrowego podejścia i poszucia własnej wartości.
zgadzam sue
Tak jest!
Si
Poczucie własnej wartości to co innego niż poczucie nieomylności.
@@magdacfk ja jego zachowania tak nie odbieram
Podejrzewasz Gimper typa, że działa na Waszą szkodę, ale mimo to mówisz, że ogólnie to go kochasz. Wypiął się na Nitro i ten też twierdzi, że nie umie się na niego gniewać. Jeszcze tylko brakuje, żeby Wardęga stwierdził, że te groźby pod jego adresem to nic takiego. Może i Pandora nie udowodniła jego upodobania do małoletnich, ale zdecydowanie naświetliła do czego jest zdolny, żeby utrzymać się na powierzchni
Dlatego uważam, że nie powinno sie go nazywać pdf-em, ale jest to strasznie okropna osoba, która nie powinna mieć platformy publicznej. Jest szkodliwy
Ja pierdolę ale chłam napisałaś babo 😱🤦🏻♂️🤦🏻♂️
@@Johny_Brawo dzięki za merytoryczną wypowiedź. Twoja opinia odmieniła całe moje życie
@@Johny_Brawo no i cyk, obrońca boxdela
Cieszę sie i dziekuję za odniesienie się do sekcji komentarzy. Mi, mało wtajemniczonej, od dawna rzucały się przedziwne "prawidłowości".
Revo powiedział mądrą rzecz, że powtarzalność treści dociera do mózgu i ja złapałam sie na tym, że zaczełam słyszeć wyraźniej i z dziwną irytacją jego śmiech ;) Głupie ale prawdziwe.
Co wiecej, gdy odpowiadałam, nawet czasami ostrzej na takie komentarze, nigdy nie dostałam oczekiwanej riposty.
Proponuje stworzyć grupe uderzeniową "Grzomt"
Bialy sokół 😎
Czerwony orzeł, kto wie ten wie
@@Paulina_Hjesteśmy w Polsce, lepiej orzeu :D
Grupa uderzeniowa "Grzmot" jej celem był by kontr atak na "prostowanie narracji" przez Czarny Jastrzab
Grzmot faktycznie by przedstawiał prawdziwa narracje
Baxton by się nie pozbierał xD
Gimper i revo powinni założyć dc grzmot
Super że się odnieśliście, cieszę się że ta sytuacja się wyjaśniła, bo byłam zdziwiona nagłym hejtem na Revo, biorąc pod uwagę, że jego styl mówienia i myślenia nie zmienił się a komentarze nagle się pojawiły w zastraszającej ilości. Miło się Was słucha, jednego i drugiego 😉
Czy tylko ja właśnie sobie przypomniałem o tym, że to Gimper z Klaudia stworzył Natana? Czy ktoś jeszcze pamięta tę narrację, że Natan to brat Klaudii? Tomaszu czy ty się kiedyś do tego odniosłeś? Pamiętam q&a na kanale Klaudii gdzie opowiadali z pełnym przekonaniem w głosie swoje historie z rodzimego domu.
Gdyby nie twój komentarz, nadal żyłabym w przekonaniu, że są rodzeństwem 😮 kiedy się Klaudia wycofała z tego, że Natan jest jej bratem i jak wytłumaczyła, że wcześniej coś innego mówiła? Od dłuższego czasu się zastanawiałam dlaczego jest tak mało ich rodzinnych interakcji i czemu Gimper nie wspiera brata partnerki, ale myślałam, że może nie mają dobrego kontaktu przez to co Natan odwala. A tutaj takie buty, że nie są spokrewnieni xD
A ja tam Revo lubię, lubię jego shoty i zresztą tak samo GImpera i jego comentery. W tym podcaście fajnie się uzupełniacie. Dla mnie to zderzanie takich dwóch światów, Gimpera jeżdżącego po świecie i Revo zamkniętego w piwnicy :) Oczywiście mówię pół żartem, pół serio, ale lubię zgrzyt taki jaki jest. Nie zmieniajcie tego, bo ta dynamika, te rezkmninki, te pogaduchy o lekach, kontuzjach, przeżyciach, są całkiem fajne. Lubię segmenty takie jak są i tak samo jak to, że "trzeba uważać". I tak jak napisałem, lubię wasz wspólny projekt i te osobne też obserwuję. Bawicie i uczycie. Tak trzymać :)
Nigdy, NIGDY nie piszę komentarzy na yt. To chyba mój pierwszy od dobrych kilku lat. Słucham każdego Waszego odcinka od wielu miesięcy (w sumie od października, zaczęłam jak składałam regał w salonie 🤡). Oboje jesteście świetni, kocham to wyważenie między Wami - racjonalny Revo i śmieszkowy Gimper. Czarny jaszczomp niech spitala na drzewo, dalej róbcie swoją robotę, bo dzięki Wam moje poniedziałki nie są takie upierdliwe ❤
Jak chcesz wiecej Revo, to wpadaj na Twitcha. Streamuje po kilka godzin co drugi dzien. Ja go slucham w pracy na sluchawkach i fajnie czas leci. Wg moich obliczen powienien byc jutro (ok 9 zaczyna)
@@sudano6 oglądam shoty na yt, ale kto wie - skoro skusiłam się na mój pierwszy komentarz, to może i skuszę się na zajrzenie na twitcha 😁 Dzięki!
Przecież widać że pisałaś komentarze, np. pod filmem z rozmową z Maćkiem zDupy xD
Nigdy nie piszę komentarzy ale jak kolejny odcinek słyszę że cisną po revo to się wypowiem, uwielbiam to że wchodzi w zdanie gimperowi i nawzajem bo dzięki temu widać ta rozmowa jest dynamiczna a nie ma takich głupich przerw że nie nikt nic nie mówi i eee No to kolejny temat. Robicie giga robotę i żaden JASZCZOMB wam nie straszny.🎉
Jak ja Cię Revo szanuję za zostawienie tematu freak fightów. Też rzygam tymi tematami, prawie sama patola poza jakąś pojedynczą walką AJa.
Dużo przyjemniej się słucha twoich rozkmin na społeczne tematy czy takie ogólne newsowe nawet jak nie zawsze się z Tobą zgodzę to słucha się przyjemnie 😅
Do niektorych zarzutow w strone Revo faktycznie bym przyznał rację, ale ostatnio tego za dużo bylo w komentarzach i mialem rozkminę. Dobrze, że to poruszyliście. A co do waszej różnorodności to tylko i wylacznie na plus dla podcastu, i kazdy znajdzie sobie jakia punkt widzenia ktory mu bardziej odpowiada
Co do palenia - być może jestem cięta, bo nigdy nie byłam palaczem. Rzecz w tym, że niewiele obchodzi mnie czyjeś uzależnienie, jeśli ta osoba nie chce nic z tym zrobić i mi szkodzi. Gdyby pijany krzyczał za mną na ulicy, byłyby podstawy, żeby zadzwonić na policję. Jak sąsiad obok realnie wpływa na moje zdrowie i ma głęboko moją prośbę o zaprzestanie palenia to luz, szukajmy kompromisów. Ta kwestia z przeniesieniem pokoju dziecka dodatkowo jest nieco absurdalna. Wiem, że wynika to z bezsilności i lepiej po prostu chronić dziecko. Rzecz w tym, że dym w domu dalej będzie i jeśli nie dziecko zachoruje to zostanie wcześniej sierotą. Fakt, że czyjeś złe decyzje wpływają na normalne życie innych osób jest po prostu przykry i tym bardziej rozczarowujące jest to, że czasami dużo łatwiej jest ustąpić. Nawet czekanie na autobus jest często utrudnione, bo ktoś postanowił sobie zapalić w tłumie na przystanku. Pijemy, jemy i nosimy plastik, oddychamy dymem, a potem kupujemy kasetkę na leki przed trzydziestką :P
Jak sąsiad pali to zamykam okno. Można? Można. Polecam ten sposób
W takim razie sąsiad ogranicza moją wolność ponieważ muszę zamknąć okno kiedy nie chcę bo pali. Żadne rozwiązanie.
@@Weronikaa556 Czyli jak mieszkam w miejscu gdzie dużo ludzi pali to mam nigdy nie otwierać okien? Co za fikołek. Moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się czyjeś uzależnienie - no parodia.
@@37racso nie przesadzaj, nie sądzę że ktoś tak trafi że w koło wszyscy palą. Poza tym spalarnie fajki trwa kilka minut, mój sąsiad z dołu pali i ja może kilka razy to poczułam tylko. To się rozlatuje w powietrzu, a nie że on wdmuchuje mi to prosto w twarz
@@Weronikaa556 Nie przesadzam. W poprzednim mieszkaniu nie używałem okien z jednej strony, bo był facet co jarał co godzinę i to czasami po 2-3 naraz jak się kłócił z żoną. Palił jeszcze najtańsze fajki, to już w ogóle nie dało się wytrzymać.
Ja serio rozumiem kompromisy itd., ale uwierz - zderzysz się ze ściana 2 czy 3 razy i potem masz w głowie tylko radykalne rozwiązania. Szczególnie w nowym budownictwie w oknie masz nawiewniki, które zaciągają wszystko z zewnątrz i tu już nie bardzo jest nawet co zrobić, bo są tak zaprojektowane, że nie da się ich fizycznie w 100% zamknąć.
Po wątku komentarzy uświadomiłem sobie, jak rzadko się gdziekolwiek udzielam. Tak więc super podcast chłopaki akurat taki, żeby sobie puścić w tle i pograć w jakąś niezobowiązującą gierkę. A co do papierosów to mam podobnie do revo, mega mi przeszkadza jak ktoś pali, zwłaszcza gdzieś w domu. Nie mogę zdzierżyć tego, że ktoś psuje mi zdrowie swoim uzależnieniem.
Jeśli chodzi o koty, nie wiem czy dostanę za to bana czy nie, ale ja się o tym dowiedziałem z kanału Dama Kier. Ona wszystko wytłumaczyła, tu nie chodzi tylko o Chiny. Trzeba obejrzeć jej materiał aby zgłębić temat i wiedzieć o co toczy się "gra".
Pełna zgoda. Nagrania są z całego świata, po prostu w Chinach nawet nie można ich ścigać bo prawo nie reguluje ochrony zwierząt.
Skoro influencerzy z ogromnymi zasięgami nie mają mieć wpływu na to, to jak grupy typu feline guardians mają mieć?
Dama Kier dużo tematów porusza też I społecznych
Nawet zrobiła ok 1h lub 2h film o Sharentingu jeszcze przed Gimperem
Ogólnie to robi ona świetna robotę i miałem jakieś nadzieje ze w temacie kotów to prowadzący wyślą widownie tam by po prostu zachęcić do poznania tematu
Oni nie poswiecili nawet 2 minut by sprawdzic ze feline guardians juz dziala w kilku jezykach i nie tylko w polsce i gadaja cos o tlumaczeniu przez chat gpt
Sama prawda, zawiodłam się że dwa przodujące kanały commentary tak olewczo podeszły do tego tematu, nie robiąc na ten temat jakiegokolwiek reaserchu. Tu nie chodzi już nawet o samą sytuację mającą miejsce w Chinach, tylko o to w jak szybkim tempie to wszystko się rozprzestrzenia.
Jest też mowa o odnoszeniu się do komentarzy i chęci dialogu ze społecznością, ale na cały temat kotów poświęcają 3 minuty, omijając całe sedno sprawy? Najwidoczniej dialog będzie występował tylko kiedy będzie on generował wyświetlenia.
Też się zgadzam, mogli poświęcić trochę większą chwilę na zgłębienie tego tematu, nie chodzi tylko o Chiny ale i cały świat. Chłopaki no średnio
Gimper i Rewo tutaj grupa RÓŻOWA PANTERA ... oferuję usługi desantowe.
Irytuje mnie palenie i dla mnie tu nie ma kwestii wolności jednostki, bo "ma prawo sobie zapalić". Elementem mojej wolności jako jednostki jest to, że nie chcę tego wdychać. To czyjaś wolność rozpycha się w przestrzeni mojej i to ktoś ma to ogarnąć, bo ja nie mam zamiaru tego tolerować.
I co twoi sąsiedzi na to, jak poszedłeś do nich, że mają to ogarnąć, bo nie zamierzasz tolerować tego, że palą u siebie na chacie?
Mam tak samo. Uważam też że palenie powinno być zabronione we wszystkich przestrzeniach publicznych, jak w Korei. Nie chce być zmuszana do wdychania dymu idąc na ulicy za kimś kogo nie mogę wyminąć albo wchodzić w chmurę dymu wychodząc ze sklepu. Nie wspominając o tym, że większość palaczy rzuca popiół i pety gdzie popadnie jakby były to pestki owoców a nie nasiąknięta toksynami celuloza, która rozkłada się bardzo długo. Całe szczęście palaczy jest coraz mniej.
@@just---- nie palą u siebie na chacie, właśnie na tym polega problem
@@wm6214 Aha. To co sąsiedzi na to, jak poszedłeś do nich, że mają się ogarnąć, bo nie zamierzasz tolerować tego, że palą u ciebie na chacie?
@@just---- Nie palą 😉 to oczywiste.
W temacie balkonowego palenia, jako osoba która paliła prawie 10 lat (tak wiem wstyd), ale rzuciła.
1. Z paleniem na balkonie nie wygrasz póki nie zaproponujesz czegoś co mogłoby zastąpić to, ale zarazem nie będzie zbyt wymagające od ludzi. Przykładem tego np. w krajach azjatyckich (chyba w japonii, ale nie chce skłamać mają takie specjalne strefy palacza przy ulicy gdzie można często zobaczyć specjalne wyciągi, żeby nie śmierdziało. Więc jeżeliby założyć przy nowym budownictwie tak zwany pokoik dla palących na korytarzu, na zasadzie pomieszczenia 2,5m na 2,5 z mocną wentylacją działająca na zasadzie montion sensor, to można teoretycznie zaproponować coś takiego.
2. Ja bardziej ubolewam w dalszym ciągu nad paleniem w pociągach. Jak najbardziej jest to słuszne, że nie pali się w pociągach ale nawet jak paliłam, to przeszkadzało mi w cholkere jak ktoś palił po tych cholernych kiblach. Powodowało to momentalnie, że robiło mi się nie dobrze. Już wolę żeby na końcu każdeego pociągu był jeden wagon dla osób palących i niech tam chodzą palić, bo po prostu się nie da.
3. A co ten Revo znowu pierdoli? xDD (jeżeli ktoś nie zrozumiał its a joke)
Też palę, ale nienawidzę tego smrodu. Palę zawsze tak, żeby nikomu nie uprzykrzać życia, wystarczy chcieć. ✌🏻
Ale dlaczego wszyscy mają się zrzucać na specjalny pokój dla palaczy? Jestem za tym, żeby sami sobie robili takie wyciągi w domu albo po prostu w domu palili, co to za sponsorowanie nałogów
@@daikaza993to jest sponsorowanie czystszego powietrza doaosob niepalących, a nie promocja i fundowanie nałogu
@@daikaza993 no właśnie to nie byłoby sponsorowanie. Bo dosłownie jak chcesz palić to musisz kupić /wynająć sobie mieszkanie z dostępem do tego jeżeli nie chcesz palić w mieszkaniu. Więc dosłownie odwrotność tego. Jak rozmawiamy o wyciągach na ulicy, czy przy knajpach tak jak są w krajach azjatyckich. To przecież zarówno to nie musi być inwestycja z funduszu publicznego, tylko dokładnie takie rzeczy mogą stawiać sobie pojedyncze podmioty jak restauracje czy kawiarnie żeby zachęcić klientele do siebie
Chłopaki jeśli chodzi o temat męczenia kotów dla kontentu to twórczyni Dama Kier nagrała fantastyczny materiał na ten temat plus dodała tam że problem nie dotyczy tylko Chin
Szukałam komentarza tego typu. Filmiki Damy Kier to jest inny poziom, polecam zajrzeć każdemu, kto czyta
@@havenoidea_ takie troche creepy sa jak dobrze kojarze
@@NicolasTagliafico420 Zależy które. Znajdziesz i takie creepy, i takie paranormalnie, i takie czysto dziennikarskie. Natomiast przez ton i barwę głosu dziewczyny, która je prowadzi mogą być właśnie tak odbierane
Bardzo drastyczne tam są rzeczy? Bo trochę się boję po tym, co przeczytałam w komentarzach 😮
@@doprawdywyborne3248 Ona niczego nie pokazuje, tylko opowiada. Tak, żeby być w stanie ogarnąć skalę, ale też nie do przesady obrazowo. Szczegółowego opisu koloru czerwieni zblendowanego kociaka tam nie znajdziesz, nie o to chodzi w tym materiale. Ale skala okrucieństwa tych ludzi wobec zwierząt sama w sobie jest okropna. Może jestem nieobiektywna, bo sama mam kota, ale nie wyobrażam sobie wziąć żywej istoty na ręce, patrzeć jej w oczy, a potem zrobić czegoś takiego
Mieszkam na parterze, mam spory kawałek ogródka, o który bardzo dbamy z mężem. Regularnie znajdujemy pety na naszej trawie, w naszych sadzonkach, na meblach ogrodowych. Buractwo straszne. Apele na grupce bloku nic nie dają...
Typowi palacze, zero szacunku do wszystkiego dookoła oraz samego siebie :)
Strasznie przykro się słucha jak tak wiele osób jadzie po Revo praktycznie za nic
Lubie słuchać Waszego podcastu, nie moge się doczekać na następne odcinki!
Revo trzymaj się zajebiście się ciebie słucha a twoja perspektywa zawsze jest ciekawa
Tbh niezależnie co ludzie uważają w temacie palenia na balkonach czy też ogólnie na dworze to sam jako osoba paląca chciałbym troche więcej obostrzeń w tym temacie, jako społeczeństwo krok po kroku wydaje mi sie że te prawa które wchodzą coraz bardziej obrzydzają i utrudniają ludziom alkohol i uzależnienie się od niego i pomimo że sam pale to chciałbym coś podobnego, żeby palenie stało się tak uciążliwym procesem że po prostu z wygody musiałbym rzucić, jako społeczeństwo powinniśmy odchodzić od tego typu ślepo uzależniających i wyniszczających używek ale przez to jak uzależniające one są uważam też że sami jako ludzie się ich na stałe nie pozbędziemy i potrzebujemy trochę pchnięcia ze strony prawnej żeby zobaczyć że jak nie wypijesz piwka z rana albo jak nie zapalisz papieroska przez pare godzin to wciąż da się żyć i nawet przyjemniej, nie zawsze ludzie wiedzą że dana zmiana im wpłynie na dobre i będą z nią walczyć dopóki ich do tego troche nie zmusisz i się sami nie przekonają kiedy będą musieli z tą zmianą troche żyć
tez jako palacz popieram twoje zdanie w 100%
W temacie fajek: ja jestem astmatykiem mieszkającym na 3 piętrze. Każda fajka wpada mi z dymem na chate. Zaczyna się lato, sąsiedzi z parteru zaczynają pod oknami imprezę fajki + browiec i nie dość, że dra mordy po nocy to mam w sypialni palarnie 2.0. Ostatnio sąsiad z pierwszego piętra też zaczął palić na balkonie - zauważył to podczas trybu paniki jak poczułam dym z kuchni (otwarte okno).
Moja aktualne rozwiązanie to powrót do leków przeciwastmatycznych po 5 latach i pogodzenie sie z duszącym kaszlem...
Sama zaczynam mieć dziwne uczucie w gardle (jakby skurcze, ale połączone z łaskotaniem) w gardle, wszyscy dookoła palą nawet w pociągach jak jeżdżę do pracy, ale to już jest w pełni legalne, a ludzie, którzy muszą wdychać ten syf muszą płacić za swoje leki i wdychać to trujące ścierwo. Nienawidzę palaczy, zawsze mają siano w głowie i myślą tylko o sobie. Zatruwają wszystkich dookoła i to normalizują, a nie każdy jest zgorszony i wyprany z mózgu jak oni, ale mamy system demokracji więc tak będzie już zawsze, bo matoły stanowią definitywną większość na tym świecie i już nie raz, nie sto się o tym przekonałam. :)
Rimworld to jest genialna gra, gość miał drugiemu wstawić drewnianą szczękę ale popełnił błąd i wyciął mu kręgosłup
jeżeli chodzi o komentarze to niekoniecznie wszyscy muszą słuchać was od początku do końca, sam olewam wasz początek i słucham tylko tych co mnie interesują więc tp że skomentował temat godzinę od początku nic nie zmienia
Tak i tym komentarzem to potwierdziłes, skoro mówią o tym na samym początku 😂😂😂
@@sysia5508 mówiąc o początku mialem na myli okruchy a skoro opowiedziałem to bylem na początku, to co napisałeś nic nie dowodzi
Uważaj bo to twój pierwszy komentarz na kanale. Dostaniesz shadowbana bo revo ego spadnie XD
@@paweave9562 słuchałeś chociaż trochę? mówią przecież że praktycznie identyczna budowa zdań i jeszcze baxton to potwierdził xD
@@MichaWegowski wiadomo że to nie wszyscy bro. Było dużo normalnych komentarzy krytykujących revo odnosząc się do tego co mówił na POPRZEDNICH odcinkach. Napewno jest krucjata baxtona ale są też normalni xD ludzi wkurwia że revo tak jakby to ignoruje i nie ma skruchy nawet jak przeprosi lub powie że nie będzie tego robił to widać że na siłę. Osobiście? Lubię widzieć jak bogaci ludzie siedzący na dupie mając w dupie kanały których ich wybiły dostają krytykę. Niech ten revo kurwa w końcu zrobi coś z swoim kanałem a nie będzie kolejnym streamerem żerującym na video innych. Asmongolda się na oglądał. Tak samo jak gimper wypierdala kanał gamingowy gdzie ludzie się dobrze bawili BO MU SIE NIE CHCE.
Ej, to teraz będziecie usuwać wszystkie nieprzychylne komentarze w waszą strone bo macie wytłumaczenie, że to zorganizowana akcja? Dobry zamysł chyba najlepszy pomysł revo w całej jego karierze.
A przyjrzałeś się tym komentarzom? Bo ja je widziałam i najbardziej lajkowany komentarz był jakiejś osoby, która pod każdym filmem od paru tygodni krytykowała revo, a reszta jakieś gówna typu kopiuj-wklej od niewiadomo kogo
@@ChemicalPaige jak się nazywa i który to film napisz to zerknę
@@ChemicalPaigesama napisałam komentarz odnośnie odklejki z załatwianiem prostych codziennych spraw typu termin ze zmianą opon czy coś tam 😅 ale miałam kilkaset lajków i odpowiedzi, że też to zauważyli, a nie jestem z grupy uderzeniowej 😂
Też widziałam te komentarze, nie były nieprzychylne tylko kopiuj wklej "kiedy się wypowiecie o chińskich grupach śmierci" i imo jako osoba w temacie nie uważam że taki rajd - spam sprawi, że ktoś się o tym wypowie
no niezle, jaki masz stopien w grupie uderzeniowej czarny jastrząb?
Temat dymu: Mam chore płuca, jeśli przypadkiem wezmę wdech z papierosa (nie zauważę palacza zza rogu lub wychodząc z np. galerii) kończy się to kilku godzinnym bólem płuc i gardła + zawrotami głowy. Całe życie (problemy zaczęły się 20 lat temu w wieku ok. 5 lat) tak mam i palacze, którzy palą na zewnątrz dla mnie to najgorszy sort ludzi... Zwłaszcza jak nie wieje i cały dym stoi w miejscu. Chodzenie do pracy to KOSZMAR, bo mijam MASĘ przystanków, gdzie każdy olewa zakazy. Nie ma "bezpiecznej" trasy
Pro tip dotyczący rimworlda jak masz więźnia to wycinasz mu nerkę i płuco następnie pobierasz krew, skanujesz go skanerem poddrdzenj (potrzebne dlc biotech) a następnie ripper skanerem poddrdzeni przemieniasz go w robota (mechanoida) np. Mechanoida który pracuje przy stołach warsztatowych, Ciało skórujesz mieśo przerabiasz na bio paliwo a skórę na czapki oczywiście wszystko robi tamten więzień tylko teraz bez własnej woli uwięziony w Stalowej skorupie nie posiadając emocji ani wspomnień kocham świat rim
japierdole ale akcja
Zdecydowanie Tomku poszedłeś dzisiaj bardzo w czarno-białą stronę 😀 Jestem palaczem i oczywiście dołączając do dyskusji mam odmienny pogląd. Zgodziłbym się z Twoją retoryką nie palenia na balkonie, kiedy również się do tego dostosujesz i przestaniesz zamawiać fast foody do domu 😂 jak ten kurier je donosi to śmierdzi okrutnie na klatce a ktoś z sąsiadów może mieć otyłość i psychicznie nie wytrzymywać tego zapachu 😀 tak samo chcąc zaczerpnąć świeżego powietrza nie da się oddychać czując fast food na balkonie... Proszę o jedzenie fast foodow w restauracjach do tego przeznaczonych, aby nie robić innym krzywdy 😀 Dzięki za kolejny podcast, idealnie się Was słucha w pracy!
Czekam na restaurację “Zgrzyt”
Jeśli taka powstanie pierwszy pójdę spróbować i recenzować
będzie grzmot/10
chce takaaa
Brzmi jak jakiś bar studencki
restauracja gdzie dostajesz beznadziejne żarcie w cenach magdy gessler i będzie zgrzyt xD
Komentarz wspierajacy dla Reva ❤ prawo do wolnosci slowa nadal jest w PL. Zyczylabym sobie,zeby w internecie wiecej osob wypowiadalo swoje zdanie w taki sposob jak Revo. Mega,ze masz swoje wartosci i jestes wierny im portafisz (moze i z trudnosciami ale jednak) miec refleksje :D
24:15 jeżeli ktoś się chce dowiedzieć więcej na ten temat to Dama Kier zrobiła odcinek na ten temat. Imo warto obejrzeć co tam się tak naprawdę odwala bo jest to naprawdę potężny iceberg.
Koszmar na telegramowych grupach? Taki tytuł materiału?
tak
@@tschuessbye zwierzęce piekło
Wpadłem randomowo na podcast na yt (każdy odcinek ogladam na spotify) by poprosic o podcast video na spotify. Super odcinek jak zawsze
Gimper, fajnie, że poruszyłeś temat tych grup torturujących zwierzęta w Chinach, ale temat jest bardziej złożony a sam ruch jest międzynarodowy i ma za zadanie uświadomić opinie publiczna i zachecac do protestow pod np ambasadą Chin. Niestety wiele z tych komentarzy nie przedstawialo nalezycie problemu, ale jako widz proszę Cię, abyś kiedyś przynajmniej zachęcił krótko swoich widzów do zainteresowania się problemem i działania, tylko i aż tyle. Jeszcze raz dzięki, pozdrawiam
e-maile, które dostał przedstawiały ten problem bardzo dobrze. dostał również mnóstwo źródeł
Słabe wytłumaczenie, że w Polsce nic się nie da zrobić. Jakoś Dama Kier potrafiła zrobić filmik skierowany do polskiej widowni.
@@zblazowany5271no dobrze, ale co realnie dał ten filmik damy kier? Widziałam go i ten od rotten mango, ale to trzeba mieć jakiś faktycznie plan. Bo takie filmiki ktoś obejrzy i zrzuci do ciekawostek. Były już jakieś protesty? Jeśli tak to nie w ogóle nie widziałam takiego info a o takich rzeczach powinno być głośno
@@BurnSalat protesty beda 15 czerwca pod ambasada chin
Nie zrozumieli aluzji 😂
Czy moglibyście robić 3 odcinki w tygodniu bo super się tego słucha w aucie
Dama Kier zrobiła fantastyczny materiał na temat Chin i tego co tam wyprawiają ze zwierzętami. Na końcu mówiła o tym żebyśmy nie mieli takiego podejścia że nas to nie dotyczy. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Prędzej czy później to wjedzie do Europy czy Stanów, tym bardziej że nie jest to trend tylko wstrętny i odrażający biznes.
Już jest poza Chinami. Wszystko wycieka
Co do balkonow i palenia, spojrzcie ze większość osob ma balkon i z niego nie korzysta. Najwiecej krzycza Ci ktorzy i tak na niego nie wychodza. Palenie w oknie czy pod klatka na dworze i tak będzie wlatywac mniej lub bardziej komus do okna tak samo jak palenie w toalecie czy w kuchni i przez kratke wentylacyjna... Natomiast, mieszkajac kiedyś w bloku tez palilam na balkonie, sasiadce jednej mocno to przeszkadzalo mimo, ze z niego nie korzystala tylko raz wyszła na balkon gdzie akurat palilam i nagle jej przeszkadza, nadmienie ze ta sama sasiadka jedynie miala kwiatki na balkonie ktore ciagle kazdemu spadaly na balkon i dziennie musieliśmy sprzatac i nie mielismy z tym problemu ze codziennie mam caly balkon kwiatkow, no ale kiedy ona zaczela zwracac mi uwage na temat palenia to powiedziałam, ze moge przestać palic na balokie bo rozumiem ze jej przeszkadza ale w zamian ona ma sciagnac wszystkie kwiatki z poręczy i włożyć je glepiej na balkon tak abym dziennie nie musiala zamiatac calego balkonu bo to mi przeszkadza. (Bo kwiatki byly za porecza jakby za balkonem powieszone) Na czym sie skonczylo ? Sasiadka nie poszla na kompromis i wolala abym paliła na balkonie bo w sumie ona z balkonu nie korzysta wiec jej to juz nie przeszkadza 😂😂😂😂 i nagle nie byla upierdliwa 😂💁 a chcialam sie dogadac 😂 ja orzestaje palic bo jej orzeszkadza a ona w inne miejsce da kwiatki bo mi przeszkadza codzienne zamiatanie 😂💁
To skoro nie korzysta, to czemu ma tam kwiatki? Dla kogo to jak nie dla niej? I jak o nie dba? Nie dziwne, że kwiatki spadają do was. 😂
1:54:57 po tym wspólnym westchnięciu powinno paść magiczne "trzeba uważać" 😂😂
Jejku jak dobrze ze te odcinki wpadają średnio co 3 dni, bo oglądam zgrzyt na kilka razy i ledwo skończę jeden odcinek i wpada od razu drugi ❤️ ciągle z wami, Pozdro chłopaki
odnośnie palenia to gdy pojdziesz i wychylisz sie przez okno, a nie na balkon to dym moze komus wlatywac do kuchni przez otwarte okno, a wgl jak palisz to zatruwasz środowisko, więc nigdy nie znajdziecie rozwiązania tego typu problemu, chyba ze zdelegalizujecie papierosy
Największe zderzenie z uzależnieniem od fajek miałam w trakcie dłuższego lotu, gdzie facet podczas międzylądowania na tankowanie (był zakaz wychodzenia z samolotu, pół godziny i lecimy dalej) to facet się, zaczął strasznie awanturować, że czemu on nie może wyjść i na płycie lotniska zajarać 😂😂😂
Dobra zakażemy palenia na balkonach, co to zmieni?
Ludzie będą palić przy otwartych oknach lub w mieszkaniach. W pierwszym scenariuszu mam wrażenie, że to wiele nie zmieni. Dym dalej będzie leciał do sąsiadów, dalej będzie mógł wpadać do innych przez okna, czy w niektórych przypadkach na balkony.
Co do drugiego scenariusza, w którym ludzie będą palić w mieszkaniach, nie wiem jak w nowych blokach, ale w starych to mam wrażenie, że dym będzie wpadał do sąsiadów przez wentylacje. Jeśli pół bloku wie co gotujesz, to pewnie dym papierosowy też się przedostanie.
Czuję, że w tym przypadku co się nie zrobi, ten dym będzie komuś przeszkadzał. Wprowadzenie zakazu palenia na balkonach może to zmniejszy, ale być może w niektórych sytuacjach tylko pogorszy sytuację.
Sam nie palę, ale wydaję mi się, że osoba paląca, co by nie robiła, zawsze w jakiś sposób może przeszkadzać sąsiadom.
Albo zaczną palić na klatce a wtedy już wszyscy będą śmierdzieć dymem, kto tylko przejdzie po klatce...
Mój sąsiad pali na dole w kiblu xd codziennie czuję jak leci do mnie smród szlugensa (chociaż sama palę) to jednak mam podejście ok mieszkam w bloku i trzeba się z tym pogodzić no xd jak chcesz mieszkać samemu to wyprowadź się na wieś postaw chałupę na środku lasu i nikt Ci nie będzie przeszkadzał.. mieszkam w bloku całe życie i mam wrażenie, że spinają się o takie rzeczy ludzie, którzy mieszkali całe życie na wsi lub w domach jednorodzinnych, nagle wprowadzają się do bloku i im wszystko przeszkadza xD klasyk, że rano płaczę dziecko u sąsiadów, a wieczorem jest melanż z drugiej strony i tak to się żyje, przynajmniej jest wesoło i jest do kogo pójść jakby się coś działo xd
@@martynabalbina97 A nie przyszło ci do głowy, że po prostu dla ciebie to nie jest irytujące, bo też palisz? Dla mnie smród papierosów jest obrzydliwy. Nie czaję dlaczego mam znosić uzależnienia innych ludzi. Hałas rozumiem, dogadałem się z sąsiadami, mamy godziny kiedy nie robimy sobie problemów i jest git. Ale papierosy? Mam nawiewniki w oknach - nawet przy zamkniętych zaciąga dym - co mam z tym faktem zrobić? Zrobić sobie hermetyczne okna i się dusić? Bo ktoś tam sobie chce palić? Absurd.
A nie można palić pod okapem? O ile jest dobra wentylacja w budynku to ani palaczowi nie leci do mieszkania, ani nie smrodzi sąsiadom.
@@37racso no mi też to przeszkadza, bo palę elektryczne fajki i nie lubię smrodu zwykłych szlugów, ale nie mogę zabronić sąsiadowi palenia u siebie w kiblu, jest to jego safe space i uważam, że każdy powinen się czuć u siebie w domu swobodnie, ja po prostu nauczyłam się na to machnąć ręką i tyle, już tego nie przeżywam, trochę trzeba być wyrozumiałym jak się mieszka w bloku, że każdy żyje jednak inaczej, rozumiem, że ktoś nie chce wdychać fajek, niestety trzeba się liczyć kupując mieszkanie w bloku, że są różne zapachy lepsze i gorsze, różne dźwięki, imo takie są wady właśnie mieszkania na „wspólnej przestrzeni”, że nie da się wszystkim dogodzić
Ogólnie co do fajek, problemem jest to, że ludzie paląc, aż się wychylają przez barierki. Pal sobie przy drzwiach balkonowych, puszczaj dym po ścianie albo delikatnie w ziemie, a nie dym przez barierke wszystkim dookoła, bo co z tego, że z balkonu przeniesie się na okno z drugiej strony mieszkania, jak inni też mają tam okna i problem się powtarza. Nie ma idealnego rozwiązania, ale zawsze może być kompromis jakiś, że ty dalej palisz sobie na swoim balkonie, ale ograniczasz możliwie do minimum dyskomfort jaki może to powodować u innych.
Tak szczerze jak was przesłuchalem to coś mnie natknęło i stwierdzam że od dziś rzucam palenie właśnie spaliłem ostatniego papierosa i jutro już jak wstaje bo jest 3 w nocy to już nie mam zamiar nie zapalić , trzymajcie kciuki dam updated za 3 odcinki jak mi idzie 👌
Temat palenia jest ciężki do jednoznacznej oceny, jedni powiedzą że wpływają tylko na siebie mimo iż tak nie jest więc nie będą się przejmować zwróceniem im uwagi za to inni nie palą wcale przy innych. Sam jestem palaczem ale szanuję że inni ludzie nie chcą wdychać tego dymu dlatego zawsze odchodzę kawałek od ludzi którym to przeszkadza bądź po prostu nie palą, co do przykładu z dymem lecącym do pokoju dziecka, na moim balkonie jest zakaz palenia właśnie z powodu małych dzieci w budynku. Według mnie trzeba się liczyć z niechęcią innych ludzi do papierosów i skoro już palisz to musisz zadbać sam o to aby innym nie przeszkadzać.
Ja miałem sytuacje że studenciaki palili i kiepowali nagminnie pety na na mój balkon i do doniczek. To pewnie dnia poszedłem do sklepu kupiłem popielniczkę i zaniosłem im. Zadziałało przestali kiepować mi na balkon, a nawet przeszli palic do innego pokoju
Polecajka stosunkowo świeżych gier od wielkich jak i małych studiów z rewelacyjnymi filozoficznymi, wzruszającymi lub intrygującymi fabułami dla revo, żeby potem nie mówił że nowe gry singleplayer są meh: Nier Automata, Red Dead Redemption 2, Ghost of Tsuhima, Ori and the blind forest, Gris, Doki doki literature club, God of war z 2018 i God of war Ragnarok, Persona 5, seria Yakuza, Alan Wake II, A Plague Tale, Spiritfarer, Final Fantasy 7 remake, Death Stranding, Baldurs Gate 3, The last of us 1 i 2, Dragon Quest XI, Outer Wilds, Hellblade, Prey. I na koniec od serca polecam serię Dark Souls a potem resztę gier of From Software, to są gry które zmieniają podejście do gier, na początku są mega ciężkie ale potem jak się nauczymy grać według zasad twórców nic nie będzie już dawać takiej satysfakcji jak zabicie bossa w tej grze. Warto poszerzać swoje horyzonty zamiast populistycznie dziadersko narzekać że nic ciekawego nie wychodzi, mam nadzieję że tytuły się spodobają :)
Dobrze by było gdybyście odnieśli się do tematu torturowania kotów. Skala tego wszystkiego jest ogromna i nie chodzi tylko o chiny, bo dzieje się to w wielu miejscach na świecie. Nie zaszkodziłoby nagłośnić tę sprawę i odwołać do filmu na kanale Dama Kier, gdzie przedstawia szerzej o co chodzi w całej sprawie i co można z tym zrobić. Szkoda, że spłyciliście tak ten temat.
Jestem osobą niepalącą i mimo to uważam że jak ci przeszkadza że sąsiad pali peta na balkonie i ci dym wlatuje przez okno, to wystarczy że zamkniesz okno xD
Ja rozumiem jak mieszkasz koło jakiejś oczyszczali i ci kurwi 24/7 za oknem, to wtedy faktycznie można sie wkurwić. Ale jak ci przeszkadza że ktoś pali na balkonie to zamknij okno i tyle. Nie chce żeby ktoś mi mówił co mogę robić na swoim balkonie a czego nie mogę. Też wiele osób bierze mieszkanie z balkonem właśnie z tą myślą że nie będzie musiał wychodzić na dwór żeby zapalić tylko se stanie i na totalnej esssie zapali na balkonie
Porównanie do imprezy u sąsiada też jest nietrafione, bo jak sąsiad jest za głośno to nie możesz nic z tym zrobić, nie możesz go zmutować, ale okno już możesz zamknąc jak ci dym przeszkadza
Siema Gimper.. mija godzina od publikacji odcinka i wiem że to czytasz. Życzę miłego przeglądania komentarzy od grupy uderzeniowej "Czarny Jastrząbek". Serdecznie pozdrawiam i czekam na powołanie do gwardii odwetowej pod kryptonimem "Grzmocik" o7
xD
Revo, nie daj się tym kukiełkom baxtona, czy kogokolwiek innego. W przeciwieństwie do nich, masz coś między uszami i bardzo przyjemnie się Ciebie słucha. pzdr
ale ten revo piękny chłopak
kocham jego śmiech
pozdrawiam z rodzinką
Z tym paleniem to mam podobnie jak Revo, nienawidzę tego smrodu. Z doświadczenia wiem że palacze mają głęboko w de że smrodzą. Zawsze trzeba ich poprosić żeby odchodzili w jakieś osobniejsze miejsce.
To uczucie kiedy grasz w Rimworld odpalasz zgrzyt i tam grimper zaczyna gadać o tej grze i w momencie kiedy mówi o ataku na kolonie do twojej koloni przez dach wbijają bandyci kapsułami.... Dzięki teraz muszę iść ogarnąć rannych i wyprawić kilka pogrzebów :/
Rimworld! Dzięki :) szukałem Real World i nie mogłem znaleźć xD
Ten podcast powinien nazywać się “Revo poznaje świat z Gimperem” 😂
15.06 protest w warszawie pod ambasadą chińską
co do palenia na balkonach - u mnie w domu nikt nie pali, ale mamy z kolei sąsiada który bardzo dużo pali. teraz przyszły bardzo ciepłe/ duszne dni i jak w zimę to nie jest tak uciążliwe bo okna są zamknięte/ zapach tak bardzo się nie unosi, to jak mamy otwarty balkon w te cieplejsze miesiące to w naszym całym mieszkaniu potem śmierdzi i niesamowicie ciężko się wietrzy ten zapach. mamy w mieszkaniu trzy zwierzaki przez co mamy większość czasu otwarty balkon żeby mogły wyjść na świeże powietrze i nie chcemy im zabierać dostępu do „zewnętrznego świata” (szczególnie naszym dwóm kotom które nie wychodzą na zewnątrz i wychodzić nie mogą bo już są za stare na przyzwyczajanie a do balkonu zawsze miały dostęp), poza tym suszymy ubrania na balkonie i to bardzo wchodzi w materiał, gdzie tego nie da się potem pozbyć bez prania ciuchów na nowo. jeden z naszych domowników ma astmę, gdy mieszkaliśmy w Brzeźnie (dzielnica Gdańska) 5 minut od Bałtyku ale przy bardzo ruchliwym skrzyżowaniu, nie było problemu z nagłymi atakami przy których ta osoba nie mogła oddychać, w naszym obecnym mieszkaniu które jest otoczone zielenią z każdej strony i jest zdecydowanie dalej od ruchliwych ulic, samo to jak bardzo ten konkretny sąsiad pali doprowadziło do ataków duszności i do tego że ta osoba musi regularnie przyjmować leki i robić inhalacje codziennie przed snem. było wiele prob rozmawiania o tym, dogadania się - nic to nie pomogło. spółdzielnia też nie może nic zrobić oprócz rozmowy takiej jaką tak naprawdę my wielokrotnie prowadziliśmy z tym sąsiadem, nie mogą mu odebrać prawa do palenia. uważam że społeczeństwo powinno być bardziej wyedukowane w tym jakie skutki mają ich czyny, tym bardziej patrząc na to, że ten sąsiad jest już starszą osobą i teoretycznie powinien być „tym mądrzejszym”. powinny być pewne wytyczne do których każdy musiałby się stosować. nie uważam że to powinien być zakaz, najlepszym rozwiązaniem byłby zapis o tym że można palić na balkonach do momentu gdy to nie przeszkadza innym sąsiadom, a potem powinny być nakładane na taką osobę grzywne. jeżeli to by dalej nie pomogło, powinny być odpowiednie konsekwencje prawne. wszystko jest dla ludzi ale z umiarem i póki swoimi czynami nie krzywdzimy innych.
ps. byłam sąsiadką bomby scarface i nawet to ile on zielska palił nie sprawiało takiego kłopotu XDDD
Błagam niech ktoś założy formalną petycję, żeby gimper nigdy więcej nie używał słownika gen alpha
Po prostu onieśmielił Cię potężny Sigma ze swoim skibidi Rizzem prosto z Ohio
bardzo rozsądna rozmowa o jaraniu na balkonie- z perspektywy obu stron, z których jedna jest bardziej inwazyjna ale ma też swoje racje. też o tym długo myślałem. wydaje mi się, że dopóki nie wyewoluujemy "społecznie" żeby przestać palić, idealnego rozwiązania nie ma
Moi rodzice mają normalne balkony i za każdym razem jak sąsiad pali czuć dym w mieszkaniu. W ogóle mnie nie przekonuje argument, że ktoś sobie kupił mieszkanie więc na balkonie może robić co chce. Nie jest to prywatna posesja i trzeba się pogodzić z tym, że trzeba dzielić przestrzenie wspólne. Sikanie z balkonu byłoby tak samo niemile widziane. Słuchanie muzyki na pełen regulator również nie powinno mieć miejsca. Podobnie z rozpalaniem grilla. Generalnie uważam, że palenie w miejscach publicznych powinno być zabronione, jak w Korei.
1. Gimper miałam to samo z KFC, czego bym tam nie zjadła to później na toalecie przeżywałam ciężkie chwile xD za pierwszym razem nie połączyłam kropek, za drugim coś mi zaczęło świtać od czego tak mam, za trzecim już miałam pewność i obiecałam sobie już nigdy nic tam nie zjeść. Trzymam się tego od kilku dobrych lat xD
2. Revo z tym jaraniem to wśród zawodowych tancerzy jest to samo, wszyscy tam to nałogowcy którzy co godzinę muszą iść na szluga. I też niby jak tancerzem jesteś to musisz o swoje zdrowie fizyczne dbać a tu ładują w siebie fajka za fajkiem xD
3. Ponawiam wniosek o zaproszenie Bartka Sitka, może się kiedyś przebiję
Jako osoba, która od dziecka dusiła sie od samego zapachu papierosów, powiem że mi bardzo przeszkadza jak mam ptwarte okno i czuje jak ktoś pali na balkone. Wręcz sie dusze i nie jestem w stanie zasnać. Do tego nawet taka minimalna ilość jeśli sie powtarza to jest to nadal bierne palenie i może szkodzic
Jest na to łatwy sposób. Rzucaj w somsiadow balonami z wodą. U mnie zadziałało
Też tak miałam, wystarczyło wstać i zamknąć okno, otworzyć za 5 min, problem rozwiązany
Ta, bo mam się gotować w lato bo mi debil pod oknem pali xD
@@MerrStudio a próbowałeś z nim pogadać, że ci to przeszkadza?
@@lucys7477 To nie jest żadne rozwiązanie. Ja mam coś robić, bo ktoś jest uzależniony i dymi wszystkim dookoła? Serio, mega mi wszystko jedno czy ludzie sobie palą, ale niech sobie smrodzą w mieszkaniach a nie na zewnątrz. Czy może jednak im przeszkadza dym?
Piszę tu z perspektywy palacza na temat palenia na balkonie. Od dłuższego czasu pale i lubię sobie zapalić szluga lub e papierosa na balkonie. Gdy to robię po mimo ze mieszkam w bliźniakach wiec sytuacja wygląda inaczej ale staram się by nie szło to do sąsiadów. Ważnym aspektem tutaj jest to ze ktoś wystarczająco długo się pali (w moim przypadku) umie kontrolować jak idzie ten dym. Można go wydmuchać w różne sposoby na przykład wszystko od razu lub stopniowo. Jeśli nie chcemy długo trzymać dymu wystarczy również skierować głowa np w druga stronę od wiatru. Jest dużo sposób jak uniknąć przeszkadzania innym tylko zależy to od człowieka i jak bardzo zależy mu na zdaniu osób nie palących
Ja tam lubię słuchać i odklejonego życia z Warszawki 😂i poukładanego Revo, przesłuchałam każdy zgrzyt i uważam, że robicie dobrą robotę, powodzenia chłopaki nie zmieniajcie nic jest super 💪🏼💪🏼❤️
świetnie że poruszacie dylematy społeczne. Dawajcie więcej !!
Mkeszkam w Łotwie i tutaj palenie na balkonach jest zakazane. I mimo, że pale i musze zejsc na dol, to calkowicie kumam, bo i tak bym nie paliła na balkonie widząc otwarte okna innym. Mega obciach. Jestem w ogole w szoku, że jest taka dyskusja w Polsce.
jako osoba paląca od ok 15 lat, dostrzegam że z czasem jest co raz większe "wykluczenie" osób palących (co wcale nie uważam paradoksalnie za złą rzecz), palenie staje sie co raz mniej akceptowane i jest piętnowane, chociażby nawet na ulicy, czy w parku albo ogródku w knajpie (gdzie teoretycznie popielniczki zawsze są, a jednak prosi się palaczy, żeby odeszli, bo ludzie tu jedzą - co akurat rozumiem i sama zawsze odchodziłam). spotkałam się nawet z prośbami typu "proszę nie palić POD MOIMI OKNAMI", mimo że wychodzą na chodnik czy podwórko (dostępne ogólnie). i serio - uważam, że to dobre, bo wiele razy sprawiło że po prostu NIE zapaliłam (a w domu nie palę dokładnie z tego powodu, że to śmierdzi xd) i myśle, że może być pomocne w jednak ograniczeniu tego nałogu ogólnie i społecznie. ok, jest to frustrujące dla palaczy i jako palacz bywam sfrustrowana, ale moje lepsze ja się z tego nawet cieszy xd pozdrawiam
odnośnie komentarzy to shadowbanujcie od razu niezależnie czy to faktycznie jastrząb czy nie. jeśli ktoś pisze w podobnym tonie co ostatnie komentarze pod zgrzytami, to i tak moim zdaniem lepiej żeby już nic nie pisał.
Zgadzam się. Mega toksyczne to było od jakichś 2-3 odnicków. Aż się odechciewalo czytać.
Toksyczne są zachowania revo. Sam mówił że jest za braku cenzury w komentarzach. Latwo zauważyć tych botów dlatego lepiej zrobić research. Gdy revo nie pierdolił to nie było tych komentarzy.
@@paweave9562 oczywiście, rozumiem, że revo ostatnio mógł podpaść pewnej grupie ludzi, ale nawet jeśli faktycznie by pierdolił, to wciąż nie zniżałbym się do poziomu troglodyty, tylko starałbym się napisać jakąś konstruktywną krytykę. po pierwsze dlatego, że takie, nazwijmy to "patologiczne" komentarze przynoszą odwrotny skutek (powoduje wyparcie, raczej sam nie chciałbyś słuchać gościa co mówi ci, że wyglądasz jak krzyżówka cworda z pwordem), a po drugie nie wnosi absolutnie nic merytorycznego niosąc jedynie te toksyczne emocje przez jednego z komentujących wspomniane. w takim wypadku, moim zdaniem, cenzura jest jak najbardziej uzasadniona, gdyż często przez nią nie przebijają się inne z pewnością merytoryczniejsze komentarze.
@@jera0202 nie wiem czy dobrze zrozumiałem twój komentarz, ale masz rację co do tych uszczypliwości, ale wierzę, że chłopaki byliby w stanie rozróżnić luźny komentarz od wylewu toksyny
@@zjebek321 e tam pierdolisz.
Oglądam zgrzyt od początku, słucham w tle, jak robię dokumentację techniczne na studia
Gimper w tym odcinku to detektyw 😶🌫️
co do rimworlda: jeśli nie masz żadnych dlc, to porywaj ludzi z napadów na twoją kolonie, wytnij w tej kolejności: Nerka lewa, płuco prawe oraz Serce BĄDŹ (nie da się 2 naraz) Wątrobę. bardzo łatwa kasa dla koloni :))
Dziękuję ci za ten cudowny komentarz pośród tej całej kłótni na tematy wszelakie 😂
ALBO zamiast BĄDŹ będzie lepszym słowem skoro nie da się 2 naraz, ale jedno z nich da się na pewno.
Bądź uwzględnia 0-0, albo to zawsze 1-0/0-1, lub uwzględnia możliwość 1-1.
Raz miałem współlokatorkę, która paliła w pokoju, otwierała okno, ale waliło na całe mieszkanie. Zagadałem delikatnie czy nie byłoby dla niej problemem palić na zewnątrz, bo nie palę i nie chcę sobie psuć zdrowia. Miała gdzieś opinie innych, no i musiała się przeprowadzić, bo zagadałem do właścicielki, która już posiadała empatię. Mam wrażenie, że większość palaczy ma gdzieś opinię innych i ich zdrowie. Sam fakt, że rzucają pety gdzie popadnie jest na to dowodem. Oczywiście nie wszyscy tak robią, ale pokusiłbym się o stwierdzenie, że większość.
Bardzo dobry Wywiad z Rockiem !!!
sama palę (próbuję rzucić z różnym skutkiem), ale nic mnie tak nie wkurwia jak ludzie palący w miejscach publicznych, szczególnie przy dzieciach. jestem w trakcie batalii z właścicielami lokalu obok którego pracuję, którzy z zegarkiem w ręku co pół godziny palą pod drzwiami naszego lokalu jakieś ruskie smrody z przemytu (bo to jak to śmierdzi to nawet najtańsze fajki nie oddają). obok naszych drzwi jest najbliższy śmietnik, ale zaraz obok jest wejście do klatki plus ja muszę mieć otwarte drzwi (wymóg właściciela), a na dodatek jest to lodziarnia, więc przy stolikach przed lokalem często siedzą dzieci. lokal jest mały i zanim go wywietrzę, to oni odpalają kolejnego peta. moje prośby na nic się zdały, ochronie osiedla powiedzieli, że to miejsce publiczne i nara. jestem w trakcie wymiany maili z administracją osiedla o zamontowanie tam znaku zakazu palenia, ale zatrzymało się na tym, że mam przesłać zdjęcia jak ci państwo palą w tym miejscu. zgaduję więc, że nic z tego nie wyniknie, bo nie wyobrażam sobie robić im zdjęć..
Zazwyczaj w ogóle nie piszę komentarzy, ale oglądałam prawie każdy wasz odcinek. Subiektywnie ciężko słuchać Revo od dłuższego czasu i raczej już nie będę zaglądać. Śmiechnęłam przy tekście, że kilka komentarzy jest w stanie budować czyjąś opinie i to jest chore, a tymczasem wydajecie ją co kilka dni xD nie jestem z żadnej komórki boxdela, po prostu R stał się bardzo męczący w swojej nieomylności. Dzięki za ten wspólny czas i prawdopodobnego SB, powodzenia! 🤞🏻
no okej ale ty wiesz ze te komentarze polegają na tym ze jest ich parę a reszta sobie je likuje i one brzmią identycznie i mają zbliżona liczbę lików, wybijają się na sama górę a ludzie czytający komentarze np pod każdym filmem czytają i może im to budować opinie, na tym to polega wirm że mam nowe konto ale musiałem zmienić również jestem od początku zgrzytu ja słuchałem wszysykich odcinków i miło było mieć cie w naszej "wspólnocie "
@@MichaWegowski no czyli robią to samo co kanały commentary, budują jakąś opinie, ale wg nich ta jest chora. W obydwu przypadkach taka władza nad czyimiś poglądami jest niebezpieczna, ale ludzie mają prawo merytorycznie skomentować publiczne słowa. Zwłaszcza, gdy w kanały commentary są tak bardzo opiniotwórcze i wydawanie jedynych słusznych opinii może być w jakiś sposób krzywdzące lub szkodliwe. Świat nie jest zero jedynkowy, a kreując narrację o zorganizowanych grupach przest.. komentujących trochę tworzy taki obraz. Dzięki ✌🏻
Co do Boxdela to ostatnie aferki jeżeli chodzi o ich miniaturę to jest w łudząco podobnym stylu do waszych, aż myślałam, że jakiś bonusowy odcinek wpadł XD
Well, jeśli chodzi o zwierzęta, (tak odniosę się, chociaż zazwyczaj nie komentuje), kwestia leży w tym, że ten "trend" zaczyna zalewać Europę, w tym Polskę. Stąd taka reakcja części ludzi. Sama obserwuje co się obecnie dzieje, więc mam trochę inne zdanie. Nie mówię, żeby robić z tego główny temat odcinka, ale chociaż z 10 minut rozmowy po wcześniejszym researchu byłoby bardzo pomocne, bo zwiększyłoby społeczną świadomość, że taki problem jest, istnieje i się rozrasta D:
temat palenia: Tak się mieszka w bloku i nic z tym nie zrobisz to tak samo jakbyś miał narzekać ,że sąsiad z dołu robi remont albo ktoś słucha głośnej muzyki. Trzeba się przyzwyczaić i tyle. A jeśli chodzi o OF to uważam ,że nagie zdjęcia za które dostają kasę nie różni się za bardzo od pracy w burdelu.
Ja od zawsze mówiłam że Boxdelowi wcale ludzie nie wybaczyli tak szybko. On po poprstu za pomocą botów stworzył takie wrażenie przez co urzeczywistnił to. Dlatego tak mnie wkurzało kiedy mówiliście że mu ludzie już wybaczyli. Boxdel, Stuu i Dubiel powinni być permanetnie na cenzurowanym. Powszechnie powinno im sie przypominać że nia ma dla nich miejsca w interncie.
Oni tak uważają, bo sami mu już wybaczyli. Jak lubię Zgrzyt, to czasem śmierdzi hipokryzją.
Menda Boxdel - Ok,
Sharenting - Nie Ok,
@@bartekcz4757musisz się nauczyć co znaczy hipokryzja bo to co wymieniłeś nazywa się po prostu oddzielnym zdaniem na różne tematy i jest raczej pozytywną cechą xd
1:43:00 brawo revo. Jak zacząłeś opisywać typowa osobę która żyje swoim życiem i uważa że jest to co najmniej dziwne to aż poczułem że mówisz do mnie. Cieszę się że oprócz analizy samego zjawiska i związanego z konsekwencjami bądź wypadowymi, jest jakiś sygnał że "tak to działa no ale uważam że nie jest to dobry kierunek".
A i tak pozatym dobry odcinek chyba będzie trzeba założyć boty świt żeby chwiały odcinki 😏
Kiedy Piotrek Parking na Zgrzycie?
Chyba zemdleje przez te 2h w swojej krzywo założonej masce xD
1:00:02
Moi teściowie byli tacy, że palili normalnie w domu, (mieszkałam z nimi przez jakiś czas). Na początku jeszcze sporadycznie,ale później już cały czas i cały dom śmierdział papierosami, do tego potrafili robić to toalecie,gdzie to było najmniejsze pomieszczenie bez okna. Nawet nie potrafili uchylić okna, czy wywietrzyć w domu. Dodam, że to dom na wsi więc wystarczyło wyjść na podwórko. Potrafiłam się dusić w tym domu. No i ja potrafię przyjąć argument, że to jest ich dom i mogą robić co sobie chcą, ale mają jeszcze córkę, którą trują tymi papierosami, to nie chodzi już tylko o nich. Dla mnie to straszne,a wręcz patologiczne 😢 No i mimo zwracania im uwagi, wciąż palili w domu, czy przy innych osobach, które sobie tego nie życzyły. Teściowa potrafiła nawet zapalić papierosa w aucie mojego chłopaka, gdy ją skądś zabieraliśmy. Co gorsza potrafiła zapytać czy może zapalić i mimo odmowy,potrafiła to zrobić 🥲 Chyba nie muszę jeszcze dodawać, że często mówiła, że ma ostatnie pieniądze i kupowała w pierwszej kolejności piwo? 😅 Głupio jest mi nawet wspominać takie rzeczy, ale robię to tylko dlatego, że sporo krzywdy otrzymałam z ich strony i nigdy tego nie zapomnę.
problem zaczyna się pojawiać w Europie, materiały z torturowania kotów są monetyzowane, sprzedawane i rozpowszechniane w clearnecie. na twitterze viralem stał się film z kotem w blenderze, wiele osób zostało straumatyzowanych. edukacja i kontrola rodziców jest kluczowa, temat jest bardzo ważny
Dokładnie. Dama Kier zrobiła cały długi materiał o tym. Niestety, z racji na niszowość jej kanału, ten film nie za bardzo dotarł do mainstreamu
nikogo to nie obchodzi
@@dasin6817 ale one mówią o torturowaniu zwierząt a nie o twoim życiu/osobie xD
dalej nikogo to nie obchodzi, nie macie zadnego wplywu na to co chinczycy se robia
no szkoda, ale czy to że Gimper i Revo o tym powiedzą cokolwiek zmieni czy wręcz przeciwnie tylko więcej ludzi się o tym dowie w tym potencjalnie jacyś zwyrole którzy będą chcieli to obejrzeć?
Panowie - wiem że odcinek już z przed kilku dni. Ale jedna ważna kwestia do palenia na balkonie. Jako administrator nieruchomości powiem: balkon nigdy nie jest własnością właściciela mieszkania. Formalnie jest częścią elewacji czyli częścią wspólna całego bloku (wspólnoty mieszkaniowej) a mieszkaniec ma tylko prawo do użytkowania balkonu. Dlatego można regulować to co robimy na balkonie np regulaminem wspólnoty. Tak jest często zakazywane grilowanie. Wiec nie jest to do końca tak, że sobie mogę tam robić co chcę.
Mieszkam na nowym osiedlu taki typowo Sims i mija sąsiadka z synkiem palą śmieszne papieroski w ogrodzie. Cały dym idzie do mojej sypialni.
Zarąbisty zgrzyt, Jastrzębiem się nie przejmujcie i róbcie dalej to co robicie bo umilacie mi dzień 😊
Ooooo małolaty podcast wrzucili to siadam oglądać :) Uwielbiam
Fajna koncepcja na moderatora, zawsze byłem poza twitch'em, Twitterem, pudelkami, wykopami oraz innymi instagramami. Nigdy nie interesowałem się za bardzo internetem, freakami i całą resztą, ale na tyle pokochałem zgrzyt, że słucham każdy odcinek i w miarę możliwości wolnego czasu bardzo chętnie pomógłbym przy moderowaniu 😊
Kurcze to palenie na balkonie to przekleństwo serio. Osobiście nie palę mieszkam na 2 piętrze i w lecie smród wpadający z okna, osobiście niszcz mi życie sąsiadka stara jędza jak sobie pali to wychodzi na balkonik i u niej git a u mnie okno otwarte i co 2h z podwórka i smród w całej chacie. Szczerze, jedynym rozwiązaniem jest kupno klimatyzacji i w lecie siedzieć w zamknięciu w centrum miasta, ale wiadomo nie każdego stać + na wynajmie nie każdy może. A na balkon najlepiej nie wychodzić ...