Dune - Wojna o Arrakis, to bardzo dobra i klimatyczna gra planszowa. Szczególnie ze ścieżką dźwiękową z filmu odtwarzaną po cichu w tle. Autorom udało się uchwycić te kilka lat walki na pustyni Arrakis z książki Franka Herberta i czuć to. Ogólnie polecam ten tutuł. Nie będę jednak powtarzać jej zalet, tylko skupię się na dwóch jej wadach, które wyłapaliśmy podczas grania na 2 osoby w samą podstawkę, bez żadnych dodatków: 1) Jeśli chodzi o jej asymetryczność, to może zaskoczę, że u nas ciągle wygrywa Sicz Tabr (Atrydzi i Fremeni). Co partię zamieniamy się stronami i zawsze wynik jest ten sam. Stanowimy wobec siebie równorzędny poziom graczy i nikt nie jest słabszy od współgracza. Szukaliśmy na Board Game Geek jakiś rozwiązań i propozycji ale tam jest na odwrót: większość ludzi twierdzi, że trudniej wygrać Siczą Tabr i proponują wprowadzanie ułatwień właśnie dla niej... Zauważyliśmy, że strona Giedi Prime (Harkonnenowie i Corrinowie) jest w tej grze za mało mobilna wobec drugiej strony dysponującej jeźdźcami piasku. Zanim dojdzie się legionem lub nawet dwoma pod jakąś odleglejszą sicz (i to nawet używając trasportu ornitopterami), to zostają one mocno przetrzebione przez ataki czerwi i kurzawy Coriolisa. Nie ma już za bardzo kim po takim marszu atakować sicz, która błyskawicznie i na odległość kilku obszarów ściąga posiłki z sąsiedztwa lub mobilizuje nowe siły. Postanowiliśmy więc spróbować wprowadzić własną zasadę, że ornitoptery mogą trasportować legiony na odległość 3 obszarów. Jeśli to nie zbalasuje nam nadal gry, to mamy jeszcze inne pomysły. 2) Jestem pewny, że na plaszetkach frakcji Sicz Tabr (dla 2 graczy), Fremeni Sojusznik (dla 3 lub 4 graczy) i na karcie z Chani (jej monochromatyczna strona) w polskim wydaniu tej gry jest istotny błąd w tłumaczeniu. Chodzi o akcję z planszetek "Rozmieszczenie" i akcję górną na karcie Chani. Jest bowiem na nich napisane słowo "Umieść" a powinno być napisane "Rozmieść". Jest to istotna różnica, która może wpłynąć na wynik gry, bo to są dwie różne akcje i znaczą co innego. Jest to opisane w ramce na 18 stronie zarówno polskiej, jak i oryginalnej angielskiej wersji instrukcji. Sprawdziłem to też na angielskich filmikach, które prezentowały komponenty gry i dlatego mam co do tego pewność. Po angielsku jest napisane "Deploy" (w polskim tłumaczeniu "Rozmieść"). Trzeba o tym pamiętać podczas gry albo jakoś sobie to oznaczyć. My wydrukowaliśmy sobie malutkie naklejki ze słowem "Rozmieść" i przykryliśmy nimi słówka "Umieść" w tych 3 miejscach. Wyłapaliśmy ten błąd przy 2 lub 3 partii. Postanowiłem podzielić się tą wiedzą, bo nie każdy jeszcze może o tym wiedzieć.
Są może jakieś przecieki w jakiej cenie Portal będzie Dune War of Arakis sprzedawał? Jestem teraz przed dylematem co zrobić. Kupić sobie WoP czy zaczekać na Diunę
Co do balansu to, to samo słyszałam o WOP, B5A, SW na grupach notorycznie są pytania jak wygrać jakąś stroną, bo jest brak balansu. W żadnej z tych gier nie zaobserwowałam braku balansu, ale faktycznie może być tak, że jedną stroną gra się trudniej i trzeba zagrać kilka razy, zanim się zrozumie, jak trzeba grać, żeby wygrać.
Nie rozumiem minusa z żetonami pustyni. Z tego co mówisz, to działaj trochę jak żetony eksploracji w Nemesis. I nie wiem gdzie w tym minus. Jeśli nie ufasz komuś, czy dobrze je wymieszał, to problemem jest osoba z która grasz a nie same żetony. Poza tym dzięki za recenzję. Czekam na premierę, bo ani Rebelią, ani WoP mi nie pasują klimatem 😅
Dune - Wojna o Arrakis, to bardzo dobra i klimatyczna gra planszowa. Szczególnie ze ścieżką dźwiękową z filmu odtwarzaną po cichu w tle. Autorom udało się uchwycić te kilka lat walki na pustyni Arrakis z książki Franka Herberta i czuć to. Ogólnie polecam ten tutuł. Nie będę jednak powtarzać jej zalet, tylko skupię się na dwóch jej wadach, które wyłapaliśmy podczas grania na 2 osoby w samą podstawkę, bez żadnych dodatków:
1) Jeśli chodzi o jej asymetryczność, to może zaskoczę, że u nas ciągle wygrywa Sicz Tabr (Atrydzi i Fremeni). Co partię zamieniamy się stronami i zawsze wynik jest ten sam. Stanowimy wobec siebie równorzędny poziom graczy i nikt nie jest słabszy od współgracza. Szukaliśmy na Board Game Geek jakiś rozwiązań i propozycji ale tam jest na odwrót: większość ludzi twierdzi, że trudniej wygrać Siczą Tabr i proponują wprowadzanie ułatwień właśnie dla niej... Zauważyliśmy, że strona Giedi Prime (Harkonnenowie i Corrinowie) jest w tej grze za mało mobilna wobec drugiej strony dysponującej jeźdźcami piasku. Zanim dojdzie się legionem lub nawet dwoma pod jakąś odleglejszą sicz (i to nawet używając trasportu ornitopterami), to zostają one mocno przetrzebione przez ataki czerwi i kurzawy Coriolisa. Nie ma już za bardzo kim po takim marszu atakować sicz, która błyskawicznie i na odległość kilku obszarów ściąga posiłki z sąsiedztwa lub mobilizuje nowe siły. Postanowiliśmy więc spróbować wprowadzić własną zasadę, że ornitoptery mogą trasportować legiony na odległość 3 obszarów. Jeśli to nie zbalasuje nam nadal gry, to mamy jeszcze inne pomysły.
2) Jestem pewny, że na plaszetkach frakcji Sicz Tabr (dla 2 graczy), Fremeni Sojusznik (dla 3 lub 4 graczy) i na karcie z Chani (jej monochromatyczna strona) w polskim wydaniu tej gry jest istotny błąd w tłumaczeniu. Chodzi o akcję z planszetek "Rozmieszczenie" i akcję górną na karcie Chani. Jest bowiem na nich napisane słowo "Umieść" a powinno być napisane "Rozmieść". Jest to istotna różnica, która może wpłynąć na wynik gry, bo to są dwie różne akcje i znaczą co innego. Jest to opisane w ramce na 18 stronie zarówno polskiej, jak i oryginalnej angielskiej wersji instrukcji. Sprawdziłem to też na angielskich filmikach, które prezentowały komponenty gry i dlatego mam co do tego pewność. Po angielsku jest napisane "Deploy" (w polskim tłumaczeniu "Rozmieść"). Trzeba o tym pamiętać podczas gry albo jakoś sobie to oznaczyć. My wydrukowaliśmy sobie malutkie naklejki ze słowem "Rozmieść" i przykryliśmy nimi słówka "Umieść" w tych 3 miejscach. Wyłapaliśmy ten błąd przy 2 lub 3 partii. Postanowiłem podzielić się tą wiedzą, bo nie każdy jeszcze może o tym wiedzieć.
Serdecznie dziękuję Ci za materiał, pozdrawiam!
Dziękuje
Nie wiecsz czy będą wydane dodatki po polsku , mam na myśli o desery war i tych innych z gamefoun? Z góry dziękuję za pomoc !
Hej, niestety nie mam pojęcia
Może przez wyrównane i zacięte pojedynki Wam dłużej schodzi? :D może to lepiej niż skończyć po 2 h zmiecionym i upokorzonym przez wroga :)
Są może jakieś przecieki w jakiej cenie Portal będzie Dune War of Arakis sprzedawał?
Jestem teraz przed dylematem co zrobić. Kupić sobie WoP czy zaczekać na Diunę
Będzie recenzja 2 dodatków?
raczej się na to nie zapowiada w najbliższym czasie
Co do balansu to, to samo słyszałam o WOP, B5A, SW na grupach notorycznie są pytania jak wygrać jakąś stroną, bo jest brak balansu. W żadnej z tych gier nie zaobserwowałam braku balansu, ale faktycznie może być tak, że jedną stroną gra się trudniej i trzeba zagrać kilka razy, zanim się zrozumie, jak trzeba grać, żeby wygrać.
W wopie powinien byc zbiornik regeneracyjny bo szkoda zmarlych towarzyszy 😁
Nie rozumiem minusa z żetonami pustyni. Z tego co mówisz, to działaj trochę jak żetony eksploracji w Nemesis. I nie wiem gdzie w tym minus. Jeśli nie ufasz komuś, czy dobrze je wymieszał, to problemem jest osoba z która grasz a nie same żetony.
Poza tym dzięki za recenzję. Czekam na premierę, bo ani Rebelią, ani WoP mi nie pasują klimatem 😅
Tylko że żetony eksploatacji w Nemesis umieszczasz raz na grę, a tutaj musisz mieszać żetonami z pięć razy na turę ;)