Mężczyźni ponoszą karę za lata patriarchatu? 👨🏻| Miłosz Brzeziński
HTML-код
- Опубликовано: 7 ноя 2021
- Kup moją książkę o śnie 💤 w przedsprzedaży! www.empik.com/jak-spac-zeby-s... Czy parytety są dobrym rozwiązaniem w dążeniu do równości płci? Czy patriarchat dalej istnieje w naszym społeczeństwie? Na te i wiele innych, trudnych pytań odpowiada Miłosz Brzeziński, trener rozwoju osobistego, doradca biznesowy, autor wielu książek: miloszbrzezinski.pl/
/ brzezinskimilosz
Wpadnij na moje media społecznościowe! ⤵️
✔️ darialukowska.pl
✔️ /
✔️ / daria_formanazycie
✔️ Spotify: spoti.fi/3gkCKYE
"Wojny tak nie wyglądają" . Piękne. Wojna na Ukrainie pięknie to zweryfikowała. W sensie wojny wyglądają w dalszym ciągu tak jak kiedyś.
Tak to jest jak się chce wypowiedzieć na każdy temat .Mala znajomość praktycznej strony życia wyszła na powierzchnię tak że odrazy nabrałem do gościa dystansu...
@@mariuszlakomiec6013podejrzewam, że nie posiadasz ułamka takiej wiedzy, co Pan Miłosz.
Pięknie się zestarzał ten fragment o wojnie ...
Pan ekspert okazał się kompletnym bałwanem :) Jedna z większych ofiar Putina.
Jestem na 33 minucie i zastanawiam się, czy to się zmieni. Jak lubię gościa tak uważanie, że różnice biologiczne nie mają żadnego wpływu, a różnice były tylko kulturowe - jest niesamowitym brakiem wiedzy, na temat tego, jak biologia wpływa na psychologie. To już jest do tego stopnia niezgodne z rzeczywistością, że idąc tym tokiem myślenia, powiedziałbym: "cukrzyk może jeść tyle cukru, ile chce, a trzustka wytworzy insulinę i pozbędzie się glukozy tak jak u zdrowej osoby, bo już nie jest to społecznie usankcjonowane" no przepraszam bardzo, ale różnice biologiczne nie są usankcjonowane społecznie czy kulturowo i dziwi mnie, że tak znany psycholog nie zdaje sobie z tego sprawy.
Chociaż jak słyszę dalej o prowadzeniu wojen, to tym bardziej mogę stwierdzić, że wszystko jest konstruktem społecznym... 🙂
To jest szeroko rozpowszechniona i aktualna wiedza ;) , Polecam obejrzeć Wielce Czcigodną Magdalenę Środę na KS ze Stanowskim, nie takie historie tam lecą. Tamta myślicielka to w ogole przekonuje, że to, że facet jest większy i silniejszy od kobiety to jest kwestia wychowania.
Jasne, tak jak różnica między estrogenem a testosteronem, miesiączkowaniem i braku miesiaczkowania, narządami płciowymi itd.
Słuchałeś uważnie. Dopóki nie było majątku role były inne.
Mówisz że na Ukrainie husaria robi szarze
A ja mam wrażenie, że w Stanach, a tym bardziej w Kanadzie to "dogadywanie się" białych z czarnymi to już nie dogadywanie się, a na siłę wciskanie ideologii i w większości robi się rasizm w stosunku do białych, co czarni wykorzystują. To samo robi się z równouprawnieniem na siłę, lgbt i innymi zjawiskami. To już nie jest kwestia dogadania się, a wciskania ideologio na siłę.
niestety, na tym polegają manipulacje polityczne, aby jeszcze bardziej podzielić społeczeństwo pod przykrywką "wsparcia"...
Nikt nie jest bardziej prześladowani niż biali 😢
Bo gdy ameryka była bardziej prawicowa jak za dawnych czasów to starano się zniszczyć rasizm i że kolor skóry nie ma wpływu na charakter. Im bliżej się zbliżamy socjalizmu tym gorzej jest na to by wyglądało. Komunizm nigdy nie działał i nigdy nie będzie działać ale ludzie wolą się kierować uczuciami zamiast faktami.
Pan Miłosz nie rozumie ewolucji i to że nie mamy tych samych parametrów w obu plciach i czego innego oczekujemy od życia. Kobiety nie chcą wykonywać ciężkich prac, za to bardzo chętnie wezmą mniej platną "prestiżową" pracę, stąd może wynikać luka płacowa, która i tak jest mitem, bo nie jest możliwe w naszym prawie płacić mniej bo ktoś nie ma prącia. Kobiety mniej mogą podnieść wdł prawa, mają dostęp do urlopu macierzyńskiego, są mniej skore do podejmowania ryzyka np w biznesie, więc dlatego pracodawcy wolą zatrudnić faceta, bo po prostu to się bardziej opłaca i trudno im się dziwić. Z innej strony, dozą cześć kobiet deklaruje, że równy jej partner do stałego związku to taki, który zarabia przynajmniej 50% więcej od niej więc jak można, a reszta części kobiet też by chciała żeby jednak utrzymywał ten dom. Przypadki typu "ja mam znajomego, który ma inaczej więc to co mówisz jest nieprawdą", nie są regułą i występują za rzadko żeby można było powiedzieć "zobacz, da się".
z nierównością zarobkową jest jeden problem, kobiety nie chcą być z mężczyznami, ktorzy zarabiają mniej od nich, nie ważne ile same zarabiają, mogą kosić miliony, nie będą chciały typa, co zarabia pół miliona mniej od nich xD i to tworzy problemy zarówno dla facetów jak i tych kobiet
Przeczytałam wczoraj, że 54 procent polskich kobiet w wieku produkcyjnym, z wykształceniem średnim bądź wyższym nie jest aktywna zawodowo więc po pierwsze średnio chce mi się w to wierzyć, bo w otoczeniu nie znam żadnej bezrobotnej z wyboru ale skoro to jednak prawda to zastanawiam się czym spowodowana. Dzietność jakoś nie wzrosła diametralnie, kobiety nie zaczęły nagle prowadzić dużych wiejskich gospodarstw chociaż to jako pracę można jak najbardziej zakwalifikowac i nie ma w Polsce dużego bezrobocia a wręcz przeciwnie.
Ciekawy punkt widzenia, jednak uważam, że krzywdzący dla wielu kobiet, które w ten stereotyp/punkt widzenia się nie wpisują.
bardzo wygodny stereotyp.
@@KropkaTrzykropka stereotypy są oparte na faktach
@@Vormav777 stąd prosty wniosek: stereotypy=fakty, nieprawdaż? eot
,,Nie karz syna za winy ojca".
Walić takie życie, gdzie Liczą sie tylko potrzeby kobiet. Mężczyzna ma myśleć o seksie, starać się o niego, pożądać za ciało i wnętrze, oferować zasoby, kreatywności, zaradności, aspiracje, pasje, kwiaty, kolacje, kina. Pracować najlepiej w dwóch pracach, a do tego mieć pasje zarobkową, aby pokazać jaki on twórczy i męski. Przystawać na wybory kobiece, na to jaki ona chce mieć dom czy meble. Być uczuciowy i arogancki, romantyczny i twardo stąpający po ziemi, zależnie co sie kiedy kobiecie podoba. A kobiety nic nie oferują. Matryjarchat, coś co sie nigdy nie chce skończyć.
Oj tam, oj tam kobiety są dyskryminowane nawet przy rozwodzie bo prawie zawsze powierza się im opiekę nad dzieckiem i muszą się bidulki męczyć i wcale nie chodzi im o kasę…
Na odwrót już było
Fajny pouczający wykład ale zawsze dziwi mnie, że wszystkie rozmowy dotyczące równości płci odnoszą się stanowisk kierowniczych w wielkich korporacjach a nie mówi się o ludziach wykonujących mniej medialne zawody, często bardzo ciężkich, wymijających. Nic o zaszłościach w relacjach damsko- męskich. Czemu mężczyzna powinien mieć inicjatywę i płacić za większość rzeczy. Obniżająca się samoocena mężczyzn, większą liczba bezrobotnych, bezdomnych, alkoholików i samobójców. Rozmowa o psychice mężczyzn a w sumie wyszła rozmowa o historii i że kobiety są lepsze i sobie świetnie radzą (co oczywiście jest prawda) i w sumie to koniec tematu. Niczego się nie dowiedziałem o tym jak myśli mężczyzna i czym się zamartwia lub co go nakręca a dowiedziałem, że kobiety i mężczyźni są równi. Oczywiście pominięte jest jak nad zbudowała natura, że myślimy inaczej, ze w sumie rządzą nami instynkty np. przetrwania itp
Zobacz sobie odcinek u mnie na kanale z Michałem Gulczyńskim, autorem raportu „Przemilczane nierówności. O problemach mężczyzn w Polsce.” :)
@ o super. Dziękuję za informacje. :)
Jak kobiety moga sobie lepiej radzic w patriarchacie?
:D
One sobie radza bo sa faworyzowane przez spoleczenstwo i system.
Odnoszę wrażenie że 99procent oglądających nie słucha uwaznie
Takie rzeczy słucha sie z przyjemnością, czyste realia😍👏🏼
Niezwykle pasjonujący „białorycerski” odlot…
zgadzam się, 1,5 godziny a gość na dobrą sprawę nie powiedział nic konkretnego.
Dziękuję za wartościowy wywiad ❤️
Pani prowadząca ma bardzo
ciepły,miły głos 🤗
Obejrzał bym sobie dyskusje Pana
Miłosza z Romanem Warszawskim.
@@marcin.b3802 Oooo tak,to byłby sztos 🔥
@@piotreksidoruk4734
Moze kiedys kto wie
@@marcin.b3802 Tylko że Roman nie owija w bawełnę tak jak Pan Miłosz 😁
@@piotreksidoruk4734
Dokladnie.
Mam możliwość doświadczania i obserwowania przypisywania/ transformacji roli społecznej kobiet w kulturze Wschodu. Porównując ją do Europy czy chociażby Polski widzę, jak wielkie znaczenie mają tu uwarunkowania historyczno-społeczne.
Dziękuję za wartościowy materiał😉
Dla porównania polecam
ruclips.net/video/ysxo78khHRM/видео.html
Dla porównania polecam
ruclips.net/video/ysxo78khHRM/видео.html
Przeciez uwarunkowania historyczno-społeczne maja znaczenie w kazdej kulturze na kazda plec, to ze nie dostrzegasz tego we wlasniej kulturze wynika z twojej krotowzrocznosci.
To jest i ciekawe i straszne - połączenie sensownych spostrzeżeń z idiotycznymi przemyśleniami. Jeżeli system edukacyjny promuje dziewczynki a tłamsi chłopców to może on jest po prostu zły da chłopców i trzeba go zmienić albo wręcz odejść od koedukacji? A nie cieszyć się że 4 na 5 chłopców przerywa edukację przed jej zakończeniem? Jeżeli filigranowa baletnica pokonuje na filmie szkolonego do zabijania komandosa to może jest fałszywa bajka?
to ze faworyzuje dziewczynki nie znaczy że szkodzi chlopcom, przemysl to poporstu tak jak sila fizyczna dominuje u facetow tak u kobiet jest slabsza co nie znaczy że ktos wychodzi z propozycją sterydow lub ingerencji w modyfikowanie dna zeby tą roznice zredukowac, rownosc nie jest obowiazkiem tylko przywilejem a interwencja jest potrzebna gdy dzieje sie krzywda a nie wtedy gdy ktos radzzi sobie lepiej niz ten drugi ktory nie jest na tym stratny czy krzywdzony
@@boomo5274 Dziewczynki i chłopcy się różnią. Zgadzasz się? Maja nieco inne wymagania dotyczące wychowania, sposobu edylukacji, ilości ruchu a co za tym idzie nawet diety. Jeżeli system jest dopasowany do dziewczynek, to skoro dziewczynki i chlopcy mają inne potrzeby, nie może być jednocześnie dopasowany do chłopców. Jak jest optymalny dla dziewczynek, nie może być optymalny dla chłopców, więc krzywdzi chlopców, bo nie spełnia ich potrzeb w takim stopniu jak spełnia potrzeby dziewczynek.
Zarówno kobiety jak i mężczyźni mają swoje role biologiczne i społeczne wykształcone w toku ewolucji. Skoro jak tu powiedziano "Jest już lepiej bo różnice płci i ich role się zacierają" to dlaczego mamy największy w czasach pokoju kryzys demograficzny? Dlaczego mamy olbrzymi wysyp samotnych matek? Dlaczego coraz więcej młodych mężczyzn nie chce mieć żadnych relacji z kobietami? (Lepsze porno niż żywa kobieta w łóżku) Zburzenie naturalnych ról płci jakie nam zaserwowano skutkuje wymieraniem! Na tym nie koniec, już widzimy obcą kolonizację która wchodzi w powstałą próżnię a w ostatecznym rozrachunku może skończyć się nawet podbojem. Cywilizacja zachodnia, cywilizacja białego człowieka której tak nienawidzi lewica chyli się ku upadkowi czego symptomy już widzimy na ulicach europejskich miast czy granicach Europy i Ameryki Północnej. Płcie nie są równe, płcie są różne. Nie ma gorszej czy lepszej płci. Kobietom wmówiono że są gorsze. Tym czasem dla mężczyzny atrakcyjną kobietą jest kobieca kobieta a nie męski kobieton. Podobnie działa to w drugą stronę. Mężczyzna jest dla kobiety atrakcyjny kiedy jest facetem a nie ci...ą! Jeśli to co się dzieje jest zaplanowane to jest to iście szatański plan obliczony na depopulację. Ciężko się słucha tego materiału. Pozdrawiam
"dlaczego mamy największy w czasach pokoju kryzys demograficzny?"
Im społeczeństwo zamożniejsze tym dzietność jest mniejsza. Powodem jest to, że ludzie nie potrzebują dzieci do opieki na starość - mogą korzystać albo z systemów emerytalnych albo dzięki wysokim dochodom zgromadzić taki majątek by mieć z czego żyć na emeryturze, opłacić opiekunkę, kupić leki itd. To sprawia że motywacja do rodzenia dzieci maleje. Dodatkowo koszt wychowania dziecka w społeczeństwach rozwiniętych jest dużo wyższy, bo aby nie było gorsze od rówieśników to musi mieć smartfona, laptopa, dobrą edukację, a kiedyś po prostu bawiło się w polu patykiem i tyle, jak wszyscy byli biedni to nikt nie załamywał rąk nad tym że dziecko chodzi w ciuchach po starszym rodzeństwie itd. Też jak rodzice mają pieniądze to głupio jest nie zapewnić dziecku temu co najlepsze... jak nie mają to mają dobrą wymówkę by nie wydawać pieniędzy na dzieci "bo nie mamy pieniędzy, bo nas nie stać", ale jak masz pieniądze to głupio dziecku żałować np. na aparat na zęby czy korepetycje, zajęcia dodatkowe i wydatki rosną.
"Dlaczego mamy olbrzymi wysyp samotnych matek?"
Piszesz tak jakby to było coś złego, a tymczasem to że kobiety częściej składają pozwy rozwodowe wynika wprost z tego, że mogą - bo są niezależne finansowo, dzięki czemu nie muszą pozostawać w związku z gościem, który pije i bije, albo z takim który nie raczy umyć po sobie talerza czy zająć się dzieckiem pomimo tego że ona tyle samo godzin pracuje - tylko mogą po prostu laski rzucić takim nygusom czy patusom pozwem rozwodowym w twarz i się dłużej z nimi nie użerać... To pozytywne zjawisko w porównaniu z przemocą domową i dyskfunkcjami do których prowadzi tkwienie w związku z patusem tylko dlatego że kobieta nie będzie miała gdzie pójść, bo nie ma własnej kasy ani mieszkania. Poza tym rozwódki z dziećmi często wchodzą w kolejne związki tworząc rodziny patchworkowe. Stopniowo (chociaż wolno) rośnie też ilość opieki współdzielonej po rozwodzie. To że teraz dzieci się "daje" po rozwodzie głównie kobietom wynika z tego że właśnie mamy wyraźny podział na role płciowe, a nie z tego że one się zacierają BTW... gdyby były zatarte to domyślnie po rozwodzie opieka nad dzieckiem byłaby naprzemienna, a tak nie jest.
"Dlaczego coraz więcej młodych mężczyzn nie chce mieć żadnych relacji z kobietami?"
xDDD Chyba w Internecie na forach dla inceli xD
"Zburzenie naturalnych ról płci jakie nam zaserwowano skutkuje wymieraniem!"
Ej, ale wiesz że ludzi na świecie jest za dużo i np. dlatego mamy tak absurdalnie wysokie ceny mieszkań oraz nadchodzący wielkimi krokami kryzys klimatyczny?
@@magdadom2505 "zesz tak jakby to było coś złego, a tymczasem to że kobiety częściej składają pozwy rozwodowe wynika wprost z tego, że mogą - bo są niezależne finansowo, dzięki czemu nie muszą pozostawać w związku z gościem, który pije i bije, albo z takim który nie raczy umyć po sobie talerza czy zająć się dzieckiem pomimo tego że ona tyle samo godzin pracuje - tylko mogą po prostu laski rzucić takim nygusom czy patusom pozwem rozwodowym w twarz i się dłużej z nimi nie użerać."
Jakieś statystyki na poparcie że właśnie tak jest? A nie że po prostu związku są mniej stabilne, a kobieta może spokojnie sobie zagarnąć połowę majątku i zabrać dzieci więc jej nie boli podanie o rozwód?
""Dlaczego coraz więcej młodych mężczyzn nie chce mieć żadnych relacji z kobietami?"
xDDD Chyba w Internecie na forach dla inceli xD'
Nie wiem jak w Polsce ale w Stanach coraz mniej młodych mężczyzn jest w związkach. Nie wiem czy nie chcą czy nie mogą znaleźć partnerki, ale z 30% młodych mężczyzn nie uprawiało seksu w ciągu ostatniego roku(dane z 2018).
@@user-bu4dv5hn3d Co do danych o USA to dane o tym że 30% mężczyzn nie miało seksu z kobietami bynajmniej nie świadczy o tym że "mężczyźni coraz częściej nie chcą mieć relacji z kobietami" jak twierdziłeś 😏
W USA głośno jest ostatnio o społeczności inceli która z definicji (involuntary celibate) chciałaby mieć relacje z kobietami, ale kobiety nie są zainteresowane relacjami z nimi i to zapewne oni stanowią większość tej grupy... Innym powodem dla którego mężczyźni mogą mieć problem ze znalezieniem sobie partnerki (także do seksu) może być nierównowaga płci w społeczeństwie co występuje np. w Chinach.
@@magdadom2505 w USA nierównowaga płci nie występuje, co do pierwszej części to nie jest takie proste. Też spada liczba mężczyzn deklarujących że w ogóle szukają związku
Szukanie czegoś czego się szuka od lat lub wręcz dziesięcioleci i nie widzi się najmniejszej szansy na znalezienie w pewnym momencie przestaje mieć sens.
Inceli jest coraz więcej nie tylko w USA, ale i w Polsce, np. ja jestem incelem.
Niesamowity człowiek, można go słuchać w nieskończoność...
Wygląda mi że to facet gej
@@adamkosmos co gejem jesteś że patrzysz na faceta? Wystarczy słuchać co facet ma do powiedzenia
No nie wiem, taki mędruś z dzień dobry TVN. Gejaszek ekspertem od zachowań facetów to brzmi dziwnie.
Bardzo się zmienił od czasów rozmów z Tadeuszem Zielińskim :)
@@adamkosmosja o tym pomyślałem, po pierwszych jego ruchach czy gestach przy przywitaniu, sposób bycia jednoznacznie na to wskazuje.
Za duzo uproszczen.
Wojna na Ukrainie tez pokazuje rozne interesujace rzeczy wlaczajac sama forme walki..Kultura to nie wszystko
kiedys przedawkowalem Brzezinskiego, ale po tygodniu zaczalem tesknic :)
Dla porównania
ruclips.net/video/ysxo78khHRM/видео.html
A to się tak da? Przedawkować Brzezińskiego😂
Fajnie się P. Brzezińskiego słucha. Chciałbym jednak poruszyc temat wsparcia emocjonalnego/psychicznego mężczyzn. Powinno się o tym mówić, mężczyżni powinni pomagać sobie, i być ze sobą. To że kobiety ' wychodzą z domu' i tworzą swój świat - zajebiście - ale nie robmy tego kosztem mężczyzn. Zawsze śmieszy mnie pytania" 'czy mężczyzna ma uczucia, czy swiat emocjonalny mężczyzny jest płytki etc'. Jest to bardzo piętnujące.
Lepiej by pan przed ogłaszaniem "swoich" przemyśleń zapoznał się z naukami przyrodniczymi bo wali takie kocopały że słabo się robi. W przyrodzie nie ma litości liczy się tylko efektywność. Lewica spowodowała pozorny progres. W rzeczywistości jest to powrót do przeszłości, mi obecne zmiany przypominają stado szympansów, gdzie jest grupa dominujących samców z dostępem do samic i rzesza nie rozmnażających się samców. Samice aktywnie uczestniczą w pilnowaniu tego porządku.
Ja też postrzegam lewicę jako "ciemno grod"
Tego się nie spodziewałam :o zabieram się za słuchanie :)
Dla porównania.
ruclips.net/video/ysxo78khHRM/видео.html
cudowny gosc
Dobry wywiad!
Wydaje mi się, że jeśli my, mężczyźni, ponosimy karę, to jest to zapędzenie większości z nas w jakiś dziwny stan zagubienia. "Statystyczna" kobieta, z jednej strony potrzebuje zdecydowanego mężczyzny, z drugiej, takiego, który mówi o swoich uczuciach i co mu leży na sercu. Z jednej strony on nie musi być/nie powinien być duży i umięśniony, z drugiej musi/powinien, żeby umieć nas obronić. Z jednej strony nie powinien zarabiać więcej, a z drugiej wypadałoby, żeby jednak zarabiał więcej.
Ale może to rzeczywiście tylko stan przejściowy :D
Żadne z tych rzeczy się nie wyklucza :)
Z perspektywy czasu i wydarzeń przez ostatnie 1,5 roku ten wywiad niema sensu .
Odnośnie kości udowej. Największy dla mnie bodziec, czy odniesie się sukces życiowy (finansowy) polega na tym, czy ma się wysoko postawionych rodziców w biznesie. I tu
nie zależy wzrost osobnika.
Kanał subskrybowałem z uwagi na szeroko rozumiane sposoby odżywiania. Tego typu treści promujące feminizm nie są dla mnie interesujące i mam odmienne zdanie na ten temat dlatego podziękuję.
Pozdrawiam
Zabawne, bo intencja tej rozmowy była zupełnie inna, co powinien Pan zauważyć po pytaniach - a o czym potem rozmawiałam m.in. z Michałem Gulczynskim, autorem raportu o dyskryminacji mężczyzn. Jednym z filarów mojej działalności jest „Projekt męskie zdrowie” - w przyszłym tygodniu ukaże się rozmowa z psychoterapeutą również na temat męskiego zdrowia psychicznego.
@ Rozmowa dla mnie czysto teoretyczna. Kluczem dla mnie jest pochwała równouprawnienia który jest wszechobecny i jakiby to było dobre.
Moje obserwacje rzeczywistości są zupełnie inne. Pracuje fizycznie w fabryce made in USA , kobiety i mężczyźni są wymieszani po połowie. Zarobki te same. I tu się kończy podobieństwa z powodu braku i umiejętności stricte technicznych oraz fizycznych względem predyspozycji mężczyzn i kobiet. W praktyce wygląda to tak że jako mężczyzna muszę wykonać więcej pracy i podołać większej ilości obowiązków ponieważ kobiety nie są w stanie sprostać wyznaczonym obowiązkom. To tylko pierwszy z brzegu z głowy wybrany aspekt który obserwuję.
Stawia Pan tezę o faworyzowaniu białych - proszę o przykłady. Obecnie mamy tendencję do tego, że każdy może mieć swoje problemy, poglądy i roszczenia - tylko nie biały heteroseksualny mężczyzna, bo odrazu jest wrzucany do worka pt. nazista, faszysta. Proszę zapoznać się chociaż by sprawa sądów rodzinnych, pozwów rozwodowych. To samo z agresją psychiczną, zamiata się pod dywan to co na prawdę przeżywa wiele panów w swoich małżeństwach. Bo co bo przecież mężczyzna sobie z "baba" nie poradzi, co to za chłop! Popkultura, przekazy medialne, cała kultura zachodu ukierunkowana jest na niekorzyść mężczyzny.
Ważny komentarz, dzięki :-)
@ dziękuję. Nie chce demonizować kobiet w żadnym wypadku. Po prostu nie wiem czy w tym całym równouprawnieniu nie krzywdzimy zarówno kobiet jak i mężczyzn wpychając ich w jakieś nowe standardy, ramy które przez następne pokolenia będą analizowane jak my to robimy dzisaj. Pomysł z rodzeniem dzieci przez mężczyzn? Przecież to jest plucie w twarz matce naturze, która przez miliony lat kształtowała w nas mechanizmy biologiczne. Według mnie powinniśmy zaakceptować i pokochać różnice jakie wynikają z byciem mężczyzna albo kobieta i tyle.
Tylko jak to zrobić? Prawnie - absurd. Inżynieria społeczna - propaganda. Zostawić wszystko samemu sobie i niech życie społeczne kształtuje się samo? Ryzykowne ale na pewno lepsze niż dwa powyższe, z punktu widzenia zarówno wolności jak i moralności.
W jaki sposób przekaz medialny i popkultura są ukierunkowane na niekorzyść mężczyzn ?
@@justbiqos9616 Dla mnie równouprawnienie to możliwość wyboru. Nikt nikogo nie powinien wpychać w standardy, ale tez nie powinny być one dostępne wyłącznie dla wybrańców. To że jest kładziony nacisk na pomoc kobietom wynika z sytuacji w jakiej się znajdują (poza wyjątkami gdy np. dziecko przydzielane jest do matki pomimo, że miałoby dużo lepsza opiekę u ojca itp.). Sprawdź dane długów alimentacyjnych, sprawdź ile kobiet zostaje bez wsparcia mężczyzny - ojca jej niepełnosprawnego dziecka,. Sprawdź statystki przemocy (nawet jeśli założyć, że mężczyźni nie raportują doznanej przemocy i statystyki są nieco zniekształcone, to rozejrzyj się w okol siebie). Chcąc czy nie chcąc musimy wychodzić z cech uznawanych za typowo kobiece (m.in. delikatność, uległość) bo nie poradziłybyśmy sobie w tym świecie. Z drugiej strony zależność finansowa od mężczyzn rodziła i nadal rodzi przemoc. Jako gatunek zrobiliśmy sobie dużo krzywdy uznając wyższość jednej płci zamiast dążenia do balansu.
Pana Miłosza nigdy za wiele 🤗🤗 Dziękuję za ten odcinek 🙏🏻
Przesadza
Niedawno odkryłem Pani kanał poprzez szukanie materiałów z Panem B. Czekałą, a tu nagle mój przeulubiony Miłosz!
Zostaje na dłużej! ^^
Facet potwornie upraszcza, że momentami aż bełkocze. Nie rozumiem zachwytu nad tym człowiekiem.
Panie są zachwycone.
Hahahahaha
Bo ładnie mówi po prostu. To bardzo mu wychodzi, krasomówstwo. No i kobietki zajarane bo ich narracji to sprzyja.
ma duzą wiedze, ale jest simpem . Tacy robia karierę na uczelniach.
Temat wrażliwy no i wypowiedz dyplomatyczna. Ciężko wyrazić sie w takim temacie, gdyż kobiety juz nie chcą byc kobietami.
Fajnie się słucha jak facet mówi jaka jest kobieca kobieta. Nie tobie decydować kto jest prawdziwą kobietą. No sorry
Nooooo jak był p. Miłosz 💝to jeszcze p.Kasia Muller ❤❤❤
P.Miłosz jak zwykle w formie i wie o czym mówi👍👍
Dzięki Daria za film👌👌👌
A także mówi to co wie :-)
Wytrzymałem do 18-tej minuty.
Przecież to jakaś feministyczna opcja, dla sojowych feministów
"Kiedy myślimy o tym, że mamy po sobie zostawić świat, który poszedł w kierunku osób, takich, które odpowiednie osoby
zajmują się odpowiednimi zadaniami, to musimy brać skąd jest. Wszysto jedno. Nawet jak to będzie facet, no już trudno."
- nie widzicie tutaj pogardy dla facetów, czy unikania sytuacji, w której ktokolwiek miałby zatrudnić czy być wdzięczny za cokolwiek mężczyznom? Przy tym, taki mądry, tak wiele różnych przykładów potrafi przytoczyć. A kompletnie nie ogarnia dlaczego jest tak dużo samobójstw wśród mężczyzn i tak duża dysproporcja. Baardzo dziwne. Mógłby zaglądnąć na materiały z MGTOW - ale nie widzę tutaj chęci dialogu z ludźmi, którzy starają się zdefiniować problemy mężczyzn. A Pan zupełnie się nie nadaje do tego, aby definiować - "co mężczyznom jest potrzebne" - to bardziej wygląda jakby się kobieta wypowiadała niż mężczyzna, albo przynajmniej mężczyzna o odmiennej orientacji. Bliżej początku nagrania padło stwierdzenie, że kompetencje nie są najważniejszą cechą potrzebną do pracy. Tak, budujcie sobie taki świat - szybko zbankrutuje i prawdziwi mężczyźni odbudują go od nowa ze zgliszczów. Bo jesteście tak odklejeni, że nie ma możliwości prowadzenia tutaj dialogu.
Bardzo ciekawa rozmowa (no momentami wykład :p), ale zgrzyta mi jednostronne podejście pana Miłosza do problemów mężczyzn. Być może to kwestia perspektywy, gdyż w biznesie spotyka się bardziej z mężczyznami rekinami lub aspirującymi do nich - i być może oni są łatwiejsi w obsłudze. Tymczasem jest to dosyć niereprezentatywny wycinek męskiego społeczeństwa - zwłaszcza w Polsce. Niby tematem odcinka mieli być mężczyźni, ale głównymi bohaterami narracji pana Miłosza były kobiety i tutaj nieporównywalnie więcej miał ciekawego do powiedzenia gość wywiadu.
Po drugie bardzo ciekawe są wizje oparte na powolnych przemianach liczonych w pokoleniach, ale przez poprzez swoją skalę są one mało precyzyjne, a z naszego punktu widzenia - zupełnie nieprzydatne. To taka boska trochę perspektywa, jakby pan Miłosz grał w simsy i dzielił się przemyśleniami z gry. Taką skalę może obrać antropolog społeczny, ale nie coach czy specjalista od samorozwoju. Mnie interesuje tu i teraz, a nie przyszłość moich ewentualnych prawnuków.
Dla porównania
ruclips.net/video/ysxo78khHRM/видео.html
Jesli jest mowa o kobietach na meskich stanowiskach to zawsze jako orzyklad podaje sie funkcje managerskie i prestizowe, inzynier, architekt itd.... A ja czekam az mi kobieta przyjedzie szambo wypompowac..... A teraz powazniej.... Moje zyciowe spostrzezenia sa takie ze faceci sa wytrwalsci w rozwiazywaniu problemow technicznych, inzynieryjnych. Zeby bylo jasne, nie ze sa inteligentbiejsi. Czesciej cechuje ich krytyczne spojrzenie. Kobiety czesciej sa optymistkami.
Rewelacja
Archaiczne sformułowanie "dwie płcie"😂☠
Lubię takie tematy. Ciekawa rozmowa. Super, dzięki 🙂
Jak lubie Pana Miłosza tak bardzo nie podoba mi się to umniejszanie roli mężczyzny z jednoczesnym wywyższaniem kobiet.
Stwierdzenie o budowaniu męskości w nowej formie przy pomocy feminizmu sprawiło, że wyłączyłem materiał.Totalny mainstreamowy odlot.
Panie Miłoszu, faceci będą rodzic dzieci, naprawdę... opowieści dziwnej treści🤣
trochę populistyczny bełkot
@@tomaszpobuta959 😂
Zdanie o tym że "młodszy mężczyzna łatwiej zaakceptuje że kobieta zarabia więcej od niego " to bzdura. Kłamstwo tkwi w założeniach że to facetowi przeszkadza. Z moich doświadczeń małżeńskich wynika że w okresie kiedy zarabiałem mniej od żony, u niej wygasał szacunek do mnie, pożądanie itp. Mnie to że ona zarabia więcej zupełnie nie przeszkadzało. Natomiast nie liczenie się ze mną i brak seksu - owszem tak.
to jest tzw. dowód anegdotyczny, czyli można sobie włożyć między książki (jeśli się czyta).
@@KropkaTrzykropka Tak. To jest wielokrotnie zaobserwowany "dowód anegdotyczny". Zaobserwowany u różnych ludzi, w różnym wieku, pochodzących z różnych środowisk, pokoleń. Podobnie jak na drodze serii dowodów anegdotycznych dochodzimy do wniosku że słońce, z naszego punktu widzenia, wschodzi na wschodzie. Czy to jest pełna prawda pouczająca nas o ruchu planet dookoła gwiazdy? No nie. Ale czy możemy oczekiwać że jeśli nie będzie chmur to zaobserwujemy to zjawisko i jutro i pojutrze? Zdecydowanie tak.
@@KropkaTrzykropka po raz kolejny stosuje Pani w komentarzu shaming . Wycofanie przez kobietę pożądania oraz pogarda w stosunku do mniej zarabiającego faceta , ma swoje uzasadnienie i zostało opisane np. przez Buss , Vaknina , Zimbardo . Można też przeczytać wiele takich historii na forach dla facetów , potwierdzających te ''pogłoski'' . Ale trzeba sobie zadać taki trud a to już widać nie bywa takie oczywiste . Proszę nie odpowiadać na mój komentarz nie jest Pani osobą responsywną .
Ten tzw patriarchat był i jest wszędzie, z tym że przedewszystkim oznacza on to, że strona męska ma być instrumentem do zapewniania kobiecie dobrobytu, najlepiej byłoby aby mężczyzna jeszcze nic od kobiety nie oczekiwał, bo będzie że przedmiotowo traktuje. Taka patriarchalna rola to chyba nic przyjemnego dla większości mężczyzn. Tak naprawde, chyba od zawsze mamy matriarchat - no cóż, liczą sie potrzeby kobiet a nie męczyzn, nawet jeśli gdzieś jest patriarchat, to prawdopodobnie zawsze kosztuje on mężczyzne pieniądze. Ktoś nie wtajemniczony usłyszy, że w islamie mężczyźni mają po kilka żon, co z tego, jak dotyczy to 1% mężczyzn. Mężczyźni mają wszędzie przewalone i tyle.
Dziś mamy do czynienia z matriarchatem i mizoandrią. Feminizm "wylał" się po za niszę i dziś nawet w konserwatywnych związkach "rządzą baby". Często spotykam pary, gdzie kobieta traktuje faceta z pogardą i z wyższością. To jest już powszechne w dużych miastach. Cała kultura masowa, wykształciła takie mechanizmy. Wystarczy mieć trochę rozumu i pamięci żeby to dostrzec. Dziś np.Brodka w hicie radiowym śpiewa do faceta "..jak się zbliżysz porachuję kości..". Rozumiem że licentia poetica i w ogóle, ale wyobraźmy sobie że w porannym paśmie radiowym leci piosenka jakiegoś faceta, który grozi kobiecie ...pobiciem. Weźmy sobie telenowele, już nawet w Klanie który "obserwowałem" jako nastolatek, mieliśmy do czynienia z jednym żeńskim czarnym charakterem i siedmioma męskimi. Literatura dziecięca? Proszę bardzo, seria o Basii. Ojciec jest przedstawiony jako fajtłapa i tylko dzięki matce Basii udaje się przeżywać ekscytujące przygody. To co pisze rozumie i widzi max.2%. Większość z Was tkwi w schematach myślowych, nie potrafi wyjść poza nie. Dlatego społeczeństwa są coraz głupsze ograniczone. Nastolatki na Twitterze wypowiadają się na tematy... geopolityczn, obrażają ludzi z dorobkiem naukowym, ale to już inny temat.
Stwierdzenie o budowaniu męskości w nowej formie przy pomocy feminizmu sprawiło, że wyłączyłem materiał.Totalny mainstreamowy odlot.
Taka tylko uwaga; jest zasadnicza różnica między tym, kiedy kobieta mówi "porachuję Ci kości" a tym jeśli mówi to mężczyzna. W tym drugim przypadku groźba jest po prostu realna, ale oczywiście można się czarować, że nie. Reszty tych fantasmagorii nawet nie chce mi się komentować. Można tylko współczuć.
@@KropkaTrzykropka "W tym drugim przypadku groźba jest po prostu realna, ale oczywiście można się czarować, że nie"
A w pierwszym nie? Powiedzmy że kobieta podchodzi do ciebie na ulicy i z całej siły cię wali w morde, oddasz jej? Jak w ogóle powinieneś się zachować? Może i fizycznie mężczyzna jest silniejszy fizycznie od kobiety, ale społecznie jest bezbronny. Nie jeden się od razu rzuci na takiego co wykorzystał prawo do samoobrony bo "damski bokser"
Gdyby nie patriarchat i męski szowinizm,nigdy do feminizmu by nie doszło,takze nie wiń go za to co sie dzieje tylko idz do korzeni.Ten ruch nigdy by nie musiał istniec,gdyby sami mężczyźni do tego nie doprowadzili.
Chcą zmieniać męskość a same nie zmienianą kobiecości, to jak wychodzenie na ziemie niczyją kiedy ci drudzy siedzą w dalej okopach z wycelowanymi karabinami
jak zawsze - znakomita rozmowa - czyli sposób na przekazywanie spraw ważnych słuchaczom...
Podobało mi się o getcie dla starych ludzi... faktycznie byłoby dobrze odseparować
Lista frazesów i wymyślonej historii ...
Pracujac z kobietami zauważyłem że dopóki nie było kobiet w zawodach głównie wykonywanych przez mężczyzn praca była normalna, gdy kobiet było mało jeszcze było ok, teraz gdy kobiet jest po równo zaczęło robić się niefajnie, już tłumaczę. Gdy mężczyźni pracują i spędzają czas pracy w męskim gronie to gdy dojdzie do konfliktu przysłowiowe danie sobie po mordzie często rozwiązywało sprawę i wracało sie do normalności. W tej chwili gdy doszły kobiety nie dość że nie ma jak rozwiązać problemu to wręcz przeciwnie pro leży się nawarstwiają, bo on na mnie źle spojrzał, o sexista, to czy tamto. Ja nie dyskryminuje kobiet, I jestem od lat zakochany w swojej żonie 😂 Druga rzeczą ktora zauważyłem to ze mężczyzna przestaje być obrońca, że wymazuj się obraz mężczyzny który ma bronić swojej rodziny, nawet gdy kobieta wciąż oczekuje od mężczyzny by był tym rycerzem to z drugiej strony oczekuje że będzie gotował, prał i opuszczał klapę od kibelka. Pomieszanie z poplątaniem. Kiedyś faceci pili miód i zagryzali pszczolami dziś chodzą w ciasnych spodniach i mają brody :(
Jak ktoś nie opuszcza deski od kibla to jest po prostu fleją, płeć nie ma znaczenia.
Półprawdy połączone ze bzdurami.
ŚWIETNE !!! Serdecznie polecam !
💪🔥👏
Po trochę ponad kwadransie muszę zastopować, bo tego bełkotu nie da się słuchać.
Najpierw jest stwierdzenie, że dziewczynki osiągają lepsze wyniki z matematyki i więcej kobiet dostaje się na studia doktoranckie - "no kobiety są lepsze", całkowicie ignorując to, że wiele opracowań na temat współczesnych systemów edukacji pokazuje to, że to w jaki sposób te systemy są skonstruowane premiuje zachowania i sposób nauki dziewczynek a chłopców karze, do tego edukacją młodych ludzi zajmują się głównie kobiety, a nie (tak jak gość wspomniał na samym początku), chłopców nie uczą mężczyźni.
A chwilę później odpala, że w zarządach bogatych spółek jest więcej mężczyzn, bo to działa tak, że jak w otoczeniu są mężczyźni to z automatu przyjmuje się więcej mężczyzn. No parodia a nie sensowna opinia. A może jest tak, że te spółki są tak bogate bo właśnie premiują merytoryczność, a mężczyźni w tej konkretnym aspekcie życia jak bycie menadżerem są po prostu (średnio) lepsi niż kobiety? No to jest myśl nie do pogodzenia przez pana simpa.
No i świat w godzinę wyjaśniony...co mędrzec to wizja😂
Ta .
Kobieta zatłukła gołymi rękoma komandosa. Słyszy pan siebie ? . Nie pan wychowuke swoją córkę a Hollywood. Wiele pana tez można z łatwością obalić ale w komentarzu mało miejsca . Szkoda
Tak na szybko. Dziewczynki się szybciej rozwijają. W przyrodzie dłuższy rozwój to wyższy lub ewentualnie jego dostosowany do otoczenia poziom na końcu tego rozwoju. Nie jest to twierdzenie a hipoteza do zbadania tylko wątpię by to podjęli lewicowi badacze. Tu zdaje się pasować stara maksyma, kobietą się rodzisz, mężczyzną się stajesz.
Uwielbiam pana Miłosza i często słucham jego podkastów. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na pewien błąd poznawczy który przykuł moją uwagę w tej dyskusji. Dysproporcja na studiach wyższych nie bierze się raczej z braku umiejętności mężczyzn czy z unikalnych zdolności kobiet, a raczej z możliwości społecznych. Mężczyźni mają zawodowo więcej wyboru od rodzaju żeńskiego, a studia są tylko kolejną alternatywą. Dobry murarz, stolarz czy cieśla śmiało może zarobić ekwiwalent magistra. Często również bywa że mężczyźni z małych miejscowości muszą zostać na gospodarce po rodzicach aby jej dopilnować i poprowadzić. Statystyki płciowe studentów są odzwierciedleniem realnych możliwości obydwu płci a nie koniecznie przejawem większych lub mniejszych zdolności intelektualnych. Z drugiej zaś strony osobiście ubolewam nad tym że wielu młodych mężczyzn rezygnuje z dalszej edukacji na poczet pracy fizycznej. Uważam również za priorytetowe aby systemowo zachęcać młodych chłopaków do zgłębiania wiedzy na studiach, ponieważ za chwilę może się okazać że pierwiastek męski nadaje się tylko do "roboty" i społecznie nie ma żadnej siły sprawczej. Ta dysproporcja powinna być szerzej rozpatrzona i wzięta pod lupę socjologów. Pozdrawiam
Jak słyszę że liberalizm zostawia za sobą ogon biedy to zastanawiam się co powiedzą najbardziej liberalne kraje jak Singapur który stał się w 50 lat najbogatszym krajem na świecie a polski liberalizm dał nam 30 lat ciągłego wzrostu gospodarczego. Czasem lepiej żeby psychologowie skupili się na psychologi bo z gry w ekonomię zawsze wyjdzie im komunizm
Jakieś źródło, konkretne dane ? czy tylko sobie tak wymyśliłeś @@marcin.b3802
Rząd się wzbogacił a nie Polacy bo dajemy im wszystkie nasze pieniądze z podatków. Komunizm po prostu nie działa i widać to na współczesnym przykładzie chin czy korei północnej. A wiesz jaki konserwatywny kraj się jeszcze szybciej wzbogacił? Stany Zjednoczone kraj to ludzi przedsiębiorczych którzy umią się sobą zająć i swoją forsą a nie wszystko rządowi dawać. Chcesz liberalizm to cie zaraz do Chin wyśle zobaczymy jaki majątek sobie nazbierasz.
Wzrost gospodarczy, a na wschodzie Polski są miejsca, gdzie ogromna bieda utrzymuje się w zasadzie od 20 lat(z poprawą od 2015, gdzie władza wreszcie dała tym ludziom trochę godności.)
Zaraz a czy to nie socjał utrzymuje tych ludzi w biedzie? tyle wystarcza tu dadzą tam dadzą, więcej robic nie trzeba ? Takie myślenie jest jak zachowanie więźnia który mówi ze ważne ze jest co jeść. 500 plus to godność? prosić sie o jałmużnę ? to chyba lepiej jest miec dobra prace i dobry zarobek i sobie kupić co sie chce a nie prosić sie o łaskę polityków ?@@wazkaowad4869
Panie Miłoszu, Szanowny, cóż się stało?
Pozostanę przy naukowo dietetycznych nowinkach i poradach :)
34:24 - bardziej potrzeba ekspertow od maszyn choc ciezko bedzie nam w to uwierzyc? Halo, zerknijcie na to co dzieje sie na filmikach z Ukrainy, cala masa ludzi robi jako piechota, gdzie na performance wpływa bezposrednio sila i wytrzymalosc fizyczna, jesli ktos robi "w technicznych rzeczach", przy armatach, haubicach, samochodach itp itd, to myslicie ze te osoby nie muszą być maksymalnie wyszkolone fizycznie? Przecież ci ludzie "napychają" jak najszybciej pociski w armaty aby wystrzelic jak najwiecej w jak anjkrotszym czasie, to samo z rozkladaniem i skladaniem armat, to nie jest tak ze armata stoi sobie 2 tyg. w jednym miejscu, bardzi czesto podjezdzają zespołem, doslownie w biegu wszystko rozkładają, ładują armaty, sprzelają 1-30 min i sie zwijają aby ich nikt nie namierzył. Az dziw mnie bierze ze tak ogarniety gosciu taki glupoty gada. Tez jeszcze 2 lata temu myslalem ze dzis wojna bedzie wygladac technologicznie, drony te sprawy - gowno prawda, nawet jesli ktos lata dronami, to z calym ekwipunkiem i 30kg "pancerzu" na sobie trzeba podejsc jak najblizej wroga. Ogolnie standardowo narracja jest na korzyść kobiet, jak to wszedzie, ale sam Miłosz mowil " w kulturze ammy tak, ze pozwalamy kopac tego ktory jest wyzej, jest lepszy"
44:20 "Najłatwiej wywołać w nas agresję budując ją na empatii (...) trzeba powiedzieć że ktoś zrobił krzywdę biedulkowi i nas od razu odpala nas pod gwizdek (...) jest to specjalnie robione żeby nas odcięło od myślenia, to nie jest dobry kompas moralny". Niby tak pokazane to oczywiste, ale ile mamy przekazu i wypowiedzi że empatia to "czyste dobro"?
Czyli odebrać wolna wolę jednostki (bo wolna wola moze być skrzywiona przez uprzedzenia) i nakazać ludziom robić to co lepsze dla ogółu społeczeństwa. Było już takich dwóch co tak mówili obaj mieli wąsy (choc ten jeden tylko pod nosem) XDDD
Posag działał trochę inaczej, zupełnie odwrotnie ... ale ok
Podsumowując: ładnie opowiedziany stek bzdur.:D
Fajna rozmowa
Bardzo interesująca rozmowa i budzi we mnie wiele refleksji. Jedną mam związaną z tą obecnie obniżoną samooceną mężczyzn. Nie wiem na ile jest to bardzo poważny problem, ale z pewnym zdumieniem obserwuję jak kobiety jednak pochylają się nad tym tematem.
Dorastałam w latach 90-tych, gdzie wszystkie sprowadzane do Polski seriale - czy to z USA, czy Ameryki Łacińskiej, czy nasze krajowe (nie wspominając już o "kultowych" polskich komediach z tamtego okresu) - kreowały wizerunek młodej kobiety jako tej, która ma być piękna, szczupła, młoda (najlepiej do 20), najczęściej skąpo ubrana i koncentrująca swoją aktywność na zdobyciu mężczyzny, który jest takim cudem, że wszystkie inne bohaterki też chcą go zdobyć. Do tego cała kultura masowa, reklamy, teledyski pełne były pięknych i niezwykle zbudowanych kobiet. Od każdej z nas oczekiwano wyglądu wykreowanego przez ówczesne top models - czyli team - Cindy Crawford, Lindy Evangelisty, Claudii Schiffer, Naomi Campbell itd.... Chłopcy niespecjalnie przejmowali się tym, że na głos krytykują mniej lub bardziej wyimaginowany cellulit mijanych kobiet, czy w ogóle wybrzydzają na głos ile wlezie (nie zważając jednocześnie na swój baaaardzo byle jaki i zaniedbany wygląd, który wówczas był normą ;) :)). Generalnie kult kobiecego ciała, podporządkowanie jemu, kultury i roli kobiet dominował wszystko, powodował wiele problemów i był często hamulcem w rozwijaniu innych pasji, czy dostępem do pewnych rzeczy - takich nawet jak dobra ocena na egzaminie, czy dostanie pracy, o którą było naprawdę trudno.
A, no i jeszcze wszystkie gazety, poradniki, śniadaniówki oraz wspomniane seriale, koncentrowały się na nauczeniu nas - kobiet - jak uszczęśliwiać lub przynajmniej udobruchiwać swoich mężczyzn, jak i kiedy z nimi rozmawiać, czego mówić, czego nie, w jaki sposób... o rany(!) ;) :))))
Byłam też kilkakrotnie karcona (przez koleżanki), że robię chłopcom przykrość chwaląc na głos wygląd jakiegoś mężczyzny z gazety, a raz nawet pewien oburzony artysta udzielił mi reprymendy w postaci długiego wywodu na temat tego jak bardzo jestem płytka i generalnie głupia, że śmiem zwrócić uwagę na fizyczne walory męskiego ciała.
A dziś z przyjemnością słucham niektórych młodych RUclipsrów - mężczyzn, którzy z niedowierzaniem oglądają jakieś programy, czy filmy z tamtego okresu i w głowach im się nie mieści, że można było w jakiś sposób nie tylko mówić o kobietach ale także zwracać się do nich wprost.
PS. Ale dzięki temu nie tęsknię za swoją młodością i cieszę się z miejsca w jakim jesteśmy teraz ;) :)
Dla porównania
ruclips.net/video/ysxo78khHRM/видео.html
"Jedną mam związaną z tą obecnie obniżoną samooceną mężczyzn."
"Ale dzięki temu nie tęsknię za swoją młodością i cieszę się z miejsca w jakim jesteśmy teraz ;) :)"
No spoko
Prawdziwi męscy mężczyzni wyginęli ma wojnach, chów przez samotne matki stworzył słabych mężczyzn. Selekcja.
Bardzo inteligentny człowiek ale w 16:16 min gada głupoty już pod publikę kobiecą.. cóż tak to jest że mężczyźni zbudowali ten świat i za niego umierali, są najlepszymi szefami i zdobywają świat przez swoje uwarunkowania fizyczne, psychiczne i hormonalne: testosteron. Jak słyszę taką licytację w czym kobiety są lepsze a w czym lepsi faceci to ręce opadają. Wiadome są różnice i zawsze kobieta chce faceta, który "stoi wyżej" od niej a nie odwrotnie. Pozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam 🤝
Kolega mawiał, że femnizm to próba racjonalizacja i obwiniania innych za swoje niedo****e.
Krótko - równość płci na tak, rozmywanie różnic - na nie. Co do historycznych aspektów przedstawionych w wywiadzie wolę się nie wypowiadać ;]
Ludzie ponoszą karę za to, że się urodzili.
Czy to ten sam psycholog, który poleca poligamię? Tak? W takim razie reszta to bzdury również.
Gdzie na trafię to słucham z uwagą do końca.
7 razy częściej nie 3 razy częściej popełniają samobójstwa :D
Prowadząca na deskach :D Chłop dostał słowotoku słów :)
Chłop ma coś do powiedzenia.
Bardzo mądry wykład, Dziękuję Państwu 😊
Bardzo lubie tego Pana ale czesto uzywa wybióczych bafan naukowych, jak sam twierdzi głównie lewicowych naukowców. Czas zweryfikuje co zadziała, naturalne prawa czy lewicowa idea polepszania świata wg. ich widzimisie
Pan bardzo ładnie mówi ale dużo miesza i przesadza.
Rosnąca migracja z Afryki, w ogóle nie stosuje parytetów. To faktycznie bardzo przykre.
Migracja uratuje Europę
Rozmowa na tematy równego traktowania kończy się jak trzeba dać karabin do ręki i trzeba walczyć co na obrazku Ukrainy łatwo zaobserwować. Mężczyźni na mięso armatnie, a kobiety cierpią z oddali😅 Poświecenie dla rodziny jest naturalne dla mężczyzn, ale jak kobiety chcą sie zrównać to droga prosta na front😅
Wykorzystujemy wiedze naukowa by ludziom zylo sie lepiej..to juz za nami, teraz wykorzystujemy "nauke" by popierac swoja utopijna ideologie. Panie Milosz gratuluje swietnie realizowanego swojego zamyslu by pchac to za swojego zycia troche bardziej w umysl. Robi to pam tak subtelnie, niepostrzezenie ze malo kto jest w stanie to zauwazyc. W pewnym sensie podziwiam i pozdrawiam. Mam jednak nadzieje ze ci sie to nie uda i uwazam to co propagujesz za niewlasciwe.
Mam wrażenie że niektórzy specjaliści usiłują walczyć z rzeczywistością i biologią. Mężczyzna karmiący piersią i rodzący dzieci? Czy to nie będzie już kobieta?
Ten zarys historyczny człowieka to była jakaś absurdalna parodia nauki i zbiór przypuszczeń: "pracowali 2 godziny dziennie, rządziły kobiety i byli szczęśliwi".
Równość w związku doprowadziła do tego, że poziom dzietności w Polsce to 1.3 dziecka na kobietę. Kobiety zamiast opieką nad rodzina , i tym demonizowanym (zupełnie jakby to była jakieś sprowadzenie człowieka do roli kogoś gorszego) rodzenia dzieci, zajmują się najpierw studiowaniem, później dopiero karierą, a dopiero w okolicach 30 lat, zastanawiają się nad założeniem rodziny, kiedy jest już za późno. Cała europa się starzeje, i poniesiemy tego duże konsekwencje społeczne, czyli brak emerytur, i brak dostępu do służby zdrowia, której nie będzie miał to finansować, i kto w niej pracować, starsi ludzie będą skazani na śmierć głodową, lub młodym będzie się dokręcać śrubę coraz bardziej, żeby utrzymać system, i utrzymać swój elektorat. w 2050, 40 Polaków będzie miało ponad 60 lat.
Histeria była super! Leczona była narkotykami i marturbacją :-)))
Fantastyczna rozmowa! Oby więcej takich materiałów na polskim yt
facet oddaje czasem "władzę" kobiecie zwyczajnie dla własnej wygody
Pierwszy :) każdy jest inny , świetny materiał
Poleciał ale wspaniały psycholog a do tego historyk, antropolog
Niestety podejście tego pana udowadnia że jesteśmy nad przepaścią kulturową. Powrót tradycyjnych wartości tuż tuż.
Skoro wylosowała mi się kiepska płeć, usunięcie siebie nie brzmi tak źle.
Ha! Miłosz z review territoryyyyy
O tym samym pomyślałem.
BTW bardzo dobra rozmowa :) . Choć ja wciąż czekam na recenzje pada i mierzenie długości kabla w kontrolerze bezprzewodowym (pamiętacie? ;) ).
B
Niestety myli pan wykształcenie z inteligencją. To że kobiety w większej ilości konczą studia i mają wyższe wykształcenieniekoniecznie przekłada się na lepszą pozycję czy zarobki. Musi Pan zauważyć, że sporo milionerow/miliarderów nie ma wyższego wykształcenia. W pewnych sferach liczy się nieszablonowość, kreatywność i inne cechy, predyspozycje oraz kompetencje, których systemowe wykształcenie nie zastąpi. Jeżeli ktoś myli wykształcenie z inteligencją to ewidentnie pokazuje raczej brak,, inteligencji,, xd
Szkoda, że rola mężczyzny dla każdej kobiety ma być zawsze taka sama, czyli wymagająca bardzo:)
" Bo to zła kobieta była "
podpisał Adam001 :)
:)
Niestety ale niepoprawnie progresywna narracja Pana Brzezińskiego marginaluzuje wpływ biologii i ewolucji na kształtowanie się modeli dynamiki płciowej w historii naszego gatunku a są one bardzo istotnymi czynnikami. Ponadto Pan Miłosz demonizuje sam model patriarchalny kastrując jego ocenę z aspektu funkcjonalności stawiając na ocenianie go pod kątem powinności istnienia równości (gusła naszych czasów). Ciężko też zgodzić się ze stwierdzeniem że system jaki powinniśmy budować to taki który będzie wymagał od ludzi dodawania do niego jedynie wartości w tym czym się w życiu głównie zajmują a poza tym mogą już bez przeszkód funkcjonować jakkolwiek chcą bo taki system byłby bogaty w wartość doraźną natomiast wybrakowany z wartości perspektywicznej poprzez rozprzestrzenianie się szkodliwych wzorców które wpływać będą na kolejne pokolenia. Dosyć groteskowo brzmi też usprawiedliwianie koncepcji parytetów przy twierdzeniu że system przy selekcji powinien brać pod uwagę kompetencje jednostki a odrzucać ocenianie podług przynależności do kolektywu. Ogólnie bardzo wybiórczo omawia Pan poszczególne tematy tak aby wpasowały się w z góry założoną narrację co jak widać bardzo podoba się komentującym kobietom co jest przesłanką że jesteśmy daleko od poprawnego zaktualizowania pojęcia męskości do nowszej bardziej funkcjonalnej wersji.
Aha parytety też na nie, bo są seksistowskie, lepiej dobierać kadry wg kompetencji, a nie płci, koloru skóry czy czego tam kolwiek. Próg wejścia powinien być taki sam i to powinno działać w obie strony, powodzenia, moze kiedyś;)