Historia Twojego talentu i odbiorcy jest podobna do dobrze dobranego małżeństwa, na początku były motylki, wybuch euforii, codzienne szaleństwo i ciągłe wpatrywanie się w siebie, później faza codzienności, czasem kłótni i niechęci słuchania się nawzajem, nadal w towarzystwie wzajemnej miłości, ale tam gdzie udało się to przejść, przyszedł czas na tą najpiękniejszą fazę w której nie potraficie bez siebie żyć i bez względu czy jest dobrze czy źle, to potrzebujecie się wzajemnie. I Ty Natalko stałaś się kimś takim dla nas - jak dojrzała cudowna żona.. Dziękuję za Twoją twórczość, cieszę się, że odnalazłaś się na nowo i życzę żebyś dalej robiła to co płynie z Ciebie.. Wspaniałe :)
chyba najpiękniejsza z całej płyty!!!!przechodzę z Twoją płytą przez trudny moment w moim życiu...każda Twoja nuta zbliża mnie do światła...dziękuję za wspólną podróż...tak raźniej iść przez ciemność!!!!
Ta płyta to tak naprawdę dwie płyty. Najpierw słuchałam piosenek jak wychodziły po kolei. Były miłe dla ucha, relaksujące i towarzyszące mi rano dla uspokojenia myśli i powolne wejście w dzień. Gdzieś tam w tle słyszałam teksty, były smutne i melancholijne, ale lekkie. Teraz jak wyszła całość - usiadłam, posłuchałam po kolei, wczytałam się w teksty i... to jest mocne. Przytłaczające. Historia mnie zmiotła z planszy i ten ciężar noszę już drugi dzień. Przy tych lekkich nutach nie wyłapałam pewnych niuansów z tekstu i nie wsłuchiwałam się w metafory. Pewnie dlatego, że teksty uderzyły mnie personalnie i mogłam się z nimi utożsamić (niestety). Z ciekawości sprawdziłam to samo z Pogłosem - posłuchałam wszystko po kolei i czytałam teksty, ale nie miałam aż takiego wrażenia, że to się różni i pod powierzchnią kryje się zupełnie inna płyta. Ta jest tak dosłowna i mięsna.
Pusto? Tęsknota za domem z dzieciństwa, zwłaszcza w konfrontacji z tym, co jest później i życie dorosłe, gdzie bardzo rzadko coś jest złotem mimo, że się błyszczy. Życie może być puste. Śliczne opakowanie a pustka wewnątrz. Świadomość, że tam gdzie coś ma być jest ... pusto. Tam, gdzie najbardziej pragniemy mieć "coś", czyli w nas, jest pusto. Co zrobić? Spojrzeć w lustro, tam widać sens. Gorące pozdrowienie dla Pani, Pani Natalio.
Rewelacja miłe dla ucha i przekazem. Tylko dziwię się ze tak mało odsłon piosenka sama wpada do głowy i nie chce wyjść i nogi same chodzą i ten głos .Brawo.
Obie kocham, ale do "NREM" mam ochotę płakać :') Dopiero zaczelam sluchac twojej muzyki i ten album jest absolutnie CUDOWNY i dotykajacy, na pewno bede teraz sluchać następnych, dziękuję. ❤
Przesłuchałam, słucham, nie mogę przestać, bardzo dojrzałe teksty , piosenki z nowej płyty zapowiadają się super❤ gratuluję będę słuchać z przyjemnością.
Gratuluję Pani Natalio tego pięknego utworu. Od lat obserwuję Pani twórczość i uważam że jest Pani jednym z największych artystów młodego pokolenia polskiej sceny muzycznej.
Piękna, nostalgiczna, kojąca, uspokajająca, różnorodna, ciekawa zarazem piosenka! Odtworzona, przesłuchana niejeden raz. Świetny utwór! Nie od dziś wiadomo, że Pani wokal to ogromny talent! 🎉Jak Jo to Jo! Pozdrowienia z Kociewia✌🏻
Natalko, pierwszy raz przesłuchałam ten utwór, wiem ze to zbyt mało żeby wyrazic opinię, ale bardzo mi się podoba wszystko, co tworzysz, jestem dumna z Ciebie , bo jestes wspaniałą piosenkarką, autorką i kobieta. Kocham Cię jak moja córeczkę. Tak trzymaj dalej. Pozdrawiam goraco.
Wymiękłem gdy usłyszałem początek. I trochę mi szkoda, że nie skończyło się tylko na nim, bo klimat robił się kosmiczno-jesienny, dopóki nie przeszło to w popową klasykę. Może by tak rozdzielić to i zrobić z tego dwa utwory?....
@@dd-fp1bp Owszem, tylko jakby scalone w jeden. A mnie oczarował ten pierwszy, choć jak na mój gust, zbyt krótki. Patrząc z drugiej strony, ten drugi, choć też dobry, nie pasuje do pierwszego. Patrząc ze strony trzeciej, połączenie było niepotrzebne. 🤭
Historia Twojego talentu i odbiorcy jest podobna do dobrze dobranego małżeństwa, na początku były motylki, wybuch euforii, codzienne szaleństwo i ciągłe wpatrywanie się w siebie, później faza codzienności, czasem kłótni i niechęci słuchania się nawzajem, nadal w towarzystwie wzajemnej miłości, ale tam gdzie udało się to przejść, przyszedł czas na tą najpiękniejszą fazę w której nie potraficie bez siebie żyć i bez względu czy jest dobrze czy źle, to potrzebujecie się wzajemnie. I Ty Natalko stałaś się kimś takim dla nas - jak dojrzała cudowna żona.. Dziękuję za Twoją twórczość, cieszę się, że odnalazłaś się na nowo i życzę żebyś dalej robiła to co płynie z Ciebie.. Wspaniałe :)
Piękne slowa
Mogę tylko podziękować za ten komentarz i podpisać się po tym. Tak pięknie to napisałeś… wzruszony Ja.
chyba najpiękniejsza z całej płyty!!!!przechodzę z Twoją płytą przez trudny moment w moim życiu...każda Twoja nuta zbliża mnie do światła...dziękuję za wspólną podróż...tak raźniej iść przez ciemność!!!!
Ta płyta to tak naprawdę dwie płyty. Najpierw słuchałam piosenek jak wychodziły po kolei. Były miłe dla ucha, relaksujące i towarzyszące mi rano dla uspokojenia myśli i powolne wejście w dzień. Gdzieś tam w tle słyszałam teksty, były smutne i melancholijne, ale lekkie. Teraz jak wyszła całość - usiadłam, posłuchałam po kolei, wczytałam się w teksty i... to jest mocne. Przytłaczające. Historia mnie zmiotła z planszy i ten ciężar noszę już drugi dzień. Przy tych lekkich nutach nie wyłapałam pewnych niuansów z tekstu i nie wsłuchiwałam się w metafory. Pewnie dlatego, że teksty uderzyły mnie personalnie i mogłam się z nimi utożsamić (niestety). Z ciekawości sprawdziłam to samo z Pogłosem - posłuchałam wszystko po kolei i czytałam teksty, ale nie miałam aż takiego wrażenia, że to się różni i pod powierzchnią kryje się zupełnie inna płyta. Ta jest tak dosłowna i mięsna.
"Pusto" to dla mnie TOP z tego albumu, choć cały jest poruszający
Jesteś Natalio jedną z tych zjawiskowych, nieziemskich Istot.. czuję to w Twoich piosenkach, dziękuję że jesteś
Pusto? Tęsknota za domem z dzieciństwa, zwłaszcza w konfrontacji z tym, co jest później i życie dorosłe, gdzie bardzo rzadko coś jest złotem mimo, że się błyszczy. Życie może być puste. Śliczne opakowanie a pustka wewnątrz. Świadomość, że tam gdzie coś ma być jest ... pusto. Tam, gdzie najbardziej pragniemy mieć "coś", czyli w nas, jest pusto. Co zrobić? Spojrzeć w lustro, tam widać sens. Gorące pozdrowienie dla Pani, Pani Natalio.
Świetny utwór. Wszystko tu ze sobą gra od początku do końca.
Najpierw Pogłos skradł moją duszę
Nie potrafię wyrazić słowami jak bardzo kocham Twoją twórczość 🫠 jesteś wspaniała 🥹❤
Rewelacja miłe dla ucha i przekazem. Tylko dziwię się ze tak mało odsłon piosenka sama wpada do głowy i nie chce wyjść i nogi same chodzą i ten głos .Brawo.
Obie kocham, ale do "NREM" mam ochotę płakać :') Dopiero zaczelam sluchac twojej muzyki i ten album jest absolutnie CUDOWNY i dotykajacy, na pewno bede teraz sluchać następnych, dziękuję. ❤
Przesłuchałam, słucham, nie mogę przestać, bardzo dojrzałe teksty , piosenki z nowej płyty zapowiadają się super❤ gratuluję będę słuchać z przyjemnością.
Gratuluję Pani Natalio tego pięknego utworu. Od lat obserwuję Pani twórczość i uważam że jest Pani jednym z największych artystów młodego pokolenia polskiej sceny muzycznej.
Wspaniałe dźwięki, głos..❤
Jakie to jest cudo! ❤️
Słucham na okrągło ❤
Natalka, nie dość że jesteś śliczna, to masz niesamowity wokal nie do podrobienia. Pozdrawiam serdecznie😊
Natalia masz cudowny głos i klimat🥳cudnie ,że się tym dzielisz❤
Wszystkiego dobrego Natalia, zasługujesz na szczęście. ( !
Ostatnio przechodzę ciężki okres ❤dlatego ta nowa płyta jest bliska mojemu sercu ❤️ dziękuję Ci Natka
Piękna, nostalgiczna, kojąca, uspokajająca, różnorodna, ciekawa zarazem piosenka! Odtworzona, przesłuchana niejeden raz. Świetny utwór! Nie od dziś wiadomo, że Pani wokal to ogromny talent! 🎉Jak Jo to Jo! Pozdrowienia z Kociewia✌🏻
Wiem, mam jedno z tych lepszych żyć... ❤
Fajnie ze jesteś Natalia...i bądź ❤
Natalko, pierwszy raz przesłuchałam ten utwór, wiem ze to zbyt mało żeby wyrazic opinię, ale bardzo mi się podoba wszystko, co tworzysz, jestem dumna z Ciebie , bo jestes wspaniałą piosenkarką, autorką i kobieta. Kocham Cię jak moja córeczkę. Tak trzymaj dalej. Pozdrawiam goraco.
Kocham techno ale ten kawałek jest zajebisty. Gratsy Natalia
Piękne ❤
Będzie czego słuchać ❤
Piękne piosenki, refren w "Pusto"
Dziękuje ❤
Loving your recent songs Natalia! ❤
NREM ❤
Kocham❤
Boże jaki cudowny głos .Nieziemski . Muszę dostać bilety na koncert w Łodzi 15 12 .To bedzie dla mnie prawdziwy rarytas
Niestety koncert odwołany 😢
UWIELBIAM CIĘ ❤❤❤
♥️👍😇
Dziekuję Ci że mogę płakać i się śmiać. I nie tłumaczyć dlaczego to robię
A gdyby tak nieoficjalnie wydłużyć trasę koncertową o jeszcze jedno miejsce?😊
❤️❤️❤️
#1
Natka :*
Czy jest szansa na trójmiasto? Zakochałam się w tym albumie
Dobrze to obrać do 3 minut i na Eurowizję jak znalazł..
czm nie ma slow:( powinny byc przy kazdej nutce
Już są :)
Wymiękłem gdy usłyszałem początek. I trochę mi szkoda, że nie skończyło się tylko na nim, bo klimat robił się kosmiczno-jesienny, dopóki nie przeszło to w popową klasykę. Może by tak rozdzielić to i zrobić z tego dwa utwory?....
To są dwa utwory
@@dd-fp1bp Owszem, tylko jakby scalone w jeden. A mnie oczarował ten pierwszy, choć jak na mój gust, zbyt krótki. Patrząc z drugiej strony, ten drugi, choć też dobry, nie pasuje do pierwszego. Patrząc ze strony trzeciej, połączenie było niepotrzebne. 🤭
@@jerzkos1301 to pierwsze to tylko intro, taki wstęp. Na Spotify masz rozdzielone
@@jerzkos1301oho mój komentarz znikł, YT mnie nie lubi xD
To napiszę jezczcze raz: nrem to tylko intro, wstęp. Na Spotify masz rozdzielone
@@dd-fp1bp Ten o tym, że to dwa utwory? Ten jest, nie zniknął😊 Nie muszę latać gdzie indziej - przecież napisałem, że wiem...
___