Poradnik: JAK KUPIĆ SAMOCHÓD UŻYWANY?
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- Jak kupić (swój - być może pierwszy) samochód używany?
Na co zwrócić uwagę?
Jak sprawdzić auto przed kupnem?
Na te pytania odpowiadamy w tym odcinku!
---
NASZ SKLEP:
wwitwear.pl/
---
SUBSKRYBUJCIE NASZ KANAŁ!
---
Facebook:
/ wheelwithit
Instagram:
/ wheelwithit
Współpraca:
hello@wheelwith.it
---
Narzekanie to jedno z najgorszych sposobów negocjacji. O tym mówił również Moto Doradca. Wkurzycie jedynie tym sprzedającego, a nie o to w tym wszystkim chodzi. Z drugiej strony - jeśli już ktoś zacznie dzięki temu mocno opuszczać cenę wtedy powinna się zapalić czerwona lampka. Za całokształt odcinka kciuk w górę :) Do tego wszystkiego polecam odwiedzenie forum o danym aucie - tam dowiecie się najwięcej o ich bolączkach.
Takim "marudom" za każdym razem mam ochotę podziękować, tylko kultura mi na to nie pozwala.
Mając do czynienia z kimś takim, jestem skłonny do znacznie mniejszej negocjacji ceny niż z kimś konkretnym, kto wie że nie kupuje nowego auta.
Z tym forum to racja, no chyba że kupujesz Hondę to wiadomo że one się nie psujo
Jakby ze mną rozmawiał tak jak na filmie to miałby wycieczkę zamiast auta 🙂
Jeszcze jest problem że jak będziemy tak wytykać wady to sprzedawca się wkurwi i poprostu nie sprzeda nam tego auta w dobrej cenie
Kacper Rafałowski
Jeśli sprzedawcy zależy na pozbyciu się auta to nie ma czego się obawiać. Ale fakt z krytyką to bym aż tak nie przesadzał.
Ja raz gościowi powiedziałem żeby spadał bo się naogladal takich poradników i naprawdę w dobrej sztuce szepial się rysek w 20 letnim motocyklu
Anon13 całkowicie się z Tobą zgadzam ale wszystko zależy od ceny, stanu oraz wieku auta. Jeśli jako właściciel uszkodzonego samochodu (np. silnik do naprawy) sprzedaję go za 1/3 ceny sprawnego egzemplarza to chyba uczciwa sytuacja. Poza tym w czasach leasingu, najmu długoterminowego i takich tam coraz trudnie sprzedać używane auto więc też trzeba się cieszyć z pojawienia się zdecydowanego klienta i po prostu się z nim dogadać.
😊
Na zakończenie dodał bym jeszcze parę istotnych rzeczy a mianowicie:
-Kwota na umowie musi zgadzać się z zapłaconą.
-sprawdzić wszystkie dokumenty Czy są dobrze wypisane.
-Czy jest komplet dokumentów (np. Karta pojazdu) piszę tak z własnego nie miłego doświadczenia :)
8:41 Rozwaliło mnie totalnie :D
Xddd
To chyba ten z kitką co go wakacje rozleniwiły.
5:07 odkręcanie korka chłodnicy w e46 na gorącym silniku grozi ciężkim poparzeniem twarzy!!!!! Powinniście to zaznaczyć
Potwierdzam
Jak w większości aut, ale to chyba logiczne co nie?
@@Ethereum246 nie dla wszystkich kto tak nie zrobił niech rzuci kamieniem xD
@@dbwlkp łap 🏌
Odkręcałem korek kilkukrotnie w dwóch modelach z N42 i B52, moja twarz nadal jest szpetna nic się nie stało i nie mam poparzeń.
Oczywiście jeżeli nie jest to nasze auto i nie wiemy czy jakiś banan nie wlał tam wody z kranu to lepiej nie ryzykować, płyn chłodniczy ma taką temperaturę wrzenia że para nas nie poparzy.
8:41 - to jest już tak stare a zrobiliście to tak pięknie, że wybuchłem śmiechem XDD
Fajny pomysł z tym że patrzymy oczami bohatera
Jakby ktoś mi tyle marudził przy oględzinach mojego samochodu, to poleciłbym mu pójście do salonu i kupno nowego auta
Jadę do salonu Porsche po nowe 911.
Ja: No takie średnie to auto. Dałbym tak połowę ceny katalogowej.
Sprzedawca: No git dawaj te 300 tys zamiast 600. Sprzedane.
Oj jak ja bym chciał żeby tak wyglądało kupno każdego auta xd
w salonie się nie negocjuje
ale to był samochód używany i wynegocjował połowe ceny
dlatego nie porównuj tego z salonem
@@szymon5507 tak ale dałem taki przykład. Ceny niektórych aut używanych nawet takich mających 200 tys przebiegu też osiągają takie kwoty a nawet większe. Nikt ci nie da auta za pół ceny bo o ile w przypadku takiego gruza to upust wysokości 6000 ale w przypadku jakiegoś lambo to nikt ci nie da 200 tys upustu tylko ci powie ze jak jest takie średnie to se kup u kogo innego.
@@HUH4CZ3K przecież na filmie nie będą się negocjować na filmie to tylko był przykład.
@@szymon5507 wiem o tym, komentarz napisałem bardziej dla beki jako absurdalne porównanie filmu do rzeczueustosci. Jakby powiedział ze tak 70 % by zapłacił to byłoby ok. Wiem ze to był taki luźny odcinek więc napisałem też luźny komentarz 😃
To jest poradnik jak kupić pierwsze auto lub gdy ktoś z tym ma problem a jesli lambo kupuje to trochę doświadczenia musi mieć
0:01 Wow Most Wanted Remastered wygląda genialnie.
Przydatne bardzo akurat jestem przed zakupem auta. Nie jest to mój pierwszy samochód, takie porady są zawsze pomocne.
Dodał bym aby też przejechać się jako pasażer aby być mniej skupiony na jeździe a skupić się na tym jak auto się zachowuje. Oraz skupił się też na dokumentach np czy jest karta pojazdu oraz jeśli ma lepszePaliwogaminiu to czy są dokumenty ✌️pozdrawiam serdecznie i abyśmy wpadali na minę jedynie w parku jak już
8:29 I od tego momentu czuję się, jakbym oglądał "Wojny samochodowe" na TVN Turbo.
Albo Zawodowych handlarzy
Co do szyb to może się zdażyć, że fabryka zamontowała z poprzedniego roku . Nie zawsze oznacza, że jest wymieniana.
Dzieki. Mimo ze prawo jazdy bede mogl miec dopero za 4 lata to i tak zapamietam i posłużę sie tym filmem kupując moj pierwszy samochód
i jakie auto planujesz kupic w przyszlym roku?
Rzadko komentuję filmy, ale kilka negocjacji w życiu przeprowadziłem. Trochę inaczej bym do nich podszedł zamiast od razu wytykać błędy. Btw. Łukasz pojechał z akcentem jak Janusz z podkrakowskiej wsi ;)
Nie ma to jak wypominać ryski, które ledwo widać i jakieś lekkie otarcia w starym trupie 🤣🤣
Tak... JEŚLI były one widoczne na zdjęciach a nie po chamsku wyretuszowane jak laski w czasopismach. Albo rzetelnie przedstawia się auto albo się słucha marudzenia o: " ryski, które ledwo widać i jakieś lekkie otarcia w starym trupie".
@@tomekwenecki4826 ty widać że nie masz świadomości że na zdjęciach nie widać rys i wcale nie trzeba nic retuszować jak w czasopismach które oglądasz. Widoczność małych rysek w dużej mierze zależy od światła i katu patrzenia.
@@patryk4681 widac ze nie bardzo przykladasz sie do jakosci robionych zdjec, jak sam napsales zalezy od kąta i światła, jak komuś zależy na rzetelności to pokąbinuje z tymi parametrami żeby było widać, po za tym jak już pisałem w innym komencie jeśli w opisie jest informacja gdzie i mniej wiecej jak duże sa te rysy nie ma z mojej strony problemu, że zdjęcia tego nie oddają.
Śmiechy chihy ale mówię historię prawdziwą. Otóż kumpel(handlarz zresztą) kupował passata 1.9 tdi(189k km) z Niemiec i udaje nooba przy drugim handlarzu. Pyta się czemu taki mały przebieg w 12 letnim passacie w dieslu. A ten mu na to(UWAGA): "Panie w Niemczech to zawodowy kolarz nim jeździł i używał go tylko na dłuższych trasach po autobanah ;-)
No i co w związku z tym?
😂😂
@@hubert4545 Gówno
@@mordechajzuckerman9088 widać że jesteś z marginesu społecznego trzymaj się tam może kiedyś będzie lepiej
@@hubert4545 no i co w związku z tym?
Ja niestety dałem się ponieść, i po prostu przepłaciłem za auto. Moja rada dołączcie do grupy związanej z tym autem bo jest o wiele więcej wzgl dnie zadbanych maszyn, ja najzwyczajniej w świecie dałem za dużo, nie kupiłem mega szrotu ale patrząc na to że chce zrobić projekt to za te same pieniądze mogłem mieć o wiele lepszy start. Nie sugerujcie się samym allegro, olx czy OtoMoto, poprzegladajcie grupy gdzie ludzie pasjonują te auta które się wam podobają i poobczajajcie ceny, dużo osób najpierw sprzedaje na grupie a później wrzuca na serwisy aukcyjne.
Mój is200 który wyszedł cały do malowania ( jakieś babdle rdzy praktycznie na każdym elemencie idzie znaleźć, do poprawy ćwiartka bo był pukniety w tył bez uszkodzonej podłużnicy ) do tego wypalone zawory wydechowe ( 2500 netto regeneracja ) prawie zerwany rozrząd ( właściciel twierdził 100k no ale jednak źle twierdził, o włos od tragedi ) żałuję że nie pojechałem dalej i szybciej -> biją tarcze. Linka ręcznego jest słabo naciągnięta, klocki się z tyłu kończą, podłoga od bagaja jest wgnieciona bo na chama jest dokręcona butla od gazu. Za auto w takim stanie podejrzewam że mógłbym dać z 8-9k a dałem 13 ( na moje oko, może był warty nawet mniej ) także utopiłem z 5k ale już jest za późno gdzie to dopiero zauważyłem ( jarałem się autem z dwa miechy ) gdzie już mam tablice imienna, zmieniony rozrząd, głowice po regeneracji, auto po wymianie olejów, felgi po regeneracji ( 9 sztuk ) i póki co 21300 mnie to kosztowało :/
Uważajcie na siebie 😁✌️
ja podobnie wtopiłem ale na szczęście dużo mniejszy kaliber i budżet... Peżocina 206 ;)
Nie wierzę, że taki filmik, jest w stanie powsrac bez współpracy/lokowania ubezpieczalni lub wyceniarki. Wielki props!!
Już myślałem że to reklama carvertical
przecież widać, że to reklama skp, w lewym dolnym rogu jak są na stacji to jest ich nazwa.... okulary
o umowie mozna bylo tez by pogadac. Zeby wpisac cene za jaka kupilismy bez obnizania, przebieg i godzine zakupu w razie ewentualnych zdj z fotoradarów czy cos :D
Dzięki za materiał. Jeśli mogę coś dodać, to serdecznie polecam sprawdzenie co na temat samych negocjacji powie zawodowy negocjator Wojciech Woźniczka. Piszę o tym bo nie zgadzam się z proponowanym w tym materiale podejściem do negocjacji. Choć to tylko moje zdanie, myślę że dobicie targu po skutecznych negocjacjach z zastosowaniem proponowanej metody jest mało realne. Każdy właściciel się zjeży po takim wstępie. Najpierw buduje się relacje a później można rozmawiać o cenie. Co by nie było dzięki za materiał
No taki średni ten poradnik, bym powiedział. 😂
Nie no, jest git. 😜👍
Haha ja golfa 3 za 900zl sprzedawalem a facet mi z tekstem ze są ryski i odpryski na masce on będzie musiał dać 700zl za lakierowanie 😂😂😂 potem wstawiłem za 4200zl na ginie i alumach po autodateilingu i oszedl za 4100zl 😁
Wszystko spoko, poza tym specjalnym i sztucznym niezadowoleniem. Okej, trzeba z zimną głową, okej trzeba być krytycznym, ale bez przesady że będzie ktoś na siłe wytykał ryski, drobne wady albo ogólnie narzekał na pierdoły kupując 15< letnie auto, szczegolnie jeśli mówimy o e46 coupe z R6 xD
Płyn chłodniczy sprawdzamy tylko jeśli silnik zimny . Inaczej raz że się poparzycie a dwa można uszkodzić silnik . Biały dym w chłodne dni to często jest para wodna . W umowie wpisujemy przebieg , datę i godzinę . sprawdzamy VIN .
Tego sie nie spodziewałem
gdyby ktos tak kupowal ode mnie samochod za 12k to bym szybko pogonil
Dzięki! Na pewno mi się przyda na zakup pierwszej w życiu fury
Lepiej mówić sprzedającemu co Ci się w aucie podoba a co jest nie tak, wtedy wydajesz się bardziej obiektywny i pozytywnie nastawiony. W ten sposób można więcej urwać niż narzekając i wkurzając sprzedawcę.
fajny filmik. przyda mi się w przyszłości podczas przemyśleń nad kupnem samochodu od osoby prywatnej.
Przydatny film ,dowiedziałem się w tym filmie jak postępować z kupnem używanego auta. Pozdrawiam
-Połowy ceny z ogłoszenia bym mógł zapłacić
-Giiit
♥️
Eee tam
Spoko.
Jak kupowałem pierwsze auto to wziąłem jako doradcę kumpla który jest mechanikiem.
Tak mi doradził, że okazało się iż auto jest złożone z dwóch 😁
Potem zaczęło pękać na łączeniu ...
Skręcać w lewo zamiast w prawo...
Eh...to były czasy...
Ale to se nevrati...
😁😁😁
6:09 warto też zwrócić uwagę czy przy odpalaniu samochodu kontrolka Check Engine zapala się i gasnie po uruchomieniu silnika. Często się zdarza, że ją zaklejają / wyjmują żarówkę 🙄
A i nie zgadzać się na zawyżanie albo zaniżanie ceny. Na umowie ma być dokładna kwota transakcji 😀
Co ze sprawdzeniem dat produkcji na pasach bezpieczeństwa i lampach? Co ze sprawdzaniem kolumny kierownicy, jej spasowania?
Mnie tak oberżnął facet na Dodge'a Caravana rocznik 2005 nic nie mówił o usterkach!
Współczuję
Każdy popełnia błędy, oby następny zakup był lepszy
Jakby mi ktoś tak cały czas narzekał na auto za 12 000 to bym zapytał po co marnuje mój czas, skoro chce narzekać i proponować pół ceny, pewnie nawet nie wziąłbym takiej osoby na jazdę xD
łał naprawde jestem pod wrażeniem najbardziej merytoryczny film na waszym kanale! Szacun oby tak dalej
Warto również na pustej drodze wykonać awaryjne hamowanie.(oczywiście nie za mocno) puszczając kierownice, zweryfikujemy wtedy czy przypadkiem któryś hamulec nie jest wadliwy co będzie skutkowało ściąganiem pojazdu.
Nadmierne narzekanie na każdym kroku wcale nie pomoże w kupnie samochodu. Sprzedający nie będzie taki chętny do negocjacji. Druga sprawa: zależy nam żeby silnik był zimny przy oględzinach a następnie prosimy właściciela "żeby porządnie przegazował". Na zimnym
nigdy bym sie nie zgodził
6:05 Szczerze? U mnie w 13 letnim d4d nawet po oczyszczeniu wtrysków i naprawie wszystkiego naokoło leciało trochę czarnego dymu, a po pół roku dymi już jak każdy inny diesel, choć nie tak jak przed remontem :/
Szukam merca w201. Sprzedający zapewnia, że auto super. Pytałem wyraźnie jak z rdzą. Lekki nalot na podłodze i tyle do zabezpieczenia. wsiadać i jeździć. Pojechałem a tam dziury w podłodze że ręka wchodziła, wycieki z silnika że kartony pod autem leżały a to tylko w ciemnym podziemnym garażu wyszło. innym razem na szczegółowe pytania sprzedający mówi "dla mnie w bardzo dobrym stanie, jak pan będzie szukał to na pewno coś znajdzie" i się rozłączył. kurtyna także tyle z tych porad.
Ja kupiłem miesiąc temu lekko ponad Mitsubishi Galant VII liftback 2.0L V6 z 96r :) pogoda była tragiczna, ale uważam, że za tą cenę co za niego dałem to jak bym wygrał na loterii ;p stan jest na prawdę dobry :) do po poprawy są pierdoły które zamykają się w sumie w granicy 500zł(łącznie z robocizną) :D
Oj taki typowy janusz z pasatem by się zdenerwował jak by ktoś tak dobrze jego auto sprawdzał😂 nie jednego by to z równowagi wyprowadziło ale przezorny zawsze ubezpieczony
To co jest pokazane w filmie, to nie jest nawet ułamek "dobrze" sprawdzonego samochodu...
Mam nadzieję że dziś będzie finał battle.Fajny film
Zawszę dopytuj o dodatki tj. Czy dorzuci komplet zimówek, czy ma jakieś części zamienne itd
6:05 czarny dym w silniku benzynowym znaczy ze go przelewa paliwem
dokładnie, np. uszkodzona sonda 😫
Z tym jawnym zwracaniem uwagi na każde niedoskonałości samochodu nie zgadzam się. Wytykając każdą nie pasującą nam rzecz prędzej zrobimy złe wrażenie w oczach sprzedającego niż coś ugramy. Tą kwestie osobiście radzę zostawić na sam koniec gdy zaczniemy negocjować cene. Możemy wtedy wymienić kilka problemów z autem co będzie dobrym argumentem do zmniejszenia kwoty i takie rozwiązanie osobiście uważam za lepsze niż od początku narzekanie na każdy zły aspekt pojazdu. Oczywiście, jeśli zaobserwowane przez nas wady są na tyle duże, że nie chcemy tego samochodu kupić powiedzmy o tym wcześniej i nie czekajmy na darmo do negocjacji :D
Szczerze? Z tym narzekaniem, to może to będzie dobre jak ktoś jest zainteresowany gruzem. Jeśli kupujemy naprawdę bardzo dobry egzemplarz, to prędzej wnerwimy sprzedającego marudzeniem na wszystko... no i zaproponowanie połowy ceny z ogłoszenia w takim aucie. Niby można, ale moim zdaniem wyrządzi to więcej złego, niż dobrego. Mam zawsze mega zadbane auta i mocno doinwestowane. Jeśli ktoś by tak podszedł ze mną do tematu zakupu, to 2 konkretne zdania, że tutaj się za wiele nie ugra i że wiem, co mam. Jeśli dalej by szedł w zaparte, to bym zakończył spotkanie i poczekał na kogoś normalnego, który potrafi docenić dobry samochód ;)
Ogólnie nie narzekać bez powodu. Nie nastawiać się na zakup.
Przed kupnem spytać o:
1. Sprawdzić jakie typowe usterki mogą być w aucie rocznik, silnik. Czy stać mnie na naprawę. Zadać te pytania podczas oględzin
2. Zużycie oleju
3. Wycieki oleju
4. Wypadkowość
5. Historia napraw
6. Problemy techniczne
7. Korozja
8. Vin, data rejestracji - żeby sprawdzić na portalu
Podczas postoju:
1. Nigdy nie zachwalać auta. Mówić o wszelkich wadach jakie znajdziemy
2. Szczeliny między elementami maja być równe, inaczej może być wypadek
3. Szyby - każdą ten sam rok produkcji
4. Grubość klocków hamulcowych i stan tarcz hamulcowych
5. Stan oraz rok produkcji opon które można odczytać z bocznej ściany
6. Stan progów pod autem (dziury i oznaki korozji)
7. Podłoga bagażnika - korozja, spawanie, malowanie
8. Otworzyć maskę - sprawdzić zaczepy lamp, śruby i tym podobne, wszędzie można znaleźć poszlaki.
9. Sprawdzić czy silnik jest ciepły. Jeżeli umówiliśmy się pod domem sprzedającego to może to być podejrzane - silnik może mieć problemy z odpalaniem na zimno.
10. Poziom płynów. Ubytek może oznaczać problem z autem
1. Płynu chłodniczego
2. Płynu hamulcowego
3. Oleju
11. Poprosić o odpalenie auta przy otwartej masce. Wsłuchać się dokładnie czy nie ma żadnych metalicznych dźwięków, piszczenia pasków, piszczenia rolek bądź podejrzanie głośnego cykania.
12. Poprosić o przegazowanie żeby sprawdzić czy nie kopci.
1. Biały dym - silnik pali płyn chłodniczy
2. Niebieski dym - silnik pali olej
3. Czarny dym - diesel, problem z układem wtryskowym
13. Sprawdzanie środka:
1. Czy nie palą się kontrolki
2. Elektryczne szyby
3. Klima
4. Regulacja nawiewu
5. Klamki
6. Wycieraczki
7. Glosniki
8. Ręczny
Jeżeli widać że egzemplarz nie jest wart swojej ceny spytać o możliwość negocjacji.
Podczas jazdy:
1. Skrzynia biegów - sprawdzić wszystkie biegi
2. Przyspiesz i naciśnij hamulec. Sprawdź czy podczas tego auto:
1. Nie wpada w żadne wibracje
2. Nie ściąga na kierownicy
3. Czy wszystko brzmi normalnie
3. Sprawdzić czy działa abs, czy nie biją tarcze
4. Wjechać na dziurawa drogę i sprawdzić zawieszenie. Czy nic się nie tłucze itd
5. Na prostej drodze puścić kierownice - czy auto jedzie na wprost
6. Monitorować temperaturę płynu chłodniczego
Potem:
1. Stacja diagnostyczna. Nie sugerować się sprzedającym.
2. Wejść najlepiej pod kanał z diagnostą i spytać o wszystko. Czy jakby to miało być dla niego to czy by kupił. Oglądać wszystko.
ZŁOTA KSIĘGA SPRZEDAWCY MÓWI WYRAŹNIE:
JAK CHCESZ SPRZEDAĆ AUTO BRACIE
MUSISZ COFNĄĆ LICZNIK W FIACIE
bezbek
Cześć CAPS LOCK pamiętasz mnie ?
@@smudatv TAK PAMIĘTAM PO AVKU CIĘ POZNAJĘ ZIOMUŚ😉👍
@@capslock3785 Spoko
XD
Pozdro z Gliwic - Polecam Ponickiego! :)
W e46 wszystkie kontrolki świeciły się jeszcze jak była w składana w farbryce
Co prawda wszystko powiedziane ale aby się nie wyebać mogliście zaznaczyć aby nie iść ze sprzedającym na układ aby wpisać mniej na umowie. Ogólnie film mega spoko :)
Czekałem na ten odcinek
5:42 Gazowanie na zimnym?? Spoko ale nie u mnie.. Ja nie dam kupującym zajechać mi auta bo on musi sprawdzić.
6:02 Czarny dym może oznacza za mało powietrza więc ogólnie może oznaczać wszystko. Czarny dym jest normalny w małej ilości w 15+ letnim aucie szczególnie gdy nie ma DPF i raczej jest niewidoczny przy zwykłym "gazowaniu" na postoju.
wtedy przedsprzedaza robi sie płukanke wtrysków i silnika, i dymienie prawie znika
Poplułem się obiadem gdy Łukasz zaczął grać sprzedawcę
Ooo idealnie. Własnie zdałem teorie i za maks miesiąc bede szukał auta. Dzieki za odcinek
Takie rady bardziej do kupna malucha, a nie drogiego autka 😀 ( komentarz dla zasięgu)
Na stacjach diagnostycznych nie stwierdza w jakim stanie są wtryski, turbo itd, to poradnik jak kupić jakiegoś trupa za 5 k w którym nie ma zadnych systemów itd
Akurat o 15-16-17 dzisiaj sprzedałem Saaba 9-5 :D
Świetny odcinek na pewno przyda się wielu osobą 😅💪🏿
Najlepiej się ochajtać z mechanikiem i potem szukać samochodu -żona mi tak powiedziała 😂
Super poradnik
wystarczy z sprzedającym podjechać na stacje diagnostyczną,nie musisz sie znac na aucie ani ogladac toutoriali jak kupic auto haha ;)
Znalazłem nieścisłość, oglądałeś E46, a pytałeś o pobór oleju jak w Hondzie :P
Jak gość po takim sprawdzeniu bez negocjacji zgodził się na połowę ceny z ogłoszenia to w mojej ocenie jest jeszcze mniej warte ... ale rozumiem że to takie lekkie naciągnięcie ze strony autora i chodzi o to żeby się zwyczajnie targować nawet jak będzie wszystko ok .:)
Martwi mnie że tydzień temu kupiłem takie sao auto jak na miniaturce a tam podpis "nie wpakuj się na minę" xD
Warto też wspomnieć o sprawdzeniu nr nadwozia😉
Oni powiedzą Maszyna śmiga NIc nie jest zepsute Chodźmy wczoraj był poskładany od podstawie 🤣
Szkoda że wszystkie wporządku samochody zaczynają się od 20k jak się nie chce mieć starego gruchota na pierwsze auto ;-;
Powiem szczerze, że jak dobrze poszukasz to znajdziesz, ja kupiłem za 15k bmw i się sypało, gdy znajomy kupił e36 za 1600 i do dzisiaj ani razu u mechanika. Nawet chyba aktualnie wystawia we Wrocku za 3k.
Z tymi szybami bym nie przesadzał przednia naprzykład moze byc wymieniona bo pękła jakiś odprysk albo po prostu była tak poniszczona że już przeszkadzało w jeździe i ktoś sobie wymienił
a czerwony dym oznacza że auto jest szybkie
Często warto przed wyjazdem do ogłoszenia zapytać na grupie przykładowo fb czy jakiś inny użytkownik był już go oglądać. Bo jeśli pojawi się chociaż 3 opinie, ze auto to gniot i syf to tez sporo czasu zaoszczędzicie 🤔
Jak ktoś sprzedaje uczciwy samochód za normalne pieniądze to prędzej cię pogoni z placu niż przez twoje marudzenie obiży ci cenę o 50procent, no chyba, że go kasa ciśnie ale taki przypadki to raz na 10 lat także nie marudzicie za dużo bo nie kupicie dobrego auta za normalne pieniądze tylko ulepa za "okazyjną" cene.
Pytanie przez telefon o ostatnie naprawy sporo daje i już po odpowiedzi możemy wyciągnąć pierwsze wnioski, a nawet jak nie to przy oględzinach pomaga jeśli uda nam się coś zauważyć a sprzedający nic nie wspomniał. No i najprostsze rzeczy potrafią dużo powiedzieć o właścicielu jak i o aucie. Raz oglądałem i już wiedziałem że auta nie kupię ale jeszcze wyciągnąłem bagnet oleju a tam sucho. Podobno cały czas było jeżdzone i jeszcze na jazdy przed zakupem gdzie się chce troche silnik wkręcić na obroty. Potem jak już i sprzedający zobaczył że nie ma szans że kupie to jeszcze pokazał zdjęcia ze stłuczki, gdzie wcześniej nic o tym nie wspominał.
Dobry film
Patrzenie na spasowanie zderzaka i ryski w 20 letnim aucie... polecam. Tak samo szyby, a jak ktoś nam wybił szybę albo przednia może pęknąć od kamienia lub od tak?
A jest podane w ogłoszeniu, że maska była wymieniana, błotnik albo szyba? Czego nie ma w ogłoszeniu trzeba samemu wydedukować. Kolejny "handlowiec" co nie będzie mógł ludzi w *uja robić na spawanych ulepach.
Jakby wypisać wszystko co się działo z 20 letnim autem to byś musiał książkę napisać. A takie auto ile mogło mieć właścicieli 5?
Sprzedający był taki gadatliwy, że zapomniałem sprawdzić (razem z ojcem) połowy rzeczy, nawet takich standardowych. Mimo wszystko miałem więcej szczęścia niż rozumu, nie żałuję zakupu
Dobry materiał.
Ja to się tak zastanawiam, co z tego że jest rysa w górnej części karoserii?
Dlatego znajdź kogoś kto Ci pomoże jak Auto Doradca - Pomoc w zakupie samochodu na Facebooku 👍🏼
Pod maską OBOWIĄZKOWO PODŁUŻNICE!! Czy są proste?
Jazda testowa: kupujący NAJPIERW NA SIEDZENIU PASAŻERA! Wyłączamy radio, nasłuchujemy dziwnych odgłosów. Jak ma się auto zesrać, to lepiej niech prowadzi sprzedający, a nie później marudzi, że mu auto zepsuliśmy. Jak jest OK, to możemy się sami przesiąść dopiero.
Umowa: SPRAWDZAMY, CZY DANE NA UMOWIE POKRYWAJĄ SIĘ Z DANYMI Z DOWODU OSOBISTEGO SPRZEDAJĄCEGO!!! Jeśli typ nie chce się wpisać - niech spie*dala. Jak się okaże jakaś ukryta wada w tym samochodzie, to do kogo później pretensje? "Paaanie to nie ja na umowie..."
Dodatkowo co polecam robić:
Otwieramy wszystkie drzwi, oglądamy zawiasy i ich okolicę. Zazwyczaj partacze ustawiają drzwi aby ładnie wyglądały, aby odcień lakieru się zgadzał itd. a na słupkach chuuuujniaaa, że głowa boli.
I jeszcze jedna sprawa. STAN FAKTYCZNY MA BYĆ ZGODNY Z OPISEM W OGŁOSZENIU. Nie ma pie*dolenia, że "aaa panie bo to już 10 letnie auto, chcesz pan nowe to do salonu". Ku*wa to mam się dawać oszukiwać? Napisz człowieku, że to, to i tamto malowane, tutaj rudy i daj stosowną cenę, to kupię i nie będę miał pretensji.... Uważajcie też na sytuacje odwrotne. W opisie informacja, że np. klapa malowana. No i chłop was od razu tam ciągnie do tyłu i pokazuje że tu bite. Myślicie sobie, że uczciwy, to spoko. A tu się okazuje, że gość odwraca waszą uwagę od przodu ze szparami, że idzie rękę zmieścić...
Za całokształt kciuk w górę. Natomiast ZAWSZE, ale to ZAWSZE trzeba mieć na uwadze, że kupuje się auto U-Ż-Y-W-A-N-E. Jeżeli ktoś wymaga nowego lakieru za 10k to jest to burak połączony z cebulą. Ja bym się skłaniał do sprawdzenia w szczególności tego, za co naprawa przekraczałaby 1/3 - 1/2 wartości samochodu. Oczywiście to też zależałoby od samochodu, ale w tym przypadku kieruję te słowa od osób, które chcą coś kupić za około 8-20k. Poza tym film z dobrym przesłaniem. Bądźmy czujni w momencie kupna, ale też miejmy na uwadze co kupujemy. A najlepiej sami się postawmy w rolę sprzedającego.
jesli sie ktos pyta i narzeka ze ze tamto,, czyli chciałby kal nówke z zaslonu, to mówie, przeciez to auto jest tansze o np.60tys niz nówka, wiec jest taka rezerwa kasy na nap[rawy, ze mozna na raty auto robic az do nówki.Skoro cena nizsza o 80 procent, to o tyle auto musi byc bardziej zuzyte. I zostaje minimalna negocjacja
Pan wg mnie jest fachowcem od wybuchu smiechu a nie kupna uzywanego samochodu ,duperele i stek bzdur -kupilamsamochod nowy i tylko pare miesiecy bylam zadowolona a pozniej rozczarowanie po 2-ch latach sprzedalm dziekujac Bogu ! Kupilam uzywany za pol ceny i jezdze do dzis a choc cois doloze to nie mam wyrzutow. !
Czy mieszkając w Niemczech opłaca się kupić bardzo tani samochód z ważnym przeglądem i OC, żeby jeździć nim do końca ważności papierów? Następnie sprzedać auto za grosze albo zezłomować?
Ja to sobie wynajmuje chłopa z autotesto i mi sprawdzają czy wszystko oke.
Co to za fela biało czerwona za tobą
Wszystko fąjnie. Ale ... miernik. Po wtóre przebieg vs wnętrze...po trzecie jak wyłapać handlarza kontra prywatny użytkownik... dodałbym jeszcze myty silnik jako wada...
Film w miarę ok tylko zapomnieliście o sprawdzeniu papierów auta na miejscu ;) Pozdrawiam
7:55 Oj tak
Jak dobrze że ziomek dbał o eclipse którego kupuje
Jedna rada moim zdaniem zła zwłaszcza jak zaczyna ktoś szukać. Nawet jak nie chcecie kupić po pierwszych oględzinach to się przejedźcie żeby wyrobić sobie jaka opinie i bez do porównania
Odcinek nie do końca zły ale wiele aspektów pominięte... Z drugiej strony z tak złym podejściem sprzedawca będzie miał bardzo podobne podejście (złe) bo nikt nie lubi tak mu "nawtykać" jeśli np ma to auto np 8 lat.... Moim zdaniem lepiej kupić auto z np większym przebiegiem od kogoś kto ma je X lat w dobrym stanie niż od handlarza z przebiegiem np 195k xD
Podstawowa zasada nikt nie sprzedaje dobrego samochodu tylko dlatego że mu się znudził a jeżeli nawet to autko nie zdąży nawet trafić w Wasze ręce, bo zostanie czym prędzej wykupione przez jakiegoś Mirka handlarza. 😄 Natomiast klienta który jest na dzień dobry niezadowolony i coś mu się nie podoba tak jak tutaj to się spławia a ceny się nie negocjuje. Nie podoba się, droga wolna. Co do sprawdzenia na SKP, wystarczy żeby auto przeszło przegląd i to by było na tyle jeśli chodzi o sprawy techniczne. 😄
Biały dym nie raz się pojawia gdy auto długo stało lub jest zimny silnik . Wiec bym tak bardzo się nim nie przejmował . Po chwili powinien zniknąć
Ja bym jeszcze sprawdził numer VIN, a raczej zgodność tego, co jest na na ramie z tym, co jest w dowodzie
To uczucie kiedy oglądałem vfilm przy sprzedawcy i widziałem jego zakłopotanie na twarzy 😂
Jak będę kupował samochód to spytam się ojca mechanika a na oględziny pojadę z nim :)
No tak nie do Konica. Po pierwsze ciągle narzekanie i mówienie że tu ma feler tam ma feler tylko zdenerwoje właściciela. Poza tym co do stacji diagnostycznej nie każdy się zgadza. Spotkałem się również z czym takim jak sprzedaż auta na ulicy.