Wow, zapowiada się ciekawie! Wreszcie coś innego Mroza. Trzeba mu przyznać, że jak coś pisze, pomimo specyficznej indoktrynacji, to merytorycznie się przygotowuje.
mam starą Nokię i nie daję się wrobić w smartfona, chociaż mi obiecują złote góry za zgodę na korzystanie z niego. Nawet prezent od rodziny nie skłonił , mnie do zmiany zdania. Chcę mieć spokój - wyciągam baterię. Chcę pomocy w dotarciu do celu - biorę ze sobą starą nawigację. Płacę najczęściej gotówką, kartą tylko na stacji benzynowej. Nie ma co sprzedawać swojej wolności za urojone korzyści.
Jeżeli lektor robi te wdechy i sapania kiedy wypowiada się jako bohater powieści to jeszcze ok, zrozumiałe ze imituje postać, ale przy dłuższych opisach to rozprasza i na pewno jakiś sposób żeby je wyeliminować
ja pierdole - ludziom przeszkadzaja wdechy...a szum powietrza ci nie przeszkadza kretynie? czy mam nieniawidzic Mroza iz mimo mlodego wieku jest wysmienitym literatem, czy Gosztyle mimo iz chyba na calym swiecie nie znajdzie sie takiego interpretatora, wspanialego glosu i poczucia "ksiazki" - wydaje mi sie jedno - zacytuje Ferdka - to bedzie bliskie tobie osobo: idz sie pan wyproznij, przejdzie panu!!!
Wszystko jedno o czym czyta Pan Gosztyła, uwielbiam. 😊
Pk
Też uwielbiam jego głos ;)
Pan Gosztyla jako lektor jest the best 👋👋👋
Kwestia gustu co do głosu Gosztyły. Ja z kolei słucham tylko dlatego że czyta właśnie on;)
Super.Można zrozumieć każdy wyraz.
Wow, zapowiada się ciekawie! Wreszcie coś innego Mroza.
Trzeba mu przyznać, że jak coś pisze, pomimo specyficznej indoktrynacji, to merytorycznie się przygotowuje.
Tak czytałam tą książkę jest niesamowitą lekturą dla mnie....
ale dziękuję .... posłucham jeszcze raz 😶
mam starą Nokię i nie daję się wrobić w smartfona, chociaż mi obiecują złote góry za zgodę na korzystanie z niego. Nawet prezent od rodziny nie skłonił , mnie do zmiany zdania. Chcę mieć spokój - wyciągam baterię. Chcę pomocy w dotarciu do celu - biorę ze sobą starą nawigację. Płacę najczęściej gotówką, kartą tylko na stacji benzynowej. Nie ma co sprzedawać swojej wolności za urojone korzyści.
Racja. Tak trzymac
Ja nawet nie mam konta w banku. Da się.
Kocham tę książkę Czarna Madonna super
Kocham
No i gdzie jest ciąg dalszy????
Głos czytającego i sposób w jaki czyta to ambrozja.
Książka do kitu.Interpretacja ratuje .Fanka. Mroza
Straszne pierdoły :D
Bo to dla wtajemniczonych. PRAWDA dla odważnych.
Nuda i beznadzieja
te wdechy Gosztyły to jakiś koszmar
Spróbuj powiedzieć coś bez wdechu.
Jeżeli lektor robi te wdechy i sapania kiedy wypowiada się jako bohater powieści to jeszcze ok, zrozumiałe ze imituje postać, ale przy dłuższych opisach to rozprasza i na pewno jakiś sposób żeby je wyeliminować
Flegmatyczny głos p. Gosztyły zniechęca po 5 min. Nie wiem czy starczy mi na więcej cierpliwości i nie przerzucę się na pdf.
Czyta cudownie!
Czy zdajesz sobie sprawę z tego, ile pracy wymaga wypracowanie takiego "flegmatycznego" głosu? Nie słuchaj tego audiobooka, włącz disco polo.
ja pierdole - ludziom przeszkadzaja wdechy...a szum powietrza ci nie przeszkadza kretynie? czy mam nieniawidzic Mroza iz mimo mlodego wieku jest wysmienitym literatem, czy Gosztyle mimo iz chyba na calym swiecie nie znajdzie sie takiego interpretatora, wspanialego glosu i poczucia "ksiazki" - wydaje mi sie jedno - zacytuje Ferdka - to bedzie bliskie tobie osobo: idz sie pan wyproznij, przejdzie panu!!!
Trafilam na tego audiobooka po tym jak polecil mi ja znajomy, dzisiaj,przed chwila. Zasluchuje sie, przepiekny niski tembr glosu... 😊Pozdrawiam💞