Jeśli tak miały wyglądać warunki tej sprzedaży praw do utworu, to Gawliński ma rację, to były kpiny. Bardzo dobrze się zachował nie dając zrobić z siebie chłystka. Szanuję takie podejście, w którym pieniądze nie są na pierwszym miejscu.
Ja na przykład nie mogę się nadziwić, jak muzyka Briana Adamsa potrafi przenieść nas w inne miejsca. Był kiedyś taki moment w pubie w Londynie, kiedy Brian Adams napił się kilku piw i zasiadł do pianina. Zaśpiewał "Summer 1969" w taki sposób, że ja natychmiast przeniosłem się w inne miejsce. Do innego pubu.
Mnie to ciekawi najbardziej dlaczego temat wyszedł 2 lata temu, a teraz od kilku dni jest odświeżany. "Urke" ma ponad dwie dekady, a Gawliński dopiero dwa lata temu opowiedział takie rzeczy? Cóż. Jak dla mnie podstarzały artysta zespołu Wilki chciał zrobić wokół siebie szum bo jego gwiazda dawno zgasła, tak samo jak złote czasy zespołu Wilki.
Od dłuższego czasu zastanawiam się w jaki sposób można określić Gawlińskiego, który śpiewając pioseneczki o miłości jednocześnie mówi, że gardzi kolegami pracującymi w TVP.
Prowincjonalny grajek, bez głosu, co pokazał podczas imprezy sylwestrowej, podczas której Bryan Adams zdeklasował całą resztę grajków, którzy w konfrontacji z nim wypadli bardzo blado. Szkoda słów.
@@kinga_kurylo po pierwsze, trudno, aby obcojęzyczny artysta wykonywał utwór z oryginalnym tekstem. Po drugie, padła, jak powiedział Gawliński, propozycja, na którą ten nie przystał. Żadnego skandalu tu nie ma. To są prawa rynku i choć może to nie jest miłe, trudno, aby nieznany szerszemu (światowemu) audytorium, miał udział 50/50. Taki jest rynek. Skandalu tu nie ma. Byłby, gdyby przywłaszczono sobie ten utwór, do czego nie doszło.
to że ktoś jest z Polski nie oznacza że musi być wybitny. Bez urazy dla Gawlińskiego - cenię jego twórczość (do pewnego momentu) ale Bryan Adams jest świetnym artystą z bardzo charakterystycznym wokalem i charyzmą sceniczna
Fajny numer. Demono miało też takiego hita, ale juz tych statków na niebie nie graja na koncertach. Z tego co mówił ze scene pan Paweł Krzywy nie zagraja tego bo to nie ich piosenka i ze wlasciciel praw do niej zabronił im jej wykonywania na scenie.I od kilku lat jej nie grają ( i jeszcze kilku hitów starych )
Hahahaha.... mega znany muzyk chce muzykę od niemal nikomu njeznanego muzyka. Tylko się cieszyć, ale dobra - decyzja Roberta. Jak mawiał mój ojciec przy moich glupich decyzjach: Synu jesteś dorosly wiesz co robisz. Poza tym to uwielbiam twórczość Wilków. Bardziej niż Adamsa
Brawo! Nie zapominajmy że dopili jesteśmy tu na ziemi, ważne jest kim jesteśmy. I duży ukłon w pana kierunku że gustownie pan odpowiedział managerowi. Cenie polot słowny:)
Jeśli tak miały wyglądać warunki tej sprzedaży praw do utworu, to Gawliński ma rację, to były kpiny. Bardzo dobrze się zachował nie dając zrobić z siebie chłystka. Szanuję takie podejście, w którym pieniądze nie są na pierwszym miejscu.
Brian Adams to geniusz....
Jego wszystkie teksty , to hity..
Michael Jackson to dopiero był geniusz jego piosenki to były same hiciory
@@MarcinChmielewski-cz6ds nie jego tylko jego producentów :))
Ja na przykład nie mogę się nadziwić, jak muzyka Briana Adamsa potrafi przenieść nas w inne miejsca. Był kiedyś taki moment w pubie w Londynie, kiedy Brian Adams napił się kilku piw i zasiadł do pianina. Zaśpiewał "Summer 1969" w taki sposób, że ja natychmiast przeniosłem się w inne miejsce. Do innego pubu.
😂😂 Lubię taki sarkazm 👍
No, Dominik, dobre,
Mnie to ciekawi najbardziej dlaczego temat wyszedł 2 lata temu, a teraz od kilku dni jest odświeżany. "Urke" ma ponad dwie dekady, a Gawliński dopiero dwa lata temu opowiedział takie rzeczy? Cóż. Jak dla mnie podstarzały artysta zespołu Wilki chciał zrobić wokół siebie szum bo jego gwiazda dawno zgasła, tak samo jak złote czasy zespołu Wilki.
Od dłuższego czasu zastanawiam się w jaki sposób można określić Gawlińskiego, który śpiewając pioseneczki o miłości jednocześnie mówi, że gardzi kolegami pracującymi w TVP.
Przydałaby sie Panu dieta
@@kubafin Masz rację człowieku, moja odpowiedź datuje się na 20.08.2024. Teraz wszystkich nas czeka dieta. Pozdrawiam
Prowincjonalny grajek, bez głosu, co pokazał podczas imprezy sylwestrowej, podczas której Bryan Adams zdeklasował całą resztę grajków, którzy w konfrontacji z nim wypadli bardzo blado. Szkoda słów.
Dokładnie.
Serio? Gawliński napisał sam tekst i muzykę a chcieli go usunąć z autorstwa. To jest skandal.
@@kinga_kurylo po pierwsze, trudno, aby obcojęzyczny artysta wykonywał utwór z oryginalnym tekstem. Po drugie, padła, jak powiedział Gawliński, propozycja, na którą ten nie przystał. Żadnego skandalu tu nie ma. To są prawa rynku i choć może to nie jest miłe, trudno, aby nieznany szerszemu (światowemu) audytorium, miał udział 50/50. Taki jest rynek. Skandalu tu nie ma. Byłby, gdyby przywłaszczono sobie ten utwór, do czego nie doszło.
Nie do końca tak jest jak mówi Gawliński.
O kurde jak się cieszę że tej super piosenki nie kupił jakiś tam brajanek
No, hmm. Zabrzmiał jak pyszalek. Ale się nie sprzedal.
Robert jak ty mnie zaimponowałeś teraz ...
Gawlinski moze Adamsowi sznurówki wiązać ..to wszystko
Więcej wiary w Polskich wykonawców
to że ktoś jest z Polski nie oznacza że musi być wybitny. Bez urazy dla Gawlińskiego - cenię jego twórczość (do pewnego momentu) ale Bryan Adams jest świetnym artystą z bardzo charakterystycznym wokalem i charyzmą sceniczna
ja tak nie uważam żeby Robert Gawlinski wiązał sznurówki braianowi Adamsowi
On nawet nie jest godzien tych sznurówek mu przewlec, a co dopiero zawiązać 😂
dla Polaczka z kompleksami jak Ty, Kowalski to wiązanie butów anglosasom to wymarzone zajęcie
Fajny numer. Demono miało też takiego hita, ale juz tych statków na niebie nie graja na koncertach. Z tego co mówił ze scene pan Paweł Krzywy nie zagraja tego bo to nie ich piosenka i ze wlasciciel praw do niej zabronił im jej wykonywania na scenie.I od kilku lat jej nie grają ( i jeszcze kilku hitów starych )
wilki , swoją drogą chodzą i dla tego tak ich kocham 🤗👍👏✌️
No i pozostały na starość tylko opowieści z mchu i paproci.
Robert Gawlinski i Bryan Adams to są ikony pop kultury
"artysta" jednej piosenki...
Ale z niego pusty narcyz. I dno wokalne co udowodnił w Sopocie
Hahahaha.... mega znany muzyk chce muzykę od niemal nikomu njeznanego muzyka. Tylko się cieszyć, ale dobra - decyzja Roberta. Jak mawiał mój ojciec przy moich glupich decyzjach: Synu jesteś dorosly wiesz co robisz. Poza tym to uwielbiam twórczość Wilków. Bardziej niż Adamsa
A dlaczego nie miałby mócpowiedziec..
Bo kompleksy urojone.???? .
bo kompleksy i poczucie niższości względem zachodu które wpaja się nam od dekad a może i od wieków
Warszafka....
Gawlinko ty jesteś jednak gwiazda...😂😂😂
Brawo! Nie zapominajmy że dopili jesteśmy tu na ziemi, ważne jest kim jesteśmy. I duży ukłon w pana kierunku że gustownie pan odpowiedział managerowi. Cenie polot słowny:)