57:48 Ja widzę potencjał na dodanie bardziej zaawansowanego craftingu w postaci dodania dodatkowej frakcji kowali. Pozycja nieobowiązkowa, casuale mogą pozostać w jednej z dwóch obecnych, hardcorowcy mogą pobawić się w bardziej skomplikowamy crafting
Do piotra i kiszaka za 10k dolców był krok że można było własny uniqe zrobić który dodadzą do gry oraz wybrać dla jakiego mistrzostwa to mistrzostwo dostaje bossta.
26:27 - o tu sie zgodze że Last Epoch troche na poziomie fabuły jest troche mało przekonujący, ale bez złości skwituje to tak: w przypadku typowego action rpg to byłaby ogromna wada, ale w przypadku hack and slasha można nato przymnknąć oko, bo tutaj gameplay jest ważniejszy od fabuły. Może sie myle, ale mi wpojono takie postrzeganie gatunków i tutaj dobrze widać że jednak warto w jakimś stopniu rozróżniać gry tego typu od gier pokroju Gothic, Wiedźmin które bez fabuły przekonującej, bez wątku głownego spajającego wątki poboczne, oraz wątków pobocznych uwiarygadniających wątek główny stały by sie mmo rpg single player. W grach diablo 2 podobnych, czyli jak sie chyba przyjęło kiedyś hack and slashach fabuła jest mniej istotna, choć wciaż mile widziana. Wydaje mi sie że dużo ważniejszy jest w tym przypadku sposób narracji, w jaki sie fabułe przedstawia, tak żeby upierdliwie nie spowalniała gracza (to sie udało w LE), ale też była czytelna i wpływała na klimat gry (to sie średnio udało imo). Poza tym domyślam sie skąd u niektórych osób bierze sie jakaś awersja do określenia "hack and slash", bo sam czułem jakiś niesmak gdy gry pokroju Borderlands na steamie taguje sie tym gatunkiem.
Wiesz co mnie ciekawi jak stwierdzisz że gra jest Hack and Slash'em a ARPG? CO to definiuje, Bo ludzie mówiąc o Last epoch mowią o nim tak i tak. Do tego faktem jest że jednym z minusów last epocha jest słaba fabuła i kiedy zacząłe grać i tak czytam, słucham historii to nie dość że w ogóle nie można sięw to wczuć, wciągnać, poczuć tą fabułę to jesteś wrzucony w jakiś wir akcji ale w sposób bardzo zły. A idąc logiką że na fabułe oko można przyknąć liczy się "gameplay" wystarczyło by że każda gra była by tylko klikadełkiem. Pózniej też poruszyłeś temat diablo gdzie tam akurat fabuła jest jednym z głównych filarow gry, te mroczne historie, ten mroczny klimat i odkrywanie tej historii, sposob narracji o ktorym piszesz jest dla mnie w ogole nei zrozumialy bo to logiczne że "gada sie" z npc i trzbea to przeczytac/przesluchać a Last epoch robi to w ten sam sposbo jak diablo, path of exile itp tak sao musisz czytac, i sluchac i być "upierdliwie spowalnianym". A i jeszcze sprawdziłem z ciekawości Borderlandsy bo posiadam wszystkie gry borderlands i wszystkie ograłem i skończyłem i bardzo mnie zaciekawiłeś że znalazłeś tag "hack and slash" i nigdzie go nie znalazłem tylko jak juz "looter shooter" któym Borderlandsy są albo RPG.
@stworcaenigma17394 hack and slash to podgatunek action rpg imo, więc być może są gry w których trudno jednoznacznie stwierdzić czy gra jest hns czy a-rpg. Główne różnice to chyba sposób przedstawienia fabuły, wchodzenia w interakcje z npc. W a-rpg zajmuje to więcej czasu, pojawiają sie istotne opcje dialogowe które mają konsekwencje. Później, po otrzymaniu questa od npc, idziesz do jakiegoś miejsca z myślą o przeżyciu przygody, rozwiązaniu tego questa, w h-n-s często udziela sie człowiekowi nastawienie "żeby odfajkować questa" i ciągle masz w głowie znalezienie jakichś nowych fajnych przedmiotów, które prawie zawsze są związane z rng - wydropieniem ich z potworów. W a-rpg też człowiek pragnie znaleźć nowe przedmioty, ale one częściej są znajdowane w jakichś skrzyniach, questowych lokacjach, jako nagroda za questa, albo jakiś fajny przedmiot jest zwiazany z wyeskplorowaniem jakiejś ciekawej opuszczonej lokacji. W dobrym a-rpg przedmioty są zakorzenione w lore, związane np. z tym opuszczonym zamkiem w którym znaleźliśmy np. tą zbroje, człowiek odczuwa ciekawość zwiazaną z tym miejscem. Czasem historia tego miejsca zostaje tylko tajemnicą, a czasami za którymś przjeściem gry dowiadujemy sie historii o tym opuszczonym zamku od jakiegoś mało znaczącego npc. W hns akcja jest ważniejsza, od takiego sposobu narracji, który jest związany z nieśpieszną wciągającą eksploracją, a w bardziej skupiamy sie na walce i mechanice gry, rozwoju postaci, szukaniu sposobów na wzmocnienie swojego bochatera, bo wrogowie są tak liczni i coraz silniejsi. No zgadzam sie że d2 ma o wiele lepszą fabułe wpływającą mocno na klimat gry, jak dla mnie to niedościgniony wzór pod tym względem, choć hns który w swojej fabule miałby i klimat i jakiś morał, jakieś przesłanie np. na poziomie alegorycznym by prześcignęlo ten wzór moim zdaniem. Imo to w poe, ani le, ani w d1-3 nie było nic co by właśnie "upierdliwie" spowialniało gracza jeśli o fabułe chodzi. W d2 cinematicsy człowiek oglądał jeśli chciał (za pierwszym razem chyba konieczność, bo są świetne) a dialogi były raczej opcjonalne. W d3 i poe sporo mozna sie było dowiedzieć na mapkach kampanii, włączajac książki i lektor czytał nam podczas walki co mi sie bardzo podoba w obu grach. Z Bordelandsami to faktycznie masz racje, chyba coś pochrzaniłem, bo grałem w nie z 5 lat temu, no chyba że zmienili tagi, ale raczej pierwsza opcja. W każdym razie spotykałem sie z oznaczaniem jako hns gier które zbyt dużo z gatunkiem moim zdaniem nie miały wspólnego.
Fabuła to element który buduje klimat, a to w tej grze faktycznie jest mocno średnie. Jeśli świat jest nijaki to osobiście nie specjalnie mnie zachęca by spędzać w nim więcej czasu. Dla takich osób jak ja którzy oprócz samego gameplayu szukają też pewnej imersji i przygody, takie elementy są istotne. Gatunek nie ma tutaj nic do rzeczy, albo ten element jest dopieszczony albo nie. Zauważcie, że Diablo 4 nie jest całkowitym zerem mocno przez wzgląd właśnie na klimat i fabułę i nawet takie gry jak League of Legends, mają od groma ludzi którzy są tam także dla ciekawego lore. Kolejna kwestia która mnie osobiscie dość mocno odpycha, to mega średni feeling walki. Kompletnie nie czuć tej mocy postaci, szczególnie grając klasą mele. Są osoby które powiedzą, że to też nie ma znaczenia... no ale jednak ma, bo sam jestem na to dowodem. Takie coś jest niepotrzebym minusem, tak samo jak w przypadku słabej fabuły.
Przesłuchałem ponad godzine i calkiem spoko pozniej dokoncze . Czy poruszyliscie temat z Unikatami ktore maja opcje (Weaver’s Will), co o tym myslicie ?
wszystko super i fajnie się słucha jedynie co do porownywania firmy do % firmy Blizzarda to troche się nie zgodze bo blizzard to firma ktora ma wiele zespołów podzielonych na rozne gry a tu tak czy inaczej ogromna kaza poszla do firmy ktora zajmuje sie tylko tą grą. Dobrze ze gra działa i miejmy na dzieje ze bedzie miała się coraz lepiej
Fajne jakby ktoś z was zrobił poradnik do End ganme. Kończę fabułę i nie wiem w sumie za co się później zabrać. Odrazu mówie ze nie jestem wyjadaczem tego typu gier, ale ta przypadła mi do gustu i chciałbym spędzić w niej więcej czasu
1:06:56 przypomniało mi się jak na początku w Elden Ringu wszyscy wszyscy zgodnie płakali że buildy pod bleed są turbo op a potem okazało się że skalowanie z atrybutu arcane wogóle nie działało, jak naprawili i zaczęło działać to się stało jeszcze bardziej op a co na to Mizayaki? - now it works like intended :]
Chciał bym tylko dodać że przepowiednie "niwelują"? konieczność farmienia konkretnych bossów czy map/lokacji... zdropiłem rzeczy które są niedostępne na normalnych monolitach i to na poziomie 60.... może o czymś nie wiem.
Specyficznie mowie o legendach które dropia tylko z okreslonych lokacji czy bosów. wydaje mi się że przepowiednie sprawiaja że loot table jest 100% i wtedy nie ma znaczenia co gdzie bijesz. Co jest BARDZO dobrym rozwiazaniem :)@@Korgoon
Pidżam już któryś raz bierze udział w takiej grupowej dyskusji w związku z D4 i teraz LE. I nie wiem czemu, ale cały czas towarzyszy mi przeczucie, że często jego odmienne zdanie wynika tylko z faktu, żeby pokazać że ma odmienne zdanie - nie dlatego, że rzeczywiście towarzyszy mu jakaś uzasadniona i nieszablonowa refleksja.
Z sirusem to swietny przykład jak dobre robi pierwsze wrażenie (i kilka kolejnych) a jak irytuje gdy robisz go dziesiątki razy w lidze, bo widzisz od samego wejścia na arene, że to potężny skurwiel i budzi szacunek a dialogi mają wielką wage. Z kolei druga strona to oglądanie jak siedzi na tym jebanym kiblu i tylko modlisz się żeby zlazł jak najszybciej, bo ta przerwa między fazami jest za długa xD
to Shaper jeszcze gorszy jest. A Sirius zauważyłem, że dużo sprawniej mu to sranie idzie w wersji Uber. Normalny to czasami sadzi i sadzi te klocki, a uberasek 2-3 razy krócej spędza, złazi, dostaje po ryju penance brandem, powtórz 3 razy, pyk pyk dropnij loot. Ubery się przyjemnie farmiło.
materiał ciekawy, przestałem oglądać po słowach (o dziwo) Nadina "są i tacy co grają po 1 lub 2 godziny dziennie" .... Panowie... szanuje. Ale zdajecie sobie pewnie sprawę że realna proporcja jest dokładnie odwrotna czyli "są i tacy co grają 8+ godzin dziennie" i wcale nie tłumacze tu targetowania gier pod kątem zarobku. Porównam to do mojej pracy, produkujemy urządzenia, nie ważne jakie... mamy masowych użytkowników, dla nich jest ten produkt, mamy też takich którzy też są użytkownikami ALE ... wszystko zrobiliby inaczej, to tak a tamto srak... myślą że znają się lepiej bo nie wiem? długo w tym siedzą... a może producent celowo zoptymalizował pewne funkcje aby były bardziej przystępne? Jak dzielimy graczy? bo serio nie wiem? lamusy/casuale/pro? czy jak? pro dostaje gre za darmo "ma wyjebane, nie bedzie placil" lamus gra 2h dziennie a casual chciałby byc pro ale ma prace :D beke cisne... wasze opinie są ważne ale gra to GRA... ODERWANIE od rzeczywistości a nie RZECZYWISTOŚĆ. Nadin typie twoje zdanie brzmi : "są i tacy co żyją w realu i czasem odpalą grę a nie na odwrót" NOM ... są ;) na szczęście
Jeśli będzie ktoś grać tyle samo w last epoch co w Poe to pewnie zapamieta to wszystko o czym mówi Piotr, a jeśl ktoś gra mało w poe to też nie będzie pamiętać historii postaci, imion czy dialogów... Moją 1 postacią był nekro, jak zdobyłam unikaty na 10 poziomie tak na 71 wciaz je mam... a minionki zabijają wszystko tak samo jak na 10 poziomie...
Wszystko pięknie ładnie, natomiast Kiszka niestety zbyt często przerywa innym ciekawe wypowiedzi - musi skuteczniej walczyć ze swoim wewnętrznym ADHD :D
Po wyjściu LE nie mam zamiaru grać ligi 3.24 bo uważam że RNG w POE jest zjebane. Nawet wam mirror nie wypadł w 3.23, Żenada. Wole LE bo tutaj co mi nie wypadnie to sobie docrafce i wejde na wyższy poziom i może tam znajde, a w poe, 2 miesiące grania jak robot i chu...,może wypadnie może nie, Belton crafcił bowa za 20 mirrorów,....serio?, gra dla ludzi bez życia osobistego
patrząc na steamcharts, to masa osób (70-80k osób concurrent dziennie) - natomiast gra teraz będzie przygasać żeby cyfry znowu wzrosły do pewnie 200-250k w maju na cykl 1
Ale pierdololo. Ja zrobiłem hybrydę warlocka z necro i nie widziałem jeszcze żeby ktoś z takim buildem biegał ( działa znakomicie). Możesz sobie dowolnie tym żonglować i opcji jest multum, bez spadku na jakości buildu. Jasne, że buildy są "uszykowane" w necie- jak ktoś jest lemingiem to może korzystać do woli i psuć sobie fun.
26:55 Zawsze tak będzie że jakiś build będzie nieco lepszy od innych. Nie unikniesz tego przy tylu zmiennych, ale można się dobrze bawić tworząc coś samemu i to jest plus. Zawsze można coś zmienić w buildzie co w POE od pewnego momentu się w ogóle nie opłaca
Poza tym najczęściej jest tak, że niektóre buildy są op i gra się nimi łatwiej, ale to nie jest tak, że inne są niegrywalne. To zupełnie inna sytuacja niż w POE
Nie prawda że pamiętasz postacie w poe po zagraniu 100h grałem kilka sezonów i kilkaset godzin przegrałem oczywiście teraz kilka sezonów nie grałem ale nic w poe nie pamiętam to nie jest regóła.
Jestem również tego zdania. PoE nie jest ikoniczne. Nie sprawia, że coś poza mechaniką wpada Tobie w pamięć. Wypowiedź była zaburzona przez to, że mówili o tym gracze, których korzeniami jest ta gra i patrzą na nią przez sentyment, a nie relatywnie obiektywnie. Nadin oraz Kiszak stwierdzili, że Diablo 2. I osobiście uważam, że tego raczej nigdy nie da się przebić. Raczej dobra... Piszę to z perspektywy osoby gdzieś tam w obrębie wieku wszystkich wypowiadających się w filmie. Ciekawe jak młodsze pokolenia - powiedzmy dzisiejsi 10 latkowie w moim wieku odpowiedzieliby na to pytanie.
Trzymajcie link do tańszego Last Epocha www.nexus.gg/piotrmaciejczak 😎 Tak, kod stąd działa na steam
Piotr, jak jest dwóch facetów to "obaj", nie "oboje", chyba, że identyfikujesz się jako laska, o co nie podejrzewam Pidżama,
57:48 Ja widzę potencjał na dodanie bardziej zaawansowanego craftingu w postaci dodania dodatkowej frakcji kowali. Pozycja nieobowiązkowa, casuale mogą pozostać w jednej z dwóch obecnych, hardcorowcy mogą pobawić się w bardziej skomplikowamy crafting
Jedyna rzecz którą mi się przydała z poradników to żeby nie bać się craftingu i używać go cały czas
Do piotra i kiszaka za 10k dolców był krok że można było własny uniqe zrobić który dodadzą do gry oraz wybrać dla jakiego mistrzostwa to mistrzostwo dostaje bossta.
Piotrze Maciejczak z kanału Piotr Maciejczak życzę ci żeby kiszak dał ci kiedyś dokonczyć wypowiedź🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Pozdrawiam NexosLive
System craftingu w Last Epoch okazał się genialny :D
Super materiał ! Nigdy nie wytrzymałem takiego materiału - 3h gadania! a tu minęło mni błyskawicznie!
Szkoda ze z kiszakiem
No, bez kiszaka by było lepiej.
26:27 - o tu sie zgodze że Last Epoch troche na poziomie fabuły jest troche mało przekonujący, ale bez złości skwituje to tak: w przypadku typowego action rpg to byłaby ogromna wada, ale w przypadku hack and slasha można nato przymnknąć oko, bo tutaj gameplay jest ważniejszy od fabuły.
Może sie myle, ale mi wpojono takie postrzeganie gatunków i tutaj dobrze widać że jednak warto w jakimś stopniu rozróżniać gry tego typu od gier pokroju Gothic, Wiedźmin które bez fabuły przekonującej, bez wątku głownego spajającego wątki poboczne, oraz wątków pobocznych uwiarygadniających wątek główny stały by sie mmo rpg single player.
W grach diablo 2 podobnych, czyli jak sie chyba przyjęło kiedyś hack and slashach fabuła jest mniej istotna, choć wciaż mile widziana. Wydaje mi sie że dużo ważniejszy jest w tym przypadku sposób narracji, w jaki sie fabułe przedstawia, tak żeby upierdliwie nie spowalniała gracza (to sie udało w LE), ale też była czytelna i wpływała na klimat gry (to sie średnio udało imo).
Poza tym domyślam sie skąd u niektórych osób bierze sie jakaś awersja do określenia "hack and slash", bo sam czułem jakiś niesmak gdy gry pokroju Borderlands na steamie taguje sie tym gatunkiem.
Wiesz co mnie ciekawi jak stwierdzisz że gra jest Hack and Slash'em a ARPG? CO to definiuje, Bo ludzie mówiąc o Last epoch mowią o nim tak i tak. Do tego faktem jest że jednym z minusów last epocha jest słaba fabuła i kiedy zacząłe grać i tak czytam, słucham historii to nie dość że w ogóle nie można sięw to wczuć, wciągnać, poczuć tą fabułę to jesteś wrzucony w jakiś wir akcji ale w sposób bardzo zły. A idąc logiką że na fabułe oko można przyknąć liczy się "gameplay" wystarczyło by że każda gra była by tylko klikadełkiem. Pózniej też poruszyłeś temat diablo gdzie tam akurat fabuła jest jednym z głównych filarow gry, te mroczne historie, ten mroczny klimat i odkrywanie tej historii, sposob narracji o ktorym piszesz jest dla mnie w ogole nei zrozumialy bo to logiczne że "gada sie" z npc i trzbea to przeczytac/przesluchać a Last epoch robi to w ten sam sposbo jak diablo, path of exile itp tak sao musisz czytac, i sluchac i być "upierdliwie spowalnianym". A i jeszcze sprawdziłem z ciekawości Borderlandsy bo posiadam wszystkie gry borderlands i wszystkie ograłem i skończyłem i bardzo mnie zaciekawiłeś że znalazłeś tag "hack and slash" i nigdzie go nie znalazłem tylko jak juz "looter shooter" któym Borderlandsy są albo RPG.
@stworcaenigma17394 hack and slash to podgatunek action rpg imo, więc być może są gry w których trudno jednoznacznie stwierdzić czy gra jest hns czy a-rpg.
Główne różnice to chyba sposób przedstawienia fabuły, wchodzenia w interakcje z npc. W a-rpg zajmuje to więcej czasu, pojawiają sie istotne opcje dialogowe które mają konsekwencje. Później, po otrzymaniu questa od npc, idziesz do jakiegoś miejsca z myślą o przeżyciu przygody, rozwiązaniu tego questa, w h-n-s często udziela sie człowiekowi nastawienie "żeby odfajkować questa" i ciągle masz w głowie znalezienie jakichś nowych fajnych przedmiotów, które prawie zawsze są związane z rng - wydropieniem ich z potworów. W a-rpg też człowiek pragnie znaleźć nowe przedmioty, ale one częściej są znajdowane w jakichś skrzyniach, questowych lokacjach, jako nagroda za questa, albo jakiś fajny przedmiot jest zwiazany z wyeskplorowaniem jakiejś ciekawej opuszczonej lokacji. W dobrym a-rpg przedmioty są zakorzenione w lore, związane np. z tym opuszczonym zamkiem w którym znaleźliśmy np. tą zbroje, człowiek odczuwa ciekawość zwiazaną z tym miejscem. Czasem historia tego miejsca zostaje tylko tajemnicą, a czasami za którymś przjeściem gry dowiadujemy sie historii o tym opuszczonym zamku od jakiegoś mało znaczącego npc.
W hns akcja jest ważniejsza, od takiego sposobu narracji, który jest związany z nieśpieszną wciągającą eksploracją, a w bardziej skupiamy sie na walce i mechanice gry, rozwoju postaci, szukaniu sposobów na wzmocnienie swojego bochatera, bo wrogowie są tak liczni i coraz silniejsi.
No zgadzam sie że d2 ma o wiele lepszą fabułe wpływającą mocno na klimat gry, jak dla mnie to niedościgniony wzór pod tym względem, choć hns który w swojej fabule miałby i klimat i jakiś morał, jakieś przesłanie np. na poziomie alegorycznym by prześcignęlo ten wzór moim zdaniem.
Imo to w poe, ani le, ani w d1-3 nie było nic co by właśnie "upierdliwie" spowialniało gracza jeśli o fabułe chodzi. W d2 cinematicsy człowiek oglądał jeśli chciał (za pierwszym razem chyba konieczność, bo są świetne) a dialogi były raczej opcjonalne. W d3 i poe sporo mozna sie było dowiedzieć na mapkach kampanii, włączajac książki i lektor czytał nam podczas walki co mi sie bardzo podoba w obu grach.
Z Bordelandsami to faktycznie masz racje, chyba coś pochrzaniłem, bo grałem w nie z 5 lat temu, no chyba że zmienili tagi, ale raczej pierwsza opcja. W każdym razie spotykałem sie z oznaczaniem jako hns gier które zbyt dużo z gatunkiem moim zdaniem nie miały wspólnego.
Fabuła to element który buduje klimat, a to w tej grze faktycznie jest mocno średnie. Jeśli świat jest nijaki to osobiście nie specjalnie mnie zachęca by spędzać w nim więcej czasu. Dla takich osób jak ja którzy oprócz samego gameplayu szukają też pewnej imersji i przygody, takie elementy są istotne. Gatunek nie ma tutaj nic do rzeczy, albo ten element jest dopieszczony albo nie. Zauważcie, że Diablo 4 nie jest całkowitym zerem mocno przez wzgląd właśnie na klimat i fabułę i nawet takie gry jak League of Legends, mają od groma ludzi którzy są tam także dla ciekawego lore.
Kolejna kwestia która mnie osobiscie dość mocno odpycha, to mega średni feeling walki. Kompletnie nie czuć tej mocy postaci, szczególnie grając klasą mele. Są osoby które powiedzą, że to też nie ma znaczenia... no ale jednak ma, bo sam jestem na to dowodem. Takie coś jest niepotrzebym minusem, tak samo jak w przypadku słabej fabuły.
@@Stwórca_Enigmaaction RPG to to samo co hack and slash. Po prostu na zachodzie częściej się używa właśnie action RPG
@@pawmal1988 ja to wiem ale widać że nie którzy już nie potrafią odróżnić takich rzeczy
Przesłuchałem ponad godzine i calkiem spoko pozniej dokoncze . Czy poruszyliscie temat z Unikatami ktore maja opcje (Weaver’s Will), co o tym myslicie ?
Słuchałem właśnie nabijając 80+ lv w LE. Naprawdę dobre pomysły/ spostrzeżenia. Czekam na PoE2... i może dodatek do D4 hehe
Nie da sie przestać was słuchać, fajna analiza.
Fajniej by się słuchało jakby Kiszak nie przeszkadzał.
Bez kiszaka super.
Z kiszakiem słabo.
2:20:18 jeszcze jest zbieranie blessingów z monolithów
siema dodacie potem timestampy na temat tematow bo nie wiem co wczoraj ogladalem na streamie
xeroelo do spania palo
wszystko super i fajnie się słucha jedynie co do porownywania firmy do % firmy Blizzarda to troche się nie zgodze bo blizzard to firma ktora ma wiele zespołów podzielonych na rozne gry a tu tak czy inaczej ogromna kaza poszla do firmy ktora zajmuje sie tylko tą grą. Dobrze ze gra działa i miejmy na dzieje ze bedzie miała się coraz lepiej
Fajna ekipa, super sie slucha.
Fajne jakby ktoś z was zrobił poradnik do End ganme. Kończę fabułę i nie wiem w sumie za co się później zabrać. Odrazu mówie ze nie jestem wyjadaczem tego typu gier, ale ta przypadła mi do gustu i chciałbym spędzić w niej więcej czasu
Idziesz monolity robić i tyle, potem jak chcesz legendarki to dungi robisz
ECHO LOKACJE
Dochodzisz tak daleko jedynie po to by umrzeć. Słyszałem to zylion razy. Za każdym razem mam ciary na plecach. D2R Forever
1:06:56 przypomniało mi się jak na początku w Elden Ringu wszyscy wszyscy zgodnie płakali że buildy pod bleed są turbo op a potem okazało się że skalowanie z atrybutu arcane wogóle nie działało, jak naprawili i zaczęło działać to się stało jeszcze bardziej op a co na to Mizayaki?
- now it works like intended :]
12:10 moje ulubione dual-wielding = oburącz...
Musiałem testować czy działa na 2h
Chciał bym tylko dodać że przepowiednie "niwelują"? konieczność farmienia konkretnych bossów czy map/lokacji... zdropiłem rzeczy które są niedostępne na normalnych monolitach i to na poziomie 60.... może o czymś nie wiem.
A może nie zwrociles uwagi na to ze niektore rzeczy ktore wypadaja na monolitach wypadaja tez jako common drop.
Specyficznie mowie o legendach które dropia tylko z okreslonych lokacji czy bosów.
wydaje mi się że przepowiednie sprawiaja że loot table jest 100% i wtedy nie ma znaczenia co gdzie bijesz.
Co jest BARDZO dobrym rozwiazaniem :)@@Korgoon
Pidżam już któryś raz bierze udział w takiej grupowej dyskusji w związku z D4 i teraz LE. I nie wiem czemu, ale cały czas towarzyszy mi przeczucie, że często jego odmienne zdanie wynika tylko z faktu, żeby pokazać że ma odmienne zdanie - nie dlatego, że rzeczywiście towarzyszy mu jakaś uzasadniona i nieszablonowa refleksja.
Potwierdzam . Nie wiem jak można być fanem streamów Pidżama :-) Gość jest tam za karę i ma do powiedzenia tyle co ja o atmosferze Wenus .
Uwielbiam was
Jesłi chodzi słowa Pidzama ze LE bedzie wbijał sie po miedzy ligami PoE1 no własnie bedzie LE miał problem bo miedzy ligami PoE1 bedzie PoE2...
"Obaj" nie "oboje". Oboje - to wtedy gdy jedno z was jest kobietą. Aż mi zgrzyta mózg jak to słyszę, ale pewnie to jakiś Wasz running joke.
Gracz diablo :(
2:24 ej ludzie! kto to jest ten wąsaty w lewym górnym???? reszta mniej lub bardziej znane persony, ale ten... x]
Z sirusem to swietny przykład jak dobre robi pierwsze wrażenie (i kilka kolejnych) a jak irytuje gdy robisz go dziesiątki razy w lidze, bo widzisz od samego wejścia na arene, że to potężny skurwiel i budzi szacunek a dialogi mają wielką wage. Z kolei druga strona to oglądanie jak siedzi na tym jebanym kiblu i tylko modlisz się żeby zlazł jak najszybciej, bo ta przerwa między fazami jest za długa xD
to Shaper jeszcze gorszy jest. A Sirius zauważyłem, że dużo sprawniej mu to sranie idzie w wersji Uber. Normalny to czasami sadzi i sadzi te klocki, a uberasek 2-3 razy krócej spędza, złazi, dostaje po ryju penance brandem, powtórz 3 razy, pyk pyk dropnij loot. Ubery się przyjemnie farmiło.
Sirus schodzi z tego "krzesła" momentalnie, jak bezpośrednio pod nim staniesz. Także o długości tej fazy decyduję tylko gracz
Pidżam znany muzyk z Pidżama Porno 😂
Kiszak nie daje dokanczac musi się jeszcze dużo nauczyć
materiał ciekawy, przestałem oglądać po słowach (o dziwo) Nadina "są i tacy co grają po 1 lub 2 godziny dziennie" .... Panowie... szanuje. Ale zdajecie sobie pewnie sprawę że realna proporcja jest dokładnie odwrotna czyli "są i tacy co grają 8+ godzin dziennie" i wcale nie tłumacze tu targetowania gier pod kątem zarobku. Porównam to do mojej pracy, produkujemy urządzenia, nie ważne jakie... mamy masowych użytkowników, dla nich jest ten produkt, mamy też takich którzy też są użytkownikami ALE ... wszystko zrobiliby inaczej, to tak a tamto srak... myślą że znają się lepiej bo nie wiem? długo w tym siedzą... a może producent celowo zoptymalizował pewne funkcje aby były bardziej przystępne? Jak dzielimy graczy? bo serio nie wiem? lamusy/casuale/pro? czy jak? pro dostaje gre za darmo "ma wyjebane, nie bedzie placil" lamus gra 2h dziennie a casual chciałby byc pro ale ma prace :D beke cisne... wasze opinie są ważne ale gra to GRA... ODERWANIE od rzeczywistości a nie RZECZYWISTOŚĆ. Nadin typie twoje zdanie brzmi : "są i tacy co żyją w realu i czasem odpalą grę a nie na odwrót" NOM ... są ;) na szczęście
Wszystko fajnie ale Pidzam musi ogarnąć echo
Pidzam jak dla mnie jest trochę za cicho na tle chłopaków
Jeśli będzie ktoś grać tyle samo w last epoch co w Poe to pewnie zapamieta to wszystko o czym mówi Piotr, a jeśl ktoś gra mało w poe to też nie będzie pamiętać historii postaci, imion czy dialogów...
Moją 1 postacią był nekro, jak zdobyłam unikaty na 10 poziomie tak na 71 wciaz je mam... a minionki zabijają wszystko tak samo jak na 10 poziomie...
Fajna gra na kilka dni. Czekam na sezon bo wieje nuda
A gdzie MKRR3 ?
Szuka dobrych materiałów o D4 xD
Zmienia nazwę kanału na last last epoch mkrr
11:00 tylko jedno slowo w glowie mam POE
Ludologizm
na instant-gaming jest duzo drozej niz na steam ...jak mozna promowac taki scam
Mi chodzilo o wspolpracujaca z tworcami last epocha nexus.gg/piotrmaciejczak gdzie jest 18zl taniej niz na steam 😎
Miniony dropia jak diabli.
Gram RuneMasterem.
Dzięki za info.
Pytanie do kiszaka: ty jestes jakis uposledzony?
Czemu ciagle tak warczysz, serio cos z toba jest nie tak
OBAJ 😅😅😅
Szkoda ze jointera nie bylo ale I tak fanny podcascik
Skonfigurujcie sobie jakoś te mikrofony, kiszak jak wydrze mordę to uszy bolą, pidzam tez mega głośno ale przynajmniej japy nie drze.
70% Kiszak, 30% reszta, trochę za dużo kiszakowania.😅
Wszystko pięknie ładnie, natomiast Kiszka niestety zbyt często przerywa innym ciekawe wypowiedzi - musi skuteczniej walczyć ze swoim wewnętrznym ADHD :D
Po wyjściu LE nie mam zamiaru grać ligi 3.24 bo uważam że RNG w POE jest zjebane. Nawet wam mirror nie wypadł w 3.23, Żenada. Wole LE bo tutaj co mi nie wypadnie to sobie docrafce i wejde na wyższy poziom i może tam znajde, a w poe, 2 miesiące grania jak robot i chu...,może wypadnie może nie, Belton crafcił bowa za 20 mirrorów,....serio?, gra dla ludzi bez życia osobistego
ktos w to jeszcze gra?
patrząc na steamcharts, to masa osób (70-80k osób concurrent dziennie) - natomiast gra teraz będzie przygasać żeby cyfry znowu wzrosły do pewnie 200-250k w maju na cykl 1
Fajny odcinek, szkoda tylko że używacie tak mało angielskich zwrotów. Jak dojdziecie do ponad pięćdziesięciu procent będzie git.
Nie zgadzam się z wami. W tej grze też znaczną większość jak ma build to ma taki sam. Nie ma wyboru. I od razu buildy są uszykowane na internecie.
Ale pierdololo. Ja zrobiłem hybrydę warlocka z necro i nie widziałem jeszcze żeby ktoś z takim buildem biegał ( działa znakomicie). Możesz sobie dowolnie tym żonglować i opcji jest multum, bez spadku na jakości buildu. Jasne, że buildy są "uszykowane" w necie- jak ktoś jest lemingiem to może korzystać do woli i psuć sobie fun.
26:55 Zawsze tak będzie że jakiś build będzie nieco lepszy od innych. Nie unikniesz tego przy tylu zmiennych, ale można się dobrze bawić tworząc coś samemu i to jest plus. Zawsze można coś zmienić w buildzie co w POE od pewnego momentu się w ogóle nie opłaca
Poza tym najczęściej jest tak, że niektóre buildy są op i gra się nimi łatwiej, ale to nie jest tak, że inne są niegrywalne. To zupełnie inna sytuacja niż w POE
Musze przyznac ze macie bduzo racji..
Nie prawda że pamiętasz postacie w poe po zagraniu 100h grałem kilka sezonów i kilkaset godzin przegrałem oczywiście teraz kilka sezonów nie grałem ale nic w poe nie pamiętam to nie jest regóła.
Jestem również tego zdania. PoE nie jest ikoniczne. Nie sprawia, że coś poza mechaniką wpada Tobie w pamięć. Wypowiedź była zaburzona przez to, że mówili o tym gracze, których korzeniami jest ta gra i patrzą na nią przez sentyment, a nie relatywnie obiektywnie.
Nadin oraz Kiszak stwierdzili, że Diablo 2. I osobiście uważam, że tego raczej nigdy nie da się przebić. Raczej dobra... Piszę to z perspektywy osoby gdzieś tam w obrębie wieku wszystkich wypowiadających się w filmie.
Ciekawe jak młodsze pokolenia - powiedzmy dzisiejsi 10 latkowie w moim wieku odpowiedzieliby na to pytanie.
Ta kiszka jest mega niewychowana 😂
Tennpidzam wlurwiajacy