Z moich doświadczeń wynika, że lepiej dać pianę otwartokomórkową niż wełnę która chłonie wilgoć jak gąbka. Styropian byłby również lepszymi rozwiązaniem bo nie chłonie wody, jednak nie przylega idealnie, więc mogłaby się wytrącić para.
Panie przewietrz ten strych, gasiory wentylacyjne albo kominki wentylacyjne. Ewentualnie otwory na przestrzal w szczytach jesli ten dom ma takowe . Poprostu ukiszone powietrze bez ujscia na zewnatrz. Pozdrawiam Mariusz
Siemka 👊 Aby tego uniknąć (zapewne pełne deskowanie i papa na wierzchu desek). Potem możliwe że dachówka/blachodachówka. To należałoby zrobić wlot powietrza na dole dachu i wylot w kalenicy. Aby powietrze miało miejsce na ruch. To przy krokwi 18 cm dać pierwsza warstwę wełny 15 cm. Wtedy zostaje 3 cm na ruch powietrza. Następnie drugą warstwę wełny dałbym prostopadle do pierwszej warstwy, zasłaniając krokwie i tym samym zniwelował mostki termiczne jakie się tam tworzą. Pozdro i miłego dnia 🤝
Izolatorem w wełnie jest zamknięte powietrze, zgniatając wełnę zmniejszamy skuteczność izolacji. Same włókna to przewodnik. Tak więc ciepło przenika przez izolator, występuje wykraplanie się wody w temp 0-11 st C , wilgoć +drewno i brak wentylacji to grzyb. Przy deskowanie i wełnie konieczna jest wentylacja. Wełna nie powinna dotykać również membran. Tak samo jak piana PUR. Musi być odpowiednią grubość izolacji, tak aby ciepło nie przyszło przez izolator, a zatrzymało się w izolatorze. Do tego stosujemy wzory aby wyliczyć grubość izolacji.
Po pierwsze brak wentylacji strychu, po drugie brak wentylacji strychu, po trzecie brak wentylacji strychu, należy wykonać na szczytach otwory fi 200 aby hulał tam wiatr. Kolejna kwestia skąd tyle wilgoci ? Jak wygląda paroizolacja. Piana pur by pomogła ?? 😂😂 No tak nie byłoby widać tego grzyba.
Wentylacja w dachu albo na szczytach załatwi problem. Z tego co widać to jakaś szczelina tam jest. Do tego można podciąć mir pod deskowaniem i masz piękna cyrkulację.
Ciekawe co jest po drugiej stronie desek, bo para przez membranę powinna się chyba wydostać. Wydawało mi się że na drewnianym oknie albo drzwiach to aż tak się nie skrapla.
Wlot powietrza w dole dachu i wentyle w kalenicy, brak cyrkulacji powietrza, brak foli na suficie poniżej strychu powoduje przenikanie ciepła tzw kondensacja spotkanie się zimnego powietrza z ciepłym i zamiana w wilgoć, alternatywą jest usunięcie starej izolacji i sypanie rozdrobnionej
A jak zachowałby się dach przy zastosowaniu piany? Wśród wykonawców często krąży informacja czy też mit że to właśnie piana powoduje brak dylatacji i gnicie drewna. Jak jest naprawdę?
piana jest po prostu paroszczelna , chociaż niewielkie ilości wnikają taka samo jak styropian, czy zastosować pianę czy nie trzeba sobie odpowiedzieć - czy chce się mieszkać w tunelu foliowym?
W mojej opinii nie problemem jest grubość izolacji z wełny lecz brak odpowiedniej wentylacji, na filmie nie widzę otworów wentylacyjnych w przestrzeni poddasza. Najczęściej robi się takie otwory w górnej części przeciwległych ścian szczytowych aby powietrze mogło swobodnie przemieszczać się a poddasze miało ciągłą wentylację. Jak słusznie zwróciłeś uwagę przestrzeń pomiędzy wełną i poszyciem dachu z desek została ograniczona przez wełnę, przez co wilgoć nie mogła prawidłowo odparowywać, moim zdaniem w części okapowej nie zrobiono otworów wentylacyjnych przez co cyrkulacja była od samego początku zaburzona lub wcale jej nie było. Wełna zatkała pustkę wentylacyjną prawdopodobnie pod własnym ciężarem który zwiększył się na skutek nagromadzonej wilgoci która nie była właściwie odprowadzona. Na budowach jest to częsty błąd kiedy robi się ocieplenie elewacji ze styropianu i nie zostawia się przerwy wentylacyjne przy deskowaniu aby poddasze miało zapewnioną cyrkulację powietrza.
ocieplenie zawsze się winno układać od zewnątrz. Są systemy niemieckie do ocieplania od wewnątrz. Robi się to w zabytkowych budynkach jak zachodzi taka potrzeba.
@@MariuszTV86 Nie jestem mądry, ale mam doświadczenie. Jeśli w ścianach pomiędzy przestrzenią użytkową, a izolacją nie ma wentylacji, ciepłe wilgotne powietrze się kondensuje i to jest tylko i wyłącznie brak wentylacji. Na betonie ten efekt jest bardziej widoczny,a przy gwałtownym spadku temperatury, wodę że stropodachu można zgarniać dłoniami. Zacznij od wybicia otworów w ścianach szczytowych.
przyklejasz styrodur etc tj ten kolorowy obojetnie jakiego koloru twardy styropian i obojetnie jak sie nazywa. na klej do plytek min 10 cm grubosci. grzebien max 6 cm obojetnie z felcem tj piurem i kama lub bez . sa tzw fafel i gladkie jak lodowisko. lodowisko musisz 20, 40 60,80 papierem sciernym lub szczotka druciana zmatowic porysowac powloke by obrze sie przykleil na kazda plyte styropianu nanies rowniez klej i sciagnij na zero tj zostaw 1 mm kleju nazywa to sie gruntowaniem plyt/tek klejem nastepnie dobij delikatnie paca po calosci do sufitu, tak by praktycznie nie bylo szczeliny powietrznej jezeli sa uże nierownosci trzeba je skuc,przeszlifowac lub wczesniej poszpachlowac klejem moze byc klejozaprawa, szczeliny tj fugi zaszpachluj , lub wypiankuj.na styrodur naklej na klej do płytek grzebieniem 4 mm folie aluminiową w 1 m rolkach lód przeszlifuj wczesniej deliktnie przycisnij packa lub tuba silkonu akrylu etc. zlacza sklej tasma aluminiowa teraz możesz robić konstrukcje wszelkie mocowanie do sufitu kolki rozporowe oklej ponowie szczelnie taśmą lub klejem do membrany, silikonem akrylem. to wszystko nie uzywa sie zadnych membran. Poczuj dusze swojego sufitu i zdaj sobie sprawe co to wilgoc. szczelina wielkosci igly to jak komin ktorym wilgotne powietrze jest ssane idzie na zewnatrz w dachu drewnianym stalowym i zostaje w welnie pod achem jeyeli nie sa spenione inne detale w wykonaniu i jak w twoim wypadku jak w tynku izolacji przyziemnej , piwnicy tak samo wilgoc wnika do murow . wilgoc jest gorsza od wody przenika wszystko.\\\
siema. mozesz napisac jak robiłes krok po kroku? albo masz jakies foty z realizacji? yczytalem ze tak wlasnie najlepiej a lada moment bede więzbe kładł/ pozdro
nie ma wentylacji bo dach został całkowicie uszczelniony, para skrapla się w punkcie rosy czy pod deskami i w samej wełnie, dachy trzeba budować tak żeby był przelot, ile wełny to nie ważne, kiedyś samo poddasze było najczęściej nie użytkowe , nikt nie stosował żadnych folii , w szczytach były otwory, gorzej jest z dachem kopertowym . mój dom od 10 lat nie ma problemów, brak jakiejkolwiek paroizolacji, wiatroizolacji, !! k/g 30 cm wełny, 5 cm luzu, deski ,papa . po bokach pod samym dachem otwory, nigdy nie zastosuje żadnej paroizolacji, jak to ma być dobre, to można sobie pawilon z ceraty kupić i mieszkać lub kontenery blaszane ale nie!!! bo para musi wyjść a z nią wszystko inne. Zaraz rzesza obrońców klimy i rekuperacji zrobi ze mnie miazgę... jak chcecie, .. My tam mamy super klimat w domu, ciepło i dobre powietrze , cały dom w tej samej technologi k/g wełna k/g. 10 lat mieszkamy, 36tyś wydane w 2014, potem pewnie drugie tyle na kilka nowych pomieszczeń. byłem w wielu domach wg nowoczesnych i prawidłowych technologii, nigdzie takiego powietrza jak u nas, POLECAM budować jak kiedyś , jak mój dziadek , bez folii, membran, styropianu, rekuperacji, klimatyzacji, pompy ciepła itd (120m2 grzeje nam kominek wodny, drewna nie kupuje , zawsze coś zgromadzę) ps. ten grzyb z desek można zmyć paliwem do biokominka, czyli spirytusem 5l za jakieś 60zł, lub dodać przeciwgrzyba bezbarwnego i mieszanką...
Moim zdaniem, brak dwóch rzeczy. Brak otworu wlotowego na dole, i brak wentylacji poddasza czyt. brak otworów w szczytach. Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę. Pozdrawiam
@@MariuszTV86 nie mam . Bo to stary dach ale w przyszłosci chce zmienić tylko że do tej pory trochę ciepło mi ucieka przez strych poddasze i zastanawiam się czym to ocieplić
Jeśli już ktoś robi pełne deskowanie z papa to powinno to wyglądać tak: Membrana na dachu, łaty wzdłuż krokwi (żeby powietrze chulalo po membranie) do tych lat deskowanie i papa.
A co w sytuacji gdy dekarze zrobili konstrukcje dachu jak do membrany - jest tylko jedna decha u szczytu a nie dwie i do tego jest pełne deskowanie i papa? Wg mnie nie ma szczeliny w kalenicy. Jestem przed ociepleniem i zastanawiam się jak do tego podejść. By nie mieć potem takich problemów. Czy zdjąć gąsiora i naciąć papę z zewnątrz? I dołożyć otwory wentylacyjne w murze? Miałam w planie zastosowanie zamiast sznurowania membrany z zachowaniem szczeliny 3 cm i dopiero potem albo wełna albo piana. Krokwie mają 20 cm
@@agnieszkastachurska9648 w kalenicy wgl nie powinno być ani papy ani deskowania, w przypadku gdybyś miała pod spodem miała warstwę membrany jak to powinno być wykonane powinna być w tamtym miejscu nabita siatka zabezpieczająca, w twoim przypadku jak dobrze rozumiem deskowanie wraz z papą jest bite bezpośrednio do krokwi w takim przypadku na kalenicy musisz wyciąć szczelinę wentylacyjną i zabezpieczyć membraną a następnie zabezpieczyć siatką, układając wełnę musisz pozostawić szczelinę wentylacyjną pomiędzy deskowaniem a wełna, i dodatkowo zabezpieczyć wełnę przez wychładzaniem przez wiatr, zdystansować sie od deskowania możesz nabijając sznurki jak to zaproponowałaś, niestety w tym drugim sytuacja jest trudniejsza. W normalnym przypadku po awarii deskowania, woda ścieka po membranie, w twoim przypadku już nie ma możliwości tak dobrego montażu, musiałabyś montować membranę pomiędzy krokwiami a to już grozi zastojami wody, zaciekami do wełny, jeśli dojdzie do poważnej awarii deskowania.
@@agnieszkastachurska9648 Nie radzę rozcinać pod żadnym pozorem papy w kalenicy! Brak szczelności to proszenie się o zawilgocenie izolacji termicznej. Prawidłowo na krokwie przybija się deski a na nie papę, jest to najlepsze wstępne krycie pod słońcem. Membrany za kilkanaście lat się utleniają, a papa pozostaje. Teraz powinny pójść kontrłaty, łaty i pokrycie(blacha, dachówka, włóknocement). Od spodu na SZCZELNE deskowanie radzę pianę otwartokomórkową lub styropian-ale wtedy musisz zachować szczelinę miedzy deskami a styro, bo on nie przylega dokładnie i może się wytrącić tutaj wilgoć. Wełna to najgorsze z możliwych rozwiązań jeżeli chodzi o ocieplenie dachu od wewnątrz w naszym klimacie. Piana ma największą zaletę że się przykleja i nie wytrąca się PR, zupełnie jak w płytach warstwowych.
@@MariuszTV86 Tak jak Ci napisałem w innym komentarzu wybij otwory w ścianach szczytowych, wyjmij wełnę aby deska wyschła, oczyść z pleśni i użyj jakiegoś preparatu przeciw pleśni. To jest efekt braku wentylacji !
Pewnie mokre krokwie i deski ,+ papa no i terminy .Panie kończ bo bank pogania . Moim zdaniem z normalnego życia w domu to taka ilość wilgoci jest nie możliwa.No chyba że ludzie nie wetrzą domu
Uniknąć wystarczyło nie deskować i folię dać wysoko-paroprzepuszczalną, jak już deskował to wentylacja musi być, grubo wełny dać trzeba było, ale drugiej warstwy, mam wątpliwości co do jakości lub grubości położenia drugiej warstwy, różnica temperatur może się brać z niedokładnego wykonania, ciepłe powietrze ucieka, styka się z chłodem i się skrapla, Naprawić to nie jest proste=tanie, na pewno zacząć od dobrego wentylowania bardzo mocnego poddasza, myślę ze mocno spartaczona jest jakość położenia drugiej warstwy, niedokładne położenie folii nad płytami GK. Od dołu do góry pod deskami zapewne też nie było wentylacji.
To jest jakiś strych. Po co było robić pełne deskowanie? Tam poniżej może są pomieszczenia ale pełne deskowanie plus brak wentylacji to taki efekt. Natrwalsze są domy parterowe z niemieszkalnym poddaszem z odkryta więźbą oraz bez pełnego deskowania. Wentylacja naturalna i nie ma problemów. Przy zaimpregnowanych suchych wiązarach w dzisiejszych technologiach 200 lat wytrzyma. A nawet jak coś lekko przecieknie to wyschnie jest też dostęp do wszystkiego w razie konieczności naprawy a nawet wymiany membrany od środka. Nie zagnieżdża się też kuny.
@@user-by4nu5xm2u deskowanie = papa, brak = blacha czy dachówka , papa musi przecież mieć oparcie. To prawda że pewnie jakby nie dać desek tylko wiatroizolacje membranę paroprzepuszczalną to mogło by nie być pleśni, ale nie koniecznie para przejdzie przez membranę raczej i tak skropli się pod nią (mimo przepuszczalności w rożnicy temperatur membrana jest i tak za dużą barierą) natomiast na pytanie po co deski i papa, ? taki dach jest bardziej odporny lepiej wyciszony, deszcze nie tłucze o blachę, samą papę dużo łatwiej wykonać samemu (zgrzewanie) wychodzi taniej, choć cena dobrej papy 2024- 35zł /m2, ale odpadają wszelkie obróbki , po prostu tnie się pasy i to są obróbki (jak w ogóle potrzeba) i ostatnie - po dachu spokojnie można chodzić i zrealizować dach płaski, jako np taras
Tak jak w innych komentarzach nie winą jest wełna tylko papa i deskowanie! Nikt kto ma pojęcie nie stosuje papy która nie oddycha ,a po za tym często ma tylko 5 lat gwarancji . Dekarze debile twierdzą że robią jakieś żałosne otwory w kalenicy niby wentyalcyjne ale to lipa.
2 dziury pod wentylacjęgrawitacyjną w ścianach szczytowych i pleśni by nie było... świadomość naszego narodu odnośnie wentylacji leży i woła o pomstę do nieba :/
Planuję ocieplić dach i ściany kolankowe i szczytową wełną na poddaszu pod pokój. Na zewnątrz jest styropian 8cm. Czy jak zrobię też otwory na zewnętrznej ścianie do szczeliny między pustakiem a wełną to będzie ok?
1.Chlor albo inny środek grzybobójczy. 2. NAJWAŻNIEJSZE: z pewnością w kalenicy nie jest pełne deskowanie. NIEDOPUSZCZALNE Musisz mieć w szczycie przerwę. Całkowity wylot powietrza z domu.
@@MariuszTV86 Takiej rozproszonej pleśni nie wybijesz. Może ozonowanie by pomogło, ale ja bym się bał to drewno zostawiać. Krokwie tylko bym ratował a reszta w ogień.
Chłopie co ty bredzisz o deskowaniu??? To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Mokra więźba zamknięta na poddaszu bez przewiewu i pewnie zrypana paro izolacja. Woda ze środka przemieszcza się na nieogrzewany styszek i wszystko mokre.
@@MariuszTV86 Oczywiście. Trzeba zdjąć GK. Wywalić ocieplenie, sprawdzić czy więźba nie wymaga wymiany i zrobić od nowa. Niestety kolosalny błąd wymaga kolosalnego nakładu pracy by to poprawić. W tym przypadku nie ma prostego i taniego rozwiązania. Tanio to już ktoś to zrobił. Efekt sam widzisz.
@@MariuszTV86 otworzyć w takiej sytuacji dach, tz boki, otwory w ścianie czy samym dachu, czy jakiś wykusz, tak żeby swobodnie przepływało powietrze, całe deskowanie i inne miejsca z grzybem zlać spirytusem do biokominka , grzyb wyschnie , deski też , dać czas, i nigdy już nie uszczelniać całkowicie dachu. Dach ma być jak kapelusz grzyba, od góry całkowicie chroni od deszczu (tego z wiatrem też) a od dołu powietrze....
jeśli dach ma swobodny przepływ powietrza i dobrą wentylację, można spokojnie układać wełnę na stropie , ile chcesz, 30cm , 20 cm min, grubość wełny nie ma na nic wpływu oprócz izolacji, sposób ułożenia ,warstwy ile ich, też jest pomijalne, po prostu ciągłóść
Z moich doświadczeń wynika, że lepiej dać pianę otwartokomórkową niż wełnę która chłonie wilgoć jak gąbka. Styropian byłby również lepszymi rozwiązaniem bo nie chłonie wody, jednak nie przylega idealnie, więc mogłaby się wytrącić para.
Panie przewietrz ten strych, gasiory wentylacyjne albo kominki wentylacyjne. Ewentualnie otwory na przestrzal w szczytach jesli ten dom ma takowe . Poprostu ukiszone powietrze bez ujscia na zewnatrz. Pozdrawiam Mariusz
Dzieki
Siemka 👊 Aby tego uniknąć (zapewne pełne deskowanie i papa na wierzchu desek). Potem możliwe że dachówka/blachodachówka. To należałoby zrobić wlot powietrza na dole dachu i wylot w kalenicy. Aby powietrze miało miejsce na ruch. To przy krokwi 18 cm dać pierwsza warstwę wełny 15 cm. Wtedy zostaje 3 cm na ruch powietrza. Następnie drugą warstwę wełny dałbym prostopadle do pierwszej warstwy, zasłaniając krokwie i tym samym zniwelował mostki termiczne jakie się tam tworzą. Pozdro i miłego dnia 🤝
Pozdro miłego 👍
Izolatorem w wełnie jest zamknięte powietrze, zgniatając wełnę zmniejszamy skuteczność izolacji. Same włókna to przewodnik. Tak więc ciepło przenika przez izolator, występuje wykraplanie się wody w temp 0-11 st C , wilgoć +drewno i brak wentylacji to grzyb. Przy deskowanie i wełnie konieczna jest wentylacja. Wełna nie powinna dotykać również membran. Tak samo jak piana PUR. Musi być odpowiednią grubość izolacji, tak aby ciepło nie przyszło przez izolator, a zatrzymało się w izolatorze. Do tego stosujemy wzory aby wyliczyć grubość izolacji.
👍
Po pierwsze brak wentylacji strychu, po drugie brak wentylacji strychu, po trzecie brak wentylacji strychu, należy wykonać na szczytach otwory fi 200 aby hulał tam wiatr.
Kolejna kwestia skąd tyle wilgoci ? Jak wygląda paroizolacja.
Piana pur by pomogła ?? 😂😂 No tak nie byłoby widać tego grzyba.
Dzięki za komentarz i poradę z wentylacją 👍
Taki mondrosek chyba ekspert o welny
@@tomaszmierczak o wykonawca piany poczuł się urażony no chyba że intuicja mnie myli i nie masz firmy która pryska pianę 🤭🤭
Mam ale nie powielam glupot gosci od mlotka i takera kazda metoda ma swoje plusy i minusy wazny jest wykonawca
Tutaj dal dupy wykonawca a nie welna czy piana a welne tez klade to inwestor decyduje czym chce ocieplic
Wentylacja w dachu albo na szczytach załatwi problem. Z tego co widać to jakaś szczelina tam jest. Do tego można podciąć mir pod deskowaniem i masz piękna cyrkulację.
👍
Ciekawe co jest po drugiej stronie desek, bo para przez membranę powinna się chyba wydostać. Wydawało mi się że na drewnianym oknie albo drzwiach to aż tak się nie skrapla.
Na deskach jest papa
Wlot powietrza w dole dachu i wentyle w kalenicy, brak cyrkulacji powietrza, brak foli na suficie poniżej strychu powoduje przenikanie ciepła tzw kondensacja spotkanie się zimnego powietrza z ciepłym i zamiana w wilgoć, alternatywą jest usunięcie starej izolacji i sypanie rozdrobnionej
👍
A jak zachowałby się dach przy zastosowaniu piany? Wśród wykonawców często krąży informacja czy też mit że to właśnie piana powoduje brak dylatacji i gnicie drewna. Jak jest naprawdę?
Bardzo dobre pytanie, niestety nie jestem ekspertem w dziedzinie piany ale mam nadzieję że niebawem ktoś mądry odpowie na to pytanie 👍
Przeciez dylatacje trzeba zrobic tak czy siak. Czy piana czy welna.
Nawet za darmo ,nawet gdyby mi doplacili NIE.
piana jest po prostu paroszczelna , chociaż niewielkie ilości wnikają taka samo jak styropian, czy zastosować pianę czy nie trzeba sobie odpowiedzieć - czy chce się mieszkać w tunelu foliowym?
W mojej opinii nie problemem jest grubość izolacji z wełny lecz brak odpowiedniej wentylacji, na filmie nie widzę otworów wentylacyjnych w przestrzeni poddasza. Najczęściej robi się takie otwory w górnej części przeciwległych ścian szczytowych aby powietrze mogło swobodnie przemieszczać się a poddasze miało ciągłą wentylację. Jak słusznie zwróciłeś uwagę przestrzeń pomiędzy wełną i poszyciem dachu z desek została ograniczona przez wełnę, przez co wilgoć nie mogła prawidłowo odparowywać, moim zdaniem w części okapowej nie zrobiono otworów wentylacyjnych przez co cyrkulacja była od samego początku zaburzona lub wcale jej nie było. Wełna zatkała pustkę wentylacyjną prawdopodobnie pod własnym ciężarem który zwiększył się na skutek nagromadzonej wilgoci która nie była właściwie odprowadzona. Na budowach jest to częsty błąd kiedy robi się ocieplenie elewacji ze styropianu i nie zostawia się przerwy wentylacyjne przy deskowaniu aby poddasze miało zapewnioną cyrkulację powietrza.
Dzięki za komentarz
A co w przypadku jak dach jest z betonu a nie z desek? Też musi być przerwa między wełną a stropem?
Niestety nie odpowiem Ci na to pytanie , mam nadzieję że ktoś mądrzejszy tutaj zajrzy i będzie znał odpowiedź
ocieplenie zawsze się winno układać od zewnątrz. Są systemy niemieckie do ocieplania od wewnątrz. Robi się to w zabytkowych budynkach jak zachodzi taka potrzeba.
@@MariuszTV86
Nie jestem mądry, ale mam doświadczenie.
Jeśli w ścianach pomiędzy przestrzenią użytkową, a izolacją nie ma wentylacji, ciepłe wilgotne powietrze się kondensuje i to jest tylko i wyłącznie brak wentylacji.
Na betonie ten efekt jest bardziej widoczny,a przy gwałtownym spadku temperatury, wodę że stropodachu można zgarniać dłoniami.
Zacznij od wybicia otworów w ścianach szczytowych.
przyklejasz styrodur etc tj ten kolorowy obojetnie jakiego koloru twardy styropian i obojetnie jak sie nazywa. na klej do plytek min 10 cm grubosci. grzebien max 6 cm obojetnie z felcem tj piurem i kama lub bez . sa tzw fafel i gladkie jak lodowisko. lodowisko musisz 20, 40 60,80 papierem sciernym lub szczotka druciana zmatowic porysowac powloke by obrze sie przykleil na kazda plyte styropianu nanies rowniez klej i sciagnij na zero tj zostaw 1 mm kleju nazywa to sie gruntowaniem plyt/tek klejem nastepnie dobij delikatnie paca po calosci do sufitu, tak by praktycznie nie bylo szczeliny powietrznej jezeli sa uże nierownosci trzeba je skuc,przeszlifowac lub wczesniej poszpachlowac klejem moze byc klejozaprawa, szczeliny tj fugi zaszpachluj , lub wypiankuj.na styrodur naklej na klej do płytek grzebieniem 4 mm folie aluminiową w 1 m rolkach lód przeszlifuj wczesniej deliktnie przycisnij packa lub tuba silkonu akrylu etc. zlacza sklej tasma aluminiowa teraz możesz robić konstrukcje wszelkie mocowanie do sufitu kolki rozporowe oklej ponowie szczelnie taśmą lub klejem do membrany, silikonem akrylem. to wszystko nie uzywa sie zadnych membran. Poczuj dusze swojego sufitu i zdaj sobie sprawe co to wilgoc. szczelina wielkosci igly to jak komin ktorym wilgotne powietrze jest ssane idzie na zewnatrz w dachu drewnianym stalowym i zostaje w welnie pod achem jeyeli nie sa spenione inne detale w wykonaniu i jak w twoim wypadku jak w tynku izolacji przyziemnej , piwnicy tak samo wilgoc wnika do murow . wilgoc jest gorsza od wody przenika wszystko.\\\
Trzeba było nabić łaty na krokwie . Robiłem tak. Działa
Racja można było tak zrobić 🙂
Nie tędy droga
@@adamjastrzebowski4031 a co proponujesz?
siema. mozesz napisac jak robiłes krok po kroku? albo masz jakies foty z realizacji? yczytalem ze tak wlasnie najlepiej a lada moment bede więzbe kładł/ pozdro
Po jakim czasie takie coś wyszło?
Po dwóch latach
A co jest zastosowane na deskowaniu? Membrana paroprzepuszczalna czy papa ?
Papa
nie ma wentylacji bo dach został całkowicie uszczelniony, para skrapla się w punkcie rosy czy pod deskami i w samej wełnie, dachy trzeba budować tak żeby był przelot, ile wełny to nie ważne, kiedyś samo poddasze było najczęściej nie użytkowe , nikt nie stosował żadnych folii , w szczytach były otwory, gorzej jest z dachem kopertowym . mój dom od 10 lat nie ma problemów, brak jakiejkolwiek paroizolacji, wiatroizolacji, !! k/g 30 cm wełny, 5 cm luzu, deski ,papa . po bokach pod samym dachem otwory, nigdy nie zastosuje żadnej paroizolacji, jak to ma być dobre, to można sobie pawilon z ceraty kupić i mieszkać lub kontenery blaszane ale nie!!! bo para musi wyjść a z nią wszystko inne. Zaraz rzesza obrońców klimy i rekuperacji zrobi ze mnie miazgę... jak chcecie, .. My tam mamy super klimat w domu, ciepło i dobre powietrze , cały dom w tej samej technologi k/g wełna k/g. 10 lat mieszkamy, 36tyś wydane w 2014, potem pewnie drugie tyle na kilka nowych pomieszczeń.
byłem w wielu domach wg nowoczesnych i prawidłowych technologii, nigdzie takiego powietrza jak u nas, POLECAM budować jak kiedyś , jak mój dziadek , bez folii, membran, styropianu, rekuperacji, klimatyzacji, pompy ciepła itd (120m2 grzeje nam kominek wodny, drewna nie kupuje , zawsze coś zgromadzę)
ps. ten grzyb z desek można zmyć paliwem do biokominka, czyli spirytusem 5l za jakieś 60zł, lub dodać przeciwgrzyba bezbarwnego i mieszanką...
Szanuje
@@MariuszTV86 ja też za dociekanie prawdy..
Moim zdaniem, brak dwóch rzeczy. Brak otworu wlotowego na dole, i brak wentylacji poddasza czyt. brak otworów w szczytach. Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę. Pozdrawiam
Dzięki za sugestie
Kratki wentylacyjne w szczytach wstaw.
Dzięki na pewno tak zrobię👍
a tam jakakolwiek wentylacja tego stryszku jest? Bo jak jest to wszystko szczelne, to jak się ma to przewietrzyć?
Nie ma wentylacji😔
Czesc mozesz mi doradzic jak zrobic ocieplenie i czym najlepiej ocieplic poddasze jak jest sama dachówka bez membrany i deskowania
Hmm nie spotkałem się z sytuacją aby nie było membrany , napewno jej nie masz?
@@MariuszTV86 nie mam . Bo to stary dach ale w przyszłosci chce zmienić tylko że do tej pory trochę ciepło mi ucieka przez strych poddasze i zastanawiam się czym to ocieplić
Ja bym nabił sobie membranę pomiędzy krokwie i ocieplił wełna
Jeśli już ktoś robi pełne deskowanie z papa to powinno to wyglądać tak:
Membrana na dachu, łaty wzdłuż krokwi (żeby powietrze chulalo po membranie) do tych lat deskowanie i papa.
Dzięki za uwagi 👍
A co w sytuacji gdy dekarze zrobili konstrukcje dachu jak do membrany - jest tylko jedna decha u szczytu a nie dwie i do tego jest pełne deskowanie i papa? Wg mnie nie ma szczeliny w kalenicy. Jestem przed ociepleniem i zastanawiam się jak do tego podejść. By nie mieć potem takich problemów. Czy zdjąć gąsiora i naciąć papę z zewnątrz? I dołożyć otwory wentylacyjne w murze? Miałam w planie zastosowanie zamiast sznurowania membrany z zachowaniem szczeliny 3 cm i dopiero potem albo wełna albo piana. Krokwie mają 20 cm
@@agnieszkastachurska9648 w kalenicy wgl nie powinno być ani papy ani deskowania, w przypadku gdybyś miała pod spodem miała warstwę membrany jak to powinno być wykonane powinna być w tamtym miejscu nabita siatka zabezpieczająca, w twoim przypadku jak dobrze rozumiem deskowanie wraz z papą jest bite bezpośrednio do krokwi w takim przypadku na kalenicy musisz wyciąć szczelinę wentylacyjną i zabezpieczyć membraną a następnie zabezpieczyć siatką, układając wełnę musisz pozostawić szczelinę wentylacyjną pomiędzy deskowaniem a wełna, i dodatkowo zabezpieczyć wełnę przez wychładzaniem przez wiatr, zdystansować sie od deskowania możesz nabijając sznurki jak to zaproponowałaś, niestety w tym drugim sytuacja jest trudniejsza. W normalnym przypadku po awarii deskowania, woda ścieka po membranie, w twoim przypadku już nie ma możliwości tak dobrego montażu, musiałabyś montować membranę pomiędzy krokwiami a to już grozi zastojami wody, zaciekami do wełny, jeśli dojdzie do poważnej awarii deskowania.
@@agnieszkastachurska9648 Nie radzę rozcinać pod żadnym pozorem papy w kalenicy! Brak szczelności to proszenie się o zawilgocenie izolacji termicznej. Prawidłowo na krokwie przybija się deski a na nie papę, jest to najlepsze wstępne krycie pod słońcem. Membrany za kilkanaście lat się utleniają, a papa pozostaje. Teraz powinny pójść kontrłaty, łaty i pokrycie(blacha, dachówka, włóknocement). Od spodu na SZCZELNE deskowanie radzę pianę otwartokomórkową lub styropian-ale wtedy musisz zachować szczelinę miedzy deskami a styro, bo on nie przylega dokładnie i może się wytrącić tutaj wilgoć. Wełna to najgorsze z możliwych rozwiązań jeżeli chodzi o ocieplenie dachu od wewnątrz w naszym klimacie. Piana ma największą zaletę że się przykleja i nie wytrąca się PR, zupełnie jak w płytach warstwowych.
Czy przy membranie tez powinno sie sznurkować??
Tak
Nie powinno być tego problemu jak by na deskowaniu położyli izolację wysokoparoprzepuszczalną.
Dzięki za komentarz 👍
A masz może jakiś pomysł jak teraz można to poprawić bez ściągania gipsów?
@@MariuszTV86
Tak jak Ci napisałem w innym komentarzu wybij otwory w ścianach szczytowych, wyjmij wełnę aby deska wyschła, oczyść z pleśni i użyj jakiegoś preparatu przeciw pleśni.
To jest efekt braku wentylacji !
Przecież na deskowaniu jest papa więc jak niby ma to pomóc
Pewnie mokre krokwie i deski ,+ papa no i terminy .Panie kończ bo bank pogania . Moim zdaniem z normalnego życia w domu to taka ilość wilgoci jest nie możliwa.No chyba że ludzie nie wetrzą domu
Dzięki za sugestię 👍
Wyczyścić i osuszacze wstawić porzadne potem o wentylacji trza pomyśleć,
Dzięki za radę👍
czym wyczyścic jeśli tyle grzyba jest?
Uniknąć wystarczyło nie deskować i folię dać wysoko-paroprzepuszczalną, jak już deskował to wentylacja musi być, grubo wełny dać trzeba było, ale drugiej warstwy, mam wątpliwości co do jakości lub grubości położenia drugiej warstwy, różnica temperatur może się brać z niedokładnego wykonania, ciepłe powietrze ucieka, styka się z chłodem i się skrapla, Naprawić to nie jest proste=tanie, na pewno zacząć od dobrego wentylowania bardzo mocnego poddasza, myślę ze mocno spartaczona jest jakość położenia drugiej warstwy, niedokładne położenie folii nad płytami GK. Od dołu do góry pod deskami zapewne też nie było wentylacji.
Dzięki za sugestie👍
To jest jakiś strych. Po co było robić pełne deskowanie? Tam poniżej może są pomieszczenia ale pełne deskowanie plus brak wentylacji to taki efekt. Natrwalsze są domy parterowe z niemieszkalnym poddaszem z odkryta więźbą oraz bez pełnego deskowania. Wentylacja naturalna i nie ma problemów. Przy zaimpregnowanych suchych wiązarach w dzisiejszych technologiach 200 lat wytrzyma. A nawet jak coś lekko przecieknie to wyschnie jest też dostęp do wszystkiego w razie konieczności naprawy a nawet wymiany membrany od środka. Nie zagnieżdża się też kuny.
@@user-by4nu5xm2u deskowanie = papa, brak = blacha czy dachówka , papa musi przecież mieć oparcie. To prawda że pewnie jakby nie dać desek tylko wiatroizolacje membranę paroprzepuszczalną to mogło by nie być pleśni, ale nie koniecznie para przejdzie przez membranę raczej i tak skropli się pod nią (mimo przepuszczalności w rożnicy temperatur membrana jest i tak za dużą barierą) natomiast na pytanie po co deski i papa, ? taki dach jest bardziej odporny lepiej wyciszony, deszcze nie tłucze o blachę, samą papę dużo łatwiej wykonać samemu (zgrzewanie) wychodzi taniej, choć cena dobrej papy 2024- 35zł /m2, ale odpadają wszelkie obróbki , po prostu tnie się pasy i to są obróbki (jak w ogóle potrzeba) i ostatnie - po dachu spokojnie można chodzić i zrealizować dach płaski, jako np taras
nie robi sie deskowania tylko membrana
Może i masz rację ale co zrobić jak już są deski? Zacznę od zrobienia wentylacji strychu
brak wentylacji. Za dużo wilgoci.
Tak jak w innych komentarzach nie winą jest wełna tylko papa i deskowanie! Nikt kto ma pojęcie nie stosuje papy która nie oddycha ,a po za tym często ma tylko 5 lat gwarancji . Dekarze debile twierdzą że robią jakieś żałosne otwory w kalenicy niby wentyalcyjne ale to lipa.
👍🙂
2 dziury pod wentylacjęgrawitacyjną w ścianach szczytowych i pleśni by nie było... świadomość naszego narodu odnośnie wentylacji leży i woła o pomstę do nieba :/
Dzięki za poradę 👍
Planuję ocieplić dach i ściany kolankowe i szczytową wełną na poddaszu pod pokój. Na zewnątrz jest styropian 8cm. Czy jak zrobię też otwory na zewnętrznej ścianie do szczeliny między pustakiem a wełną to będzie ok?
@@mirex960 nie widzimy tego, ale wentylacja poddasza powinna być.
1.Chlor albo inny środek grzybobójczy.
2. NAJWAŻNIEJSZE: z pewnością w kalenicy nie jest pełne deskowanie. NIEDOPUSZCZALNE
Musisz mieć w szczycie przerwę. Całkowity wylot powietrza z domu.
Dzięki za radę 👍
Chciałeś chyba napisać - 2. z pewnością w kalenicy jest pełne deskowanie?
Te deski to już tylko do pieca.
Myślę że aż tak źle nie bedzie
@@MariuszTV86 Takiej rozproszonej pleśni nie wybijesz. Może ozonowanie by pomogło, ale ja bym się bał to drewno zostawiać. Krokwie tylko bym ratował a reszta w ogień.
Chłopie co ty bredzisz o deskowaniu??? To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Mokra więźba zamknięta na poddaszu bez przewiewu i pewnie zrypana paro izolacja. Woda ze środka przemieszcza się na nieogrzewany styszek i wszystko mokre.
D,orki za komentarz 👍 a masz pomysł co można teraz z tym zrobić?
@@MariuszTV86
Oczywiście. Trzeba zdjąć GK. Wywalić ocieplenie, sprawdzić czy więźba nie wymaga wymiany i zrobić od nowa. Niestety kolosalny błąd wymaga kolosalnego nakładu pracy by to poprawić. W tym przypadku nie ma prostego i taniego rozwiązania. Tanio to już ktoś to zrobił. Efekt sam widzisz.
Dokładnie tak jak piszesz. Ewidentna wina majstrów. Brak wiedzy. Wszystko do rozbiórki bo na bank wełna i deski pod gk są mokre.
Dzięki za rade
@@MariuszTV86 otworzyć w takiej sytuacji dach, tz boki, otwory w ścianie czy samym dachu, czy jakiś wykusz, tak żeby swobodnie przepływało powietrze, całe deskowanie i inne miejsca z grzybem zlać spirytusem do biokominka , grzyb wyschnie , deski też , dać czas, i nigdy już nie uszczelniać całkowicie dachu. Dach ma być jak kapelusz grzyba, od góry całkowicie chroni od deszczu (tego z wiatrem też) a od dołu powietrze....
Pieczarkarnia ,bo dach odeskowany i pewnie opapowany i wszystko sie zakisilo.Po co ocieplać miedzykrokwiowo poddaszw nieużytkowe.
dokładnie , po co ?
A jak jest stary dachbez membrany jak robic
jeśli dach ma swobodny przepływ powietrza i dobrą wentylację, można spokojnie układać wełnę na stropie , ile chcesz, 30cm , 20 cm min, grubość wełny nie ma na nic wpływu oprócz izolacji, sposób ułożenia ,warstwy ile ich, też jest pomijalne, po prostu ciągłóść