Dziękuję Ci Jezu, że Ty już umarłeś i zmartwychwstałeś za to co teraz przeżywam. Mój Tata jest w bardzo ciężkim stanie po operacji proszę o westchnienie lekkiej śmierci dla niego jeśli wolą Bożą jest że to już czas
Mimo tych wszystkich wybrykow i zamieszania w klasztorze dominikanow zostaliscie przy Bogu i nas. Wasze problemy nie pokazywaliscie i nie zmieniliscie swojej lini nauczania. Czy w takiej sytuacji mozna was samych zostawic, niemozliwe. 🙏❤️💒
Bardzo przypominałam sobie to kazanie, kiedy 2 dni temu na Kalwarii Pacławskiej zorientowałam się, że gdzieś posiałam kartę do bankomatu. Prosiłam Pan, aby stał się królem zaufania. Dzięki temu moja pielgrzymka nie przebiegała pod znakiem paniki. A kartę odzyskałam.
Ojcze jak bardzo obnaża mnie Twoje kazanie, ale ukazuje mi też kierunek w którym powinnam zmierzać, Bóg zapłać. Modlę się w koronce "Jezu ufam Tobie" a tyle we mnie lęku, bądź Panie królem mojego zaufania 🙏
Szczęść Boże. . Dzisiaj, jak ludzie sprzed 2 tys. lat, stajemy przed takim samym wyborem. Barabasz, czy Jezus Chrystus. Pięknie przedstawił ojciec, Jezusa Chrystusa, który jest z nami, już zmartwychwstaly. Słuchając ojca, my mamy łatwiejszy wybór. Wybieramy między człowiekiem Barabaszem, a Bogiem Zmartwychwstałym, Jezusem Chrystusem. Bóg Zapłać za Słowa Ewangeli.
Wspaniały kapłan, zawsze głębokie, mądre kazanie. Dziękujemy Ojcze Macieju! Niech dobry Bóg Ojca umacnia i prowadzi a Matka Boża otacza opieką. 🙏🏻😇❤👍🌹🍀🙏🏻
Gdyby nie wymodlona łaska całkowitej ufności dziś nie udźwignęłabym małych trudności a co dopiero dużych lęków które choć bardzo realne są nieustannie przytulane w sercu JEZUSA CHRYSTUSA i rozbrajane JEGO MOCĄ Z KRZYŻA 💖🌹
To co tu usłyszałam traktuje jak znak od Boga, modliłam się i płakałam, by córka chociaż w drugim naborze trafiła na szkole w której zechce być blisko Boga, by nie zeszła na drogę oszukiwania dla przyszłej kasy. Troski matki kontra ufność Panu. Bóg mi dziś dał jeszcze jeden znak, do mieszkania wleciał czyżyk. Otarł me łzy. Niech będzie Wywyższony!
Dziękuję za to kazanie. Nie lubiłam tej Ewangelii bo bardzo płytko ją rozumiałam i zawsze budziła bunt. Ojciec pokazał głębię tego i dopiero rozumiem jak to mogę odnieść do życia. Dzięki! ❤
Fajny przykład z tym portfelem...i niestety, dla mnie strasznie infantylny. Mowi ojciec o zaufaniu Bogu a uzywa tak błahego, miałkiego przykladu... A co by tutaj powiedzieć tym stojącym w kolejce do krematorium? Albo czzekajacym na przeszczep szpiku?
Pani Joanno, tak historia z portfelem jest infantylne. Ale proste historie przygotowują nas na sytuację naprawde graniczne. A takich w moim życiu nie brakło, także gdy byłem dziecko. Ale to nie miejsce na epatowanie sobą. Nie jest czymś oczywistym przed kamerą i wieloma osobami, których nie znam osobiście, się odsłaniać. Byłem w takich miejscach jak Sobibor, Bełżec, Treblince, na drodze między "białym kościołem" w Chełmnie nad Nerem a lasem rzuchowskim i wielu takich miesc mniej znanych, gdzie wystawiono na próbę zaufanie dzieci, kobiet, mężczyzn... To miejsca moich osobistych medytacji i modlitwy nad zaufaniem. Ci ludzie także uczyli się w zwyczajnych czasach zaufania w bardziej infantylnych sytuacjach, zanim wystawieni zostali na największą próbę. O kazaniach rabina Szapiro z getta warszawskiego mówiłem na niejednym kazaniu i w jednej z moich książek. Tak, przykład w portfelem jest infantylne, ale jest mój. Nie miałbym odwagi podważyć Pani zaufania w najdrobniejszych sytuacjach w Pani życiu. Dobroci!
@@maciass72 Dziękuję za homilię oraz powyższą wypowiedź. Zawsze zastanawiałam się skąd u ojca taka ogromna wrażliwość... Ta wypowiedź (częściowo oczywiście ) jest dla mnie odpowiedzią. Bardzo dziękuję, życzę dobrego czasu oraz wielu jeszcze pięknych, letnich dni.
@@maciass72 miło mi że ojciec odpowiada mi osobiście. Ujmuje mnie ojca delikatność ale jakoś tez irytuje. Ojciec bywal w roznych miejscach beznadzieji i ciemnosci. Ja mam z tym do czynienia na codzien w pracy - jestem psychiatrą i pracuje na zamknietym oddziale dla osob z podwójną diagnozą - choroba psychiczna plus uzaleznienie. Moją codzienna"medytacją" jest poczucie, że ten czy inny pacjent zginie predzej czy poźniej - zaćpa się, powiesi czy skoczy z mostu itp. Mimo uruchomienia licznych instytucji (tu, w Szwecji, jeszcze liczniejszych). Staję przed tym codxiennie i jako lekarx i jako czlowiek.
Boże ja też tak miałam! Idę na Spowiedź i nie mam portfela. Mogła być panika. Myślę: Eee tam. Jak go ktoś ukradł to i tak go nie znajdę. A jak pan pozwoli żeby trafił w dobre ręce to dotrze do mnie informacja o nim. Jezus ważniejszy od całego świata! Od każdej paniki. Pan cudownie pozwolił skupić mi się na spowiedzi i mszy bez paniki o portfel. Wychodzę z kościoła już po wszystkim a mój znajomy dzwonił do mnie 7 razy, że jego znajoma znalazła mój porfel i szuka ze mną kontaktu! Niechaj będzie pochwalony przenajświętszy Sakrament, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.
Pokój i dobro w SŁOWIE które głosisz oraz ciepły serdeczny uśmiech 💝💚🕊️❤️🧓
O. Macieju, tak wiele uczę się z Ojca kazań, tyle wnoszą nadziei, uczą zaufania do Boga. Wskazuje Ojciec drogę wielu pogubionym. Dziękuję!
Dziękuję Ci Jezu, że Ty już umarłeś i zmartwychwstałeś za to co teraz przeżywam. Mój Tata jest w bardzo ciężkim stanie po operacji proszę o westchnienie lekkiej śmierci dla niego jeśli wolą Bożą jest że to już czas
Ojcze Macieju, bardzo lubię ojca kazania. Taki spokój i mądrość biją od Ojca. Pozdrawiam serdecznie
Ja też!!!
Ojcze Macieju dziękuję za homile zaufac Bogu i ludziom a swiat będzie dobry
Mimo tych wszystkich wybrykow i zamieszania w klasztorze dominikanow zostaliscie przy Bogu i nas. Wasze problemy nie pokazywaliscie i nie zmieniliscie swojej lini nauczania. Czy w takiej sytuacji mozna was samych zostawic, niemozliwe. 🙏❤️💒
Dobry wykład. Pozdrawiam.
Bóg zapłać za to przepiękne kazanie 🙏 Panie, badź nam Panem zaufania 🙏🕊
Wspaniałe kazanie, piękne, mądre, dające radość. Bóg zapłać!
Bardzo przypominałam sobie to kazanie, kiedy 2 dni temu na Kalwarii Pacławskiej zorientowałam się, że gdzieś posiałam kartę do bankomatu. Prosiłam Pan, aby stał się królem zaufania. Dzięki temu moja pielgrzymka nie przebiegała pod znakiem paniki. A kartę odzyskałam.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Ale to jest trudne. ❤️
Ojcze jak bardzo obnaża mnie Twoje kazanie, ale ukazuje mi też kierunek w którym powinnam zmierzać, Bóg zapłać. Modlę się w koronce "Jezu ufam Tobie" a tyle we mnie lęku, bądź Panie królem mojego zaufania 🙏
Szczęść Boże. . Dzisiaj, jak ludzie sprzed 2 tys. lat, stajemy przed takim samym wyborem. Barabasz, czy Jezus Chrystus. Pięknie przedstawił ojciec, Jezusa Chrystusa, który jest z nami, już zmartwychwstaly. Słuchając ojca, my mamy łatwiejszy wybór. Wybieramy między człowiekiem Barabaszem, a Bogiem Zmartwychwstałym, Jezusem Chrystusem. Bóg Zapłać za Słowa Ewangeli.
Wspaniały kapłan, zawsze głębokie, mądre kazanie. Dziękujemy Ojcze Macieju! Niech dobry Bóg Ojca umacnia i prowadzi a Matka Boża otacza opieką. 🙏🏻😇❤👍🌹🍀🙏🏻
Są słowa, które "stawiają na nogi"
Bóg zapłać za to słowo
Dzięki Ojcze Macieju! Takich słów mi brakowało...
Jezus siłą moją i choć w swojej mocy niepojęty to jednak król żyjący na wieki
Wspaniałe kazanie🕊️🤗uświadomiło mi,że ja tak przedmiotowo traktuje Jezusa bardzo często. Zaufać , karmić się co rano zaufaniem🔥 Bóg zapłać❤️
Gdyby nie wymodlona łaska całkowitej ufności dziś nie udźwignęłabym małych trudności a co dopiero dużych lęków które choć bardzo realne są nieustannie przytulane w sercu JEZUSA CHRYSTUSA i rozbrajane JEGO MOCĄ Z KRZYŻA 💖🌹
Bóg zapłać ❣️Dobrej Nocy 💙
Dziekuje,za glebokie mysli i spojrzenie na 3 Slowa:JEZU UFAM TOBIE.🕊🔥❤💞🙏
Trafne madre
Ja pochodzę z Sejn :)
Jak miło było usłyszeć że Ojcowie byli na urlopie w moim rodzinnym mieście 🥰
Bóg zapłać❤️😇🙏
O. Macieju... Buen Camino :)
Trzymajcie sie .Zycze sily .
❤️
⚓️🙏♥️
Super.dzieki.
To co tu usłyszałam traktuje jak znak od Boga, modliłam się i płakałam, by córka chociaż w drugim naborze trafiła na szkole w której zechce być blisko Boga, by nie zeszła na drogę oszukiwania dla przyszłej kasy. Troski matki kontra ufność Panu. Bóg mi dziś dał jeszcze jeden znak, do mieszkania wleciał czyżyk. Otarł me łzy. Niech będzie Wywyższony!
Amen 🕊️
❤️❤️❤️
✞❤️
Dziękuję za to kazanie. Nie lubiłam tej Ewangelii bo bardzo płytko ją rozumiałam i zawsze budziła bunt.
Ojciec pokazał głębię tego i dopiero rozumiem jak to mogę odnieść do życia. Dzięki! ❤
Bomba dla tych, co lecą w dół, eksplozja wyrzuca w górę, ocala i o to chodzi, brawo bis...
w moim zyciu krolem jestem ja !!
Fajny przykład z tym portfelem...i niestety, dla mnie strasznie infantylny. Mowi ojciec o zaufaniu Bogu a uzywa tak błahego, miałkiego przykladu... A co by tutaj powiedzieć tym stojącym w kolejce do krematorium? Albo czzekajacym na przeszczep szpiku?
Pani Joanno, tak historia z portfelem jest infantylne. Ale proste historie przygotowują nas na sytuację naprawde graniczne. A takich w moim życiu nie brakło, także gdy byłem dziecko. Ale to nie miejsce na epatowanie sobą. Nie jest czymś oczywistym przed kamerą i wieloma osobami, których nie znam osobiście, się odsłaniać. Byłem w takich miejscach jak Sobibor, Bełżec, Treblince, na drodze między "białym kościołem" w Chełmnie nad Nerem a lasem rzuchowskim i wielu takich miesc mniej znanych, gdzie wystawiono na próbę zaufanie dzieci, kobiet, mężczyzn... To miejsca moich osobistych medytacji i modlitwy nad zaufaniem. Ci ludzie także uczyli się w zwyczajnych czasach zaufania w bardziej infantylnych sytuacjach, zanim wystawieni zostali na największą próbę. O kazaniach rabina Szapiro z getta warszawskiego mówiłem na niejednym kazaniu i w jednej z moich książek. Tak, przykład w portfelem jest infantylne, ale jest mój. Nie miałbym odwagi podważyć Pani zaufania w najdrobniejszych sytuacjach w Pani życiu. Dobroci!
@@maciass72 👋👋Pazdrawiam
@@maciass72 Dziękuję za homilię oraz powyższą wypowiedź. Zawsze zastanawiałam się skąd u ojca taka ogromna wrażliwość... Ta wypowiedź (częściowo oczywiście ) jest dla mnie odpowiedzią. Bardzo dziękuję, życzę dobrego czasu oraz wielu jeszcze pięknych, letnich dni.
@@maciass72 nie, nie przygotowują nas do niczego. Dają iluzję.
@@maciass72 miło mi że ojciec odpowiada mi osobiście. Ujmuje mnie ojca delikatność ale jakoś tez irytuje. Ojciec bywal w roznych miejscach beznadzieji i ciemnosci. Ja mam z tym do czynienia na codzien w pracy - jestem psychiatrą i pracuje na zamknietym oddziale dla osob z podwójną diagnozą - choroba psychiczna plus uzaleznienie. Moją codzienna"medytacją" jest poczucie, że ten czy inny pacjent zginie predzej czy poźniej - zaćpa się, powiesi czy skoczy z mostu itp. Mimo uruchomienia licznych instytucji (tu, w Szwecji, jeszcze liczniejszych). Staję przed tym codxiennie i jako lekarx i jako czlowiek.
Genialne! Tak proste, a tak trudne!!!!
Błagam o zaufanie Tobie Panie i pragnienie tylko Ciebie na każdy dzień. Bliskiej relacji z Tobą.! Dziękuję!
Piękna nauka. Szkoda że tak unikalna w polskim kk.
Witaj Ojcze 🙂 tak pięknie to tłumaczysz😊 Bóg zapłać 🙏 oby nam nie zabrakło słodkiego chleba i ufności🙏
Bóg zapłać za piękne kazanie ♥️⚘
Boże ja też tak miałam! Idę na Spowiedź i nie mam portfela. Mogła być panika. Myślę: Eee tam. Jak go ktoś ukradł to i tak go nie znajdę. A jak pan pozwoli żeby trafił w dobre ręce to dotrze do mnie informacja o nim. Jezus ważniejszy od całego świata! Od każdej paniki. Pan cudownie pozwolił skupić mi się na spowiedzi i mszy bez paniki o portfel. Wychodzę z kościoła już po wszystkim a mój znajomy dzwonił do mnie 7 razy, że jego znajoma znalazła mój porfel i szuka ze mną kontaktu! Niechaj będzie pochwalony przenajświętszy Sakrament, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.
AMEN ❤️
Bóg zapłać ❤️🙏
❤️🙏⛪😇👍
❤️😇🌹
Bóg zpałać za to piękne słowo.
BAJECZKI .................