LEGO nie jest dla dzieci?
HTML-код
- Опубликовано: 18 окт 2024
- Co myślisz, kiedy widzisz Quebonafide czy Dawida Podsiadło, chwalących się swoimi absurdalnie dużymi (a przy okazji absurdalnie drogimi) zestawami LEGO?
Infantylni, rozpieszczeni mężczyźni? Duże dzieciaki? Czy może pasja jak każda inna? Okazuje się, że jest to zjawisko częstsze, niż możnaby się spodziewać. Zacznijmy od tego, że głównym klientem Duńskiej firmy od kilku lat są dorośli. Masa kilkudziesięciolatków chwali się swoją kolekcją w social mediach, zbiera się na oficjalnych i nieoficjalnych wydarzeniach, tworząc przy tym ogromną i zwartą społeczność. Jak to się stało, że LEGO podbiło świat dorosłych mężczyzn?
A Ty, co myślisz, kiedy widzisz Quebonafide czy Dawida Podsiadło, chwalących się swoimi absurdalnie dużymi... ZESTAWAMI LEGO?
Nic
Nic takiego, ja nie bawię się, ale robię ciągle ludziki z kasztanów i robię im dane osobowe w ich wymyślonym kraju i dobrze mi z tym, chociaż inni by się gapili na mnie, jakbym był z kosmosu. Mam 21 lat, jakby co. Dodam jeszcze, że wolałbym zerwać z babą, która by zakazała mi zajmowanie się tym.
Wolę Cobi ❤
Zazdroszczę
Szczerze? Jako gnojek uwielbiałem większośc serii poza Technic. Wydawały mi się nudne. Teraz, kiedy lepiej ogarniam jak działają różne mechanizmy... no przytuliłbym LEGO technica jakiegoś
Żeby nie wyrażać się brzydko... powiedzmy, że ten film jest bardzo, bardzo, bardzo zły.
Uważam, że brakuje w nim solidnych argumentów, które pokazałyby "manipulacje lego" jak było napisane w jeszcze niezmienionym tytule.
Przede wszystkim, myślę, że nie ma nic złego w zbieraniu lego, traktowaniu klocków jako pasji. Istnieją pewne zaburzenia związane ze zbieractwem, ale nie jest to związane wyłącznie z lego i jeżeli miało by to być naświetlone w materiale, to należałoby zrobić film ogólnie o kolekcjonowaniu, a nie o klockach lego konkretnie. Osoby, które mają mieszkania zapełnione klockami, tak że półki się uginają, to skrajne przypadki i nie są reprezentatywną grupą fanów lego.
Poza tym odnoszę wrażenie, że materiał próbuje przedstawić dorosłych fanów lego jako pochłoniętych konsumpcjonistów, nie mogących powstrzymać się przed kupnem kolejnego zestawu. Wiem, że u niektórych pasja do lego ogranicza się do kolekcjonowania i przyjemności ze składania zestawów, natomiast nie musi ona na tym się kończyć. Osobiście uważam się, za fana lego, ale moja relacja z klockami jest inna. Nie kupuję nałogowo zestawów, jara mnie przede wszystkim budowanie własnych konstrukcji. Aktualnie lego jest dla mnie po prostu pewnym medium, w którym mogę się realizować. Pewnym połączeniem inżynierii i sztuki. Wszystkie zestawy, które dostawałem za dzieciaka kończyły rozłożone na części, aby mieć materiały do budowy. Obecnie częściej kupuję klocki na sztuki bo to bardziej efektywny sposób na zaopatrzenie się w dużą ilość elementów. Lubię też kupić zestaw, złożyć go i położyć na półkę, ale zdarza się to rzadko. Część z nich i tak jest konsekwentnie ograbiana z elementów, które okazują się mi potrzebne i ostatecznie idzie do rozbiórki xd
A wracając do treści filmu to chciał zwrócić szczególną uwagę na dwa poruszone argumenty, przez które wręcz załamałem się podczas oglądania.
Pierwsza moja załamka była jak usłyszałem fragment o kobiecie, która ucieka po zobaczeniu półek przepełnionych zestawami lego. Bardzo krzywo zostały przedstawione w tym momencie kobiety. Uznajmy nawet, że ta "ucieczka" to skrót myślowy i chodzi o te, że taka kobieta po prostu zakończy relację z chłopakiem po zobaczeniu lego. Jeżeli rzeczywiście ktoś po kilku udanych randkach jest w stanie natychmiastowo zakończyć relację z drugą osobą, po tym jak zobaczy w jego mieszkaniu lego, czy jakiekolwiek inne gadżety kolekcjonerskie to jest to bardzo płytkie ze strony tej osoby. Problemem jest osoba oceniająca powierzchownie, a nie kolekcjoner.
Argument ten jest z czapy również dlatego, że można opowiedzieć odwrotną sytuację. Kobieta przychodzi do mieszkania faceta, widzi półki przepełnione lego i rzuca mu się w ramiona, bo również jest fanką lego lub imponuje jej pasja mężczyzny. Taki argument nie ma żadnej wartości - w obu przypadkach jest to wyimaginowana absurdalna sytuacja.
Zbulwersowałem się natomiast kiedy usłyszałem argument o podnoszeniu cen. Jeszcze 20 lat temu można było kupić spory zestaw za 100zł, a dzisiaj za tyle samo kupisz dużo mniejszy. W końcu mamy przykład manipulacji - popełniona jest jednak przez autora materiału, a nie przez lego. Pominięcie w tym argumencie wpływu inflacji na ceny jest co najmniej nierzetelne. Osobiście domyślam się jednak, że był to celowy zabieg, dzięki któremu przez niedopowiedzenie można spotęgować argument o podnoszeniu cen przez lego i wywołać większe oburzenie wśród widzów. A szkoda, bo przecież lego rzeczywiście podnosi ceny i dałoby się wykazać, że nawet z uwzględnieniem inflacji ceny zestawów rosną. Można było zrobić z tego rzetelny argument, a zamiast tego postawiono na podburzanie niedopowiedzeniem.
I nawiązując do poprzedniego zdania, zamknę ten komentarz moją ogólną opinią o kanale NWASD. Nie oglądam go regularnie, ostatnio prawie wcale, a to dlatego, że moim zdaniem materiały na nim są tworzenie pod tezę, a wygodne niedopowiedzenia to esencja tego kanału. Mimo nasuwających się na język oczywistych kontrargumentów, w materiałach NWASD mają tendencję być pomijane, aby broń boże nie powiedzieć czegoś co przeczy tezie.
szukańe dziury w całym
zobaczyl ze poskladany se dobrze radzi to juz probuje podcinac skrzydla i skorzystac z dobrych zasiegow lego teraz
Co macie do poskładanego xd😂😂😂😂😂
@@Franek.....940 mi nie chodzi o niego tylko o nie wiem sie dowiem
Argument o tym, że jest to forma sztuki jest tym, którego szukałem w komentarzach :)
Generalnie cały komentarz w punkt zarówno o Lego jak i o "Nie wiem ale się wypowiem" ;)
Biorąc pod uwagę inne używki i ich konsekwencje, błagam nIech się wszyscy uzależniają od LEGO.
@@mikael_md a tu się zgodzę 🤗
Najciemniejszą stroną lego jest to, że jak krzywo przykleisz naklejkę to nie ma już odwrotu
Nigdy nie dają zapasowych :(
Oj tam, suszarka delikatnie pęseta precyzyjna i wszystko się da zrobić, tip do przyklejania naklejek użyć separatora klocków do naklejania ;-)
Uzyj płynu do mycia naczyń, serio.
Pęseta da radę. Najgorzej jest z tymi transparentnymi. Ale ogólnie naklejki z LEGO są mocne i nie zerwą się nawet przy mocnym szarpaniu.
Spróbuj podważyć róg naklejki brzegiem arkusza, z którego ją masz, powinna się łatwo odkleić
Po obejrzeniu tego odcinka wymyśliłem szybko kilka podobnych przykładowych tematów na odcinki:
- ciemna strona filatelistyki
- ciemna strona numizmatyki
- ciemna strona modelarstwa
- ciemna strona kolekcjonowania kart pokemon
- ciemna strona figurek Warhammer
- ciemna strona kupowania książek
- ciemna strona zbierania kapsli
Rozumiem chęć krytyki mechanizmów korporacyjnych, ale wyszło tak glupkowato i nieudolnie że aż szkoda patrzeć jak stacza się ten kanał. Dosłownie taki sam film można zrobić o każdym hobby opierającym się o rzeczy materialne. Nie demonizował bym więc dobrego eskapizmu, który pozwala na chwilową ucieczkę do niesamowitej rzeczywistości gdzie największym problemem jest źle przyklejona naklejka.
Pięknie napisane.
Ciemna strona malarstwa akwarelowego
Co tam klocki, baw się lalkami od razu xD
Warhammer to dziura bez dna
Jak się w nią wpadnie to już nie ma odwrotu
@@Hubertoom jak Twoi ojcowie? Nie, dzięki! xD
Jezus ile w tym filmie manipulacji....
Na prawdę polecam spojrzeć krytycznym okiem na ten film bo autor zaczyna skręcać w jakieś dziwne tory
1. Ceny zestawów.
Oczywiście autor nie zna pojęcia inflacji i porównuje zestaw za 100zł sprzed 20 lat, do zestawu za obecne 100zł, dodatkowo nie podaje żadnego przykładu a jedynie pojęcia z powietrza. Ale ok zagrajmy w tę grę, i wykorzystajmy zestawy z kadru 12:27
75141 - cena katalogowa: 130zł (234 klocki) 2016 rok, przeliczając inflacyjnie 196zł vs 75386, 175zł katalogowo, 289 klocków (3 vs 4 minifigurki)
75167 - cena katalogowa: 60zł (125 klocków) 2017 rok, przeliczając inflacyjnie 89zł vs 75345, 90zł katalogowo (4 vs 4 minifigurki)
7959 - cena katalogowa: 170zł (155klocków) 2011 rok , przeliczając inflacyjnie 263zł vs 75387, 240zł katalogowo, 502 klocki, (3 vs 6+1 minifugurki)
Jak widać Lego nie dość, że jest tańsze to dostajemy więcej klocków / minifigurek a same budowle mają więcej szczegółów / mają lepsze mechanizmy.
2. Zbieranie minifigurek
Nie wiem co ta za argument w ogóle, że nie da się zebrać wszystkich minifigurek XDD Nie wiem czy autor filmu zdaje sobie z tego sprawę, ale nie ma takiego obowiązku. Zresztą to już kolejny taki argument, wcześniej też było wspomniane że "zestawy wychodzą tylko przez rok (nie prawda, są w sprzedaży 2-3 lata a czasem dłużej) i dorosły zostawia kilka stów na LEGO w rok" nie, nie zostawia, a jeśli robi to chce. Lego produkuje masę zestawów by dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców, nie każdy kupuje wszystko i kolekcjonuje.
3. Elementy Hazardowe
12:58
To jest po prostu nie prawda XDDD Każde opakowanie minifigurek ma na dole kod QR który po zeskanowaniu powie nam, jaka minifigurka jest w środku. Niektóre sklepy nawet wywieszają ściągi, jak to sprawdzić.
4. Wykres w 13:41
"Growth of the LEGO SECONDARY MARKET"
Lego stało się środkiem lokaty kapitału, czy słusznie to się okaże gdy te zestawy przyjdzie sprzedawać, ale LEGO też reaguje na rynek i trzyma zestawy dłużej, Eldorado się skończyło.
A wykres jest pokazany bez omówienia, w momencie gdy autor mówi o gigantycznych, skandalicznych marżach firmy co podprogowo nastawia nas na jasny przekaz. Dodatkowo wykres przedstawia lata do 2015r. sprytnie manipuluje wartościami na OY... Dodatkowo na ten wykres wypadałoby nałożyć wykres inflacji, i wtedy mielibyśmy pełny obraz.
5. MARŻE LEGO
Temat poruszany w 13:20
(13:33 znowu gadka o fabryce a pokazywana cena katalogowa vs cena obecna gdy zestaw juz nie jest pordukowany... ehhh)
Co to za argument, tak działa każda fabryka XDD Abstrahując od tego, że nie ma żadnych liczb na potwierdzenie tezy, to cały aspekt logistyki, transportu, prowizji jest przez autora całkowicie pomijany. No i nie zapominajmy, że ceny katalogowe to ceny katalogowe a większość zestawów lego sprzedaje taniej do swoich partnerów i jesteśmy w stanie wyrwać zestaw za 70% ceny.
Polecam kupić zestaw producenta od nie LEGO, i porównać jakość klocków, jakość spasowania, wygląd i trwałość budowli, i może dojdziemy do wniosku, porównując ceny że nie jest aż tak źle.
No ale tak, wysokie marże znanych marek to problem raczej globalny niż "tej jednej złej korporacji LEGO"
Tak szczerze mówiąc to nie chce mi się dalej, rozpisałem się na stronę A4 a omówiłem zaledwie 2min filmu. Cały film przedstawia zmyślony problem, i jakże skutecznie z nim walczy dodając tylko kolejne zakłamane tezy, lub oparte o zakłamane dane. Idąc tokiem rozumienia autora, to wszyscy jesteśmy uzależnieni i pasjonat modelarstwa również ma problem.
Smutne jest tylko to, że ten kanał zaczyna reprezentować wszystko to, z czym tak wielce walczy, no bo co, idąc tą tezą to NWASD wykorzystuje techniki manipulacjne by utrzymać widza przy swoim kanale jak najdłużej; buduje swoje filmy w akompaniamencie skandalu, przedstawiając jednocześnie mały lub znikomy problem jako coś wielkiego, wymagającego oburzania, i *tylko tutaj* o tym usłyszymy, ponieważ inne media *uczestniczą w grze*. .... ... Brzmi znajomo co? Ciekawe kiedy ten kanał skręci w spiskowe teorie.
@@tadeuszolszewski8928 Bardzo merytoryczna odpowiedź podbijam aby więcej ludzi zobaczyło 👍
Podbijam, bo rzeczowe argumenty :)
Racja
Bardzo wartościowy komentarz, szkoda że od dawna taka sytuacja tutaj panuje
Aż miło posłuchać mądrego
Film sprawia wrazenie jakby byl pisany przez ai, robiący z igly widly przy temacie rownie kontrowersyjnym co zbieranie znaczkow pocztowych, czekam na odcinek o ciemnej stronie chleba razowego lub rysowania na marginesie w zeszycie xd
Mi się wydaję, że ten odcinek był posiany z perspektywy czterdziestoletniego faceta. Bo kiedy jest się dwadzieścia lat, to nie ma większości tych problemów.
Ziarna na mąkę razową zbierają dzieci w Chinach...
Zrobił kiedyś film o "ściemie" jaka jest piramida żywienia ale usunął xD
@@Filip-pg5uh hmm, czyli według Ciebie piramida żywienia jest adekwatna i właściwa?
O ciemnej stronie chleba razowego można by się wypowiedzieć...
Szczerze powiedziawszy, to biorąc pod uwagę "dorosłe" uzależnienia takie jak alkohol, narkotyki czy inne używki, to LEGO wypada przy tym nadwyraz dobrze. Czy to, że człowiek sobie może złożyć zestaw, żeby się zrelaksować i odpocząć, odciąć od tej codzienności, to już jest manipulowanie dorosłymi? Raczej nie - po prostu hobby. Tak samo jak zbieranie znaczków czy np. innych rzeczy.
Postawmy sprawę w drugą stronę - jakby to było, jakby faceci uciekali od kobiet, bo widzą, że mają kilkadziesiąt par butów w szafie?
Ja bym uciekał, taka kobieta oznacza tylko problemy
No i napisałeś prawdę :) Czym się lego różni od zbierania horrendalnie drogich wędek? :P I od razu całe mieszkanie w lego, u mnie raptem pół :PPPP
Fakt takie wydawanie pieniędzy na coś co będzie ci sprawiało przyjemność potem dobrze wyglądać na półce a w przypadku znudzenia się możesz to sprzedać za większą cenę nisz kupiłeś to jest o pięć nieb lepsze niż takie piwo papierosy czy nawet jak tu były buty hobby to hobby i każde takie kosztuje jak nie wydajesz na nie pieniędzy to może ono tylko żyć w tobie nie będzie się ono rozwijać tak działa ten świat czym kolwiek to hobbi by nie było pieczeniem zbieraniem znaczków robieniem rzeźb robię modelów podróżowaniem na to wszystko trzeba mieć nie stety pieniądze i nie którzy po prostu wydają mniej albo więcej ważne że sprawia to że są szczęśliwi a to że jedna rzecz uszczęśliwia więcej osób niż inne nie oznacza że to jakaś wielka manipulacja
Albo jakby widzieli że kobieta ma toaletkę i mnóstwo kosmetyków do makijaży xd za to lego już jest be
Wiekszosc fanów lego dzisiaj to ludzie 30+ 40+ ktorzy dorastali w latach 80-90 i nie było ich stać na LEGO podobnie z grami retro typu nintendo PSX pegasus itd . Dzisiaj jest ich stac i w ten sposob odbijąją sobie dziecinstwo pozatym lego to zajebista zabawa takie samo jak składanie modeli , mysle ze odcinek na siłe zeby sie dojebac a nie ma do czego . btw jesli laska wchodzi do domu i zawija sie bo zobaczyła kolekcje lego to tym lepiej dla własciciela .
generalnie prawda no chyba że laska jak wchodzi do pokoju to widzi syf i klocki porozwalane po całym pokoju a najlepiejn jak nadepnie na klocek heh
Składanie zestawów LEGO według mnie jest przyjemniejsze od bawię ja się nimi po złożeniu i przyznam szczerze jeśli LEGO wydało by zestaw np Technik Claas-a obojętny model wydał bym swoje całe oszczędności a że jestem młody to nie mam ich dużych
totalnie się zgadzam
Absolutna racja.
@@deathtrvcker666pl2 xD
to tak jakby nazwać arcymistrzów szachowych uzależnionymi od Szachów, po prostu robią to co lubią xD
albo powiedzieć pasjonatom astronomii, że są uzależnieni, bo wydają duże sumy pieniędzy na teleskopy
Ale mechanizmy stosowane przez korpo, można i jak najbardziej powinno się krytykować
znasz może arcymistrzów szachowych wydających 3700 na swój zestaw przynajmniej raz w roku ?
@@WaLoRwszystko zależy jak na twoją pasją wpływa firma. Jeżeli tylko jakością produktów to nic złego. Jeżeli stosuje techniki mające napędzić twój popyt, to trzeba się już zastanowić.
Arcymistrzowie zarabiają na swojej grze.
a obejrzałeś całe? xD
Bzdury gadasz. Hobby, jak każde inne. Zostałam AFOL-ką, jak przeszłam na emeryturę, nigdy wcześniej nie układałam klocków. Kocham czytać i składać klocki - wolę to, niż oglądać telewizję, chodzić na plotki lub zajmować się innymi głupotami. Wydaję własne pieniądze i nikomu krzywdy nie robię. Pełny luz. Świetnie dogaduję się z moimi dorosłymi bratanicą i bratankiem, którego konstrukcja z klocków trafiła do finału Brickworld Chicago 2023. Co jest w tym złego, że dorośli bawią się klockami ?
Lepiej się tego ująć nie dało
Infantylizacja dorosłych mężczyzn... No tak, w końcu po pracy jak mój dziadek siadał do piwa i telewizji to faktycznie był prawdziwym mężczyzną, nie to co te faceciki układający klocki xd.
XDD
A twój ojciec co robi/robił?
Ale tak na poważnie, jak ma pieniądze, to dobrze że wydaje na lego a nie na alko albo inne używki.
Chciałam napisać dokładnie to samo.
Ale szkoda, że nie wydaje ich jednak lepiej. Dążenie do lepszego jest naszym obowiązkiem społecznym.
+lego potrafi całkiem nieźle zyskać na wartości
Tym bardziej jeśli chodzi o zestawy na podstawie popularnych marek jak star wars lord of rings albo samochody znanych marek
Gorzej, jeżeli LEGO staje się faktyczną używką, na którą przewala się całą kasę, kiedy ma się rodzinę na utrzymaniu.
Chociaż nawet wtedy to i tak lepiej niż alko czy dragi.
Tak naprawdę, to w kolekcjonowaniu lego, i się tym chwalenia nie ma nic złego
No po takim odcinku, to ostatnie słowa sprawiły, że jakbym miał, to bym wspieranie cofnął
rel
"Tu właśnie pojawia się LEGO. Ten przebodźcowany, znerwicowany człowiek siada do zestawu i przez godzinę może się wyłączyć"
No faktycznie tragedia, lepiej się napić jakiegoś alkoholu albo coś przyćpać.
Hej. Mam 29 lat i zbieram LEGO od 3 roku życia. Moja mama była biedna i rzadko dostawałem LEGO. Pamiętam jak było mi przykro gdy widziałem nowe zestawy w katalogu i wiedziałem, że nikt mi ich nie kupi, bo nikogo z moich bliskich na nie nie stać. Teraz mam 29 lat i jestem programistą, mam sporą kolekcję LEGO Star Wars. Ten film dobrze pokazuje skąd bierze się pasja do klocków oraz jak LEGO manipuluje konsumentami. Niestety, przekaz, który odbieram z tego filmiku to: "jeśli jesteś dorosły i zbierasz LEGO to jesteś uzależniony oraz infantylny". To nie jest prawda. Można zbierać LEGO i być pewnym siebie, dorosłym facetem. Dlaczego nie możemy traktować LEGO jak puzzli 3d? Dlaczego wydawanie takiej samej lub większej ilości pieniędzy na picie, palenie czy imprezowanie jest ok, a LEGO już nie? Nigdy tego nie zrozumiem. Argument z tym, że do Tomka przychodzi dziewczyna i ucieka, bo zobaczyła jego LEGO... No okej, ale czy Tomek chciałby takiej dziewczyny? Ja bym nie chciał, a niech idzie sobie w siną dal :) zbieranie LEGO w dorosłym życiu to świetna pasja, ale trzeba zachować umiar. Jeśli wydajesz na to kilka procent swoich zarobków w skali roku to nic takiego. Gorzej jak krzywdzisz siebie albo bliskich.
Ps
Mam dziewczynę, która popiera moją pasję i czasami nawet składamy razem. Świetna rozrywka.
O to u nas też tak jest. Cieszę się z radości mojego ukochanego. Chłop ciężko pracuje (też programista), musi mieć jakiś odpoczynek i zajawę. Wystarczająco ma stresu w życiu.
(Bez kontekstu)
Radiogłowy człowiek!
W 100% zgadzam się z Tobą. Z narzeczonym zbieramy Lego. Dla nas to jest świetny prezent dla drugiej połówki, bo wiadomo że zawsze trafi w gusta.
Członkowie naszych rodzin nie za bardzo aprobują takich form wydawania pieniędzy, bo to infantylne, ale "jak trwoga to do Boga" w momencie kiedy dzieciom trzeba pomóc złożyć zestawy, bo sami nie potrafią im pomóc.
Jak ktoś ma taki problem jak Tomek, to powinien takiej osobie pokazać drzwi wyjściowe. Jeśli ktoś nie potrafi zaakceptować naszego hobby, to jak ma zaakceptować nas jako całość? Szkoda czasu na takich ludzi.
Ten odcinek to dowód na to, by dać unsubscribe, bo manipulacje twórców przechodzą pojęcie.
Bo pokazał jak firma LEGO stosuje monopol, elementy hazardu, granie na emocjach i manipulację do wyciągania kasy od pasjonatów klocków?
@@wszystkerBo autor pokazał, że teraz powinienem iść do każdej osoby z różnym hobby (najlepiej które jest kosztowne) i powstrzymać ich od przyjemności 😂
To właśnie ten film przedstawia 😅
Kompletna ignorancją do sytuacji i cieszę się, że jest tyle komentarzy wskazujący na żałosność tego odcinka...
@@wszystkerniczego takiego nie pokazał lecz przedstawił takie poglądy
@@wszystkerczyli jak 90% firm na rynku które chcą nam coś wcisnąć
Uwielbiałem lego moim zdaniem to najlepsza zabawka jaka można kupić dziecku , mega kreatywna. Sam nie miałem nigdy dużo lego bo były drogie na nadal jest. Ale moi bracia mieli mnóstwo lego- uwielbiałem spędzać u Nich czas budując z lego - wymyślać coraz to nowe konstrukcje . Z lego robiliśmy wszystko roboty , pistolety etc. Gdyby nie absurdalne ceny kupiłbym sobie dziś jakiś duży zestaw 😂
ale szczerze to o każdym hobby można tak gadać
Prawda. Aż mi się klasyczna już pasta przypomniała. Wklejam kawałek :
"Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zajebane wędkami, najgorzej. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu, bo mają zadziory na końcu. W swoim dwudziestodwuletnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania, to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła, to kazała buta ściągać xD, bo myślała, że znowu hak w nodze.
Druga połowa mieszkania zajebana „Wędkarzem Polskim”, „Światem Wędkarza”, „Super Karpiem” xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety, bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach, ale teraz nie dosyć, że je kupuje, to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypierdolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkurwił, to założyłem tam konto i go trollowałem, pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty, typu „karasie jedzo guwno”. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za najebanie 10 tysięcy postów."
Nie mam lego, tzn. mam w piwnicy gdzieś klocki, którymi się bawiłem jak byłem mały. Jednak mam kontakt z nimi, głównie jak kupuje je siostrzenicom, córkom chrzestnym. Chodzi mi o to, że nijak nie pasuje do obrazu dorosłego użytkownika lego. Ale aż coś mnie ukuło jak, autor rzucał narrację, że dziewczyna ucieknie po zobaczeniu sterty kolców. Poczułem się jakoś zażenowany tym sposobem narracji. Niby autor jest z pokolenia Z, ale myślę ze największy boomer by się nie powstydził tego argumentu. Zresztą takie zainteresowanie nie jest ani groźne, ani bardzo szkodliwe (już tutaj na siłę podciągnę, że to płaski, ale chyba jeden lot za granicą samolotem może być bardziej szkodliwy, niż produkcja tych lego). Swoją drogą jakiś czas temu autor robił odcinek o Chainsaw Man czy chyba też o Evagelionie i też można tutaj gadać, że dziewczyna od niego by uciekła jak by widziała ze "dorosły facet ogląda bajki dla dzieci".... W ogóle myślę, że kanał przestał być interesujący, autor robi materiały na siłe i to widać, bo nie chce mu się szukać badan, zamiast tego woli iść na łatwiznę i sprzedać jakąś narrację, która on uważa ze przypodoba się ludziom.
@@PtakiKujawiakifilm "fanatyk".
ale to jest strata kasy
XDDD nie mogę. Dosłownie nwm ale się wypowiem. Typek uważa, że posiadanie dużej ilości lego w domu jest czymś zły bo odstrasza kobiety XDDD. Giga chad odklejeńców
Po części to prawda, ja znam takie co by odrzuciły takiego od razu bo to "niedojrzałe"
@@igorzielinski3533ale to one mają problem, nie ten koleś
@@grzegorzszreder2378 One o wszystko mają problem
@@igorzielinski3533 no takie wtedy mają fakt
@@igorzielinski3533Hmm, tyle że to nie jest wina kolekcjonerów tych zestawów, co stoi w opozycji do przedstawionej sytuacji w filmie, gdzie pokazano to tak jakby składanie klocków było dziecinne i taka osoba jest niedojrzała, stąd odrzucenie
Co to jest za pierdolenie w tym odcinku XD Nie ma nic złego w zbieraniu klocków przez osobe dorosła, hobby jak kazde inne. Ludzie juz od dawna interesują sie chociażby modelarstwem, któremu nie jest wcale do lego daleko. Argument z cięższym poszukiwaniem drugiej połówki to juz wgl wyżyny absurdu. Jesli osoba z którą sie spotykasz nie jest w stanie zaakceptować ze masz jakies swoje hobby, to może nie warto sie z taką osobą zadawać, tylko znaleźć kogoś komu to nie przeszkadza. Przykładowo ja z moja partnerką bardzo lubimy właśnie kupić sobie od czasu do czasu jakiś fajny zestaw i poskładać sobie razem, bo to fajne kreatywne zajęcie. Dajcie ludziom robić co chcą i cieszyć sie tym co ich bawi, a nie narzucać komu co powinno się podobać.
Składanie zestawów według instrukcji nie jest kreatywnym zajęciem.
Układanie lego z drugą połówką to naprawdę zarąbisty pomysł.
ten argument z poszukiwaniem drugiej połówki, to hiperbola, co nie zmienia faktu że to zwykla tania manipulacja, mająca przedstawić ciebie jako gorszego. Dosłownie w tym odcinku ten kanał sam się wyjaśnił, krytykuje merch i inne rzeczy z poszerzeniem sprzedaży, a sam to robili. Jak kiedyś ten kanał był wartościowy, tak od jakiegoś czasu zaczyna być ściekiem.
O ten AOL
A ogladaliscie do końca? Przecież wprost mówią że są fanami LEGO a w komentarzach jedno wielkie oburzenie. Jeśli ktoś ma kilka kilkanaście zestawów i to go odpręża ok ale jeśli pół domu jest urządzone pod LEGO to cos chyba jest nie tak. To są dalej zabawki dla dzieci co byście pomyśleli o znajomej która ma 40 lat i 1000 lalek Barbie w domu?
Pamiętam jak na kanale były poruszane ciekawe tematy, ale to było 5 lat wstecz
Bezkitu. Teraz chłop robi materiały które mają zrobić z mężczyzn "męskich mężczyzn robiące męskie rzeczy" i wciskając jak wszystko manipuluje
Szkoda że sam nie zdał sprawy że on właśnie to robi
@@granatowyninjamroku5413 Albo szarych dorosłych w szarym korpo, którzy wracają do szarego domu i są dorośli
Nie wiem co w tym zlego, skoro kogos to uszczesliwia i go na to stac to niech kupuje co chce.
Dokladnie BIOTAD PLUS team💪💪
Jaka infantylizacja mężczyzn? Ludzie potrzebują zabawy. To nie jest tak, że jest ona zarezerwowana dla dzieci. Każdemu daje wiele pozytywnych rzeczy; rozwija, pomaga się uczyć nowych rzeczy, sprawia, że mamy większą odporność na wypalenie. Ludzie sami się ograniczają…
Nic nie rozumiesz to jest infantalizacja, co innego naprucie się starego chłopa i lanie po krzakach w drodze z baru do domu, to jest dopiero bardzo dojrzałe, albo kupowanie drogich sportowych samochodów i stawrzanie nimi zagrożenia na drodze, to już jest arcy dojrzałe.
Dokalnie żyjmy i dajmy żyć innym patrząc na to ile to daje radości i jakie są najzowniejsze zestawy to tylko się cieszyć że ludzie mają takie pasje dla mnie Zero wad i propsy
Cieszy mnie to, że ktoś wspomniał właśnie o wypaleniu. Takie zajawki niejednokrotnie przed nim ratują
Dokładnie. Ciężko mi sobie wyobrazić kilkuletnie dziecko czerpiące przyjemność przy 5. godzinie składania buldożera sterowanego zdalnie
Gosciu sprytnie tu wszystko zamaskowal. Niby odcinek o Lego, a chce wbic ludziom do glowy, ze mezczyzni sa dziecinni. Moze jeszcze zapomnial o dodaniu bialy, bo czarni to juz nie? Sami prawdziwi alfa, plynacy na pontonach i zostawiajacy rodziny w Afryce.
Ciemną stroną klocków lego jest to, że jak się nadepnie to się krzycze jakby się było w ciemnej piwnicy.
😅😅
Haha
Ciekawe, czy alternatynie NADAL chodzi o Imcia
Hełm Batmana...
Więc tak:
1. Kobiety też składają i kolekcjonują Lego.
2. Jak dziewczynie przeszkadza to że masz Lego w domu to najwyższy czas poszukać innej, bo najwyraźniej nie jest ona wartościową osobą.
3. Idąc tą drogą wszystko co sprawia ci przyjemność i jednocześnie wiąże się z wydatkami można nazwać uzależnieniem.
4. Każda rozpoznawalna franczyza na świecie, prędzej czy później doczekuje się swojego merchu. Jest to naturalna kolej rzeczy a nie jakaś misterna technika manipulacji opracowana przez firmę Lego.
5. Stopniowy wzrost nominalny cen w ostatnich dekadach dotknął niemalże wszystkiego, nie tylko klocków jednej marki. Wiąże się to z ogólnym wzrostem zarobków na zachodzie, od lat 90. Jako, że ceny lego są ustalane odgórnie to obrywamy rykoszetem.
6. Mam wrażenie że ten materiał powstał tylko pod kontrowersje, a nie żeby nagłośnić jakiś realny problem.
Dziwi mnie to, ponieważ tematy poruszane na tym kanale, do tej pory, były bardziej głębokie niż jechanie po czyichś zainteresowaniach "bo tak".
Mądrze prawi
Piszesz w tytule, że klocki manipulują dorosłymi, a ty w tym filmie dokładnie robisz to samo i jeszcze dajesz swoją negatywną narrację gdy to nic złego, że ludzie układają sobie lego. Firma zarabia, klienci zadowoleni, więc nie rozumiem. Trochę jakbyś miałbyś miał ból dupy, że firma ZA DUŻO zarabia. Wolny rynek, niech każdy robi co chcę, to jest piękne. Gdybym miał dużo pieniędzy sam pełnie wkręciłbym się w tą zajawke
👍👍
A mi tam się wydaje że autorzy kanału nie mają bólu dupy o zarobki jakiejś firmy. Bardziej o martwią się o swoje, więc robią ten materiał specjalnie żeby był kontrowersyjny i się klikał. Poza tym to już nie pierwszy nie ostatni raz takie coś...
Teraz dopiero widzę kim jest odbiorca tego kanału. Jak zrobił koleś film o Lego to afera bo chłopaczki muszą układać (akurat tu się zgadzam że nie ma nic złego w Lego i tym hobby). Ale jak zrobił film o kobietach które lubią konie to tu był taki ściek w komentarzach ze idiotki, że wydają kasę i tracą czas na zwierzę itp. Tragedia co się dzieje z facetami. I to nie chodzi o Lego.
Ból dupy że nie masz_ :-)))
@@xyzKlaudynabez przesady w mojej opini każda kobieta która ma jakieś hobby lub zainteresowanie nma już plus bo dużo kobiet dziś to pustaki nie mające żadnego życia poza insta. Więc jak widzę kobiete która się wybija z tego szamba bo np. ma jakieś hobby to już jest duży plus dla mnie
Większość argumentów w tym filmie jest z dupy
1. Dlaczego dziewczyna miała by uciec od kogoś kto ma hobby.
2. Zestawy muszą być limitowane ponieważ ciągle powstają nowe zestawy a fabryk nie ma w nieskończoność
3. Ceny wzrosły ale kilkanaście lat temu jaka była wartość pieniądza. + Zestawy dzisiaj mogą być np mniejsze objętościowo ale są zrobione z większej ilości klocków bo są bardziej szczegółowe.
4. Mało jest wspomniane o wartości biznesowej czy to nie pięknę że można się zrelaksować na układaniu mieć coś ładnego w salonie przez kilka lat a później mieć jeszcze możliwość na tym zarobic ?
5. Argumenty które zostały tutaj przytoczone można użyć do kolekcjonowania czegokolwiek np obrazów czy znaczków.
6. Co do przedłużania dzieciństwa tak naprawdę czy to nie jest piękne że starsi ludzie mają dziecięcą radość + sam mówiłeś o tym że układanie to forma medytacji.
Czyli w skrócie lego jest zle bo jest 1. Forma inwestycji. 2. Dorośli czują się mlodzsi. 3. Jest forma medytacji i odpoczynku.
Ale se znalazłeś temat XD
Przyjebanie się do ludzi ktorzy zasadniczo nikomu krzywdy nie robią, tylko sobie kupują klocki XD
Ten kanal, od jakiegoś czasu jest coraz bardziej abstrakcyjny i pchany w lewicowe poglądy.
zgadzam się
Co? Dyskryminowanie lego jest lewackie? Problem tu bardziej leży w konserwie myślącej typu "dorosłe chłopy bawią się klockami, lego złe".
Ale film jest o tym jak firma LEGO manipuleje klientami, a nie przyjebaniem się do dorosłych fanów klocków.
Nie ma co mieszać w to lewicy, bo sam mam lewicowe poglądy i uważam, że ten materiał jest absurdalny. Autor dorabia ideologię do zwykłego hobby. Niczym człowiek nie może się cieszyć, bo zaraz ktoś przyjdzie, powie, że to jest złe i będzie opowiadać brednie o kapitalizmie
@@wszystkeri tu jest fanatyk kanału nie wiem ale się wypowiem
Porównywanie cen zestawów sprzed 20 lat a dzisiaj nie ma sensu. Wartość pieniądza była zupełnie inna, za 100zl 20 lat temu kupimy to co dziś za kilkurotnosc tej sumy. Do tego stwierdzenie że wyprodukowanie kosztuje kilkadziesiąt złotych a cena do kupienia to kilkaset. Licencje kosztują, do tego trzeba też opłacić pracowników. Ceny są duże nie bez przyczyny, jakoś klocków też jest całkiem niezła. Więc koszt produkcji może i jest mały ale cena jest raczej adekwatna do jakość, Lego też musi na zestawach coś zarobić. Sam mam 20 lat i jestem wielkim fanem Lego, odkąd pamiętam. Nigdy też nie spotkałem się z jakimś wyśmiewaniem ze strony płci przeciwnej przez moją pasję. Bagatela, zwykle jak się z jakąś dziewczyną spotykałem to była tym zainteresowana i z chęcią słuchała jak o tym opowiadam i pokazuje moje budowle. Częściej śmiali się ze mnie koledzy, którzy w moim wieku już się Lego nie bawili.
PS. To taki komentarz od strony osoby która w tym siedzi. Sam materiał na prawdę ciekawy ale nie wiem czy konieczny.
Od dawna oglądam twoje filmy, i uważam że znaczna większość materiałów jest świetna.
Zgadzam się z tobą. Jestem odrobinę młodszy od ciebie, a od ani jednej dziewczyny nie słyszałem, by lego było problemem. Ba! Zachwycały się nim!
Wole jak mąż układa klocki z dzieckiem, niż wali wódę jak stare pokolenie.
Tak się składa że teraz alko się więcej sprzedaję niż kiedyś i ci co układają klocki to też walą wódę.
14:02 czepialstwo na siłę, czemu robicie problem z robieniem zdjęć swoim ulubionym rzeczą, to jakby czepiać się osoby która czyta sobię wciągającą książkę, która trafia w jej gusta.
Pamiętajcie żeby Nie wiem ale się dowiem, był szczęśliwy za pieniądze kupujcie fentanyl, zamiast LEGO.
Mogłeś jeszcze bardziej spartolić to zdanie? Fajnie, że używasz przecinków ale używaj ich w dobrych miejscach. Poza tym gdzie jest zachęcenie do narkotyków?
Przeczytałem to 5 razy i dalej nie wiem co przeczytałem
@@vankruk chciał przekazać, że ludzie powinni kupować fentanyl zamiast LEGO, by (w jego mniemaniu) twórcy kanału byli szczęśliwi
@@lazanek3724 po jego pisowni można wnioskować, że on już nawet posiada go na sprzedaż xd
Weź ty sobie słownik języka polskiego kup, zamiast lego. xD
A najgorsze w LEGO jest to, że gdy podczas sprzątania przeoczysz jeden klocek w nocy przypomni on o sobie w najgorszy możliwy sposób.
🐾
Hełm Batmana...
To jest najlepszy system antywłamaniowy! Jak złodziej wejdzie w klocek to odrazu usłyszycie go 😂 ewentualnie zamiasty na depnąć może przewróci o budowlę to odrazu właciel się zemści i na policji może zeznawać - panie! Ja się broniłem! Cham jeden rozwali mi gwiazdę śmierci! Ile Wież godzin traciłem że ją zbudować 😂😂
@@kubaRDSa co z kwadratowymi klockami?
Albo hełmami żołnieży-klonów z fazy 1?
Heh, widać w komentarzach, że mało kto nabrał się na manipulacje autora filmu o ogromnej szkodliwości LEGO. Aż sobie wszedłem na stronę producenta, żeby sprawdzić jakie ciekawe nowe ostatnio wyszły.
Zgodzę się
Wielu się nabrało, i nie zdają sprawy że ten kanał właśnie dokonuje manipulacji 😅
kanał powinien się nazywać: Nie wiem, ale się wypowiem
Jak mężczyzna oddaje się typowo męskiemu chlaniu alkoholu to źle, jak mężczyzna poskłada sobie klocki to też źle. Autor kanału chyba też podchodzi pod trend infantylizacji mężczyzn, bo nasi ojcowie i dziadkowie, którzy zajmowali się przecież tylko tym co potrzebne, bynajmniej nie poradzili kanałów na RUclips.
Jak mówiłem, ten kanał teraz robi na siłę "męskich mężczyzn robiące męskie rzeczy"
Ale ten konflikt był, jest i będzie 😅
Lego jako korporacj zwyczajnie robi na tym biznes, i nie ma w tym nic szczególnego. A skoro ktoś wydaje na to kupę pieniędzy to A) stać ich na to B) sprawia im to radość i przyjemność, a przecież o to chodzi w życiu.
Z tą infantylizacją mężczyzn to nie przesadzaj. Jestem Afolem. Umiem korzystać z narzędzi , poza tym napierdalam się mieczem i tarczą. I w żaden sposób nie czuję ujmy mej męskości bawiąc się lego ! Wręcz przeciwnie, pobudzam swoją kreatywność i uczę tego samego syna. Poza tym niejeden który w dzieciństwie składał lego teraz składa maszyny na politechnice ! Więc utkaj ryja i przetań szukać tematów na siłę.
Tak sobie to tłumacz. Żałośnie wygląda stary chłop bawiący się klockami...
@@Hubertoom Ta, bo ty coś ciekawszego w życiu robisz...
@@Kacpiwp oczywiście
@@Hubertoom No tak. Stary chłop chlejący alkohol, czyli jedną z największych trucizn w historii ludzkości to prawdziwy mężczyzna i samiec alfa, a jak poukłada klocki, żeby się wyluzować to już jest żałosny. To ja już wolę być chłopcem do końca życia.
I o to chodzi, żeby być sobą. Spędzanie czasu ze swoim dzieckiem w taki sposób jest bardzo wartościowe i zapewne tworzy miłe wspomnienia. Zgadzam się z tobą, wszystkiego dobrego dla ciebie.
Bardzo chciałem odnieść się do błędów, które autor popełnił w tym filmie, lecz widzę po komentarzach, że byłbym kolejną osobą w tłumie, które wyłapały błędy przedstawione w tejże "produkcji". Autor nie dość, że nie jest w stanie utożsamić sie z "projekcją" swojego światopoglądu, tak nie potrafi zmierzyć się z rzeczywistością. Niestety autor albo nie miał dostępu do klocków lego albo nie interesował się tematem nigdy, ponieważ połowa argumentów przytoczona przez osobę, którą z chęcią oglądałem ostatnimi laty jest wyjęta prosto ze śmietnika bądź z algorytmu jakiejś si, nie wiem czemu autor nie potrafi skupić się nad filmem, który mógłby zostać zrobiony rzetelnie, lecz nie jest to w mojej gestii. Pragnę nadmienić iż kolekcjonowanie klocków lego przez dorosłych ludzi, zazwyczaj nie wyglada tak jak przedstawił to autor w powyższym filmie i jako jeden z afoli uważam, że powyższy film jest co najmniej szkodliwy 🤷 wiadome jest to, że firma chciałaby zarobić jak najwięcej ale uwaga, każdy MOC-er jest w stanie zbudować coś swojego za rozsądne pieniądze. Czemu ten film powstał? Nie wiem, wiem jedynie to iż autor miał gdzieś to co nagrywa, wolał po prostu przeglądnąć temat powierzchnie, szkoda, ponieważ uważałem ten kanał jako miejsce w którym mógłbym dowiedzieć się czegoś rzetelnego....
Rodzice mu nie chcieli kupić lego i teraz się spłakał
Jedynie kto się spłakał to fani lego xD
@@mamzakolajaktps9482 twój stary się spłakał jak zobaczył że cię matka urodziła
@@kapek12341 Kolejny płaczek xD
Nie wiem, ale się przypierdolę. Tak, istnieją ludzie, którzy na nas dziwnie patrzą, że bawimy się plastikowymi zabawkami i wydajemy na to swoje pensje. Ale nas ta zabawa cieszy i lubimy sobie o tych plastikowych zabawkach między sobą gadać, krzywda się nikomu nie dzieje. Po takiej dawce powtarzania "infantylizacji mężczyzn" raczej nie mamy ochoty wspierać kanału, pomimo tego wybielacza, który sobie zrobiliście w ostatnich sekundach :/
Hobby nie trzeba monetyzować, trzeba mieć coś od życia. LEGO to chyba jedno z najprzyjemniejszych "zbierająckich" zainteresowań ;D
Przypierdalanie sie na siłe, zycie nie polega tylko na pracy, jak to bylo wspomniane przy opisie naszych ojcow i dziadkow. Bardzo zdrowo miec jakies hobby i kogo to obchodzi czy ktos uzna je za powazne czy inflantylne. A jak ktos zarobil pieniadze swoja praca, to chyba ma prawo sam zdecydowac, jak chce je wykorzystac
Warto jeszcze by nadmienić że to nie współprace z dużymi markami uratowały LEGO w latach 2000, zrobiła to ich autorska seria BIONICLE
Z tym hazardem w figurkach - to troche nagięte :/ z boku opakowania są kody, i na podstawie tych kodów można się dowiedzieć jaka figurka jest w środku. Wcześniej klasycznie "macało" się saszetki :P
Przyznam, że nie spodziewałem się takiego materiału na twoim kanale, akurat zacząłem nagrywać filmy o tematyce lego a głównie star warsy, ponieważ jestem fanem tego uniwersum. Moim zdaniem lego jest ciekawym hobby takim jak modelarstwo czołgów, kolei czy zbieranie znaczków. Lego jest bardzo wszechstronne niektórzy inwestują w zestawy a inni nagrywają materiały z recenzjami zestawów dla ludzi, którzy nie mogą sobie na to pozwolić lub zastanawiają się czy im zestaw się spodoba. Co do sokoła milenium patrzyłeś na główną stronę lego gdzie ceny są katalogowe natomiast na portalach różnych sprzedażowych można kupić zestawy nowe w niższej cenie. Jeśli chodzi o minifigurki nie trzeba wydawać kilka tysięcy jak to powiedziałeś ale jest możliwość kupienia osobno dowolnej figurki oczywiście na różnych portalach oferujących dany przedmiot :) . Tak jak powiedziałeś dla niektórych jest to odejście od tego świata wyścigu szczurów i możliwość wyciszenia się w sumie tak po części działa hobby ;) . Kolejną opcją na plus jest to, że przyszły tata :D będzie mógł świetnie spędzać czas z dzieckiem przy budowaniu różnych konstrukcji a kto wie może pobudzenie małego do zostania na przykład inżynierem budownictwa lub rozwinięcie umiejętności technicznych itd, oczywiście to daleka przyszłość i tylko uniesienie fantazji nie mniej jednak uważam materiał za ciekawy :) . Życzę dalszych sukcesów i miłego dnia czytającym.
LEGO posiada pełen szereg zastosowań. Na prawdę można tworzyć z nich nieprawdopodobne rzeczy, włączając do tego np. elektronike. Dochodzi również do tego inna strona, o której mało kto wie czyli filmy poklatkowe. Tworzenie takich animacji, mam na myśli na profesjonalnym poziomie, na prawdę zajmuje mnóstwo czasu, poświęcenia, wprawy i oczywiście odpowiedniego sprzętu, stanowiska. To jest piękne, że może to być zarówno zabawka dla młodych jak i świetne hobby dla starszych.
Moim zdaniem kiedyś ludzie skupiali się tylko na rzeczach niezbędnych do życia i przetrwania, a dziś żyjemy w na tyle wygodnych czasach że możemy śmiało cześć naszego czasu przeznaczyć na zabawę.
Ja ten czas przeznaczam na zabawe w lozku, w koncu trzeba se poruchac.
@@wyslanniknewworldorder9525 ręka już nie wyrabia odpuść jej trochę
@@tachanka1612 Wlasnie, odpusc troche i daj swojej rece odpoczac.
W tym filmie jest masa nieścisłości i błędów. Otóż:
1. Infantylizacja mężczyzn? Serio? A co z kobietami kupującymi i bawiącymi się lego? A jest ich tak samo dużo i nawet po kanałach legotuberów, można je zauważyć.
2. "Wizerunek infantylizacji mężczyzn, przez co mogą być traktowani niepoważnie" I jeszcze ten przykład z typem co ma problem jak zaprasza kobiety. To co w takim razie, można powiedzieć, po dorosłych legotuberach, którzy mimo że nie kryją swojego hobby, to jeszcze mają partnerki/żony, które o tym wiedzą i popierają? To może to ktoś, komu to przeszkadza, ma problem ze sobą i swoimi kompleksami?
Poza tym, celebryci wymienieni, ale także cała masa o której ty się nie wspomina, a też się tym chwalą, to czy oni w jakiś sposób są za to krytykowani? No nie bardzo.
3. Czy można uzależnić się od lego? Pewnie można, bo od wszystkiego można [nawet od jedzenia, co ma negatywne skutki]. Jednak uzależnienie, pojawia się wtedy, gdy przez to co nim jest, zaniedbuje się wszystko inne, a nie w momencie kiedy jest to czyjeś hobby.
Bo jeśli komuś to akurat by przeszkadzało, że ktoś woli kupić jakiś zestaw, lub tak spędzać czas, nie zaniedbując innych spraw, to choćby zestawiając to z wspomnianymi "ojcami czy dziadkami", których jedyną jak już rozrywką było picie i wydawanie kasy na picie, to czy to coś złego?
Lepiej przewalić pół wypłaty, na imprezę, której się nie pamięta, psucie zdrowia i zerowa wartość, niż kupić, coś co jest na długo, nie psuje zdrowia, a wręcz stymuluje mózg, rozwija, a w przyszłości, jeśli się dba o zestawy, to można nawet sprzedać z zyskiem?
Bo to właśnie ta druga opcja, wydaje się bardziej dojrzalsza i odpowiedzialna, a przy tym taka osoba jest bardziej atrakcyjna, dla płci przeciwnej.
4. Figurki kolekcjonerskie, w żadem sposób nie można podpiąć pod hazard, nawet przy nim nie stało. Bardziej jak już to można by pod niego podpiąć jajka niespodzianki, ale nie te figurki. Otóż to prawda, że nie wiadomo co jest w środku, jeśli kupi się w ciemno, jednak zarówno wcześniej w torebkach foliowych, można było wymacać, co jest w środku, tak i teraz są sposoby, by wiedzieć co jest bez otwierania.
A jeśli nawet, ktoś nie zna i nie potrafi sobie z tym poradzić, to jest opcja, kupowania, pakietu, 6, 12, lub 36 figurek naraz w specjalnym opakowaniu, gdzie jest odpowiednio, 6 różnych, 12, czyli komplet, lub 36 czyli 3 komplety danej serii i tym sposobem można mieć wszystkie.
Zaś hazard, to ryzyko, że można zdobyć coś, lub nic, a tu zawsze jest coś, nawet jeśli nie to co by się chciało, przy kupnie jednej, to jednak coś.
5. Ten patent, że jak ktoś zobaczy, to co chce, a potem obok coś jeszcze, co kupi przy okazji, to działa na dzieci, ale nie dorosłych.
Jeśli dorosły, chce już jakiś zestaw i idzie po niego, to nie kupi przypadkowego zestawu, obok, chyba że też był na jego liście i zobaczył np. promocje na niego, więc od razu może odhaczyć oba, ale nie tak, że kupi coś czego nie chciał już wcześniej. Bo przede wszystkim Afole, to raczej ludzie którzy znają zestawy, przed pojawieniem się w sklepach, bo śledzą katalogi jak tylko wyjdą, a także zestawy których w katalogach nie ma [np. exclusivy] i mają listy, co chcą, tylko czekają na odpowiedni moment.
6. Powiązana z poprzednim punktem, czyli, to że ceny rosną, nie znaczy, że coraz mniej można kupić, wręcz odwrotnie. Afole, potrafią rezygnować z niektórych zestawów, gdy ceny są zaporowe. Oni też, nie kupując zestawów za cenę katalogową, tylko kupując po niższych cenach, w innych sklepach, a nawet czekają na promocję. Więc podwyżka cen ich mało interesuje. A jeśli mimo to, te podwyżki, są zbyt duże, ludzie zaczynają sobie dawkować bardziej i odmawiać [dorośli, bo dzieci pewnie i tak chcą nadal], to potem jest takie coś jak niedawno było, czyli lego samo obniża ceny zestawów, bo widzi spadek sprzedaży. Zaś kupowanie na oficjalnym sklepie i w legostorach, to kupuję się zazwyczaj, albo exclusivy, albo zestawy, gdy jest jakaś promocja, np. dodatkowy zestaw gratis, czy inne takie.
7. Co do zaś samej kwestii dlaczego, dorośli się tym interesują, kupują i nawet czasem są bardziej zainteresowani? To poniekąd zostało to poruszone, ale w błędny sposób. Otóż, to proste, jeśli ktoś jako dziecko miał jakieś zestawy, ale na pewne nie mógł sobie pozwolić, bo np. marzył o zamkach, statkach pirackich, wielkich bazach kosmicznych itp. a rodzice nie kupowali, bo za drogie. To taka osoba jako dorosła, spełnia swoje marzenia i może sobie na to pozwolić. I nie ma w tym nic złego. Bo to tak samo jak z tym, że ktoś jako dziecko bawi się zabawkowymi samochodzikami, a jako dorosła osoba, kolekcjonuje w garażach sportowe, luksusowe samochody, z tym, że na taki luksus mogą sobie pozwolić tylko bardzo bogaci ludzi, bo samochód to koszt kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy, po ponad kilka milionów, ale jak kogoś stać i lubi, to tak robi.
I tak ze wszystkim innym, są kolekcjonerzy gier, waz czy innych antyków, obrazów itp. Lego w tym kontekście nie wypada tak drogo, tym bardziej, że z modeli np. samochodów z lego, można tez przebudować coś innego, jest bardziej uniwersalne, niż zwykły model który stoi na ozdobę.
A dlaczego tacy ludzie, po latach nagle wracają do tego hobby? Bo zwykle w pewnym wieku nastoletnim, nasłuchali się głupot, od ludzi zawistnych, że "to zabawka dla dzieci", "w twoim wieku już się powinieneś/aś czym innym interesować", ale po latach stwierdzają że to ich życie, to ich marzenia i mając ustabilizowane życie, własną kasę i mieć wybór, bycia nudnym człowiekiem bez pasji, lub robić co się lubi, stawiają na to drugie. Więc to są zwykle ludzie szczęśliwi, którzy wolą w taki sposób się uspokajać, spędzać czas i się relaksować, niż np. pijąc i szkodząc swojemu zdrowiu.
8. Co do tych mężczyzn a początkowym punktów, to jeszcze jest taka ciekawostka, że jeśli mężczyzna ma te zestawy, ale nic z nich nie ma i nie żyje w jakiś luksusach, to prawdopodobnie większość kobiet, powie, że się tym zajmuje to strata czasu i niedojrzałość. Zaś jeśli taka osoba, ma z tego korzyści, np. jest legotuberem i zarabia na tym, lub ma tyle kasy, że robi to dla siebie, a mimo tego, jeszcze kupę kasy na inne rzeczy ma [jak chociażby ci celebryci], to wtedy kobiety będą to chwalić, popierać, a nawet same namawiać do kupna, czy nawet same będą kupować swojemu facetowi [można takie sytuacje usłyszeć, od niejednego legotubera, że jego partnerka/żona, mu kupuje czasem jakiś zestaw] :D.
Więc kwestia, zależy kim się jest, co z tego jest i jak się czasem rozporządza, mimo że dwie osoby, mogą robić dokładnie to samo, ale być odbierani całkowicie odmiennie.
To, że kobieta przestraszy się wielkiego zestawu LEGO w domu faceta, to świadczy źle tylko o niej, bo nie rozumie przyczyny tego zainteresowania. Generalnie odcinek dobrze zrealizowany, ale to juz raczej oczywistość, że korporacje szukają pieniędzy gdzie mogą wykorzystując przy tym różne sztuczki. Rzecz w tym, że w przypadku LEGO szkodliwość ich produktów i marketingu jest znikoma, ponieważ mechanizm uzależnienia jest bardzo oddolny, jak cie kręci lego- to się uzależnisz z własnej woli i nadmiaru pieniędzy, jak nie lubisz składać- to cię to nie obchodzi.
No ale jeśli ktoś ma prawie całe mieszkanie zawalone klockami to sugeruje to jakieś zaburzenia a napewno problemy w przyszłości z powodu tego że nie będzie można swoich rzeczy gdzieś postawić bo zabraknie miejsca dla LEGO. Lepiej unikać problemów zanim się rozpoczną.
Usuwanie komentarzy krytykujących ten materiał to już na prawdę wstyd...
klasyka
oho piszą coś negatywnego a inni to plusują, to cyk usuwamy
A potem mówi jak to inne firmy manipulują
Co raz częściej na tym kanale jest chłam zróbcie sobie jakąś przerwę, róbcie materiały rzadziej a nie na siłę bo ten film przedstawia lego jakby to był jakiś fentanyl co niszczy mózg, a to po prostu rzecz kolekcjonerska jak setki innych która ma sympatię i u starszych i u młodszych jest wiele młodych co lego się interesuje napewno więcej niż dorosłych a to że powstają sety dla dorosłych to po prostu jest na to popyt tak samo jak są zestawy duplo czy 4+, ten wątek zachaczony na końcu filmu też kompletnie nie rozumiem problemu nie może sobie dorosły robić tego co lubi bo od razu jest dziecinny czy gorszy od swoich przodków bo układa klocki czy robi coś innego "nie męskiego".
Zamiłowanie do LEGO staje się problemem dopiero wtedy, gdy miłośnik stawia je wyżej niż swoje potrzeby fizjologiczne i zaniedbuje najważniejsze obowiązki, myślę że ten film szuka problemu na siłę. Nikt o ten film nie pytał i nikt go nie potrzebował mówiąc w skrócie.
Pamiętajcie ludzie, nie możecie w życiu robić nic więcej niż SAMOROZWÓJ, praca i widywanie się z ludźmi, bo wg. twórców kanału wpadniecie w szpony uzależnienia. Materiał do spuszczenia w kiblu.
Lego jest po prostu tak dobre że każdy mały czy duży to lubi
Lubię ten kanał, ale ten film to bzdura. Szukanie dziury w całym.
Ostatnio same takie filmy prawie twórca nie ma pomysłu na filmy i szuka problemu wszędzie na siłę
Zbieranie klocków w mniemaniu autora jest równoznaczne z byciem jakimś uzależnionym ćpunem, którego nikt nie może kontrolować XD
Niezła odklejka
W tym nie ma nic złego. Lego totalnie zrobiło mi dzieciństwo, moje ulubione bajki to było właśnie m. in. Lego Ninjago, i pamiętam jak cały czas wyobrażałem sobie że mam wszystkie moje wymarzone zestawy i jak wspaniale byłoby je mieć. Nic mnie nie tak nie cieszyło jak to, że dostawałem właśnie nowe Lego. Często oglądałem katalogi z zestawami i wyobrażałem sobie jak się nimi bawię. Do dziś mam do tego wielki sentyment i kupuję nowe klocki. Nagrywam z nimi animacje, gdyż jest to moje hobby. Uważam, że Lego to najlepsze zabawki jakie ktoś kiedykolwiek wynalazł i że jest to dla każdego.
każde hobby to uzależnienie XD
Widziałem komentarz że jest to zjebany temat na odcinek miał bardzo dużo likeow i zniknął.
Mam nadzieje, że to youtube sam z siebie usunął ten komentarz a nie twórca...
Bo patrząc po łapkach w dół i ilości krytycznych komentarzy troche obawiam się że autor mógł usunąc...
Ej ile jest lapek w dol teraz?@@koparkowy9066
ponad 270
Dokładnie, też go widziałem. Ale chyba mi się to śniło…
Nie zgadzam się, że dawniej mężczyźni zajmowali się tylko potrzebnymi rzeczami. Zawsze znajdowali jakieś odskocznie od codzienności. Ja na przykład wódki nie piję, telewizji nie oglądam, fejsbkuków i innych takich nie używam, w gry komputerowe nie gram (a czy gry są mniejszą czy wiekszą "infantylizacją" niż LEGO), za to lubię sobie poskładać klocki, sam lub z dziećmi. Co nie znaczy, że faktycznie nie istnieje problem uzależnienia i ja sam nakładam sobie ograniczenia w zakresie kupowania, bo był moment, że przeginałem z tym.
No kiedyś to faceci po mordzie baby lali. Walili wódę i siedzieli z pilotem przed telewizorem... A teraz składa klocki i też źle
@@Mistrz35017prawdziwy mężczyzna to taki co pasywnie konsumuje media a nie taki, co bierze coś w swoje ręce i wykazuje się zaradnością.
@@Doctor_Glados mam nadzieje że to zart...
Wszystkie te argumenty usprawiedliwia jeden: Kupując Lego wchodzisz w posiadanie fizycznego, niemal niezniszczalnego przedmiotu, który niewiele traci na wartości (a często nawet zyskuje). Umiejętnie gospodarując kupowanymi zestawami można czerpiąc z tego radość jednoczenie sie bogacić i zabezpieczyć finansowo. To luksus niespotykany w dzisiejszych czasach pełnych płatnych subskrybcji, produktów elektronicznych, wszechobecnego najmu i wysokich kosztów serwisowania/utrzymania.
Dlaczego dorośli grają w gry czy bawią się zabawkami? Aby się zrelaksować lub realizować pasje
Ocie ciul ale fatalny material. Nie jestem fanem lego i chyba nie mialem w zyciu żadnego modelu wiekszego niz z 30-40 elemetnow za dzieciaka, ale te argumenty sa irracjonalne.
Przekleci producenci modelow! Od dziesiatek lat zatruwają psychike doroslych zmieniając ich w dzieci xD przekleta poczta i jej limitowane znaczki!!!!
O nie kobiety ktore nie maja pasji i nie rozumieja przeznaczania pieniedzy na cos innego niz konsumpcja, nie beda chcialy sie umawiac z przegrywami, ktorzy przeznaczaja pieniadze na rozwijajace umiejętności manualne, myslenie przestrzenne i redukujace stres hobby, ktore jest przy okazji rownie dobrą inwestycją materialną
.
O nie! Wolnorynkowy monopolista, ktory nie stosuje ani nielegalnych ani nieetycznych praktyk! Szkoda, ze nie istnieje tysiace konkurentów z Chin i Europy z niskimi cenami modeli i rownie niską jakością xD pieprzeni klienci wybierajacy jakosc xD
Dorosli powinni chlać, ćpać i imprezować, albo magazynować pieniadze na koncie, zeby w wieku 60 lat byli na półmetku swojego marzenia o milionie w banku
Nie jest to pierwszy Twój material bez glebszego sensu i sklejka belkotu niczym z wyborczej. Ale dla mnie ostatni. Dlatego z żalem - unsub.
Mam aspergera i bardzo lubię zbierać klocki Lego. Mam 28 lat.
Widziałem gdzieś tu komentarz z ponad 100 like o tym, że przyperdalacie się w materiale, po odświeżeniu strony komentarza już nie widzę. Hmmm
To samo. Jakoś nagle znikły, hmm…
Chyba pora na unsubik, bo takich praktyk to ja nienawidzę.
17:10 "wyłącznie rzeczy potrzebne i użytkowe"? Takie jak np. alkohol oraz papierosy? Wypijany i wypalane w tamtych latach w absurdalnych ilościach.
Tak się składa że teraz alko się więcej sprzedaje niż kiedyś i ci co układają klocki to też walą wódę i palą faje.
Każdy człowiek lubi coś zbierać, kolekcjonować. To się nazywa hobby, pasja itd. Ja sam nie zbieram klocków lego ale doskonale to rozumiem. Dobrze miec kolekcję bo masz wtedy coś materialnego, coś co mozesz sprzedać. Takie klocki mogą być inwestycją, i przede wszystkim dobrą zabawą dla każdego. Można się zrelaksować i odpocząć od ciągłej pracy i trudach zyciowych, budując sobie np. wieże z klocków czy tam zamek czu inne gówna. 👍
Człowieku, nagrałeś film o klockach jednocześnie budując w nim taki sam dramatyczny klimat jak w przypadku filmów o korporacjach niszczących ludziom życia na każdym kroku xD to trochę żałosne.
Pojebane, że mam ten film akurat składając od 5 dni Lego sokół millenium ucs
O Ty cpunie! ❤ 😅
I bardzo dobrze? Miłego Składania
Ale zazdroszczę. Shiet.
miłego składania :3 ja wczoraj chryzantemy składałem
@@isune7354 u mnie siostra z chłopakiem składali róże. :3
Mam 41 lat, żonę i 2 dzieci. Gdy bylem dzieckiem LEGO było moją ulubioną zabawką. Niestety rodziców stać było tylko na najmniejsze zestawy. Najbardziej lubiłem budować zamki, ale niestety zawsze brakowało mi klocków. Dziś mam niemałą kolekcję. Na 10 rocznice ślubu, od Żony dostałem zamek Harego Potera. W moim hobby moja Żonka nie widzi nic złego a nawet je lubi. Szkoda tylko że moje dzieci nie przepadają za LEGO.
Materiał o lego to ostatnie czego się spodziewałem na tym kanale xD
Dla mnie osobiście jeden z najgorszych (o ile nie najgorszy) film na tym kanale... Poziom absurdu sięgnął zenitu...
Po tym filmie filmie stwierdzam że autor totalnie nie ma pojęcia o czym mówi, ilość głupich przykładów nie mających nic wspólnego z prawdą wręcz przytłacza. Nie wiem co wam firma Lego zrobiła że film został zrobiony w takim tonie. Dla mnie dziwne jest też czepianie się o ceny zestawów oraz wplatanie jakiś mechanizmów z hazardem i łaczenia tego w całość. Lepiej by było gdybyście robili filmy bardziej rzetelne i mniej lecieli na kontrowersji.
2:00 Nie widziałem jeszcze 3 latka kupującego lego
Gdybym umówiła się na randkę z mężczyzną, a po przyjściu do jego domu zobaczyła wszędzie zestawy klocków, to... Cieszyłabym się, że wreszcie spotkałam człowieka, który ma jakąś ciekawą pasję. I chętnie posłuchałabym, jak o niej opowiada...
Jedną sprawą jest infantylizacja, drugą zwykłe hobby. Mój ojciec od zawsze pasjonował się modelami czołgów, śmigłowców, samolotów wojskowych itd, choć sam nie posiadłem tejże pasji (bo mam inne) dla mnie wygląda to na podobny motyw. Każdy odreagowuje stres na swój sposób, jeden przez sporty walki, drugi w czytaniu książek, a trzeci może składać LEGO
Tymczasem Cobi i fani historii sprzętu wojskowego 💀
Sam wiem bo mam 5 modeli i jedenego małego Malucha.
Mam całą szafkę pokrytą modelami czołgów od Cobi xD
Cobi i niektóre lego jest troche jak modelarstwo, a takie już sie nie odbiera za dziecinne a na nawet bardzo dojrzałe hobby.
@@_piesel_7571Mam jeden model gotowy i inny w trakcie, planuje mieć modele z Cobi jeśli mają jakiś kamuflaż, a takie z monolitycznym kolorem to będę sklejał. Głównie interesują mnie samoloty.
@@piotrwarcholak4503 nie wiem czy jest sens sklejać hah, polecalbym zostawić jak w oryginalne
@@_piesel_7571Chodziło mi o sklejanie modeli plastikowych, a nie klocków. W dodatku wymagają więcej umiejętności i jeszcze lepiej odwzorowują prawdziwe samoloty.
🤔 osobiście nie mam wrażenia, że jest to infantylizacja. Jeśli by spojrzeć np na mojego ojca, to on w czasie wolnym pije piwerko solo lub z kumplami. Dziadek z kolei łoił wódę z kumplami i ciągle dręczył rodzinę awanturami..
Składanie LEGO w czasie wolnym jest przy tym bardzo nieszkodliwą i niewinną rozrywką. Skoro modelarstwo nie jest postrzegane jako infantylne, to czy składanie LEGO powinno być? 🤔
Moim zdaniem argument z tym ,że można kupić jedynie przez rok nie jest zbyt trafny ponież po pierwsze raczej każda zabawka ,ubranie itp. ma coś w stylu jak termin do kiedy dany model ma być na półkach sklepowych by później być zastąpionym nowym i po drugie praktycznie każdy zestaw lego można kupić od nieoficialnego sprzedawcy w internecie nawet po tańszej cenie niź katalogowej.
Dodatkowo wspomniany sokół milenium, który w sprzedaży jest od kilku dobrych lat...
Zapomniałeś stwierdzić też, że LEGO było na skraju bankructwa też z powodu tego, że musieli sporo płacić za licencjonowane klocki LEGO takie jak LEGO star wars i przykładowo w latach 2000 tworzyli swoje własne marki takie jak LEGO bionicle co spowodowało powrót LEGO na dobry stan finansowy.
Mnie osobiscie nie bylo stać na LEGO kiedyś. Dzis zbieram sobie zestawy Star Wars, ikoniczne dla filmów i seriali, partnerka również składa kwiaty, zwierzęta w zestawach 18+. Nie widzę w tym patologii. Moj 60 letni ojciec zakochał sie w zestawach z klasycznymi pojazdami z lat 60-80 tych i sklada sobie bo sprawia mu to radość ;)
Aż postawiłem klocka ze strachu!
nie smieszne
Ja też
Czy ktoś wie gdzie są moje bionicle?
Bionicle, castle i wiele wiele innych oryginalnych serii które miały swoich fanów. Może kiedyś firma ignorowała dorosłych fanów, dziś jednak zdaje się ignorować tych, którzy nie są zainteresowani marchem lub nie fantastycznymi seriami typu city, friends...
@@tintratak391 Chodziło mi o coś innego😂, bo ktoś mi schował
9:54 Z tym DC bym nie przesadzał, LEGO olewa tą serię od 2018 roku w takim stopniu że bardziej zaniedbani są już chyba tylko fani BIONICLE i ogólnie figurek akcji budowanych z LEGO Technic (bo LEGO nie tylko nie wypuszcza już setów z BIONICLE, ale nawet nie produkuje części potrzebnych fanom owej marki). DC tymczasem... to parę zestawów z Batmanem, których liczbę policzymy na palcach, minęły lata odkąd dano nam zestaw nawiązujący do niebatmanowego filmu. Szczególne rozczarował mnie brak figurek Czarnego Adama i Doktora Fate'a, jako że był to w sumie najlepszy film z DC wydany po Aquamanie, nie licząc genialnej reżyserskiej wersji Ligii Sprawiedliwości. Można spokojnie powiedzieć, że dani DC czują się przez LEGO olewani
A co do samej kwestii AFOLi, 90% osób z którymi utrzymuję kontakt po skończeniu studiów to właśnie AFOLe, których poznałem przez grupki pokroju Polskiej Grupy BIONICLE oraz Polskiego Discorda BIONICLE, tak że gdyby nie LEGO, moje życie społeczne praktycznie by nie istniało :p
Doktor streange z DC ?
@@lukaszjedryszczyk7320 Już poprawiłem :p
Akurat jak to pisałem, miałem obok zestaw z Gargantosem i w nim był Strange, musiało mnie to zmylić, bo jakby nie patrzeć, Strange powstał gdy Marvel postanowił odgapić od DC Fate'a
O, siema Netrus, kiedy film z dioramą?
Zapominasz o fanach lego castle :(
@@KarwinDzungliKrol Miało być 5 filmów, ale zdążyłem zrobić tylko jeden a w poniedziałek jadę nad morze więc dioramę wrzucę na LEGO Ideas w niedzielę, żeby na 810nicle Day dało się już na nią zagłosować. I na ów dzień ustawię premierę pierwszego filmu. A resztę dogram po powrocie
Średni odcinek, nie wiem jaki byl na niego zamysl. Firma dostarcza "zdrowy produkt" jak na nasze czasy, a ze na tym zarabia to jest normalne. Utrzymanie armi ambasadorów marki, współprace, licencje kosztują, a dodatkowo akcjonariusze wymagają maksymalizacji zysków. To jest naturalne prawo rynku.
Zła nazwa kanału, powinien się nazywać niewiem ale i tak się wypowiem
Ja rozumiem ludzi dorosłych, którzy lubią LEGO - oczywiście w normalnym podejściu jak z każdym hobby - na zasadzie jak puzzle, lub modelarstwo, ludzie mający stresujące zajęcia i do tego pozbawione manualnych czynności potrzebują dla równowagi takich rzeczy.
Kiedy podczas układania lego technic wyskakuje film od NWASD zadający pytanie czy przez to z tobą jest coś nie tak, to wiedz że coś się dzieje xD
Rel ta sama sytuacja xD
Jestem AFOL'em. Szczególnie fanem serii Castle. Nie widzę nic złego kiedy sobie kupię raz na kilka miesięcy zestaw za część wypłaty. Nie raz mam chęć jeszcze rzucić się na zestawy z LOTR. Pieniądze się i tak na coś wydaje. Czy Lego to uzależnienie? Nie sądzę. Nie szkodzi na zdrowie. A dorosły człowiek jest w stanie sobie wykalkulować, czy go na coś stać. Potrafi zagospodarować sobie pieniądze. Mam ostatnio wrażenie, że ten kanał robi się ostatnio bardziej prześmiewczy niż merytoryczny. Jednym słowem obniża loty.
A co jak ja przyjdę do mieszkania dziewczyny i zobaczę jej kolekcję butów? Przecież nie ucieknę.
I jeszcze jedno - Lego jest dla dzieci i dorosłych. Można się bawić wspólnie.
Co do tych pudełeczek z figurkami to wystarczy mieć apke i wiesz co jest w pudle.
Ale w sumie też się na to łapie i muszę przystopować z kupowaniem.
17:14 Jestem przekonany że pokolenie naszych rodziców i dziadków wydawało procentowo więcej ze swoich przychodów na alkohol i fajki niż my na klocki
brawo
autor odkrywa jak działają ludzie i biznes
Nie wiedziałem, że ten kanał upadł aż tak nisko, ale dzięki temu materiałowi już się o tym dowiedziałem.
Najgorszy uczuć kiedy dziewczyna zaprasza cię na składanie LEGO, a ona zamiast tego zaczyna się rozbierać
Ja klocki ukladam w klozecie te brazowe.
LEGO to wspaniała pasja, a jeśli życie jest za krótkie by składać klocki... No to cóż... Parafrazujac Bobby'ego Fishera:
To nie jest wina klocków.
Mamy czas na durne filmy na RUclips i na komentowanie ich to jak ktoś chce i na klocki znajdzie czas :)
Jeszcze do tego zmienili tytuł odcinka, bo szambo się wylało 😂
Po słowach ' Tu pojawia się główne pytanie tego odcinka' myślałem, że padnie 'skąd 31 latek ma własne mieszkanie do tego wypchane po brzegi klockami po kilkaset, kilka tysięcy za zestaw.
Nie uważam, że moje półki uginające się od klocków wypadają blado przy pokoleniach mojego dziadka czy ojca, którzy jak twierdzisz skupiali się na rzeczach potrzebnych i użytkowych. Klocki są moją pasją, relaksem i narzędziem pracy. Mogę dzięki nim nauczać młodsze pokolenia jak się skupić na prostych czynnościach w tym wspomnianym, przebodźcowanym świecie. Rozwijać motorykę najmłodszych, uczyć poprzez zabawę. Mówisz o infantylizacji współczesnych mężczyzn jakby LEGO® kierowane było tylko dla nich a przypomina, że jest mnóstwo kobiet, które kochają klocki. Wspomniana w filmie przerażona na widok klocków potencjalna dziewczyna Tomka ma moim zdaniem większe zaburzenia niż on sam.Być może zwyczajnie brakuje jej hobby.Cała narracja tego filmu jest negatywna a przypominam omawiasz jedną z najlepszych zabawek na świecie.
Pozdrawiam dumny dorosły fan klocków.
😎
10:50 Nie wydaje mi się, że to jest przemyślana technika manipulacyjna. Jak inaczej mieliby wprowadzać co sezon nowe zestawy i jednocześnie produkować wszystkie wprowadzone przez ostatnie kilka, kilkanaście lat