W opisie filmu poprawiłem ceny winiet i podałem linki do zakupu online od wydawców winiet w Austrii, Czechach, Słowenii i Węgrzech, na filmie użyłem jakieś ceny pośredników.
Zysk mizerny, czasowo w plecy, jechać na wakacje do Chorwacji i na każdym kroku liczyć teoretyczne oszczędności....To ma być odpoczynek a nie walka z biedą. Na całe szczęście, nie słuchając Januszy, wsiadłem w auto, włączyłem nawigację i bez szaleństw, jadąc ze Szczecina przez Niemcy, Austrię i Słowenię w 13 godzin, 1437 km i byłem na miejscu. I gwarantuję każdemu, że przy tak dalekiej trasie zjeżdżanie z autostrady aby zarobić 50 zł jest nic nie warte a dwukrotnie bardziej męczące. Pozdrawiam również wszystkie dzieci z chorobą lokomocyjną kluczące z tatusiami Januszami po okolicznych wioskach.
@@adikopaczkartoflisk Bo to jeden z tych ludzi, którzy muszą w Internetach pochwalić się własną rozrzutnością i mimowolnym frazesem o luzie na wakacjach, że januszowanie etc. Do Chorwacji jeżdżę trasą Czechy, Austria + objazd słoweńskiego myta. Nie dlatego, że nie stać mnie na zapłacenie 30 euro za przejazd, tylko po prostu dla zasady. Nie dam się rżnąć na kasę tylko dlatego, że ktoś tak może. Pomijam komentarze, że winieta słoweńska obejmuje wszystkie płatne odcinki w tym kraju, bo jak wiemy Polacy jadący do Chorwacji po drodze namiętnie zwiedzają Słowenię wzdłuż i wszerz. Po przeliczeniu ten odcinek słoweński, wychodzi za kilometr 10x drożej niż odcinek A4 Mysłowice - Balice, który do tanich nie należy. Teraz pisząc ten post, wszedłem na mapy o godzinie 11:30 w sobotę a więc wtedy kiedy większość ludzi właśnie jedzie w nocy z piątku na sobotę po pracy i pod granicą SLO/CRO na autostradzie jest bordowo na co najmniej godzinę stania. Cała ta czasowa oszczędność idzie psu wiecie gdzie. Objazd Mureck, Lenart, Ptuj, Cvetlin to nadwyżka czasowa na poziomie 40 minut w stosunku do autostrady o ile nie ma potem korka przy granicy, bo często wychodzi w weekend, że objazd wyjdzie czasowo szybciej. W paliwie wyjdzie to samo, bo jedzie się po prostu wolniej. Zatem ten cały urlopowy luz i kozaczenie po Internetach to nic innego jak mit. Ja rozumiem ludzi, którzy z kolei dla zasady nie lubią jeździć zadupiami i ok, wtedy dla własnego spokoju i poczucia komfortu warto zapłacić. Ale to pisanie o tym, że ktoś januszuje bo wybiera alternatywną trasę bez opłat jest zwykłym cwaniakowaniem po Internetach. P.S mapy google usilnie omijają przejście w Cvetlin, ale to przejście jak najbardziej funkcjonuje 24h dla Obywateli Unii i najlepiej jechać wg aplikacji np. mapy.cz w telefonie. Ta apka prowadzi dokładnie tak jak ty chcesz, a nie tak jak ktoś napisał algorytm w googlu.
Wiele razy kupowałem winietę na slowenie i śmigałem bokiem przez korki . Jakie to wtedy było denerwujące.... pochwalić się rozrzutnością i stać w korku 4 h , brawo 😂
Mój 11 raz! Trasa Warszawa - Brela. Wyjazd 8:00 przez Czechy, Austrię, Słowenię. Tylko w Słowenii omijam autostradę ze względu na koszty - 60km za 30 Euro to dużo za dużo:(. W Austrii zjeżdżam na Mureck, dalej Lenart, Ptuj i jeżeli nie ma korka na granicy to dalej już normalnie, a jak Google pokazuje dłuższe stanie to kieruję się na Cvetlin, zaledwie 1h- 1,2h jazdy po bardzo urokliwych drogach. Nocleg zaraz za granicą w CRO. A w CRO za autostrafy płacić trzeba, jazda omijająca bez sensu. Rano lekkie śniadanie, kolejne 5-6h jestem na miejscu. Winiety kupuję zaraz po wjeździe do danego kraju. Tankuję jak jest potrzeba. Miło, szybko, wygodnie i spokojnie. Nie ma co gnać na wariata, dla mnie urlop zaczyna się już jak wsiądę do auta pod domem:). UDANEGO wypoczynku życzę tym, którzy jeszcze przed urlopem tak jak ja!
Mój pierwszy pobyt w CRO to Dugi Rat obok Omisia, fajna miejscówka ale wolę niższe partie Chorwacji, mniej betonu więcej natury, a już od Breli i co raz niżej to tam jest pięknie, czyli środkowa Dalmacja. Pozdrawiam wszystkich ekspertów mobilności i miłośników CRO.
Warszawa - Omiś trasa bez żadnych ograniczeń: 1455km, 14godzin. Gdy zaznaczymy "unikaj opłat" trasa: 1335km, 18godzin. Ma Pan jakieś doświadczenie odnośnie trasy bez opłat? Warto? Kilometrowo bliżej, czasowo trochę dłużej ale za to bez opłat. Pytanie po jakich drogach Google poprowadzi bo tutaj czasami można się niemiło zaskoczyć gdy nagle kończy się asfalt ;-) Ale jestem ciekaw czy ktoś próbował i może coś więcej powiedzieć.
WItam z mojego skromnego kanału, skąd Pan te ceny wziął na początku? 19 eu za Austria? 10 dni? wszystko strasznie drogie ,ja zaproponowałem zakup e winiet na stronach państw przez które się jedzie ,zapraszam na film i pozdrawiam ,ale łapkę Panu dałem :)
NIE IDZCIE TĄ DROGĄ . Kupcie viniety na Słowację przez Słowacką stronę Eznamka ,będzie o połowę taniej. Węgierska to samo. Nie jedzcie przez Słowenię i Austrię.Przejedziecie szybko i za w miarę nieduże pieniądze. Jeżeli chodzi o Chorwację to dajcie sobie spokój z jazdą pipidówkami. W 2016r. pamiętam jak mieliśmy postój za Karlovac i na parking podjechali autem Polacy .Jechali bokiem bez opłat, chcieli wszędzie tanio. 5 osób. Mamuśka wyszła z auta , bo wjechali wreszcie na płatną powiedziała tak cytuję" To ja kurw... mam 3 dni jechać przez Chorwacje zamiast leżeć od 2 dni na plaży bo taniej. To ja to pierd...." I tak się skończyła jazda bezpłatnymi drogami tej rodziny. To samo Polak potrafi w Makarskiej .Parkingi płatne ,ale Polacy podjeżdżają na nabrzeże portowe obok parkingu stawiają auta myśląc ,że za darmo się uda. A tu myk Chorwaci zastawiają auta barierka i trzeba wtedy zapłacić za parking i karę.ITP>-ITD.
Miałem możliwości porównania. Do HR jeżdżę przez CZE, AUT, SLO. Zdecydowanie szybciej i wygodniej. 2 x jechałem przez SK HUN i jedzie się miejscami przez pipidówy. Jak ktoś tak lubi, proszę bardzo.
Witam.... jak zaznaczam swoje punkty na mapie to jest komunikat ; Przeciągnięte punkty pośrednie nie będą widoczne na przesłanej trasie??? co jest nie tak Bardzo prosze o Poradę
Panie Robercie , 26 lipca kierując się trasa objazdową przez Słowenię jak w Pana filmiku zatrzymała mnie policja słoweńska około 2 w nocy z 5km od przejścia i pod groźbą mandatu 800 euro byłem zmuszony zawrócić do Ptuj. Po zakupieniu e-winiety ( trzeba zwrócić uwagę czy auto osobowe czy bus do 3,5 tony są inne stawki) przejechałem tą słoweńską mega droga i mega krótką (około 60 km)autostradą. Pilnują "naciągacze" dróg w kierunku mniejszych przejść granicznych.
Poinformował że tam nie ma przejścia granicznego dla wszystkich, kierują specjalnie, żeby zarobić na turystach, a viniete zakupiłem i przejechałem do autostrady na wysokości Ptuja. Ostrzegam, że takie sytuacje są i lepiej się na taką sytuację przygotować.
A dziwia mnie ludzie szczegolnie Polacy, ktorzy jada na urlop. Byle predko, byle szybko - bo co partnerka, kobieta powie. Ona musi miec paznokietki wymalowane, madonna. I stwierdzenie ze jak urlop to juz im wszystko sie nalezy. To juz dom sprzedac, dzialke sprzedac, wziac kredyty i wyjechac, nie wazne czy za autostrade zaplaci 1000 zl czy 2000 zl WSZYSTKO SIE NALEZY. Bo ksiaze jedzie na wakacje. Kogo stac oczywiscie, ale sa tacy co chca wyjechac a nie maja za wele srodkow to staraja sie gdzies tam zaoszczedzic. Biora hotele za 200 zl za dobe, albo staraja sie omijac autostrady. I tak samo spedza urlop jak Ci co maja kasy full. Wiec jak widze takich tutaj typow co powiedza ze o jezusku 15 euro mi szkoda na autostrade, kobieta powie ze ja Janusz biznesu jestem. To nie o to chodzi. To zostaw taka kobiete i po problemie. Adios. Ja np jezdze autem elektrycznym i czasami dla mnie wlasnie takie drogi sa dobre. Wiadomo, ze elektryk lubi drogi miejskie. Wtedy jazda jest prawie darmowa. Nie dosc ze na paliwie plus to jeszcze na winietkach. Chociaz sam preferuje jednak jazde autostradami tam gdzie mozna. Ale np. Austria nie dosc ze biora za winiete, to jeszcze placilem slone pieniadze co odcinek. Kilkanascie kilometrow i juz 7 euro. Kilkanascie kilometrow i znow 6 euro. I ludzie czekaja jak debile na tych bramkach zeby zaplacic... szkoda czasu i waszych pieniedzy.
Jak kogoś stać na wczasy w Chorwacji to na przejazd autostradami też powinno być go stać. Wstyd byłoby mi żonie powiedzieć że zaoszczędzimy 15 euro i przez to pojedziemy godzinę dłużej przez słoweńskie wioski. Nazywałaby mnie Januszem biznesu.
Witam, jeździłem każdą opcją dróg do CRO. jechałem również drogą dla Januszy czyli Słowenia przez Ptuj, to tylko ciekawość lokalnych widoków, wychodzę z tego samego założenia co ty. Kilka razy jechałem przez Austrię Słowenię, ale stwierdziłem że Słoweńcy za ten pasek autostrady już nie wiedzą ile mają wziąć, a Austria to państwo fotoradarów, zakazów, nakazów i ograniczeń szybkości, przeskoczyłem na trasę przez Węgry. Wyjeżdżam z Wrocławia na Kłodzko, Czechy, Słowacja, Węgry wzdłuż Balatonu E71, jeździłem nad Balatonem dwoma trasami pod Balatonem(patrząc na mapę :) ) i przy trasie Węgierskiej E71 zostaję, po drodze nocleg, kilka razy spałem Nagykanizsa tam z rana tankuję i do granicy 15min jazdy, przejeżdżam starym przejściem praktycznie z biegu, od jakiegoś czasu jadąc na urlop po prostu się nie śpieszę, w zeszłym roku spałem już w CRO ta sama kasa warunki niebo leprze ok 60eur ze śniadaniem. Pozdrawiam w tym roku Albania oczywiście samochodem.
Oczywiście że omijać Slowienie, raz zaoszczędzona kasa, dwa zwiedzasz piękny kraj, trzy nie stoisz w korkach przed przejściem paszportowym- Chorwacja nie jest w Shengen także odprawa na dowód normalnie funkcjonuje. Pozdro!
Jak nie zrobiłeś tej trasy to nie pisz bzdur mitomanie i nie zaśmiecaj wątku- właśnie wróciłem zarówno dojazd drogami 74 jak i 86 do M70 za Szomathely jest pozbawiony jakichkolwiek niedogodności- jedyne nierówności to przejazdy kolejowe. Jeździłem tamtędy kilkadziesiąt razy więc uracz nas informacją co to znaczy opłakany stan bo ktoś z nas widać kłamie.
@@szymekzu4897 może rozwiń myśl nieudaczniku z bólem dupy. Jechałeś tamtędy kiedykolwiek? Jechałeś inną trasą, że masz tyle do powiedzenia? Byłeś w ogóle kiedyś za granicą? Masz prawo jazdy?
@@oberfeldkurat8654 jeżdżę od 2009 roku regularnie do HR, jak jeszcze nie było autostrad i pokonywałem trasę i przez SK i HUN kilkakrotnie. Zawsze jest dłużej, mniej komfortowo. Od kilku lat wybieram wyłącznie kierunek CZE, AUT, SLO. Tyle w temacie. Zanim zabierzesz głos nie podniecaj się jak przycvvelony janusz, bo w doopie byłeś i goovvno widziałeś!
Trasa przez węgry ma jedyne prawo bytu jak sie leci nad Balatonem i Budapesztem w przeciwnym wypadku zapierdala sie po dziurach i co chwile fotoradar. Pozdrawiam
W opisie filmu poprawiłem ceny winiet i podałem linki do zakupu online od wydawców winiet w Austrii, Czechach, Słowenii i Węgrzech, na filmie użyłem jakieś ceny pośredników.
W Czechach i Słowenii też...
Zysk mizerny, czasowo w plecy, jechać na wakacje do Chorwacji i na każdym kroku liczyć teoretyczne oszczędności....To ma być odpoczynek a nie walka z biedą. Na całe szczęście, nie słuchając Januszy, wsiadłem w auto, włączyłem nawigację i bez szaleństw, jadąc ze Szczecina przez Niemcy, Austrię i Słowenię w 13 godzin, 1437 km i byłem na miejscu. I gwarantuję każdemu, że przy tak dalekiej trasie zjeżdżanie z autostrady aby zarobić 50 zł jest nic nie warte a dwukrotnie bardziej męczące. Pozdrawiam również wszystkie dzieci z chorobą lokomocyjną kluczące z tatusiami Januszami po okolicznych wioskach.
to po co wszedłeś w ten link, gdzie w tytule masz jak wół "omijanie autostrady w Słowenii"?
@@adikopaczkartoflisk Bo to jeden z tych ludzi, którzy muszą w Internetach pochwalić się własną rozrzutnością i mimowolnym frazesem o luzie na wakacjach, że januszowanie etc. Do Chorwacji jeżdżę trasą Czechy, Austria + objazd słoweńskiego myta. Nie dlatego, że nie stać mnie na zapłacenie 30 euro za przejazd, tylko po prostu dla zasady. Nie dam się rżnąć na kasę tylko dlatego, że ktoś tak może. Pomijam komentarze, że winieta słoweńska obejmuje wszystkie płatne odcinki w tym kraju, bo jak wiemy Polacy jadący do Chorwacji po drodze namiętnie zwiedzają Słowenię wzdłuż i wszerz.
Po przeliczeniu ten odcinek słoweński, wychodzi za kilometr 10x drożej niż odcinek A4 Mysłowice - Balice, który do tanich nie należy.
Teraz pisząc ten post, wszedłem na mapy o godzinie 11:30 w sobotę a więc wtedy kiedy większość ludzi właśnie jedzie w nocy z piątku na sobotę po pracy i pod granicą SLO/CRO na autostradzie jest bordowo na co najmniej godzinę stania. Cała ta czasowa oszczędność idzie psu wiecie gdzie.
Objazd Mureck, Lenart, Ptuj, Cvetlin to nadwyżka czasowa na poziomie 40 minut w stosunku do autostrady o ile nie ma potem korka przy granicy, bo często wychodzi w weekend, że objazd wyjdzie czasowo szybciej.
W paliwie wyjdzie to samo, bo jedzie się po prostu wolniej. Zatem ten cały urlopowy luz i kozaczenie po Internetach to nic innego jak mit. Ja rozumiem ludzi, którzy z kolei dla zasady nie lubią jeździć zadupiami i ok, wtedy dla własnego spokoju i poczucia komfortu warto zapłacić. Ale to pisanie o tym, że ktoś januszuje bo wybiera alternatywną trasę bez opłat jest zwykłym cwaniakowaniem po Internetach.
P.S mapy google usilnie omijają przejście w Cvetlin, ale to przejście jak najbardziej funkcjonuje 24h dla Obywateli Unii i najlepiej jechać wg aplikacji np. mapy.cz w telefonie. Ta apka prowadzi dokładnie tak jak ty chcesz, a nie tak jak ktoś napisał algorytm w googlu.
Wiele razy kupowałem winietę na slowenie i śmigałem bokiem przez korki . Jakie to wtedy było denerwujące.... pochwalić się rozrzutnością i stać w korku 4 h , brawo 😂
Mój 11 raz! Trasa Warszawa - Brela. Wyjazd 8:00 przez Czechy, Austrię, Słowenię. Tylko w Słowenii omijam autostradę ze względu na koszty - 60km za 30 Euro to dużo za dużo:(. W Austrii zjeżdżam na Mureck, dalej Lenart, Ptuj i jeżeli nie ma korka na granicy to dalej już normalnie, a jak Google pokazuje dłuższe stanie to kieruję się na Cvetlin, zaledwie 1h- 1,2h jazdy po bardzo urokliwych drogach. Nocleg zaraz za granicą w CRO. A w CRO za autostrafy płacić trzeba, jazda omijająca bez sensu. Rano lekkie śniadanie, kolejne 5-6h jestem na miejscu. Winiety kupuję zaraz po wjeździe do danego kraju. Tankuję jak jest potrzeba. Miło, szybko, wygodnie i spokojnie. Nie ma co gnać na wariata, dla mnie urlop zaczyna się już jak wsiądę do auta pod domem:). UDANEGO wypoczynku życzę tym, którzy jeszcze przed urlopem tak jak ja!
Ale od Ptui do granicy jest chyba płatna droga.
Czy przejście graniczne w Mureck jest aktualnie otwarte?
Austria jakie 36 euro 19,60 2x10 dni
chłopie , kombinujesz jak koń pod górę z Bratysławy na Lendavę, Cekovac i jesteś w domu
Mój pierwszy pobyt w CRO to Dugi Rat obok Omisia, fajna miejscówka ale wolę niższe partie Chorwacji, mniej betonu więcej natury, a już od Breli i co raz niżej to tam jest pięknie, czyli środkowa Dalmacja. Pozdrawiam wszystkich ekspertów mobilności i miłośników CRO.
Po co pokazujesz stony pośredników którzy sprzedaja te winiety jeśli można kupić na oficjalnej stronie bez prowizji
W opisie są dobre ceny i linki
Warszawa - Omiś trasa bez żadnych ograniczeń: 1455km, 14godzin. Gdy zaznaczymy "unikaj opłat" trasa: 1335km, 18godzin. Ma Pan jakieś doświadczenie odnośnie trasy bez opłat? Warto? Kilometrowo bliżej, czasowo trochę dłużej ale za to bez opłat. Pytanie po jakich drogach Google poprowadzi bo tutaj czasami można się niemiło zaskoczyć gdy nagle kończy się asfalt ;-) Ale jestem ciekaw czy ktoś próbował i może coś więcej powiedzieć.
To najlepiej sam jedź opowiedz rodzinie jak było będzie taniej.to jest rapt 300 PLN i jedziesz
Rozumiem , że trasa z numerkiem 2 w Słowenii jest bezpłatna?? . Prowadzi ona od ptuj do trnovec
Właśnie zastanawiamy się. Po powrocie napisze komentarz. Pozdrowienia.
WItam z mojego skromnego kanału, skąd Pan te ceny wziął na początku? 19 eu za Austria? 10 dni? wszystko strasznie drogie ,ja zaproponowałem zakup e winiet na stronach państw przez które się jedzie ,zapraszam na film i pozdrawiam ,ale łapkę Panu dałem :)
tak, te ceny byly pomylka, poprawiłem w opisie i dalem linki :)
Jak jest nawierzchnia trasy do Chorwacji? Wg tej która jechałeś. Austria ok a reszta ?
Bardzo fajny filmik pozdrawiam 🙂
Jadąc S1 można się popłakać w Węgierskiej Górce i okolicznych wioskach:)
ale chyba tylko chwile? Jak omijam autostradę w Słowenii to tez kluczy się po górskich dróżkach.
@@rskassa Tak chwilowe do 2024 roku :D
NIE IDZCIE TĄ DROGĄ . Kupcie viniety na Słowację przez Słowacką stronę Eznamka ,będzie o połowę taniej. Węgierska to samo. Nie jedzcie przez Słowenię i Austrię.Przejedziecie szybko i za w miarę nieduże pieniądze. Jeżeli chodzi o Chorwację to dajcie sobie spokój z jazdą pipidówkami. W 2016r. pamiętam jak mieliśmy postój za Karlovac i na parking podjechali autem Polacy .Jechali bokiem bez opłat, chcieli wszędzie tanio. 5 osób. Mamuśka wyszła z auta , bo wjechali wreszcie na płatną powiedziała tak cytuję" To ja kurw... mam 3 dni jechać przez Chorwacje zamiast leżeć od 2 dni na plaży bo taniej. To ja to pierd...." I tak się skończyła jazda bezpłatnymi drogami tej rodziny. To samo Polak potrafi w Makarskiej .Parkingi płatne ,ale Polacy podjeżdżają na nabrzeże portowe obok parkingu stawiają auta myśląc ,że za darmo się uda. A tu myk Chorwaci zastawiają auta barierka i trzeba wtedy zapłacić za parking i karę.ITP>-ITD.
Miałem możliwości porównania. Do HR jeżdżę przez CZE, AUT, SLO. Zdecydowanie szybciej i wygodniej. 2 x jechałem przez SK HUN i jedzie się miejscami przez pipidówy. Jak ktoś tak lubi, proszę bardzo.
Witam.... jak zaznaczam swoje punkty na mapie to jest komunikat ;
Przeciągnięte punkty pośrednie nie będą widoczne na przesłanej trasie??? co jest nie tak Bardzo prosze o Poradę
Właśnie nie mogą być przeciągnięte a dodać jako 'dodaj przystanek '
Właśnie nie mogą być przeciągnięte a dodać jako 'dodaj przystanek '
Dodaje przystanek na komputerze to widać...ale jak przesyłam na telefon to jest po staremu czyli nie przeciągnięte to ja już nie kuman
Może coś w ustawieniach dodaje cel podróży a i tak nie chcę to zmienione przesłać na tel ...tylko idzie po staremu
Przez cvetlin to droga regionalna i po przejechaniu można mandat dostać ?
W zeszłym roku nikt mi nic nie dał
winiete miesieczna na węgrzech to koszt 61zł czyli ok 5210 forintów także dosyć tanio.... pozdro
też tak uważam groszowa sprawa winieta , wystarczy na jeden mandat się załapać i po temacie :)
Wyznacz trasę -> opcje -> unikaj opłat -> bum! Warszawa - Omiś 1333km. Czas wyznaczania 1 minuta...
Ale jak chcesz uniknąć tylko niektóre kraje?
Google maps nie ogarnie tej trasy 🤣😅
a jak z psiarnią polująca z laserem czy radarem albo w prywatnych autach?
Panie Robercie , 26 lipca kierując się trasa objazdową przez Słowenię jak w Pana filmiku zatrzymała mnie policja słoweńska około 2 w nocy z 5km od przejścia i pod groźbą mandatu 800 euro byłem zmuszony zawrócić do Ptuj. Po zakupieniu e-winiety ( trzeba zwrócić uwagę czy auto osobowe czy bus do 3,5 tony są inne stawki) przejechałem tą słoweńską mega droga i mega krótką (około 60 km)autostradą. Pilnują "naciągacze" dróg w kierunku mniejszych przejść granicznych.
Nie rozumiem z jakiej racji Pana zatrzymali i godził się Pan na zakup winiety jadąc bezpłatna drogą
Poinformował że tam nie ma przejścia granicznego dla wszystkich, kierują specjalnie, żeby zarobić na turystach, a viniete zakupiłem i przejechałem do autostrady na wysokości Ptuja. Ostrzegam, że takie sytuacje są i lepiej się na taką sytuację przygotować.
Nigdy czegoś takiego nie miałem. ale może dlatego ze to w nocy a cześć tych przejść w nocy nie jest czynna
A dziwia mnie ludzie szczegolnie Polacy, ktorzy jada na urlop. Byle predko, byle szybko - bo co partnerka, kobieta powie. Ona musi miec paznokietki wymalowane, madonna. I stwierdzenie ze jak urlop to juz im wszystko sie nalezy. To juz dom sprzedac, dzialke sprzedac, wziac kredyty i wyjechac, nie wazne czy za autostrade zaplaci 1000 zl czy 2000 zl WSZYSTKO SIE NALEZY. Bo ksiaze jedzie na wakacje. Kogo stac oczywiscie, ale sa tacy co chca wyjechac a nie maja za wele srodkow to staraja sie gdzies tam zaoszczedzic. Biora hotele za 200 zl za dobe, albo staraja sie omijac autostrady. I tak samo spedza urlop jak Ci co maja kasy full. Wiec jak widze takich tutaj typow co powiedza ze o jezusku 15 euro mi szkoda na autostrade, kobieta powie ze ja Janusz biznesu jestem. To nie o to chodzi. To zostaw taka kobiete i po problemie. Adios. Ja np jezdze autem elektrycznym i czasami dla mnie wlasnie takie drogi sa dobre. Wiadomo, ze elektryk lubi drogi miejskie. Wtedy jazda jest prawie darmowa. Nie dosc ze na paliwie plus to jeszcze na winietkach. Chociaz sam preferuje jednak jazde autostradami tam gdzie mozna. Ale np. Austria nie dosc ze biora za winiete, to jeszcze placilem slone pieniadze co odcinek. Kilkanascie kilometrow i juz 7 euro. Kilkanascie kilometrow i znow 6 euro. I ludzie czekaja jak debile na tych bramkach zeby zaplacic... szkoda czasu i waszych pieniedzy.
Piszesz dużo i bez sensu, w sumie to o co ci chodzi?
proszę tak nie szufladkować kobiet. Akurat ja jeżdżę w długie trasy a mój partner siedzi jako pasażer.
Jak kogoś stać na wczasy w Chorwacji to na przejazd autostradami też powinno być go stać. Wstyd byłoby mi żonie powiedzieć że zaoszczędzimy 15 euro i przez to pojedziemy godzinę dłużej przez słoweńskie wioski. Nazywałaby mnie Januszem biznesu.
Też jestem tego zdania co ty za te 15€ dali by się pociąć
Zależy bo możesz stać 3h. Na autostradzie w SLO/CRO także nie tylko o kasę chodzi.
@@rskassa Robisz poradnik jak omijać płatne odcinki drogi po to żeby uniknąć ewentualnych korków na autostradzie?🤣
Witam, jeździłem każdą opcją dróg do CRO. jechałem również drogą dla Januszy czyli Słowenia przez Ptuj, to tylko ciekawość lokalnych widoków, wychodzę z tego samego założenia co ty. Kilka razy jechałem przez Austrię Słowenię, ale stwierdziłem że Słoweńcy za ten pasek autostrady już nie wiedzą ile mają wziąć, a Austria to państwo fotoradarów, zakazów, nakazów i ograniczeń szybkości, przeskoczyłem na trasę przez Węgry. Wyjeżdżam z Wrocławia na Kłodzko, Czechy, Słowacja, Węgry wzdłuż Balatonu E71, jeździłem nad Balatonem dwoma trasami pod Balatonem(patrząc na mapę :) ) i przy trasie Węgierskiej E71 zostaję, po drodze nocleg, kilka razy spałem Nagykanizsa tam z rana tankuję i do granicy 15min jazdy, przejeżdżam starym przejściem praktycznie z biegu, od jakiegoś czasu jadąc na urlop po prostu się nie śpieszę, w zeszłym roku spałem już w CRO ta sama kasa warunki niebo leprze ok 60eur ze śniadaniem. Pozdrawiam w tym roku Albania oczywiście samochodem.
@@fixmix4500 janusz biznesu placi 30€ za 60km autostrady na ktorej stoi 2h w korku 👌🤣🤣🤣
Ominięcie drogi płatnej w Słowenii przez miejscowości Dolga Vas i Lendava: ruclips.net/video/UPXWUutPwvU/видео.html
Usnąłem ;)
Brak doświadczenia
Boszsz, poćwicz chłopie i nagraj jeszcze raz na czysto. Poziom filmu tragedia
Oczywiście że omijać Slowienie, raz zaoszczędzona kasa, dwa zwiedzasz piękny kraj, trzy nie stoisz w korkach przed przejściem paszportowym- Chorwacja nie jest w Shengen także odprawa na dowód normalnie funkcjonuje. Pozdro!
Typowi Janusze
jak bym miał zamieścić taki film to było by mi wstyd . Tyle w temacie
Nie polecam tego skróty przez Węgry, Drogi które nie są autostradą są w opłakanym stanie
Jak nie zrobiłeś tej trasy to nie pisz bzdur mitomanie i nie zaśmiecaj wątku- właśnie wróciłem zarówno dojazd drogami 74 jak i 86 do M70 za Szomathely jest pozbawiony jakichkolwiek niedogodności- jedyne nierówności to przejazdy kolejowe. Jeździłem tamtędy kilkadziesiąt razy więc uracz nas informacją co to znaczy opłakany stan bo ktoś z nas widać kłamie.
Trasa przez Węgry? Typowa dla PL janusza🤣
@@szymekzu4897 może rozwiń myśl nieudaczniku z bólem dupy. Jechałeś tamtędy kiedykolwiek? Jechałeś inną trasą, że masz tyle do powiedzenia? Byłeś w ogóle kiedyś za granicą? Masz prawo jazdy?
@@oberfeldkurat8654 jeżdżę od 2009 roku regularnie do HR, jak jeszcze nie było autostrad i pokonywałem trasę i przez SK i HUN kilkakrotnie. Zawsze jest dłużej, mniej komfortowo. Od kilku lat wybieram wyłącznie kierunek CZE, AUT, SLO. Tyle w temacie. Zanim zabierzesz głos nie podniecaj się jak przycvvelony janusz, bo w doopie byłeś i goovvno widziałeś!
Trasa przez węgry ma jedyne prawo bytu jak sie leci nad Balatonem i Budapesztem w przeciwnym wypadku zapierdala sie po dziurach i co chwile fotoradar. Pozdrawiam
Masakra co ludzie by zrobili bez internetu jak by dojechali gdziekolwiek
Ceny winiet nie aktualne.