rzadko sie pojawiasz,ale jak juz to Twoje opowiesci o ksiazkach doslownie powalaja,Twoje polecenia idealnie wstrzeliwuja sie w to czego aktualnie potrzebuje i chcialbym przezyc i zrozumiec a po przeczytaniu zapada to we mnie,rozwija mysli i odczucia,ktorych nie spodziewalbvm sie doznac Pedze kupic i czytac
taka ciekawostka apropos Knausgårda - brał udział w redagowaniu nowego tłumaczenia Biblii na norweski, podobnie jak jedna z bohaterek Gwiazdy Porannej : ) (genialna książka!!!)
Przeczytam książkę oczywiście, bo to co o niej mówisz jest nadzwyczaj interesujące. Masz dar mówienia, a ja dar słuchania. Tak też było z Fizyką smutku i Schronem...Chyba ich nie zrozumiałam, ale znowu niczego się nie spodziewałam,niczego nie zakładałam. Oczywiście, że nie żałuję, bo przy książce to nigdy nie jest stracony czas ⚘️
Fajny film W głowie utworzył mi się podział na trzy części: o snach, o życiu i o książce O książce, pozwolę sobie wypowiedź pominąć, bo nie wiem co mogę napisać O snach... Kilka lat temu uświadomiłem sobie że prawię w ogóle nie śnię. Nie wiem dlaczego, tak po prostu jest. Próbowałem nawet jakichś różnych 'sposobów' które znalazłem w internecie, ale nic nie działa. Znaczy, czasem coś zdarzy mi się wyśnić, ale są to raczej głupoty xd Nie sądzę bym mógł się wypowiedzieć w kwestii snów jako proroctw czy jakichś duchowych przeżyć, ale z ich braku zacząłem wierzyć w przeczucia. Słuchanie swego wewnętrznego głosu jest dla mnie ważne, mimo że czasem krzyczy, a czasem się w ogóle nie odzywa Co do życia... Myślę że jestem w nieciekawym miejscu w swoim życiu. Mam tego świadomość - potrzebuję zmian, porządku, jakiegoś działania, ale chwilowo tylko na tej świadomości się kończy Czasem brakuje siły, czasem możliwości, a czasem w ogóle nie wiadomo co się ma właściwie robić. Lub po co. Lub dlaczego. Słuchanie o tym, że są ludzie którzy doszli już do punktu, w którym są zadowoleni ze swojego życia i tego jak wygląda, daje pewne uczucie nadziei. Bo skoro komuś się udało, to dlaczego nie mi? Ogółem mój przydługi i lekko chaotyczny wywód chciałem zakończyć podziękowaniem że mówisz o takich rzeczach. O życiu, o Sobie, wszechświecie, o wszystkim Dzięki, i pozdrawiam serdecznie
Mam, przeczytałam Gwiazdę poranną i podobnie jak Ty jestem pod wrażeniem. To mój pierwszy raz z pisarzem ale tak mnie zaintrygował, że nie ostatni. Mówisz, że będzie trylogia ? Już się nie mogę doczekać. Pozdrawiam serdecznie.🙂
ale niesamowicie jest posłuchać czegoś z czym tak bardzo się rezonuje i o czym codziennie się myśli ale nie ma się z kim o tym porozmawiać🥰 więcej filozoficznych rozkmin!!
dzisiaj wyszło nieco inaczej niż zwykle, ale nie umiałem o tej książce opowiedzieć w inny sposób ;)
Dzięki Łukaszu, przeczytam na pewno. To jak opowiadasz o książkach jest refleksyjne i wspaniałe, aż chce się czytać. Pozdrawiam.
Również pozdrawiam! Cieszę się, że będziesz czytać ;)
Brzmi baardzo dobrze. Twoja refleksyjność jest inspirująca, masz naprawdę piękną duszę, Łukaszu ✨
Edit: zazdro twojej półeczki z Tokarczuk, planuję taką!
Dziękuję za miłe słowa! ;)
Już sam początek ogromnie mnie zachęcił do przeczytania. Jeśli książka wzbudza takie przemyślenia to musi być niezwykła. Już do mnie jedzie 🤓
rzadko sie pojawiasz,ale jak juz to Twoje opowiesci o ksiazkach doslownie powalaja,Twoje polecenia idealnie wstrzeliwuja sie w to czego aktualnie potrzebuje i chcialbym przezyc i zrozumiec a po przeczytaniu zapada to we mnie,rozwija mysli i odczucia,ktorych nie spodziewalbvm sie doznac Pedze kupic i czytac
bardzo się cieszę! a pojawiam się rzadko, bo praca i obowiązki, ale uwielbiam tu być :D
taka ciekawostka apropos Knausgårda - brał udział w redagowaniu nowego tłumaczenia Biblii na norweski, podobnie jak jedna z bohaterek Gwiazdy Porannej : ) (genialna książka!!!)
czemu mnie to nie dziwi!
Przeczytam książkę oczywiście, bo to co o niej mówisz jest nadzwyczaj interesujące. Masz dar mówienia, a ja dar słuchania. Tak też było z Fizyką smutku i Schronem...Chyba ich nie zrozumiałam, ale znowu niczego się nie spodziewałam,niczego nie zakładałam. Oczywiście, że nie żałuję, bo przy książce to nigdy nie jest stracony czas ⚘️
To są takie książki, do których można wracać, to ich moc (i odkrywać wówczas coraz więcej). Fajnie, że przeczytałaś
Fajny film
W głowie utworzył mi się podział na trzy części: o snach, o życiu i o książce
O książce, pozwolę sobie wypowiedź pominąć, bo nie wiem co mogę napisać
O snach... Kilka lat temu uświadomiłem sobie że prawię w ogóle nie śnię. Nie wiem dlaczego, tak po prostu jest. Próbowałem nawet jakichś różnych 'sposobów' które znalazłem w internecie, ale nic nie działa. Znaczy, czasem coś zdarzy mi się wyśnić, ale są to raczej głupoty xd
Nie sądzę bym mógł się wypowiedzieć w kwestii snów jako proroctw czy jakichś duchowych przeżyć, ale z ich braku zacząłem wierzyć w przeczucia. Słuchanie swego wewnętrznego głosu jest dla mnie ważne, mimo że czasem krzyczy, a czasem się w ogóle nie odzywa
Co do życia... Myślę że jestem w nieciekawym miejscu w swoim życiu. Mam tego świadomość - potrzebuję zmian, porządku, jakiegoś działania, ale chwilowo tylko na tej świadomości się kończy
Czasem brakuje siły, czasem możliwości, a czasem w ogóle nie wiadomo co się ma właściwie robić. Lub po co. Lub dlaczego.
Słuchanie o tym, że są ludzie którzy doszli już do punktu, w którym są zadowoleni ze swojego życia i tego jak wygląda, daje pewne uczucie nadziei. Bo skoro komuś się udało, to dlaczego nie mi?
Ogółem mój przydługi i lekko chaotyczny wywód chciałem zakończyć podziękowaniem że mówisz o takich rzeczach.
O życiu, o Sobie, wszechświecie, o wszystkim
Dzięki, i pozdrawiam serdecznie
Mam, przeczytałam Gwiazdę poranną i podobnie jak Ty jestem pod wrażeniem. To mój pierwszy raz z pisarzem ale tak mnie zaintrygował, że nie ostatni. Mówisz, że będzie trylogia ? Już się nie mogę doczekać. Pozdrawiam serdecznie.🙂
Tak słyszałem, że będzie więcej tomów! :D Nie mogę się doczekać. Pozdrowienia!
Miewam prorocze sny.
Dziwne uczucie.
Pozdrawiam 😊
ale niesamowicie jest posłuchać czegoś z czym tak bardzo się rezonuje i o czym codziennie się myśli ale nie ma się z kim o tym porozmawiać🥰 więcej filozoficznych rozkmin!!
fajnie, że nie jestem w tym sam ;D pozdrowienia!
Już sam początek ogromnie mnie zachęcił do przeczytania. Jeśli książka wzbudza takie przemyślenia to musi być niezwykła. Już do mnie jedzie 🤓
Bardzo się cieszę