A propos części. Mój mechanik dzisiaj wymienił w moim samochodzie sprawny amortyzator. Po dwóch latach zaczęło coś w nim stukać. Tyle co do jakości nowych części.
Z częściami z Chin jest tak, z mojej historii. Kiedyś chciałem zamówić od Chińczyka wyprodukowanie kloszy kierunkowskazów do pewnej już nieistniejącej marki, w ilości hurtowej. Pierwsze pytanie było o wolumen, a drugie ile chce zapłacić.... I się go pytam, ale o co chodzi? A on mi mówi, że jak chce za dolara, to będzie wyglądać tak, za dwa tak, a za 7$ będzie jakości oryginału... Jakość zależy od zachłanności zamawiającego. Oni mogą wyprodukować wszystko... Niestety bez nas... A poza tym to cenię Cię "Mechaniku z prowincji" przede wszystkim za uczciwość, potem za zdroworozsądkowe podejście i jakość pracy.
Jak w Niemczech wymieniałem termostat w audi to na fakturze miałem utrudnione zadanie tak przetłumaczyło i więcej biorą czyli reasumując jak w niemieckich serwisach śruby nie odkręcają się jak w nowym aucie coś trzyma itp. to wtedy kasują więcej. Ogólnie widać, że im się nie chce robić starszych aut, u nich starszych to 10 lat plus.
Znajomy robił termostat w moim Exeo (ten sam silnik), 6 godzin, niezliczona liczba bluzgów przy tym i ten sam zaspawany króciec od tej magistrali. Kiedyś VW te termostaty jakoś zmyślnie robił, co poszło nie tak 🤔
Mam pytanie jakie pieniążki za wymianę takiego łożyska w q5 tak się zastanawiam ??? PS: chodzi mi tylko o tył jak to liczyć ??? PS2: Ja tą jedną śrubę na kleju dałem i płaską 10 dokręcałem bo nie szło tam nic innego wsadzić XD
Ja po ostatnim podejściu ze spawarką wnet spaliłbym gruza . Pomimo założonych firemat wpadła iskra w nasączoną woskiem gąbkę w bagażniku i narobiła dymu 🙄
Zastanawiam się zawsze jak Ty ,majster, tłumaczysz klientom że coś sie spierdoli w trakcie naprawy i jak oni na to reagują? Czy przyjmuja to do wiadomości i pokrywają koszty czy pierdolą głupoty ze Ty to spierdoliłeś?
Jeśli na przykład przez własną nieuwagę pośpiech coś uszkodziłem to biorę to na siebie ale jeśli pęka piętnastoletni plastik czy urywa się zardzewiała śruba to płaci klient wiadomo że trudno to udowodnić dlatego mam grupę stałych klientów którym nie muszę nic udowadniać . Zawsze znajdzie się ktoś kto ma odmienne zdanie ale to wyjątki
To i ja mam pytanie. Co się dzieje jeżeli coś wymienisz a się okaże że jednak to nie to, i stara część była jeszcze sprawna? I wymieniasz następne części. Klient płaci za wszystko? Pytam bo nie miałem nigdy samochodu u mechanika
ja dziś thali żony fura 1.4 8 v termostat wymieniałem nie wiem czy 20 minut z odpowietrzeniem a tu majster łapska pewnie podrapane i wkurzanie się nie ma to jak mieć prymitywne wozidła tanie i łatwe .
Jak naprawia się takie szroty to prawdziwy mechanik złomiarz musi mieć I narzędzia z prowincji jak w kółku a tym bagnetem się nie przejmuj zrobiłeś modernizację przecież przewaga dzięki technologi premium tego nie posiada tam się stanu oleju nie sprawdza
Na uparte kontrolki stosuje czarną taśmę izolacyjną - w pakiecie mini na szybkę licznika, w pakiecie premium bezpośrednio na diodę wewnątrz liczników.
A propos części. Mój mechanik dzisiaj wymienił w moim samochodzie sprawny amortyzator. Po dwóch latach zaczęło coś w nim stukać. Tyle co do jakości nowych części.
Jak zawsze bardzo dobra robota,tylko mechanik zrozumie mechanika że było ciężko na robocie
Z częściami z Chin jest tak, z mojej historii. Kiedyś chciałem zamówić od Chińczyka wyprodukowanie kloszy kierunkowskazów do pewnej już nieistniejącej marki, w ilości hurtowej. Pierwsze pytanie było o wolumen, a drugie ile chce zapłacić.... I się go pytam, ale o co chodzi? A on mi mówi, że jak chce za dolara, to będzie wyglądać tak, za dwa tak, a za 7$ będzie jakości oryginału...
Jakość zależy od zachłanności zamawiającego. Oni mogą wyprodukować wszystko... Niestety bez nas...
A poza tym to cenię Cię "Mechaniku z prowincji" przede wszystkim za uczciwość, potem za zdroworozsądkowe podejście i jakość pracy.
Jak w Niemczech wymieniałem termostat w audi to na fakturze miałem utrudnione zadanie tak przetłumaczyło i więcej biorą czyli reasumując jak w niemieckich serwisach śruby nie odkręcają się jak w nowym aucie coś trzyma itp. to wtedy kasują więcej. Ogólnie widać, że im się nie chce robić starszych aut, u nich starszych to 10 lat plus.
Ja pracuje na UR w przemyśle i już kilka lat temu zrezygnowaliśmy z Fag. Miałem już z nimi przypadki że uszczelnienie samo wypadało podczas pracy...
Ja ostatnio reklamowalem 2 razy tylne łożysko Mahle do transita. Po dokręcaniu 6 setek luzu 😮 ostatecznie poszedł oryginał. Pozdrawiam
Majster... zrezygnowałem z E60...., ale kupiłem E83...nie ma na liczniku 9 z przodu...jest perełka.
Kontrolki są po to by świeciły
Cześć 🤝🏻
Łapka w górę 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻😃👋🏻👋🏻
Na pewno beda produkty do jedzenia z chile bo w Polsce produkuja rolnicy tylko rzepak na biokomponenty do diesla czyli też do traktorów😂😂
Check musi świecić. Wszystkiego dobrego w nowym roku
O cześć dobrze cię czytać 🤔😁👋
@mechanikzprowincji990 na wszystko brak czasu 💪 trzeba trochę odświeżyć tego YT. Haha
Znajomy robił termostat w moim Exeo (ten sam silnik), 6 godzin, niezliczona liczba bluzgów przy tym i ten sam zaspawany króciec od tej magistrali. Kiedyś VW te termostaty jakoś zmyślnie robił, co poszło nie tak 🤔
Mam pytanie jakie pieniążki za wymianę takiego łożyska w q5 tak się zastanawiam ???
PS: chodzi mi tylko o tył jak to liczyć ???
PS2: Ja tą jedną śrubę na kleju dałem i płaską 10 dokręcałem bo nie szło tam nic innego wsadzić XD
Czekam kiedy wulkany będą passe bo przecież produkują dwutlenek węgla. Ciekawe kiedy ekoterroryści zaczną je zasypywać.
Dpf im założą i wtrysk adblu. I będzie git, . 😅😅😅
@@tomeczek9163
A później przykleją sie do lawy ;)
@@tomeczek9163 Jak słucham ekoterrorystów to jest to możliwe!
Ja po ostatnim podejściu ze spawarką wnet spaliłbym gruza . Pomimo założonych firemat wpadła iskra w nasączoną woskiem gąbkę w bagażniku i narobiła dymu 🙄
Też ułamałem bagnet w ten sam sposób w corsie c 100 zł w plecy
Tyle że ja musiałem miske zdejmować i ja wybic od dołu tak mocno siedziała
Zastanawiam się zawsze jak Ty ,majster, tłumaczysz klientom że coś sie spierdoli w trakcie naprawy i jak oni na to reagują? Czy przyjmuja to do wiadomości i pokrywają koszty czy pierdolą głupoty ze Ty to spierdoliłeś?
Jeśli na przykład przez własną nieuwagę pośpiech coś uszkodziłem to biorę to na siebie ale jeśli pęka piętnastoletni plastik czy urywa się zardzewiała śruba to płaci klient wiadomo że trudno to udowodnić dlatego mam grupę stałych klientów którym nie muszę nic udowadniać . Zawsze znajdzie się ktoś kto ma odmienne zdanie ale to wyjątki
@@mechanikzprowincji990 Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź .
To i ja mam pytanie. Co się dzieje jeżeli coś wymienisz a się okaże że jednak to nie to, i stara część była jeszcze sprawna? I wymieniasz następne części. Klient płaci za wszystko?
Pytam bo nie miałem nigdy samochodu u mechanika
Gorzej jak check nie świeci, wtedy wiedz, że coś się tam mocno burzy 😋
W sumie racja 👋
👍.
ja dziś thali żony fura 1.4 8 v termostat wymieniałem nie wiem czy 20 minut z odpowietrzeniem a tu majster łapska pewnie podrapane i wkurzanie się nie ma to jak mieć prymitywne wozidła tanie i łatwe .
Ja już z robotą zszedłem do 8h i ch,,, po 8h na wszystko .
😅😅😅😅😅😅😅😅😅
Swietna robota
👍
Jak naprawia się takie szroty to prawdziwy mechanik złomiarz musi mieć I narzędzia z prowincji jak w kółku a tym bagnetem się nie przejmuj zrobiłeś modernizację przecież przewaga dzięki technologi premium tego nie posiada tam się stanu oleju nie sprawdza
Pierwszy 😂😂😂
👍