Dokładnie. Już nawet nie jestem w stanie nosić wąskich butów. Właśnie szykuję kulka takich par do oddania do Caritasu. Jedne z nich, czarne, lśniące, ze skóry. Ale wąskie jak baletki dla baletnicy. Nie dam rady już nosić. Z resztą zbyt wąskie buty, powodują schorzenia stóp, bo jest nienaturalne ich ułożenie.
Może tobie nie służą wąskie obuwia ale mi tak, mam wąską stope i moge chodzić tylko w takich bo szerszy but zwyczajnie nie trzyma sie dobrze stopy, tak że każdy ma inne preferencje
Masz na sto procent racji. Nie rozumiem, jak można takie szkodliwe dla zdrowia i środowiska badziewie wystawiać do sprzedaży. Ja już prawie nie wchodzę do pewnych sklepów, bo to strata czasu.
Ja też tego nienawidzę - sklep pełen butów a żadnych nadających się do chodzenia. Aż nienawidzę lata, bo nie mam w czym chodzić. Nawet te z oznaczeniem "medic" nie są dobre, sportowe też nie są idealne.
Pełna zgoda. Buty są brzydkie. Źle zrobione i właściwie nie ma czego już wybrać. Wchodzisz do sklepu a tam wszystko podobne, podobnie wykonane i nie ma żadnych ładnych , różniących się czymkolwiek butów. Wszystkie na jedno kopyto..... Aż się odechciewa
Popieram, wszystkie te pary butow nadają się do kosza. Są niezdrowe i raczej malo atrakcyjne, o wygodzie juz nie wspomnę. Szkoda, że jest tego az tyle na półkach sklepowych.
Balerinki to koszmar każdej dziewczyny z ropoczęć i zakończeń roku szkolnego… zawsze niewygodne, zdzierały skórę. Najbardziej mnie zawsze bawiły te z gumką na krawędziach, po zdjęciu ze stopy wygięte w łuk 😂
Ja jestem w zasadzie zmuszona do kupowania butów z gumką na krawędziach. Mam wysoką stopę i buty bez gumki/paska przy chodzeniu spadają mi ze stopy. Całe szczęście udaje mi się ostatnio znaleźć inne modele niż balerinki. Dla mnie ich główną wadą jest to, że chodząc czuję podłoże.
Niestety ktoś to produkuje, a ludzie to kupują. Właściwie nie sposób jest kupić buty płaskie, ale zdrowe czyli z "czymś" pod piętą wysokości ok. 2,5-3cm. Wszystkie te pokazane klapki i baleriny to dramat dla zdrowia. 😐🇵🇱
Super, że przestrzegasz przed słabymi produktami. Ale błagam, nie mów "w lato", bo to nie tylko niepoprawne, ale też mało profesjonalne. "Latem" się mówi po polsku poprawnie, pozdrawiam
@@aniatango9084 "W lato" to forma mowy potocznej. Tak się mówi i jest to prawidłowe. Styl potoczny służy do swobodnego kontaktu, przekazywania informacji. Cała moja rodzina, koledzy, znajomi, używają tej formy. Przy okazji, skoro już kogoś poprawiasz, napisz to do tej osoby, a nie pod komentarzem kogoś obcego 🤦♀️.
Najlepsze jest to że zamiast zrobić dobry but to głąby wypuszczą takie badziewia, i jest pompowanie w marketing i wyżywanie na pracownikach bo nikt tego nie chce kupować, w czym nie ma nic dziwnego.
Tak. Same badziewia. Aż złość mnie ogarnia na fakt jak można wyprodukować takie dziadostwo i myśleć , że ktoś to zechce kupić. Mają ludzi, klientów za idiotów kompletnych.
@@hankarumcajs8286Nie wiem już do końca. Coraz bardziej jestem zdegustowana tym syfem. I nie kupuje badziewia. Na szczęście lubię buty, więc mam wiele sandałów kupionych w lepszych czasach. Nawet takie śliczne rzemykowe, których już pewnie nigdy nie znajdę w zadnym sklepie. Zatem nie zaliczam się do klientek , które się zadowolą wszystkim...... No i nie doczekam się już pewnie pięknych butów jak dawniej.... To smutne.
Generalnie wszystkie obudowane buty ze sztucznych materiałów to jest jedno wielkie nie na lato. Stopa się poci, a po czasie to wręcz zaczyna w tych butach pływać. Buty są serio bardzo ważne dla naszego kręgosłupa. Trzeba uważa co się wybiera, a przede wszystkim nie kupować używanych butów. Jeżeli ich poprzedni właściciel miał jakieś skrzywienie kręgosłupa to poprzez kształt odgniecionej w nich butach stopy sami możemy sobie to skrzywienie przenieść.
chyba gorszy jest wygięty pierwszy palec u stóp, są nowe marki które już produkują buty z szerokum czubkiem, ale drogie i by wyprostować zgięty palec trzeba nosić takie specjalne silikonowe nakładki na palce by je rozstawić.
Nie tylko na cienkiej podeszwie, ale ta klapiąca stopa ostroga piętowa gwarantowana, zwężane czubki butów gwarancja koślawego palucha potocznie nazywanego haluksem. Pozdrawiam tech. masażysta 😊
Ja kupiłam ze względu na wygląd czarne klapki ze złotymi klamerkami w sinsay za 40 zł i o dziwo są cudownie wygodne, miękkie i elastyczne. Chodzę w nich codziennie
Ja uwielbiam klapki od firmy crocks może nie wyglądają na swoją cenę ale naprawdę warto mimo że z plastiku to ta guma jest taka inna bardzo przyjemie się chodzi.
Lasocki to nie Skóra 10 lat temu możliwe . Jak facet żył . Śmieszne jakie ludzie mają klapki na oczach Wszystko co pokazałaś nie jest dobre na nogi bo idzie za tym zniekształcenie stóp i nóg. Platfus i srzywienie kolan itd . Dramat Moda teraz to dobicie po krowidzie .
Zgadzam się, byl czas,ze ja tez chodziłam w takich plastikowych klapkach, bo byly ladne i na topie, ale tak mi obrobily stopy,ze mialam poźniej cale pooklejane w plastrach, rana na ranie,masakrycznie to wygladalo,to samo baleriny. Obrabialy mi pięty az do krwi. Później bez stopek nawet ich nie zakladalam. Teraz z biegiem czasu nosze tylko sportowe buty, trampki,a jak jest naprawde upalnie to wtedy wsuwane gumowe,lub skórkowe,wygodne klapki lub sandałki.
Cieniuteńkie podeszwy w sandałach i klapkach, są rzeczywiście niezdrowe i niewygodne na dłuższe chodzenie kompletnie się nie nadają. A niestety tych cieniutkich podeszw jest coraz więcej. Uważam, że te buty nie są prawidłowo wykonane i chodzi tylko o oszczędność w ich stworzeniu. Naprawdę od dłuższego czasu są dostępne tylko te cieniuteńkie podeszwy i powinni się już dawno, dawno zastanowić nad wykonaniem bardziej solidnych podeszew.
Baleriny mają różne oblicza , mogą być miękkie jak mokasyny typu loro piana z..tak jak klapki trzeba znaleść wygodne . A te plastiki też tandeta ale to kwestia gustu
Ja mam sandalki szpilki od kazar wlasnie z plastikowym paskiem trzymającym śródstopie, fakt ze jest nie caly plastikowy tylko naokolo obleczony zamszem ale i tak obtarcia następują szybko, bez compeed wyjscie niemozliwe 😢
Na całym świecie tak się nosi. Skarpety do sandałów, czy klapków. Kiedyś mówiło się, że "zbrodnią" jest nałożenie szpilek do spodni. Teraz to szczyt elegancji... O dziuraeych, podartych sdpodniach, kosxulkach, kurtkach, nie wspomnę.
Nie zgodzę się, jak ubiorę buta i pierwsze wrażenie to 'ej coś nie tak' od razu zostaje odstawiony na pułeczkę. Jeśli bym taki kupiła, to w prawdziwym życiu będzie tylko GORZEJ. To but ma pasować do mnie, a nie ja do buta. Mam takie buty, których miałam x par, jak się rozwalają kupuje nowe. Ogólnie Wojas mi pasuje, zawsze coś tam wygodnego znajdę. Szkoda życia na niewygodne buty.
Dziwię się, że ktoś to w ogóle kupuje 😢 Ja całe lato w Birkenstockach po pracy a do pracy niestety obuwie pełne z uwagi na bezpieczeństwo i dress code - staram się aby były to mokasyny skórzane.
Do tych butów z plastikowym przezroczystym czymś wymyślili taki specjalny puder, aksamitny w sprayu nie wiem jak to się nazywa ale stosuje to do szpilek i działa, noga się nie odparza ;)
Ja zazdroszczę dziewczynom które mogą chodzić w lecie bez skarpetek 🙈. Mnie wszystkie buty obcierają do krwi i noga mi się poci bez skarpetek 🫢. Najlepiej czuję się w skarpetkach i skórzanych adidasach nawet przy 30 stopniowych upałach 🤣.
Tandeta 👍, ale firma chce zarobić na nie świadomych nowicjuszach. Ktoś kto raz w życiu mial coś takiego na nogach, więcej nie wyrzuci pieniędzy w błoto.
Jeszcze trochę a bedziemy miały.ciuchy z plastiku popatrzcie na Kardashiankę czy jakąś inna celebrytkę ktore w swoich sukniach nie mogly wejsc po schodach bo ich kreacje były wlasnie z plastiku.
Potwierdzam. Kupiłam baleriny Crocsa (mam kilka par butów tej firmy i zawsze było ok). Już nie pamiętam kiedy jakieś inne buty mnie tak obtarły i to w kilku miejscach a nie w jednym
Balerinki zawsze bedą mi się kojarzyły z akademiami w szkole podstawowej oraz średnio te buty lubiałam, ponieważ zawsze mnie obcierały. I od tego momemtu nie noszę tej katorgi na stopach.
Te klapki z cienką, twardą podeszwą to koszmar. Ja mam jedne lekkie koturny z 7cm z Inblu i sa tak lekkie, tak wygodne, tak sie dopasowuja do stop, ze moglabym je nosic csly rok plus jako kapcie w domu. Jakbym boso chodzila
Nie polecam butów lasockiego. Kaleczą stopy. Włożyłam czółenka na małym słupeczku z Lasockiego na osiemnastkę kuzyna. Miałam odparzenia na palcach. Wielkie pęcherze.
Mam szpile z plastiku tego przezroczystego i zadne byty nie są rak wygodne, zero otarć, nic się nie poci ani nie zaparowuje, nie jest gorąco są megaaaaaa
Boso przez świat.
A co jeśli ktoś nie ma nóg
@@feli7096to jeździ na wózku
Właściwe gdyby nie możliwość zarażenia się grzybicą i częste odłamki szkła czy śmieci na drodze to z chęcią chodziłabym boso.
@@rey_16 i po chwili miałabyś bardzo brudne stopy
Dlatego zwierzeta zyjace dziko nie choruja :) caly czas maja kontakt z Ziemią...
Ja bym dodała wszystkie zwężenoe w czubek i strasznie wąskie podeszwy. Gdy więcej się chodzi to stopa się rozchodzi i stopa idzie po podłodze
Dokładnie. Już nawet nie jestem w stanie nosić wąskich butów. Właśnie szykuję kulka takich par do oddania do Caritasu. Jedne z nich, czarne, lśniące, ze skóry. Ale wąskie jak baletki dla baletnicy. Nie dam rady już nosić. Z resztą zbyt wąskie buty, powodują schorzenia stóp, bo jest nienaturalne ich ułożenie.
Może tobie nie służą wąskie obuwia ale mi tak, mam wąską stope i moge chodzić tylko w takich bo szerszy but zwyczajnie nie trzyma sie dobrze stopy, tak że każdy ma inne preferencje
Masz na sto procent racji. Nie rozumiem, jak można takie szkodliwe dla zdrowia i środowiska badziewie wystawiać do sprzedaży. Ja już prawie nie wchodzę do pewnych sklepów, bo to strata czasu.
Kasa. To jest odpowiedź, dlaczego.
Tez zauwazylam ze duzo badziewia jest w sklepach. Szok!!!!
Jak ludzie przestna kupowac to trzeba przestac proukowac. 😂
Pamiętam jak w 2000 cierpienie było "luksusowe" ,to było szalone czasy :D
Tiaa.. Do dzisiaj pamiętam te sandałki z plastiku i to jak stopy wyjeżdżały z nich do przodu, na asfalt, bo były tak spocone 🤣.
Piękne czasy!
Ja też tego nienawidzę - sklep pełen butów a żadnych nadających się do chodzenia. Aż nienawidzę lata, bo nie mam w czym chodzić. Nawet te z oznaczeniem "medic" nie są dobre, sportowe też nie są idealne.
To prawda. Teraz zeby kupic wygodne buty to trzeba sie naprawde dlugo szukac. Badziewie mnie nie interesuje.
Polecam Birkenstock na lato idealne
Pełna zgoda. Buty są brzydkie. Źle zrobione i właściwie nie ma czego już wybrać. Wchodzisz do sklepu a tam wszystko podobne, podobnie wykonane i nie ma żadnych ładnych , różniących się czymkolwiek butów. Wszystkie na jedno kopyto..... Aż się odechciewa
Polecam buty na korku z skórzanym paskiem.
Popieram, wszystkie te pary butow nadają się do kosza. Są niezdrowe i raczej malo atrakcyjne, o wygodzie juz nie wspomnę. Szkoda, że jest tego az tyle na półkach sklepowych.
Jest duzo produktow na polkach ale 80% to sam szrot.
Balerinki to koszmar każdej dziewczyny z ropoczęć i zakończeń roku szkolnego… zawsze niewygodne, zdzierały skórę. Najbardziej mnie zawsze bawiły te z gumką na krawędziach, po zdjęciu ze stopy wygięte w łuk 😂
Tak.
Nie każdej. Ja uwielbiam baleriny i nic mi się nie dzieje ze stopą. Dla mnie koszmarem były obcasem. Pięty i boki stóp to jedna krew
Ja jestem w zasadzie zmuszona do kupowania butów z gumką na krawędziach. Mam wysoką stopę i buty bez gumki/paska przy chodzeniu spadają mi ze stopy. Całe szczęście udaje mi się ostatnio znaleźć inne modele niż balerinki. Dla mnie ich główną wadą jest to, że chodząc czuję podłoże.
Niestety ktoś to produkuje, a ludzie to kupują.
Właściwie nie sposób jest kupić buty płaskie, ale zdrowe czyli z "czymś" pod piętą wysokości ok. 2,5-3cm.
Wszystkie te pokazane klapki i baleriny to dramat dla zdrowia.
😐🇵🇱
Super, że przestrzegasz przed słabymi produktami. Ale błagam, nie mów "w lato", bo to nie tylko niepoprawne, ale też mało profesjonalne. "Latem" się mówi po polsku poprawnie, pozdrawiam
@@aniatango9084 "W lato" to forma mowy potocznej. Tak się mówi i jest to prawidłowe. Styl potoczny służy do swobodnego kontaktu, przekazywania informacji. Cała moja rodzina, koledzy, znajomi, używają tej formy.
Przy okazji, skoro już kogoś poprawiasz, napisz to do tej osoby, a nie pod komentarzem kogoś obcego 🤦♀️.
Wolę te pontony jak ty to nazwałaś niż te z cienka podeszwą! Pięta ładuje na asfalcie lub palce dramat ! 😂
I z wyższą lekko piętą, chodzę w lecie, w skarpetce lub bez, ale wtedy zależy czy Ci się poci stopa i jaka jest temperatura 😊
W lato? NIE! W lecie!!!! Albo latem! Ale nie w lato 😭😭😭😭
dokładnie, nie da się tego słuchać
Komentarz usunięty....dlaczego ????
A mi to tam lata...😅
Jest coś takiego jak mowa potoczna. Nikt nie mówi językiem pisanym.
@@KarmaKarma8 mowa potoczna też powinna być poprawna ....tego w podstawówce uczą...a pisać ( jak widać powyżej) też można z błędami.
LATEM!!! nie "w lato"
Lub w lecie
Najlepsze jest to że zamiast zrobić dobry but to głąby wypuszczą takie badziewia, i jest pompowanie w marketing i wyżywanie na pracownikach bo nikt tego nie chce kupować, w czym nie ma nic dziwnego.
Jezeli ludzie nie beda badziewia kupowali to badziewie nie bedzie produkowane.
TO MY KLIJENCI DECYDUJEMY CO JEST DLA DOBRE A CO NIE!!!
Tak. Same badziewia. Aż złość mnie ogarnia na fakt jak można wyprodukować takie dziadostwo i myśleć , że ktoś to zechce kupić. Mają ludzi, klientów za idiotów kompletnych.
@@hankarumcajs8286Nie wiem już do końca. Coraz bardziej jestem zdegustowana tym syfem. I nie kupuje badziewia. Na szczęście lubię buty, więc mam wiele sandałów kupionych w lepszych czasach. Nawet takie śliczne rzemykowe, których już pewnie nigdy nie znajdę w zadnym sklepie. Zatem nie zaliczam się do klientek , które się zadowolą wszystkim...... No i nie doczekam się już pewnie pięknych butów jak dawniej.... To smutne.
Dodałabym jeszcze buty na cienkiej 10-15 cm. szpilce.
Właśnie oddaję kilka takich par.
Ja lubię;)
Takie buty to tylko do łóżka, nie do chodzenia ;)
Generalnie wszystkie obudowane buty ze sztucznych materiałów to jest jedno wielkie nie na lato. Stopa się poci, a po czasie to wręcz zaczyna w tych butach pływać.
Buty są serio bardzo ważne dla naszego kręgosłupa. Trzeba uważa co się wybiera, a przede wszystkim nie kupować używanych butów. Jeżeli ich poprzedni właściciel miał jakieś skrzywienie kręgosłupa to poprzez kształt odgniecionej w nich butach stopy sami możemy sobie to skrzywienie przenieść.
Wszystkie klapki bez pasków trzymających kostkę,gdzie stopa klapie powinny być zakazane. Ostroga piętowa gwarantowana
Podobno tak, dziś właśnie oglądałem o tym na TT 😢 Wszysxy na starość będziemy wykręceni w S 😂
@@truebeautyTak, zwłaszcza zwolenniczki i zwolennicy gołych kostek, gdy jest zimno. Reumatolodzy poszukiwani.
chyba gorszy jest wygięty pierwszy palec u stóp, są nowe marki które już produkują buty z szerokum czubkiem, ale drogie i by wyprostować zgięty palec trzeba nosić takie specjalne silikonowe nakładki na palce by je rozstawić.
Potwierdzam. Mam ostrogę piętową od noszenia butów na zbyt cienkiej podeszwie, niestety...
Nie tylko na cienkiej podeszwie, ale ta klapiąca stopa ostroga piętowa gwarantowana, zwężane czubki butów gwarancja koślawego palucha potocznie nazywanego haluksem. Pozdrawiam tech. masażysta 😊
Ja kupiłam ze względu na wygląd czarne klapki ze złotymi klamerkami w sinsay za 40 zł i o dziwo są cudownie wygodne, miękkie i elastyczne. Chodzę w nich codziennie
Przede wszystkim mówimy :w lecie lub latem. forma „w lato „ jest błędna. Pozdrawiam
Totalnie nie rozumiem butów typu japonki i to na plaży. Aż przypomina mi się ten piasek w otwartej ranie 😂
Ja uwielbiam klapki od firmy crocks może nie wyglądają na swoją cenę ale naprawdę warto mimo że z plastiku to ta guma jest taka inna bardzo przyjemie się chodzi.
Bo to nie guma tylko żywica.
Lasocki to nie Skóra 10 lat temu możliwe .
Jak facet żył .
Śmieszne jakie ludzie mają klapki na oczach
Wszystko co pokazałaś nie jest dobre na nogi bo idzie za tym zniekształcenie stóp i nóg. Platfus i srzywienie kolan itd .
Dramat
Moda teraz to dobicie po krowidzie .
Dlatego ja mam "gdzieś" modę. Ważne, żeby było wygodnie.
Za dzieciaka by się chodziło w każdych z nich, teraz to wygodne sandały trekkingowe, gdyby nie zimno to chodziłabym w nich cały rok:)
Mnie obcieraja...nie da sie chodzic...szok...
Nigdy nie slyszeliscie o silikonowych przyklejanych wkladkach do butów, które amortyzują?
A z drugiej strony, które buty latem polecasz? :D
U mnie na codzień sprawdzają się sandały riekery. Nie zmienię na żadne inne 🤷
Klapki z Lasockiego fajne❤Tak to żadne mi się nie podobają i za darmo bym ich nie chciała.
Pontony hehe to mnie rozbawiło😂
Zgadzam się, byl czas,ze ja tez chodziłam w takich plastikowych klapkach, bo byly ladne i na topie, ale tak mi obrobily stopy,ze mialam poźniej cale pooklejane w plastrach, rana na ranie,masakrycznie to wygladalo,to samo baleriny. Obrabialy mi pięty az do krwi. Później bez stopek nawet ich nie zakladalam. Teraz z biegiem czasu nosze tylko sportowe buty, trampki,a jak jest naprawde upalnie to wtedy wsuwane gumowe,lub skórkowe,wygodne klapki lub sandałki.
Balerinki są wygodne, nigdy nie miałam problemów z innym się zgadzam.
Cieniuteńkie podeszwy w sandałach i klapkach, są rzeczywiście niezdrowe i niewygodne na dłuższe chodzenie kompletnie się nie nadają. A niestety tych cieniutkich podeszw jest coraz więcej. Uważam, że te buty nie są prawidłowo wykonane i chodzi tylko o oszczędność w ich stworzeniu. Naprawdę od dłuższego czasu są dostępne tylko te cieniuteńkie podeszwy i powinni się już dawno, dawno zastanowić nad wykonaniem bardziej solidnych podeszew.
Latem lub w lecie, nie w lato.
Zwykłe baleriny ale z miękkiej skóry są ok, nawet latem. Bez przesady.
Mówienie,,w lqto,,powinno vyć zakazane. 😢 W lecie.W lecie.W lecie❤❤❤❤
Baleriny mają różne oblicza , mogą być miękkie jak mokasyny typu loro piana z..tak jak klapki trzeba znaleść wygodne . A te plastiki też tandeta ale to kwestia gustu
Baleriny z dobrych firm nie robia problemow stopom. Sa miękkie i bardzo wygodne ale kosztuja powyzej 350 zl
dokładnie , lekarz mi powiedział że powinno na nich pisać kupujesz i chodzisz na własną odpowiedzialność .
Wiele butów jest złych.....taka prawda.
Ja mam sandalki szpilki od kazar wlasnie z plastikowym paskiem trzymającym śródstopie, fakt ze jest nie caly plastikowy tylko naokolo obleczony zamszem ale i tak obtarcia następują szybko, bez compeed wyjscie niemozliwe 😢
Chyba że plastik i skarpeta... Teraz taka moda i nic mnie nie zadziwi 😁 pozdrawiam Dusiu😁
To prawda ...wigkszosc z nich jakosciowo skonczy na śmietniku
Daj ludziom nosić co chcą
Plastikowe buty to największe zło na lato
Ewentualnie sandały + skarpety jako odwieczny artefakt Janusza
Na całym świecie tak się nosi. Skarpety do sandałów, czy klapków. Kiedyś mówiło się, że "zbrodnią" jest nałożenie szpilek do spodni. Teraz to szczyt elegancji... O dziuraeych, podartych sdpodniach, kosxulkach, kurtkach, nie wspomnę.
@@pixi2209 zwłaszcza w Japonii skarpety i japonki :-)
W życiu bym nie kupiła żadnych z tych butów które pokazałaś, ani to ładne ani wygodne 🙈
jak miło że ktoś coś wreszcie rozumie dla odmiany i myśli
Zawsze jak szukam balerin w sklepie to dotykam czy są miękkie.
Ja tez...juz innych, czyli twardych albo gumowatych nie kupuje!
Pracuję w CCC i bardzo to lubię i to wszystko się sprzedaje. Lasocki się wyrabia a jak nie to jest rozciągacz.. plastikowe buty są super na basen
Nie ufam, gdy sprzedawca mówi but się wyrobi, rozciągnie 🙈 uciekam odrazu, a Lasocki może kiedyś tak, ale dziś jakość to kpina tylko ładny design.
Nie zgodzę się, jak ubiorę buta i pierwsze wrażenie to 'ej coś nie tak' od razu zostaje odstawiony na pułeczkę. Jeśli bym taki kupiła, to w prawdziwym życiu będzie tylko GORZEJ. To but ma pasować do mnie, a nie ja do buta.
Mam takie buty, których miałam x par, jak się rozwalają kupuje nowe. Ogólnie Wojas mi pasuje, zawsze coś tam wygodnego znajdę.
Szkoda życia na niewygodne buty.
Dziwię się, że ktoś to w ogóle kupuje 😢 Ja całe lato w Birkenstockach po pracy a do pracy niestety obuwie pełne z uwagi na bezpieczeństwo i dress code - staram się aby były to mokasyny skórzane.
Plastik najgorszy 😢😢
I najpopularniejszy...
Niestety... Jak widzę całe plastikowe sandałki na dziale dziecięcym, to aż mnie trzepie. 😖
Wąskie podeszwy. To chyba mój największy, letni koszmar
A może niech każdy sobie chodzi w czym chce? Wybór, nie zakazy!
Zdecydowanie się z tym zgadzam❤
Jak mówiłaś o zerwanych skórach to ciary mnie przeszły 😅🩷
LATEM, a nie „w lato” 😬🙈
Dopiero się dowiedziałam
@@ewa.s.1590 Mowa potoczna, skończcie już z tym ciągłym poprawianiem i łapaniem za słówka.. 🤦♀️.
Do tych butów z plastikowym przezroczystym czymś wymyślili taki specjalny puder, aksamitny w sprayu nie wiem jak to się nazywa ale stosuje to do szpilek i działa, noga się nie odparza ;)
Ma sens na wesela. W codziennym życiu wolę kupić coś wygodnego :D
Te transparentne wstawki są spoko one zazwyczaj miękną pod wpływem temperatury. Sama mam takie klapeczki na obcasie i są naprawdę wygodne
A ja uwielbiam takie baleriny twarde i zabudowane. Są mega wygodne, a jak dobrze rozmiar dobrany to nic się nie stanie.
Też nie lubię twardych butów ani klapek ❤❤❤❤
Ja zazdroszczę dziewczynom które mogą chodzić w lecie bez skarpetek 🙈. Mnie wszystkie buty obcierają do krwi i noga mi się poci bez skarpetek 🫢. Najlepiej czuję się w skarpetkach i skórzanych adidasach nawet przy 30 stopniowych upałach 🤣.
Spróbuj buta na korku z skórzana wkładka i skórzanym paskiem. Dla mnie to hit, kupuję któryś rok i chodzę w nich nawet w zimie po domu 😂
Tandeta 👍, ale firma chce zarobić na nie świadomych nowicjuszach.
Ktoś kto raz w życiu mial coś takiego na nogach, więcej nie wyrzuci pieniędzy w
błoto.
Te klapki to morderstwo,a te pierwsze sandały to zależy czy nogi się pocą ja miałam takie i nic się niezrobiło
Tym czasem ja w glanach w 30°
Jeszcze trochę a bedziemy miały.ciuchy z plastiku popatrzcie na Kardashiankę czy jakąś inna celebrytkę ktore w swoich sukniach nie mogly wejsc po schodach bo ich kreacje były wlasnie z plastiku.
Klasyczne Birkenatocki są ok, tylko faceci ich nienawidza na kobiecej stopie 😅
Też mnie wnerwia mówienie. ,, w lato "
Dla tego lepiej śmigać w adasiach
CCC to dziś dno. Buty twarde, niewygodne, brzydkie. Nie wiem kto je produkuje i po co.
Nie tylko latem..
Duży wybór butów aniemaco kupić
Pierwszy raz zgadzam się ze wszystkim...
"Założyłam kiedyś takie na zakupy"... :)
Potwierdzam. Kupiłam baleriny Crocsa (mam kilka par butów tej firmy i zawsze było ok). Już nie pamiętam kiedy jakieś inne buty mnie tak obtarły i to w kilku miejscach a nie w jednym
Takimi zupelnie plaskimi bez amortyzacji zrujnowalam sobie stopy,powiezi,maskara i nie wpadlam na to,ze to od letnich klapeczek
Zgadzam się w 100%
Balerinki zawsze bedą mi się kojarzyły z akademiami w szkole podstawowej oraz średnio te buty lubiałam, ponieważ zawsze mnie obcierały. I od tego momemtu nie noszę tej katorgi na stopach.
Baleriny są zajebiste
Coś mówiłam do taty nie usłyszał miałam powiedzieć jescze raz i myślałam o tym i powiedziałam ,,te buty w lato powinny być zakazane '' 😂
Zakazane powinno być chodzenie niektórych bez makijażu
Plastikowe buty na pewno nie
100% prawda, stopy bolą....
Te ostatnie to już totalna porażka i nawet ładne nie są 👎
Te pontony są bardzo ok
Te klapki z cienką, twardą podeszwą to koszmar. Ja mam jedne lekkie koturny z 7cm z Inblu i sa tak lekkie, tak wygodne, tak sie dopasowuja do stop, ze moglabym je nosic csly rok plus jako kapcie w domu. Jakbym boso chodzila
Kto pamieta buty plastii jak sie w nich fajnie chodzilo ? To byl plastik silikonowy bardzo byly wygodne i wytrzymale
To w czym chodzić jak w niczym nie chodzić 😅
Nie znasz innych butów?
@@lui_she znam drewniaki
Sportowe porządne buty i tyle jak dla mnie 😊
Stopy bolą od samego patrzenia 🙈
Baleriny to tylko na okazje. Nie chodziłabym na co dzień tak jak szpilki. Jak mam wybierać między nimi to wybieram baleriny
Ojej, to co nosisz na codzień? Jeśli baleriny na okazje.
A co cię obchodzi kto w czym chodzi ? Możesz na boso latać przez całe lato 🤨
Dlatego zawsze szukam butów z lekką platformą, by mieć amortyzację
Klapki z Ladockiego fajne, jutro lece po nie
Nie polecam butów lasockiego. Kaleczą stopy. Włożyłam czółenka na małym słupeczku z Lasockiego na osiemnastkę kuzyna. Miałam odparzenia na palcach. Wielkie pęcherze.
Balerinki są spoko. Zależy od budowy nogi 😊
Mam szpile z plastiku tego przezroczystego i zadne byty nie są rak wygodne, zero otarć, nic się nie poci ani nie zaparowuje, nie jest gorąco są megaaaaaa
W lecie! Lecie! Nie w lato. Na na prawdę nie jest trudne.
Zgadzam się z tobą to straszne
"pontony" przynajmniej amortyzują 🙂
Nikt ci nie każe w nich chodzić, natomiast dla kogoś mogą być najlepsze na taką pogodę
Baleriny, to zależy jaka firma. I love baleriny
Więc ja poprostu zakładam stopki i crocksy (nie wiem czy dobrze napisałam)
tymczasem ja z 3 parami nieużytych jeszcze pseudokroksów kupionych w sklepie u chińczyka 🪄👍
Jestem niepełnosprawną i dzięki twardym butom mogę chodzić.Na rynku jest mało naprawdę twardych butów, więc przemysłu swój filmik
W lecie albo latem