Jan Kondrak - Nie rozdziobią nas kruki
HTML-код
- Опубликовано: 18 сен 2008
- Nie rozdziobią nas kruki
ni wrony, ani nic!
Nie rozszarpią na sztuki
Poezji wściekłe kły!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Nie omami nas forsa
ni sławy pusty dźwięk!
Inną ścigamy postać:
Realnej zjawy tren!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Nie zdechniemy tak szybko,
Jak sobie roi śmierć!
Ziemia dla nas za płytka,
Fruniemy w góry gdzieś!
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął
Niejeden zginał już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już...
Ruszaj się, Bruno, idziemy na piwo;
Niechybnie brakuje tam nas!
Od stania w miejscu niejeden już zginął,
Niejeden zginął już świat!
Edward Stachura - Видеоклипы
Zdecydowanie najlepsze wykonanie tego utworu jakie sie ukazało.
Też się z tym zgadzam
Popieram...cala plyta jest niesamowita
Co za niesamowita piosenka. Dziękuję dziękuję dziękuję ...............
Też uważam, że to najlepsze wykonanie tego utworu. Jest moc. Dłuuuuuuuuugo
tego szukałem :)
Moim zdaniem to nie jest najlepsze wykonanie.
Jan Kondrak najlepszy interpretator poezji Stachury. Lepszy niż SDM, które też wysoko cenię, jednak Kondrak oddaje ten klimat wiecznej wędrówki i samotności, ten głos ech... cudne manowce.
Zgadzam sie, lepszy nis SDM
Właśnie to wykonanie to jest to!!!
Od tej piosenki zaczęła się moja przygoda z gitarą, grałem w różnych zespołach, ale takiego dźwięku i klimatu nigdy nie udało mi się osiągnąć. Brawo
Buuu... to moj pierwszy kontakt ze spiewanym Stachura, wiele lat temu. Cala 'kaseta' byla wysmienita! Polecam!
Och lata studenckie, piękne i beztroskie.....
Piękne wykonanie Pana Stachury :)
Jak dla mnie mistrzostwo świata .
Chapeau bas dla pana Jana za to wykonanie, jest doskonałe!
Najlepsza wersja tej piosenki!
NIE MAM PYTAŃ mistrzostwo świata
Plyta jest swietna
Kocham ten utwòr
wykonanie tej czy tamtej osoby-każdy z Was ma swoje ulubione:)... ale
czy zastanawialiście się może nad aluzją Stachury do "Rozdziobią nas kruki, wrony..." S. Żeromskiego???
niesamowity tekst. jaki jest kontrast pomiędzy pieśniami bardów a teraźniejszym radiowym kiczem;/
pozdrawiam gorąco:)
Kto chce usłyszeć Stachurę w wykonaniu Jana Kondraka, Marka Gałązki i Jerzego Stachury Juniora zapraszam na koncert tegoż Trio do Białegostoku - 19 maja 2017, o godz.19.00 w WOAK-u /dawne Spodki/ Szczegóły pod tel. 501 485 333 Zapraszam bardzo serdecznie !!!
@newbossmedia
Zgadzam się z Twoimi słowami, SDM zalukrował głębię tych utworów. Zgodzić się jednak nie potrafię z uogólnieniem biegnącym za tymże wnioskiem. Owszem, SDM jest dobrym przykładem tego jak z czasem forma zajmuje priorytetowe miejsce treści, nie podobają mi się przesadzone echa itp, szczególnie przy wierszach Stachury. Stare ich nagrania moim zdaniem przerastają 'klimatem' te nowsze, coś zatracili. Istnieje jednak wielu zdolnych artystów potrafiących zaśpiewać sercem na piękną notę.
kurcze tyle lat... a wciaz boli....
Nie rozumiem jak ludziom moze sie podobac wersja SDM ... zwlaszcza biala lokomotywa zostala jak dla mnie sprofanowana przez SDM. No ale z drugiej strony rozumiem ze inni nie mogą zrozumiec jak moze sie takim jak ja podobac wersja Kondraka.
Ogolnie im lepsze technicznie wykonanie, tym mniej ducha i przslania. Albo skupiamy sie na spiewaniu sobą, albo na tym w jaką note teraz trzeba trafic. To moje 3 grosze.
trochę jak wojskowy marsz to brzmi...dla mnie kicha..sorrki...najlepsze jakie słyszałem wykonanie to Fronczewski i chyba Szapołowska...to jest przecież ballada i należy ją śpiewać jak balladę...z czułością..
Grafomania śpiewana przez chorego na depresję.