💥 80% ZNIŻKI NA TotalAV ➼ bit.ly/3cVKvZf 💪Antyшirus Next Gen na 3 urządzenia JEDNOCZEŚNIE! 💪 🎉A TU GRY-HITY w NAJNIŻSZYCH CENACH 🎉 www.instant-gaming.com/pl/l/eldoradogamefestival?igr=drwal
Problem jest taki, że teraz politykę przekłada się nad zrobienie dobrego filmu, co często powoduje spadek jakości produkcji. Nie oznacza to, że nie można zrobić dobrych filmów z "reprezentacją". Dobrze to wychodzi, gdy te postacie są dobrze wkąponowane w scenariusz, a nie dodawane na siłę(jak w tym przypadku). Przykładem fenomenalnego filmu z dzisiejszym pojęciem reprezenatcji jest Philadelfia co pokazuje, że dzisiejsi peoducenci popełniają okropne błędy, zatrudniając gorszych aktorów, których zatrudnienie zawdzięczają nie talentowi, lecz kolorowi skóry, lub orientacji.
Im dłużej patrzę na tę krasnalkę 2.0, tym bardziej wygląda ona jakby się urwała z Ashanti. Zwłaszcza, że złotnictwo jakie reprezentują jej ozdoby są za prymitywne na krasnoludzkie rzemiosło.
Zorganizujmy akcję nagonki na Amazon, że nie tolerują innych kultur na ziemii, że nie ma w nim Azjatów, Hindusów, Rosjan i white lgbt (wyleczonych lgbt). Trzeba ich ośmieszyć. Hasło: Amazon jest nie tolerancyjny, faszystowski amazon narzuca innym krajom swoje poglądy. Skandal.
Jeśli każdy ma się utożsamiać z postaciami w tym serialu, to większość ludzi będzie się utożsamiać z orkami dążącymi do zagłady gatunku, odpowiedzialnego za wydanie na świat ludzi którzy stworzyli ten paździerz.
8:12 ja myślę, że ten serial skończy jako najbardziej kosztowny chłam w historii kina i tego życzę amazonowi za to co robią z Tolkienem i jego twórczości
Ja mam nadzieję, że wyjdzie coś dobrego jeszcze z tego. Jeśli jednak będzie klapa to ja życzę złych wyników finansowych, to powinno ich trochę zniechęcić.
Chyba nie zajarzyli, że Tolkien właśnie dlatego wymyślił świat fantasy - żeby uciec od codziennej kloaki. Aż pozwolę sobie sparafrazować Gandalfa: "Kloaka inkluzyjności z Amazona się wylała"...
Jakbym chciała zobaczyć współczesny zjebany świat to sobie wyjadę z domu xD Tolkien miał być pięknym światem fantasy, a nie postępową polityczną papką...
@@Seccussion wpychaniem czarnych aktorów wszędzie gdzie się da, choć do tego zupełnie nie pasują. Promowanie nachalne środowisk LGBTQWERTY, co przynosi odwrotny skutek do zamierzonego. Masz myśleć tak jak MY chcemy inaczej będziesz homofobem, rasistą i Cię napiętnujemy. Środowiskom lewicowym się mózg odkleja w ich tępych łbach. Nic dziwnego, że ludzkość zmierza ku upadkowi, patrząc na to co się dzieje (w prawdziwym życiu Biden już dopuścił osoby trans do startu w zawodach dla kobiet...).
Nieironicznie, zobaczyłbym chętnie serial, albo film osadzony w realiach Rhun, Haradu, Khandu, czy Umbaru, może coś o błękitnych czarodziejach i ich działaniach w tamtych krainach. Byłaby to doskonała okazja do ukazania innych kultur Śródziemia. Ale nie, róbmy z wszystkiego jednolity, nudny, mdły bigos, który do porzygania będziemy wciskać innym jako coś zajebistego, no co może pójść nie tak? Na pewno się ludziom ta papka nie znudzi, na pewno ich to nie wk××wi...
Tak, ale to trzeba by było nakręcić coś naprawdę równościowego więc bez przesady. Łatwiej tym wszystkim "innym" pozwolić łaskawie zagrać białe lub męskie role. :/
Moim zdaniem jeśli od początku mieli tylko prawa do dodatków do Władcy (bez praw do Silmarillionu czy Niedokończonych Opowieści nie warto, tam są najlepsze detale i informacje o Drugiej Erze!) to nie powinni byli się brać za Drugą Erę, wystarczyło zrobić serial "przygody młodego Aragorna" one są przynajmniej opisane w dodatkach, jego wędrówki jako Thorongila, służba w Rohanie i Gondorze, nawet dowodzenie flotą okrętów wojennych, bitwy morskie, atak na Umbar! Do tego jego wyprawy do dalekich krain Haradu i Rhun "gdzie świecą inne gwiazdy" itp. tutaj Aragorn byłby jedynym białym w czarnym towarzystwie :) Aragorn wybierał się tam poznawać ludzi dobrych i złych a także odkrywać intrygi sług Saurona itp. tutaj mieliby trochę miejsca na inwencję twórczą. Albo jeśli już robić tę Drugą Erę to trzeba to zrobić jak należy! Haradrimowie i relacje z Numenorejczykami i kolonializmem (tutaj kolonia taka jak Umbar byłaby istotna z punktu widzenia fabuły! To tam wylądował ze swoją armią Ar-Pharazon, jeśli ten cały Ismael Cruz Cordova grałby wojownika Haradrimów to nikt by nie miał zastrzeżeń a tu masz dali nam latynosa elfa! Haradrimowie ci prawdziwi ciemnoskórzy mieszkańcy Śródziemia to naturalny sposób pokazania różnorodności kulturowej i rasowej wśród ludzi tego świata a nie na siłę przerabianie białych postaci na czarne! Haradrimowie byli ciekawą kulturą i byli raczej kombinacją różnych plemion i ludów, niektórzy byli jeźdzcami koni inni ujeżdżali mumakile itp.), mogli tutaj pokazać coś interesującego postaci spośród Haradrimów i dobrych i złych, którzy muszą zmierzyć się z rosnącymi wpływami i mocą Saurona i zagrożeniem ze strony Numenoru i ich kolonialnych zepędów, prześladowań, zniewolenia, wykorzystywania ekonomicznego (Numenor przecież stał się niezwykle bogaty dzięki wykorzystywaniu kolonii! A i sam Pharazon brał udział w opresyjnych wojnach Numenoru przeciw tubylcom! Z tych właśnie wojen wrócił z wielką fortuną! Ale to jest dopiero głupota brać z gruntu kulturowo Europejski świat fantasy i jeszcze domagać się reprezentacji czarnych, co za durnota! Jak im nie pasują europejskie klimaty to niech wezmą innego rodzaju światy fantasy do adaptowania a nie zmieniają na siłę dzieła Tolkiena!!! Chrzanić ich, Tolkien zasługuje na większy szacunek!
Wg Amazona tamte kraje niczym by się nie różniły zasadniczo bo i tak wrzuciliby tam Azjatów i Eskimosów, białych (chociaż tych pewnie nie koniecznie) obowiązkowym wątkiem byłby wątek homo który niczego by fabularnie nie wnosił i zamiast kultury a'la biliskiego Wschodu zobaczyłbyś to co wszędzie.. M
To ta scena po której Gandalf razem z CJem i Silverhandem ucieka z Hogwartu Sokołem Millennium przed Davym Jonesem i załogą gwiezdnego patrolu tylko po to żeby godzinę później przegrać Sokoła Millennium w Gwinta w pierwszej lepszej portowej spelunie na Wyspie Khorinis z jakimś dziwnym facetem z kitką w rajtuzach udającego się na jakąś ważną ekspedycje?
Amazon: serial jest wierna ekranizacja Tolkiena Fani: to nie ma nic wspólnego z Tolkienem Amazon: jest to nasza własną interpretacja świata a spróbuj się tylko nie zgodzić ty rasisto i homofobię XD
Ha tfuu na nich. Nie chce być wulgarny lecz oni są tak aroganccy, chcą niszczyć całe dziedzictwo Tolkiena na rzecz czego? Poprawności politycznej? Jakiegoś skur.. Oscara? Wycierają sobie nim gębę i mówią przy tym, że są postępowi, nowocześni, że to jest nowy Tolkien, którego ich dzieci beda pamiętać. Jaki kur.. nowy Tolkien, Shut the f up
ogólnie sytuacja jest smutniejsza panowie. wnuk Tolkiena prawdopodobnie stoi za tym serialem albo daje "przyzwolenia" / promuje to gowno. pewnie dlatego, że całe życie był w cieniu swojego dziadka i ojca
paradoksalnie dobrze zapowiadają się tylko: - House of Dragon (choć nie zmyją już niesmaku po nieudanym finale GoT) - Dungeons&Dragons: Honor Among Thieves (zapowiada się naprawdę przyjemna zabawa w klimatach znanych z sesji RPG) Ale poza tym po dobrym, ambitnym fantasy ani widu, ani słychu. W fantastyce ogółem jedynie "Diuna" zdaje się reprezentować klasę.
Gra o Tron. Prawie prawie była dobrym kinem, ale autor ma wyrąbane na dokończenie sagi. HBO chyba jako jedyny potrafi zbliżyć się do pierwowzoru. Natomiast reszta... "kolorowe syny kiedy ja dotykam ciebie, zwariowany świat kiedy w nas tańczy pragnienie ..." Nie myślałem że z moimi latami na karku tak dobitnie słowa tej piosenki będą miały tak wyrazisty przekaz...
Nie chcę się narzucać, ale czy mógłbyś w następnych materiałach poruszyć coś na temat osób z niepełnosprawnościami. Jestem na wózku, ważę sto kilo, mam brodę jak Gimli. Całą duszą czuję że muszę zagrać Valara o dźwięcznym imieniu Manwë. Jak dotąd nie widzę, żeby Amazon czy Netflix mnie reprezentowały, co oczywiście jest skandaliczne. Oczywiście moja wypowiedź ma charakter żartobliwy, bo nie czuję potrzeby reprezentacji mojej grubej dupy na kółkach. Robisz dobre materiały. przyjemnie się słucha. Trzymaj się i nie puszczaj (a przynajmniej nie za często).
Może nie jesteś wystarczająco czarny. Ze zmianą koloru skóry może być ciężko, ale zawsze można zostać gejem, to już otwiera drogę do uniwersów Netflixa i Amazona. Ewentualnie zmiana płci. Możliwości są szerokie i nie ma co tracić nadziei ;] Myślę, że osoba niepełnosprawna tzn. z wykluczeniem społecznym, dodatkowo z nadwagą, czyli przedstawiająca wizję "prawdziwego piękna" i odrzucająca holywoodzkie "nierealistyczne standardy urody", dodatkowo po procesie wstrzyknięcia pigmentu w skórę i zmianie koloru na czarny lub bardziej latino, korekcji powiek na typ azjatycki, następnie zmianie płci na kobietę i zmianie orientacji seksualnej na lesbiijkę to byłby strzał w dziesiątkę by otrzymać rolę w czasach dzisiejszej "poprawności politycznej". Sprawiedliwość społeczna wg. tzw.afroamerykanów polega na NARZUCANIU reszcie społeczeństwa tego, co ma być uznane za właściwe przez osoby, które bez presji społecznej i darcia piz*y same by niczego nie osiągnęły, ale nie można ich krytykować, bo to rasizm, homofobia, ciemnota umysłowa itd. itp.
@@takietam8329 Czyli ostatnio obrałem zły kierunek w życiu. Przeszedłem na dietę 1500 kalorii i już mi spadło dwa kilo. Z pigmentem mam przerąbane, bo jak dietetyk zobaczył ilość witaminy D w mojej krwi to się przestraszył. Gejem nie mogę być, bo dupa jest mi potrzebna do siedzenia (wózek ma swoje prawa i wymagania). Płci też nie zmienię, bo brodę zapuszczam już trzy lata i mi szkoda, a nie chcę wygryźć z roli "pierwszej krasnoludzki z Agrabahu." Od biedy mogę powiedzieć, że jestem lesbijką - dziewczyny mi się podobają.
nie lepiej jako Morgoth? on tylko siedzi w tej swojej ciezkiej koronie i wydaje rozkazy...a nie czekaj, czarny charakter to musi byc pelnosprawny facet... Manwego to w ogole trza by usunac i dac w jego miejsce niezalezna kobite Varde, ktora zna zamiary samej Iluvatarki...
"To ma być Tolkien dla przyszłych pokoleń" to nic innego niż marketingowe pierdu-pierdu. Jestem pewien, że serial jest już po prostu nakręcony, zmontowany, ruszyła machina promocyjna i muszą jakoś to obronić żeby koszta się zwróciły a portfele Amazonu się napełniły. Żaden wysokobudżetowy projekt nie powstaje żeby ktoś miał przyjemność z oglądania tylko po to żeby ktoś zarobił. Mam wrażenie że skala hejtu ich przerosła, dlatego obierają nową strategię, żeby przypodobać się nie tym, co są (łagodnie mówiąc) rozczarowani dotychczasowymi zajawkami, a tym którzy wyłożą kasę by to obejrzeć i których mindset jest aktualnie najbardziej trendy za Wielkim Bajorem. Tak, wiem, żadnej Ameryki nie odkryłem. Drwalu, zrobiłeś analizę zachowania Andrzeja Sapkowskiego, bardzo mi się spodobał ten materiał. Ale czy byłbyś w stanie przygotować wideo na temat "Właściwie dlaczego Hollywood niemal jednogłośnie aż tak ciśnie w diversity?" Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ze ktoś tam pociąga za sznurki, a samo wyjaśnienie "bo jest z tego kasa" to chyba trochę za mało patrząc na skalę zjawiska. Materiał ogólnie spoko, keep doing good job, pozdrawiam
Amazon robi wszystko żeby obrzydzić ludziom ten serial. Cały czas gadają o tej idiotycznej "różnorodności" i "reprezentacji", wiedząc że ludzie mają to gdzieś i nie tego oczekują po serialu. Zamiast chociaż pokłamać trochę, że ten ich serial będzie super, że pokaże świat Tolkiena i to, na co ludzie czekają, to oni z uporem maniaka mówią prosto w twarz - "zrobiliśmy dla was chłam, wywaliliśmy cały świat Tolkiena, całą logikę, stworzyliśmy brzydkie postacie, po to żeby wcisnąć wam naszą tępą propagandę". To nie są działania, żeby napełnić kieszenie. To nie jest żadna promocja, tylko antyreklama, wręcz sabotowanie własnego projektu. Więc albo Ci ludzie na prawdę żyją w swojej bańce oderwani od świata i wydaje im się, że 90% ludzi popiera ich wizję, albo z jakiegoś powodu są w stanie pogodzić się ze stratą finansową w imię swoich idei. Popieram Twój pomysł na odcinek, również mnie to ciekawi. Według mnie to "diversity" powinno przynosić jedynie straty finansowe zniechęcając ludzi do oglądania, ale może jednak nakręcanie nagonki w tym temacie działa jak dobra reklama?
Zobacz wyklad Yuri Bezmenova (byly agent KGB, ktory zbieg ze zwiazku) o tym jak mozna doprowadzic kraj do upadku, a pozniej jeszcze obczaj "marsz przez instytucje" czyli pomysl ZSRR na wywrocenie USA. Zwiazek radziecki upadl ale ludzie zainstalowani na wysokich stanowiskach zostali, a do tego oni wierza w to co robia.
Z diversity jest kasa i jest to pełne wyjaśnienie. Nie ma tu nic głębszego, a już na pewno nie ma autentycznej chęci pomocy grupom dyskryminowanym, a jeśli jest to gdzieś na obrzeżach branży nie w Amazonie, który słynny jest z traktowania swoich pracowników w bardzo.. specyficzny sposób mówiąc oględnie. Jeśli już miałabym mówić o psychologicznych aspektach to działa to na zasadzie skromnej jałmużny, którą z poczuciem bycia tym "dobrym" i "wrażliwym na ludzką krzywdę" milioner rzuca żebrakowi i szybko odchodzi by ten mu nie zaśmierdział. Autentyczna pomoc? Autentyczna równość? Nic z tych rzeczy. Inaczej by te filmy i seriale wyglądały.
@@LightLato nie wiem czy to podchodzi pod teorie spiskowe, ale jest coś takiego jak ESG (Environmental, Social and Corporate Governance). Jest to skala w jakiej firma jest i promuje "różnorodność", Blackrock, bank który ma pod sobą największą ilośc pieniędzy na świecie, dofinansowywuje firmy które promują tę różnorodność. Serial może być gniotem który się skończy na jednym lub dwóch sezonach i sam na siebie nie zarobi, ale producent serialu będzie na plusie bo papa Blackrock po prostu da mu hajs.
Przypomina mi sie świetny wywiad z autorem książki “parasitic mind”, kiedy skrytykował czarna kobietę za jej postępowanie. Autor jest Libijskim Żydem i sam jest ciemniejszy, ale obecnie zasada w USA jest taka: ten kto jest ciemniejszy ma „więcej racji”. W związku z tym ze autor jest jaśniejszy od tej kobiety, został zlinczowany. Stwierdził wiec ze zagra ich kartami i powiedział „mnie krytykujecie?! Żydowskiego uchodźcę nie-białego?!”. Krytycy natychmiast sie zamknęli bo nie mogli tego przebić. Nieważne co mówisz, ważne jaki masz kolor skory. Nic więcej.
Nie jestem fanem Tolkiena, ale jako fan Wiedźmina, który był świadkiem, co Netflix zrobił z tym uniwersum, współczuję wszystkim fanom Tolkiena, bo tu się szykuje tak spektakularny bubel, że Wiedźmin przy tym będzie niezłą adaptacją.
@@mateuszszkudlarek9029 Autor ma być tylko znaczkiem, który robi za rodzaj feromonu dla spragnionych fantasy. Gdyby nie nazwisko Tolkiena, nikt nawet nie zwracałby uwagi na ten crap, choćby nie wiem ile hałasu robiono. A tak jest szum, mówią dobrze czy źle... nieważne, ważne żeby mówili,
@@mateuszszkudlarek9029 najgorsze jest to, że biedny Tolkien przewraca się w grobie ze zgrozy. W tym czymś, co netflix zrobił z Wiedźminem, ucierpieli tylko fani, autor dostał trochę monet i już zadowolony. Tutaj cierpią i fani i autor
2 года назад+70
Sorry za godzinkę, wcześniej nie dało rady. Chyba w środku nie ma dziury w filmie :v BTW coś mi ścina program do nagrywania, także czasem ryjec gada a się nie rusza. Magia.
Czemu Amazon, Netflix czy inni nie rozumieją że Fantasy nie ma być odbiciem naszego świata. Grając na przykład w Skyrima chcę zwiedzić inny świat, świat który rządzi się własnymi prawami, świat który pozwoli mi przeżyć coś czego nie przeżyje w świecie prawdziwym.
Ja sie akurat odbiłem od Skyrima,bodajże 12h zagrałem i nie chwyciło.Nie zmienia to faktu,że czlowiek sięga po fantazy dla relaksu i odciecia od ''nudnego'' realnego świata.
@@Cadisiak Dokładnie, dla mnie chęć odzworowania prawdziwego świata w fantasy jest głupotą. Mógłbym to zrozumieć w "współczesnym fantasy" czyli takim które dzieje się w świecie prawdziwym na który nałożono warstwę fantasy.
@@Cadisiak no nie wiem czy realny świat jest taki nudny... Obyśmy żyli w nudnych czasach, bo "ciekawe" czasy w historii ludzkości to pot, krew, gówno, śmierć i cierpienie milionów. Ale co kto lubi
Ja zawsze mówiłam, że jeżeli gotuje się rosół i do tradycyjnej receptury dorzuci się kawałek innego mięska - poprawi to walory smakowe i zmysłowe zupy. Jeżeli do rosołu zaczniemy wrzucać dosłownie wszystko: drób, wołowinę, śledzia, mandarynkę, sernik, keczup, pół tabliczki czekolady, kabanosa, żółty ser, pieczarkę, paprykarz, kaszę i ogórka konserwowego - to prędzej się zrzygamy niż przejdzie nam to przez gardło. Nie bez powodu się wszystkiego nie łączy ze sobą. Nawet ciężarne mają granice tolerancji dziwnych smaków.
W punkt. Z kolorami jest tak samo, nie każdy do siebie pasuje, niektóre się gryzą i zwyczajnie źle to wygląda jak się je zestawi ze sobą - wiadomo to od dawna, a jednak nagle uznano, że ' a może jednak by te wszystkie kolory połączyć? '
Ja to się zastanawiam w jaki sposób to ma odbijać nasz świat, wszak najwięcej na świecie jest Azjatów, a u nich jakoś tak ani jednego. TOĆ TO JEST JAWNA DYSKRYMINACJA!!!
Oni mówiąc nasz świat mają na myśli swoją ukochaną Hamerykę, to jest dla nich cały świat. A Azjaci nie byli pokrzywdzeni wcześniej przez Hamerykę to im nie trzeba teraz "wynagradzać" :D
Azjaci byli tak samo piętnowani przez amerykanców jak czarni i rdzenni amerykanie. Azjatów to zaciągali do ciezkich robót koleji w usa nawet nie za miske ryżu, z azjatów do dzisiaj sie smieja, robią sobie żarty , zachowują się tragicznie w stosunku do nich itd.
Ja tylko czekam na scenę cimcirimci Saurona/Halbranda z Galadrielą. Urodzi się z tego strzyga - Arthas. On zaś przejmie dowódctwo nad Armią południa i wraz z Emhyrem przejmie władzę nad śródziemiem. Na końcu Arthas stanie na lwiej skale i powie "I bring peace, freedom, justice and security to my new empire".
Następnie pojawi się silna niezależna "Królewna krasnoludka bez brody" na czele Zjednoczonych Emiratów Lyrii i Rivii by pociąć na kawąłki i spalić Arthasa krzycząc "You were my brother Anakin, I loved you"
@@gopnikov1892 tak było, ale zapomniałeś powiedzieć że następnie przybywa armia hordy z Generałem Griviousem na czele który mówi "this will make a fine crap to my collection" a następnie ubija krasnoludzie, pokonuje jej armię i następnie mówi do Arthasa "you are no longer my aprintice" i przychodzi balrog który jak dmuchnął, jak chuchnął dopalił Arthasa, a jego ciało zamroził w karbonicie i sprzedał na e bayu za prawa do silmalirionu i niedokończonych opowieści
@@balrog7252 oczywiście, co śmieszniejsze krzyknął to niebyle balrog - nie była to zguba durina tylko balrog72 zwany również jako mannoroth który przyniósł wolność i swobodę orkom
8:23 identycznie było z Prequelami Star Wars. Fandom je krytykował całe lata, ale gdy Disney wypuścił leniwie scenopisarsko i worldbuilingowo poprawnie polityczne gówno w Sequelach to ludzie zaczęli ep. 1-3 doceniać za bogactwo, jakie zostało do uniwersum wprowadzone. Do tego Prequelom twarz mocno uratował genialny serial Wojny Klonów, a ep. 7-9 nic nie jest w stanie uratować. Te filmy są zepsute od samych podstaw. Dodać do tego należy jak Disney zkaszanił Obi-Wana w jego własnym serialu, a do tego w książkach z uniwersum nagle wpierdalają nad siłę, że był bi.
@@Hanna-vm2rh to nie jest trend tylko opłacane zło przez bardzo wpływowych i potwornych ludzi którzy zatracili człowieczeństwo w swojej bezkresnej chciwości jak królowie którzy posiedli te tak zwane pierścienie władzy.
Żyjemy w świecie, w którym rewolucyjnym nazywa się wywracanie wszystkiego do góry nogami, a prawdziwie rewolucyjnym zachowaniem jest... mówienie prawdy.
Wzorowa rewolucja polega na tym by wywracać do góry nogami wszystko. Wybijać przeciwników, postronych obserwatorów którzy byli zbyt blisko wydarzeń a przyokazji swoich gdy tylko mają wątpliwości co do słusznąci ich rewolucji. Obfitując w bestialskie zbrodnie i destrukcje na pełnej zostawiając zniszczony kraj nie dając nic zamian. Jest wyjątek w postaci ruchu tego co "wywalczyl" niepodległość dla Indii, bez rozlewu krwi i zbędnej destrukcji. Ale przecież taka pokojowa rewolucja jest nieatrakcyjna i nudna, woke nation chcę rozlewu krwii i swoje 5 minut wyrażania nienawiści wobec każdego kto nie należy do ich sekty... a świat kapitalizmu to spieniężny i stworzy z tego produkt
Drwal o Amazonie: objaśni sytuację w kulturalny sposób. Nie używa wulgaryzmów, wyzwisk porządnie budując zdania. Ja:" k**y głupie, ch***e je***e, roz***ją twórczość mistrza sk*****yny pie******ne. Jakbym ich dostał w swoje szpony to by 2 sekund k***a nie przeżyli! " XD
Mnie też dzwieczne R ciśnie się na usta. Ale serial nie można traktować tylko jago idiotyczne go serialu. To jest ogólna agenda na świat obecny. Programują młodych..... Gdy znikną wieży etniczne, kulturowe, rodzinne. Wtedy zniknie kraj. Stalin z gebels em o tym wiedzieli. Marks z engelsem. Też.
Świat: zróbmy koktajl wieloowocowy :) Amazon: super ale bądźmy rewolucyjni, zrobimy go jedynie z pestek tych owoców i liści drzew na których rosły! Świat: ale to już nie będzie sok wieloowocowy... Amazon: siedź cicho, nie stój na drodze postępu i nowoczesności! Nie znasz się.
Im więcej czytam, oglądam, tym lepiej widać, że nawet ideologia sierpa i młota w rękach innych ludzi potrafi się dostosować do obecnych trendów, wszystko dla wszystkich, po równo, po czym okazuje się, że są równi i równiejsi i liczy się tylko jeden słuszny nurt, a dla wszystkich, czyli w większości dla danej elity, przeszli z czerwonego na wielobarwność. A co fantastyki, kiedy czytam, badź oglądam chce poczuć dany świat, jego politykę, jego sens, a nie współczesność bez logiki i składu. Rozrywka to odpoczynek od codzienność, relaks, a nie, dostawanie w twarz mokrą rybą ideologii, nawet nie ukrytą w fabule. Głupotą byłoby twierdzić, że twórcy nie przekuwali swoich poglądów w dzieła, ale robili to w sposób taktowny w treści, a nie tak bezczelnie w twarz. Jakby wszyscy odbiorcy straciili szare komórki i nie zauważyli tego.
oj, przyznam, że nie będzie ci łatwo kolego w życiu, bo jakże łatwiej płynąc z prądem i być fanem wszystkiego nowego i modnego co korpo-media chcą byś konsumował posłusznie :D znam takich co powinni nosić na czole naklejkę z tym memem " I support any actual thing " :D by się dało od razu rozróżnić na ulicy kto jest już zombie a komu jeszcze nieco brakuje :D
Drwalu mógłbym napisać komentarz składający się z miliona słów, odnośnie do tego, co amzon robi z tym uniwersum. Ale po co, skoro ty to wszystko zawarłeś w niecałe 20 minut i jak zwykle trafiłeś w sedno. Mam nadzieję, że w końcu ktoś otworzy oczy i zobaczy, że seriale i filmy na podstawie książek są dla fanów. Zdrowie i czekam na więcej „JADU”. :)
Ja myślałem że utożsamić się można z kimkolwiek tylko musi być to dobra postać w dobrym dziele i wtedy nie ważne czy jest czarna czy żółta czy jest kosmitą ale widać ci "postępowi" ludzie zieją głupotą i dyskryminacją.
już samo zarzucanie rasizmu fandomom fantastyki jest zachowaniem żałosnym i irracjonalnym. ponieważ w jakiż to sposob osoby takie miałyby się zniechęcać do oglądania czarnoskórych skoro do cholery jasnej! od berbecia wychowały się na oglądaniu postaci czarnych, żółtych, różowych, fioletowych i zielonych kosmitów :D
Nie jestem człowiekiem z natury złośliwym czy zawistnym, ale jeśli ten serial okaże się klapą i wygeneruje ogromne straty dla twórców to na mojej twarzy na długo zagości uśmiech ☺.
żyjemy w czasach gdzie jedna z najwazniejszych aspektów aktora (wygląd , charyzma, aktorstwo) jest pomijana, w zamian za to jak bardzo promujesz poprawnosc polityczną i jak bardzo pigmentowy jestes. :)
@@ImotekhtheStormlord-tx2it może to nie będzie trwać w nieskończoność, bo te twory nie zarabiają za dobrze, a w końcu chodzi przede wszystkim o pieniądze.
Legolas to jest elf 100%. On nie tylko wyglądał jak elf, ale też poruszał się z jakąś takąś lekkością, mówił donośnie, miał łagodność i szlachetność w oczach, a jednocześnie był waleczny. Nie dało się tego lepiej sportretować.
To jakiś ogólnoświatowy trend kiedy najwięksi fani nie są brani pod uwagę twórców. Dotyczy to również gier komputerowych. Fani mówią czego oczekują -> kierownictwo wymyśla swoje głupie pomysły -> twórcy są zmuszani do robienia "gunwa" -> fani dostają "gunwo", którego nie chcieli -> kierownictwo jest zdziwione "JAKTO?! Przecież to było genialne!".
Xd bo lewactwo ma taką strategię. Tak jak większości głąbów wmówili że aborcja jest prawem człowieka. Przecież to typowy przykład absurdu i sprzeczności.
Starsi w większości widzą...ale to młodzi są już wychowywani "po nowemu'- o to chodzi aby za 15 lat ludzie postrzegali świat takim jakim stworzą go "miłościwie nam panujący". To tak jak dziadkowie którzy tłumaczyli zdziwionym młodym Polakom że to ZSRR napadło a nie wyzwoliło nas:)
Z oscarami to w sumie nie problem. Dawniej, jak coś miało Oscara, jak np Titanic - to był dla mnie wyznacznik, że to super film i muszę iść na to do kina. Teraz, oscar to dla mnie zwyczajnie taki 1%... takie info, że to film dla mniejszości i osób niepełnosprawnych :). Niech się więc bawią swoimi zabawkami w swojej piaskownicy i nie dziwią się, że ludzie coś zainteresowanie tracą.
Również należę do takiej mniejszości, ale szczerze powiem, że kompletnie nie podoba mi się to co tworzą. Nie odnajduję w tym siebie, bo po co miałabym? Jak coś ma zainteresować widza to niezależnie od orientacji zainteresuje o ile jest dobrze zrobione.
Wszyscy wiemy jakby na to Tolkien zaregował, lekko mówiąc pewnie nie byłby z tego powodu zadowolony, że takie błędy życiowe rujnują jego świat. Ale w sumie jestem ciekawy jak zareagował Peter Jackson na to co amazon robił z tym światem i na negatywny stosunek do jego filmów o Władcy Pierścieni
Mam wykupione Prime Videos, ale przysięgam, że jak przyjdzie do premiery tego "dzieła", to go będę oglądać na nielegalnych stronach, żeby wyświetleń na Prime nie nabijać.
Jestem w takiej samej sytuacji. Jeśli mogę coś zrobić z szacunku do jednego z moich ulubionych twórców to właśnie to, że nie dołożę tego jednego ludzika w statystykach oglądających. Szczerze, poczekam na materiały od drwala i obejrzę u niego w dobrej atmosferze z humorem i nie dokładając nic do czegoś co wolałabym żeby nie powstało. Za to Dom Smoka od HBO zapowiada się obiecująco :)
@@Pinulka34 Dokładnie! Nie będziemy statystyk pobijać. I ja też czekam na Ród Smoka 😁 po 8 sezonie GoT mocno się zraziłam do tego uniwersum i o żadnych serialach nie chciałam słyszeć, ale jednak z każdym kolejnym materiałem promocyjnym moje zainteresowanie rosło 🖤
@@ponuralama4460 To może być takie dość ciekawe tym bardziej, że będą mogli korzystać z książki, bo jak wiadomo ostatnie sezony były kręcone już bez podpory w postaci książki, której autor jeszcze nie napisał. Dużo smoków i dużo ognia się zapowiada ♥
Mam dla Amazona pomysł na serial. Niech zrobią o dobrym wujku Adolfie z Australii który porzuca karierę malarza aby budować nowoczesne parki rozrywki pełne atrakcji dla całego świata. Mogło by chwycić 🤔
Najgorsze jest to, że dawniej człowiek czekał na adaptacje i ekranizacje, powieści, dzieł, wydarzeń historycznych. Jednak po tym co serwują nam najwięksi z największych chyba człowiek wyjebie się na to całą obecną kulturę masową i zacznie zbierać znaczki, monety, albo robić coś pożytecznego. Te dzisiejsze próby pisania historii oraz literatury na nowo niczym za bardzo się nie różnią od tego co robiły w sferze rozrywki i kultury wąsaty jegomość, przedstawiony w tym materiale. Wszyscy mamy się wyrzec naszej historii, kultury na rzecz nowej kultury, tworzonej przez ludzi z różową farbą na włosach, lubiących jeść berlinki tyłkiem lub złotymi zębami ubranymi w futra z norek. Trzeba krytykować takie gniot, gdzie się da, a jak już chce się obejrzeć to coś to należy wejść na pokład statku i popływać trochę w zatoce.
Ale właśnie oni czerpią wzorce z wąsatego jegomościa ze wschodu. On też usiłował stworzyć "nowego człowieka" niszcząc uprzednio wszystkie dotychczasowe wzorce kulturowe oraz pisząc od nowa własną wersję historii.
Jak pisałem, że celem amazona jest wciskanie nam papki ideologicznej i odhaczanie obowiązkowej listy: czarny/wątki LGBT/strong women = walka z "patriarchatem" a reszta ma mniejszy priorytet łącznie z samym scenariuszem to byłem podobno przewrażliwiony. Nie wiem kto ma jeszcze wątpliwości po takich newsach i wywiadach. Gniot na miarę wiedźmina.
Uwielbiam komiks Neila Gaimana Sandman, a za tydzień będzie premiera adaptacji na Netfliksie. Oczywiście wiadomo już, że połowa postaci dostała zastrzyk melaniny, a część nadużyła estrogenu w młodym wieku, więc, choć lata temu byłbym się jarał, tak teraz po prostu się boję. I to właśnie gadanie, że "to będzie Tolkien młodego pokolenia" mnie przeraża. Wiedźmin się podoba ludziom, którzy nie znają książki, bo nie mają tego do czego porównać, serial włączają do snu, nie myślą, nie czują, tylko leci toto, a jak się spyta, czemu go lubią, to powiedzą, że walki i (beznadziejna) fabuła i (głupie) postaci. I przykro mi zwyczajnie, że oryginał jest cieniem ekskrementów wysranych przez kogoś, kto potrafił konsumować tylko nazwy własne i współczesną ideologię. No szkoda.
Tak oglądam Twoje filmy i naszła mnie nagle taka myśl... Zawsze chciałam być relatywnie "na bieżąco" z filmami - i tymi współczesnymi i tymi dawnymi. No ale nigdy nie ma czasu czy chęci. Widząc w jakim kierunku idzie to wszystko - już nie będę musiała oglądać współczesności, bo wszystko będzie na jedno kopyto. Czyli w końcu będę miała czas na "stare" filmy. Jest to i smutne i pocieszające jednocześnie :P
Jest dużo nowych ciekawych produkcji ja polecam filmy Japońskie jest ich dość sporo i jest z czego wybierać, jest też dużo innych Amerykańskich produkcji które są ciekawsze.
Powoli zaczyna się wyjaśniać dlaczego produkcja przeniosła się z Nowej Zelandii do Anglii. Ja na miejscu władz Nowej Zelandii też nie chciałbym żeby mój kraj był kojarzony z tym badziewiem.
Tak a propo przywracania balansu to chciałem przypomnieć że pewien fioletowy tytan z universum Marvela też chciał przywrócić balans i to za dobrze się nie skończyło
Niestety nadzieje na klapę tej produkcji są płonne. Wiedzmin od Netflixa ma średnią 8,2 na IMDB. Oczywiście fani książki czy gier krytykują serial ale cała reszta jest zachwycona. Tak samo będzie z Rings of Power. Pani m-word ma także rację co do tego, iż serial ten stanie się wyznacznikiem twórczości Tolkiena dla nowego pokolenia. Z własnego doświadczenia wiem, że większość ludzi nie dzieli filmów czy np utworów muzycznych na dobre i złe tylko na stare i nowe. I nowe postrzega jako synonim dobrego. Statystyczna młoda osoba mając możliwość obejrzenia np Czasu Apokalipsy lub Morbiusa w większości przypadków wybierze tą drugą opcję. Ponadto ludzie są coraz bardziej niecierpliwy, coraz trudniej jest im utrzymać skupienie czego dobitnym świadectwem jest sukces tiktoka z jego krótkimi gównofilimkami. Potrzebują też coraz mocniejszych bodźców. Jestem pewien, iż gdyby LOTR wszedł do kin dzisiaj to nie odniósł by takiego sukcesu jak 20 lat temu. Ludzie narzekali by na dłużyzny, brak gore i erotyki.
Kto jest zachwycony? Bo ja jako 30+ letni "dziad" wolę oglądać po raz enty filmy z przed 15 lat bo dzisiejsze fantasy/S-F jest nie do strawienia. To kto za to płaci jak to jest "dla nowego pokolenia"? Nastolatkowie mogą sobie lubić nową odsłonę, ale to nie oni są przy kasie tylko ja:) Moje pokolenie daje im główny profit, a nie dzieciak z tabletem przeglądający głównie tiktoka (przynajmniej na razie jeszcze).
@@mrvistu2885 Kto jest zachwycony? Na przykład ci wszyscy dzięki którym "Witcher" ma średnią 8,2 przy 470 tys głosów na IMDB. Na polskim filmwebie 7,3 przy 170 tys głosów. "To kto za to płaci jak to jest "dla nowego pokolenia"? " Rodzice oczywiście. Głównym odbiorcą gier, filmów, seriali jest grupa w przedziale wiekowym 15-25 lat. Starsi zajęci pracą i rodzina nie mają tyle czasu a często też są już po prostu znużeni wtórnością popkultury.
@@Slawnikowic ale zdajesz sobie sprawe ze to jest positive review bombing netflixa ? imdb w dzisiejsz ych czasach ma mniejsze znaczenie od rottentomatoes. NORMALNI recenzenci mowia ze wiedzmin to plastikowa kaszana, to samo obi wan kenobi ktory tez niby ma dobre oceny. wszystkie gówniane seriale maja przekupione recenzje, boty i przekupionych szarych ludzi ktorzy daja pozytywne recenzje. oczywiscie znajda sie debile ktorym sie to podoba ale nie dlatego ze jest to dobre tylko zeby zrobic na przekór fanom danej franczyzy. duzo ludzi nie ma argumentów za tym dlaczego wiedzmin,halo, obiwan jest dobry oprocz (ale mi sie podoba)
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Ja się nie wypowiadam na temat recenzji. Wiadomo, iż od lat są często gęsto kupowane. Pisałem o średniej ocenie z 470 tys głosów widzów. Oczywiście można założyć, iż ocena jest sztucznie zawyżona przez bot-y ale nie wydaje mi się by bot-y miały większy wpływ na średnią niż 1 punkt. Dla przykładu "Justice League" ma średnią tylko 6/10 a przecież był to "okręt flagowy" DC Comic Universe i kasa jaka poszła na promocję była dużo większa niż w przypadku "Wiedzmina" Zatem gdyby tu chodziło tylko o bot-y to też powinien mieć ten film średnią koło 8/10
Moja ulubiona scena z władcy pierścienia jest gdy Aragon by zapobiec podboju Śródziemia przez Saurona, złapał za łańcuch i opuścił się do kadzi wulkanicznej mówiąc "I'll be back" epicka scena
Po tym, co odwalono przy okazji promocji 1-szego sezonu Wiedźmina i jaki był efekt końcowy, nie wierzę już w ANI JEDNO SŁOWO showrannerów, aktorów, producentów, ekipy ani innych osób powiązanych z jakąkolwiek produkcją. . . . Swoją drogą, polecam książkę "Strollowana rewolucja" - trafna obserwacja postępującego na Zachodzie zidiocenia, którego efektem jest m.in. ten twór tolkienopodobny.
Będąc szczerym do pewnego momentu sądziłem, że brak znajomości Sirmarillion-u pozwoli mi się cieszyć w pewnym procencie amazonowskim wyobrażeniem świata Tolkiena. Niestety ci ludzie zrobili wszystko żebym z własnej woli nie podszedł do ich produkcji. Naprawdę nie interesuje mnie to jak mieni się czyjś kolor skóry, jaka jest pojemność spodni czyjejkolwiek kompanii, czy wskazówki jakie nadaje przyczepiona szyją kula z siedmioma otworami. Świat fantazy oraz inne - tego typu - twórczości nie opisujące świata jakiego znamy mają(np. Dla mnie) być odskocznią i poszerzeniem wyobraźni, a nie miejscem, gdzie mieli się dzielnie wymyślone problemy "ślepych" ludzi.
ja się utożsamiam z space marine w taktycznym pancerzu terminator mark III, uważam za skrajne poniżenie i ignorancję, że jako mniejszość nie mam reprezentanta w dziele które powinno trafiać do każdego.
Ja chętnie bym zobaczył ankietę 1) pytanie podoba Ci się Władca Pierścieni: tak nie 2) jesteś: kobietą mężczyzną itd. 3) jesteś rasy: białej czarnej itd. Wtedy może ludzie by zobaczyli że fenomen tego dzieła nie polega na żadnej z wymienionych przeze mnie pytań tylko na opowieści
do 2) Zapraszam więc do lektury, poniżej wszystkie płcie: Agender - „płeć bezpłciowa”, która nie uznaje się za żadną z pozostałych 55 płci (jak się zaraz okaże - wiele innych „płci” to dublowanie agender z powodów mi nieznanych) Androgyne - „płeć dwupłciowa” - połączenie cech kobiety i mężczyzny Androgynous - to samo, co androgyne - nie wiem, dlaczego jest to rozbite na dwie osobne płcie, taka sytuacja wystąpi jeszcze wielokrotnie poniżej (zwłaszcza wśród płci „cis” i „trans”) Bigender - „płeć dwupłciowa”, ale od „androgyne” różni się prawdopodobnie tym, że może to być mix dowolnych dwóch spośród 56 płci, a nie tylko kobiety i mężczyzny Cis - płeć, która jest taka sama, jak w chwili narodzin. Czyli każdy, kto jest tak zacofany, że nigdy w życiu nie zmienił płci - może nazwać się jako „cis„ Cisgender - to samo co cis (jeżeli ktoś zna różnicę - niech opisze w komentarzu) Cis Female - kobieta, która urodziła się kobietą i nadal uważa, że nią jest Cis Male - mężczyzna, który urodził się mężczyzną i nadal uważa, że nim jest Cis Man - chyba to samo, co cis male Cis Woman - chyba to samo, co cis female Cisgender Female - chyba to samo, co cis female i cis woman Cisgender Male - chyba to samo, co cis male i cis man Cisgender Man - chyba to samo, co cis male, cis man i cisgender male Cisgender Woman - chyba to samo, co cis female, cis woman i cisgender female Jeżeli ktoś nigdy nie zmienił płci (jest 'cis’), to według tego lewaka - powinien zginąć Female to Male - mężczyzna, który wcześniej był kobietą, ale dzięki różnym zabiegom (hormonalnym, chirurgicznym i innym) stał się mężczyzną FTM - chyba to samo, co female to male Gender Fluid - płeć „płynna”, czyli zmieniająca się często w niedługich okresach czasowych Gender Nonconforming - to już nie na moje nerwy, gdybym wiedział, że tak to będzie wyglądać - nie zaczynałbym w ogóle pisać tego tekstu, no ale w sumie czego niby miałem się spodziewać? Przepraszam za dygresję. Gender nonconforming to prawdopodobnie to samo, co gender fluid, ale z mniejszym poczuciem satysfakcji z „transferu” w nową płeć Gender Questioning - jest to synonim płci „queer”, czyli tego „Q” w skrócie LGBTQ. Chodzi o osoby, które jeszcze nie wiedzą, jakiej są płci - ciągle są na etapie poszukiwań i odkrywania siebie. Prawdopodobnie jest to płeć „średniookresowa”, bo szybkie odkrycie i zmiany płci podpadałyby już pod gender fluid, a z drugiej strony - zbyt długie namyślanie się byłoby klasycznym agender Gender Variant - chyba to samo, co gender nonconforming Genderqueer - chyba to samo, co gender questioning, choć prawdę mówiąc - queer pasuje chyba pod każdą możliwą płeć Intersex - chyba to samo, co androgyne i bigender Male to Female - kobieta, która wcześniej była mężczyzną, ale dzięki różnym zabiegom (hormonalnym, chirurgicznym i innym) stała się kobietą (np. przemiana Krzyśka Bęgowskiego w Annę Grodzką) MTF - (nie mylić z WTF) chyba to samo, co male to female Neither - ani jedna, ani druga, ani żadna inna płeć, czyli chyba to samo co agender, ewentualnie gender questioning i queer Neutrois - płeć neutralna, czyli chyba to samo co agender Non-binary - chyba to samo, co genderqueer Other - płeć inna, żadna z wymienionych (brzmi jak żart - większość „płci” się powtarza, więc co innego tu jeszcze można wymyślić?) Pangender - płeć, która składa się z wszystkich możliwych płci (z każdej po trochę) Trans - płeć-mieszanka damskiej i męskiej, w zależności od określonej sytuacji. Przedstawiciel płci trans np. w pracy jest mężczyzną, a wieczorem przebiera się za kobietę. Trans od androgyne i bigender różni prawdopodobnie to, że trans jest albo jednym albo drugim, ale nie dwoma na raz. Porównałbym to też do gender fluid, przy czym „płynność” jest regularna, uwarunkowana stałymi, przewidywalnymi bodźcami. Trans* - gwiazdka po słowie „trans”, tak jak gwiazdka w informatyce oznacza, że po tej gwiazdce może wystąpić dowolna treść. Nie rozumiem tylko tego, że skoro jest Trans* (z gwiazdką) - dlaczego później jest ponad 20 kolejnych „transów”, skoro ta gwiazdka je znakomicie zastępuje? Trans Female - mam już tego dosyć, zaraz wywiozą mnie w kaftanie na lobotomię do Tworek. W dodatku w poszukiwaniu informacji w Google wyskoczył mi jakiś portal randkowy dla osób trans i wąsaty Janusz w damskich pończochach - co się zobaczyło, tego się już nie odzobaczy… Widzę, że do końca listy zostały same klony płci „trans”, więc pozwolę sobie tutaj zakończyć swe interpretacje i tłumaczenia z angielskiego. Mój ścisły umysł tego po prostu dłużej nie wytrzyma. Nie wiem, jaki jest cel dublowania tych wszystkich płci (26 odmian samego „trans”). Chciałem dobrze, ale nie udało się. Coraz mniej zaczynam się dziwić, że cywilizacja zachodnia chyli się ku upadkowi. Muszę to wszystko odreagować lekką szyderką, która pod wyliczanką Trans* Female Trans Male Trans* Male Trans Man Trans* Man Trans Person Trans* Person Trans Woman Trans* Woman Transfeminine Transgender Transgender Female Transgender Male Transgender Man Transgender Person Transgender Woman Transmasculine Transsexual Transsexual Female Transsexual Male Transsexual Man Transsexual Person Transsexual Woman Two-Spirit
Jeszcze 5 lat i będą usuwać z portalów streamingowych filmy i seriale takie jak władca pierścieni czy gra o tron, a za 10 będą ścigać za ich oglądanie xD
Zaskakuje mnie pycha, z jaką twórcy tego serialu chcą nawet nie kontyouwać, co przebić ekranizację Petera Jacksona. Sądzą, że poprawność polityczna sprzeda się lepiej niż po prostu wysoka jakość adaptacji, co jest niezwykle żałosne.
Najlepsza była scena, w której Isildur, po odcięciu palca Saurona w Mieście w Chmurach, robi salto i oznajmia mu, iż to on jest jego ojcem... Płakałem ze wzruszenia xD
Towarzysze broni, wkrótce odbędzie się znacząca bitwa w naszej wojnie z postępowością filmów, seriali, gier i innych środków masowego przekazu. Wszyscy na pozycje, bagnet na broń!
Wystarczy nie oglądać:) póki hajs im się będzie zgadzał, będą robić podobne badziewia. W imię walki z chora poprawnościa można od czasu do czasu obejrzeć pirata. Po moim niezadowoleniu i rozczarowaniu gwiezdnymi wojnami nikt nie chce mi zwrócić pieniędzy za zmarnowanie czasu na oglądanie bubla, więc jakoś trzeba się im teraz zrewanżować. Uważam, że piracenie twórczości Amazona, Disneya i Netflixa może być w pełni usprawiedliwione. Jak znow zaczną tworzyć dobre produkty to i w moim portfelu pieniądz sie znajdzie.
Spodziewam się, że w ramach "miłości i odkrywania różnorodności" dadzą jakieś sceny z seksem grupowym 🥸😎🤓 Krasnoludzice powinny się integrować z orkami .
Podstawowym celem dla którego oglądam filmy / seriale / gry w tematyce fantasy, czy sci-fi jest zobaczenie alternatywnego, nowego świata, oderwanie się od tego co nas otacza, od naszych problemów. Chcę widzieć inny, piękny, spójny i ciekawy świat, którego nigdy nie zobaczyłbym za oknem. Chcę zanurzyć się tam, zapomnieć o otaczających nas problemach, przez chwilę poczuć się jakby świat był inny. Nie szukam tam odbicia naszego świata, nie szukam swojej reprezentacji ani nikogo innego - SZUKAM CZEGOŚ CAŁKOWICIE PRZECIWNEGO.
Skoro Amazon w swoim 'dziele' chce nam zaserwować odpowiednią reprezentację, to gdzie, u licha są przedstawiciele 40% naszej populacji, czyli żółtej odmiany człowieka, zwanej potocznie 'Azjatami'? 🤔 Wszak czarna odmiana to tylko ok. 10% ogółu...
Bo żółci są inteligentni i mają wyjebane. Czarni mają kompleks niższości i widzą wszędzie ucisk dlatego trzeba ich wszędzie na siłę wciskać przez co twórcy sami wychodzą na rasistów
Aktywiści "elgiebete" sprawili, że moja tolerancja i neutralne postrzeganie "ich" środowiska tak mi obrzydło, że ciężko tu mówić o jakiejkolwiek sympatii czy poparciu z mojej strony. Aktywiści ekolodzy, sprawili że obrzydło mi podejście do ekologii, i to co kiedyś wspierałem, teraz nie mogę na to patrzeć i o tym słuchać. Producenci filmowi, ze swoim "postępem" poprawnością polityczną itp sprawili że obrzydło mi oglądanie filmów Producenci gier coraz bardziej za filmowcami, co sprawia, że odechciewa mi się grać. Aż boję się kiedy autorzy książek obrzydzą mi czytanie książek pozostanie mi chyba jedynie słuchać "metalu", który mam nadzieje, nie zmieni się nigdy.
Mam wrażenie, że wszyscy zaangażowani w ten projekt mówią tylko o różnorodności i postępowości, bo to jest chyba jedyna rzecz, która może zachęcić potencjalnych widzów... bo przecież fabułą ludzi nie przyciągną. Smutek i żal.
Widzę, że dalej pominąłeś bardzo ciekawe słowa, co ta "aktorka" powiedziała w jednym wywiadzie o tej swojej postaci: "She is a mother, she is a wife. Buy also. She has magic. She has magical powers"- Krasnolud posiadający moce magiczne- no drugi Gandalf z niej będzie.
8:40 nooo w końcu coś szczerego. Pani aktoreczka jasno dała do zrozumienia, że imię Tolkiena i nazwa LoTR jest niczym innym jak marketingowym boosterem. Hieny, do wszystkiego się posuną byleby przepchnąć swoją narrację. Skoro dorobek Tolkiena jest tak nieistotny, że można na niego wręcz nasrać przy produkcji tego czegoś, to po co w ogóle nazywać to LoTR, po co wycierać sobie mordy Tolkienem. Ano po to, że gdyby serial nie był pod znakiem LoTR, to poza turbo lewackimi szajbusami NIKT by się nie zainteresował tym chłamem. Mam nadzieję, że amazon utopi na tym masę szmalu i odechce się im takich numerów
Im wszystkim już odbija. Ostatnio Jessica Alba powiedziała w wywiadzie, że uniwersum Marvela jest zbyt Kaukaskie, czyli powiedzmy sobie to wprost za dużo w nim białych ludzi. Pozdrawiam z Sosnowieckiego Mordoru!.
@@dawidchodzinski7440 nie dosc ze beda utajnione to bedą robic positive review bombing od razu po wyjsdciu oraz beda wyzywac fanow za "negative review bombing"
Czekam na film o Michaelu Jordanie lub Miku Tysonie, których zagrają biali aktorzy - oczywiście w ramach postępowej nowoczesności zachowania "balansu":P
ostatnio jak pokazywałeś te zdjęcia, kadry z filmu to mi oczy zaczęły krwawić, dzisiaj jak słuchałem jak czytasz te akapity wypowiedzi aktorów to mi uszy zaczęły krwawić, zaraz jak będę kładł się spać, to ze strachem - żebym czasem nie zaczął myśleć o tym, bo mózg zacznie krwawić...
Jestem rudą trans dziewczyna i lewaczką lecz w ogóle nie rozumiem podejścia Amazona do Pierścieni Władzy i ich podejścia do twórczości Tolkiena naprawdę. Każdy ma czuć się reprezentowany ale to chodzi o kogo konkretnie? Bo mam wrażenie że chodzi wyłącznie o osoby czarnoskóre ze względu na historię USA. W Wiedźminie jeszcze jako tako to wyszło mimo głupot fabularnych i uciekania od książkowego pierwowzoru to i tak przyjemnie mi się go oglądało. Lecz jak słyszę co Amazon wyczynia z tą produkcją jak chcą wyciąć całe dziedzictwo Tolkiena no i jak aktorzy opowiadają o tej produkcji to naprawdę ręce opadają. I jeśli chodzi o oczekiwania co do reprezentowania wszystkich grup społecznych w filmach to na razie muszę oglądać filmy bez czucia się reprezentowaną bo czekam cały czas na (rudą trans kobietę) bo w żadnym filmie ani serialu takiej nie uświadczyłam i raczej nie uświadczę bo ogólnie w filmowych adaptacjach zastępuje się osoby rude osobami czarnoskórymi np Triss, Starfire, Electro, King Flash, MJ czy ostatni przykład Ariel. Więc jeśli ktoś mówi że jego produkcja będzie reprezentowała wszystkich kłamie po prostu będzie miała większą reprezentację czarnoskórych. I to trochę smutnie że zastępuje się jedną mniejszość na rzecz drugiej.
Niewiele dobrego można się spodziewać po amerykańskich produkcjach w ostatnim czasie, szczególnie jeśli idzie o adaptacje literatury. Może czas żeby Europa wzięła sprawy w swoje ręce. Na pewno nie wykręcimy (ani nasza kochana Polsza, ani inne europejskie kraje) takiego budżetu jak hollywood, ale może nasi lepiej poradziliby sobie z napisaniem dobrego scenariusza? Ehh, jak mi się marzy kolejna złota era filmów kostiumowych, aż sobie chyba odpalę ekranizację trylogii Sienkiewicza.
Dokładnie. Uważam że jeżeli film jest ciekawy tzn ma ciekawą historię to można przymknąć trochę oko na słabe efekty i amatorskie wykonanie (oczywiście do pewnego stopnia)
Ja to bym się nie przejmowała przekrojem kulturowym wśród obsady gdyby tylko tak o tym nie krzyczeli. Nie widzę wśród twórców żadnej podjarki materiałem źródłowym. Gadają tylko o swojej ideologi od początku promocji. Nie zwiastuje to dobrze serialowi i moje serce fana pęka. 😥
Bardzo ciekawe że profesor Tolkien miał za złe Disneyowi to że komercjalizuje , spłyca i infantylizuje klasyczne baśnie . Wole nie wiedzieć co by pomyślał o tym co Amazon wyprawia ze Śródzemiem .
Tolkien nie chciał sprzedać praw Disneyowi, ale ponoć gdy już miało do tego dość to sam Disney, pewnie zapoznawszy się z utworami Tolkiena zrezygnował z produkcji, ponieważ uznał, że styl jego rysunków NIE PASUJE do stylu utworów Tolkiena :)
Amazon to dziwna firma jednocześnie zrobili świetny serial The Boys a jego promocja też była dobra i jednocześnie robią coś takiego jak pierścienie władży a jego promocja może być brana za przykład jak tego nie robić.
@@polskigraczwieszocochodzi5028 Śmiali się z poprawności politycznej w pewnym stopniu. Głównie A-train, który w trzecim sezonie jest full woke i walczy o sprawiedliwość wobec czarnych przy tym będąc totalnym hipokrytom i wykorzystającym to dla swoich potrzeb (mimo iż sam wierzy w to co mówi, to jednak mówi to tylko wtedy, kiedy może coś osiągnąć). Jednak wielu postacią zmieniono kolor skóry, orientację czy płeć, lecz nie czuć, że jest to na siłę, bo sam materiał źródłowy był strasznie schematyczny i przeważnie mało która postać poza byciem parodiom innych superbohaterów to miała charakter i jakiś story arc. Przykładowo Stillwale agentka Homelandera, z którą miał chorą relację spowodowaną mommy issue (w oryginale to Homelander nie miał potrzeby bycia kochanym i blokad z tym związanych) to w oryginale jest tylko zimnym typem, który jakieś intrygi kombinuje. Albo Soldier Boy najlepsza postać trzeciego sezonu to w oryginale jest tchórzem, który sika w gacie i był zgwałcony przez Homelandera (tak jemu też nie co w orientacji pozmieniali) jeszcze A-train, ale sporo byłoby wymieniać postaci tym bardziej, że w serialu to wszystkim zmiany poszły na plus.
Ja chyba kupię szampana i butelkę wina. To będzie tak spektakularna klapa, że cała planeta pod wpływem fanów Tolkiena ze wszystkich krajów i kontynentów, się zatrzęsie. A wtedy ja sobie odkorkuję buteleczkę i popatrzę jak płonie.
Przy nowych produkcjach widać jaskrawo że producenci forsują światopogląd, a nie skupiają się na robieniu dobrego filmu. Zawsze w takich przypadkach bawi, jak twórcy powtarzają jak mantrę "widza nie powinna obchodzić karnacja bohatera w filmie". Bawi, bo to zawsze pokaz hipokryzji. Skoro kolor skóry (lub płeć) nie ma znaczenia, dlaczego twórcy nie uszanowali wzorca jakim jest oryginał (komiks, książka, wcześniejszy film czy po prostu prawda historyczna) i to oni własnie celowo zwracali uwagę na kolor skóry, skoro postanowili go świadomie zmienić tłumacząc to w każdym niemal wywiadzie "postępowością".
W mojej wsi jest duża różnorodność. Mamy krowy, kury, kaczki i jest reprezentowany jeden koń. Może nie jest to Nowy York ale kura chce być reprezentowana np. w rosole. Wypowiedzi aktorów mówią jedno, "narkotyki szkodzą".
Jestem tu od niedawna i szczerze cieszę się że tu się znalazłem :). Te szczere/trafione/humorystyczne recenzje, opisy itd całkowicie do mnie przemawiają.
16:33 Jako adwokat diabła mogę powieć, że dzisiaj jest stosowana bardzo podobna formułka, czyli "Zbieżność osób i nazwisk jest przypadkowa". Z tym narcyzmem też mógłbym się kłócić, ale ogólnie spoko wypunktowane.
Ciekawi mnie czy za 150 lat wielka korporacja weźmie jakieś "inkluzywne" dzieło z dzisiejszych czasów i wyrzuci z niego całą inkluzywność zastępując je rozwojem postaci i logiczną fabułą.
@@PineappleDealer37 jeśli chodzi o "inkluzywność" to przy tempie jaki zmienia się świat, a także temu iż istnieje cykl "raz w lewo, raz w prawo" jeśli mówimy o promowane wartości, to moment gdy te treści spadną z rowerka może być szybszy niż się to wydaje. Ale czy zastąpi je dobra fabuła i logika? Prędzej wrzucą raczej treści czy poglądy, które będą wówczas popularne. Tamte powyżej pojawiają się w filmach tylko jeśli twórca uzna, że warto je dać i ma "dość jaj" by to zrobić.
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Wątpię żeby miało stać się coś co by kompletnie obróciło to jak wygląda świat. Jasne, cześć rzeczy się rozwinie, nowe rzeczy się pojawią, lecz wątpię by rzeczy tak fundamentalne jak tworzenie historii i adaptowanie je w filmy miało by się zmienić z winy teleskopu.
Mam wrażenie, że to orkowie w tym serialu będą rewolucyjni na tle całej reszty. A nie przepraszam, mają przecież modern przywódcę wymyślonego elfa który współczuje orkom.
Aktorzy są to najlepsi ludzie do swoich ról no patrząc po tym że grają postać których nawet nie ma no to faktycznie. Zastanawiam się czy twórcy i aktorzy zrobili sobie zakład kto popisze się większą głupotą i brakiem szacunku.Twórcy kojarzą Tolkiena chyba tylko dlatego że wykupili prawa za spier**lenie tego uniwersum. Śmiem twierdzić że sami aktorzy nie mają zielonego pojęcia kim był Tolkien.
Powiem tak, zgadzam się z tobą w ogóle że za dużo tam he he "balansu" na siłę, ale imo dowalenie Stalinem odnośnie balansu mega mocne xD Mnie to nie rusza w najmniejszym stopniu ale jak pomyślę o lewych to i postępowym USA to uhhh Bądź ostrożny i dalej leć z contentem
Wszedłem na twój kanał sprawdzić czy może nagrałeś coś nowego o tym szajsie i proszę akurat chwilę temu wrzucone. Co do tego serialu ja mam właśnie nadzieję że to będzie punkt przełomowy tyle że w drugą stronę. Że ten serial okaże się totalną klapą finansową i się doigrają. Nauczą się że TAKICH kultowych dzieł jak te Tolkiena nie można profanować w ten sposób i że ludzie powiedzą temu dość i cała ta chora poprawność polityczna pie****nie ale chyba próżne są moje nadzieje.
Drwalu, po tym wszystkim co powiedziałeś mam wrażenie ze z tych wszytskich "noWoCzEznYcH" dzieł filmowych, to mozna sie tylko pośmiać. Poczekać az wolny rynek zrobi swoje a cala ta sytuacja skomczy jak to mówiłeś "na smietniku historii". Dlatego dziękuję za takie hunorystyczne filmy i satyrę naśmiewające sie z tego calego hłamu. jak ktoś już napisał śmieszność jest tym czego najbardziej boją sie dyktatury. Tak samo tutaj gdy ktos probuje nam dyktować coś w sztuce. Myślę ze satyrycy nie powinni zostawić suchej nitki. A nie oszukujmy sie . 11wieczne angielskie księżniczki z baśni, a zamiast nich na tron exhodzi jakąś gruba czarnuszka. Już sam tem widok przyprawia o śmiech i praca satyryka jest bardzo ułatwiona:)
Wow, dotarłam do momentu, kiedy takie wypowiedzi nie powodują u mnie już nawet wk*rwienia. Ja już po prostu nie mam siły. Zaczynam tracić nadzieję na to, że istnieje szansa, by dotrzeć do tych 'wokeniętych' ludzi.
Skoro "wszyscy mają być reprezentowani", to ja się pytam: gdzie są Inuici? Gdzie Łemkowie, Kaszubi, Kozacy, Czeczeni, Ujgurowie, Buriaci, Dagestańczycy, Tybetańczycy? I co, amazon, zatkało kakało? Wy rasiści xDDDD
Amazon: Don't lecture me, Toxic fans, I have brought peace, freedom, justice, and security to my new LOTR. Fani: Your new LOTR ? Amazon: Don't make me sue you all. Fani: Amazon, my allegiance is to the J.R.R. Tolkien, to Middle-earth. Amazon: If you're not with me, then you're my enemy.
Jestem młodym Europejczykiem, ja też chce być reprezentowany, czemu MNIE nie ma na ekranie D; (żartuje oczywiście, ale faktycznie mówią cały czas o tym, jak ważne jest to aby każdy mógł się z kimś utożsamić, a wszystko wskazuje na to, że ja nikogo takiego tam nie znajdę, więc nawet to średnio im wychodzi xDDD)
Odnoszę wrażenie, że niektóre środowiska nie ogarniają na czym polega prawdziwa różnorodność. Jakoś nie od dziś 'zachodni' ludzie z własnej woli oglądają latynoskie czy tureckie telenowele, bollywodzkie filmy, czy choćby anime. Także nie wątpię w to, że ludzie spoza USa potrafią cieszyć się 'zachodnią' kinematografią. To nie tak, że każdy zamyka się na rzeczy spoza ich kręgu kulturowego. Osoba sięgająca po coś z innego kręgu kulturowego spodziewa się zobaczyć coś 'egzotycznego', coś co różni się od tego co widzi na codzień. Ba, może nawet z ciekawości chce zobaczyć coś ze swojego ulubionego gatunku filmu/książki/czegoś innego ale wykonane przez kogoś z zupełnie innym spojrzeniem, bo a nuż się spodoba. I właśnie to widzę jako prawdziwą różnorodność, gdy możesz sięgnąć dobrowolnie po dzieła INNEJ kultury w języku zrozumiałym dla ciebie. Dlaczego więc zamiast tłumaczyć i promować dzieła innych kultur równolegle do lokalnej kinematografii próbują oni na siłę wcisnąć obce elementy i to do czegoś co w oryginale było wyłącznie 'białe'? Ano tak, tak jest taniej i bardziej 'poprawnie politycznie'. Bo to nie tak, że człowiek pochodzący z Azji czy Afryki mógłby chcieć obejrzeć typowo 'białą' kinematografię, jako coś egzotycznego dla niego, nieee, on na pewno domaga się swojej reprezentacji.
Bardzo mi imponuje Twoje spokojne podejście do udostępnianych przez twórców materiałów. Osobiście słuchając tego wszystkiego, już cisną mi się na język miliony przekleństw :D
💥 80% ZNIŻKI NA TotalAV ➼ bit.ly/3cVKvZf 💪Antyшirus Next Gen na 3 urządzenia JEDNOCZEŚNIE! 💪
🎉A TU GRY-HITY w NAJNIŻSZYCH CENACH 🎉 www.instant-gaming.com/pl/l/eldoradogamefestival?igr=drwal
Problem jest taki, że teraz politykę przekłada się nad zrobienie dobrego filmu, co często powoduje spadek jakości produkcji. Nie oznacza to, że nie można zrobić dobrych filmów z "reprezentacją". Dobrze to wychodzi, gdy te postacie są dobrze wkąponowane w scenariusz, a nie dodawane na siłę(jak w tym przypadku). Przykładem fenomenalnego filmu z dzisiejszym pojęciem reprezenatcji jest Philadelfia co pokazuje, że dzisiejsi peoducenci popełniają okropne błędy, zatrudniając gorszych aktorów, których zatrudnienie zawdzięczają nie talentowi, lecz kolorowi skóry, lub orientacji.
Im dłużej patrzę na tę krasnalkę 2.0, tym bardziej wygląda ona jakby się urwała z Ashanti. Zwłaszcza, że złotnictwo jakie reprezentują jej ozdoby są za prymitywne na krasnoludzkie rzemiosło.
Zorganizujmy akcję nagonki na Amazon, że nie tolerują innych kultur na ziemii, że nie ma w nim Azjatów, Hindusów, Rosjan i white lgbt (wyleczonych lgbt). Trzeba ich ośmieszyć. Hasło: Amazon jest nie tolerancyjny, faszystowski amazon narzuca innym krajom swoje poglądy. Skandal.
Jeśli każdy ma się utożsamiać z postaciami w tym serialu, to większość ludzi będzie się utożsamiać z orkami dążącymi do zagłady gatunku, odpowiedzialnego za wydanie na świat ludzi którzy stworzyli ten paździerz.
Lista zgłoszeń do najazdu na Numenor wisi na lodówce.
@@foxik_pl4835 gdzie podpisać
@@foxik_pl4835 ja też chcę
Ja tam siebie nie widzę, więc jak mam z kimś się utożsamić? :///
+1
8:12 ja myślę, że ten serial skończy jako najbardziej kosztowny chłam w historii kina i tego życzę amazonowi za to co robią z Tolkienem i jego twórczości
Oby tak było.
To jest ja napluć Tolkienowi w twarz i powiedzieć że pada. Jeden wielki chłam i oby tak skończył.
Ja mam nadzieję, że wyjdzie coś dobrego jeszcze z tego. Jeśli jednak będzie klapa to ja życzę złych wyników finansowych, to powinno ich trochę zniechęcić.
Oby
Nie zdziwiłbym się, jakby skrajnie lewicowe środowiska zesrały się, że to bardzo dobry serial i tak dalej xD
Jak słyszę dzisiaj że coś jest rewolucyjne to wiem że będzie to spektakularna lipa wszechczasów😆
niestety zlewaczone gówniarstwo usa i zach europa nabije oglądalność
Lepiej bym tego nie ujął.
Rewolucyjna klapa 😆
@@SirKamlox Ja to chciałem napisać 😉
nie powiedzieli w jaki sposób ma być rewolucyjne ;) może chcą 'zepsuć' dzieło na nowe sposoby? ;)
Chyba nie zajarzyli, że Tolkien właśnie dlatego wymyślił świat fantasy - żeby uciec od codziennej kloaki. Aż pozwolę sobie sparafrazować Gandalfa: "Kloaka inkluzyjności z Amazona się wylała"...
Jakbym chciała zobaczyć współczesny zjebany świat to sobie wyjadę z domu xD Tolkien miał być pięknym światem fantasy, a nie postępową polityczną papką...
nie musisz wychodzić z domu wystarczy włączyć TV
I czym jest ta papka xD? Już ludziom się przewraca w tych głowach
Niestety , mam nadzieję że żaden prawdziwy fan LOTR nawet nie spojrzy na tą parodię twórczości Tolkiena.
@@arturbonkowski4503 Albo popatrzeć przez okno, za darmo, szybko i efekt ten sam 😆
@@Seccussion wpychaniem czarnych aktorów wszędzie gdzie się da, choć do tego zupełnie nie pasują. Promowanie nachalne środowisk LGBTQWERTY, co przynosi odwrotny skutek do zamierzonego. Masz myśleć tak jak MY chcemy inaczej będziesz homofobem, rasistą i Cię napiętnujemy. Środowiskom lewicowym się mózg odkleja w ich tępych łbach. Nic dziwnego, że ludzkość zmierza ku upadkowi, patrząc na to co się dzieje (w prawdziwym życiu Biden już dopuścił osoby trans do startu w zawodach dla kobiet...).
Nieironicznie, zobaczyłbym chętnie serial, albo film osadzony w realiach Rhun, Haradu, Khandu, czy Umbaru, może coś o błękitnych czarodziejach i ich działaniach w tamtych krainach. Byłaby to doskonała okazja do ukazania innych kultur Śródziemia. Ale nie, róbmy z wszystkiego jednolity, nudny, mdły bigos, który do porzygania będziemy wciskać innym jako coś zajebistego, no co może pójść nie tak? Na pewno się ludziom ta papka nie znudzi, na pewno ich to nie wk××wi...
Tak, ale to trzeba by było nakręcić coś naprawdę równościowego więc bez przesady. Łatwiej tym wszystkim "innym" pozwolić łaskawie zagrać białe lub męskie role. :/
Moim zdaniem jeśli od początku mieli tylko prawa do dodatków do Władcy (bez praw do Silmarillionu czy Niedokończonych Opowieści nie warto, tam są najlepsze detale i informacje o Drugiej Erze!) to nie powinni byli się brać za Drugą Erę, wystarczyło zrobić serial "przygody młodego Aragorna" one są przynajmniej opisane w dodatkach, jego wędrówki jako Thorongila, służba w Rohanie i Gondorze, nawet dowodzenie flotą okrętów wojennych, bitwy morskie, atak na Umbar! Do tego jego wyprawy do dalekich krain Haradu i Rhun "gdzie świecą inne gwiazdy" itp. tutaj Aragorn byłby jedynym białym w czarnym towarzystwie :) Aragorn wybierał się tam poznawać ludzi dobrych i złych a także odkrywać intrygi sług Saurona itp. tutaj mieliby trochę miejsca na inwencję twórczą. Albo jeśli już robić tę Drugą Erę to trzeba to zrobić jak należy! Haradrimowie i relacje z Numenorejczykami i kolonializmem (tutaj kolonia taka jak Umbar byłaby istotna z punktu widzenia fabuły! To tam wylądował ze swoją armią Ar-Pharazon, jeśli ten cały Ismael Cruz Cordova grałby wojownika Haradrimów to nikt by nie miał zastrzeżeń a tu masz dali nam latynosa elfa! Haradrimowie ci prawdziwi ciemnoskórzy mieszkańcy Śródziemia to naturalny sposób pokazania różnorodności kulturowej i rasowej wśród ludzi tego świata a nie na siłę przerabianie białych postaci na czarne! Haradrimowie byli ciekawą kulturą i byli raczej kombinacją różnych plemion i ludów, niektórzy byli jeźdzcami koni inni ujeżdżali mumakile itp.), mogli tutaj pokazać coś interesującego postaci spośród Haradrimów i dobrych i złych, którzy muszą zmierzyć się z rosnącymi wpływami i mocą Saurona i zagrożeniem ze strony Numenoru i ich kolonialnych zepędów, prześladowań, zniewolenia, wykorzystywania ekonomicznego (Numenor przecież stał się niezwykle bogaty dzięki wykorzystywaniu kolonii! A i sam Pharazon brał udział w opresyjnych wojnach Numenoru przeciw tubylcom! Z tych właśnie wojen wrócił z wielką fortuną! Ale to jest dopiero głupota brać z gruntu kulturowo Europejski świat fantasy i jeszcze domagać się reprezentacji czarnych, co za durnota! Jak im nie pasują europejskie klimaty to niech wezmą innego rodzaju światy fantasy do adaptowania a nie zmieniają na siłę dzieła Tolkiena!!! Chrzanić ich, Tolkien zasługuje na większy szacunek!
@@fantasywind3923 to najlepszy komentarz jaki ostatnio przeczytałem na ten temat
Wg Amazona tamte kraje niczym by się nie różniły zasadniczo bo i tak wrzuciliby tam Azjatów i Eskimosów, białych (chociaż tych pewnie nie koniecznie) obowiązkowym wątkiem byłby wątek homo który niczego by fabularnie nie wnosił i zamiast kultury a'la biliskiego Wschodu zobaczyłbyś to co wszędzie.. M
@@alucha145 :) hej, dzięki :)!
Mam nadzieję że Amazon zaadaptuje moją ulubioną scenę Kiedy Gandalf z hobbitami napotkali Balroga i powiedział do nie go ,, Balrogu jesteś piękny"
Ach żeby ich ten balrog dopadł
Dzisiaj Balrog objawił się w Czelabińsku, gdzie pierdyknął gazociąg:)
Balrogu idziemy na paznokcie i obgadajmy nasze włosy i długi miecz Galadrieli bo nam chyba czegoś brakuje ( rzut kością)
To ta scena po której Gandalf razem z CJem i Silverhandem ucieka z Hogwartu Sokołem Millennium przed Davym Jonesem i załogą gwiezdnego patrolu tylko po to żeby godzinę później przegrać Sokoła Millennium w Gwinta w pierwszej lepszej portowej spelunie na Wyspie Khorinis z jakimś dziwnym facetem z kitką w rajtuzach udającego się na jakąś ważną ekspedycje?
Balrogi też potrzebują swojej reprezentacji, uciskana mniejszość zepchnięta do podziemia.
Amazon: serial jest wierna ekranizacja Tolkiena
Fani: to nie ma nic wspólnego z Tolkienem
Amazon: jest to nasza własną interpretacja świata a spróbuj się tylko nie zgodzić ty rasisto i homofobię XD
Tak to działa niestety 🙈
I jeszcze to jak próbują śmiać sie z fanów tolkiena...
Ha tfuu na nich. Nie chce być wulgarny lecz oni są tak aroganccy, chcą niszczyć całe dziedzictwo Tolkiena na rzecz czego? Poprawności politycznej? Jakiegoś skur.. Oscara? Wycierają sobie nim gębę i mówią przy tym, że są postępowi, nowocześni, że to jest nowy Tolkien, którego ich dzieci beda pamiętać. Jaki kur.. nowy Tolkien, Shut the f up
No to ja się deklaruję jako homfobos, rasistafatrianin i o zgrozo antypedal zwolennik rowerów elektrycznych z manetką na prąd
Tolkien przewracający się w grobie mógłby wytworzyć energię dla12000 gospodarstw domowych.
Podobno z dziury powstałej z tarcia w jego grobie znaleziono nowe złoża ropy na głębokości około 200 metrów pod skorupą.
Amazon po prostu dba w ten sposób o zażegnanie kryzysu energetycznego!
Jeszcze Christopher robi drugie tyle
Tylko tyle? Słyszałem że ruscy już myślą o aneksji wysp brytyjskich tylko po to by zająć te nieskończone źródło energii.
ogólnie sytuacja jest smutniejsza panowie. wnuk Tolkiena prawdopodobnie stoi za tym serialem albo daje "przyzwolenia" / promuje to gowno. pewnie dlatego, że całe życie był w cieniu swojego dziadka i ojca
Oni są tak bardzo odklejeni i tym wywiadem pogłębili grób tej produkcji!
Uważam, że mimo wszystko trzeba oddać im honory. W genialny sposób ukazali jak działa zło według Tolkiena niszcząc i zniekształcając jego twórczość.
Zło każde piękno zwyrodnieje
Zło nie potrafi tworzyć czegoś pięknego potrafi tylko spaczać coś co było dobre swoimi oślizgłymi mackami.
Przykre jest to, że nie możemy już sie spodziewać dobrego kina fantasy z zadnej strony, wszystko idzie w złym kierunku…amen
paradoksalnie dobrze zapowiadają się tylko:
- House of Dragon (choć nie zmyją już niesmaku po nieudanym finale GoT)
- Dungeons&Dragons: Honor Among Thieves (zapowiada się naprawdę przyjemna zabawa w klimatach znanych z sesji RPG)
Ale poza tym po dobrym, ambitnym fantasy ani widu, ani słychu. W fantastyce ogółem jedynie "Diuna" zdaje się reprezentować klasę.
Gra o Tron. Prawie prawie była dobrym kinem, ale autor ma wyrąbane na dokończenie sagi. HBO chyba jako jedyny potrafi zbliżyć się do pierwowzoru. Natomiast reszta... "kolorowe syny kiedy ja dotykam ciebie, zwariowany świat kiedy w nas tańczy pragnienie ..." Nie myślałem że z moimi latami na karku tak dobitnie słowa tej piosenki będą miały tak wyrazisty przekaz...
Bez przesady. Ród Smoka choćby wygląda nieźle. Mam nadzieję (a pisze to skrajny lewak), że korporacyjna urawniłowka przejdzie jak każda sraczka.
Jeszcze nadejdzie Willow
Spokojnie. Osiągnięcie punktu krytycznego już niedaleko i wrócimy do normalności.
Nie chcę się narzucać, ale czy mógłbyś w następnych materiałach poruszyć coś na temat osób z niepełnosprawnościami. Jestem na wózku, ważę sto kilo, mam brodę jak Gimli. Całą duszą czuję że muszę zagrać Valara o dźwięcznym imieniu Manwë. Jak dotąd nie widzę, żeby Amazon czy Netflix mnie reprezentowały, co oczywiście jest skandaliczne.
Oczywiście moja wypowiedź ma charakter żartobliwy, bo nie czuję potrzeby reprezentacji mojej grubej dupy na kółkach. Robisz dobre materiały. przyjemnie się słucha.
Trzymaj się i nie puszczaj (a przynajmniej nie za często).
Może nie jesteś wystarczająco czarny. Ze zmianą koloru skóry może być ciężko, ale zawsze można zostać gejem, to już otwiera drogę do uniwersów Netflixa i Amazona. Ewentualnie zmiana płci. Możliwości są szerokie i nie ma co tracić nadziei ;] Myślę, że osoba niepełnosprawna tzn. z wykluczeniem społecznym, dodatkowo z nadwagą, czyli przedstawiająca wizję "prawdziwego piękna" i odrzucająca holywoodzkie "nierealistyczne standardy urody", dodatkowo po procesie wstrzyknięcia pigmentu w skórę i zmianie koloru na czarny lub bardziej latino, korekcji powiek na typ azjatycki, następnie zmianie płci na kobietę i zmianie orientacji seksualnej na lesbiijkę to byłby strzał w dziesiątkę by otrzymać rolę w czasach dzisiejszej "poprawności politycznej". Sprawiedliwość społeczna wg. tzw.afroamerykanów polega na NARZUCANIU reszcie społeczeństwa tego, co ma być uznane za właściwe przez osoby, które bez presji społecznej i darcia piz*y same by niczego nie osiągnęły, ale nie można ich krytykować, bo to rasizm, homofobia, ciemnota umysłowa itd. itp.
@@takietam8329 Czyli ostatnio obrałem zły kierunek w życiu. Przeszedłem na dietę 1500 kalorii i już mi spadło dwa kilo. Z pigmentem mam przerąbane, bo jak dietetyk zobaczył ilość witaminy D w mojej krwi to się przestraszył. Gejem nie mogę być, bo dupa jest mi potrzebna do siedzenia (wózek ma swoje prawa i wymagania). Płci też nie zmienię, bo brodę zapuszczam już trzy lata i mi szkoda, a nie chcę wygryźć z roli "pierwszej krasnoludzki z Agrabahu." Od biedy mogę powiedzieć, że jestem lesbijką - dziewczyny mi się podobają.
nie lepiej jako Morgoth? on tylko siedzi w tej swojej ciezkiej koronie i wydaje rozkazy...a nie czekaj, czarny charakter to musi byc pelnosprawny facet... Manwego to w ogole trza by usunac i dac w jego miejsce niezalezna kobite Varde, ktora zna zamiary samej Iluvatarki...
@@triumphtinltcomicdg Varda mogłaby popsuć im szyki. Zbyt lewicowa symbolika. (Sierp Valarów).
Właśnie. Jestem gruba i noszę okulary. Kurde, trochę drutu i szkła ma mnie wykluczać?
Xd
"To ma być Tolkien dla przyszłych pokoleń" to nic innego niż marketingowe pierdu-pierdu. Jestem pewien, że serial jest już po prostu nakręcony, zmontowany, ruszyła machina promocyjna i muszą jakoś to obronić żeby koszta się zwróciły a portfele Amazonu się napełniły. Żaden wysokobudżetowy projekt nie powstaje żeby ktoś miał przyjemność z oglądania tylko po to żeby ktoś zarobił. Mam wrażenie że skala hejtu ich przerosła, dlatego obierają nową strategię, żeby przypodobać się nie tym, co są (łagodnie mówiąc) rozczarowani dotychczasowymi zajawkami, a tym którzy wyłożą kasę by to obejrzeć i których mindset jest aktualnie najbardziej trendy za Wielkim Bajorem. Tak, wiem, żadnej Ameryki nie odkryłem.
Drwalu, zrobiłeś analizę zachowania Andrzeja Sapkowskiego, bardzo mi się spodobał ten materiał. Ale czy byłbyś w stanie przygotować wideo na temat "Właściwie dlaczego Hollywood niemal jednogłośnie aż tak ciśnie w diversity?" Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ze ktoś tam pociąga za sznurki, a samo wyjaśnienie "bo jest z tego kasa" to chyba trochę za mało patrząc na skalę zjawiska.
Materiał ogólnie spoko, keep doing good job, pozdrawiam
Amazon robi wszystko żeby obrzydzić ludziom ten serial. Cały czas gadają o tej idiotycznej "różnorodności" i "reprezentacji", wiedząc że ludzie mają to gdzieś i nie tego oczekują po serialu. Zamiast chociaż pokłamać trochę, że ten ich serial będzie super, że pokaże świat Tolkiena i to, na co ludzie czekają, to oni z uporem maniaka mówią prosto w twarz - "zrobiliśmy dla was chłam, wywaliliśmy cały świat Tolkiena, całą logikę, stworzyliśmy brzydkie postacie, po to żeby wcisnąć wam naszą tępą propagandę".
To nie są działania, żeby napełnić kieszenie. To nie jest żadna promocja, tylko antyreklama, wręcz sabotowanie własnego projektu. Więc albo Ci ludzie na prawdę żyją w swojej bańce oderwani od świata i wydaje im się, że 90% ludzi popiera ich wizję, albo z jakiegoś powodu są w stanie pogodzić się ze stratą finansową w imię swoich idei.
Popieram Twój pomysł na odcinek, również mnie to ciekawi. Według mnie to "diversity" powinno przynosić jedynie straty finansowe zniechęcając ludzi do oglądania, ale może jednak nakręcanie nagonki w tym temacie działa jak dobra reklama?
Zobacz wyklad Yuri Bezmenova (byly agent KGB, ktory zbieg ze zwiazku) o tym jak mozna doprowadzic kraj do upadku, a pozniej jeszcze obczaj "marsz przez instytucje" czyli pomysl ZSRR na wywrocenie USA. Zwiazek radziecki upadl ale ludzie zainstalowani na wysokich stanowiskach zostali, a do tego oni wierza w to co robia.
Z diversity jest kasa i jest to pełne wyjaśnienie.
Nie ma tu nic głębszego, a już na pewno nie ma autentycznej chęci pomocy grupom dyskryminowanym, a jeśli jest to gdzieś na obrzeżach branży nie w Amazonie, który słynny jest z traktowania swoich pracowników w bardzo.. specyficzny sposób mówiąc oględnie.
Jeśli już miałabym mówić o psychologicznych aspektach to działa to na zasadzie skromnej jałmużny, którą z poczuciem bycia tym "dobrym" i "wrażliwym na ludzką krzywdę" milioner rzuca żebrakowi i szybko odchodzi by ten mu nie zaśmierdział. Autentyczna pomoc? Autentyczna równość? Nic z tych rzeczy. Inaczej by te filmy i seriale wyglądały.
@@LightLato jaka kasa jak wiekszosc produkcji woke jest kasowana po 2-3 sezonach a filmy to katastrofy w kinach?
@@LightLato nie wiem czy to podchodzi pod teorie spiskowe, ale jest coś takiego jak ESG (Environmental, Social and Corporate Governance). Jest to skala w jakiej firma jest i promuje "różnorodność", Blackrock, bank który ma pod sobą największą ilośc pieniędzy na świecie, dofinansowywuje firmy które promują tę różnorodność. Serial może być gniotem który się skończy na jednym lub dwóch sezonach i sam na siebie nie zarobi, ale producent serialu będzie na plusie bo papa Blackrock po prostu da mu hajs.
Przypomina mi sie świetny wywiad z autorem książki “parasitic mind”, kiedy skrytykował czarna kobietę za jej postępowanie. Autor jest Libijskim Żydem i sam jest ciemniejszy, ale obecnie zasada w USA jest taka: ten kto jest ciemniejszy ma „więcej racji”. W związku z tym ze autor jest jaśniejszy od tej kobiety, został zlinczowany. Stwierdził wiec ze zagra ich kartami i powiedział „mnie krytykujecie?! Żydowskiego uchodźcę nie-białego?!”. Krytycy natychmiast sie zamknęli bo nie mogli tego przebić. Nieważne co mówisz, ważne jaki masz kolor skory. Nic więcej.
Libańskim*
@@Romczy racja, dziękuje
Podasz link do tego wywiadu?
@@kacperczylija1254 link przez komentarze chyba nie przejdzie. Ja go oglądałam na kanale Apostate Prophet, a autor nazywa sie Gad Saad.
@@UrszulaWszebora proszę bardzo :)
Nie jestem fanem Tolkiena, ale jako fan Wiedźmina, który był świadkiem, co Netflix zrobił z tym uniwersum, współczuję wszystkim fanom Tolkiena, bo tu się szykuje tak spektakularny bubel, że Wiedźmin przy tym będzie niezłą adaptacją.
I tak w ogóle jest ktoś mi w stanie wyjaśnić czemu nie kupili praw to książki opisującej okres, który chcą przedstawić w serialu?
@@mateuszszkudlarek9029 bo jej nie potrzebują XD, bo od początku nie chcieli się nią inspirować
@@GM-gb1eu ok, czyli tak jak myślałem po prostu wyjebane w autora, zastanawiałem się, czy nie ma innych powodów. Dzięki.
@@mateuszszkudlarek9029 Autor ma być tylko znaczkiem, który robi za rodzaj feromonu dla spragnionych fantasy. Gdyby nie nazwisko Tolkiena, nikt nawet nie zwracałby uwagi na ten crap, choćby nie wiem ile hałasu robiono. A tak jest szum, mówią dobrze czy źle... nieważne, ważne żeby mówili,
@@mateuszszkudlarek9029 najgorsze jest to, że biedny Tolkien przewraca się w grobie ze zgrozy. W tym czymś, co netflix zrobił z Wiedźminem, ucierpieli tylko fani, autor dostał trochę monet i już zadowolony. Tutaj cierpią i fani i autor
Sorry za godzinkę, wcześniej nie dało rady. Chyba w środku nie ma dziury w filmie :v
BTW coś mi ścina program do nagrywania, także czasem ryjec gada a się nie rusza. Magia.
Wakanda też dla białych, czarna pantera był tak naprawdę indianinem, identyfikował się jako Boeing AH-64 Apache
To u Ciebie jest więcej magii, niż w Amazonie.
@@edytaburda2145 najwięcej magii jest w elfach i hobbitach 2.0 oraz w Driadach z Brooklynu Gandalf tylko czarny 🤣🤣🤣
@@edytaburda2145 a tak poważnie, coś czuję, że Pani jako tęczowa bestia ma w sobie najwięcej magii 😂😁😉
Wiadomo coś może o listach Tolkiena od wydawnictwa zysk? Czy będą dostępne?
Czemu Amazon, Netflix czy inni nie rozumieją że Fantasy nie ma być odbiciem naszego świata. Grając na przykład w Skyrima chcę zwiedzić inny świat, świat który rządzi się własnymi prawami, świat który pozwoli mi przeżyć coś czego nie przeżyje w świecie prawdziwym.
Ja sie akurat odbiłem od Skyrima,bodajże 12h zagrałem i nie chwyciło.Nie zmienia to faktu,że czlowiek sięga po fantazy dla relaksu i odciecia od ''nudnego'' realnego świata.
@@Cadisiak Dokładnie, dla mnie chęć odzworowania prawdziwego świata w fantasy jest głupotą. Mógłbym to zrozumieć w "współczesnym fantasy" czyli takim które dzieje się w świecie prawdziwym na który nałożono warstwę fantasy.
Mądrze powiedziane 👍🍻
Bo to jest dekonstrukcja kultury
@@Cadisiak no nie wiem czy realny świat jest taki nudny... Obyśmy żyli w nudnych czasach, bo "ciekawe" czasy w historii ludzkości to pot, krew, gówno, śmierć i cierpienie milionów.
Ale co kto lubi
Ja zawsze mówiłam, że jeżeli gotuje się rosół i do tradycyjnej receptury dorzuci się kawałek innego mięska - poprawi to walory smakowe i zmysłowe zupy.
Jeżeli do rosołu zaczniemy wrzucać dosłownie wszystko: drób, wołowinę, śledzia, mandarynkę, sernik, keczup, pół tabliczki czekolady, kabanosa, żółty ser, pieczarkę, paprykarz, kaszę i ogórka konserwowego - to prędzej się zrzygamy niż przejdzie nam to przez gardło.
Nie bez powodu się wszystkiego nie łączy ze sobą.
Nawet ciężarne mają granice tolerancji dziwnych smaków.
W punkt. Z kolorami jest tak samo, nie każdy do siebie pasuje, niektóre się gryzą i zwyczajnie źle to wygląda jak się je zestawi ze sobą - wiadomo to od dawna, a jednak nagle uznano, że ' a może jednak by te wszystkie kolory połączyć? '
Ja to się zastanawiam w jaki sposób to ma odbijać nasz świat, wszak najwięcej na świecie jest Azjatów, a u nich jakoś tak ani jednego. TOĆ TO JEST JAWNA DYSKRYMINACJA!!!
Oni mówiąc nasz świat mają na myśli swoją ukochaną Hamerykę, to jest dla nich cały świat. A Azjaci nie byli pokrzywdzeni wcześniej przez Hamerykę to im nie trzeba teraz "wynagradzać" :D
Azjaci byli tak samo piętnowani przez amerykanców jak czarni i rdzenni amerykanie. Azjatów to zaciągali do ciezkich robót koleji w usa nawet nie za miske ryżu, z azjatów do dzisiaj sie smieja, robią sobie żarty , zachowują się tragicznie w stosunku do nich itd.
A czy przypadkiem, w stanach, to nie latynosi są większością?
Ich świat czyli "ich własny świat"- tęczy sadła i abecadła...
Ja tylko czekam na scenę cimcirimci Saurona/Halbranda z Galadrielą. Urodzi się z tego strzyga - Arthas. On zaś przejmie dowódctwo nad Armią południa i wraz z Emhyrem przejmie władzę nad śródziemiem. Na końcu Arthas stanie na lwiej skale i powie "I bring peace, freedom, justice and security to my new empire".
Następnie pojawi się silna niezależna "Królewna krasnoludka bez brody" na czele Zjednoczonych Emiratów Lyrii i Rivii by pociąć na kawąłki i spalić Arthasa krzycząc "You were my brother Anakin, I loved you"
@@gopnikov1892 tak było, ale zapomniałeś powiedzieć że następnie przybywa armia hordy z Generałem Griviousem na czele który mówi "this will make a fine crap to my collection" a następnie ubija krasnoludzie, pokonuje jej armię i następnie mówi do Arthasa "you are no longer my aprintice" i przychodzi balrog który jak dmuchnął, jak chuchnął dopalił Arthasa, a jego ciało zamroził w karbonicie i sprzedał na e bayu za prawa do silmalirionu i niedokończonych opowieści
@@mateuszchmielewski553 tak bylo lecz, z tych książek rozpalili grilla bo nie mieli czym podgrzac showrunnerom obiadu
I zapomniales dodac ze zakrzyknie: FOR THE HOOOOOOORDE
@@balrog7252 oczywiście, co śmieszniejsze krzyknął to niebyle balrog - nie była to zguba durina tylko balrog72 zwany również jako mannoroth który przyniósł wolność i swobodę orkom
8:23 identycznie było z Prequelami Star Wars. Fandom je krytykował całe lata, ale gdy Disney wypuścił leniwie scenopisarsko i worldbuilingowo poprawnie polityczne gówno w Sequelach to ludzie zaczęli ep. 1-3 doceniać za bogactwo, jakie zostało do uniwersum wprowadzone. Do tego Prequelom twarz mocno uratował genialny serial Wojny Klonów, a ep. 7-9 nic nie jest w stanie uratować. Te filmy są zepsute od samych podstaw.
Dodać do tego należy jak Disney zkaszanił Obi-Wana w jego własnym serialu, a do tego w książkach z uniwersum nagle wpierdalają nad siłę, że był bi.
Miejmy nadzieję, że ten serial bedzie gwoździem do trumny wszystkich "różnorodnych i poprawnych politycznie" seriali i filmów.
Obawiam się, że nie. Ten trend jest zbyt silny
Nie będzie
Obawiam się że nawet potężny duch Tolkiena może nie przetrwać ataku Nekrokmantów z Amazonu
Nie będzie bo ich nie obchodzi ten serial
@@Hanna-vm2rh to nie jest trend tylko opłacane zło przez bardzo wpływowych i potwornych ludzi którzy zatracili człowieczeństwo w swojej bezkresnej chciwości jak królowie którzy posiedli te tak zwane pierścienie władzy.
Żyjemy w świecie, w którym rewolucyjnym nazywa się wywracanie wszystkiego do góry nogami, a prawdziwie rewolucyjnym zachowaniem jest... mówienie prawdy.
W każdej rewolucji chodziło o to żeby wywalić wszystko do góry nogami
Wzorowa rewolucja polega na tym by wywracać do góry nogami wszystko. Wybijać przeciwników, postronych obserwatorów którzy byli zbyt blisko wydarzeń a przyokazji swoich gdy tylko mają wątpliwości co do słusznąci ich rewolucji. Obfitując w bestialskie zbrodnie i destrukcje na pełnej zostawiając zniszczony kraj nie dając nic zamian. Jest wyjątek w postaci ruchu tego co "wywalczyl" niepodległość dla Indii, bez rozlewu krwi i zbędnej destrukcji. Ale przecież taka pokojowa rewolucja jest nieatrakcyjna i nudna, woke nation chcę rozlewu krwii i swoje 5 minut wyrażania nienawiści wobec każdego kto nie należy do ich sekty... a świat kapitalizmu to spieniężny i stworzy z tego produkt
Drwal o Amazonie: objaśni sytuację w kulturalny sposób. Nie używa wulgaryzmów, wyzwisk porządnie budując zdania.
Ja:" k**y głupie, ch***e je***e, roz***ją twórczość mistrza sk*****yny pie******ne. Jakbym ich dostał w swoje szpony to by 2 sekund k***a nie przeżyli! " XD
co się wycierpiał poza kamerami to jego xD
Mnie też dzwieczne R ciśnie się na usta.
Ale serial nie można traktować tylko jago idiotyczne go serialu. To jest ogólna agenda na świat obecny. Programują młodych..... Gdy znikną wieży etniczne, kulturowe, rodzinne. Wtedy zniknie kraj. Stalin z gebels em o tym wiedzieli. Marks z engelsem. Też.
Świat: zróbmy koktajl wieloowocowy :)
Amazon: super ale bądźmy rewolucyjni, zrobimy go jedynie z pestek tych owoców i liści drzew na których rosły!
Świat: ale to już nie będzie sok wieloowocowy...
Amazon: siedź cicho, nie stój na drodze postępu i nowoczesności! Nie znasz się.
Im więcej czytam, oglądam, tym lepiej widać, że nawet ideologia sierpa i młota w rękach innych ludzi potrafi się dostosować do obecnych trendów, wszystko dla wszystkich, po równo, po czym okazuje się, że są równi i równiejsi i liczy się tylko jeden słuszny nurt, a dla wszystkich, czyli w większości dla danej elity, przeszli z czerwonego na wielobarwność.
A co fantastyki, kiedy czytam, badź oglądam chce poczuć dany świat, jego politykę, jego sens, a nie współczesność bez logiki i składu. Rozrywka to odpoczynek od codzienność, relaks, a nie, dostawanie w twarz mokrą rybą ideologii, nawet nie ukrytą w fabule. Głupotą byłoby twierdzić, że twórcy nie przekuwali swoich poglądów w dzieła, ale robili to w sposób taktowny w treści, a nie tak bezczelnie w twarz. Jakby wszyscy odbiorcy straciili szare komórki i nie zauważyli tego.
3:57
Mam dopiero 20 lat a w ogóle nie czuję się nowoczesny...
Jeżeli nowoczesność ma zamienić mój mózg w sieczkę to chyba lepiej zostanę w jaskini...
Mam coś podobnego.
Mam coś podobnego.
oj, przyznam, że nie będzie ci łatwo kolego w życiu, bo jakże łatwiej płynąc z prądem i być fanem wszystkiego nowego i modnego co korpo-media chcą byś konsumował posłusznie :D znam takich co powinni nosić na czole naklejkę z tym memem " I support any actual thing " :D by się dało od razu rozróżnić na ulicy kto jest już zombie a komu jeszcze nieco brakuje :D
Jak cos trzeba narzucac to znaczy ze nie jest normalne
Amen
Drwalu mógłbym napisać komentarz składający się z miliona słów, odnośnie do tego, co amzon robi z tym uniwersum. Ale po co, skoro ty to wszystko zawarłeś w niecałe 20 minut i jak zwykle trafiłeś w sedno. Mam nadzieję, że w końcu ktoś otworzy oczy i zobaczy, że seriale i filmy na podstawie książek są dla fanów. Zdrowie i czekam na więcej „JADU”. :)
Ja myślałem że utożsamić się można z kimkolwiek tylko musi być to dobra postać w dobrym dziele i wtedy nie ważne czy jest czarna czy żółta czy jest kosmitą ale widać ci "postępowi" ludzie zieją głupotą i dyskryminacją.
już samo zarzucanie rasizmu fandomom fantastyki jest zachowaniem żałosnym i irracjonalnym. ponieważ w jakiż to sposob osoby takie miałyby się zniechęcać do oglądania czarnoskórych skoro do cholery jasnej! od berbecia wychowały się na oglądaniu postaci czarnych, żółtych, różowych, fioletowych i zielonych kosmitów :D
Nie jestem człowiekiem z natury złośliwym czy zawistnym, ale jeśli ten serial okaże się klapą i wygeneruje ogromne straty dla twórców to na mojej twarzy na długo zagości uśmiech ☺.
Ta koldzica czarna(i szeroka) z pewnością mistrzowsko utrzymuje równowagę xD
Balast z każdej strony
I ma niewątpliwą zaletę - łatwiej ją przeskoczyć, niż obejść.
żyjemy w czasach gdzie jedna z najwazniejszych aspektów aktora (wygląd , charyzma, aktorstwo) jest pomijana, w zamian za to jak bardzo promujesz poprawnosc polityczną i jak bardzo pigmentowy jestes. :)
@@ImotekhtheStormlord-tx2it może to nie będzie trwać w nieskończoność, bo te twory nie zarabiają za dobrze, a w końcu chodzi przede wszystkim o pieniądze.
Idzie na dno jak Titanic
Dobra dobra, tu już się trochę chamsko zaczęło robić. Nie masa jest tu problemem a jej pierdolenie
Legolas to jest elf 100%. On nie tylko wyglądał jak elf, ale też poruszał się z jakąś takąś lekkością, mówił donośnie, miał łagodność i szlachetność w oczach, a jednocześnie był waleczny. Nie dało się tego lepiej sportretować.
To jakiś ogólnoświatowy trend kiedy najwięksi fani nie są brani pod uwagę twórców. Dotyczy to również gier komputerowych. Fani mówią czego oczekują -> kierownictwo wymyśla swoje głupie pomysły -> twórcy są zmuszani do robienia "gunwa" -> fani dostają "gunwo", którego nie chcieli -> kierownictwo jest zdziwione "JAKTO?! Przecież to było genialne!".
Ja nie rozumiem dlaczego oni nam kłamią w żywe oczy i myślą że nikt tego nie widzi
Xd bo lewactwo ma taką strategię. Tak jak większości głąbów wmówili że aborcja jest prawem człowieka. Przecież to typowy przykład absurdu i sprzeczności.
Starsi w większości widzą...ale to młodzi są już wychowywani "po nowemu'- o to chodzi aby za 15 lat ludzie postrzegali świat takim jakim stworzą go "miłościwie nam panujący". To tak jak dziadkowie którzy tłumaczyli zdziwionym młodym Polakom że to ZSRR napadło a nie wyzwoliło nas:)
Z oscarami to w sumie nie problem. Dawniej, jak coś miało Oscara, jak np Titanic - to był dla mnie wyznacznik, że to super film i muszę iść na to do kina. Teraz, oscar to dla mnie zwyczajnie taki 1%... takie info, że to film dla mniejszości i osób niepełnosprawnych :). Niech się więc bawią swoimi zabawkami w swojej piaskownicy i nie dziwią się, że ludzie coś zainteresowanie tracą.
Również należę do takiej mniejszości, ale szczerze powiem, że kompletnie nie podoba mi się to co tworzą. Nie odnajduję w tym siebie, bo po co miałabym? Jak coś ma zainteresować widza to niezależnie od orientacji zainteresuje o ile jest dobrze zrobione.
Wszyscy wiemy jakby na to Tolkien zaregował, lekko mówiąc pewnie nie byłby z tego powodu zadowolony, że takie błędy życiowe rujnują jego świat. Ale w sumie jestem ciekawy jak zareagował Peter Jackson na to co amazon robił z tym światem i na negatywny stosunek do jego filmów o Władcy Pierścieni
Widziałem memy że brytole stworzyli śmigłowiec napędzany przewracającym się w trumnie Tolkienem myślę że to adekwatne.
Peter Jackson mam nadzieję ociera już łzy swoimi kilkunastoma Oscarami.
Jakby Christopher Tolkien dożył tego momentu to dostałby instant zawału
@@SirKamlox To się nie zaczęło właśnie dlatego że umarł i zarówno prawa autorskie jak i kontrola materiału rozeszły się w szwach?
Gdyby Tolkien żył, to ten serial nigdy by nie powstał.
Mam wykupione Prime Videos, ale przysięgam, że jak przyjdzie do premiery tego "dzieła", to go będę oglądać na nielegalnych stronach, żeby wyświetleń na Prime nie nabijać.
Jestem w takiej samej sytuacji. Jeśli mogę coś zrobić z szacunku do jednego z moich ulubionych twórców to właśnie to, że nie dołożę tego jednego ludzika w statystykach oglądających. Szczerze, poczekam na materiały od drwala i obejrzę u niego w dobrej atmosferze z humorem i nie dokładając nic do czegoś co wolałabym żeby nie powstało. Za to Dom Smoka od HBO zapowiada się obiecująco :)
@@Pinulka34 Dokładnie! Nie będziemy statystyk pobijać. I ja też czekam na Ród Smoka 😁 po 8 sezonie GoT mocno się zraziłam do tego uniwersum i o żadnych serialach nie chciałam słyszeć, ale jednak z każdym kolejnym materiałem promocyjnym moje zainteresowanie rosło 🖤
@@ponuralama4460 To może być takie dość ciekawe tym bardziej, że będą mogli korzystać z książki, bo jak wiadomo ostatnie sezony były kręcone już bez podpory w postaci książki, której autor jeszcze nie napisał. Dużo smoków i dużo ognia się zapowiada ♥
Mam dla Amazona pomysł na serial. Niech zrobią o dobrym wujku Adolfie z Australii który porzuca karierę malarza aby budować nowoczesne parki rozrywki pełne atrakcji dla całego świata. Mogło by chwycić 🤔
Najgorsze jest to, że dawniej człowiek czekał na adaptacje i ekranizacje, powieści, dzieł, wydarzeń historycznych. Jednak po tym co serwują nam najwięksi z największych chyba człowiek wyjebie się na to całą obecną kulturę masową i zacznie zbierać znaczki, monety, albo robić coś pożytecznego. Te dzisiejsze próby pisania historii oraz literatury na nowo niczym za bardzo się nie różnią od tego co robiły w sferze rozrywki i kultury wąsaty jegomość, przedstawiony w tym materiale. Wszyscy mamy się wyrzec naszej historii, kultury na rzecz nowej kultury, tworzonej przez ludzi z różową farbą na włosach, lubiących jeść berlinki tyłkiem lub złotymi zębami ubranymi w futra z norek. Trzeba krytykować takie gniot, gdzie się da, a jak już chce się obejrzeć to coś to należy wejść na pokład statku i popływać trochę w zatoce.
Ale właśnie oni czerpią wzorce z wąsatego jegomościa ze wschodu. On też usiłował stworzyć "nowego człowieka" niszcząc uprzednio wszystkie dotychczasowe wzorce kulturowe oraz pisząc od nowa własną wersję historii.
Jak pisałem, że celem amazona jest wciskanie nam papki ideologicznej i odhaczanie obowiązkowej listy: czarny/wątki LGBT/strong women = walka z "patriarchatem" a reszta ma mniejszy priorytet łącznie z samym scenariuszem to byłem podobno przewrażliwiony. Nie wiem kto ma jeszcze wątpliwości po takich newsach i wywiadach. Gniot na miarę wiedźmina.
Uwielbiam komiks Neila Gaimana Sandman, a za tydzień będzie premiera adaptacji na Netfliksie.
Oczywiście wiadomo już, że połowa postaci dostała zastrzyk melaniny, a część nadużyła estrogenu w młodym wieku, więc, choć lata temu byłbym się jarał, tak teraz po prostu się boję.
I to właśnie gadanie, że "to będzie Tolkien młodego pokolenia" mnie przeraża. Wiedźmin się podoba ludziom, którzy nie znają książki, bo nie mają tego do czego porównać, serial włączają do snu, nie myślą, nie czują, tylko leci toto, a jak się spyta, czemu go lubią, to powiedzą, że walki i (beznadziejna) fabuła i (głupie) postaci.
I przykro mi zwyczajnie, że oryginał jest cieniem ekskrementów wysranych przez kogoś, kto potrafił konsumować tylko nazwy własne i współczesną ideologię.
No szkoda.
Tak oglądam Twoje filmy i naszła mnie nagle taka myśl...
Zawsze chciałam być relatywnie "na bieżąco" z filmami - i tymi współczesnymi i tymi dawnymi. No ale nigdy nie ma czasu czy chęci. Widząc w jakim kierunku idzie to wszystko - już nie będę musiała oglądać współczesności, bo wszystko będzie na jedno kopyto. Czyli w końcu będę miała czas na "stare" filmy. Jest to i smutne i pocieszające jednocześnie :P
Za jakiś czas stare będzie nowoczesne.
Jest dużo nowych ciekawych produkcji ja polecam filmy Japońskie jest ich dość sporo i jest z czego wybierać, jest też dużo innych Amerykańskich produkcji które są ciekawsze.
@@rafsandomierz5313 To wiem i oglądam ,polecam też indyjskie ale nie z Bollywoodu
Powoli zaczyna się wyjaśniać dlaczego produkcja przeniosła się z Nowej Zelandii do Anglii. Ja na miejscu władz Nowej Zelandii też nie chciałbym żeby mój kraj był kojarzony z tym badziewiem.
Tak a propo przywracania balansu to chciałem przypomnieć że pewien fioletowy tytan z universum Marvela też chciał przywrócić balans i to za dobrze się nie skończyło
Niestety nadzieje na klapę tej produkcji są płonne. Wiedzmin od Netflixa ma średnią 8,2 na IMDB. Oczywiście fani książki czy gier krytykują serial ale cała reszta jest zachwycona. Tak samo będzie z Rings of Power. Pani m-word ma także rację co do tego, iż serial ten stanie się wyznacznikiem twórczości Tolkiena dla nowego pokolenia. Z własnego doświadczenia wiem, że większość ludzi nie dzieli filmów czy np utworów muzycznych na dobre i złe tylko na stare i nowe. I nowe postrzega jako synonim dobrego. Statystyczna młoda osoba mając możliwość obejrzenia np Czasu Apokalipsy lub Morbiusa w większości przypadków wybierze tą drugą opcję. Ponadto ludzie są coraz bardziej niecierpliwy, coraz trudniej jest im utrzymać skupienie czego dobitnym świadectwem jest sukces tiktoka z jego krótkimi gównofilimkami. Potrzebują też coraz mocniejszych bodźców. Jestem pewien, iż gdyby LOTR wszedł do kin dzisiaj to nie odniósł by takiego sukcesu jak 20 lat temu. Ludzie narzekali by na dłużyzny, brak gore i erotyki.
Kto jest zachwycony? Bo ja jako 30+ letni "dziad" wolę oglądać po raz enty filmy z przed 15 lat bo dzisiejsze fantasy/S-F jest nie do strawienia. To kto za to płaci jak to jest "dla nowego pokolenia"? Nastolatkowie mogą sobie lubić nową odsłonę, ale to nie oni są przy kasie tylko ja:) Moje pokolenie daje im główny profit, a nie dzieciak z tabletem przeglądający głównie tiktoka (przynajmniej na razie jeszcze).
@@mrvistu2885 Kto jest zachwycony? Na przykład ci wszyscy dzięki którym "Witcher" ma średnią 8,2 przy 470 tys głosów na IMDB. Na polskim filmwebie 7,3 przy 170 tys głosów. "To kto za to płaci jak to jest "dla nowego pokolenia"? " Rodzice oczywiście. Głównym odbiorcą gier, filmów, seriali jest grupa w przedziale wiekowym 15-25 lat. Starsi zajęci pracą i rodzina nie mają tyle czasu a często też są już po prostu znużeni wtórnością popkultury.
@@Slawnikowic ale zdajesz sobie sprawe ze to jest positive review bombing netflixa ? imdb w dzisiejsz ych czasach ma mniejsze znaczenie od rottentomatoes. NORMALNI recenzenci mowia ze wiedzmin to plastikowa kaszana, to samo obi wan kenobi ktory tez niby ma dobre oceny. wszystkie gówniane seriale maja przekupione recenzje, boty i przekupionych szarych ludzi ktorzy daja pozytywne recenzje. oczywiscie znajda sie debile ktorym sie to podoba ale nie dlatego ze jest to dobre tylko zeby zrobic na przekór fanom danej franczyzy. duzo ludzi nie ma argumentów za tym dlaczego wiedzmin,halo, obiwan jest dobry oprocz (ale mi sie podoba)
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Ja się nie wypowiadam na temat recenzji. Wiadomo, iż od lat są często gęsto kupowane. Pisałem o średniej ocenie z 470 tys głosów widzów. Oczywiście można założyć, iż ocena jest sztucznie zawyżona przez bot-y ale nie wydaje mi się by bot-y miały większy wpływ na średnią niż 1 punkt. Dla przykładu "Justice League" ma średnią tylko 6/10 a przecież był to "okręt flagowy" DC Comic Universe i kasa jaka poszła na promocję była dużo większa niż w przypadku "Wiedzmina" Zatem gdyby tu chodziło tylko o bot-y to też powinien mieć ten film średnią koło 8/10
serial nie zarabia na ocenach krytyków tylko na liczbie oglądających xd
Moja ulubiona scena z władcy pierścienia jest gdy Aragon by zapobiec podboju Śródziemia przez Saurona, złapał za łańcuch i opuścił się do kadzi wulkanicznej mówiąc "I'll be back" epicka scena
Po tym, co odwalono przy okazji promocji 1-szego sezonu Wiedźmina i jaki był efekt końcowy, nie wierzę już w ANI JEDNO SŁOWO showrannerów, aktorów, producentów, ekipy ani innych osób powiązanych z jakąkolwiek produkcją.
.
.
.
Swoją drogą, polecam książkę "Strollowana rewolucja" - trafna obserwacja postępującego na Zachodzie zidiocenia, którego efektem jest m.in. ten twór tolkienopodobny.
Będąc szczerym do pewnego momentu sądziłem, że brak znajomości Sirmarillion-u pozwoli mi się cieszyć w pewnym procencie amazonowskim wyobrażeniem świata Tolkiena. Niestety ci ludzie zrobili wszystko żebym z własnej woli nie podszedł do ich produkcji. Naprawdę nie interesuje mnie to jak mieni się czyjś kolor skóry, jaka jest pojemność spodni czyjejkolwiek kompanii, czy wskazówki jakie nadaje przyczepiona szyją kula z siedmioma otworami. Świat fantazy oraz inne - tego typu - twórczości nie opisujące świata jakiego znamy mają(np. Dla mnie) być odskocznią i poszerzeniem wyobraźni, a nie miejscem, gdzie mieli się dzielnie wymyślone problemy "ślepych" ludzi.
Czas poczytać Sirmarillion ,chociaż przynajmniej zobaczysz aspekty komiczne tego ... Amazonowego dzieła.
ja się utożsamiam z space marine w taktycznym pancerzu terminator mark III, uważam za skrajne poniżenie i ignorancję, że jako mniejszość nie mam reprezentanta w dziele które powinno trafiać do każdego.
Brakuje tu jeszcze AM i sióstr miłosierdzia z miotaczem.
Identyfikuje się jako kapitan 2 kompanii salamander - kurcze jestem bardziej czarny niż czarnoskórzy
Hobbit może był średnia adaptcja ale gdy go oglądałeś to czułeś że to sie nawet dobrze klei w przeciweństwie do tego serialu XDDDDD
Ja chętnie bym zobaczył ankietę 1) pytanie podoba Ci się Władca Pierścieni: tak nie 2) jesteś: kobietą mężczyzną itd. 3) jesteś rasy: białej czarnej itd. Wtedy może ludzie by zobaczyli że fenomen tego dzieła nie polega na żadnej z wymienionych przeze mnie pytań tylko na opowieści
do 2) Zapraszam więc do lektury, poniżej wszystkie płcie:
Agender - „płeć bezpłciowa”, która nie uznaje się za żadną z pozostałych 55 płci (jak się zaraz okaże - wiele innych „płci” to dublowanie agender z powodów mi nieznanych)
Androgyne - „płeć dwupłciowa” - połączenie cech kobiety i mężczyzny
Androgynous - to samo, co androgyne - nie wiem, dlaczego jest to rozbite na dwie osobne płcie, taka sytuacja wystąpi jeszcze wielokrotnie poniżej (zwłaszcza wśród płci „cis” i „trans”)
Bigender - „płeć dwupłciowa”, ale od „androgyne” różni się prawdopodobnie tym, że może to być mix dowolnych dwóch spośród 56 płci, a nie tylko kobiety i mężczyzny
Cis - płeć, która jest taka sama, jak w chwili narodzin. Czyli każdy, kto jest tak zacofany, że nigdy w życiu nie zmienił płci - może nazwać się jako „cis„
Cisgender - to samo co cis (jeżeli ktoś zna różnicę - niech opisze w komentarzu)
Cis Female - kobieta, która urodziła się kobietą i nadal uważa, że nią jest
Cis Male - mężczyzna, który urodził się mężczyzną i nadal uważa, że nim jest
Cis Man - chyba to samo, co cis male
Cis Woman - chyba to samo, co cis female
Cisgender Female - chyba to samo, co cis female i cis woman
Cisgender Male - chyba to samo, co cis male i cis man
Cisgender Man - chyba to samo, co cis male, cis man i cisgender male
Cisgender Woman - chyba to samo, co cis female, cis woman i cisgender female
Jeżeli ktoś nigdy nie zmienił płci (jest 'cis’), to według tego lewaka - powinien zginąć
Female to Male - mężczyzna, który wcześniej był kobietą, ale dzięki różnym zabiegom (hormonalnym, chirurgicznym i innym) stał się mężczyzną
FTM - chyba to samo, co female to male
Gender Fluid - płeć „płynna”, czyli zmieniająca się często w niedługich okresach czasowych
Gender Nonconforming - to już nie na moje nerwy, gdybym wiedział, że tak to będzie wyglądać - nie zaczynałbym w ogóle pisać tego tekstu, no ale w sumie czego niby miałem się spodziewać? Przepraszam za dygresję. Gender nonconforming to prawdopodobnie to samo, co gender fluid, ale z mniejszym poczuciem satysfakcji z „transferu” w nową płeć
Gender Questioning - jest to synonim płci „queer”, czyli tego „Q” w skrócie LGBTQ. Chodzi o osoby, które jeszcze nie wiedzą, jakiej są płci - ciągle są na etapie poszukiwań i odkrywania siebie. Prawdopodobnie jest to płeć „średniookresowa”, bo szybkie odkrycie i zmiany płci podpadałyby już pod gender fluid, a z drugiej strony - zbyt długie namyślanie się byłoby klasycznym agender
Gender Variant - chyba to samo, co gender nonconforming
Genderqueer - chyba to samo, co gender questioning, choć prawdę mówiąc - queer pasuje chyba pod każdą możliwą płeć
Intersex - chyba to samo, co androgyne i bigender
Male to Female - kobieta, która wcześniej była mężczyzną, ale dzięki różnym zabiegom (hormonalnym, chirurgicznym i innym) stała się kobietą (np. przemiana Krzyśka Bęgowskiego w Annę Grodzką)
MTF - (nie mylić z WTF) chyba to samo, co male to female
Neither - ani jedna, ani druga, ani żadna inna płeć, czyli chyba to samo co agender, ewentualnie gender questioning i queer
Neutrois - płeć neutralna, czyli chyba to samo co agender
Non-binary - chyba to samo, co genderqueer
Other - płeć inna, żadna z wymienionych (brzmi jak żart - większość „płci” się powtarza, więc co innego tu jeszcze można wymyślić?)
Pangender - płeć, która składa się z wszystkich możliwych płci (z każdej po trochę)
Trans - płeć-mieszanka damskiej i męskiej, w zależności od określonej sytuacji. Przedstawiciel płci trans np. w pracy jest mężczyzną, a wieczorem przebiera się za kobietę. Trans od androgyne i bigender różni prawdopodobnie to, że trans jest albo jednym albo drugim, ale nie dwoma na raz. Porównałbym to też do gender fluid, przy czym „płynność” jest regularna, uwarunkowana stałymi, przewidywalnymi bodźcami.
Trans* - gwiazdka po słowie „trans”, tak jak gwiazdka w informatyce oznacza, że po tej gwiazdce może wystąpić dowolna treść. Nie rozumiem tylko tego, że skoro jest Trans* (z gwiazdką) - dlaczego później jest ponad 20 kolejnych „transów”, skoro ta gwiazdka je znakomicie zastępuje?
Trans Female - mam już tego dosyć, zaraz wywiozą mnie w kaftanie na lobotomię do Tworek. W dodatku w poszukiwaniu informacji w Google wyskoczył mi jakiś portal randkowy dla osób trans i wąsaty Janusz w damskich pończochach - co się zobaczyło, tego się już nie odzobaczy… Widzę, że do końca listy zostały same klony płci „trans”, więc pozwolę sobie tutaj zakończyć swe interpretacje i tłumaczenia z angielskiego. Mój ścisły umysł tego po prostu dłużej nie wytrzyma. Nie wiem, jaki jest cel dublowania tych wszystkich płci (26 odmian samego „trans”). Chciałem dobrze, ale nie udało się. Coraz mniej zaczynam się dziwić, że cywilizacja zachodnia chyli się ku upadkowi. Muszę to wszystko odreagować lekką szyderką, która pod wyliczanką
Trans* Female
Trans Male
Trans* Male
Trans Man
Trans* Man
Trans Person
Trans* Person
Trans Woman
Trans* Woman
Transfeminine
Transgender
Transgender Female
Transgender Male
Transgender Man
Transgender Person
Transgender Woman
Transmasculine
Transsexual
Transsexual Female
Transsexual Male
Transsexual Man
Transsexual Person
Transsexual Woman
Two-Spirit
Jeszcze 5 lat i będą usuwać z portalów streamingowych filmy i seriale takie jak władca pierścieni czy gra o tron, a za 10 będą ścigać za ich oglądanie xD
To już byłby świat rodem z "rok 1984" Orwella. 🤔
To samo pomyślałem xD a dokładniej że warto by sobie pendriva z tymi filmami załatwić heh
Zaskakuje mnie pycha, z jaką twórcy tego serialu chcą nawet nie kontyouwać, co przebić ekranizację Petera Jacksona. Sądzą, że poprawność polityczna sprzeda się lepiej niż po prostu wysoka jakość adaptacji, co jest niezwykle żałosne.
Najlepsza była scena, w której Isildur, po odcięciu palca Saurona w Mieście w Chmurach, robi salto i oznajmia mu, iż to on jest jego ojcem... Płakałem ze wzruszenia xD
Towarzysze broni, wkrótce odbędzie się znacząca bitwa w naszej wojnie z postępowością filmów, seriali, gier i innych środków masowego przekazu. Wszyscy na pozycje, bagnet na broń!
Wystarczy nie oglądać:) póki hajs im się będzie zgadzał, będą robić podobne badziewia. W imię walki z chora poprawnościa można od czasu do czasu obejrzeć pirata. Po moim niezadowoleniu i rozczarowaniu gwiezdnymi wojnami nikt nie chce mi zwrócić pieniędzy za zmarnowanie czasu na oglądanie bubla, więc jakoś trzeba się im teraz zrewanżować. Uważam, że piracenie twórczości Amazona, Disneya i Netflixa może być w pełni usprawiedliwione. Jak znow zaczną tworzyć dobre produkty to i w moim portfelu pieniądz sie znajdzie.
Spodziewam się, że w ramach "miłości i odkrywania różnorodności" dadzą jakieś sceny z seksem grupowym 🥸😎🤓
Krasnoludzice powinny się integrować z orkami .
To by było "szofinistyczne i mizoginiczne" przecież =D
@@liszarezo3658 Czemu? Przecież orkowie wzbogacą ich kulturowo i różnorodnie. To czysty postęp i tolerancja między-rasowa.
Podstawowym celem dla którego oglądam filmy / seriale / gry w tematyce fantasy, czy sci-fi jest zobaczenie alternatywnego, nowego świata, oderwanie się od tego co nas otacza, od naszych problemów. Chcę widzieć inny, piękny, spójny i ciekawy świat, którego nigdy nie zobaczyłbym za oknem. Chcę zanurzyć się tam, zapomnieć o otaczających nas problemach, przez chwilę poczuć się jakby świat był inny. Nie szukam tam odbicia naszego świata, nie szukam swojej reprezentacji ani nikogo innego - SZUKAM CZEGOŚ CAŁKOWICIE PRZECIWNEGO.
Skoro Amazon w swoim 'dziele' chce nam zaserwować odpowiednią reprezentację, to gdzie, u licha są przedstawiciele 40% naszej populacji, czyli żółtej odmiany człowieka, zwanej potocznie 'Azjatami'? 🤔 Wszak czarna odmiana to tylko ok. 10% ogółu...
Bo żółci są inteligentni i mają wyjebane. Czarni mają kompleks niższości i widzą wszędzie ucisk dlatego trzeba ich wszędzie na siłę wciskać przez co twórcy sami wychodzą na rasistów
Hm ciekawe kiedy usuną mi ten komentarz xD
@@randomv2392 Nie sposób się nie zgodzić 🙂
Aktywiści "elgiebete" sprawili, że moja tolerancja i neutralne postrzeganie "ich" środowiska tak mi obrzydło, że ciężko tu mówić o jakiejkolwiek sympatii czy poparciu z mojej strony.
Aktywiści ekolodzy, sprawili że obrzydło mi podejście do ekologii, i to co kiedyś wspierałem, teraz nie mogę na to patrzeć i o tym słuchać.
Producenci filmowi, ze swoim "postępem" poprawnością polityczną itp sprawili że obrzydło mi oglądanie filmów
Producenci gier coraz bardziej za filmowcami, co sprawia, że odechciewa mi się grać.
Aż boję się kiedy autorzy książek obrzydzą mi czytanie książek
pozostanie mi chyba jedynie słuchać "metalu", który mam nadzieje, nie zmieni się nigdy.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że oni sami nadal nie widzą, że szkodzą ideom, które głoszą i ludziom, którym chcą pomóc.
Mam wrażenie, że wszyscy zaangażowani w ten projekt mówią tylko o różnorodności i postępowości, bo to jest chyba jedyna rzecz, która może zachęcić potencjalnych widzów... bo przecież fabułą ludzi nie przyciągną. Smutek i żal.
Widzę, że dalej pominąłeś bardzo ciekawe słowa, co ta "aktorka" powiedziała w jednym wywiadzie o tej swojej postaci: "She is a mother, she is a wife. Buy also. She has magic. She has magical powers"- Krasnolud posiadający moce magiczne- no drugi Gandalf z niej będzie.
Chyba że jest mistrzem runów ,ale to Stary Świat GW. Kobitka za dużo wciągnęła Chaos Black z puszki.
8:40 nooo w końcu coś szczerego. Pani aktoreczka jasno dała do zrozumienia, że imię Tolkiena i nazwa LoTR jest niczym innym jak marketingowym boosterem. Hieny, do wszystkiego się posuną byleby przepchnąć swoją narrację. Skoro dorobek Tolkiena jest tak nieistotny, że można na niego wręcz nasrać przy produkcji tego czegoś, to po co w ogóle nazywać to LoTR, po co wycierać sobie mordy Tolkienem. Ano po to, że gdyby serial nie był pod znakiem LoTR, to poza turbo lewackimi szajbusami NIKT by się nie zainteresował tym chłamem. Mam nadzieję, że amazon utopi na tym masę szmalu i odechce się im takich numerów
Im wszystkim już odbija. Ostatnio Jessica Alba powiedziała w wywiadzie, że uniwersum Marvela jest zbyt Kaukaskie, czyli powiedzmy sobie to wprost za dużo w nim białych ludzi. Pozdrawiam z Sosnowieckiego Mordoru!.
Z niecierpliwością będę czekał na wyniki oglądalności z odcinku na odcinek↘️⤵️
Zakład że zostaną utajnione ze względu na dobro psychiczne (czyt. ego) ludzi którzy brali w tym udział?
@@dawidchodzinski7440 nie dosc ze beda utajnione to bedą robic positive review bombing od razu po wyjsdciu oraz beda wyzywac fanow za "negative review bombing"
Czekam na film o Michaelu Jordanie lub Miku Tysonie, których zagrają biali aktorzy - oczywiście w ramach postępowej nowoczesności zachowania "balansu":P
ostatnio jak pokazywałeś te zdjęcia, kadry z filmu to mi oczy zaczęły krwawić,
dzisiaj jak słuchałem jak czytasz te akapity wypowiedzi aktorów to mi uszy zaczęły krwawić,
zaraz jak będę kładł się spać, to ze strachem - żebym czasem nie zaczął myśleć o tym, bo mózg zacznie krwawić...
Jestem rudą trans dziewczyna i lewaczką lecz w ogóle nie rozumiem podejścia Amazona do Pierścieni Władzy i ich podejścia do twórczości Tolkiena naprawdę. Każdy ma czuć się reprezentowany ale to chodzi o kogo konkretnie? Bo mam wrażenie że chodzi wyłącznie o osoby czarnoskóre ze względu na historię USA. W Wiedźminie jeszcze jako tako to wyszło mimo głupot fabularnych i uciekania od książkowego pierwowzoru to i tak przyjemnie mi się go oglądało. Lecz jak słyszę co Amazon wyczynia z tą produkcją jak chcą wyciąć całe dziedzictwo Tolkiena no i jak aktorzy opowiadają o tej produkcji to naprawdę ręce opadają. I jeśli chodzi o oczekiwania co do reprezentowania wszystkich grup społecznych w filmach to na razie muszę oglądać filmy bez czucia się reprezentowaną bo czekam cały czas na (rudą trans kobietę) bo w żadnym filmie ani serialu takiej nie uświadczyłam i raczej nie uświadczę bo ogólnie w filmowych adaptacjach zastępuje się osoby rude osobami czarnoskórymi np Triss, Starfire, Electro, King Flash, MJ czy ostatni przykład Ariel. Więc jeśli ktoś mówi że jego produkcja będzie reprezentowała wszystkich kłamie po prostu będzie miała większą reprezentację czarnoskórych. I to trochę smutnie że zastępuje się jedną mniejszość na rzecz drugiej.
Niewiele dobrego można się spodziewać po amerykańskich produkcjach w ostatnim czasie, szczególnie jeśli idzie o adaptacje literatury. Może czas żeby Europa wzięła sprawy w swoje ręce. Na pewno nie wykręcimy (ani nasza kochana Polsza, ani inne europejskie kraje) takiego budżetu jak hollywood, ale może nasi lepiej poradziliby sobie z napisaniem dobrego scenariusza? Ehh, jak mi się marzy kolejna złota era filmów kostiumowych, aż sobie chyba odpalę ekranizację trylogii Sienkiewicza.
Widziałeś Bitwę Warszawską / pod Wiedniem/ Ogniem i Mieczem? Ba, Quo Vadis? Polska nic lepszego niż "Faraon" czy "Ziemia Obiecana" nie zrobi.
Dokładnie. Uważam że jeżeli film jest ciekawy tzn ma ciekawą historię to można przymknąć trochę oko na słabe efekty i amatorskie wykonanie (oczywiście do pewnego stopnia)
@@piotrd.4850 Ale gorszego niż to amazonowskie gówno nie obrażając gówna też nie
I unlike za polsze dla ruskiej onucy.
@@dlcrafter2358 dlatego serial the last kingdom jest lepszy od wikingów po sezonie 3.
Anakin Skywalker też miał przywrócić...balans...mocy. A wyszło jak zwykle.
Ja to bym się nie przejmowała przekrojem kulturowym wśród obsady gdyby tylko tak o tym nie krzyczeli. Nie widzę wśród twórców żadnej podjarki materiałem źródłowym. Gadają tylko o swojej ideologi od początku promocji. Nie zwiastuje to dobrze serialowi i moje serce fana pęka. 😥
Golum u wrót Mordoru mówił, że daleko na południu mieszkają ludzie dzicy o czarnych twachach... Nikt nigdzie dalej ich nie widział. Także tego.
Gdyby Tolkien jeszcze żył i widział co amazon chce zrobić z jego twórczością to by podał rękę Jacksonowi, że ostatecznie jego filmy nie były takie złe
Bardzo ciekawe że profesor Tolkien miał za złe Disneyowi to że komercjalizuje , spłyca i infantylizuje klasyczne baśnie . Wole nie wiedzieć co by pomyślał o tym co Amazon wyprawia ze Śródzemiem .
tolkien się teraz w grobie przewraca
Tolkien nie chciał sprzedać praw Disneyowi, ale ponoć gdy już miało do tego dość to sam Disney, pewnie zapoznawszy się z utworami Tolkiena zrezygnował z produkcji, ponieważ uznał, że styl jego rysunków NIE PASUJE do stylu utworów Tolkiena :)
Amazon to dziwna firma jednocześnie zrobili świetny serial The Boys a jego promocja też była dobra i jednocześnie robią coś takiego jak pierścienie władży a jego promocja może być brana za przykład jak tego nie robić.
Równowaga musi być.
Bo serialu nie robi korporacja tylko showrunner. Kazdy ma jakas wizje tego co chce zrobic i korporacja albo daje kase albo nie.
Czy tylko ja mam wrażenie, ze w the boys troche sie nawet nasmiewali z poprawności politycznej?
tak ale w the boys w 3cim sezonie juz lekko widac niektore aspekty sjw, ale zrobili tak zawiły plot w seoznie trzecim, że nie widać tego gołym okiem.
@@polskigraczwieszocochodzi5028 Śmiali się z poprawności politycznej w pewnym stopniu. Głównie A-train, który w trzecim sezonie jest full woke i walczy o sprawiedliwość wobec czarnych przy tym będąc totalnym hipokrytom i wykorzystającym to dla swoich potrzeb (mimo iż sam wierzy w to co mówi, to jednak mówi to tylko wtedy, kiedy może coś osiągnąć). Jednak wielu postacią zmieniono kolor skóry, orientację czy płeć, lecz nie czuć, że jest to na siłę, bo sam materiał źródłowy był strasznie schematyczny i przeważnie mało która postać poza byciem parodiom innych superbohaterów to miała charakter i jakiś story arc. Przykładowo Stillwale agentka Homelandera, z którą miał chorą relację spowodowaną mommy issue (w oryginale to Homelander nie miał potrzeby bycia kochanym i blokad z tym związanych) to w oryginale jest tylko zimnym typem, który jakieś intrygi kombinuje. Albo Soldier Boy najlepsza postać trzeciego sezonu to w oryginale jest tchórzem, który sika w gacie i był zgwałcony przez Homelandera (tak jemu też nie co w orientacji pozmieniali) jeszcze A-train, ale sporo byłoby wymieniać postaci tym bardziej, że w serialu to wszystkim zmiany poszły na plus.
Ja chyba kupię szampana i butelkę wina. To będzie tak spektakularna klapa, że cała planeta pod wpływem fanów Tolkiena ze wszystkich krajów i kontynentów, się zatrzęsie.
A wtedy ja sobie odkorkuję buteleczkę i popatrzę jak płonie.
Przy nowych produkcjach widać jaskrawo że producenci forsują światopogląd, a nie skupiają się na robieniu dobrego filmu. Zawsze w takich przypadkach bawi, jak twórcy powtarzają jak mantrę "widza nie powinna obchodzić karnacja bohatera w filmie". Bawi, bo to zawsze pokaz hipokryzji. Skoro kolor skóry (lub płeć) nie ma znaczenia, dlaczego twórcy nie uszanowali wzorca jakim jest oryginał (komiks, książka, wcześniejszy film czy po prostu prawda historyczna) i to oni własnie celowo zwracali uwagę na kolor skóry, skoro postanowili go świadomie zmienić tłumacząc to w każdym niemal wywiadzie "postępowością".
W mojej wsi jest duża różnorodność. Mamy krowy, kury, kaczki i jest reprezentowany jeden koń. Może nie jest to Nowy York ale kura chce być reprezentowana np. w rosole. Wypowiedzi aktorów mówią jedno, "narkotyki szkodzą".
Jestem tu od niedawna i szczerze cieszę się że tu się znalazłem :). Te szczere/trafione/humorystyczne recenzje, opisy itd całkowicie do mnie przemawiają.
Mówią tyle o szacunku, a nie potrafią uszanować twórczości Tolkiena. Dla mnie to jakaś potężna forma hipokryzji
16:33 Jako adwokat diabła mogę powieć, że dzisiaj jest stosowana bardzo podobna formułka, czyli "Zbieżność osób i nazwisk jest przypadkowa". Z tym narcyzmem też mógłbym się kłócić, ale ogólnie spoko wypunktowane.
Ciekawi mnie czy za 150 lat wielka korporacja weźmie jakieś "inkluzywne" dzieło z dzisiejszych czasów i wyrzuci z niego całą inkluzywność zastępując je rozwojem postaci i logiczną fabułą.
Nie bo za 150 lat , ludzkość jaka znasz nie będzie istnieć .
@@birb2330 nah.
@@PineappleDealer37 jeśli chodzi o "inkluzywność" to przy tempie jaki zmienia się świat, a także temu iż istnieje cykl "raz w lewo, raz w prawo" jeśli mówimy o promowane wartości, to moment gdy te treści spadną z rowerka może być szybszy niż się to wydaje.
Ale czy zastąpi je dobra fabuła i logika? Prędzej wrzucą raczej treści czy poglądy, które będą wówczas popularne. Tamte powyżej pojawiają się w filmach tylko jeśli twórca uzna, że warto je dać i ma "dość jaj" by to zrobić.
@@PineappleDealer37 ale on ma racje. 150lat to jest ogromny odstep czasowy. juz za 50lat moze wszystko sie zmienic np. przez teleskop WEBBa.
@@ImotekhtheStormlord-tx2it Wątpię żeby miało stać się coś co by kompletnie obróciło to jak wygląda świat.
Jasne, cześć rzeczy się rozwinie, nowe rzeczy się pojawią, lecz wątpię by rzeczy tak fundamentalne jak tworzenie historii i adaptowanie je w filmy miało by się zmienić z winy teleskopu.
Mam nadzieję, że z Pierścieniami Władzy będzie tak, jak było w przypadku netfixowego Wiedźmina... obejrzysz bym ja nie musiał tego robić:)
Mam wrażenie, że to orkowie w tym serialu będą rewolucyjni na tle całej reszty. A nie przepraszam, mają przecież modern przywódcę wymyślonego elfa który współczuje orkom.
Hobbit to świetny film, jednak go kocham
Nie wiem od kiedy wywyższanie się poprzez umniejszanie (rasy bialej) jest dobra droga do rownosci.
Aktorzy są to najlepsi ludzie do swoich ról no patrząc po tym że grają postać których nawet nie ma no to faktycznie. Zastanawiam się czy twórcy i aktorzy zrobili sobie zakład kto popisze się większą głupotą i brakiem szacunku.Twórcy kojarzą Tolkiena chyba tylko dlatego że wykupili prawa za spier**lenie tego uniwersum. Śmiem twierdzić że sami aktorzy nie mają zielonego pojęcia kim był Tolkien.
Powiem tak, zgadzam się z tobą w ogóle że za dużo tam he he "balansu" na siłę, ale imo dowalenie Stalinem odnośnie balansu mega mocne xD Mnie to nie rusza w najmniejszym stopniu ale jak pomyślę o lewych to i postępowym USA to uhhh Bądź ostrożny i dalej leć z contentem
Wszedłem na twój kanał sprawdzić czy może nagrałeś coś nowego o tym szajsie i proszę akurat chwilę temu wrzucone.
Co do tego serialu ja mam właśnie nadzieję że to będzie punkt przełomowy tyle że w drugą stronę. Że ten serial okaże się totalną klapą finansową i się doigrają. Nauczą się że TAKICH kultowych dzieł jak te Tolkiena nie można profanować w ten sposób i że ludzie powiedzą temu dość i cała ta chora poprawność polityczna pie****nie ale chyba próżne są moje nadzieje.
Drwalu, po tym wszystkim co powiedziałeś mam wrażenie ze z tych wszytskich "noWoCzEznYcH" dzieł filmowych, to mozna sie tylko pośmiać. Poczekać az wolny rynek zrobi swoje a cala ta sytuacja skomczy jak to mówiłeś "na smietniku historii". Dlatego dziękuję za takie hunorystyczne filmy i satyrę naśmiewające sie z tego calego hłamu. jak ktoś już napisał śmieszność jest tym czego najbardziej boją sie dyktatury. Tak samo tutaj gdy ktos probuje nam dyktować coś w sztuce. Myślę ze satyrycy nie powinni zostawić suchej nitki. A nie oszukujmy sie . 11wieczne angielskie księżniczki z baśni, a zamiast nich na tron exhodzi jakąś gruba czarnuszka. Już sam tem widok przyprawia o śmiech i praca satyryka jest bardzo ułatwiona:)
Wow, dotarłam do momentu, kiedy takie wypowiedzi nie powodują u mnie już nawet wk*rwienia. Ja już po prostu nie mam siły. Zaczynam tracić nadzieję na to, że istnieje szansa, by dotrzeć do tych 'wokeniętych' ludzi.
Skoro "wszyscy mają być reprezentowani", to ja się pytam: gdzie są Inuici? Gdzie Łemkowie, Kaszubi, Kozacy, Czeczeni, Ujgurowie, Buriaci, Dagestańczycy, Tybetańczycy? I co, amazon, zatkało kakało? Wy rasiści xDDDD
Niestety rasizm wobec białych nie dotyczy według współczesnych mediów.
Mam nadzieję że marvel pójdzie po rozum do głowy i nowa wakanda będzie tylko z białych ludzi.
Amazon: Don't lecture me, Toxic fans, I have brought peace, freedom, justice, and security to my new LOTR.
Fani: Your new LOTR ?
Amazon: Don't make me sue you all.
Fani: Amazon, my allegiance is to the J.R.R. Tolkien, to Middle-earth.
Amazon: If you're not with me, then you're my enemy.
🤣
Jestem młodym Europejczykiem, ja też chce być reprezentowany, czemu MNIE nie ma na ekranie D; (żartuje oczywiście, ale faktycznie mówią cały czas o tym, jak ważne jest to aby każdy mógł się z kimś utożsamić, a wszystko wskazuje na to, że ja nikogo takiego tam nie znajdę, więc nawet to średnio im wychodzi xDDD)
bez kituu
Odnoszę wrażenie, że niektóre środowiska nie ogarniają na czym polega prawdziwa różnorodność. Jakoś nie od dziś 'zachodni' ludzie z własnej woli oglądają latynoskie czy tureckie telenowele, bollywodzkie filmy, czy choćby anime. Także nie wątpię w to, że ludzie spoza USa potrafią cieszyć się 'zachodnią' kinematografią. To nie tak, że każdy zamyka się na rzeczy spoza ich kręgu kulturowego. Osoba sięgająca po coś z innego kręgu kulturowego spodziewa się zobaczyć coś 'egzotycznego', coś co różni się od tego co widzi na codzień. Ba, może nawet z ciekawości chce zobaczyć coś ze swojego ulubionego gatunku filmu/książki/czegoś innego ale wykonane przez kogoś z zupełnie innym spojrzeniem, bo a nuż się spodoba. I właśnie to widzę jako prawdziwą różnorodność, gdy możesz sięgnąć dobrowolnie po dzieła INNEJ kultury w języku zrozumiałym dla ciebie. Dlaczego więc zamiast tłumaczyć i promować dzieła innych kultur równolegle do lokalnej kinematografii próbują oni na siłę wcisnąć obce elementy i to do czegoś co w oryginale było wyłącznie 'białe'? Ano tak, tak jest taniej i bardziej 'poprawnie politycznie'. Bo to nie tak, że człowiek pochodzący z Azji czy Afryki mógłby chcieć obejrzeć typowo 'białą' kinematografię, jako coś egzotycznego dla niego, nieee, on na pewno domaga się swojej reprezentacji.
Ja to po prostu kocham :P całą serie nie długo zrobisz :P
Bardzo mi imponuje Twoje spokojne podejście do udostępnianych przez twórców materiałów. Osobiście słuchając tego wszystkiego, już cisną mi się na język miliony przekleństw :D
Cieszę się, że rzetelnie ukazujesz hipokryzję, beznadziejstwo, fatalapstwo, kasobractwo.
Kasobractwo - to najlepsze podsumowanie postawy tych aktorów :) A wyjaśnij co to fatalapstwo?
@@TallisKeeton nieudaczność filmowa. Barachło. Kicz.
@@Drzewianszczyzna acha :) dzięks :)