Witam niech beda klikbajty Pan Tomasz powinien miec miliony wyswietlen za taka wiedze jaka przekazuje za prace ktora wykonuje. Ja niczym nie pryskam jak bedzie tak bedzie warzywa mam piekne dzieki pana filmikom. I dziekuje bardzo . I gratuluje domku z wielkim polem . Pozdrawiam.
Odcinek w dziesiątkę!! ❤ Dokładnie to samo mi się stało w zeszłym tygodniu po zastosowaniu oprysku na zarazę. Firma Target, kupiłem w castoramie. Opryskałem wieczorem, dawka według ulotki. Wydaje mi się, że mogłem niedokładnie zamieszać lub zbyt długo/obficie spryskałem. Popalone zostały jedynie górne, młode listki. Usunąłem wszystkie i wygląda na to, że jest już ok. Dziękuję i pozdrawiam!
Opryskuje i podlewam tylko pod wieczór. Nie używam chemii. Czosnek, drozdże, miód, popiół drzewny, mleko, aspiryna, jodyna i tylko to. Wcześniej były różne gnojówki i humus na zmianę. Rózne mikstury ścisle według przepisu jakie dostałam. Na działkach ROD juz szaleje zz i ludziom padaja krzaki. Odpukać, moje i sąsiada obok maja sie dobrze i ładnie rosną pomidory, papryki, ogórasy, dynie itd. nawet już bakłażany się zapyliły :) Wszystkim zyczę udanych zbiorów z własnych ogródków :) A książki pana Tomka bardzo przydatne bo wiem teraz, co i kiedy siać > za co dziękuję.
Aspiryna, jodyna...itp. Nie chciałabym jeść takich pomidorów. Wolę jednak kupować nasiona z literką F1. Pomidory bardzo długo utrzymują się bez choroby. Później po prostu je usuwam.
Też poparzyłam pomidory opryskiem.Zbrązowiało sporo liści.po3 tyg krzaki ruszyły isą ładne powyżej oprysku.3 szt.bardzo zniszczone miały czuby i potraciły grona.Teraz też odrastają i kwitną.Stopniowo obcinam popalone listki.
Popaliło mi jednego pomidora , herbatka z obornika granulowanego znanej firmy, jak uważnie oglądacie filmy Tomasza to można wypatrzyć, spaliło moja próbę, zawsze sprawdzam na jednym krzaku...och szkoda, w tamtym roku z innym obornikiem granulowanym było ok, niestety nie pamiętam. Zapisujcie wszystko , co kiedy wysiane , kiedy do gruntu.
Stosowałem mrówczan wapnia (97%) w oprysku na pomidory w stężeniu 5g na 1 l. wody, na zgniliznę wierzchołkową. To już w sumie 4-ty oprysk w odstępie co ok. 7 dni. Do ostatnich 2 dodawałem ponadto 5 ml na 1 l wody Kalprimu (potas). Na niektórych liściach widać wyschnięte kropki (poparzenia?) Czy mogło to poparzyć pomidory?
Asashi SL stosuję od bardzo dawna, ale do tej pory myslalem, że to środek nadajacy sie tylko na fazę wegetatywną, a gdy już kwitną to nalezy go odstawić?
Witam jaki może być powód że trzecie grono kwiatów nie zdążą się rozwinąć a już żółkną i opadają. Czwarte grono już normalnie się rozwija i zawiązuje owoce.
Jak to rozpoznać, bo liscie i pomidory maja znaki zarazy ziemniaczanej a byly jednak 2 razy pryskane, lepiej juz wyrwac te krzaki, bo polowa pomidorow jest idealna, byla raz pryskana
Dzięki za opinię. Myślałem, że to nie jest klikbajt bo widz właśnie takie pytanie zadał, to pomyślałem, że to będzie ciekawe o tym opowiedzieć na filmie. Pozdrawiam serdecznie.
Witam niech beda klikbajty Pan Tomasz powinien miec miliony wyswietlen za taka wiedze jaka przekazuje za prace ktora wykonuje. Ja niczym nie pryskam jak bedzie tak bedzie warzywa mam piekne dzieki pana filmikom. I dziekuje bardzo . I gratuluje domku z wielkim polem . Pozdrawiam.
Odcinek w dziesiątkę!! ❤ Dokładnie to samo mi się stało w zeszłym tygodniu po zastosowaniu oprysku na zarazę. Firma Target, kupiłem w castoramie. Opryskałem wieczorem, dawka według ulotki. Wydaje mi się, że mogłem niedokładnie zamieszać lub zbyt długo/obficie spryskałem. Popalone zostały jedynie górne, młode listki. Usunąłem wszystkie i wygląda na to, że jest już ok. Dziękuję i pozdrawiam!
dziękuję i pozdrawiam
❤Super odcinek ❤
Opryskuje i podlewam tylko pod wieczór. Nie używam chemii. Czosnek, drozdże, miód, popiół drzewny, mleko, aspiryna, jodyna i tylko to. Wcześniej były różne gnojówki i humus na zmianę. Rózne mikstury ścisle według przepisu jakie dostałam. Na działkach ROD juz szaleje zz i ludziom padaja krzaki. Odpukać, moje i sąsiada obok maja sie dobrze i ładnie rosną pomidory, papryki, ogórasy, dynie itd. nawet już bakłażany się zapyliły :) Wszystkim zyczę udanych zbiorów z własnych ogródków :) A książki pana Tomka bardzo przydatne bo wiem teraz, co i kiedy siać > za co dziękuję.
Aspiryna, jodyna...itp. Nie chciałabym jeść takich pomidorów. Wolę jednak kupować nasiona z literką F1. Pomidory bardzo długo utrzymują się bez choroby. Później po prostu je usuwam.
Też poparzyłam pomidory opryskiem.Zbrązowiało sporo liści.po3 tyg krzaki ruszyły isą ładne powyżej oprysku.3 szt.bardzo zniszczone miały czuby i potraciły grona.Teraz też odrastają i kwitną.Stopniowo obcinam popalone listki.
Popaliło mi jednego pomidora , herbatka z obornika granulowanego znanej firmy, jak uważnie oglądacie filmy Tomasza to można wypatrzyć, spaliło moja próbę, zawsze sprawdzam na jednym krzaku...och szkoda, w tamtym roku z innym obornikiem granulowanym było ok, niestety nie pamiętam. Zapisujcie wszystko , co kiedy wysiane , kiedy do gruntu.
Ja nie pryskam, niech zaraza przychodzi, nie boimy się jej :D
Ogórki padają przez mączniaka lub kanciastą ale ja sobie z tego drwię :P
Nie pryskam...
Witam Szanowny Panie napisałam do Pana maila( w dn. 16.06) i wysłałam zdjęcia. Pozdrawiam
Witam, ile ml Asahi Sl na 1 l wody do oprysku?
Siemandero mistrzu
Cześć Paweł :)
@@infouprawa5321 pozdro dla całej rodzinki I spokojnego weekendu
Poparzyłam pomidorki plagronem, za dużym stężeniem :( poparzone liście i kwiatki zczerniały i odpadły 😢
Stosowałem mrówczan wapnia (97%) w oprysku na pomidory w stężeniu 5g na 1 l. wody, na zgniliznę wierzchołkową. To już w sumie 4-ty oprysk w odstępie co ok. 7 dni. Do ostatnich 2 dodawałem ponadto 5 ml na 1 l wody Kalprimu (potas). Na niektórych liściach widać wyschnięte kropki (poparzenia?) Czy mogło to poparzyć pomidory?
mogło
Witam ja popryskałem betoxonem w sprayu po kwiatach pomidora i uwiędły wszystkie kwiaty zrobiły się żółte i odpadły
Dzień dobry, czy 10l donica do kapusty późnej będzie wystarczająca?
Dzień dobry, lepiej 15 litrów. Pozdrawiam.
@@infouprawa5321 dziękuję :)
Asashi SL stosuję od bardzo dawna, ale do tej pory myslalem, że to środek nadajacy sie tylko na fazę wegetatywną, a gdy już kwitną to nalezy go odstawić?
do końca fazy kwitnienia pierwszego kwiatostanu można używać
@@ZielonyAmator ok to dobre info, w kontekście tego jakże dobrego specyfiku
@@josef84prosto 😊
Witam jaki może być powód że trzecie grono kwiatów nie zdążą się rozwinąć a już żółkną i opadają. Czwarte grono już normalnie się rozwija i zawiązuje owoce.
prawdopodobnie przez upały. u mnie podobnie
Wysoka temperatura, duza ilość światła - to normalne przy upalnych dniach
Zabieram się za pryskanie. Ale chorób nie widzę
Misiu nie rób....
😅
Siemano 👊👍
Cześć :)
☹️☹️☹️☹️
Jak to rozpoznać, bo liscie i pomidory maja znaki zarazy ziemniaczanej a byly jednak 2 razy pryskane, lepiej juz wyrwac te krzaki, bo polowa pomidorow jest idealna, byla raz pryskana
Lubiłem Cię ale przez te klik bajty nie chce się oglądać.
Tomek i tak już się poprawił, odpuścił sobie tytuły rodem z FAKTu ;)
Dzięki za opinię. Myślałem, że to nie jest klikbajt bo widz właśnie takie pytanie zadał, to pomyślałem, że to będzie ciekawe o tym opowiedzieć na filmie. Pozdrawiam serdecznie.
Nie oglądaj, nie musisz a daruj sobie komentarz @@infouprawa5321