Obejrzałem cały filmy i czekałem kiedy się "włożysz" , ale zaskoczyłeś mnie pozytywnie 💪. Też uprawiam amatorsko pomidory i rozwalają mnie niby "babcine" sposoby na dobre plony, skorupki z jaj, pokrzywy czy skórki z banana 😁. Przecież kiedyś banan był na Święta Bożonarodzeniowe. Polacy ostatnio zrobiło się "trendowi" i "permakulturowi", tylko gdyby nie byli tak leniwi, doczytali by że "kartony" to toksyczne zwiazki...itp. Zaciekawiles mnie swoim kanałem, muszę przejrzeć pozostałe filmy 😊.
Poruszyłeś dobry temat, ile pędów. Ja na początku puszczam na kilka pędów ale.... potem po zawiązkach czyli kwiatkach mogę ogłowić. Zostawiając to jedno grono z kilkoma liściami. zawsze to szybcjej jest jak czekać na wzrost krzaku. W szklarni może jest sens na 1 pęd , dłużej może żyć, ale w gruncie to wiadomo , że nie doczekają kolejnych pięter zawiązek.
No ja teraz żałuję, że nie puszczałem od początku na kilka pędów z myślą, że te boczne ogłowie po pierwszym gronie. Mam sporo krzaków które mają grona co 30-40cm jak w zeszłym sezonie. A tego roku dostały naprawdę wszystkiego co potrzebują...
W tej szklarni najlepiej jakbyś z2razy dzienie puścił wiatrak na pare minut taki zwykły jak się ma w domach na upalne dni ,jest rużnica kolosalna pomidory nie wybiegną i 90% kwiatów jest zapylone ,ja mam takie użądzenie za 20zł dobpradu co nastawiam okturej ma się włączyć 2razy po 20 minut i pomidory dla jak szalone w szklarni musi być ruch powietsza wtedy pyłek się przemieszcza i jest 100% więcej owoców niżeli w inych latach jak nie podłączyłem wiatraka 😮🤔🤔🤔🙋♂️👍pizdrawiam
Nie mam takich udogodnień na działce jak prąd, ale póki co jest wietrzenie więc jest spory przewiew. Mam zamiar jeszcze zrobić drzwi po obu bokach szklarni by zapewnić lepszą cyrkulację powietrza.
Nie podlewamy za często żeby pomidor budował korzenie a jednocześnie podlewam tylko pod łodygę. Kłuci się to że sobą ale kolejny sezon będzie już lepiej. 😊 Ten nawóz to nawóz typowo potasowy. Nawóz taki dajemy jak zaczynają owocować i to na wyższych gronach. Azotowy nawóz to taki z przewagą azotu w składzie. Co do drożdży to proponuję opryskiwacz połowę pomidorów a druga nie. Wnioski można będzie wyciągnąć samemu.
Błąd w odsłuchu 😊 wyraźnie mówię że po posadzeniu dobrze jest podlać obficie i odczekać kilka dni by korzeń poszukał tej wody głębiej, mi się udało ponad 5 bo nie więdły i nawet teraz po 4 dniach nie dają po sobie znać że im brakuje wody. I tak podlewam pod łodygę a nie po liściach i nie bardzo się to ze sobą kłuci 😊
Witam uprawiam od lat i takue liście to oznaka zużytych liści pomidor wyciągnął składniki pokarmowe jeżeli to jest na najnizszych lisciach to jest ok ,gdyby górne liście tak się zachowywały to trzebaby się martwić wszystko w porzadku u pana są już spore owoce zużyte odbarwione dolne liście po prostu usuwamy stopniowo, proszę się nie martwić, też tnę liście do połowy żeby przerzedzić, piękne pomidorki ma pan 👍🍅☀️🥒
Pewnie doświadczenie już ma znaczenie i pogoda w tym roku szybciej rosną i szybciej jedzą obornik pod korzeń granulowany jest super ten nawóz też widać że u pana mają dobrze te pomidorki , u mnie takie liście się robią zawsze jak już owoce rosną potem je obrywam i już to normalne musi pan pilnować żeby to były tylko dolne najniższe liście a reszta ma być zielona , poić i nie przesadzić z nawożeniem 👍
Kolego na tych bocznych pędach jest więcej owoców niżeli na pędzie właściwym ja pracowałem przez 8 lat na 25h pod szkłem i tam zawsze na 3pędy się prowadziło wiadomo tam były dobrze karmione bo one rosły w wełnie mineralnej i cały czas na kroplówce!! ,ale ty czy ja w ziemi na 2 pendy to bez problemu można prowadzić i nie będą mniejsze owocy to jest mit ,Czeba tylko w odpowiedni sposób pielęgnować obrywać liście adekwatnie do wzrostu rośliny bo liść to płuca do krzaka jak przesadzasz to osłabia krzak ,2razy miedzianem Czeba pryskać bo krzak rośnie i ma nowe liście które też Czeba zabezpieczyć ,nawóz to najlepiej krowski placek rozcięczyć 😮 z wodą i podlewać
A właśnie to wczoraj zauważyłem zwłaszcza na jednym pomidorze że na bocznym pędzie grono jest co 15cm, a na większości krzaków na głównym pędzie zdarza się nawet że grono od grona dzieli aż 40cm. Co do miedzianu to zamierzam spryskać drugi raz bo jest chłodno i deszczowo. Co do nawożenia krowimi plackami to nie chce mi się biegać za krowami po pastwiskach 😉, a ten obornik bydlęcy granulowany który dałem pod każdy krzak powinien w jakiejś części zrekompensować takie nawożenie o którym mowisz
Ja w tym roku zakopałem w maju całe krzaki gdzieś 0,5m pod ziemią dno i na wierzchu czubek przysypany około 5 cm...jeszcze nie wykiełkowały a już połowa czerwca...🤨
Oczywiście że można, w zeszłym sezonie tak robiłem i owoce bardzo późno mi się czerwieniły gdzie u innych już kilka tygodni wcześniej. Zobaczymy jak będzie w tym sezonie z nawozami. Muszę spróbować wszystkich opcji by dojść do perfekcji, nikt mnie tego nie nauczy, metodą prób i błędów jedynie znajdę złoty środek na uprawę pomidorów 😉
Obejrzałem cały filmy i czekałem kiedy się "włożysz" , ale zaskoczyłeś mnie pozytywnie 💪. Też uprawiam amatorsko pomidory i rozwalają mnie niby "babcine" sposoby na dobre plony, skorupki z jaj, pokrzywy czy skórki z banana 😁. Przecież kiedyś banan był na Święta Bożonarodzeniowe. Polacy ostatnio zrobiło się "trendowi" i "permakulturowi", tylko gdyby nie byli tak leniwi, doczytali by że "kartony" to toksyczne zwiazki...itp. Zaciekawiles mnie swoim kanałem, muszę przejrzeć pozostałe filmy 😊.
❤❤
Poruszyłeś dobry temat, ile pędów. Ja na początku puszczam na kilka pędów ale.... potem po zawiązkach czyli kwiatkach mogę ogłowić. Zostawiając to jedno grono z kilkoma liściami. zawsze to szybcjej jest jak czekać na wzrost krzaku. W szklarni może jest sens na 1 pęd , dłużej może żyć, ale w gruncie to wiadomo , że nie doczekają kolejnych pięter zawiązek.
No ja teraz żałuję, że nie puszczałem od początku na kilka pędów z myślą, że te boczne ogłowie po pierwszym gronie. Mam sporo krzaków które mają grona co 30-40cm jak w zeszłym sezonie. A tego roku dostały naprawdę wszystkiego co potrzebują...
Celnie. Tak trzymać. Za chwilę będą modne zaklęcia nad pomidorami. Pozdrawiam.
Dziękuję za super rady 👍Pozdrawiam.🙂
No w tym roku pomidorki masz idealne!😛👍
Zdecydowanie polecam profilaktyczne opryski gron kwiatowych saletrą wapniową
W tej szklarni najlepiej jakbyś z2razy dzienie puścił wiatrak na pare minut taki zwykły jak się ma w domach na upalne dni ,jest rużnica kolosalna pomidory nie wybiegną i 90% kwiatów jest zapylone ,ja mam takie użądzenie za 20zł dobpradu co nastawiam okturej ma się włączyć 2razy po 20 minut i pomidory dla jak szalone w szklarni musi być ruch powietsza wtedy pyłek się przemieszcza i jest 100% więcej owoców niżeli w inych latach jak nie podłączyłem wiatraka 😮🤔🤔🤔🙋♂️👍pizdrawiam
Nie mam takich udogodnień na działce jak prąd, ale póki co jest wietrzenie więc jest spory przewiew. Mam zamiar jeszcze zrobić drzwi po obu bokach szklarni by zapewnić lepszą cyrkulację powietrza.
Nie podlewamy za często żeby pomidor budował korzenie a jednocześnie podlewam tylko pod łodygę. Kłuci się to że sobą ale kolejny sezon będzie już lepiej. 😊
Ten nawóz to nawóz typowo potasowy. Nawóz taki dajemy jak zaczynają owocować i to na wyższych gronach. Azotowy nawóz to taki z przewagą azotu w składzie. Co do drożdży to proponuję opryskiwacz połowę pomidorów a druga nie. Wnioski można będzie wyciągnąć samemu.
Błąd w odsłuchu 😊 wyraźnie mówię że po posadzeniu dobrze jest podlać obficie i odczekać kilka dni by korzeń poszukał tej wody głębiej, mi się udało ponad 5 bo nie więdły i nawet teraz po 4 dniach nie dają po sobie znać że im brakuje wody. I tak podlewam pod łodygę a nie po liściach i nie bardzo się to ze sobą kłuci 😊
Witam uprawiam od lat i takue liście to oznaka zużytych liści pomidor wyciągnął składniki pokarmowe jeżeli to jest na najnizszych lisciach to jest ok ,gdyby górne liście tak się zachowywały to trzebaby się martwić wszystko w porzadku u pana są już spore owoce zużyte odbarwione dolne liście po prostu usuwamy stopniowo, proszę się nie martwić, też tnę liście do połowy żeby przerzedzić, piękne pomidorki ma pan 👍🍅☀️🥒
Ciekawie czy to zasługa dobrych sadzonek czy tego nawozu którym w tym sezonie podlewam. W zeszłym roku taki stan pomidorów miałem dopiero w lipcu.
Pewnie doświadczenie już ma znaczenie i pogoda w tym roku szybciej rosną i szybciej jedzą obornik pod korzeń granulowany jest super ten nawóz też widać że u pana mają dobrze te pomidorki , u mnie takie liście się robią zawsze jak już owoce rosną potem je obrywam i już to normalne musi pan pilnować żeby to były tylko dolne najniższe liście a reszta ma być zielona , poić i nie przesadzić z nawożeniem 👍
Kolego na tych bocznych pędach jest więcej owoców niżeli na pędzie właściwym ja pracowałem przez 8 lat na 25h pod szkłem i tam zawsze na 3pędy się prowadziło wiadomo tam były dobrze karmione bo one rosły w wełnie mineralnej i cały czas na kroplówce!! ,ale ty czy ja w ziemi na 2 pendy to bez problemu można prowadzić i nie będą mniejsze owocy to jest mit ,Czeba tylko w odpowiedni sposób pielęgnować obrywać liście adekwatnie do wzrostu rośliny bo liść to płuca do krzaka jak przesadzasz to osłabia krzak ,2razy miedzianem Czeba pryskać bo krzak rośnie i ma nowe liście które też Czeba zabezpieczyć ,nawóz to najlepiej krowski placek rozcięczyć 😮 z wodą i podlewać
A właśnie to wczoraj zauważyłem zwłaszcza na jednym pomidorze że na bocznym pędzie grono jest co 15cm, a na większości krzaków na głównym pędzie zdarza się nawet że grono od grona dzieli aż 40cm. Co do miedzianu to zamierzam spryskać drugi raz bo jest chłodno i deszczowo. Co do nawożenia krowimi plackami to nie chce mi się biegać za krowami po pastwiskach 😉, a ten obornik bydlęcy granulowany który dałem pod każdy krzak powinien w jakiejś części zrekompensować takie nawożenie o którym mowisz
Ja w tym roku zakopałem w maju całe krzaki gdzieś 0,5m pod ziemią dno i na wierzchu czubek przysypany około 5 cm...jeszcze nie wykiełkowały a już połowa czerwca...🤨
?😂
czy naprawdę w dzisiejszych czasach nie potraficie uchodowac pomidora bez nawozów bez oprysków😮
Oczywiście że można, w zeszłym sezonie tak robiłem i owoce bardzo późno mi się czerwieniły gdzie u innych już kilka tygodni wcześniej. Zobaczymy jak będzie w tym sezonie z nawozami. Muszę spróbować wszystkich opcji by dojść do perfekcji, nikt mnie tego nie nauczy, metodą prób i błędów jedynie znajdę złoty środek na uprawę pomidorów 😉
1¹😊😊pł