Dziękujemy. Arek przygotował się, by zadawać dobre pytania, bo Piotr potrafi na wiele ich odpowiedzieć. Ma ogromną wiedzę i przede wszystkim doświadczenie ;) Jest praktykiem !
Świetna rozmowa! Dziękuje bardzo za inne spojrzenie na naukę 😀! Ja sama rozmawiam po polsku, niemiecku, włosku i angielsku i obecnie planuję naukę języka francuskiego. I dzięki tej rozmowie kompletnie inaczej zaplanuję to wyzwanie😀! Pozdrawiam!
Ilmenau w Turyngii. Aktualnie uczę się farsi, bo znalazłam na RUclips poliglotę z Iranu, który po niemiecku bardzo przystępnie tłumaczy perski. Perski zawsze mi imponował, więc korzystam z okazji. Aus einer momentanen Laune heraus ;)
Odpowiedź to: Ilmenau w Turyngii. Obecnie uczę się języka angielskiego, jak chyba wszyscy (takie mam wrażenie 😉). Uczę się już ładnych kilka lat, a po obejrzeniu tego wywiadu chyba już wiem, czemu tak długo 😊 Czemu się uczę? Najpierw uczyłam się w szkole (bo trzeba), potem zaczęłam uczyć się dla siebie, żeby było mi łatwiej podróżować i poznawać nowych ludzi. Teraz uczę się, bo angielski potrzebny jest mi w pracy, jestem pracownikiem naukowym, więc potrzebuje angielskiego „pisanego” (do tworzenia artykułów) i „mówionego” (konferencje, itp.). Mam nadzieję, że już niedługo mój poziom językowy będzie dla mnie zadowalający i nie będę się stresować.
Pan Piotr był w miejscowości Turyngia. Uczę się, a raczej przypominam sobie język angielski (dla siebie samej i w związku z pracą). Ucząc się języka włoskiego popełniam błąd, ponieważ przestałam ćwiczyć język angielski. pozdrawiam
Piotr był ze swoim tatą w Ilmenau w Thuringi . Ja uczę się języka obcego ponieważ za 4 lata chcę pojechać do Australii na kurs zawodowy, a po ukończeniu studiów zdać IELTS i pojechać już na stałe tam. No i oczywiście język angielski.
Piotr miał 11 lat kiedy pojechał z tatą do Thuringi w Niemieczech po przyczepę kempingową. Piotr chciał podszlifować swój Niemiecki i nauczyć się tysiąc słówek w miesiąc... Ja nadal szlifuję swój angielski (z uwagi na to, że mieszkam w kraju anglojęzycznym), chociaż mówię już biegle :) a obecnie zaczynam się też uczyć hiszpańskiego, ponieważ często odwiedzam Meksyk, więc chce się swobodnie porozumiewać z Meksykanami.
To dziala pod warunkiem ze ma sie wystarczajaco duzo samodyscypliny, w moim przypadku nie ma szans, musze miec bata w postaci egzaminow bo inaczej sie nie zmotywuje do nauki xD
niektórzy uczestniczą w kursach z lektorem i wiedzą, że każdego tygodnia mają spotkanie, to na nich wymusza naukę. Trochę jak z karnetem na siłownie. Skoro się kupiło to wypada chodzić ;)
Pan Piotr mając 11 lat pierwszy raz z tatą pojechał do Ilmenau w Thuringii po przyczepę kempingową ;-) Specjalnie na ten wyjazd nauczył się 1000 nowych słówek z języka niemieckiego w 30 dni ;-). Uczę się języka angielskiego już jakiś czas, a efekty są dalekie od oczekiwanych (żeby nie powiedzieć - słabe). Uczę się języka angielskiego, by komunikować się ze światem ;-) Moim celem jest podróżowanie po świecie, poznawanie innych kultur czy ludzi, którzy mówią po angielsku ;-). Język angielski dominuje w sztuce, kulturze - co daje mi możliwość czytania książek w oryginale, oglądania filmów bez tłumaczenia i lepsze rozumienie utworów muzycznych ;-). Mam szerszy dostęp do informacji - większość informacji, zwłaszcza w internecie, jest w języku angielskim ;-). Daje możliwość rozwoju kariery międzynarodowej ;-) - zwiększa szansę na znalezienie zatrudnienia, możliwość lepiej płatnej pracy za granicą lub w międzynarodowej korporacji ;-) Wielkie BRAWA panie Piotrze ;-) 7 języków WOW ;-)
Dzień dobry Panie Dariuszu. Subiektywnie wybraliśmy Pana jako zwycięzce. Po komentarzu myślę, że książka się po prostu Panu przyda. Proszę napisać na biuro@przelambariere.pl i podać adres do wysyłki
No nie można, nawet swojego ojczystego języka, myślę, że nawet ludzie pokroju Miodka czy Bralczyka nie mogą powiedzieć z ręką na sercu, że znają 100% zasobu słów, a może co najwyżej 99%. Tym niemniej co ten truizm ma wspólnego z bzdetami i bujdami, 90% ludzi tak naprawdę wystarcza znajomość nawet własnego ojczystego języka na poziomie B2 + fachowe słownictwo ze swojej dziedziny zawodowej i tyle.
Dzieki za ten wywiad. Bardzo dużo dobrych rad.
Dziękujemy. Arek przygotował się, by zadawać dobre pytania, bo Piotr potrafi na wiele ich odpowiedzieć. Ma ogromną wiedzę i przede wszystkim doświadczenie ;) Jest praktykiem !
Świetna rozmowa! Dziękuje bardzo za inne spojrzenie na naukę 😀! Ja sama rozmawiam po polsku, niemiecku, włosku i angielsku i obecnie planuję naukę języka francuskiego. I dzięki tej rozmowie kompletnie inaczej zaplanuję to wyzwanie😀! Pozdrawiam!
Ilmenau w Turyngii. Aktualnie uczę się farsi, bo znalazłam na RUclips poliglotę z Iranu, który po niemiecku bardzo przystępnie tłumaczy perski. Perski zawsze mi imponował, więc korzystam z okazji. Aus einer momentanen Laune heraus ;)
Dziękuję za odpowiedź ;)
LPR
Duzo ciekawej wiedzy
Odpowiedź to: Ilmenau w Turyngii.
Obecnie uczę się języka angielskiego, jak chyba wszyscy (takie mam wrażenie 😉). Uczę się już ładnych kilka lat, a po obejrzeniu tego wywiadu chyba już wiem, czemu tak długo 😊 Czemu się uczę? Najpierw uczyłam się w szkole (bo trzeba), potem zaczęłam uczyć się dla siebie, żeby było mi łatwiej podróżować i poznawać nowych ludzi. Teraz uczę się, bo angielski potrzebny jest mi w pracy, jestem pracownikiem naukowym, więc potrzebuje angielskiego „pisanego” (do tworzenia artykułów) i „mówionego” (konferencje, itp.). Mam nadzieję, że już niedługo mój poziom językowy będzie dla mnie zadowalający i nie będę się stresować.
Dziękuję za odpowiedź ;)
Pan Piotr był w miejscowości Turyngia.
Uczę się, a raczej przypominam sobie język angielski (dla siebie samej i w związku z pracą).
Ucząc się języka włoskiego popełniam błąd, ponieważ przestałam ćwiczyć język angielski. pozdrawiam
Piotr był ze swoim tatą w Ilmenau w Thuringi . Ja uczę się języka obcego ponieważ za 4 lata chcę pojechać do Australii na kurs zawodowy, a po ukończeniu studiów zdać IELTS i pojechać już na stałe tam. No i oczywiście język angielski.
Dziękuję za odpowiedź ;)
Piotr miał 11 lat kiedy pojechał z tatą do Thuringi w Niemieczech po przyczepę kempingową. Piotr chciał podszlifować swój Niemiecki i nauczyć się tysiąc słówek w miesiąc... Ja nadal szlifuję swój angielski (z uwagi na to, że mieszkam w kraju anglojęzycznym), chociaż mówię już biegle :) a obecnie zaczynam się też uczyć hiszpańskiego, ponieważ często odwiedzam Meksyk, więc chce się swobodnie porozumiewać z Meksykanami.
Dziękuję za odpowiedź ;)
👍
swietny kanal
Dziękujemy i doceniamy ;-)
Jak nazywa się ta strona gdzie można znaleźć partnera do konwersacji?
Czy się przeslyszalam czy Pan ekspert źle wymówił słowo poniedziałek???
To dziala pod warunkiem ze ma sie wystarczajaco duzo samodyscypliny, w moim przypadku nie ma szans, musze miec bata w postaci egzaminow bo inaczej sie nie zmotywuje do nauki xD
niektórzy uczestniczą w kursach z lektorem i wiedzą, że każdego tygodnia mają spotkanie, to na nich wymusza naukę. Trochę jak z karnetem na siłownie. Skoro się kupiło to wypada chodzić ;)
Pan Piotr mając 11 lat pierwszy raz z tatą pojechał do Ilmenau w Thuringii po przyczepę kempingową ;-) Specjalnie na ten wyjazd nauczył się 1000 nowych słówek z języka niemieckiego w 30 dni ;-).
Uczę się języka angielskiego już jakiś czas, a efekty są dalekie od oczekiwanych (żeby nie powiedzieć - słabe).
Uczę się języka angielskiego, by komunikować się ze światem ;-) Moim celem jest podróżowanie po świecie, poznawanie innych kultur czy ludzi, którzy mówią po angielsku ;-).
Język angielski dominuje w sztuce, kulturze - co daje mi możliwość czytania książek w oryginale, oglądania filmów bez tłumaczenia i lepsze rozumienie utworów muzycznych ;-).
Mam szerszy dostęp do informacji - większość informacji, zwłaszcza w internecie, jest w języku angielskim ;-).
Daje możliwość rozwoju kariery międzynarodowej ;-) - zwiększa szansę na znalezienie zatrudnienia, możliwość lepiej płatnej pracy za granicą lub w międzynarodowej korporacji ;-)
Wielkie BRAWA panie Piotrze ;-) 7 języków WOW ;-)
Dziękuję za odpowiedź ;)
Dzień dobry Panie Dariuszu. Subiektywnie wybraliśmy Pana jako zwycięzce. Po komentarzu myślę, że książka się po prostu Panu przyda. Proszę napisać na biuro@przelambariere.pl i podać adres do wysyłki
Pan piotr był kiedyś dzieckiem i znał tylko jeden język, ale potem nie.
Ale bzdety i bujdy na resorach dla idiotów. Nie można poznać żadnego języka do końca...
Całe 51 wywiadu to "bzdety i bujdy na resorach dla idiotów", czy nie zgadza się Pan tylko z jakimś 1 przekonaniem/myślą ?
A kto chociaż raz stwierdził, że chce poznać język do końca? Nie ma takiej potrzeby.
No nie można, nawet swojego ojczystego języka, myślę, że nawet ludzie pokroju Miodka czy Bralczyka nie mogą powiedzieć z ręką na sercu, że znają 100% zasobu słów, a może co najwyżej 99%. Tym niemniej co ten truizm ma wspólnego z bzdetami i bujdami, 90% ludzi tak naprawdę wystarcza znajomość nawet własnego ojczystego języka na poziomie B2 + fachowe słownictwo ze swojej dziedziny zawodowej i tyle.