I remember how I have seen ordinary version of this truck back in 1993 when I was first year school student. Driver stopped on my way home from school, he was asking for help and I helped him to find a tractor on neighborhood. Something happened with him. I did not understand the language, still knew not too much about countries in those days. Hope he have returned home safely. Good greetings from Russia, dear friends ❤
Mam takiego jelcza na plakacie na drzwiach w piwnicy przykleiłem go tam jak miałem jakieś 19 lat zawsze mi się podobał ten jelcz w żółtym kolorze z naczepom, teraz mam 46l i plakat dalej wisi na drzwiach ;)
Jelcze, Stary, Autosany to samochody mojej młodości, ogromny sentyment. Mimo wielkich niedoskonałości technicznych i jakościowych z winy komuny, to było nasze, swojskie, łezka się w oku kręci. W dzisiejszych czasach nawet takiej niedoskonałej motoryzacji, naszej motoryzacji się nie produkuje, z winy potomków tamtych starych komuchów.
Jak Ty mnie teraz zaimpomowałeś jak mawiał klasyk. Aż przypomniał mi się zapach spalin ogladając tę przygazówkę. Czekam na podcast z niecierpliwością. Trzym się✋️
obstawiam że silnik to SWT11 lub MD111E są to zmodernizowane SW680,a co do pracującego jelcza to był jest w opolskim z serri 400 brązowy z przyczepą AUTOSAN
Jeszcze dwa lata temu spotkałem takiego Jelcza w kolorze bordowym na Hiszpańskiej autostradzie koło Salamanki, należał on do firmy transportowej z Sieradza z ul. Uniejowskiej, z charakterystycznymi napisami Izotruck na plandekach.
W 7:18 minucie po lewo niebieski MAN też z epoki jak by były czrne tablice to jak by film by kręcony przed 2000 rokiem ;) ładny Jelcz wiadomo FH12 z tech samych lat to bajka leci się jak osobówką ale tak po placu co ten jelcz jeździ to chyba bym wolał jelczem jeździć volvem to każdy se może jeździć a tu mówisz " ja tam wole mieć kontorle nad jazdo JEŻDZĘ JELCZEM Z NCZEPO :)
ciekawa konstrukcja, w końcu udalo sie wprowadzic wizje z lat 70 podniesienia mocy SW 680 do ok 300km, tylko jak to się sprawdzało na tle innych silników, np w porównaniu do montowanych też silników Steyr, pod względem niezawodności, i wytrzymałości?
Na początku lat 70tych ekipa Gierka mogła kupić licencję na ciągniki rolnicze Deutz i silniki wysokoprężne Deutz (KHD) o mocy do 500KM. Niestety, Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego kupiło licencję na ciągniki Massey Ferguson i silniki Perkins.
@@piotrwarszynski797 a potem Jelcz zaczął współpracować z Steyrem, czego efektem są kabiny w serii 400 i 600. Mieliśmy produkować wspólnie silniki, austriacy rzędówki, my widlaste V8, V10 i V12 do 550 koni mechanicznych, ale wybuchł stan wojenny i współpracę zerwano i jedyne co dobre to to że wprowadzono do produkcji serię 400. Szkoda tylko że było ich tak mało bo dinozaury w postaci serii 300 na pewno produkowano jeszcze na początku lat 90-tych jak wynika z filmu promocyjnego Jelcza 424 Detroit Diesel z 1994 gdzie widać jak montują kabiny od 300-tki.
Jeździłem takim Jelczem, był naprawdę wygodny i nowoczesny jak na tamte czasy. Miał tylko jedną wadę! Zbyt słaby silnik! Ale w tamtych czasach nasz przemysł nie radził sobie z tymi technologiami. Dzisiaj zresztą też!
jeździłem takim cudem. Mialem stara 1142 nowego. A karierę zaczynałem na starze 28 ,zwanym gruźlikiem, potem jelcz . To były koszmarne przeżycia,. Gdybym dzisiaj miał powtórzyć, to wolałbym zostać szewcem. Dzisiaj jeżdżę nowym Renault i nie mam sentymentu do aut z tamtych lat, za duzo leżałem pod nimi.
Piekny zestaw.Pamietam ciezarowki Katalog.Zawsze czekalem na kolejne roczne wydanie podobnie jak lego katalog.Szkoda ze nie widac na ulicach polskiej motoryzacji
Ten Jelcz to nie taka bieda. Kabina podobna a wręcz taka sama jak w C424 z DD60, a to jest chyba szóstka z Jelcza, więc konfiguracja taka trochę niestandardowa. Normalnie taki 422 posiadał by deskę rozdzielczą podobną do serii 410.
@@typowydziad3422nie ma za co, to jest szczera prawda. Ponadto myślę że nie jestem jedyną osobą która czeka z niecierpliwością na Branżowy Podcast 😉 Pzdr
Zacznę od tego, że najbardziej pozytywnym aspektem jest sam fakt istnienia tego samochodu i utrzymania go przy życiu, jednakże ten Jelcz w oryginale również miał zderzak od Dafa i atrapę starszego typu. Kilka lat temu został oddany do generalnego remontu i tam zostały zmienione te elementy, według mnie na niekorzyść obecnego wyglądu. Osłony międzyosiowe są niestety nieoryginalne i mocno nieproporcjonalne. Opony, jak już ktoś wcześniej zauważył, mają niski profil i wygląda to komicznie. Podejście kierowców obsługujących ten sprzęt jak i ich wiedzę pozostawię bez komentarza. Miło, że ktoś pomimo wszystko jeszcze interesuje się takimi autami. Pozdrawiam
Można było rozwijać, mogli byśmy mieć swoją motoryzację i "ciężką" i "lekką" no ale my zawsze musimy być niewolnikami którzy nie mogą posiadać swojego...
Jest jeszcze pracujący JELCZ C423D/1 według ufg w Pińczowie pod Kielcami. Też żółty i Pan właściciel ma jeszcze jednego. Podobno miał Magnumke ale się psuła więc przesiadł się na Jelcza. Mówi że jelczem lepiej i o wiele bardziej zadowolony. Mam zdjęcia zestawu z 2020 roku.
I tak najładniejszą wersję miał PEPEES Łomża. Różowa Landrynka z Ameryckim silnikiem. Ale elektrycznie to to nie była ciekawa zabawka, w kółko jakieś błędy i zgrzyty... 🤣
Интересно. Из польских грузовиков знаю ещё STAR. Кстати, есть автор, который написал книгу о грузовиках Jelcz. Его зовут Wojciech A. Połomski. Ещё, в своё время, были классные плакаты Jelcz.
Coś musiało nie wyjść, że żadna dosłownie żadna Polska branża motoryzacyjna nie produkuje do dzisiejszych czasów polskich samochodów/ciężarówek. A mieliśmy tego wiele: Autosan, Nyska, Żuk, Jelcz, Tarpan, Star( brał udział nawet w Dakarze), do tego auta osobowe, plus motocykle. Nawet inwestycja Daewoo wna Żeraniu czy w Nysie nie wypaliła. A tak teraz sobie pomyślmy, jakby inwestycje Daewoo by sie zrealizowały to dzisiaj byśmy mieli auta takiej jakości jak dzisiejsze KiA, Hyundai. A tak, tylko ci którzy w młodych latach korzystali z polskiej motoryzacji mogą być naprawdę szczęśliwcami.
czy aż takimi struclami... hmm nie chce mówić że "wykonczyli naszą motoryzacje", no po części Ursusa polityka wykończyła, poprzez zakup licencji MF, i brak rozwoju, to w latach 90 już wtedy Ursusy to były archaizmy, ale te Jelcze, może nie były na poziomie Volvo czy Mercedesa, ale jeszcze trzymały poziom, oprócz mnie własnie pod względem technologicznym to w tamtych latach Jelcz nie odstawał, i FMZ, modelem Bizon Dynamic... Tylko czemu się to tak skończyło?!
miał pan styczność z tymi sprzętami? bo wiem jak to jest z Ursusami, takie gadki że po 30 lat bez remotnu, tylko że jak robią na killku ha, to wtedy może i tak, i jestem ciekaw jak to było z tymi...
Obiektywny komentarz. Silnik z niską trwałością, cieknący jak z kaczki woda z podkładanymi wannami aby nie było plam oleju na parkingach. Fatalne wygłuszenie i ergonomia. W niskich temperaturach słabe ocieplenie kabiny i co chyba kluczowe, kto miał to serwisować na zachodzie przy jakiejkolwiek awarii ? Poza tym zamontowane komponenty renomowanych firm powodowały, że nie był już wiele tańszy od konkurencji. Rynek zadecydował, że z właścicieli firm transportowych jeżdżących na zachód nikt tego nie kupował. C424 z Detroit Diesel S60 wyprodukowano 16 sztuk... Sentyment pozostanie, dobrze, że był, seria 400 w latach 80 - tych, niczego lepszego rodzimej produkcji nie mieliśmy. Lecz porozmawiajcie ze starymi szoferami, jazda C416 i 243 KM - całe 6 biegów z pełnym załadunkiem przez np. na A5 Kassel do Frankfurtu. Brakowało ok. 100 KM - 130 KM do konkurencji, droga prze mękę a pod górki 20-30 km/h
podobnie z Ursusem, tera gadki że wykonczyli Ursusa, a głownie zaczęła go wykańczać licencja na MF, i brak rozwoju, a po latach 2000 to już sami klienci, którze wtedy woleli kupić świeższa konstrukcyjnie Forterre, a na dodatek tańszą, no niestety tak to wyglądało... a takie gadki że po tylu latach jeszcze jeżdża, tylko pytanie po jakich przebiegach i ile remontów w międzyczasie...
@@pawelk.5776 ale jezdzil ...zastanawia tylko czemu polscy inzynierowie nie wyprzedzili w modernizacji zachodnich kolegow ...czy to az takie bylo trudne ..choc podejrzec, samemu dodac, cos zmienic, zaprojektowac wlasna konstrukcje ...a tu nic a nic mozna powiedziec
"Wspomnienia czasów w ktorych swiat wydawał sie lepszy a marzenia bardziej realne do spelnienia"... kwintesencja lat 90 i 00
Widziałem na żywo ten zestaw, widać że dużo serca wkładane jest w to aby auto dalej pracowało i cieszyło na drodze. Pozdrawiam 👍
I remember how I have seen ordinary version of this truck back in 1993 when I was first year school student. Driver stopped on my way home from school, he was asking for help and I helped him to find a tractor on neighborhood. Something happened with him. I did not understand the language, still knew not too much about countries in those days. Hope he have returned home safely. Good greetings from Russia, dear friends ❤
Panskie slowa na koncu Ujęły moje dziecinstwo w 100% kiedyś wszystko bylo lepsze w każdym calu
Jak ktoś się nie uczył roboty albo nie posiadł wykształcenia to faktycznie mu teraz ciężko😂😂😂
Nie no za taki sprzęt łapka w górę ładuje na ogniu 👍. Super
Byłem na tej firmie !!!! Oglądałem to cudenko , ten Pan co nim jeździ pozwolił wejść do środka itp 👍🤗
Na tej firmie to można pół życia spędzić pod rampą czekając na załadunek 🤣
@@michamarszaek7914 dokładnie!
Mam takiego jelcza na plakacie na drzwiach w piwnicy przykleiłem go tam jak miałem jakieś 19 lat zawsze mi się podobał ten jelcz w żółtym kolorze z naczepom, teraz mam 46l i plakat dalej wisi na drzwiach ;)
I nadal nie umiesz pisać po polsku 😢
10 milinow km tym jelczem zycze pozdro mechanik serwis tir 😊😊😊
Jelcze, Stary, Autosany to samochody mojej młodości, ogromny sentyment. Mimo wielkich niedoskonałości technicznych i jakościowych z winy komuny, to było nasze, swojskie, łezka się w oku kręci. W dzisiejszych czasach nawet takiej niedoskonałej motoryzacji, naszej motoryzacji się nie produkuje, z winy potomków tamtych starych komuchów.
Pracowałem tam w 2012 roku jak pod rampę podjechał to czuć go było w całej hali😁😁 Pi3knie go zrobili
Miało nie być i nie ma niczego, jesteśmy niewolnikami, Lepper miał rację
Rajdowiec rozłożył jelenie i nie tylko....
To dopiero początek, takie Orwelowskie obmacywanki. Najlepsze dopiero przed nami.
Tak to jest gdy brata sie z komunistami a to z rosji a to z włoch
Jak będziesz sprawdzał co teraz robi Jelcz to pamiętaj od razu przytrzymać szczękę. Ostrzegam jest wystrzałowo
Tylko i wyłącznie na własne życzenie taka już natura Polaka tylko do swojej kieszeni
👌😎👍🇵🇱Siedem słów plus dwa, żeby algorytm zadowolić: dobra robota!
Zacny jelonek ...Miło się patrzy na takie wciąż pracujące starsze auta 👍
Jak Ty mnie teraz zaimpomowałeś jak mawiał klasyk. Aż przypomniał mi się zapach spalin ogladając tę przygazówkę. Czekam na podcast z niecierpliwością. Trzym się✋️
Pamiętaj że do 92 roku produkowano równocześnie Jelcze serii 300 to dopiero był archaizm w porównaniu do aut z zachodu czy nawet Liaza albo Kamaza
Kolo Wrocławia często mijam pracujacego Jelcza do przewozu drzewa.
Pamiętam jak chodziłem do OSP i mieliśmy Jelcza. Do tej pory pamiętam ten piękny zapach spalin i te wnętrze
obstawiam że silnik to SWT11 lub MD111E są to zmodernizowane SW680,a co do pracującego jelcza to był jest w opolskim z serri 400 brązowy z przyczepą AUTOSAN
Nagranie w Malanowie. Często widzę tego Jelcza. Pamiętam jak pojawił się na rynku.
Super auto. Brawa dla właściciela.
Motoryzacyjny orgazm wizualny i foniczny 💪💪👍👍👍👍👍👍👏👏👏👏👏👏
Rewelacyjny materiał, a najlepsze podsumowanie o wspomnieniach...
Ciągnik siodłowy Jelcz i ciagnik siodlowy Star stoją na placu zaraz przy stacji Orlen w Jarocinie. Jeden chyba bordowy, drugi żółty.
Wczoraj bylem w tej firmie na rozładunku i go widzialem na zywo, a dzis na YT
Jeszcze dwa lata temu spotkałem takiego Jelcza w kolorze bordowym na Hiszpańskiej autostradzie koło Salamanki, należał on do firmy transportowej z Sieradza z ul. Uniejowskiej, z charakterystycznymi napisami Izotruck na plandekach.
Piękne podsumowanie, kolego.
Witam .Bardzo Fajna Maszyna .Z Tego co jeżdżę śmigam po PL rzadki okaz Zawsze lubię na nią popatrzeć kiedy przelatuje przez Malanów Pozdrawiam
Świetnie opowiedziana historia. Bardzo przyjemnie się tego słuchało
Dzięki!
Mialem przyjemność obejrzec go na żywo . Piękny model .
Piękny😍 I scena z Młodych Wilków❤ Bajka🙂
W 7:18 minucie po lewo niebieski MAN też z epoki jak by były czrne tablice to jak by film by kręcony przed 2000 rokiem ;) ładny Jelcz wiadomo FH12 z tech samych lat to bajka leci się jak osobówką ale tak po placu co ten jelcz jeździ to chyba bym wolał jelczem jeździć volvem to każdy se może jeździć a tu mówisz " ja tam wole mieć kontorle nad jazdo JEŻDZĘ JELCZEM Z NCZEPO :)
czarne tablice bodajze do '98, i reformy administracyjnej
Piękny Jelczyk ❤
Moj Tato jeździł na międzynarodówce styrem 19S39 w pełnym ospoilerowaniu z podwyższonym dachem piękna ciężarówka
Silnik w 422D4 to Mielec SWT11/343 z intercoolerem ma dokładnie 280 KM. Pozdrawiam
ciekawa konstrukcja, w końcu udalo sie wprowadzic wizje z lat 70 podniesienia mocy SW 680 do ok 300km, tylko jak to się sprawdzało na tle innych silników, np w porównaniu do montowanych też silników Steyr, pod względem niezawodności, i wytrzymałości?
Na początku lat 70tych ekipa Gierka mogła kupić licencję na ciągniki rolnicze Deutz i silniki wysokoprężne Deutz (KHD) o mocy do 500KM. Niestety, Ministerstwo Przemysłu Ciężkiego kupiło licencję na ciągniki Massey Ferguson i silniki Perkins.
@@piotrwarszynski797 a potem Jelcz zaczął współpracować z Steyrem, czego efektem są kabiny w serii 400 i 600. Mieliśmy produkować wspólnie silniki, austriacy rzędówki, my widlaste V8, V10 i V12 do 550 koni mechanicznych, ale wybuchł stan wojenny i współpracę zerwano i jedyne co dobre to to że wprowadzono do produkcji serię 400. Szkoda tylko że było ich tak mało bo dinozaury w postaci serii 300 na pewno produkowano jeszcze na początku lat 90-tych jak wynika z filmu promocyjnego Jelcza 424 Detroit Diesel z 1994 gdzie widać jak montują kabiny od 300-tki.
Jeździłem takim Jelczem, był naprawdę wygodny i nowoczesny jak na tamte czasy. Miał tylko jedną wadę! Zbyt słaby silnik! Ale w tamtych czasach nasz przemysł nie radził sobie z tymi technologiami. Dzisiaj zresztą też!
jeździłem takim cudem. Mialem stara 1142 nowego. A karierę zaczynałem na starze 28 ,zwanym gruźlikiem, potem jelcz . To były koszmarne przeżycia,. Gdybym dzisiaj miał powtórzyć, to wolałbym zostać szewcem. Dzisiaj jeżdżę nowym Renault i nie mam sentymentu do aut z tamtych lat, za duzo leżałem pod nimi.
Piekny zestaw.Pamietam ciezarowki Katalog.Zawsze czekalem na kolejne roczne wydanie podobnie jak lego katalog.Szkoda ze nie widac na ulicach polskiej motoryzacji
Ja czasami widzę na drogach w moich okolicach Fiata 126p, Poloneza Atu i Stara 200 oraz 1142.
Miałem całą kolekcję Samochody Świata, Ciężarówki Świata i jeden katalog Motocykle Świata.
@@piotrwarszynski797 osobówki tez widuje,gorzej z wiekszymi,ale naprawde rzadko:)
@@piotrwarszynski797 samochody terenowe byly chyba
Sun garden malanow 😁 piękny wóz
Ich bin aus Deutschland. Kenne die Firma Sun Garden aus Malanow. Habe da mit LKW von Bertschi, TDI angeliefert.
Haben die da noch Jelcz laufen?
Dla zainteresowanych tego Jelcza można spotkać w firmie sun garden w malanowie, bardzo często można go spotkać jak stoi pod rampą❤
Ooo Malanów. Jelonkiem między halami sie przemieszczaja.
Super😢😢
Z rok temu na s7 z Wa-wy do Radomia widziałem zielonego stara+przyczepą.
Zajefajny widok
Witam, super auto, pozdrawiam. Ps polecam zapoznać się z ruchem Pana Maćka Maciaka. Ruch Dobrobytu i Pokoju
Miło popatrzeć na takie auto pamiętam jak montowałem takie kabiny na podwozia
Ten Jelcz to nie taka bieda. Kabina podobna a wręcz taka sama jak w C424 z DD60, a to jest chyba szóstka z Jelcza, więc konfiguracja taka trochę niestandardowa. Normalnie taki 422 posiadał by deskę rozdzielczą podobną do serii 410.
Fajna ciężarówka. Chętnie bym zrobił nim traske. Tylko mam wrażenie że profil opony ma za niski. Dziwnie to wyglada
COŚ PIĘKNEGO ❤❤❤❤❤
pamiętam je...podobały mi się zawsze :)
Zajebisty odcinek! Śmiało możesz takie monografie nagrywać, bo ze świecą szukać takich materiałów w polskim yt!
Bardzo dziękuję!
@@typowydziad3422nie ma za co, to jest szczera prawda. Ponadto myślę że nie jestem jedyną osobą która czeka z niecierpliwością na Branżowy Podcast 😉
Pzdr
Zacznę od tego, że najbardziej pozytywnym aspektem jest sam fakt istnienia tego samochodu i utrzymania go przy życiu, jednakże ten Jelcz w oryginale również miał zderzak od Dafa i atrapę starszego typu. Kilka lat temu został oddany do generalnego remontu i tam zostały zmienione te elementy, według mnie na niekorzyść obecnego wyglądu. Osłony międzyosiowe są niestety nieoryginalne i mocno nieproporcjonalne. Opony, jak już ktoś wcześniej zauważył, mają niski profil i wygląda to komicznie. Podejście kierowców obsługujących ten sprzęt jak i ich wiedzę pozostawię bez komentarza. Miło, że ktoś pomimo wszystko jeszcze interesuje się takimi autami. Pozdrawiam
Można było rozwijać, mogli byśmy mieć swoją motoryzację i "ciężką" i "lekką" no ale my zawsze musimy być niewolnikami którzy nie mogą posiadać swojego...
W momencie wyjazdu z fabryki był youngtimerem😂😂😂😂
Fantastyczny JELONEK ❤
Za kierownicą tej oliwiarki zasiada marian szyguła ze zmiennikiem leszkiem góreckim.
Pięknie pracuje motor
Uuuu łaaaa Rarytas 👍👍👍
Piękne czasy
Wspaniały 😍
Jeżdziłem takim przypomniałem go sobie
Fajne te nasze samochody byly ale 30 lat temu. Bez rozwoju i modernizacji i tak by upadł
Piękna sztuka.
Ładny sprzęt
Jak jadę przez Turek to zawsze patrzę czy jeszcze jest jelonek
Żółty żółty żółty :D
Piękna bestia. Wielka szkoda że nie mamy już własnych marek.
Jelcz jeszcze istnieje ale produkuje ciężarówki tylko dla wojska.
Piękne
ZAJEBISTY!!!
Rumble NiekoszernaOnuca 👋 🐺 🇵🇱
Polak w Polsce gospodarzem
Super 😊
Jest jeszcze pracujący JELCZ C423D/1 według ufg w Pińczowie pod Kielcami. Też żółty i Pan właściciel ma jeszcze jednego. Podobno miał Magnumke ale się psuła więc przesiadł się na Jelcza. Mówi że jelczem lepiej i o wiele bardziej zadowolony. Mam zdjęcia zestawu z 2020 roku.
Jelcz 424 Detroit Diesel 425 km Jelcz 663.32 6x6 ciągnik siodłowo-balastowy o mocy 617 km do ciągnięcia lawet czołgowych.
Jelcz był ciekawą ciężarówką przyjemna praca Silnika
Szkoda że niepokazałes pozycji za kierownicą. W starej desce kierownica była nieco przesunięta w stosunku do fotela.
I tak najładniejszą wersję miał PEPEES Łomża. Różowa Landrynka z Ameryckim silnikiem.
Ale elektrycznie to to nie była ciekawa zabawka, w kółko jakieś błędy i zgrzyty... 🤣
Z Detroit
O rejony moje🙂
Wedle mnie, dużo nie odstaje od mana f90, czy Mercedesa sk w małej kabinie
Интересно. Из польских грузовиков знаю ещё STAR.
Кстати, есть автор, который написал книгу о грузовиках Jelcz. Его зовут Wojciech A. Połomski.
Ещё, в своё время, были классные плакаты Jelcz.
Miałem 423 super auto a brat miał 425 na ditrojcie przeprasza za błędy .super się nimi jezdzilo
Pytanie z innej beczki. Co sie dzieje z Adaskon95? Znowu jakies problemy z kanałem, czy zakończył działalność na yt?
No właśnie też mnie to zastanawia.Przepadł jak kamień w wodę.Zero informacji.
Ja też tu zaglądnąłem bo wiem że ogląda ten kanał i zastanawiam się co się stało czy problem z yt.Czy koniec nagrywania przez Adaśka😬
Jak ma Lidla w Strykowie podjechałem to wszystkim galy wylazły pozdrawiam
Coś musiało nie wyjść, że żadna dosłownie żadna Polska branża motoryzacyjna nie produkuje do dzisiejszych czasów polskich samochodów/ciężarówek.
A mieliśmy tego wiele: Autosan, Nyska, Żuk, Jelcz, Tarpan, Star( brał udział nawet w Dakarze), do tego auta osobowe, plus motocykle.
Nawet inwestycja Daewoo wna Żeraniu czy w Nysie nie wypaliła. A tak teraz sobie pomyślmy, jakby inwestycje Daewoo by sie zrealizowały to dzisiaj byśmy mieli auta takiej jakości jak dzisiejsze KiA, Hyundai.
A tak, tylko ci którzy w młodych latach korzystali z polskiej motoryzacji mogą być naprawdę szczęśliwcami.
Przecież Jelcz jeszcze produkuje ciężarówki, tyle że dla wojska.
Piękny!
Редкий краснокнижный зверь. Не убивайте его.
Widziałem tego Jelona dwa dni temu , stał pod tymi rampami .
W Malanowie go widziałem, nawet fotkę strzeliłem 😂
Nie było polotu tymi struclami do Scanii czy Volvo z tamtych lat. To musiało się tak skończyć.😢
czy aż takimi struclami... hmm nie chce mówić że "wykonczyli naszą motoryzacje", no po części Ursusa polityka wykończyła, poprzez zakup licencji MF, i brak rozwoju, to w latach 90 już wtedy Ursusy to były archaizmy, ale te Jelcze, może nie były na poziomie Volvo czy Mercedesa, ale jeszcze trzymały poziom, oprócz mnie własnie pod względem technologicznym to w tamtych latach Jelcz nie odstawał, i FMZ, modelem Bizon Dynamic...
Tylko czemu się to tak skończyło?!
ja na tym orlenie obiad jem zawsze
to przy turku koło koła
Dziady, 5:23 gdzie mog eszukać tajuego okna dachowego?
100000 i remont sinika,to byly szroty.Dobrze ze tych szrotow juz nie ma.
miał pan styczność z tymi sprzętami? bo wiem jak to jest z Ursusami, takie gadki że po 30 lat bez remotnu, tylko że jak robią na killku ha, to wtedy może i tak, i jestem ciekaw jak to było z tymi...
Silnik jelcza turbo słychać
Fajny ale jeździć bym nim nie chciał w trasy dłuższe jak 100 km
Koło Pińczowa ma chłopak, czasem na południu go widywałem.
Pan Cempura ma kilka i też pracują pozdrawiam
Jelcza porównajmy z MAN czy Iveco, a nie z topką w branży czyli Scania/Volvo.
Nawet do Man lub iveca nie ma co porównywać...
Obiektywny komentarz. Silnik z niską trwałością, cieknący jak z kaczki woda z podkładanymi wannami aby nie było plam oleju na parkingach. Fatalne wygłuszenie i ergonomia. W niskich temperaturach słabe ocieplenie kabiny i co chyba kluczowe, kto miał to serwisować na zachodzie przy jakiejkolwiek awarii ? Poza tym zamontowane komponenty renomowanych firm powodowały, że nie był już wiele tańszy od konkurencji. Rynek zadecydował, że z właścicieli firm transportowych jeżdżących na zachód nikt tego nie kupował. C424 z Detroit Diesel S60 wyprodukowano 16 sztuk... Sentyment pozostanie, dobrze, że był, seria 400 w latach 80 - tych, niczego lepszego rodzimej produkcji nie mieliśmy. Lecz porozmawiajcie ze starymi szoferami, jazda C416 i 243 KM - całe 6 biegów z pełnym załadunkiem przez np. na A5 Kassel do Frankfurtu. Brakowało ok. 100 KM - 130 KM do konkurencji, droga prze mękę a pod górki 20-30 km/h
podobnie z Ursusem, tera gadki że wykonczyli Ursusa, a głownie zaczęła go wykańczać licencja na MF, i brak rozwoju, a po latach 2000 to już sami klienci, którze wtedy woleli kupić świeższa konstrukcyjnie Forterre, a na dodatek tańszą, no niestety tak to wyglądało...
a takie gadki że po tylu latach jeszcze jeżdża, tylko pytanie po jakich przebiegach i ile remontów w międzyczasie...
Cała prawda niestety. Mój ojciec wiele lat jeździł jelczami serii 300 i 400, w tamtych latach marzył choćby i Liazie...
@@pawelk.5776 ale jezdzil ...zastanawia tylko czemu polscy inzynierowie nie wyprzedzili w modernizacji zachodnich kolegow ...czy to az takie bylo trudne ..choc podejrzec, samemu dodac, cos zmienic, zaprojektowac wlasna konstrukcje ...a tu nic a nic mozna powiedziec
@@chillyshotorbitus5152dzieciak. Nie było kasy. Kryzysowe lata 80. O czym w ogóle mowa.
MALANÓW FIRMA SUN GARDEN często go widzę
Świetny odcinek. Fachowy, dziennikarski język. Marnujesz się za kierownicą 😅
Bardzo dziękuję.
Jakby był zachodniej produkcji to rocznik min. 78... jak taka marka mogła paść?
Piekny Jelczuch, jakie normy Euro spelnia ? 😂
Sun Garden Malanów.
❤️
Komentarz taktyczno-rozwojowy :D