Miało być ŚWIETNIE, wyszło PRZECIĘTNIE 🔥⛰️ Cztery Żywioły Magii 💧🌪️
HTML-код
- Опубликовано: 1 окт 2024
- Hej!
Zapraszam na recenzję najnowszej antologii Anety Jadowskiej, Magdaleny Kubasiewicz, Marty Kisiel i Mileny Wójtowicz.
Kontakt: rothankontakt@gmail.com
Social Media
📸Instagram: / rothan.books
📚Goodreads : / rothan
Setting z opowiadania Magdaleny Kubasiewicz jest z serii Czarodziejka z ulicy Reymonta, w której bohaterami są właśnie studenci magicznego UJ. W dłuższych i krótszych formach bohaterowie miewają różne przygody i wpadają w tarapaty. Pojawia się tam właśnie opisana loża, która "reguluje" i reaguję na problemy, wtopy i kryzysy magicznego pokoju.
O dobrze wiedzieć! Dzięki za informację☺️ Uważasz, że warto sprawdzić te serię? Wiem, że Wilcza Jagoda cieszy się dość dużą popularnością, a o Czarodziejce z ulicy… słyszę znacznie mniej i zastanawiam się, czy to kwestia jakości czy fabularnie cykl tak nie angażuje?
@@rothanbooks Jeśli chodzi o serię z Wilczą Jagodą to tam magia jest nie do końca czymś o czym wiedzą normalni ludzie (przynajmniej tak mi się wydaje, bo nie pamiętam na 100%) i jest ukrywana w tzw. enklawach (osobne strefy magiczne ukrywane w miastach itp.). Z kolei w serii "Królewska wiedźma" magia jest na porządku dziennym i cały świat jest znacznie zmieniony w stosunku do naszego. Mamy Polonię, gdzie rządy sprawuje król i mamy tytułową wiedźmę Jego Królewskiej Mości. Czytałam obie serie i bardzo mi się podobały. Chociaż dużo bardziej lubię serię z Królewską wiedźmą, bo wydaje mi się bardziej mroczna, spójna i z ciekawszą główną bohaterką.
Podobała mi się ta antologia, ale zdecydowanie mniej niż poprzednia. Z antologiami zwykle mam problem, ponieważ często nie są równe. Niby lubię krótkie opowiadania, ale często pozostaje niedosyt. Opowiadania z żywiołem ognia i wody podobały mi się najbardziej. Zdecydowanie wciągające i z potencjałem. Chętne przeczytałabym coś więcej z tych uniwersów. Opowiadanie z żywiołem ziemi było bardzo zabawne i też wysoko je oceniam, właśnie za wartość humorystyczną. Niestety najmniej podobało mi si e opowiadanie z żywiołem wiatru. Jak dla mnie bardzo zmarnowany potencjał. Do tego opowiadanie jest osadzone w uniwersum z serii "Post Scriptum", którego nie dałam rady przeczytać. Nie do końca odpowiada mi chyba humor tej serii i główni bohaterowie (chociaż Sabina wyłamuje się z tego zestawienia i jest moją ulubienicą).
Zgadzam się w pełni, wszystkie opowiadania podobały mi się mniej niż te z poprzedniej antologii. Trochę rozczarowanko, mimo że opowiadania Pań Jadowskiej i Kubasiewicz uważam za całkiem przyzwoite.
Szkoda, liczyłam na coś lepszego, szczególnie, że już poprzedni tom średnio mi się podobał mimo ogólnego zachwytu😢 No cóż, wracam do moich ukochanych Koźlaczek ich już raczej nic nie przebije
Też jestem zdania, że cztery pory magii były ciekawszym zbiorem opowiadań. Mi najbardziej z książki cztery żywioły magii podobały się dwa ostatnie opowiadania 😊 Super filmiki bardzo czekałam na recenzje tej książki ❤