A tam od razu wywalać z roboty. Generowanie 3/4 tekstu przez AI, trochę skopiowanie z istniejących już artykułów, dodanie (lub nie) paru zdań od siebie to żadna robota. Piszą to zazwyczaj studenci na śmieciowych umowach, te artykuły w większości są bezimienne. Chodzi wyłącznie o klikalne nagłówki, żeby wyświetlały się reklamy, za które właściciel danej strony bierze hajs. Tam nie ma misji edukowania społeczeństwa czy tworzenia wysokiej jakości, merytorycznych treści. Ilość. Tanie "artykuły" których nikt nie sprawdza, nasycone słowami kluczowymi dla przeglądarkowych botów pod pozycjonowanie, generowane wyłącznie dla pieniędzy. I dlatego internet to obecnie w przeważającej większości ściek. Szukacie wiedzy? Szukajcie w... książkach. Biblioteki, księgarnie, pozycje poparte obszerną bibliografią. Tam jest (na szczęście) nadal branżowa wiedza.
Spoko, zaczyna się ponoć nowa pandemia, więc dopiero narobi się tych, co to ich powinno się wywalać z roboty w ramach walki z dezinformacją, a szczególnie pseudo ekspertów z telewizji, pracowników sanepidu, funkcjonariuszy policji i jakąś część lekarzy.
Zeszłego roku ubrałem koszulę z Kolczakiem na biwaku, no i kilka razy mnie ugryzł co jest zrozumiałe bo był w rękawie. Powiem tak, jak dla mnie każde ugryzienie jest boleśniejsze niż użądlenie pszczoły. Skóra miejscowo czerwienieje a po rozdrapaniu gdzieś przez tydzień się paskudzi. Jak napisałem ugryzł mnie kilka razy co jednak nie oznacza że każde ugryzione miejsce było takie same, jedno znikało po paru godzinach, drugie po dwóch trzech dniach a rozdrapane po dwóch tygodniach. To po dwóch tygodniach rozdrapane które się paskudziło to tak wielkości 3-4 milimetrów i po paru godzinach po prostu piekło jak po komarze. No jak umiałem tak opisałem moje doświadczenie z tym jakże pięknym pająkiem.
Lubie te momenty jak idziesz szukać danego pająka czy innego owada a przy okazji spotykasz coś innego i też o tym opowiadasz w ramach ciekawostki :D Zrób kiedyś filmik jak zwyczajnie sobie wychodzisz na łąkę i opowiadasz o tym co napotkałeś :D
Nagrasz odcinek o topiku? Super byłoby zobaczyć makro jak siedzi w terrarium pod wodą 😊 Czy można go hodować w akwarium z rybkami 😁? Dziwię się z resztą, bo to niezwykłe zwierzę i jeden z niewielu rodzimych gatunków o którym nie mówiłeś 🤔
Cześć! Oglądam twój kanał od samego początku i cały czas mega spoko się to ogląda. Przekaz, humor, montaż filmów i wiedza to jest to co zasługuje na szacunek od widza. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
Odkąd zaczęłam zwracać uwagę na to kto żyje na łące, nie mam już w zwyczaju dłońmi przeczesywać, szczególnie, wysokich traw. Tam gdzie lubiłam spacerować kolczaków była pokaźna gromada. Próbując nakierować gniazdo do zd widziałam jak szybko samica potrafi wystartować. Są piękne. I szepczą twoje imię, jak spacerujesz łąka, zrywając bez zastanowienia trawki i kwiatki 😈
4:30 POV: siedzisz sobie spokojnie w swoim domu, zamknięty na trzy spusty, a tu nagle przychodzi "jakieś coś" wielkości 200 metrów i podnosi twój dom i popycha palcem żebyś pobiegał trochę koło resztek twojego domu
też szukałem tych piękności i z własnej głupoty zostałem ugryziony, jedyne konsekwencje jakie mi z tego przyszły to; duży ból po ugryzieniu utrzymujący się dłuższą chwilę, mocne zaczerwienienie i malutka martwica w miejscu ugryzienia, rana mi raczej nie spuchła chociaż może nie zauważyłem. W każdym bądź razie ugryzienia wcale nie są takie straszne jak się może wydawać i przynajmniej u mnie stosunkowo szybko się goiło. (polecam przepłukać ugryzienie lodowatą wodą, zmniejsza stany zapalne oraz uśmierza ból 😉)
No i to jest właśnie to, co uwielbiam na twoim kanale, czyli programy z tzw. łona przyrody. ciekawe, zabawne, dające wiele wiedzy, po prostu sama przyjemność. jeśli chodzi o ugryzienia, mam doświadczenie w ukąszeniu przez kątnika. przypadkowo przygniotłam go łydką gdy akurat sobie lazł po moim łóżku. ukąszenie jest dość nieprzyjemne, rana goi się dość długo, występuje bąbel i coś w rodzaju niewielkiej martwicy wokół ugryzienia.
W zasadzie kolczaki bez wyraźnego powodu nie powinny pchać się do domu , jeśli się pojawi to przypadkiem wejdzie nie tam gdzie chciał. Powód prosty, do gniazd potrzebują łąki i traw, w domu zastaną jedynie klapek, but, krzyczące gospodynie, nasoszniki i kątniki ☠️
Dosłownie parę godzin od obejrzenia odcinka z moją dziewczyną wyszliśmy wieczorem na mój taras obok domu i na lampie solarnej znalazłem samca kolczaka. Robi wrażenie 🫠
Ostatnio znalazłam takiego na poddaszu. Po pierwsze nigdy nie zabijam pająków- poszłam po słoiczek i złapałam go żeby wynieść na zewnątrz, jak zawsze. A że wyglądał podejrzanie (nie wiedzialam jak wygląda Kolczak zbrojny) to zrobiłam mu zdj i wyszukałam w necie. Oczywiście aż mnie zmroziło jak przeczytałam te nagłówki artykułów! Ciarki na ciele, co tu z nim zrobić... Ale obejrzałam filmik i tak jak myslalam- niepotrzebne sianie paniki, jak zwykle... Wypuściłam panienkę (bo raczej to była samiczka) na łąkę, ponieważ dookoła miejsca zamieszkania mam właśnie wysokie trawy, pola i lasy. Pozdrawiam ❤
Miałem wątpliwą przyjemność być ugryziony w nogę przez kolczaka,ból porównywalny z użądleniem pszczoły przez kilka chwil,po czasie przestaje . Miałem miejscową opuchliznę przez kilka godzin. No cóż doświadczenie niezbyt przyjemne,ale znośne. Nie ma paniki. Pozdrawiam
Niestety ja i moja mama miałyśmy nieszczęście być dziabnięte przez tego pająka. Ja rok temu przez samca, w przedramię, cierpiałam ponad 24h w okropnym, tętniącym bólu z opuchniętym przedramieniem. Miejsce ugryzienia goiło mi się ponad miesiąc. Moją mamę zaś ugryzła samica kilka dni temu, ból też nie do zniesienia aczkolwiek trwał krócej dzięki okladowi z zamrażarki. Dom mamy przy łące, a jednak pierwszy raz ever od +20 lat zobaczyliśmy go u nas w domu (przy moim ugryzieniu). W tym roku w domu były już 2, więc jest ich chyba coraz więcej. Chociaż tyle z tego że w końcu przestaliśmy odkładać zamówienie moskitier na okna 😂
Zdecywanie ból jest duży, ale nie jest bólem nie do opisania, szanujmy się jego jad zawiera hemolizyne oraz inne składniki które mogą wywołać szereg nieprzyjemnych objawów, ale sam ból nie jest taki straszny
Nareszcie wiem co mi tyle razy łaziło po chacie! ❤ To musiał być samiec kolczaka, niezbyt duży. No nie mogłam jakoś znaleźć informacji co to za jeden z czerwonawym ciałkiem i tymi kropkami z przodu na nóżkach (język fachowy jak jasny gwint 😂). Dzięki, pozdro!
5:07 ♪♫ Ugryzłem złoty owoc tak łatwo jak chleb Ze środka wyszedł robak i tak do mnie rzekł Zastanów się co robisz, to jest mój dom Zabieraj swoje zęby no i wynoś się stąd Nie zabijaj moich dzieci, one też chcą żyć Nie burz tego domu, bo ktoś mieszka w nim ♫♪ 10:13 ;) PS 11:15 - i wszystko jasne! Na PWr pracuje pani profesor, która bada sieci pajęcze na zawartość metali ciężkich i tym podobnych niepajęczych "jadów" w środowisku.
Maleńka martwica :D - uspokoiłeś. Opowiedz kiedyś co się stanie jak się spotkają 2 różne pająki - krajowe/niekrajowe. Czy przejawiaja agresję wobec siebie itd - jako dziecko zawsze chciałem robić pojedynki jak na arenie.
Spotkałem go dziś na działce, chyba samice dosyć dorodną . Delikatnie zabrałem ją w bezpiecznie miejsce, ale powiem tak inaczej jak oglądam u ciebie a jak się widzi go na żywo piękną byłą, ale wolałbym jej nie denerwować bardziej niż już byłą :)
Panie, daj pan coś o tych wszystkich pasikonikach, konikach polnych i szarańczach. Czy mogą ugryźć, po co im to długie coś z tyłu itp. Super się Ciebie ogląda i czekam aż pokryjesz swoimi filmikami całą entomofaunę Polski 😁
Rok temu spotkałem samicę Kolczaka ( czy był to zbrojny ciężko powiedzieć więc po prostu niech będzie to kolczak) w parku we Wrześni. Wielkie zaskoczenie, że znalazłem ją aż tak na zachodzie kraju. Była bardzo łagodna i nawet pozwoliła mi wziąć się na rękę i przełożyć w trawę ( była na chodniku więc uznałem że bezpieczniej ją przenieść szybciej w miejsce z dala od ludzkich butów). Jeśli nic się im nie zrobi to one nam też nic nie robią a media tylko demonizują niepotrzebnie te pająki.
To już chyba trzeci odcinek o tym pająku. Niby wszystkie filmy podobne (nawet Wojtek gryziony przez insekty jak kojarzę) ale każdy ciekawie się ogląda :) Więcej gaszenia marnych jakości artykułów prosimy!
Cześć, za dzieciaka przez przypadek przycisnąłem tego małego wariata palcem, miałem może 7/8 lat, ugryzienie jak dla mnie na tamten moment było polecne, rana strasznie długo się babrała. Poza tym brak innych objawów 😊
Hej, nie bierz moich informacji za pewnik ale, każdy kot ma w pazurach jakąś bakterie czy coś, która ma właśnie takie działanie, i zdarza się to głównie przy wkłuciach/wgryzieniach, a nie zadrapaniach. Większość ludzi przechodzi to bezobjawowo ale niektórzy (np Ty), przechodzą to gorzej, w skrajnych przypadkach można nawet skończyć w szpitalu :) ale zaznaczam, nie dam sobie reki uciąć i dobrze było by zweryfikować moją wiedze
rok temu znalazlsm tskiego w klasie a raczej nie ja tylko moi rowiesnicy ktorzy mnie zawołali, złapałam pająka i chyba go wypuscilam, szczerze? naprawde takie artykuły są i będą śmieszne. trzeba tez pamietac zeby cos napisac trzeba wiedziec czy piszemy na temat i czy piszemy prawde
Witam ostatnio syn prztlazl z jakiegoś spaceru w okolicach łąk i lasów. Na łydce miał bardzo mocne zaczerwienienie i faktycznie wyglądało to jak ugryzienie jakiegoś pająka. Przez dwa dni zaczerwienienie się powiększyło do ok 5 cm średnicy. Mówił że go to piecze swiedzi i faktycznie brzydko wyglądało. Po zastosowaniu maści z hydrokortyzonu po ok 5 dniach zaczęło się to zmniejszać i swędzenie minęło . Od tego czasu minął miesiąc a na łydce został mu taki lekko czerwony placek jakby martwica . Nic więcej się nie dzieje ale ślad jest nadal
Całe dzieciństwo latałem po łąkach i krzakach, wtedy też kolczaków było sporo, ja i wszyscy moi rówiesnicy przeżyliśmy spotkanie z tym pajakiem i nic wielkiego sie nie stało. Kto wierzy artykułom z Onetu sam sobie szkodzi
Siemka. Zrobiłbyś kiedyś odcinek o sieciarzu jaskiniowym? Pamiętam jak w podstawówce pisałem wypracowanie o nim właśnie, ciekawy pajak i z tego co wiem dość rzadki w Polsce. Pozdrawiam
A jak Ty im te domki niszczysz, to one sobie na nowo wybudują? Czy jak to działa? 🤔 Kolczaki ogólnie jak dla mnie są przerażające,gęby mają straszne😬i dodaje je do listy pajunów, których mam nadzieję nigdy nie spotkać. Czyli z moim pechem, spotkam na pewno 😂
Ciekawym robalem na materiał może być Trociniarka czerwica. Kilka lat temu załatwiły nam kilka drzewek co było dość niesamowite jak jeszcze nie wiedzieliśmy co jest grane, że drzewo usycha i skąd ta kupka trocin pod pniem 😆
Ja spotkałem kolczaka podczas pracy w domu. No dziabnął mnie w nogę i zwiał/a. Po kilku h noga mi lekko spuchła, widać było miejsce ataku oraz było mi "niedobrze". Jednak nie było to nic za bardzo poważnego przez pierwszy dzień. Na drugi spuchła mi trochę mocniej. Polazłem do lekarza, dostałem skierowanie na wizytę do dermatologa. Dostałem jakieś smarowidło i tyle. Po 4 dniach nie było śladu. Bardziej bolało mnie jak bagnik. Sam pająk wygląda dla niektórych strasznie ( choć dla mnie darownik z kokonem jest o wiele bardziej creepy) + powiela się masowo błędne artykuły co równa się takiej a nie innej opinii o nich. PS. Kiedyś były też artykuły aby uważać na nie bo ich jad może być groźny dla osób uczulonych na jad pszczeli (choć nie znalazłem na to nigdy dowodów).
Kolegę kiedyś ten cudak upitolił pod namiotem, a że były to czasy nieinternetowe, to ja jego (pająka) zapakowałem w butelkę i po powrocie do domu przy pomocy atlasu rozpoznałem jako kolczaka zbrojnego. Tylko że w tym atlasie było napisane że to pająk rzadki i występuje głównie na zachodzie i południu kraju. Koledze palec spuchł na dobre dwa tygodnie.
Pająki zajefajne, wiedza i sposób przekazania Mega. Pato-egzekucja komornicza 😜😜😜 niestety bezprawna aczkolwiek wymagana stanem faktycznym oraz popularnonaukowym.😁😁😁 Szkoda że nie było wydawki z Łąkowej Restauracji aczkolwiek chyba tam nie było mrówek a sumienie po dewastacji lokalu 😜😜😜🤣🤣🤣Pozdrawiam i proszę o więcej 🤤🤤🤤 😁😁😁
Kolczak zbrojny (Cheiracanthium punctorium) - gatunek pająka z rodziny zbrojnikowatych (Cheiracanthiidae). Występuje w Europie oraz zachodniej i środkowej części Azji.
Mnie coś niedawno ugryzło (a przynajmniej tak to wygląda) i opuchlizna zaczęła pojawiać się stopniowo do paru dni, a potem mocno siwa, prawie czarna stopa (lokalnie), chodzić się nie dało i trzeba było wziąć antybiotyk, sterydy i odczulające leki, bo było źle i wyglądało jakby jakaś lokalna sepsa i martwica wyskoczyła. Kolejny tydzień schodziły efekty i ciągle widać jeszcze po 3 tygodniach. Nie słyszałem o żadnym gatunku natywnym, który mógłby coś takiego wywołać, a ten ugryzł mnie w domu jak spałem... Dużo gorsze to niż użądlenie pszczoły, a ogólnie nie jestem uczulony na żadne owady, a przynajmniej nie wiem nic o tym, a w ciągu życia różne dziadostwa pogryzły. Po prostu podejrzane jest, że efekty pojawiały się stopniowo przez wiele dni i potem tygodnie człowiek z tego schodzi. Lekarz też nie wiedział, co to jest i też twierdzi, że najprawdopodobniej ugryzienie. Czy takie objawy przypominają jakieś jadowite zwierzątka, które znasz? Podejrzewam, że nie.
Znam to. Miałem tak dwa razy na nodze z 2/3 lata temu. Też nie wiem co kiedy i jak ale po prostu miejsce ugryzienia siwe na średnicy 3cm i niesamowity ból... Antybiotyki itp. I też wydaje mi się, że w domu mnie to dziabło ale co to nie mam pojęcia...
@@Diesslay Dokładnie! 3-4 cm objęło, bardzo mocna opuchlizna. Początkowo tylko swędziało i z każdym dniem coraz bardziej, ale jak już doszła opuchlizna, to zaczęło równolegle mocno boleć. Wyglądało to paskudnie, jakby kwalifikowało się do amputacji... i trochę byłem zaniepokojony, że lekarz tak lajtowo podszedł do tego, ale po wzięciu leków, była mocna poprawa na dzień następny (mniej bolało, ciut mniejsza opuchlizna, ale wyglądało jeszcze gorzej), więc się uspokoiłem i potem już z górki, bo każdy dzień przynosił poprawę, więc nawet szybko zrezygnowałem ze sterydu i maści (bo ta druga nie pomagała). Szybciej niż się spodziewałem, ale i tak dość długo, bo ponad 3 tygodnie minęły i ciągle skóra złazi i lekko zaczerwieniona jest, ale to już na szczęście końcówka. Nie było żadnego bąbla, żadnego nacięcia. Nie dało się w ogóle zidentyfikować miejsca ugryzienia. To wszystko dość dziwne, bo słuchając, jakie są objawy ukąszeń rodzimej fauny, poza żmijami nie ma nic podobnego. Lekarz właśnie wspomniał, że wygląda to jak ukłucie żmii, ale tego nie da się nie zauważyć i żmije nie kąsają w łóżku... i nie wierzę, że objawy pojawiają się stopniowo w ciągu paru dni. Zwykle reakcje są bardzo szybkie i najgorsze na samym początku.
@@michadybczak4862 to ja miałem o tyle, że bąbel na początku był czerwony i rozrosło się od tego i z antybiotykiem po tygodniu zniknęło. Ale to co Ty piszesz to już dziwne... Pewnie jakieś coś przenosiło jakieś dziadostwo po prostu i tyle. Się może trafił jakiś zakażony owad
Ugryzł Cię kiedyć kolczak? Ja się ich trochę boję, bo mnie ugryzł niezliczone ilości razy (no poprostu dużo razy mnie ugryzł) no i bolało Kocham pająki👍 I mam prośbę😁 ✨Czy możesz nagrać filmik o "polskich wdowach"✨?
Siema, fajne filmy robisz i ciekawie opowiadasz, ale może rozważysz zabieranie na takie akcje operatora kamery bo strasznie wytrzęsiony ten obraz i momentami niewyostrzony na to co trzeba :D taka mała sugestia. Pozdro!
Za dziecka, gdy grasowałem w okolicach Lubin - Legnica - Złotoryja, nie spotkałem żadnego. Lub może po prostu nie zwróciłem uwagi? Widziałem natomiast tygrzyki, ale bardzo rzadko. Nie wiem jak było w dalszych częściach kraju, ale to wygląda na wysyp. Pamiętam wysyp koników polnych i mszyc.
U nas za płotem jak na tej łące z odcinka. Kolczak na kolczaku. Nadepnąłem kiedyś niechcący na takiego bosą stopą w naszej kuchni. Dziabnął mnie, bolało jak jasny gwint, dużo bardziej niż osa czy pszczoła. Trochę spuchło, trochę czerwone. Bolało dobrą dobę, a kolejną pobolewało. Nie polecam. Poza tym miłe stworzonko.
Tych co piszą takie artykuły powinni wywalać z roboty w ramach walki z dezinformacją.
A tam od razu wywalać z roboty. Generowanie 3/4 tekstu przez AI, trochę skopiowanie z istniejących już artykułów, dodanie (lub nie) paru zdań od siebie to żadna robota. Piszą to zazwyczaj studenci na śmieciowych umowach, te artykuły w większości są bezimienne. Chodzi wyłącznie o klikalne nagłówki, żeby wyświetlały się reklamy, za które właściciel danej strony bierze hajs. Tam nie ma misji edukowania społeczeństwa czy tworzenia wysokiej jakości, merytorycznych treści. Ilość. Tanie "artykuły" których nikt nie sprawdza, nasycone słowami kluczowymi dla przeglądarkowych botów pod pozycjonowanie, generowane wyłącznie dla pieniędzy. I dlatego internet to obecnie w przeważającej większości ściek. Szukacie wiedzy? Szukajcie w... książkach. Biblioteki, księgarnie, pozycje poparte obszerną bibliografią. Tam jest (na szczęście) nadal branżowa wiedza.
A jak inaczej zmusza czytelnika żeby się zainteresował i kliknął w artykuł? Hajs z reklam ma być
Relll
@@krzysiek_kowalczykWłaściwie większość tych artykułów to odświeżone wersje z dawnych lat 😂
Spoko, zaczyna się ponoć nowa pandemia, więc dopiero narobi się tych, co to ich powinno się wywalać z roboty w ramach walki z dezinformacją, a szczególnie pseudo ekspertów z telewizji, pracowników sanepidu, funkcjonariuszy policji i jakąś część lekarzy.
Ty to jednak wiesz jak przekazać wiedze i to w bardzo fajny sposób . Pozdrawiam i czekam na kolejny film .
Dokladnie team BIOTAD PLUS🦾💪
Zeszłego roku ubrałem koszulę z Kolczakiem na biwaku, no i kilka razy mnie ugryzł co jest zrozumiałe bo był w rękawie. Powiem tak, jak dla mnie każde ugryzienie jest boleśniejsze niż użądlenie pszczoły. Skóra miejscowo czerwienieje a po rozdrapaniu gdzieś przez tydzień się paskudzi. Jak napisałem ugryzł mnie kilka razy co jednak nie oznacza że każde ugryzione miejsce było takie same, jedno znikało po paru godzinach, drugie po dwóch trzech dniach a rozdrapane po dwóch tygodniach. To po dwóch tygodniach rozdrapane które się paskudziło to tak wielkości 3-4 milimetrów i po paru godzinach po prostu piekło jak po komarze. No jak umiałem tak opisałem moje doświadczenie z tym jakże pięknym pająkiem.
Coś mi się wydaję że przez te Media ktoś weźmie domowy palnik z małym ogniem i benzynę i wypali pola z nimi. Uwierz mi, są tacy ludzie
czyli taki duży komar?
W co ubrałeś tę koszulkę?
@@pong4796 Można i tak powiedzieć 😂
@@splashradek Koszulkę ubierałem na siebie a nie w co 😂 Koszulkę przepłukałem powiedzmy w rzeczce rozwiesiłem na krzoczkach, no weszła bestia 😂🤣
Jakie ma słodkie stópki😮 nie wiem czemu, ale kojarzy mi się, jakby miał takie tycie butki do stepowania😂❤
"Usiadłem na mrowisku"😂😂
A to nie jest ten pająk któremu Ron w Harrym Potterze dorobił buty do stepowania??
@@wszystkojedno15 jak dla mnie to tak😅
@@malasyrenka23 No dla mnie też zwłaszcza po tych odnóżach wniskuję
Lubie te momenty jak idziesz szukać danego pająka czy innego owada a przy okazji spotykasz coś innego i też o tym opowiadasz w ramach ciekawostki :D Zrób kiedyś filmik jak zwyczajnie sobie wychodzisz na łąkę i opowiadasz o tym co napotkałeś :D
Nagrasz odcinek o topiku? Super byłoby zobaczyć makro jak siedzi w terrarium pod wodą 😊 Czy można go hodować w akwarium z rybkami 😁? Dziwię się z resztą, bo to niezwykłe zwierzę i jeden z niewielu rodzimych gatunków o którym nie mówiłeś 🤔
Cześć! Oglądam twój kanał od samego początku i cały czas mega spoko się to ogląda. Przekaz, humor, montaż filmów i wiedza to jest to co zasługuje na szacunek od widza. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
Odkąd zaczęłam zwracać uwagę na to kto żyje na łące, nie mam już w zwyczaju dłońmi przeczesywać, szczególnie, wysokich traw. Tam gdzie lubiłam spacerować kolczaków była pokaźna gromada. Próbując nakierować gniazdo do zd widziałam jak szybko samica potrafi wystartować. Są piękne. I szepczą twoje imię, jak spacerujesz łąka, zrywając bez zastanowienia trawki i kwiatki 😈
Ja też jadąc rowerem po lubiłam,, przeczesywać "wysokie trawy ale im więcej oglądam tym mniej,, dłubie"😂
4:30 POV: siedzisz sobie spokojnie w swoim domu, zamknięty na trzy spusty, a tu nagle przychodzi "jakieś coś" wielkości 200 metrów i podnosi twój dom i popycha palcem żebyś pobiegał trochę koło resztek twojego domu
"Dzień dobry, pozdrowienia od kominiarza, sprawdzamy drożność wentylacji"
Zrobiłeś mi dzień 😂
Dosłownie moja pierwsza myśl była podobna :p
A na koniec "se odbudujom"!
lmao
Cóż nikt nie powiedział że kariera w internetach to łatwy chleb.
też szukałem tych piękności i z własnej głupoty zostałem ugryziony, jedyne konsekwencje jakie mi z tego przyszły to; duży ból po ugryzieniu utrzymujący się dłuższą chwilę, mocne zaczerwienienie i malutka martwica w miejscu ugryzienia, rana mi raczej nie spuchła chociaż może nie zauważyłem. W każdym bądź razie ugryzienia wcale nie są takie straszne jak się może wydawać i przynajmniej u mnie stosunkowo szybko się goiło. (polecam przepłukać ugryzienie lodowatą wodą, zmniejsza stany zapalne oraz uśmierza ból 😉)
co dalej się stało z tą martwicą, czy została ci blizna?
@@create_ malutka blizna, prawie nie zauważalna
No i to jest właśnie to, co uwielbiam na twoim kanale, czyli programy z tzw. łona przyrody. ciekawe, zabawne, dające wiele wiedzy, po prostu sama przyjemność. jeśli chodzi o ugryzienia, mam doświadczenie w ukąszeniu przez kątnika. przypadkowo przygniotłam go łydką gdy akurat sobie lazł po moim łóżku. ukąszenie jest dość nieprzyjemne, rana goi się dość długo, występuje bąbel i coś w rodzaju niewielkiej martwicy wokół ugryzienia.
chcialem kliknąc emotke i kliknelem w powiadomienie od filmu. to byla runda o 32r teraz jestem 40puch w tył. dzięki!
Dosłownie wczoraj znalazłem podobną łąkę pełną kolczaków, nie wiedziałbym o tych gniazdach na trawie gdyby nie Twoje filmy. Dzięki ;)
5:08 najpiękniejsze gniazdo jakie w życiu widziałem
W nadbużańskim parku krajobrazowym są. I też pchają się do domu! 😃
W zasadzie kolczaki bez wyraźnego powodu nie powinny pchać się do domu , jeśli się pojawi to przypadkiem wejdzie nie tam gdzie chciał. Powód prosty, do gniazd potrzebują łąki i traw, w domu zastaną jedynie klapek, but, krzyczące gospodynie, nasoszniki i kątniki ☠️
Dosłownie parę godzin od obejrzenia odcinka z moją dziewczyną wyszliśmy wieczorem na mój taras obok domu i na lampie solarnej znalazłem samca kolczaka. Robi wrażenie 🫠
Czy mi się zdaje ale to chyba kolejny film o tym pająku... Lubię cię Art oglądać. Dobre i proste podejście do tego wszystkiego:)
Ostatnio znalazłam takiego na poddaszu. Po pierwsze nigdy nie zabijam pająków- poszłam po słoiczek i złapałam go żeby wynieść na zewnątrz, jak zawsze. A że wyglądał podejrzanie (nie wiedzialam jak wygląda Kolczak zbrojny) to zrobiłam mu zdj i wyszukałam w necie. Oczywiście aż mnie zmroziło jak przeczytałam te nagłówki artykułów! Ciarki na ciele, co tu z nim zrobić... Ale obejrzałam filmik i tak jak myslalam- niepotrzebne sianie paniki, jak zwykle... Wypuściłam panienkę (bo raczej to była samiczka) na łąkę, ponieważ dookoła miejsca zamieszkania mam właśnie wysokie trawy, pola i lasy. Pozdrawiam ❤
Miałem wątpliwą przyjemność być ugryziony w nogę przez kolczaka,ból porównywalny z użądleniem pszczoły przez kilka chwil,po czasie przestaje . Miałem miejscową opuchliznę przez kilka godzin. No cóż doświadczenie niezbyt przyjemne,ale znośne. Nie ma paniki. Pozdrawiam
Super odcinek ;] Wyobrażacie sobie co się musi dziać na takiej łące w nocy.. To jest dopiero inny mikro swiat 🙂
Niestety ja i moja mama miałyśmy nieszczęście być dziabnięte przez tego pająka. Ja rok temu przez samca, w przedramię, cierpiałam ponad 24h w okropnym, tętniącym bólu z opuchniętym przedramieniem. Miejsce ugryzienia goiło mi się ponad miesiąc. Moją mamę zaś ugryzła samica kilka dni temu, ból też nie do zniesienia aczkolwiek trwał krócej dzięki okladowi z zamrażarki.
Dom mamy przy łące, a jednak pierwszy raz ever od +20 lat zobaczyliśmy go u nas w domu (przy moim ugryzieniu). W tym roku w domu były już 2, więc jest ich chyba coraz więcej. Chociaż tyle z tego że w końcu przestaliśmy odkładać zamówienie moskitier na okna 😂
Zajebiscie niski próg bolu macie jak opisujesz ugryzienie takiego pajączka jako bol nie do opisania
Zdecywanie ból jest duży, ale nie jest bólem nie do opisania, szanujmy się jego jad zawiera hemolizyne oraz inne składniki które mogą wywołać szereg nieprzyjemnych objawów, ale sam ból nie jest taki straszny
Nareszcie wiem co mi tyle razy łaziło po chacie! ❤ To musiał być samiec kolczaka, niezbyt duży. No nie mogłam jakoś znaleźć informacji co to za jeden z czerwonawym ciałkiem i tymi kropkami z przodu na nóżkach (język fachowy jak jasny gwint 😂). Dzięki, pozdro!
5:07 ♪♫
Ugryzłem złoty owoc tak łatwo jak chleb
Ze środka wyszedł robak i tak do mnie rzekł
Zastanów się co robisz, to jest mój dom
Zabieraj swoje zęby no i wynoś się stąd
Nie zabijaj moich dzieci, one też chcą żyć
Nie burz tego domu, bo ktoś mieszka w nim
♫♪ 10:13
;)
PS
11:15 - i wszystko jasne! Na PWr pracuje pani profesor, która bada sieci pajęcze na zawartość metali ciężkich i tym podobnych niepajęczych "jadów" w środowisku.
Świetny materiał. Jak widzę to już się trzęsę. Chyba już więcej nie pójdę na łąkę :D
Maleńka martwica :D - uspokoiłeś. Opowiedz kiedyś co się stanie jak się spotkają 2 różne pająki - krajowe/niekrajowe. Czy przejawiaja agresję wobec siebie itd - jako dziecko zawsze chciałem robić pojedynki jak na arenie.
Pająki są często kanibalami, między gatunkami to oczywiste, że będą się zabijać, bo to drapieżcy.
Spotkałem go dziś na działce, chyba samice dosyć dorodną . Delikatnie zabrałem ją w bezpiecznie miejsce, ale powiem tak inaczej jak oglądam u ciebie a jak się widzi go na żywo piękną byłą, ale wolałbym jej nie denerwować bardziej niż już byłą :)
Witam. Dziękuję bardzo za odcinek. Pozdrawiam. 💡💡💡🌞🌞🌞🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆
Super jak zwykle. Fajnie jest sie czegos ciekawego dowiedziec, pozdrawiam.
Elegancka łąka. Takiego 🕷️ nie widziałam, ale na kwiaty w ogródku mam całkiem żółtego 🕷️. 🙏👍
Panie, daj pan coś o tych wszystkich pasikonikach, konikach polnych i szarańczach. Czy mogą ugryźć, po co im to długie coś z tyłu itp. Super się Ciebie ogląda i czekam aż pokryjesz swoimi filmikami całą entomofaunę Polski 😁
Mój ulubiony pająk znowu w akcji
Rok temu spotkałem samicę Kolczaka ( czy był to zbrojny ciężko powiedzieć więc po prostu niech będzie to kolczak) w parku we Wrześni. Wielkie zaskoczenie, że znalazłem ją aż tak na zachodzie kraju. Była bardzo łagodna i nawet pozwoliła mi wziąć się na rękę i przełożyć w trawę ( była na chodniku więc uznałem że bezpieczniej ją przenieść szybciej w miejsce z dala od ludzkich butów). Jeśli nic się im nie zrobi to one nam też nic nie robią a media tylko demonizują niepotrzebnie te pająki.
To już chyba trzeci odcinek o tym pająku. Niby wszystkie filmy podobne (nawet Wojtek gryziony przez insekty jak kojarzę) ale każdy ciekawie się ogląda :) Więcej gaszenia marnych jakości artykułów prosimy!
Jakie to piękne 🥺
Witam. Dziękuję bardzo za odcinek. Pozdrawiam. 🏆🏆🏆🏆🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Świetnie się Ciebie słucha. Czekam na kolejny ciekawy film. Pozdrawiam serdecznie
Fajnie byłoby zobaczyć serię o pająkach australijskich, brazylijskich, itd.
Dzięki tobie pokonałam arachnofobię kiedyś znalazłam mega małą tarantulę
dziękuję za leczenie mnie z niepotrzebnych fobii :)
To pierwsze gniazdo jest przepiękne ❤
Wszedłem dla przykładu na Interię. W wyszukiwarce wpisałem: kolczak zbrojny. 24 artykuły od 2020 do 2023 roku. Z 2024 jeszcze nic nie ma.
Kwestia czasu :)
@@VenomousArt Za pewne jest drugi w kolejce i wyjdzie zaraz po artykule o ,, groźnym wtyku amerykańskim " 😂
A byl już artykuł o kleszczu afrykańkim? 🙂
no to jeszcze kilka materiałów o wałęsaku brazylijskim i mamy kompletne bingo na wakacje
fajnie ze edukujesz 🥰💪
Nie wiem który to już film o nim na tym kanale ale i tak super :D
Nie mogę się doczekać na kolejne części z pająkami
Cześć, za dzieciaka przez przypadek przycisnąłem tego małego wariata palcem, miałem może 7/8 lat, ugryzienie jak dla mnie na tamten moment było polecne, rana strasznie długo się babrała. Poza tym brak innych objawów 😊
hmmm...jadowity pająk...ja mam jadowitą kocicę...jak użre,to ze dwa tygodnie się paprze i boli... dzięki za materiał
Hej, nie bierz moich informacji za pewnik ale, każdy kot ma w pazurach jakąś bakterie czy coś, która ma właśnie takie działanie, i zdarza się to głównie przy wkłuciach/wgryzieniach, a nie zadrapaniach. Większość ludzi przechodzi to bezobjawowo ale niektórzy (np Ty), przechodzą to gorzej, w skrajnych przypadkach można nawet skończyć w szpitalu :) ale zaznaczam, nie dam sobie reki uciąć i dobrze było by zweryfikować moją wiedze
wiecej takich wypraw
Ten film obejrzałem już w tamtym roku, wrzucił jeszcze raz ten sam film, ale się cieszę😊
Fajny byłby film o krzyżakach ogrodowych bo poza kątnikami one jeszcze wydają się przerażające 😆
W tym roku jeszcze nie czytalem rewelacji o kolczaku zbrojnym, zwanym w prasie "zbrojeniowym" :)
rok temu znalazlsm tskiego w klasie a raczej nie ja tylko moi rowiesnicy ktorzy mnie zawołali, złapałam pająka i chyba go wypuscilam, szczerze? naprawde takie artykuły są i będą śmieszne. trzeba tez pamietac zeby cos napisac trzeba wiedziec czy piszemy na temat i czy piszemy prawde
Witam ostatnio syn prztlazl z jakiegoś spaceru w okolicach łąk i lasów. Na łydce miał bardzo mocne zaczerwienienie i faktycznie wyglądało to jak ugryzienie jakiegoś pająka. Przez dwa dni zaczerwienienie się powiększyło do ok 5 cm średnicy. Mówił że go to piecze swiedzi i faktycznie brzydko wyglądało. Po zastosowaniu maści z hydrokortyzonu po ok 5 dniach zaczęło się to zmniejszać i swędzenie minęło . Od tego czasu minął miesiąc a na łydce został mu taki lekko czerwony placek jakby martwica . Nic więcej się nie dzieje ale ślad jest nadal
proponuje odwiedzic lekarza 😂
ty to wiesz jak poprawić komuś dzień😁
Fajne zakończenie fajnej soboty 🤩
Genialne odcinki nagrywasz sam hodowałem owady i się nimi fascynuję😊🎉
Like albo kom jak ktoś też hodował roabaki albo gady
@@Elektrobllademieszka ze mną i moją żoną jej matka a moja teściowa ( gad ) i to też się liczy więc jest like i komentarz. :D :D
Całe dzieciństwo latałem po łąkach i krzakach, wtedy też kolczaków było sporo, ja i wszyscy moi rówiesnicy przeżyliśmy spotkanie z tym pajakiem i nic wielkiego sie nie stało. Kto wierzy artykułom z Onetu sam sobie szkodzi
Sezon ogórkowy, to der onet w formie :)
Dzk za ten film, bo wcześniej trochę się ich bałem, teraz już mniej😅
ślimak bratka wzywa z tą nazwą (referencja)
Fajne, nigdy nie widziałem na żywca
Te kolczaki zawsze mi cos przypominaly zwlaszcza samce, i teraz wiem juz, na czym pan Walaszek wzorowal swoje diably z egzorcysty.
Film super jak zawsze, może zrobiłbyś kiedyś film o Wojsiłkach?
Siemka. Zrobiłbyś kiedyś odcinek o sieciarzu jaskiniowym? Pamiętam jak w podstawówce pisałem wypracowanie o nim właśnie, ciekawy pajak i z tego co wiem dość rzadki w Polsce. Pozdrawiam
*_Dzięki, fajnie że nie muszę się bać._*
Początek Ci wyszedł haha pozdrawiam serdecznie
A jak Ty im te domki niszczysz, to one sobie na nowo wybudują? Czy jak to działa? 🤔
Kolczaki ogólnie jak dla mnie są przerażające,gęby mają straszne😬i dodaje je do listy pajunów, których mam nadzieję nigdy nie spotkać. Czyli z moim pechem, spotkam na pewno 😂
W tym miejscu, to z pewnością nie wybudują na nowo.
@@pentagramyt417 czyli rozwód i każdy w swoją stronę...
Ciekawym robalem na materiał może być Trociniarka czerwica.
Kilka lat temu załatwiły nam kilka drzewek co było dość niesamowite jak jeszcze nie wiedzieliśmy co jest grane, że drzewo usycha i skąd ta kupka trocin pod pniem 😆
Oho znowu się zaczyna, powtórka z zeszłego roku
Kocham Cie normalnie ! O motylek ciekawe jaki ?!😂
Ja spotkałem kolczaka podczas pracy w domu. No dziabnął mnie w nogę i zwiał/a. Po kilku h noga mi lekko spuchła, widać było miejsce ataku oraz było mi "niedobrze". Jednak nie było to nic za bardzo poważnego przez pierwszy dzień. Na drugi spuchła mi trochę mocniej. Polazłem do lekarza, dostałem skierowanie na wizytę do dermatologa. Dostałem jakieś smarowidło i tyle. Po 4 dniach nie było śladu. Bardziej bolało mnie jak bagnik. Sam pająk wygląda dla niektórych strasznie ( choć dla mnie darownik z kokonem jest o wiele bardziej creepy) + powiela się masowo błędne artykuły co równa się takiej a nie innej opinii o nich. PS. Kiedyś były też artykuły aby uważać na nie bo ich jad może być groźny dla osób uczulonych na jad pszczeli (choć nie znalazłem na to nigdy dowodów).
Też byłem w Bełku niecałe 3 tygle temu, ale nie trafiłem na Ługi, co by między lasem na łąkach na nie popatrzeć… Czasu brakowało kurde.
Pozdro 🫡
Ładny pająk. 👍🏻
Wstawka z Blok Ekipy wymiata
Pozdrawiam z okolic Bełchatowa!
W moich okolicach jest dużo kolczaków, często wchodzą mi do mieszkania :)
Kolegę kiedyś ten cudak upitolił pod namiotem, a że były to czasy nieinternetowe, to ja jego (pająka) zapakowałem w butelkę i po powrocie do domu przy pomocy atlasu rozpoznałem jako kolczaka zbrojnego. Tylko że w tym atlasie było napisane że to pająk rzadki i występuje głównie na zachodzie i południu kraju. Koledze palec spuchł na dobre dwa tygodnie.
Pająki zajefajne, wiedza i sposób przekazania Mega. Pato-egzekucja komornicza 😜😜😜 niestety bezprawna aczkolwiek wymagana stanem faktycznym oraz popularnonaukowym.😁😁😁 Szkoda że nie było wydawki z Łąkowej Restauracji aczkolwiek chyba tam nie było mrówek a sumienie po dewastacji lokalu 😜😜😜🤣🤣🤣Pozdrawiam i proszę o więcej 🤤🤤🤤 😁😁😁
Kolczak zbrojny (Cheiracanthium punctorium) - gatunek pająka z rodziny zbrojnikowatych (Cheiracanthiidae). Występuje w Europie oraz zachodniej i środkowej części Azji.
Zrobił byś odcinek o pluskowcu pospolitym/notonectą?😊
Mnie coś niedawno ugryzło (a przynajmniej tak to wygląda) i opuchlizna zaczęła pojawiać się stopniowo do paru dni, a potem mocno siwa, prawie czarna stopa (lokalnie), chodzić się nie dało i trzeba było wziąć antybiotyk, sterydy i odczulające leki, bo było źle i wyglądało jakby jakaś lokalna sepsa i martwica wyskoczyła. Kolejny tydzień schodziły efekty i ciągle widać jeszcze po 3 tygodniach. Nie słyszałem o żadnym gatunku natywnym, który mógłby coś takiego wywołać, a ten ugryzł mnie w domu jak spałem... Dużo gorsze to niż użądlenie pszczoły, a ogólnie nie jestem uczulony na żadne owady, a przynajmniej nie wiem nic o tym, a w ciągu życia różne dziadostwa pogryzły. Po prostu podejrzane jest, że efekty pojawiały się stopniowo przez wiele dni i potem tygodnie człowiek z tego schodzi. Lekarz też nie wiedział, co to jest i też twierdzi, że najprawdopodobniej ugryzienie. Czy takie objawy przypominają jakieś jadowite zwierzątka, które znasz? Podejrzewam, że nie.
Znam to. Miałem tak dwa razy na nodze z 2/3 lata temu. Też nie wiem co kiedy i jak ale po prostu miejsce ugryzienia siwe na średnicy 3cm i niesamowity ból... Antybiotyki itp. I też wydaje mi się, że w domu mnie to dziabło ale co to nie mam pojęcia...
@@Diesslay Dokładnie! 3-4 cm objęło, bardzo mocna opuchlizna. Początkowo tylko swędziało i z każdym dniem coraz bardziej, ale jak już doszła opuchlizna, to zaczęło równolegle mocno boleć. Wyglądało to paskudnie, jakby kwalifikowało się do amputacji... i trochę byłem zaniepokojony, że lekarz tak lajtowo podszedł do tego, ale po wzięciu leków, była mocna poprawa na dzień następny (mniej bolało, ciut mniejsza opuchlizna, ale wyglądało jeszcze gorzej), więc się uspokoiłem i potem już z górki, bo każdy dzień przynosił poprawę, więc nawet szybko zrezygnowałem ze sterydu i maści (bo ta druga nie pomagała). Szybciej niż się spodziewałem, ale i tak dość długo, bo ponad 3 tygodnie minęły i ciągle skóra złazi i lekko zaczerwieniona jest, ale to już na szczęście końcówka.
Nie było żadnego bąbla, żadnego nacięcia. Nie dało się w ogóle zidentyfikować miejsca ugryzienia.
To wszystko dość dziwne, bo słuchając, jakie są objawy ukąszeń rodzimej fauny, poza żmijami nie ma nic podobnego. Lekarz właśnie wspomniał, że wygląda to jak ukłucie żmii, ale tego nie da się nie zauważyć i żmije nie kąsają w łóżku... i nie wierzę, że objawy pojawiają się stopniowo w ciągu paru dni. Zwykle reakcje są bardzo szybkie i najgorsze na samym początku.
@@michadybczak4862 to ja miałem o tyle, że bąbel na początku był czerwony i rozrosło się od tego i z antybiotykiem po tygodniu zniknęło. Ale to co Ty piszesz to już dziwne... Pewnie jakieś coś przenosiło jakieś dziadostwo po prostu i tyle. Się może trafił jakiś zakażony owad
W mojej okolicy żadnego kolczaka jeszcze nie znalazłem. Spotykam podobne z wyglądu gniazda na szczycie traw, ale siedzą w nich jakieś szare pająki.
robisz fajną robotę pozdro
dobra robota
Pozdrowionka z Bełchatowa 😁
Czekałam na kolczaki
Czy mozesz kiedys omowic w ramach filmu jaki sposob pozyskujesz informacje o wystepowaniach owadow?
No i świetny film jak zwykle
Za miesiąc będę miał. PTERINOPELMA SAZIMAi piękny pająk
Ugryzł Cię kiedyć kolczak?
Ja się ich trochę boję, bo mnie ugryzł niezliczone ilości razy (no poprostu dużo razy mnie ugryzł) no i bolało
Kocham pająki👍
I mam prośbę😁
✨Czy możesz nagrać filmik o "polskich wdowach"✨?
Oooo może coś o Fruczaku gołąbku?
Zrób filmik i sieciarzu jaskiniowym ❤
Jestem za! 🤩
Dzięki 😂
Na łące koło domu i ogrodzie mam ich od groma, ale za to żadnych much i komarów ❤❤❤❤
Siema, fajne filmy robisz i ciekawie opowiadasz, ale może rozważysz zabieranie na takie akcje operatora kamery bo strasznie wytrzęsiony ten obraz i momentami niewyostrzony na to co trzeba :D taka mała sugestia. Pozdro!
Za dziecka, gdy grasowałem w okolicach Lubin - Legnica - Złotoryja, nie spotkałem żadnego. Lub może po prostu nie zwróciłem uwagi? Widziałem natomiast tygrzyki, ale bardzo rzadko.
Nie wiem jak było w dalszych częściach kraju, ale to wygląda na wysyp. Pamiętam wysyp koników polnych i mszyc.
Nagraj jak chodzisz po lesie i szukasz jakiś owadów .bez kąkretnego owada 😊
U nas za płotem jak na tej łące z odcinka. Kolczak na kolczaku. Nadepnąłem kiedyś niechcący na takiego bosą stopą w naszej kuchni. Dziabnął mnie, bolało jak jasny gwint, dużo bardziej niż osa czy pszczoła. Trochę spuchło, trochę czerwone. Bolało dobrą dobę, a kolejną pobolewało. Nie polecam. Poza tym miłe stworzonko.
Podziwiam Cię, że ich bierzesz na ręce 😮
Polska trudny język
@@Snejk673to prawda, jak widać można się czasem pogubić
Spacery z Tobą muszą być bardzo ciekawe. Co kilka metrów przerwa na obczajenie pajona czy innego insekta 😄
Do zobaczenia 1 września w Warszawie...🙂 Będziesz...?🙂
Mam pytanie. Zrobisz kiedyś odcinek o Sieciarzach Jaskiniowych?
Często chodzę na ryby przez łąki, na których są tysiące gniazd kolczaków oraz tygrzyków. Nigdy się nie zdarzyło, żeby jakiś pająk mnie ugryzł.