Kolejny świetny film dokumentalny, tym razem z Rudy śląskiej, ze wspaniałym, merytorycznym komentarzem. Montaż jest z filmu na film co raz lepszy, nawet ja tak nie montuję. Muzyka, przejścia między klipami, mocne kolory - przyjemnie się to ogląda. Całości dokonuje piękna opowieść o Rudzie. I jeszcze to miłe słowo o pyszczkach 🐕🦮
Zaiste. Warto nie zdusić w sobie tego zachwytu (jak bajtel) nad małymi rzeczami, bo bywa on zaraźliwy. Tak ja rozumiem "Never stop the Madness" i tak stosuję to w codzienności. "Pozdrawiam serdecznie 😊🌼" ;-)
@@Ogr83 Dokładnie. Mój wewnętrzny bajtel ma się dobrze. Chociaż tęskni za bekonowymi Star Foods i Yattamanem na Polonii 1 ;) Pozdrawiam! Serdecznie, mocarnie i ciepło :)
Super inicjatywa! Nie mam nic do miejskiej turystyki to fajna sprawa! Ale jestem ciekaw reakcji mieszkańców jak tuż pod oknami familoka była taka zorganizowana banda turystów miejskich. 😁Coś podobnego jest we Wrocławiu (w sensie takie wycieczki miejskie z przewodnikiem). I tak np. na "Kolorowych Podwórkach" (ul. Roosevelta, Wrocław) to mieszkańcy różnie reagują na to. Są tacy co normalnie z przyjemnością pogadają a są tacy co bronią się rękami i nogami przed turystami (są np. zmuszeni do "oszronienia" szyb w mieszkaniach na parterze). Pamiętam jak oglądałem mieszkania przed przeprowadzką do Wrocka. Oglądałem mieszkanie właśnie na parterze "Kolorowych Podwórek". Mieszkanie w 2020 roku było bardzo tanie (za zaledwie 245 tysi za mieszkanie 2-pokojowe 36 metrów od razu do zamieszkania bez remontowania)! W idealnym stanie, ale jak tam byłem w środku przez godzinę czasu to za oknem widziałem cienie kilkunastu wścibskich turystów miejskich. No i warto wspomnieć o tym, że wyraźnie mieszkał tam ktoś, kto miał serdecznie dosyć takich turystów (pewnie to był powód pozbywania się tak tanio tego mieszkania). Okna oklejone folią matującą typu "szron" a w oknach od zewnątrz wmurowane... kraty jak w więzieniu! Trochę współczuję tym ludziom. Zero prywatności. Pozdrowionka. 🤗👍👍👍
Pamiętam, jak podczas spaceru po Kuźnicy (jeden z letnich vlogów) z okna familoka wyjrzała starsza pani i z ogromną radością krzyknęła - "jeronie, turysty!" 😻 Ale póki co w moim mieście turystyka dopiero zaczyna się rozwijać. We Wrocławiu to już oczywistość, na pewno często uciążliwa dla mieszkańców. Pozdrawiam serdecznie 😊🌼
Kolejny świetny film dokumentalny, tym razem z Rudy śląskiej, ze wspaniałym, merytorycznym komentarzem. Montaż jest z filmu na film co raz lepszy, nawet ja tak nie montuję. Muzyka, przejścia między klipami, mocne kolory - przyjemnie się to ogląda. Całości dokonuje piękna opowieść o Rudzie. I jeszcze to miłe słowo o pyszczkach 🐕🦮
Bardzo, bardzo dziękuję za komplementy, które motywują mnie do dalszej pracy! Pozdrawiam serdecznie 😊🌼
No i zacnie , zawsze coś się u ciebie dzieje
Lubię się tym dzielić ☺️ pozdrawiam serdecznie!
"...najwyższej próby uczuciem zachwytu." 🖤
Przy takich cudownych wydarzeniach i przy tak pełnych wiedzy i pasji Prowadzących, to aż człowiek wystrzału elokwencji dostaje 😻
Zaiste.
Warto nie zdusić w sobie tego zachwytu (jak bajtel) nad małymi rzeczami, bo bywa on zaraźliwy.
Tak ja rozumiem "Never stop the Madness" i tak stosuję to w codzienności.
"Pozdrawiam serdecznie 😊🌼" ;-)
@@Ogr83 Dokładnie. Mój wewnętrzny bajtel ma się dobrze. Chociaż tęskni za bekonowymi Star Foods i Yattamanem na Polonii 1 ;) Pozdrawiam! Serdecznie, mocarnie i ciepło :)
Super inicjatywa! Nie mam nic do miejskiej turystyki to fajna sprawa! Ale jestem ciekaw reakcji mieszkańców jak tuż pod oknami familoka była taka zorganizowana banda turystów miejskich. 😁Coś podobnego jest we Wrocławiu (w sensie takie wycieczki miejskie z przewodnikiem). I tak np. na "Kolorowych Podwórkach" (ul. Roosevelta, Wrocław) to mieszkańcy różnie reagują na to. Są tacy co normalnie z przyjemnością pogadają a są tacy co bronią się rękami i nogami przed turystami (są np. zmuszeni do "oszronienia" szyb w mieszkaniach na parterze). Pamiętam jak oglądałem mieszkania przed przeprowadzką do Wrocka. Oglądałem mieszkanie właśnie na parterze "Kolorowych Podwórek". Mieszkanie w 2020 roku było bardzo tanie (za zaledwie 245 tysi za mieszkanie 2-pokojowe 36 metrów od razu do zamieszkania bez remontowania)! W idealnym stanie, ale jak tam byłem w środku przez godzinę czasu to za oknem widziałem cienie kilkunastu wścibskich turystów miejskich. No i warto wspomnieć o tym, że wyraźnie mieszkał tam ktoś, kto miał serdecznie dosyć takich turystów (pewnie to był powód pozbywania się tak tanio tego mieszkania). Okna oklejone folią matującą typu "szron" a w oknach od zewnątrz wmurowane... kraty jak w więzieniu! Trochę współczuję tym ludziom. Zero prywatności. Pozdrowionka. 🤗👍👍👍
Pamiętam, jak podczas spaceru po Kuźnicy (jeden z letnich vlogów) z okna familoka wyjrzała starsza pani i z ogromną radością krzyknęła - "jeronie, turysty!" 😻 Ale póki co w moim mieście turystyka dopiero zaczyna się rozwijać. We Wrocławiu to już oczywistość, na pewno często uciążliwa dla mieszkańców. Pozdrawiam serdecznie 😊🌼