Największe i najmilsze zaskoczenie luźnym podejściem Oli. Szalenie cieszę się, że pokazałaś siebie w mniej oficjalnej wersji, co według mnie dodało Ci jeszcze więcej uroku i profesjonalizmu. Fantastyczny odcinek.
Trochę przykre z tymi krawatami prezentami, które nigdy nie zostały założone. Kiedyś na początku znajomości kupiłam swojemu przyszłemu mężowi krawat w kolorze, którego on nie lubi. Nie wiedziałam o tym, mimo wszystko on ten krawat założył, nawet dokupił pasującą koszulę. Założył ten krawat 1 raz na wspólne wyjście. Odebrałam to bardzo miło, mimo, że nigdy później już tego krawatu nie nosił.
Tak jak wspomniałam w filmie - na początku było mi przykro. A później stwierdziłam, że bardziej doceniam każdy trafiony prezent, bo Oskar zdecydowanie nie kokietuje przy reakcji ;-)
Co do nietrafionych prezentów, to na początku mojej relacji, mój partner kilka razy wspomniał, że chciałby sobie zrobić kurs na sterowanie helikopterem, nawet patrzył ile takie coś kosztuje, więc na urodziny wykupiłam mu pierwszą lekcję. Dopiero wtedy się dowiedziałam, że tak naprawdę ma lęk wysokości i tak tylko sobie gadał 🙄 nigdy z tego prezentu nie skorzystał, ale bardziej mi było przykro z powodu straty kasy, bo nie był to tani prezent, niż z tego, że nie skorzystał 😅 na kolejne urodziny dostał kufel na piwo i nic poza tym, ale cieszył się o wiele bardziej haha
A ja bym chętnie obejrzała film o dodatkach do stroju, biżuterii. Uważam, że znam się na tym i koleżanki często mnie pytają o zdanie. Czasami myślą, że jak np. kolczyki są pod kolor sukienki to już w zupełności wystarczy. A ja wtedy tłumaczę, iż znaczenie ma również charakter danych kolczyków, to z czego są wykonane i dopiero wtedy można uznać, że pasują do stylizacji. Jestem ciekawa Twojego zdania na ten temat, czy się ze mną zgadzasz czy też nie?
W temacie prawnikow znam wyjatki, ktore w ogole nie infojmuja czym sie zajmuja i ludzie ktorzy juz jakis czas ich znaja dowiaduja sie w trakcie znajomosci, ale to pewnie wyjatki...
Jeśli mogłabym podpowiedzieć tematy na następne odcinki to może obiecany kiedyś - Twój Olu piękny naturalny makijaż krok po kroku oraz odcinek o pięknym eleganckim sposobie mowy/ wysławiania się
Ola jesteś niesamowita! Spokój i opanowania Oscara jest jednocześnie Jego największą wadą i zaletą. Ale się uśmiałam😂. To chyba Oskar nie ma wad, bo Jego wada jest Jego zaletą😊
Tendencja dopasowywania krawatu do koloru sukienki partnerki obserwowana jest szczególnie na polskich weselach. Jest to bardzo kiczowate i zarazem smiesznie wygladajace rozwiazanie. Przeciez bycie razem jako para nie oznacza bycia niczym bliźnięta syjamskie. Odrebnosc jest wrecz wskazana,by podkreslic swoja indywidualnosc strojem i dodatkami. Z pewnością nie dopuscilabym do takiej sytuacji u siebie. Co sie zas tyczy stylu ubierania się u partnera. Jesli sie z kims spotykam,powinnam wychodzic z założenia, ze podoba mi sie dana osoba, a takze jej styl. Jesli zas kompletnie tego nie akceptuję, to -zamiast marnowac energie na proby zmieniania kogoś- nalezaloby gruntownie przemyslec,czy taki zwiazek nadal ma sens. Oczywiście, mozna partnerowi dac kilka sugestii dotyczacych ubioru,cos czasami doradzic,ale usilne ingerencje odniosa skutek odwrotny do zamierzonego. Tak samo w druga stronę-nie wyobrażam sobie, zeby ktos drugi ustalal,jak ma wygladac moj styl. Poczulabym wowczas,ze zabierana jest mi moja wolnosc,a to dla mnie najcenniejsza wartosc. Reasumujac,starajmy dobierac sie w pary tak,zebysmy akceptowali to,jacy jestesmy,i dawajmy sobie autonomię w madry sposób. Nawiazujac do reszty pytan zawartych w tym odcinku, odnosze wrażenie, ze mam duzo cech wspolnych z Oskarem. Tez lubie przemyslec kazda sprawe,nie siegam zbyt daleko w przyszlosc,jestem introwertykiem,niebawidze konfliktow,chociaz gdy trzeba-jrstem gotowa stanac do konfrontacji, by bronic siebie,gdy ktos mnie atakuje. Podziwiam,ze udalo Wam sie zbudowac relacje na tak wielu roznicach,ale z drugiej strony jest to fajne,bo -rozniac się wzajemnie sie ubogacamy,jest ciekawie,uczymy sie od siebie. Calkowite podobienstwo partnerow dosłownie we wszystkim moze stworzyc niebezpieczenstwo rutyny.
Ja zmieniłam dość radykalnie styl mojemu narzeczonemu, troche przez przypadek a trochę sposobem, po prostu mu powiedziałam, ze brakuje mu w szafie jakichś bardziej wyjściowych, ładnych, eleganckich spodni, bo miał głównie dresy, joggery itd. Odkąd kupił te dwie pary spodni i jakas koszule bodajże tak mu się spodobał ten elegancki styl (sama się tak ubieram, wiec zależało mi, żeby mój facet tez zaczął ubierac się w ten sposób), ze niedość, ze zmienił swoj styl ubierania wyjściowego, czy to na wyjazdy, czy do pracy, czy do rodziny na właśnie taki, to dodatkowo zainteresował się składem ubrań i jak sama mu coś kupię to pyta o skład 😅 po prostu widzi jak ten styl komplementuje jego sylwetke, wizerunek. No i komplementy, niektórzy nie rozumieją noszenia koszul na codzien, szczególnie teraz, lnianych, a niektórzy zachwycają się jak ,,drogo” wyglada. Pasek na urodziny tez robi swoje, z YSL. Każda stylizacja od razu wygląda na dopełnioną.
@@julial6499 To właśnie dobre rozwiązanie - on tego potrzebował i dostał od Ciebie pomoc, którą docenił. Takie zmiany stylu dzięki drugiej połówce są świetne. Gorzej, jeśli dzieje się to pod przymusem, bo partner lub partnerka mają inną wizję ukochanego/ukochanej.
@@aleksandrapakula na szczęście jako para jesteśmy już na tyle długo, ze ufa moim poradom i uwielbia jak go stylizuje, jak gdzieś idziemy mówi mi, żebym ładnie dobrała mu stylizacje, a na zakupach dobieram wszystko tak, ze sam nie wierzy jak to komplementuje jego wysportowana sylwetke. Mysle tez, ze ludzie na przestrzeni lat zmieniają swoj styl i dopiero przed 30 mają taki swoj określony sposób ubierania, w naszym przypadku było podobnie, nawet zainteresował się kupnem mokasyn, stwierdził, ze moje loafersy mu się podobaja i potrzebuje takich męskich. Co ciekawe, nosił zawsze TYLKO nike i jordany, więc ciekawa zmiana upodobań 😃 niemniej ubiera swoje wygodniejsze ciuchy na jakieś wyjścia na spacer z psem czy po domu, nike tez potrafi sobie dobrac do bardziej oficjalnego ubioru👌🏽
Rozwaliła mnie końcówka tego komentarza o pasku z YSL, który dopełnia każdą stylizację 😂 a gdyby był fajny pasek skórzany z dajmy na to Ryłko to już stylizacja nie byłaby kompletna? Dla mnie takie świecenie drogimi logami psuje każdą stylizację i krzyczy głośno, że kogoś na to stać. Jednym słowem obciach.
Jeśli chodzi o krawat pod sukienkę partnerki to mam takich znajomych, którzy zawsze tak robią :) I to na co dzień. A jak się ich wprost zapyta żartem czy to specjalnie czy przypadkiem to zawsze mówią, ze to przypadek 😁 Wygląda to kiczowato ale jest na swój sposób urocze.
Problemy są w tym jeszcze dwa: - mężczyzna często jest zmuszany do założenia konkretnego krawata, choć jemu się ten kolor na szyi nie podoba, - te krawaty często wyglądają źle, bo są złej jakości. Znalezienie dobrej jakości, ładnego krawata nie jest bardzo proste, a już pasującego do sukienki to w ogóle. Kupowany jest więc taki, jaki jest, więc efekt wizualny może pozostawiać wiele do życzenia.
Pani Olu, jako mężczyzna cieszę się, że nie ma Pani tatuażu bo myśle, że naturalna skóra jest wystarczająco piękna i nie trzeba jej kreślić, a do takiej pięknej i eleganckiej damy jak Pani, jakoś mi totalnie nie pasuje.
Oj tak, szafa dla mezczyzny, ale książka też!jaki byłby prezent!a umowmy się, nasi panowie potrzebują dobrych rad w sp etykiety! I nie szkodzi, ze te,3 sa uniwersalne. Panom nalezy się taka dpechalna dla nich❤
@@martabe6863 To sukienka od Aleksandry Markowskiej. Moja nie jest nowa i nie ma już tej wersji kolorystycznej, ale widziałam, że dostępne są dwie inne, chyba nawet piękniejsze 🤍
Dzień dobry Szanowna Pani Olu i szan. Panie Oskarze. Po wypowiedziach - jesteście piękną parą....więc pozwalam sobie zadać najważniejsze pytanie dla mnie ...kiedy Państwo bierzecie Ślub ? ❤❤ ... Życzę wszystkiego najlepszego i pozdrawiam.
@@lenka1990ful jeżeli Ktoś prezentuje się z Partnerem i sam się prosi o pytania to musi liczyć się z pytaniami nie tylko o wzrost .....bo ludzi interesują oprócz poprawnych krawatów....też cudowne relacje...a przecież ludzie którzy się kochają myślą o małżeństwie ...... Pozdrawiam.
@@joannapiosik4454Nie wszyscy ludzie, którzy się kochają i są razem myślą o małżeństwie. Nie dla każdego obrączka i urzędowy papier są priorytetem, czy oznaką miłości. Ponadto, też uważam że pytanie to jest mało delikatne i nie powinno być zadawane na takim forum jak RUclips. To, że ktoś prowadzi kanał na RUclips i robi odcinek typu „Q&A” to nie znaczy że chce od razu brać na tapet swoje życie uczuciowe/rodzinne/intymne itp.
Moda na tatuaże wkrótce minie. Wiele osób pożałuje, że je ma. Ślicznie pani wygląda (wybija się w kadrze jedyny kolor). Oskar pewnie też , ale raczej jako tło. 🙂 (wtapia się w ścianę)
Największe i najmilsze zaskoczenie luźnym podejściem Oli. Szalenie cieszę się, że pokazałaś siebie w mniej oficjalnej wersji, co według mnie dodało Ci jeszcze więcej uroku i profesjonalizmu. Fantastyczny odcinek.
Dzięki! Jesteście świetną, dojrzałą parą i bardzo mi się podoba ta szczerość między wami, jednocześnie brak potrzeby zmieniania drugiej osoby ❤.
Super się oglądało Twoją „luźniejszą” wersję 🤩 w innych filmach jesteś bardziej opanowana, a tu taki spontan, suuper 🥰
@@ada_laszkowska Dziękuję ♥️
Trochę przykre z tymi krawatami prezentami, które nigdy nie zostały założone. Kiedyś na początku znajomości kupiłam swojemu przyszłemu mężowi krawat w kolorze, którego on nie lubi. Nie wiedziałam o tym, mimo wszystko on ten krawat założył, nawet dokupił pasującą koszulę. Założył ten krawat 1 raz na wspólne wyjście. Odebrałam to bardzo miło, mimo, że nigdy później już tego krawatu nie nosił.
Tak jak wspomniałam w filmie - na początku było mi przykro. A później stwierdziłam, że bardziej doceniam każdy trafiony prezent, bo Oskar zdecydowanie nie kokietuje przy reakcji ;-)
Mój mąż też nie założy czegoś, co mu nie pasuje, jest szczery, ale radość z trafionego prezentu nie do opisania:-)
Co do nietrafionych prezentów, to na początku mojej relacji, mój partner kilka razy wspomniał, że chciałby sobie zrobić kurs na sterowanie helikopterem, nawet patrzył ile takie coś kosztuje, więc na urodziny wykupiłam mu pierwszą lekcję. Dopiero wtedy się dowiedziałam, że tak naprawdę ma lęk wysokości i tak tylko sobie gadał 🙄 nigdy z tego prezentu nie skorzystał, ale bardziej mi było przykro z powodu straty kasy, bo nie był to tani prezent, niż z tego, że nie skorzystał 😅 na kolejne urodziny dostał kufel na piwo i nic poza tym, ale cieszył się o wiele bardziej haha
Cudownie znowu Was widzieć! Pozdrawiam serdecznie i biorę się do oglądania 🌹🌹🌹
Jestem wzruszona! tak pieknie sie uzupelniacie widac ze jest "chemia " miedzy wami i troche"iskrzy" Olu ta sukienka slicznie na Tobie wyglada
Cudowna para.❤
A ja bym chętnie obejrzała film o dodatkach do stroju, biżuterii. Uważam, że znam się na tym i koleżanki często mnie pytają o zdanie. Czasami myślą, że jak np. kolczyki są pod kolor sukienki to już w zupełności wystarczy. A ja wtedy tłumaczę, iż znaczenie ma również charakter danych kolczyków, to z czego są wykonane i dopiero wtedy można uznać, że pasują do stylizacji. Jestem ciekawa Twojego zdania na ten temat, czy się ze mną zgadzasz czy też nie?
W temacie prawnikow znam wyjatki, ktore w ogole nie infojmuja czym sie zajmuja i ludzie ktorzy juz jakis czas ich znaja dowiaduja sie w trakcie znajomosci, ale to pewnie wyjatki...
Pan Oskar siedzi z przodu oglądając się na Panią tak jakby to On dominował w tym związku. Wystarczyło by siedli Państwo razem obok siebie na kanapie.🎉
Szkoda że nie siedzicie obok siebie ,albo naprzeciw siebie 😊
Fajna, zdrowa relacja. Dobrze się słucha Was razem, w takim luźniejszym wydaniu :)
Jeśli mogłabym podpowiedzieć tematy na następne odcinki to może obiecany kiedyś - Twój Olu piękny naturalny makijaż krok po kroku oraz odcinek o pięknym eleganckim sposobie mowy/ wysławiania się
Ola jesteś niesamowita! Spokój i opanowania Oscara jest jednocześnie Jego największą wadą i zaletą. Ale się uśmiałam😂. To chyba Oskar nie ma wad, bo Jego wada jest Jego zaletą😊
@@martaz4452 Bo tak trochę jest 😅 Tzn. Oskar mógłby umieć (😉) dostosowywać swój spokój do moich potrzeb 😅
Ale przyjemny film ❤
Super odcinek 😁
Tendencja dopasowywania krawatu do koloru sukienki partnerki obserwowana jest szczególnie na polskich weselach. Jest to bardzo kiczowate i zarazem smiesznie wygladajace rozwiazanie. Przeciez bycie razem jako para nie oznacza bycia niczym bliźnięta syjamskie. Odrebnosc jest wrecz wskazana,by podkreslic swoja indywidualnosc strojem i dodatkami. Z pewnością nie dopuscilabym do takiej sytuacji u siebie. Co sie zas tyczy stylu ubierania się u partnera. Jesli sie z kims spotykam,powinnam wychodzic z założenia, ze podoba mi sie dana osoba, a takze jej styl. Jesli zas kompletnie tego nie akceptuję, to -zamiast marnowac energie na proby zmieniania kogoś- nalezaloby gruntownie przemyslec,czy taki zwiazek nadal ma sens. Oczywiście, mozna partnerowi dac kilka sugestii dotyczacych ubioru,cos czasami doradzic,ale usilne ingerencje odniosa skutek odwrotny do zamierzonego. Tak samo w druga stronę-nie wyobrażam sobie, zeby ktos drugi ustalal,jak ma wygladac moj styl. Poczulabym wowczas,ze zabierana jest mi moja wolnosc,a to dla mnie najcenniejsza wartosc. Reasumujac,starajmy dobierac sie w pary tak,zebysmy akceptowali to,jacy jestesmy,i dawajmy sobie autonomię w madry sposób. Nawiazujac do reszty pytan zawartych w tym odcinku, odnosze wrażenie, ze mam duzo cech wspolnych z Oskarem. Tez lubie przemyslec kazda sprawe,nie siegam zbyt daleko w przyszlosc,jestem introwertykiem,niebawidze konfliktow,chociaz gdy trzeba-jrstem gotowa stanac do konfrontacji, by bronic siebie,gdy ktos mnie atakuje. Podziwiam,ze udalo Wam sie zbudowac relacje na tak wielu roznicach,ale z drugiej strony jest to fajne,bo -rozniac się wzajemnie sie ubogacamy,jest ciekawie,uczymy sie od siebie. Calkowite podobienstwo partnerow dosłownie we wszystkim moze stworzyc niebezpieczenstwo rutyny.
Ja zmieniłam dość radykalnie styl mojemu narzeczonemu, troche przez przypadek a trochę sposobem, po prostu mu powiedziałam, ze brakuje mu w szafie jakichś bardziej wyjściowych, ładnych, eleganckich spodni, bo miał głównie dresy, joggery itd. Odkąd kupił te dwie pary spodni i jakas koszule bodajże tak mu się spodobał ten elegancki styl (sama się tak ubieram, wiec zależało mi, żeby mój facet tez zaczął ubierac się w ten sposób), ze niedość, ze zmienił swoj styl ubierania wyjściowego, czy to na wyjazdy, czy do pracy, czy do rodziny na właśnie taki, to dodatkowo zainteresował się składem ubrań i jak sama mu coś kupię to pyta o skład 😅 po prostu widzi jak ten styl komplementuje jego sylwetke, wizerunek. No i komplementy, niektórzy nie rozumieją noszenia koszul na codzien, szczególnie teraz, lnianych, a niektórzy zachwycają się jak ,,drogo” wyglada. Pasek na urodziny tez robi swoje, z YSL. Każda stylizacja od razu wygląda na dopełnioną.
@@julial6499 To właśnie dobre rozwiązanie - on tego potrzebował i dostał od Ciebie pomoc, którą docenił. Takie zmiany stylu dzięki drugiej połówce są świetne. Gorzej, jeśli dzieje się to pod przymusem, bo partner lub partnerka mają inną wizję ukochanego/ukochanej.
@@aleksandrapakula na szczęście jako para jesteśmy już na tyle długo, ze ufa moim poradom i uwielbia jak go stylizuje, jak gdzieś idziemy mówi mi, żebym ładnie dobrała mu stylizacje, a na zakupach dobieram wszystko tak, ze sam nie wierzy jak to komplementuje jego wysportowana sylwetke. Mysle tez, ze ludzie na przestrzeni lat zmieniają swoj styl i dopiero przed 30 mają taki swoj określony sposób ubierania, w naszym przypadku było podobnie, nawet zainteresował się kupnem mokasyn, stwierdził, ze moje loafersy mu się podobaja i potrzebuje takich męskich. Co ciekawe, nosił zawsze TYLKO nike i jordany, więc ciekawa zmiana upodobań 😃 niemniej ubiera swoje wygodniejsze ciuchy na jakieś wyjścia na spacer z psem czy po domu, nike tez potrafi sobie dobrac do bardziej oficjalnego ubioru👌🏽
Rozwaliła mnie końcówka tego komentarza o pasku z YSL, który dopełnia każdą stylizację 😂 a gdyby był fajny pasek skórzany z dajmy na to Ryłko to już stylizacja nie byłaby kompletna? Dla mnie takie świecenie drogimi logami psuje każdą stylizację i krzyczy głośno, że kogoś na to stać. Jednym słowem obciach.
A co z gestykilacją, np księżna Katarzyna nie gestykuluje, a niektórzy dyrygują nam przed twarzą....
Jeśli chodzi o krawat pod sukienkę partnerki to mam takich znajomych, którzy zawsze tak robią :) I to na co dzień. A jak się ich wprost zapyta żartem czy to specjalnie czy przypadkiem to zawsze mówią, ze to przypadek 😁 Wygląda to kiczowato ale jest na swój sposób urocze.
Problemy są w tym jeszcze dwa:
- mężczyzna często jest zmuszany do założenia konkretnego krawata, choć jemu się ten kolor na szyi nie podoba,
- te krawaty często wyglądają źle, bo są złej jakości. Znalezienie dobrej jakości, ładnego krawata nie jest bardzo proste, a już pasującego do sukienki to w ogóle. Kupowany jest więc taki, jaki jest, więc efekt wizualny może pozostawiać wiele do życzenia.
Jak rodzice Bridget Jones na odnowienie przysięgi...😂jej tata był chyba średnio zadowolony...🤔😆
Pani Olu, jako mężczyzna cieszę się, że nie ma Pani tatuażu bo myśle, że naturalna skóra jest wystarczająco piękna i nie trzeba jej kreślić, a do takiej pięknej i eleganckiej damy jak Pani, jakoś mi totalnie nie pasuje.
Oj tak, szafa dla mezczyzny, ale książka też!jaki byłby prezent!a umowmy się, nasi panowie potrzebują dobrych rad w sp etykiety! I nie szkodzi, ze te,3 sa uniwersalne. Panom nalezy się taka dpechalna dla nich❤
Sama jestem impulsywna, ale krzyczenie na partnera jest bardzo nieeleganckie 😅
Oo swój, prawniczka pozdrawia prawnika 🖖
Piękna sukienka! Gdzie ją kupiłaś?
@@martabe6863 To sukienka od Aleksandry Markowskiej. Moja nie jest nowa i nie ma już tej wersji kolorystycznej, ale widziałam, że dostępne są dwie inne, chyba nawet piękniejsze 🤍
Też uważam, że ta sukienka jest piękna. Te pozostałe kolory już nie są tak atrakcyjne
Dopiero w tym filmie widzę, że jesteś Olu podobna do Justyny z LGS 🤭 może nagracie wspólny film? 😀
Co za piękny komplement - dziękuję! ♥️ Dopiero dwa tygodnie temu poznałam Justynę na żywo, to niezwykle piękna kobieta.
Może Oskar, niczym król Krezus u Herodota, będzie gotował zupę z żółwia
Olu, pozwól mu żyć! Blagam
A w czym nie pozwalam mu żyć?
Dzień dobry Szanowna Pani Olu i szan. Panie Oskarze. Po wypowiedziach - jesteście piękną parą....więc pozwalam sobie zadać najważniejsze pytanie dla mnie ...kiedy Państwo bierzecie Ślub ? ❤❤ ... Życzę wszystkiego najlepszego i pozdrawiam.
Jeżeli para nie porusza sama tego tematu, to nie za dobrze brzmi (delikatnie mówiąc) zadanie takiego pytania.🙈
@@lenka1990ful jeżeli Ktoś prezentuje się z Partnerem i sam się prosi o pytania to musi liczyć się z pytaniami nie tylko o wzrost .....bo ludzi interesują oprócz poprawnych krawatów....też cudowne relacje...a przecież ludzie którzy się kochają myślą o małżeństwie ......
Pozdrawiam.
@@joannapiosik4454Nie wszyscy ludzie, którzy się kochają i są razem myślą o małżeństwie. Nie dla każdego obrączka i urzędowy papier są priorytetem, czy oznaką miłości. Ponadto, też uważam że pytanie to jest mało delikatne i nie powinno być zadawane na takim forum jak RUclips. To, że ktoś prowadzi kanał na RUclips i robi odcinek typu „Q&A” to nie znaczy że chce od razu brać na tapet swoje życie uczuciowe/rodzinne/intymne itp.
@@joannapiosik4454 to tak jak by mówić o tym że pytanie "kiedy dziecko", było ok. A nie jest :)
@@joannapiosik4454 polecam poczytać lub obejrzeć filmiki o granicach osobistych
Moda na tatuaże wkrótce minie.
Wiele osób pożałuje, że je ma.
Ślicznie pani wygląda (wybija się w kadrze jedyny kolor).
Oskar pewnie też , ale raczej jako tło. 🙂 (wtapia się w ścianę)