PHI PHI - TEGO NIE PISZĄ W PRZEWODNIKACH! CZY WARTO TAM NAPRAWDĘ JECHAĆ? | TAJLANDIA
HTML-код
- Опубликовано: 4 фев 2025
- Czas na przygodę! wypływamy na Phi-Phi Island - to wyspa z kultowych pocztówek z Tajlandii, kolorowe łódki, lazurowa woda. Jak wygląda w rzeczywistości? Czy to raj? Raczej koszmar! Turystyczny Armageddon na Rajskiej wyspie Tajlandii!
Piękne widoki szkoda że nie miłe doświadczenia was spotkały, ale dobrze że się nimi dzielicie. Czekamy na dalsze odcinki waszych podróży 😘♥️😘♥️
Nowy film już wkrótce 😁😁
Dzkuje za informację 🎉bardzo pomocne
@@JasnowidzMediumAneta nie ma za co 😁
Witam. 👍
Cześć! Cudownego dnia 😁
Dawać!! Dawać!! Podróżnicy 😀
😁😁pozdrawiamy 😁
Za co płaciliście 8.000 batów ?
Przecież wynajem łódki np. na plaży w Phi Phi aby popłynąć na Pileh Lagoon oraz właśnie na Maya Bay kosztuje 1800 - 2000 batów jak się potrafi negocjować ...
@@MandaryN_ZS prywatna łódka z Krabi na Phi Phi Island + kilka dodatkowych punktów Maya Beach etc. To standardowa cena, porównywaliśmy ją w kilku miejscach
@@SaraiBartoszwAzjino właśnie nie wiem czy prywatna łódka z krabi to dobry pomysł.
Ja miałem z Phi Phi, bez szukania -AirBnb za 1500thb.
A z Krabi lub Phuket to raczej bym brał wycieczkę speedboatem za ok 2500/os.
Byłem na takiej - ale James Bond 6 Islands I było super! 10 osób, świetna przewodniczka, canoe, jaskinie, śniadanie i obiad. No i najważniejsze - super miejscówki. Oczywiście van z i do hotelu w cenie.
Hej, ha! Kolejkę nalej wzmacnia azjatycki klimat. Następnym razem możesz użyć "Hiszpańskie dziewczyny"!
800 złote za 3 dni to mojej żonie dupa umiera. Dlatego Ona szuka na faweli.
Za 1 dzień 🙈 1 wycieczka…
@@SaraiBartoszwAzji O nie! Najgorzej. To jest nawet drożej niż w Kołobrzegu.
Rozbój w biały dzień!
Chcialem zauwazyc ze tez jwstescie tymi turystami. Mowicie rez se bardzo duzo lodzi.
Ale wzieliscie lodz prywatna na ktora jak tez sami stwierdziliacie wszlo by minimum 10 osob.
Tak wlasnie robi sie tlok...😂
Słuszna uwaga, chodziło nam o to że nikt nie pokazuje jak jest.. Dlatego my dzielimy się przeżyciami by inni już wiedzieli :)
Inną sprawą jest to, że zwykle gdy braliśmy prywatne łodzie(głównie w Indonezji) to raz że były limity, dwa były punkty postojowe na które łodzie publiczne się nie zapuszczały. Spodziewaliśmy się podobnej "polityki" turystycznej, w Tajlandii jednak wygląda to zupełnie inaczej.
Pozdrawiamy! :)