To droga tzw otwartego serca, bez wzgledu na to co nas spotka, serce mamy dalej otwarte, gdy je zamykamy następuje brak przepływu energi, co sprawia, że energia gromadzi się jak pancerz, z czasem stajemy się niewrażliwi, zgorzknaili
Piękna opowieść... a co jeśli zbliżamy się, my już bez kolców, a drugi jeżozwież cały czas nie potrafi opuścić kolców, i...nasze kolce zaczynają pomału się podnosić i czujemy , że tracimy na ten proces mnóstwo energii...
Gabrysia Orlikowska jestem właśnie w takim położeniu ona uważa, że wszystko co złe to moja zasługa. Już mi się odechciewa nawet ze względu na dziecko. Nie chce się gadać nawet bo to się nie zmieni tymbardziej że ona swoich błędów nie widzi. 6 dzień mija i powoli zaczynam czuć się jakby lepiej żałuję że wybuchlem słowną agresją na jej prowokacje. 10lat tkwie w tych toksynach i dużo ciosów w serce otrzymałem przeważnie wtedy kiedy ona poczuła jak się próbuje zbliżyć. Masakra jakaś.
z mojego doświadczenia ja sama mam problem z okazywaniem uczuć. W sumie nie wiem czy w miłości tak naprawdę trzeba od razu coś czuć. Miłość jest prosta ale zranienia mimo woli blokują. Tylko co z tym można zrobić. fajnie mieć przyjaciół, znajomych, bliskie osoby. Tylko co zrobić z tym chłodem? Nie chodzi o to, że się rani ale się nie czuje nic.
Oooooooo! mila zmiana!!!-jakis czas przestałam pana słuchać bo przeszkadzał mi pana glos ,który oceniałam jako sarkastyczny, prześmiewczy a teraz tego juz nie słyszę i jak dla mnie odbiór dużo lepszy i dziś z przyjemnością wysłuchałam tego przeslania.Nie podoba mi się co prawda pana broda, która w mojej ocenie pana bardzo postarza ale cóż -to nie mnie ma się pan podobać.Dziękuje bardzo!!!!
Przypomina mi to wizję partnera jaką wbija w głowę mojej byłej jej matka. Ona ma wymagać a facet ma zabiegać, Ona ma mieć humory , ona ma sie domyśleć o co chodzi ..... a jak nie ten to inny się przecież znajdzie ....
Z kobietą która miała w życiu wielu partnerów (czasem wystarczy tylko jeden na poważnie) szansa na zbudowanie poważnego zwiazku jest nierealna... A jej wymagania kosmiczne 😉
Myślę że kobieta po wiely zwiazkach z poczuciem wartosci nie pozwoli sobie na bylejaki zwiazek,nie chodzi mi o fajerwerki a o poprostu o mężczyznę wspierajacego z dozą pobłazliwości i takiego przy którym się rozkwita.
Nikomu do głowy nie przyszło że bycie w związku z kimś to nie jest najważniejsze w życiu ? Bo takie odnoszę wrażenie. Mówię o ludziach dojrzałych bo młodość wiadomo inne potrzeby itd.
Świetny wykład .Jestem pod wrażeniem mądrości Pana Osoby .Bardzo Dziekuje i pozdrawiam .
To moim zdaniem jeden z najlepszych mini-wykładów
Świetny materiał i bardzo mądra życiowa wiedza której wielu ludziom brakuje ❤
Świetne porównanie , cała prawda o człowieku !
Bardzo, bardzo dziękuję.
🥰💚
Pięknie Pan opowiada o rzeczach niełatwych, sama kwintesencja wiedzy :)
A tip : watch series on Kaldrostream. Me and my gf have been using them for watching loads of movies these days.
@Jorge Rene definitely, I've been using Kaldrostream for since december myself :D
@Jorge Rene yea, been watching on KaldroStream for since november myself =)
Dziękuję ❤🙏
Daje do myślenia;)
To droga tzw otwartego serca, bez wzgledu na to co nas spotka, serce mamy dalej otwarte, gdy je zamykamy następuje brak przepływu energi, co sprawia, że energia gromadzi się jak pancerz, z czasem stajemy się niewrażliwi, zgorzknaili
Zabawna metafora z Januszem pozdrawiam 👌😋
👍👍👍 Genialne 😀 👍
Zgadzam sie z innymi super
👍
Uczestniczyc w zyciu bez Jezowierza" tez jest Super ! Ha, ha 😎, naprawde !
Dorosły facet, a poryczałem się jak jeżo.. jak bóbr.
Dwa wnioski: Ewidentnie nie umiem w relacje i ewidentnie za mało szopenhauera czytam :)
Dziekuje🤗
Piękna opowieść... a co jeśli zbliżamy się, my już bez kolców, a drugi jeżozwież cały czas nie potrafi opuścić kolców, i...nasze kolce zaczynają pomału się podnosić i czujemy , że tracimy na ten proces mnóstwo energii...
Gabrysia Orlikowska jestem właśnie w takim położeniu ona uważa, że wszystko co złe to moja zasługa. Już mi się odechciewa nawet ze względu na dziecko. Nie chce się gadać nawet bo to się nie zmieni tymbardziej że ona swoich błędów nie widzi. 6 dzień mija i powoli zaczynam czuć się jakby lepiej żałuję że wybuchlem słowną agresją na jej prowokacje. 10lat tkwie w tych toksynach i dużo ciosów w serce otrzymałem przeważnie wtedy kiedy ona poczuła jak się próbuje zbliżyć. Masakra jakaś.
@@faflikyoutube3815 Dalej jesteś w toksycznym związku?
Usmialam sie, bo lubie porownania ludzi do zwierzat. Dziekuje.
Thx . . .,,gladki jezozwiez,, cudenko !!! tez poszukuje . . .hahaha . . .
ale byłby łysy i brzydki
"kolorowe gacie" najlepsze😊
z mojego doświadczenia ja sama mam problem z okazywaniem uczuć. W sumie nie wiem czy w miłości tak naprawdę trzeba od razu coś czuć. Miłość jest prosta ale zranienia mimo woli blokują. Tylko co z tym można zrobić. fajnie mieć przyjaciół, znajomych, bliskie osoby. Tylko co zrobić z tym chłodem? Nie chodzi o to, że się rani ale się nie czuje nic.
Znakomicie wytłumaczone! ♥
Oooooooo! mila zmiana!!!-jakis czas przestałam pana słuchać bo przeszkadzał mi pana glos ,który oceniałam jako sarkastyczny, prześmiewczy a teraz tego juz nie słyszę i jak dla mnie odbiór dużo lepszy i dziś z przyjemnością wysłuchałam tego przeslania.Nie podoba mi się co prawda pana broda, która w mojej ocenie pana bardzo postarza ale cóż -to nie mnie ma się pan podobać.Dziękuje bardzo!!!!
o Jezu... 😂
Hahahaha :) przypomniał mi się odcinek o krytyce...która tak naprawdę pokazuje prawdę o nas :) mam nadzieję, że to żart 😇💚
Prawda,niestety
Przypomina mi to wizję partnera jaką wbija w głowę mojej byłej jej matka. Ona ma wymagać a facet ma zabiegać, Ona ma mieć humory , ona ma sie domyśleć o co chodzi ..... a jak nie ten to inny się przecież znajdzie ....
Z kobietą która miała w życiu wielu partnerów (czasem wystarczy tylko jeden na poważnie) szansa na zbudowanie poważnego zwiazku jest nierealna... A jej wymagania kosmiczne 😉
Myślę że kobieta po wiely zwiazkach z poczuciem wartosci nie pozwoli sobie na bylejaki zwiazek,nie chodzi mi o fajerwerki a o poprostu o mężczyznę wspierajacego z dozą pobłazliwości i takiego przy którym się rozkwita.
@@remataszymborska265 owszem, ale kiedy ludzie tracą najlepsze lata często już im się nie chce. A jeśli już się zachce to wymagania kosmiczne.
Nikomu do głowy nie przyszło że bycie w związku z kimś to nie jest najważniejsze w życiu ? Bo takie odnoszę wrażenie. Mówię o ludziach dojrzałych bo młodość wiadomo inne potrzeby itd.