Fajny prototyp, super że udało sie uratować. Oprócz tych rolniczych były też zapomniane 2 prototypy ciągników sadowniczych ale uwaga z napędem 4x4 na bazie 3502 i 4502. Wiem o jednym może nawet dwóch takich ciągników i próbuje fo niego dotrzeć. To było coś, prawdziwy rozwój
Kiedyś (początek lat 90) w składnicy maszyn rolniczych w Łomży widziałem fabryczną C330 z 3 cylindrowym silnikiem Perkinsa ! To był sztos w tamtych latach!
Wspaniała historia URSUSA 202 miło się słuch Pana Wojciecha opowieści powstania URSUSA 202 piękna perełka , biały kruk. Z wielką przyjemnością odwiedzę muzeum , taki piękny unikat.Pozdrawiam
Bardzo ciekawa konstrukcja. Ciesze sie że trafiła w chyba najlepsze możliwe ręce w Polsce. Ale tak po obejrzeniu tej konstrukcji to chyba dobrze że nie zastapiła ona 30tki. 30tka wydaje się jakaś bardziej masywna
Nie ma w tej konstrukcji nic ciekawego, typowy "ulep", przekombinowany, dalej brakuje mocy, dalej brakuje napędu, dalej brakuje wizji inżynierom Ursusa ... i dlatego upadli.
@@pawelpawel949 Co do braku mocy to 30 miała wystarczająco mocy do tego do czego została stworzona. Jak dla mnie był to dużo bardziej udany model od c360...
10 lat wcześniej były gotowe prototypy serii U. Gdyby je wprowadzono do produkcji zamiast licencji to Ursus miałby dużo wieksze szasne na przetrwanie do dziś. Ursus C330 to świetny ciagnik w chwili zaprojektowania. Czyli lata 60te. Ursus 202 to raczej próba zrobienia czegoś taniego bez wizji rozwoju.
Prototypów mieliśmy sporo Czego zabrakło że nie wchodziły lub co blokowało masowa produkcje? Dziękuję za naprawdę niezwykła pracę nad dokumentowaniem dorobku naukowego Pozdrawiam
C330 jest lepszym ciągnikiem widać na gołe oko ze ta prezentowana wersja ma mniej ,,mięsa"". Fajnie ze trafił do muzeum i dobrze ze nie zastąpił c330 :D Pozdrawiam
Czy aby napewno silnik c330 był montowany najpierw? Bo mi wydaje się że było odwrotnie. Model pana Wojciecha jest z roku 83 z numerem 0001, a zdjęcia zielonej 202 pochodzą z fragmentu Dziennika Telewizyjnego gdzie była prezentowana w grudniu roku 84. Wydaje mi się iż z jakiegoś powodu zrezygnowano z „perkinsa” na rzecz właśnie silnika s312. No i błotniki tylne nie są skracane tylko fabryczne z 235 jeszcze „angielskiego”. Dopiero u nas w modelach 235 i 2812 stosowano błotniki z modelu 255
Oglądam sporo filmów nt prototypowych maszyn, motoryzacji itd. Słucham opowieści konstruktorów, ktorzy opowiadają "co i jak" miało być wprowadzone itd. Czytam sporo komentarzy i praktycznie pod każdym filmem można przeczytać jakie to polskie maszyny są dobre itd (pomijam teksty tupu "ursus potęgą"). Zauwazam jednak, że Polacy mają jakiś "syndrom sentymentalny". Dziś zachwalają każdą maszynę jednak sami pozwolili za sprawą swoich wyborów na to aby ten kawalek polskiej techniki został zniszczony i sprzedany. To już nie wróci. Nie będziemy mieć ani samochodu ani ciągnika. Został tylko sentyment. Szkoda ale niech elektorat ponosi konsekwencje swoich wyborów
A propo, czy ktoś wie co się dzieje z eksponatami z Muzeum przyfabrycznego Ursusa. Przejęła je NMT a na ich stronie widnieje napis "UWAGA! Kolekcja „Muzeum Zakładowego” URSUS nie jest w tym momencie dostępna dla zwiedzających! Za utrudnienia przepraszamy."
Swietny film! Ursus 202 to perełka ! Bardzo dobrze że trafił do muzeum. Z tym że dobrze że tylko do muzeum. Z od jakiegoś czasu jest głośno o nim bo się odnalazł, i bardzo dobrze, z tym że to ogólnie poroniona koncepcja. Ursus starał się zunifikowac gamę ciągników, a właściwie silników, po licencji na MF. Ciągnik 202 ma daleko do C330... Silnik to skrócony 3p (pytanie po co skoro s312 świetnie sprawdza się do dziś) , most bez zwolnic , hydraulika niewiadomo gdzie 😂 Trzeba było C330 rozwijać! Dołożyć napęd, wersje sadownicze, kabiny... To był ciagnik rozwojowy, można było zrobić z tego bardzo fajny traktorek. Dla potwierdzenia powiem tylko że hindusi produkowali ciagniki pod nazwą ESCORT, budowane na rysunkach ciapka, silnik s312 kropka w kropkę. Pozdrawiam.
Szacun dla Pana za zachowywanie zabytków dla potomności. Inną sprawą jest to iż mimo że licencja MF była dla Ursusa najgorszą rzeczą jaką w swej historii dostał to próbowano zatąpić nimi zarówno ciapki jak i siuntki ,na szczęście akurat to się nie udało
@@Druciaz MF255 tez nie jest odpowiednikiem C-360. Do tego trzeba by bylo produkowac wiekszy model MF 260 4 cylindrowy, ktory byl tez rozmiarowo wiekszy. Ten by spokojnie rozjechal c 360.
A moim prywatnym zdaniem nawet gorsza konstrukcja ale własna daje możliwość rozwoju ,badań ,ulepszeń przez co technika w państwie idzie do przodu.Kupno licencji zatrzymuje badania co prowadzi do upadku kultury technicznej ,motoryzacyjnej czego właśnie jesteśmy świadkami.Polska motoryzacja leży na dnie pod metrową warstwą mułu.Używamy nowoczesnych samochodów ,traktorów ,koparek i spycharek i jednocześnie jesteśmy tragicznie zacofani ,nie potrafimy zrobić nawet motorynki.Dołujące jest to bardzo.@@Druciaz
Upadło, gdyż Balcerowicz zlikwidował PGR-y. Następnie Jan Krzysztof Bielecki zlikwidował nową linię silników dla Ursusa czym się chwalił w ostatnich latach. W kolejności poleciał cały przemysł maszynowy ponieważ PGR-y były największym odbiorcą tych produktów. Cegiełkę dołożyli związkowcy i po firmie. Polakom wmówiono, że nic się nie opłaca oraz, że kapitał nie ma narodowości a dzisiaj widać opłakane skutki.
@radosawrossati7042 Gość mówi na filmie że silnik jest takim jak w MF 255 tylko zamiast 3 cylindrów są 2 cylindry czyli jest krótszy.Ale napisałem że nawet w MF 255 przy 3 cylindrach byli w stanie zmieści filtr powietrza przed chłodnicą a w C-330 przy 2 cylindrach czyli krótszym silniki filtr zrobili z boku.
@@ukasztrawinski5113 no bym się spierał chyba że to inny projekt był bo jest na RUclips c 330 z 3 p i jest besens bo sporo dłuższy jest, a c330 największy atut to małe wymiary
@@rzenia2930ZPC Ursus upadł w 2008r, w 2012r obecny bankrut kupił od syndyka prawa do marki "Ursus", i rozpoczął montaż z gotowych komponentów ciągników w hali po upadłym FSC Lublin. Ukry kupiły tylko markę która od ponad 10 lat nic nie znaczy, a po fabryce ZPC Ursus w dzielnicy Warszawy o tej samej nazwie już dawno nie ma śladu... stoi tam osiedle mieszkaniowe...
Oficjalnie Ursus nie produkował c330 3p -Było kilka podejść do takiej produkcji bo juz w 1967 roku (model c340 w wersji z silnikiem Perkins bo był też c340 z silnikiem s313 czyli 3cylindrowym silnikiem z c330). Potem były akcje z wysyłaniem prawie całych ciągników c335 bez silników do lokalnych montowni za granicą gdzie dealerzy montowali w nich silniki 3p przerabiając niektóre elementy by całość pasowała ( np wsporniki osi przedniej i obudowę sprzęgła). Temat wrócił na początku lat 80 po wybuchu stanu wojennego gdzie Ursus miał nadmiar silników Perkins I brak pozostałych elementów których sam jeszcze nie wytwarzał ( uruchomienie linii mf rozpoczęto w 1984). Zatem zaczęto kombinować z adaptacjami silników do produkowanych modeli czyli c330 I c360. O ile z c360 się udało to ....c330 to już temat rzeka bo w latach 80tych nalicze przynajmniej 5 podejść i jedno w latach 90tych. Ale wiadomo jaka była kondycja Ursusa po 1989 i na dodatek otwarcie ryku ciągników na zachód wpuścił tu obcą-nowszą technologię. A prototypy ursusa stały się nieatrakcyjne na rynku....
Skoro mamy prototyp to produkcja by mogła wystartować sprzedawał by się jak mało który Ciągnik tej mocy i konstrukcji prostej a za razem długo wiecznej .
Niestety jak URSUS kolejny raz upadał, to nie było rolników, żeby przeciwko temu zaprotestowali. Jak resztki przejął jakiś Ukrainiec, to też się specjalnie rolnicy nie przejmowali. Patriotyzmu gospodarczego się cały nasz kraj musi dopiero nauczyć. Taki przykład z Niemiec, jak URUS się tam zaczął sprzedawać, to musieli go sprzedawać jako ciągnik używany, bo takie niemieccy politycy przepisy uchwalili. Jak ludzie zapomnieli o kupowaniu swoich ciągników, to politycy szybko przypomnieli stosownymi przepisami.
Problem c330 był taki że jak już trafiał pod strzechy na gospodarstwo, to musiał robić za c360, a tego ten perkins mogł nie przetrwać, ale na komunalne zastosowanie , czy nawet teraz do ciągania wózków sadowniczych... 2 cylylindrowy , malo palący perkins miał by większy sens 🤔.
dlatego uważam że zamiast modzić jakieś zbędne nieznaczne modyfikacje to powinni po prostu dodać trzeci cylinder. Gdyby Trzydziestka miała nieco nadmiaru mocy i ciut mocniejszy podnośnik to byłby całkiem sensowny traktor. Ciekawe ile kosztowałby taki zestaw. Blok, wał korbowy i rozrządu i indyjska pompa perkinsa do przeróbki Trzydziestki. :)
@ortalionowywiesaw9455 a to ciekawe jak by jakiś importer otworzył drogę do części od escorta 450, 3cyl klonu ciapka, pytanie czy tam w silniku E 3.312 nie wprowadzili większej ilości kluczowych zmian technicznych jak tylko wspomniane głowica, miska blok i wał z wałkiem rozrządu, trzeba by było poszukać/poczytać przez VPN na hinduskim google, bo w Polsce escortów 450 jak na lekarstwo ... Ja mógł bym zasugerować też prostszą opcje dla ciapka ale sprawdzoną już przez parę osób, a mianowicie kompresor eatona z chlodnicą od smarta i suchy filtr Donaldsona... Sam taki zestaw eksploatuje w ruskim od dwóch lat, i chyba do ciapka też zainstaluje, mam takiego pacjenta, kundelka c328 z przejściami po PGR , a mimo to wiernie pracuje i wcale w sadach nie ustępuje.
@@pikas4 Z ciekawości zacząłem grzebać. Danych jest niewiele. Wydaje się jednak że zaszły jakieś zmiany już przez wzgląd na różną pojemność silnika. Trzydziestka ma niespełna litr z cylindra a Farmtrac około 3100cm3. Gdzie indziej pisał właściciel Escorta że szukając oszczędności i chcąc skorzystać z dostępnych popularnych części próbował wstawić wtryskiwacze z C330 ale nie pasują.
@ortalionowywiesaw9455 może pojemność wyższa bo większe wykorbienie na wale 🤔, ale co do wtrysków to wiem że nawet 2 cylindrowy Escort 335 miał inne wtryskiwacze, nie czopikowe jak w ciapku tylko trójdrożne jak w c360 czy rusku, i wkręcane w głowicę zupełnie jak te od t25...
@@ortalionowywiesaw9455 chociaż ktoś na forum mądrze gada, bolączka trzydziestki to nie brak mocy, to brak podnośnika użytecznego i brak dwustopniowego sprzęgła, poza tym konstrukcyjnie czy gabarytowo 30 koni w zupełności stykało, 3 cylindrowy perkins by wyskakiwał z tej wagi trzydziestki i nie byłoby żadnej trakcji
Myślę że te wersje były wykonywane pod kątem sprzedaży exportowej wtedy chodziło o dewizy ciekawi mnie czy lepiej sprawdziłby się od 30 tki zamalo ich jest może byłby oszczedniejszy w zużyciu paliwa
Jak studiowalem wykladowca z Mechanizacji Rolnictwa powiedzial nam ze wledze komunistyczne po to kazaly Ursusowi zakupić licencje MF aby zbadac Brytyjska technologie wytwarzania bardzo wytrzymalych a za to lekkich stopow metali.
Ech... ile polska miała prototypów i nic nie weszło do produkcji. (ciekawe kiedy i czy w ogóle Izera wejdzie do produkcji, którą się tak wszyscy podniecali, a rzekomy producent wziął na nią wielomilionowe dotacje)
Super ze są tacy ludzie jak Pan ❤
Fajny prototyp, super że udało sie uratować. Oprócz tych rolniczych były też zapomniane 2 prototypy ciągników sadowniczych ale uwaga z napędem 4x4 na bazie 3502 i 4502. Wiem o jednym może nawet dwóch takich ciągników i próbuje fo niego dotrzeć. To było coś, prawdziwy rozwój
Jak dobrze że trafił w takie ręce i w takie miejsce gdzie można będzie go oglądać 👍
Kiedyś (początek lat 90) w składnicy maszyn rolniczych w Łomży widziałem fabryczną C330 z 3 cylindrowym silnikiem Perkinsa ! To był sztos w tamtych latach!
Wersja eksportowa bodajże na Grecję
Pan Wojciech ma 2 takie
Wspaniała historia URSUSA 202 miło się słuch Pana Wojciecha opowieści powstania URSUSA 202 piękna perełka , biały kruk. Z wielką przyjemnością odwiedzę muzeum , taki piękny unikat.Pozdrawiam
Bardzo ciekawa konstrukcja. Ciesze sie że trafiła w chyba najlepsze możliwe ręce w Polsce. Ale tak po obejrzeniu tej konstrukcji to chyba dobrze że nie zastapiła ona 30tki. 30tka wydaje się jakaś bardziej masywna
Nie ma w tej konstrukcji nic ciekawego, typowy "ulep", przekombinowany, dalej brakuje mocy, dalej brakuje napędu, dalej brakuje wizji inżynierom Ursusa ... i dlatego upadli.
To czym zastąpiono powszechnie stosowane zwolnice do zmniejszenia obrotów na koła ?
Skoro brakuje wizji
@@stanisawnowak5938 a co to zwolnice planetarne są jakimś cudem techniki? zetor do dzisiaj stosuje portalowe...
@@cyprian1219 posłuchaj opisu NIE MA ZWOLNIC ,nawet planetarnych
@@pawelpawel949 Co do braku mocy to 30 miała wystarczająco mocy do tego do czego została stworzona. Jak dla mnie był to dużo bardziej udany model od c360...
10 lat wcześniej były gotowe prototypy serii U. Gdyby je wprowadzono do produkcji zamiast licencji to Ursus miałby dużo wieksze szasne na przetrwanie do dziś.
Ursus C330 to świetny ciagnik w chwili zaprojektowania. Czyli lata 60te.
Ursus 202 to raczej próba zrobienia czegoś taniego bez wizji rozwoju.
kurcze napoczatku myslalem ze to c330 szkoda ze niewszedl do produkcji dziekuje mozna powiedziec ze to skladak
Prototypów mieliśmy sporo
Czego zabrakło że nie wchodziły lub co blokowało masowa produkcje?
Dziękuję za naprawdę niezwykła pracę nad dokumentowaniem dorobku naukowego
Pozdrawiam
C330 jest lepszym ciągnikiem widać na gołe oko ze ta prezentowana wersja ma mniej ,,mięsa"". Fajnie ze trafił do muzeum i dobrze ze nie zastąpił c330 :D Pozdrawiam
Myślę że fajnie jakby był poprawiony i wdrożony do produkcji niezależnie od C-330. Drobny gospodarz miałby wybór który woli.
Dlaczego nie został nadal produkowany dobr byl byl
Czy aby napewno silnik c330 był montowany najpierw? Bo mi wydaje się że było odwrotnie. Model pana Wojciecha jest z roku 83 z numerem 0001, a zdjęcia zielonej 202 pochodzą z fragmentu Dziennika Telewizyjnego gdzie była prezentowana w grudniu roku 84. Wydaje mi się iż z jakiegoś powodu zrezygnowano z „perkinsa” na rzecz właśnie silnika s312. No i błotniki tylne nie są skracane tylko fabryczne z 235 jeszcze „angielskiego”. Dopiero u nas w modelach 235 i 2812 stosowano błotniki z modelu 255
Oglądam sporo filmów nt prototypowych maszyn, motoryzacji itd. Słucham opowieści konstruktorów, ktorzy opowiadają "co i jak" miało być wprowadzone itd. Czytam sporo komentarzy i praktycznie pod każdym filmem można przeczytać jakie to polskie maszyny są dobre itd (pomijam teksty tupu "ursus potęgą"). Zauwazam jednak, że Polacy mają jakiś "syndrom sentymentalny". Dziś zachwalają każdą maszynę jednak sami pozwolili za sprawą swoich wyborów na to aby ten kawalek polskiej techniki został zniszczony i sprzedany. To już nie wróci. Nie będziemy mieć ani samochodu ani ciągnika. Został tylko sentyment. Szkoda ale niech elektorat ponosi konsekwencje swoich wyborów
A propo, czy ktoś wie co się dzieje z eksponatami z Muzeum przyfabrycznego Ursusa. Przejęła je NMT a na ich stronie widnieje napis "UWAGA! Kolekcja „Muzeum Zakładowego” URSUS nie jest w tym momencie dostępna dla zwiedzających! Za utrudnienia przepraszamy."
Zapewne kolekcja została zniszczona.
@@kiepskiferdynand9939 Na pewno nie, gdzieś poszła do jakiegoś muzeum.
Albo do muzeum albo do partyjniakow...
Z prototypów najbardziej ciekawi mnie U 710.
Swietny film! Ursus 202 to perełka ! Bardzo dobrze że trafił do muzeum.
Z tym że dobrze że tylko do muzeum.
Z od jakiegoś czasu jest głośno o nim bo się odnalazł, i bardzo dobrze, z tym że to ogólnie poroniona koncepcja.
Ursus starał się zunifikowac gamę ciągników, a właściwie silników, po licencji na MF.
Ciągnik 202 ma daleko do C330... Silnik to skrócony 3p (pytanie po co skoro s312 świetnie sprawdza się do dziś) , most bez zwolnic , hydraulika niewiadomo gdzie 😂
Trzeba było C330 rozwijać! Dołożyć napęd, wersje sadownicze, kabiny...
To był ciagnik rozwojowy, można było zrobić z tego bardzo fajny traktorek.
Dla potwierdzenia powiem tylko że hindusi produkowali ciagniki pod nazwą ESCORT, budowane na rysunkach ciapka, silnik s312 kropka w kropkę.
Pozdrawiam.
Super muzeum . Polecam
Szacun dla Pana za zachowywanie zabytków dla potomności. Inną sprawą jest to iż mimo że licencja MF była dla Ursusa najgorszą rzeczą jaką w swej historii dostał to próbowano zatąpić nimi zarówno ciapki jak i siuntki ,na szczęście akurat to się nie udało
Mhm moim prywatnym zdaniem mf 255 jest duzo lepszym ciagnikiem od c360
@@Druciaz MF255 tez nie jest odpowiednikiem C-360. Do tego trzeba by bylo produkowac wiekszy model MF 260 4 cylindrowy, ktory byl tez rozmiarowo wiekszy. Ten by spokojnie rozjechal c 360.
A moim prywatnym zdaniem nawet gorsza konstrukcja ale własna daje możliwość rozwoju ,badań ,ulepszeń przez co technika w państwie idzie do przodu.Kupno licencji zatrzymuje badania co prowadzi do upadku kultury technicznej ,motoryzacyjnej czego właśnie jesteśmy świadkami.Polska motoryzacja leży na dnie pod metrową warstwą mułu.Używamy nowoczesnych samochodów ,traktorów ,koparek i spycharek i jednocześnie jesteśmy tragicznie zacofani ,nie potrafimy zrobić nawet motorynki.Dołujące jest to bardzo.@@Druciaz
@@Bugslick dokładniej 275
Komuna nie lubiła własnych konstrukcji...
Woleli kupić licencję bo z tego była "prowizja"...…😂😂😂😂
Gdy zachod z modelu na model parł do przodu u nas robiło sie tylko takie lifty (nawet maska przerobiona a nie nowa).Potem dziwne że to upadło
Upadło, gdyż Balcerowicz zlikwidował PGR-y. Następnie Jan Krzysztof Bielecki zlikwidował nową linię silników dla Ursusa czym się chwalił w ostatnich latach. W kolejności poleciał cały przemysł maszynowy ponieważ PGR-y były największym odbiorcą tych produktów. Cegiełkę dołożyli związkowcy i po firmie. Polakom wmówiono, że nic się nie opłaca oraz, że kapitał nie ma narodowości a dzisiaj widać opłakane skutki.
Co ty sobie tam ubzdurałeś, wiesz że to Polak wymyślił AI, zapomniałeś chyba że unas komuna była gdy na zachodzie mieli normalne życie
@@grzegorzbodys5405 co ty tam sobie ubzdurałeś. Ja o ciągnikach ursus a ty o AI
@@adammo. Chodzi mi o to że Polacy produkowali by takie same jakościowo ciągniki, a może by nawet lepsze gdybyśmy nie byli pod butem
@grzegorzbodys5405 prawdopodobnie tak
Te ursusy c355 swietnie sie prezentują
6:33 nie koniecznie skrócone, pierwsze składane mf 235 mialy krótsze
Chętnie posłuchał bym o prototypie Ursus 1100.
80 z sw400
Trochę zaskakujące jest to że nie miał instalacji pneumatycznej. Ale skoro to prototyp pewnie nie zdążyli narysować przed produkcją.
Silnik jest krótszy ? Czw wspornik ? Bo jakim cudem filtr powietrza zmieścił sie przed chłodnicą 😋
A jakim cudem w 3 cylindrowym MF mieści się z przodu przed chłodnicą?? Jak jest coś dobrze rozplanowane to sie zmiesci.
@ukasztrawinski5113 też się pytam czy silnik krótszy czy chlodnicq bliżej jest silnika
@radosawrossati7042 Gość mówi na filmie że silnik jest takim jak w MF 255 tylko zamiast 3 cylindrów są 2 cylindry czyli jest krótszy.Ale napisałem że nawet w MF 255 przy 3 cylindrach byli w stanie zmieści filtr powietrza przed chłodnicą a w C-330 przy 2 cylindrach czyli krótszym silniki filtr zrobili z boku.
@@ukasztrawinski5113 no bym się spierał chyba że to inny projekt był bo jest na RUclips c 330 z 3 p i jest besens bo sporo dłuższy jest, a c330 największy atut to małe wymiary
@@ukasztrawinski5113 To jest przecięty na pół silnik z 4512/4514 a nie ucięty o jeden cylinder silnik z MF 255.
Właśnie do 30tki 3p to był by bardzo dobry bo do 60tki był za słaby
Jak jesteśmy Amerykańską i Niemiecka kolonia to naszych ciągników niema
.
A kto zakupił Ursusa.....nie Ukry?
@@rzenia2930 Ile razy Ursus był licytowany? Dlaczego zatem nikt z polski przedsiębiorców nie był zainteresowany kupnem?
@@rzenia2930ZPC Ursus upadł w 2008r, w 2012r obecny bankrut kupił od syndyka prawa do marki "Ursus", i rozpoczął montaż z gotowych komponentów ciągników w hali po upadłym FSC Lublin. Ukry kupiły tylko markę która od ponad 10 lat nic nie znaczy, a po fabryce ZPC Ursus w dzielnicy Warszawy o tej samej nazwie już dawno nie ma śladu... stoi tam osiedle mieszkaniowe...
Witam wszystkich wielbicieli Ursusa. Mam pytanie czy produkowali C330 lub prototypy z silnikami 3 cylindrowymi. Czy tylko "60" 3P
Oficjalnie Ursus nie produkował c330 3p -Było kilka podejść do takiej produkcji bo juz w 1967 roku (model c340 w wersji z silnikiem Perkins bo był też c340 z silnikiem s313 czyli 3cylindrowym silnikiem z c330). Potem były akcje z wysyłaniem prawie całych ciągników c335 bez silników do lokalnych montowni za granicą gdzie dealerzy montowali w nich silniki 3p przerabiając niektóre elementy by całość pasowała ( np wsporniki osi przedniej i obudowę sprzęgła). Temat wrócił na początku lat 80 po wybuchu stanu wojennego gdzie Ursus miał nadmiar silników Perkins I brak pozostałych elementów których sam jeszcze nie wytwarzał ( uruchomienie linii mf rozpoczęto w 1984). Zatem zaczęto kombinować z adaptacjami silników do produkowanych modeli czyli c330 I c360. O ile z c360 się udało to ....c330 to już temat rzeka bo w latach 80tych nalicze przynajmniej 5 podejść i jedno w latach 90tych. Ale wiadomo jaka była kondycja Ursusa po 1989 i na dodatek otwarcie ryku ciągników na zachód wpuścił tu obcą-nowszą technologię. A prototypy ursusa stały się nieatrakcyjne na rynku....
był c328 3cyl oznaczony c342, jest nawet na yt. sprzedali licencje i produkowany był jako escort 450.
Skoro mamy prototyp to produkcja by mogła wystartować sprzedawał by się jak mało który Ciągnik tej mocy i konstrukcji prostej a za razem długo wiecznej .
Na olx jest wystawiony ursus 202 z numer fabryczny, podobno 0001...
To ten.
Niestety jak URSUS kolejny raz upadał, to nie było rolników, żeby przeciwko temu zaprotestowali. Jak resztki przejął jakiś Ukrainiec, to też się specjalnie rolnicy nie przejmowali. Patriotyzmu gospodarczego się cały nasz kraj musi dopiero nauczyć.
Taki przykład z Niemiec, jak URUS się tam zaczął sprzedawać, to musieli go sprzedawać jako ciągnik używany, bo takie niemieccy politycy przepisy uchwalili. Jak ludzie zapomnieli o kupowaniu swoich ciągników, to politycy szybko przypomnieli stosownymi przepisami.
2:11 na pompie wtryskowej typu DPA symbol CAV czyli z Anglii
Problem c330 był taki że jak już trafiał pod strzechy na gospodarstwo, to musiał robić za c360, a tego ten perkins mogł nie przetrwać, ale na komunalne zastosowanie , czy nawet teraz do ciągania wózków sadowniczych... 2 cylylindrowy , malo palący perkins miał by większy sens 🤔.
dlatego uważam że zamiast modzić jakieś zbędne nieznaczne modyfikacje to powinni po prostu dodać trzeci cylinder. Gdyby Trzydziestka miała nieco nadmiaru mocy i ciut mocniejszy podnośnik to byłby całkiem sensowny traktor.
Ciekawe ile kosztowałby taki zestaw. Blok, wał korbowy i rozrządu i indyjska pompa perkinsa do przeróbki Trzydziestki. :)
@ortalionowywiesaw9455 a to ciekawe jak by jakiś importer otworzył drogę do części od escorta 450, 3cyl klonu ciapka, pytanie czy tam w silniku E 3.312 nie wprowadzili większej ilości kluczowych zmian technicznych jak tylko wspomniane głowica, miska blok i wał z wałkiem rozrządu, trzeba by było poszukać/poczytać przez VPN na hinduskim google, bo w Polsce escortów 450 jak na lekarstwo ...
Ja mógł bym zasugerować też prostszą opcje dla ciapka ale sprawdzoną już przez parę osób, a mianowicie kompresor eatona z chlodnicą od smarta i suchy filtr Donaldsona... Sam taki zestaw eksploatuje w ruskim od dwóch lat, i chyba do ciapka też zainstaluje, mam takiego pacjenta, kundelka c328 z przejściami po PGR , a mimo to wiernie pracuje i wcale w sadach nie ustępuje.
@@pikas4 Z ciekawości zacząłem grzebać. Danych jest niewiele. Wydaje się jednak że zaszły jakieś zmiany już przez wzgląd na różną pojemność silnika. Trzydziestka ma niespełna litr z cylindra a Farmtrac około 3100cm3. Gdzie indziej pisał właściciel Escorta że szukając oszczędności i chcąc skorzystać z dostępnych popularnych części próbował wstawić wtryskiwacze z C330 ale nie pasują.
@ortalionowywiesaw9455 może pojemność wyższa bo większe wykorbienie na wale 🤔, ale co do wtrysków to wiem że nawet 2 cylindrowy Escort 335 miał inne wtryskiwacze, nie czopikowe jak w ciapku tylko trójdrożne jak w c360 czy rusku, i wkręcane w głowicę zupełnie jak te od t25...
@@ortalionowywiesaw9455 chociaż ktoś na forum mądrze gada, bolączka trzydziestki to nie brak mocy, to brak podnośnika użytecznego i brak dwustopniowego sprzęgła, poza tym konstrukcyjnie czy gabarytowo 30 koni w zupełności stykało, 3 cylindrowy perkins by wyskakiwał z tej wagi trzydziestki i nie byłoby żadnej trakcji
Myślę że te wersje były wykonywane pod kątem sprzedaży exportowej wtedy chodziło o dewizy ciekawi mnie czy lepiej sprawdziłby się od 30 tki zamalo ich jest może byłby oszczedniejszy w zużyciu paliwa
Konstrukcja ciekawa ale do c330 mu daleko... siłownik na wierzchu jak w jakiejś samoróbce. Widać że głównym celem była redukcja kosztów
To jest samoróbka, prototypowo wykonany podnośnik na cele prób, a nie z powodu redukcji kosztów ewentualnej produkcji.
Nie zamienił bym się z moją trzdziechą.
Jak studiowalem wykladowca z Mechanizacji Rolnictwa powiedzial nam ze wledze komunistyczne po to kazaly Ursusowi zakupić licencje MF aby zbadac Brytyjska technologie wytwarzania bardzo wytrzymalych a za to lekkich stopow metali.
Jednym słowem chcieliśmy mieć w czołgach to, co Anglicy już mieli w traktorach;)
Ladny traktorek Ursus 202 !... Robic jego !...Ale przydalby sie przedni naped !...
Proponuję zabrać go na teren fabryki Ursus w Warszawie i zrobić na tle nowych budynków które powstały na tym terenie sesję zdjęciową pozdrawiam
Ciekawe jak zmienili obroty koła jak niema zwolnić wtedy Musała by jechać do tylu na biegach do przodu
Może są planetarne przekładnie zamiast tradycyjnych zwolnic.
W 30 przynajmniej most nie wył a w tej to gorzej niż w c360
Nie sądzę to mimo zastąpić 30tke. Sam oznaczenie 202 a nie o
330. Bardziej uzupełnienie oferty po nieudanym TUREM
Tur nie był z ursusa
@Artur_c-_P i co z tego.
Wiem gdzie stoi ursus 1152
taka rzadka lepianka z ursusa :)
Osobiście niczym ten ciągnik mnie nie zachwycił wolę trzydziestkę
dla mnie to ulep
To ten który był jeszcze tydzień temu na olx za 60 tyś zł? Czy więcej sztuk tego było?
Tak to ten
Głos jak t25
Chociaz podnosnik poprawili
Szkło na reflektorach jakby do góry nogami założone.
I tam jest jego miejsce traktora super🚜
Ech... ile polska miała prototypów i nic nie weszło do produkcji. (ciekawe kiedy i czy w ogóle Izera wejdzie do produkcji, którą się tak wszyscy podniecali, a rzekomy producent wziął na nią wielomilionowe dotacje)
Czyli znowu się zaczyna, pojazd na licencji ale produkowany w Polsce i sprzedawany jako produkt polski.
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Marzy mi się, że może inż. Jerzy Wyglądała mógłby poopowiadac o tych prototypach co są u pana Burego.
ale ulep... i wyje bardziej niż 60
ciekawe ile koni posiada ten dwucylindrowy silnik , ten ciągnik jest tak trochę dziwny
Silnik generuje moc ok 18 kw
30 zamiata ruskim gradobiciem jak chce a ciekawe czy ten by dał rade?
Osrać to akurat dobrze że tego nie zaczęli klepać
Wyglada jak konstrukcja z lat 50tych. Niezlych mielismy "inzynierow".
A obecnie polusy za głupie aby rower wyprodukować, 😂
Durku, jak tam we Francji. Trzeba było zostać w kraju a tak straciliśmy "inżyniura".
Do budy-@@radosawrossati7042
Po co tracić czas i pieniądze na rzeźbienie w gównie?
@@mariuszrudzinski9057 to już twoja sprawa i nikt nie będzie wnikać ze grzebierz w odchodach ,🤣
Fajny
Ursus ktory byl niedaleko mnie... :(
A ja nawet nim jeździłem.