Kobietom polecam zaczynać dietę i treningi tak z 2-3 dni po zakończeniu okresu. Wtedy poziom hormonów jest optymalny i mamy największe poczucie zajebistości😁 Oraz racja, nie ważyć się 😀 Ja po 3 tyg dobrej michy i treningów siłowych, spodnie jakby luźniejsze, samopoczucie sztos, a waga pokazała to samo. No i olać to😎
Akademia Pana Szmexsa ciąg dalszy! Jak zaczynałem pamiętam że swoje zapotrzebowanie policzyłem jak radziłeś w jakimś filmie o dobieraniu makro. I tak jak mówisz od tamtej pory nic więcej nie liczyłem ani nie sprawdzałem. Bazuje tylko na obserwacjach. Do tego stopnia się już w to wstrzeliłem że wiem nawet ile mniej więcej waga pokaże jak mnie czasami weekend porwie 😂😂😂 No ale każdemu się zdarzyć może. Grunt to się nie przejmować szczególnie jak te ujemy tylko dla siebie a nie pod zawody. Pozdro!
Ja pamiętam jak odkryłam makaron razowy. Patrzę kurde połowa kalorii co w zwykłym, mogę jeść dwa razy tyle, co jadłam wcześniej na redukcji, HIT! No ale waga stoi mimo ćwiczeń, mimo "defycitu". Sprawdzam co robię źle, okazało się, że kaloryczność na tym makaronie była pokazana PO UGOTOWANIU, gdzie normalnie jest przed, więc moje magiczne życia jedzenia 2x porcji makaronu legło w gruzach XD
Spadłeś mi z nieba!! Redukcja, ćwiczenia, siłownia teraz fitness zajęcia, codziennie spacer 6 km, 3 posiłki dziennie itp i waga w tym tyg do góry 300g i 100g na drugi dzień załamka... Pomyślałam jem za dużo coś nie tak...Ale twój film wyjaśnił wiele! Obejrzę jeszcze z dwa razy aby wbić to sobie do głowy od dziś ważę się tak jak sugerujesz na koniec cyklu i uważam że utrata wagi 2-4% msc to sukces :-) od czerwca 75.2-68.3kg wbijam na luz dzięki wielkie!!
Komentarz dla zasiegów. Dobrze Piotrze tłumaczysz. Ps. Jadam intuicyjnie całe życie, moja inuicja na tyle podpowiada mi ile zjeść, że nigdy nie tyję, mam wolną głowę od liczenia kalorii i z tego powodu cieszę się. Jesli chcę lekko zredukować też udaje mi się, poprostu w tym momencie wplatam więcej spontanicznego ruchu.
Dodałbym jeszcze jedną rzecz. Spotkałem się z tym wiele razy. Nieumiejętnie liczone kcal. Czasem ktoś, kto zaczyna liczyć, źle wlicza niektóry produkty. Na przykład bułeczkę z kupą ziaren i serkiem na wierzchu jak zwykła kajzerkę, czy często spotykane, makaron surowy, jak ugotowany. Tego typu błędy mogą wprowadzić sporą pomyłkę.
wow, super pomocny film! zwłaszcza o tych mięśniach i stanie zapalnym na początku gdy zaczynami się ruszać, nie dostałam wcześniej nigdzie takiej informacji a myślałam że ja coś totalnie źle robię i obcinałam zaś kcal a później tzw binge eating .... :( dzięki Piotrek za ten film, otworzył oczy pewnie nie jednemu laikowi jak ja :)
Miałam identyczną sytuacje o której mówisz, zaczęłam redukcje i treningi na orbitreku godzinke 2-3 razy w tygodniu i tak to trwało z miesiąc- waga stała jak zaklęta, nie ważyłam się kilka dni a tu nagle -2kg
Bardzo pomocny materiał 😊 Ja w tym roku byłam na deficycie i zeszło 11kg przez 5 miesięcy. Od ok sierpnia jestem na utrzymaniu, ale na szczęscie nic nie poszło w górę 😄 oczywiście + treningi Ten filmik obejrzałam juz z 3 razy 😂 Świetny 💯
@@fl0rida023 ja obecnie zeszłam do 58kg przy wzroście 165cm, ale to dzięki szmexy, bo wcześniej ślepo wierzyłam w dietę, która nie działała, a wiecej szkód narobiła, ale dziękuję i również gratuluję! Zrobiłeś kawał dobrej roboty 😉💪
Tak, pierwsze co pomyslałam jak przeczytałam tytuł - "Jem mało i nie chudne". :) A ja wpierdalam jak swinia i mam sie dobrze bo mało wcale nie znaczy, ze nie przekraczam swojego zapotrzebowania ale to by trzeba bylo zasięgnąć troche informacji, wiedzy, a to juz wysiłek...
Dziękuje Panie Piotrze! Świetny filmik, uspokoił mnie trochę. Mam niestety słabą relacje z wagą bo jakoś dziwnie ona spada, ale zmieściłam się w spodnie, w które jeszcze pół roku się nie mieściłam, więc chyba wszystko leci w dobrym kierunku. :D
Do 09:20 bym dodał że warto kierować się historią i statystykami. Jak waga leciała ładnie przez kilka tygodni i się zatrzymała to nie zaszła nagle jakaś niewiadomo jaka adaptacja, że jesteśmy już na zerze kalorycznym xd. Jak działało to nadal działa, może słabiej ale deficyt jest nadal. Może ktoś z widzów skorzysta.
Co do kawy to slyszalam właśnie o osobie która rok nie mogła schudnąć doszła do tego ze Kawy nie wliczała a piła tych kaw kilka lekkich mlecznych wyszło łącznie na kawach plus 700 kcal
Potrzebowałam tego materiału FEST. za chwile pęknie miesiąc od początku redukcji, waga w poprzednim tygodniu -1,5kg od początku redukcji, a wczoraj i dzisiaj już tylko 0,5kg xd czasami to ręce opadają bo człowiek się stara a fajnych efektów brak :) czasami myśle ze może za dużo jem, ale 1500 kcal przy 3-4 treningach w tygodniu, 164, 58 kg to chyba tez nie jest aż tak dużo żeby waga tak wolno spadała.. ćwiczę od zawsze, wiec dużo mięśni mi raczej nie przybyło, kalorie liczę juz ładnych pare lat, tarczyca zdrowa. Zatrzymałam się na tych 58 kg tak jak ktoś wyżej pisał i tak zwana DUPA. (To tez nie pierwsza redukcja). Pozdawiam wszystkich cieplutko
Ja znowu mam kolegę w pracy, który ćwiczyć, generalnie dużo się rusza i chce przytyć ale jak widzę jak je chyba z kg ryżu i wpycha na siłę to w siebie to aż mnie coś bierze...ciągle twierdzi że nie może przytyć itd. Mówię mu że powinien jest coś bardziej kalorycznego ale zdrowego i mniej objetosciowego ale on się uparl na ten ryż i warzywa i codziennie praktycznie to samo. A inny hit: inny ci chce schudnąć..gdzieś usłyszał że wódkę można pić bo alkohol z wódki nie jest rozkminiany przed organizm w jakiś magiczny sposób i generalnie mooozna....taaa a kalorie "siedzi i zawija świstak w sreberka". Szoook;)
@Szmexy, jestem mega ciekawa co sądzisz o reportażu „Gruba” Marii Mamczur. Byłoby super, gdybys nagrał o nim film ze swojej perspektywy. Nie ukrywam, ze ta książka zmieniła moje postrzeganie otyłości (chociaż jakos się wcześniej nie zastanawiałam nad tym problemem), ale nie jestem dietetykiem i nie znam się na odżywianiu i zdrowiu ogólnie. Lubie Twoje filmiki i uwazam, ze masz mega wiedzę i zdrowe podejście, wiec jestem bardzo ciekawa, co Ty sądzisz na temat tez, które stawia autorka i badań, na które się powołuje.
No dobra, to ja mam pytanie. Ważę sobie 57 kg przy 168 cm wzrostu, czyli wagę mam prawidłową. Od wymarzonej sylwetki (ale NIE wychudzonej, mam jednak sporo tego tłuszczyku w okolicach ud i boczków) dzieli mnie jakieś 3-4 kg w dół. No i teraz tak: NIE MA OPCJI, żebym zrzuciła te ostatnie kg. Próbowałam przez LATA na różne sposoby: najpierw deficyt około 500 kalorii dziennie - po zrzuceniu tych par kg zawsze załączał mi się obżartuch i wracałam do punktu wyjścia. Ostatnio spróbowałam mniejszego deficytu, około 200-300 kcal maksymalnie, czasem jak czułam że mam większy apetyt to wchodziłam na zero kaloryczne. Trochę zrzuciłam ale ZNOWU wszystko wróciło, choć przecież jadłam zdrowo, było miejsce na zachcianki, był zdrowy deficyt, treningi i regeneracja. Tak jakby mój organizm za nic nie chciał pozbywać się tych ostatnich kilogramów i robił wszystko, by wrócić do set pointu. Serio, już mi ręce opadają. W czym jest błąd? Już mi się serio odechciewa starać jakkolwiek. Ćwiczę tak czy inaczej, dla zdrowia, ale przyznam, że byłoby fajnie odkryć to, co wypracowałam, a niestety wszystko jest zamaskowane przez tę oponkę ostatniego, opornego tłuszczyku. :C :C P.S. Dodam jeszcze, że mam wypracowane zdrowe nawyki, więc to nie jest tak, że trzymam dietę jakiś czas, a po osiągnięciu celu rzucam to w diabły. Ja po prostu po jakimś czasie jestem zwyczajnie głodna, więc jem więcej, tyle ile mi podpowiada organizm, do uczucia sytości. No i wracam do punktu wyjścia. Czy pomijam jakiś ważny szczegół, że doprowadzam organizm do takiego uczucia wygłodzenia? A może po prostu niektóre osoby nie są w stanie pozbyć się tych ostatnich kilogramów, bo za dużo wysiłku je to kosztuje? Przyznam, że jest to dość frustrujące, bo wszędzie w necie trąbi się "zrób to, zrób tamto, a na pewno będziesz miał efekty", ale po latach podchodzenia do tematu naprawdę solidnie widzę, że są rzeczy trudne, albo niemożliwe do przeskoczenia.
Wg mnie najlepiej byłoby się skupić na zbudowaniu mięśni przez jakiś czas i dać sobie odpocząć i być świadomie na lekkim surplusie/zerze przez pare miesięcy. Bo takie epizody redukcji/„obserania” nie prowadzą do bilansu hormonalnego
Może taka twoja uroda. Tak jesteśmy stworzeni, żeby jakiś zapas energii mieć i nie da się tego zgubić na dłuższą metę. To jak ludzie ćwiczący pod zawody, przecież nie trzymają tego niskiego poziomu tłuszczu na stałe. Najlepiej chyba się zaakceptować i ewentualnie robić super sylwetkę na plaże.
@@PiotrTomaszewskiSzmexy Aktualnie jem 4 500 - 5 000 kcal i tyję tak z 1-max 2kg/msc, a jestem bardzo szczupły, także wszelkie porady, jak upchnąć więcej kalorii w przytępnej formie będą mile widziane :)
Super film ja wprawdzie od stycznia schudłam 29 kg No ale prawda jest taka że byłby lepszy wynik gdybym nie grzeszyła a grzeszę Około 6 razy na 2 miesiace i między innymi dlatego nie 8 a 4 kg w 2 miesiace chudnę.Ja co 2 miesiace chodzę do dietetyka I zawsze wizytę mam parę dni po miesiące i tylko wtedy się ważę bo kiedyś potrafiłam się ważyć co parę dni i to był duży błąd
Mi waga sie zatrzymala ale to chyba problem pokus weekendowych caly tydz sie trzymam w week troche odpuszczam to chyba problem jeszcze bralam pod uwage ze deficyt moze zbyt długo ale spróbuję jeszcze tydzień i zobacze czy waga sie ruszy troche.
U mnie wygląda to trochę inaczej. Zazwyczaj jak liczę to zaokrąglam do góry i nagle wychodzi, że tracę wagę na ponad 3 tyś. kalorii😂 (trenuje ok. 7-9 razy tygodniowo i dziennie wyrabiam ponad 25 tysięcy kroków).
Szmexy widzę, że odpisujesz. Wyszło mi z twojego kalkulatora 1510kcal od ponad miesiaca moze i dłużej tego sie trzymam licząc z fitatu i waga stoi lub się waha -100/200g lub stoi. Któregoś razu bolała mnie glowa i przeciwbólowe tabletki nic nie dały - mama dała mi tabletkę na odwodnienie i spadło mi ponad 2kg. Jest to może spowodowane zatrzymaniem się wody w organiźmie? Piję okolo 1,5 do 2 dużych butelek wody lekko gazowanej dziennie, pracuję fizycznie w sklepie 9h - ok. 7km + tyle co mi sie uda zrobić po pracy/przed pracą
Nie wiem czemu Ci dała tabletki na odwodnienie... no i pytanie - czy ta waga po tabletach wróciła do normy czy zostało te ponad -2kg? Jaką aktywność w kalkulatorze zaznaczyła?
@@ozda84wszystkie produkty warzymy przed obróbką termiczną. Bo np. Kurczak po ugotowaniu straci na wadze a np. Ryż czy makaron po ugotowaniu będzie warzył więcej. Więc wszystkie produkty warzymy przed obróbką termiczną.
@@PawelKAPY93 hmmm w trackerach kalorii podane sa wartosci produktow rowniez po obrobce termicznej np grillowana piers z kurczaka. Dlatego zastanawialo mnie jak trzeba to mierzyc 🙄
Całe życie na ch*owych dietach, organizm zrypany - teraz jak obliczam zapotrzebowanie i zaczynam tyle jeść - chudnę, ale mam wrażenie, że nie z tkanki tłuszczowej, za szybko, flaczeję i robię się galaretowata. Da się jakoś uratować te resztki mięśni? Bo taki ze mnie typowy skinny fat :/ jak wchodzę na +300 kcal, to puchnę (zwłaszcza przy treningach siłowych, oporowych itd) i spodnie mi pękają w udach :/
Jeśli z twojego kalkulatora wyszedł wynik 2300 kcl (jestem na redukcji) A bez większych problemów zaspakaja mnie 2000kcl To zostać na tych 2000kcl czy dojadać do 2300kcl
Szmexy w Twoim kalkulatorze wyszlo mi przy redukcji 1451 kcal ,u Asi wyszlo mi 1541 .Sama ustalilam sobie 1500kcal na ktore sklada sie 118g bialka ,145g weglii i 50g z tluszczu Powinnam w takim razie jeszcze obciac kalorie?
@@TomekObelski Co tu ryj wtykasz chyba komentarz tyczył się autora a nie ciebie, no 2-3 kg w tydzień jeśli będziesz jadł Chleb namoczony woda. Daruj se złote myśli, ważne ze jestem ja szczęśliwa a nie ty. ☺️
Tylko co zrobić, jak na deficycie człowiek wciąż w******y chodzi :P Zazdroszczę ludziom, co potrafią się najeść, bo ja wiecznie głodna chodzę bez względu na ilość zjedzonych kcal.
Robię wszystko o czym mówisz a mimo to nie jest za dobrze. Już nawet robiłam badania tarczycy ale z nią ok. Mam IO i przez 3 miesiące spadło 8 kg, marny wynik patrząc na moje 160 cm i w tej chwili 98 kg. Na początku zeszło 6 kg i waga zatrzymała się na dwa miesiące, jadłam wtedy 2300 kcal. Ucięłam do 2000 i przez miesiąc spadły 2 kg 😔 jest to strasznie męczące i demotywujące. Zastanawiam się co jest nie tak bo przecież trenuję i liczę wszystko na wadze kuchennej co do grama, nawet ksylitol do kawy 😥 załamałam się bo mam do zrzucenia jeszcze 44 kg a nie chcę być na redukcji 5 lat 🥺 Zakładałam że osiągnę cel w 2 lata ale coś czuję że się nie uda. Myślałam że przy otyłości waga szybciej spada. No i druga sprawa, czy ktoś kto całe życie był gruby może stać się chudy ? Czasami odnoszę wrażenie że to niemożliwe. Jak jestem w błędzie to mnie poprawcie🤣
Ja przy sporym hiperinsulinizmie schudłam 20kg w rok i moja rada to na samym początku trzymać się produktów o indeksie glikemicznym do 35(inspiracja z diety Montignaca). Po jakimś czasie jak już będziesz się lepiej czuła i waga trochę spadnie, można zacząć dołączać produkty do IG 55 i zobaczyć co się dzieje, czy waga nadal spada. W moim przypadku trzymanie się niskiego indeksu glikemicznego było najbardziej efektywne.
Spoko treści, ale cringowego montażu, który nikomu nie jest potrzebny ciąg dalszy, szkoda, bo nadal lubię słuchać merytoryki, a się czuję jakby 2 sekundowa reklama Media Expert co 30 sekund wyskakiwała
Odpowiedziałem pod poprzednim materiałem dlaczego tak jest i tak tez będzie ☺️ sredni czas oglądania mi pokazuje ze więcej osób ogląda dzięki temu materiały. To jest dla mnie jedyny wyznacznik
-20% na wszystkie programy oraz jadłospisy:
ebooki.szmexy.pl
Nie wiesz ile jeść kalorii? Oblicz tutaj:
ebooki.szmexy.pl/kalkulator-diety/
Kobietom polecam zaczynać dietę i treningi tak z 2-3 dni po zakończeniu okresu. Wtedy poziom hormonów jest optymalny i mamy największe poczucie zajebistości😁
Oraz racja, nie ważyć się 😀 Ja po 3 tyg dobrej michy i treningów siłowych, spodnie jakby luźniejsze, samopoczucie sztos, a waga pokazała to samo. No i olać to😎
Super też tak mam :-)
Ja polecam zaczynać kiedykolwiek i nie czekać na żaden idealny dzień 😃
Akademia Pana Szmexsa ciąg dalszy! Jak zaczynałem pamiętam że swoje zapotrzebowanie policzyłem jak radziłeś w jakimś filmie o dobieraniu makro. I tak jak mówisz od tamtej pory nic więcej nie liczyłem ani nie sprawdzałem. Bazuje tylko na obserwacjach. Do tego stopnia się już w to wstrzeliłem że wiem nawet ile mniej więcej waga pokaże jak mnie czasami weekend porwie 😂😂😂 No ale każdemu się zdarzyć może. Grunt to się nie przejmować szczególnie jak te ujemy tylko dla siebie a nie pod zawody. Pozdro!
Proszę więcej filmików o redukcji i sposobach odżywiania, bardzo mnie motywujesz :)
Dobrze ❤️ dziękuje!
No i konkretnie powiedziane co i jak myślę, że każdy kto zaczyna redukcję powinien tego wysłuchach 👍👍Wstawki mega 🤣🤣🤣
Ja pamiętam jak odkryłam makaron razowy. Patrzę kurde połowa kalorii co w zwykłym, mogę jeść dwa razy tyle, co jadłam wcześniej na redukcji, HIT! No ale waga stoi mimo ćwiczeń, mimo "defycitu". Sprawdzam co robię źle, okazało się, że kaloryczność na tym makaronie była pokazana PO UGOTOWANIU, gdzie normalnie jest przed, więc moje magiczne życia jedzenia 2x porcji makaronu legło w gruzach XD
Spadłeś mi z nieba!! Redukcja, ćwiczenia, siłownia teraz fitness zajęcia, codziennie spacer 6 km, 3 posiłki dziennie itp i waga w tym tyg do góry 300g i 100g na drugi dzień załamka... Pomyślałam jem za dużo coś nie tak...Ale twój film wyjaśnił wiele! Obejrzę jeszcze z dwa razy aby wbić to sobie do głowy od dziś ważę się tak jak sugerujesz na koniec cyklu i uważam że utrata wagi 2-4% msc to sukces :-) od czerwca 75.2-68.3kg wbijam na luz dzięki wielkie!!
Komentarz dla zasiegów. Dobrze Piotrze tłumaczysz.
Ps. Jadam intuicyjnie całe życie, moja inuicja na tyle podpowiada mi ile zjeść, że nigdy nie tyję, mam wolną głowę od liczenia kalorii i z tego powodu cieszę się. Jesli chcę lekko zredukować też udaje mi się, poprostu w tym momencie wplatam więcej spontanicznego ruchu.
Ale ten materiał jest bezcenny, dzięki za pomoc i wytłumaczenie 💪👍❤️
Dodałbym jeszcze jedną rzecz. Spotkałem się z tym wiele razy. Nieumiejętnie liczone kcal. Czasem ktoś, kto zaczyna liczyć, źle wlicza niektóry produkty. Na przykład bułeczkę z kupą ziaren i serkiem na wierzchu jak zwykła kajzerkę, czy często spotykane, makaron surowy, jak ugotowany. Tego typu błędy mogą wprowadzić sporą pomyłkę.
Oooo słuszna uwaga! ❤️
wow, super pomocny film! zwłaszcza o tych mięśniach i stanie zapalnym na początku gdy zaczynami się ruszać, nie dostałam wcześniej nigdzie takiej informacji a myślałam że ja coś totalnie źle robię i obcinałam zaś kcal a później tzw binge eating .... :( dzięki Piotrek za ten film, otworzył oczy pewnie nie jednemu laikowi jak ja :)
Dziękuje i cieszę się, że się czegoś dowiedziałaś ❤️❤️
Miałam identyczną sytuacje o której mówisz, zaczęłam redukcje i treningi na orbitreku godzinke 2-3 razy w tygodniu i tak to trwało z miesiąc- waga stała jak zaklęta, nie ważyłam się kilka dni a tu nagle -2kg
No widzisz 😁❤️
Te dodawanie krótkich filmików to mistrzostwo 🤣🤣💪
Znam odpowiedź z miniaturki ale wpadłem pooglądać :D
Dzięki Szmexy !
Super, zaadresowałeś wszystkie możliwe problemy z brakiem redukcji masy mimo stosowania diety.👌
Bardzo pomocny materiał 😊
Ja w tym roku byłam na deficycie i zeszło 11kg przez 5 miesięcy. Od ok sierpnia jestem na utrzymaniu, ale na szczęscie nic nie poszło w górę 😄 oczywiście + treningi
Ten filmik obejrzałam juz z 3 razy 😂 Świetny 💯
Gratki, mi się udało 20kg w 5miesiecy (120kg ważyłem)
@@fl0rida023 ja obecnie zeszłam do 58kg przy wzroście 165cm, ale to dzięki szmexy, bo wcześniej ślepo wierzyłam w dietę, która nie działała, a wiecej szkód narobiła, ale dziękuję i również gratuluję!
Zrobiłeś kawał dobrej roboty 😉💪
Świetny film 👍🙂 sama przeszłam przez większość z tych rzeczy, ale człowiek wciąż się uczy 😁
Mniej jedz 😅
Świetny filmik, wszystko super wytłumaczone 👏
Tak, pierwsze co pomyslałam jak przeczytałam tytuł - "Jem mało i nie chudne". :) A ja wpierdalam jak swinia i mam sie dobrze bo mało wcale nie znaczy, ze nie przekraczam swojego zapotrzebowania ale to by trzeba bylo zasięgnąć troche informacji, wiedzy, a to juz wysiłek...
Dziękuje Panie Piotrze! Świetny filmik, uspokoił mnie trochę. Mam niestety słabą relacje z wagą bo jakoś dziwnie ona spada, ale zmieściłam się w spodnie, w które jeszcze pół roku się nie mieściłam, więc chyba wszystko leci w dobrym kierunku. :D
Do 09:20 bym dodał że warto kierować się historią i statystykami. Jak waga leciała ładnie przez kilka tygodni i się zatrzymała to nie zaszła nagle jakaś niewiadomo jaka adaptacja, że jesteśmy już na zerze kalorycznym xd. Jak działało to nadal działa, może słabiej ale deficyt jest nadal. Może ktoś z widzów skorzysta.
Prawda! Dlatego nie warto wprowadzać zmiany częściej niż co 2 tygodnie
Co do kawy to slyszalam właśnie o osobie która rok nie mogła schudnąć doszła do tego ze Kawy nie wliczała a piła tych kaw kilka lekkich mlecznych wyszło łącznie na kawach plus 700 kcal
Myślę, że „zjebana waga” to jest najczęstrzy problem hehe :)
Kalkulator wyliczył moje zapotrzebowanie na 1337 kcal, a jadłospisy zaczynają się od 1600. To jak? Wyrzucać jeden posiłek?
Potrzebowałam tego materiału FEST. za chwile pęknie miesiąc od początku redukcji, waga w poprzednim tygodniu -1,5kg od początku redukcji, a wczoraj i dzisiaj już tylko 0,5kg xd czasami to ręce opadają bo człowiek się stara a fajnych efektów brak :) czasami myśle ze może za dużo jem, ale 1500 kcal przy 3-4 treningach w tygodniu, 164, 58 kg to chyba tez nie jest aż tak dużo żeby waga tak wolno spadała.. ćwiczę od zawsze, wiec dużo mięśni mi raczej nie przybyło, kalorie liczę juz ładnych pare lat, tarczyca zdrowa. Zatrzymałam się na tych 58 kg tak jak ktoś wyżej pisał i tak zwana DUPA. (To tez nie pierwsza redukcja).
Pozdawiam wszystkich cieplutko
Cierpliwości i spokojnie. Rób pomiary ciała i zdjęcia poglądowe + zwracaj uwagi jak leżą ubrania 😉
@@PiotrTomaszewskiSzmexy dzięki mistrzu
Dziękuję. Potrzebowałam tych słów.
Super filmik 👌 dziękuję ☺️
Tak jest deficyt działa...a jak nie działa to nie jesteś w deficycie...ot cała objawiona prawda😉
Tak, ale chciałem to wyjaśnić dokładnie 😉
@@PiotrTomaszewskiSzmexy mów...mów...Może dotrze do ludzi!!!!👍👍👍
Kocham te wstawki 😂😂
Ja znowu mam kolegę w pracy, który ćwiczyć, generalnie dużo się rusza i chce przytyć ale jak widzę jak je chyba z kg ryżu i wpycha na siłę to w siebie to aż mnie coś bierze...ciągle twierdzi że nie może przytyć itd. Mówię mu że powinien jest coś bardziej kalorycznego ale zdrowego i mniej objetosciowego ale on się uparl na ten ryż i warzywa i codziennie praktycznie to samo.
A inny hit: inny ci chce schudnąć..gdzieś usłyszał że wódkę można pić bo alkohol z wódki nie jest rozkminiany przed organizm w jakiś magiczny sposób i generalnie mooozna....taaa a kalorie "siedzi i zawija świstak w sreberka". Szoook;)
@Szmexy, jestem mega ciekawa co sądzisz o reportażu „Gruba” Marii Mamczur. Byłoby super, gdybys nagrał o nim film ze swojej perspektywy. Nie ukrywam, ze ta książka zmieniła moje postrzeganie otyłości (chociaż jakos się wcześniej nie zastanawiałam nad tym problemem), ale nie jestem dietetykiem i nie znam się na odżywianiu i zdrowiu ogólnie. Lubie Twoje filmiki i uwazam, ze masz mega wiedzę i zdrowe podejście, wiec jestem bardzo ciekawa, co Ty sądzisz na temat tez, które stawia autorka i badań, na które się powołuje.
Słucham po raz 15 o tym samym a i tak oglądam, to się chyba nawzywa bycie fanem 🤣
Deficyt działa. A z wagą zrobić jak w kawale. Jak najszybciej stracić na wadze? Kupić wagę za 100pln a sprzedać za 50pln. Pozdrawiam.
Zgadza się
Jak zawsze w punkt :) tak 3maj :)
Fajnie tłumaczysz👏
No dobra, to ja mam pytanie. Ważę sobie 57 kg przy 168 cm wzrostu, czyli wagę mam prawidłową. Od wymarzonej sylwetki (ale NIE wychudzonej, mam jednak sporo tego tłuszczyku w okolicach ud i boczków) dzieli mnie jakieś 3-4 kg w dół. No i teraz tak: NIE MA OPCJI, żebym zrzuciła te ostatnie kg. Próbowałam przez LATA na różne sposoby: najpierw deficyt około 500 kalorii dziennie - po zrzuceniu tych par kg zawsze załączał mi się obżartuch i wracałam do punktu wyjścia. Ostatnio spróbowałam mniejszego deficytu, około 200-300 kcal maksymalnie, czasem jak czułam że mam większy apetyt to wchodziłam na zero kaloryczne. Trochę zrzuciłam ale ZNOWU wszystko wróciło, choć przecież jadłam zdrowo, było miejsce na zachcianki, był zdrowy deficyt, treningi i regeneracja. Tak jakby mój organizm za nic nie chciał pozbywać się tych ostatnich kilogramów i robił wszystko, by wrócić do set pointu. Serio, już mi ręce opadają. W czym jest błąd? Już mi się serio odechciewa starać jakkolwiek. Ćwiczę tak czy inaczej, dla zdrowia, ale przyznam, że byłoby fajnie odkryć to, co wypracowałam, a niestety wszystko jest zamaskowane przez tę oponkę ostatniego, opornego tłuszczyku. :C :C P.S. Dodam jeszcze, że mam wypracowane zdrowe nawyki, więc to nie jest tak, że trzymam dietę jakiś czas, a po osiągnięciu celu rzucam to w diabły. Ja po prostu po jakimś czasie jestem zwyczajnie głodna, więc jem więcej, tyle ile mi podpowiada organizm, do uczucia sytości. No i wracam do punktu wyjścia. Czy pomijam jakiś ważny szczegół, że doprowadzam organizm do takiego uczucia wygłodzenia? A może po prostu niektóre osoby nie są w stanie pozbyć się tych ostatnich kilogramów, bo za dużo wysiłku je to kosztuje? Przyznam, że jest to dość frustrujące, bo wszędzie w necie trąbi się "zrób to, zrób tamto, a na pewno będziesz miał efekty", ale po latach podchodzenia do tematu naprawdę solidnie widzę, że są rzeczy trudne, albo niemożliwe do przeskoczenia.
Wg mnie najlepiej byłoby się skupić na zbudowaniu mięśni przez jakiś czas i dać sobie odpocząć i być świadomie na lekkim surplusie/zerze przez pare miesięcy. Bo takie epizody redukcji/„obserania” nie prowadzą do bilansu hormonalnego
Dzięki! Spróbuję z zerem, bo surplusu się póki co boję 🙈 Rozumiem, że w tym przypadku bez min 2g białka na kg masy ciała się nie obędzie?
Może taka twoja uroda. Tak jesteśmy stworzeni, żeby jakiś zapas energii mieć i nie da się tego zgubić na dłuższą metę. To jak ludzie ćwiczący pod zawody, przecież nie trzymają tego niskiego poziomu tłuszczu na stałe. Najlepiej chyba się zaakceptować i ewentualnie robić super sylwetkę na plaże.
Fajny materiał. Obowiązkowy dla każdego początkującego 😉
Nuda 🥱 wystarczy mniej jeść
Super film jak zwykle 👍
Idealny filmik na cardio 😎
Nagrasz taki sam filmik o masie? Też wiele osób tzw. "rkto" ma z nią problem :)
Dobry pomysł :D dzięki!
@@PiotrTomaszewskiSzmexy Aktualnie jem 4 500 - 5 000 kcal i tyję tak z 1-max 2kg/msc, a jestem bardzo szczupły, także wszelkie porady, jak upchnąć więcej kalorii w przytępnej formie będą mile widziane :)
Super film ja wprawdzie od stycznia schudłam 29 kg No ale prawda jest taka że byłby lepszy wynik gdybym nie grzeszyła a grzeszę Około 6 razy na 2 miesiace i między innymi dlatego nie 8 a 4 kg w 2 miesiace chudnę.Ja co 2 miesiace chodzę do dietetyka I zawsze wizytę mam parę dni po miesiące i tylko wtedy się ważę bo kiedyś potrafiłam się ważyć co parę dni i to był duży błąd
Więcej odcinków z merytoryki. Bardzo ciekawy odciek
Czy johibima jest warta uwagi?
A wychodzenie z diety? Trzeba dodawać kcal np 100 tygodniowo czy wystarczy policzyć kcal na utrzymanie wagi??
Można policzyć na utrzymywanie wagi i od razu zacząć tyle jeść, eeentualnie uciąć od trgo 10% jak nie jest się pewnym i dla „bezpieczeńtwa” ☺️
I redu z Piotrkiem staje się prostsze 👊
Mi waga sie zatrzymala ale to chyba problem pokus weekendowych caly tydz sie trzymam w week troche odpuszczam to chyba problem jeszcze bralam pod uwage ze deficyt moze zbyt długo ale spróbuję jeszcze tydzień i zobacze czy waga sie ruszy troche.
Świetne👍
U mnie wygląda to trochę inaczej. Zazwyczaj jak liczę to zaokrąglam do góry i nagle wychodzi, że tracę wagę na ponad 3 tyś. kalorii😂 (trenuje ok. 7-9 razy tygodniowo i dziennie wyrabiam ponad 25 tysięcy kroków).
Pozdrawiam tych co tez maja szalone weekendy :D
Bardzo dobry materiał.
Szmexy widzę, że odpisujesz. Wyszło mi z twojego kalkulatora 1510kcal od ponad miesiaca moze i dłużej tego sie trzymam licząc z fitatu i waga stoi lub się waha -100/200g lub stoi. Któregoś razu bolała mnie glowa i przeciwbólowe tabletki nic nie dały - mama dała mi tabletkę na odwodnienie i spadło mi ponad 2kg. Jest to może spowodowane zatrzymaniem się wody w organiźmie? Piję okolo 1,5 do 2 dużych butelek wody lekko gazowanej dziennie, pracuję fizycznie w sklepie 9h - ok. 7km + tyle co mi sie uda zrobić po pracy/przed pracą
Czy może wiesz jakie badania należy zrobić w moim przypadku badania z krwi są ok, cukier tez prawidłowy
Nie wiem czemu Ci dała tabletki na odwodnienie... no i pytanie - czy ta waga po tabletach wróciła do normy czy zostało te ponad -2kg?
Jaką aktywność w kalkulatorze zaznaczyła?
Kiedyś myślałam, że pierś z kurczaka ma 100 gramów , a okazało się, że może mieć nawet 300, tak to jest z ważeniem na oko 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Ale ma 100 kcal w 100g 😁
@@PiotrTomaszewskiSzmexy o tak, to jest niezmienne 🤪🤪
@@PiotrTomaszewskiSzmexyale trzeba go liczyc na surowo czy po ugotowaniu? Czy mozna tak i tak 🙄
@@ozda84wszystkie produkty warzymy przed obróbką termiczną. Bo np. Kurczak po ugotowaniu straci na wadze a np. Ryż czy makaron po ugotowaniu będzie warzył więcej. Więc wszystkie produkty warzymy przed obróbką termiczną.
@@PawelKAPY93 hmmm w trackerach kalorii podane sa wartosci produktow rowniez po obrobce termicznej np grillowana piers z kurczaka. Dlatego zastanawialo mnie jak trzeba to mierzyc 🙄
Całe życie na ch*owych dietach, organizm zrypany - teraz jak obliczam zapotrzebowanie i zaczynam tyle jeść - chudnę, ale mam wrażenie, że nie z tkanki tłuszczowej, za szybko, flaczeję i robię się galaretowata. Da się jakoś uratować te resztki mięśni? Bo taki ze mnie typowy skinny fat :/ jak wchodzę na +300 kcal, to puchnę (zwłaszcza przy treningach siłowych, oporowych itd) i spodnie mi pękają w udach :/
Treningi siłowe 💪
Lubię jajka.
Pipki są lepsze, spróbuj nie pożałujesz🤗
Jeśli z twojego kalkulatora wyszedł wynik 2300 kcl (jestem na redukcji)
A bez większych problemów zaspakaja mnie 2000kcl
To zostać na tych 2000kcl czy dojadać do 2300kcl
Dodam ze waga idzie w dół
Wiec na pewno jestem na deficycie;)
Możesz jeść 2000 i najwyżej z czasem podbijesz kcal, a teraz więcej zredukujesz
Dzięki za odpowiedź
Za każdym razem jak wracam do siłowni diety to wracam do oglądania twoich filmów
Dają mi dużą motywację;)
Dobrze gada 💪
Oj w napojach kcale gubią... ja liczę, ale sporo ludzi mleko, trochę soku, tylko szklanka Pepsi....
Zawsze ustawiam aktywność na brak i wliczam wtedy spalone kalorie
Szmexy w Twoim kalkulatorze wyszlo mi przy redukcji 1451 kcal ,u Asi wyszlo mi 1541 .Sama ustalilam sobie 1500kcal na ktore sklada sie 118g bialka ,145g weglii i 50g z tluszczu
Powinnam w takim razie jeszcze obciac kalorie?
Niewielka różnica, także trzymaj się tego 1500 ☺️
@@PiotrTomaszewskiSzmexy dzieki wielkie !!!
Na pewno ten kalkulator dobrze dziala? 180cm 85kg i 1795 kcal przy minimalnej aktywnosci(5tys krokow) wydaje mi sie ze to troche malo
Jest użyty najbarziej sprawdzony wzór. Nie polecam redukowania bez żadnych treningów
Mi z twojego kalkulatora wychodzi 1237 kcal żeby schudnąć. Starałam się jeść 1400 kcal, ale mam ciągłe uczucie głodu i nie wiem już co robić ;(
A wcześniej ile jadłaś? Możliwe, ze to za mało, albo jesz zbyt gęste kaloryczne produkty
Ja nie liczę kalorii poprostu jem jak jestem głodny
Moja waga w przeciągu roku zmieniła się ok 2-3 kg a wyglądam o wiele lepiej dzięki regularnym zapier*niu na siłowni 🤣😎
Brawo ❤️😁
O to sukces tyle to można schudnąć w tydzień jak się jedzenie odstawi 😅
@@TomekObelski Co tu ryj wtykasz chyba komentarz tyczył się autora a nie ciebie, no 2-3 kg w tydzień jeśli będziesz jadł Chleb namoczony woda. Daruj se złote myśli, ważne ze jestem ja szczęśliwa a nie ty. ☺️
@@werkazz4698 no po to jest internet żeby komentować 😅
Realnie żeby stracić na wadze wystarczy przestać jeść 😀
@@werkazz4698 tuczniku 😅
Wartosciowe tresci, kazdy cos tu znajdzie dla siebie !
❤️❤️
Czy jesteś koimpetentny do stworzenia diety dla osoby biorącej sterydy i inne leki z chorobami?
Polecam udać się do dietetyka klinicznego. Na przykład „dietetyka nienazarty” - polecam 💪
Lubię cię oglądać
Szczególnie dla kobiet przydatne.
Ale dla mężczyzn w sumie też bo jak są jest na redukcji aby warto wiedzieć.
Najlepszy miernik tego czy schudliśmy: potrzeba dorobienia kolejnej dziurki w paskach.
Albo to co było opięte teraz wisi 😅
Myślałeś o podcastach?
Wole filmy nagrywać 😁
Super jestes I masz super dziewczyne
Nimo cudów moim zdaniem, że deficyt nie działa, ale w sumie się nie znam
No o tym mówię w filmie
💪
💪🏻🔥
Tylko co zrobić, jak na deficycie człowiek wciąż w******y chodzi :P Zazdroszczę ludziom, co potrafią się najeść, bo ja wiecznie głodna chodzę bez względu na ilość zjedzonych kcal.
Wiem co czujesz 😂❤️
Bo nie wszyscy mieścimy się w każdej tabelce 😜
Ej byczq co to za kawałek w 1:50?
❤
👍
Szmexiaki 😀
Robię wszystko o czym mówisz a mimo to nie jest za dobrze. Już nawet robiłam badania tarczycy ale z nią ok. Mam IO i przez 3 miesiące spadło 8 kg, marny wynik patrząc na moje 160 cm i w tej chwili 98 kg. Na początku zeszło 6 kg i waga zatrzymała się na dwa miesiące, jadłam wtedy 2300 kcal. Ucięłam do 2000 i przez miesiąc spadły 2 kg 😔 jest to strasznie męczące i demotywujące. Zastanawiam się co jest nie tak bo przecież trenuję i liczę wszystko na wadze kuchennej co do grama, nawet ksylitol do kawy 😥 załamałam się bo mam do zrzucenia jeszcze 44 kg a nie chcę być na redukcji 5 lat 🥺 Zakładałam że osiągnę cel w 2 lata ale coś czuję że się nie uda. Myślałam że przy otyłości waga szybciej spada.
No i druga sprawa, czy ktoś kto całe życie był gruby może stać się chudy ? Czasami odnoszę wrażenie że to niemożliwe. Jak jestem w błędzie to mnie poprawcie🤣
Ja przy sporym hiperinsulinizmie schudłam 20kg w rok i moja rada to na samym początku trzymać się produktów o indeksie glikemicznym do 35(inspiracja z diety Montignaca). Po jakimś czasie jak już będziesz się lepiej czuła i waga trochę spadnie, można zacząć dołączać produkty do IG 55 i zobaczyć co się dzieje, czy waga nadal spada. W moim przypadku trzymanie się niskiego indeksu glikemicznego było najbardziej efektywne.
Nie lubię Twojego kalkulatora, za mało pozwala mi zjeść 😉
Jak w 14 minut wyjaśnić grubym leniwym bułom, że tyją, bo jedzą 😂. Pozdrawiam, gruba buła.
Przyszedłem dać minusa jak tylko usłyszę "No to nie jesteś na deficycie" ew. jak usłyszę coś konstruktywnego to zmienię zdanie
🙂🙂
Spoko treści, ale cringowego montażu, który nikomu nie jest potrzebny ciąg dalszy, szkoda, bo nadal lubię słuchać merytoryki, a się czuję jakby 2 sekundowa reklama Media Expert co 30 sekund wyskakiwała
Odpowiedziałem pod poprzednim materiałem dlaczego tak jest i tak tez będzie ☺️ sredni czas oglądania mi pokazuje ze więcej osób ogląda dzięki temu materiały. To jest dla mnie jedyny wyznacznik
Znam odpowiedź z miniaturki ale wpadłem pooglądać :D
Dzięki Szmexy !