obserwowałam Twoja drogę przez wybrzeże w zeszłym roku i choć nie miałam w planach, tak mi narobiłaś ochoty na morze że pojechałam pierwszy raz w życiu sama do Świnoujścia, co prawda na jedną noc. 9h w pociągu.( w jedną stronę) warto było. Od tamtej " wyprawy" wiem że mogę i lubię sama podróżować. :). W tym roku też jestem z Tobą i odliczam dni do moich wakacji. Już wiem że na pewno na część urlopu wybiorę się sama. :) pozdrawiam ciepło!
Wiatr czasami jest utrapieniem, a czasem wybawieniem. Podczas noclegu na plaży przed Sarbinowem trzy razy musiałem wychodzić z namiotu poprawiać tropik - wtedy był utrapieniem. Natomiast podczas etapu z Łeby do Dębek, gdy cztery razy trafiłem na ulewy, wysuszył mi mokre ciuchy błyskawicznie - wtedy był wybawieniem. I bardzo się cieszę, że mogłem doświadczyć tych przeżyć. Pozdrawiam.
Jest Pani moją koleją motywacją by to zrobić w 2022 roku. Mikołaj z DobreŻycieNaturalne otworzył mi oczy ,Pani otwiera jeszcze mocniej i daje jeszcze większą motywację do życia i do odnalezienia siebie w tej drodze Świnoujście -Hel. Pozdrawiam z Miasta Łodzi!
Nic się nie zmieniło u właścicieli kwater. 10 lat temu, w sezonie potrzebowałem nocleg na dwie doby i odpowiedziano mi, że nie opłaca się pranie pościeli.
To nadbałtyckie górlastwo :P W sensie jak najbardziej negatywnym. Z ekonomicznego punktu widzenia, maja nieco racji, ale lenistwo (praca 3 miesiace w roku, choc bardzo ciezka) tego nie usprawiedliwia.
A co do poligonu to muszę Ci powiedzieć że przejść plażą można tylko trzeba zgodę uzyskać od Komendanta jednostki , nie wiem jak to wykonać ale dla tego o tym piszę bo jest taka osoba Pan Kuba który organizuje takie wyprawy brzegiem morza i prowadzi stronę popiasku pl no to On w czasie wyprawy i na tym odcinku zdobywał zgodę przejścia .
Częściowo ze strony popiasku.pl a częściowo szukałam po prostu całorocznych schronisk młodzieżowych. Takie niby miało być przy kościele, ale było zamknięte więc nocowałam na plebanii 😁
Dziś obejrzałem Twój marsz cały ...ciekawe i pomysłowe...co bym mógł Ci polecić bushcraft chamak tarp namiot i problem z noclegiem ogarnięty...mimo wszystko zazdroszczę i gratuluję ja nie mam tyle czasu na taką wędrówkę. Wytrwałości i pasji do zobaczenia na szlaku.
obserwowałam Twoja drogę przez wybrzeże w zeszłym roku i choć nie miałam w planach, tak mi narobiłaś ochoty na morze że pojechałam pierwszy raz w życiu sama do Świnoujścia, co prawda na jedną noc. 9h w pociągu.( w jedną stronę) warto było. Od tamtej " wyprawy" wiem że mogę i lubię sama podróżować. :). W tym roku też jestem z Tobą i odliczam dni do moich wakacji. Już wiem że na pewno na część urlopu wybiorę się sama. :) pozdrawiam ciepło!
Dopiero teraz wpadłem na twój kanał. Szkoda że tak późno.. Super się ogląda, bez zbędnego gadania. Taka wyprawa to moje marzenie. Muszę je zrealizować
Eh... Podziwiam Cię 👍 jesteś super pozytywnie zakręcona 🤩
Wiatr czasami jest utrapieniem, a czasem wybawieniem.
Podczas noclegu na plaży przed Sarbinowem trzy razy musiałem wychodzić z namiotu poprawiać tropik - wtedy był utrapieniem.
Natomiast podczas etapu z Łeby do Dębek, gdy cztery razy trafiłem na ulewy, wysuszył mi mokre ciuchy błyskawicznie - wtedy był wybawieniem.
I bardzo się cieszę, że mogłem doświadczyć tych przeżyć.
Pozdrawiam.
Dobrze powiedziane! U Hanki faktycznie wiało solidnie. Podoba mi się jak dostrzegasz dobre złego strony! :) Serdeczności :)
Super. Fajna relacja
Jest Pani moją koleją motywacją by to zrobić w 2022 roku. Mikołaj z DobreŻycieNaturalne otworzył mi oczy ,Pani otwiera jeszcze mocniej i daje jeszcze większą motywację do życia i do odnalezienia siebie w tej drodze Świnoujście -Hel. Pozdrawiam z Miasta Łodzi!
Bardzo miło mi to czytać! Dziękuję!
Wiatr daje w kość 😊 coś o tym wiemy. Chociaż nas i tak chyba oszczędziło podczas wyprawy.
Dobrze, że przeczekałaś.
Pozdrawiamy 🏕️
Na pewno super przygoda.
było super! chętnie bym to powtórzyła :D
No czerwone i niebieskie.
Kolejny odcinek super zmontowany . No paczkomat w salonie do gier hmm też bym był zaskoczony . Pytanie takie mam a chodzi o termos ; czy to Fjord ?
dzięki wielkie! termos to Quechua z Decathlonu :) całkiem nieźle daje radę!
Nic się nie zmieniło u właścicieli kwater. 10 lat temu, w sezonie potrzebowałem nocleg na dwie doby i odpowiedziano mi, że nie opłaca się pranie pościeli.
To nadbałtyckie górlastwo :P W sensie jak najbardziej negatywnym. Z ekonomicznego punktu widzenia, maja nieco racji, ale lenistwo (praca 3 miesiace w roku, choc bardzo ciezka) tego nie usprawiedliwia.
Niezły sztorm!!!
prawie mi głowę urwało :D
A co do poligonu to muszę Ci powiedzieć że przejść plażą można tylko trzeba zgodę uzyskać od Komendanta jednostki , nie wiem jak to wykonać ale dla tego o tym piszę bo jest taka osoba Pan Kuba który organizuje takie wyprawy brzegiem morza i prowadzi stronę popiasku pl no to On w czasie wyprawy i na tym odcinku zdobywał zgodę przejścia .
W Ustroniu Morskim cało roczne pole kempingowe i pokoje też tam mają polecam wszystkim
Można prosić o namiary🙏
@@Eweelinaa pod brzozami proszę wpisać w google
Skąd brałaś namiary na takie noclegi tanie jak np na plebanii ?
Częściowo ze strony popiasku.pl a częściowo szukałam po prostu całorocznych schronisk młodzieżowych. Takie niby miało być przy kościele, ale było zamknięte więc nocowałam na plebanii 😁
Poza tym często po prostu dzwoniłam gdzie popadnie i pytałam o ceny noclegu u nich. ;)
Dzięki❤ planuje przejść wybrzeże w lipcu i właśnie też zależy mi na tym aby nie wydawać milionów na noclegi 😅
Dziś obejrzałem Twój marsz cały ...ciekawe i pomysłowe...co bym mógł Ci polecić bushcraft chamak tarp namiot i problem z noclegiem ogarnięty...mimo wszystko zazdroszczę i gratuluję ja nie mam tyle czasu na taką wędrówkę. Wytrwałości i pasji do zobaczenia na szlaku.