Samobiczowanie. Oj tak. I to gadanie "przecież jesteś silna, dasz radę. Mój partner stracił pracę, miesiąc później ja straciłam pracę, a kolejny miesiąc później zmarł mój tata. Bliscy namówili mnie na terapię. To gdy na nią jechałam, sama, do innego miasta - sama do siebie powiedziałam "No ale po co tam jedziesz? Przecież każdemu kiedyś umrą rodzice i każdy kiedyś straci pracę. No trudno." I jak sama to usłyszałam to się przeraziłam jak bardzo jestem znieczulona dla samej siebie. A gdy weszłam do gabinetu, usiadłam na fotelu i na jednym wydechu powiedziałam co się stało to od razu zaczęłam płakać. Chyba z 40 min nie mogłam się uspokoić. Później kolejna godzinę siedziałam w aucie. Byłam zdziwiona swoim zachowaniem, bo ja nigdy nie płaczę. A żeby było zabawniej trafiłam do psychiatry już z bólami i chorobami psychosomatycznymi - o których nie miałam pojęcia. Myślałam że po prostu jestem permanentnie przeziębiona. Terapia pozwala zrozumieć wiele rzeczy. Daje narzędzia do zrozumienia siebie i swoich zachowań. Ktoś kto mówi "nie, no tak nie wygląda depresja" nie ma pojęcia jak może wyglądać depresja. Tak jak każdy przechodzi inaczej przeziębienie, każdy inaczej reaguje na czynniki alergiczne tak każdy inaczej przejdzie depresje. Ja na szczęście byłam na samym początku "drogi do depresji". I totalnie nie jestem w stanie sobie wyobrazić co musi przechodzić osoba chora na depresję. A co do rzeczy radosny to dokładnie ostatnio przechodziłam taki czas. Wydarzyło się w moim życiu, w bardzo krótkim czasie wiele dobrego. Bardzo dużo. I bardzo się cieszyłam i cieszę cały czas. Ale poskutkowało to też chwilową apatią, totalnym przemęczeniem, wycofaniem i snem. Spałam dużo i długo, a o tak byłam zmęczona. Jest tak jak mówisz. Emocje męczą. Męczą tym bardziej gdy je ukrywamy i sobie z nimi nie radzimy. A terapia pozwala zrozumieć skąd one się biorą i przestać od siebie wymagać bycia ciągle na 100%. Bo to tak jak kiedyś powiedziałaś w jakimś vlogu sprzed 3 lat: "gdy złamiesz nogę nikt nie mówi Ci "weź nie marudź i ją rozchodź", tylko zakładają Ci gips. Gdy boli głowa I nie radzimy sobie z własnymi emocjami trzeba dać sobie pomóc." 🙌🏻
Niestety kazdy mowi ze fajnie chodzic do lekarzy się leczyc szkoda że nikt nie mówi o tym że jeśli czlowiek zarabia pare tys to tak srednio go stac na prywatnych lekarzy leki itp bo czasami to są kolosalne sumy a lekarze na nfz to często takie długie kolejki i takie leczenie że chory traci wiarę w realna pomoc więc najczęściej z depresja lepiej sobie radzą ludzie majętni bo po prostu maja na to kase a gdzie ma podziać się ten człowiek którego na to nie stać
Czyli dobrze ktoś zwrócił uwagę na to, że łatwiej płakać w Mercedesie niż na rowerze 😮. .. Tak to już jest, że pieniądze wiele w życiu ułatwiają i nie ma co temu zaprzeczać, eh.
@@Frane942Dokładnie. Ja też długo myślałam, że mnie nie stać, ale odłożyłam i jakoś dałam radę. Chodziłam rok na psychoterapię. Powinnam dłużej, ale już ten rok dużo mi dał. Ale jak już kogoś naprawdę nie stać, to lepiej iść na NFZ niż w ogóle nie pójść.
Dowodem jak bogaci lepiej sobie radza sa potem wiadomosci o ich smierci samobojczej (akurat kilku aktorow mi sie przypomnialo z USA). Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Ale hajs wiadomo lepiej miec niz nie.
Tu nie chodzi o to ze bogaci maja lepiej tylko że należy uświadamiać społeczeństwo ze depresja bedzie coraz częściej występowała tez przez to ze nasze państwo nie dba o prawidłowe leczenie refundowsme
znając Ciebie od lat - jestem szalenie zdziwiona,że dopiero teraz masz cudo zwane frajerem :D moim zdaniem to jest sprzęt - istne odkrycie w kuchni i nie wyobrażam sobie go nie mieć ;) a z tematów poważnych - ze mną jest chyba tak jak powiedziałaś - muszę upaść zdrowotnie na dno by w końcu pójść po pomoc do lekarza bo cały czas mi się wydaje,że dam sobie radę sama
Chodze juz ponad dwa lata na terapie, nie jestem majetna osoba nie zarabiam duzo, ale jak trzeba to sobie dorobie i a ta terapia to najlepsza inwestycja w siebie. Terapia nie robi z nas supermenow. W zeszlym roku zostalam zdradzona, zostawiona sama z dzieckiem, w tym roku przed wakacjami zmarla nagle moja mama-nie chorowala, mieszkala sama, nie zdarzyla wezwac pomocy, zmiotlo mnie to z powierzchni ziemi, bol nie do opisania, gdyby nie terapia i ktos obiektywny kto mnie wyslucha to chyba bym zwariowala przysiegam. Czasem zastanawiam sie co zrobilam takiego w poprzednim wcieleniu ze mam tak przesrane czasem- wiem nie tylko ja mam ciezko. Ostatnio wrocilam do Twoich vlogow z Mazur Weroniko- moja mama miala domek drewniany , 50 minut drogi ode mnie, chcialam sprzedac, ale teraz jak ogladalam Twoje vlogi stwierdzilam, ze moze zrobie sobie tam takie male miejsce dla siebie gdzie bede mogla uciec, przyjechac nawet na jeden dzien pobyc z natura, jest tam las, jezioro i niesamowita cisza. Musze niestety wywalic stare meble i osuszyc domek troche go odnowic, ale chyba to jest to czym sie teraz zajme, dziekuje Ci, ze jestes.
Ludzie nie mają pojęcia o terapii. Im bardziej ktoś ją neguje, tym bardziej jest ograniczony i niedouczony. Spedziłam na terapiach w sumie 5 lat i moge powiedzieć, że była to najlepsza inwestycja w moim życiu. Terapeutow mialam róznych i każdy z nich wniósł cos i innego. Z zakompleksionej, neurotycznej dziewczyny z depresją i tendencją do nałogów jestem szczęśliwą kobietą, która świadomie kieruje swoim życiem. Każdy mówił mi, że to moja zasługa, a ja wiem, że bez terapii nie byłoby to możliwe. Z najgorszego g*wna da sie wyjść, a byłam w bardzo mrocznych rejonach. Także wszystkich eksplorującym swoja osobowość życze sukcesu i wytrwałości, bo jest to proces długotrwały a raczej nigdy sie nie kończy :)❤
5 lat. Na terapie się powinno chodzić raz w tygodniu. Średni koszt wizyty 200 zł. Czyli 50k prawie za 5 lat rozgrzebywania swoich traum. Za takie pieniądze można jechać na wakacje życia i przywrócić sobie hormony i głowę do normy, a nie komuś kabzę ładować. Znam dużo osób co po terapii tak rozgrzebało swoje traumy i jeszcze sobie dołożyło nowe, ze jest gorzej niż było.
@@lisa-gw5yl sporo wydałam ale teraz zarabiam kwoty, których bez terapii bym nie dała rady. To była inwestycja :) no ale każdy ma wybór, mozna jechac na wakacje.
Byłam w terapii prawie pół roku gdy razem z terapeutką zdecydowałyśmy, że skonsultuję się także z psychiatrą. Nie byłyśmy w stanie ruszyć dalej w terapii, ja ciągle czułam się fatalnie, miałam stany lękowe itd. Dostałam leki, potem troche zwiekszylismy dawkę, ale one naprawdę uratowały mi tyłek. Psychiatra, to lekarz jak każdy inny, a pomimo wszystko trzeba mieć odwagę by iść poprosić o pomoc. Ściskam mocno ❤❤ PS. A co do kryzysów, to ja się ich nie bała. Bałam się jak było dobrze, bo to było dla mnie tak nienaturalne, że ja już chciałam ten kryzys, bo to znałam. Oczywiście, że kryzysy wracają, ale jestem teraz dużo bardziej świadoma i wiem co robić. Mam narzędzia, którymi mogę działać.
I wróciło, to co się stało trzy lata temu i trzy miesiące temu...nasze kochane chłopaki ,Lolek I Kruszek😢 nie da się na takie zdarzenia przygotować...serdecznie pozdrawiam panią,pani Weroniko i oczywiście dziewczyny😊
Aż mnie boli jak tak kotłujesz tą kawiarkę na full ogniu. Zagotuj i przykręć żeby lekko pyrkała kawka. Ja sobie zniszczyłam kawiarkę na palniku kuchenki na wakacjach, od ciśnienia wybrzuszył się od spodu pojemnik na wodę.
Uwielbiam vlogi z mazur!!! Zresztą każde od bardzo wielu lat. To moje uzależnienie❤ a do tego też te zwykle zakupy,to mnie mega relaksuje po całym dniu. Nagrywaj jak najwięcej❤❤
Kochana jestem z Tobą bo obejrzałam prześmiewczy film o Tobie...i mnie zaintrygowało kim jesteś...i 😅 pokochałam od pierwszego filmu za prawdziwość za spanie w kocach na kanapie za za za dużo by wymieniać 🤗.
Weroniko, przytulam Cię mocno i dziękuję za tego vloga. Ja też mam zacząć brać leki, ponieważ do nerwicy lękowej i depresji sprzed paru lat spowodowanych wypadkiem samochodowym (sprawca wypadku zjechał na mój pas i było zdrzenie czołowe czego skutki odczuwam do dzisiaj-ból kręgosłupa, który powinnam operować, ale po ludzku boję się tego), doszedł stres związany z rozpoznaniem u mnie raka na początku roku😢. Ubolewam, że w Polsce wizyty u psychiatry są tak bardzo stygmatyzowane skoro czasami sama terapia u psychoterapeuty nie wystarcza. Ktoś kto nie miał problemów ze spaniem przez wiele nocy, bólem ciała spowodowanym tak naprawdę fizycznym cierpeniem-nie zrozumie tego nigdy🥺
Dziękuję że mowisz o depresji. Od jakiegoś czasu czuje ze jednak stanęłam w miejscu i nie potrafię iść do przodu. Do tego dowiedziałam się że mój ukochany syn jest nie uczciwy wobec mnie... Dzięki Tobie❤ postanowiłam że wybiorę się do psychologa. Mam nadzieję że ktoś wkoncu mi pomorze.
Nie wiem dlaczego leki od psychiatry, czy ogólnie konsultacja jest tak demonizowane. Lekarz znak każdy inny a leki często poprawiają super komfort życia. I też powtarzanie, że czeka się miesiącami do psychiatry na nfz to jakiś powtarzany mit. Na pierwszą wizytę można się dostać bardzo szybko. Super, że mówisz o tym Weroniko! ❤️ Mam nadzieję, że kiedyś w Polsce nie będzie to taki temat tabu.
Wercia, do airfryera można wkładać na dno papier do pieczenia. Wtedy nie przywiera, a jeśli nawet przywiera, to nie brudzi naczynia i nie trzeba szorować.
Najgorszy momen5 w zyciu gdy ją straciłam ,kotkę najlepszą przyjaciółkę,nie zyczę nikomu,Nikomu,minął rok nadal nie moge ogladać zdjęć,mam ją skremowaną w trumience w centralnym pkt salonu,Ja cie rozumiem❤
Ja byłam na obozie harcerskim z mopsu bo moich rodziców nie było nigdy stać na wysłanie mnie na wakacje, było to gdzieś w lesie Koło Kielc . Super wakacje do tej pory bardzo dobrze wspominam
Weroniczko depresja to choroba jak kazda inna jezeli boli serce ide do kardiologa jezeli boli noga to ide dochirurga jezeli Boli Zycie ide do psychiatry to jest normalne tylko madry czlowiek to rozumie wiem o czym mowisz i rozumie jestem troche starsza od ciebie przechodzilam wzloty i upadki ale sie podnioslam a bywalo ze bylam w depresji i nie mialam na chleb pozdrawiam cie weroniczko i trzymaj sie
Psychotropy są po to, by złapać inną perspektywę, bo inaczej wiadomo jak często się to kończy. I owszem, też mam spadki energii po ekscytujących sytuacjach. Na początku lipca miałam koncerty Metalica, zjazd po... 3 tygodnie później wyjazd nad morze, powrót zjazd i już się jaram, bo za tydzień wyjazd w góry. Jak wrócę to będę miała zjazd do grudnia, bo przygotowania do świąt bardzo mnie jara i zjazd od stycznia 😂 psychiatrę to umawiam co dwa miesiące, bo wiem jakie mam momenty i potrafię nie umówić się na wizytę przez kilka tygodni. Oczywiście zapas leków mam i zawsze mogę prywatnie napisać do mojej lekarki, do czego mnie za każdym razem zachęca. I powiem szczerze, to już Pani w sędziwym wieku, i nawet nie wiem co to się zadzieje, gdy zakończy praktykę, anioł nie człowiek.
W październiku minie 2 lata jak zmarła moja Mama, do tej pory się z tym nie pogodziłam i przychodzą dni kiedy jest zajebiście ciężko funkcjonować ... Oczywiście chodzę na terapię, ale pomimo wszystko są dni kiedy nieobecność Mamy odczuwam x1000000 i wtedy jedyne na co mam ochotę to spędzić caly dzień w łóżku... 🙂
Bardzo Ci współczuję. Dobrze że zadbałaś o swoje zdrowie i chodzisz na terapię. Pamiętaj mama zawsze chciała dla Ciebie jak najlepiej i na pewno chciałaby żebyś była szczęśliwa. Także pomalutku do przodu. Spełniaj marzenia 3maj się ❤
Mama mimo że nie jest fizycznie zawsze będzie w twoim sercu żyj dla niej jak tylko potrafisz najlepiej napewno bardzo by tego chciała żebyś była szczęśliwa patrzy na ciebie z góry i zawsze będzie przy tobie wszystkiego najlepszego dużo siły i zdrowia
Mi tez zmarła mama 2 lata temu.chorowała na depresje i ta choroba mi ja zabrała 😢tesknie za nią bardzo i codziennie o niej myślę.nie nawidze depresji straszna choroba.ja też walcze z tym dziadostwem już kilka lat i mimo że czasami bardzo ciężko zaciskam zeby I nie poddaje się.robie to dla mojej mamy❤ona by nie chciała zebym się poddała i coś mi się stało❤❤
Boli ząb idziesz do dentysty, co bardziej zapobiegawczy chodzą na kontrolę żeby unikonoc bólu. Psychiatra, psycholog też jest lekarzem tylko w innej specjalizacji. Brawo za profilaktykę 💜
Kilka lat temu poszłam do psychiatry po moim 9cio letnim związku i nawet nie zdawałam sobie sprawy że tak bardzo tego potrzebowałam i jak bardzo byłam zniszczona, weszłam do gabinetu i wszystko ze mnie zeszło, sama byłam zaskoczona swoją reakcją, poryczałam się i wszystko z siebie wyrzuciłam. Psychiatra zapisał mnie na zajęcia dzienne, które trwały miesiąc i do dziś dobrze je wspominam (zajęcia grupowe, spędzanie czasu, rozmowy z psychologiem) poznałam cudownych ludzi zmagających się z lękami, depresją, po próbach samobójczych... Do dzisiaj twierdzę że powinno się profilaktycznie chodzić do psychiatry, wyrzucić z siebie wszystko obcej osobie zamknąć drzwi i wyjść:) Mi to bardzo pomogło:) Ściskam cię mocno ❤
Coś jak spowiedź, tylko spowiedź się wyśmiewa. W konfesjonale też można popłakać i opowiedzieć życie. ZA DARMO. Ulga nieporównanie większa, niż u psychologa, terapeuty czy psychiatry, bo lekarzem jest sam Bóg.
Moja koleżanka brała psychotropy prawie dwa lata z przerwami, niestety nie miala w domu najlepiej za mlodego i w doroslym życiu w końcu to zaowocowało. Przeprowadzila sie za granicę jeszcze gorzej było( po czasie) wiec tam wybrala się w końcu do lekarza ( po leki), a lekarz kazał jej palić zielone. Oczywiście to kraj gdzie jest to legalne. Wyobraźcie sobie, że łagodziło to stany lekowe i depresyjne. Po pół roku poznala mężczyznę, doszło szczęście u jego boku... dziś mineły trzy lata kiedy czuje się wolna od depresji jak to określiła. Twierdzi, że się czuje uzdrowiona
Mi smakuje mleko kozie w kartoniku z biedry. Smakuje jak bez laktozy krowie. Ponoć kozie jest łagodniejsze dla układu pokarmowego , niż krowie . Pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤❤❤
Od psychiatry zawsze wychodzi się z receptą na psychotropy, jakby to były cukierki, przepisują tabsy na twarz, przecież nie badają człowieka, więc na chybił trafił. Na następnej wizycie pytają, jak się czujesz. Źle? To przepiszemy inne. Uważajcie, bo łatwo o uzależnienie, a odstawienie jest trudne, bo wiąże się z efektem syndromu odstawienia.
Ja chyba mam nawrot po roku a ciagle biore leki...stres ciagly w pracy, wrocily problemy ze spaniem i wybuchy placzu..i tak jak mowisz leze i mysle KOBIETO CO Z TOBA NIE TAK to nie jakies wielkie tragedie zebys byla w takim stanie,ale jestes slaba..ciezko zmienic swoje myslenie😢
…❤😊❤👍🏻bardzo mądrze zrobiłaś Weroniko , konsultując się z psychiatrą . Terapia i leki na ból duszy, są tak samo ważne , jak leki na dolegliwości somatyczne! Z całego ❤życzę ci , by wszystko wróciło do normy i ustabilizowało się… trzymaj się mocno 😘…
@@vera.zawadzka mnie nic bo jestem tu z przypadku ale pokazalem jak was traktuje ze nawet nie czyta komentow i na darmo sie produkujecie. Ona wlma na was tylko zarabiac
Ile by nie żyły te nasze pupile to zawsze będzie za krótko!! Ja pożegnałam parę dni temu moja kochana 12 to letnia sunie … bardzo za nią tęsknię … leki nie wchodzą w grę jestem w ciąży i nie mogę przestać ryczeć 😢
Haha, nigdy bym nie przypuszczała, że byłaś "grzeczną dziewczyneczką"😅Może opowiesz kiedyś, jak to się stało, że Ci przeszło. W ogóle ciekawe są Twoje historie z dawnych czasów.
Jesteś mega dzielna i inspirującą kobietą, uwielbiam Cię. A antydepresanty są bardzo demonizowane zwłaszcza przez osoby które mają je źle dobrane. Ale wielu ludziom uratowały życie ❤
Ja tak z innej beczki :) bardzo podoba mi się Weroniko to jak traktujesz Rózię :) wczesniej miałam troche wrazenie ze ona jest tak trochę na boku, a teraz widzę ze wasza telacja mocno sie zacieśniła i Rózia czuje sie tez pewniej siebie no moze czasami troszke az za :)) ❤ co biedna Lola odczuwa to na własnej skórze :) a to co mówisz o depresji i wizycie u psychiatry to niestety ale to wszystko to prawda :( ściskam ❤
Coś muszę napisać bo jest to dziwne. Zanim powiedziałaś o rozstaniu, śniło mi się że zalewa Cię ogromna fala 🌊 a twój mąż stał i się śmiał z zadowoleniem. Ciekawe co ?
czy po tej berberynie co bierzesz odczułas ze schudlas? Wydaje mi sie ze bardzo ładnie wygladasz coraz bardziej, szczegolnie pot warzy widze.. Chcialabym kupic i sie zastanawiam na co zwrocic uwage, bo juz troche slyszałam o niej w necie...
Hej Weronika jak ja cię rozumiem kota mi przejechał samochód i miał sparaliżowanie tylne łapki płakałam jak bóbr a miałam 30 lat dziś mam 50 i 2 psy jak coś się im stanie to ja leżę no ja też tak mam u nieobchodzi mnie opinie innych bo dla mnie zwierzaki są jak rodzinka 😂 ja też wrażliwa jestem lepsze to niż być bez serca i rozumu❤❤❤❤❤
Ja mam tak samo, mam już trzecią sunię z rzędu , obecną zabrałam ze schroniska dwa lata temu, ma ok.14 lat jest trochę pieskiem neurologicznym, jak po pierwszej i po drugiej suni ciężko mi było dojść do siebie, z powodu tego już nie chciałam żadnego psa, ale stwierdziłam że bez nich życie jest puste i smutne,. Pozdrawiam.
Ja trzy razy zagotowalam kawiarkę ze świeżą kawą 🤭 i tez za mocno przykręciłam i za cholerę nie mogłam odkręcić 😅 a co do specjalistów to zawsze warto chociaż isc sie skonsultować 😊
Z każdym vlogiem lubię Cię coraz bardziej.Dzięki że mówisz o okresie,slodyczach,depresji i dupie Maryni. W tym tygodniu kupię kiszkę. Szuszku co robisz że Twój sos jest taki apetyczny/brązowy?
Weronika te podpaski co pokazujesz z Bell te same z niebieskim ja używam od kilkunastu lat🙂i wlasnie tylko te mi odpowiadają,bo są jeszcze z różowym,ale to nie to 🙂 ściskam 🤗❤️🍀
Szusz mogę od siebie polecić miód od pszczelarza z wąchocka znajdziesz bez problemu na tik toku albo yt i ma sporą ofertę miodów kremowanych 🥰(zgadzam się lokalny zawsze najlepszy ale ten też jest super moim zdaniem)
Jak sama sie tego dorobilas z youtube, czyli domek na mazurach i mieszkanie (wiadomo moze rodzice pomogli nie wiem), to szacun niektorzy w malzenstwach tyle nie maja. ale i tak nie wygladasz na szczesliwa. wiadomo zwiazek ciezko dobrac ale mysle ze tu lezy problem nawet jakbys to ukrywala
Leona Lewis "bleeding love" chyba to śpiewałaś. Pawełek kokos moj faworyt, jeżeli chodzi o Wedel. A najlepsza szarlotka to ta, którą samemu się robi.Odkąd zdobyłam przepis na genialne kruche ciasto,nie kupuje.A jeżeli chodzi o tego klucha to tez lubię jak szarlotka postoj i wilgoć z jabłek wlezie w ciasto 😊😊 Masz wspaniałe miejsce na odpoczynek i cudowny klimat w swoim domku.Brakuje tobie piekarnika do pieczenia pyszności i można byłoby nie wracać do miasta 😊
Samobiczowanie. Oj tak. I to gadanie "przecież jesteś silna, dasz radę. Mój partner stracił pracę, miesiąc później ja straciłam pracę, a kolejny miesiąc później zmarł mój tata. Bliscy namówili mnie na terapię. To gdy na nią jechałam, sama, do innego miasta - sama do siebie powiedziałam "No ale po co tam jedziesz? Przecież każdemu kiedyś umrą rodzice i każdy kiedyś straci pracę. No trudno." I jak sama to usłyszałam to się przeraziłam jak bardzo jestem znieczulona dla samej siebie. A gdy weszłam do gabinetu, usiadłam na fotelu i na jednym wydechu powiedziałam co się stało to od razu zaczęłam płakać. Chyba z 40 min nie mogłam się uspokoić. Później kolejna godzinę siedziałam w aucie. Byłam zdziwiona swoim zachowaniem, bo ja nigdy nie płaczę. A żeby było zabawniej trafiłam do psychiatry już z bólami i chorobami psychosomatycznymi - o których nie miałam pojęcia. Myślałam że po prostu jestem permanentnie przeziębiona. Terapia pozwala zrozumieć wiele rzeczy. Daje narzędzia do zrozumienia siebie i swoich zachowań. Ktoś kto mówi "nie, no tak nie wygląda depresja" nie ma pojęcia jak może wyglądać depresja. Tak jak każdy przechodzi inaczej przeziębienie, każdy inaczej reaguje na czynniki alergiczne tak każdy inaczej przejdzie depresje. Ja na szczęście byłam na samym początku "drogi do depresji". I totalnie nie jestem w stanie sobie wyobrazić co musi przechodzić osoba chora na depresję. A co do rzeczy radosny to dokładnie ostatnio przechodziłam taki czas. Wydarzyło się w moim życiu, w bardzo krótkim czasie wiele dobrego. Bardzo dużo. I bardzo się cieszyłam i cieszę cały czas. Ale poskutkowało to też chwilową apatią, totalnym przemęczeniem, wycofaniem i snem. Spałam dużo i długo, a o tak byłam zmęczona. Jest tak jak mówisz. Emocje męczą. Męczą tym bardziej gdy je ukrywamy i sobie z nimi nie radzimy. A terapia pozwala zrozumieć skąd one się biorą i przestać od siebie wymagać bycia ciągle na 100%. Bo to tak jak kiedyś powiedziałaś w jakimś vlogu sprzed 3 lat: "gdy złamiesz nogę nikt nie mówi Ci "weź nie marudź i ją rozchodź", tylko zakładają Ci gips. Gdy boli głowa I nie radzimy sobie z własnymi emocjami trzeba dać sobie pomóc." 🙌🏻
Niestety kazdy mowi ze fajnie chodzic do lekarzy się leczyc szkoda że nikt nie mówi o tym że jeśli czlowiek zarabia pare tys to tak srednio go stac na prywatnych lekarzy leki itp bo czasami to są kolosalne sumy a lekarze na nfz to często takie długie kolejki i takie leczenie że chory traci wiarę w realna pomoc więc najczęściej z depresja lepiej sobie radzą ludzie majętni bo po prostu maja na to kase a gdzie ma podziać się ten człowiek którego na to nie stać
Czyli dobrze ktoś zwrócił uwagę na to, że łatwiej płakać w Mercedesie niż na rowerze 😮. .. Tak to już jest, że pieniądze wiele w życiu ułatwiają i nie ma co temu zaprzeczać, eh.
Jednak warto odłożyć i iść prywatnie
@@Frane942Dokładnie. Ja też długo myślałam, że mnie nie stać, ale odłożyłam i jakoś dałam radę. Chodziłam rok na psychoterapię. Powinnam dłużej, ale już ten rok dużo mi dał.
Ale jak już kogoś naprawdę nie stać, to lepiej iść na NFZ niż w ogóle nie pójść.
Dowodem jak bogaci lepiej sobie radza sa potem wiadomosci o ich smierci samobojczej (akurat kilku aktorow mi sie przypomnialo z USA). Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Ale hajs wiadomo lepiej miec niz nie.
Tu nie chodzi o to ze bogaci maja lepiej tylko że należy uświadamiać społeczeństwo ze depresja bedzie coraz częściej występowała tez przez to ze nasze państwo nie dba o prawidłowe leczenie refundowsme
znając Ciebie od lat - jestem szalenie zdziwiona,że dopiero teraz masz cudo zwane frajerem :D moim zdaniem to jest sprzęt - istne odkrycie w kuchni i nie wyobrażam sobie go nie mieć ;) a z tematów poważnych - ze mną jest chyba tak jak powiedziałaś - muszę upaść zdrowotnie na dno by w końcu pójść po pomoc do lekarza bo cały czas mi się wydaje,że dam sobie radę sama
Chodze juz ponad dwa lata na terapie, nie jestem majetna osoba nie zarabiam duzo, ale jak trzeba to sobie dorobie i a ta terapia to najlepsza inwestycja w siebie. Terapia nie robi z nas supermenow. W zeszlym roku zostalam zdradzona, zostawiona sama z dzieckiem, w tym roku przed wakacjami zmarla nagle moja mama-nie chorowala, mieszkala sama, nie zdarzyla wezwac pomocy, zmiotlo mnie to z powierzchni ziemi, bol nie do opisania, gdyby nie terapia i ktos obiektywny kto mnie wyslucha to chyba bym zwariowala przysiegam. Czasem zastanawiam sie co zrobilam takiego w poprzednim wcieleniu ze mam tak przesrane czasem- wiem nie tylko ja mam ciezko. Ostatnio wrocilam do Twoich vlogow z Mazur Weroniko- moja mama miala domek drewniany , 50 minut drogi ode mnie, chcialam sprzedac, ale teraz jak ogladalam Twoje vlogi stwierdzilam, ze moze zrobie sobie tam takie male miejsce dla siebie gdzie bede mogla uciec, przyjechac nawet na jeden dzien pobyc z natura, jest tam las, jezioro i niesamowita cisza. Musze niestety wywalic stare meble i osuszyc domek troche go odnowic, ale chyba to jest to czym sie teraz zajme, dziekuje Ci, ze jestes.
Zrób to! 🫶
❤❤❤
Dziękuję za Twoją autentyczność i mówienie głośno o takich chorobach jak depresja i normalizowanie tego tematu. Pozdrawiam serdecznie! ❤
Ludzie nie mają pojęcia o terapii. Im bardziej ktoś ją neguje, tym bardziej jest ograniczony i niedouczony.
Spedziłam na terapiach w sumie 5 lat i moge powiedzieć, że była to najlepsza inwestycja w moim życiu.
Terapeutow mialam róznych i każdy z nich wniósł cos i innego.
Z zakompleksionej, neurotycznej dziewczyny z depresją i tendencją do nałogów jestem szczęśliwą kobietą, która świadomie kieruje swoim życiem.
Każdy mówił mi, że to moja zasługa, a ja wiem, że bez terapii nie byłoby to możliwe.
Z najgorszego g*wna da sie wyjść, a byłam w bardzo mrocznych rejonach.
Także wszystkich eksplorującym swoja osobowość życze sukcesu i wytrwałości, bo jest to proces długotrwały a raczej nigdy sie nie kończy :)❤
5 lat. Na terapie się powinno chodzić raz w tygodniu. Średni koszt wizyty 200 zł. Czyli 50k prawie za 5 lat rozgrzebywania swoich traum. Za takie pieniądze można jechać na wakacje życia i przywrócić sobie hormony i głowę do normy, a nie komuś kabzę ładować. Znam dużo osób co po terapii tak rozgrzebało swoje traumy i jeszcze sobie dołożyło nowe, ze jest gorzej niż było.
@@lisa-gw5yl sporo wydałam ale teraz zarabiam kwoty, których bez terapii bym nie dała rady. To była inwestycja :) no ale każdy ma wybór, mozna jechac na wakacje.
Szusz,czy masz bałagan czy nie ja i tak uwielbiam Cię❤ Kocham Cię za odwagę,za szczerość za Twoje poczucie humoru-za wszystko.❤❤❤❤
Byłam w terapii prawie pół roku gdy razem z terapeutką zdecydowałyśmy, że skonsultuję się także z psychiatrą. Nie byłyśmy w stanie ruszyć dalej w terapii, ja ciągle czułam się fatalnie, miałam stany lękowe itd. Dostałam leki, potem troche zwiekszylismy dawkę, ale one naprawdę uratowały mi tyłek. Psychiatra, to lekarz jak każdy inny, a pomimo wszystko trzeba mieć odwagę by iść poprosić o pomoc. Ściskam mocno ❤❤ PS. A co do kryzysów, to ja się ich nie bała. Bałam się jak było dobrze, bo to było dla mnie tak nienaturalne, że ja już chciałam ten kryzys, bo to znałam. Oczywiście, że kryzysy wracają, ale jestem teraz dużo bardziej świadoma i wiem co robić. Mam narzędzia, którymi mogę działać.
Jesteś naprawdę bardzo mądra kobieta i NIGDY nie daj sobie mówić że jest inaczej 😘😘 Bardzo rzadko się udzielam ale każdy odcinek uwielbiam oglądać 😊
I wróciło, to co się stało trzy lata temu i trzy miesiące temu...nasze kochane chłopaki ,Lolek I Kruszek😢 nie da się na takie zdarzenia przygotować...serdecznie pozdrawiam panią,pani Weroniko i oczywiście dziewczyny😊
Aż mnie boli jak tak kotłujesz tą kawiarkę na full ogniu. Zagotuj i przykręć żeby lekko pyrkała kawka. Ja sobie zniszczyłam kawiarkę na palniku kuchenki na wakacjach, od ciśnienia wybrzuszył się od spodu pojemnik na wodę.
Ja robię tak, że jak zaczyna wylatywać kawa to w ogóle wyłączam ogień, a podciśnienie i tak wypycha całą resztę!
Uwielbiam vlogi z mazur!!! Zresztą każde od bardzo wielu lat.
To moje uzależnienie❤ a do tego też te zwykle zakupy,to mnie mega relaksuje po całym dniu.
Nagrywaj jak najwięcej❤❤
Kochana jestem z Tobą bo obejrzałam prześmiewczy film o Tobie...i mnie zaintrygowało kim jesteś...i 😅 pokochałam od pierwszego filmu za prawdziwość za spanie w kocach na kanapie za za za dużo by wymieniać 🤗.
Super! Lekarz jak kazdy inny. Czasem trzeba wyrownac chemie w mozgu, normalna sprawa❤ buziaki❤
Weroniko, przytulam Cię mocno i dziękuję za tego vloga.
Ja też mam zacząć brać leki, ponieważ do nerwicy lękowej i depresji sprzed paru lat spowodowanych wypadkiem samochodowym (sprawca wypadku zjechał na mój pas i było zdrzenie czołowe czego skutki odczuwam do dzisiaj-ból kręgosłupa, który powinnam operować, ale po ludzku boję się tego), doszedł stres związany z rozpoznaniem u mnie raka na początku roku😢. Ubolewam, że w Polsce wizyty u psychiatry są tak bardzo stygmatyzowane skoro czasami sama terapia u psychoterapeuty nie wystarcza. Ktoś kto nie miał problemów ze spaniem przez wiele nocy, bólem ciała spowodowanym tak naprawdę fizycznym cierpeniem-nie zrozumie tego nigdy🥺
Dziękuję że mowisz o depresji. Od jakiegoś czasu czuje ze jednak stanęłam w miejscu i nie potrafię iść do przodu. Do tego dowiedziałam się że mój ukochany syn jest nie uczciwy wobec mnie... Dzięki Tobie❤ postanowiłam że wybiorę się do psychologa. Mam nadzieję że ktoś wkoncu mi pomorze.
Nie wiem dlaczego leki od psychiatry, czy ogólnie konsultacja jest tak demonizowane. Lekarz znak każdy inny a leki często poprawiają super komfort życia. I też powtarzanie, że czeka się miesiącami do psychiatry na nfz to jakiś powtarzany mit. Na pierwszą wizytę można się dostać bardzo szybko.
Super, że mówisz o tym Weroniko! ❤️ Mam nadzieję, że kiedyś w Polsce nie będzie to taki temat tabu.
Wercia, do airfryera można wkładać na dno papier do pieczenia. Wtedy nie przywiera, a jeśli nawet przywiera, to nie brudzi naczynia i nie trzeba szorować.
Najgorszy momen5 w zyciu gdy ją straciłam ,kotkę najlepszą przyjaciółkę,nie zyczę nikomu,Nikomu,minął rok nadal nie moge ogladać zdjęć,mam ją skremowaną w trumience w centralnym pkt salonu,Ja cie rozumiem❤
😢😢
Do psychologa zawsze warto iść 🥰 . Ja chodziłam na terapię bardzo długi czas i cieszę się że mi pomógł
Ja mam tydzień przed okresem mega doła i często płaczę 😢 polecam podpaski z bawełny organicznej, są cudowne nie zamienię ich na żadne inne ❤️
Kolejny przydatny film👍Dziękuję i ciepło Weroniko pozdrawiam Ciebie.❤
Ja byłam na obozie harcerskim z mopsu bo moich rodziców nie było nigdy stać na wysłanie mnie na wakacje, było to gdzieś w lesie Koło Kielc . Super wakacje do tej pory bardzo dobrze wspominam
Ah to te Kielce😉
Weroniczko depresja to choroba jak kazda inna jezeli boli serce ide do kardiologa jezeli boli noga to ide dochirurga jezeli Boli Zycie ide do psychiatry to jest normalne tylko madry czlowiek to rozumie wiem o czym mowisz i rozumie jestem troche starsza od ciebie przechodzilam wzloty i upadki ale sie podnioslam a bywalo ze bylam w depresji i nie mialam na chleb pozdrawiam cie weroniczko i trzymaj sie
jak ja Ci dziękuję za ten film ❤
Psychotropy są po to, by złapać inną perspektywę, bo inaczej wiadomo jak często się to kończy. I owszem, też mam spadki energii po ekscytujących sytuacjach. Na początku lipca miałam koncerty Metalica, zjazd po... 3 tygodnie później wyjazd nad morze, powrót zjazd i już się jaram, bo za tydzień wyjazd w góry. Jak wrócę to będę miała zjazd do grudnia, bo przygotowania do świąt bardzo mnie jara i zjazd od stycznia 😂 psychiatrę to umawiam co dwa miesiące, bo wiem jakie mam momenty i potrafię nie umówić się na wizytę przez kilka tygodni. Oczywiście zapas leków mam i zawsze mogę prywatnie napisać do mojej lekarki, do czego mnie za każdym razem zachęca. I powiem szczerze, to już Pani w sędziwym wieku, i nawet nie wiem co to się zadzieje, gdy zakończy praktykę, anioł nie człowiek.
W październiku minie 2 lata jak zmarła moja Mama, do tej pory się z tym nie pogodziłam i przychodzą dni kiedy jest zajebiście ciężko funkcjonować ... Oczywiście chodzę na terapię, ale pomimo wszystko są dni kiedy nieobecność Mamy odczuwam x1000000 i wtedy jedyne na co mam ochotę to spędzić caly dzień w łóżku... 🙂
😢😢😢😢😢😢😢😞😞😞😞😞😞
Bardzo Ci współczuję. Dobrze że zadbałaś o swoje zdrowie i chodzisz na terapię. Pamiętaj mama zawsze chciała dla Ciebie jak najlepiej i na pewno chciałaby żebyś była szczęśliwa. Także pomalutku do przodu. Spełniaj marzenia 3maj się ❤
❤
Mama mimo że nie jest fizycznie zawsze będzie w twoim sercu żyj dla niej jak tylko potrafisz najlepiej napewno bardzo by tego chciała żebyś była szczęśliwa patrzy na ciebie z góry i zawsze będzie przy tobie wszystkiego najlepszego dużo siły i zdrowia
Mi tez zmarła mama 2 lata temu.chorowała na depresje i ta choroba mi ja zabrała 😢tesknie za nią bardzo i codziennie o niej myślę.nie nawidze depresji straszna choroba.ja też walcze z tym dziadostwem już kilka lat i mimo że czasami bardzo ciężko zaciskam zeby I nie poddaje się.robie to dla mojej mamy❤ona by nie chciała zebym się poddała i coś mi się stało❤❤
Super Weronika że masz odwagę mówić o depresji.Tak właśnie jest❤
Dziękuję 💚
Wspaniały vlog, dzięki za szczerość 😊 i te słodycze... Też kocham i jest mi raźniej ❤😂
Boli ząb idziesz do dentysty, co bardziej zapobiegawczy chodzą na kontrolę żeby unikonoc bólu. Psychiatra, psycholog też jest lekarzem tylko w innej specjalizacji. Brawo za profilaktykę 💜
Życzę Ci dużo zdrówka ✨️Pozdrawiam serdecznie 🌞🍀
Kilka lat temu poszłam do psychiatry po moim 9cio letnim związku i nawet nie zdawałam sobie sprawy że tak bardzo tego potrzebowałam i jak bardzo byłam zniszczona, weszłam do gabinetu i wszystko ze mnie zeszło, sama byłam zaskoczona swoją reakcją, poryczałam się i wszystko z siebie wyrzuciłam. Psychiatra zapisał mnie na zajęcia dzienne, które trwały miesiąc i do dziś dobrze je wspominam (zajęcia grupowe, spędzanie czasu, rozmowy z psychologiem) poznałam cudownych ludzi zmagających się z lękami, depresją, po próbach samobójczych... Do dzisiaj twierdzę że powinno się profilaktycznie chodzić do psychiatry, wyrzucić z siebie wszystko obcej osobie zamknąć drzwi i wyjść:)
Mi to bardzo pomogło:)
Ściskam cię mocno ❤
Biotad Plus kto testowal?
Coś jak spowiedź, tylko spowiedź się wyśmiewa. W konfesjonale też można popłakać i opowiedzieć życie. ZA DARMO. Ulga nieporównanie większa, niż u psychologa, terapeuty czy psychiatry, bo lekarzem jest sam Bóg.
@@bartlomiejbielecki2646 u psychiatry i zajęciach też byłam za darmo i mnie nie wyśmiał:)
Moja koleżanka brała psychotropy prawie dwa lata z przerwami, niestety nie miala w domu najlepiej za mlodego i w doroslym życiu w końcu to zaowocowało. Przeprowadzila sie za granicę jeszcze gorzej było( po czasie) wiec tam wybrala się w końcu do lekarza ( po leki), a lekarz kazał jej palić zielone. Oczywiście to kraj gdzie jest to legalne. Wyobraźcie sobie, że łagodziło to stany lekowe i depresyjne. Po pół roku poznala mężczyznę, doszło szczęście u jego boku... dziś mineły trzy lata kiedy czuje się wolna od depresji jak to określiła. Twierdzi, że się czuje uzdrowiona
Mi smakuje mleko kozie w kartoniku z biedry. Smakuje jak bez laktozy krowie. Ponoć kozie jest łagodniejsze dla układu pokarmowego , niż krowie . Pozdrawiam ❤❤❤❤❤❤❤❤
Od psychiatry zawsze wychodzi się z receptą na psychotropy, jakby to były cukierki, przepisują tabsy na twarz, przecież nie badają człowieka, więc na chybił trafił. Na następnej wizycie pytają, jak się czujesz. Źle? To przepiszemy inne. Uważajcie, bo łatwo o uzależnienie, a odstawienie jest trudne, bo wiąże się z efektem syndromu odstawienia.
Ale mi smaka tymi pawełkami narobiłaś! ❤❤❤
Ja chyba mam nawrot po roku a ciagle biore leki...stres ciagly w pracy, wrocily problemy ze spaniem i wybuchy placzu..i tak jak mowisz leze i mysle KOBIETO CO Z TOBA NIE TAK to nie jakies wielkie tragedie zebys byla w takim stanie,ale jestes slaba..ciezko zmienic swoje myslenie😢
❤
…❤😊❤👍🏻bardzo mądrze zrobiłaś Weroniko , konsultując się z psychiatrą . Terapia i leki na ból duszy, są tak samo ważne , jak leki na dolegliwości somatyczne! Z całego ❤życzę ci , by wszystko wróciło do normy i ustabilizowało się… trzymaj się mocno 😘…
Najlepszy miód to jest miód nawłociowy,jest przepyszny,delikatnie cytrusowy i nie jest taki słodki jak inne i ma szerokie spektrum działania.
Ja mam również wrzosowy i mniszkowy miód 😊.
Môwisz, że nie pijesz kawy, herbaty, rumuanku a dwa zdanie later 'jade do sklepu pi mleko sojowe alpro do kawy'!!. What?!
Mówiła że raz na jakiś czas piję kawę jest to na początku odcinka , naucz się słuchać
No dokładnie 😂😂😂ty jesteś doskonala 😂😂😂
Najlepsze ze dala co serduszko z rozbiegu bo masz duzo lajkow a nawet nie przeczytala komenta z pytaniem do niej, beka 😂
I co cie to obchodzi wgl 😂
@@vera.zawadzka mnie nic bo jestem tu z przypadku ale pokazalem jak was traktuje ze nawet nie czyta komentow i na darmo sie produkujecie. Ona wlma na was tylko zarabiac
Weroniko, oglądam Cię od lat❤Wyświetlają mi się twoje stare vlogi i muszę Ci to napisać, że zmiany w Twoim życiu są całkowicie na plus.
Nowe życie 👌
Ile by nie żyły te nasze pupile to zawsze będzie za krótko!! Ja pożegnałam parę dni temu moja kochana 12 to letnia sunie … bardzo za nią tęsknię … leki nie wchodzą w grę jestem w ciąży i nie mogę przestać ryczeć 😢
Haha, nigdy bym nie przypuszczała, że byłaś "grzeczną dziewczyneczką"😅Może opowiesz kiedyś, jak to się stało, że Ci przeszło. W ogóle ciekawe są Twoje historie z dawnych czasów.
Pisze pierwszy raz do ciebie.Susz powiedz do jakiego psychiatty sie udac.Bo do tej trafilam bardzo zle.Moze jakas rada z twojej strony.Pozdraeiam
Oj tak, ja po cały dniu wsrod ludzi mam ogromny zjazd. Im jestem bardziej aktywna towarzysko podczas tych spotkań, tym gorzej jest mi się pozbierać.
Mam to samo
Jesteś mega dzielna i inspirującą kobietą, uwielbiam Cię. A antydepresanty są bardzo demonizowane zwłaszcza przez osoby które mają je źle dobrane. Ale wielu ludziom uratowały życie ❤
psycholog powiedzial nie jestes sam na swiecie, a ze kosztował dwie paki to co mial powiedziec ;p
@karpatka_ ja tutaj przytoczylem tekst z kawałka Aviego:)
Ja tak z innej beczki :) bardzo podoba mi się Weroniko to jak traktujesz Rózię :) wczesniej miałam troche wrazenie ze ona jest tak trochę na boku, a teraz widzę ze wasza telacja mocno sie zacieśniła i Rózia czuje sie tez pewniej siebie no moze czasami troszke az za :)) ❤ co biedna Lola odczuwa to na własnej skórze :) a to co mówisz o depresji i wizycie u psychiatry to niestety ale to wszystko to prawda :( ściskam ❤
Jezu, kocham batony Bajeczne 😊
Witaj Szusz. Miłego tygodnia. Pozdrawiam ♥️
Absolutnie zgadzam się z tym co powiedziałaś. Dziękuję za tego vloga, pozdrawiam serdecznie ❤🤗🍀
Jak dobrze że jesteś ❤
Szusz proszę przestań mówić o pawełkach śmietankowych, bo ostatnio mogę go dostać tylko w jednym sklepie 😂❤
❤❤❤
Coś muszę napisać bo jest to dziwne. Zanim powiedziałaś o rozstaniu, śniło mi się że zalewa Cię ogromna fala 🌊 a twój mąż stał i się śmiał z zadowoleniem. Ciekawe co ?
czy po tej berberynie co bierzesz odczułas ze schudlas? Wydaje mi sie ze bardzo ładnie wygladasz coraz bardziej, szczegolnie pot warzy widze.. Chcialabym kupic i sie zastanawiam na co zwrocic uwage, bo juz troche slyszałam o niej w necie...
Kolejny odcinek serialu Szusz na Mazurach😊
Hej Weronika jak ja cię rozumiem kota mi przejechał samochód i miał sparaliżowanie tylne łapki płakałam jak bóbr a miałam 30 lat dziś mam 50 i 2 psy jak coś się im stanie to ja leżę no ja też tak mam u nieobchodzi mnie opinie innych bo dla mnie zwierzaki są jak rodzinka 😂 ja też wrażliwa jestem lepsze to niż być bez serca i rozumu❤❤❤❤❤
Ja mam tak samo, mam już trzecią sunię z rzędu , obecną zabrałam ze schroniska dwa lata temu, ma ok.14 lat jest trochę pieskiem neurologicznym, jak po pierwszej i po drugiej suni ciężko mi było dojść do siebie, z powodu tego już nie chciałam żadnego psa, ale stwierdziłam że bez nich życie jest puste i smutne,. Pozdrawiam.
Czy któraś z Was zamawiala cos w sklepie Pink Panda? Czy ten sklep jest legitny?
Ja trzy razy zagotowalam kawiarkę ze świeżą kawą 🤭 i tez za mocno przykręciłam i za cholerę nie mogłam odkręcić 😅 a co do specjalistów to zawsze warto chociaż isc sie skonsultować 😊
Mazury ci służą Weroniko ,i ładnie wyglądasz 👍❤️buziaki 😘😘
Z każdym vlogiem lubię Cię coraz bardziej.Dzięki że mówisz o okresie,slodyczach,depresji i dupie Maryni.
W tym tygodniu kupię kiszkę.
Szuszku co robisz że Twój sos jest taki apetyczny/brązowy?
Ściskam mocno Szusz ❤️ miłego wieczorku 🫶🏻
❤❤❤❤❤❤❤❤
Ja za to daze miloscia wielka 🤪🫶🏼 batoniki Dare, ciemne/czekoladowe Ferrero Rocher i Reese’s. 🥰
❤
Grzanki wszelkiego rodzaju wychodzą świetne w frayerze
❤🤗☀️
Dobrze robisz chodząc do psychiatry,jak sama nie możeszsobie poradzić pozdrawiam zdrowia życzę ❤
Weronika te podpaski co pokazujesz z Bell te same z niebieskim ja używam od kilkunastu lat🙂i wlasnie tylko te mi odpowiadają,bo są jeszcze z różowym,ale to nie to 🙂 ściskam 🤗❤️🍀
Dla mnie, z kolei, najlepsze te Orange, pomarańczowe z delikatnymi zakładkami zamiast skrzydełek, które czasem się zawijają- polecam☺️
Nie wiadomo z jakiego materiału są wykonane te podpaski, producent nie informuje o tym na opakowaniu...
@@paulinkax6019 hehehe ja wiem z bawełny🙌używam od 10 lat i nie mam od nich żadnych uczuleń 🙌❤️
Witam. Jest Pani cudowną osobą. BUZIACZKI ZYTA z Bad Iburg ❤❤❤
Mnie rodzice wysłali na rekolekcje...o panie złocisty..... To ile nowych doświadczeń miałam....
Ooo, a co to za pan z cukierni, flirt przy szarlotce😂😂😂😂
Podryw na szarlotkę 😂💘
To chyba dlatego co drugi facet na mnie leci… poporstu była miła imho 🤷♀️🎀
❤❤❤❤❤❤
Weronika spróbuj mleka orzech laskowy do kawy baristy jest mega dobre 😊
Pozdrawiam
Thank you for sharing ❤
Hej możesz napisać jak robisz tą kiszkę w air fryerze bo ja uwielbiam ale z air fryera jeszcze nie szamałam 😂 dzięki i pzdr 😊
Weroniko proponuję jagodziankę i ciasto do airfryera przed jedzeniem 😉
Nadrabiam wszystkie vlogi i dzisiaj mam maraton z Susz 👍
Szusz mogę od siebie polecić miód od pszczelarza z wąchocka znajdziesz bez problemu na tik toku albo yt i ma sporą ofertę miodów kremowanych 🥰(zgadzam się lokalny zawsze najlepszy ale ten też jest super moim zdaniem)
Bulion warzywny z termomiksa zrób.
❤❤
Kobietki gdzie Szusz kupiła kiszkę ziemniaczana?
Kiedyś mówiła, że w Dino i w Biedronce kupuje😊
Milego wieczoru ❤❤
Mnie grzybobranie relaksuje… więc jeśli chcesz, to zbieraj i ususz sobie grzybki na zimę 😘❤️🐾
😘❤️
❤❤❤😊
A co to jest za powerbank???:)
Jak sama sie tego dorobilas z youtube, czyli domek na mazurach i mieszkanie (wiadomo moze rodzice pomogli nie wiem), to szacun niektorzy w malzenstwach tyle nie maja. ale i tak nie wygladasz na szczesliwa. wiadomo zwiazek ciezko dobrac ale mysle ze tu lezy problem nawet jakbys to ukrywala
Witam ❤❤😊😊
Leona Lewis "bleeding love" chyba to śpiewałaś.
Pawełek kokos moj faworyt, jeżeli chodzi o Wedel.
A najlepsza szarlotka to ta, którą samemu się robi.Odkąd zdobyłam przepis na genialne kruche ciasto,nie kupuje.A jeżeli chodzi o tego klucha to tez lubię jak szarlotka postoj i wilgoć z jabłek wlezie w ciasto 😊😊
Masz wspaniałe miejsce na odpoczynek i cudowny klimat w swoim domku.Brakuje tobie piekarnika do pieczenia pyszności i można byłoby nie wracać do miasta 😊
❤❤❤😊☀ 🤗
❤🍏
❤❤❤❤ 💚
Witaj Weroniko ❤
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Jesteś mega dzielna, Twoje rady i spostrzeżenia odnośnie depresji są bardzo cenne. Bardzo Ci dziękuję za mądre i ludzkie słowa.
❤❤❤❤😊
❤Oj tak to prawda,progres u Ciebie Weroniko 100%❤ Jesteś zawszę sobą i za to Cie uwielbiam 😊usciski dla dziewczynek ❤❤❤