Najlepsze w EV6 jest to, kiedy wracasz nią z jazdy próbnej, oddajesz do dilera, dziękujesz za możliwość przetestowania po czym idziesz do sprzedawcy złożyć zamówienie na Stingera.
No i dobra. Ale jak to wygląda od A do Z jeśli chodzi o koszty? Co daje karta KIA? Co daje roczny abonament? Jak wygląda rozliczenie za ładowanie? Czy działa to na innych ładowarkach miejskich np. w Gdańsku (stacje ładowania OLRENU)? Może o tym mógłbyś zrobić jakiś film?
W zeszłym tygodniu : dwie ładowarki na autostradzie, obie zajęte, a do nich kolejnych 5 samochodów i tupiący nóżkami kierowcy. Tymczasem zalałem mojego dostawczaka dieslem, zjadłem hot-doga i pojechałem dalej. Rozumiem, że to był zbieg okoliczności - ALE - przybędzie elektryków i takie "zbiegi" będą normą. I znając Polaków sporo z nich będzie ładować "pod korek" - by nie stać i czekać na następnej stacji. I gów.. wyjdzie z szybkiego ładowania. No i ZIMA - nie mamy garażu, po nocy na polu zasięg spadnie o 50%, na trasie w zimie ogrzewanie "zeżre" kolejne kilowaty i z 650 km zasięgu zostanie 200. Wiem to z własnego doświadczenia, bo w zimie właśnie jeździłem elektrykiem i zrobiłem nim z 500 km. O ile w dużych miastach jeszcze dało radę, to na wsi była masakra - i pozostawało powolne ładowanie ze zwykłego gniazdka. Dla mnie elekryki to MEGA DEBILIZM chyba, że naładujemy je do 100% w 10 minut - WSZĘDZIE- ja wolał bym Toyotę Mirai z jej ogniwami paliwowymi, tankuję wodór jak benzynę/diesla czy LPG i jadę dalej.
No i właśnie o to chodzi z ionity - zwykle elektryki nie będą się ustawiały do niej w kolejce bo nie wykorzystają nawet w 1/3 potencjału ładowarki a co za tym idzie nie będą płacić po 3,5 za 1 kWh. Poza tym, ja nadal stosowałbym zapas zasięgu aby awaryjnie dojechać do następnej stacji. Tu akurat obok był greenway. Co do jazdy elektrykiem zima - jeździłem i zasięg nie spada o połowę a juz napewno nie sam z siebie od stania. Zima przy mrozach -10/-5 realny zasięg tego auta to minimum 350km. Do stacji zawsze dojedziesz. Jeśli zaś chodzi o wodór - to wiesz ile jest stacji tankowania wodoru w Polsce? Mniej niż tych turbo szybkich stacji ionity - całe 2 sztuki.
@@kiaoczamidoradcy Problem się zacznie jak przybędzie samochodów, które skorzystają z Ionity. A prędzej czy później to nastąpi. Wodór zaś to przyszłość, znacznie lepsza niż akumulatory. Bo załatwia nam absolutnie wszystkie problemy elektryków : zasięg, utylizację akumulatorów, ciężar, utratę pojemności z czasem. Nie bez przyczyny Toyota nie inwestuje w akumulatory tylko się skupia na hybrydach i wodorze.
Toyota zmienia front. Hybrydy już dziś nie spełniają norm emisji CO2 w UE… a wodór - aby go wytworzyć nadal potrzebny jest prąd. A tez nie jest tak idealny jak piszesz - zbiornik - masa / wielkość do autobusu tak do samochodu to już problem. Poza tym dzisiejsze stacji tankowania wodoru są w stanie napełnić 10 samochodów w ciągu dnia bo po każdym tankowaniu stacja musi „odpocząć”. To nie takie proste. Na zeszłoroczne targi wspomniany Mirai przyjechał na lawecie bo nie było opcji żeby dotarł na kołach… póki co elektryki. Co do stacji ionity i przybywania samochodów - zobacz na film obok dwóch już istniejących ładowarek są dwie metalowe klapy / moim zdaniem aby w przyszłości dostawić dwie kolejne ładowarki. Sam się zastanawiałem po co tyle wymalowanych kopert jak są tylko dwie ładowarki… właśnie po to.
@@kiaoczamidoradcy Stacji w Polsce nie przybędzie dużo - powód prosty : nasza sieć nie wytrzyma i wiem co mówię, bo 10 lat pracowałem w energetyce. Już dziś są duże ograniczenia w mocy przyłączeniowej, sam tego wiele razy doświadczam montując PV i Stacje Ładowania. Energetyka na problemy nie tylko po nn ale po SN i WN. Po prostu sieć jest stara i dodatkowego trafa nie postawisz, bo SN nie wytrzyma, dodatkowej lini SN nie zbudujesz, bo WN nie wytrzyma. I bardzo podobnie jest w wielu europejskich krajach, tylko nikt o tym głośno nie mówi. Na dodatek Niemcy hybrydy plug-in wrzucili "do worka" z elektrykami - stąd takie imponujące liczby mają. :) Wodór to przyszłość : nie na już, ale brnięcie w elektryki to bzdura. Policz koszt dla środowiska - okaże się, że produkcja samej tylko baterii akumulatorów bardziej zanieczyszcza środowisko i emituje więcej CO2 niż produkcja całego samochodu w benzynie czy dieslu. A co z utylizacją? Norwegia już ma problemy. A jak przybędzie 20x tyle samochodów to mamy masakrę. No i kwestia ludzi na osiedlach bez własnego parkingu - już widzę te pielgrzymki do stacji ładowania. Na dziś idealna jest hybryda plug-in pozwalająca na jazdę w mieście na prąd a w trasie na silniku. A w między czasie dopracować wodór. No i na koniec : w Polsce mamy prąd z węgla :) więc cała ekologia idzie w piz... - jak mawiał Siara :)
Wszystko fajnie w elektryku jak jest nowe. KIA nie zaleca używania pojazdu długotrwale na mrozie ani w upały. Najlepiej ładować w przedziale 20-80% i unikać częstego ładowania szybkimi ładowarkami. Jeżeli kupujemy takie auto i nasz przedział czasowy użytkowania jest wyznaczony na 5-7 lat to ok. Tylko co po tym czasie ? Kto od nas kupi auto ze sprawnością ogniwa 50% nominalnej wartości a jego wymiana poza gwarancją będzie kosztowała kilkadziesiąt tysięcy złotych ? Dzisiaj ludzie szukają 20-30 letnich aut z silnikami wolnossącymi V6 V8 V12 taka motoryzacja już wymiera ale dawała poczucie frajdy. Wyobraźmy sobie EV6 i każdego innego elektryka za 20 lat ? Zasięg 30km i niedziałajace wyświetlacze ciekłokrystaliczne. Gdzie i jak pojedziemy ?
To już nie jest tak. Elektryki się zmieniają, po pierwsze Kia ma 7 lat gwarancji na baterie (pojemność powyżej 70%) poza tym nie wiem jak w innych wiem, że w tym bateria jest modułowa - spada pojemność - wymieniasz jeden moduł. Poza tym myśle, że w niedalekiej przyszłości te akumulatory będzie można już regenerować.
@@kiaoczamidoradcy Nowa ciekawa informacja, jeżeli w EV6 są moduły i bez problemu można je później wymieniać to mamy dobre rozwiązanie. Pytanie czy w innych modelach tak jest czy tylko w Top of the Top ? Być może kiedyś bedą rozwiązania pozwalające wymienic cała baterię na zasadzie takiej jak w telefonach. Z ciekawości jaki jest koszt wymiany jednego z modułów bateri ?
Mam pytanie do Was? Czy może mi ktoś wyjaśnić? Przyjmijmy, że mam samochód elektryczny Kia Ev6, wracam z nad Polskiego morza - trasa 340 km, prędkość przelotowa jak u Ciebie w filmie 135/140 km/h czyli tak jak podsumowałeś w 10:26 minucie filmu zużycie realne na poziomie 26,7 kWh. Nie mam kary Kia charge, muszę korzystać z ładowarek na trasie (tzn. jestem zmuszony innych nie ma jak GreenWay, czyli w danym miesiącu muszę zapłacić abonament 29,87 zł wtedy mam koszt 1,62 zł za kWh, koszt przejazdu wyniesie mnie Elektryk= 29, 97 zł (abonament)+ 147 zł (zużycie energii) = 176,97 zł. Do sedna, taką trasę pokonałem w ten weekend autem spalinowym benzyna, prędkość jak na filmie135/145 km/h spalanie jakie mi wyszło 6,4 l/100km czyli kosz przejazdu wyszedł 156,88 zł (cena PB 95 7,21 zł/l )!!!! Co jest bardziej opłacalne ?? Pytanie, ile kosztuje karta kia charge ? Na rok jest darmowa, ale co po roku czasu ? Ile za abonament ?
Prawdziwe oszczędności zaczynaja się w momencie kiedy ładujesz go z gniazdka a najlepiej z fotowoltaiki 😜 i jeśli 300 dni w roku ładujesz z gniazdka - raz do roku / dwa razy do roku w drodze na wakacje można zapłacić nawet trochę więcej za ładowanie.
Byłbym zadowolony, gdyby powszechnym zjawiskiem były ładowarki 100kW. To już pozwala na doładowanie tych 150-200 km w kilkanaście minut i dojechanie do następnej stacji ładowania. Fajnie, że Ionity stawia swoje stacje przy autostradach, nie trzeba tracić czasu na szukanie. A swoją drogą, z tymi stachami to trochę jak z grzybami w lesie - pod Shellem Ionity, pod KFC Greenway 🤗
Analizując film, żeby przejechać następne 100 km ( 26,7 kWh/100 km), trzeba być podpięty do ładowarki 12 minut (ładowanie 128 kW do 150 kW) czyli, żeby przejechać 200 km ~25 minut.
Bo nie umie nagrzać baterii, przy prawidłowej temperaturze ma iść na początku od razu do 230 KW. Kia ma to gdzieś, już nie mówię o jakichś drobnych poprawkach w e Niro, żeby też mogła podgrzać baterię, ale na to już straciłem nadzieję.
No i nie wyszło 😁😁😁 - Pytanie podstawowe: czy tak samo często się psuje jak Ceed i inne od KIA? no i sama kwestia ładowania do 80 % masakra. podwójnie się robi klienta w balona, najpierw daje moc baterii netto a potem każe ładować - 80% netto.
A CEED i inne od Kia często się psują? Moim zdaniem nie. Ładowanie / powiedz mi jak często potrzebujesz pełnego zasięgu? Raz na miesiąc? To jakim problemem jest ładować samochód na codzień do 80%? 77.4kWh to pojemność użyteczna.
@@kiaoczamidoradcy I tylko w tym przypadku się sprawdza. Gdy mieszkasz w domu z fotowoltaiką. A elektryki najbardziej sprawdzają się w miastach. Więc koło się zamyka. Niestety.
@@kiaoczamidoradcy tylko spalinowy kosztuje sporo mniej a różnicę w cenie mozna spokojnie zostawić na paliwo... po jakim czasie taki elektryk zrówna się kosztowo ze spalinówką i zacznie oszczedzać względem niej?
Najlepsze sa te pseudonowoczesne kierownice dwuramienne jak w autach z lat 70 i 80 :P Cofamy się w czasie... a tak realnie to jest takie trochę udawanie, że elektryki są super jak nie są. Cała podróż dostosowana jest po ładowanie aku. No i ciekawe jaki byłby koszt podróży do Włoch, bez tej karty KIA...
Super nie super - są inne i podróżowanie nimi jest inne. Trzeba się przestawić. Bez karty Kia Charge nie wiem z kartą jak liczyłem wyszłoby taniej niż spaliniakiem.
Dlaczego sądzisz że nie są super ? Znaczy każdy ma inne wymogi itd. ale nie uzasadniłeś. Nie zgodzę się że cała podróż jest pod ładowanie aku - takie trasy są może kilkanaście razy do roku (wycieczki) przy krajowych nie ma problemu a przy zagranicznych trzeba myśleć ale jak dziś pamiętam jak na Chorwację szukałem stacji z LPG to dopiero podróż pod "tankowanie". Za to przez większość roku podjeżdżam do domu wpinam wtyczkę i wogóle nie tracę czasu na tankowanie i stanie w kolejkach. Pod jakim względem nie są super ? Hmm weźmy taką EV6 pod lupę z 585 km przyspieszeniem do setki około 3 sekund. Ładowność? Dość duża. Moc ogromna przyspieszenie genialne. Reakcja na gaz natychmiastowa. Cisza w kabinie bez warczącego silnika. Gdzie te minusy? Zasięg samochodu? To ten minus? Jasne na Chorwację zajechałem dieselem 1200km bez tankowania ale zatrzymywałem się conajmniej 3 razy na potrzeby bierzące organizmu jaki problem znaleźć takie miejsce by właśnie tam odpocząć i się podładować a EV6 wyznaczy Ci sama ładowarki. Znajdź mi samochód spalinowy z tymi parametrami, wyposażeniem itd. w kwocie do 300 tyś. który będzie tak oszczędny? Podejmiesz rękawice na argumenty?
@@techadvisorpbubala7600 nie wiem czy to ma sens. Nie chce mi sie zaglebiac w specyfikację aut zeby cos udowadniac. Jak Ci sie podoba i pasuje to nic tylko kupowac. Moim zdaniem elektryk ma sens ale tylko jak ktos ma fotowoltaike. Auta elektryczne generalnie sa drozsze od tych spalinowych. Co wiecej nie wiem jaka jest prędkość Teoich przejazdów ale szum opon bardziej potrafi przeszkadzac niz dziwiek silnika... W kolejkach prawie nigdy nie stoje ale ja akurat podjerzdzam do pierwzzego wolnego dystrybutora a nie czekam w kolejce jak wszyscy bo wlew mam po prawej...
Jakoś na każdym zagraniczym filmie, głównie niemieckich na youtube taką ev6 na ionity ładują w 20min od 10% do 80% ( moc ład. ~240kW. U nas zawsze musi to inaczej działać. Auto może przyjąc moce ładowania do ~300kW a na naszych szybkich ładowarkach fajnie jak dobije chociaż do tych 150kW, porażka w tym kraju z elektromobilnością. W niemczech stacji ładowania jest tak gęsto jak u nas stacji benzynowych. Stąd u nas inaczej się patrzy na elektryki, głównie narzekanie.
@@paolokos3283 Dokładnie nawet do 350kW ładowanie batwrii trakcyjnej. Przeczytaj sobie broszurę ev6. Poczytaj sobie o układzie 800v w elektrykach. Ev6, ioniq6, taycan, e-tron. Ev6 jest za nowoczesna na polskie ładowarki.
Dużo by się musiało pozmieniać w akumulatorach. A wsadzać więcej akumulatorów - chyba nie bardzo jest gdzie. Poza tym masa auta. Moim zdaniem czas ładowania jest kluczowy i tu można najszybciej coś poprawić.
@@kiaoczamidoradcy Liczę, że się pozmienia. Szczerze pisząc, dużo większe szanse na to, że zmieni się w akumulatorach niż, że się radykalnie poprawi infrastruktura w Polsce. Dopiero teraz powoli dochodzimy do poziomu zachodniej Europy jeśli idzie o autostrady i drogi szybkiego ruchu, jakieś 50 lat po nich. Tak w ogóle możliwe, że przesadzam. Problem w tym, że nie ma się jak przekonać nie kupując elektryka. Jazda testowa klasy 2-3h - jeździłem Enyaq-iem - daje okazje zobaczyć plusy, fajne przyspieszenia, cichą jazdę, ale nie daje pojęcia o ładowaniu i jak to jest gdzieś dalej EV się wybrać. Stąd ciekawe są Twoje filmiki (i szacun za nie ukrywanie problemów z ładowarką itp.), ale to oczywiście tylko filmiki.
@@AndyBrandt Ja zanim kupiłem EV6 wziąłem z wypożyczalni teslę ( bo e-niro oraz EV6 nikt nie miał )na tydzień. I to pozwoliło mi realnie ocenić czy elektryk u mnie się sprawdzi. Polecam takie rozwiązanie.
@@AndyBrandt Mam EV6 od miesiąca, pokonałem już 5 tysięcy kilometrów, jest to mój podstawowy samochód i jest super w roku robię około 50 tysięcy km. Tydzień z teslą był reprezentatywny. Po pierwsze z wypożyczalni która jest w Warszawie mam do siebie prawie 200 km. to był pierwszy test - bez problemów. W nocy ładowanie i trasa ponad 100 km. w jedną stronę. Generalnie wybrałem taki tydzień który był intensywny jeśli chodzi o trasy.
Skąd takie info? Nic mi na ten temat nie wiadomo. Z tego co ja się orientuje to koszt serwisowania elektryków jest ZNACZNIE niższy - tak mniej więcej o połowę :) Dla przykładu pakiet serwisowy dla EV6 -2637 pln / pakiet serwisowy dla CEEDa 1.5 4024 pln - oba na 4 lata / 60 tys km. Chociaż EV6 to raczej ze Stingerem należałoby porównywać.
Rozumiem, że pisze Pan o spodziewanych podwyżkach cen prądu - to wszystko nie jest takie proste - i moim skromnym zdaniem nawet jeśli podwyżki o których się mówi dojdą do skutku to jazda elektrykiem nadal będzie tańsza niż samochodem spalinowym.
No i gdzie te Twoje 18 minut od 10 do 80% o których opowiadasz na TikToku? Przecież to BZDURY!!! Takie rzeczy tylko w laboratorium w Korei. Ładowarka 350kW, naładowanie 13% a leci tylko na 150kW - to jakie u licha muszą być spełnione warunki by łyknęło te 350kW i do 80% naładowało się w 18 minut. Nie opowiadaj bzdur człowieku!
Po pierwsze to sie doucz bo ten samochód NIGDY NIE ŁYKNIE 350kW. Na dzisiaj nie ma takiego elektryka, który by tyle przyjął. Po drugie obejrzyj inne filmy - było takie ładowanie. Jakie warunki? Najważniejsze to temperatura baterii. Obejrzyj filmy z podróży EV6 do Włoch latem - były takie ładowania i była max moc ładowania tego auta - czyli 240kW. Tu na tym filmie bateria nie byla przygotowana do ładowania.
@@kiaoczamidoradcy Ja widziałem Twoje opowiadanie bajek na TT - 18 minut od 10 do 80%. Wytłumacz w jaki sposób można naładować EV6 w takim szybkim czasie! Bo wcisnąć Klientowi kit to potraficie w salonach. Jaka ładowarka, jaka temperatura powietrza, jaka pogoda, jaka temperatura asfaltu itd.? A może przejedziemy się razem na ładowarkę i naładujemy jak opowiadasz? Wcześniej się pięknie zakładając o coś! Napisz dokładnie jakie warunki mają być spełnione żeby się tak szybko naładował prócz wizyty w laboratorium KIA! Pic na wodę! Wciskanie kita. To samo miałem z e-Niro i to samo mam z EV6! Temperatury w Polsce mamy zbliżone do temperatury we Włoszech. Jak mam przygotować baterie? Podgrzać kuchenką gazową czy schłodzić ciekłym azotem? Zapomnieliście o tym napisać w instrukcji? Dlaczego nie dostałem w pakiecie z autem zestawu do podgrzewania i/lub chłodzenia baterii? Na żadnej ładowarce w Polsce nawet tej 350kW nie udało mi się osiągnąć tak szybkiego ładowania!
Najlepsze w EV6 jest to, kiedy wracasz nią z jazdy próbnej, oddajesz do dilera, dziękujesz za możliwość przetestowania po czym idziesz do sprzedawcy złożyć zamówienie na Stingera.
Różnie to bywa 😜 są takie przypadki jak mówisz ale są przypadki, że po przejażdżce Stingerem wsiadasz w EV6 i nie chcesz wysiadać 😜😁
No i dobra. Ale jak to wygląda od A do Z jeśli chodzi o koszty? Co daje karta KIA? Co daje roczny abonament? Jak wygląda rozliczenie za ładowanie? Czy działa to na innych ładowarkach miejskich np. w Gdańsku (stacje ładowania OLRENU)? Może o tym mógłbyś zrobić jakiś film?
Coś pomyśle :)
@@kiaoczamidoradcy Super! Myślę że to byłby dobry materiał na film.
W zeszłym tygodniu : dwie ładowarki na autostradzie, obie zajęte, a do nich kolejnych 5 samochodów i tupiący nóżkami kierowcy. Tymczasem zalałem mojego dostawczaka dieslem, zjadłem hot-doga i pojechałem dalej.
Rozumiem, że to był zbieg okoliczności - ALE - przybędzie elektryków i takie "zbiegi" będą normą. I znając Polaków sporo z nich będzie ładować "pod korek" - by nie stać i czekać na następnej stacji. I gów.. wyjdzie z szybkiego ładowania. No i ZIMA - nie mamy garażu, po nocy na polu zasięg spadnie o 50%, na trasie w zimie ogrzewanie "zeżre" kolejne kilowaty i z 650 km zasięgu zostanie 200. Wiem to z własnego doświadczenia, bo w zimie właśnie jeździłem elektrykiem i zrobiłem nim z 500 km. O ile w dużych miastach jeszcze dało radę, to na wsi była masakra - i pozostawało powolne ładowanie ze zwykłego gniazdka.
Dla mnie elekryki to MEGA DEBILIZM chyba, że naładujemy je do 100% w 10 minut - WSZĘDZIE- ja wolał bym Toyotę Mirai z jej ogniwami paliwowymi, tankuję wodór jak benzynę/diesla czy LPG i jadę dalej.
No i właśnie o to chodzi z ionity - zwykle elektryki nie będą się ustawiały do niej w kolejce bo nie wykorzystają nawet w 1/3 potencjału ładowarki a co za tym idzie nie będą płacić po 3,5 za 1 kWh. Poza tym, ja nadal stosowałbym zapas zasięgu aby awaryjnie dojechać do następnej stacji. Tu akurat obok był greenway. Co do jazdy elektrykiem zima - jeździłem i zasięg nie spada o połowę a juz napewno nie sam z siebie od stania. Zima przy mrozach -10/-5 realny zasięg tego auta to minimum 350km. Do stacji zawsze dojedziesz. Jeśli zaś chodzi o wodór - to wiesz ile jest stacji tankowania wodoru w Polsce? Mniej niż tych turbo szybkich stacji ionity - całe 2 sztuki.
@@kiaoczamidoradcy Problem się zacznie jak przybędzie samochodów, które skorzystają z Ionity. A prędzej czy później to nastąpi.
Wodór zaś to przyszłość, znacznie lepsza niż akumulatory. Bo załatwia nam absolutnie wszystkie problemy elektryków : zasięg, utylizację akumulatorów, ciężar, utratę pojemności z czasem.
Nie bez przyczyny Toyota nie inwestuje w akumulatory tylko się skupia na hybrydach i wodorze.
Toyota zmienia front. Hybrydy już dziś nie spełniają norm emisji CO2 w UE… a wodór - aby go wytworzyć nadal potrzebny jest prąd. A tez nie jest tak idealny jak piszesz - zbiornik - masa / wielkość do autobusu tak do samochodu to już problem. Poza tym dzisiejsze stacji tankowania wodoru są w stanie napełnić 10 samochodów w ciągu dnia bo po każdym tankowaniu stacja musi „odpocząć”. To nie takie proste. Na zeszłoroczne targi wspomniany Mirai przyjechał na lawecie bo nie było opcji żeby dotarł na kołach… póki co elektryki. Co do stacji ionity i przybywania samochodów - zobacz na film obok dwóch już istniejących ładowarek są dwie metalowe klapy / moim zdaniem aby w przyszłości dostawić dwie kolejne ładowarki. Sam się zastanawiałem po co tyle wymalowanych kopert jak są tylko dwie ładowarki… właśnie po to.
@@kiaoczamidoradcy Stacji w Polsce nie przybędzie dużo - powód prosty : nasza sieć nie wytrzyma i wiem co mówię, bo 10 lat pracowałem w energetyce. Już dziś są duże ograniczenia w mocy przyłączeniowej, sam tego wiele razy doświadczam montując PV i Stacje Ładowania. Energetyka na problemy nie tylko po nn ale po SN i WN. Po prostu sieć jest stara i dodatkowego trafa nie postawisz, bo SN nie wytrzyma, dodatkowej lini SN nie zbudujesz, bo WN nie wytrzyma. I bardzo podobnie jest w wielu europejskich krajach, tylko nikt o tym głośno nie mówi.
Na dodatek Niemcy hybrydy plug-in wrzucili "do worka" z elektrykami - stąd takie imponujące liczby mają. :)
Wodór to przyszłość : nie na już, ale brnięcie w elektryki to bzdura. Policz koszt dla środowiska - okaże się, że produkcja samej tylko baterii akumulatorów bardziej zanieczyszcza środowisko i emituje więcej CO2 niż produkcja całego samochodu w benzynie czy dieslu. A co z utylizacją? Norwegia już ma problemy. A jak przybędzie 20x tyle samochodów to mamy masakrę.
No i kwestia ludzi na osiedlach bez własnego parkingu - już widzę te pielgrzymki do stacji ładowania.
Na dziś idealna jest hybryda plug-in pozwalająca na jazdę w mieście na prąd a w trasie na silniku. A w między czasie dopracować wodór.
No i na koniec : w Polsce mamy prąd z węgla :) więc cała ekologia idzie w piz... - jak mawiał Siara :)
@@bartekelektryk8542 W zamian dochodzą inne problemy obecnie nie do przejścia.
Ile czeka się na elektryka ? Czy łatwiej dostępne są elektryki czy spalinowe ?
To nie kwestia napędu a raczej zainteresowania konkretnym modelem.
Okres oczekiwania na EV6 to około 12 miesięcy.
Wszystko fajnie w elektryku jak jest nowe. KIA nie zaleca używania pojazdu długotrwale na mrozie ani w upały. Najlepiej ładować w przedziale 20-80% i unikać częstego ładowania szybkimi ładowarkami. Jeżeli kupujemy takie auto i nasz przedział czasowy użytkowania jest wyznaczony na 5-7 lat to ok. Tylko co po tym czasie ? Kto od nas kupi auto ze sprawnością ogniwa 50% nominalnej wartości a jego wymiana poza gwarancją będzie kosztowała kilkadziesiąt tysięcy złotych ? Dzisiaj ludzie szukają 20-30 letnich aut z silnikami wolnossącymi V6 V8 V12 taka motoryzacja już wymiera ale dawała poczucie frajdy. Wyobraźmy sobie EV6 i każdego innego elektryka za 20 lat ? Zasięg 30km i niedziałajace wyświetlacze ciekłokrystaliczne. Gdzie i jak pojedziemy ?
To już nie jest tak. Elektryki się zmieniają, po pierwsze Kia ma 7 lat gwarancji na baterie (pojemność powyżej 70%) poza tym nie wiem jak w innych wiem, że w tym bateria jest modułowa - spada pojemność - wymieniasz jeden moduł. Poza tym myśle, że w niedalekiej przyszłości te akumulatory będzie można już regenerować.
@@kiaoczamidoradcy Nowa ciekawa informacja, jeżeli w EV6 są moduły i bez problemu można je później wymieniać to mamy dobre rozwiązanie. Pytanie czy w innych modelach tak jest czy tylko w Top of the Top ? Być może kiedyś bedą rozwiązania pozwalające wymienic cała baterię na zasadzie takiej jak w telefonach. Z ciekawości jaki jest koszt wymiany jednego z modułów bateri ?
Mam pytanie do Was? Czy może mi ktoś wyjaśnić? Przyjmijmy, że mam samochód elektryczny Kia Ev6, wracam z nad Polskiego morza - trasa 340 km, prędkość przelotowa jak u Ciebie w filmie 135/140 km/h czyli tak jak podsumowałeś w 10:26 minucie filmu zużycie realne na poziomie 26,7 kWh. Nie mam kary Kia charge, muszę korzystać z ładowarek na trasie (tzn. jestem zmuszony innych nie ma jak GreenWay, czyli w danym miesiącu muszę zapłacić abonament 29,87 zł wtedy mam koszt 1,62 zł za kWh, koszt przejazdu wyniesie mnie Elektryk= 29, 97 zł (abonament)+ 147 zł (zużycie energii) = 176,97 zł. Do sedna, taką trasę pokonałem w ten weekend autem spalinowym benzyna, prędkość jak na filmie135/145 km/h spalanie jakie mi wyszło 6,4 l/100km czyli kosz przejazdu wyszedł 156,88 zł (cena PB 95 7,21 zł/l )!!!! Co jest bardziej opłacalne ?? Pytanie, ile kosztuje karta kia charge ? Na rok jest darmowa, ale co po roku czasu ? Ile za abonament ?
Prawdziwe oszczędności zaczynaja się w momencie kiedy ładujesz go z gniazdka a najlepiej z fotowoltaiki 😜 i jeśli 300 dni w roku ładujesz z gniazdka - raz do roku / dwa razy do roku w drodze na wakacje można zapłacić nawet trochę więcej za ładowanie.
@@kiaoczamidoradcy Pytanie, ile kosztuje karta kia charge ? Na rok jest darmowa, ale co po roku czasu ? Ile za abonament ?
Byłbym zadowolony, gdyby powszechnym zjawiskiem były ładowarki 100kW. To już pozwala na doładowanie tych 150-200 km w kilkanaście minut i dojechanie do następnej stacji ładowania. Fajnie, że Ionity stawia swoje stacje przy autostradach, nie trzeba tracić czasu na szukanie. A swoją drogą, z tymi stachami to trochę jak z grzybami w lesie - pod Shellem Ionity, pod KFC Greenway 🤗
Analizując film, żeby przejechać następne 100 km ( 26,7 kWh/100 km), trzeba być podpięty do ładowarki 12 minut (ładowanie 128 kW do 150 kW) czyli, żeby przejechać 200 km ~25 minut.
Moja EV6 na Ionity do 10 minuty miała to samo ale później poszła na 233 kW 😁
Bo nie umie nagrzać baterii, przy prawidłowej temperaturze ma iść na początku od razu do 230 KW. Kia ma to gdzieś, już nie mówię o jakichś drobnych poprawkach w e Niro, żeby też mogła podgrzać baterię, ale na to już straciłem nadzieję.
A moszna pod charger tesla lacyc ladowanie?
Nie wiem ale obstawiam, że tak. Nie wiem tylko czy karta Kia Charge przyjmie numer VIN Tesli 😉
Te samochody na jakich oponach jeżdżą, to są wielo sezonowe -- letnie --zimowe
Nowy samochód zawsze przyjeżdża na oponach letnich.
No i nie wyszło 😁😁😁 - Pytanie podstawowe: czy tak samo często się psuje jak Ceed i inne od KIA? no i sama kwestia ładowania do 80 % masakra. podwójnie się robi klienta w balona, najpierw daje moc baterii netto a potem każe ładować - 80% netto.
A CEED i inne od Kia często się psują? Moim zdaniem nie. Ładowanie / powiedz mi jak często potrzebujesz pełnego zasięgu? Raz na miesiąc? To jakim problemem jest ładować samochód na codzień do 80%? 77.4kWh to pojemność użyteczna.
1,35zł x 26,4 = 35,64zł za przejechanie 100 kilometrów. To taka rewelacja?
Rewelacja to się zaczyna jak go ładujesz w domu z paneli na dachu. A tu i tak taniej niż spaliniakiem.
@@kiaoczamidoradcy I tylko w tym przypadku się sprawdza. Gdy mieszkasz w domu z fotowoltaiką. A elektryki najbardziej sprawdzają się w miastach. Więc koło się zamyka. Niestety.
Cena 1.35 jest kosmiczna, niewiele więcej płacę na ionity w Niemczech, a zarabiam 😃
@@kiaoczamidoradcy tylko spalinowy kosztuje sporo mniej a różnicę w cenie mozna spokojnie zostawić na paliwo... po jakim czasie taki elektryk zrówna się kosztowo ze spalinówką i zacznie oszczedzać względem niej?
Taka cena tylko w abonamencie, normalnie ponad 3 zł/kWh i to już trochę studzi entuzjazm. Chyba, że ktoś dużo jeździ, to jak najbardziej.
Najlepsze sa te pseudonowoczesne kierownice dwuramienne jak w autach z lat 70 i 80 :P Cofamy się w czasie... a tak realnie to jest takie trochę udawanie, że elektryki są super jak nie są. Cała podróż dostosowana jest po ładowanie aku. No i ciekawe jaki byłby koszt podróży do Włoch, bez tej karty KIA...
Super nie super - są inne i podróżowanie nimi jest inne. Trzeba się przestawić. Bez karty Kia Charge nie wiem z kartą jak liczyłem wyszłoby taniej niż spaliniakiem.
Dlaczego sądzisz że nie są super ? Znaczy każdy ma inne wymogi itd. ale nie uzasadniłeś. Nie zgodzę się że cała podróż jest pod ładowanie aku - takie trasy są może kilkanaście razy do roku (wycieczki) przy krajowych nie ma problemu a przy zagranicznych trzeba myśleć ale jak dziś pamiętam jak na Chorwację szukałem stacji z LPG to dopiero podróż pod "tankowanie". Za to przez większość roku podjeżdżam do domu wpinam wtyczkę i wogóle nie tracę czasu na tankowanie i stanie w kolejkach. Pod jakim względem nie są super ? Hmm weźmy taką EV6 pod lupę z 585 km przyspieszeniem do setki około 3 sekund. Ładowność? Dość duża. Moc ogromna przyspieszenie genialne. Reakcja na gaz natychmiastowa. Cisza w kabinie bez warczącego silnika. Gdzie te minusy? Zasięg samochodu? To ten minus? Jasne na Chorwację zajechałem dieselem 1200km bez tankowania ale zatrzymywałem się conajmniej 3 razy na potrzeby bierzące organizmu jaki problem znaleźć takie miejsce by właśnie tam odpocząć i się podładować a EV6 wyznaczy Ci sama ładowarki. Znajdź mi samochód spalinowy z tymi parametrami, wyposażeniem itd. w kwocie do 300 tyś. który będzie tak oszczędny? Podejmiesz rękawice na argumenty?
@@techadvisorpbubala7600 nie wiem czy to ma sens. Nie chce mi sie zaglebiac w specyfikację aut zeby cos udowadniac. Jak Ci sie podoba i pasuje to nic tylko kupowac. Moim zdaniem elektryk ma sens ale tylko jak ktos ma fotowoltaike. Auta elektryczne generalnie sa drozsze od tych spalinowych. Co wiecej nie wiem jaka jest prędkość Teoich przejazdów ale szum opon bardziej potrafi przeszkadzac niz dziwiek silnika... W kolejkach prawie nigdy nie stoje ale ja akurat podjerzdzam do pierwzzego wolnego dystrybutora a nie czekam w kolejce jak wszyscy bo wlew mam po prawej...
Fakt ta kierownica jak z dużego Fiata i jak się przyjrzeć to kierownica cały czas lekko w lewo odbija, to chyba norma w nowych Kia
Troche dziwne zachowanie ze maksymalna moc 200kw byla tylko w przedziale 30%-37%, ale i tak mioc robi wrazenie.
Bo Kia jeszcze nie opanowała podgrzewania baterii, dlatego na początku ją podgrzewa.
Jakoś na każdym zagraniczym filmie, głównie niemieckich na youtube taką ev6 na ionity ładują w 20min od 10% do 80% ( moc ład. ~240kW. U nas zawsze musi to inaczej działać. Auto może przyjąc moce ładowania do ~300kW a na naszych szybkich ładowarkach fajnie jak dobije chociaż do tych 150kW, porażka w tym kraju z elektromobilnością. W niemczech stacji ładowania jest tak gęsto jak u nas stacji benzynowych. Stąd u nas inaczej się patrzy na elektryki, głównie narzekanie.
@@raysefo7 taa, do 300 KW😂, w sumie 240 jest w sumie do 300😂
@@paolokos3283 Dokładnie nawet do 350kW ładowanie batwrii trakcyjnej. Przeczytaj sobie broszurę ev6. Poczytaj sobie o układzie 800v w elektrykach. Ev6, ioniq6, taycan, e-tron. Ev6 jest za nowoczesna na polskie ładowarki.
@@raysefo7 chyba coś delikatnie podpalasz 😂
Szkoda, że nie rozwiewales tych wątpliwości tak przy - 10 stopniach.
Rozwiewałem - byłem w Bukowinie tym samochodem. Poszukaj filmów na kanale.
Problem to jest taki że 50% ludzi w Polsce mieszka w blokach. Nie wyobrażam sobie kabli zwisających z balkonów. Elektryk nie jest dla każdego.
Zgadzam się, elektryk nie jest dla każdego i jeszcze dzisiaj nie musi go każdy kupować. Jak będzie w przyszłości zobaczymy 😉
No tylko gdzie to 350 kW, nawet przez chwilę nie było takiej wartości.
350kW ma ładowarka a nie samochód. Samochód moze maksymalnie przyjąć 239kW.
Zatrzymywać się co 200-250km? Nie, dziękuję. Jak to będzie co 400-500km przy prędkościach autostradowych to pogadamy.
Dużo by się musiało pozmieniać w akumulatorach. A wsadzać więcej akumulatorów - chyba nie bardzo jest gdzie. Poza tym masa auta. Moim zdaniem czas ładowania jest kluczowy i tu można najszybciej coś poprawić.
@@kiaoczamidoradcy Liczę, że się pozmienia. Szczerze pisząc, dużo większe szanse na to, że zmieni się w akumulatorach niż, że się radykalnie poprawi infrastruktura w Polsce. Dopiero teraz powoli dochodzimy do poziomu zachodniej Europy jeśli idzie o autostrady i drogi szybkiego ruchu, jakieś 50 lat po nich.
Tak w ogóle możliwe, że przesadzam. Problem w tym, że nie ma się jak przekonać nie kupując elektryka. Jazda testowa klasy 2-3h - jeździłem Enyaq-iem - daje okazje zobaczyć plusy, fajne przyspieszenia, cichą jazdę, ale nie daje pojęcia o ładowaniu i jak to jest gdzieś dalej EV się wybrać. Stąd ciekawe są Twoje filmiki (i szacun za nie ukrywanie problemów z ładowarką itp.), ale to oczywiście tylko filmiki.
@@AndyBrandt Ja zanim kupiłem EV6 wziąłem z wypożyczalni teslę ( bo e-niro oraz EV6 nikt nie miał )na tydzień. I to pozwoliło mi realnie ocenić czy elektryk u mnie się sprawdzi. Polecam takie rozwiązanie.
@@organmistrzostwo czy masz już EV6 i możesz ocenić na ile tydzień z Teslą był reprezentatywny dla funkcjonowania z EV6?
@@AndyBrandt Mam EV6 od miesiąca, pokonałem już 5 tysięcy kilometrów, jest to mój podstawowy samochód i jest super w roku robię około 50 tysięcy km. Tydzień z teslą był reprezentatywny. Po pierwsze z wypożyczalni która jest w Warszawie mam do siebie prawie 200 km. to był pierwszy test - bez problemów. W nocy ładowanie i trasa ponad 100 km. w jedną stronę. Generalnie wybrałem taki tydzień który był intensywny jeśli chodzi o trasy.
Dla czego serwis elektryka jest cztery razy droższy od spalinowego?!
Skąd takie info? Nic mi na ten temat nie wiadomo. Z tego co ja się orientuje to koszt serwisowania elektryków jest ZNACZNIE niższy - tak mniej więcej o połowę :)
Dla przykładu pakiet serwisowy dla EV6 -2637 pln / pakiet serwisowy dla CEEDa 1.5 4024 pln - oba na 4 lata / 60 tys km.
Chociaż EV6 to raczej ze Stingerem należałoby porównywać.
Już niedługo elektryka nikt nie kupi, chyba że będzie miał oze i Power bank.
Rozumiem, że pisze Pan o spodziewanych podwyżkach cen prądu - to wszystko nie jest takie proste - i moim skromnym zdaniem nawet jeśli podwyżki o których się mówi dojdą do skutku to jazda elektrykiem nadal będzie tańsza niż samochodem spalinowym.
No i gdzie te Twoje 18 minut od 10 do 80% o których opowiadasz na TikToku? Przecież to BZDURY!!! Takie rzeczy tylko w laboratorium w Korei. Ładowarka 350kW, naładowanie 13% a leci tylko na 150kW - to jakie u licha muszą być spełnione warunki by łyknęło te 350kW i do 80% naładowało się w 18 minut. Nie opowiadaj bzdur człowieku!
Po pierwsze to sie doucz bo ten samochód NIGDY NIE ŁYKNIE 350kW. Na dzisiaj nie ma takiego elektryka, który by tyle przyjął. Po drugie obejrzyj inne filmy - było takie ładowanie.
Jakie warunki? Najważniejsze to temperatura baterii. Obejrzyj filmy z podróży EV6 do Włoch latem - były takie ładowania i była max moc ładowania tego auta - czyli 240kW. Tu na tym filmie bateria nie byla przygotowana do ładowania.
@@kiaoczamidoradcy no więc ja doradca nie jestem i pytam Ciebie. Jak w 18 minut naładować do 80% KIA EV6?
Pytasz czy atakujesz i zarzucasz opowiadanie bzdur. Doczytaj instrukcje obsługi albo spytaj doradcy, który obiecał Ci ładowanie EV6 mocą 350kW 😉
@@kiaoczamidoradcy Ja widziałem Twoje opowiadanie bajek na TT - 18 minut od 10 do 80%. Wytłumacz w jaki sposób można naładować EV6 w takim szybkim czasie! Bo wcisnąć Klientowi kit to potraficie w salonach. Jaka ładowarka, jaka temperatura powietrza, jaka pogoda, jaka temperatura asfaltu itd.? A może przejedziemy się razem na ładowarkę i naładujemy jak opowiadasz? Wcześniej się pięknie zakładając o coś! Napisz dokładnie jakie warunki mają być spełnione żeby się tak szybko naładował prócz wizyty w laboratorium KIA! Pic na wodę! Wciskanie kita. To samo miałem z e-Niro i to samo mam z EV6! Temperatury w Polsce mamy zbliżone do temperatury we Włoszech. Jak mam przygotować baterie? Podgrzać kuchenką gazową czy schłodzić ciekłym azotem? Zapomnieliście o tym napisać w instrukcji? Dlaczego nie dostałem w pakiecie z autem zestawu do podgrzewania i/lub chłodzenia baterii? Na żadnej ładowarce w Polsce nawet tej 350kW nie udało mi się osiągnąć tak szybkiego ładowania!
@@kiaoczamidoradcy Ty obiecujesz w swoich filmach 18 minut od 10 - 80%
Spore zużycie 27 kwh no i gdzie ta moc Ionity ? 350kw? 200 kw było tylko przez chwilę.
Ionity ma moc, to samochód nie chciał przyjąć myśle. Z reszta i tak nie było złe - max auta 239kW / przez chwile miałem 200kW