Powiem tak. Może lepiej mieć widok z własnego domu na więzienie niż z tęsknotą patrzeć na swoich sąsiadów zza krat. W sumie nie wiadomo, które sąsiedztwo lepsze. Sąd, policja, czy więzienie. Takie "budowlane jaja" się zdarzają> Np. w Bielsku-Białej długo była szkoła średnia zaraz obok aresztu śledczego.
Dobra opcja dla ukochanego partnera skazanego na 25 lat. Widzenia codzienne na spacerniaku a i flaszkę wódki mu przerzucisz owiniętą w ręcznik. Dla bezpieczeństwa przelaną do plastiku po Cisowiance.
Powiem tak. Może lepiej mieć widok z własnego domu na więzienie niż z tęsknotą patrzeć na swoich sąsiadów zza krat. W sumie nie wiadomo, które sąsiedztwo lepsze. Sąd, policja, czy więzienie. Takie "budowlane jaja" się zdarzają> Np. w Bielsku-Białej długo była szkoła średnia zaraz obok aresztu śledczego.
Spacerniak! Który oddział śmiga? Które cele?
Dobra opcja dla ukochanego partnera skazanego na 25 lat. Widzenia codzienne na spacerniaku a i flaszkę wódki mu przerzucisz owiniętą w ręcznik. Dla bezpieczeństwa przelaną do plastiku po Cisowiance.
Ośrodek "ostoja" dla więźniów co wychodzą na wolke ale nie mają gdzie iść a nie chcą też tracić wplywowych kontaktów spod celi.