Ja po serialu, bardzo zachęciłem się do czytania. Ten filmik również, ale dopiero teraz wróciłem aby podziękować! Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Moja pierwsza książka od dawien dawna, ale świetne czyta te "kroniki":) Miałem czytać tylko do momentu, gdzie kończył się pierwszy sezon serialu, ale ciężko będzie mi się powstrzymać. Z ciekawości, czy "pieśń lodu i ognia", również mnie tak wciągnie? Samą grę o tron, oglądałem już dawno temu
bardzo się cieszę, że udało mi się trochę zachęcić do czytania :) ja gorąco polecam całą "pieśń lodu i ognia", sama mocno się wciągnęłam i w niektórych momentach naprawdę trudno się oderwać. ale różni się od "ognia i krwi" - tutaj nie ma już stylizacji na kronikę, jest dużo więcej opisów (chociaż bardzo dobrych), dużo więcej dialogów, co ja osobiście uznaję za plus. postacie są pogłębione i przedstawione w o wiele bardziej barwny sposób. moim zdaniem czyta się dobrze, rzadko wkrada się nuda i to dopiero w późniejszych tomach. można sobie odświeżyć wątki z serialu, ale wiele elementów się różni, a niektóre fragmenty z książek zostały zupełnie pominięte w ekranizacji, więc można znaleźć coś ciekawego nawet po obejrzeniu serialu. podsumowując: polecam, daj znać czy się przekonasz i jak Ci się spodoba ;)
Serial jest bardzo dobry. Ja czytałem książkę przed serialem . Zazdroszczę trochę osobom co nie czytały książki i mogą się ekstwcytować rodem smoka bez znajomości lektury
zgadzam się, ale myślę że wątki w serialu są na tyle rozbudowane, że nadal można się dobrze bawić :) no i twórcy dużo dodają od siebie więc wciąż można się czymś zaskoczyć.
Też Rhaenyra w pełni się zgadzam . Ludzie od castingu wykonali dobrą robotę . Mam nadzieję, że Emma udźwignie rolę . Niedługo będzie musieli się pożegnać z Milly .
Aerea odleciała ze Smoczej Skały na Balerionie, który pamiętał jeszcze Valyrię sprzed zagłady. prawdopodobnie zabrał tam dziewczynę, ponieważ nie umiała nad nim zapanować. przez ten rok jej ciało zainfekowały różne paskudztwa szerzące się w zniszczonej krainie. z tego, co pamiętam, to jedynie domysły maesterów, ale dla mnie brzmią sensownie. gdyby smok zabrał Aereę za mur, prawdopodobnie już by stamtąd nie wróciła, więc przekonuje mnie wersja z Valyrią.
Czytałem pierwszą czesc po ang, tragedia, nie da się tego czytać. Nuda, za dużo informacji, lanie i palenie wszystkich przez Balerona to już szczyt pisarstwa.
krótko, zwięźle i na temat, a do tego piękne słownictwo! bardzo przyjemny odcinek
dziękuję bardzo! :)
No to teraz wiem , co chce pod choinkę 😉
Miło się Ciebie słuchało.
Życzę powodzenia na kanale 😊
dziękuję bardzo! i jak, już przeczytane? jeśli tak, to jak wrażenia? :)
Czytam teraz 😊
Forma kronik w ogole nie przeszkadza , bardzo dobrze się czyta.
Testem na TAK , polecam
Fajny kanał, rozwijaj go bo ma potencjał 🙂
dziękuję bardzo
super jest ród smoka ;D
to prawda ;)
Ja po serialu, bardzo zachęciłem się do czytania. Ten filmik również, ale dopiero teraz wróciłem aby podziękować! Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Moja pierwsza książka od dawien dawna, ale świetne czyta te "kroniki":) Miałem czytać tylko do momentu, gdzie kończył się pierwszy sezon serialu, ale ciężko będzie mi się powstrzymać. Z ciekawości, czy "pieśń lodu i ognia", również mnie tak wciągnie? Samą grę o tron, oglądałem już dawno temu
Też, polecam cudne i można się pośmiać na rozdziałach z Tyrionem, tylko rozdziały Brana, Jona Snowa i Theona Greyjoya są trochę nudne.
bardzo się cieszę, że udało mi się trochę zachęcić do czytania :) ja gorąco polecam całą "pieśń lodu i ognia", sama mocno się wciągnęłam i w niektórych momentach naprawdę trudno się oderwać. ale różni się od "ognia i krwi" - tutaj nie ma już stylizacji na kronikę, jest dużo więcej opisów (chociaż bardzo dobrych), dużo więcej dialogów, co ja osobiście uznaję za plus. postacie są pogłębione i przedstawione w o wiele bardziej barwny sposób. moim zdaniem czyta się dobrze, rzadko wkrada się nuda i to dopiero w późniejszych tomach. można sobie odświeżyć wątki z serialu, ale wiele elementów się różni, a niektóre fragmenty z książek zostały zupełnie pominięte w ekranizacji, więc można znaleźć coś ciekawego nawet po obejrzeniu serialu. podsumowując: polecam, daj znać czy się przekonasz i jak Ci się spodoba ;)
Wynik tańca smoków złamał mi serce, ale książke jak najbardziej polecam
dokończę "taniec ze smokami", gdy pojawią się konkretne informacje o premierze "wichrów zimy" :')
Serial jest bardzo dobry. Ja czytałem książkę przed serialem . Zazdroszczę trochę osobom co nie czytały książki i mogą się ekstwcytować rodem smoka bez znajomości lektury
zgadzam się, ale myślę że wątki w serialu są na tyle rozbudowane, że nadal można się dobrze bawić :) no i twórcy dużo dodają od siebie więc wciąż można się czymś zaskoczyć.
Twoja ulubiona postać ?
póki co Rhaenyra, uważam że super dobrali aktorkę. a Twoja? :)
Też Rhaenyra w pełni się zgadzam . Ludzie od castingu wykonali dobrą robotę . Mam nadzieję, że Emma udźwignie rolę . Niedługo będzie musieli się pożegnać z Milly .
niestety, ale mam nadzieję że dadzą radę
świetny serial i super filmik
dziękuję bardzo!
Przeczytałem 1 część Ognia i Krwii a nadal myślę o tym co się stało córce Rhaeny gdzie zniknęła na rok?
Aerea odleciała ze Smoczej Skały na Balerionie, który pamiętał jeszcze Valyrię sprzed zagłady. prawdopodobnie zabrał tam dziewczynę, ponieważ nie umiała nad nim zapanować. przez ten rok jej ciało zainfekowały różne paskudztwa szerzące się w zniszczonej krainie. z tego, co pamiętam, to jedynie domysły maesterów, ale dla mnie brzmią sensownie. gdyby smok zabrał Aereę za mur, prawdopodobnie już by stamtąd nie wróciła, więc przekonuje mnie wersja z Valyrią.
O jeszcze ciekawi mnie co się stało z tą Elizą Farman i jek statkiem bo podobno jest w asshai
z tego, co pamiętam, podobno widziano tam właśnie jej statek, ale co się stało z nią - nie wiadomo.
@@krytykliteracki65 Tak, pamiętam jej statek widział Corlys Velaryon.
Widzę po kolorach szat i urodzie jest Pani "Targarienką" -🤔Targaryenem i wspiera Pani stronnictwo "czarnych"-👍 pozdrawiam.
Czytałem pierwszą czesc po ang, tragedia, nie da się tego czytać. Nuda, za dużo informacji, lanie i palenie wszystkich przez Balerona to już szczyt pisarstwa.