Pamiętam jak za dzieciaka znalazło się w teletygodniu info że w pt wieczorem na TVN będzie władca pierścieni. Miałem wtedy z 7 lat a mój brat 15. Cały tydzień byliśmy nakręceni na to, dzień przed nie mogłem spać w nocy. W piątek cały dzień czekałem na wieczór, brat wrócił ze szkoły, po drodze kupił paczkę chipsow XXL, mi i sobie po puszce liptona i pepsi. Jak się film zaczynał to czułem się jak bym miał doświadczyć najbardziej epickiego wydarzenia w dziejach. Ledwo dotrwałem do końca z powodu braku snu poprzedniej nocy ale dotrwałem, było to epickie przeżycie, następnego dnia myślałem cały czas o tym filmie. 2 tygodnie bawiłem się w Aragorna, Legolasa i Gandalfa. Wyczekiwanie na drugą część było jak czekanie na następną gwiazdkę. Na rings of pała (serial, nie recenzje) nie czekałem i nie czekam. Koniec.
Ale ten film jest od 12 lat twoi rodzice byli nieodpowiedzialni, prawdopodobnie zepsułeś sobie władcę pierśćieni przez to że oglądałeś to jako niedorozwinięte dziecko.
Ja miałem chyba 8 albo 9 lat jak tata i brat oglądali Władcę Pierścieni na DVD i też się w tym zakochałem. Całe wakacje bawiłem się z kumplami że jestem Legolasem i znalazłem taki kij który wyglądał jak łuk, więc mogłem udawać, że szybko strzelam, biliśmy pokrzywy, które były Orkami i było zajebiście :D Wspaniałe to było. Jak oglądałem Pierścienie Władzy to mi się rzygać chciało. Twórcy nie traktują mnie jak dorosłego, ja się czuję jakbym oglądał bajeczkę dla dzieci z lekko mrocznymi motywami, co nie pasuje całkowicie do Władcy Pierścieni. Ród Smoka był przezajebisty i pięknie nakręcony, uwielbiam też. No potrzeba pracy i miłości do gatunku, aby zrobić dobry film/serial, a nie aktywistyczne debile wymyślają swoją fabułę bez żadnego ładu i składu...
Od 2025 roku Anglia całkowicie odejdzie od energii opartej o węgiel czy atom. po odkryciu nieskończonego źródła tejże. Znajduje się w grobie Tolkiena, odkryta po tym jak ukazał się 1. sezon "Ryngs of Pała". Autor Silmarionu, Hobbita, i Trylogii pierścienia zaczął przewracać się w grobie w takim tempie, że stworzył nieskończone źródło energii.
Sezon 2 ma o 50% mniejszą oglądalność niż Sezon 1, tymczasem Drwal w ukazywaniu idiotyzmów i patologii tego wyrobu Tolkieno-podobnego jest 2x potężniejszy niż poprzednio. Jak Anakin w walce z Dooku w Zemście Sithów 💪
Sezon 1 miał tylko dwie zalety i obie należały do aktorki Emy Horvath (siostra Isildura) 😁 Niestety mimo tak dużych zalet, wad było tyle, że oglądania 2 już nie zdzierżę 😆
Problemy z serialami o fantasy to problem dla całego gatunku bo nikt potem nie będzie chciał kręcić tego typu seriali jak po kolei wszystkie franczyzy wychodzą słabo
Za stary na to jestem chyba. Pamiętam jak pod koniec podstawówki czytałem trylogię Tolkiena siedząc na bujanej ławeczce stojącej przy domu babci. Trzeszcząca, szroka, dzieło rąk mojego wuja. Osłonięta od wiatru i słońca przez zielone pnącza winogon, których owoce, słodkie jak miód dotrzymywały mi towarzystwa razem z pierwszym albumem zespołu Roxette przywiezionym z kolonii we włoszech tego roku. Kombinację tej lektury i tego zespołu mam do dziś w głowie i jest to jedno z niewielu wspomnień które zapewniają mi komfort absolutnego bezpieczeństwa, radości i spokoju, którego bardzo mało doświadczyłem w późniejszym życiu. Dla mnie osobiście to bardzo ważne wspomnienia. Kiedy patrzę na to co współcześni ludzie i to często z mojego pokolenia robią z moimi wspominianimi i wartościami z dzieciństwa to naprawdę zastanawiam się czy to ja żle coś odebrałem czy świat oszalał z braku wartości i źle pojętej moralności. Życzę wszystkim powodzenia w tym zwariowanym świecie i proszę abyście zawsze dążyli do własnej prawdy, na podstawie własnego osądu i wiedzy zweryfikowanej osobistym poznaniem, zamiast żyć życiem ogłupionego. Pozdrawiam.
29:30 Król elfów pieczętuje list po czym go zwija żeby cała pieczęć się pokruszyła. XD Bo to nie było tak, że list się zwijało, zawiązywało sznurkiem i na koniec pieczętowało, żeby było wiadomo od kogo to list i że nie został przez podróż otwarty. NIE KURŁA KTO O CZYMŚ TAKIM SŁYSZAŁ 🙃🙃🙃🙃🙃🙃🙃🙃🙃
W USA w średniowieczu laków nie stosowali to skąd by mieli o tym wiedzieć 😉 Dobrze, że na maszynie tego nie napisał. Albo klawiaturze bezprzewodowej. Chociaż z drugiej strony jakiś ping do Celebrimbora poszedł, bo ten cały czas twierdzi, że niedługo zjawi się posłaniec. Chyba, że jakąś rozpiskę mają na przystankach kiedy posłańcy śmigają...
Nie ma takiego dowodu powtarzam jeszcze raz. Jest nagroda pół miliona dukatów gondorskich dla człowieka który wskaże cień dowodu, że Elrond wiedział co się stało z czarnymi elfami pomiędzy 2 a 3 erą.
Całe uczłowieczanie orków jest ostatnio bardzo popularne, podobno ze względu na to że niektórym przypominają osoby czarnoskóre. Tyle że jeżeli komuś rasa ochydnych, odrażających, bezrozumnych brutali przypomina czarnoskórych, to powinien ten ktoś pójść się zastanowić nad sobą, a nie zmieniać to co mu przypomniało o czarnych.
Powinno być. "Tyle że jeżeli komuś rasa ochydnych, odrażających, bezrozumnych brutali przypomina orków, to powinien ten ktoś pójść się zastanowić nad sobą, a nie zmieniać to co mu przypomniało o orkach."
Tolkien chciał bardziej uczłowieczyć orków i wstawić ich perspektywę. Tak przynajmniej wynika z jego listów. Skąd pomysł, że te sceny w serialu mają związek z wizją ludzi a nie są próbą pokazania czego o czym pisał Tolkien?
Im później Tolkien coś napisał, tym Balrogowie jawia się jako silniejsi i w dodatku faworyci Morgotha, a Sauron jako fizycznie słaby władca marionetek. Kto czytał silmarilion ten wie że Sauron nie brał udziału w prawie żadnej bitwie Pierwszej Ery a rolę prawej ręki spełniał do pewnego momentu Gothmog wódz Balrogow (Tolkien w pierwszych szkicach zrobił z niego jednego z synów Morgotha, później zapomniał o nim a imię wykorzystał ponownie u jednego z mordorskich dowódców, tak samo i o Galadrieli i jej królestwie raz pamięta a raz nie)
6:05 Dobra, spróbuję wykonać ćwiczenie ;-)) 13:50 "Mimo iż Sauron przyjął piękną postać, najwyraźniej uznaną przez niego za najodpowiedniejszą do koronacji, której się spodziewał, nie przewidział jednego - że dla orków będzie on wyglądał po prostu apetycznie. Postanowiły zatem od razu podzielić oferowaną im wieprzowinkę - wszak mięsa nie jedli od dawna, a czymże jest nowa, lepsza epoka jeśli ma się w niej pusty żołądek? - myślały." 17:25 "Starzeję się, ehh - myślał Sauron, fachowo kopany przez bandę orków, niczym dręczony uczniak w szkole podstawowej. - Kiedyś to było: wojny, walki i wielkie przekręty, ale potem zbyt wcześnie odpuściłem, zbyt wcześnie..." 19:00 " Orkowie nie znali przecież jego najtajniejszej broni: słabości do cukierków Ice Fresh, która po latach zmienionych w wieki przekształciła jego oddech w zabójczą broń - nową Epokę Lodowcową. Jednak zamiast dodać mamuty porzucił ten projekt - wszak od bajek zawsze wolał filmy, a najbardziej do gustu przypadł mu Venom (najmniej Władca Pierścieni) - Sauron zawsze czuł, że chciałby być zarazem taki lepki i oślizgły jednocześnie." 19:40 "Jak zwykle praktyczni orkowie postanowili postawić na tego, który w wypadku nastania chłodu poszuka im kożuszków, a nie będzie bredził o rezygnacji z formy cielesnej. Poza tym Adar przynajmniej nie wyglądał, jakby spędzał co rano dwie godziny przed lustrem i - w przeciwieństwie do Saurona - nie czuć go było perfumami. Ustalmy, nikt nie lubi picusiów" 20:20 "Mawiają, że jesteś tym, co jesz - myślał Sauron, zżerając ściągniętą z wozu kobietę. Ku jego rozczarowaniu jednak, nie przyjął postaci kobiety - a miał taką nadzieję na ponownie zadbaną cerę i włosy elfa... niestety, nie ma nic za darmo. - No trudno, pomyślał, zamazując literkę "N" ze swojego identyfikatora poprzez napisanie na niej "OF". - Sauroff... Brzmi dumnie! - pomyślał, po czym ruszył w tułaczkę po świecie - słyszał, że niektórzy robili coś takiego we Władcy Pierścieni, ale postanowił zrobić to LEPIEJ" Dobra, już nie mogę hahahah A dopiero do początku dochodzimy XD
Niesamowite jak Sauron który spierdzielił do śródziemia żeby się nie korzyć się przed valarami był wstanie hehe klęknąć do miecza jakieś hybrydzie Sauron tylko dla tego nie wrócił do Amanu bo bał się okazać skruchę i słabość bo w końcu był Maiarem czyli istotą ponad te nędzne robaki jak uważał o wszystkim co stworzył Eru
1. Sauron nie ma wzbudzać strachu i respektu. Masz do niego czuć sympatię i żal. Kochany Sauron chciał wprowadzić wśród orków demokrację a oni go zbrutusowali 😢 Sauron człowiek po tych traumatycznych przeżyciach chciał znaleźć spokój w życiu, chce sobie uczciwie kowalować a ta głupia Galadriela siłą wciągnęła go z powrotem do polityki. 2. Galadriela jest odporna na wulkaniczny ogień a orkowie na arktyczny mróz. 3. A te Szare Przystanie to tam dopiero budują? Ledwo jeden szałas nad brzegiem morza ciężko nazwać portem. 4. Wychodzi na to że Sauron setki lat pełzał po świecie jako Venom? Bo zaraz jak zmienił się w Halbranda trafił na statek i niestety wyłowi z morza Galadriele.
Shadow of Mordor/War to doskonały przykład tego, jak „fanfiction”, czyli nie do końca wierna historia, wciąż potrafi podbić serca wielu i nie wkurzyć całkowicie każdego miłośnika Tolkiena. Amazon mógłby się wiele nauczyć od tego, co KOCHAJĄ fani, i nie narzucać widzom własnych ideałów.
Piosenka z 13 Posterunku - mistrz xD Sauron - demokrata to jest większy ból dla oczu, niż ludzie nie zagłębiający się w lore są w stanie sobie wyobrazić. Wszystko bierze się z tego twardego forsowania, że oni wszyscy w tym świecie są równi i z Nowego Jorku. Nie mogą być również tak jak nie byłyby, obiektywnie, równy 15letni dzieciak i byt, który był obecny przy stworzeniu świata* i jest w stanie ci powiedzieć "jak to było naprawdę" - po prostu poznawczo są nierówni i nie da się tego wyrównać, bo ten 15latek może się tego co najwyżej dowiedzieć z drugiej ręki i uwierzyć w to, co mu powiedzą lub nie. Natomiast ból jest szczególnie dotkliwy, bo się próbuje tu sprzedawać jakąś durną historyjkę o "from zero to hero", o kimś kto na długo przed tym, jak miałby orków tylko dla siebie, przez kilka tysięcy lat był "top menadżerem" w firmie gościa, którego jak posyłali poza Ardę po 40 latach wojny o jego twierdzę, to się kawałek kontynentu osunął do oceanu. Ponadto, ze wszystkich mocy Saurona najistojniejsza jest zdolność manipulacji umysłami istot o spodziewanej długości życia daleko wykraczającej poza tą u orków. Jak ktoś kiedyś grał w Savage Worlds to wie, że to jest zdolność z górnej półki, którą każdy mistrz gry będzie limitował ze względu na możliwe implikacje dla historii. Więc gdyby Sauron powiedział tym nieszczęsnym orkom, że mają żreć przysłowiowy beton, to tam by nie padło nawet pytanie, czy można użyć sztućców, byłoby zrobione na wczoraj. _____ * czy wręcz wszechświata, gdzie majarowie, w tym Gandalf, również byli obecni, co przekładając - optymistycznie - na chronologię naszego świata, wydarzyło się 70 tysięcy lat temu, dla porównania cała zarejestrowana historia naszej ludzkości to mniej więcej 10-13 tysięcy
Galadriela - elfka która dorastała w Valinorze, przeżyła przeprawę przez cieśninę Lodowej Kry, przez kilkaset lat przebywała w Doriath gdzie pobierała nauki od Meliany nagle w Drugiej Erze dostała resetu i stała się niestabilną psychicznie idiotką 😏 Zastanawiam się też po kiego grzyba Elrond uciekał do Gil-galada by powiedzieć mu o Sauronie i razem postanowili że muszą ostrzec Kelembrimbora skoro mógł to zrobić już pod koniec pierwszego sezonu. Adar po bitwie o Trzy Chaty prawie został zabity przez Haldbranda (który pytał go jeszcze czy ten go pamięta) teraz nagle dostał amnezji i przyjął od niego przysięgę i wysłał go do Eregionu. Tam się nic nie trzyma kupy. Ciężko się to ogląda a jak sobie jeszcze pomyślę że na każdym kroku walą w nas że jest to na podstawie książek Tolkiena to szlag człowieka może trafić.
Akurat z Adarem jest tak, że nadal nie wie, że Haldbrand to Sauron. Wie, że Haldbrand mógł go zabić, ale jego szansa minęła i teraz Adar myśli, że może go wykorzystać. Czy to naprawdę problem logiczny ze strony Adara jeśli nie wie o prawdziwej tożsamości swojego więźnia? Dodajmy do tego, że Sauron ma magiczną moc przekonywania - nawet jeśli dla nas jego słowa są mało przekonujące to postacie w filmie są pod wpływem magii i dają się przekonać. Podobnie było z głosem Sarumana o czym ostrzegał Ganadalf. Idąc do pokonanego Sarumana Gandalf wierzył, że jego kompani mogą dać się przekonać do tego co Saruman im powie, a przecież oni wiedzieli do czego on doprowadził. Dla Adara Saruman to tylko nic nie znaczący przydupas. Błędów w serialu nie brakuje jak sam zauważyłeś, ale Adar ufający Haldbrandowi nie jest jednym z nich. Podobnie jest jeśli chodzi o zgodność z książkami - ale na przykład uczłowieczenie orków jest czymś o czym Tolkien pisał w listach więc jak dla mnie jest to zgodne z kanonem. Tutaj Drwal narzeka na kilka rzeczy mówiąc, że są niezgodne z książkami chociaż są one zgodne. Zmian oczywiście nie brakuje - chociżby robienie pierścieni w złej kolejności (elfie powinny być na końcu), czy zrobienie głupiej Galadrieli ale nawet to dało by się wytłumaczyć gdyby scenariusz był lepiej napisany.
jedyna wizja jakbym już na prawdę musiał sobie wyobrazić "koronację" Saurona to on stojący pośród morza trupów z pogardą patrzący na orków i wszelkie inne stworzenia które nawet boją się podnieść na niego wzrok.... ale to już tak poważnie na siłę... a to, że zwykłe orki go ciachnęły jak Cezara (rodziny orków z żonami xD) jest jakąś parodią... on powinien ich unicestwić zwykłym pierdem a zrobili z niego taką ciotę....
Nie było trybunału praw elfa, nie miał kto też bombardować tej rozszalałej Jugoelfii tak nie ostał się ani jeden śniady elf. Nikt też nie ma zamiaru zrobić ekshumacjii w lasach Lothlórien bo Galadriela nie wpuściła niezależnej komisji ONZ.
Takie małe sprostowanie Drwala Sauron w książkach pod postacią oka był pokazany raz gdy Frodo spojrzał w zwierciadło Galadrieli i była to tylko wizja, a sam Sauron odzyskał już wtedy swoje ostatnie ciało bo Golum mówił, że na torturach u Saurona widział, że ma 4 palce u ręki, a zatem pewnie miał ciało od którego miał ucięty palec, a pozatym to jeszcze jedna niezgodność w serialu, ta korona Morgota po jego upadku została przekuta w obroże w którą zakuto Morgota Sauron jako Annatar nie udawał walara tylko emisariusza walarów
Uprzedziłeś mnie z tym okiem, chciałem to samo napisać. Wizja wielkiego oka na szczycie wieży to inwencja Peter'a Jacksona (notabene całkiem pasująca).
@@oskarskalski2982 jeśli chodzi o przedstawienie oka w wieży...no cóż tutaj film potraktował to dosłownie...ale w książce istnieje coś takiego: "Frodo stanął na niej i jakby pod przymusem z wolna obrócił twarz ku wschodowi. W dali snuły się w powietrzu cienie Saurona, lecz rozdarta pod tchnieniem wiatru z innych krain zasłona otwarła się na chwilę: Frodo zobaczył czarne, ciemniejsze niż otaczające ją ogromne ciemności, groźne iglice i żelazną koronę na szczycie najwyższej wieży Barad-Duru. Trwało to ledwie chwilę, lecz z jakiegoś wielkiego okna górującego na niewiarygodnej wysokości mignęła lecąc na północ czerwona błyskawica, płomienne przeszywające spojrzenie okrutnego Oka. Potem cienie znowu się zwarły i przesłoniły ten straszliwy widok. Oko nie było zwrócone na hobbitów, patrzało na północ, gdzie u bram Królestwa Ciemności stanęli wodzowie Zachodu; tam także kierowały się wszystkie nienawistne myśli Saurona, zamierzającego właśnie zadać przeciwnikom śmiertelny cios. Mimo to Frodo, jakby porażony płomienną wizją, padł na ziemię. Ręka jego szarpała zwisający u szyi łańcuszek." Więc...Sauron jest w stanie spoglądać na wielkie odległości z jakiegoś okna w wieży i jest to wielki czerwony błysk.
@@benvrzeka6425 Sauron nie trzymał palantiru pod ciągłą obserwacją, zresztą głównym celem jego wykorzystywania była komunikacja z Sarumanem, oraz próba zniewolenia a przynajmniej zaszkodzenia Denethorowi....Sauron miał własną moc widzenia rzeczy na odległość...już w Pierwszej Erze mówi się nam: "Then Sauron made it into a watchtower for Morgoth, a stronghold of evil, and a menace; and the fair isle of Tol Sirion became accursed, and it was called Tol-in-Gaurhoth, the Isle of Werewolves. No living creature could pass through that vale that Sauron did not espy from the tower where he sat. " Valarowie też mieli tego typu zdolności...Manwe i Varda razem byli w stanie widzieć i słyszeć na ogromne odległości. Gollum opowiada że oko Saurona obserwuje granice Mordoru: "His Eye is all round, but it attends more to some places than to others. He can't see everything all at once, not yet." Oczywiście jest możliwe że efekt użycia palantira może być widoczny jako błysk światła...Denethor używał go w tajemnym pokouju w swojej wieży: "Then he bade them make a bed in the chamber and lay Faramir upon it and depart. But he himself went up alone into the secret room under the summit of the Tower; and many who looked up thither at that time saw a pale light that gleamed and flickered from the narrow windows for a while, and then flashed and went out." ... "'It was in the very hour that Faramir was brought to the Tower that many of us saw a strange light in the topmost chamber,’ said Beregond. ‘But we have seen that light before, and it has long been rumoured in the City that the Lord would at times wrestle in thought with his Enemy.’" Oczywiście oko jest też często projekcją jego woli i myśli transferowanych mentalnie/telepatycznie. Ponadto opisy fizycznej formy wspominają o tym że światło w oczach Saurona było straszliwe. "There he took up again his great Ring in Barad-dûr, and dwelt there, dark and silent, until he wrought himself a new guise, an image of malice and hatred made visible; and the Eye of Sauron the Terrible few could endure." ... "There now he brooded in the dark, until he had wrought for himself a new shape; and it was terrible, for his fair semblance had departed for ever when he was cast into the abyss at the drowning of Númenor. He took up again the great Ring and clothed himself in power; and the malice of the Eye of Sauron few even of the great among Elves and Men could endure." ... "Upon that ship which was cast the highest and stood dry upon a hill there was a man, or one in man’s shape, but greater than any even of the race of Numenor in stature...And it seemed to men that Sauron was great; though they feared the light of his eyes. To many he appeared fair, to others terrible; but to some evil.” To akurat było pod koniec Drugiej Ery...przed Wojną Ostatniego Sojuszu, wtedy Sauron nie miał jeszcze palantiru. Kryształ Minas Ithil został zdobyty wiele stuleci później. Co ciekawe koncepcje oka Saurona pojawiały się nawet w Pieśni Leithian (Lay of Leithian) "Now in that hill was the abode of one most evil; and the road that from Beleriand thither came he watched with sleepless eyes of flame"./"Then his flaming eyes he on them bent, and darkness black fell round them all. Only they saw as through a pall of eddying smoke those eyes profound in which their senses choked and drowned."
8:11 - jestem ciekaw dwóch rzeczy: 1. Skąd orkowie wzięli koronę Morgotha, skoro ta została po Wojnie Gniewu przekuta przez Valarów na obrożę, którą następnie założyli Morgothowi na szyję, zanim go wyrzucili w pustkę poza obręb świata? 2) Jakim cudem owa korona była tak niewielkich rozmiarów (w zasadzie na miarę ludzką), skoro sam Morgoth był - jak to Valar - istotą ogromnych rozmiarów i na logikę jego korona musiała być odpowiednio większa w porównaniu do koron ludzkich czy elfich królów? Z drugiej strony pytania te i tak pozostają retoryczne, biorąc pod uwagę, że nie takie fikołki z materiałem źródłowym twórcy owego serialu już robili.
Ogólnie ta cała koronacja jest tak debilna....to tylko taki wymuszony na siłę zabieg...który się kupy nie trzyma...przede wszsystkim Sauron miałby gdzieś koronację...przejąłby władzę i nikt nie miał by nic do gadania! A już na pewno nie klękał by przed kimś żeby założył mu tę koronę na głowę :) ogólnie on nie klęka przed nikim (chyba że chce go zrobić w konia udawaną skromnością lub udawanym poddaniem się :)) nie potrzebuje 'legitymizacji' swojej władzy takim gestem...jak chce być królem to byłby nim i wziąłby tę koronę i sam sobie ją nałożył (można nawet zresztą by ją sobie przyciągnął telekinezą czy coś:)...hehe) Sauron nie potrzebuje przemawiać do orków by ich do czegoś namówić...zresztą nawet jakby przemawiał to na pewno nie tak głupio jak w serialu...ogólnie motyw klękania do koronacji to raczej średniowieczne europejsko-chrześcijańskie...bo tak naprawdę pokazuje to pewną zwierzchność władzy...król jest z nadania władzy boskiej..dlatego klęka przed biskupem z koroną jako symbol legitymacji władzy...króle z woli boskiej....Sauron właśnie tego by nie zrobił bo nie uznawał żadnej władzy zwierzchniej po upadku Morgotha!
17:20 bo Sauron jako prawa ręka Morgotha odrzucając wezwanie Valarow do ukorzenia się został mocnym kandydatem na kolejnego pana ciemności w srodziemiu. Więc można powiedzieć że miałoby to jakiś sens że część elfów w tym Galadriela która zawsze trzymała rękę na pulsie w tych sprawach postanowiła szukać go kiedy odrzucił rozkaz Valarow i skrył się w Srodziemiu
Ten motyw z koronacją był tak idiotyczny... Żadnej koronacji by nie było, koronacje są wśród ludów pokojowych. Natomiast u tych, które polegają na projekcji siły, na dominacji wyglądałoby to raczej tak, że wpadasz między hersztów i mówisz "od teraz rządzę ja, jak się komuś nie podoba to rozwalę mu łeb". A nie jakaś koronacja, klękanie...
Problem z amerykańskimi twórcami jest taki że nie potrafią tworzyć bez celowego lub podświadomego wplatania rzeczywistości USA do każdego serialu czy filmu. Wiadomo demokracja tylko zawsze u nich obowiązywała więc wątki demokratyczne muszą być. I jakaś próba agitowania na wiecu wyborców
@@PółelFzBrygadyVrihedd Taki motyw był świetnie przedstawiony w Mass Effect 2, gdzie Aria pokonała na Omedze tego Kroganina (Patriarchę?). Nie było koronacji ani niczego, pokonanie herszta to przejęcie władzy, u Krogan to było normalne, na Omedze rządzonej przez bandy rozumiejące właśnie hierarchię siły tak samo. TFUrcy RoP nie tylko nie rozumieją świata Tolkiena, ale żadnego innego czy to fantastycznego czy rzeczywistego, totalna odklejka. Nadrzędny jest przekaz poprawności politycznej. I dlatego Drwal ma takie używanie na tym gniocie :D
poza tym koronacja oznacza, że koronowany uznaje czyjąś wyższość nad sobą np Valarów, bogów, Eru czy Boga. Sauron tutaj wie, że Morgoth nie moze mu zagrozić a na wezwanie Valarów sie nie stawił by zostac osadzony po upadku Morgotha, bo nie chciał nikomu podlegac, nie chciał sie ukorzyć. Koronacja jest zawsze przez siłę wyższą - np papież koronuje cesarza, cesarz koronuje króla, król może uznać władze podległych mu ksiaząt lub baronów. Gandalf koronował Aragorna, bo był namiestnikiem Valarow na ziemi. Sauron chce byc samowładnym tyranem całego kontynentu.
Cóż przyznaje że orkowie nienawidzili Saurona ale również się go niemal panicznie bali co sprawiało że byli mu absolutnie posłuszni. Nigdy żaden ork nie odważyłby się podnieść ręki na Saurona bo dla nich to było równoznaczne z oddaniem się na wieczne tortury, zaś Sauron całym swoim jestestwem podtrzymywał w nich to przekonanie bo wiedział że to najłatwiejszy sposób żeby ich kontrolować. Dlatego orkowie widzieli go zawsze tylko w postaci straszliwego okrutnego władcy posiadającego nieskończoną w ich mniemaniu moc. Zresztą nawet gdyby nie atakował to a jedynie się bronił to zabicie go przez orków było nierealne bo nie zdołaliby nawet się do niego zbliżyć, mimo że użyłby zaledwie ułamka swojej mocy do tego. Reszty nawet nie skomentuje bo bym się powtarzał, aczkolwiek rozgryzłem o co cho z meteormenem i gdzie idzie. Otóż ciągle gada o szukaniu gwiazdy, nie? Więc wniosek może być tylko jeden. Skubany zapyla do Betlejem żeby zgrywać jednego z trzech mędrców ;p
Podoba mi się twoja teoria na temat gwiazdy 😂 a może to jest sam Józef a jedna z tych harfutek okaże się Maryją którą nawiedzi duch Morgota i ogłosi, że urodzi dziecko Saurona 🎉
Żaden by nie podniósł bo Sauron w gruncie rzeczy mógł kontrolować ich umysły! Orkowie byli tak zdeprawowani że w ogóle utracili możliwość oporu woli Władcy Ciemności...kiedy Sauron nie kontroluje bezpośrednio ich umysłu mogą sprzeciwiać się rozkazom, myśleć samodzielnie, albo się zbuntować...ale nie ma szans by jakiś ork próbował zamachu :)...Sauron by go raczej po ścianach rozsmarował zresztą wystarczyłby jeden mentalny rozkaz i zdominawnie jego woli i Sauron zrobiłby z orka kukiełkę. "It is true, of course, that Morgoth held the Orcs in dire thraldom; for in their corruption they had lost almost all possibility of resisting the domination of his will. So great indeed did its pressure upon them become ere Angband fell that, if he turned his thought towards them, they were conscious of his ‘eye’ wherever they might be; and when Morgoth was at last removed from Arda the Orcs that survived in the West were scattered, leaderless and almost witless, and were for a long time without control or purpose. This servitude to a central will that reduced the Orcs almost to an ant-like life was seen even more plainly in the Second and Third Ages under the tyranny of Sauron, Morgoth’s chief lieutenant. Sauron indeed achieved even greater control over his Orcs than Morgoth had done. He was, of course, operating on a smaller scale, and he had no enemies so great and so fell as were the Noldor in their might in the Elder Days. But he had also inherited from those days difficulties, such as the diversity of the Orcs in breed and language, and the feuds among them; while in many places in Middle-earth, after the fall of Thangorodrim and during the concealment of Sauron, the Orcs recovering from their helplessness had set up petty realms of their own and had become accustomed to independence. Nonetheless Sauron in time managed to unite them all in unreasoning hatred of the Elves and of Men who associated with them; while the Orcs of his own trained armies were so completely under his will that they would sacrifice themselves without hesitation at his command."
Tak tylko jako ciekawostkę dodam, że była gdzieś na wschodzie duża grupa orków (gdzieś o tym czytałem, nie pamiętam gdzie), która nie służyła Sauronowi nie dlatego że była dobra, tylko otwarcie nim gardziła za to że bawi się w oszustwa i podstępy zamiast zwyciężać brutalną siłą. Zamiast czcić Saurona, pozostali wierni Morgothowi jako ich jedynemu panu.
@@userusererusest to chyba chodzi o te nowe teksty z Nature of Middle-earth, niedawno opublikowane przedterm nieznane, ten fragment wspomina o wschodnich orkach: "Some remant [of Orcs] had escaped to hidings in the northern parts of the Misty Mountains and the Grey Mountains and were now multiplying again. But further east there were more and stronger kinds, descendats of Morgoth’s kingship, but long masterless during his occupation of Thangorodrim [so, presumably from Utunmo], they were yet wild and ungovernable, preying upon one another and upon Men. …the Eastern Orcs, who had not experienced the power and terror of the Eldar, or the valour of the Edain, were not subservient to Sauron - while he was obliged for the cozening of Western Men and Elves to wear as fair a form and countenance as he could, they despised him and laughed at him." The Nature of Middle-earth Ale ostatecznie jak widać udaje mu się zdominować mnóstwo orków by stworzyć armie do wojny z Elfami.
Sauron nie rządził czasem orkami jak marionetkami? Gdy porwali Meryego i Pippina Gandalf nie wspominał, że zadupcają tak szybko, bo wola Oka ich wzmacnia i pogania? Orkowie nienawidzili wszystkiego co żywe, nawet gdy szli, to trawy starali się jak najwięcej stratować buciorami. Mieli naturalną motywację. Ale w ostatniej walce pod Czarną bramą, gdy zginął Sauron tak się zachowali, jakby im ktoś sznurki poprzecinał. To wtedy dopiero poczuli strach.
Skąd się wziął ten trend, żeby wielkie marki powierzać w ręce ludzi z praktycznie zerowym dorobkiem? Wiedźmin, Star Wars i LotR. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby to były tanie seriale dla TV, ale przecież to są piekielnie drogie megaprodukcje. Jaki szef powierza projekt za x00 milionów praktykantom??
to nie chodzi o $$$ to chodzi o "The Message" ( Kto ogląda CD to wie). Nie wiem co się działo za kulisami ale część z tych produkcji mogło być wspólfinasowanych przez np BlackRock więc strata mniejsza. Co do praktykantów to też nie wiem jak mogli. Wystarczyło by gdyby chcieli 1 czy 2 odcinki dać im do reżyserii tym brakującym Kolorowym Kobieom reżyserów
Tylko aktywiści przyjmują robotę polegającą na przeinaczaniu kultowych dzieł sztuki… nikt normalny z talentem nie chce mieć z tym nic wspólnego, bo nie chce przejść do historii jako ten, kto naraził się milionom miłośników lub sam jest miłośnikiem. A aktywista jak Towarzysz Szmaciak talentu i fachowości nie potrzebuje żeby wiedzieć co i jak.
27:09 "albo zginą albo będą musieli odpłynąć"... Galadriela, która dosłownie robiła wszystko, żeby przejść swoją próbę i móc wrócić za morze, bo była "wyklęta" przez fakt, że wzięła udział w wyprawie Feanora.
Amazon zmarnował pieniądze. Mogła to być nowa fantastyka, albo kontynuacja władcy pierścieni, ale postanowili nie zrobić ani jednego ani drugiego... Żal.
Obejrzałem wczoraj 2 czesci Hobbita.Kurde ale to sie fantastycznie oglądało.Prawie uroniłem łze po tym jak Thorin uściskał BIlba a potem wszyscy sie na Erebor patrzyli.To była piękna scena.
Podoba mi się, że twoje komentarze są dla wszystkich, nie tylko "wtajemniczonych" w dane uniwersum. Ja czytałam tylko Hobbita, ale przez twoje wytłumaczenia mam ochotę przeczytać resztę... czyli badziewny serial jednak wciąga nowych fanów, co z tego, że od d... tyłu strony😂😂
Polecam serdecznie :) Piękności - kocham język tych ksiazek, epicki i kunsztowny, który serial próbował oddać, ale nieudolnie :( A, jesli znasz filmy z LOTRa to najłatwiej ci bedzie zaczac wlasnie od LOTRa ksiazkowego. A dopiero potem Silmarilion, Niedokonczone Opowieści, Dzieci Hurina i reszta :)
@@TallisKeeton czytalem twoje opinie na Filmweb i co byś tam nie napisał ile argumentów nie podał to i tak można było przeczytać tylko odpowiedzi w stylu to nie oglądaj to idź sobie czytaj książki masakra nie potrafią nawet wskazać co im się w sumie w tym serialu podoba.
@@Zagrozg bo to albo gimbusy, ktore zamiast wielkiej literatury mają fanfiki na whatsupie :D albo oplaceni klakierzy :D na starych moderowanych forach tematycznych dało się podyskutować, jak ludzie dorośli z użyciem cytatów z ksiazek i różnych innych dzieł - archeologicznych, teologicznych, filozoficznych. Na filmweb można coś napisac, ale jeśli coś do kogoś dotrze to być może do kilku, bo do wiekszości nie :( Jestem człowiekiem ksiazkowym - internet to rozrywkowy dodatek i wielka biblioteka (darmowa) :D dlatego jak sie postaram napisać coś z sensem na filmweb i widzę te odpowiedzi to jest dla mnie przykre - nie z powodu osobistej urazy, bo bluzgi trolli od dawna mnie nie ruszają za stara jestem na to, rozmawiałam na listach mailingowych, gdy oni nosili koszule w zębach :) ale serio przerażenia upadkiem edukacji i kultury w ostatnich nastu latach :( Pokazać młodzieży coś pięknego (jak Srodziemie), rekomendować stare ksiazki (nie tylko fabułę), walnąc (przy okazji, gdy sie nadarza) pogadankę o historii prawa we wczesnym sredniowieczu to dziś nie ma zainteresowanych (a dla nas w szkole okazja do poznania czegoś nowego, nowego tematu np w zakresie muzyki, tłumaczenia poezji, albo archeologii - byla świętem :) a dziś albo cie ocenzurują (nie wiem czemu cenzura kasuje mi posty nt historii prawa rzymskiego, to przecież nie jest polityka?) albo gimbusy zwyzywają :D Ale pochodzę z rodziny w której babcia, mama i kilka ciotek było nauczycielkami wiec sie nie poddaje :D by dotrzeć do młodzieży z moim ksiazkowym przesłaniem - internet jest fajny, ale nie nauczy badania, pisania, kreatywności i logiki - tego uczy głównie czytanie :)
@@Zagrozg obrazki sie im podobają bo są faktycznie ładne - aż żal jak sie ci od scenografii i kostiumów napracowali :) ale sensowność dialogów i zachowań postaci jest w tle jakby :) już nie mówie o jakiejś głebi filozoficznej (u Jacksona też jej zbyt nie ma, nie mniej jednak wiele rzeczy udało mu sie oddać obrazem wlasnie). A ten serial był dobrą metodą na pokazanie głębi poprzez dialogi, np. taki motyw, że sojusznicy - dwa plemiona - czyniąc to co lubią i sie wzajemnie wspierając jednoczesnie mogą - nieswiadomie - wspierac także swoje wady, rozwijać je. Tędy by mogli iść w sprawie relacji miedzy elfami z Eregionu a kraśkami z Morii - elfowie to esteci, ktorych długie życie w smiertelnych krajach wymaga ciągłego upiekszania otoczenia, rozwijania sztuki, by umniejszyc ich ból związany z obserwacją przemijania i smiertelności dokoła, no i potrzebowali zawrotnych ilości cennych kruszców (nie tylko mitrilu) z Morii do swych dzieł - nieswiadomie jednak wspierając bardziej przyziemną chciwość bogactw, jaka łatwo rozbudzić w krasnoludach, które mniej dbają o piekno skarbów a bardziej o ich użyteczność jako pieniadz by kupic np broń. Tak bym zrobila relacje miedzy nimi w serialu, co by mnie doprowadziło do intensywnego wydobywania kruszców przez kraśki w Morii, co by doprowadzilo do obudzenia Balroga i zniszczenia Morii :) Co by z kolei moglo być potem pokazane, jako jeden z punktów zapalnych sporow pomiedzy krasnoludami a elfami - typu że to wasza wina że chcieliscie dużo towaru no to by drążylismy i obudzil sie Balrog, a wy potem w waszych kronikach napisaliscie że to tylko przez naszą wrodzoną chytrość tak kopalismy ten kruszec dla was :)
Czarodziej nigdy się nie spóźnia, nie jest też zbyt wcześnie, przybywa wtedy kiedy ma na to ochotę 🧙 Acha - pod koniec materiału się potknąłem i wkleiłem na szybko jeszcze niezaktualizowaną listę patronów. Wszystkim nowym wspierającym kłaniam się w pas i obiecuję poprawę! Wasze zdrowie! 🍻
Wydawało mi się że w materiale u Gotriego zauważyłem największe głupotki co najbardziej mnie bolały, ale i tu teraz muszę dodać parę punktów które zostały dobrze wypunktowane 1. Timeline odcinków. Pamiętam że miałem ten sam problem w 1S wiedźminie Netflixa bo jak osobiście znam wydarzenia jak i następstwa wydarzeń tak oglądając to z osobą która nie znała ona sama się gubiła co gdzie kiedy i jak w tym odcinku oraz w ogóle serialu mam to samo tym bardziej jak są jakieś przeskoki bo patrząc na to to Sauron w postaci gluta musiał być albo przez 5minut albo prawie 700 lat bo wyślizgnął się z tego zimowego zamku 2. Galadriela i jej render w oczach co jest dobre a co złe już widać też w 1S gdzie Halbrand niby ten wybawca co ona poczuła a jednak było inaczej ale no wiadomo ona teraz ma rację 3. 3 pierścionki nałożone na palec oznaczają uzdrowienie wszystkich elfów i nowa funkcja szybkiego ładowania akumulatora jak i obszaru jak w grach gdzie jest zasięg działania przedmiotów tak i tu pierścionki uratowały co łączy się z tym że jak widzę zawalenie się częściowe Khazad-dum w 2 odc oznacza że oni mogli pójść tam z 3 pierścieniami i wszystko byłoby git bo pamiętając z 1S wyprawę Zenka i starego to było za rogiem więc konie i to wszystko było niepotrzebne 4. Podróż Saurona. On jak rozumiem idąc i oddając się w niewolę po raz X tym orkom i Adarowi...... już sobie wymyślił to wszystko że zostanie on wysłany do Celebrimbora z wiadomością...tak? Czy to wszystko jest serią przypadków jak cały pomysł na ten serial?
Drogi Drwalu ! Twoje wstępniaczki zawsze są wspaniałe ! A potem jest jeszcze lepiej ! Swoją drogą jeszcze zanim obejrzałam Twoją opinię o tym "dziele" doszłam do wniosku, że nie warto tracić czasu na ten gniot.
10:38 właściwie w książkach sauron nie posiadał postaci płonącego oka, owe oko było jego symbolem ale sam posiadał postać wielkiego czarnego władcy z wspomnień Golina wynika że brakuje mu palca.
39:58 Nie ma takiego dowodu powtarzam. Jest nagroda działka magicznego koksu dla istoty w śródziemiu która wskaże cień dowodu, na to że Elrond wiedział o eksterminacji importowanych elfów. -Januszel Korwinon
Twórcy nawet nie trzymają się tego, jak Sauron "zginął". W pierwszym sezonie Adar mówił Gołgaladriel, że go własnoręcznie rozpłatał a tutaj wbił mu koronę w plecy a resztę zrobili orkowie. Ale ja się nie dziwie, że taka niespójność jest.
Nie mówiąc już o tym, że Sauron przed "śmiercią" miał już poświęcić mnóstwo Orków w poszukiwaniu tej pozacielesnej mocy, a tu dopiero o tejże mocy ględzi. To miała być przecież kość niezgody pomiędzy Adarem a Sauronem. Wiadomo - Adar mógł kłamać, ale jednak jakoś wolę tatę Adara z I sezonu niż ojczyma Adara z II... Hej, ale skoro Sauron ma być takim sympatycznym złolem, a z Orków robi się po prostu brzydkich, uciśnionych ludzi, to przecież Sauron nie mógł się nad nimi znęcać, bo jakby to wyglądało? Jeszcze ktoś by uznał, że jest sadystą co nie szanuje innych. :P Scena przesłuchania Adara to było chyba jedyne, co mi się podobało w tym serialu (zwłaszcza jak Adar zjechał Galadriele) a tu robią z tego... kłamstwo. :(
@@Traktrysa nie wiadomo o co im chodzi z tym "power not of the flesh but over flesh" to takie pitolenie...Sauron jako duch/istota duchowa, transcendentalna...sam posiada taką moc, moc panowania nad materią...same zaś pierścienie miały raczej za zadanie kontrolę umysłów oczywiście efekt tworzenia upiorów jest dodatkowym bonusem...a upiory to istoty materialne które zostały pochłonięte przez niewidzialny świat. Unseen, the wraith-world jak to w oryginale określa Tolkien, świat rzeczy niewidzialnych jest po prostu drugą warstwą rzeczywistości...świat istniejący obok widzialnego świata takie spektrum rzeczywistości...Sauron będąc istotą boską duszą która nie potrzebuje ciała nie tak jak dusze wcielonych (czyli wszelkich rozumnych żywych istot ras ludzie elfów itp.) więc ma pewien zakres mocy nad tą drugą warstwą rzeczywistości (mówi się że Sauron kontrolując ludzi którzy władali Dziewięcioma pierścieniami mógł pokazywać im różne rzeczy wprowadzając w błąd...ale oczywiście tylko mając Rządzący Pierscień).
@@fantasywind3923Oczywiście. Cóż, ten serialik ma swoje własne zasady świata. Te postacie to nie te same, co w książkach, więc ich umiejętności i cele zależą od pomysłów showrunerów i scenarzystów. Zobaczymy na końcu (o ile dojdą do finalnego sezonu) ile z tego, co wymyślili, wyjaśnią i w jaki sposób.
Sauron z trybuny: Kto w śród was kichnął? W śród orków cisza... Sauron: Nasadzić na pał pierwszy rząd! I oto tak powinno być, a nie "Głosujcie na mnie a Uruk-Haje będą syte!" Co do Gil-Galad'a, to tutaj to nie szkolny teatrzyk, tylko twórcy pokazują nam, że też grają w gry RPG i to jest easter-egg i ukłon w stronę takiego NPC questo-dajcy (Zabij 10 szczurów, przynieś trzy pierścienie...you know the drill) A z łódkami w pogoni za pierścieniami to by się nie udało. Szybciej Galadzia motylem by dogoniła (już był precedens z jej nadelfickim skillem pływania). P.S. Tak na to wszystko patrzę i łapię się na myśli, że te filmy fantasy od Uwe Boll'a nie były takie złe... Nawet pierwsza ekranizacja DnD była fajna :O
Był to fajny odcinek Grillowara! Mimo wielu powtórzeń (choćby to z Galadrielą, o tym jak mówi co to nie ona widziała) i nawiązań, to kilka razy dałeś mi powody do śmiechu z nowych tekstów (np. gołowąs) - doceniam 🙋🏻♂️
To jest Sauron od EA: haryzma, dostojność i moc sprzedawane odzielnie.... W dlc za jedyne 25 euro dostaniecie do wyboru 3 lepsze perułki, za 99 sauron dostanie haryzme a za 2999 galadiera umrze, tak to dlc dało by amazonowi sporo zysków
6:20 - mam tak z The Demi-Gods and Semi-Devils, gdy nagle bohaterowie, mimo uprzednio budowanej przykładami i słowami mądrości, nagle stają się polit... , sorry: przygłupami, i oskarżają najbardziej cnotliwego bohatera, Qiao Feng, mistrza pośród wielkich mistrzów, o zbrodnie, spisek, i postradanie umysłu. Bez przesady, to psuje wcześniej dobrze budowaną wielowątkową fabułę. Ten tani zabieg nie uszedł w tłumie, ani w tumanie, choć dla tumanów sprawy wyszły pięknie, jak zawsze. Niemniej, teraz od Państwa Środka przychodzi nam uczyć się, co to 'Kino'. Na Zachodzie Vanitas... 'Gdzież indziej rozsiano perły?' - oto i pytanie! Ale zarazem jakaż to okazja ich poszukać!
No Drwalu, zaskoczyłeś mnie odcinkiem z omówieniem pierwszego odcinka 2 sezonu Rings of Pała. Myślałem, że się będzie obsuwa i zabierzesz sie za to dopiero po ogarnięciu Alkolity.
2 месяца назад+3
Akolita się robi na łykend, ale nie mogłem już nie napocząć grillowania świeżego mięska 🔥
Amazon postanowił zrobić konkurs na najbardziej upodloną postać w tym serialu, do tej pory prowadziła Galadriela ale teraz na prowadzenie wychodzi Sauron. Szczerze temu Sauronowi trzeba kibicować i współczuć orkowie go biją, elfowie go ścigają, jeszcze niech dadzą retrospekcje jak Morgoth traktował Saurona kiedy mu służył xD
Drwal w formie. Wstepniaczek dobry aż śmieją się wiewiórki i bobry. Dobre Twe materiały z serialu rings of pały. Pozdrawiam Brodaczu, niech Cie forma nie opuszcza dla naszej uciechy.
22:28 Po zniszczeniu pierścienia Saurona, te elfie straciły swoją moc i elfy po pewnym czasie opuściły swoje enklawy zlokalizowane w Śródziemiu (utrzymywane właśnie przez te pierścienie), więc to się mniej więcej zgadza (nie wiem jednak co z tym mithrilem). Także pomagając drużynie pierścienia, zapieczętowali swój los i wędrówkę na zachód, z czego zapewne zdawali sobie sprawę.
Odnośnie jeszcze korony Morgotha to ona była olbrzymia... tak jak i olbrzymi był sam Morgoth a tu zrobili jak koronę z odpustu która byle kto może założyć... (Warto przypomnieć że Fingolfin podczas pojedynku z Morgothem był w stanie zranić go jedynie w stopę, nie rękę, udo czy tors tylko stopę)
Ostatnio czytałam sobie historię, która stawia czytelnika przed problemem; jeśli zmienisz coś w oryginale, nie ważne jak małego, to czy to wciąż będzie ta sama historia? Ile można zmienić, nim twór nie będzie miał już nic wspólnego z oryginałem. Było to omówione na podstawie improwizacji aktorów na scenie, gdyby doszło do jakiegoś incydentu [np. zapomnienie kwestii, problem z rekwizytami, etc.], ale sądzę, że o tyle, o ile te aktorskie wpadki nie naruszają oryginału, o tyle Rings of Power i wszystkie pozostałe postępowe seriale obok swych pierwowzorów nawet nie stały.
"No bo przecież tak to wyglądało kiedy nie miał cielesnej postaci, tylko był tym wielkim okiem" Sorry Drwalu, ale to jest nieprawda, gdyż z książki wiemy, że w czasie wojny o Pierścień Sauron miał cielesną postać, o czym świadczą słowa Golluma, że Sauron "ma tylko cztery palce u Czarnej Reki, ale i cztery mu wystarczaja tylko", skąd to wie? Gollum był osobiście przesłuchiwany i torturowany przez Saurona w sprawie Pierścienia. Co do wielkiego oka, to nie była postać Saurona, a tylko jego symbol, metafora jego osoby, jego mocy. Masz do tego słowa Tolkiena z listów "...the year 1000 of the Third Age, when the shadow of Sauron began first to grow again to new shape." "'Sauron should be thought of as very terrible. The form that he took was that of a man of more than human stature, but not gigantic"
To Sauron książkowo przypadkiem nie miał fizycznej formy, a to oko było jedynie wizją artystyczną Jacksona? Nawet Gollum wspominał (oczywiście mogła to być jakaś metafora, choć jeśli tak to konkretnie dziwna), że ma cztery palce u czarnej dłoni. Coś tak to pamiętam.
To prawda ale pojęcie,,Oka Saurona" też pojawiało się w książkach ale raczej odnośnie przejrzystości jego umysłu, nic się przed nim nie ukryje, poza tym czerwone oko występowało na sztandarach wojsk Mordoru,
@@mateuszslawinski1990 I dobrze zrobił. Lepiej działa to na widzów niż fakt że Sauron wyczuwał pierścieni jak gps alieny ;] W filmie nie wszystko a się pokazać i trzeba czasami iść na skróty.
@@arturl1714 Tak, tylko potem jacyś casuale sobie pomerdają fakty i zdziwko, że to tak naprawdę było inaczej. Poza tym Jedyny Pierścień nie miał wbudowanego GPSa.
W książkach Sauron nie był ognistym okiem. Orkowie z Mordoru wykorzystywali ogniste oko jako swoje godło, ale nic poza tym. To wielkie oko na szczycie Barad Dur to tylko wizja filmowa. Ale fakt że efektowna.
W drugim sezonie już ciężko wyłapać jakiekolwiek głupoty, bardziej się trzeba skupiać na tym by nie zasnąć. Drugi sezon Rodu Smoka nisko zawiesił poprzeczkę w tym roku, ale Rings of Pała to takie dno, że znowu nawet nie był blisko by go pobić
Ej, ale przecież według materiału źródłowego Círdan miał właśnie "długą, białą brodę". Można się przyczepić do wielu rzeczy w tym gównianym serialu, ale broda Círdana jest jak najbardziej kanoniczna (do momentu, kiedy ją ścina)
2 месяца назад+3
Chodzi o to, że jest stary. Stary elf. A już w kolejnym odcinku nawet i brodę zgolił xD
~As they came to the gates Círdan the Shipwright came forth to greet them. Very tall he was, and his beard was long, and he was grey and old, save that his eyes were keen as stars; and he looked at them and bowed, and said 'All is now ready' - podług źródła ma być stary. Na koniec WP ma bagatela 11000 lat! A że mu brodę kazali ściąć to już inna, choć zdecydowanie nie najgorsza, patologia xD
Małe sprostowanie. W książkach Sauron nie był okiem po utracie Pierścienia. W ten sposób został przedstawiony w filmach. W książce Oko to był symbol i narzędzie.
Sauron był świeżo po studiach. Po prostu w tym serialu postacie uczą się tak szybko jak showrunnerzy - po tysiącu lat służby u Morgotha czy tysiąc lat dowodząc oddziałem zyskują wiedzę i doświadczenie godną jednej klasy podstawówki. A zaraz potem zapominają. Według Talmudu są różne typy uczniów. Jedni szybko się uczą i wolno zapominają. Inni wolno się uczą, ale też wolno zapominają. Inni szybko się uczą, ale też szybko zapominają. Najgorsi są ci, co wolno się uczą, a szybko zapominają. Showrunnerzy są tym czwartym typem.
To wszystko pokazuje że nieważne czy to jest dobro czy zło ale jest ładnie opakowane i się świeci. A poza tym Tolkien nie stworzył ich aby żyli czerpiąc moc pierścieni. To właściwie jak oni wcześniej funkcjonowali bez pierścieni? Tak w sumie to niezła analogia naszych czasów.
Ja to cię Drwalu podziwiam. Starałem się zobaczyć drugi sezon, żeby się pośmiać, ale nie dałem rady. Powiedziałem sobie "dość" po pierwszym odcinku. Wspomnę tylko, że pierwszy sezon widziałem cały ;)
Od lat powracam do LotR Jacksona z wypiekami na ustach, puszczam sobie sceny na YT Aragorn krzyczący przed bitwą że nadejdzie dzień końca ludzi "...ale to nie jest ten dzien!!!" , znów Aragorn tym razem klekający przed hobbitami, scena jak Mery i Pip wywabiają orków by kupić czas dla Froda, Galadriela i Gandalf opierający się mocy pierścienia...ciary na plecach. Obejrzałem pierwszy sezon i jedyna scena godna uwagi to ujawnienie Saurbranda i może wątek przyjaźni Elronda z Durinem, ale to na prawdę naciągając moją ocene niczym nauczyciel przygłupiemu uczniowi gdy nie chce by mu było przykro. Serio ten serial był nudny tak bardzo że do każdego odcinka robiliśmy z żoną po 4paku a i tak ostatecznie przełaczaliśmy często na sto razy widzianego Big bang theory czy Harrego Pottera albo LotR Jacksona, serio. Gdy wyszedł nowy sezon tego padła i kupiłem Amazona i zaprosiłem żonę do ogladania, to żona wysłała mnie po piwo bo powiedziała że na trzeźwo nie da się na to patrzeć i wypite piwo to jedyne dobre wrażenie z serialu. To się nie broni nawet w alternatywnej rzeczywistości gdzie Peter Jackson miast fantasy zajął się reżyserowaniem niskobudżetowych pornochów
13:40 to powinno wyglądać tak: Podchodzi, bierze koronę, zakłada ją jak czapkę i mówi - korona jest mój i CH**. Czuje, że jestem lepszym scenarzystą niż twórcy Rings of Pała.
Myślałem że zasugerujesz kieliszek za każdym razem jak będzie coś głupiego w rings of pała, ale po 2 minutach mielibyśmy śmiertelną dawkę alko w systemie 😂
Nie pamietam, Gotri albo Quel w ktoryms swoim filmie wyjasnial, jak sie liczyly lata w erach valinoru, z tego co kojarze, to caly ten czas, ktory galadriela spedzila w srodziemiu byl niczym w porownaniu z tym, ile mieszkala w valinorze. Dla uproszczenia, w srodziemiu zalozmy zyla 5000 lat, w valinorze chyba 3 razy dłużej. Wiec zarzuty o braku doswiadczenia bo jest młodsza niz w trylogii sa zupelnie bez sensu.
Dwie pierwsze ery: Era Latarń i Era Drzew liczone są w latach Walarskich. 1 rok Walarski to odpowiednik 9,5 roku lat słońca. Galadriela urodziła się 1362 roku Ery Drzew. Czyli w samej erze Latarń żya ok. 1300 lat + 600lat pierwszej ery słońca + 3400 lat drugiej ery słońca . Niewiadomo kiedy dzieje się akcja w drugiej erze tego gniota. Ale skoro mamy Isildura to chyba pod koniec.
@@TurinTuranbarera trwa 3000 lat a serial próbuje opowiedzieć całą historię jakby działa się w krótkim czasie. Zaczyna się mniej więcej od czasu kiedy Sauron zaczyna kombinować czyli rok 1000 drugiej ery.
Trochę wybiegając w przyszłość chyba musi Pan jednak docenić ostateczne rozwiązanie "paradoksu Orłów", które pojawi się w trzecim odcinku. Okazuje się, że Tolkien był po prostu zbyt kulturalnym człowiekiem żeby powiedzieć prosto z mostu, że Gandalf nie odważał się ich używać kiedy były najbardziej oczywistym rozwiązaniem, ponieważ Orły były tak głupie i tak nie można było polegać na tym, że zrobią co trzeba, że Gandalf wzywał je tylko kiedy nie było już absolutnie żadnej innej opcji ;-)
37:30 No tu można z tym polemizować bo jednak historia mogła przechodzić przez pokolenia (nawet orków). Sądze, że wypowiedzenie imienia lub chociaż wzmiance o dawnym "Czarnym Panu" wywołało by oczucie lęku. Choć oczywiście nie w kochanym serialu 😂
Jakież oni mają chamsko i topornie zrobione uszy! Wystarczy tylko ten element porównać z trylogią Jacksona, o innych nawet nie wspominając, żeby wyrobić sobie opinię na temat tej produkcji.
📚 Sprawdź bibliotekę audiobooków w BOOKBEAT:
www.bookbeat.pl/drwal?PL-drwal-rebajlo-action-25952&
strings of pała
nie pojmujesz szołranerków? ważne żeby kase dostali i tyle
Nie ma opcji placenia blikiem :(
Hej Drwal! Jaki tytuł jest tej książki z Warhammera 40k jakiej słuchasz? 😁
świr z ciebie za wrzucanie tylu filmów ale za każdym razem banan mi na twarzy wydzodzi jak widze nowy film dziękuje za twoją twórczość drwalu
Pamiętam jak za dzieciaka znalazło się w teletygodniu info że w pt wieczorem na TVN będzie władca pierścieni. Miałem wtedy z 7 lat a mój brat 15. Cały tydzień byliśmy nakręceni na to, dzień przed nie mogłem spać w nocy. W piątek cały dzień czekałem na wieczór, brat wrócił ze szkoły, po drodze kupił paczkę chipsow XXL, mi i sobie po puszce liptona i pepsi. Jak się film zaczynał to czułem się jak bym miał doświadczyć najbardziej epickiego wydarzenia w dziejach. Ledwo dotrwałem do końca z powodu braku snu poprzedniej nocy ale dotrwałem, było to epickie przeżycie, następnego dnia myślałem cały czas o tym filmie. 2 tygodnie bawiłem się w Aragorna, Legolasa i Gandalfa. Wyczekiwanie na drugą część było jak czekanie na następną gwiazdkę. Na rings of pała (serial, nie recenzje) nie czekałem i nie czekam. Koniec.
Dorosłeś
@@zlamanit Na nowy sezon rodu smoka czekałem tak samo jak na LoTR'a
Ale ten film jest od 12 lat twoi rodzice byli nieodpowiedzialni, prawdopodobnie zepsułeś sobie władcę pierśćieni przez to że oglądałeś to jako niedorozwinięte dziecko.
Ja miałem chyba 8 albo 9 lat jak tata i brat oglądali Władcę Pierścieni na DVD i też się w tym zakochałem. Całe wakacje bawiłem się z kumplami że jestem Legolasem i znalazłem taki kij który wyglądał jak łuk, więc mogłem udawać, że szybko strzelam, biliśmy pokrzywy, które były Orkami i było zajebiście :D Wspaniałe to było. Jak oglądałem Pierścienie Władzy to mi się rzygać chciało. Twórcy nie traktują mnie jak dorosłego, ja się czuję jakbym oglądał bajeczkę dla dzieci z lekko mrocznymi motywami, co nie pasuje całkowicie do Władcy Pierścieni. Ród Smoka był przezajebisty i pięknie nakręcony, uwielbiam też. No potrzeba pracy i miłości do gatunku, aby zrobić dobry film/serial, a nie aktywistyczne debile wymyślają swoją fabułę bez żadnego ładu i składu...
Od 2025 roku Anglia całkowicie odejdzie od energii opartej o węgiel czy atom. po odkryciu nieskończonego źródła tejże. Znajduje się w grobie Tolkiena, odkryta po tym jak ukazał się 1. sezon "Ryngs of Pała". Autor Silmarionu, Hobbita, i Trylogii pierścienia zaczął przewracać się w grobie w takim tempie, że stworzył nieskończone źródło energii.
Perpetum Tolkienum
Slup energii widoczny ze starego kontynentu
on tam zrobił tunel podprzestrzenny, który umożliwia czerpanie nieskonczonej ilości energii z podprzestrzeni - z tzw. pola punktu zerowego. :D
Po 2 sezonie instalacja osiągnie taką wydajność, że UK zacznie eksport na całą Europę
Znając UK ceny energii i tak nie spadną. BP obłowi się bardziej niż za Liz Truss.
Sezon 2 ma o 50% mniejszą oglądalność niż Sezon 1, tymczasem Drwal w ukazywaniu idiotyzmów i patologii tego wyrobu Tolkieno-podobnego jest 2x potężniejszy niż poprzednio. Jak Anakin w walce z Dooku w Zemście Sithów 💪
DO IT!
Sezon 1 miał tylko dwie zalety i obie należały do aktorki Emy Horvath (siostra Isildura) 😁 Niestety mimo tak dużych zalet, wad było tyle, że oglądania 2 już nie zdzierżę 😆
2 sezon nie docenia jego potegi
To i tak bardzo dużo, powinien mieć o 80 procent mniejszą
Problemy z serialami o fantasy to problem dla całego gatunku bo nikt potem nie będzie chciał kręcić tego typu seriali jak po kolei wszystkie franczyzy wychodzą słabo
Za stary na to jestem chyba. Pamiętam jak pod koniec podstawówki czytałem trylogię Tolkiena siedząc na bujanej ławeczce stojącej przy domu babci. Trzeszcząca, szroka, dzieło rąk mojego wuja. Osłonięta od wiatru i słońca przez zielone pnącza winogon, których owoce, słodkie jak miód dotrzymywały mi towarzystwa razem z pierwszym albumem zespołu Roxette przywiezionym z kolonii we włoszech tego roku. Kombinację tej lektury i tego zespołu mam do dziś w głowie i jest to jedno z niewielu wspomnień które zapewniają mi komfort absolutnego bezpieczeństwa, radości i spokoju, którego bardzo mało doświadczyłem w późniejszym życiu. Dla mnie osobiście to bardzo ważne wspomnienia. Kiedy patrzę na to co współcześni ludzie i to często z mojego pokolenia robią z moimi wspominianimi i wartościami z dzieciństwa to naprawdę zastanawiam się czy to ja żle coś odebrałem czy świat oszalał z braku wartości i źle pojętej moralności. Życzę wszystkim powodzenia w tym zwariowanym świecie i proszę abyście zawsze dążyli do własnej prawdy, na podstawie własnego osądu i wiedzy zweryfikowanej osobistym poznaniem, zamiast żyć życiem ogłupionego. Pozdrawiam.
29:30 Król elfów pieczętuje list po czym go zwija żeby cała pieczęć się pokruszyła. XD Bo to nie było tak, że list się zwijało, zawiązywało sznurkiem i na koniec pieczętowało, żeby było wiadomo od kogo to list i że nie został przez podróż otwarty. NIE KURŁA KTO O CZYMŚ TAKIM SŁYSZAŁ 🙃🙃🙃🙃🙃🙃🙃🙃🙃
O kurde, faktycznie. Ale masakrycznosc w dbalosci o detale.
W USA w średniowieczu laków nie stosowali to skąd by mieli o tym wiedzieć 😉 Dobrze, że na maszynie tego nie napisał. Albo klawiaturze bezprzewodowej. Chociaż z drugiej strony jakiś ping do Celebrimbora poszedł, bo ten cały czas twierdzi, że niedługo zjawi się posłaniec. Chyba, że jakąś rozpiskę mają na przystankach kiedy posłańcy śmigają...
@@misiopuchatek152 xddddd
Jak Frodo miał swojego Sama, tak Frodica musi mieć swoją Samicę ... Padłem i jestem obecnie padliną!
Nie ma takiego dowodu powtarzam jeszcze raz. Jest nagroda pół miliona dukatów gondorskich dla człowieka który wskaże cień dowodu, że Elrond wiedział co się stało z czarnymi elfami pomiędzy 2 a 3 erą.
Biała Pani z Lorien może coś wiedzieć! Nie widzieliśmy tego, co ona widziała....
Złoto czyste złoto !
Ja myślałam że Galadriela rzuci się w pogoń za tym statkiem, w końcu ma doświadczenie pływania wpław na otwartym morzu XD
wyobraziłam sobie to xD
Całe uczłowieczanie orków jest ostatnio bardzo popularne, podobno ze względu na to że niektórym przypominają osoby czarnoskóre.
Tyle że jeżeli komuś rasa ochydnych, odrażających, bezrozumnych brutali przypomina czarnoskórych, to powinien ten ktoś pójść się zastanowić nad sobą, a nie zmieniać to co mu przypomniało o czarnych.
Powinno być.
"Tyle że jeżeli komuś rasa ochydnych, odrażających, bezrozumnych brutali przypomina orków, to powinien ten ktoś pójść się zastanowić nad sobą, a nie zmieniać to co mu przypomniało o orkach."
To raczej czarni powinni się zastanowić nad tym dlaczego kojarzy się ich z orkami😂
@@Norman89522nie, dobrze było napisane.
Tolkien chciał bardziej uczłowieczyć orków i wstawić ich perspektywę. Tak przynajmniej wynika z jego listów. Skąd pomysł, że te sceny w serialu mają związek z wizją ludzi a nie są próbą pokazania czego o czym pisał Tolkien?
@@zlamanit Po pierwsze - bo wpisuje się to w promowaną narrację dzisiejszych twórców
Po drugie - bo zrobili to beznadziejnie.
Z wstępniaka wynika, że Galadriela to ta słynna "córka koleżanki twojej mamy"
Teraz twój stary się dowie, jeśli komentarze czyta. Znowu zachleje i straci dotację Czyste Powietrze.
14:18 a Frodo zapieprzał do Mordoru żeby go załatwić a wystarczy kilku orków z nożami aby go załatwić
Ilu potrzeba orków do zabicia Saurona?
Oj tam, według oryginału wystarczy złamany miecz Twojego Starego, jeśli tylko nazywasz się Isildur. :P
@@blackhoody3113 TAK ! :D
Im później Tolkien coś napisał, tym Balrogowie jawia się jako silniejsi i w dodatku faworyci Morgotha, a Sauron jako fizycznie słaby władca marionetek. Kto czytał silmarilion ten wie że Sauron nie brał udziału w prawie żadnej bitwie Pierwszej Ery a rolę prawej ręki spełniał do pewnego momentu Gothmog wódz Balrogow (Tolkien w pierwszych szkicach zrobił z niego jednego z synów Morgotha, później zapomniał o nim a imię wykorzystał ponownie u jednego z mordorskich dowódców, tak samo i o Galadrieli i jej królestwie raz pamięta a raz nie)
Mieli wyprasowane szmaty żelazkiem do peruk Saurona. Hard upgrade, break it or make it.
6:05 Dobra, spróbuję wykonać ćwiczenie ;-))
13:50 "Mimo iż Sauron przyjął piękną postać, najwyraźniej uznaną przez niego za najodpowiedniejszą do koronacji, której się spodziewał, nie przewidział jednego - że dla orków będzie on wyglądał po prostu apetycznie. Postanowiły zatem od razu podzielić oferowaną im wieprzowinkę - wszak mięsa nie jedli od dawna, a czymże jest nowa, lepsza epoka jeśli ma się w niej pusty żołądek? - myślały."
17:25 "Starzeję się, ehh - myślał Sauron, fachowo kopany przez bandę orków, niczym dręczony uczniak w szkole podstawowej. - Kiedyś to było: wojny, walki i wielkie przekręty, ale potem zbyt wcześnie odpuściłem, zbyt wcześnie..."
19:00 " Orkowie nie znali przecież jego najtajniejszej broni: słabości do cukierków Ice Fresh, która po latach zmienionych w wieki przekształciła jego oddech w zabójczą broń - nową Epokę Lodowcową. Jednak zamiast dodać mamuty porzucił ten projekt - wszak od bajek zawsze wolał filmy, a najbardziej do gustu przypadł mu Venom (najmniej Władca Pierścieni) - Sauron zawsze czuł, że chciałby być zarazem taki lepki i oślizgły jednocześnie."
19:40 "Jak zwykle praktyczni orkowie postanowili postawić na tego, który w wypadku nastania chłodu poszuka im kożuszków, a nie będzie bredził o rezygnacji z formy cielesnej. Poza tym Adar przynajmniej nie wyglądał, jakby spędzał co rano dwie godziny przed lustrem i - w przeciwieństwie do Saurona - nie czuć go było perfumami. Ustalmy, nikt nie lubi picusiów"
20:20 "Mawiają, że jesteś tym, co jesz - myślał Sauron, zżerając ściągniętą z wozu kobietę. Ku jego rozczarowaniu jednak, nie przyjął postaci kobiety - a miał taką nadzieję na ponownie zadbaną cerę i włosy elfa... niestety, nie ma nic za darmo. - No trudno, pomyślał, zamazując literkę "N" ze swojego identyfikatora poprzez napisanie na niej "OF". - Sauroff... Brzmi dumnie! - pomyślał, po czym ruszył w tułaczkę po świecie - słyszał, że niektórzy robili coś takiego we Władcy Pierścieni, ale postanowił zrobić to LEPIEJ"
Dobra, już nie mogę hahahah
A dopiero do początku dochodzimy XD
Niesamowite jak Sauron który spierdzielił do śródziemia żeby się nie korzyć się przed valarami był wstanie hehe klęknąć do miecza jakieś hybrydzie Sauron tylko dla tego nie wrócił do Amanu bo bał się okazać skruchę i słabość bo w końcu był Maiarem czyli istotą ponad te nędzne robaki jak uważał o wszystkim co stworzył Eru
1. Sauron nie ma wzbudzać strachu i respektu. Masz do niego czuć sympatię i żal. Kochany Sauron chciał wprowadzić wśród orków demokrację a oni go zbrutusowali 😢 Sauron człowiek po tych traumatycznych przeżyciach chciał znaleźć spokój w życiu, chce sobie uczciwie kowalować a ta głupia Galadriela siłą wciągnęła go z powrotem do polityki.
2. Galadriela jest odporna na wulkaniczny ogień a orkowie na arktyczny mróz.
3. A te Szare Przystanie to tam dopiero budują? Ledwo jeden szałas nad brzegiem morza ciężko nazwać portem.
4. Wychodzi na to że Sauron setki lat pełzał po świecie jako Venom? Bo zaraz jak zmienił się w Halbranda trafił na statek i niestety wyłowi z morza Galadriele.
No wiesz pełzanie trochę trwa. A jak się w jakąś rozpadlinę wpitolił po drodzę...
Shadow of Mordor/War to doskonały przykład tego, jak „fanfiction”, czyli nie do końca wierna historia, wciąż potrafi podbić serca wielu i nie wkurzyć całkowicie każdego miłośnika Tolkiena. Amazon mógłby się wiele nauczyć od tego, co KOCHAJĄ fani, i nie narzucać widzom własnych ideałów.
No bo talion to jest taki aragorn na sterydach + zemsta
Nie no fabuła to była super kupa, po prostu gameplay był naprawdę miodny
I oto przybył Niszczyciel Złych Adaptacji, Głosiciel Rozumu i Zguba Fałszywej Galadrieli... ✨
Pogromca Uśmiechów Wielbicieli Różnorodności
Brzmi prawie jak zguba Durina😂
Piosenka z 13 Posterunku - mistrz xD
Sauron - demokrata to jest większy ból dla oczu, niż ludzie nie zagłębiający się w lore są w stanie sobie wyobrazić. Wszystko bierze się z tego twardego forsowania, że oni wszyscy w tym świecie są równi i z Nowego Jorku. Nie mogą być również tak jak nie byłyby, obiektywnie, równy 15letni dzieciak i byt, który był obecny przy stworzeniu świata* i jest w stanie ci powiedzieć "jak to było naprawdę" - po prostu poznawczo są nierówni i nie da się tego wyrównać, bo ten 15latek może się tego co najwyżej dowiedzieć z drugiej ręki i uwierzyć w to, co mu powiedzą lub nie.
Natomiast ból jest szczególnie dotkliwy, bo się próbuje tu sprzedawać jakąś durną historyjkę o "from zero to hero", o kimś kto na długo przed tym, jak miałby orków tylko dla siebie, przez kilka tysięcy lat był "top menadżerem" w firmie gościa, którego jak posyłali poza Ardę po 40 latach wojny o jego twierdzę, to się kawałek kontynentu osunął do oceanu.
Ponadto, ze wszystkich mocy Saurona najistojniejsza jest zdolność manipulacji umysłami istot o spodziewanej długości życia daleko wykraczającej poza tą u orków. Jak ktoś kiedyś grał w Savage Worlds to wie, że to jest zdolność z górnej półki, którą każdy mistrz gry będzie limitował ze względu na możliwe implikacje dla historii. Więc gdyby Sauron powiedział tym nieszczęsnym orkom, że mają żreć przysłowiowy beton, to tam by nie padło nawet pytanie, czy można użyć sztućców, byłoby zrobione na wczoraj.
_____
* czy wręcz wszechświata, gdzie majarowie, w tym Gandalf, również byli obecni, co przekładając - optymistycznie - na chronologię naszego świata, wydarzyło się 70 tysięcy lat temu, dla porównania cała zarejestrowana historia naszej ludzkości to mniej więcej 10-13 tysięcy
Drwalu słyszałeś o inicjatywie "Stop Killing Games"? Temat jest warty nagłośnienia :)
Pozdrawiam serdecznie
Galadriela - elfka która dorastała w Valinorze, przeżyła przeprawę przez cieśninę Lodowej Kry, przez kilkaset lat przebywała w Doriath gdzie pobierała nauki od Meliany nagle w Drugiej Erze dostała resetu i stała się niestabilną psychicznie idiotką 😏 Zastanawiam się też po kiego grzyba Elrond uciekał do Gil-galada by powiedzieć mu o Sauronie i razem postanowili że muszą ostrzec Kelembrimbora skoro mógł to zrobić już pod koniec pierwszego sezonu. Adar po bitwie o Trzy Chaty prawie został zabity przez Haldbranda (który pytał go jeszcze czy ten go pamięta) teraz nagle dostał amnezji i przyjął od niego przysięgę i wysłał go do Eregionu. Tam się nic nie trzyma kupy. Ciężko się to ogląda a jak sobie jeszcze pomyślę że na każdym kroku walą w nas że jest to na podstawie książek Tolkiena to szlag człowieka może trafić.
Ująłeś mnie bitwą o Trzy Chaty. xD
Akurat z Adarem jest tak, że nadal nie wie, że Haldbrand to Sauron. Wie, że Haldbrand mógł go zabić, ale jego szansa minęła i teraz Adar myśli, że może go wykorzystać.
Czy to naprawdę problem logiczny ze strony Adara jeśli nie wie o prawdziwej tożsamości swojego więźnia? Dodajmy do tego, że Sauron ma magiczną moc przekonywania - nawet jeśli dla nas jego słowa są mało przekonujące to postacie w filmie są pod wpływem magii i dają się przekonać. Podobnie było z głosem Sarumana o czym ostrzegał Ganadalf. Idąc do pokonanego Sarumana Gandalf wierzył, że jego kompani mogą dać się przekonać do tego co Saruman im powie, a przecież oni wiedzieli do czego on doprowadził. Dla Adara Saruman to tylko nic nie znaczący przydupas.
Błędów w serialu nie brakuje jak sam zauważyłeś, ale Adar ufający Haldbrandowi nie jest jednym z nich.
Podobnie jest jeśli chodzi o zgodność z książkami - ale na przykład uczłowieczenie orków jest czymś o czym Tolkien pisał w listach więc jak dla mnie jest to zgodne z kanonem. Tutaj Drwal narzeka na kilka rzeczy mówiąc, że są niezgodne z książkami chociaż są one zgodne. Zmian oczywiście nie brakuje - chociżby robienie pierścieni w złej kolejności (elfie powinny być na końcu), czy zrobienie głupiej Galadrieli ale nawet to dało by się wytłumaczyć gdyby scenariusz był lepiej napisany.
@@zlamanitskąd te bzdury o uczłowieczeniu orków?
I rozmarzyłam się z początkiem filmu- takie piękne przypomnienie Władcy, a później nastąpiło zarycie nosem w glebę po wstawce z rings of pała
jedyna wizja jakbym już na prawdę musiał sobie wyobrazić "koronację" Saurona to on stojący pośród morza trupów z pogardą patrzący na orków i wszelkie inne stworzenia które nawet boją się podnieść na niego wzrok.... ale to już tak poważnie na siłę... a to, że zwykłe orki go ciachnęły jak Cezara (rodziny orków z żonami xD) jest jakąś parodią... on powinien ich unicestwić zwykłym pierdem a zrobili z niego taką ciotę....
Jak zawsze profesjonalnie i z humorem. Szacun za ryzykowanie zdrowia psychicznego oglądając to coś Drwalu😅
Cytując klasyka: Nie ma dowodu na to, że Zenek wiedział o czystkach etnicznych wśród elfów na przełomie Drugiej i Trzeciej Ery.
Nie było trybunału praw elfa, nie miał kto też bombardować tej rozszalałej Jugoelfii tak nie ostał się ani jeden śniady elf. Nikt też nie ma zamiaru zrobić ekshumacjii w lasach Lothlórien bo Galadriela nie wpuściła niezależnej komisji ONZ.
No, wstępniaczek rozjebał. Klasyk.
Cieszę się że nie obejrzałem żadnego odcinka.
Ten serial to jak występ australijskiej tancerki z Olimpiady.
Robią z Saurona pokrzywdzonego przez świat biedaka. Złego przez smutną przeszłość, załamanie, odrzucenie bla BLA BLA...
Takie małe sprostowanie Drwala Sauron w książkach pod postacią oka był pokazany raz gdy Frodo spojrzał w zwierciadło Galadrieli i była to tylko wizja, a sam Sauron odzyskał już wtedy swoje ostatnie ciało bo Golum mówił, że na torturach u Saurona widział, że ma 4 palce u ręki, a zatem pewnie miał ciało od którego miał ucięty palec,
a pozatym to jeszcze jedna niezgodność w serialu, ta korona Morgota po jego upadku została przekuta w obroże w którą zakuto Morgota
Sauron jako Annatar nie udawał walara tylko emisariusza walarów
Uprzedziłeś mnie z tym okiem, chciałem to samo napisać. Wizja wielkiego oka na szczycie wieży to inwencja Peter'a Jacksona (notabene całkiem pasująca).
Muszę doprecyzować, że to "już wtedy" odnosi do roku tysięcznego Trzeciej Ery, wtedy Sauron zaczął odzyskiwać cielesną formę.
@@oskarskalski2982 jeśli chodzi o przedstawienie oka w wieży...no cóż tutaj film potraktował to dosłownie...ale w książce istnieje coś takiego:
"Frodo stanął na niej i jakby pod przymusem z wolna obrócił twarz ku wschodowi. W dali snuły się w powietrzu cienie Saurona, lecz rozdarta pod tchnieniem wiatru z innych krain zasłona otwarła się na chwilę: Frodo zobaczył czarne, ciemniejsze niż otaczające ją ogromne ciemności, groźne iglice i żelazną koronę na szczycie najwyższej wieży Barad-Duru. Trwało to ledwie chwilę, lecz z jakiegoś wielkiego okna górującego na niewiarygodnej wysokości mignęła lecąc na północ czerwona błyskawica, płomienne przeszywające spojrzenie okrutnego Oka. Potem cienie znowu się zwarły i przesłoniły ten straszliwy widok. Oko nie było zwrócone na hobbitów, patrzało na północ, gdzie u bram Królestwa Ciemności stanęli wodzowie Zachodu; tam także kierowały się wszystkie nienawistne myśli Saurona, zamierzającego właśnie zadać przeciwnikom śmiertelny cios. Mimo to Frodo, jakby porażony płomienną wizją, padł na ziemię. Ręka jego szarpała zwisający u szyi łańcuszek."
Więc...Sauron jest w stanie spoglądać na wielkie odległości z jakiegoś okna w wieży i jest to wielki czerwony błysk.
@@fantasywind3923zbyt dosłownie traktujesz tę wizję, która odnosi się do widzenia, które Sauron posiada dzięki palatirowi
@@benvrzeka6425 Sauron nie trzymał palantiru pod ciągłą obserwacją, zresztą głównym celem jego wykorzystywania była komunikacja z Sarumanem, oraz próba zniewolenia a przynajmniej zaszkodzenia Denethorowi....Sauron miał własną moc widzenia rzeczy na odległość...już w Pierwszej Erze mówi się nam:
"Then Sauron made it into a watchtower for Morgoth, a stronghold of evil, and a menace; and the fair isle of Tol Sirion became accursed, and it was called Tol-in-Gaurhoth, the Isle of Werewolves. No living creature could pass through that vale that Sauron did not espy from the tower where he sat. "
Valarowie też mieli tego typu zdolności...Manwe i Varda razem byli w stanie widzieć i słyszeć na ogromne odległości. Gollum opowiada że oko Saurona obserwuje granice Mordoru:
"His Eye is all round, but it attends more to some places than to others. He can't see everything all at once, not yet."
Oczywiście jest możliwe że efekt użycia palantira może być widoczny jako błysk światła...Denethor używał go w tajemnym pokouju w swojej wieży:
"Then he bade them make a bed in the chamber and lay Faramir upon it and depart. But he himself went up alone into the secret room under the summit of the Tower; and many who looked up thither at that time saw a pale light that gleamed and flickered from the narrow windows for a while, and then flashed and went out."
...
"'It was in the very hour that Faramir was brought to the Tower that many of us saw a strange light in the topmost chamber,’ said Beregond. ‘But we have seen that light before, and it has long been rumoured in the City that the Lord would at times wrestle in thought with his Enemy.’"
Oczywiście oko jest też często projekcją jego woli i myśli transferowanych mentalnie/telepatycznie.
Ponadto opisy fizycznej formy wspominają o tym że światło w oczach Saurona było straszliwe.
"There he took up again his great Ring in Barad-dûr, and dwelt there, dark and silent, until he wrought himself a new guise, an image of malice and hatred made visible; and the Eye of Sauron the Terrible few could endure."
...
"There now he brooded in the dark, until he had wrought for himself a new shape; and it was terrible, for his fair semblance had departed for ever when he was cast into the abyss at the drowning of Númenor. He took up again the great Ring and clothed himself in power; and the malice of the Eye of Sauron few even of the great among Elves and Men could endure."
...
"Upon that ship which was cast the highest and stood dry upon a hill there was a man, or one in man’s shape, but greater than any even of the race of Numenor in stature...And it seemed to men that Sauron was great; though they feared the light of his eyes. To many he appeared fair, to others terrible; but to some evil.”
To akurat było pod koniec Drugiej Ery...przed Wojną Ostatniego Sojuszu, wtedy Sauron nie miał jeszcze palantiru. Kryształ Minas Ithil został zdobyty wiele stuleci później.
Co ciekawe koncepcje oka Saurona pojawiały się nawet w Pieśni Leithian (Lay of Leithian)
"Now in that hill was the abode of one most evil; and the road that from Beleriand thither came he watched with sleepless eyes of flame"./"Then his flaming eyes he on them bent, and darkness black fell round them all. Only they saw as through a pall of eddying smoke those eyes profound in which their senses choked and drowned."
8:11 - jestem ciekaw dwóch rzeczy:
1. Skąd orkowie wzięli koronę Morgotha, skoro ta została po Wojnie Gniewu przekuta przez Valarów na obrożę, którą następnie założyli Morgothowi na szyję, zanim go wyrzucili w pustkę poza obręb świata?
2) Jakim cudem owa korona była tak niewielkich rozmiarów (w zasadzie na miarę ludzką), skoro sam Morgoth był - jak to Valar - istotą ogromnych rozmiarów i na logikę jego korona musiała być odpowiednio większa w porównaniu do koron ludzkich czy elfich królów?
Z drugiej strony pytania te i tak pozostają retoryczne, biorąc pod uwagę, że nie takie fikołki z materiałem źródłowym twórcy owego serialu już robili.
Daj spokój, nie zadawaj takich pytań. Przecież to by wymagało znajomości książek.
W serialu było powiedziane że to korona Morgotha faktycznie?
Ogólnie ta cała koronacja jest tak debilna....to tylko taki wymuszony na siłę zabieg...który się kupy nie trzyma...przede wszsystkim Sauron miałby gdzieś koronację...przejąłby władzę i nikt nie miał by nic do gadania! A już na pewno nie klękał by przed kimś żeby założył mu tę koronę na głowę :) ogólnie on nie klęka przed nikim (chyba że chce go zrobić w konia udawaną skromnością lub udawanym poddaniem się :)) nie potrzebuje 'legitymizacji' swojej władzy takim gestem...jak chce być królem to byłby nim i wziąłby tę koronę i sam sobie ją nałożył (można nawet zresztą by ją sobie przyciągnął telekinezą czy coś:)...hehe) Sauron nie potrzebuje przemawiać do orków by ich do czegoś namówić...zresztą nawet jakby przemawiał to na pewno nie tak głupio jak w serialu...ogólnie motyw klękania do koronacji to raczej średniowieczne europejsko-chrześcijańskie...bo tak naprawdę pokazuje to pewną zwierzchność władzy...król jest z nadania władzy boskiej..dlatego klęka przed biskupem z koroną jako symbol legitymacji władzy...króle z woli boskiej....Sauron właśnie tego by nie zrobił bo nie uznawał żadnej władzy zwierzchniej po upadku Morgotha!
@@PółelFzBrygadyVrihedd Nie
@@Gustlik953 no właśnie
Jedyna poprawna recenzja Rings of Pała:
I cast vicious mockery, nat20 let's go
17:20 bo Sauron jako prawa ręka Morgotha odrzucając wezwanie Valarow do ukorzenia się został mocnym kandydatem na kolejnego pana ciemności w srodziemiu. Więc można powiedzieć że miałoby to jakiś sens że część elfów w tym Galadriela która zawsze trzymała rękę na pulsie w tych sprawach postanowiła szukać go kiedy odrzucił rozkaz Valarow i skrył się w Srodziemiu
Ten motyw z koronacją był tak idiotyczny... Żadnej koronacji by nie było, koronacje są wśród ludów pokojowych. Natomiast u tych, które polegają na projekcji siły, na dominacji wyglądałoby to raczej tak, że wpadasz między hersztów i mówisz "od teraz rządzę ja, jak się komuś nie podoba to rozwalę mu łeb". A nie jakaś koronacja, klękanie...
Problem z amerykańskimi twórcami jest taki że nie potrafią tworzyć bez celowego lub podświadomego wplatania rzeczywistości USA do każdego serialu czy filmu. Wiadomo demokracja tylko zawsze u nich obowiązywała więc wątki demokratyczne muszą być. I jakaś próba agitowania na wiecu wyborców
@@PółelFzBrygadyVrihedd Taki motyw był świetnie przedstawiony w Mass Effect 2, gdzie Aria pokonała na Omedze tego Kroganina (Patriarchę?). Nie było koronacji ani niczego, pokonanie herszta to przejęcie władzy, u Krogan to było normalne, na Omedze rządzonej przez bandy rozumiejące właśnie hierarchię siły tak samo. TFUrcy RoP nie tylko nie rozumieją świata Tolkiena, ale żadnego innego czy to fantastycznego czy rzeczywistego, totalna odklejka. Nadrzędny jest przekaz poprawności politycznej. I dlatego Drwal ma takie używanie na tym gniocie :D
poza tym koronacja oznacza, że koronowany uznaje czyjąś wyższość nad sobą np Valarów, bogów, Eru czy Boga. Sauron tutaj wie, że Morgoth nie moze mu zagrozić a na wezwanie Valarów sie nie stawił by zostac osadzony po upadku Morgotha, bo nie chciał nikomu podlegac, nie chciał sie ukorzyć. Koronacja jest zawsze przez siłę wyższą - np papież koronuje cesarza, cesarz koronuje króla, król może uznać władze podległych mu ksiaząt lub baronów. Gandalf koronował Aragorna, bo był namiestnikiem Valarow na ziemi. Sauron chce byc samowładnym tyranem całego kontynentu.
Cóż przyznaje że orkowie nienawidzili Saurona ale również się go niemal panicznie bali co sprawiało że byli mu absolutnie posłuszni. Nigdy żaden ork nie odważyłby się podnieść ręki na Saurona bo dla nich to było równoznaczne z oddaniem się na wieczne tortury, zaś Sauron całym swoim jestestwem podtrzymywał w nich to przekonanie bo wiedział że to najłatwiejszy sposób żeby ich kontrolować. Dlatego orkowie widzieli go zawsze tylko w postaci straszliwego okrutnego władcy posiadającego nieskończoną w ich mniemaniu moc. Zresztą nawet gdyby nie atakował to a jedynie się bronił to zabicie go przez orków było nierealne bo nie zdołaliby nawet się do niego zbliżyć, mimo że użyłby zaledwie ułamka swojej mocy do tego. Reszty nawet nie skomentuje bo bym się powtarzał, aczkolwiek rozgryzłem o co cho z meteormenem i gdzie idzie. Otóż ciągle gada o szukaniu gwiazdy, nie? Więc wniosek może być tylko jeden. Skubany zapyla do Betlejem żeby zgrywać jednego z trzech mędrców ;p
Podoba mi się twoja teoria na temat gwiazdy 😂 a może to jest sam Józef a jedna z tych harfutek okaże się Maryją którą nawiedzi duch Morgota i ogłosi, że urodzi dziecko Saurona 🎉
Żaden by nie podniósł bo Sauron w gruncie rzeczy mógł kontrolować ich umysły! Orkowie byli tak zdeprawowani że w ogóle utracili możliwość oporu woli Władcy Ciemności...kiedy Sauron nie kontroluje bezpośrednio ich umysłu mogą sprzeciwiać się rozkazom, myśleć samodzielnie, albo się zbuntować...ale nie ma szans by jakiś ork próbował zamachu :)...Sauron by go raczej po ścianach rozsmarował zresztą wystarczyłby jeden mentalny rozkaz i zdominawnie jego woli i Sauron zrobiłby z orka kukiełkę.
"It is true, of course, that Morgoth held the Orcs in dire thraldom; for in their corruption they had lost almost all possibility of resisting the domination of his will. So great indeed did its pressure upon them become ere Angband fell that, if he turned his thought towards them, they were conscious of his ‘eye’ wherever they might be; and when Morgoth was at last removed from Arda the Orcs that survived in the West were scattered, leaderless and almost witless, and were for a long time without control or purpose.
This servitude to a central will that reduced the Orcs almost to an ant-like life was seen even more plainly in the Second and Third Ages under the tyranny of Sauron, Morgoth’s chief lieutenant. Sauron indeed achieved even greater control over his Orcs than Morgoth had done. He was, of course, operating on a smaller scale, and he had no enemies so great and so fell as were the Noldor in their might in the Elder Days. But he had also inherited from those days difficulties, such as the diversity of the Orcs in breed and language, and the feuds among them; while in many places in Middle-earth, after the fall of Thangorodrim and during the concealment of Sauron, the Orcs recovering from their helplessness had set up petty realms of their own and had become accustomed to independence. Nonetheless Sauron in time managed to unite them all in unreasoning hatred of the Elves and of Men who associated with them; while the Orcs of his own trained armies were so completely under his will that they would sacrifice themselves without hesitation at his command."
Tak tylko jako ciekawostkę dodam, że była gdzieś na wschodzie duża grupa orków (gdzieś o tym czytałem, nie pamiętam gdzie), która nie służyła Sauronowi nie dlatego że była dobra, tylko otwarcie nim gardziła za to że bawi się w oszustwa i podstępy zamiast zwyciężać brutalną siłą. Zamiast czcić Saurona, pozostali wierni Morgothowi jako ich jedynemu panu.
@@userusererusest to chyba chodzi o te nowe teksty z Nature of Middle-earth, niedawno opublikowane przedterm nieznane, ten fragment wspomina o wschodnich orkach:
"Some remant [of Orcs] had escaped to hidings in the northern parts of the Misty Mountains and the Grey Mountains and were now multiplying again. But further east there were more and stronger kinds, descendats of Morgoth’s kingship, but long masterless during his occupation of Thangorodrim [so, presumably from Utunmo], they were yet wild and ungovernable, preying upon one another and upon Men.
…the Eastern Orcs, who had not experienced the power and terror of the Eldar, or the valour of the Edain, were not subservient to Sauron - while he was obliged for the cozening of Western Men and Elves to wear as fair a form and countenance as he could, they despised him and laughed at him." The Nature of Middle-earth
Ale ostatecznie jak widać udaje mu się zdominować mnóstwo orków by stworzyć armie do wojny z Elfami.
Sauron nie rządził czasem orkami jak marionetkami? Gdy porwali Meryego i Pippina Gandalf nie wspominał, że zadupcają tak szybko, bo wola Oka ich wzmacnia i pogania? Orkowie nienawidzili wszystkiego co żywe, nawet gdy szli, to trawy starali się jak najwięcej stratować buciorami. Mieli naturalną motywację. Ale w ostatniej walce pod Czarną bramą, gdy zginął Sauron tak się zachowali, jakby im ktoś sznurki poprzecinał. To wtedy dopiero poczuli strach.
Skąd się wziął ten trend, żeby wielkie marki powierzać w ręce ludzi z praktycznie zerowym dorobkiem? Wiedźmin, Star Wars i LotR. Jeszcze bym zrozumiał, gdyby to były tanie seriale dla TV, ale przecież to są piekielnie drogie megaprodukcje.
Jaki szef powierza projekt za x00 milionów praktykantom??
to nie chodzi o $$$ to chodzi o "The Message" ( Kto ogląda CD to wie). Nie wiem co się działo za kulisami ale część z tych produkcji mogło być wspólfinasowanych przez np BlackRock więc strata mniejsza. Co do praktykantów to też nie wiem jak mogli. Wystarczyło by gdyby chcieli 1 czy 2 odcinki dać im do reżyserii tym brakującym Kolorowym Kobieom reżyserów
Są filmiki jak streaming zmienił sposób pracy i rekrutacji scenarzystów. A część kasy odpisuje się od podatków.
Jak dla mnie to jest zwykła malwersacja podatkowa - wykazać stratę w picie. Jedni przekazują drobniaki na trefne fundacje, inni "nie" zarabiają.
1. "Mierny ale nasz, koszerny".
2. Im więcej ten miś kosztuje tym więcej zarabiamy jako konsultanci... A korpo oszczędzi na podatkach.
Tylko aktywiści przyjmują robotę polegającą na przeinaczaniu kultowych dzieł sztuki… nikt normalny z talentem nie chce mieć z tym nic wspólnego, bo nie chce przejść do historii jako ten, kto naraził się milionom miłośników lub sam jest miłośnikiem. A aktywista jak Towarzysz Szmaciak talentu i fachowości nie potrzebuje żeby wiedzieć co i jak.
27:09 "albo zginą albo będą musieli odpłynąć"... Galadriela, która dosłownie robiła wszystko, żeby przejść swoją próbę i móc wrócić za morze, bo była "wyklęta" przez fakt, że wzięła udział w wyprawie Feanora.
Ja: mam jutro do szkoły na 8, chyba już pójdę spać.
Drwal: No otóż nie
Jeszcze nie obejrzałem do końca a już wiem że to będzie świetny materiał XD
Amazon zmarnował pieniądze. Mogła to być nowa fantastyka, albo kontynuacja władcy pierścieni, ale postanowili nie zrobić ani jednego ani drugiego... Żal.
E tam zmarnował.Ostatnie Pokolenie jest zachwycone ! Hahaha
@@kertoipcrass 10 letnim dziecia bedzie sie podobac, to normalne.
Obejrzałem wczoraj 2 czesci Hobbita.Kurde ale to sie fantastycznie oglądało.Prawie uroniłem łze po tym jak Thorin uściskał BIlba a potem wszyscy sie na Erebor patrzyli.To była piękna scena.
Podoba mi się, że twoje komentarze są dla wszystkich, nie tylko "wtajemniczonych" w dane uniwersum. Ja czytałam tylko Hobbita, ale przez twoje wytłumaczenia mam ochotę przeczytać resztę... czyli badziewny serial jednak wciąga nowych fanów, co z tego, że od d... tyłu strony😂😂
Polecam serdecznie :) Piękności - kocham język tych ksiazek, epicki i kunsztowny, który serial próbował oddać, ale nieudolnie :( A, jesli znasz filmy z LOTRa to najłatwiej ci bedzie zaczac wlasnie od LOTRa ksiazkowego. A dopiero potem Silmarilion, Niedokonczone Opowieści, Dzieci Hurina i reszta :)
@@TallisKeeton czytalem twoje opinie na Filmweb i co byś tam nie napisał ile argumentów nie podał to i tak można było przeczytać tylko odpowiedzi w stylu to nie oglądaj to idź sobie czytaj książki masakra nie potrafią nawet wskazać co im się w sumie w tym serialu podoba.
@@Zagrozg bo to albo gimbusy, ktore zamiast wielkiej literatury mają fanfiki na whatsupie :D albo oplaceni klakierzy :D na starych moderowanych forach tematycznych dało się podyskutować, jak ludzie dorośli z użyciem cytatów z ksiazek i różnych innych dzieł - archeologicznych, teologicznych, filozoficznych. Na filmweb można coś napisac, ale jeśli coś do kogoś dotrze to być może do kilku, bo do wiekszości nie :( Jestem człowiekiem ksiazkowym - internet to rozrywkowy dodatek i wielka biblioteka (darmowa) :D dlatego jak sie postaram napisać coś z sensem na filmweb i widzę te odpowiedzi to jest dla mnie przykre - nie z powodu osobistej urazy, bo bluzgi trolli od dawna mnie nie ruszają za stara jestem na to, rozmawiałam na listach mailingowych, gdy oni nosili koszule w zębach :) ale serio przerażenia upadkiem edukacji i kultury w ostatnich nastu latach :( Pokazać młodzieży coś pięknego (jak Srodziemie), rekomendować stare ksiazki (nie tylko fabułę), walnąc (przy okazji, gdy sie nadarza) pogadankę o historii prawa we wczesnym sredniowieczu to dziś nie ma zainteresowanych (a dla nas w szkole okazja do poznania czegoś nowego, nowego tematu np w zakresie muzyki, tłumaczenia poezji, albo archeologii - byla świętem :) a dziś albo cie ocenzurują (nie wiem czemu cenzura kasuje mi posty nt historii prawa rzymskiego, to przecież nie jest polityka?) albo gimbusy zwyzywają :D Ale pochodzę z rodziny w której babcia, mama i kilka ciotek było nauczycielkami wiec sie nie poddaje :D by dotrzeć do młodzieży z moim ksiazkowym przesłaniem - internet jest fajny, ale nie nauczy badania, pisania, kreatywności i logiki - tego uczy głównie czytanie :)
@@TallisKeeton dużo wytrwałości w takim razie! Pozdrowienia !
@@Zagrozg obrazki sie im podobają bo są faktycznie ładne - aż żal jak sie ci od scenografii i kostiumów napracowali :) ale sensowność dialogów i zachowań postaci jest w tle jakby :) już nie mówie o jakiejś głebi filozoficznej (u Jacksona też jej zbyt nie ma, nie mniej jednak wiele rzeczy udało mu sie oddać obrazem wlasnie). A ten serial był dobrą metodą na pokazanie głębi poprzez dialogi, np. taki motyw, że sojusznicy - dwa plemiona - czyniąc to co lubią i sie wzajemnie wspierając jednoczesnie mogą - nieswiadomie - wspierac także swoje wady, rozwijać je. Tędy by mogli iść w sprawie relacji miedzy elfami z Eregionu a kraśkami z Morii - elfowie to esteci, ktorych długie życie w smiertelnych krajach wymaga ciągłego upiekszania otoczenia, rozwijania sztuki, by umniejszyc ich ból związany z obserwacją przemijania i smiertelności dokoła, no i potrzebowali zawrotnych ilości cennych kruszców (nie tylko mitrilu) z Morii do swych dzieł - nieswiadomie jednak wspierając bardziej przyziemną chciwość bogactw, jaka łatwo rozbudzić w krasnoludach, które mniej dbają o piekno skarbów a bardziej o ich użyteczność jako pieniadz by kupic np broń. Tak bym zrobila relacje miedzy nimi w serialu, co by mnie doprowadziło do intensywnego wydobywania kruszców przez kraśki w Morii, co by doprowadzilo do obudzenia Balroga i zniszczenia Morii :) Co by z kolei moglo być potem pokazane, jako jeden z punktów zapalnych sporow pomiedzy krasnoludami a elfami - typu że to wasza wina że chcieliscie dużo towaru no to by drążylismy i obudzil sie Balrog, a wy potem w waszych kronikach napisaliscie że to tylko przez naszą wrodzoną chytrość tak kopalismy ten kruszec dla was :)
Ale z tą piosenką radiotelegrafisty przegięłaś, teraz przez tydzień nie wyjdzie mi z głowy. 😂😂😂
Ti tata titi tata 😂
Czarodziej nigdy się nie spóźnia, nie jest też zbyt wcześnie, przybywa wtedy kiedy ma na to ochotę 🧙
Acha - pod koniec materiału się potknąłem i wkleiłem na szybko jeszcze niezaktualizowaną listę patronów. Wszystkim nowym wspierającym kłaniam się w pas i obiecuję poprawę!
Wasze zdrowie! 🍻
Drwalu ja uwielbiam Zenka Martyniuka :D.
O kurde ale trafiłem po robocie taki brylant :D
@@UkiSkywalker Niezły Brylant nie ? 😁
Czy Ty omawiasz odcinek używając pirackiego ripa?
Wydawało mi się że w materiale u Gotriego zauważyłem największe głupotki co najbardziej mnie bolały, ale i tu teraz muszę dodać parę punktów które zostały dobrze wypunktowane
1. Timeline odcinków. Pamiętam że miałem ten sam problem w 1S wiedźminie Netflixa bo jak osobiście znam wydarzenia jak i następstwa wydarzeń tak oglądając to z osobą która nie znała ona sama się gubiła co gdzie kiedy i jak w tym odcinku oraz w ogóle serialu mam to samo tym bardziej jak są jakieś przeskoki bo patrząc na to to Sauron w postaci gluta musiał być albo przez 5minut albo prawie 700 lat bo wyślizgnął się z tego zimowego zamku
2. Galadriela i jej render w oczach co jest dobre a co złe już widać też w 1S gdzie Halbrand niby ten wybawca co ona poczuła a jednak było inaczej ale no wiadomo ona teraz ma rację
3. 3 pierścionki nałożone na palec oznaczają uzdrowienie wszystkich elfów i nowa funkcja szybkiego ładowania akumulatora jak i obszaru jak w grach gdzie jest zasięg działania przedmiotów tak i tu pierścionki uratowały co łączy się z tym że jak widzę zawalenie się częściowe Khazad-dum w 2 odc oznacza że oni mogli pójść tam z 3 pierścieniami i wszystko byłoby git bo pamiętając z 1S wyprawę Zenka i starego to było za rogiem więc konie i to wszystko było niepotrzebne
4. Podróż Saurona. On jak rozumiem idąc i oddając się w niewolę po raz X tym orkom i Adarowi...... już sobie wymyślił to wszystko że zostanie on wysłany do Celebrimbora z wiadomością...tak? Czy to wszystko jest serią przypadków jak cały pomysł na ten serial?
20:40 ...klasyczne "zabili go i uciekł"
Drogi Drwalu ! Twoje wstępniaczki zawsze są wspaniałe ! A potem jest jeszcze lepiej ! Swoją drogą jeszcze zanim obejrzałam Twoją opinię o tym "dziele" doszłam do wniosku, że nie warto tracić czasu na ten gniot.
10:38 właściwie w książkach sauron nie posiadał postaci płonącego oka, owe oko było jego symbolem ale sam posiadał postać wielkiego czarnego władcy z wspomnień Golina wynika że brakuje mu palca.
Drwal wstawia filmik na YT I już wieczór staje się lepszy 😊😂
39:58 Nie ma takiego dowodu powtarzam. Jest nagroda działka magicznego koksu
dla istoty w śródziemiu która wskaże cień dowodu, na to że Elrond wiedział o
eksterminacji importowanych elfów.
-Januszel Korwinon
Przecież część elfów wyemigrowała na zachód. Zgadnij którzy?
Ta Galadriela przypomina mi jednego dzieciaka z podstawówki, który dokuczał dosłownie każdemu. Podobieństwo pod każdym względem jest niesamowite XD
Twórcy nawet nie trzymają się tego, jak Sauron "zginął". W pierwszym sezonie Adar mówił Gołgaladriel, że go własnoręcznie rozpłatał a tutaj wbił mu koronę w plecy a resztę zrobili orkowie. Ale ja się nie dziwie, że taka niespójność jest.
tego bym się nie czepiał, mógł pierdolić
W komentarzach nadal znajdziesz ludzi którzy bronią te szambo porażek.
Nie mówiąc już o tym, że Sauron przed "śmiercią" miał już poświęcić mnóstwo Orków w poszukiwaniu tej pozacielesnej mocy, a tu dopiero o tejże mocy ględzi. To miała być przecież kość niezgody pomiędzy Adarem a Sauronem. Wiadomo - Adar mógł kłamać, ale jednak jakoś wolę tatę Adara z I sezonu niż ojczyma Adara z II...
Hej, ale skoro Sauron ma być takim sympatycznym złolem, a z Orków robi się po prostu brzydkich, uciśnionych ludzi, to przecież Sauron nie mógł się nad nimi znęcać, bo jakby to wyglądało? Jeszcze ktoś by uznał, że jest sadystą co nie szanuje innych. :P
Scena przesłuchania Adara to było chyba jedyne, co mi się podobało w tym serialu (zwłaszcza jak Adar zjechał Galadriele) a tu robią z tego... kłamstwo. :(
@@Traktrysa nie wiadomo o co im chodzi z tym "power not of the flesh but over flesh" to takie pitolenie...Sauron jako duch/istota duchowa, transcendentalna...sam posiada taką moc, moc panowania nad materią...same zaś pierścienie miały raczej za zadanie kontrolę umysłów oczywiście efekt tworzenia upiorów jest dodatkowym bonusem...a upiory to istoty materialne które zostały pochłonięte przez niewidzialny świat. Unseen, the wraith-world jak to w oryginale określa Tolkien, świat rzeczy niewidzialnych jest po prostu drugą warstwą rzeczywistości...świat istniejący obok widzialnego świata takie spektrum rzeczywistości...Sauron będąc istotą boską duszą która nie potrzebuje ciała nie tak jak dusze wcielonych (czyli wszelkich rozumnych żywych istot ras ludzie elfów itp.) więc ma pewien zakres mocy nad tą drugą warstwą rzeczywistości (mówi się że Sauron kontrolując ludzi którzy władali Dziewięcioma pierścieniami mógł pokazywać im różne rzeczy wprowadzając w błąd...ale oczywiście tylko mając Rządzący Pierscień).
@@fantasywind3923Oczywiście. Cóż, ten serialik ma swoje własne zasady świata. Te postacie to nie te same, co w książkach, więc ich umiejętności i cele zależą od pomysłów showrunerów i scenarzystów. Zobaczymy na końcu (o ile dojdą do finalnego sezonu) ile z tego, co wymyślili, wyjaśnią i w jaki sposób.
Jak dla mnie omówienia odcinków śmialo mogą mieć 1,5 godziny. Dobra robota
Szczerze Drwal.. dla showrunnerów tekst typu "Woda jest mokra" też brzmiałby dla nich głęboko
Szczegolnie gdy woda byłaby mokra i głęboka
Szczegolnie gdy woda byłaby mokra i głęboka zarazem.
Sauron z trybuny: Kto w śród was kichnął?
W śród orków cisza...
Sauron: Nasadzić na pał pierwszy rząd!
I oto tak powinno być, a nie "Głosujcie na mnie a Uruk-Haje będą syte!"
Co do Gil-Galad'a, to tutaj to nie szkolny teatrzyk, tylko twórcy pokazują nam, że też grają w gry RPG i to jest easter-egg i ukłon w stronę takiego NPC questo-dajcy (Zabij 10 szczurów, przynieś trzy pierścienie...you know the drill)
A z łódkami w pogoni za pierścieniami to by się nie udało. Szybciej Galadzia motylem by dogoniła (już był precedens z jej nadelfickim skillem pływania).
P.S. Tak na to wszystko patrzę i łapię się na myśli, że te filmy fantasy od Uwe Boll'a nie były takie złe... Nawet pierwsza ekranizacja DnD była fajna :O
Najbardziej mi się podoba reklama-opinia na Prime pod tytułem xD "Rewelacyjny" - Gazeta Wyborcza xD xD xD xD xD
34:30 "Frodica musi mieć swoją Samice" 😂😂😂 aż się zakrztusiłem ze śmiechu.
To teraz mamy ważne zadanie. Musimy zrobić tak, żeby ten film miał większą oglądalność niż pierwszy odcinek 2 sezonu rings of pała
Był to fajny odcinek Grillowara! Mimo wielu powtórzeń (choćby to z Galadrielą, o tym jak mówi co to nie ona widziała) i nawiązań, to kilka razy dałeś mi powody do śmiechu z nowych tekstów (np. gołowąs) - doceniam 🙋🏻♂️
To jest Sauron od EA: haryzma, dostojność i moc sprzedawane odzielnie....
W dlc za jedyne 25 euro dostaniecie do wyboru 3 lepsze perułki, za 99 sauron dostanie haryzme a za 2999 galadiera umrze, tak to dlc dało by amazonowi sporo zysków
6:20 - mam tak z The Demi-Gods and Semi-Devils, gdy nagle bohaterowie, mimo uprzednio budowanej przykładami i słowami mądrości, nagle stają się polit... , sorry: przygłupami, i oskarżają najbardziej cnotliwego bohatera, Qiao Feng, mistrza pośród wielkich mistrzów, o zbrodnie, spisek, i postradanie umysłu. Bez przesady, to psuje wcześniej dobrze budowaną wielowątkową fabułę. Ten tani zabieg nie uszedł w tłumie, ani w tumanie, choć dla tumanów sprawy wyszły pięknie, jak zawsze. Niemniej, teraz od Państwa Środka przychodzi nam uczyć się, co to 'Kino'. Na Zachodzie Vanitas... 'Gdzież indziej rozsiano perły?' - oto i pytanie! Ale zarazem jakaż to okazja ich poszukać!
No Drwalu, zaskoczyłeś mnie odcinkiem z omówieniem pierwszego odcinka 2 sezonu Rings of Pała. Myślałem, że się będzie obsuwa i zabierzesz sie za to dopiero po ogarnięciu Alkolity.
Akolita się robi na łykend, ale nie mogłem już nie napocząć grillowania świeżego mięska 🔥
Amazon postanowił zrobić konkurs na najbardziej upodloną postać w tym serialu, do tej pory prowadziła Galadriela ale teraz na prowadzenie wychodzi Sauron.
Szczerze temu Sauronowi trzeba kibicować i współczuć orkowie go biją, elfowie go ścigają, jeszcze niech dadzą retrospekcje jak Morgoth traktował Saurona kiedy mu służył xD
Sauron z tego chorego serialu służył Morgothowi tak, jak Domino Belzedupowi😂😂😂
"Jakby zeżarł małpę to biegałby Sauron szympans" - poległem 😂❤️
Drwal w formie. Wstepniaczek dobry aż śmieją się wiewiórki i bobry. Dobre Twe materiały z serialu rings of pały. Pozdrawiam Brodaczu, niech Cie forma nie opuszcza dla naszej uciechy.
Wstępy do filmów jak zawsze na najwyższym poziomie 😂😂😂
22:28 Po zniszczeniu pierścienia Saurona, te elfie straciły swoją moc i elfy po pewnym czasie opuściły swoje enklawy zlokalizowane w Śródziemiu (utrzymywane właśnie przez te pierścienie), więc to się mniej więcej zgadza (nie wiem jednak co z tym mithrilem). Także pomagając drużynie pierścienia, zapieczętowali swój los i wędrówkę na zachód, z czego zapewne zdawali sobie sprawę.
Twoje filmy to czysta przyjemność
❣️
bot
Odnośnie jeszcze korony Morgotha to ona była olbrzymia... tak jak i olbrzymi był sam Morgoth a tu zrobili jak koronę z odpustu która byle kto może założyć... (Warto przypomnieć że Fingolfin podczas pojedynku z Morgothem był w stanie zranić go jedynie w stopę, nie rękę, udo czy tors tylko stopę)
Ostatnio czytałam sobie historię, która stawia czytelnika przed problemem; jeśli zmienisz coś w oryginale, nie ważne jak małego, to czy to wciąż będzie ta sama historia? Ile można zmienić, nim twór nie będzie miał już nic wspólnego z oryginałem. Było to omówione na podstawie improwizacji aktorów na scenie, gdyby doszło do jakiegoś incydentu [np. zapomnienie kwestii, problem z rekwizytami, etc.], ale sądzę, że o tyle, o ile te aktorskie wpadki nie naruszają oryginału, o tyle Rings of Power i wszystkie pozostałe postępowe seriale obok swych pierwowzorów nawet nie stały.
"No bo przecież tak to wyglądało kiedy nie miał cielesnej postaci, tylko był tym wielkim okiem"
Sorry Drwalu, ale to jest nieprawda, gdyż z książki wiemy, że w czasie wojny o Pierścień Sauron miał cielesną postać, o czym świadczą słowa Golluma, że Sauron "ma tylko cztery palce u Czarnej Reki, ale i cztery mu wystarczaja tylko", skąd to wie? Gollum był osobiście przesłuchiwany i torturowany przez Saurona w sprawie Pierścienia.
Co do wielkiego oka, to nie była postać Saurona, a tylko jego symbol, metafora jego osoby, jego mocy.
Masz do tego słowa Tolkiena z listów
"...the year 1000 of the Third Age, when the shadow of Sauron began first to grow again to new shape."
"'Sauron should be thought of as very terrible. The form that he took was that of a man of more than human stature, but not gigantic"
Dzięki. Po Alkolicie wstępniaczeki to już normalnie nowa świecka tradycja :) Bardzo zacny.
To Sauron książkowo przypadkiem nie miał fizycznej formy, a to oko było jedynie wizją artystyczną Jacksona? Nawet Gollum wspominał (oczywiście mogła to być jakaś metafora, choć jeśli tak to konkretnie dziwna), że ma cztery palce u czarnej dłoni. Coś tak to pamiętam.
To prawda ale pojęcie,,Oka Saurona" też pojawiało się w książkach ale raczej odnośnie przejrzystości jego umysłu, nic się przed nim nie ukryje, poza tym czerwone oko występowało na sztandarach wojsk Mordoru,
Oko było symbolem, ale PJ uprościł sprawę i zrobił z niego reflektor.
@@avrace2708 No coś tak właśnie pamiętałem, dzięki. Cholera, pora sobie odświeżyć Lotra po tych 2 latach.
@@mateuszslawinski1990 I dobrze zrobił. Lepiej działa to na widzów niż fakt że Sauron wyczuwał pierścieni jak gps alieny ;] W filmie nie wszystko a się pokazać i trzeba czasami iść na skróty.
@@arturl1714 Tak, tylko potem jacyś casuale sobie pomerdają fakty i zdziwko, że to tak naprawdę było inaczej.
Poza tym Jedyny Pierścień nie miał wbudowanego GPSa.
W książkach Sauron nie był ognistym okiem. Orkowie z Mordoru wykorzystywali ogniste oko jako swoje godło, ale nic poza tym. To wielkie oko na szczycie Barad Dur to tylko wizja filmowa. Ale fakt że efektowna.
Czekam na kolejny materiał, Drwalu. Jak zwykle świetnie 👏👍
Oj tam, Drwalu czepiasz się. Może i Elrond skoczył z 20-metrowego wodospadu, ale przynajmniej nie musiał płynąć oceanu wpław jak 200 IQ Guyladriel 😆
W drugim sezonie już ciężko wyłapać jakiekolwiek głupoty, bardziej się trzeba skupiać na tym by nie zasnąć. Drugi sezon Rodu Smoka nisko zawiesił poprzeczkę w tym roku, ale Rings of Pała to takie dno, że znowu nawet nie był blisko by go pobić
Solidny kawal poezji w intro, imc Drwalu.
MMGA!
Drwalu, zrobisz materiał o tym jak fani Disneya napisali do RUclips domagając się zbanowania krytyków Alkoholity i jak YT to odrzucił?
Miałem dwóch braci ...🤔 a swego czasu poszedłem do technikum łączności...😂 ale jestem tu więc chyba jednak zdroworozsądkowy ...pozdro Drwalu good job💪
Kiedyś były reklamy 36 i 6 z turbodynamomenem który robił wszystko dwa razy lepiej. Nie wiedziałem że Garadiela też jest z tego "uniwersum"
Wstąpniaczek pierwsza klasa co jeden to lepszy Drwalu 😎💪💪🔥
Ej, ale przecież według materiału źródłowego Círdan miał właśnie "długą, białą brodę". Można się przyczepić do wielu rzeczy w tym gównianym serialu, ale broda Círdana jest jak najbardziej kanoniczna (do momentu, kiedy ją ścina)
Chodzi o to, że jest stary. Stary elf.
A już w kolejnym odcinku nawet i brodę zgolił xD
~As they came to the gates Círdan the Shipwright came forth to greet them. Very tall he was, and his beard was long, and he was grey and old, save that his eyes were keen as stars; and he looked at them and bowed, and said 'All is now ready' - podług źródła ma być stary. Na koniec WP ma bagatela 11000 lat!
A że mu brodę kazali ściąć to już inna, choć zdecydowanie nie najgorsza, patologia xD
Czekałem na premierę RoP tylko dla Twoich recenzji - rozrywka na najwyższym poziomie. Dziękuję
Małe sprostowanie. W książkach Sauron nie był okiem po utracie Pierścienia. W ten sposób został przedstawiony w filmach. W książce Oko to był symbol i narzędzie.
Haha Drwalu uwielbiam jak omawiasz odcinki 😂
Zawsze się uśmiechnę 😅
Sauron był świeżo po studiach. Po prostu w tym serialu postacie uczą się tak szybko jak showrunnerzy - po tysiącu lat służby u Morgotha czy tysiąc lat dowodząc oddziałem zyskują wiedzę i doświadczenie godną jednej klasy podstawówki. A zaraz potem zapominają.
Według Talmudu są różne typy uczniów. Jedni szybko się uczą i wolno zapominają. Inni wolno się uczą, ale też wolno zapominają. Inni szybko się uczą, ale też szybko zapominają. Najgorsi są ci, co wolno się uczą, a szybko zapominają.
Showrunnerzy są tym czwartym typem.
To odważne stwierdzenie, że się uczą...
Władca pierdcieni przesadzał z epickością... Dobrze, że ten serial jest przeciwieństwiem. Ale poważnie: "co to się stanęło" z tym Sauronem 😮😮😮😮
Asystentka Kelebrimbora zdradza pewne "żywotne" zainteresowanie Halbrandem. :)
To wszystko pokazuje że nieważne czy to jest dobro czy zło ale jest ładnie opakowane i się świeci. A poza tym Tolkien nie stworzył ich aby żyli czerpiąc moc pierścieni. To właściwie jak oni wcześniej funkcjonowali bez pierścieni? Tak w sumie to niezła analogia naszych czasów.
Może Galadriela jak szukała Saurona to wdepnęła w niego jak miał postać kałuży …
28:35
- ktoś siedzi pod mostem
- Pener? Troll?
- Elf...
- Elf? Pod mostem... Jeszcze powiedz, że orki mają dzieci... -.-
Ten serial jest idealny do oglądania przed snem piękne widoki i magiczny usypiający klimat dla mnie spoko
Ja to cię Drwalu podziwiam. Starałem się zobaczyć drugi sezon, żeby się pośmiać, ale nie dałem rady. Powiedziałem sobie "dość" po pierwszym odcinku. Wspomnę tylko, że pierwszy sezon widziałem cały ;)
Ten sauron wygląda jak połączenie malfoya z tym szefem wolturich z zmierzchu 😂
Od lat powracam do LotR Jacksona z wypiekami na ustach, puszczam sobie sceny na YT Aragorn krzyczący przed bitwą że nadejdzie dzień końca ludzi "...ale to nie jest ten dzien!!!" , znów Aragorn tym razem klekający przed hobbitami, scena jak Mery i Pip wywabiają orków by kupić czas dla Froda, Galadriela i Gandalf opierający się mocy pierścienia...ciary na plecach. Obejrzałem pierwszy sezon i jedyna scena godna uwagi to ujawnienie Saurbranda i może wątek przyjaźni Elronda z Durinem, ale to na prawdę naciągając moją ocene niczym nauczyciel przygłupiemu uczniowi gdy nie chce by mu było przykro. Serio ten serial był nudny tak bardzo że do każdego odcinka robiliśmy z żoną po 4paku a i tak ostatecznie przełaczaliśmy często na sto razy widzianego Big bang theory czy Harrego Pottera albo LotR Jacksona, serio. Gdy wyszedł nowy sezon tego padła i kupiłem Amazona i zaprosiłem żonę do ogladania, to żona wysłała mnie po piwo bo powiedziała że na trzeźwo nie da się na to patrzeć i wypite piwo to jedyne dobre wrażenie z serialu. To się nie broni nawet w alternatywnej rzeczywistości gdzie Peter Jackson miast fantasy zajął się reżyserowaniem niskobudżetowych pornochów
13:40 to powinno wyglądać tak:
Podchodzi, bierze koronę, zakłada ją jak czapkę i mówi - korona jest mój i CH**.
Czuje, że jestem lepszym scenarzystą niż twórcy Rings of Pała.
"Przynajmniej nie muszę już robić na tego złodzieja Morgotha." 😋
Myślałem że zasugerujesz kieliszek za każdym razem jak będzie coś głupiego w rings of pała, ale po 2 minutach mielibyśmy śmiertelną dawkę alko w systemie 😂
Epicki wstępniak 😂😂😂
Oby było jak najwięcej sezonów. Świetna rozrywka XD
Nie pamietam, Gotri albo Quel w ktoryms swoim filmie wyjasnial, jak sie liczyly lata w erach valinoru, z tego co kojarze, to caly ten czas, ktory galadriela spedzila w srodziemiu byl niczym w porownaniu z tym, ile mieszkala w valinorze. Dla uproszczenia, w srodziemiu zalozmy zyla 5000 lat, w valinorze chyba 3 razy dłużej. Wiec zarzuty o braku doswiadczenia bo jest młodsza niz w trylogii sa zupelnie bez sensu.
Dwie pierwsze ery: Era Latarń i Era Drzew liczone są w latach Walarskich. 1 rok Walarski to odpowiednik 9,5 roku lat słońca. Galadriela urodziła się 1362 roku Ery Drzew. Czyli w samej erze Latarń żya ok. 1300 lat + 600lat pierwszej ery słońca + 3400 lat drugiej ery słońca . Niewiadomo kiedy dzieje się akcja w drugiej erze tego gniota. Ale skoro mamy Isildura to chyba pod koniec.
@@TurinTuranbarera trwa 3000 lat a serial próbuje opowiedzieć całą historię jakby działa się w krótkim czasie. Zaczyna się mniej więcej od czasu kiedy Sauron zaczyna kombinować czyli rok 1000 drugiej ery.
Trochę wybiegając w przyszłość chyba musi Pan jednak docenić ostateczne rozwiązanie "paradoksu Orłów", które pojawi się w trzecim odcinku. Okazuje się, że Tolkien był po prostu zbyt kulturalnym człowiekiem żeby powiedzieć prosto z mostu, że Gandalf nie odważał się ich używać kiedy były najbardziej oczywistym rozwiązaniem, ponieważ Orły były tak głupie i tak nie można było polegać na tym, że zrobią co trzeba, że Gandalf wzywał je tylko kiedy nie było już absolutnie żadnej innej opcji ;-)
Nie nie jest gorsze niz 1 Sezon.Zapewniam.I nie sugerujcie sie opinia innych, tylko sami dajcie sobie szanse.
37:30 No tu można z tym polemizować bo jednak historia mogła przechodzić przez pokolenia (nawet orków). Sądze, że wypowiedzenie imienia lub chociaż wzmiance o dawnym "Czarnym Panu" wywołało by oczucie lęku. Choć oczywiście nie w kochanym serialu 😂
Jakież oni mają chamsko i topornie zrobione uszy! Wystarczy tylko ten element porównać z trylogią Jacksona, o innych nawet nie wspominając, żeby wyrobić sobie opinię na temat tej produkcji.