Milo sluchac jak opowiadasz(przepraszam ze mowie na Ty)przede wszystkim lubie poczatek:dzien dobry wszystkim, Buongiorno a tutti Zycze duzo sukcesow i gratuluje bo Twoje podkasty sa jednym z moich ulubionych Pozdrawiam serdecznie Ewa
ja rowniez, wedlug mnie najlepiej zrealizowany polski kanal podkastowy o tej tematyce a zetknalem sie z wieloma juz, dziwie sie ze tak malo subow, byc moze dlatego ze sprawy ograniczone tylko do wloch ale nie jestem pewien
@@annawisniewska5103 Wpadnij do mojego pieknego Zurychu: kilkaset metrow od najdrozszej ulicy Bahnhofstrasse spotkasz to o czym napisalas u gory. Duzo bezdomnych na przystankach, chorych, uzywki to takze wielki problem w tym pieknym i bogatym kraju...a mieszkam tu prawie 40 lat i widze to nie jako turystka tylko mieszkanka... pozdrawiam
Co za hipokryzja - dla dobra dziecka się kłócili, upokarzali, tłukli i zdradzali! Bo dziecko musi mieć oboje rodziców, którzy w ramach wychowania dają mu na przyszłość za wzór związek pełen wyzwisk, kłamstw i przemocy. Zawsze mnie, w takich przypadkach, urzeka fraza "dla dobra dzieci"...
Tak. Tego typu wymówki mają raczej ludzie, którzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje życie i podejmować decyzji, które być może będą trudne, ale słuszne. Łatwiej zostawić bajzel jak jest i zasłaniać się dzieckiem.
@@Sandrrrra zgadzam się z Wami całkowicie. Na pewno decyzja o rozwodzie, kiedy są dzieci, jest cholernie trudna, ale uważam, że zawsze bardziej skrzywdzą dziecko tacy wiecznie żrący się, nie szanujący się rodzice, niż dwa osobne, ale spokojne domy
Łapka w górę Szkoda, że ludzie nie radząc sobie z emocjami nie szukają pomocy psychologicznej. Nie zdają sobie sprawy, że to często prowadzi do tragedii.. W tym przypadku jednak to też być może psychopatia?
Kazała go zamordować, by mieć wszystko. Kochanka, dom, odszkodowanie Ceną za to była śmierć męża. Ciekawe czy w tej miejscowości uchował się jakiś chłop, z którym nie romansowała. Może nie zdążyła ze wszystkimi. Wielkq szkoda, jeśli wypuszczą ją wcześniej.
Jak dla mnie nie ulega wątpliwości fakt, że kobieta jest winna zaplanowania morderstwa, nawet jeśli to morderstwo pierwotnie morderstwem miało nie być to jednak tak się właśnie skończyło. Dopuszczam jednak możliwość, że ta sprawa może nie być aż tak bardzo czarno-biała - Mam na myśli to, że jeżeli w tym domu rzeczywiście dochodziło do przemocy a kobieta była regularnie bita i poniżana, poza oczywistym motywem jak chęć życia z młodym jurnym kochankiem mogła też w grę już wchodzić pewnego rodzaju desperacja. Jest pewna granica tego, co możemy znieść. Natomiast brakuje mi tutaj rzeczywiście jakichś konkretów. To że ofiary przemocy domowej często nie idą na policję ze strachu to jest osobny temat, natomiast myślę że ktoś by zauważył że pani ma siniaki, słyszałby awantury między małżonkami. Ale to też nie jest zbyt łatwy temat bo często nie wiadomo co się dzieje za zamkniętymi drzwiami i idealna z pozoru rodzina może być zwyczajnie patologiczna w swoich czterech ścianach. Moim zdaniem jeżeli faktycznie padła ofiarą przemocy, może to być dla niej jakaś okoliczność łagodząca. Natomiast jeżeli te wszystkie opowieści są po prostu wyssane z palca no to cóż...
Zgadzam się. Myślę, że ofiarę przemocy często trudno jest rozpoznać, bo to nie muszą być zwykłe siniaki czy podbite oko, ale bardziej wyrafinowane formy znęcania, jakieś szarpanie za włosy, wykręcanie rąk itp. plus przemoc psychiczna. Zawsze mam w sobie takie coś, czemu nie pójdą po pomoc, ale z drugiej strony wiem, że się boją albo mają takie poczucie beznadziei, że sądzą, że to i tak nic nie da
Może zachowania tej kobiety tłumaczyć wzorcami z domu rodzinnego? Np. najwyraźniej wiązała się z mężczyznami, którzy niespecjalnie byli nią zainteresowani a potem się nawzajem męczyli
A to k...obieta 😢.Szkoda, że jej mąż lepiej jej nie,, spacyfikowal"",jak to było określone.Nie pasuje mąż,to się odchodzi.I to wszystko.Zaleglosci odrobione, pozdrawiam oczywiście 🌹.A dziewczynę ja też kiedyś,, spacyfikowalem''.Ale na przyjemnie 🤭
Oj chyba za bardzo generalizujesz z tymi dawnymi czasami... Ja rodzilam pierwsze dziecko w 1994 roku i mój maż byl že mna na każdej wizycie u ginekologa i przy porodzie i byl tak wspierajacy, że życzylabym każdej wspólczesnej dziewczynie takiego 😊
to tylko wyjątek potwierdzający ogólną tendencję w tamtych czasach. Pani życzenia o tak cudownym, wspierającym mężu w niczym nie pomogą żadnym matkom, które zostają z tym same. A nadal jest ich wiele...
@@PaniodCanvy zgadzam się i już wiele razy czytałam i słyszałam o tym, jakie traumy pokoleniowe niosło ze sobą pokolenie naszych rodziców chociażby. Większość mężczyzn była nauczona, że o uczuciach się nie mówi, tylko je tłamsi w sobie. Sama znam osobiście mnóstwo takich przypadków
@@KrymitaliaPodcasta to nie bylo jeszcze tak, przepraszam za ogolowosc, ze kobiety uwazaly mezczyzn okazujacych uczucia lub mowiacych o uczuciach za slabszych od tych co nie okazuja uczuc i bardziej sprowadzaly mezczyzn do utrzymania rodziny i zaradnosci zyciowej w tamtych czasach?
@@KrymitaliaPodcastaha i trzeba pamietac tak w ramach uzupelnienia, ze to kobiety wychowywaly mezczyzn: matki, przedszkolanki, nauczycielki, ojciec glownie mial sie zajmowac praca, przynajmniej taki mam obraz pokolenia prl
No i znowu tysieczna opowiesc o malzenstwie ktore dopuszcza sie przemocy partnerskiej ALE zostaja ze soba dla dobra dziecka !!!??? Gdzie tutaj mozemy zaobserwowac dobro dziecka ?? Argument idiotyczny ale w sumie " lepszy" niz gdyby argumentowali Bogiem i religia , a i takie idiotyzmy sie slyszy . Dzieki za dzis !! Do nastepnego !! Pozdrawiam .
Psychologicznie fakt rozwodu rodziców wpływa negatywnie na rozwój dziecka. Brak rodzica np ojca to syndrom "pustki po ojcu. Ponadto dzieci często obwiniają siebie o rozejścia się rodziców. Pewnie gdyby postudiować psychologię znalazłoby się tego więcej. No i jest jeszcze ten szczegół, że informacje o relacjach z mężem pochodzą tylko od małżonki.
@@guziecmarianek292 Nono , chyba masz racje 🤔 bo dzieci w rodzinach gdzie dochodzi do przemocy np. zony na mezu , klotnie , wyzwiska , ponizanie meza czy zony to ma dobry wlyw na rozwoj dziecka pod warunkiem ze rodzice sa w zwiazku 🤣 Widze ze cos poczytales czlowieku ale ze zrozumieniem tekstu juz cos nie poszlo . A moze dopasowujesz , chcesz dopasowac , do swojego zycia . Dziwny jest ten swiat , moze zaskoczyc naw3et w XXI wieku , w srodkowej Europie .
Ja też sądzę, że sytuacja rozpadu rodziny jest bardzo ciężka i smutna i nie ma tu idealnego rozwiązania, ale według mnie zawsze lepiej jest się rozstać i niech dziecko ma dwa kochające bezpieczne domy niż jeden pełen kłótni, nienawiści i wzajemnych pretensji
Rozwód biorą rodzice, nie rodzice z dziećmi. Jeśli rodzicom zależy na dobru dziecka, to dalej są częścią jego życia. Oczywiście są sytuacje ekstremalne, gdzie złośliwość rodziców w ogóle nie uwzględnia potrzeb dziecka. Ale w takim przypadku tez rozwód jest mniejszym złem, bo można sobie wyobrazić, co działo się przed rozwodem.@@guziecmarianek292
@@maggie1335 A mnie świat nie dziwi. Od tysiącleci się nie zmienia, jest taki sam. I zawsze niezależnie do czasów i miejsca są ludzie, którym się wydaje, że ich racje są najmądrzejsze. Stosowanie w dyskusji agresji z przekierowaniem czyli: sugerowanie, że jakaś postawa lub opinia wynika z własnych trudnych doświadczeń osoby ją prezentującej to zachowanie dziecinne. Stwierdziłem, zgodnie z prawdą, że rozwód nie jest neutralny dla rozwoju osobowości dziecka. I nie jest korzystny. Jeśli chodzi o przemoc, kobiety nie są bezbronne. Procedura Niebieskiej Karty funkcjonuje w Polsce od ponad 20 lat. Wystarczy dwa, trzy razy wezwać Policję, która sporządzi taką kartę i w świecie gdzie każdy ma w komórce dyktafon i kamerę sprawa o znęcanie jest gotowa, przy okazji niezła podkładka do ewentualnego orzeczenia o winie przy rozwodzie. W tym że ludzie mogą się nie kochać ale być z sobą razem dla dobra dzieci nie ma nic złego. To, że ludzie się nie kochają nie oznacza, że muszą skakać sobie do oczu. W pewnym wieku dziecinne odruchy przechodzą. A miłość i troska o wspólne dzieci zostaje. Warto dodać, że nie ma małżeństw, które nigdy się nie kłócą, czasami potrafią przejść bardzo trudny czas i wiele sobie wybaczyć a później iść dalej przez życie.. Do pani Italii tam poniżej - zawsze jest lepiej kiedy jest lepiej ale stwierdzenie, że rozwód do dla dziecka dwa kochające bezpieczne domy.... gdy jego rodzice przed chwilą się rozstali (raczej nie ze szczęścia) jest ryzykowne. Równie dobrze może to być dom w którym mama kłóci się z nowym wujkiem i dom w którym tata kłóci się z nową ciocią oraz nieustający konflikt pomiędzy mamą i tatą. Czyli trzy w jednym. Wiem że komuś może się wydawać iż bohaterka pocastu jest zawsze prawdomówna bo przecież jak obiecała, że męża nie opuści aż do śmierci to słowa dotrzymała. Ale ja jej jakoś nie wierzę. Najwyżej krymITALIA mnie skasuje po raz trzeci za mowę nienawiści i szerzenie treści niezgodnych z poprawnymi poglądami.
Articolo 48 Regime di semilibertà Il regime di semilibertà consiste nella concessione al condannato e all’internato di trascorrere parte del giorno fuori dell’istituto per partecipare ad attività lavorative, istruttive o comunque utili al reinserimento sociale (reg. es. 101). I condannati e gli internati ammessi al regime di semilibertà sono assegnati in appositi istituti o apposite sezioni autonome di istituti ordinari e indossano abiti civili.
@@piotrmakowski6624 tyle że we Włoszech w każdym wątku kryminalnym zawsze obie strony mają kochanków i kochanki. Tak jakby non stop musieli mieć emocje amore w zenicie. Jak tylko przychodzi pierwsze znudzenie małżeństwem zaraz pojawia się kochanek i kochanka. Najważniejsze emozioni.
Dzień dobry . Czy możesz przybliżyć polskim sluchaczom sprawę Giovanny Comunale z Trapani? Na włoskich kanałach podkastowych można o tym usłyszeć a na polskich nikt się tą sprawą nie zainteresował. A jest naprawdę tragiczna i warta opowiedzenia. Pozdrawiam wszystkichi życzę miłego dnia ☕
![Felix "Unfair" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/Oswujxm2Ag0/mqdefault.jpg)
Jak zwykle klasa! Świetnie by było gdybyś dołączyła do podkastów naukę włoskiego! Bo bongiorno atutti mam przyswojone! Pozdrawiam
Może zrobię to osobno ☺️
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤.
Pozdrawiam!
Milo sluchac jak opowiadasz(przepraszam ze mowie na Ty)przede wszystkim lubie poczatek:dzien dobry wszystkim, Buongiorno a tutti
Zycze duzo sukcesow i gratuluje bo Twoje podkasty sa jednym z moich ulubionych
Pozdrawiam serdecznie Ewa
Bardzo się cieszę, dziękuję ❤️
Dzięki za ciekawy odcinek.
Dziękuję również
Witam Pania Autorke i Fanow tego kanalu.
Dzieki za ten i poprzedni podcast. ❤
Przyjemność po mojej stronie 😊
Dziękuję
❤️
Czwartek to dla mnie dzień z Twoim podcastem, to najważniejsze wydarzenie :) Dziękuję za każdy odcinek.
Bardzo mi miło, dziękuję 💜
Dobry wieczór. Witam moją ulubioną pokasterkę. Słucham Cię od początku i nigdy się nie zawiodłam. Z utęsknieniem czekam na czwartki.
Dziękuję bardzo, miło mi
🌻🌻🌻 Uwielbiam Twoje podcasty, dziękuję za Twoją pracę.
Bardzo dziękuję za regularne słuchanie ❤️😊
Bardzo dziękuję
Dzięki również
DZIĘKUJĘ 🍀
Dziękuję również 🌹
❤ cieszę się że słyszę swoją ulubienicę pozdrawiam
Dziękuję, pozdrawiam
Witam, pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy z Leeds UK 😃❤
Pozdrawiam!
Dzień dobry i dziękuję 😊
Dzięki, pozdrawiam
Dziekuje ze poranna dawke krymitali:) pozdrawiam serdecznie
Cała przyjemność po mojej stronie 😊
uwielbiam jak opowiadasz o jedzeniu... wedlug mnie powinnas rozszerzyc dzialalnosc i prowadzic rowniez kanal kulinarny
Dzięki wielkie, ale ja tylko jeść lubię, gotować wcale 🫢
@@KrymitaliaPodcasttak czy owak zawsze jak opowiadasz o jedzeniu robie sie glodny
Dzien dobry wszystkim❤❤❤
Dzień dobry!
Dziękuję za obszerny odcinek i pozdrawiam serdecznie, do usłyszenia.
Wyszedł dość długi, ale starałam się nie rozciągać 🙂
Dzien dobry i pozdrawiam wszystkich sluchajacych serdecznie z Johannesburga
Pozdrawiamy!
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko z Texasu🤠☀️
🎉 jak zwykle perfect! Dzięki!
Dziękuję
Dzieki!!!!!!!!❣
❤️
👍💐
😊
Jak zawsze kciuczek w ciemno❤
Dzięki ❤️💚
Dziękuję za Pani perfekcyjną pracę. Czekam zawsze z niecierpliwością do czwartku.
Pozdrawiam serdecznie Podkasterkę oraz słuchaczy😊
Dziękuję bardzo 💚
ja rowniez, wedlug mnie najlepiej zrealizowany polski kanal podkastowy o tej tematyce a zetknalem sie z wieloma juz, dziwie sie ze tak malo subow, byc moze dlatego ze sprawy ograniczone tylko do wloch ale nie jestem pewien
Witam Kochana i dziękuję🎉❤
❤️
💜💚🖤💙
💚
BUONGIORNO ,DZIEÑ DOBRY.Dziękuję za kolejną historię❤Serdecznie pozdrawiam z Lecce❤❤ pozdrawiam
Lecce ❤️💜💚
Lecce,piękne miasto,z drugiej strony brud, bezrobocie i bieda.
@@annawisniewska5103Jak wszedzie w Europie....
@@LaBurbuja-cz6nk Nie zgadzam się, miasta we Włoszech i Francji naprawdę odstają.
@@annawisniewska5103 Wpadnij do mojego pieknego Zurychu: kilkaset metrow od najdrozszej ulicy Bahnhofstrasse spotkasz to o czym napisalas u gory. Duzo bezdomnych na przystankach, chorych, uzywki to takze wielki problem w tym pieknym i bogatym kraju...a mieszkam tu prawie 40 lat i widze to nie jako turystka tylko mieszkanka... pozdrawiam
👍 x2 👌.🤗
😊
❤❤
❤️
Powinna dostać dozywocie
Zgadzam się
Co za hipokryzja - dla dobra dziecka się kłócili, upokarzali, tłukli i zdradzali! Bo dziecko musi mieć oboje rodziców, którzy w ramach wychowania dają mu na przyszłość za wzór związek pełen wyzwisk, kłamstw i przemocy. Zawsze mnie, w takich przypadkach, urzeka fraza "dla dobra dzieci"...
Tak. Tego typu wymówki mają raczej ludzie, którzy nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje życie i podejmować decyzji, które być może będą trudne, ale słuszne. Łatwiej zostawić bajzel jak jest i zasłaniać się dzieckiem.
@@Sandrrrra zgadzam się z Wami całkowicie. Na pewno decyzja o rozwodzie, kiedy są dzieci, jest cholernie trudna, ale uważam, że zawsze bardziej skrzywdzą dziecko tacy wiecznie żrący się, nie szanujący się rodzice, niż dwa osobne, ale spokojne domy
🤗
🙂
Łapka w górę
Szkoda, że ludzie nie radząc sobie z emocjami nie szukają pomocy psychologicznej. Nie zdają sobie sprawy, że to często prowadzi do tragedii.. W tym przypadku jednak to też być może psychopatia?
Zaburzenia jakieś były, chociaż nic konkretnego chyba nie ustalono podczas oceny psychologicznej
Cześć Italio, z historii pięknie opowiedzianej wynika, że Luisella nie powiedziała w swoim życiu ani słowa prawdy. Dożywotnia kłamczucha. 👍
No ja też jej nie wierzę
Juz same te imiona Luisella e Enrico brzmią jak z serialu brazylijskiego.😅
😃 zgadza się
Luisella - i wszystko jasne :) ;)
Kazała go zamordować, by mieć wszystko. Kochanka, dom, odszkodowanie Ceną za to była śmierć męża. Ciekawe czy w tej miejscowości uchował się jakiś chłop, z którym nie romansowała. Może nie zdążyła ze wszystkimi. Wielkq szkoda, jeśli wypuszczą ją wcześniej.
Ona jak znam życie, już jest pewnie wolna 🫤
@@KrymitaliaPodcast 😔 Szkoda że ją puszczą. Te więzienia to częściej jak internaty. Dziękuję za podcast. Pozdrawiam serdecznie. 🖐️🇵🇱
W ogóle nie da się skomentować, taka głupota i podłość tych trzech morderców.
Zgadzam się. A potem jeden drugiemu nóż w plecy i koniec miłości heh
Jak dla mnie nie ulega wątpliwości fakt, że kobieta jest winna zaplanowania morderstwa, nawet jeśli to morderstwo pierwotnie morderstwem miało nie być to jednak tak się właśnie skończyło. Dopuszczam jednak możliwość, że ta sprawa może nie być aż tak bardzo czarno-biała - Mam na myśli to, że jeżeli w tym domu rzeczywiście dochodziło do przemocy a kobieta była regularnie bita i poniżana, poza oczywistym motywem jak chęć życia z młodym jurnym kochankiem mogła też w grę już wchodzić pewnego rodzaju desperacja. Jest pewna granica tego, co możemy znieść. Natomiast brakuje mi tutaj rzeczywiście jakichś konkretów. To że ofiary przemocy domowej często nie idą na policję ze strachu to jest osobny temat, natomiast myślę że ktoś by zauważył że pani ma siniaki, słyszałby awantury między małżonkami. Ale to też nie jest zbyt łatwy temat bo często nie wiadomo co się dzieje za zamkniętymi drzwiami i idealna z pozoru rodzina może być zwyczajnie patologiczna w swoich czterech ścianach. Moim zdaniem jeżeli faktycznie padła ofiarą przemocy, może to być dla niej jakaś okoliczność łagodząca. Natomiast jeżeli te wszystkie opowieści są po prostu wyssane z palca no to cóż...
Zgadzam się. Myślę, że ofiarę przemocy często trudno jest rozpoznać, bo to nie muszą być zwykłe siniaki czy podbite oko, ale bardziej wyrafinowane formy znęcania, jakieś szarpanie za włosy, wykręcanie rąk itp. plus przemoc psychiczna. Zawsze mam w sobie takie coś, czemu nie pójdą po pomoc, ale z drugiej strony wiem, że się boją albo mają takie poczucie beznadziei, że sądzą, że to i tak nic nie da
👍👍👍
🙂
Może zachowania tej kobiety tłumaczyć wzorcami z domu rodzinnego? Np. najwyraźniej wiązała się z mężczyznami, którzy niespecjalnie byli nią zainteresowani a potem się nawzajem męczyli
Tak, to możliwe. Czasem brakuje mi właśnie tego tła psychologicznego, często nie ma za dużo tego typu informacji w necie
A kto tam pojmie myślenie Luizelii 🤭🤭🤔
😃
jej logika to nie nasza logika, jedno jest pewne zachlannosc konczy sie okrucienstwem w kazdym przypadku..
Co tyle reklam dzisiaj?🧐
A to k...obieta 😢.Szkoda, że jej mąż lepiej jej nie,, spacyfikowal"",jak to było określone.Nie pasuje mąż,to się odchodzi.I to wszystko.Zaleglosci odrobione, pozdrawiam oczywiście 🌹.A dziewczynę ja też kiedyś,, spacyfikowalem''.Ale na przyjemnie 🤭
Tak bardzo chciała to przerwać, że trzymając na kolanach umierającego człowieka zadzwoniła sobie na chillku do koleżanki. Perfect logic... 👌
No kupy się to nie trzyma, to prawda
Same reklamy 😊
@@Maria-xy7pm można przejść na premium lub na Spotify 😊
wudki i pacierza nigdy nie odmawiam
Aha 😃
To widać. Oprucz tej " wudki" warto wziąść czasem do ręki słownik.
@@annamaria4296 oprucz - rozpucz
@@annamaria4296😂😂😂 oprucz ??
@@annamaria4296 A to przyganiał kocioł garnkowi, OPRUCZ czy OPRÓCZ 😅 i WZIĄĆ a nie wziąść.
Oj chyba za bardzo generalizujesz z tymi dawnymi czasami... Ja rodzilam pierwsze dziecko w 1994 roku i mój maż byl že mna na każdej wizycie u ginekologa i przy porodzie i byl tak wspierajacy, że życzylabym każdej wspólczesnej dziewczynie takiego 😊
No mówiłam ogólnie 🙂 Fajnie, że akurat Twój mąż jest wyjątkiem
to tylko wyjątek potwierdzający ogólną tendencję w tamtych czasach. Pani życzenia o tak cudownym, wspierającym mężu w niczym nie pomogą żadnym matkom, które zostają z tym same. A nadal jest ich wiele...
@@PaniodCanvy zgadzam się i już wiele razy czytałam i słyszałam o tym, jakie traumy pokoleniowe niosło ze sobą pokolenie naszych rodziców chociażby. Większość mężczyzn była nauczona, że o uczuciach się nie mówi, tylko je tłamsi w sobie. Sama znam osobiście mnóstwo takich przypadków
@@KrymitaliaPodcasta to nie bylo jeszcze tak, przepraszam za ogolowosc, ze kobiety uwazaly mezczyzn okazujacych uczucia lub mowiacych o uczuciach za slabszych od tych co nie okazuja uczuc i bardziej sprowadzaly mezczyzn do utrzymania rodziny i zaradnosci zyciowej w tamtych czasach?
@@KrymitaliaPodcastaha i trzeba pamietac tak w ramach uzupelnienia, ze to kobiety wychowywaly mezczyzn: matki, przedszkolanki, nauczycielki, ojciec glownie mial sie zajmowac praca, przynajmniej taki mam obraz pokolenia prl
Zamiast się rozwieść to zabiła. I po co to było?
🫤
No i znowu tysieczna opowiesc o malzenstwie ktore dopuszcza sie przemocy partnerskiej ALE zostaja ze soba dla dobra dziecka !!!??? Gdzie tutaj mozemy zaobserwowac dobro dziecka ?? Argument idiotyczny ale w sumie " lepszy" niz gdyby argumentowali Bogiem i religia , a i takie idiotyzmy sie slyszy . Dzieki za dzis !! Do nastepnego !! Pozdrawiam .
Psychologicznie fakt rozwodu rodziców wpływa negatywnie na rozwój dziecka. Brak rodzica np ojca to syndrom "pustki po ojcu. Ponadto dzieci często obwiniają siebie o rozejścia się rodziców. Pewnie gdyby postudiować psychologię znalazłoby się tego więcej. No i jest jeszcze ten szczegół, że informacje o relacjach z mężem pochodzą tylko od małżonki.
@@guziecmarianek292 Nono , chyba masz racje 🤔 bo dzieci w rodzinach gdzie dochodzi do przemocy np. zony na mezu , klotnie , wyzwiska , ponizanie meza czy zony to ma dobry wlyw na rozwoj dziecka pod warunkiem ze rodzice sa w zwiazku 🤣 Widze ze cos poczytales czlowieku ale ze zrozumieniem tekstu juz cos nie poszlo . A moze dopasowujesz , chcesz dopasowac , do swojego zycia . Dziwny jest ten swiat , moze zaskoczyc naw3et w XXI wieku , w srodkowej Europie .
Ja też sądzę, że sytuacja rozpadu rodziny jest bardzo ciężka i smutna i nie ma tu idealnego rozwiązania, ale według mnie zawsze lepiej jest się rozstać i niech dziecko ma dwa kochające bezpieczne domy niż jeden pełen kłótni, nienawiści i wzajemnych pretensji
Rozwód biorą rodzice, nie rodzice z dziećmi. Jeśli rodzicom zależy na dobru dziecka, to dalej są częścią jego życia. Oczywiście są sytuacje ekstremalne, gdzie złośliwość rodziców w ogóle nie uwzględnia potrzeb dziecka. Ale w takim przypadku tez rozwód jest mniejszym złem, bo można sobie wyobrazić, co działo się przed rozwodem.@@guziecmarianek292
@@maggie1335 A mnie świat nie dziwi. Od tysiącleci się nie zmienia, jest taki sam. I zawsze niezależnie do czasów i miejsca są ludzie, którym się wydaje, że ich racje są najmądrzejsze. Stosowanie w dyskusji agresji z przekierowaniem czyli: sugerowanie, że jakaś postawa lub opinia wynika z własnych trudnych doświadczeń osoby ją prezentującej to zachowanie dziecinne.
Stwierdziłem, zgodnie z prawdą, że rozwód nie jest neutralny dla rozwoju osobowości dziecka. I nie jest korzystny.
Jeśli chodzi o przemoc, kobiety nie są bezbronne. Procedura Niebieskiej Karty funkcjonuje w Polsce od ponad 20 lat. Wystarczy dwa, trzy razy wezwać Policję, która sporządzi taką kartę i w świecie gdzie każdy ma w komórce dyktafon i kamerę sprawa o znęcanie jest gotowa, przy okazji niezła podkładka do ewentualnego orzeczenia o winie przy rozwodzie.
W tym że ludzie mogą się nie kochać ale być z sobą razem dla dobra dzieci nie ma nic złego. To, że ludzie się nie kochają nie oznacza, że muszą skakać sobie do oczu. W pewnym wieku dziecinne odruchy przechodzą. A miłość i troska o wspólne dzieci zostaje.
Warto dodać, że nie ma małżeństw, które nigdy się nie kłócą, czasami potrafią przejść bardzo trudny czas i wiele sobie wybaczyć a później iść dalej przez życie..
Do pani Italii tam poniżej - zawsze jest lepiej kiedy jest lepiej ale stwierdzenie, że rozwód do dla dziecka dwa kochające bezpieczne domy.... gdy jego rodzice przed chwilą się rozstali (raczej nie ze szczęścia) jest ryzykowne. Równie dobrze może to być dom w którym mama kłóci się z nowym wujkiem i dom w którym tata kłóci się z nową ciocią oraz nieustający konflikt pomiędzy mamą i tatą. Czyli trzy w jednym.
Wiem że komuś może się wydawać iż bohaterka pocastu jest zawsze prawdomówna bo przecież jak obiecała, że męża nie opuści aż do śmierci to słowa dotrzymała. Ale ja jej jakoś nie wierzę.
Najwyżej krymITALIA mnie skasuje po raz trzeci za mowę nienawiści i szerzenie treści niezgodnych z poprawnymi poglądami.
Articolo 48
Regime di semilibertà
Il regime di semilibertà consiste nella concessione al condannato e all’internato di trascorrere parte del giorno fuori dell’istituto per partecipare ad attività lavorative, istruttive o comunque utili al reinserimento sociale (reg. es. 101).
I condannati e gli internati ammessi al regime di semilibertà sono assegnati in appositi istituti o apposite sezioni autonome di istituti ordinari e indossano abiti civili.
Ale wracają spać do więzienia? Nic tu o tym nie ma
@@KrymitaliaPodcastTak.
Włosi i Włoszki mają zbyt gorącą krew i stąd ich problemy 😅
Coś w tym jest
a ja się nie zgodzę, w Polsce również wiele kobiet powiela ten sam schemat ...............
@@piotrmakowski6624 tyle że we Włoszech w każdym wątku kryminalnym zawsze obie strony mają kochanków i kochanki. Tak jakby non stop musieli mieć emocje amore w zenicie. Jak tylko przychodzi pierwsze znudzenie małżeństwem zaraz pojawia się kochanek i kochanka. Najważniejsze emozioni.
@@lukreziaskards5766 nie jestem pewien, czy zamordowany rzeczywiście miał kochankę, czy też "Pani żonie" tak się tylko wydawało .............
wszystko sie wynosi z domu, jesli matka nie szanuje meza dzieci to kopiuja@@piotrmakowski6624
Dzień dobry . Czy możesz przybliżyć polskim sluchaczom sprawę Giovanny Comunale z Trapani? Na włoskich kanałach podkastowych można o tym usłyszeć a na polskich nikt się tą sprawą nie zainteresował. A jest naprawdę tragiczna i warta opowiedzenia. Pozdrawiam wszystkichi życzę miłego dnia ☕
Mam na liście 🙂
@@KrymitaliaPodcast fajnie. Czekam więc z niecierpliwością ( i nie tylko ja).
@@Bea.76 w takim razie zrobię ją jako sprawę z Sycylii, za trzy odcinki
@@KrymitaliaPodcast ooooo, super 👌
Super! dziekujemy @@KrymitaliaPodcast
Bandyci, to często idioci.
I dobrze, bo wtedy jest szansa, że wpadną
@@KrymitaliaPodcast bardzo często, o ile śledczy się postarają. Niestety ci, często przez wręcz niedorzeczne wydarzenia, bagatelizują ślady.
idioci sa w kazdym sektorze, profesja nie ma nic do rzeczy@@inaisewa
Baby to jednak glupie sa.
Istnieje cos takiego jak rozwod.
Istnieje coś takiego jak pieniądze ;)
@@zusmann52 pieniądze, strach przed oceną otoczenia, toksyczne przywiązanie do kogoś, strach przed zostaniem samemu, tych czynników jest multum
❤❤❤
💚💜❤️