Piękny, mądry przekaz, szczególnie ważny i na czasie. Dzisiaj kiedy pędzimy na oślep goniąc za kasą i nie dostrzegając niczego dookoła, nie dostrzegając ludzi, przyrody, nie czując...Warto się zatrzymać każdego dnia na kilka chwil na refleksję nad sobą, nad tym kim jesteśmy, posłuchać śpiewu ptaków, popatrzeć w niebo, na wschód czy zachód słońca, to bardzo wycisza, uspokaja. Tak jak wspomniałaś do tego trzeba jednak dojrzeć i wszystko przychodzi z wiekiem. W życiu trzeba przejść każdy etap. Pozdrawiam:)
Cała i sama prawda ❤️❤️❤️słuchając czułam jakby ktoś czytał w moich myślach 😊Życie jest pięknym darem,cieszmy się każda chwila,dziękujmy za wszystko za dobro i za zło,radość i smutek 🙂Życie jest cudem,a wszystko co nas otacza jest nagroda 😊Dobrej niedzieli 😘
Witam pani Iwonko. Ogladam wszystkie pani filmiki ale dzisiejszy szczególnie do mnie trafił.... musiałam go obejrzeć jeszcze drugi raz bo są w nim bardzo mądre słowa o docenianiu chwil. Wrocily różne wspomnienia aż....się popłakałam . Pozdrawiam.
Świetny filmik,w pełni się z Panią zgadzam w tych przemyśleniach, Dziękuję Bardzo Pani Iwoniu za wszystko oraz motywacje do życia, pozdrawiam serdecznie:))
Witam Iwonko , to co mówisz jest piękne ! Tak jak Stwórca pięknie dla nas stworzył Świat i Wszechświat --> planety , galaktyki , to jest niesamowite ! Świat Fauni i Flory , żebyśmy mogli podziwiać i rozkoszować się dziełami Stwórcy. Pozdrawiam serdecznie. 🙋😘
Witam Iwonko. Moje podejście do przyrody jest podobne do Twojego. Uwielbiam naturę i cenię całe spektrum jej uroku. Zachwycam się do bólu i wzruszenia pięknymi widokami, ale równie wielkie wrażenie robią na mnie malutkie, pierwsze pąki na gałązkach. I dokładnie tak, jak Ciebie cieszą mnie drobiazgi. Nie potrzebuję dalekich podróży, by poczuć, że żyję 😊
Dzisiaj od rana jest piękny dzień świeci cudowne słońce za oknem słychać śpiew ptaków... zawsze to doceniam ale dzisiaj szczególnie za sprawą Twojego mądrego filmiku😘😘😘😘
Cudowne miejsce... Cudowne odgłosy natury... Czuję, że w moim życiu zaczęło wszystko nabierać zieleni... Najpierw poznałam Adama Sz. p.o. ;-)... Bóg postawił go na mojej drodze i zrozumiałam prawie wszystko... Ostatnio znalazłam cudowną dziewczynę, prawie jak lustro ;-) Pani Iwonko, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ ;-) Pamiętam w modlitwie...
Jak słucham o Twoim patrzeniu na przyrodę, to tak jak bym siebie widziała :) /i też nikt nie rozumie tego zachwytu/..dlatego robię dużo zdjęć, makro też i pokazuję co "w trawie piszczy" ;)
Pięknie wszystko odpisałaď i masz rację. Otworzyłam mi klapkę w głowie dziś sobie coś uświadomiłam dzięki wielkie :) ⚘ zaraz też idę do lasu bo też mieszkam obok.
dziś u mnie ponury poranek i jak słucham tego filmiku czuję jakbym szła do pracy lasem, dźwięki śpiewających ptaszków, zapach lasu, aż mi weselej, dzięki :-)
Iwonko kiedyś mi powiedziała mądra kobieta , ze tylko ludzie wrażliwi , wyczuleni na krzywdy potrafią dostrzec piękno , ponieważ mają wyobraźnię. Dlatego cieszmy się każda chwilą to co piękne , bo wystarczy sekunda a może nas nie być !? Pozdrawiam i cieszę się tym co dał mi Stwórca. 😘
Tak,ja mieszkam w takim pięknym miejscu blisko lasu i stawu, i bardzo często zachwycam się widokami,drzewami,kwiatami,gałązkami,szyszkami... A taka przyjaźń o której mówisz to skarb,ale rzeczywiście wymaga czasu.. Ale czytałam kiedyś,że prawdziwy przyjaciel to taki,z którym możesz nie rozmawiać nawet pół roku,a jak już masz okazję, to rozmawiać jakbyście widzieli się wczoraj... Bardzo dziękuję za ten film .
Większość ludzi nie skupia się na przyrodzie ponieważ są zajęci pracą i stabilizacją finansową. A kiedy ma się czas żeby chodzić rano i oglądać kwiatki to znaczy że się albo ma dobre zabezpieczenie$$$$, albo ogólnie jest się wyluzowanym.
Iwona nagrywaj dalej tak cudne filmy,bo to balsam na moją duszę... odnośnie kleszczy,to jestem co dzień na spacerze w lesie z moim pieskiem i czasami wyciągam mu z sierści jakiegoś pajączka,ale czy to jest powód żeby rezygnować z tak pięknego czasu spędzonego w naturze? Nie sądzę 😚💋🐕
Myslenie typu "czym ty się jarasz? drzewo jak drzewo, liść jak liść" kończy się w momencie, gdy dopada cię choroba i wiesz, że już nigdy do tego lasu o własnych nogach nie pójdziesz i tego listka na drzewie nie zobaczysz.... "Doceniaj to co masz zapomnij czego nie masz, i nie martw się na zapas po co, po co, po co, po co...." :)
Też tak mam, zachwycam się niebem jego kolorami szczególnie jak zachodzi słońce, kształtem chmur, latającymi ptakami, podziwiam pszczółki na kwiatach i biedronki, lubię zapach skoszonej trawy i powietrza po deszczu. Lubię wiatr i to jak wprawia w ruch wszystko co żyje. Staram się cieszyć z każdej chwili, zgadzam się, że w życiu pewne są zmiany i wierzę że dzięki nim się rozwijamy, ale jak przychodzą trudy życia codziennego: choroby, śmierć, trudności finansowe, brak pracy itp to zapominam, że to też jest po coś i wtedy moją deską ratunkową jest Bóg.
Dokladnie tak jest jak mowisz Iwonko. Zycie jest Droga przez nieznany nam swiat, gdyz kazdego dnia uczymy sie czegosc nowego, lub powtarzamy uparcie to samo bez dalszego rozwoju co powoduje choroby!!! Przywiazujemy sie emocjonalnie do rzeczy lub ludzi, ktore wczasniej czy pozniej wymienimy, stracimy lub ludzie odejda!!! Przywiazmy sie i uzaleznijmy raczej od naszego Stworcy, ktory jest staly i niezmienny, ktory jest nasza Energia Zyciowa i badzmy wdzieczni za kazda chwile, doceniajac to co otrzymalismy w Darze, za darmo!!! Wplyw takich Kobiet jak ty Iwonko, spowoduje zmiany na lepsze w ludziach ktorzy cie sluchaja i swiat stanie sie Rajem (Ogrodem Szczesliwosci), czego nam wszystkim zycze!!!
Zgadzam się w pełni. A w przyjaźni ważna jest jakość a nie ilość. Stąd śmieszą mnie zdania typu - mam 8 przyjaciółek 😄. Musiałabym wtedy 12 ha na dobę poświęcać im czas. Bo przyjaźń trzeba pielęgnować a to wymaga po prostu czasu.
WITAM SERDECZNIE PANI IWONKO .JEST PANl WSPANIAŁA WRĘCZ GENIALNA ......BRAK SŁÓW. TO TRZEBA USŁYSZEĆ, POCZUĆ .POLECAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ BARDZO ZA >wzk.♡♡♡♡.
Iwonko, ja może trochę nie na temat, ale kiedy jak nie tu i teraz. Słucham Cię już od dawna i zgadzam się z Twoją filozofią życia i żywienia a chciałabym Cię o coś prosić. A mianowicie, kiedyś wspominałaś o dzieciach i młodzieży i o ich fatalnych nawykach. Jestem Twoją równolatką i mamą 4-latka, którego chroniłam jak mogłam od kiepskiego jedzenia a szczególnie cukru. Niestety poszedł do przedszkola i poznał smak słodyczy no i zaczęły się problemy. Czy mogłabyś pomóc nie tylko mnie ale zapewne wielu rodzicom i podpowiedzieć nam jak kierować takimi maluchami w zdobywaniu prawidłowych nawyków żywieniowych. Może w niedalekiej przyszłości nagrałabyś jakiś filmik? Ściskam i pozdrawiam !
jak widac, gdy nasze dobrze i zdrowo wychowywane dzieci stykaja sie z przykra rzeczywistoscia przed-szkola i szkoly, prawie natychmiast infekuja sie "obrzydliwosciami" tego chorego systemu!!! I nie wiem czy jest na to jakas rada, gdyz ubierasz dziecko czysto i pachnaco a wraca do domu ubrudzone i mniej pachnace!!! (brzydkie wyrazy i nawyki przekazywane przez innych!!) Ja pracujac przez krotki czas jako pomoc dentystyczna z malymi dziecmi, wiem jak bardzo boja sie i stresuje ich taka wizyta i borowanie zabkow!!! Wymyslalam opowiadania (bajery) o tym, jak to cukierki pozostawiaja na zabkach slodycz, ktora przyciga male robaczki i te draza w zabkach male dziurki aby tam sie zagniezdzic i dostawac wiecej slodkosci, dziurki sie powiekszaja, robaczek rosnie i nastepuje bol zabkow, ktore dzieci nie lubia!!! Zamiast cukierkow, proponowalam aby dzieci spozywaly jabluszka, gruszki lub inne slodkie owoce (lub te ktore lubia) i zawsze na wieczor myly zabki!!! Niestety takie podejscie do dzieci nie podobalo sie paniom dentystkom, gdyz wymagalo czasu i utrate malych bojacych sie rozplakanych pacjentow!!! Tak tez rozmawialam i pilnowalam moich malych w tym czasie chlopaczkow (siostrzenca i bratanka), mimo ze "kochana babcia" rozpieszczala ich slodyczami!!! (wiec i babci musialam robic wyklad, co nie zawsze skutkowalo!!!) Mam nadzieje, ze poradzisz sobie z tym "problemem". POWOZENIA i zdrowia zycze!!!
@@jolantapetra8500 oj tak, te wszystkie kochane babcie które na powitanie zasypują malca workiem słodyczy, to jest zmora chyba wszystkich świadomych młodych matek
Mam prośbę/pytanie. Co robić gdy dziecko 2 letnie ma biegunkę? Niby to normalne i takie ,,wirusy" będą się zdarzać. Dziecku nie smakuje marchwianka i ryżowe kleiki. Oczywiście nawadniam, stosuje elektrolity, priobiotyk itp. lekarz nic innego nie zalecił. Do tego niestety zdarza się, że wypada odbyt. Dodam, że w rodzinie są problemy z jelitami. Czy dziecko powinno mieć jakąś specjalną dietę, by uniknąć lub załagodzić tego typu infekcje? Wg lekarza ,,dieta resztkowa" czyli wszystko może jeść. Pozdrawiam.
Mowicie to z wlasnej perspektywy tych co maja proste zycie jako czlowiek, do tego co mu dobrze, jaki swiat piekny itd, moze dla was, ludzi. Uwierzcie ze calemu ekosystemowi istnien nie jest tak pieknie i caly czsa walcza by wogole przezyc.Wy zzewnatrz patrzac na przyrode niewidzicie tego cierpienia na ktorym oparty jest ekosystem. Ludzie tez niektorzty maja sie tak ze to wykracza poza wasza cukierkowa wyobraznie.
Pani Iwona, pewnie żebym skorzystała z wizyty u Pani gabinecie, ale ja mieszkam we Włodawie woj. lubelskie i to jest problem. A tak w ogóle, to co Pani nam opowiada, to skąd Pani o tym wie? Chodzi mi o sprawy zdrowotne.Przeciez to nie na wykładach nie powiedzieli Pani ze satyny nie leczą? Kurcze, uciekają mi litery...aaa, pewna jest tylko śmierć.
Pani Iwonko bardzo lubie pania słuchać...ale to nie wszystko jest takie proste...gdy się straci dziecko też się trzeba cieszyć że uczestniczylo w naszym zyciu przez 7…;12; albo 20 lat.praktyka a teroria to 2 różne rzeczy..pozdrawiam
5 km od Włodawa mamy piękne czyste 100 ha jezioro Białe, czyste jak lustro. To jezioro jest w Okunince zapraszamy. Mam domek Gabi i go wynajmuje tel 519628715
Piękny, mądry przekaz, szczególnie ważny i na czasie. Dzisiaj kiedy pędzimy na oślep goniąc za kasą i nie dostrzegając niczego dookoła, nie dostrzegając ludzi, przyrody, nie czując...Warto się zatrzymać każdego dnia na kilka chwil na refleksję nad sobą, nad tym kim jesteśmy, posłuchać śpiewu ptaków, popatrzeć w niebo, na wschód czy zachód słońca, to bardzo wycisza, uspokaja. Tak jak wspomniałaś do tego trzeba jednak dojrzeć i wszystko przychodzi z wiekiem. W życiu trzeba przejść każdy etap. Pozdrawiam:)
Cała i sama prawda ❤️❤️❤️słuchając czułam jakby ktoś czytał w moich myślach 😊Życie jest pięknym darem,cieszmy się każda chwila,dziękujmy za wszystko za dobro i za zło,radość i smutek 🙂Życie jest cudem,a wszystko co nas otacza jest nagroda 😊Dobrej niedzieli 😘
Każda chwila życia powinna być chwilą szczęścia💐💐💐
Cieszmy się z każdego dnia 💖
Pozdrawiam 🌼
Witam pani Iwonko. Ogladam wszystkie pani filmiki ale dzisiejszy szczególnie do mnie trafił.... musiałam go obejrzeć jeszcze drugi raz bo są w nim bardzo mądre słowa o docenianiu chwil. Wrocily różne wspomnienia aż....się popłakałam . Pozdrawiam.
Serdeczne pozdrowienia, życzę dużo, dużo zdrówka i dalszego uświadamiania ludzi , może w końcu się obudzą.
Świetny filmik,w pełni się z Panią zgadzam w tych przemyśleniach, Dziękuję Bardzo Pani Iwoniu za wszystko oraz motywacje do życia, pozdrawiam serdecznie:))
Witam Iwonko , to co mówisz jest piękne ! Tak jak Stwórca pięknie dla nas stworzył Świat i Wszechświat --> planety , galaktyki , to jest niesamowite ! Świat Fauni i Flory , żebyśmy mogli podziwiać i rozkoszować się dziełami Stwórcy. Pozdrawiam serdecznie. 🙋😘
Witam Iwonko. Moje podejście do przyrody jest podobne do Twojego. Uwielbiam naturę i cenię całe spektrum jej uroku. Zachwycam się do bólu i wzruszenia pięknymi widokami, ale równie wielkie wrażenie robią na mnie malutkie, pierwsze pąki na gałązkach. I dokładnie tak, jak Ciebie cieszą mnie drobiazgi. Nie potrzebuję dalekich podróży, by poczuć, że żyję 😊
Podzielam Twoje zdanie w 100 procentach Iwona 👍
Pomnażaj :)
Świetnie powiedziane, pozdrawiam serdecznie 👍
Prawda, prawda z zgadzam się z takim podejściem jak Ty Iwonko 😊
Dzisiaj od rana jest piękny dzień świeci cudowne słońce za oknem słychać śpiew ptaków... zawsze to doceniam ale dzisiaj szczególnie za sprawą Twojego mądrego filmiku😘😘😘😘
Cudowne miejsce... Cudowne odgłosy natury... Czuję, że w moim życiu zaczęło wszystko nabierać zieleni... Najpierw poznałam Adama Sz. p.o. ;-)... Bóg postawił go na mojej drodze i zrozumiałam prawie wszystko... Ostatnio znalazłam cudowną dziewczynę, prawie jak lustro ;-) Pani Iwonko, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ ;-) Pamiętam w modlitwie...
Cudowna zieleń.
Pięknie miejsca.
Jak słucham o Twoim patrzeniu na przyrodę, to tak jak bym siebie widziała :) /i też nikt nie rozumie tego zachwytu/..dlatego robię dużo zdjęć, makro też i pokazuję co "w trawie piszczy" ;)
Jesteś Myślącą Mądrą Iskiereczką 🌷 Dobrze, ze myślisz I wiesz, ze Bóg Jest !! 💙🙄
Dziękuję i pozdrawiam!
Pięknie wszystko odpisałaď i masz rację. Otworzyłam mi klapkę w głowie dziś sobie coś uświadomiłam dzięki wielkie :) ⚘ zaraz też idę do lasu bo też mieszkam obok.
dziś u mnie ponury poranek i jak słucham tego filmiku czuję jakbym szła do pracy lasem, dźwięki śpiewających ptaszków, zapach lasu, aż mi weselej, dzięki :-)
powiedziałaś wszystko co najważniejsze w doskonałej kombinacji z przykładami, dzięki
Nie ma za co :)
Podobnie też myślę i patrzę na świat który jest piękny tylko trzeba trochę zatrzymać by to zauważyć..piękne są tylko chwile
W życiu piękne są tylko chwile...
Iwonko kiedyś mi powiedziała mądra kobieta , ze tylko ludzie wrażliwi , wyczuleni na krzywdy potrafią dostrzec piękno , ponieważ mają wyobraźnię. Dlatego cieszmy się każda chwilą to co piękne , bo wystarczy sekunda a może nas nie być !? Pozdrawiam i cieszę się tym co dał mi Stwórca. 😘
Dziękuje👏🦄
Tak,ja mieszkam w takim pięknym miejscu blisko lasu i stawu, i bardzo często zachwycam się widokami,drzewami,kwiatami,gałązkami,szyszkami... A taka przyjaźń o której mówisz to skarb,ale rzeczywiście wymaga czasu.. Ale czytałam kiedyś,że prawdziwy przyjaciel to taki,z którym możesz nie rozmawiać nawet pół roku,a jak już masz okazję, to rozmawiać jakbyście widzieli się wczoraj... Bardzo dziękuję za ten film .
Większość ludzi nie skupia się na przyrodzie ponieważ są zajęci pracą i stabilizacją finansową. A kiedy ma się czas żeby chodzić rano i oglądać kwiatki to znaczy że się albo ma dobre zabezpieczenie$$$$, albo ogólnie jest się wyluzowanym.
Iwona nagrywaj dalej tak cudne filmy,bo to balsam na moją duszę... odnośnie kleszczy,to jestem co dzień na spacerze w lesie z moim pieskiem i czasami wyciągam mu z sierści jakiegoś pajączka,ale czy to jest powód żeby rezygnować z tak pięknego czasu spędzonego w naturze? Nie sądzę 😚💋🐕
Myslenie typu "czym ty się jarasz? drzewo jak drzewo, liść jak liść" kończy się w momencie, gdy dopada cię choroba i wiesz, że już nigdy do tego lasu o własnych nogach nie pójdziesz i tego listka na drzewie nie zobaczysz....
"Doceniaj to co masz zapomnij czego nie masz, i nie martw się na zapas po co, po co, po co, po co...." :)
Szklanka zawsze w połowie pełna 😙
Też tak mam, zachwycam się niebem jego kolorami szczególnie jak zachodzi słońce, kształtem chmur, latającymi ptakami, podziwiam pszczółki na kwiatach i biedronki, lubię zapach skoszonej trawy i powietrza po deszczu. Lubię wiatr i to jak wprawia w ruch wszystko co żyje. Staram się cieszyć z każdej chwili, zgadzam się, że w życiu pewne są zmiany i wierzę że dzięki nim się rozwijamy, ale jak przychodzą trudy życia codziennego: choroby, śmierć, trudności finansowe, brak pracy itp to zapominam, że to też jest po coś i wtedy moją deską ratunkową jest Bóg.
Dokladnie tak jest jak mowisz Iwonko. Zycie jest Droga przez nieznany nam swiat, gdyz kazdego dnia uczymy sie czegosc nowego, lub powtarzamy uparcie to samo bez dalszego rozwoju co powoduje choroby!!! Przywiazujemy sie emocjonalnie do rzeczy lub ludzi, ktore wczasniej czy pozniej wymienimy, stracimy lub ludzie odejda!!!
Przywiazmy sie i uzaleznijmy raczej od naszego Stworcy, ktory jest staly i niezmienny, ktory jest nasza Energia Zyciowa i badzmy wdzieczni za kazda chwile, doceniajac to co otrzymalismy w Darze, za darmo!!!
Wplyw takich Kobiet jak ty Iwonko, spowoduje zmiany na lepsze w ludziach ktorzy cie sluchaja i swiat stanie sie Rajem (Ogrodem Szczesliwosci), czego nam wszystkim zycze!!!
Ìwonko, ja zaczęłam dostrzegać piękno natury po nawróceniu się.
Zgadzam się w pełni. A w przyjaźni ważna jest jakość a nie ilość. Stąd śmieszą mnie zdania typu - mam 8 przyjaciółek 😄. Musiałabym wtedy 12 ha na dobę poświęcać im czas. Bo przyjaźń trzeba pielęgnować a to wymaga po prostu czasu.
WITAM SERDECZNIE PANI IWONKO .JEST PANl WSPANIAŁA WRĘCZ GENIALNA ......BRAK SŁÓW. TO TRZEBA USŁYSZEĆ, POCZUĆ .POLECAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ BARDZO ZA >wzk.♡♡♡♡.
Dziękuję :) Pozdrawiam!
Mieć taką żonę jak Iwonka :)
:) Pozdrawiam!
W samo sedno!! 😘 Mówisz do mnie ,,,,o mnie . Pozdrawiam 😊
Iwonko, ja może trochę nie na temat, ale kiedy jak nie tu i teraz. Słucham Cię już od dawna i zgadzam się z Twoją filozofią życia i żywienia a chciałabym Cię o coś prosić. A mianowicie, kiedyś wspominałaś o dzieciach i młodzieży i o ich fatalnych nawykach. Jestem Twoją równolatką i mamą 4-latka, którego chroniłam jak mogłam od kiepskiego jedzenia a szczególnie cukru. Niestety poszedł do przedszkola i poznał smak słodyczy no i zaczęły się problemy. Czy mogłabyś pomóc nie tylko mnie ale zapewne wielu rodzicom i podpowiedzieć nam jak kierować takimi maluchami w zdobywaniu prawidłowych nawyków żywieniowych. Może w niedalekiej przyszłości nagrałabyś jakiś filmik? Ściskam i pozdrawiam !
jak widac, gdy nasze dobrze i zdrowo wychowywane dzieci stykaja sie z przykra rzeczywistoscia przed-szkola i szkoly, prawie natychmiast infekuja sie "obrzydliwosciami" tego chorego systemu!!!
I nie wiem czy jest na to jakas rada, gdyz ubierasz dziecko czysto i pachnaco a wraca do domu ubrudzone i mniej pachnace!!! (brzydkie wyrazy i nawyki przekazywane przez innych!!)
Ja pracujac przez krotki czas jako pomoc dentystyczna z malymi dziecmi, wiem jak bardzo boja sie i stresuje ich taka wizyta i borowanie zabkow!!!
Wymyslalam opowiadania (bajery) o tym, jak to cukierki pozostawiaja na zabkach slodycz, ktora przyciga male robaczki i te draza w zabkach male dziurki aby tam sie zagniezdzic i dostawac wiecej slodkosci, dziurki sie powiekszaja, robaczek rosnie i nastepuje bol zabkow, ktore dzieci nie lubia!!!
Zamiast cukierkow, proponowalam aby dzieci spozywaly jabluszka, gruszki lub inne slodkie owoce (lub te ktore lubia) i zawsze na wieczor myly zabki!!!
Niestety takie podejscie do dzieci nie podobalo sie paniom dentystkom, gdyz wymagalo czasu i utrate malych bojacych sie rozplakanych pacjentow!!!
Tak tez rozmawialam i pilnowalam moich malych w tym czasie chlopaczkow (siostrzenca i bratanka), mimo ze "kochana babcia" rozpieszczala ich slodyczami!!! (wiec i babci musialam robic wyklad, co nie zawsze skutkowalo!!!)
Mam nadzieje, ze poradzisz sobie z tym "problemem". POWOZENIA i zdrowia zycze!!!
@@jolantapetra8500 oj tak, te wszystkie kochane babcie które na powitanie zasypują malca workiem słodyczy, to jest zmora chyba wszystkich świadomych młodych matek
Czy Ty jesteś szczęśliwa?
Mam prośbę/pytanie. Co robić gdy dziecko 2 letnie ma biegunkę? Niby to normalne i takie ,,wirusy" będą się zdarzać. Dziecku nie smakuje marchwianka i ryżowe kleiki. Oczywiście nawadniam, stosuje elektrolity, priobiotyk itp. lekarz nic innego nie zalecił. Do tego niestety zdarza się, że wypada odbyt. Dodam, że w rodzinie są problemy z jelitami. Czy dziecko powinno mieć jakąś specjalną dietę, by uniknąć lub załagodzić tego typu infekcje? Wg lekarza ,,dieta resztkowa" czyli wszystko może jeść. Pozdrawiam.
Mowicie to z wlasnej perspektywy tych co maja proste zycie jako czlowiek, do tego co mu dobrze, jaki swiat piekny itd, moze dla was, ludzi. Uwierzcie ze calemu ekosystemowi istnien nie jest tak pieknie i caly czsa walcza by wogole przezyc.Wy zzewnatrz patrzac na przyrode niewidzicie tego cierpienia na ktorym oparty jest ekosystem. Ludzie tez niektorzty maja sie tak ze to wykracza poza wasza cukierkowa wyobraznie.
💛💛💛💛💛💛💛💛💛
Tak to woj lublin, tutaj płynie Bóg, możecie popływać kajakiem. Dzika straszna rzeka, głęboka ciemnozielona
Pani Iwona, pewnie żebym skorzystała z wizyty u Pani gabinecie, ale ja mieszkam we Włodawie woj. lubelskie i to jest problem. A tak w ogóle, to co Pani nam opowiada, to skąd Pani o tym wie? Chodzi mi o sprawy zdrowotne.Przeciez to nie na wykładach nie powiedzieli Pani ze satyny nie leczą? Kurcze, uciekają mi litery...aaa, pewna jest tylko śmierć.
Pani Iwonko bardzo lubie pania słuchać...ale to nie wszystko jest takie proste...gdy się straci dziecko też się trzeba cieszyć że uczestniczylo w naszym zyciu przez 7…;12; albo 20 lat.praktyka a teroria to 2 różne rzeczy..pozdrawiam
...😊👍🏻❤️❤️...
5 km od Włodawa mamy piękne czyste 100 ha jezioro Białe, czyste jak lustro. To jezioro jest w Okunince zapraszamy. Mam domek Gabi i go wynajmuje tel 519628715
Gdyby Pani wczesniej zapaliła skręta to takie przemyślenia by nie byly niczym nadzwyczajnym :)
Dobry mam stan :) Stan Zen, kwiat lotosu i jing-jang :)
gorzej jak ktos jest zbyt uparty zeby cos zmienic taki typowy zodiakowy Baran wtedy to ciezko majam osoby dookola