Jak masz problem patrzeć jak ktoś się całuje się z innym bo to dla Ciebie obleśne lub nie podoba Ci się ogólnie, to po prostu... Nie patrz :). W miare możliwości, wydłub sobie oczy, a tych problemów mieć nie będziesz, tyle że wtedy za powrót do możliwości widzenia wszystkiego oczami, zgodziłbyś się wówczas widzieć wszystko to, co najohydniejsze :)
@@god_of_flames moja też tak próbowała zrobić, uciekła potem do kolegi i przekonała że wszyscy jego znajomi są toksyczni i tak straciliśmy kontakt na rok... To ona go wyzywała i gnębiła a my niby tacy źli bo się śmialiśmy z samych siebie wszystkich.
Imo znalezienie kobiety jest całkiem proste, ALE znalezienie wartościowej jest ciut trudniejsze chociaż pamiętajcie im jesteś lepszy tym lepszych ludzi możesz mieć w swoim życiu Kwestia by się ciągle rozwijać na lepsze
Znalezienie jest łatwe, gorzej pozniej utrzymac zdrowa relacje i razem współprscować nad wadami itd, to jest sztuka, bo nawet związki kilkuletnie potrafią się rozbić przez wpływ osób trzecich lub brak wspólnej rozmowy na temat rzeczy które nam nie pasują.
jestem dziewczyną i to samo się tyczy chłopaków ;)), mam wrażenie, że większość jakich poznaję, zależy im na jednym(zaliczeniu). Więc to nje tak, że przeważnie dziewczyny to jakieś gold diggery.
No, ja tez zauważyłem że większości zależy na tym aby zdać, a tylko ja i 4 inne osoby mamy aspiracje przewyższające wynik matur 30%. 1 z tych 4 osob to dziewczyna wiec zostaje 4 chłopaków i 1 jedna dziewczyna w klasie jako ta "elita" klasowa
Bo to tylko w Ameryczce, tak jak tutaj chlop powiedzial, kobiety znacznie częściej wybierają nieatrakcyjnych partnerów bo wcale nie mają aż tak dużych wymagań jak próbują wmówić mężczyźni, za to chlop z nieatrakcyjną laską? Nie widziałam praktycznie.
Rel. (Nigdy nie byłem w związku) (I nie potrzebuję) (Ryan Gosling literalnie ja) (I Drive) (Tłumaczę sobie każdą swoją porażkę życiową character developementem)
4:19 Czyli w najgorszych typach par uznajesz parę w której ktoś jest brzydszy, ale mimo wszystko zadowolony ze swojej relacji? Dodatkowo dodając, że to zawsze mężczyzna jest tą brzydszą stroną? (tak jakby to nie wynikało z skośności rozkładu oceny atrakcyjności mężczyzn, ergo - twojego błędu poznawczego) Nie wiem czemu, ale mam nieodparte wrażenie, że ten kanał przedstawia typowo oskarkowe myślenie.
Często zdarza sie że te pary po prostu nie działają, bo na przykład dziewczyna oczekuje od chłopaka ze weźmie sie w garść jesli chodzi o wygląd, tyle ze boi sie mu tego powiedzieć. Potem chodzi taka nie zadowolona ze trzyma za rękę faceta który twarzy rano nie umył.
@aasdwastaken Tak, na pewno o to chodzi. Na pewno konstytutywnym elementem związku jest rozmowa o myciu twarzy i strach przed nią. I na pewno kwestia atrakcyjności partnera jest determinowana przez mycie twarzy. Ale ty masz dobry aparat poznawczy - twoje spostrzeżenia są tak celne, że sugeruje żebyś je zachowywał dla siebie.
@kubaacocieto4433 co tak agresywnie? Podałem tylko przykład. Uspokój sie troszkę, jak sie masz na czymś wyżyć to w ścianę przywal. Gwarantuje, że drugi raz tego nie zrobisz
Bo to prawda, dla faceta atrakcyjność to najważniejsza rzecz, mało kiedy biorą kogoś z nieswojej ligii, a kobiety potrafią romantyzowac sobie najbrzydszy typ urody. Wcale nie mają aż tak dużych wymagań jak twjerdzą mezczyznj.
@@staywidz6161 "a kobiety potrafią romantyzowac sobie najbrzydszy typ urody. Wcale nie mają aż tak dużych wymagań jak twjerdzą mezczyznj" Badania i deklaracje samych kobiet pokazują coś innego. Wygląd silnie koreluje z tym czy mężczyzna dostanie pożądany przez niego typ relacji.
Ale pamiętaj połowa kobiet uważa się za ten 1% (oczywiście uważam że trzeba znać swoją wartość i trzeba sobie mówić że jest się wspaniałym i pięknym ale bez przesady bo to już jest inny świat )
@@julianmarcinkowski2825 imo, danie dupy jesli ci o to chodzi to o wiele za mało, jakby jeszcze merytorycznie nadrabiała tyle co puszczaniem sie to moze moze
@@machine.angel.777 ale popatrz na nią, ona jest zbyt głupia aby wpaść na cos takiego jak argebait, poza tym nawet jakby na to wpadla to nie ma korzysci finansowych/ materialnych z tego kanalu wiec jedyne co zyskala to to ze sie osmieszyla
3:53... ehh.. Dlatego nienawidzę związków. Za każdym razem gdy widzę tego rodzaju kadr to mi się rzygać chce. Od razu przychodzi mi na myśl ten jeden pi3rdolony moment z Liceum kiedy to miałem moment kulminacyjny mojej relacji z dziewczyną przez którą świata nie widziałem. Zaczęliśmy naszą relację pierwszego dnia gdy się zobaczyliśmy w szkole po raz pierwszy. Wyszliśmy na spacer, odprowadziłem ją.. jak ona wtedy powiedziała do jej domu co po fakcie czyli po zakończeniu jakiejkolwiek relacji z nią oczywiście okazało się kłamstwem. Nie przyznała się gdzie naprawdę mieszkała, ale mniejsza. Nie obchodziło mnie wtedy nic poza nią. Przez pierwszy tydzień wszystko było g. Nie musieliśmy się regularnie spotykać gdyż chodziliśmy do tej samej klasy. Nie pamiętam kiedy dokładnie wydarzyła się sytuacją, którą chcę opisać, ale z perspektywy czasu wydaje się ona całkiem zabawna, a przynajmniej do pewnego momentu. Trochę od tego pisania już mi się w głowie zakręciło bo część piszę teraz część dalszej treści komentarza pisałem wcześniej, tu przenoszę tekst dla spójności i wspomnienia z nią mi napływają do głowy. Minęło od tego czasu już 6 lat, a ja dalej widzę to wspomnienie oczami wyobraźni z 3 osoby. To było w piwnicy przy szatniach. Spotkaliśmy się randomowo, kompletnie bez żadnego słowa z żadnej strony. Mieliśmy dość napiętą sytuację w przynajmniej ja to tak odczuwałem. Po dłuższym small talku, wsm to może jedna nie był taki small talk a fucktycznie poważna rozmowa "o nas" widząc jej uległość i złamanie na duchu bo było tam jeszcze kilka spraw między innymi osobami z klasy, które ją drażniły, ale nie będę.. zostawię to dla siebie. Pocieszałem ją i obiecywałem, że zadbam o to. Kiedy mieliśmy się pocałować po raz pierwszy na "scenę" wkroczył Paweł, stary znajomy z lat szkolnych, który może i był zabawny, ale żałuję, że pokazałem mu swoją prawdziwą twarz zamiast udawać kogoś kim nie byłem, ale mnie to kiedyś wypomniał słowami: "Myślałem, że jesteś.." (jak on to powiedział.. jakoś.. kurna nie pamiętam dobra j3b4c) Generalnie się bał mojej osoby. Miałem chyba wówczas jakąś aurę xD nw nie wnikam lecę dalej, bo nie planowałem żeby to był taki długi komentarz. Ogólnie fragment, który teraz przeczytasz jest jak z jakieś pi3rdolonej książki romantycznej. Nasze usta dzieliły zaledwie milimetry kiedy on przerwał nam naszą chwilę wykrzykując by zwrócić uwagę na jego plecak i pomóc mu pozbyć się zgniecionej mandarynki z książek... ta.. wyobraź sobie jak się wtedy czułem. Kobieta spłoszona niczym zwierzyna na polowaniu jakby to powiedział mój wujek któremu opowiedziałem tę sytuację. Popatrzyłem tylko na niego złowrogim spojrzeniem, miną mu zbladła jakby wtedy dotarło do niego co odjebał. Pobiegłem za nią i złapałem ją z rękę na klatce schodowej, ale gdy miałem powiedzieć co czuję przerwał nam dzwonek, w chuj głośny to swoją drogą.. wyrwała się i pobiegła do klasy. Zależało jej na dobrych ocenach dosłownie ze wszystkich przedmiotów. Można powiedzieć, że byliśmy przeciwieństwem, bo ja nie czułem takiej presji chyba, że jej ową narzucili rodzice. Ah no tak przypomniałem sobie no przecież. Tak było. Opowiadała jak od dziecka rodzice nakłaniali ją do nauki i miała takiego kumpla z którym tak samo jak i on tryhardowali w nauce dość mocno. Ziomek też świetna morda, pozdro Marcel. Ale mniejsza. Do końca dnia nie chciała rozmawiać chciała się skupić na nauce. I nie, dla ciekawskich. Nie była to kujonka, bardziej jak to opisał Torres w innym filmie "typów dziewczyn w LO" była to szara myszka. Postanowiłem, więc dać jej spokój i dzień się skończył na tym, że graliśmy z ziomeczkami od 4 do jakiejś nw chyba 23 w csa. 2018 rok świetne czasy tej gry zanim zrobili z niego takie badziewie w 23 roku. Chciałbym móc napisać co było następnego dnia, ale no niestety, aż tak nie pamiętam. Musiałbym prowadzić dziennik by to wszystko zapisywać by wszystko spamiętać. Pamiętam dzień w 2 klasie chyba albo w 1?.. nw mniejsza. Byliśmy we dwoje w auli gdzie przygotowywaliśmy we dwoje scenę pod nasz występ chyba był to dzień niepodległości jeśli dobrze pamiętam. Wtedy jej powiedziałem, że chciałem już wcześniej.. tak to definitywnie była 1 klasa.. powiedziałem jej: "Słuchaj wiem, że nasza relacja już nie jest na takich samych torach jak kiedyś, ale chcę abyś wiedziała, że widziałem w Tobie coś więcej niż w innych dziewczynach z klasy. Nie obchodzi mnie jak wyglądasz, czy jesteś chora, czy masz zły humor czy cokolwiek. Jesteś piękna wewnętrznie. I to w Tobie cenię najbardziej. Chciałem Ci powiedzieć te dwa dużo znaczące słowa, ale no..". Pamiętam tylko jej uśmiech na twarzy. Nie mogłem oderwać od niej wzroku. Patrzyliśmy na siebie przez dobre 5 sekund. Chciałem ją wtedy pocałować i mimo, że mieliśmy pracę do wykonania chciałem rzucić to wszystko byle by dotknąć jej ust. Trzymałem jej drabinę by nie spadła choć delikatnie nią potrząsałem drażniąc ją co kończyło się na śmiechach i miłych spojrzeniach. Ahhh.. mógłbym zostać kolejnym bohaterem na język polski kuźwa "cierpienie młodego Wertera v2" Mieliśmy jeszcze wiele myślę fajnych wspomnień jak to, że pojechaliśmy ze szkołą na wycieczkę do Wiednia i nie odstępowałem jej na krok. No prawie bo jak byliśmy oprowadzani po jakiś muzeach to byłem z ziomkami i wówczas maturzystami, jednego to znałem z bycia ministrantem i Łukasz to świetny był gość. Wprowadził mnie wtedy w swoje towarzystwo i przez całą drogę powrotną graliśmy w Kanta i inne gry karciane. To zaś mi zapadło najbardziej w pamięć przez emocjonujący finał 2v2 xD to było piękne. Ciężko w to uwierzyć, że było to 6 lat temu. Ale wracając. Pamiętam jak spotkaliśmy się w korytarzu. Szła do pokoju dziewczyn zamykając drzwi od swojego pokoju. Jako jedyny wtedy spędziłem wieczór w towarzystwie jej kumpeli w trakcie gdy tamci podejrzewam dobrze się bawili. Ten wieczór chyba był już po tej sytuacji, którą opisałem na samym początku. Ostatnie wspomnienie nie liczą tego co napisałem jeszcze niżej tyczy naszego nie ostatniego ale takiego momentu, którego żałuję, że tak się do niej odezwałem. Nię będę mówił mimo, że dokładnie pamiętam co, ale wiem, że ją tym skrzywdziłem i pamiętam jak nie mogłem sobie tego wybaczyć. Jedynie mogłem i wciąż mogę sobie wyobrażać co by było gdybym zrobił coś inaczej. Cóż no.. błędy nas kształtują i zmieniają na mądrzejszych i bardziej doświadczonych. Mimo, że słuchamy rad starszych to wypuszczamy je drugim uchem, a potem sami przekonujemy się na własnej skórze, że wcale nie chcieli dla nas źle, a wręcz przeciwnie chcieli nas uchronić przed błędem który będziemy wspominali przed każdym pójściem spać. Nawet dzisiaj zdarzają mi się sny związane z nią. Na przestrzeni kolejnych lat próbowałem znaleźć kogoś takiego jak ona i miałem kilka zapowiadających się dobrze relacji, ale z żadną nie czułem tego samego co do tej jedynej. Dosłownie dalej myślę, że to taka moją Julia, którą zabiłem swoją głupotą. Teraz jestem innym człowiekiem i nie dam sobą, że tak powiem pomiatać. Nigdy więcej nie będę chasował kobiety. Szacunek do siebie samego trzeba mieć. Depresję miałem przez jakieś 2.5 roku czyli przez strajki nauczycieli + pandemię. Dosłownie cały okres Licealny + studniówka na którą potajemnie uczyłem się tańczyć został mojemu rocznikowi odebrany przez sytuację w Polsce i później na świecie. Nie wiele pamiętam z choćby 2 i 3 klasy. Głównie są to wspomnienia jak graliśmy we wszystkie możliwie wtedy popularne gry i jak siedzieliśmy z muzyką z mc na szkolnym boisku z JBL'a znalezionym pod ławką nad lokalnym zalewem po tym jak 2 metrowy gigant z A klasy wybił przypadkiem piłkę na dach budynku obok szkoły. Pewnie dalej tam jest xD Ostatnio w drodze do roboty siedząc w samochodzie na skrzyżowaniu z ustępstwem pierwszeństwa, jechała z mojej lewej. Spotkaliśmy się wzrokiem. Było to szybkie spojrzenie aczkolwiek wydawało się, że trwało dłużej. Nic się nie zmieniła. Jest taka sama jaką ją zapamiętałem. Żałuję, że nie było nam dane aczkolwiek myślę, że spróbowałem wielu sposobów by jej przekazać jak wówczas mi na niej zależało. Jeśli to czytasz Aneta, wiedz, że mówię prosto z serca. Chciałem od razu po tym napisać na spotted naszej miejscowości o tym, że się zmieniłem i chciałbym się spotkać i gdyby coś wypaliło dać nam jeszcze jedną szansę i tak jak w piosence Jan-rapowanie układanka, "bo jak macie być ze sobą to nawet za parę lat... Przypomnicie se jak było i że w sumie tak", ale boje się, że mogę Cię skrzywdzić psychicznie jeszcze raz. Dlatego wole dać sobie czas.
Odnośnie tego przed ostatniego przypadku to sam byłem w takim związku 2 lata w liceum ale uważam że były to bardzo dobre chwile a jednym ogromnym - była klasa która próbowała na siłę doprowadzić do rozpadu związku. Dlaczego? Bo słaby uczeń z ocenami 2/3 związał się z prymuską i przy okazji dostal od niej pomoc w nauce co znacząco ułatwiło życie szkolne. Szkoda że ludzie są aż tak zazdrośni 😔
U mnie w klasie jest tak , że albo na całą szkołę jest ok. 5 osób co mają szanse na dobry związek i akurat te osoby udają że w innym mieście mają dziewczynę a na Facebooku nadal mają status wolny XD
Ja miałem taką sytuację z moją dziewczyną że ona poprostu głosiła herezję, wmawiała mi jakieś walone historyjki odklejone od rzeczywistości i jeszcze na dodatek myślała że się nabiorę xd na jpd nie dało się tego wytrzymać. Dziwię się że wytrzymałem z nią te kilka miesięcy, nie polecam
no a jak miałeś dotknąć skoro dopiero w tym roku uzyskałeś prawo pójścia do pracy XD Wiadomo nie wiem ile dostałeś kasy od rodziców i ile brakuje ci do wizerunku dającego łatwe obchodzenie się z kobietami ale ty dopiero od tego roku możesz myśleć o pieniądzach. Powodzenia układaj życie i pamiętaj najważniejsze jest to jaką ty chcesz kobiete mieć i na jaką wydawać. i pamiętaj nie daj cwelom i złym sukom pobrudzić podłogi w twoim mieszkaniu.
Olcia...już że ktoś nie chce przechodzonego modelu to zaraz pizda. Szanujmy się. Nie każdy będzie ganiał za laska która ma wygurowane wymagania bądź za panna co dorabia na onlyszansie. Czasy gdy mężczyźni wierzyli że z byle jakiego szona będzie żona już minęły i dobrze.
No to mnie trochę zmartwiłeś, bo jestem singlem, czasem brakuje mi drugiej połówki. Na tę chwilę i tak staram się być możliwie najlepszą wersją samego siebie i dbać o swój samorozwój, bo to jest ważne
No dokładnie stary, to jest tak że ŻYCIE SINGLA JEST GIT JUHU ale, ale jednak, chciałbyś komuś ten swój czas poświęcić, rozumiesz pewnie o co chodzi, this sucks bro
Moja koleżanka jest typem 2- podstawówkowy związek, choć mogłaby się zaliczyć do typa, który ma wywalone jajca na przyjaciół, bo chce spędzić czas z swoim "chłopakiem" xddd
ej nie rozumiem czemu najgorsza para co brzydki/a ładny/a skoro są szcześliwi i się dogadują to czemu najgorsza, jak ta para co się liże w miejscach publicznych komuś przeszkadza to zrozumiałe, ale co za problem jak brzydka osoba znajduje se miłość?
Związki discordowe xD SAMO TO JAK TO BRZMI. Znam tą parę, gdzie laska poszła ze swoim kolegą, który przyjechał do niej na nockę do łóżka. Przyznała się swojemu chłoptasiowi discordowemu, a ten to tak o zaakceptował. Typiara 17 lat leciała bez zabezpieczeń, później się martwiła, że zaciąży. A ten ino się mi wyżalał. Ale doszło do tego wspaniałego spotkania i królewna zleciała z tych obcych nam krai, aby odwiedzić swojego ukochanego, który na pv mi sam powiedział, że tylko ją chce przelecieć co ewidentnie wdrożył w życie, bo sama mi to potwierdziła jego ukochana. Ale stwierdzam, że są oboje tyle samo warci chłop, który bez celu leakuje moje zdjęcia robiąc mi je z ukrycia i bojący się nawet do mnie podejść i laska, która bez nawet upicia się jest w stanie dać dupy za free... Nie wiem na co schodzi ten świat, ale raczej nie na dobre tory
Znalezienie teraz dziewczyny jest ciężkie kiedyś się spytałem dziewczyny czy chce zemną być i dostałem odpowiedź "nie XD" od tamtego momentu jakoś miłość znikła xD ale jak teraz patrzę na dziewczyny to jest ciężko jakąś znaleźć dobrą dziewczyne a nie przyslowioiwa "kurwe" która leci tylko na hajs i coś takiego
@@Filipx_v1 Zasadniczo znalezienie takiej nie musi być takie trudne bo wszystko co wystarczy zrobić to zagadać do dziewczyny i zamiast chwalić się swoim autem daj coś więcej (w sensie pokaż jak wartościową osobą jesteś) a jeśli to doceni to ta jedyna. Uwierz mi na słowo, że istnieje wiele kobiet którym wcale nie zależy na pieniądzach a z doświadczenia wiem, że te kobiety które nie latają za chłopakami są najbardziej wartościowe i życzę powodzenia w odnalezieniu Twojej przyszłej żony!❤️
Dodam tylko, że gdy chcesz komuś zaimponować właśnie tym przykładowym autem to nie licz, że ta osoba która połknie haczyk będzie miała wobec ciebie inne oczekiwania niż korzyści materialne
@@chomikiikiniewalewnicki1995 dzięki za pocieszenie i za miłe słowa w przyszłości na pewno je wykorzystam stety niestety z tamta dziewczyna się nie udalo kto wie może tak miało być może los tak chciał no cóż dzięki raz jeszcze też się trzymaj i powodzenia w znalezieniu przyszłej zony no chyba ze już masz swoją drugą połówkę to szczęścia
@@chomikiikiniewalewnicki1995Podejść i zagadać to niezły żart prawda jest taka ze jak nie będziesz wyglądał bogato albo nie będziesz przystojny to Ciebie wyśmieje a później z koleżankami bedzie sie z Ciebie śmiała, widziałem dużo takich sytuacji. Musiałbyś do 9 szlauf zagadać i modlić sie ze 10 nie będzie szlaufem.
Bo nie jesteście posłami tylko normalnymi obywatelami których darcie się w parlamencie nie obchodzi. Nie bądźmy jak wujek na weselu który musi przekonać wszystkich że ma racje😉
5:28 Może tak być, że coś o czym chcą porozmawiać jest zbyt prywatnym tematem by mówić o tym na szkolnym korytarzu. Ale fakt nie zamienić z taką osobą ani słowa to trochę dziwne.
0:24 moja reakcja na 0:26 XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD rich kid speak here widac ze nigdy nie usłyszała "nie" od rodziców. Typowa warszawianka to swoją drogą
ja byłem nieoficjalnie w związku w którym najładniejsza dziewczyna w szkole zaliczała każdego chłopaka w szkole i dawała im minimum i w ten sposób wykorzystywała. W moim przypadku nigdy oficjalnie nie miałem dziewczyny. Spytała się czy chce z nią chodzić ja się zgodziłem raz się przytuliliśmy wiele razy się spotykaliśmy i za każdym razem robiłem jej zakupy. W szkole ciągle w sklepiku szkolnym knajpy nowe buty ubrania i nosiłem dużo toreb z zakupami i musiałem przed sklepem czekać i dawać jej kartę kredytową. W 5 tygodni wydała mi ponad 7tys i po tych 5 tygodniach po rozmowie z kolegami postanowiłem jej powiedzieć, że nie podoba mi się to. Raz powiedziałem jej, że jej nic nie kupie w sklepiku szkolnym i jak ma ochotę niech sama kupi. Po tym ze mną zerwała. Ani razu się nie całowaliśmy ani nic i nawet nigdy nie byłem u niej w domu, a ona u mnie tylko raz na urodzinach gdzie dała mi kubek i 10zł oraz dużą czekoladę. NWM jak to nazwać może związek z SUKA WOMEN?
Bycie w związku jest ogólnie spoko ale wymaga poświęceń, psychicznych samookaleczeń, nienawiści ,wiecznej wojny podjazdowej na wszystkich frontach, przeszywane okresami wzajemnej miłosci
To już lepiej być po prostu singlem. W takim związku przetrwacie maksymalnie dwa tygodnie, a potem pozostaniesz z pustym sercem, z depresją i brakiem sensu życia, a prowadzi do martwego cyklu czyli dalszego szukania kobiety by wypełnić serce. Nie warto.
szczerze, mi bardziej przeszkadzają zwiazki 14 latek, czyli mlodych nastolatek, z 20 latkami. sama jestem pełnoletnia, a chlopak, który mi sie podoba jest ode mnie duużo starszy i znamy się od zawsze :) to kiedy widze dziewczyny z 1 klasy mojej szkoly średniej, jak umawiają się z chłopakami z 5 juz we wrześniu, a ci z kolei chcą się nimi pobawic (i w sumie z wzajemnością, bo te dziewczyny zmieniają tych chłopaków jak rękawiczki i co przerwę uganiają się za innym) to po prostu nie moge uwierzyc w to jakie te dwie strony są głupie. nie wiem, jaki mają w tym interes. chcą zaimponowac swoim koleżankom, czy przejechać się zgniłym bmw e46? w dodatku z reguły oboje są kompletnie niedojrzali emocjonalnie, nie wspominajac o wszelkich patologiach. to jest po prostu obrzydliwe. ale po co, dlaczego? nigdy nie zrozumiem. ciężko jest teraz znaleźć kogos wartosciowego, taka jest prawda, a moim zdaniem bedzie co raz gorzej. ludzie są po prostu głupi inaczej nie da się tego nazwać.
ktoś chciał ze mną online couple Historia: Grałem sobie w Minecraft Multiplayer z jakąś dziewczyną i zaczęła pisać jakieś dziwne, miłe słowa a później napisała "kc" ja po prostu to zignorowałem i napisała gdz miesz? ja napisałem "W Zadupiu" a ona już jadę kochanie. Trochę poczułem się nie zręcznie więc zignorowałem to aż napisała "czekam na twoje buziaki i przytulenia :)" Napisałem jej "shut up" a ona odpisała "nadal jadę" i gdzieś znalazła mojego DC. Włączyła Kamerkę i była to 8 letnia dziewczyna a ja 12 letni chłopak i akurat mama wbiła jej do pokoju i skończyła się zabawa. Mama tej podrywaczki jest Sigmą 🗿
Odbudowujemy to WIDZOWIE!⬇
discord.gg/2hm4vXHWs5
jajeczko zjadło przysmaki
w przedszkolu byłem rizzlerem
zrub coś o OPIUM
Jak masz problem patrzeć jak ktoś się całuje się z innym bo to dla Ciebie obleśne lub nie podoba Ci się ogólnie, to po prostu... Nie patrz :). W miare możliwości, wydłub sobie oczy, a tych problemów mieć nie będziesz, tyle że wtedy za powrót do możliwości widzenia wszystkiego oczami, zgodziłbyś się wówczas widzieć wszystko to, co najohydniejsze :)
@@vahrse1691 nie brzydzi mnie to
brakuje pary, w której chłop jest na smyczy i wypierdala sie na ziomków przez laske
@@monke6936 zony be like (kukold jebany)
z tym jest różnie akurat, wiele przypadków jest że laska otwiera oczy chłopu że to nie są wartościowi znajomi
@@god_of_flames moja też tak próbowała zrobić, uciekła potem do kolegi i przekonała że wszyscy jego znajomi są toksyczni i tak straciliśmy kontakt na rok... To ona go wyzywała i gnębiła a my niby tacy źli bo się śmialiśmy z samych siebie wszystkich.
Mam takiego kolege :|
to sie nazywa zjeboza
Imo znalezienie kobiety jest całkiem proste, ALE znalezienie wartościowej jest ciut trudniejsze chociaż pamiętajcie im jesteś lepszy tym lepszych ludzi możesz mieć w swoim życiu
Kwestia by się ciągle rozwijać na lepsze
Znalezienie jest łatwe, gorzej pozniej utrzymac zdrowa relacje i razem współprscować nad wadami itd, to jest sztuka, bo nawet związki kilkuletnie potrafią się rozbić przez wpływ osób trzecich lub brak wspólnej rozmowy na temat rzeczy które nam nie pasują.
Mistrzu jak znaleźć kobietę nawet te najgorszą mi się nigdy nie udało
@@Th3Szym0nK0xfr
@@Th3Szym0nK0x Rel
@@Ziemniaczek3334 bardzo łatwe jak masz pieniądze, jesteś piłkarzykiem albo wyglądasz zajebiście
jestem dziewczyną i to samo się tyczy chłopaków ;)), mam wrażenie, że większość jakich poznaję, zależy im na jednym(zaliczeniu). Więc to nje tak, że przeważnie dziewczyny to jakieś gold diggery.
No, ja tez zauważyłem że większości zależy na tym aby zdać, a tylko ja i 4 inne osoby mamy aspiracje przewyższające wynik matur 30%. 1 z tych 4 osob to dziewczyna wiec zostaje 4 chłopaków i 1 jedna dziewczyna w klasie jako ta "elita" klasowa
Bo to tylko w Ameryczce, tak jak tutaj chlop powiedzial, kobiety znacznie częściej wybierają nieatrakcyjnych partnerów bo wcale nie mają aż tak dużych wymagań jak próbują wmówić mężczyźni, za to chlop z nieatrakcyjną laską? Nie widziałam praktycznie.
@@staywidz6161to mało w życiu widziałaś
Jestem inna niż wszystkie.exe
@@bartek2777 nie mówię że to nie możliwe ale jest bardzo rzadkie, w przeciwieństwie do sytuacji na odwrót.
Rel. (Nigdy nie byłem w związku) (I nie potrzebuję) (Ryan Gosling literalnie ja) (I Drive) (Tłumaczę sobie każdą swoją porażkę życiową character developementem)
real
He's literally me
real
Literalnie ja.
@@muki347 literally me
Brakuje związku gdzie dziewczyna ma tak 12-15 lat a chlopak 20-25 lat
Czyli pedofil
Czyli pedofilia xD ?
w pewnym przypadku z mojej szkoły skończyło się to na dziecku hah
A są takie...
@@Wisnia_oficial nahh
4:19
Czyli w najgorszych typach par uznajesz parę w której ktoś jest brzydszy, ale mimo wszystko zadowolony ze swojej relacji?
Dodatkowo dodając, że to zawsze mężczyzna jest tą brzydszą stroną? (tak jakby to nie wynikało z skośności rozkładu oceny atrakcyjności mężczyzn, ergo - twojego błędu poznawczego)
Nie wiem czemu, ale mam nieodparte wrażenie, że ten kanał przedstawia typowo oskarkowe myślenie.
Często zdarza sie że te pary po prostu nie działają, bo na przykład dziewczyna oczekuje od chłopaka ze weźmie sie w garść jesli chodzi o wygląd, tyle ze boi sie mu tego powiedzieć. Potem chodzi taka nie zadowolona ze trzyma za rękę faceta który twarzy rano nie umył.
@aasdwastaken Tak, na pewno o to chodzi.
Na pewno konstytutywnym elementem związku jest rozmowa o myciu twarzy i strach przed nią. I na pewno kwestia atrakcyjności partnera jest determinowana przez mycie twarzy.
Ale ty masz dobry aparat poznawczy - twoje spostrzeżenia są tak celne, że sugeruje żebyś je zachowywał dla siebie.
@kubaacocieto4433 co tak agresywnie? Podałem tylko przykład. Uspokój sie troszkę, jak sie masz na czymś wyżyć to w ścianę przywal. Gwarantuje, że drugi raz tego nie zrobisz
Bo to prawda, dla faceta atrakcyjność to najważniejsza rzecz, mało kiedy biorą kogoś z nieswojej ligii, a kobiety potrafią romantyzowac sobie najbrzydszy typ urody. Wcale nie mają aż tak dużych wymagań jak twjerdzą mezczyznj.
@@staywidz6161 "a kobiety potrafią romantyzowac sobie najbrzydszy typ urody. Wcale nie mają aż tak dużych wymagań jak twjerdzą mezczyznj"
Badania i deklaracje samych kobiet pokazują coś innego.
Wygląd silnie koreluje z tym czy mężczyzna dostanie pożądany przez niego typ relacji.
1:18 nie potrzebuje takiej dziewczyny mam już dark souls 3
🗿🗿🗿
Relll
Ja mam zmodowanego etsa i dzika pod pachą
Dzięki że przypominasz mi że zdechnę w samotności 😂
Tak najlepiej
30-40K XDDDD tyle zarabia top 1% najbogatszych polaków, poza tym jak juz ktos tyle zarabia nikt takiego szlaufa nie prpzygarnie pod swoj dach XDd
Ale pamiętaj połowa kobiet uważa się za ten 1% (oczywiście uważam że trzeba znać swoją wartość i trzeba sobie mówić że jest się wspaniałym i pięknym ale bez przesady bo to już jest inny świat )
I to pewnie jest ten typ laski która w zamian za te 40k może najwyżej zaoferować swoje towarzystwo
@@julianmarcinkowski2825 imo, danie dupy jesli ci o to chodzi to o wiele za mało, jakby jeszcze merytorycznie nadrabiała tyle co puszczaniem sie to moze moze
brawo zlapales sie na najprostszy ragebait w internecie
@@machine.angel.777 ale popatrz na nią, ona jest zbyt głupia aby wpaść na cos takiego jak argebait, poza tym nawet jakby na to wpadla to nie ma korzysci finansowych/ materialnych z tego kanalu wiec jedyne co zyskala to to ze sie osmieszyla
3:53... ehh.. Dlatego nienawidzę związków. Za każdym razem gdy widzę tego rodzaju kadr to mi się rzygać chce. Od razu przychodzi mi na myśl ten jeden pi3rdolony moment z Liceum kiedy to miałem moment kulminacyjny mojej relacji z dziewczyną przez którą świata nie widziałem. Zaczęliśmy naszą relację pierwszego dnia gdy się zobaczyliśmy w szkole po raz pierwszy. Wyszliśmy na spacer, odprowadziłem ją.. jak ona wtedy powiedziała do jej domu co po fakcie czyli po zakończeniu jakiejkolwiek relacji z nią oczywiście okazało się kłamstwem. Nie przyznała się gdzie naprawdę mieszkała, ale mniejsza. Nie obchodziło mnie wtedy nic poza nią. Przez pierwszy tydzień wszystko było g. Nie musieliśmy się regularnie spotykać gdyż chodziliśmy do tej samej klasy. Nie pamiętam kiedy dokładnie wydarzyła się sytuacją, którą chcę opisać, ale z perspektywy czasu wydaje się ona całkiem zabawna, a przynajmniej do pewnego momentu. Trochę od tego pisania już mi się w głowie zakręciło bo część piszę teraz część dalszej treści komentarza pisałem wcześniej, tu przenoszę tekst dla spójności i wspomnienia z nią mi napływają do głowy. Minęło od tego czasu już 6 lat, a ja dalej widzę to wspomnienie oczami wyobraźni z 3 osoby. To było w piwnicy przy szatniach. Spotkaliśmy się randomowo, kompletnie bez żadnego słowa z żadnej strony. Mieliśmy dość napiętą sytuację w przynajmniej ja to tak odczuwałem. Po dłuższym small talku, wsm to może jedna nie był taki small talk a fucktycznie poważna rozmowa "o nas" widząc jej uległość i złamanie na duchu bo było tam jeszcze kilka spraw między innymi osobami z klasy, które ją drażniły, ale nie będę.. zostawię to dla siebie. Pocieszałem ją i obiecywałem, że zadbam o to. Kiedy mieliśmy się pocałować po raz pierwszy na "scenę" wkroczył Paweł, stary znajomy z lat szkolnych, który może i był zabawny, ale żałuję, że pokazałem mu swoją prawdziwą twarz zamiast udawać kogoś kim nie byłem, ale mnie to kiedyś wypomniał słowami: "Myślałem, że jesteś.." (jak on to powiedział.. jakoś.. kurna nie pamiętam dobra j3b4c) Generalnie się bał mojej osoby. Miałem chyba wówczas jakąś aurę xD nw nie wnikam lecę dalej, bo nie planowałem żeby to był taki długi komentarz. Ogólnie fragment, który teraz przeczytasz jest jak z jakieś pi3rdolonej książki romantycznej. Nasze usta dzieliły zaledwie milimetry kiedy on przerwał nam naszą chwilę wykrzykując by zwrócić uwagę na jego plecak i pomóc mu pozbyć się zgniecionej mandarynki z książek... ta.. wyobraź sobie jak się wtedy czułem. Kobieta spłoszona niczym zwierzyna na polowaniu jakby to powiedział mój wujek któremu opowiedziałem tę sytuację. Popatrzyłem tylko na niego złowrogim spojrzeniem, miną mu zbladła jakby wtedy dotarło do niego co odjebał. Pobiegłem za nią i złapałem ją z rękę na klatce schodowej, ale gdy miałem powiedzieć co czuję przerwał nam dzwonek, w chuj głośny to swoją drogą.. wyrwała się i pobiegła do klasy. Zależało jej na dobrych ocenach dosłownie ze wszystkich przedmiotów. Można powiedzieć, że byliśmy przeciwieństwem, bo ja nie czułem takiej presji chyba, że jej ową narzucili rodzice. Ah no tak przypomniałem sobie no przecież. Tak było. Opowiadała jak od dziecka rodzice nakłaniali ją do nauki i miała takiego kumpla z którym tak samo jak i on tryhardowali w nauce dość mocno. Ziomek też świetna morda, pozdro Marcel. Ale mniejsza. Do końca dnia nie chciała rozmawiać chciała się skupić na nauce. I nie, dla ciekawskich. Nie była to kujonka, bardziej jak to opisał Torres w innym filmie "typów dziewczyn w LO" była to szara myszka. Postanowiłem, więc dać jej spokój i dzień się skończył na tym, że graliśmy z ziomeczkami od 4 do jakiejś nw chyba 23 w csa. 2018 rok świetne czasy tej gry zanim zrobili z niego takie badziewie w 23 roku. Chciałbym móc napisać co było następnego dnia, ale no niestety, aż tak nie pamiętam. Musiałbym prowadzić dziennik by to wszystko zapisywać by wszystko spamiętać. Pamiętam dzień w 2 klasie chyba albo w 1?.. nw mniejsza. Byliśmy we dwoje w auli gdzie przygotowywaliśmy we dwoje scenę pod nasz występ chyba był to dzień niepodległości jeśli dobrze pamiętam. Wtedy jej powiedziałem, że chciałem już wcześniej.. tak to definitywnie była 1 klasa.. powiedziałem jej: "Słuchaj wiem, że nasza relacja już nie jest na takich samych torach jak kiedyś, ale chcę abyś wiedziała, że widziałem w Tobie coś więcej niż w innych dziewczynach z klasy. Nie obchodzi mnie jak wyglądasz, czy jesteś chora, czy masz zły humor czy cokolwiek. Jesteś piękna wewnętrznie. I to w Tobie cenię najbardziej. Chciałem Ci powiedzieć te dwa dużo znaczące słowa, ale no..". Pamiętam tylko jej uśmiech na twarzy. Nie mogłem oderwać od niej wzroku. Patrzyliśmy na siebie przez dobre 5 sekund. Chciałem ją wtedy pocałować i mimo, że mieliśmy pracę do wykonania chciałem rzucić to wszystko byle by dotknąć jej ust. Trzymałem jej drabinę by nie spadła choć delikatnie nią potrząsałem drażniąc ją co kończyło się na śmiechach i miłych spojrzeniach. Ahhh.. mógłbym zostać kolejnym bohaterem na język polski kuźwa "cierpienie młodego Wertera v2" Mieliśmy jeszcze wiele myślę fajnych wspomnień jak to, że pojechaliśmy ze szkołą na wycieczkę do Wiednia i nie odstępowałem jej na krok. No prawie bo jak byliśmy oprowadzani po jakiś muzeach to byłem z ziomkami i wówczas maturzystami, jednego to znałem z bycia ministrantem i Łukasz to świetny był gość. Wprowadził mnie wtedy w swoje towarzystwo i przez całą drogę powrotną graliśmy w Kanta i inne gry karciane. To zaś mi zapadło najbardziej w pamięć przez emocjonujący finał 2v2 xD to było piękne. Ciężko w to uwierzyć, że było to 6 lat temu. Ale wracając. Pamiętam jak spotkaliśmy się w korytarzu. Szła do pokoju dziewczyn zamykając drzwi od swojego pokoju. Jako jedyny wtedy spędziłem wieczór w towarzystwie jej kumpeli w trakcie gdy tamci podejrzewam dobrze się bawili. Ten wieczór chyba był już po tej sytuacji, którą opisałem na samym początku. Ostatnie wspomnienie nie liczą tego co napisałem jeszcze niżej tyczy naszego nie ostatniego ale takiego momentu, którego żałuję, że tak się do niej odezwałem. Nię będę mówił mimo, że dokładnie pamiętam co, ale wiem, że ją tym skrzywdziłem i pamiętam jak nie mogłem sobie tego wybaczyć.
Jedynie mogłem i wciąż mogę sobie wyobrażać co by było gdybym zrobił coś inaczej. Cóż no.. błędy nas kształtują i zmieniają na mądrzejszych i bardziej doświadczonych. Mimo, że słuchamy rad starszych to wypuszczamy je drugim uchem, a potem sami przekonujemy się na własnej skórze, że wcale nie chcieli dla nas źle, a wręcz przeciwnie chcieli nas uchronić przed błędem który będziemy wspominali przed każdym pójściem spać. Nawet dzisiaj zdarzają mi się sny związane z nią.
Na przestrzeni kolejnych lat próbowałem znaleźć kogoś takiego jak ona i miałem kilka zapowiadających się dobrze relacji, ale z żadną nie czułem tego samego co do tej jedynej. Dosłownie dalej myślę, że to taka moją Julia, którą zabiłem swoją głupotą. Teraz jestem innym człowiekiem i nie dam sobą, że tak powiem pomiatać. Nigdy więcej nie będę chasował kobiety. Szacunek do siebie samego trzeba mieć. Depresję miałem przez jakieś 2.5 roku czyli przez strajki nauczycieli + pandemię. Dosłownie cały okres Licealny + studniówka na którą potajemnie uczyłem się tańczyć został mojemu rocznikowi odebrany przez sytuację w Polsce i później na świecie. Nie wiele pamiętam z choćby 2 i 3 klasy. Głównie są to wspomnienia jak graliśmy we wszystkie możliwie wtedy popularne gry i jak siedzieliśmy z muzyką z mc na szkolnym boisku z JBL'a znalezionym pod ławką nad lokalnym zalewem po tym jak 2 metrowy gigant z A klasy wybił przypadkiem piłkę na dach budynku obok szkoły. Pewnie dalej tam jest xD
Ostatnio w drodze do roboty siedząc w samochodzie na skrzyżowaniu z ustępstwem pierwszeństwa, jechała z mojej lewej. Spotkaliśmy się wzrokiem. Było to szybkie spojrzenie aczkolwiek wydawało się, że trwało dłużej. Nic się nie zmieniła. Jest taka sama jaką ją zapamiętałem. Żałuję, że nie było nam dane aczkolwiek myślę, że spróbowałem wielu sposobów by jej przekazać jak wówczas mi na niej zależało. Jeśli to czytasz Aneta, wiedz, że mówię prosto z serca. Chciałem od razu po tym napisać na spotted naszej miejscowości o tym, że się zmieniłem i chciałbym się spotkać i gdyby coś wypaliło dać nam jeszcze jedną szansę i tak jak w piosence Jan-rapowanie układanka, "bo jak macie być ze sobą to nawet za parę lat... Przypomnicie se jak było i że w sumie tak", ale boje się, że mogę Cię skrzywdzić psychicznie jeszcze raz. Dlatego wole dać sobie czas.
japierdole ale sie rozpisales
Przeczytałem całe, mogę to opisać tylko jednym słowem, wow
Powinieneś do niej napisać, odnowić kontakt. Dobrze, że dajesz sobie czas na odbudowanie siebie ale pamiętaj żeby nie zacząć żyć w stagnacji.
Co? Ale czekaj co? Co ty ziomek pierdolisz, nie wytłumaczyłeś nic poza tym że w pocałunku przeszkodził wam jakiś gostek z twojej klasy
Kup se bmw e36 i poudawaj trochę Goslinga
7:31 gdybym w jakimkolwiek był :(
Nie nie jestem gejem przestańcie tak pisać
jesteś byczq
Jesteś
Ok
Jestes
Ależ jesteś. Nie ukryjesz tego
Przypadkiem natrafiłem na ten kanał XD. Życzę powodzenia - widzę, że ma przed sobą świetlaną przyszłość!
4:21 ale co w tym złego to dobrze że się akceptuje osobę taką jaka jest więc nie wiem czemu jest w tym zestawieniu
o to mi chodzi właśnie
prowadzącego odkleiło
Bo to nie jest prawdziwa miłość, a desperacja. Kobiety tak jak mężczyźni są wzrokowcami.
@@D96-e6i Z pełnym szacunkiem, ale czy ty się słyszysz, jak tak czym dal Ciebie jest miłość?
@@D96-e6iCzyli chcesz powiedzieć, że ktoś kto nie wygląda jak Jason Statham nie powinien być w związku tylko dlatego, że jest brzydki?
S-pecjalny
Z-akład
K-arno
O-opiekuńczy
Ł-ączący
A-nalfabetów
Odnośnie tego przed ostatniego przypadku to sam byłem w takim związku 2 lata w liceum ale uważam że były to bardzo dobre chwile a jednym ogromnym - była klasa która próbowała na siłę doprowadzić do rozpadu związku. Dlaczego? Bo słaby uczeń z ocenami 2/3 związał się z prymuską i przy okazji dostal od niej pomoc w nauce co znacząco ułatwiło życie szkolne. Szkoda że ludzie są aż tak zazdrośni 😔
"Ładne dziewczyny znajdziesz w każdym kącie świata, ale ziemia jest niestety okrągła"
Po co mi dziewczyna jak mam LigeLegend
po co mi dziewczyna jak mam ziomkow z discorda👍🏾👍🏾👍🏾👍🏾👍🏾
Po co mi dziewczyna jak "life is roblox"
Po co mi dziewczyna jak mam samego siebie
Po co mi dziewczyna jak i tak już nie mam woli życia
Po co mi dziewczyna Bóg mi dał rączki
fobia spoleczna
Dlaczego związek pięknej i bestii określonym przez Ciebie jako tym najsilniejszym znalazł się w filmie o takim tytule?
to bajka o syndromie sztokholmskim, ale niewiem dlaczego zostalo to tutaj wspomniane
@asiaismyname syndrom sztokholmski niema żadnego związku z tym tematem.
@@asiaismyname Piękna i Bestia to nie o syndromie sztokholmskim tylko o syndromie "Ja go zmienie" i o ile w bajce sie udało tak życie to nie bajka.
@@elcomberro123 "I can fix him" no kurwa nie sądzę.
Takiego kontentu na Polskim YT brakuje. Czekam na kolejne materiały 😎💪
Pozdrawiam wszystkich ludzi którzy nigdy w zwiqzku nie byli
U mnie w klasie jest tak , że albo na całą szkołę jest ok. 5 osób co mają szanse na dobry związek i akurat te osoby udają że w innym mieście mają dziewczynę a na Facebooku nadal mają status wolny XD
Czy tylko ja nie miałem jeszcze związku?
Tutaj odpowiedzi 👇
No ziomuś jesteś HENIOpolska
Spokojnie ja nigdy nie miałem tych całych koleżanek A tym bardziej dziewczyny
Ja też i nie planuje
ja tez nie jestem no troche jestem (wydaje mi sie) pojebany ze nie wiem gdzie szukac
z kobietami i tak sie nie da gadać lol
Piękna i bestia nie powinny być w zestawieniu ,,najgorszych par ", gdyż jest to tak naprawdę jeden z lepszych typów związków jakie mogą być
Uff dobrze że ja jestem singlem
Ziomek przecież ty nie żyjesz od jakichś 6 lat
Rel ja tak samo
bratek nie umrze przed gta 6💀🙏
Men
po co mi dziewczyna jeśli mam depresje, pólitra i samego siebie ❤
+ 1 motocykl mogę zalać zawsze
Przykład z piękną i bestią sugeruje troche że jedna strona leci na charakter a druga na wygląd xD
"Mam fobię społeczną", ale będę narzekał na związki. Ogar łeb
sam ogarnij łeb a sorry ty go nie masz
Ja miałem taką sytuację z moją dziewczyną że ona poprostu głosiła herezję, wmawiała mi jakieś walone historyjki odklejone od rzeczywistości i jeszcze na dodatek myślała że się nabiorę xd na jpd nie dało się tego wytrzymać. Dziwię się że wytrzymałem z nią te kilka miesięcy, nie polecam
Pamiętajcie miłość to reakcja chemiczna. Jak zmieszacie hormony i inne związki będziecie mogli zasymulować dowolny efekt.
6:24 ooo Kafka z Honkaia :DD (nie no, tak poważnie to życzę każdemu tutaj miłego dnia)
Akurat skończyłem World 5
autentycznie znam przypadek związku szkolnego który trwa już od dobrych kilku lat
mam 18 lat nigdy nie dotknąłem dziewczyny pozdrawiam
sigma
Ogólnie to wywalone w dziewczyny. Sama przyjdzie, a ganianie za nimi nie ma sensu.
no a jak miałeś dotknąć skoro dopiero w tym roku uzyskałeś prawo pójścia do pracy XD Wiadomo nie wiem ile dostałeś kasy od rodziców i ile brakuje ci do wizerunku dającego łatwe obchodzenie się z kobietami ale ty dopiero od tego roku możesz myśleć o pieniądzach. Powodzenia układaj życie i pamiętaj najważniejsze jest to jaką ty chcesz kobiete mieć i na jaką wydawać. i pamiętaj nie daj cwelom i złym sukom pobrudzić podłogi w twoim mieszkaniu.
sigma = współczesne okreslenie na bycie pizdą i leniem emocjonalnym
Olcia...już że ktoś nie chce przechodzonego modelu to zaraz pizda. Szanujmy się. Nie każdy będzie ganiał za laska która ma wygurowane wymagania bądź za panna co dorabia na onlyszansie. Czasy gdy mężczyźni wierzyli że z byle jakiego szona będzie żona już minęły i dobrze.
Z Liceum najbardziej pamiętam PDL couple. Sporo ich było, zwłaszcza kiedy dziewczyny spotykały się ze swoimi chłopakami zaraz po zajęciach.
5:52 - 5:56 Dobre! Skąd to wziąłeś?
3:10 normalnie konwersacje moich kolegow z klasy
bardzo prawdziwe, kocham ten film, masz suba
dziwi mnie to ze ładny chlopak nigdy nie będzie z brzydką dziewczyną, ale ładna dziewczyna z brzydkim chłopem już tak
No dokładnie ziom, nie wiesz jak mnie wkurwia gdy widzę gościa 2/10 z laską 8/10 no jakby jpdl
@panwladza3224 mega rel
Fajny film jak zawsze❤️🩹
Pst. Ja tez mam fobie spoleczną❤
truskaweczko moja 🥺 Chyba bym umarla xdddd
6:24 KAFKA MENTIONEED 🫂💗
Kościotrup z 3:28 jest najlepszy 😀
No to mnie trochę zmartwiłeś, bo jestem singlem, czasem brakuje mi drugiej połówki. Na tę chwilę i tak staram się być możliwie najlepszą wersją samego siebie i dbać o swój samorozwój, bo to jest ważne
No dokładnie stary, to jest tak że ŻYCIE SINGLA JEST GIT JUHU ale, ale jednak, chciałbyś komuś ten swój czas poświęcić, rozumiesz pewnie o co chodzi, this sucks bro
Moja koleżanka jest typem 2- podstawówkowy związek, choć mogłaby się zaliczyć do typa, który ma wywalone jajca na przyjaciół, bo chce spędzić czas z swoim "chłopakiem" xddd
ej nie rozumiem czemu najgorsza para co brzydki/a ładny/a skoro są szcześliwi i się dogadują to czemu najgorsza, jak ta para co się liże w miejscach publicznych komuś przeszkadza to zrozumiałe, ale co za problem jak brzydka osoba znajduje se miłość?
Nie jest problem tylko to jest dziwne że ładna dziewczyna wybiera takiego sredniaka np , nic nam do tego ale jest to nietypowe
@@Kapifox07 nie wiem co jest w tym dziwnego że ktoś wybiera kogoś brzydszego, poza tym tytuł filmu to "najgorsze typy par"
Związki discordowe xD SAMO TO JAK TO BRZMI. Znam tą parę, gdzie laska poszła ze swoim kolegą, który przyjechał do niej na nockę do łóżka. Przyznała się swojemu chłoptasiowi discordowemu, a ten to tak o zaakceptował. Typiara 17 lat leciała bez zabezpieczeń, później się martwiła, że zaciąży. A ten ino się mi wyżalał. Ale doszło do tego wspaniałego spotkania i królewna zleciała z tych obcych nam krai, aby odwiedzić swojego ukochanego, który na pv mi sam powiedział, że tylko ją chce przelecieć co ewidentnie wdrożył w życie, bo sama mi to potwierdziła jego ukochana. Ale stwierdzam, że są oboje tyle samo warci chłop, który bez celu leakuje moje zdjęcia robiąc mi je z ukrycia i bojący się nawet do mnie podejść i laska, która bez nawet upicia się jest w stanie dać dupy za free... Nie wiem na co schodzi ten świat, ale raczej nie na dobre tory
Znalezienie teraz dziewczyny jest ciężkie kiedyś się spytałem dziewczyny czy chce zemną być i dostałem odpowiedź "nie XD" od tamtego momentu jakoś miłość znikła xD ale jak teraz patrzę na dziewczyny to jest ciężko jakąś znaleźć dobrą dziewczyne a nie przyslowioiwa "kurwe" która leci tylko na hajs i coś takiego
@@Filipx_v1 Zasadniczo znalezienie takiej nie musi być takie trudne bo wszystko co wystarczy zrobić to zagadać do dziewczyny i zamiast chwalić się swoim autem daj coś więcej (w sensie pokaż jak wartościową osobą jesteś) a jeśli to doceni to ta jedyna. Uwierz mi na słowo, że istnieje wiele kobiet którym wcale nie zależy na pieniądzach a z doświadczenia wiem, że te kobiety które nie latają za chłopakami są najbardziej wartościowe i życzę powodzenia w odnalezieniu Twojej przyszłej żony!❤️
Dodam tylko, że gdy chcesz komuś zaimponować właśnie tym przykładowym autem to nie licz, że ta osoba która połknie haczyk będzie miała wobec ciebie inne oczekiwania niż korzyści materialne
@@chomikiikiniewalewnicki1995 dzięki za pocieszenie i za miłe słowa w przyszłości na pewno je wykorzystam stety niestety z tamta dziewczyna się nie udalo kto wie może tak miało być może los tak chciał no cóż dzięki raz jeszcze też się trzymaj i powodzenia w znalezieniu przyszłej zony no chyba ze już masz swoją drugą połówkę to szczęścia
@@chomikiikiniewalewnicki1995łatwo tak mówić
@@chomikiikiniewalewnicki1995Podejść i zagadać to niezły żart prawda jest taka ze jak nie będziesz wyglądał bogato albo nie będziesz przystojny to Ciebie wyśmieje a później z koleżankami bedzie sie z Ciebie śmiała, widziałem dużo takich sytuacji. Musiałbyś do 9 szlauf zagadać i modlić sie ze 10 nie będzie szlaufem.
Yupi nowy film🎉
Pov jestem w technikum i jak patrzę na licealistów w moim wieku to rzygać się chce
Też tak miałam
Dlatego nie skonczyłam szkoły próbując się zajebać
0:58 co najciekawsze, mój chłopak był za konfą, a ja za lewicą i jesteśmy ze sobą już 5 lat, bez wiecznych kłótni.
Bo nie jesteście posłami tylko normalnymi obywatelami których darcie się w parlamencie nie obchodzi. Nie bądźmy jak wujek na weselu który musi przekonać wszystkich że ma racje😉
4:26 Agnieszka limonka😂❤
Nie no mega fajne filmy gosciu robisz każdy obejrzałem.
Oglądam ten film jednocześnie nie mając pary, przynajmniej wiem że nic nie tracę aktualnym trybem życia
Pocieszaj się dalej moja kluseczko
Rzetelną i chędogą dziewczynę ze wsi, która cokolwiek gotować umi, poszukuje od zaraz.
5:28 Może tak być, że coś o czym chcą porozmawiać jest zbyt prywatnym tematem by mówić o tym na szkolnym korytarzu. Ale fakt nie zamienić z taką osobą ani słowa to trochę dziwne.
Ja tam się świetnie czuję żyjąc samemu.
byłem kiedyś w związku, przed wejściem w kolejny postanowiłem kupić dom z dwiema osobnymi sypialniami.
1:45 ja w podstawówce byłem z jedną od 2 do 7 klasy podsawówki xD
Zajebisty film dzisiaj
Mam dziewczyne i gram w Hoia 4 czyli zaburzam czasoprzestrzeń
Kurwa ja mam 2000+ h, czy jest jakiś ratunek?
@vinter9935 mam 1547h. Wejdź na 6obcy i napisz tekst na podryw "Ej chcesz się pobawić w Anshluss, staniemy się jednością jak Niemcy i Austria"
Witam, jest pan aresztowany przez Agencję od Spraw Obrony Czasoprzestrzeni. Proszę pójść z nami.
Something's wrong, i can feel it
Ja miałem kolege ktorego dziewczyna grala z nami w hoia XDDDD. Szansa 1 na milion
4:50 Jeez miałam tak 2 lata temu, żałuję 💀
A facetom chodzi tylko o bzykanko w tych czasach i tak to sie kręci te kółko spierdolenia xD
Jak zawsze nie ma co ogldać na yt ale Torres nagrał nowy film
tak sie nazywa najlepszy youtuber pozdro 😀
siemano single
dzięki takim chłopakom jak ty nie muszę się bać że mam konkurencję 😂
Na cholere komus związek w wieku 13-18
K*rwa nie wiem
Jak szukać żony to tylko w Japonii, i piękne i mądre, a jak świetnie gotują, dlatego ja jadę wlasnie tam
Pa pa UwU
Nie wracaj
0:24 O kur*a 😫😣😖
Kobieta mnie bije
0:24 moja reakcja na 0:26 XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
rich kid speak here
widac ze nigdy nie usłyszała "nie" od rodziców. Typowa warszawianka to swoją drogą
WITAM chcę tylko powiedzieć że nie ma granic trollowania Jedyną granicą trollowania jest KEKMAGA
1:40 byłem w takim związku przez rok i 3 dni ale postanowiłem zerwać bo wyglądał tak jak ten wspomniany jako pierwszy
Ja też nie jestem w związku od dłuższego czasu
No jak większość
U mnie jest jeden związek w klasie który z rok trwa i w grudniu będą 2 lata XDD
To ostatnie nazywa sie nie prawdziwa milosc tylko borderline 😂
Zwiazek 2 borderline 😅
Byłem w związku podstawoowkowym 2lata
3:18 ja że moja dziewczyna mamy podobe na początku jest kochanie jesteś piękny a po chwili mówi do mnie menda słuchasz mnie 😂
Boże ja mam tak samo, raz kocham cię ja ciebie też a nie bo ja bardziej, a dwie sekundy później wyzywamy się nawzajem
Ja miałem 2 związki 1 w przedszkolu a 2 w podstawówce 1 klasie
2:44 akcja rodem z Kac Vegas
Akurat nazwa „truskaweczka moja” jest akurat urocza dla mnie XD
Niezły film truskaweczko
ja byłem nieoficjalnie w związku w którym najładniejsza dziewczyna w szkole zaliczała każdego chłopaka w szkole i dawała im minimum i w ten sposób wykorzystywała. W moim przypadku nigdy oficjalnie nie miałem dziewczyny. Spytała się czy chce z nią chodzić ja się zgodziłem raz się przytuliliśmy wiele razy się spotykaliśmy i za każdym razem robiłem jej zakupy. W szkole ciągle w sklepiku szkolnym knajpy nowe buty ubrania i nosiłem dużo toreb z zakupami i musiałem przed sklepem czekać i dawać jej kartę kredytową. W 5 tygodni wydała mi ponad 7tys i po tych 5 tygodniach po rozmowie z kolegami postanowiłem jej powiedzieć, że nie podoba mi się to. Raz powiedziałem jej, że jej nic nie kupie w sklepiku szkolnym i jak ma ochotę niech sama kupi. Po tym ze mną zerwała. Ani razu się nie całowaliśmy ani nic i nawet nigdy nie byłem u niej w domu, a ona u mnie tylko raz na urodzinach gdzie dała mi kubek i 10zł oraz dużą czekoladę. NWM jak to nazwać może związek z SUKA WOMEN?
I miałeś 7 tysięcy na koncie chodząc do szkoły, ale za to nie miałeś tylu szarych komórek aby wywnioskować że laska cię naciąga na kasę? XDDDD
@awufales miałem dużo więcej, ale tyle mnie to kosztowało
Niestety liczyłem na większe zaaganżowanie z jej strony
Za 7 koła to można kupić porządne podzespoły do kompa. A jak miałeś więcej to i porządnego kompa.
sorko bratku, ale nawet totalny debil ogarnął by że coś jest nie tak. Musisz nauczyć się mówić "nie" inaczej każdy będzie cię wykorzystywał jak chce.
WoW która to klasa była
Bycie w związku jest ogólnie spoko ale wymaga poświęceń, psychicznych samookaleczeń, nienawiści ,wiecznej wojny podjazdowej na wszystkich frontach, przeszywane okresami wzajemnej miłosci
Ja byłem w relacji pierwsze przedstawione XD wszystko co powiedziales sie zgadza
Znalezienie kobiety jest proste, znalezienie wartościowej nieco trudniejszeje a pięknej i wartościowej trudne. Dlatego zawsze idę w te puste ale ładne
zawsze to jakiś sposób xD
To już lepiej być po prostu singlem. W takim związku przetrwacie maksymalnie dwa tygodnie, a potem pozostaniesz z pustym sercem, z depresją i brakiem sensu życia, a prowadzi do martwego cyklu czyli dalszego szukania kobiety by wypełnić serce. Nie warto.
szczerze, mi bardziej przeszkadzają zwiazki 14 latek, czyli mlodych nastolatek, z 20 latkami. sama jestem pełnoletnia, a chlopak, który mi sie podoba jest ode mnie duużo starszy i znamy się od zawsze :) to kiedy widze dziewczyny z 1 klasy mojej szkoly średniej, jak umawiają się z chłopakami z 5 juz we wrześniu, a ci z kolei chcą się nimi pobawic (i w sumie z wzajemnością, bo te dziewczyny zmieniają tych chłopaków jak rękawiczki i co przerwę uganiają się za innym) to po prostu nie moge uwierzyc w to jakie te dwie strony są głupie. nie wiem, jaki mają w tym interes. chcą zaimponowac swoim koleżankom, czy przejechać się zgniłym bmw e46? w dodatku z reguły oboje są kompletnie niedojrzali emocjonalnie, nie wspominajac o wszelkich patologiach. to jest po prostu obrzydliwe. ale po co, dlaczego? nigdy nie zrozumiem. ciężko jest teraz znaleźć kogos wartosciowego, taka jest prawda, a moim zdaniem bedzie co raz gorzej. ludzie są po prostu głupi inaczej nie da się tego nazwać.
idealne 8 minut XD
Znam to chłopacy krzyczeli ,,Piotruś" bo takadziewczyna woła mnie tek:(
Ja będę jak peter grifin
Tak szczerze, ogląda mi się ciebie najlepiej na polskim yt
Dlatego polecam być w sekcie fanów Ryana Goslinga (autystyczne osoby co się boją kobiet) (sam do nich się zaliczam i nie wstydzę się tego xD)
Ja też…a moja pierwsza samotna podróż samochodem po zdaniu prawka była akompaniamencie Nightcall z filmu Drive.
@Truenofan86 jak zdam prawko i będę mógł się przejechać to puszczę sobie nightcall
Ja tam się nie boję a po prostu mam wyjebane w dziewczyny
Ja też należę do tego typu ludzi
@@Truenofan86Woo to szacun, ja bardziej słuchałem takie... Rozumiesz... Alkobus, poleczko itp itp...
Przeszedłem przez większość z nich XD
Współczuje
Powinna być jeszcze para której jedna osoba wszystko kupuje bo ta druga osoba jest niby spłukana
Chłopak ze mną zerwał dla tego że za dużo Grałam w fortnite, i "Nie miałam dla niego czasu" XD
ktoś chciał ze mną online couple
Historia:
Grałem sobie w Minecraft Multiplayer z jakąś dziewczyną i zaczęła pisać jakieś dziwne, miłe słowa a później napisała "kc" ja po prostu to zignorowałem i napisała gdz miesz? ja napisałem "W Zadupiu" a ona już jadę kochanie. Trochę poczułem się nie zręcznie więc zignorowałem to aż napisała "czekam na twoje buziaki i przytulenia :)" Napisałem jej "shut up" a ona odpisała "nadal jadę" i gdzieś znalazła mojego DC. Włączyła Kamerkę i była to 8 letnia dziewczyna a ja 12 letni chłopak i akurat mama wbiła jej do pokoju i skończyła się zabawa.
Mama tej podrywaczki jest Sigmą 🗿
pomysł na odcinek: najgorsze typy chłopaków lub dziewczyn w zawodówkach
moja najciekawsza sytuacja z związku:
Moja to jak poszedłem z wybranką i skończyłem pod stołem xDD