"To powinno być oczywiste " 😆 Takie podejście do widza to kwintesencja tego czego nie lubię na booktubie . Patronaty W ciemno mam taką samą opinię jak Ty. Znowu to samo zdanie ;)
To co mnie irytuje na booktubie bardzo pokrywa się z tym, co irytuje Ciebie: -nieoznaczanie współprac - patronaty w ciemno to dla mnie kuriozum - czasem mam wrażenie, że na bookstagramie i booktubie nie można pewnych książek krytykować, tylko dlatego, że poruszają ważny społecznie temat - kultura cancelowania to również coś z czym nie jest mi po drodze - dodatkowo na booktubie: nie lubię robienia rzeczy na odwal i niemerytorycznych recenzji tzn. Ktoś zachwyca się książką i dosłownie nie daje ani jednego argumentu DLACZEGO. - no i ostatnia rzecz: recenzowanie książek tylko jednego wydawnictwa Oprócz tego na booktubie jest super 🥰 Jak już żale wylałam to przesyłam Ci pozdrowionka, pięknie wyglądasz, dziękuję że mnie wspomniałaś. Twoje filmy to dla mnie czysta przyjemność 🥰
Cieszę się, że nie jestem odosobniona w opinii i zdecydowanie zgadzam się z pozostałymi irytującymi zjawiskami w tej społeczności. A poza tym dziękuję Ci bardzo, to dla mnie wiele znaczy i również ślę pozdrowionka 😘
Jak to maraton z Kingiem to niewypał?!! Ja dzięki Tobie zrobiłam sentymentalny powrót do opowieści Króla 🥺 Carrie, Dolores Clairborne, Baśniowa opowieść, Joyland... To wszystko Twoja zasługa, a będzie więcej tych lektur, bo nie mam dość 😘 Cieszę się, że znów wrzuciłaś filmik 😍
Bardzo Ci dziękuję, to wiele dla mnie znaczy i cieszę się, że chociaż komuś ten maraton posłużył 😂 Od razu mam większą motywację do nagrywania, więc zaraz znowu się za to zabieram 😘
Bardzo ciekawa dyskusja się zawiązała tutaj odnośnie Zaksiążkowanych więc i ja chciałbym dorzucić parę zdań od siebie jeśli można po takim czasie i myślę, że to będzie dosyć ważne dopełnienie. Samemu nie śledzę ich kanału ani ig, tylko od czasu do czasu na nich natrafiam więc też posiłkuję się opiniami osób, które mają podobne zdanie do mojego, a bardziej niż ja śledzą kanał. Ogólnie z czasem dostrzegam coraz więcej negatywnych rzeczy związanych z tym kanałem i na chwilę obecną nie poleciłbym go nikomu. Zaznaczę też niektóre występujące aspekty toksyczności. Spróbuję też odpowiedzieć co do niektórych fragmentów tej dyskusji. Proszę przeczytać do końca, szczególnie końcowe podpunkty są interesujące. Miłej lektury :) 1) można zauważyć trend w ich kanale, że tracą wyraźnie na jakości i z kanału typowo o książkach bardziej staje się chyba kanałem lifestyle'owym, ktoś napisał ostatnio komentarz: "kanał staje się trochę o niczym", prawdopodobnie zastój w rozwoju 2) recenzje książek to w większości bardziej własne opinie niż recenzje i wydaje mi się w przypadku Zuzy, że jej wiedza o literaturze jest jednak powierzchowna choć ma trochę więcej wiedzy niż zwykli ludzie, stwierdzam ten fakt na porównaniu książek które ona czytała i która ja również czytałem. Nie twierdzę, że sam mam dużą wiedzę, po prostu się interesuję literaturą i analizą jej. Dlatego to co przestawia to jednak są opinie, a nie recenzje. Nie wiem ale bardziej pewnie też stawia na ilość przeczytanych książek niż na jakości ich prezentowania 3) podobno zmieniają po czasie zdanie o książkach, szczególnie tych z współprac, z bardziej zachwalających na mniej zachwalające, zaznaczę tutaj to nie moja obserwacja tylko z komentarzy 4) nieoznaczone współprace i patronaty w ciemno, tu nie trzeba dużo mówić. To też trochę ironiczne, że studentka prawa sama łamie prawo. I pytanie, gdzie jest UOKiK? 5) niezdrowe podejście do konstruktywnej krytyki, które jest nazywane hejtem plus od czasu do czasu można uzyskać shadowbana 6) niezdrowe zachowanie części fanów/fanek ich kanałów, które ociera się o fanatyzm co jest akurat typowe na platformie YT 7) Zuza nie olewa swoich widzów w komentarzach, odpisuje tylko na te, które są dla niej bezpieczne i wygodne 8) zauważyłem, że Tola z wiekiem się zmieniła, tak jakby było w niej więcej arogancji i wywyższania się w stosunku do jej rówieśników, jest też takie lekkie nieopisanie poczucia wyjątkowości i to w negatywnym aspekcie bardziej, polecam też obczaić jej opinię o "Starym człowieku i morze" jako nudnej książki o "niczym" 9) do @brygida4880 "Tyle razy Tola prosiła Zuzę, aby coś dodała, np. muzykę, albo coś wstawiła w filmiku, a Zuza odpowiadała, że nie umie. No to jest świetna okazja, żeby się nauczyć." - dobrze, to czemu Tola zawsze prosi Zuzę niż samemu się zainteresować jak sięe tworzy filmy i montarz? To przerzucanie odpowiedzialności (podobnie jak Zuzia) i oznaka infantylizmu. JASNE jest młoda, ale jest prawdopodobieństwo, że te cechy będzie wykazywać jako dorosła. Przynajmniej uczy się pilnie, a nie jak siostra. Napiszę też, że gdy ja byłem w jej obecnym wieku (lub rok starszy) to mniej więcej pojawiło się moje zainteresowanie tworzeniem filmów (z gier), wtedy nie było tak pięknie jak teraz, że są fajne programy i masa poradników, trzeba było samemu się głównie uczyć. Ale radość z pierwszego zmontowanego filmu jednak była ogromna, że się udało 10) do @cosieklove7311 , napisałaś w obronie, że jest młoda. Ale zobacz ma 21/22 lata i działa od kilku lat na Youtubie więc przez te lata powinna zdobyć jakieś doświadczenie. Dam Ci przykład kanału z polskiego comentery: Konopski, chyba jest w podobnym w podobym wieku co ona, i szybciej osiągnął sukces i znacznie większy licząć subskrypcje, a mimo to sobie radzi. W prawdziwym życiu niektórzy w jej wieku mają dzieci albo muszą pracować i jednocześnie studiować i sobie radzą. Tymczasem Zuzanna jest jak wieczna infantylna nastolatka, która by wszystko chciała, a mało od siebie daje. I całkowicie nie ma poczucia odpowiedzialności. Co do jej studiów to przejdziemy do osobnego punktu bo to też trzeba poruszyć (punkt 12, 13) 11) TOKSYCZNE zachowanie Zuzy jako osoby PICK ME czyli zwracającej na siebie uwagę. Tutaj bardzo dobry komentarz napisał listless więc zacytuję: "kiedy narzeka jakie ma cienkie badz tluste wlosy podczas gdy wiele osób jej tych wlosow zazdrosci, a co do stanu nieumycia to nikt by nie zwrocil uwagi gdyby nie jęczała ze o jakie ma beznadziejne wlosy, to samo co do jej ciała, nie ukrywajmy, no przynajmniej ja tak uwazam, ze ma swietną sylwetke, a ona kurde wstawia fote z wysportowanym brzuchem z dopiskiem ojeje ile to ona juz nie cwiczy, no sorry ale to jest pick me, kiedy ktos ma zajebiste cialo a jęczy jak to on nie cwiczy w ogóle, jeszcze w sumie o pryszczach nawija za kazdym razem jakby nie wiem co to bylo, nikt na to uwagi nie zwraca, a ona musi sie poużalać". Oraz: "Zuza zdaje się nakręcać dramy typu spekulacje czy tola to jej dziewczyna, czy też magda. " Nie ukrywajmy, że takie zachowanie jest toksyczne i szkodliwe dla głównej grupy odbiorców kanału czyli dziewczyn w wieku Toli, które mierzą się z różnymi kompleksami i brakiem wartości siebie. Jeszcze jeden przykład, który mnie uderzył: kilka miesięcy temu Zuza chwaliła się, że jest lajtowo bo dostała mandat drogowy. Bardzo przykład z ostatniego filmu: poruszanie się w samochodzie z tyłu bez zapiętych pasów, ale to dotyczy obu sióstr 12) Zuza kreuje swój fałszywy wizerunek, bardzo to jest widoczne w filmie "ODPOWIADAMY NA WASZE ZAŁOŻENIA NA NASZ TEMAT" i w dramie jaka powstała odnośnie jej studiów. Skrótowo: założenie było takie, że Zuza jest leniwa, a w filmie nieudolnie starała się pokazać, że nie. Jednak niezdany najtrudniejszy i najważniejszy egzamin podczas semestru (na który podobno zaczęła się uczyć dzień przed) i poprawka nie świadczą, że jest taka obowiązkowa. Potem zrezygnowała z państwowej uczelni na rzez prywatnej, bo sobie nie radziła Podczas tych studiów wrzucała takie instastory: „Mam jutro egzamin i zaczynam naukę teraz”, „Mam do przerobienia 34 strony tekstu, jest 22:00, a ja zaczynam”, „mam 700 slajdów z prawa rzymskiego na jutro, ale dopiero zaczęłam”, „Mam do napisania pracę na 8 stron i termin oddania jutro”. W międzyczasie miała też wyjazdy, pracę nad własną książką Zaksiazkownik. Racja, relacje z IG to tylko jakiś wycinek z życie, ale myślę, że można połączyć kropki. Tak naprawdę to tyko sama Zuza wie jak było naprawdę. Mogę jeszcze zacytować jerzymeteor2682: "Zuza myślała najwidoczniej, że uda jej się przetrwać rok w Toruniu najmniejszym nakładem sił, by potem przenieść się do Poznania. Na Twitterze pisał ktoś kiedyś z jej roku, że nie tylko rzadko bywała na zajęciach [na wykładach w ogóle - mój przypis], ale nawet, gdy już się pojawiła i trzeba było zrobić coś w grupach (nomen omen), to nie było z nią za bardzo współpracy, bo wolała korzystać w tym czasie z telefonu. Na Instagramie lubiła też panikować przed zbliżającymi się kolokwiami/egzaminami, by potem od razu się pochwalić, że jednak świetnie jej poszło. Nie wspominała już jednak o tym, że wcześniej studenci dostawali zagadnienia, jakie pojawią się na „kolosie”, którego zaliczenie było praktycznie formalnością. W końcu jednak znalazł się na uczelni ktoś, kto wymaga więcej niż inni wykładowcy, w związku czym pojawiły się problemy." 13) dlaczego podkreślam Zuzy studia? Bo była na publicznej uczelni, na którą (dokładnie na jej studia) w jakimś stopniu każdy z nas, ja, Ty, my, płacimy podatki, żeby miała możliwość studiowania. Ma przywilej. W zagranicą takie studia chyba kosztują średnio 15k $ za rok, a młodzi ludzie się zadłużają by się uczyć. A tak w ogóle to najpierw chciała studiować medycynę, ale biologia okazała się za trudna. Więc wybrała prawo, ambitne, prestiżowe studia pasujące do wizerunku jaka sama o sobie tworzy. Wyszło jak wyszło, a od pół roku temat studiów praktycznie na jej kanale nie istnieje, w międzyczasie wyjazdy tu i tak i pokazywanie jak to ma się lekkie przyjemne życie. Dlatego są według mnie podstawy, że w jakimś stopniu OSZUKUJE swoich widzów. 14) PODSUMOWANIE: to nie tak, że chcę źle wobec Zuzy i Toli. Po prostu chcę by każdy widz miał świadomość wobec tych, których śledzi, wobec swoich idoli. Jako widz, mamy wiedzę o tym jak działa jej kanał co było wielokrotnie wspominane przez inne osoby tutaj w komentarzach, mamy fragmentaryczny obraz studiów Zuzy. Na razie obie korzystają z wygodnego życia o którym wielu marzy, z pieniędzy z YT i pieniędzy swoich rodziców (starszej kupili mieszkanie w Poznaniu). Ale pewnego dnia ten mały raj może się skończyć. Kanał na YT będzie zdobywać mniej wyświetleń, albo algorytm i widzowie go wygaszą. Nic nie trwa wiecznie oraz nic nie jest dane na wieczność, i ciekawe co wtedy zrobią dziewczyny? Jaką będą mieć alternatywę? To są bardziej refleksyjne pytania do nich. Dziękuję jeśli dotrwałeś/dotrwałaś do końca. Ode mnie mogę dodać, że zawsze lepiej wspierać mniejsze kanały, są bardziej autentyczne. Pozdrawiam
Aww, dziękuję 💗 Ja oczywiście zapraszam do Krakowa i jak będziesz to zapraszam na kawę czy co tam chcesz 😉😉 i jakbyś potrzebowała miejsca do noclegu to też służę, nie jest to centrum ale będzie za darmo 😁😁😁 "jest tanio? Jest tanio. Jest dobrze? Jest tanio" 🤣
Ooo, ale miło, dziękuję! Kraków jest obowiązkowy na mojej liście miejsc do odwiedzenia, więc wtedy będziemy musiały koniecznie się spotkać i gdzieś wyskoczyć ❤❤️
Mnie "irytuje" na booktubie mniej więcej to samo, ale najbardziej sceptyczna jestem do płatnych recenzji - nawet nie chodzi o to, że ktoś będzie nieszczery, tylko ja po prostu nie oglądam booktuba po to, żeby wkładano mi do głowy płatną reklamę (a dokładnie to robi wydawnictwo), nie lubię takich myków w żadnej dziedzinie życia i po prostu wybieram te kanały gdzie tego nie ma ;) Za granicą twórcy booktubowi których oglądam często mają patreona + drobne z wyświetleń, ewentualnie sprzedają jakiś merch i mnie taka forma odpowiada bardziej :)
Super, dzięki, że podzieliłaś się swoją opinią! :) Ja nie mam problemu z płatnymi współpracami, pod warunkiem, że jest to w odpowiednim miejscu ZAZNACZONE, co jest wymogiem, lubię jak twórca zamiast ślepo zachwalać, to wspomina też o pewnych mankamentach, no i lubię jak takie recenzje nadal przypominają recenzje, a nie jak laurki czy posty reklamowe, które mogłabym równie dobrze zobaczyć na social mediach wydawnictwa 😅
Victoria ja nie nam instagrama więc udział w maratonie oznaczałam tylko w opiniach na goodreads i Lubimyczytać. Dzięki Twojej akcji przesluchalam w audiobooku trzy nowe dla mnie książki Kinga Baśniowa opowieść, Dolores Claiborne i Worek kości. Twoja akcja to była super motywacja
Jestem niesamowicie wdzięczna za takich wspaniałych widzów. Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz i Twoje zaangażowanie w akcję, mam nadzieję, że książki Ci się podobały :) ❤️
Na bardzo duże kanały zaglądam coraz rzadziej, za to jeśli u małych twórców brakuje mi interakcji, zniechęcam się do komentowania. Jeśli ktoś ma pod filmikiem 3 komentarze i nie odpowiada na proste pytania, odechciewa mi się ponownie pisać, czasem zapominam o takim kanale w ogóle. Ostatecznie, jeśli już publikujemy, to chyba licząc na jakieś interakcje, czy źle myślę? 😅 Podejście do patronatów niektórych wydaje mi się śmieszne, nie boli mnie to ani nie denerwuje, po prosu zupełnie tego nie rozumiem. Zawsze wydawało mi się, że patronatem są książki najlepsze z najlepszych, niestety bywa różnie. Ale tak jak mówisz, to są bardzo indywidualne wybory każdego, ja akurat nie mogłabym spać spokojnie, patronując czemuś, czego jeszcze nie poznałam. Też nie przepadam za postacią Feliksa, akurat będę o tym mówić niedługo 😄 Gratuluję pierwszego 1000! 🥳
Dziękuję bardzo! 💜 Super, bardzo chętnie posłucham Twojej opinii o Feliksie! I zdecydowanie się zgadzam - bardzo cenię sobie interakcję z widzami, bo przecież to kwintesencja booktube'a i jej najlepsza część, dlatego też szybko się zniechęcam, jeśli tego kontaktu nie ma :)
@@victoriaakrol Jeszcze zapomniałam napisać, że kolejny raz oglądam 'Pamiętniki wampirów' (nie wiem który, bo pierwsze sezony widziałam wiele razy 😄). Mimo wszystkich wad, chyba jeszcze żadna seria nie wciągnęła mnie bardziej i sentyment jest ogromny ❤
Bardzo fajnie mi się oglądało to Q&A, fajnie było się czegoś o Tobie dowiedzieć! :) Maraton z Kingiem był genialnym pomysłem ;d Miło mi bardzo, że lubisz filmy na moim kanale
Od początku wiedziałam, że nas wszystkich nienawidzisz i chcesz nas tylko wykończyć by nie mieć konkurencji na rynku pracy a tak już całkiem serio, świetny materiał, jak zwykle przyjemnie się ciebie słucha, aż zatęskniłam do tego, że przez zdalne nie będę miała okazji tak dobitnie pomęczyć cię o opinie odnośnie pożyczonych mang! niesamowitym jest obserwowanie jak rozwija się twój kanał :DD OBY TAK DALEJ!! smacznej herbatki (błagam nie zabieraj mi miejsca pracy)
Czy możesz nie zdradzać przed widzami mojej prawdziwej twarzy złola?! Nie każdy musi wiedzieć, że chodzi mi tylko o to, żeby was wygryźć i zaistnieć na rynku wydawniczym... Dziękuję za milutki komentarz, o mangach wspomnę na pewno na kanale i pomęczę Cię zapewne o kolejne, jak już wrócimy na uczelnię 💜
Byłam w Warszawie pi raz pierwszy w tym roku i jako fanka Krakowa mialam pewne obawy co do odczuć. Byłam na krótko ale Warszawa mnie wręcz zachwyciła. Piękna duża starówka, wspaniale Łazienki królewskie. Jak już wspomnieć to czyste i darmowe łazienki w wieku strategicznych miejscach;) No i jeszcze było taniej niż w 3miescie ;)
Pojechałam tam kiedyś na weekend i tak naprawdę na tatuaż, bo to był główny powód, jednak ze względu na okoliczności i niespodziewaną chorobę, spędziłam 2 dni w miejscu zameldowania i poza tatuażem i zachwytem nad widokami, które minęłam po drodze do studia, to nie widziałam zbyt wiele - ale magnes na lodówce jest 😂 Dlatego koniecznie muszę tam wrócić i zobaczyć te wszystkie wspaniałe rzeczy, o których m.in. piszesz! :)
@@victoriaakrol ja do Warszawy chce wrócić no i jestem żywym przykładem na to że można uwielbiać Kraków i zachwycić się Warszawą. Wrocław też bardzo bardzo lubię. Polecam np Ogród japoński- byłam w maju i w sierpniu. W maju było fajniej:) Życzę Ci spełnienia Twoich podróżnych marzeń 🥰🤗🤗😊
Wspaniale było móc Cię ciut lepiej poznać! Dziękuję za wszystkie przekochane słowa pod moim adresem i cieszę się, że możemy sobie nawzajem dać trochę czytelniczych inspiracji
O nie, nie, nie, przepraszam bardzo, ale jaki niewypał? Ja jestem niesamowicie zadowolona, bo mnie zmotywowałaś tym maratonem do sięgnięcia po książki Kinga. W trakcie maratonu przeczytałam Baśniową opowieść i Zieloną milę, obie książki miałam w planach, ale bardzo dalekich, a tu proszę, jak szybko poszło 😄 i obejrzałam serial Bastion, więc dla nie był wypał i to ogromny 😃
Uwielbiam fakt, że mam tak wspaniałych widzów, że idzie Wam lepiej w tych maratonach niż mnie 😂 Bardzo mnie to cieszy i niezwykle podnosi na duchu! Jestem w trakcie "Baśniowej opowieści" i póki co jest super, a "Zieloną milę" niezmiennie bardzo lubię i polecam :)
Dzięki twojemu maratonowi, sięgnęłam w końcu po Lśnienie i zakochałam się bez pamięci, więc no, nie wiem czy taki niewypał haha. Nie ukrywam, czekałam na kolejny film o Kingu... A poza tym, rozumiem o co ci chodzi w kwestii booktuba. Wcześniej oglądałam MNÓSTWO filmów, a teraz, żeby być całkowicie szczerą, oglądam tylko ciebie 🙈 Ostatnio przestałam się czuć komfortowo na booktubie, czuję gigantyczną presję i czuję bijący "prestiż"(?) od niektórych, przez co mam wrazenie, że czytanie jest tylko dla wybrańców... No, ale ostatnio wróciłam korzeni, czyli na bookstagrama (między innymi twojego!). Wydaje mi się, że nie ma tam aż takiego klimatu influencerkiego, ale to moja subiektywna opinia 😅 Mam nadzieję, że w bliskiej przyszłości pojawi się więcej filmów na twoim kanale, bo zawsze szeroko się uśmiecham i od razu oglądam, kiedy widzę nowy film u ciebie :>
W takim razie jest mi bardzo miło i czuję się zaszczycona, że jestem tym kanałem, który nadal śledzisz! :) Ja szczerze mówiąc na bookstagramie widziałam sporo toksyczności i zdecydowanie wolę booktube (choć uwielbiam rozmowy na IG czy możliwość dodawania relacji), ale tak jak wspomniałam na filmie: to tylko środowisko, które tak jak każde inne, ma swoje złe, ale również wspaniałe strony. Ale rozumiem o co Ci chodzi, mam nadzieję, ze u mnie będziesz czuła się nadal komfortowo i nie będziesz odczuwała żadnej presji. Wszystkiego dobrego❤️
Podobnie myślimy i booktubie. Kwiatki i mi padają,juz się z tym pogodziłam :) Maraton i z Kingiem u mnie tez nie wyszedl bo malo czytałam wtedy. Chętnie kiedys wezme udział.
Podbijam temat nieoznaczonych współprac i recenzji! Mam też czasem wrażenie, że niektórzy w tej części internetu bardziej skupiają się na kupowaniu/otrzymywaniu masy książek bardziej niż na czytaniu i recenzowaniu.
Bylejakość, bo to po prostu widać. Widać i czuć na dłuższą metę że ktoś nie przemyślał co chce powiedzieć o książce, że nie wkłada żadnego wysiłku w przygotowanie do filmu, że ma olewczy stosunek do widza. Plus jeśli każdy film lub zdecydowana większość jest, nawet oznaczona, współpraca to też mi się jednak odechciewa docelowo oglądać. Tu przecież nie chodzi o słupy reklamowe. Przynajmniej tak to widzę że nawet jeśli kanał jest praca to jednak twórca daje coś ekstra od siebie co nie jest obliczone na zarobek. Albo przynajmniej w tych pomysłach nawet że wdpolpraca jest bardzo kreatywny i widać ogrom włożonej pracy. To wtedy jest to uczciwe
Po pierwsze to jestem BARDZO zazdrosną osobą i obraziłam się już na ciebie kilka razy, bo w końcu jak możesz lubić innych ludzi!? Wracając to potwierdzam twoją zdolność do zabijania roślinek, nadal mam w pamięci mojego bejbika, którego uśmierciłaś. Ale spokojnie jeszcze cię nauczę i nadal będę obdarowywać roślinkami. Oczywiście, że najbardziej lubisz Poznań, bo tu mieszkam!!! Potwierdzam też, że gotujesz pyszne potrawy (roślinne najlepsze, wiadomo zarażam weganizmem).
I znowu zacznę od zazdrości, bo mnie aż piekli, że ja nie mam tak dopasowanych studiów pod siebie (po prostu nienawidzę swojej drogi edukacji). A tak naprawdę to zawsze aż się uśmiecham jakie to cudne, że tak podobają ci się twoje studia i jesteś w nich super! Tu trzeba też wspomnieć, że najprzystojniejszy Robercik również jest mistrzem w tym co robi, chociaż zazwyczaj jest niezadowolony i nie chcę nam pokazywać swoich arcydzieł. Pewnie zapomniałam jeszcze o 10 rzeczach, które chciałam napisać. A jeszcze "Dzieci z Bullerbyn", kocham to nad życie, bo też była moją pierwszą samodzielnie przeczytaną książką. Skopiowałaś znowu po mnie kubek. I jesteś wyrozumiała. Domem mym jesteś również. Przeczytaj jakiś erotyk.
@@naastaazjaa Przeczytam na pewno, tylko wciąż zastanawiam się nad takim, który naprawdę ma szanse mi się spodobać - nie chce sięgać po erotyk tylko po to, żeby potem taki tytuł hejtować, bo nie ma to żadnego sensu. Obawiam się również, że uśmiercanie roślin to moja supermoc i nie pozbędę się tego tak łatwo. Pragnę sprostować, że kubek miałam pierwsza, więc to Ty jesteś bezwstydną kopiarą, a roślinnie jadałam jeszcze zanim się poznałyśmy - poza tym nigdy nie namówisz mnie na Twój wegański majonez - fuj. Robert rzeczywiście jest najlepszym montażystą i należy mu się podwyżka, więc możemy mu coś odpalić jako Jennifer i Vanessa np. kilka Twoich zbędnych diamentów haha "Dzieci z Bullerbyn" są cudowne, chyba muszę sobie je odświeżyć!
Aż się zdziwiłam że nie wspomniałaś o Zaksiązkowanych. Wiem, że mówiłaś że wolisz takie kameralne, małe, czy tam dopiero co rozwijające się kanały, ale z drugiej strony dolsownie nie znam osoby, która nie przepadalaby za oglądaniem Zaksiązkowanych haha chociaż teraz sobie pomyślałam, że one może bardziej sięgają po ksiakzi dla dzieci/młodzieży i w sumie ich kanał też emanuje bardziej taką mlodziezowością, więc nie każdy może się tam odnaleźć ze starszych osób, więc może i trochę rozumiem. Ale też z jednej strony jak powiedzials że lubisz takie kanały które emanują takim ciepłem domowym, to też od razu pomyślałam o Zaksiązkowanych, bo dolslownie ich filmiki czasem mi tyle ciepła przynoszą, jak widzę jak one się wygłupiają tam w swoim domu z rodzicami i wszędzie są porozwlane poduszki i koce, no jest to przecudowne i przekochane.
Kiedyś uwielbiałam ich kanał i tak naprawdę oglądałam i wspierałam dziewczyny od pierwszych filmów. To o czym mówisz - ciepło, komfort i wzruszające rodzinne chwile - to coś, co zdecydowanie można wyczuć na tym kanale. Wiele razy ryczałam czy śmiałam się do ekranu i było to coś świetnego. To od dziewczyn czerpałam mnóstwo inspiracji książkowych, jednak chcę być przede wszystkim szczera ze swoimi widzami, więc nie mogę nie wspomnieć o fakcie, że rzeczy, które mnie w booktubie drażnią, to również praktyki, które widziałam na wspomnianym przez Ciebie kanale. Przede wszystkim mam tutaj na myśli patronaty w ciemno, nieoznaczanie płatnych współprac czy uznanie tego za coś oczywistego. W pewnym momencie przestałam czerpać radość z oglądania kanału, wyczuwałam czasem przymus lub coś mi nie pasowało. Sentyment mam spory, jednak teraz coraz bardziej odcinam się od większych kont i zdecydowanie wolę te bardziej kameralne :)
Ja też jestem taką osobą która oglądała kanał dziewczyn gdzieś na początku ich przygody z booktubem ale już od długiego czasu nie oglądam bo nie znajduję tam treści jakich szukam i jakie sobie najbardziej cenię. Tak w duzym uproszczeniu mówiąc.Po prostu nam nie po drodze. Zresztą myślę że średnia wieku widzów to takie 14 lat czyli w wieku Toli. Zdecydowanie więc się w to nie wpisuje. Także mimo że to taki duży kanał największy to można nie oglądać:)
@@victoriaakrol Hmmm faktycznie 2 rzeczy które wymieniłas również ostatnimi czasy, czy może i nawet już dawno zauważyłam i również mnie to odtrąciło od ich kanału, bo też kiedyś potrafiłam ich jakiś jeden odcinek znać totalnie na pamięć tak bardzo je kochałam oglądać a ostatnio nie mam już takiego zapału do nich jak kiedyś. U mnie jest to właśnie też te patronaty w ciemno, totalnie w to nie wierze i nie ufam takim praktykom, oraz to że ostatnio widzę "przymus"/"wypalenie" u Toli i jest to zupełnie zrozumiałe, nie linczuje jej ani nic, no ale jest to oczywiste że na przykład mi będzie się to złe oglądało. Także bardzo dziękuję za wytłumaczenie i twój komentarz ❤️🥰
Ja nie oglądam Zaksiążkowanych, a swego czasu bardzo lubiłam ten kanał, bardziej z początku ich działalności. Potem zauważyłam spadek jakości, również w ich opiniach o książkach, coraz więcej współprac, branie patronatów w ciemno, albo mimo tego, że książka nie do końca się podobała, brak chęci rozwoju, nieodpisywanie na komentarze, brak interakcji z widzem, nawet jeżeli widz ma pytanie odnośnie książki, czy konkretnie właśnie obejrzanego filmu itd.. Nie po drodze mi też z opiniami dziewczyn, z którymi bardzo często się nie zgadzałam. Możliwe, że jest to kanał skierowany pod młodzież. Mój początkowy entuzjazm został mocno ugaszony przez dziewczyny, więc po prostu nie oglądam tego kanału.
Nie nagrywa już niestety filmów, ale od kilku miesięcy robi lajwy na kanale, których ideą jest "Czytanie po nocach". Aktualnie nie wrzucał nic od 2 miesięcy, ale mam nadzieję, że wróci :)
"To powinno być oczywiste " 😆 Takie podejście do widza to kwintesencja tego czego nie lubię na booktubie . Patronaty W ciemno mam taką samą opinię jak Ty. Znowu to samo zdanie ;)
To co mnie irytuje na booktubie bardzo pokrywa się z tym, co irytuje Ciebie:
-nieoznaczanie współprac
- patronaty w ciemno to dla mnie kuriozum
- czasem mam wrażenie, że na bookstagramie i booktubie nie można pewnych książek krytykować, tylko dlatego, że poruszają ważny społecznie temat
- kultura cancelowania to również coś z czym nie jest mi po drodze
- dodatkowo na booktubie: nie lubię robienia rzeczy na odwal i niemerytorycznych recenzji tzn. Ktoś zachwyca się książką i dosłownie nie daje ani jednego argumentu DLACZEGO.
- no i ostatnia rzecz: recenzowanie książek tylko jednego wydawnictwa
Oprócz tego na booktubie jest super 🥰
Jak już żale wylałam to przesyłam Ci pozdrowionka, pięknie wyglądasz, dziękuję że mnie wspomniałaś. Twoje filmy to dla mnie czysta przyjemność 🥰
Cieszę się, że nie jestem odosobniona w opinii i zdecydowanie zgadzam się z pozostałymi irytującymi zjawiskami w tej społeczności. A poza tym dziękuję Ci bardzo, to dla mnie wiele znaczy i również ślę pozdrowionka 😘
Dziękuję za wyróżnienie 🥰 Mały booktube rządzi, wszystkie wymienione przez Ciebie kanały kocham z całego serducha! :D
Nie ma sprawy, nie mogłam nie umieścić Cię w swojej topce :) 💖
Wyczekany filmik, więc można zabrać się za oglądanie.
Oo, jak miło ❤️
Jak to maraton z Kingiem to niewypał?!! Ja dzięki Tobie zrobiłam sentymentalny powrót do opowieści Króla 🥺 Carrie, Dolores Clairborne, Baśniowa opowieść, Joyland... To wszystko Twoja zasługa, a będzie więcej tych lektur, bo nie mam dość 😘
Cieszę się, że znów wrzuciłaś filmik 😍
Bardzo Ci dziękuję, to wiele dla mnie znaczy i cieszę się, że chociaż komuś ten maraton posłużył 😂 Od razu mam większą motywację do nagrywania, więc zaraz znowu się za to zabieram 😘
Bardzo ciekawa dyskusja się zawiązała tutaj odnośnie Zaksiążkowanych więc i ja chciałbym dorzucić parę zdań od siebie jeśli można po takim czasie i myślę, że to będzie dosyć ważne dopełnienie. Samemu nie śledzę ich kanału ani ig, tylko od czasu do czasu na nich natrafiam więc też posiłkuję się opiniami osób, które mają podobne zdanie do mojego, a bardziej niż ja śledzą kanał.
Ogólnie z czasem dostrzegam coraz więcej negatywnych rzeczy związanych z tym kanałem i na chwilę obecną nie poleciłbym go nikomu. Zaznaczę też niektóre występujące aspekty toksyczności. Spróbuję też odpowiedzieć co do niektórych fragmentów tej dyskusji. Proszę przeczytać do końca, szczególnie końcowe podpunkty są interesujące. Miłej lektury :)
1) można zauważyć trend w ich kanale, że tracą wyraźnie na jakości i z kanału typowo o książkach bardziej staje się chyba kanałem lifestyle'owym, ktoś napisał ostatnio komentarz: "kanał staje się trochę o niczym", prawdopodobnie zastój w rozwoju
2) recenzje książek to w większości bardziej własne opinie niż recenzje i wydaje mi się w przypadku Zuzy, że jej wiedza o literaturze jest jednak powierzchowna choć ma trochę więcej wiedzy niż zwykli ludzie, stwierdzam ten fakt na porównaniu książek które ona czytała i która ja również czytałem. Nie twierdzę, że sam mam dużą wiedzę, po prostu się interesuję literaturą i analizą jej. Dlatego to co przestawia to jednak są opinie, a nie recenzje. Nie wiem ale bardziej pewnie też stawia na ilość przeczytanych książek niż na jakości ich prezentowania
3) podobno zmieniają po czasie zdanie o książkach, szczególnie tych z współprac, z bardziej zachwalających na mniej zachwalające, zaznaczę tutaj to nie moja obserwacja tylko z komentarzy
4) nieoznaczone współprace i patronaty w ciemno, tu nie trzeba dużo mówić. To też trochę ironiczne, że studentka prawa sama łamie prawo. I pytanie, gdzie jest UOKiK?
5) niezdrowe podejście do konstruktywnej krytyki, które jest nazywane hejtem plus od czasu do czasu można uzyskać shadowbana
6) niezdrowe zachowanie części fanów/fanek ich kanałów, które ociera się o fanatyzm co jest akurat typowe na platformie YT
7) Zuza nie olewa swoich widzów w komentarzach, odpisuje tylko na te, które są dla niej bezpieczne i wygodne
8) zauważyłem, że Tola z wiekiem się zmieniła, tak jakby było w niej więcej arogancji i wywyższania się w stosunku do jej rówieśników, jest też takie lekkie nieopisanie poczucia wyjątkowości i to w negatywnym aspekcie bardziej, polecam też obczaić jej opinię o "Starym człowieku i morze" jako nudnej książki o "niczym"
9) do @brygida4880 "Tyle razy Tola prosiła Zuzę, aby coś dodała, np. muzykę, albo coś wstawiła w filmiku, a Zuza odpowiadała, że nie umie. No to jest świetna okazja, żeby się nauczyć." - dobrze, to czemu Tola zawsze prosi Zuzę niż samemu się zainteresować jak sięe tworzy filmy i montarz? To przerzucanie odpowiedzialności (podobnie jak Zuzia) i oznaka infantylizmu. JASNE jest młoda, ale jest prawdopodobieństwo, że te cechy będzie wykazywać jako dorosła. Przynajmniej uczy się pilnie, a nie jak siostra.
Napiszę też, że gdy ja byłem w jej obecnym wieku (lub rok starszy) to mniej więcej pojawiło się moje zainteresowanie tworzeniem filmów (z gier), wtedy nie było tak pięknie jak teraz, że są fajne programy i masa poradników, trzeba było samemu się głównie uczyć. Ale radość z pierwszego zmontowanego filmu jednak była ogromna, że się udało
10) do @cosieklove7311 , napisałaś w obronie, że jest młoda. Ale zobacz ma 21/22 lata i działa od kilku lat na Youtubie więc przez te lata powinna zdobyć jakieś doświadczenie. Dam Ci przykład kanału z polskiego comentery: Konopski, chyba jest w podobnym w podobym wieku co ona, i szybciej osiągnął sukces i znacznie większy licząć subskrypcje, a mimo to sobie radzi. W prawdziwym życiu niektórzy w jej wieku mają dzieci albo muszą pracować i jednocześnie studiować i sobie radzą. Tymczasem Zuzanna jest jak wieczna infantylna nastolatka, która by wszystko chciała, a mało od siebie daje. I całkowicie nie ma poczucia odpowiedzialności. Co do jej studiów to przejdziemy do osobnego punktu bo to też trzeba poruszyć (punkt 12, 13)
11) TOKSYCZNE zachowanie Zuzy jako osoby PICK ME czyli zwracającej na siebie uwagę.
Tutaj bardzo dobry komentarz napisał listless więc zacytuję: "kiedy narzeka jakie ma cienkie badz tluste wlosy podczas gdy wiele osób jej tych wlosow zazdrosci, a co do stanu nieumycia to nikt by nie zwrocil uwagi gdyby nie jęczała ze o jakie ma beznadziejne wlosy, to samo co do jej ciała, nie ukrywajmy, no przynajmniej ja tak uwazam, ze ma swietną sylwetke, a ona kurde wstawia fote z wysportowanym brzuchem z dopiskiem ojeje ile to ona juz nie cwiczy, no sorry ale to jest pick me, kiedy ktos ma zajebiste cialo a jęczy jak to on nie cwiczy w ogóle, jeszcze w sumie o pryszczach nawija za kazdym razem jakby nie wiem co to bylo, nikt na to uwagi nie zwraca, a ona musi sie poużalać". Oraz: "Zuza zdaje się nakręcać dramy typu spekulacje czy tola to jej dziewczyna, czy też magda. "
Nie ukrywajmy, że takie zachowanie jest toksyczne i szkodliwe dla głównej grupy odbiorców kanału czyli dziewczyn w wieku Toli, które mierzą się z różnymi kompleksami i brakiem wartości siebie. Jeszcze jeden przykład, który mnie uderzył: kilka miesięcy temu Zuza chwaliła się, że jest lajtowo bo dostała mandat drogowy. Bardzo przykład z ostatniego filmu: poruszanie się w samochodzie z tyłu bez zapiętych pasów, ale to dotyczy obu sióstr
12) Zuza kreuje swój fałszywy wizerunek, bardzo to jest widoczne w filmie "ODPOWIADAMY NA WASZE ZAŁOŻENIA NA NASZ TEMAT" i w dramie jaka powstała odnośnie jej studiów. Skrótowo: założenie było takie, że Zuza jest leniwa, a w filmie nieudolnie starała się pokazać, że nie. Jednak niezdany najtrudniejszy i najważniejszy egzamin podczas semestru (na który podobno zaczęła się uczyć dzień przed) i poprawka nie świadczą, że jest taka obowiązkowa. Potem zrezygnowała z państwowej uczelni na rzez prywatnej, bo sobie nie radziła
Podczas tych studiów wrzucała takie instastory: „Mam jutro egzamin i zaczynam naukę teraz”, „Mam do przerobienia 34 strony tekstu, jest 22:00, a ja zaczynam”, „mam 700 slajdów z prawa rzymskiego na jutro, ale dopiero zaczęłam”, „Mam do napisania pracę na 8 stron i termin oddania jutro”. W międzyczasie miała też wyjazdy, pracę nad własną książką Zaksiazkownik. Racja, relacje z IG to tylko jakiś wycinek z życie, ale myślę, że można połączyć kropki. Tak naprawdę to tyko sama Zuza wie jak było naprawdę.
Mogę jeszcze zacytować jerzymeteor2682: "Zuza myślała najwidoczniej, że uda jej się przetrwać rok w Toruniu najmniejszym nakładem sił, by potem przenieść się do Poznania. Na Twitterze pisał ktoś kiedyś z jej roku, że nie tylko rzadko bywała na zajęciach [na wykładach w ogóle - mój przypis], ale nawet, gdy już się pojawiła i trzeba było zrobić coś w grupach (nomen omen), to nie było z nią za bardzo współpracy, bo wolała korzystać w tym czasie z telefonu. Na Instagramie lubiła też panikować przed zbliżającymi się kolokwiami/egzaminami, by potem od razu się pochwalić, że jednak świetnie jej poszło. Nie wspominała już jednak o tym, że wcześniej studenci dostawali zagadnienia, jakie pojawią się na „kolosie”, którego zaliczenie było praktycznie formalnością. W końcu jednak znalazł się na uczelni ktoś, kto wymaga więcej niż inni wykładowcy, w związku czym pojawiły się problemy."
13) dlaczego podkreślam Zuzy studia? Bo była na publicznej uczelni, na którą (dokładnie na jej studia) w jakimś stopniu każdy z nas, ja, Ty, my, płacimy podatki, żeby miała możliwość studiowania. Ma przywilej. W zagranicą takie studia chyba kosztują średnio 15k $ za rok, a młodzi ludzie się zadłużają by się uczyć.
A tak w ogóle to najpierw chciała studiować medycynę, ale biologia okazała się za trudna. Więc wybrała prawo, ambitne, prestiżowe studia pasujące do wizerunku jaka sama o sobie tworzy. Wyszło jak wyszło, a od pół roku temat studiów praktycznie na jej kanale nie istnieje, w międzyczasie wyjazdy tu i tak i pokazywanie jak to ma się lekkie przyjemne życie. Dlatego są według mnie podstawy, że w jakimś stopniu OSZUKUJE swoich widzów.
14) PODSUMOWANIE: to nie tak, że chcę źle wobec Zuzy i Toli. Po prostu chcę by każdy widz miał świadomość wobec tych, których śledzi, wobec swoich idoli. Jako widz, mamy wiedzę o tym jak działa jej kanał co było wielokrotnie wspominane przez inne osoby tutaj w komentarzach, mamy fragmentaryczny obraz studiów Zuzy. Na razie obie korzystają z wygodnego życia o którym wielu marzy, z pieniędzy z YT i pieniędzy swoich rodziców (starszej kupili mieszkanie w Poznaniu). Ale pewnego dnia ten mały raj może się skończyć. Kanał na YT będzie zdobywać mniej wyświetleń, albo algorytm i widzowie go wygaszą. Nic nie trwa wiecznie oraz nic nie jest dane na wieczność, i ciekawe co wtedy zrobią dziewczyny? Jaką będą mieć alternatywę? To są bardziej refleksyjne pytania do nich.
Dziękuję jeśli dotrwałeś/dotrwałaś do końca. Ode mnie mogę dodać, że zawsze lepiej wspierać mniejsze kanały, są bardziej autentyczne.
Pozdrawiam
Aww, dziękuję 💗 Ja oczywiście zapraszam do Krakowa i jak będziesz to zapraszam na kawę czy co tam chcesz 😉😉 i jakbyś potrzebowała miejsca do noclegu to też służę, nie jest to centrum ale będzie za darmo 😁😁😁 "jest tanio? Jest tanio. Jest dobrze? Jest tanio" 🤣
Ooo, ale miło, dziękuję! Kraków jest obowiązkowy na mojej liście miejsc do odwiedzenia, więc wtedy będziemy musiały koniecznie się spotkać i gdzieś wyskoczyć ❤❤️
Mam nadzieje na wiecej Q&A w przyszlosci:)
Jeśli interesuje cie motyw autyzmu w literaturze, to polecam książkę I.Brezinowa „krzycz po cichu braciszku” bo bardzo porusza serducho;)
Ogromnie dziękuję za polecenie! Na pewno zainteresuję się tym tytułem :)
MATKO MOJA! Jestem tam wspomniana 🥺❤️ DZIĘKUJĘ!!!
Buziaki 💜
Mnie "irytuje" na booktubie mniej więcej to samo, ale najbardziej sceptyczna jestem do płatnych recenzji - nawet nie chodzi o to, że ktoś będzie nieszczery, tylko ja po prostu nie oglądam booktuba po to, żeby wkładano mi do głowy płatną reklamę (a dokładnie to robi wydawnictwo), nie lubię takich myków w żadnej dziedzinie życia i po prostu wybieram te kanały gdzie tego nie ma ;) Za granicą twórcy booktubowi których oglądam często mają patreona + drobne z wyświetleń, ewentualnie sprzedają jakiś merch i mnie taka forma odpowiada bardziej :)
Super, dzięki, że podzieliłaś się swoją opinią! :) Ja nie mam problemu z płatnymi współpracami, pod warunkiem, że jest to w odpowiednim miejscu ZAZNACZONE, co jest wymogiem, lubię jak twórca zamiast ślepo zachwalać, to wspomina też o pewnych mankamentach, no i lubię jak takie recenzje nadal przypominają recenzje, a nie jak laurki czy posty reklamowe, które mogłabym równie dobrze zobaczyć na social mediach wydawnictwa 😅
Victoria ja nie nam instagrama więc udział w maratonie oznaczałam tylko w opiniach na goodreads i Lubimyczytać. Dzięki Twojej akcji przesluchalam w audiobooku trzy nowe dla mnie książki Kinga Baśniowa opowieść, Dolores Claiborne i Worek kości. Twoja akcja to była super motywacja
Jestem niesamowicie wdzięczna za takich wspaniałych widzów. Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz i Twoje zaangażowanie w akcję, mam nadzieję, że książki Ci się podobały :) ❤️
@@victoriaakrol tak. Wszystkie 😊😀A Dolores w audio to mistrzostwo świata
@@kamilakamila8310 Czytałam tylko w wersji papierowej, ale takie komentarze sprawiają, że mam ochotę na re-read w wersji audio :)
@@victoriaakrol naprawdę polecam. Lektorka robi fantastyczną robotę. Słuchałam na legimi
Na bardzo duże kanały zaglądam coraz rzadziej, za to jeśli u małych twórców brakuje mi interakcji, zniechęcam się do komentowania. Jeśli ktoś ma pod filmikiem 3 komentarze i nie odpowiada na proste pytania, odechciewa mi się ponownie pisać, czasem zapominam o takim kanale w ogóle. Ostatecznie, jeśli już publikujemy, to chyba licząc na jakieś interakcje, czy źle myślę? 😅 Podejście do patronatów niektórych wydaje mi się śmieszne, nie boli mnie to ani nie denerwuje, po prosu zupełnie tego nie rozumiem. Zawsze wydawało mi się, że patronatem są książki najlepsze z najlepszych, niestety bywa różnie. Ale tak jak mówisz, to są bardzo indywidualne wybory każdego, ja akurat nie mogłabym spać spokojnie, patronując czemuś, czego jeszcze nie poznałam. Też nie przepadam za postacią Feliksa, akurat będę o tym mówić niedługo 😄 Gratuluję pierwszego 1000! 🥳
Dziękuję bardzo! 💜 Super, bardzo chętnie posłucham Twojej opinii o Feliksie! I zdecydowanie się zgadzam - bardzo cenię sobie interakcję z widzami, bo przecież to kwintesencja booktube'a i jej najlepsza część, dlatego też szybko się zniechęcam, jeśli tego kontaktu nie ma :)
@@victoriaakrol Jeszcze zapomniałam napisać, że kolejny raz oglądam 'Pamiętniki wampirów' (nie wiem który, bo pierwsze sezony widziałam wiele razy 😄). Mimo wszystkich wad, chyba jeszcze żadna seria nie wciągnęła mnie bardziej i sentyment jest ogromny ❤
Bardzo fajnie mi się oglądało to Q&A, fajnie było się czegoś o Tobie dowiedzieć! :)
Maraton z Kingiem był genialnym pomysłem ;d
Miło mi bardzo, że lubisz filmy na moim kanale
Naprawdę dobrze się bawię, oglądając Twoje filmy, są bardzo przyjemne i kreatywne! :) Dziękuję bardzo! 😘
Od początku wiedziałam, że nas wszystkich nienawidzisz i chcesz nas tylko wykończyć by nie mieć konkurencji na rynku pracy
a tak już całkiem serio, świetny materiał, jak zwykle przyjemnie się ciebie słucha, aż zatęskniłam do tego, że przez zdalne nie będę miała okazji tak dobitnie pomęczyć cię o opinie odnośnie pożyczonych mang! niesamowitym jest obserwowanie jak rozwija się twój kanał :DD OBY TAK DALEJ!! smacznej herbatki (błagam nie zabieraj mi miejsca pracy)
Czy możesz nie zdradzać przed widzami mojej prawdziwej twarzy złola?! Nie każdy musi wiedzieć, że chodzi mi tylko o to, żeby was wygryźć i zaistnieć na rynku wydawniczym... Dziękuję za milutki komentarz, o mangach wspomnę na pewno na kanale i pomęczę Cię zapewne o kolejne, jak już wrócimy na uczelnię 💜
Byłam w Warszawie pi raz pierwszy w tym roku i jako fanka Krakowa mialam pewne obawy co do odczuć. Byłam na krótko ale Warszawa mnie wręcz zachwyciła. Piękna duża starówka, wspaniale Łazienki królewskie. Jak już wspomnieć to czyste i darmowe łazienki w wieku strategicznych miejscach;) No i jeszcze było taniej niż w 3miescie ;)
Pojechałam tam kiedyś na weekend i tak naprawdę na tatuaż, bo to był główny powód, jednak ze względu na okoliczności i niespodziewaną chorobę, spędziłam 2 dni w miejscu zameldowania i poza tatuażem i zachwytem nad widokami, które minęłam po drodze do studia, to nie widziałam zbyt wiele - ale magnes na lodówce jest 😂 Dlatego koniecznie muszę tam wrócić i zobaczyć te wszystkie wspaniałe rzeczy, o których m.in. piszesz! :)
@@victoriaakrol ja do Warszawy chce wrócić no i jestem żywym przykładem na to że można uwielbiać Kraków i zachwycić się Warszawą. Wrocław też bardzo bardzo lubię. Polecam np Ogród japoński- byłam w maju i w sierpniu. W maju było fajniej:) Życzę Ci spełnienia Twoich podróżnych marzeń 🥰🤗🤗😊
@@kamilakamila8310 Dziękuję bardzo i Tobie również życzę wszystkiego dobrego! 🥰
Wspaniale było móc Cię ciut lepiej poznać! Dziękuję za wszystkie przekochane słowa pod moim adresem i cieszę się, że możemy sobie nawzajem dać trochę czytelniczych inspiracji
Cała przyjemność po mojej stronie ♥
O nie, nie, nie, przepraszam bardzo, ale jaki niewypał? Ja jestem niesamowicie zadowolona, bo mnie zmotywowałaś tym maratonem do sięgnięcia po książki Kinga. W trakcie maratonu przeczytałam Baśniową opowieść i Zieloną milę, obie książki miałam w planach, ale bardzo dalekich, a tu proszę, jak szybko poszło 😄 i obejrzałam serial Bastion, więc dla nie był wypał i to ogromny 😃
Uwielbiam fakt, że mam tak wspaniałych widzów, że idzie Wam lepiej w tych maratonach niż mnie 😂 Bardzo mnie to cieszy i niezwykle podnosi na duchu! Jestem w trakcie "Baśniowej opowieści" i póki co jest super, a "Zieloną milę" niezmiennie bardzo lubię i polecam :)
Dzięki twojemu maratonowi, sięgnęłam w końcu po Lśnienie i zakochałam się bez pamięci, więc no, nie wiem czy taki niewypał haha. Nie ukrywam, czekałam na kolejny film o Kingu...
A poza tym, rozumiem o co ci chodzi w kwestii booktuba. Wcześniej oglądałam MNÓSTWO filmów, a teraz, żeby być całkowicie szczerą, oglądam tylko ciebie 🙈 Ostatnio przestałam się czuć komfortowo na booktubie, czuję gigantyczną presję i czuję bijący "prestiż"(?) od niektórych, przez co mam wrazenie, że czytanie jest tylko dla wybrańców...
No, ale ostatnio wróciłam korzeni, czyli na bookstagrama (między innymi twojego!). Wydaje mi się, że nie ma tam aż takiego klimatu influencerkiego, ale to moja subiektywna opinia 😅
Mam nadzieję, że w bliskiej przyszłości pojawi się więcej filmów na twoim kanale, bo zawsze szeroko się uśmiecham i od razu oglądam, kiedy widzę nowy film u ciebie :>
W takim razie jest mi bardzo miło i czuję się zaszczycona, że jestem tym kanałem, który nadal śledzisz! :) Ja szczerze mówiąc na bookstagramie widziałam sporo toksyczności i zdecydowanie wolę booktube (choć uwielbiam rozmowy na IG czy możliwość dodawania relacji), ale tak jak wspomniałam na filmie: to tylko środowisko, które tak jak każde inne, ma swoje złe, ale również wspaniałe strony. Ale rozumiem o co Ci chodzi, mam nadzieję, ze u mnie będziesz czuła się nadal komfortowo i nie będziesz odczuwała żadnej presji. Wszystkiego dobrego❤️
Wcale się nie wzruszyłam, wcale 😭😭😭😭❤️❤️❤️
❤️❤️❤️
Podobnie myślimy i booktubie. Kwiatki i mi padają,juz się z tym pogodziłam :) Maraton i z Kingiem u mnie tez nie wyszedl bo malo czytałam wtedy. Chętnie kiedys wezme udział.
Ja też 😂 Ale wierzę, że na Kinga przyjdzie w końcu czas. I racja, chyba i ja muszę się pogodzić z brakiem żywych roślin w mieszkaniu :)
ojej ale dziwne, że yt nigdy nie polecił mi Twojego kanału :)
Kiedy wrzuca się film raz na 10 lat, to nic dziwnego😂 ale chcę się poprawić i być w końcu systematyczna, dziękuję za komentarz! :)
A jakie rzeczy Was denerwują na booktubie? Jeśli jest jeszcze jakaś kwestia, która Was ciekawi, to zachęcam do dyskusji w komentarzach!
Podbijam temat nieoznaczonych współprac i recenzji! Mam też czasem wrażenie, że niektórzy w tej części internetu bardziej skupiają się na kupowaniu/otrzymywaniu masy książek bardziej niż na czytaniu i recenzowaniu.
Bylejakość, bo to po prostu widać. Widać i czuć na dłuższą metę że ktoś nie przemyślał co chce powiedzieć o książce, że nie wkłada żadnego wysiłku w przygotowanie do filmu, że ma olewczy stosunek do widza. Plus jeśli każdy film lub zdecydowana większość jest, nawet oznaczona, współpraca to też mi się jednak odechciewa docelowo oglądać. Tu przecież nie chodzi o słupy reklamowe. Przynajmniej tak to widzę że nawet jeśli kanał jest praca to jednak twórca daje coś ekstra od siebie co nie jest obliczone na zarobek. Albo przynajmniej w tych pomysłach nawet że wdpolpraca jest bardzo kreatywny i widać ogrom włożonej pracy. To wtedy jest to uczciwe
W tym filmie jest sporo mojego POV a obejrzałem dopiero 10 minut 😂
Cieszę się, choć to niekoniecznie świadczy dobrze o bookstagramie 😂
Po pierwsze to jestem BARDZO zazdrosną osobą i obraziłam się już na ciebie kilka razy, bo w końcu jak możesz lubić innych ludzi!? Wracając to potwierdzam twoją zdolność do zabijania roślinek, nadal mam w pamięci mojego bejbika, którego uśmierciłaś. Ale spokojnie jeszcze cię nauczę i nadal będę obdarowywać roślinkami. Oczywiście, że najbardziej lubisz Poznań, bo tu mieszkam!!! Potwierdzam też, że gotujesz pyszne potrawy (roślinne najlepsze, wiadomo zarażam weganizmem).
I znowu zacznę od zazdrości, bo mnie aż piekli, że ja nie mam tak dopasowanych studiów pod siebie (po prostu nienawidzę swojej drogi edukacji). A tak naprawdę to zawsze aż się uśmiecham jakie to cudne, że tak podobają ci się twoje studia i jesteś w nich super! Tu trzeba też wspomnieć, że najprzystojniejszy Robercik również jest mistrzem w tym co robi, chociaż zazwyczaj jest niezadowolony i nie chcę nam pokazywać swoich arcydzieł. Pewnie zapomniałam jeszcze o 10 rzeczach, które chciałam napisać. A jeszcze "Dzieci z Bullerbyn", kocham to nad życie, bo też była moją pierwszą samodzielnie przeczytaną książką. Skopiowałaś znowu po mnie kubek. I jesteś wyrozumiała. Domem mym jesteś również. Przeczytaj jakiś erotyk.
@@naastaazjaa Przeczytam na pewno, tylko wciąż zastanawiam się nad takim, który naprawdę ma szanse mi się spodobać - nie chce sięgać po erotyk tylko po to, żeby potem taki tytuł hejtować, bo nie ma to żadnego sensu. Obawiam się również, że uśmiercanie roślin to moja supermoc i nie pozbędę się tego tak łatwo. Pragnę sprostować, że kubek miałam pierwsza, więc to Ty jesteś bezwstydną kopiarą, a roślinnie jadałam jeszcze zanim się poznałyśmy - poza tym nigdy nie namówisz mnie na Twój wegański majonez - fuj. Robert rzeczywiście jest najlepszym montażystą i należy mu się podwyżka, więc możemy mu coś odpalić jako Jennifer i Vanessa np. kilka Twoich zbędnych diamentów haha
"Dzieci z Bullerbyn" są cudowne, chyba muszę sobie je odświeżyć!
@@victoriaakrol Okej wybaczam Ci wszystko, bo się zaśmiałam z naszych alter ego ❤️
Aż się zdziwiłam że nie wspomniałaś o Zaksiązkowanych. Wiem, że mówiłaś że wolisz takie kameralne, małe, czy tam dopiero co rozwijające się kanały, ale z drugiej strony dolsownie nie znam osoby, która nie przepadalaby za oglądaniem Zaksiązkowanych haha chociaż teraz sobie pomyślałam, że one może bardziej sięgają po ksiakzi dla dzieci/młodzieży i w sumie ich kanał też emanuje bardziej taką mlodziezowością, więc nie każdy może się tam odnaleźć ze starszych osób, więc może i trochę rozumiem. Ale też z jednej strony jak powiedzials że lubisz takie kanały które emanują takim ciepłem domowym, to też od razu pomyślałam o Zaksiązkowanych, bo dolslownie ich filmiki czasem mi tyle ciepła przynoszą, jak widzę jak one się wygłupiają tam w swoim domu z rodzicami i wszędzie są porozwlane poduszki i koce, no jest to przecudowne i przekochane.
Ja nie oglądam zaksiązkowanych.
Kiedyś uwielbiałam ich kanał i tak naprawdę oglądałam i wspierałam dziewczyny od pierwszych filmów. To o czym mówisz - ciepło, komfort i wzruszające rodzinne chwile - to coś, co zdecydowanie można wyczuć na tym kanale. Wiele razy ryczałam czy śmiałam się do ekranu i było to coś świetnego. To od dziewczyn czerpałam mnóstwo inspiracji książkowych, jednak chcę być przede wszystkim szczera ze swoimi widzami, więc nie mogę nie wspomnieć o fakcie, że rzeczy, które mnie w booktubie drażnią, to również praktyki, które widziałam na wspomnianym przez Ciebie kanale. Przede wszystkim mam tutaj na myśli patronaty w ciemno, nieoznaczanie płatnych współprac czy uznanie tego za coś oczywistego. W pewnym momencie przestałam czerpać radość z oglądania kanału, wyczuwałam czasem przymus lub coś mi nie pasowało. Sentyment mam spory, jednak teraz coraz bardziej odcinam się od większych kont i zdecydowanie wolę te bardziej kameralne :)
Ja też jestem taką osobą która oglądała kanał dziewczyn gdzieś na początku ich przygody z booktubem ale już od długiego czasu nie oglądam bo nie znajduję tam treści jakich szukam i jakie sobie najbardziej cenię. Tak w duzym uproszczeniu mówiąc.Po prostu nam nie po drodze. Zresztą myślę że średnia wieku widzów to takie 14 lat czyli w wieku Toli. Zdecydowanie więc się w to nie wpisuje. Także mimo że to taki duży kanał największy to można nie oglądać:)
@@victoriaakrol Hmmm faktycznie 2 rzeczy które wymieniłas również ostatnimi czasy, czy może i nawet już dawno zauważyłam i również mnie to odtrąciło od ich kanału, bo też kiedyś potrafiłam ich jakiś jeden odcinek znać totalnie na pamięć tak bardzo je kochałam oglądać a ostatnio nie mam już takiego zapału do nich jak kiedyś. U mnie jest to właśnie też te patronaty w ciemno, totalnie w to nie wierze i nie ufam takim praktykom, oraz to że ostatnio widzę "przymus"/"wypalenie" u Toli i jest to zupełnie zrozumiałe, nie linczuje jej ani nic, no ale jest to oczywiste że na przykład mi będzie się to złe oglądało.
Także bardzo dziękuję za wytłumaczenie i twój komentarz ❤️🥰
Ja nie oglądam Zaksiążkowanych, a swego czasu bardzo lubiłam ten kanał, bardziej z początku ich działalności. Potem zauważyłam spadek jakości, również w ich opiniach o książkach, coraz więcej współprac, branie patronatów w ciemno, albo mimo tego, że książka nie do końca się podobała, brak chęci rozwoju, nieodpisywanie na komentarze, brak interakcji z widzem, nawet jeżeli widz ma pytanie odnośnie książki, czy konkretnie właśnie obejrzanego filmu itd.. Nie po drodze mi też z opiniami dziewczyn, z którymi bardzo często się nie zgadzałam. Możliwe, że jest to kanał skierowany pod młodzież. Mój początkowy entuzjazm został mocno ugaszony przez dziewczyny, więc po prostu nie oglądam tego kanału.
"Mały "booktube rulezzzz 😀
Zdecydowanie 🔥❤️
Chyba należy się podwyżka dla pana montażysty 🤠
Wynagradzam jedzeniem 👮
🤑
proszę powiedz moim książkom ze mamusia je kocha
Powiem i ululam do snu...
Cześć. Wspomniałaś o Pod Naporem. Ale czy on nie przestał nagrywać?
Nie nagrywa już niestety filmów, ale od kilku miesięcy robi lajwy na kanale, których ideą jest "Czytanie po nocach". Aktualnie nie wrzucał nic od 2 miesięcy, ale mam nadzieję, że wróci :)