To jest NAJWAŻNIEJSZA technika grania solówek na gitarze 😲🎸
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- To nie ściema. To naprawdę sekret dobrze brzmiących solówek na gitarze. W lekcji zobaczysz to na przykładzie legendarnej solówki.
Jeśli chcesz dobrze improwizować na gitarze, ta lekcja jest dla Ciebie.
Zapisz się na listę oczekujących: www.kwadransdl...
Sprzęt, którego używam:
Gitara: Gibson ES-339 i Fender Ultra Telecaster: www.thomann.de...
Gitara akustyczna: Taylor 114e
Procesor gitarowy (wzmacniacz i efekty):
thmn.to/thopro...
Monitory studyjne: www.thomann.de...
Słuchawki: Beyerdynamic DT-770 Pro 80 Ohm: www.thomann.de...
#gitara #kwadransdlagitary #naukagrynagitarze #szymonzeifert
Fajne, zawsze słucham tego solo z uwagą, ale super było zrozumieć,
dlaczego właśnie tak to było zagrane. Robisz dobrą robotę tłumacząc zasady muzyki, a nie tylko technikę.
Dzięki!
Jakbym miał cię35 lat temu za nauczyciela to byłoby łatwiej ;) Ale nawet taki weteran może coś wyciągnąć od młodszego pokolenia. Dzięki za zajebisty materiał. pozdrawiam serdecznie
Super lekcja, ładnie pokazałeś te zależności dźwiękowe.
Dzięki za miłe słowa.
Fajny materiał:) dzięki
Dzięki :)
Panie Szymonie Ja zapewne nie dam rady wziąć udział w tych warsztatach więc mam nadzieję że pojawi się z tego materiału jakieś szkolenie do wykupienia.
Dobra robota 👍👍👍
Może jakiś dodatkowy kurs w tym temacie
Fajne porównanie do autostrady, dobry materiał
Ciekawe czy Brian to wiedział. On prawdopodobnie się nad tym nie zastanawiał 😉. Pozdrawiam 😊
Dlaczego tak sądzisz?
@@KwadransdlaGitary tak przypuszczam tylko. Artyści generalnie nie zastanawiają się nad tym skąd co wynika. Poprostu grają z duszy mając oczywiście pewien zasób umiejętności. My później rozkminiamy z czego to wynikało. Ale tak to jest w większości przypadków. Oczywiście świetna lekcja! Bardzo lubię oglądać Twoje lekcje. Nie powiem skorzystałem nie raz z Twojej wiedzy. I nie pod tym kątem to piszę oczywiście. To tak jak poeta napisze wiersz bo tak coś poczuł a później na lekcji rozkminiamy ile wersów ile rymów i słynne co autor miał na myśli. Tak to wszystko działa myślę😉😊🎸. Serdecznie pozdrawiam. KAUSI🎸
@@KAUSIcoversBrian May to astrofizyk więc ścislowiec zatem raczej zbudował sobie strukturę solówki (w oparciu o dźwięki akordowe). Poza tym solówki Maya są takie „w punkt” - on nie gra bluesowych czy jazzowych luźnych form opartych na improwizacji. Tak ja to widzę 😊
@@krzysztofwocial666 Bardzo dobra uwaga 👍😊. Rzeczywiście w przypadku Briana mogło tak być. Ale jest mnóstwo artystów l którzy robią to bezwiednie. Przytaczając przykład z naszego podwórka czy wiecie że Jurek Styczyński z Dżemu nie uczył się żadnych skal i gam i tym podobne. A proszę zobaczyć jakie solówki wychodzą spod jego ręki.
@@KAUSIcovers niby prawda z tym graniem na czuja, ale ja od razu zaznaczę, że pierwsze co trzeba zrobić to zarzucić wszelkie nadzieje, że będziemy jednym z takich nielicznych muzyków, którym wszystko przychodzi na czuja, albo 4 letnim japońskim nastolatkiem, który w rok nauki zjada 90% z nas razem wziętych. Nas czeka po prostu nauka, polegająca na analizowaniu struktur utworów zarówno rytmu jak i harmonii by w ogóle ruszyć z miejsca, a granie na czuja w takich wypadkach kończy się tym, że człowiek szybko utyka w jednym miejscu i nawet nie wie jak się wydostać z niego.
Podejrzewam, że nie patrzył na dźwięki, układał melodię :) To nie Jazz, tego typu muzyka musi być melodyczna.
Patrzenie na dźwięki nie jest przeciwieństwem melodyjnego grania. Skąd takie przekonanie? 🤔
A to w jazzie nie ma melodii?
@@wiktorpiorkowski8737 Jest :) można śpiewać.
Fajna lekcja
Zapiszcie się na listę zainteresowanych warsztatami na tej stronie: www.kwadransdlagitary.pl/warsztaty-lista/
Szymonie, byłem w Japonii jak robiłeś warsztat... Będzie jakieś nagranie z tego?
3:12 przecież to nie B a Bb czy coś pomieszałem?
Nie pomieszałeś - to odwieczna różnica pomiędzy nazewnictwem anglosaskim, a stosowanym w naszej części Europy. To, co u Angoli i Amerykanów nazywa się B, u nas nazywa się H, a z kolei ich Bb - to u nas jest B. Krótko mówiąc, „nasze” B to „ich” Bb. Ten sam dźwięk, tylko różnie nazwany.
@@WojtekMlynarczyk To jest koszmar nazewnictwa. Ja skończyłem szkołe muzyczna dawno temu, gdzie uczyli mnie, że H to jest H a B to jest B. Jak ktoś mi daje zapis anglosaski to głupieje. Na szczęście szkoła muzyczna dała mi takie umiejętności, że generalnie i tak gram wszystko ze słuchu, czasem tylko posiłkuje się, ale głównie nutami, a tam nie ma żadnego Bb.
@@fircykfircyk488 , Anglosasi mówią to samo o naszym nazewnictwie… 😁😁😁
Jak zwykle zapis anglosaski jest bardziej logiczny, bo Polacy muszą robić pod górę@@fircykfircyk488
@@vrayonet A gdzie tu logika? Po prostu tak to nazwali i tyle.
Czekam na kostkowanie
Ladna fryzurka
Fajnie fajnie, ale zależy do kogo adresowane jest to nagranie - jeżeli dla osób, które już wskoczyły w świat improwizowania i komponowania swoich własnych fraz, których użyją do solówki to materiał jest konsekwentnym krokiem dalej, polegającym na rozbudowywaniu świadomości tego na jakim dźwięku kończymy frazę. I o ile w komponowaniu mamy nieograniczoną ilość czasu i powtórzeń by przemyśleć na spokojnie wybór dźwięków o tyle w warunkach improwizacji na żywo mamy zawsze jedno podejście no bo przecież nie zatrzymamy się w środku grania na scenie i nie będziemy analizować co tu by można zagrać pod to.... I to jest cała sztuka - znając tylko progresję akordową (załóżmy dla uproszczenia, że akordy leżą w obrębie jednej skali) cały czas mieć świadomość gdzie bezpieczne dźwięki się znajdują i świadomie kończyć na nich frazę bo skończenie na pozostałych niż akordowe pozostawi napięcie bez rozluźnienia - to też można przekuć na swoją korzyść, ale to inny temat. To może nie tyle chodzi o akcentowanie dźwięków grającego pod spodem akordu, co o zakończenie granej aktualnie frazy czy to kilkudźwiękowej czy to kilkutaktowej na jednym z dźwięków grającego pod spodem akordu czyli taki jakby powrót do bezpiecznej przystani jaką są w danym momencie dźwięki aktualnego akordu. Niby ludzie polecają pewne systemy np. CAGED na, w miarę skuteczne (a wręcz obiecują, że NATYCHMIASTOWE), zlokalizowanie dźwięków akordu na całym gryfie o tyle mi ciężko jeszcze jest zwizualizować sobie to na całej szerokości w czasie trwania akordu, a przecież te w progresji się cały czas zmieniają.