Czy wyższe napięcie może zwiększyć rachunki za prąd? TEST żarówek na 207V 230V 253V - zużycie prądu
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- W filmie sprawdzam, czy przy zwiększonym napięciu będziemy mieli do czynienia ze zwiększoną mocą i prądem, przez co w minimalnie większy sposób zapłacimy rachunek za zużytą energię elektryczną.
Chciałbym zwrócić uwagę szanownych oglądających, że użyty watomierz posiada pomiar parametru POWER FACTORY, czyli współczynnik mocy, cosinus fi, który jest niezbędny do prawidłowego wyliczenia mocy przy prądzie przemiennym.
Współczynnik mocy (cos fi) to kąt przesunięcia fazowego między napięciem i prądem, które to występuje w odbiornikach nieliniowych, czyli nie rezystancyjnych w 100% (nie oporowych w 100%), np. w odbiornikach o charakterystyce indukcyjnej (np. silniki asynchroniczne, transformatory) lub pojemnościowej (np. świetlówki, LED, kondensatory).
Odbiornik elektryczny o charakterystyce czysto rezystancyjnej (oporowej), np. żarówka, podczas pomiarów wykazuje wartość współczynnika mocy (cosinus fi=1, fi=0), czyli cała moc jest zamieniana na pracę lub ciepło.
W filmie podczas zmiany wartości elektronicznych na watomierzu, podczas odczytu danych, zainteresowani mogą dojrzeć wartość współczynnika mocy (cosinus fi - wartość POWER FACTORY na wyświetlaczu watomierza) dla każdego z pomiarów.
Stąd też należy przyjąć możliwą niedokładność pomiarów elektrycznych przez watomierz na poziomie (+-1-2%), zgodnie z deklaracją producenta watomierza.
Zaznaczam, że pomiary są wykonywane w warunkach domowych, by obrazowo pokazać zależności wartości elektrycznych różnych odbiorników na zmieniane napięcie w zakresie 207-253V.
Wiele urządzeń elektrycznych nie reaguje zauważalnie zwiększonym zużyciem energii elektrycznej na zwiększenie napięcia lub inną charakterystyka pracy, np. ładowarka impulsowa do nowoczesnego smartfona, laptopa, TV itp., które to urządzenia mają układ stabilizacji napięcia. Zmiany napięcie u źródła w zakresie 207V-253V dla takich odbiorników nie stanowią problemu, a nam nie zwiększają kosztów za zużytą energię elektryczną.
Zastosowane urządzenia pomiarowe nie są najwyższej jakości i dokładności, ale wystarczające, by zwrócić uwagę na to, że niektóre typy odbiorników elektrycznych, szczególnie rezystancyjne, zużywają więcej mocy (prądu, za który płacimy) przy wyższym napięciu, przez co pracują wydajniej (co może mieć negatywny wpływ na żywotność) ale też zużywają więcej energii elektrycznej w jednostce czasu, np. w godzinę (h).
Każde gospodarstwo domowe ma różne urządzenia elektryczne, inną ich ilość i efekt w postaci większego rachunku spowodowanego wyższym napięciem z sieci u jednych wystąpi, a u drugich będzie na niezauważalnym poziomie.
Co myślisz mój drogi widzu o sytuacji związanej z większym napięciem w sieci elektrycznej, często powyżej 235V?
Może zauważyłeś jakieś negatywne skutki takiej sytuacji w Twoim otoczeniu, np. gdy mieszkasz blisko transformatora lub w otoczeniu mikroinstalacji fotowoltaicznych?
#MOC #TEST #ENERGIA #PRĄD #WAT #AMPER #WOLT #VOLT #NAPIĘCIE #FORUMWIEDZY #EKSPERYMENT #CosinusFI #PowerFactory
👊 SUBSKRYBUJ RUclips FORUMWIEDZY ► bit.ly/2XSLq36 oraz kliknij 🔔
👀 OGLĄDAJ INSTAGRAM FORUMWIEDZY ► bit.ly/3aqY3oC
🔴 PINTEREST ► bit.ly/2KlMHrk
🔵 FACEBOOK ► bit.ly/2RQXiOX
⭐️ TWITTER ► bit.ly/2wUQ8SN
👉 WWW ► www.forumwiedz...
💡 Pytania, uwagi, wątpliwości, propozycje pisze w komentarzu pod filmem. 😀
❗️ Subskrybuj kanał "ForumWiedzy", by nie przegapić nowych filmów 👀
🎥 Udostępnij ten film swoim znajomym w mediach społecznościowych 👨👩👦👦
👊 Pozdrawiam
Chciałbym zwrócić uwagę szanownych oglądających, że użyty watomierz posiada pomiar parametru POWER FACTORY, czyli współczynnik mocy, cosinus fi, który jest niezbędny do prawidłowego wyliczenia mocy przy prądzie przemiennym.
Współczynnik mocy (cos fi) to kąt przesunięcia fazowego między napięciem i prądem, które to występuje w odbiornikach nieliniowych, czyli nie rezystancyjnych w 100% (nie oporowych w 100%), np. w odbiornikach o charakterystyce indukcyjnej (np. silniki asynchroniczne, transformatory) lub pojemnościowej (np. świetlówki, LED, kondensatory).
Odbiornik elektryczny o charakterystyce czysto rezystancyjnej (oporowej), np. żarówka, podczas pomiarów wykazuje wartość współczynnika mocy (cosinus fi=1, fi=0), czyli cała moc jest zamieniana na pracę lub ciepło.
W filmie podczas zmiany wartości elektronicznych na watomierzu, podczas odczytu danych, zainteresowani mogą dojrzeć wartość współczynnika mocy (cosinus fi - wartość POWER FACTORY na wyświetlaczu watomierza) dla każdego z pomiarów.
Stąd też należy przyjąć możliwą niedokładność pomiarów elektrycznych przez watomierz na poziomie (+-1-2%), zgodnie z deklaracją producenta watomierza.
Zaznaczam, że pomiary są wykonywane w warunkach domowych, by obrazowo pokazać zależności wartości elektrycznych różnych odbiorników na zmieniane napięcie w zakresie 207-253V.
Wszystko się zgadza, ale mój pomysł był taki, by w miarę dokładnie za pomocą prostego i uniwersalnego urządzenie pomiarowego zaprezentować nie super dokładne wyniki, a fakt, że zmiany napięcia mają wpływ na wzrost mocy w niektórych odbiornikach.
Nawet biorąc pod uwagę, że watomierz nie posiada przetwornika TrueRMS, to różnice będą występować w relacji napięcie/prąd, być może tyci mniejsze lub większe, np. dla żarówki energooszczędnej, LED itp.
Zasugeruj, jak chciałbyś widzieć układ pomiarowy, by nikt nie miał żadnych uwag, wątpliwości. Jaki watomierz, miernik sugerujesz, by TrueRMS mierzył prąd i napięcie?
Dokładność słaba poniżej 2W, ale wydaje się to być dobre rozwiązanie do testowania, dokładniejsze niż moje obecne, lecz cudów się nie spodziewam 😉.
Widzisz jakieś ograniczenia tego urządzenia? Jakieś problemy?
Polecasz jakiś miernik z watomierzem dobry precyzyjny TRMS na napięcie i prąd?
@@pawel.8820 widziałem, ciekawy sprzęt.
Gdzie polecasz kupić?
Dlaczego w instrukcji ani na stronie Conrad brak informacji o TrueRMS?
Masz gdzieś 100% info na ten temat?
www.conrad.pl/p/licznik-kosztow-energii-voltcraft-energy-logger-4000-125449
Jaki polecasz multimetr z funkcją watomierza i TrueRMS AC+DC, by był najdokładniejszym wzorcem w wszystkich pomiarach, nie za miliony, ale z maksymalną dokładnością?
Jak możesz, wyjaśnij mi na 2 przykładach, jak liczy się te dokładności mierników: +-2% i 1 liczba albo +-2% i 3 liczby, jak to się interpretuje?
Podaj proszę jakieś przykłady, no i co wg Ciebie jest minimum do przyjęcia, szczególnie interesuje mnie mały prąd dla liczenia z watomierza, np. Ładowarka do telefonu, aparatu, bez ładowania lub TV, bo ten Voltcraft Energy Logger 4000F nie wiem czy wykryje i ma chyba sporą niedokładność poniżej 2W? Masz gdzieś tabelę jego dokładności?
Prośba o informacje.
@@pawel.8820 wg tej tabeli, obydwa mają TrueRMS.
Wyniki bardzo dobre.
Ten 4000F super się prezentuje.
Bardzo dobra robota. Można by się czepiać pomiarów, ale bardzo pięknie pokazał pan "zwykłym ludziom" jaka jest zależność zużycia prądu od napięcia. Każdy elektryk oglądający ten film wie doskonale że zależność taka istnieje i bardzo łatwo ją wyliczyć, jednak bardzo ciężko jest to przekazać ludziom nie elektrykom, a w szczególności starszym mieszkańcom naszego kraju. Bardzo się cieszę że zamiast tłumaczyć na czym to polega, mogę wyświetlić każdemu klientowi ten filmik. Gratuluję pomysłu!!! Pozdrawiam.
Dokładnie taki był zamiar, by oglądający zobaczył w prosty sposób, że zależność jest, może nie dla każdego typu odbiornika, ale jakaś zawsze jest. Mikroskopijna lub duża.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo interesujący materiał wysokich lotów. Lubię filmiki dające sporo do myślenia, którą traktuje jako rozrywka z pożytecznym nastawieniem z matematycznego punktu widzenia. Pozdrawiam.
😉👍🏼
Proponuję przetestować bezprzewodowe czajniki elektryczne o tej samej pojemności, ale o różnych mocach np. 700W, 1200W, 2400W...
Zmierzyć czas podgrzania wody, zużycie energii, a tym samym poniesione koszty. Aby test przeprowadzić rzetelnie, proponuję wykonać go na wybranych urządzeniach jednocześnie, od temperatury pokojowej zaczynając. Pzdr!
Ciekawy pomysł. Muszę najpierw zorganizować precyzyjny watomierz z TrueRMS
Koszt będzie identyczny
@@stanst2755 Dlaczego uważasz że koszt będzie taki sam ?
@@lakusz_ bo licznik mierzy moc w czasie. Potrzeba tyle samo energii żeby ogrzać wodę niezależnie szybko czy wolno
@@stanst2755 teoretycznie tak. Praktycznie czajniki nie są zwykle izolowane termicznie, więc im dłużej grzeje, tym większe straty ciepła do otoczenia.
23:25 jakby ta żarówka świeciła nieprzerwanie przez 24h i 365 dni w roku to ten 1gr odczulibyśmy po kieszeni :)
Przy 230V za rok świecenia - 350,4 zł
Przy 253V to już 438 zł
😉👍💪
akurat, żarówka to słaby przykład bo przy maksymalnie zwiększonym napięciu z fotowoltaiki jest słonecznie i z żarówek się nie korzysta, podsumowując dla osób posiadających fotowoltaikę zwiększonych rachunków nie będzie - natomiast sąsiadom rachunki minimalnie mogą wzrosnąć
@spike95ist - obejrzyj jeszcze raz "pomiary" świetlówki 65W (od 7 minuty), wedle autora ta świetlówka nie osiąga mocy nominalnej nawet przy 253 V !!! Kabaret jakich mało :P
@@krzysztofbanach7845 wielu osobom w Polsce, w tym roku, fotowoltaika nie działa w słoneczne dni a napięcie w sieci mimo niedziałającej fotowoltaiki mają powyżej 250V.
dla urządzeń rezystancjach, typu żarówka, to tak,zgoda. Ale jeśli przy wzroście napięcia _pompa szybciej pompuje_ lub telewizor jaśniej świeci, to takie urządzenia "na kolanie" zostały zaprojektowane i nadają się do kosza.
Dołożę swoje 5gr. Czego brakuje mi w tym teście. Kalibracji - ale ok to nie laborka z miernictwa. Kolejna kwestia - luksomierz - by wiedzieć o ile % jaśniej świeci nam typowa żarówka a o ile ledowa. Należy pamiętać, że typowa żarówka oddaje tylko 5% energii w postaci światła widzialnego - reszta to ciepło. Kolejna sprawa - wyliczenia procentowe. Ewidentnie widać, że wzrost mocy led-a i świetlówki to około 10% a dla odbiorników rezystancjach 15%.
Tutaj się zatrzymajmy - aby odpowiedzieć ile % w naszym domu stanowią odbiorniki rezystancyjne i czy one pobierają więcej prądu dostarczając tą samą ilość energii np grzałka, czajnik, żelazko.
Dla urządzeń rezystancyjnych przyjmuje się cos(fi)=1, co oznacza że wzór na moc można przedstawić jako P= U^2/R. Przy czym ilość energii to E=P*t (gdzie t - czas)
Co to oznacza - że gdy jest wyższe napięcie zagotujemy wodę w czajniku w krótszym czasie niż przy napięciu nominalnym 230V. Inaczej dostarczymy tą samą ilość energii potrzebna do zagotowania wody w krótszym czasie. To samo tyczy się piekarnika - szybciej sie nagrzeje itd. Oczywiście mikrofalówka to inna bajka - zupełnie inaczej działa chociaż potrafi zagotować wodę.
Drugą grupę odbiorników domowych - stanowią odbiorniki z zasilaczami impulsowymi. Przy czym typowy zasilacz komputerowy, TV czy radiowy ma zakres pracy od 110-250V. Pomimo tak dużego zakresu napięcia pracy te wszystkie urządzenia mają taką samą moc widoczną na tabliczce znamionowej. Jak to działa - wystarczy poszukać na youtubach.
Oczywiście urządzenia typu mikser, robot kuchenny - ogólnie z silnikami elektrycznymi - to osobna grupa urządzeń - ale ze względu na ilość typu silników i parametrów które wpływają na moc silnika to inny rozdział. Inny jest silnik w pralce (trójfazowy inwertorowy), inny w zmywarce w pompie, a jeszcze inny w wentylatorze w piekarniku, a jeszcze inny w lodówce w agregacie (inaczej zasilane były dawniej inaczej są obecnie - zasilane są poprzez zasilacz impulsowy mi zminimalizować właśnie wpływ zmiany napięcia oraz zasilacz impulsowy pozwala na tzw miękki start - dlatego gwarancji na agregat nowych lodówek wynosi 10lat, to samo pompy ciepła, klimatyzacje itp)
Kolejną grupą urządzeń są urządzenia starego typu np radiomagnetofony z wbudowanym transformatorem.
I znowu bazując na selektywnie wybranych odbiornikach nie można powiedzieć, że wzrost napięcia powoduje nam liniowy wzrost energii - a przez to wzrost rachunku. Gdyby tak było to w skrajnym przypadku dwaj mieszkańcy tej samej miejscowości, którzy korzystają z tej samej linii energetycznej i transformatora na dwóch jej końcach przy czym jeden przy transformatorze a drugi jako ostatni odbiorca (oczywiście używali by tych samych urządzeń przez taki sam okres czasu) to ich rachunki różniłyby się AŻ O ...... UWAGA !! 36% (bazuje na pana obliczeniach).
Podsumowując - wybrał Pan zły przykład z tymi żarówkami - to jest to już relikt przeszłości. To czy ona się świeci u Kowalskiego ciut mocniej a u Nowaka ciut słabiej raczej tego nikt nie zauważył. Ale to były czasy gdy prąd był relatywnie tani. Dzisiaj na ten problem trzeba spojrzeć z innej perspektywy tzn współczesnych urządzeń
Tylko broń panie boże nie zachęcam sprawdzać jak zachowa się pralka podłączona do pana autotransformatora
ps. Między nami - ile obecnie używa pan w domu żarówek ???
Dziękuję za merytoryczny komentarz.
Odpowiedź to, żadnej.
W filmie zaprezentowałem jedynie pomiary dla przykładowych odbiorników, by zaprezentować, że występują mniejsze lub większe różnice w mocy urządzenia podczas zmiany napięcia na różnych przykładach, mając świadomość braku idealnego pomiaru.
Niebawem wykonam pomiar innych odbiorników, bardziej "na czasie" 😉
Problem w tym, ze zwracałem juz na to uwagę jednak to jak kula w plot. Za wszelka cene che udowodnić ,ze PV to zło diabelskie zło i wymyśli każdy test ,żeby to udowodnić. Pomijając nawet prawa fizyki i logiki. Zwlaszcza, ze podbijane jest napięcie w chwili największej produkcji wiec za prad w tym momencie i tak sie nie płaci ,bo jest nadwyżka.
@@grzeniu9972 Za nadwyżkę nie płaci prosument, ale majac takiego sąsiada, trzeba się mieć na baczności.
@@b.k.2804 Mam dookoła.
Ja u siebie mam około 250V, więc kupuję LEDy o mniejszej mocy. Takie 6W spokojnie wystarcza do oświetlenia kuchni. W przypadku 10W za często się przepalały.
To nie kwestia napięcia tylko ilości wydzielanego ciepła i braku jego rozpraszania przez obudowę. Te LEDy 10W i większe po prostu się gotują.
Właśnie na taki pomiar czekałem,wizualnie można wyciągnąć wnioski, świetna robota 👍
Nie są to może laboratoryjne pomiary, ale oddają istotę rzeczy bardzo dobrze i o nic więcej nie chodzi. Nie mam nic do dodania, dlatego napiszę jedynie, że podoba mi się Bogdan Twoja dykcja i to w jaki sposób wymawiasz samogłoski "ą" i "ę". Fajnie się tego słucha 😉 Nikt inny tak fajnie nie wymawia słowa "napięcie"😉
Fajny test, ale mam uwagi:
- Źródła światła powinny mieć porównywalną wydajność - świetlówka o mocy 65 watów najbardziej tutaj razi - bardziej by pasowała 20 watowa.
- Nazywanie innych źródeł światła, niż żarówka żarówką wg mnie jest na kanale aspirującym do bycia edukacyjnym co najmniej nieprzyzwoite, a nazwa 'żarówka ledowa' doprowadza mnie wręcz do ekstazy psychicznej.
Bardzo popieram Pański zapał w badaniu i mierzeniu, aby nie opowiadać farmazonów nie popartych doświadczeniem, a opartych jedynie na eksperymentach myślowych, bo nie każdy jest Einsteinem i łatwo mogą one wyprowadzić na manowce.
Pozdrawiam
Przez lata w Polsce na wioskach były duże problemy, bo napięcie w gniazdkach było zbyt niskie. Przez ostatnie 20 lat, dzięki wielu inwestycjom, ten problem radykalnie zmniejszono. Stąd zaskoczyło mnie narzekanie na podwyższone napięcie (oczywiście w granicach normy).
Co do wniosków, nie sądzę, żeby wzrost napięcia powodował zauważalnie większe rachunki.
1. Najwięcej prądu zużywają źródła ciepła (grzejniki, bojlery, czajniki bezprzewodowe, płyty grzejne), a te przy wyższym napięciu będą się szybciej nagrzewały, przez co może nawet będą zużywały trochę mniej prądu - żądana temperatura zostanie osiągnięta w krótszym czasie, w związku z tym będą mniejsze straty ciepła.
2. Żarówek w zdecydowanej większości nie używa się w godzinach pracy fotowoltaiki. Jak słońce mocno świeci, to po co włączać żarówkę. Jeśli ktoś twierdzi, że ma problem, bo mieszka blisko transformatora, to może po prostu założyć żarówkę o mniejszej mocy, jeśli za jasno świeci.
3. Jak pompa będzie szybciej pompować, to szybciej napompuje i się wyłączy. Znowu brak wpływu na rachunek za prąd. Jakieś pompy obiegowe, można przełączyć na mniejsze obroty. Najnowsze pompy dostosowują swoją moc do wymaganego przepływu czy ciśnienia. Czyli znowu brak wpływu na rachunek, a może i mniejsze zużycie prądu, ze względu na wydajniejszą pracę i zmniejszenie strat ciepła czy krótszy czas pracy.
4. Co do trwałości, to należałoby zrobić testy, takie jak ten, ale uważam, że podwyższone napięcie w granicach normy może mieć wpływ tylko na komponenty niskiej jakości. Normalnej jakości żarówki powinny być dostosowane do napięcia 253V.
Podsumowując test jest ciekawy, metodyczny, ale wnioski wprowadzają w błąd. Mogą być słuszne tylko w niektórych, bardzo rzadkich i specyficznych sytuacjach, które nie powinny mieć zauważalnego wpływu na wysokość rachunku za prąd.
Dokładnie tak. - błędne wnioski i mało precyzyjne pomiary. Dobrze to podsumowałeś, mało jest dziś urządzeń które mogą odczuć negatywne skutki wyższych napięć. Być może wzmacniacze audio z lampami mogą być tymi urządzeniami które mogą zostać uszkodzone. Dziś nawet odkurzacz posiada triak do regulacji obrotów.
na wejsciu zasilania zainstalowac stabilizator napiecia do 230 V lub nawet na 220 V.... poniewaz urzadzenia beda pracowaly wtedy poprawnie a i wydluzymy ich dzialanie
poszukac po poiwnicch, za ko muny byly takie produkowane dla urzytku domowego
Tak , tylko jaki stablizator jest w stanie cały dom stabilizować, w domu masz mnóstwo urządzeń ...
A zdajesz sobie sprawę ze sprawności takich urządzeń?
@@wojtekarco2920 stabilazator mam siemensa i zasila prądożerne urządzenia nie cały dom.. efekt... mniejszy pobór pradu
@@KABELEK69 proszę o odpowiedź na temat, pytanie brzmiało - A zdajesz sobie sprawę ze sprawności takich urządzeń?
Podwyższone napięcie znacznie skróci żywotność tradycyjnych żarówek. Standardowo przy starcie z temp. pokojowej i 230V żarówka 100W przez ułamek sekundy zużywa z tego co pamiętam ponad 900W. Przy 253V ta moc z znacznie wzrośnie i choć czas rozgrzewania żarnika się skróci to ulegnie on szybszemu przepaleniu. Głównie dlatego żarówki tradycyjne najczęściej przepalają się podczas włączania.
😉👍
To nie będą takie małe kwoty przy podniesionym napięciu, trzeba wziąć pod uwagę wzrost poboru mocy i pomnożyć to jeszcze o ilość np. ledów w domu i pomnożyć to w skali roku, do tego zwiększenie mocy powoduje szybsze zużycie a to powoduje kolejne koszta zakupu nowego oświetlenia. Jeśli to wszystko się policzy w skali roku wyjdzie że na wszystkich odbiornikach i wszystkich awariach będą to już znaczne koszta.
Bardzo ciekawy odcinek
Mamy tu fakty, a nie teorię, a to bardzo cenne dla wielu 😉.
Pozdrawiam serdecznie
Bogdan
@@ForumWiedzy i to lubię :), pozdrawiam również!!!
👍😉
Sam fotowoltaiki nie mam ale przyszło mi do głowy coś takiego, skoro w Polsce max to 254V i wtedy falownik się wyłącza by nie wpychać prądu do sieci i więcej nie podnosić napięcia, moze sąsiad wpaść na pomysł przekombinowania falownika żeby z całej okolicy on jedna wysyłał prąd do sieci w słoneczny dzień a sąsiad nie?
Np. zmieniając coś w falowniku by walił prąd dajmy na to 300V?
Słyszałem o takich przypadkach... zmiana w ustawieniach falownika regionu na Australię i tam z tego co wiem jest 240V +-10%
@@ForumWiedzy o proszę, czyli temat jest raczej znany, no to ładnie...
Oczywiście że tak robią. Potem sąsiadom którzy nie mają fotovoltaiki, sprzęt AGD i RTV zużywa się szybciej i działa krócej. 🤷🏽♂️
@@7gyver słyszałem też o urządzeniach które można zamontować w swojej rozdzielnicy w domu które to urządzenie stabilizuje napięcie i nie pozwala przekroczyć w sieci domowej ustalonej wartości co rozwiązałoby problem słonecznych dni lata. Ale pewnie rzeczywistość nie jest tak prosta i jest jakiś szkopuł w tym wszystkim.
Bogdan Ameryki nie odkryłeś wraz ze wzrostem napięcia rośnie moc. Jednak zwróć uwagę na zwykłą żarówkę 75W, producent jasno napisał że moc 75W osiąga przy 240V, niższe napięcie oznacza że moc może być niższa a przy wyższym może być wyższa. Idziesz do sklepu i kupujesz tą żarówkę, składasz reklamację do producenta że nie ma 75 W tylko 69 W, a producent na to a jakie Pan ma napięcie w sieci no 230V a producent ale 75W ma przy 240V więc reklamacji nie uznajemy. Sprawa jest jasna najpierw zbadajcie jakie napięcie macie w sieci a później dobierajcie żarówki, bo może się okazać że zamiast 10W led wystarczy 7W.
Ale w tym doświadczeniu kompletnie nie chodzi o odkrywanie Ameryki lub dobór żarówek. To tylko i wyłącznie porównanie mocy 4 różnych odbiorników na 3 napięcia, które są dopuszczone w Polsce (średnie i graniczne).
Bogdan to jest gość, odbiera robote średniowiecznym uczonym i udowadnia jak pięknie potrafi mówić po polskiemu :) Zaszalej chłopie i bierz na warsztat tranzystor! Trzymam kciuki 😂
Super materiał :) ciekawe byłoby zbadanie lodówki tylko tak przez dobę, każdy ja ma i to latami :) Pozdrawiam.
Postaram się to zrobić ;)
Żarówka cały czas świeci ale jaśniej świeci.
Kto dziś używa żarówek?
Tylko ledy to chyba logiczne.
Nawet świetlówki są nieopłacalne.
1)A cos (fi) Czyli przesunięcie między napięciem a prądem ?
2)Czy ten "miernik" (urządzenie pośredniczące ) mierzy moc czynom czy pozorną ? (na pewno nie bierną )
Jeszcze harmoniczne i teraz tak:
3)Harmoniczne mogą występować w częstotliwości próbkowania ( i filtr (jeśli jakiś jest) tego może już nie odseparować ) 4)Harmoniczne mogą wzrastać wraz z napięciem.
(I moje ulubione: )
5)Jest zastosowany transformator (czyli cewka ) w układzie zasilającym (żarówki LED i miernika) stosowane są kondensatory (za układem prostowniczym ). Powszechna wiedza kogoś kto się bierze za taki pomiar jako fachowiec jest taka że cewki z kondensatorami wchodzą w rezonans. Co powoduje dodatkowy przepływ prądu.
6)Mam podobny "miernik" (innej firmy ). W takim urządzeniu pomiarowym jest rezystor pomiarowy:
Zależnie od temperatury otoczenia zmienia się rezystancja.
Harmoniczne (dokładniej spowodowany nimi przepływ prądu) wpływają dodatkowo na taki rezystor i będzie się nagrzewał.
Metrologia:
7)Proces pomiaru każdym urządzeniem pomiarowym wymaga kontrolowania poprawności pomiaru poprzez uczestniczenie innego miernika asystującego którego dokładność pomiaru jest co najmniej taka sama. Na filmie z boku transformatora widać jakieś urządzenie pomiarowe które wskazuje na inne wyniki ( może te same biorąc pod uwagę błąd gruby i dokładność pomiarową )
8) "Powtarzalność pomiaru" Czyli nie dokonujemy jeden pomiar lecz cały zabieg powtarzamy wielokrotnie.
9) Dbamy o temperaturę i wilgotność otoczenia.(ponieważ są to zmienne środowiskowe mające wpływ na wynik pomiaru)
10)Zakres pomiarowy w "mierniku" może jest przekroczony co powoduje że jego wskazania mogą być o wiele mniej dokładnie niż to wynika z dokładności pomiarowej.
Już tłumaczę(10):
"Miernik" jest na zakres pracy od 100-240[V] i przekształtnik napięcia (odpowiadający za pomiar prądu (rezystancyjny pomiar prądu)) on może mieć taką sytuację że będzie mierzył różnicę napięć nie biorąc pod uwagę spadek napięcia układu zabezpieczającego ( i wpływ będzie ogromny )
11)Test wykazał ciekawe zjawisko Żarówka 75 W przy napięciu zasilania 240V ma 70W (12) a halogen który ma znamionową moc 70W zużywa jej 74W.Przypomnę że napięcie znamionowe to takie przy którym jest pobierana moc znamionowa.( A z tego wynika że błąd pomiarowy to + -5W).
13)Wisienką na torcie jest świetlówka która pobiera moc o charakterze pojemnościowym cały ten zestaw pomiarów wykazał że nie pobiera mocy znamionowej.
Żeby test był wiarygodny moc bierna musiała by być filtrowana jak i harmoniczne (dużo jest zabawy z rezystancyjnym pomiarem ) Trzeba mierzyć prąd , napięcie i moc pozorną (3 urządzenia pomiarowe ) ( w tedy wiadomo że jeśli U*I = S to cos (fi)=1 ) (te 3 mierniki wzajemnie stanowią dla siebie kontrolę poprawności pomiaru przy obciążeniu czysto rezystancyjnym.)
Podsumujmy Wymieniłem 10 solidnych argumentów( 13) ogólnie ), które podważają słuszność całego eksperymentu.
Faktem jest że energia w sieci EE (ElektroEnergetycznej) jest przesyłana w postaci wysokich napięć i dopiero na stacjach końcowych transformatorowych jest przekształcana do nN (niskiego Napięcia ). Jest to spowodowane tym iż P=R*I^2 czyli im mniejszy prąd płynie przewodnikiem tym mniejszy jest spadek napięcia na przewodniku. Czyli mniejsze straty w systemie EE a za te straty płacą wszyscy użytkownicy. Patrz "opłaty stałe" na rachunku za prąd. Czyli podwyższenie napięcia powoduje zmniejszenie strat i w ostateczności mniejszy rachunek.
Popraw błędy pokroju "czynom", "jw", "inego", Wisię ką", "rezydencyjnym", "wskich", etc bo ciężko się czyta.
@@CapaciousCore Dzięki.
Na czarnym tle pisałem i tak wyszło.
Na każdym pomiarze widać współczynnik mocy na watomierzu (Power Factory), może nie notuję go na kartce, ale dla zainteresowanych, widać wartość wyraźnie, czyli przesunięcie fazowego między napięciem i prądem, celowo powoli zmieniam parametry.
Oczywiście nie jest to laboratoryjny test, a jedynie szybki informujący na kilku przykładach, że zmiana napięcia ma skutek na wartość mocy, co może mieć wpływ na rachunki, mikroskopijny lub większy, ale zawsze wyższe napięcie wpływ na rachunku dla domu, gdzie urządzeń podłączonych do instalacji zwykle mamy trochę.
Jeśli chcesz zasugerować zastosowanie jakiegoś konkretnego urządzenia do takich pomiarów, który żadnych wątpliwości nie będzie zostawiać, by mierzić różne urządzenie, proszę o propozycję, link.
Pozdrawiam serdecznie
@@ForumWiedzy Witam nie wiem od czego zacząć
Może od podstaw:
Moc pozorna oznacza się jako S
Moc pozorna jest to moc która pozornie przepływa przez przewodnik.
S= U*I (prąd 1 fazowy będę rozpatrywał)
Czyli nie może być mniejsza od mocy czynnej P ( Moc bierną oznaczamy jako Q)
Ponieważ następuje podział mocy zgodnie z prawem pitagorasa
S*S=P*P+Q*Q
Czyli:
Cosinus (fi) =P/S
Gdzie fi to jest kont przesunięcia fazowego.
Owszem jeśli w sieci następuje deformacja przebiegu sinusoidalnego dochodzi do tego moc Deformacji. Czyli ostatecznie wzór ten będzie wygadał następująco:
S*S=P*P+Q*Q+D*D
Czyli Cos fi nie jest PF (dokładniej:)
PF = cos(fi)/ (Pierwiastek(1+ Harmoniczne^2))
Gdzie harmoniczne ( Babla bla … Wikipedii nie będę przepisywał )
Jeśli Cos (fi) to nie jest PF.
(Szczególny przypadek to brak zniekształceń harmonicznych )
Taki szczególny super przypadek gdzie cos(fi) =PF =1 Czyli U*I= S=P następie 3:50 a ”miernik” dalej łanie podstawy matematyki i fizyki. ( PÓŁ WATA SIĘ NIE ZGADZA )
(Żarówka LED 12W i PF 0,97 to naprawdę fajny układ zasilania musi być w środku zastosowany. Aż mnie ciekawość bierze co jest w środku. Szacunek dla konstruktora bo spełnia normy CE )
Wróćmy do podstaw :
S=U*I czyli 207* 0,050=10,35 [VA]=S
Jeśli moc wskazana przez ten miernik to P=10,7 [W]
„P”(moc czynna) Nigry nie powinna być większa od S (mocy pozornej) Bierze się to z podstaw matematyki: Przeciwprostokątna nie może być mniejsza od przyprostokątnej.
Hipotetycznie ( ale w środowisku metrologów to by i tak było mało dokładnie )
Jeśli mam zaproponować jakieś urządzenie pomiarowe to musiał bym zaproponować oscyloskop z częstotliwością próbkowania tak z 1MHz
Z dwoma wejściami.
Tylko że taki oscyloskop mierzy napięcie a my chcemy zmierzyć prąd więc potrzebny był by przekładnik ( i teraz jego wpływ musi być pomijalnie mały ) Może poprzez bocznik rezystancyjny (Durzy rezystor z dużym radiatorem ale mierzymy temperaturę i pilnujemy jej )
(Można by i mierzyć wilgotność )
(Ja bym proponował przed rozpoczęciem pomiarów każde z proponowanych źródeł światła „rozgrzać” ( załączyć ma min 30 min )
Przez rezystor fajnie by było żeby też płynął podobny prąd przed pomiarem.
Chcieli byśmy żeby pomiar ten był jak najbardziej metrologiczny po załączeniu danej „żarówki” czekamy co najmniej 2x dłużej od czasu zaobserwowania istotnych zmian w mierzonej wartości.
Akurat 12W LED zastąpił bym 40 -45 W ( żeby wartość ta (moc pobierana) była podobna dla wszystkich źródeł światła )
Akurat moc pobierana przez źródła światła nie jest głównym obciążeniem w typowym gospodarstwie. Dużo pobierają takiej energii zasilacze dlatego proponuję wziąć pod uwagę zasilacz laptopa. ( Lenoro ma fajne na opakowaniu 280V a spotkałem się że skubany wytrzymał napięcie międzyfazowe )
(zakończmy tą hipotetyczną dysputę )
Zdaję sobie sprawę, że następuje przerost wymagań w stosunku do oczekiwań. I jeśli byśmy założyli że błąd pomiaru na tym mierniku może wynosić +- 5W (może 10W przecież strzelam na podstawie filmu i nie mam jak tego miernika sprawdzić (nie mam takiego sprzętu to 2 )) i że to nam wystarcza bo „Oczywiście nie jest to laboratoryjny test” (W związku z tym LED 12W należało by odrzucić )
Ale Wyniki wszystkich pomiarów mimo takiego poszerzonego dopuszczalnego błędu pomiaru wykazują to co w wnioskach jest podane Wyrażanie widać wzrost mocy pobieranej. Jest to zgodne z podstawowymi prawami fizyki.
(Dobra chciałem zabłysnąć i jak mam wymagać dokładności od innych to i sam muszę ja stosować w wypowiedzi.)
Ponieważ P=U*I*cos(fi)
Oraz Z=U/I (Z bo nie rezystancyjny (R) ale impedancyjny.) Z=R+X(gdzie X to od kondensatorów i cewek się biorze).. im głębiej w las tym ciemniej, odnoszę wrażenie że i tak już do tej pory przekazałem ogromny kawałek wiedzy.
Wzór można przekształcić I=U/Z I podstawić
S=U*U/Z Więc jeśli zwiększamy napięcie musi wzrosnąć pobór mocy na urządzeniu które spełnia podstawowe rezystancyjne (impedancyjne) prawa oma.
Ja już wcześniej wykazałem przy wzroście napięcia maleją straty w sieci a za starty płacimy my wszyscy. Jeśli ktoś chce zmniejszyć sobie pobór mocy w domu może wymienić źródła światła typu Żarówka świetlówka halogen na mniejszej mocy.
PS: Gdybyśmy taki test wykonali po 2 sztuki źródła światłą (totalnie nowe ) każdego typu to wyszło by nam ( po tak do 2 lat ciągłego świecenia) że urządzenia zasilane wyższym napięciem szybciej się psują.
jak ci nie pasuje ze swieci wiecej i wiecej zuzywa to kup zarowke o mniejszej mocy a becie swiecic tak samo, wszystkie urzadzenia sa przystosowane do pradu 230 plus minus 10 proc i dzialaja bez problemu i bez szkody
Pytanie jakby się miał uklad: stabilizator napiecia (?) na wejściu budynku (tuż za licznikiem) i zużycie (rachunki). W niezamieszkanym budynku (piec i monitoring) różnica rachunków wyniosła ok 100zl (50 do miesiąca) w taryfie g11k.
Sympatyczny kolego, informuję że większość świadomych użytkowników domowych ma obecnie zainstalowane żarówki ledowe które mają zasilanie poprzez przetwornice co skutkuje totalnym barakiem różnicy pieniędzy 207 a 253v i cały ten test traci sens
Ale to super, że większość takie używa. To test na tych konkretnych, jakie znalazłem w domu. Nigdzie nie twierdzę, że nowoczesne urządzenia zużywają podobnie. To tylko test.
brakuje tylko do pomiarów luxomierza :(
Luxomierz mierzy natężenie oświetlenia a nie strumień świetlny. Natężenie oświetlenia zależne jest od powierzchni, rodzaju oprawy itp. a sam strumień świetlny mierzymy w kuli Ulbrichta czy inaczej kuli fotometrycznej. Kształt i rozsyl światłości danej oprawy mierzy się goniofotometrem i podaje wynik we współrzędnych np biegunowych czy walcowych w zależności od potrzeb.
Połączenie trzech technologi w obiegu jednego obiektu.
Pompy ciepła z poborem ciepła z pod powierzchni dachowej, gdzie ciepło wyprodukowane ucieka już do atmosfery i ponowne wykorzystanie, próbując osiągnąć cykl zamkniętym obiegu..
W polskich warkach, najlepsze były by proste wymienniki do ciepłej wody / odległości / użytkowej z czujnikiem do pompowania i spuszczania wody lub czynnika z układu do jej podgrzewania na dachu. Genialnie proste i genialnie oszczędne..
Albo rury z wewnętrznymi wkładkami, które niwelowałyby i szybciej ustępowały podczas zamarzania i rozszerzania wody..
"Kominowy wiatrak" na dachu. W pochmurne dni często wieją wiaty, na tej wysokości więc sporo watów można by pozyskać z takiej atrapy komina i znowu przełączniki i podgrzewamy wodę użytkową
Tu mamy zamiany wielokrotnie stratne z całą masą metali i technologi.
Nie marudząc. Dachówka z naniesionym modułem panela słonecznego o jej wielkości i odprowadzenie..
Pod spodem łączymy w elementach nośnych i wpinamy całość w sterownik. Mamy cały dach z tych samych dachówek lub cześć i cześć imitacji nie do odróżnienia.
Do klimatyzacji basen z wodą deszczową do podlewania i w dnie rury do schładzania powietrza..
Bezpieczeństwa energetycznego nie zabezpieczysz panelami. Muszą być elektrownie dla gospodarki i ich koszt musi być balastowany // jak twojego sąsiada nie będzie stać na twoje usługi, to sobie możesz sam służyć //. Jeśli myślisz, że jesteś jednostką izolowaną, to gratulacje
..
Jednym dobrym rozwiązaniem jest stosowanie ich do podgrzewania wody. Tego ci nie pozwolą prywaciarzu, ponieważ należy cię wpiąć i doprowadzać do wojen komun falowników..
Takie instalacje w Polsce można postawić na nieużytkach i zapewnić im stały fachowy serwis.. Jako osoba prywatna staniesz się nadzorcą.. Pięciu paneli i zastanawiał, kiedy zostaniesz ukarany za ich nie odpowiednie paramenty..
Prócz wszystkich innych rachunków i papierków po pracy, na której powinieneś się skupić. Ponieważ rodzina, to produkcja przeludnienia i gazów cieplarnianych.. Leci z nami Pilot, a jeśli ta to czy lotnisko istnieje???
super film, zrób testy na żarówkach podłączonych równolegle (po 2- 3 ) bo też jest tak w domach że jest kilka żarówek podłączonych :)
Pomyślimy 😉👍
Z podanych wyliczeń wynika, za 1gr przy nap 230v dostaniemy 17,27w a przy 253v dostaniemy 16,06W. Wartości zbliżone ale jednak różne (a może to błąd pomiarowy). Co do potrzeby mocniejszego świecenia to jeżeli nie potrzebujemy takiej mocy zawsze można użyć słabszej żarówki. Dochodzi kwestia żywotności urządzeń przy takich napięciach choć i tak najbardziej szkodliwe są skoki. Ledowa żarówka najbardziej będzie narażona na uszkodzenie przy wyższym napięciu choć przy standardowych większe napięcie to mocniejsze nagrzewanie.
a gdzie pomiar lumenów (sprawność), zmierz czas zagotowania 1 litra wody przy rozgrzanym czajniku i różnych napięciach.
Tak zgadzam się. Ale jeżeli mamy wyższe napięcie w układzie grzałkowym to ta moc generowana w ciepłe będzie zyskowna bardziej niż moc pobierana z sieci. Można sobie to policzyć. Haha
Witam !
Zgroza, jak mierzę u mnie pokazuje 245v. Pali żarówki, uszkadza starsze urządzenia, no i bardziej niebezpieczne, i podwyższa rachunki. Trzeba, tylko gdzie to alarmować.
Alarmowanie nic nie da, 245V to napięcie w normie.
Fajny test, ale tak jak w paru komentarzach niektóre rzeczy wymagają podszlifowania. Grunt to nie zniechęcać się, bo pitencjał jest świetny, tylko dążyć do doskonałości :)
Postaram się 😉
Taka ciekawostka - z 4lata temu pracowałem w garażu i jednocześnie na zewnątrz montowali rolety. Pan od rolet trafił kabel zasilający budynek. W garażu żarówka wolframowa 60W nagle zaczęła świecić jak ok. 200W po czym się spaliła wraz z BM na skrzynce... Czy nastąpiło połączenie napięć faz ?
Dokładnie tak. Na żarówkę poszło napięcie między fazowe czyli 400V
Poszło napięcie międzyfazowe 400V i moc wzrosła za dużo i efekt... 😉
Lub pan przewiercił przewód N
Co do zwiększania mocy wraz ze wzrostem napięcia :
to należy sprawdzić czy żarówki jaśniej świecą ( można zastosować wtedy mniejszej mocy ), bo takie odbiory jak grzałki , bojlery itp to przy większej mocy więcej grzeją czyli tu nie ma wpływu wzrost napięcia ( co do kosztów), ale sprawdzić należ takie odbiorniki jak telewizor czy lodówka czy tam na pobór mocy ma wpływ napięcie ( bo na ekranie wciąż taki sam słaby program - chyba że lodówka lepiej chłodzi ). Pozdrawiam
Coś tam jeszcze przetestuję 😉
Znaczy jak lodówka lepiej schłodzi browara, to obraz robi się lepszy?
@@b.k.2804 im wiecej browarów tym obraz bardziej rozmazany
Pomiar świetlówki wymagałby dłuższego czasu oczekiwania, ponieważ żarówka nie zdążyła się nagrzać przy odczytaniu
Proponuję przetestować laptopa. Laptop naszprycowany jest przetwornicami. Wydaje mi się że przetwornica która na wyjściu daje pożądane napięcie, powinna zjadać stałą ilość mocy niezależnie od napięcia wejściowego.
Zanotowane
I tak jest zdarza mi się ładować lapka który nominalnie powinien mieć zasilacz 19V zasilaczem 15V z groszami i ładuje się tak samo szybko
@@marcint4521 Dzięki za info; "mit potwierdzony".
Witam telewizor zużywa różny prą zależy od jasnosci podswietlenia mój 50 calowy samsung na podswietlenia zaledwie 5 pobiera 30 watt a przy podswietlenia 50 to juz 103 watt i tryb obrazu dynamiczny
2 lata temu film. Materiał złoto. Polecam zainteresować się dodatkowym zawyżaniem poboru prądu przez zakłócenia sieciowe. Płacimy lekko za frajer.
Czy jest jakieś urządzenie montowane za licznikiem które ograniczy napięcie do230v z sieci
Stabilizator napięcia. Powszechnie stosowane w UPS'ach.
Mój czajnik działa 20lat i nic mu nie dolega. Te nowe nawet połowy nie wytrzymają0
😉
13:10 chcial bym test ladowarek i zasilaczy do laptopa, smartfona itp. Pozdrawiam ;)
Zanotowane 😉👍
@@ForumWiedzy To zasilacze impulsowe. Tylko i wyłącznie True RMS. W dodatku są tam niskie wartości A. Tanie watomierze mają bardzo duży błąd pomiarowy poniżej 25W.
Co z obliczaniem mocy żarówki i halogenu ? A co pokazuje watomierz ?
A można w ten sposób podłączyć ładowarke do telefonu i zmierzyć wartości??
Można podłączyć co chcesz, jedynie ograniczenie to prąd przez autotransformator. Do 700W mocy, nie ma problemu, by zrobić test.
Co chciałbyś by przetestować?
@@ForumWiedzy zapewne chodzi mu, o prąd na wyjsciu. W sumie też chętnie obejrzę
Ładowarka ma stabilizację mocy zmieni się prąd moc będzie stała. Żadnymi miernikami mocy dostępnymi w handlu nie zmierzyć dokładnie tak małych mocy. Dlatego nie da się zmierzyc mocy pobieranej w trakcie stby. Dla nowoczesnych urządzeń
Spoko to zrobiłeś. 👍
Proszę wytłumaczyć szanownym oglądającym laika oglodajacym, że pobór prądu, mocy i energii to zupełnie inne sprawy. Jedne urządzenia zwiększają pobór prądu wraz ze zrostem napięcia a inne zmniejszają!! Pobór mocy może się zwiększyć a może być stały dla nowoczesnych urządzeń jest stały. Pobór energii zależy od przeznaczenia urządzenia. Czajnik zwiększy pobór prądu mocy ale nie zwiększy poboru energii, bo zagotuje wodę szybciej! Są różne żarówki ledowe! Że stabilizatorami impulsowymi lub liniowymi. Pierwsze są sprawniejsze ale droższe i mniej zawodne dlatego ostatnie trendy mają się ku stabilizatorą liniowym. Temat rzeka..
No ten film to mnie osobiście załamał... I ludzie się tym jaraja ! :( Internety :( zamiast "oscyloskopu" z aliexpress który nie ma tutaj sensu lepiej było dać normalne multimetry i przedstawić zagadnienia w sposób normalny a nie robić wody z mózgu używając co chwila "precyzyjnych" określeń... Świat schodzi na psy
Samo stanowisko "pomiarowe" mówi samo za siebie... Do tego ten nieuziemiony autotransformator nie dający zupełnie zadnej separacji... Przykry widok
Dawaj kolejny :)
Tak samo jest przy fotowoltaice. Jak kilku sąsiadów ma panele napięcie sieci rośnie i co za tym idzie zużywamy więcej energii
Nie są to duże wzrosty, ale w skali miesiąca mogą być zauważalne.
Głupoty Pan pokazujesz. Napięcie w sieci się waha ale tylko średnia którą wskażą zwykłe "multimetry" ale nie napięcie RMS (skuteczne) Co to za bzdury z fotowoltaiką? Falowniki nie dają większego napięcia niż 240V więc z kąd w sieci ma być wyższe napiecie. Pomiary nie są wiarygodne i pewnie że coś nie gra bo pomiar prądu się robi miernikiem cegowym a nie chińskim nie kalibrowanym watomierzem który mierzy napięcie i prąd ale mocy nie mierzy tylko błędnie liczy. Po drugie matematyka nie kłamie i coś razy coś daje wynik bez tolerancji na plus czy minus. Im większe napięcie tym mniejszy pobierany prąd.Moc oddawana przez odbiornik jest taka jak mu fabryka dała a nie większa. Daj Pan napięcie 400Vna żarówkę zobaczymy czy prąd urósł i zwiększyła się moc, tylko najpierw okulary ochronne włóż. 🤨
@@wojciechgubaa9132 Do szkoły wróć chłopie i już nie kompromituj się, bo podstaw nie rozumiesz nie mówiąc o czymś takim jak amplituda czy faza. Popracuj trochę w elektrowni to pogadamy.
@@Razdwatrzybabajagapatrzy Wytłumacz mi proszę, jak się to ma (pomiary z filmiku) do np tabliczki znamionowej z silnika? Przy wzroście napięcia zasilania silnika pobierany prąd spada, a na filmiku wszystko wzrasta. Dlaczego?
@@8888TOMEK8888 Czy ja jestem nauczycielem? Każdy by chciał wszystko na złotej tacy, a książek w bibliotece miliony, rodzajów silników i ich połączeń też.
A możeby tak sprawdzać jakichś zestaw audio? Czy będzie różnica w głośności przy różncyh napięcaich.
Notuję ;)
To oczywiście, że wyższe napięcie da wyższa moc wyjściowa. Ale tylko tego z zasilaczem bez stabilizacji napięcia czyli większość wzmacniaczy dużej mocy z transformatorami. Moc wzrasta z kwadratem napięcia.
@@JanKowalski-cv4pw Albo może zrobić psss...bum. Zwłaszcza starsze sprzęty na 220V .
Fajnym testem mógłby być telewizor, laptop, dekoder, lodówka, ewentualnie piekarnik, pralka
Zanotowane ;)
Piekarnik czy pralka to głównie grzałka, szybciej osiągnie zadaną temperaturę. Ciekawy jestem TV, czy napięcie na wyjściu DC będzie większe i tv będzie świecił jaśniej.
@@warsztatbacowka4887 Chyba nie, bo ledy podświetlające matrycę są sterowane prądowo
Ale świeciła też mocniej. Tak samo piekarnik szybciej się wygrzeje i szybciej wyłączy po osiągnięciu temperatury, a klimatyzator też szybciej schłodzi. Natomiast faktycznie podwyższone napięcie na pewno źle wpływa na żywotność i straty. Żywotność elektroniki np. telewizora spadnie znacznie, a to mało fajne.
Jażeniówkę za szybko mierzysz, bo ona osiąga nominalne parametry pracy po ładnych paru minutach. Dlatego ci prąd spada. Taka charakterystyka jonizacji gazu.
Ponieważ obecnie wydajność żarówek jest często za mała, to to że mamy zwiększone napięcie i żarówka świeci 10% mocniej może mieć pozytywne skutki. Nie wiem czy trzeba rozpaczać, może wręcz się cieszyć.
No to powodzenia w używaniu żarówki w godzinach 11-14 :D W tym czasie może ładujesz auto albo telefon, a podwyższone napięcie szybciej ci go naładuje, szczególnie w zakresie do 100% gdzie dopychanie akumulatora jest trudne i powolne, a jak masz naładowany to jedziesz szybciej i dalej. Klima latem w tych godzinach lepiej chłodzi bo wydajność agregatu będzie wyższa, a przecież sterownik i tak wyłączy go gdy osiągnie zadaną temperaturę więc pobór z sieci skończy się szybciej i rachunek będzie "taki sam". Tak przy okazji LED na podwyższonym napięciu generuje dużo lepszą barwę światłą co oszczędza nasze oczy w czasach zakichanych ledów - oczywiście psuje się :)
Największe napięcie w sieci prze panele PV jest w czasie największej produkcji czytaj między godziną 9-15, pytanie jak dużo w tym czasie używamy sztucznego oświetlenia, oczywiście my jako odbiorcy w gospodarstwach domowych (nie mam na myśli dużych hal produkcyjnych). Raczej niewiele wiec wzrost energii potrzebnej do oświetlenia domu wcale się nie zwiększy. Używając jakieś bardziej prądożercę urządzenia np. piekarnik elektryczny po pierwsze jest tam sterowanie temperaturowe wiec i tak zużycie energii będzie bez zmian. Przykład własny ja i sąsiedzi mamy instalacje PV, jest słoneczny dzień napięcie na fazie do której mam wpiętą instalacje wynosi 250V (dużo), włączam sobie piekarnik podłączony pod tą fazę- napięcie spada do ~240V piekarnik posiada sterowanie temperaturowe wiec te 10V więcej spowoduje szysze nagrzanie piekarnika czyli wypadkowy pobór mocy czynnej wcale nie będzie dużo większy niż w przypadku zasilania 230V. Porównajmy jakieś "głupie" urządzenie bez sterowania np. czajnik elektryczny który posiada grzałkę włączając go przy napięciu z sieci z PV 250V spowodujemy szybsze zagotowanie wody, ale jednocześnie przy tak dużym poborze mocy czajnika załóżmy 2000W i tak nastąpi spadek napięcia i wszystko się unormuje. Urządzenia zasilane zasilaczami impulsowymi komputery, TV itp. w ogóle nie odczują podwyższonego napięcia ponieważ idea zasilacza impulsowego który niezależnie od napięcia wejściowego ma mieć stabilne ustalone napięcie na wyjściu wiec nie będzie mowy żadnym wzroście poboru energii, poza ewentualnymi stratami zasilania które występują również przy napięciu zasilania 230V, wiec zwiększenie go o 15% spowoduje jedynie wzrost strat które i tak są i są niewielkie.
Zobacz że ludzie oglądają takie podejrzane eksperymenta a później gadają bzdury o większym poborze energii i rachunkach. Moc odbiornika nie będzie wieksza niż fabryczna bo to by znaczyło że ze wzrostem napięcia rośnie w nieskończoność. Niech ten Pan poda 400V to zobaczymy jaką moc będzie miała żarówka 😂
Też próbuje edukować ludzi ale to walka z wiatrakami. Wzrost napięcia spowoduje wzrost pobieranej energii ale tylko w nielicznych urządzeniach. Jednak filmiki z żarówką świetnie się sprzedają. A ludzie nadal ciemni 🙂
Pytam w jakim celu były używane różne ( aż cztery odbiorniki) źródła światła) ? , i cały ten" teatr". Wiadomo W= U x I x t ( to wzór na pracę prądu elektrycznego (W), czyli E [ kWh] lub jak kto woli" zużycie" ) i za to kolokwialnie mówiąc płacimy, więc jeśli zwiększymy napięcie U to wzrośnie nam W , ale jednocześnie kosztem tego zwiększonego zużycia energii E=W źródła światła będą świecić jaśniej ( możemy zastępczo zastosować tańsze "ledy" o mniejszej mocy) , woda w czajniku będzie się gotowała krócej ( zmaleje (t) itd. Czyli reasumując wychodzimy na to samo , no może jedynym minusem tego rozwiązania jest mniejsza trwałość urządzeń zasilanych podwyższonym napięciem.I to wszystko w temacie .Pozdrawiam.Aha zapomniałem dodać , że w przypadku urządzeń , odbiorników o charakterze indukcyjnym ( np. silniki) należy jeszcze uwzględnić cos fi , i wtedy wzór na obliczenie zużycia energii przybierze postać E=W=U x I x t x cos fi ( sory za brak greckiego znaku fi).
W jakim celu? By zwiększyć zakres pomiaru różnych odbiorników i pokazać różnice w pomiarach.
Drugi minus to większy rachunek, gdy dane urządzenie pracuje non stop, np. odkurzacz, lampa, tutaj czas nie gra roli jeśli ktoś np. odkurza, to większa moc spowodowana wyższym napięciem nie determinuje szybszego odkurzania, bo to zależy od odkurzającego 😉
To są oczywiście drobne różnice, ale myślę, że warto zwrócić na to uwagę.
Będę musiał zwiększyć precyzję pomiarów, TrueRMS przy kolejnych rodzajach urządzeń, np. impulsowe zasilacze.
Pozdrawiam
Może i woda się zagrzeje szybciej a żarówka jaśniej świeci. Ale co z telewizorem? Szybciej obejrzę serial?
@@marcinm1033 Obecnie w nowoczesnych odbiornikach TV masz "zamontowany" układ stabilizacji napięcia .Daruj sobie kolego ironiczny ton tego zapytania.....
@@ForumWiedzy Odnośnie " problemu woltaiki" proszę dokładnie przestudiować problem łączenia równoległego źródeł prądu o różnych parametrach ( U , P). Skupianie się na akademickim rozważaniu "co by było gdyby było " to przyswojone " bicie piany". Tak na marginesie oglądam Pana wiele vlogów , niektóre z nich są na bardzo wysokim poziomie merytorycznym , gratuluję życząc dalszej owocnej pracy :)
@@marcinm1033 podobnie z odkurzaczem, szybciej nie odkurzysz. Z jednej strony zysk, bo szybciej. Z drugiej strony przy urządzeniach o charakterystyce rezystancyjnej, jak żarówka, grzejnik, minimalnie więcej zapłacisz.
TV dziś może nagram i sprawdzimy, sam jestem ciekaw 😉
Spoko Bogdan.
👍😉
Oświetlenie w sloneczny dzień to trochę kula w płot... sprawdź na telewizorze lub laptopie😉
W piwnicy, pomieszczeniach gospodarczych... opcji wiele
TRUE RMS powinieneś mieć, bo cholera wie co się dzieje przy tych układach w diodowych i świetlówkach, masz moc bierną, czynną i pozorną. Dodatkowo spalasz nadwyżkę energii na jasność światła, więc masz jaśniej.
Byłoby najdokładniej, ale to już w przeszłości ogarnę.
Filmik dobry ale narzędzie pomiarowe jakie użyłeś to niestety bardzo niedokładne i pomiary jakie masz to potwierdzają, tak czy siak przy wzroście napięcia obciążenie rośnie analogicznie o te przykładowe 10 % w górę. przykładowo zużycie roczne 8000 kW koszt za 1 kWh przyjmiemy 0.55 zł wychodzi 4400 zł na rok różnica skoku napięcia powoduje że płacimy więcej o około 440 zł więcej. Pozdrawiam
Rozważam czy nie kupić VOLCRAFT 870 z watomierzem, dokładność już sporo większa i przetestować różne odbiorniki, myślisz, że ludzi by to interesowało w zakresie tych 3 napięć?
@@ForumWiedzy Zrobiłeś fajny test, i temat bardzo pomocny z uwagi na powtarzający się problem zwiększenia napięcia tam gdzie farmy fotowoltaiczne są instalowane, ale bardziej pomocny był by temat z bardziej dokładnym urządzeniem pomiarowym, który wychwyci ten obraz, moim skromnym zdaniem to wina leży po stronie dostawcy który celowo podwyższa napięcie , w czym jest problem wymienić transformator i zastosować stabilizator napicia i problem nigdy nie wystąpi, czemu tak sie dzieję bo jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi jak zawsze o kasę i to jest wytłumaczenie tego po co dostawca ma to robić jeżeli sam sobie założył tolerancję + - 10 % jest to bardzo dużo z uwagi że przeważnie ta tolerancja jest zawsze na plusie ja mam monitoring on-line przed założeniem paneli było stabilnie ale jedna rzecz mnie zastanawia dlaczego napicie akurat skacze na dodatnią tolerancję powyżej 230 V nigdy nie miałem skoków poniżej tej wartości przypadek nie sadzę. ??????
Według mnie powinieneś dłużej poczekać aż świetlówka się rozgrzeje.
👍👍👍
Dokładnie, bo to wówczas gdy jest nagrzana elektrony że tak kreślę gęsciej uderzają w luminofor i bardziej świeci swietlówka no i prąd płynący jest większy, tj elektrony gęsiej przeplywają przez gaz.
Taka oczywista rzecz a no właśnie niekrytykując autora kanału nie wie o tym.
@@JanJan-fs8mw A może zapomniał. 😀😀👍
Ponadto ledowe zródła światła są różne, kiedyś kiedyś istniała firma ledlader czy coś podobnego, ale niesamowita rzecz, żródła te miały wewnętrzny stabilizator i nawet jak się zdarzały gwałtowne spadki napięcia(np spawarka usstawiona na największy prąd spawania) to te żarówki ani tyle nie "szarpały" natężeniem światła, co dziwne były to tansze żarówki od renomowanych firm a jak widzę renomowane, markowe firmy jak philips tych stabilizatorów nieposiadają bądz posiadają w uproszczonej wersji i światło zmienia się wraz z wachaniami napięcia w sieci, doskonale widać to jak wspominałem przy spawarce.
@@JanJan-fs8mw bo teraz tak robią, byle szybko i dużo. Nie liczy się jakość wykonania
Dlaczego świetlówka przy tym samym napięciu ma mniejszy prąd od żarówki i halogenu skoro jej moc jest mniejsza ?
No bo jej moc jest mniejsza.
Bo przy niższym przetwornica wciąga więcej prądu żeby wyrównać napięcie na elemencie roboczym
Niższe napięcie = lekko ciemniej w domu, dłuższy czas gotowania wody w czajniku czy nagrzewania się piekarnika. Zużycie prądu przez urządzenia grzejące bez zmian
Bardzo podobają mi się Twoje tematyczne wykłady, są rzeczowe, wyjaśniają w prosty sposób dane zagadnienie. Od dawna jestem Twoim bacznym obserwatorem i do dzisiaj nie mogę przyzwyczaić się do Twoich Ą, Ę :) Tak w j. polskim się nie mówi. Domyślam się, że chcesz mówić wyraźnie, prawidłowo z dykcją, ale nawet w teatrze takiej mowy nie usłyszymy - proszę o więcej naturalności w tym zakresie. Pozdrawiam serdecznie!
Postaram się ;)
Dobrze było by zrobić pomiar laptopa, pralki w stanie czuwania, telewizora też w stanie czuwania i w trakcie pracy ale przy zatrzymanym obrazie.
Postaram się ogarnąć
Potwierdziło się prawo Ohma.
Zapomniał pan o rozróżnieniu żarówek LED tych z przetwornicami i ze zwykłym prostownikiem i kondensatorem.
Ta co pan testuje to właśnie ta druga, śmieciowa. Żarówka z przetwornicą da zawsze taką samą moc.
👍
Jakiej firmy/firm polecasz z przetwornicą?
Panie Bogdanie co to jest za model autotransformatora.
Jakiś chiński z Banggood chyba. Nie ma modelu, tabliczki żadnej. Musisz poszukać
Zrobisz odcinek jak pobrać Sony vegas pro 17 za darmo?
Za darmo możesz pobrać co najwyżej demo. Pełna wersja jest płatna.
Podasz model miernika napięcia? Mój ma już z rok 😄
Jak wygląda to na zużycie
Przez tych inwestorów w fotowoltaikę marzycieli o dużych pieniądzach ze szkiełek , napięcie w instalacji mam 248V lub 235 V jak im nie wychodzi z tym biznesem, a ja mam płacić za ich zabawki.
P= U*J*cosfi żadne odkrycie ,zmiana choć jednego parametru wpływa na moc.
Jak kraść to od wielu po małej kwocie- i wtedy nikt sie nie zorientuje. A jeszcze jak ktoś podniesie larum, to się go od idiotów zwyzywa.
Taka tendencja jest zauważalna, o ile chce ktoś ją dojrzeć i patrzy w skali makro.
Pozdrawiam
Przydałyby się testy żarówki Led o wybranej mocy kilku czołowych producentów. Tylko musiał byś mierzyć prąd dobrym multimetrm
Bogdan mam problem bo na vegas pro 17 nie umiem dać intra z Strony Panzoid POMÓZ prosze
Urzywaj wartości takich jak było napięcie kiedyś 220V obecnie 231V i prosumęckie napięcia 240 i 255V
Słyszałem, że takie wymawianie ę jest nieprawidłowe językowo.
A co do treści nagrania, to jaki ona ma sens? Moim zdaniem żaden użytkowy, bo wiadome jest, że przy wyższym napięciu w sieci odbiorniki będą pobierały większą moc, ponieważ moc jest iloczynem napięcia i natężenia. Również nie jest zaskoczeniem, że i natężenie wzrasta. Tylko, że do czego mi ta wiedza, skoro jesteśmy skazani na takie napięcie sieciowe jakie mamy w danej chwili. Nic z tym nie zrobimy, bo nie mamy kontroli nad napięciem w sieci. Więc czemu służy ten filmik? Moim zdaniem niczemu, oprócz demonstracji prostego prawa, że przy wzroście napięcia rośnie moc odbiornika.
Sorry, ale wyniki są niemiarodajne. Zasilacze impulsowe, a takie stosuje się obecnie w lampach LED, są trudne do zmierzenia w pokazany sposób. Najczęściej przy wzroście napięcia prąd pobierany przez taką żarówkę maleje. Dlaczego tutaj tego nie widać? Ba, widać coś innego. Ze względu na niedokładne urządzenie pomiarowe. To, że ma ono korekcję RMS nie znaczy, że pokazuje rzeczywistą moc czynną zużywaną przez zasilane urządzenie. Ono uśrednia "piki" prądu. Im mniejsza pobierana moc tym niepewność pomiaru większa. Producent nie podaje dokładności w żadnych konkretnych zakresach a tylko ogólną. Zakładać można więc, że jak większość urządzeń tego typu, dla zakresu 1-5W będzie miał błąd w granicach 15-99% albo więcej.
Jeżeli chcesz się bawić w takie pomiary, i w dodatku je upubliczniać, to zaopatrz się proszę w urządzenie minimum półprofesjonalne. Przykładowo najtańsze multimetry TRMS Sonela (około 300-400zł) oferują bardzo stabilny błąd pomiarowy dla małych prądów. I na pewno pokazują wartość skuteczną a nie uśrednioną pomiaru.
Odnośnie odbiorników rezystancyjnych, to wzrost pobieranej mocy czynnej kompensowany jest krótszą pracą urządzenia. Obecnie w domach nie ma praktycznie innych urządzeń tego typu. Dzięki czemu np. za podgrzanie 1 litra wody i tak zapłacimy tyle samo, co przy niższym poborze prądu. Uprzedzam komentarze, że silnik są rezystancyjne - nie nie są. Agregat lodówki/klimatyzatora/pompy ciepła też będzie pracował krócej. Jedyne, co może być przeszkodą, to szybsze zużycie niektórych sprzętów.
Co myślisz o mierniku Voltcraft VC870 z adapterem (gniazdkiem) do funkcji watomierza I TrueRMS?
www.conrad.pl/p/multimetr-cyfrowy-voltcraft-vc870-cat-iii-1000-v-cat-iv-600-v-124603
@@ForumWiedzy nie pracowałem nigdy na Voltcraftach, ale słyszałem o nich sporo dobrego. Na papierze wygląda obiecująco. Zaś ten adapter - rewelacyjny gadżet, który na pewno ułatwi całą pracę z pomiarami. Jeżeli faktycznie ma podawana parametry, to śmiało mogę stwierdzić, że zaprezentowane pomiary i konkluzje z nich płynące będą mniej "niepokojące" dla płacących rachunki :)
Przyłączam się do wcześniejszych propozycji i nominuję do testów płytę indukcyjną i mikser którym żonka miesza pyszne kremy do ciast 🤗
I ciekawostką się podzielę choć nie wiem czy to nie plotka. Podobno w pewnej znanej fast fudowej restauracji odkryto, że uruchamianie urządzeń elektrycznych w odpowiedniej kolejności, zmniejsza zużycie energii, nie powodując jednocześnie spadków wydajności tych urządzeń. Myślisz że to prawda? 🤔
Ciekawe.
Myślę, że to bez znaczenia, niezależnie od kolejności, ale może coś w tym być w zależności od danej instalacji elektrycznej.
Pozdrawiam
@@ForumWiedzy no a udar prądowy, który potrafi wywalić zbyt słaby bezpiecznik?charakterystyka urządzeń a rodzaj licznika energii, no parę rzeczy by się znalazło, żeby to zjawisko wytłumaczyć
Co to za świetlówka która 65 W ? Chyba z latarni ją buchnąłeś ...
Z softboxa. Nad głową mam 2x4 takie
tyle tylko, że autor nie zauważył że wedle pomiarów ta świetlówka nigdy nie osiąga mocy nominalnej
Bogdan skąd Ty masz taki sprzęt?
Z tego co ja znalazłem:
- coś co nawet koło miernika nie leżało - "Virone" - 30 zł na allegro
Autotrafo - wczoraj gdzieś trafiłem ofertę za 150 zł.
Telewizor, wentylator, lodówka
Dobry pomysł, notuję 😉👍
@@ForumWiedzy Dodał bym tylko jeszcze laptopa. Pozdrawiam
👍🏼😉
Szanowny Pan popełnia podstawowe błędy. Błędy urządzeń pomiarowych. Widać to po wynikach pomiarów żarówki i halogenu. P=UxI. Proszę przemnożyć i porównać z wskazaniem watomierza. Pomiary innych źródeł z mocno odkształconym prądem są niemiarodajne. W związku z większym poborem mocy rośnie strumień światła czyli nie takie znowu straty. Sugerowanie zwiększonego zużycia sprzętu dotyczą niewielu urządzeń, większość zasilanych zasilaczami impulsowymi to nie dotyczy. Co z żarówkami samochodowymi napięcie nominalne 12V a w instalacji typowo 14,2. Żarówki halogenowe szybciej się zużywają przy obniżonym napięciu. Pozdrawiam i życzę więcej profesjonalizmu.
Proszę raz jeszcze się zastanowić nad Pana komentarzem, czy to na pewno ja popełniłem podstawowy błąd, czy Pan.
Pozdrawiam
Nie było to tak że im wyższe napięcie tym niższy amperarz? Czy się pomyliłem, za fachową odpowiedź płacę w bananach :D
I=U/R polecam do analizy
Zależy od odbiornika.
Trzeba było dodać licznik dwustronny
Ciekawe.
Też tak myślę 😉
bogdan bedziesz nagrywal cos o autach jeszcze?? bo ty dobrze tlumaczysz a ja sie nie znam za dobrze
Zapewne tak ;)
ciekawe to czarne światło ;)
Taką akurat miałem, innej zwykłej nie miałem :)
Myślałem że będzie świecić na czarno i wszystko dookoła będzie ciemne :D
Mikrofalówka, płyta indukcyjna, piekarnik
Wzrost napięcia w tych urządzeniach raczej spowoduje wzrost pobieranej mocy ale zagotuje potrawę szybciej więc pobór energii będzie taki sam!
@@JanKowalski-cv4pw Porób pomiary a zmienisz zdanie. W szczególności zrób takie dla odbiorników nieliniowych, w których prąd nigdy nie jest kształtem do napięcia.
Może Tv
Zanotowane
Prawie jak sieć z instalacjami foto...
Ogólnie pomiar z dupy i nie wiadomo czemu ma służyć Jedyna racja w tym że podwyższone napięcie w przypadku żarówek z włóknem skraca ich żywotność ale za to zwiększa strumień światła i to znacznie ! Niech kolega podłączy halogen 1000 W przy 240 V na napięcie 120V
Owszem pobierze połowę prądu i odda połowę mocy ale ową moc odda w większości jako ciepło i przy tych 500W będzie ciemniej jak przy 60 W zasilonej z 240 V W wypadku lamp wyładowczych ustabilizowanie punktu [racy następuje po 5 do 10 minut od zapalenia i zależne jest od temperatury otoczenia . Przy urządzeniach z przetwornica ze sprzężeniem zwrotnym i stabilizacją przy poborze prądu na wyjściu przez jakieś urzadzenie o mocy np 100 W przy obniżeniu napięcia zasilania prąd zacznie rosnąć ale moc pobierana będzie stała przy wzroście napięcia prąd zacznie spadać !
Kwestia opłacalności zabawy na obniżenie napięcia. Warto zastanowić się jaki jest koszt urządzeń do obniżania napięcia dla 16A, 20A, 25A, 30A, 35A aby to zwróciło się w racjonalnym czasie? ZE może interweniować przy chociażby trafo w przypadku kiedy jest dużo domów z PV w okolicy. Ten VRONE praktycznie identyczny do GreenBlue - jakby jedna fabryka je klepała. Pomijając kwestie oświetlenia to w poprzednim filmie chyba ktoś podał rozwiązanie w komentarzach jakiego typu urządzenia należy uruchamiać (w szczycie), aby było to mniej odczuwalne po kieszeni. Zabawne, że z 230V na 253V to 10%, a z 207V na 253V to 22.22% różnicy i co to faktycznie zmienia ;)
Laptopa, komputer stacjonarny, ładowarka do telefonu, router Wifi,
źle mierzysz.. na 1 żarówkę 75w przypada 7 Led 12w i wtedy zobaczysz prawdziwa różnice zużycia mocy
Pomiar dobry, to tylko porównanie.
@@ForumWiedzy no tak, bardzo dobra robota .
@@robo1xx @ForumWiedzy Nie ma sensu się rozdrabniać, w domu interesuje Cię żarówka jako całość. Natomiast takie żarówki ledowe mają w sobie trochę elektroniki i stabilizatorów, które paradoksalnie mogą tak ustawiać pobór prądu, że będzie mniejszy przy wyższym napięciu... No i powtórzę jeszcze raz, odpowiedni watomierz, a nie ten z filmu.
@@ForumWiedzy porównanie bez sensu!! To czyste mącenie! To, że wszystkie żarówki wymienię na ledowe które pobierają 10razy więcej mocy to nie znaczy, że będę używał 10x mniej energii! Nic o energii nie było a moc i energia to osobne sprawy.
Farelka i suszarka. :)
Notuję 😉
Te zeżrą więcej, bo nie mają termostatu, tylko na sztywno ustawione zakresy i jakiś mechanizm zegarowy
Jest godzina 1.35 i napięcie w sieci skacze pomiędzy 231 a 236. Zmienia się ciągle
W nocy się śpi a nie prąd mierzy w gniazdku ;)
Może lubi sobie w środku nocy sprawdzić napiecie w gniazdku :D
15:19 - miało nie być cięć geniuszu xD
Teraz jeszcze opisz patologie z używaniem transformatora dzwonkowego aby w sieć pchać wyższe napięcie.
Możesz też nim obniżyć napięcie sieci!! W niektórych przypadkach wyższe napięcie sieci przynosi korzyści. Woda w czajniku szybciej Ci się zagotuje, czajnik zużyje mnie energii!!
@@JanKowalski-cv4pw Na jedno wyjdzie z tą energią, ale z czasem się zgodzę
30 min z obrazka I=U/R - prawo Ohma.
Do testów. xd
Żarówki świecą jaśniej po prostu, można wkręcić słabszej mocy. Sprawdź sprzęty w stylu TV lub komputera stacjonarnego.
... albo połączyć dwie szeregowo. Dłużej pożyją ;-)